Mamy skłonność do bagatelizowania kłopotów z zasypianiem. Niesłusznie! Zdrowy sen jest niezbędny do regeneracji organizmu. To podczas snu hormon wzrostu pobudza białka do budowy nowych komórek, naprawiania różnych uszkodzeń powstałych w ciągu dnia. Przewracasz się z boku na bok, a sen nie przychodzi? Przyczyną kłopotów może być źle skomponowana, zjedzona zbyt późno kolacja. Podpowiadamy, jakie produkty są sojusznikami dobrego snu, a które go zakłócają.
Wydzielany jest on tylko podczas snu, więc nocny wypoczynek jest niezbędny do utrzymania odpowiedniej kondycji zarówno psychicznej, jak i fizycznej.
Ceną za bezsenne noce jest nie tylko ból głowy, trudności w koncentracji, rozdrażnienie, złe samopoczucie. Ze względu na tempo życia i nerwowość wszechobecną w dzisiejszym świecie coraz więcej dorosłych uskarża się na przewlekłą bezsenność. Może ona powodować poważne choroby z nadciśnieniem tętniczym, miażdżycą i zawałem serca na czele. O ile w niektórych przypadkach niezbędne jest leczenie farmakologiczne, o tyle odpowiednia dieta zawsze może to leczenie wspomóc.
Kolacja lekka, czyli jaka?
Wielokrotnie powtarza się stwierdzenie, że ostatni posiłek należy zjeść do 19. Co jednak począć, gdy długo pracujemy bądź późno chodzimy spać? Wyjściem z tej sytuacji jest złota zasada, że ostatni posiłek jemy na 2–3 godziny przed snem. Organizm zdąży wtedy odpowiednio przetrawić to, co zjedliśmy, jednocześnie nocna przerwa między kolacją a śniadaniem następnego dnia nie jest za długa, co daje dodatkową korzyść – wpływa na utrzymanie szczupłej sylwetki.
Dobrze wiedzieć
Twój sojusznik tryptofan
Jest to jeden z aminokwasów (czyli składowych białka) korzystnie działający na system nerwowy. Pobudza wydzielanie serotoniny i melatoniny – hormonów, od których m.in. zależy dobry sen. Serotonina działa odprężająco, melatonina zaś reguluje dobowy cykl snu i czuwania. Tryptofan musi być dostarczony w pożywieniu. Dobrym jego źródłem jest biały ser, mięso (raczej chude), ryby (zwłaszcza tuńczyk), indyk, suszone daktyle, orzeszki ziemne, figi. Tryptofan jest znacznie łatwiej przyswajany przez organizm, gdy w posiłku znajduje się duża ilość węglowodanów.
Kolacja ma dostarczać ok. 20 proc. całodziennego zapotrzebowania organizmu na energię.
Nie kultywujmy więc tradycji późnych, obfitych posiłków, które rekompensować mają niedojadanie w ciągu dnia.
Bardzo ważne jest także to, aby kolacja była lekko strawna, czyli przed snem lepiej ograniczyć potrawy smażone (zwłaszcza te na dużej ilości tłuszczu), marynowane, pieczone z dodatkiem tłuszczu, a także mocno spieczone na ruszcie (wyciekający tłuszcz może tworzyć związki rakotwórcze).
Najzdrowiej jest sięgnąć po coś gotowanego z wody lub na parze albo pieczonego w folii, bo ciepła kolacja korzystnie wpływa na spokojny sen.
Dobrze jest poza tym, aby ostatni posiłek zawierał sporą ilość węglowodanów (np. potrawa mączna), gdyż działa to uspokajająco na mózg.