PEDAGOGIKA POZYTYWISTYCZNA
Pedagogika pozytywistyczna, jak sama nazwa wskazuje ma silne powiązania z nurtem pozytywistycznym. To właśnie w nim powstała; dla orientacji powstanie tego kierunku i jego rozwój to II połowa XIX w. Pedagogika pozytywistyczna będzie zatem prezentowała w dużym ogóle założenia użyteczności, utylitaryzmu i poznania empirycznego. Rzeczywistym twórcą kierunku stał się August Comte, otwierający w dziejach kultury, filozofii i nauce o społeczeństwie „epokę pozytywizmu”. Mianem filozofii pozytywnej w dziele „Kurs filozofii pozytywnej” określił on taką, która:
zajmuje się wyłącznie przedmiotami rzeczywistymi, nie zaś urojonymi;
bada rzeczy dostępne umysłowi, a nie tajemnice;
rozważa tylko tematy pożyteczne;
służy polepszeniu życia;
zajmuje się naukami ścisłymi;
dąży do pozytywnych wyników i osiąga je;
wystrzega się twierdzeń absolutnych, a zastępuje je względnymi;
stosuje „twardą” metodologię;
odrzuca wszelką metafizykę i spekulacje;
uznaje najlepszą jakość badań w naukach przyrodniczych, głównie w fizyce.
Posiłkując się tymi wytycznymi pozytywizmu łatwo można wskazać podstawowe cechy pedagogiki pozytywistycznej, którymi są:
hierarchizowanie różnych typów wiedzy o edukacji oraz przypisywanie im najwyższej mocy i wartości wiedzy naukowej;
przywiązanie do badań ilościowych, a marginalizowanie badan jakościowych;
bezpośredni związek twierdzeń i teorii pedagogicznych z praktyka edukacyjną i oświatową;
zadaniem pedagogiki jest tworzenie projektów edukacyjnych i oświatowych wdrażanych przez odpowiednio przygotowanych nauczycieli i pedagogów;
kontrolowanie procesów edukacyjnych- postęp edukacyjny;
w praktyce polega na coraz lepszym kontrolowaniu przekazów edukacyjnych;
praktyczność pedagogiki- wśród procesów edukacyjnych najbardziej należy cenić wychowanie rozumiane jako oddziaływanie projektowe przez teorie wychowania różną od teorii kształcenia;
propagowanie wykorzystywania w badaniach różnych dyscyplin naukowych;
założenie, że wiedza o faktach umożliwia poznawanie i przewidywanie zjawisk.
Istotą orientacji pozytywistycznej w pedagogice jako dyscyplinie naukowej jest więc dążenie do wytwarzania wiedzy pewnej o rzeczywistości edukacyjnej i oświatowej, przydatnej do przewidywania tego. co na pewno się zdarzy (może się zdarzyć/dobrze by było. aby się przydarzyło), czyli wytwarzanie takiej wiedzy, która umożliwia racjonalne, tzn. skuteczne przewidywanie i projektowanie działań, zmierzających do osiągnięcia określonych celów, które gwarantują opanowywanie wszelkiej żywiołowości i czynienie przez to świata bardziej przewidywalnym oraz uporządkowanym, tym samym bardziej racjonalnym i zrozumiałym, także w obszarze edukacji jako procesu kształtowania człowieka określonej jakości, np. zgodnie z przyjętymi ideałami oraz wzorami. Pedagogika uprawiana w orientacji pozytywistycznej oferuje wytwarzanie takiej wiedzy, która pozwala w sposób pewny przewidywać zachowania ludzi.
W związku z tym postuluje bezpośredni związek z praktyką, ujawniający się
w projektowaniu działań edukacyjnych i oświatowych, za pomocą których można
będzie skutecznie wytwarzać pożądane stany w osobowościach ludzi, a szczególnie
w ich zachowaniach.
Wynika z tego, że przedmiot badań w naukach, które wytwarzają tylko wiedzę pozytywną, musi być ograniczony do „faktów" poddających się pomiarowi empirycznemu. To metodologia empiryczna wyznacza granice problematyce badawczej, marginalizując problemy o charakterze dyskursywnym z obszaru badań pedagogicznych i oświatowych. Pedagogika zredukowana do wytwarzania „wiedzy pozytywnej" może się zatem dobrze wpisywać w dzieło tzw. „inżynierii społecznej" (legitymizacji jednej „pedagogii"), instrumentalnego wykorzystywania teorii i twierdzeń naukowych do osiągania różnych celów preferowanych przez podmioty edukacyjne i oświatowe, które reprezentować mogą różne interesy związane z tym obszarem społecznej działalności.
Obok Comte’a w rozpowszechnianiu i popularyzacji pełnego programu pozytywizmu odegrał John Stuart Mill. Scalił dorobek wielu pokoleń pozytywistów, przezwyciężył jednostronność i skrajność w dotychczasowym empiryzmie, w nauce widział też miejsce dla dedukcji. Jako konsekwentny empirysta głosił, że jedynym źródłem wiedzy jest doświadczenie, opierające się na wrażeniach zmysłowych.
Stosunek do innych kierunków pedagogicznych określa przejście od „pedagogii” do „pedagogiki”. Pedagogia to zespół środków i metod wychowania stosowanych przez nauczycieli. Pedagogika zaś jest w odróżnieniu teoretyczna i naukową refleksją dotyczącą praktyki edukacyjnej. Proces przechodzenia od pedagogii do pedagogiki jest procesem unaukowienia myślenia o edukacji, zapoczątkowanego z rozwojem pedagogiki pozytywistycznej. Najważniejsze formy myślenia przednaukowego to:
myślenie potoczne,
myślenie filozoficzne,
myślenie teologiczne.
Twórcą pedagogiki naukowej był Jan Fryderyk Herbart. Jego system pedagogiczny stał się pomostem między myśleniem filozoficznym a naukowym.
Z pedagogiką pozytywistyczną na powiązanie inny nurt, zwany scjentyzmem. Scjentyści uważali, że nauki przyrodnicze dostarczają wiedzy pewnej, polegającej przede wszystkim na stwierdzeniu faktów, stanowiących podstawę do całości ludzkiej wiedzy.
Ewolucja poglądów pozytywistycznych miała miejsce na przełomie XIX i XX wieku. Najważniejsze nowe odmiany to:
empiriokrytycyzm
przedstawiciele: Richard Avenarius, Ernest Mach
założenia: bronili oni główne tezy „czystego” doświadczenia jako przedmiotu badań naukowych
neopozytywizm
przedstawiciele: Martiz Schlick, Rudolf Carnap, Otto Neurath
założenia: jedność nauki i fizykalizm
Do jedności nauki zdaniem może prowadzić tylko jedność języka. Podstawą takiego języka jest fizyka, jako nauka najdoskonalsza, obejmująca jedynie fakty czasowo-przestrzenne będące ściśle wymierzalnymi.
Na początku XX wieku pojawiła się krytyka pozytywizmu:
fakty i prawa naukowe nie są niezawodne;
wiedza humanistyczna nie jest i nie może być taka jak nauki przyrodnicze;
przyroda nie jest jedyną postacią bytu.