Dadańska Katarzyna A., Filipiak Teresa A.
komentarz
LEX 2009
Komentarz do ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. Kodeks cywilny (Dz.U.64.16.93), [w:] A. Kidyba (red.), K.A. Dadańska, T.A. Filipiak, Kodeks cywilny. Komentarz. Tom II. Własność i inne prawa rzeczowe, LEX, 2009.
Stan prawny: 2009.05.01
Wykaz skrótów
1. Źródła prawa
k.c. - ustawa z dnia 23 kwietnia 1964 r. - Kodeks cywilny (Dz. U. Nr 16, poz. 93 z późn. zm.)
k.h. - rozporządzenie z dnia 27 czerwca 1934 r. - Kodeks handlowy (Dz. U. Nr 57, poz. 502 z późn. zm.)
k.m. - ustawa z dnia 18 września 2001 r. - Kodeks morski (Dz. U. Nr 138, poz. 1545 z późn. zm.)
k.p.c. - ustawa z dnia 17 listopada 1964 r. - Kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. Nr 43, poz. 296 z późn. zm.)
k.r.o. - ustawa z dnia 25 lutego 1964 r. - Kodeks rodzinny i opiekuńczy (Dz. U. Nr 9, poz. 59 z późn. zm.)
k.s.h. - ustawa z dnia 15 września 2000 r. - Kodeks spółek handlowych (Dz. U. Nr 94, poz. 1037 z późn. zm.)
Konstytucja RP - Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 2 kwietnia 1997 r. (Dz. U. Nr 78, poz. 483 z późn. zm., sprost. Dz. U. z 2001 r. Nr 28, poz. 319)
p.w.k.c. - ustawa z dnia 23 kwietnia 1964 r. - Przepisy wprowadzające Kodeks cywilny (Dz. U. Nr 16, poz. 94 z późn. zm.)
pr. bank. - ustawa z dnia 29 sierpnia 1997 r. - Prawo bankowe (tekst jedn. Dz. U. z 2002 r. Nr 72, poz. 665 z późn.zm.)
pr. energ. - ustawa z dnia 10 kwietnia 1997 r. - Prawo energetyczne (tekst jedn. Dz.U. z 2006 r. Nr 89, poz. 625 z późn. zm.)
pr. geod. i kart. - ustawa z dnia 17 maja 1989 r. - Prawo geodezyjne i kartograficzne (tekst jedn. Dz. U. z 2005 r. Nr 240, poz. 2027 z późn. zm.)
pr.przew. - ustawa z dnia 15 listopada 1984 r. - Prawo przewozowe (tekst jedn. Dz. U. z 2000 r. Nr 50, poz. 601 z późn. zm.)
pr. spółdz. - ustawa z dnia 16 września 1982 r. - Prawo spółdzielcze (tekst jedn. Dz. U. z 2003 r. Nr 188, poz. 1848 z późn. zm.)
pr. weksl. - ustawa z dnia 28 kwietnia 1936 r. - Prawo wekslowe (Dz. U. Nr 37, poz. 282 z późn. zm.)
pr.wł.p. - ustawa z dnia 30 czerwca 2000 r. - Prawo własności przemysłowej (tekst jedn. Dz. U. z 2003 r. Nr 119, poz. 1117 z późn. zm.)
pr.wod. - ustawa z dnia 18 lipca 2001 r. - Prawo wodne (tekst jedn. Dz. U. z 2005 r. Nr 239, poz. 2019 z późn. zm.)
u.c. - ustawa z dnia 5 lipca 2001 r. o cenach (Dz. U. Nr 97, poz. 1050 z późn. zm.)
u.d.s. - ustawa z dnia 16 listopada 2000 r. o domach składowych oraz o zmianie Kodeksu cywilnego, Kodeksu postępowania cywilnego i innych ustaw (Dz. U. Nr 114, poz. 1191 z późn. zm.)
u.f.i. - ustawa z dnia 27 maja 2004 r. o funduszach inwestycyjnych (Dz. U. Nr 146, poz. 1546 z późn. zm.)
u.g.n. - ustawa z dnia 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce nieruchomościami (tekst jedn. Dz. U. z 2004 r. Nr 261, poz. 2603 z późn. zm.)
u.g.n.r. - ustawa z dnia 19 października 1991 r. o gospodarowaniu nieruchomościami rolnymi Skarbu Państwa (tekst jedn. Dz. U. z 2007 r. Nr 231, poz. 1700 z późn. zm.)
u.k.s.c. - ustawa z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz. U. Nr 167, poz. 1398 z późn. zm.)
u.k.w.h. - ustawa z dnia 6 lipca 1982 r. o księgach wieczystych i hipotece (tekst jedn. Dz. U. z 2001 r. Nr 124, poz. 1361 z późn. zm.)
u.o.p. - ustawa z dnia 19 grudnia 1980 r. o zobowiązaniach podatkowych (tekst jedn. Dz. U. z 1993 r. Nr 108, poz. 486 z późn. zm.)
u.p.z.p. - ustawa z dnia 27 marca 2003 r. o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym (Dz. U. Nr 80, poz. 717 z późn. zm.)
u.r.o.d. - ustawa z dnia 8 lipca 2005 r. o rodzinnych ogrodach działkowych (Dz. U. Nr 169, poz. 1419 z późn. zm.)
u.w.l. - ustawa z dnia 24 czerwca 1994 r. o własności lokali (tekst jedn. Dz. U. z 2000 r. Nr 80, poz. 903 z późn. zm.)
u.z.r. - ustawa z dnia 6 grudnia 1996 r. o zastawie rejestrowym i rejestrze zastawów (tekst jedn. Dz. U. z 2009 r. Nr 67, poz. 569 z późn. zm.)
2. Czasopisma
Biul. SN - Biuletyn Sądu Najwyższego
KPP - Kwartalnik Prawa Prywatnego
M. Prawn. - Monitor Prawniczy
NP - Nowe Prawo
OSA - Orzecznictwo Sądów Administracyjnych
OSN - Orzecznictwo Sądu Najwyższego
OSNC - Orzecznictwo Sądu Najwyższego. Izba Cywilna
OSP - Orzecznictwo Sądów Polskich
OTK - Orzecznictwo Trybunału Konstytucyjnego
Pal. - Palestra
PB - Prawo Bankowe
PiP - Państwo i Prawo
PPH - Przegląd Prawa Handlowego
Prok. i Pr. - Prokuratura i Prawo
PS - Przegląd Sądowy
Rej. - Rejent
RPEiS - Ruch Prawniczy, Ekonomiczny i Socjologiczny
SC - Studia Cywilistyczne
ST - Samorząd Terytorialny
TPP - Transformacje Prawa Prywatnego
Wok. - Wokanda
3. Piśmiennictwo
E. Gniewek (red.), Komentarz, 2006 (2008) - Kodeks cywilny. Komentarz, pod red. E. Gniewka, wyd. II, Warszawa 2006; wyd. III, Warszawa 2008.
E. Gniewek, Komentarz, 2001 - E. Gniewek, Kodeks cywilny. Księga druga. Własność i inne prawa rzeczowe. Komentarz, Kraków 2001
Komentarz, 1972 - Kodeks cywilny. Komentarz, pod red. I. Bielskiego, J. Ignatowicza, J. Pietrzykowskiego, Z. Resicha, t. II, Warszawa 1972
K. Pietrzykowski (red.), Komentarz, t. [ ] - Kodeks cywilny. Komentarz, pod red. K. Pietrzykowskiego, t. I, wyd. III, Warszawa 2004, wyd. IV, Warszawa 2005; wyd. V, Warszawa 2008
System Prawa Cywilnego, t. [ ] - System Prawa Cywilnego, t. I, pod red. S. Grzybowskiego, wyd. I, Ossolineum 1974, wyd. II, Ossolineum 1985; t. II, pod. red J. Ignatowicza, Ossolineum 1977
System Prawa Prywatnego, t. [ ] - System Prawa Prywatnego, t. 2, pod red. Z. Radwańskiego, Warszawa 2002; t. 3, pod red. T. Dybowskiego, Warszawa 2007; t. 4, pod red. E. Gniewka, wyd. I, Warszawa 2005; wyd. II, Warszawa 2007
J. Ignatowicz, K. Stefaniuk, Prawo rzeczowe, 2006 - J. Ignatowicz, K. Sefaniuk, Prawo rzeczowe, Warszawa 2006
S. Rudnicki, Komentarz, 2006 (2007) - Komentarz do kodeksu cywilnego. Księga druga. Własność i inne prawa rzeczowe, Warszawa 2006, Warszawa 2007
A. Wolter, J. Ignatowicz, K. Stefaniuk, Prawo cywilne, 2001 - A. Wolter, J. Ignatowicz, K. Stefaniuk, Prawo cywilne. Zarys części ogólnej,wyd. 2, Warszawa 2001
4. Inne skróty
art. - artykuł
cyt. - cytat, cytowana (-e, -y)
cz. - część
Dz. U. - Dziennik Ustaw
Dz. Urz. - Dziennik Urzędowy
itp. - i tym podobne
M. P. - Monitor Polski
m.in. - między innymi
n. - następny (-a)
niepubl. - niepublikowany
np. - na przykład
nr - numer
art. - artykuł
pkt - punkt
por. - porównaj
poz. - pozycja
r. - rok
red. - redakcja
s. - strona (-y)
t. - tom
tekst jedn. - tekst jednolity
tj. - to jest
ust. - ustęp
w zw. - w związku
z późn. zm. - z późniejszymi zmianami
z. - zeszyt
zd. - zdanie
zob. - zobacz
Wprowadzenie
Księga druga Kodeksu cywilnego zawiera przepisy prawa cywilnego, które normują prawo własności i inne formy korzystania z rzeczy. Przepisy te zajmują w systemie prawa cywilnego szczególną pozycję. Wynika to z faktu, że normują stosunki własnościowe, które leżą u podłoża obrotu gospodarczego. Przeważająca część unormowań księgi drugiej Kodeksu cywilnego to rozwiązania tradycyjne, które znajdują się w większości kodeksów krajów europejskich, prezentujące wysoki poziom legislacyjny. Modyfikacji wymagały tylko nieliczne uregulowania. Przede wszystkim z uwagi na zmianę systemu społeczno-gospodarczego nowelą do Kodeksu cywilnego z dnia 28 lipca 1990 r. (Dz. U. Nr 55, poz. 321) zerwano z socjalistyczną koncepcją różnych form własności państwowej. Obecnie mamy dominację własności prywatnej, a prywatny właściciel ma swobodę postępowania; ograniczenia są jedynie wyjątkiem od zasady.
Następną istotną zmianę do księgi drugiej Kodeksu cywilnego wniosła ustawa z dnia 2 lipca 2004 r. o zmianie ustawy Kodeks postępowania cywilnego oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. Nr 172, poz. 1804), która skorygowała, zawartą w art. 244 k.c., listę ograniczonych praw rzeczowych. Usunięto z niej trzy ograniczone prawa rzeczowe związane z lokalami spółdzielczymi, które zastąpiono jednym, aktualnie istniejącym spółdzielczym własnościowym prawem do lokalu.
Kolejna zmiana prawa rzeczowego dokonana ustawą z dnia 30 maja 2008 r. o zmianie ustawy - Kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. Nr 116, poz. 731), wychodzi naprzeciw potrzebom obrotu gospodarczego wprowadzając nowego rodzaju służebność (art. 3051-3054). Dodane przepisy mają na celu umożliwienie przedsiębiorcom prowadzenia działalności gospodarczej, polegającej na zorganizowaniu sieci urządzeń przesyłowych z wykorzystaniem cudzych nieruchomości. Obecnie więc, obok służebności gruntowych, przysługujących każdoczesnemu właścicielowi nieruchomości władnącej (art. 285 k.c.) i służebności osobistych, przysługujących oznaczonym osobom fizycznym (art. 296 k.c.), mamy służebność przesyłu ustanawianą na rzecz przedsiębiorcy, który zamierza wybudować, lub którego własność stanowią urządzenia przesyłowe, o których mowa w art. 49 § 1 k.c. (w brzmieniu ustawy z dnia 30 maja 2008 r. - Dz. U. Nr 116, poz. 731). Ustanowienie służebności przesyłu daje przedsiębiorcy uprawnienie do korzystania w ograniczonym zakresie z nieruchomości obciążonej, zgodnie z przeznaczeniem urządzeń przesyłowych.
Zmiana wprowadzona ustawą z dnia 23 lipca 2008 r. o zmianie ustawy - Kodeks cywilny oraz ustawy - Prawo o notariacie (Dz. U. Nr 163, poz. 1012) nastąpiła na skutek stwierdzenia przez Trybunał Konstytucyjny w wyroku z dnia 15 marca 2005 r. (9/04, Dz. U. Nr 48, poz. 462) niezgodności z Konstytucją RP artykułu 179 k.c., który dotyczył zrzeczenia się własności nieruchomości. Przestał on obowiązywać z dniem 15 lipca 2006 r. Dostosowując regulację prawną do wyroku Trybunału Konstytucyjnego unormowano zrzeczenie się własności nieruchomości, wprowadzając w księdze trzeciej Kodeksu cywilnego w tytule XXXIII1 umowę nieodpłatnego przekazania własności nieruchomości na rzecz gminy lub Skarbu Państwa (art. 9021-9022 k.c.). Umowa ta zapewnia niezbędną - zdaniem Trybunału Konstytucyjnego - autonomię woli organu w przedmiocie przejścia własności nieruchomości. Nowa umowa nazwana - przekazania nieruchomości - została uwzględniona w art. 155 § 1 k.c., dotyczącym przeniesienia własności. Zmiana ta weszła w życie z dniem 11 października 2008 r.
Praca niniejsza została opracowana przez dwie autorki. Nie jest ona jednak pracą wspólną, gdyż każda z autorek jest wyłącznym autorem opracowanych przez siebie partii. Zamiarem autorek było przedstawienie objaśnień do przepisów księgi drugiej Kodeksu cywilnego z wykorzystaniem dorobku doktryny i judykatury. Autorki z reguły starały się zająć własne stanowisko w kwestiach spornych, a gdy nie było to możliwe, ze względu na szczególnie dyskusyjny charakter omawianych zagadnień, których rozważanie wymagałoby obszernego uzasadnienia, wykraczającego poza ramy komentarza, ograniczyły się do postawienia samego problemu i odesłania do literatury i orzecznictwa.
Lublin, maj 2009
Prof. zw. dr hab. Andrzej Kidyba
Art. 140.
1. Prawo własności, którego dotyczy art. 140 k.c., jest prawem rzeczowym, dającym najpełniejsze władztwo nad rzeczą; inne prawa rzeczowe od niego się wywodzą. Jest prawem podmiotowym bezwzględnym (jak wszystkie prawa rzeczowe), skutecznym wobec wszystkich podmiotów (erga omnes) podlegających danemu prawodawstwu. Każdy więc ma obowiązek powstrzymania się od takich działań, które stanowiłyby ingerencję w sferę cudzej własności. W razie niedozwolonego naruszenia prawa własności właścicielowi przysługuje system roszczeń ochronnych.
2. Przedmiotem własności są rzeczy w rozumieniu art. 45 k.c., czyli materialne części przyrody w stanie pierwotnym lub przetworzonym, na tyle wyodrębnione (w sposób naturalny lub sztuczny), że w stosunkach społecznych mogą być traktowane jako dobra samoistne (J. Wasilkowski, Zarys prawa rzeczowego, Warszawa 1963, s. 8). Rzeczami są tylko poszczególne przedmioty, zatem nie stanowi rzeczy tak zwany zbiór praw lub ogół praw (univeristas iuris) - jak np. przedsiębiorstwo, gospodarstwo rolne; jak też zbiór rzeczy (universitas rerum) - np. biblioteka. Dlatego też przedmiotem prawa własności (jak i w zasadzie innych praw rzeczowych) mogą być tylko poszczególne rzeczy wchodzące w skład zbioru. Przedmiotem prawa własności mogą być tylko rzeczy istniejące i rzeczy zindywidualizowane (wyodrębnione z większej masy).
3. Artykuł 140 k.c. określa treść prawa własności przez przyznanie właścicielowi podstawowych uprawnień do rzeczy. Jest to uprawnienie do korzystania z rzeczy oraz uprawnienie do rozporządzania rzeczą. Na korzystanie z rzeczy składa się uprawnienie do posiadania rzeczy (ius posidendi), chodzi tu o posiadanie samoistne w rozumieniu art. 336 k.c. (zob. uwagi do tego przepisu); do używania rzeczy (ius utendi), przykładowo można wymienić zamieszkiwanie we własnym domu, korzystanie na potrzeby osobiste z samochodu; do pobierania pożytków i innych przychodów z rzeczy (ius fruendi), zarówno pożytków naturalnych, jak i cywilnych (zob. uwagi do art. 53 k.c.), a ponadto pobieranie przychodów niebędących pożytkami w rozumieniu art. 53 i n. k.c., jak np. materiałów budowlanych pochodzących z rozbiórki domu; do dyspozycji faktycznych rzeczą (ius abutendi), może ono polegać na przetworzeniu rzeczy, jej zużyciu, a nawet zniszczeniu. Dotyczy to w szczególności rzeczy zużywalnych, z których nie można w zasadzie korzystać inaczej niż przez ich przetworzenie lub zużycie (surowce, paliwa, żywność). Do rozporządzania (ius disponendi) zalicza się uprawnienie do wyzbycia się własności rzeczy oraz uprawnienie do jej obciążenia. Wyzbycie się własności rzeczy może nastąpić w drodze przeniesienia własności (art. 155 i n. k.c.) czy też porzucenia rzeczy ruchomej (art. 180 k.c.). Z kolei przez obciążenie w węższym znaczeniu rozumie się ustanowienie ograniczonego prawa rzeczowego, zaś w szerszym znaczeniu ograniczenie prawa własności w drodze czynności prawnej o skutku wyłącznie obligacyjnym, np. zawarcie umowy najmu, dzierżawy. Uprawnienie do rozporządzania rzeczą obejmuje również możliwość zadysponowania swoją własnością na wypadek śmierci (zob. art. 941 k.c.). Atrybuty prawa własności szerzej omawia np. J. Ignatowicz (w:) Komentarz, t. 1, 1972, s. 364 i n.; E. Gniewek, Komentarz, 2001, s. 54 i n.
4. Wymienione w komentowanym przepisie uprawnienia, które składają się na treść prawa własności, stanowią pozytywną stronę własności, zaś wynikający z niego obowiązek innych osób nieingerowania w sferę uprawnień właściciela to strona negatywna własności (por. np.: J. Ignatowicz (w:) Komentarz, t. 1, 1972, s. 364 i n.; E. Gniewek, Komentarz, 2001, s. 53). Obowiązek innych osób polega na nieczynieniu ( non facere), chyba że wyjątkowo przepis szczególny pozwala na wkroczenie w sferę uprawnień właściciela (jak np. art. 142, 149 k.c.), bądź właściciel się na to zgodzi (np. ustanawiając służebność). Pozytywne uprawnienia właściciela (możliwość korzystania z rzeczy i rozporządzania rzeczą) nie wyczerpują treści prawa własności. Możliwe są wypadki, gdy właściciel zostaje czasowo pozbawiony tych uprawnień, a mimo to prawo własności nie wygasa. Właściciel zachowuje bowiem wynikające z bezwzględnego charakteru prawa własności - uprawnienie do wystąpienia przeciwko każdemu, kto w jakikolwiek sposób wkracza w sferę jego własności (J. Ignatowicz (w:) Komentarz , t. I, 1972, s. 364 i n.).
5. Należy przytoczyć jeszcze negatywną definicję prawa własności. Wskazuje się mianowicie, iż treść prawa własności polega na tym, że właścicielowi wolno z rzeczą robić wszystko, z wyjątkiem tego, co jest mu zakazane (por. J. Ignatowicz, K. Stefaniuk, Prawo rzeczowe, 2006, s. 71). W podobny sposób wypowiedział się Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 28 sierpnia 1997 r. (III CZP 36/97, OSP 1998, z. 5, poz. 90), stwierdzając, że art. 140 k.c. zakreśla granice uprawnień właściciela w sposób generalny wskazując, że właścicielowi wolno robić ze swoją rzeczą wszystko co nie jest zabronione przez ustawy, zasady współżycia społecznego i co nie pozostaje w sprzeczności ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem prawa. Prawo własności ukształtowane jako prawo podmiotowe o najszerszej treści wśród wszystkich praw polegających na korzystaniu z rzeczy nie jest jednak prawem absolutnym. Swoboda korzystania z rzeczy przez właściciela podlega bowiem - jak już wyżej zasygnalizowano - pewnym ograniczeniom, które wyznaczają granice prawa własności. Tymi wyznacznikami są: przepisy ustawy, zasady współżycia społecznego, społeczno-gospodarcze przeznaczenie prawa.
6. Określenie przez ustawę granic prawa własności nie może uchybiać zasadom określonym w Konstytucji RP. Zgodnie z Konstytucją RP ograniczenia prawa własności mogą być wprowadzone tylko w drodze ustawy i pod warunkiem, że nie godzą w "istotę prawa własności" (art. 64 ust. 3 Konstytucji RP) oraz są usprawiedliwione potrzebą ochrony innych wskazanych w Konstytucji dóbr (art. 31 ust. 3 Konstytucji RP). Zasada wyłączności ustawy w kształtowaniu prawa własności z art. 64 ust. 3 Konstytucji RP nie oznacza jednak, że ustawodawca dla wyznaczenia granic prawa własności nie może się posługiwać klauzulami generalnymi odsyłającymi do powszechnie uznanych wartości czy norm pozaprawnych (K. Stefaniuk (w:) J. Ignatowicz, K. Stefaniuk, Prawo rzeczowe, 2006, s. 70). Na temat determinowanych zasadami konstytucyjnymi granic własności wypowiedział się już wielokrotnie Trybunał Konstytucyjny (zob. w tej kwestii K. Stefaniuk (w:) J. Ignatowicz, K. Stefaniuk, Prawo rzeczowe, 2006, s. 69 oraz wskazaną tam literaturę).
7. Ustawą wyznaczającą granice prawa własności w rozumieniu art. 140 k.c. jest nie tylko akt prawny tej rangi, ale także akt prawny niższego rzędu, o ile ma charakter wykonawczy do ustawy i mieści się w ramach upoważnienia w niej zawartego (por. E. Skowrońska-Bocian (w:) K. Pietrzykowski (red.), Komentarz, t. I, 2005, s. 484 i n.). Z faktu zakwalifikowania w art. 64 ust. 3 Konstytucji RP przepisów kształtujących granice własności jako jej "ograniczeń" wyprowadzany jest wniosek, że przepisy te nie mogą podlegać wykładni rozszerzającej (por. S. Rudnicki, Komentarz, 2007, s. 34; podobnie wyrok NSA z dnia 1 grudnia 1995 r., II SA 1499/94, Wokanda 1996, nr 3, s. 32). Przepisami ograniczającymi prawo własności mogą być zarówno przepisy prawa cywilnego, jak i innych działów prawa, w szczególności prawa administracyjnego. Spośród przepisów kodeksu cywilnego z zakresu prawa rzeczowego można przykładowo wskazać na: art. 142, który konkretyzuje ograniczenia wynikające z zasad współżycia społecznego; art. 144-145 ograniczające prawo własności ze względu na stosunki sąsiedzkie; art. 231 dopuszczający możliwość utraty prawa własności na rzecz posiadacza.
8. Wśród wielu ustaw szczególnych, które wprowadzają ograniczenia prawa własności, można wymienić w szczególności: ustawę z dnia 4 lutego 1994 r. - Prawo geologiczne i górnicze (tekst jedn. Dz. U. z 2005 r. Nr 228, poz. 1947 z późn. zm.); ustawę z dnia 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce nieruchomościami (tekst jedn. Dz. U. z 2004 r. Nr 261, poz. 2603 z późn. zm.); ustawę z dnia 27 kwietnia 2001 r. - Prawo ochrony środowiska (tekst jedn. Dz. U. z 2008 r. Nr 25, poz. 150 z późn. zm.); ustawę z dnia 21 czerwca 2001 r. o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i o zmianie kodeksu cywilnego (tekst jedn. Dz. U. z 2005 r. Nr 31, poz. 266 z późn. zm.); ustawę z dnia 11 października 2001 r. - Prawo wodne (tekst jedn. Dz. U. z 2005 r. Nr 239, poz. 2019 z późn. zm.); ustawę z dnia 23 lipca 2003 r. o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami (Dz. U. Nr 162, poz. 1568 z późn. zm.); ustawę z dnia 16 kwietnia 2004 r. o ochronie przyrody (Dz. U. Nr 92, poz. 880 z późn. zm.); ustawę z dnia 27 marca 2003 r. o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym (Dz. U. Nr 80, poz. 717 z późn. zm.); ustawę z dnia 11 kwietnia 2003 r. o kształtowaniu ustroju rolnego (Dz. U. Nr 64, poz. 592 z późn. zm.).
9. Na zakres uprawnień właściciela mają również wpływ zasady współżycia społecznego oraz społeczno-gospodarcze przeznaczenie prawa własności. Zasady współżycia społecznego są regułami postępowania ludzkiego, niebędące jednocześnie regułami prawnymi, rodzą się i ugruntowują w społeczeństwie (por. A. Wolter, J. Ignatowicz, K. Stefaniuk, Prawo cywilne, 2001, s. 77). O zakresie prawa własności decyduje społeczno-gospodarcze przeznaczenie konkretnego prawa, a nie prawa własności w ogóle i zależy od przeznaczenia przedmiotu tego prawa, czy jest to na przykład grunt rolny, czy działka budowlana.
10. Należy jeszcze zwrócić uwagę na kontrowersyjne kwestie związane z wzajemnym stosunkiem art. 140 i 5 k.c.; w obu tych przepisach ustawodawca odsyła do zasad współżycia społecznego oraz kryterium społeczno -gospodarczego przeznaczenia prawa. Na ogół w literaturze przyjmuje się, że zasady współżycia społecznego w art. 140 k.c. wyznaczają granice prawa własności, a w art. 5 k.c. służą dokonaniu oceny sposobu wykonywania tego prawa w określonej sytuacji; podobnie społeczno-gospodarcze przeznaczenie prawa własności. (por. np. J. Wasilkowski, Pojęcie własności we współczesnym prawie polskim, Warszawa 1972, s. 107 i n., J. Ignatowicz (w:) Komentarz, t. 1, 1972, s. 369; E. Gniewek (w:), Komentarz , 2006, s. 70). Odnotować też jednak należy zgłaszane wątpliwości co do tego, czy na gruncie wewnętrznej teorii prawa podmiotowego, przyjętej w art. 5 k.c., odmienną rolę klauzul generalnych w tych przepisach da się rzeczywiście rozpoznać (por. K. Stefaniuk (w:) J. Ignatowicz, K. Stefaniuk, Prawo rzeczowe, 2006, s. 69 i n.).
Art. 142.
1. Przepis ten ogranicza prawo właściciela w ten sposób, że pozbawia go możliwości sprzeciwienia się użyciu rzeczy w celu zapobieżenia niebezpieczeństwu bezpośrednio zagrażającemu dobrom osobistym innej osoby (zdrowiu, życiu) nawet wówczas, jeżeli miałoby to spowodować jej uszkodzenie lub zniszczenie (szerzej na ten temat A. Agopszowicz, Ograniczenia własności wynikające z art. 142 k.c. (w:) Rozprawy z prawa cywilnego. Księga dla uczczenia pracy naukowej prof. W. Czachórskiego, Warszawa 1985, s. 89 i n.).
2. Należy podzielić pogląd, że w kontekście art. 142 k.c. pojęcie rzeczy powinno być rozumiane szeroko (tak S. Rudnicki, Komentarz, 2007, s. 48). Pozwoli to na stosowanie tego przepisu także w razie niebezpieczeństwa zagrażającego od zwierząt. Chociaż zwierzęta nie są rzeczami (art. 1 ust. 1 ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o ochronie zwierząt, tekst jedn. Dz. U. z 2003 r. Nr 106, poz. 1002 z późn. zm.), stosuje się do nich odpowiednio przepisy dotyczące rzeczy.
3. W myśl art. 142 § 2 k.c. użycie cudzej rzeczy jest dopuszczalne także, gdy bezpośrednie niebezpieczeństwo zagraża dobrom majątkowym. Jednakże jest to uzależnione od stwierdzenia, że grożąca szkoda nie jest oczywiście i niewspółmiernie mniejsza od uszczerbku, który mógłby ponieść właściciel na skutek użycia, uszkodzenia lub zniszczenia rzeczy. Jako przykłady takiej dozwolonej ingerencji można przytoczyć użycie cudzych materiałów dla zahamowania wlewu wody podczas powodzi, przejazd przez cudzą nieruchomość dla gaszenia pożaru, itp.
4. W wyżej opisanych sytuacjach wyłączona zostaje możliwość skorzystania przez właściciela z przysługującego mu roszczenia windykacyjnego i negatoryjnego (art. 222 k.c.) oraz posesoryjnego (art. 344 k.c.). Jednakże, gdy właściciel rzeczy poniósł szkodę, może żądać jej naprawienia (zob. A. Kubas, Wynagrodzenia szkody poniesionej w cudzym interesie, SC 1979, t. XXX, s. 72 i n.; A. Agopszowicz, Odpowiedzialność za szkodę wyrządzoną w stanie wyższej konieczności (art. 142 k.c.), Acta Universitatis Wratislaviensis, Prawo CXCV, Wrocław 1992, s. 44 i n.).
5. Należy jeszcze zwrócić uwagę na dotyczący tej problematyki wyrok SN z dnia 26 czerwca 1980 r. (II CR 164/80, OSNCP 1981, nr 4, poz. 61), w którym stwierdzono, że przepis art. 142 k.c. ma zastosowanie w sytuacji, gdy przedsiębiorstwo zarządzające ściekami komunalnymi, nie chcąc dopuścić do wdarcia się do miasta poprzez kanały ściekowe fali powodziowej, zamknęło odpływ tych ścieków do rzeki, na skutek czego doszło do zalania ściekami sąsiednich upraw i powstania szkody. Zgodnie z tym poszkodowany może żądać naprawienia wynikłej stąd szkody, przy czym skoro działanie to zostało podjęte w interesie ogólnym, a więc także poszkodowanego, odszkodowanie może, na podstawie art. 5 k.c., ulec stosownemu zmniejszeniu.
Art. 143.
1. Komentowany przepis dotyczy tzw. przestrzennych granic własności nieruchomości gruntowych. Ich samoistność jako odrębnych rzeczy wynika nie z ich naturalnych cech fizycznych, lecz jest kategorią wyłącznie prawną, będącą z kolei wynikiem określonych pojęć właściwych dla stosunków społeczno-gospodarczych danej epoki (por. J. Ignatowicz (w:) Komentarz, t. 1, 1972, s. 374). Stąd też konieczność unormowania tych granic w kodeksie cywilnym. Natomiast, gdy chodzi o nieruchomości budynkowe i lokalowe, a także rzeczy ruchome, to określenie ich przestrzennych granic w zasadzie nie powoduje trudności. Ich odrębność wynika bowiem z ich fizycznej samoistności.
2. Stosownie do art. 46 § 1 i art. 143 k.c. nieruchomość gruntowa jest bryłą ograniczoną płaszczyznami pionowymi przebiegającymi według jej granic na powierzchni ziemi (J. Ignatowicz, J. Stefaniuk, Prawo rzeczowe, 2006, s. 73). Granice przestrzenne nieruchomości gruntowej sięgają jednak tylko do pewnej wysokości i głębokości - decyduje o tym kryterium społeczno-gospodarczego przeznaczenia gruntu. Granice te określa się odrębnie dla poszczególnych nieruchomości gruntowych. Zatem o przestrzennych granicach konkretnego gruntu przesądzają uzasadnione potrzeby jej właściciela, zależne od rodzaju i przeznaczenia jego nieruchomości. Jednakże, jak to wyjaśnił Sąd Najwyższy, społeczno-gospodarczego przeznaczenia nieruchomości nie wyznacza sposób, w jaki z gruntu dotychczas korzystano, ale sposób, w jaki właściciel faktycznie i potencjalnie może zgodnie ze swoją wolą z gruntu korzystać (por. wyrok SN z dnia 6 stycznia 2005 r., III CK 129/04, Prok. i Pr. 2005, nr 7-8, s. 52). Ustalenia te mogą być więc różne dla poszczególnych nieruchomości gruntowych. W wyznaczonych granicach właściciel może korzystać z gruntu z wyłączeniem innych osób.
3. W granicach określonych przez społeczno-gospodarcze przeznaczenie gruntu właściciel może dokonywać robót ziemnych (np. w celu przeprowadzenia wodociągów, kanalizacji); może też wydobywać kopaliny, gdyż złoża kopalin - znajdujące się w tych granicach - stanowią część składową nieruchomości, rozciąga się zatem na nie jego prawa własności. Natomiast w myśl art. 7 ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. - Prawo geologiczne i górnicze, kopaliny położone poniżej dolnej granicy nieruchomości są własnością Skarbu Państwa, który może z wyłączeniem innych osób korzystać ze złóż kopalin oraz rozporządzać prawem do nich poprzez ustanowienie użytkowania górniczego. Przy tej okazji w piśmiennictwie trafnie zwraca się uwagę, że "własność" kopalin niestanowiących części składowych gruntu nie jest własnością w rozumieniu art. 140 k.c., gdyż jej przedmiotem nie jest rzecz, a przedmiot materialny niewyodrębniony z całości przyrody (por. np. J. Ignatowicz, K. Stefaniuk, Prawo rzeczowe, 2006, s. 75). Dopiero kopaliny wydobyte jako rzeczy ruchome są przedmiotem tej własności.
4. Kryterium społeczno-gospodarczego przeznaczenia gruntu przesądza również o jego granicach nad powierzchnią, które obejmują tak wyznaczoną przestrzeń wzdłuż granic na powierzchni gruntu. Tych kwestii dotyczy też normująca korzystanie z przestrzeni powietrznej dla celów lotniczych ustawa z dnia 3 lipca 2002 r. - Prawo lotnicze (tekst jedn. Dz. U. z 2006 r. Nr 100, poz. 696 z późn. zm.), która określa m.in. na jakiej wysokości loty powinny się odbywać. W zasadzie przeloty samolotów lub innych statków powietrznych dokonywane są na znacznej wysokości i odbywają się ponad należącą do właściciela nieruchomości gruntowej przestrzenią powietrzną. Gdyby jednak nieprzestrzeganie ustalonych w ustawie wymogów spowodowało utrudnienia w korzystaniu z nieruchomości zgodnie z jej społeczno-gospodarczym przeznaczeniem, mogłoby dojść do naruszenia prawa własności i uzasadniać roszczenie negatoryjne (art. 222 § 2 k.c.).
5. Artykuł 143 zdanie ostatnie k.c. wyraźnie stanowi, że przepis ten nie uchybia przepisom regulującym prawo do wód, a więc przepisom zawartym obecnie w ustawie z dnia 18 lipca 2001 r. - Prawo wodne (tekst jedn. Dz. U. z 2005 r. Nr 239, poz. 2019 z późn. zm.). W myśl art. 12 ust. 1 pr. wod. wody stojące oraz wody w rowach, znajdujące się w granicach nieruchomości gruntowej, stanowią własność właściciela tej nieruchomości. Inne wody, tj. wody płynące i podziemne są własnością Skarbu Państwa (art. 10 pr. wod.). Podobnie jak przy kopalinach, tu także przysługująca Skarbowi Państwa własność wód nie jest własnością w rozumieniu art. 140 k.c., lecz własnością w swoistym, wodnoprawnym znaczeniu (por. K. Stefaniuk (w:)J. Ignatowicz, K. Stefaniuk, Prawo rzeczowe, 2006, s. 43).
Art. 144.
1. Z faktu, że nieruchomości sąsiadują ze sobą, wynikają wzajemne między nimi zależności. Aby pogodzić sprzeczne nieraz interesy sąsiadów, ustawodawca nakłada na jednych określone obowiązki i ograniczenia, przyznając innym odpowiadające tym obowiązkom uprawnienia. Przepisy dotyczące stosunków sąsiedzkich noszą nazwę prawa sąsiedzkiego. Zawarte są w art. 144-154 k.c. (zob. na ten temat B. Bladowski, A. Gola, Spory sąsiedzkie właścicieli nieruchomości , Warszawa 1983). Wśród nich można wyróżnić: przepisy ograniczające oddziaływanie na nieruchomości sąsiednie (art. 144 i 147 k.c.); przepisy określające korzystanie sąsiadów z przygranicznych pasów ziemi (art. 148-150 k.c.); przepisy dające możliwość ustanowienia służebności (art. 145, 146, 151 k.c.) oraz przepisy regulujące kwestię granic (art. 152, 154 k.c.).
2. Przepisy tzw. prawa sąsiedzkiego w zasadzie odnoszą się do stosunków między właścicielami nieruchomości, ale również, choć w ograniczonym zakresie, mogą być stosowane w stosunkach między osobami, którym służy inne niż własność prawo do nieruchomości, zarówno o charakterze rzeczowym, jak i obligacyjnym (zob. m.in.: wyrok SN z dnia 22 listopada 1985 r., II CR 149/85, OSNCP 1986, nr 10, poz. 162 z glosą W.J. Katnera, NP 1988, nr 10-12, s. 209; orzeczenie Sądu Wojewódzkiego dla m.st. Warszawy z dnia 30 stycznia 1973 r., III Cr 40/73, OSPiKA 1975, nr 12, poz. 271 z glosą K. Stefaniuka; B. Walaszek, Prawo sąsiedzkie a najem lokalu mieszkalnego, RPEiS 1965, z. 1, s. 46).
3. Przepis art. 144 k.c. dotyczy sytuacji, w której właściciel korzystający ze swej nieruchomości oddziałuje na nieruchomości sąsiednie. Nie chodzi tu tylko o bezpośrednie sąsiedztwo, oddziaływanie może dotyczyć również nieruchomości położonych w dalszej odległości. Oddziaływania, które nie polegają na wtargnięciu naruszającego na cudzą nieruchomość, lecz wynikają z działalności prowadzonej na własnej nieruchomości, określa się jako immisje (szerzej na ten temat W.J. Katner, Ochrona własności nieruchomości przed naruszeniami pośrednimi, Warszawa 1982).
4. Immisje dzieli się na bezpośrednie i pośrednie. Pierwsze z nich stanowią bezpośrednią ingerencję w sferę cudzej własności, np. sztuczne skierowanie na nieruchomość sąsiednią wód opadowych. Immisje bezpośrednie, podobnie jak fizyczne wtargnięcie na cudzą nieruchomość, są zakazane wprost przez art. 140 k.c., który uprawnia właściciela do korzystania z rzeczy z wyłączeniem innych osób (por. orzeczenie SN z dnia 15 marca 1968 r., III CRN 41/68, Lex nr 6298). Drugie natomiast pośrednio oddziałują na nieruchomość sąsiednią, np. na skutek wytwarzania hałasu, nieprzyjemnych zapachów itp., zakłócając korzystanie z nieruchomości sąsiednich. Właśnie immisji pośrednich dotyczy art. 144 k.c., zarówno tych, które oddziałują na sąsiednie nieruchomości przez przenikanie różnych substancji i energii (immisje pozytywne), jak i tych, które polegają na utrudnianiu przenikania, np. światła słonecznego, powietrza (immisje negatywne).
5. Wśród immisji pośrednich rozróżnia się też immisje materialne, gdy następuje przenikanie na nieruchomości sąsiednie cząstek materii (np. pyłów) lub pewnych sił (np. wstrząsów) oraz immisje niematerialne, które oddziałują na psychikę właściciela, w szczególności na jego poczucie bezpieczeństwa czy estetyki. Gdy immisje naruszają sferę psychiczną właściciela lub innych osób korzystających z nieruchomości, może dojść do zbiegu roszczeń z art. 144 i 24 § 1 k.c. (postanowienie SN z dnia 10 kwietnia 2002 r., IV CZ 29/02, OSP 2003, z. 4, poz. 52 z glosą W.J. Katnera).
6. Jako przykłady immisji pośrednich można wskazać między innymi wytwarzanie pary, dymu, pyłów, spalin, zapachów, emitowanie nadmiernego hałasu (por. uchwała SN z dnia 4 marca 1975 r., III CZP 89/74, OSP 1976, z. 4, poz. 86 z glosą G. Domańskiego); także utrudnianie odbioru programu telewizyjnego (uchwała SN z dnia 21 marca 1984 r., III CZP 4/84, OSN 1984, z. 10, poz. 171, glosy: J.St. Piątowskiego i J. Seredy, OSP 1985, z. 6, poz. 104); dopuszczenie przez zaniechanie właściciela nieruchomości do rozrostu drzew zmniejszającego nasłonecznienie na nieruchomości sąsiedniej (wyrok SN z dnia 22 czerwca 1972 r., III CRN 126/72, OSN 1973, z. 3, poz. 45, z glosami: J. Winiarza, OSP 1973, z. 3, poz. 55; M. Korzyckiej, PiP 1974, z. 1; J. Gładyszewskiego, NP 1974, nr 1). Sąd Najwyższy uznał także, że immisje mogą stanowić już same przygotowania do zakłócenia korzystania z nieruchomości (wyrok SN z dnia 3 czerwca 1983 r., III CRN 100/83, OSPiKA 1985, nr 4, poz. 77 z glosą W.J. Katnera, NP 1984, nr 10, s. 118 i n.).
7. Oddziaływanie pośrednie na nieruchomości sąsiednie jest dopuszczalne, jeśli mieści się w granicach przeciętnej miary. Oceny przeciętnej miary dokonuje się według dwóch kryteriów: społeczno-gospodarczego przeznaczenia obu nieruchomości oraz stosunków miejscowych. Co do oceny przeciętnej miary w rozumieniu art. 144 k.c. wypowiedział się Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 22 listopada 1985 r. (II CR 149/85, OSNCP 1986, nr 10, poz. 162), stwierdzając, że musi być ona dokonana na podstawie obiektywnych warunków, panujących w środowisku osób zamieszkujących na danym terenie, a nie na podstawie subiektywnych odczuć osób, których przestrzeń w miejscu zamieszkania w następstwie dalszego budowania budynku mieszkalnego uległaby ograniczeniu (glosa do wyżej powołanego wyroku W.J. Katnera, NP 1988, nr 10-12, s. 209). Jak z tego wynika, chodzi tu o dokonanie oceny według normy obiektywnej, a nie subiektywnej wrażliwości czy potrzeb właścicieli poszczególnych nieruchomości.
8. Przy ocenie przeciętnej miary należy uwzględnić przeznaczenie nieruchomości, które wynika z jej charakteru i sposobu z niej korzystania. Określenie "stosunki miejscowe" odnosi się zarówno do miejsca, jak i czasu (zob. wyrok SN z dnia 3 lipca 1969 r., II CR 208/69, OSPiKA 1971, nr 5, poz. 87). Oznacza to, że ocena zakłóceń powinna zapewnić powiązanie jej z konkretną w danym czasie i miejscu sytuacją. Wówczas nie będzie ona oderwana od rzeczywistości. Decydujące znaczenie ma przy tym charakter środowiska miejscowego (wieś, miasto, teren przemysłowy, rekreacyjny itp.). W żadnym wypadku nie są dopuszczalne oddziaływania, które stanowią bezpośrednie i realne niebezpieczeństwo dla zdrowia konkretnej osoby lub grupy osób, a tym bardziej dla życia ludzkiego (zob. W.J. Katner, Ochrona własności..., s. 74 i n.).
9. W wyniku oddziaływania pośredniego, zakłócającego ponad przeciętną miarę korzystanie z sąsiednich nieruchomości ich właściciele mogą żądać przywrócenia stanu zgodnego z prawem i zaniechania dalszych naruszeń - roszczenie negatoryjne (art. 222 § 2 k.c.). Jeżeli zakłócenia wywołują ponadto szkodę, to wówczas można dochodzić odszkodowania na podstawie przepisów art. 415 i n. k.c. o czynach niedozwolonych (wyrok SN z dnia 21 stycznia 1976 r., III CRN 367/75, Lex nr 7793).
10. Przywrócenie stanu zgodnego z prawem może polegać na zaniechaniu niedozwolonych oddziaływań, bądź też na ich zminimalizowaniu do tego stopnia, że nie będą przekraczały granic przeciętnej miary. Zgodnie z orzecznictwem uwzględnienie roszczenia negatoryjnego w sytuacji wybudowania na podstawie pozwolenia na budowę obiektu budowlanego, powodującego istotne ograniczenie w korzystaniu z nieruchomości sąsiedniej, nie może polegać na nakazaniu rozebrania obiektu (zob. w szczególności wyrok SN z dnia 16 grudnia 1992 r., I CRN 188/92, OSN 1993, z. 5, poz. 90 z glosami: M. Armaty, OSP 1994, z. 4, poz. 78; W.J. Katnera, Palestra 1994, nr 3-4, s. 150; wyrok SN z dnia 18 czerwca 1998 r., II CKU 6/98, Prok. i Pr. 1999, nr 1, s. 32; wyrok SA w Gdańsku z dnia 5 maja 1995 r., I ACr 177/95, Wok. 1996, nr 1, s. 460; oprócz W.J. Katnera w powołanej glosie, zastrzeżenia co do takiego stanowiska zgłasza także E. Gniewek, Komentarz, 2001, s. 104).
11. Gdy określone działanie właściciela nieruchomości wyrządza szkodę nie tylko sąsiadom, ale wywiera także szkodliwy wpływ na środowisko naturalne, może dojść do zbiegu art. 144 k.c. z przepisami zawartymi przede wszystkim w ustawie z dnia 27 kwietnia 2001 r. - Prawo ochrony środowiska (szerzej omawia te kwestie W.J. Katner, Ochrona własności..., s. 119 i n.; S. Rudnicki, Komentarz, 2007, s. 64 i n.).
Art. 145.
1. Artykuł 145 k.c. przewiduje możliwość ustanowienia w stosunkach sąsiedzkich służebności drogowej (przejazdu, przechodu), którą ustawa określa jako służebność drogi koniecznej (szerzej na ten temat: W. Kocon, Droga konieczna, Warszawa 1977; A. Kubas, Ustanowienie służebności drogowej, NP 1966, nr 3, s. 339; S. Breyer, Droga konieczna, NP 1972, nr 5, s. 731; A. Kuźniar, Ustanowienie służebności drogi koniecznej , NP 1977, nr 10-11, s. 1440; W.J. Katner, Ustanowienie służebności drogi koniecznej, ZNUŁ 1978, z. 99, s. 119; S. Rudnicki, Sąsiedztwo nieruchomości, Kraków 1998, s. 40-66; M. Bieniak, Materialnoprawne podstawy ustanowienia służebności drogi koniecznej, M. Prawn. 2004, nr 6, s. 267; K. Korzan, Ustanowienie drogi koniecznej oraz rozgraniczenie nieruchomości, Rej. 2005, nr 5, s. 23). Droga jest konieczna, gdy nieruchomość nie ma odpowiedniego dostępu do drogi publicznej lub do należących do tej nieruchomości budynków gospodarskich. Ustanowienia służebności drogi koniecznej nie wyklucza sama faktyczna możliwość korzystania z nieruchomości sąsiedniej w celu przejeżdżania lub przechodzenia do drogi publicznej za grzecznościową zgodą lub przy braku sprzeciwu właściciela. W art. 145 § 1 k.c. chodzi bowiem o prawną gwarancję dostępu nieruchomości do drogi publicznej lub należących do niej budynków gospodarskich (por. wyrok SN z dnia 28 kwietnia 2000 r., II CKN 257/00, Lex nr 52618; orzeczenie SN z dnia 9 grudnia 2004 r., II CK 233/04, Biul. SN 2005, nr 11, s. 47). Nie wyklucza również dopuszczalności ustanowienia służebności drogi koniecznej, możliwość dojścia lub dojazdu do drogi publicznej oparte na stosunku obligacyjnym, nie jest to bowiem dostęp trwały.
2. W wypadku braku odpowiedniego dostępu do drogi publicznej lub do należących do tej nieruchomości budynków gospodarskich dla właścicieli powstaje ex lege roszczenie o to, żeby właściciel bądź właściciele gruntów sąsiednich ustanowili dla niego służebność gruntową przejazdu lub przechodu. Przyjmuje się, że przysługuje ono także użytkownikowi wieczystemu, a skierowane jest przeciwko właścicielowi nieruchomości (użytkownikowi wieczystemu), przez którego nieruchomość może przebiegać droga łącząca nieruchomość pozbawioną dostępu z drogą publiczną lub budynkami gospodarskimi (zob. postanowienie SN z dnia 17 stycznia 1974 r., III CRN 316/73, OSN 1974, z. 11, poz. 197; także K. Łukowski, Wybrane zagadnienia na tle stosowania art. 145 k.c. do użytkowania wieczystego , NP 1978, nr 10, s. 1425; J. Karasek, Dopuszczalność ustanowienia służebności drogowej na użytkowaniu wieczystym oraz na rzecz użytkownika wieczystego, TPP 2000, nr 1-2, s. 151). Natomiast nie przysługuje pomiędzy współwłaścicielami, którzy dokonali podziału quoad usum, gdyż jak słusznie podkreśla się w literaturze, dopuszczalne jest ustanowienie służebności drogi koniecznej tylko w sytuacji, w której nieruchomość władnąca i obciążona są własnością różnych osób (zob. S. Rudnicki, Komentarz, 2007, s. 71).
3. Droga konieczna może prowadzić przez grunty sąsiednie, którymi w rozumieniu art. 145 k.c. są nie tylko grunty pozostające w fizycznej styczności z nieruchomością, na potrzeby której służebność zostaje ustanowiona, lecz także grunty tak względem niej usytuowane, że zachodzi gospodarcza konieczność przeprowadzenia przez nie dojazdu do drogi publicznej lub budynków gospodarskich (por. postanowienie SN z dnia 20 listopada 1981 r., III CRN 232/81, OSNC 1982, nr 4, poz. 62). Jeżeli droga ta może przebiegać przez różne nieruchomości sąsiednie, powinno się ją przeprowadzić przez tę spośród nich, dla której będzie to najmniej uciążliwe (m.in.: postanowienie SN z dnia 21 marca 1983 r., III CRN 14/83, OSPiKA 1983, nr 12, poz. 259; orzeczenie SN z dnia 26 września 2000 r., III CKN 413/00, Lex nr 51863). We wniosku do sądu należy wskazać właścicieli wszystkich nieruchomości, przez które mogłaby ewentualnie prowadzić droga, aby nieruchomość wnioskodawcy miała odpowiedni dostęp do drogi publicznej (art. 626 § 1 k.p.c.).
4. Przesłanką roszczenia o ustanowienie służebności drogi koniecznej jest brak odpowiedniego dostępu do drogi publicznej lub zabudowań gospodarskich. Chodzi tu zarówno o całkowity brak takiego dostępu, jak i gdy dostęp wprawdzie istnieje, ale jest nieodpowiedni, gdyż nie zapewnia niezbędnej łączności umożliwiającej normalne, gospodarcze korzystanie z nieruchomości (np. z uwagi na uzasadnione potrzeby związane z przeznaczeniem nieruchomości, ukształtowaniem terenu). Odpowiedni dostęp do drogi publicznej zależy więc od potrzeb nieruchomości wymagającej tej drogi (zob. m.in.: postanowienie SN z dnia 28 listopada 2000 r., IV CKN 172/00, Lex nr 52512; postanowienie SN z dnia 19 marca 2002 r., IV CKN 895/00, Lex nr 55166; postanowienie SN z dnia 21 marca 2003 r., II CKN 1256/00, Lex nr 78849).
5. Ustalenie, czy dostęp jest odpowiedni, zależy od konkretnego stanu faktycznego ocenianego przez sąd. Przy tej ocenie trzeba pamiętać, że art. 145 k.c. stanowi ograniczenie prawa własności i dlatego ustanowienie służebności drogowej na cudzym gruncie powinno mieć wyjątkowy charakter. W tym kierunku idzie też orzecznictwo Sądu Najwyższego. Należy wskazać w szczególności na postanowienie SN z dnia 26 kwietnia 2006 r. (I CK 552/03, OSNC 2005, nr 4, poz. 70), w którym Sąd Najwyższy stwierdził, że w razie gdy dostęp do drogi publicznej jest nieodpowiedni, zasadą powinno być przystosowanie go do użytku zamiast ustanawiania służebności drogi koniecznej przez cudzą nieruchomość, chyba że przystosowanie takie byłoby niemożliwe lub wymagałoby niewspółmiernych i nieopłacalnych nakładów (glosy do tego postanowienia: S. Rudnicki, OSP 2005, z. 1, s. 12; J. Matuszczyk, PS 2006, nr 4, s. 107). W postanowieniu z dnia 7 lipca 1999 r. (II CKN 786/98, OSNC 2000, nr 2, poz. 34) Sąd Najwyższy wskazał, że dostęp jest nieodpowiedni wówczas, gdy stwarza niebezpieczeństwo w ruchu drogowym. Stanowisko takie jest trafne przy założeniu, że wyjazd z nieruchomości przylegającej do drogi publicznej nie może być przystosowany przez właściciela w sposób zapewniający bezpieczeństwo ruchu drogowego. Należy też zgodzić się z poglądem, że art. 145 k.c. nie daje roszczenia o ustanowienie służebności drogowej, zapewniającej łatwiejsze korzystanie z nieruchomości, lecz stanowi podstawę prawną żądania ustanowienia drogi koniecznej zapewniającej niezbędny dostęp do drogi publicznej lub należących do niej budynków gospodarskich (postanowienie SN z dnia 7 marca 2007 r., II CSK 482/06, Lex nr 278673).
6. Pewne zastrzeżenia budzi postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 18 września 1998 r. (III CKN 609/97, OSN 1999, z. 3, poz. 55), w którym został wyrażony pogląd, że nieodpowiedni dostęp do drogi publicznej wywołany wzniesieniem przez wnioskodawcę budynku na całej szerokości nieruchomości, nie uzasadnia żądania ustanowienia w postępowaniu sądowym służebności drogi koniecznej. Teza przytoczonego wyżej postanowienia Sądu Najwyższego wykluczająca przedmiotową nieruchomość z zakresu działania art. 145 k.c. została w literaturze oceniona jako zbyt kategoryczna. Jednocześnie trafnie wskazano, że należy raczej przyjąć, że zachowanie właściciela nieruchomości, który swoim działaniem doprowadził do tego, że dostęp do drogi publicznej stał się nieodpowiedni, stanowi okoliczność, którą sąd powinien poddać pod ocenę w świetle art. 5 k.c. Ocena taka, uwzględniająca całokształt okoliczności sprawy, nie zawsze musiałaby prowadzić do oddalenia w omawianym wypadku żądania ustanowienia służebności drogi koniecznej (zob. K. Stefaniuk (w:) J. Ignatowicz, K. Stefaniuk, Prawo rzeczowe, 2006, s. 230; także S. Rudnicki, Komentarz, 2007, s. 77).
7. W celu zmniejszenia uciążliwości związanych z obciążeniem cudzej nieruchomości służebnością drogi koniecznej komentowany przepis stanowiąc, że powinno to nastąpić z uwzględnieniem potrzeb nieruchomości niemającej dostępu do drogi publicznej, ale też z najmniejszym obciążeniem gruntów, przez które droga ma prowadzić, wyraża zasadę uwzględnienia wzajemnych interesów stron (por. wyrok SN z dnia 10 stycznia 2002 r., II CKN 639/99, Lex nr 53135). Przy stosowaniu tej zasady sąd powinien kierować się - jak to określa art. 145 § 3 k.c. - interesem społeczno-gospodarczym. Dlatego też ustanowienie służebności przez siedlisko uczestników postępowania jest w zasadzie wykluczone jako sprzeczne z interesem społeczno-gospodarczym nieruchomości, która ma być tą służebnością obciążona (por. postanowienie SN z dnia 13 lutego 1985 r., III CRN 311/84, Lex nr 8683). Również przeprowadzenie drogi koniecznej w ten sposób, że z góry można przewidzieć, iż będzie to stanowiło zarzewie konfliktów sąsiedzkich z reguły koliduje z interesem społeczno-gospodarczym. Należy zatem tak wytyczyć drogę konieczną, aby wyeliminować przyszłe spory (por. postanowienie SN z dnia 21 marca 1983 r., III CRN 14/83, OSP 1983, z. 12, poz. 259).
8. Jeżeli potrzeba ustanowienia służebności drogi koniecznej jest następstwem sprzedaży gruntu lub innej czynności prawnej (np. podziału nieruchomości między współwłaścicieli), sąd powinien zarządzić, gdy jest to możliwe, przeprowadzenie drogi przez grunty, które były przedmiotem tej czynności (art. 145 § 2 k.c.). Przy tym należy podkreślić, że chodzi tu jedynie o ważne czynności prawne (por. postanowienie SN z dnia 19 października 1999 r., I CKN 547/99, OSNC 2000, nr 4, poz. 76). Jeżeli przeprowadzenie drogi koniecznej przez grunt, który był przedmiotem czynności prawnej, powodowałoby dla tego gruntu znacznie większy uszczerbek niż dla innego gruntu, to mając na uwadze interes społeczno-gospodarczy nie byłoby dopuszczalne przeprowadzenie drogi koniecznej przez grunt, który był przedmiotem czynności prawnej i droga powinna być przeprowadzona przez inny grunt (tak SN w postanowieniu z dnia 11 marca 1970 r., III CRN 36/70, OSNCP 1970, nr 11, poz. 207).
9. Właściciel nieruchomości obciążonej służebnością drogi koniecznej może z tego tytułu żądać wynagrodzenia, które przysługuje także wówczas, gdy nie poniósł on żadnej szkody w związku z ustanowieniem służebności (por. postanowienie SN z dnia 8 maja 2000 r., V CKN 43/00, OSNC 2000, z. 11, poz. 206). Przewidziane w art. 145 § 1 k.c. wynagrodzenie może być świadczeniem jednorazowym, ale może mieć także charakter świadczenia okresowego (postanowienie SN z dnia 17 stycznia 1969 r., III CRN 379/68, OSNCP 1969, nr 12, poz. 223). Wynagrodzenie ustalone w formie świadczeń okresowych może być zmienione w razie zmiany stosunków (uchwała SN z dnia 8 września 1988 r., III CZP 76/88, OSNC 1989, nr 11, poz. 182 z glosą W.J. Katnera, OSP 1990, z. 5-6, poz. 257). Należy zgodzić się, iż wynagrodzenie pieniężne za ustanowienie służebności drogi koniecznej może zostać zwaloryzowane na podstawie art. 358 1 § 3 k.c. (zob. E. Skowrońska-Bocian (w:) K. Pietrzykowski (red.), Komentarz, t. 1, 2005, s. 508). W szczególnie uzasadnionych wypadkach sąd może zamiast wynagrodzenia pieniężnego ustanowić służebność gruntową na nieruchomości wnioskodawcy, polegającą na korzystaniu z przygranicznego pasa gruntu tej nieruchomości, na rzecz każdoczesnego właściciela nieruchomości, na której ustanawia się służebność drogową (uchwała SN z dnia 1 grudnia 1970 r., III CZP 68/70, OSNCP 1971, nr 5, poz. 81 z glosą A. Kuśnierza, NP 1972, nr 11, s. 1713).
10. Służebność drogi koniecznej najczęściej jest ustanawiana orzeczeniem sądowym w postępowaniu nieprocesowym (art. 626 k.p.c.), ale też może być ustanowiona w umowie między właścicielem nieruchomości (użytkownikiem wieczystym), która nie ma odpowiedniego dostępu do drogi publicznej i właścicielem (użytkownikiem wieczystym), przez którą będzie prowadzić droga. W wypadku przewidzianym w art. 120 u.g.n., a więc wtedy, gdy nieodpowiedni dostęp danej nieruchomości do drogi publicznej jest następstwem wywłaszczenia, służebność zapewniająca dostęp może być ustanowiona w decyzji wywłaszczeniowej. Ustanowienie służebności drogowej w trybie administracyjnym jest poza tym możliwe także w innych, szczególnych wypadkach przewidzianych w ustawie (zob. np. art. 63 ust. 3 ustawy z dnia 17 maja 1989 r. o stosunku Państwa do Kościoła Katolickiego w Rzeczpospolitej Polskiej, Dz. U. Nr 29, poz. 154 z późn. zm.).
11. Zmiana treści lub sposobu wykonywania służebności drogi koniecznej może polegać m.in. na zobowiązaniu właścicieli gruntów obciążonych, przylegających do drogi koniecznej do tolerowania, że w czasie przejeżdżania pojazdów o szerszym nadwoziu niż istniejąca droga, nadwozia te będą się znajdować w przestrzeni powietrznej nad tymi przylegającymi gruntami, z czym musi się łączyć zakaz wznoszenia w bezpośrednim sąsiedztwie drogi, budynków i innych urządzeń, np. płotów (por. postanowienie SN z dnia 20 listopada 1981 r., III CRN 232/81, OSNC 1982, z. 4, poz. 62).
12. Jeżeli służebność drogi koniecznej utraciła dla nieruchomości władnącej wszelkie znaczenie, właściciel nieruchomości obciążonej może żądać jej zniesienia bez wynagrodzenia (art. 295 k.c.). Także wówczas, gdy dla właściciela nieruchomości władnącej potrzebny jest przejazd drogą konieczną do innych nieruchomości, na których nie ma budynków gospodarskich (wyrok SN z dnia 26 listopada 1999 r., III CKN 467/98, OSN 2000, z. 5, poz. 102). Służebność może wygasnąć ex lege na skutek niewykonywania jej przez 10 lat (art. 293 § 1 k.c.), jak również w razie konfuzji (art. 247 k.c.).
Art. 146.
1. Komentowany przepis uprawnia do wystąpienia o ustanowienie drogi koniecznej posiadacza samoistnego. Jest nim - zgodnie z art. 336 k.c. - osoba, która faktycznie wykonuje uprawnienia właściciela. Przesłanką powstania roszczenia jest określony w art. 145 k.c. brak odpowiedniego dostępu do drogi publicznej lub do należących do nieruchomości budynków gospodarczych. Ustanowiona na rzecz posiadacza samoistnego służebność drogi koniecznej ma charakter służebności osobistej. Oznacza to, że uprawnionym jest określona osoba fizyczna, a nie jak przy służebności gruntowej, każdoczesny właściciel nieruchomości władnącej. Służebność osobista jest związana z określoną osobą i wygasa najpóźniej z chwilą jej śmierci (art. 299 k.c.), jest niezbywalna, nie można również przenieść uprawnienia do jej wykonywania (art. 300 k.c.).
2. Należy podkreślić, że przepis art. 146 k.c. znajduje zastosowanie tylko wówczas, gdy nie można ustanowić służebności gruntowej drogi koniecznej, a więc w wypadku, gdy o jej ustanowienie w trybie art. 145 k.c. nie chce wystąpić właściciel (por. postanowienie SN z dnia 28 maja 1971 r., III CRN 109/71, OSNC 1972, nr 1, poz. 13 z glosą A. Kubasa, OSP 1972, z. 10, poz. 177).
Art. 147.
1. Artykuł 147 k.c. reguluje szczególny wypadek ujemnego oddziaływania na grunt sąsiedni. Zakazuje właścicielowi dokonywania na jego nieruchomości takich robót ziemnych, które zagrażają nieruchomości sąsiedniej utratą oparcia, np. zapadanie się gruntu zagraża stabilności budynku sąsiada. Nieruchomością sąsiednią, w rozumieniu komentowanego przepisu, jest każda nieruchomość znajdująca się w obrębie bezpośredniego oddziaływania robót ziemnych, niekoniecznie granicząca z nieruchomością, na której są one prowadzone (tak S. Rudnicki, Komentarz, 2007, s. 70; odmiennie: E. Skowrońska-Bocian (w:) K. Pietrzykowski (red.), Komentarz, t. 1, 2005, s. 511). Zatem, gdy zachodzi adekwatny związek przyczynowy pomiędzy prowadzonymi robotami ziemnymi a groźbą utraty oparcia, nie ma prawnego znaczenia, czy nieruchomość sąsiednia bezpośrednio przylega do nieruchomości, na której prowadzone są roboty ziemne, czy też pozostaje w pewnym oddaleniu.
2. Naruszeniem zakazu z art. 147 k.c. jest już samo realne zagrożenie utraty oparcia przez nieruchomości sąsiednie. Stanowi ono przesłankę powstania roszczenia negatoryjnego o zaprzestanie robót ziemnych i przywrócenie stanu poprzedniego (art. 222 § 2 k.c.). Naruszenie zakazu dokonywania robót ziemnych w taki sposób, by to groziło nieruchomościom sąsiednim utratą oparcia, może też stanowić podstawę dochodzenia roszczenia odszkodowawczego na mocy art. 415 k.c., a więc na zasadzie winy (por. wyrok SN z dnia 8 listopada 1973 r., II CR 536/73, OSNC 1975, nr 1, poz. 9).
Art. 148.
1. Artykuł 148 k.c. ma na celu zapobieżenie potencjalnym konfliktom pomiędzy właścicielami nieruchomości sąsiednich, związanym ze zbieraniem owoców. W myśl tego przepisu, jeśli właściciel gruntu, na którym rośnie drzewo, nie zbierze w porę owoców, może stracić ich własność, bowiem owoce opadłe z drzewa lub krzewu na grunt sąsiedni stanowią jego pożytki. Pożytki właściciela nieruchomości sąsiedniej stanowią tylko owoce, które samoistnie, w sposób naturalny opadły z drzewa. Dopóki owoce znajdują się na drzewie właściciel nieruchomości sąsiedniej nie może ani ich zrywać, ani powodować ich opadnięcia w inny sposób. Do chwili opadnięcia owoców, uprawnienie do ich zebrania, przysługuje tylko właścicielowi gruntu, na którym rośnie drzewo.
2. Opisanego wyżej rozwiązania nie stosuje się, gdy grunt sąsiedni jest przeznaczony na użytek publiczny. Publiczny użytek gruntu ma miejsce wtedy, gdy grunt służy do zaspokajania potrzeb określonej zbiorowości w interesie publicznym. Do tej kategorii zalicza się m.in. place i drogi publiczne, tereny kolejowe, nieruchomości kościelne służące celom kultu religijnego (S. Rudnicki, Komentarz, 2007, s. 91). Opadnięcie owoców na te grunty, nie powoduje konfliktów między sąsiadami, dlatego też art. 148 zd. 1 k.c. nie ma w tym wypadku zastosowania.
Art. 149.
1. W zasadzie właściciel nieruchomości, na której rosną drzewa nie powinien dopuścić - sadząc drzewa w pewnej odległości od granicy gruntu i przycinając gałęzie - do ich "ekspansji" na sąsiednią nieruchomość. Gdyby jednak doszło do naruszenia w taki sposób granic przestrzennych cudzej nieruchomości, art. 149 k.c. zezwala właścicielowi na wejście na grunt sąsiedni, w celu usunięcia zwieszających się z jego drzewa gałęzi i owoców.
2. Właściciel nieruchomości sąsiedniej nie może sprzeciwić się wejściu na grunt, w celu usunięcia owoców, jak również samych gałęzi. W razie wynikłej stąd szkody może on żądać jej naprawienia. Roszczenie odszkodowawcze jest w takim wypadku niezależne od winy.
Art. 150.
1. Artykuł 150 k.c. reguluje sposób usunięcia przez właściciela, którego granice przestrzenne nieruchomości gruntowej (zob. uwagi do art. 143 k.c.) zostały naruszone, gałęzi i korzeni, stanowiących część składową gruntu sąsiedniego (zob. uwagi do art. 48 k.c.). Wynika z niego, że jeśli właściciel gruntu, na którym rośnie drzewo, sam nie usunął zwieszających się z niego gałęzi lub owoców (art. 149 k.c.), nie uczynił tego też w odpowiednim terminie wyznaczonym mu przez właściciela gruntu sąsiedniego, to temu ostatniemu ex lege przysługuje uprawnienie do usunięcia gałęzi i owoców oraz do zachowania ich dla siebie bez zwrotu ich wartości. Gdy zaś chodzi o korzenie drzew, to właściciel nieruchomości sąsiedniej, bez uprzedniego wezwania i wyznaczenia odpowiedniego terminu, może obciąć korzenie cudzych drzew przechodzących na jego nieruchomość i zachować je dla siebie.
2. W uchwale z dnia 26 lipca 1972 r. (III CZP 45/72, OSNCP 1973 nr 1, poz. 9) Sąd Najwyższy stwierdził, że właścicielowi gruntu, na który z sąsiedniego gruntu przechodzą korzenie, i nad którym z tego gruntu zwieszają się gałęzie, przysługuje roszczenie o nieczynienie przeszkód w obcięciu tych korzeni i gałęzi. Podobnie wypowiedział się też Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 6 lutego 2003 r. (IV CKN 1731/00, M. Prawn. 2004, nr 21, s. 997).
3. Uprawnienie właściciela do usunięcia gałęzi lub korzeni z cudzych drzew stanowi, jak wskazuje się w literaturze, jeden z wypadków samopomocy (R. Czarnecki (w:) Komentarz, t. 1, 1972, s. 405 i n.; E. Gniewek, Komentarz, 2001, s. 140). Dopuszczalność samopomocy nie wyłącza jednak możliwości realizacji w drodze sądowej roszczenia o usunięcie gałęzi lub korzeni (por. J.St. Piątowski (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, 1977, s. 146 i n.). Jeśli więc uprawniony nie chce korzystać z samopomocy, może na zasadzie art. 222 § 2 k.c. wystąpić do sądu z roszczeniem negatoryjnym.
4. W literaturze zwraca się też uwagę, że wykonywanie przez właściciela nieruchomości uprawnienia z art. 150 k.c. powinno podlegać ocenie z punktu widzenia art. 5 k.c., zwłaszcza z kryterium społeczno-gospodarczego przeznaczenia prawa (por. J. St. Piątowski (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, 1977, s. 147; S. Rudnicki, Komentarz, 2007, s. 92). Przykładowo nadużyciem prawa może być obcięcie korzeni prowadzące do zniszczenia drzew, gdy nie zakłócały one korzystania z nieruchomości sąsiedniej (por. cytowany wyżej wyrok SN z dnia 6 lutego 2003 r.), wyznaczenie terminu do usunięcia owoców jeszcze niedojrzałych.
Art. 151.
1. Naruszenie prawa własności nieruchomości może być spowodowane przekroczeniem granic przy okazji wznoszenia na nieruchomości sąsiedniej budynku lub innego urządzenia trwale z gruntem związanego. Przez pojęcie "budynek" należy rozumieć wszelkie budynki w rozumieniu ustawy z dnia 7 lipca 1994 r. - Prawo budowlane (tekst jedn. Dz. U. z 2006 r. Nr 156, poz. 1118 z późn. zm.) jednakże z wyjątkiem tych, które nie zostały z gruntem związane, jak: baraki, kioski lub inne budynki określone w tych przepisach jako tymczasowe. Urządzeniem może być np. zbiornik, urządzenia techniczne, anteny itp. W wyniku takiego działania część wznoszonej budowli znajduje się w granicach przestrzennych cudzej nieruchomości (art. 143 k.c.). Część budynku lub innego urządzenia może znajdować się bądź to na powierzchni gruntu sąsiedniego (np. ściana budynku), jak też pod jego powierzchnią (np. piwnice) lub nad powierzchnią gruntu (np. balkon). Części te, wraz z całym budynkiem (innym urządzeniem), stanowią własność właściciela nieruchomości, na której jest wzniesiona budowla. Opisanych wyżej stanów faktycznych dotyczy przepis art. 151 k.c. Nie odnosi się on natomiast do sytuacji, gdy właściciele sąsiadujących ze sobą nieruchomości wspólnie zabudowali je jednym budynkiem posadowionym na obu nieruchomościach (tak w postanowieniu SN z dnia 28 lutego 2006 r., III CZP 3/06, Lex nr 180673).
2. Ze względów gospodarczych, które wymagają, aby nie wyburzać budowli już wzniesionych, ustawodawca w stanie faktycznym przewidzianym w art. 151 k.c. ogranicza realizację, przysługującego właścicielowi na zasadach ogólnych, roszczenia negatoryjnego o przywrócenie stanu poprzedniego (art. 222 § 2 k.c.). Tylko w trzech wypadkach właścicielowi, którego prawo zostało naruszone w wyżej opisanych okolicznościach, przysługuje roszczenie o usunięcie budynku lub innego urządzenia. Po pierwsze, gdy przekroczenie granicy przy wznoszeniu budynku lub innego urządzenia było wynikiem winy umyślnej (zdaniem A. Stelmachowskiego (w:) System Prawa Prywatnego, t. III, 2003, s. 297 - także rażącego niedbalstwa, co jest poglądem odosobnionym). Po drugie, roszczenie negatoryjne może znaleźć zastosowanie, gdy właściciel gruntu sąsiedniego bez nieuzasadnionej zwłoki sprzeciwił się przekroczeniu granic przy budowie. Pojęcie nieuzasadnionej zwłoki musi być interpretowane stosownie do okoliczności i nie można go konkretyzować przez podanie określonej miary czasu; natomiast pojęcie sprzeciwu powinno być interpretowane stosownie do zasad dotyczących wykładni oświadczeń woli wyrażonych w art. 65 k.c. (por. wyrok SN z dnia 21 czerwca 1972 r., III CRN 98/72, OSNCP 1972, nr 12, poz. 225). Po trzecie, roszczenie o przywrócenie stanu poprzedniego przysługuje właścicielowi, jeżeli utrzymanie budowli grozi mu niewspółmiernie wielką szkodą. Szkoda będzie niewspółmiernie wielka, jeśli z porównania uszczerbku, jaki poniesie budujący przywracając stan poprzedni z uszczerbkiem, jaki poniesie właściciel nieruchomości sąsiedniej, jednoznacznie wynika, że uszczerbek właściciela jest znacznie większy niż uszczerbek budującego.
3. Niezwłoczne sprzeciwienie się właściciela sąsiedniego gruntu przekroczeniu jego granicy i okoliczność, że na skutek przekroczenia granicy grozi mu niewspółmiernie wielka szkoda, stanowią dwie niezależne od siebie przesłanki, z których każda uprawnia właściciela tego gruntu do żądania przywrócenia stanu poprzedniego (por. cytowany wyżej wyrok SN z dnia 21 czerwca 1972 r.).
4. W wypadku, gdy właściciel nie może żądać usunięcia budynku lub innego urządzenia lub rezygnuje z tego uprawnienia, może zgodnie z art. 151 zd. 2 k.c. żądać albo stosownego wynagrodzenia za ustanowienie odpowiedniej służebności gruntowej (tzw. służebności budynkowej), albo wykupienia zajętej części oraz tej części, która na skutek budowy straciła dla niego znaczenie gospodarcze. Należy podkreślić, że uprawnienie do wyboru wyżej wymienionych żądań przysługuje wyłącznie właścicielowi tego gruntu, którego granice zostały przekroczone przy wznoszeniu budynku lub innego urządzenia, nie zaś budującemu (por. uchwałę SN z dnia 29 grudnia 1987 r., III CZP 79/87, OSNCP 1989, nr 7-8, poz. 117, z glosą B. Kuczek, OSP 1991, z. 3, poz. 71; W. Kocon, Przekroczenie granicy sąsiedniego gruntu przy wznoszeniu budynku lub innego urządzenia, NP 1970, nr 7-8, s. 1065).
5. Właścicielowi, którego granice nieruchomości zostały przekroczone, przysługuje w zamian za ustanowienie służebności gruntowej stosowne wynagrodzenie. Ustala się je biorąc pod uwagę wszystkie okoliczności konkretnej sprawy. Powinno ono uwzględniać w szczególności korzyści, które uzyskał właściciel budujący z przekroczeniem granic oraz wszelkie uciążliwości dla właściciela nieruchomości, którego prawo własności zostało naruszone. Cena za wykupienie zajętej części gruntu, jak też części, która utraciła dla właściciela znaczenie gospodarcze, jest ceną, którą nabywca musiałby zapłacić za dany rodzaj gruntu w tych okolicach, kupując go na wolnym rynku (por. E. Skowrońska-Bocian (w:) K. Pietrzykowski (red.), Komentarz, t. 1, 2005, s. 517).
6. Sąd Najwyższy uznał, że uprawnienie z art. 151 k.c. przysługuje również użytkownikowi wieczystemu w stosunku do użytkownika wieczystego gruntu sąsiadującego (uchwała z dnia 29 maja 1974 r., III CZP 21/74, OSN 1975, z. 4, poz. 55 z glosą W. Kocona, NP 1976, nr 5, s. 794). Zagadnienie nie jest tak jednoznaczne, gdy wznoszącym budynek lub inne urządzenie jest użytkownik wieczysty, a grunt sąsiedni, którego granice zostały przekroczone, stanowi przedmiot prawa własności. Jak się wydaje, można przyjąć, choć pogląd jest dyskusyjny, że w opisanej wyżej sytuacji użytkownik wieczysty może żądać jedynie ustanowienia za wynagrodzeniem odpowiedniej służebności gruntowej, gdyż żądanie wykupu części gruntu pod budynkiem "prowadziłoby do nadmiernych komplikacji prawnych" (J.St. Piątowski (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, 1977, s. 144).
7. W uchwale z dnia 29 grudnia 1987 r. (powołanej w pkt 4) Sąd Najwyższy wskazał, że samoistny posiadacz w dobrej wierze, który przekroczył granice sąsiedniego gruntu przy wznoszeniu budynku lub innego urządzenia o wartości znacznie przekraczającej wartość zajętej na ten cel działki, może żądać, aby właściciel przeniósł na niego własność zajętej przez niego działki za odpowiednim wynagrodzeniem na podstawie art. 231 k.c., jeżeli spełnione są przesłanki przewidziane w tym przepisie. Stosunek art. 151 k.c. do art. 231 k.c. szczegółowo omawia S. Rudnicki, Komentarz, 2007, s. 96 i n.
Art. 152.
1. Z przepisu art. 152 k.c. wynikają dla właścicieli nieruchomości sąsiednich dwa obowiązki: współdziałania przy rozgraniczeniu gruntów oraz współdziałania przy utrzymaniu stałych znaków granicznych. Współdziałanie przy rozgraniczeniu polega na określeniu przebiegu granicy (wytyczeniu linii granicznej) za wzajemnym porozumieniem właścicieli sąsiadujących ze sobą nieruchomości gruntowych. Przykładowo obowiązek współdziałania przy rozgraniczeniu może powstać w sytuacji podziału nieruchomości, na skutek którego dochodzi do powstania nowych odrębnych nieruchomości. Właściciele nowo powstałych nieruchomości mają obowiązek współdziałania przy ich rozgraniczeniu zgodnie z art. 152 k.c. W razie gdy jeden z nich uchyla się od tego obowiązku, drugiemu przysługuje żądanie rozgraniczenia w rozumieniu art. 153 k.c. (por. orzeczenie SN z dnia 23 sierpnia 1968 r., III CRN 194/68, Informacja Prawnicza 1968, nr 11, poz. 1). Obowiązku współdziałania właścicieli przy rozgraniczeniu nieruchomości dotyczy też uchwała Sądu Najwyższego z dnia 6 stycznia 1975 r. (III CZP 75/74, OSN 1975, z. 10-11, poz. 145), w której stwierdzono, że z orzeczenia rozgraniczeniowego dla każdego uczestnika wynika obowiązek poddania się rozgraniczeniu na żądanie innego zainteresowanego uczestnika. Obowiązek taki obciąża określoną osobę jako właściciela nieruchomości i jeżeli własność nieruchomości przechodzi na inną osobę, na nabywcę przechodzi również obowiązek współdziałania przy rozgraniczeniu.
2. Z art. 152 k.c. wynika także obowiązek właścicieli gruntów sąsiadujących przy utrzymaniu stałych znaków granicznych na określonej już granicy. Są to znaki z trwałego materiału określające na gruncie położenie, wyznaczonych współrzędnymi geodezyjnymi, punktów granicznych (słupek graniczny, rura metalowa, dren, płytka betonowa). Chodzi tu o utrzymanie tych znaków w należytym stanie, aby nie doszło do zatarcia granicy pomiędzy sąsiadującymi nieruchomościami. Z przepisem tym pozostają w związku przepisy ustawy z dnia 17 maja 1989 r. - Prawo geodezyjne i kartograficzne.
3. Właściciele nieruchomości gruntowych sąsiadujących ze sobą ponoszą po połowie (niezależnie od wielkości poszczególnych nieruchomości) koszty związane z rozgraniczeniem i utrzymaniem stałych znaków granicznych.
Art. 153.
1. W razie sporu co do przebiegu granicy pomiędzy sąsiadującymi gruntami powstaje konieczność ich rozgraniczenia. Przez rozgraniczenie rozumie się określenie, jak na gruncie przebiega linia graniczna i jak mają być rozmieszczone punkty graniczne umożliwiające wytyczenie tej linii. Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 28 października 1977 r. (III CRN 272/77, Lex nr 8022) wskazał, że przedmiotem roszczenia o rozgraniczenie są granice w terenie, to jest na gruncie, a nie na mapie, mapa zaś - z natury rzeczy - jest tylko wtórnym wyrazem granic na gruncie.
2. Rozgraniczenie może być dokonane tylko pomiędzy nieruchomościami. Nie są nieruchomościami, w rozumieniu art. 46 § 1 k.c., części nieruchomości wspólnej wyodrębnione przez współwłaścicieli do wyłącznego korzystania (quoad usum). W wypadku współwłasności, dopiero jej zniesienie przez podział fizyczny powoduje powstanie odrębnych przedmiotów własności; w wyniku tego postępowania następuje rozgraniczenie (por. postanowienie SN z dnia 21 lipca 1966 r., III CR 146/66, OSP 1967, z. 7-8, poz. 185).
3. Tryb rozgraniczenia jest uregulowany w art. 29-39 pr. geod. i kart. (szerzej na ten temat W. Jarzębowski, Cywilistyczne problemy postępowania rozgraniczeniowego w związku z wejściem w życie ustawy prawo geodezyjne i kartograficzne, NP 1990, nr 7-9, s. 17). Składa on się zazwyczaj z dwu stadiów: administracyjnego i sądowego. Postępowanie przed organem administracyjnym, którym jest miejscowo właściwy wójt danej gminy (burmistrz, prezydent miasta), rozpoczyna się na wniosek właściciela nieruchomości gruntowej lub w wypadkach w ustawie przewidzianych z urzędu. Czynności niezbędnych do rozgraniczenia dokonuje uprawniony przez organ administracyjny geodeta. Przed geodetą właściciele sąsiadujących nieruchomości mogą zawrzeć ugodę, która ma moc ugody sądowej i kończy postępowanie rozgraniczeniowe (tak w szczególności postanowienie SN z dnia 7 lipca 1981 r., I CR 225/81, OSPiKA 1982, nr 12, poz. 215; postanowienie SN z dnia 10 grudnia 1997 r., II CKN 496/97, Lex nr 50544; M. Dziurzyński, Charakter prawny ugody granicznej, ST 2004, nr 4, s. 38). Postępowanie rozgraniczeniowe może zakończyć się też, gdy organ, przed którym ono się toczy, na podstawie niewątpliwych dowodów co do przebiegu granicy lub zgodnych oświadczeń stron co do tej kwestii, wyda decyzję rozgraniczeniową. W razie niezawarcia ugody, braku decyzji lub gdy strona nie zgadza się z wydaną decyzją, organ administracyjny przekazuje sprawę do sądu, który rozpoznaje sprawę o rozgraniczenie w postępowaniu nieprocesowym (art. 34 ust. 3 pr. geod. i kart.).
4. Dla porządku należy jeszcze dodać, że nie zawsze tryb sądowy rozgraniczenia musi być poprzedzony uprzednio prowadzonym postępowaniem administracyjnym. Zgodnie bowiem z art. 36 pr. geod. i kart. sąd, przed którym toczy się sprawa o własność lub o wydanie nieruchomości albo jej części, może przeprowadzić rozgraniczenie, jeżeli określenie przebiegu granicy jest konieczne do rozstrzygnięcia sprawy. We wszystkich tych wypadkach rozgraniczenie nie jest istotą sporu, a kwestią wtórną. W postępowaniu tym może też dojść do zawarcia przez właścicieli nieruchomości ugody określającej przebieg granicy (postanowienie SN z dnia 14 grudnia 2001 r., V CKN 575/00, Lex nr 52723).
5. W postępowaniu sądowym rozgraniczenie następuje na podstawie jednego z kryteriów przewidzianych w art. 153 k.c. Są nimi: stan prawny, ostatni spokojny stan posiadania oraz wszelkie okoliczności. Kryteria te mają zastosowanie w kolejności, w jakiej zostały wymienione. Oznacza to, że następne kryterium sąd bierze pod uwagę dopiero wówczas, gdy poprzednie nie dało dostatecznych podstaw do rozgraniczenia. Kryteria te wyłączają się wzajemnie, dlatego też sąd nie może korygować stanu prawnego poprzez ustalenie granicy według ostatniego spokojnego stanu posiadania, a tego ostatniego poprzez uwzględnienie wszelkich okoliczności (tak SN w postanowieniu z dnia 3 września 1981 r., III CRN 171/81, OSNCP 1982, nr 4, poz. 51). Niedopuszczalne jest dokonanie rozgraniczenia w oparciu o względy celowości, a z pominięciem stanu prawnego przedmiotu rozgraniczenia (w postanowieniu SN z dnia 22 kwietnia 1974 r., III CRN 41/74, OSP 1975, z. 4, poz. 96).
6. W pierwszej kolejności sąd powinien ustalić granice pomiędzy sąsiadującymi ze sobą nieruchomościami w oparciu o aktualny stan prawny. W istocie polega to na ustaleniu, do jakiego miejsca na gruncie sięga prawo własności, przysługujące właścicielom gruntów sąsiadujących stosownie do ich tytułów własności. Tytułem takim może być w szczególności umowa zawarta w formie aktu notarialnego o zbyciu części nieruchomości, orzeczenie o zniesienie współwłasności. Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 26 kwietnia 1967 r. (III CR 424/66, OSNCP 1967, nr 11, poz. 206) wskazał, że przez stan prawny, według którego ustala się granice, należy rozumieć także stan wynikający z zasiedzenia. Z kolei w orzeczeniu z dnia 13 czerwca 2002 r. (III CKN 590/00, Wok. 2003, nr 3, s. 8) Sąd Najwyższy stwierdził, że w sytuacji, w której stan prawny wskazuje na przebieg granicy pod budynkiem, art. 153 k.c. nakazuje wytyczenie granicy zgodnie z jej przebiegiem.
7. Drugie kryterium rozgraniczenia, jakim jest ostatni spokojny stan posiadania, ma zastosowanie dopiero wówczas, gdy stanu prawnego nie można ustalić. Należy przy tym zwrócić uwagę na orzeczenie z dnia 21 lipca 1966 r. (III CR 146/66, OSP 1967, z. 7-8, poz. 185), w którym Sąd Najwyższy wyjaśnił, iż okoliczność, że stan prawny jest wątpliwy, nie uzasadnia jeszcze dokonania rozgraniczenia według kryterium posiadania, sama wątpliwość bowiem nie wystarczy do stwierdzenia, że stanu prawnego nie można ustalić. Także możliwość stwierdzenia przebiegu granicy na podstawie decyzji organu administracyjnego wyłącza dopuszczalność jej ustalenia według ostatniego spokojnego stanu posiadania (uchwała SN z dnia 15 marca 1968 r., III CZP 9/68, OSNCP 1968, nr 11, poz. 181).
8. Przez ostatni spokojny stan posiadania należy rozumieć posiadanie ustabilizowane i długotrwałe. Nie wystarcza zatem, że granica istnieje przez okres dłuższy niż rok i sąsiad utracił już możliwość wystąpienia z powództwem posesoryjnym. W art. 153 k.c. chodzi bowiem o ustabilizowany stan posiadania przedmiotu rozgraniczenia, a więc o taki stan, który nie pozwala wprawdzie na stwierdzenie nabycia własności przez zasiedzenie, jednakże trwa zbyt długo, by pozbawienie dotychczasowego posiadacza pasa ziemi przez ustalenie granicy z uwzględnieniem wszelkich okoliczności dało się pogodzić z zasadami współżycia społecznego (por. postanowienie SN z dnia 6 maja 1974 r., III CRN 81/74, OSNCP 1975, nr 4, poz. 65). Rozgraniczenie według ostatniego spokojnego stanu posiadania nie może być oparte na treści wyroku zapadłego w sprawie o naruszenie posiadania (art. 478 k.p.c.), gdyż z wyroku takiego wynika tylko ostatni stan posiadania (postanowienie SN z dnia 19 maja 1972 r., III CRN 84/72, OSNCP 1973, nr 2, poz. 32).
9. Gdyby również nie można było ustalić ostatniego spokojnego stanu posiadania i nie udało się nakłonić stron do ugody, sąd ustali granice z uwzględnieniem wszelkich okoliczności. Powinien kierować się przy tym celowością, to znaczy wyznaczyć granice w ten sposób, aby ze względu na interesy sąsiadów byłoby to najbardziej sensowne (zob. J. Ignatowicz, K. Stefaniuk, Prawo rzeczowe, 2006, s. 83). Przy rozgraniczeniu według tego ostatniego kryterium sąd może przyznać jednemu z właścicieli nieruchomości dopłatę pieniężną.
Art. 154.
1. Artykuł 154 § 1 k.c. zawiera domniemanie prawne wspólnego korzystania przez sąsiadów (niezależnie od rodzaju ich uprawnień do nieruchomości) z urządzeń znajdujących się na granicy gruntów sąsiadujących ze sobą, takich jak m.in.: mury, płoty, miedze, rowy. To samo dotyczy drzew i krzewów rosnących na granicy. Domniemanie to może zostać obalone (szerzej na ten temat A. Kunicki, Domniemania w prawie rzeczowym, Warszawa 1969, s. 172). Trzeba jeszcze podkreślić, że domniemanie z tego przepisu nie dotyczy prawa własności urządzeń i drzew usytuowanych na granicy. Ich własność należy oceniać na zasadach ogólnych.
2. Artykuł 154 § 2 k.c. nakłada na korzystających z urządzeń znajdujących się na granicy obowiązek wspólnego ponoszenia kosztów ich utrzymania. Obowiązek ten nie obejmuje kosztów wybudowania nowego urządzenia (por. uchwałę SN z dnia 24 stycznia 2002 r., III CZP 75/01, OSN 2002, z. 10, poz. 121 z glosami: S. Rudnickiego, OSP 2002, z. 10, poz. 127; M. Bieniaka, M. Prawn. 2003, nr 16, s. 752).
Art. 155.
1. Komentowany przepis odnosi się do najczęściej występującego w praktyce pochodnego sposobu nabycia prawa własności, jakim jest przeniesienie własności (szeroko na ten temat: S. Breyer, Przeniesienie własności nieruchomości, Warszawa 1971; E. Drozd, Przeniesienie własności nieruchomości, Warszawa-Kraków 1974; W.J. Katner, Przeniesienie własności rzeczy ruchomej, Łódź 1998; tenże, Umowa nabycia własności ruchomości, Warszawa 1992). Termin przeniesienie własności jest terminem techniczno-prawnym i oznacza przejście prawa własności na podstawie umowy. Chodzi tu o przykładowo wymienione w art. 155 § 1 k.c. umowy sprzedaży, zamiany, darowizny, przekazania nieruchomości, ale też inne, których celem i zamierzonym przez strony skutkiem jest przejście własności z jednej na drugą, takie w szczególności jak: umowę spółki cywilnej, w której wspólnik zobowiązał się wnieść do spółki własność (art. 860 i 861 § 1 k.c.); umowę o przeniesienie własności nieruchomości w zamian za rentę (art. 903 i n. k.c.); umowę dożywocia (art. 908 i n. k.c.); umowę zniesienia współwłasności (art. 210 k.c.); umowę zbycia spadku lub udziału w spadku (art. 1051 i n. k.c.).
2. Według art. 155 § 1 k.c. przeniesienie własności następuje w drodze umowy o podwójnym skutku - obligacyjnym i rzeczowym. Umowa zobowiązująca do przeniesienia własności sama przez się przenosi własność, jest więc umową zobowiązująco-rozporządzającą. Z art. 155 § 2 k.c. wynika jednak, że nie ma skutku rozporządzającego sama umowa zobowiązująca do przeniesienia własności rzeczy ruchomych oznaczonych tylko co do gatunku lub rzeczy przyszłych, gdyż w tych wypadkach potrzebne jest ponadto przeniesienie posiadania, por. A. Wolter, J. Ignatowicz, K. Stefaniuk, Prawo cywilne, 2001, s. 267).
3. Do przeniesienia własności może też dojść w drodze zawarcia dwóch umów, najpierw umowy zobowiązującej, potem umowy rozporządzającej. Mogą tak bowiem postanowić strony (zasada podwójnego skutku umowy przenoszącej własność jest względnie obowiązująca), zastrzegając w umowie zobowiązującej do przeniesienia własności, że przeniesienie własności nastąpi na podstawie odrębnej umowy rzeczowej, gdy zaistnieje określone zdarzenie. Konieczność zawarcia dwóch odrębnych umów - zobowiązującej i rozporządzającej może wynikać też z przepisów ustawy. Przykładowo można wskazać na art. 157 § 2 k.c., z którego wynika, że niezbędne jest zawarcie kolejnej umowy (rzeczowej), gdy umowa zobowiązująca do przeniesienia własności została zawarta z zastrzeżeniem warunku lub terminu.
4. Należy jeszcze zwrócić uwagę na sytuacje, w których do rozporządzenia dochodzi w wykonaniu zobowiązania powstałego z innego niż umowa zobowiązująca zdarzenia, np. zapisu, bezpodstawnego wzbogacenia. Wtedy przeniesienie własności nie następuje w drodze umowy o podwójnym skutku, lecz na podstawie umowy rozporządzającej (rzeczowej).
5. Z komentowanego artykułu wynika, że umowa o przeniesienie własności z reguły ma charakter konsensualny; do przeniesienia własności oprócz zgodnych oświadczeń woli nie są mianowicie potrzebne dodatkowe przesłanki, takie jak wydanie rzeczy czy wpis w księdze wieczystej (w przypadku nieruchomości). Od tej zasady istnieją wyjątki. Przy ruchomościach, gdy przedmiotem umowy są rzeczy oznaczone co do gatunku lub rzeczy przyszłe (art. 155 § 2 k.c.) oraz gdy zbycia dokonuje osoba nieuprawniona do rozporządzania rzeczą (art. 169 k.c.), ich własność przechodzi na nabywcę dopiero z chwilą przeniesienia posiadania rzeczy. O tym, czy dana rzecz ruchoma w konkretnym stosunku prawnym należy do rzeczy oznaczonych tylko co do gatunku, czy co do tożsamości decyduje sposób określenia zbywanej rzeczy w umowie. I tak na przykład umowa sprzedaży egzemplarza książki może w zależności od jej treści mieć za przedmiot książkę określonego autora - rzecz jest oznaczona tylko co do gatunku, bądź dotyczyć ściśle określonego egzemplarza (pamiątkowego, z autografem) - rzecz oznaczona co do tożsamości (por. A. Wolter, J. Ignatowicz, K. Stefaniuk, Prawo cywilne , 2001, s. 235).
6. Zasada konsensualności dotyczy także, jak już wyżej zaznaczono, przeniesienia własności nieruchomości. Wpis nabywcy tego prawa do księgi wieczystej ma z reguły charakter deklaratywny. Jednakże do przeniesienia własności budynku związanej z użytkowaniem wieczystym, konieczny jest wpis do księgi wieczystej, gdyż taki wpis jest niezbędny do przeniesienia tego prawa (art. 27 u.g.n.). Wymóg wpisu dotyczy też ustanowienia odrębnej własności lokali (art. 7 ust. 2 u.w.l.). W tych wypadkach wpis ma charakter konstytutywny.
7. Zgodnie z zasadą nemo plus iuris in alium transfere potest quam ipsae habet własność może przenieść tylko osoba uprawniona, tj. w wypadku nieruchomości jej właściciel, a ruchomości właściciel bądź osoba, której uprawnienie do przeniesienia własności wynika z łączącego ją z właścicielem stosunku prawnego, np. komisant. Zatem umowa zobowiązująca do przeniesienia własności, która "powinna" wywołać również skutek rozporządzający, w razie jej zawarcia przez osobę nieuprawnioną jest bezskuteczna w zakresie przeniesienia prawa własności. Natomiast umowa rozporządzająca (rzeczowa) zawarta przez osobę nieuprawnioną jest nieważna (por. J. Ignatowicz, K. Stefaniuk, Prawo rzeczowe, 2006, s. 92 i n.).
8. Kwestia skutków uchybienia zasadzie nemo plus iuris pojawiła się w wielu orzeczeniach Sądu Najwyższego, w których SN, nie wskazując, czy jego zdanie dotyczy umów o podwójnym skutku, czy również umów rzeczowych opowiedział się za bezskutecznością umowy o przeniesienie własności zawartej przez osobę nieuprawnioną, a przeciwko nieważności takiej umowy. Zarazem Sąd Najwyższy wskazał, że w wypadku dochodzenia w procesie ustalenia nieważności takiej umowy nie może orzec o jej bezskuteczności, co w rezultacie prowadzi do oddalenia powództwa o ustalenie nieważności (tak w szczególności wyrok SN z dnia 24 września 2003 r., III CKN 356/01, OSP 2004, z. 10, poz. 122 z glosą S. Rudnickiego; zob. także wyrok SN z dnia 3 września 1980 r., IV CR 202/80, Lex nr 8265; wyrok SN z dnia 25 października 2000 r., II CKN 750/99, Lex nr 51801; wyrok SN z dnia 22 maja 2002 r., I CKN 237/00, Lex nr 55084). Stanowisko to spotkało się w literaturze z krytyką. Według wyrażonego w niej poglądu, nawet jeśli się uzna, że umowa o przeniesienie własności zawarta przez osobę nieuprawnioną nie jest nieważna, lecz bezskuteczna, powództwo o ustalenie nieważności nie powinno zostać oddalone. Istotą bowiem takiego żądania jest ustalenie, że w wyniku zawarcia umowy dotkniętej wyżej opisaną wadliwością nie nastąpiło przeniesienie własności (K. Stefaniuk, Nieważność umowy o przeniesienie własności nieruchomości zawartej przez osobę niebędącą właścicielem? (w:) Współczesne problemy prawa handlowego, Księga Jubileuszowa dedykowana prof. dr hab. Marii Poźniak-Niedzielskiej, Kraków 2007, s. 339 i n.).
Art. 156.
1. Z komentowanego przepisu, który przykładowo wymienia przyczyny prawne uzasadniające przeniesienie własności rzeczy, jednoznacznie wynika zasada przyczynowości (kauzalności) umowy przeniesienia własności (szerzej na ten temat J.St. Piątowski (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, 1977, s. 231 i n.; A. Stelmachowski (w:) System Prawa Prywatnego, t. 3, 2003, s. 315). Tymi przyczynami w szczególności są: umowa zobowiązująca do przeniesienia własności; zapis (zob. art. 968 k.c.); bezpodstawne wzbogacenie (zob. art. 405 k.c.) lub inne zdarzenie, rodzące zobowiązanie do przeniesienia własności, np. wybudowanie na cudzym gruncie budynku, które rodzi roszczenie o przeniesienie własności (zob. art. 231 k.c.). Przy czynnościach kauzalnych zachodzi zależność pomiędzy istnieniem niewadliwej przyczyny prawnej a ważnością dokonanej czynności prawnej. Brak przyczyny prawnej lub jej wadliwość powoduje nieważność czynności prawnej. Jeśli tej zależności nie ma, czynność ma charakter abstrakcyjny (por. A. Wolter, J. Ignatowicz, K. Stefaniuk, Prawo cywilne, 2001, s. 270 i n.).
2. W myśl zasady kauzalności zobowiązanie do przeniesienia własności powinno istnieć w momencie zawarcia umowy przenoszącej własność. Jeśli zaś chodzi o skutek następczego upadku tego zobowiązania (np. z powodu odwołania darowizny, rozwiązania umowy zobowiązującej, odstąpienia od umowy) w doktrynie zdania są podzielone. Prezentowane są dwa zasadniczo różne poglądy. Według pierwszego z nich upadek przyczyny przeniesienia własności rzeczy rodzi jedynie zobowiązanie do jej ponownego przeniesienia (por. W. Czachórski, Podstawowe elementy darowizny i jej odwołania, NP 1968, nr 1, s. 26 i n.; S. Brejer, Przeniesienie..., s. 174; J.St. Piątowski (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, 1977, s. 259). Według drugiego z poglądów, upadek czynności, z której wynika przyczyna przeniesienia własności powoduje powrotne przejście prawa własności na zbywcę, a więc także powstanie skutku rzeczowego (por. E. Drozd, Przeniesienie własności nieruchomości, Warszawa-Kraków 1974, s. 116 i n.).
3. Zgodnie z utrwalonym orzecznictwem Sądu Najwyższego upadek przyczyny prawej przy przeniesieniu własności nieruchomości pociąga za sobą skutek jedynie w płaszczyźnie obligacyjnej. W uchwale SN z dnia 7 stycznia 1967 r. (III CZP 32/66, OSN 1968, nr 12, poz. 199 z glosami: M. Kępińskiego, NP 1970, nr 1, s. 107; B. Dobrzańskiego, OSP 1969, z. 5, poz. 97; W. Czachórskiego, OSP 1969, z. 5, poz. 97) Sąd Najwyższy stwierdził, że odwołanie darowizny nie powoduje przejścia własności na darczyńcę, a tylko stwarza obowiązek zwrotu przedmiotu darowizny stosownie do przepisów o bezpodstawnym wzbogaceniu. Takie też stanowisko zajął Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 30 listopada 1994 r. (III CZP 130/94, OSNCP 1995, nr 3, poz. 42 z glosą E. Drozda, PS 1995, nr 10, s. 109). Uchwała ta stanowi, że odstąpienie i rozwiązanie umowy, w wyniku której nastąpiło przejście własności nieruchomości wywołuje tylko skutek obligacyjny. Co do ruchomości Sąd Najwyższy wypowiedział się w uchwale z dnia 27 lutego 2003 r. (III CZP 80/02, OSN 2003, nr 11, poz. 141 z glosami: E. Gniewka, OSP 2003, z. 11, poz. 140; M. Podreckiej, PS 2004, nr 7-8, s. 223; M. Warcińskiego, PS 2004, nr 7-8, s. 237; B. Janiszewskiej, PPH 2004, nr 11, s. 49) za rzeczowym skutkiem odstąpienia od sprzedaży rzeczy ruchomej.
4. Odnośnie do związania przy przeniesieniu własności umowy zobowiązującej i rozporządzającej Sąd Najwyższy wyraził pogląd, że niedopuszczalna jest modyfikacja w umowie przenoszącej własność poprzedzającej ją umowy sprzedaży. Umowa przenosząca własność powinna ograniczyć się tylko do powołania na zobowiązanie wynikające z umowy sprzedaży, w której wykonaniu przenosi się własność (por. wyrok SN z dnia 14 kwietnia 1971 r., III CRN 57/71, NP 1973, nr 4, s. 586 z glosą E. Drozda; E. Skowrońska-Bocian (w:) K. Pietrzykowski (red.), Komentarz , t. 1, 2005, s. 531 i n.). W doktrynie wypowiedziano też pogląd o dopuszczalności dokonania w umowie przenoszącej własność zmiany poprzedzającej ją umowy sprzedaży, jeżeli zmiana ta nie przekreśla przyczyny prawnej umowy rozporządzającej, którą stanowi zobowiązanie do przeniesienia własności w umowie sprzedaży. W tej samej wypowiedzi zwrócono uwagę, że w wypadku wprowadzenia dalej idących zmian należy umowę, zawierającą takie zmiany, traktować jako nową umowę o podwójnym skutku (tak S. Rudnicki, Komentarz, 2007, s. 148-149). Z poglądem takim można by się zgodzić z istotnym zastrzeżeniem. W szczególności, jeśli umowa zobowiązująca byłaby umową pod warunkiem nieskorzystania przez inną osobę z prawa pierwokupu, zmiana, o której była wyżej mowa, wydaje się niedopuszczalna.
Art. 157.
1. Z uwagi na bezpieczeństwo obrotu w zakresie przenoszenia własności nieruchomości art. 157 § 1 k.c. wprowadza zakaz przenoszenia ich własności pod warunkiem lub z zastrzeżeniem terminu. Ustawodawca nie zabrania natomiast przenoszenia pod warunkiem lub z zastrzeżeniem terminu własności rzeczy ruchomych. Przez warunek w sensie technicznym rozumie się zastrzeżenie, mocą którego strona dokonująca czynności prawnej uzależnia powstanie lub ustanie skutku prawnego od zdarzenia przyszłego i niepewnego (art. 89 k.c.). Terminem zaś nazywa się takie zastrzeżenie dodatkowe zawarte w czynności prawnej, przez które jej skutek (jego powstanie lub ustanie) zostaje ograniczony w czasie (zob. A. Wolter, J. Ignatowicz, K. Stefaniuk, Prawo cywilne, 2001, s. 323, 326). Zastrzeżenie warunku i terminu w rozumieniu komentowanego przepisu musi odnosić się do samego przeniesienia własności nieruchomości, a nie innych postanowień umownych. Trafny wydaje się pogląd, że na równi z zastrzeżeniem warunku należy traktować zastrzeżenie umownego prawa odstąpienia, o którym mówi art. 395 k.c. (por. uchwała SN z dnia 30 listopada 1994 r., III CZP 130/94, OSN 1995, nr 3, poz. 42 z glosą krytyczną E. Drozda, PS 1995, nr 10, s. 109; także A. Szpunar, Odstąpienie od umowy o przeniesienie własności nieruchomości, Rej. 1995, nr 6; S. Rudnicki, Komentarz, 2007, s. 151).
2. Samodzielna umowa rozporządzająca (rzeczowa, w której zastrzeżono warunek lub termin) byłaby nieważna. Natomiast umowa zobowiązująca do przeniesienia własności nieruchomości w razie zastrzeżenia w niej warunku lub terminu wywołałaby wyłącznie skutek zobowiązujący. Spełnienie warunku lub nadejście terminu zastrzeżonego w takiej umowie powoduje, że powstaje roszczenie o dokonanie czynności przenoszącej własność nieruchomości (por. postanowienie SN z dnia 8 maja 1975 r., III CRN 51/75, Lex nr 7700; tak też np. E. Skowrońska-Bocian (w:) K. Pietrzykowski (red.), Komentarz, t. 1, 2005, s. 532).
3. W związku z art. 157 § 1 k.c. wątpliwości wywołuje kwestia, czy dopuszczalne jest, w celu zabezpieczenia wierzytelności, przeniesienie własności nieruchomości z tym zastrzeżeniem, że po zaspokojeniu wierzyciela przeniesie on własność na dłużnika - przewłaszczenie na zabezpieczenie. W wyroku z dnia 24 czerwca 1964 r. (II CR 178/64, OSN 1965, z. 6, poz. 96) Sąd Najwyższy uznał, że ta forma zabezpieczenia na nieruchomości jest niedopuszczalna, bowiem mieści w sobie przeniesienie własności nieruchomości z zastrzeżeniem warunku i terminu. Sąd Najwyższy w dwóch kolejnych orzeczeniach odstąpił od swojego poprzednio wyrażonego poglądu (w wyżej powołanym orzeczeniu), dopuszczając taką formę zabezpieczenia wierzytelności na nieruchomości. Z orzeczeń tych wynika, że przeniesienie własności nieruchomości na kredytodawcę wraz z jego zobowiązaniem się do przeniesienia własności tej nieruchomości na kredytobiorcę niezwłocznie po spłacie kredytu nie jest umową o przeniesienie własności nieruchomości zawartą pod warunkiem i tym samym nie narusza art. 157 § 1 k.c. (tak w wyroku SN z dnia 29 maja 2000 r., III CKN 246/00, OSNC 2000, nr 11, poz. 213 oraz wyroku z dnia 8 marca 2002 r., III CKN 748/00, OSP 2003, z. 3, poz. 37). Zagadnienie nadal jest dyskusyjne, o czym świadczą glosy do tych ostatnich orzeczeń, zarówno krytyczne (F. Zoll, glosa do wyroku SN z dnia 29 maja 2000 r., III CKN 246/00, OSP 2001, z. 2, poz. 26; J. Pisuliński, glosa do wyroku z dnia 8 marca 2002 r., III CKN 748/00, OSP 2003, z. 3, poz. 37), jak i aprobujące (glosy do wyroku SN z dnia 29 maja 2000 r.: J. Gołaczyński, OSP 2001, z. 5; S. Rudnicki, PS 2001, nr 6; por. też J. Gołaczyński, Przewłaszczenie na zabezpieczenie, Warszawa 2004; E. Gniewek, Komentarz, 2001, s. 228 i n.).
Art. 158.
1. Komentowany przepis przewiduje zarówno dla umowy zobowiązującej do przeniesienia własności nieruchomości, jak i dla umowy przenoszącej jej własność wymóg formy aktu notarialnego. Niezachowanie tej formy powoduje nieważność umowy (art. 73 § 2 k.c.). Przy czym, jak wyjaśnił Sąd Najwyższy, ważna jest umowa zawarta za granicą, dotycząca przeniesienia własności nieruchomości położonej w Polsce, gdy czyni ona zadość formie przewidzianej dla takiej umowy prawem miejsca jej dokonania (zob. postanowienie SN z dnia 8 stycznia 2004 r., I CK 39/03, OSNCP 2005, nr 2, poz. 33). Wymagają aktu notarialnego także uzupełnienie, zmiana i rozwiązanie umowy zobowiązującej do przeniesienia własności nieruchomości (art. 77 § 1 k.c.).
2. Nie wymaga zachowania formy aktu notarialnego odwołanie darowizny (art. 900 k.c.), odstąpienie od umowy zobowiązującej do przeniesienia własności (art. 77 § 3 k.c.), zastrzeżenie prawa pierwokupu nieruchomości (zob. wyrok SN z dnia 19 lutego 2002 r., IV CKN 784/00, OSNC 2003, nr 1, poz. 14 z glosami: J. Góreckiego, OSP 2003, z. 1, poz. 4; M. Warcińskiego, Rej. 2006, nr 3, poz. 148); a także umowa zlecenia, w której przyjmujący zlecenie zobowiązuje się nabyć nieruchomość we własnym imieniu, ale na rachunek dającego zlecenie. Jeśli chodzi o tę ostatnią umowę Sąd Najwyższy wyjaśnił, że obciążający przyjmującego zlecenie obowiązek przeniesienia własności na zleceniodawcę nie wynika z umowy, lecz wprost z ustawy, co oznacza, że forma aktu notarialnego dla umowy zlecenia nie jest wymagana (por. uchwałę SN z dnia 27 czerwca 1975 r., III CZP 55/75, OSN 1976, z. 4, poz. 75).
3. Należy jeszcze rozważyć, jaki jest zakres obowiązku formy notarialnej, czy ta forma dokonania czynności pod rygorem nieważności jest zastrzeżona dla wszystkich, czy tylko niektórych elementów czynności prawnej. Rozstrzygnięcie tej kwestii daje odpowiedź na pytanie o ważność późniejszych porozumień stron, nieobjętych aktem notarialnym umowy o przeniesienie własności. W literaturze nie ma jednolitego stanowiska, chociaż przeważa pogląd, według którego formą notarialną muszą być objęte tylko elementy przedmiotowo istotne (essentialia negotii) umowy przenoszącej własność (tak J.St. Piątowski, System Prawa Cywilnego, t. II, 1977, s. 249; S. Rudnicki, Komentarz, 2007, s. 122; A. Szpunar, Zakres formy notarialnej przy przeniesieniu własności nieruchomości, NP 1987, nr 9; pogląd odmienny: E. Skowrońska-Bocian (w:) K. Pietrzykowski (red.), Komentarz, t. 1, 2005, s. 535).
4. Wymagania formalne aktu notarialnego określają art. 79 i 91-112 ustawy z dnia 14 lutego 1991 r. - Prawo o notariacie (tekst jedn. Dz. U. z 2008 r. Nr 189, poz. 1158 z późn. zm.). Jeśli, z uwagi na brak elementów określonych w wyżej powołanej ustawie, dokumentu nie można uznać za akt notarialny, to konsekwencją tego jest, że umowa przeniesienia własności jest nieważna, bo została dokonana w innej formie niż zastrzeżona w art. 158 k.c. (obszerniej S. Rudnicki, Komentarz, 2007, s. 170 i n.).
5. W orzecznictwie przyjęta została zasada, zgodnie z którą własność nieruchomości może być przeniesiona przy zachowaniu tzw. formy sądowej - na podstawie zawartej przed sądem ugody (orzeczenie SN z dnia 13 października 1955 r., III CR 599/55, OSN 1956, nr 3, poz. 78). To samo odnosi się do ugody zawartej przed sądem polubownym (tak orzeczenie SN z dnia 14 lutego 1956 r., III CO 29/55, PiP 1956, z. 8-9, s. 508).
6. Przepis art. 158 zdanie ostatnie k.c. wprowadza, gdy chodzi o przeniesienie własności nieruchomości, wymaganie, aby zobowiązanie, które stało się przyczyną przeniesienia własności zostało wymienione w akcie notarialnym. Umowa przenosząca własność, która została zawarta w celu wykonania istniejącego zobowiązania do przeniesienia własności nieruchomości jest więc przyczynową (kauzalną) w znaczeniu materialnym i formalnym. Jej ważność zależy bowiem nie tylko od istnienia niewadliwej przyczyny, ale także od jej wymienienia w akcie notarialnym, zawierającym umowę przenoszącą własność nieruchomości. Zasada przyczynowości w znaczeniu formalnym nie ma zastosowania w odniesieniu do przeniesienia własności rzeczy ruchomych.
Art. 159.
1. Przepis art. 159 k.c., zwalniając od obowiązku zachowania formy aktu notarialnego wniesienie gruntów do rolniczej spółdzielni produkcyjnej na współwłasność dotychczasowych właścicieli, wprowadza wyjątek od zasady wymienionej w art. 158 k.c. W myśl ustawy z dnia 16 września 1982 r. - Prawo spółdzielcze (tekst jedn. Dz. U. z 2003 r. Nr 188, poz. 1848 z późn. zm.) sytuacja ta zachodzi, gdy statut rolniczej spółdzielni produkcyjnej przewiduje, że członek posiadający grunty jest obowiązany wnieść je w całości lub w części jako wkład do spółdzielni (art. 141 § 1 pr. spółdz.). Tym wkładem są grunty wraz z budynkami lub ich częściami oraz innymi urządzeniami trwale z gruntem związanymi, które znajdują się na tych gruntach w chwili ich wnoszenia jako wkład do spółdzielni (art. 141 § 2 pr. spółdz.).
Art. 166.
1. Artykuł 166 k.c. wprowadza prawo pierwokupu dla współwłaścicieli nieruchomości rolnej w sytuacji, gdy na wspólnym gruncie prowadzone jest gospodarstwo rolne, a jeden ze współwłaścicieli sprzedaje udział we współwłasności lub jego część. Do ustawowego prawa pierwokupu, przewidzianego w komentowanym przepisie, odnoszą się regulacje zawarte w art. 596-602 k.c. W myśl art. 599 § 2 k.c. umowa zawarta z naruszeniem prawa pierwokupu, przewidzianego w art. 166 § 1 k.c., skutkuje bezwzględną nieważnością czynności prawnej.
2. Za prowadzenie gospodarstwa rolnego, w rozumieniu art. 166 § 1 k.c., uważa się zarówno prowadzenie wspólnie przez wszystkich współwłaścicieli gospodarstwa na wspólnym gruncie, jak i też prowadzenie na wspólnym gruncie gospodarstwa przez jednego z nich (tego, który w wyniku porozumienia współwłaścicieli zarządza całą nieruchomością) oraz prowadzenie odrębnego gospodarstwa na części gruntu wydzielonej w ramach podziału quoad usum (do używania) lub w wyniku nieformalnej, a więc nieważnej umowy o zniesienie współwłasności (por. uchwała SN z dnia 30 czerwca 1992 r. III CZP 75/92, OSN 1993, z. 1-2, poz. 12).
3. Przepis art. 166 § 1 zd. 2 k.c. wymienia wypadki, w których prawo pierwokupu nie przysługuje współwłaścicielom. Chodzi tu o następujące sytuacje: gdy współwłaściciel prowadzący samodzielnie gospodarstwo rolne sprzedaje swój udział wraz z tym gospodarstwem; nabywcą jest inny współwłaściciel lub osoba, która dziedziczyłaby z ustawy gospodarstwo po sprzedawcy.
Art. 169.
1. Jak już wcześniej wspomniano (w uwagach 7 i 8 do art. 155 k.c.) istnieje ogólna zasada obowiązująca przy pochodnym nabyciu prawa podmiotowego, że nikt nie może przenieść na inną osobę więcej praw niż sam posiada. Wyraża to rzymska paremia: nemo plus iuris in alium transfere potest quam ipse habet. Zgodnie z powołaną zasadą, prawo własności może skutecznie przenieść na nabywcę tylko właściciel (wyrok SN z dnia 18 grudnia 1996 r., I CKN 27/96, OSNC 1997, nr 4, poz. 43). W uzupełnieniu tej zasady należy dodać, że niekiedy przepisy szczególne stanowią, iż własność rzeczy ruchomych mogą przenieść także inne osoby uprawnione do rozporządzania nimi (komisant - art. 765 k.c., przewoźnik - art. 787 § 2 k.c.). Zatem inne osoby niż właściciel, w braku szczególnego upoważnienia, nie mogą skutecznie rozporządzić cudzym prawem w drodze czynności prawnej.
2. Artykuł 169 k.c., którego ratio legis polega przede wszystkim na tym, by chronić nabywców w dobrej wierze, stanowi, co do rzeczy ruchomych, odstępstwo od wyżej wskazanej zasady. Dopuszcza on bowiem możliwość umownego nabycia własności od osoby nieuprawnionej do rozporządzania rzeczą. Uzależnione jest to od spełnienia następujących przesłanek: nabywca jest w dobrej wierze, a zbywca włada rzeczą i wyda ją nabywcy (szeroko na temat art. 169 k.c. A. Gola, Nabycie własności ruchomości od nieuprawnionego, Warszawa 1982; A. Szpunar, Nabycie własności ruchomości od nieuprawnionego , Kraków 1998).
3. Dobra wiara nabywcy stanowi konieczną przesłankę nabycia własności od osoby nieuprawnionej. Odnosi się ona do uprawnienia zbywcy co do rozporządzania rzeczą i polega na usprawiedliwionym okolicznościami przekonaniu nabywcy, że zbywcy przysługuje prawo do rozporządzania rzeczą. Dobra wiara nabywcy powinna istnieć w momencie wydania rzeczy (zob. jednak niżej uwaga 6). Jest ona wyłączona zarówno wtedy, gdy nabywca ma świadomość, że zbywca nie jest uprawniony do zbycia rzeczy, jak również wtedy, gdy brak świadomości jest wynikiem niedbalstwa (por. J. Majorowicz (w:) Komentarz, t. 1, 1972, s. 465). Nabywca jest wówczas w złej wierze i nie ma możliwości nabycia własności od nieuprawnionego. Co do kwestii dobrej lub złej wiary nabywcy pochodzącego z kradzieży samochodu wypowiedział się Sąd Najwyższy, podkreślając, że nabywca samochodu powinien zachować, stosownie do okoliczności, szczególną ostrożność w celu upewnienia się, czy samochód nie pochodzi z kradzieży, a zwłaszcza wtedy, gdy zbywcą nie jest osoba zajmująca się obrotem samochodami (por. uchwałę SN z dnia 30 marca 1992 r., III CZP 18/92, OSNCP 1992, nr 9, poz. 144, z glosą A. Szpunara, PiP 1993, z. 2, s. 108).
4. Ze sformułowania komentowanego przepisu wynika, że oprócz dobrej wiary nabywcy istotną przesłanką nabycia własności rzeczy ruchomej od osoby nieuprawnionej jest także wydanie rzeczy nabywcy. Nabywca staje się właścicielem rzeczy ruchomej z chwilą objęcia jej w posiadanie. Do nabycia prawa własności nie wystarcza zatem sama umowa, lecz konieczne jest także przeniesienie - z zastrzeżeniem tego o czym mowa niżej w uwadze 5 - posiadania rzeczy na nabywcę. Umowa taka jest realną czynnością prawną.
5. Trzeba zauważyć, że nie każdy sposób przeniesienia posiadania można uznać za równoznaczny z wydaniem rzeczy w rozumieniu art. 169 k.c. Nie jest nim przeniesienie na nabywcę przez nieuprawnionego zbywcę posiadania rzeczy w sposób określony w art. 349 lub 350 k.c.; w takich więc wypadkach przesłanka z art. 169 k.c. nie jest spełniona (postnowienie SN z dnia 18 kwietnia 2002 r., III CKN 1226/00, OSNC 2003, nr 4, poz. 59; zob. też A. Szpunar, Wydanie jako przesłanka nabycia własności od nieuprawnionego, Rej. 1999, nr 1, s. 9).
6. Ochrona nabywcy w dobrej wierze, przewidziana w art. 169 § 1 k.c., ulega ograniczeniu w sytuacji, gdy właściciel rzecz zgubił lub mu ją skradziono albo też utracił ją w inny sposób. Chodzi tu o rzeczy, nad którymi władanie nieuprawniony zbywca uzyskał wadliwe. W tych wypadkach dodatkową przesłanką nabycia własności jest upływ trzech lat od chwili utraty rzeczy przez właściciela. Jeśli zatem zbycie nastąpiło po upływie tego terminu prawo własności przechodzi na nabywcę w dobrej wierze z chwilą wydania rzeczy (por. wyrok SN z dnia 28 sierpnia 1984 r., I CR 261/84, OSNCP 1985, nr 5-8, poz. 81). Natomiast jeżeli zbycie i wydanie rzeczy nastąpiły przed upływem tego trzyletniego terminu nabywca stanie się właścicielem, gdy termin ten zakończy swój bieg, i to pod warunkiem, że nabywca jest nadal, tzn. w chwili spełnienia tej dodatkowej przesłanki, w dobrej wierze. Sąd Najwyższy uznał, że jeśli w trzyletnim okresie, o którym mowa w § 2 komentowanego artykułu nastąpiło kilkakrotne zbycie rzeczy skradzionej, jej nabywca w dobrej wierze nabywa własność tylko wtedy, gdy wszyscy poprzedni nieuprawnieni posiadacze tej rzeczy byli w dobrej wierze (wyrok SN z dnia 10 października 1997 r., II CKN 378/97, OSP 1998, z. 6, poz. 111; glosa częściowo krytyczna: A. Szpunar, OSP 1998, z. 6, poz. 111). Jak się wydaje, nie można podzielić tego ostatniego stanowiska Sądu Najwyższego, bezzasadnie zaostrzającego przesłanki nabycia własności rzeczy skradzionej na podstawie art. 169 k.c.
7. Jak wyjaśnił Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 20 kwietnia 2004 r. (V CK 431/2002, Wok. 2004, nr 11, s. 10), za rzecz utraconą, w rozumieniu art. 169 § 2 k.c., należy również uznać rzecz, we władaniu której nieuprawniony zbywca znalazł się w wyniku wydania - na skutek podstępu - rzeczy przez jej właściciela innej osobie. Inaczej odnośnie do wpływu podstępu na kwalifikację rzeczy jako utraconej orzeczenie Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 31 lipca 2000 r. (I ACa 1130/99, Wok. 2002, nr 5, s. 38), w którym stwierdzono, że dobrowolne powierzenie rzeczy przez właściciela komisantowi nie może być poczytane za utratę rzeczy w rozumieniu art. 169 § 2 k.c., nawet gdy nastąpiło w wykonaniu czynności dokonanej pod wpływem błędu i chociażby nastąpiło uchylenie się od skutków oświadczenia woli złożonego pod wpływem błędu.
8. Z uwagi na bezpieczeństwo obrotu ograniczenia przewidziane w art. 169 § 2 k.c. nie dotyczą pieniędzy i dokumentów na okaziciela ani rzeczy nabytych na urzędowej licytacji publicznej lub w toku postępowania egzekucyjnego. W tych wypadkach nabywca w dobrej wierze staje się właścicielem z chwilą objęcia rzeczy w posiadanie.
Art. 170.
1. Podobnie jak art. 169 k.c. również przepis art. 170 k.c. realizuje ochronę nabywcy w dobrej wierze i także stanowi wyjątek od zasady nemo plus iuris. Stosownie do tego przepisu, przy przeniesieniu własności rzeczy ruchomej, może dojść do wygaśnięcia praw ciążących na rzeczy. Ma to miejsce wówczas, gdy nabywca jest w dobrej wierze co do nieistnienia obciążenia. Z chwilą wydania rzeczy nabywcy uzyskuje on prawo własności tej rzeczy wolne od obciążeń, które ex lege wygasają.
2. Komentowany przepis dotyczy zarówno wypadku, gdy własność rzeczy ruchomej, obciążonej prawem osoby trzeciej zbywa osoba uprawniona, czy też czyni to nieuprawniony. Gdy osoba nieuprawniona zbyła rzecz zgubioną, skradzioną lub w inny sposób utraconą przez właściciela, wygaśnięcie obciążającego ją prawa osoby trzeciej nastąpi dopiero po upływie trzyletniego terminu, a więc w tej samej chwili, w której skuteczne stanie się przeniesienie własności takiej rzeczy (art. 170 w zw. z 169 § 2 k.c.).
Art. 172.
1. Zasiedzenie jest instytucją prowadzącą do nabycia prawa na skutek upływu czasu. Umożliwia ono, sankcjonując stan faktyczny, usunięcie długotrwałej niezgodności między stanem prawnym a stanem posiadania. Uregulowane zostało generalnie w art. 172-177 k.c. Na skutek zasiedzenia, które następuje ex lege, dotychczasowy uprawniony traci swoje prawo, a nabywca uzyskuje je niezależnie od niego; jest więc ono pierwotnym sposobem nabycia prawa podmiotowego (szeroko na ten temat R. Moszyński, Zasiedzenie i rozgraniczenie, Warszawa 1959; A. Kunicki, Zasiedzenie w prawie polskim, Warszawa 1964; E. Janeczko, Zasiedzenie, Zielona Góra 1999; S. Wójcik, Zasiedzenie jako sposób nabycia prawa podmiotowego (w:) Rozprawy z prawa..., s. 153).
2. Nabyć przez zasiedzenie można tylko prawa rzeczowe i to jedynie niektóre. Prawem podlegającym zasiedzeniu jest przede wszystkim prawo własności, zarówno nieruchomości, jak i rzeczy ruchomych. Z tym że różne są przesłanki zasiedzenia co do ruchomości i co do nieruchomości. Jeśli chodzi o inne prawa rzeczowe, to ze względu na to, że podstawową przesłanką zasiedzenia jest posiadanie, można nabyć w drodze zasiedzenia tylko takie prawa rzeczowe, z którymi łączy się władztwo nad rzeczą. Z praw rzeczowych ograniczonych można zasiedzieć zatem niektóre służebności gruntowe (292 k.c.). Dopuszczalne jest również zasiedzenie użytkowania wieczystego, gdy prawo to zostało już wcześniej ustanowione. Podstawę takiego nabycia stanowiłyby stosowane w drodze analogii przepisy o zasiedzeniu nieruchomości (tak w szczególności uchwała SN z dnia 11 grudnia 1975 r., III CZP 63/75, OSNCP 1976, nr 12, poz. 259; postanowienie SN z dnia 6 października 2000 r., IV CKN 137/00, Lex nr 52495).
3. Przyjmuje się także za dopuszczalne nabycie w drodze zasiedzenia udziału we współwłasności (por. np. postanowienie SN z dnia 14 października 1999 r., I CKN 154/98, Lex nr 50683; J. Hans, J. Ignatowicz, Dwugłos w sprawie zasiedzenia udziału we współwłasności, NP 1956, nr 9). Jak wyjaśnił Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 20 października 1997 r. (II CKN 408/97, OSN 1998, z. 4, poz. 61), nie można też wykluczyć zasiedzenia przez współwłaściciela udziału innego współwłaściciela. Nie jest natomiast dopuszczalna modyfikacja istniejących udziałów we współwłasności na skutek zasiedzenia, jeżeli poszczególni współwłaściciele faktycznie władają rzeczami powstałymi w wyniku nieformalnego podziału; stan taki może prowadzić tylko do zasiedzenia określonych fizycznych części nieruchomości przez współwłaścicieli (por. uchwałę z dnia 19 grudnia 1968 r., III CZP 106/68, OSNCP 1969, nr 6, poz. 108).
4. Można zasiedzieć każdą nieruchomość, zarówno gruntową, budynkową, jak i lokalową (art. 46 § 1 k.c.). Przy czym nieruchomość budynkową można zasiedzieć tylko z prawem głównym, tj. z użytkowaniem wieczystym (art. 235 § 2 k.c.). Jeśli chodzi o nieruchomość gruntową, to można także zasiedzieć jej fizyczną część (por. np. J.St. Piątowski (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, 1977, s. 317 i n., E. Gniewek, Komentarz, 2001, s. 286). Nieruchomość lokalową można zasiedzieć jedynie w całości. Niedopuszczalne jest zatem zasiedzenie jednego z kilku pokoi wchodzącego w skład mieszkania, stanowiącego odrębną nieruchomość, gdyż nieruchomością lokalową może być w myśl art. 2 ust. 1 u.w.l. tylko lokal samodzielny (por. uchwałę SN z dnia 15 marca 1989 r., III CZP 14/89, OSNCP 1990, nr 2, poz. 27). Należy jeszcze dodać, że zasiedzieć można własność lokalu tylko wtedy, gdy uprzednio została ona ustanowiona (por. uchwałę SN z dnia 6 maja 1980 r., III CRN 45/80, OSN 1980, z. 12, poz. 240).
5. Prawo własności w drodze zasiedzenia może nabyć zarówno osoba fizyczna, jak i osoba prawna, jeśli spełnione zostaną przesłanki przewidziane w ustawie. Jeśli chodzi o nabycie własności przez zasiedzenie na rzecz osoby prawnej, to w praktyce mogą wystąpić pewne trudności w ustaleniu, czy osoba prawna jest posiadaczem samoistnym i czy posiada rzecz w dobrej czy złej wierze (szerzej J. Gajda, Dobra wiara organu osoby prawnej, PiP 1991, z. 3; M. Stańko, Zasiedzenie nieruchomości przez gminę i inne komunalne osoby prawne, Rej. 1994, nr 6). Według Sądu Najwyższego o dobrej lub złej wierze osoby prawnej decyduje świadomość jednej z osób wchodzących w skład jej organów (por. wyrok SN z dnia 24 października 1972 r., I CR 177/72, OSN 1973, z. 10, poz. 171; glosa aprobująca B. Lewaszkiewicz-Petrykowskiej, PiP 1975, z. 7, s. 168).
6. Ze sformułowania art. 172 k.c. wynika, że do nabycia w drodze zasiedzenia prawa własności nieruchomości konieczne jest łączne spełnienie dwóch przesłanek: samoistnego posiadania oraz upływu czasu dwudziestu lub trzydziestu lat. Natomiast dobra wiara posiadacza nie jest samodzielną przesłanką nabycia własności nieruchomości tą drogą. Ma tylko takie znaczenie, że skraca termin zasiedzenia z trzydziestu do dwudziestu lat.
7. Jak już wyżej wspomniano, przesłanką niezbędną do nabycia prawa własności rzeczy jest posiadanie samoistne. Z art. 336 k.c. wynika, że posiadaczem samoistnym rzeczy jest ten, kto postępuje z rzeczą jak właściciel, o czym świadczą okoliczności dostrzegalne dla innych osób, wyrażając tym samym wolę wykonywania względem niej prawa własności (zob. m.in.: wyrok SN z dnia 19 grudnia 2000 r., V CKN 164/00, Lex nr 52668; postanowienie SN z dnia 28 lutego 2002 r., III CKN 891/00, Lex nr 54474). Oddanie rzeczy we władanie innej osobie - posiadaczowi zależnemu (art. 337 k.c.) i dzierżycielowi (art. 338 k.c.) nie wyłącza posiadania samoistnego, gdyż może być ono wykonywane bezpośrednio przez posiadacza samoistnego lub za pośrednictwem innych osób.
8. Aby doszło do nabycia rzeczy przez zasiedzenie, posiadanie samoistne powinno trwać nieprzerwanie przez określony w ustawie czas. Należy zwrócić uwagę, że ciągłość posiadania ma dotyczyć nie w ogóle władztwa faktycznego, lecz władztwa mającego charakter posiadania samoistnego (por. J.St. Piątowski (w:) System Prawa Cywilnego , t. II, 1977, s. 324). Do oceny ciągłości posiadania odnoszą się zasady określone w przepisach dotyczących posiadania: w szczególności wyrażone w art. 340 k.c. domniemanie ciągłości posiadania oraz zasada, że przemijająca przeszkoda w wykonywaniu posiadania nie pozbawia go charakteru posiadania ciągłego. Poza tym obowiązuje zasada, że posiadanie przywrócone poczytuje się za nieprzerwane (art. 345 k.c.).
9. Gdy chodzi o upływ czasu jako przesłankę zasiedzenia, to art. 172 k.c. przewiduje dla nieruchomości dwudziestoletni i trzydziestoletni termin zasiedzenia. Terminy te zostały wprowadzone przez ustawę z dnia 28 lipca 1990 r. o zmianie ustawy - Kodeks cywilny (Dz. U. Nr 55, poz. 321 z późn. zm.); poprzednio wynosiły dziesięć lat i dwadzieścia. Te krótsze terminy stosuje się, gdy zasiedzenie nastąpiło przed wejściem w życie wyżej wymienionej noweli, tj. przed dniem 1 października 1990 r. (zob. w szczególności uchwała SN z dnia 10 stycznia 1991 r., III CZP 73/90, OSN 1991, z. 7, poz. 83; postanowienie SN z dnia 2 września 1993 r., II CRN 89/93, Lex nr 110583). Jeśli bieg zasiedzenia rozpoczął się, ale nie zakończył przed tą datą, mają zastosowanie terminy dwudziestoletni i trzydziestoletni (art. 9 ustawy z dnia 28 lipca 1990 r.). Do zasiedzenia, którego bieg rozpoczął się przed wejściem w życie kodeksu cywilnego (1 styczeń 1965 r.), odnoszą się art. XLI-XLII p.w.k.c.
10. Przed dniem 1 października 1990 r. wyłączone było zasiedzenie nieruchomości państwowych (skreślony powołaną wyżej nowelą art. 177 k.c.). Zatem bieg zasiedzenia tych nieruchomości mógł się rozpocząć dopiero po tej dacie. Jednakże, zgodnie z art. 10 ustawy z dnia 28 lipca 1990 r., co do osób, które były posiadaczami samoistnymi takich nieruchomości przed dniem 1 października 1990 r., kodeksowe terminy ulegają skróceniu o czas trwania tego posiadania, lecz nie więcej niż o połowę, czyli nie więcej niż o dziesięć i piętnaście lat (tak w szczególności uchwała SN z dnia 31 stycznia 2002 r., III CZP 72/01, OSN 2002, z. 9, poz. 107 z glosami: A. Stelmachowskiego, OSP 2002, z. 10, poz. 126; J. Smólskiego, PS 2003, nr 3, s. 155 oraz T. Staranowicza, PS 2003, nr 5, s. 138).
11. Z brzmienia art. 172 k.c. wynika, że dobra wiara posiadacza skraca czas zasiedzenia nieruchomości do dwudziestu lat. Zgodnie z utrwalonym poglądem dobra wiara polega na usprawiedliwionym w danych okolicznościach przekonaniu posiadacza, że przysługuje mu prawo własności (por. m.in. postanowienie SN z dnia 7 maja 1971 r., I CR 302/71, NP 1973, nr 4, s. 580 z glosą A. Kunickiego; E. Skowrońska-Bocian (w:) K. Pietrzykowski (red.), Komentarz, t. 1, 2005, s. 552 i powołane tam orzecznictwo). Przy ocenie dobrej wiary u posiadacza nieruchomości decyduje chwila objęcia jej w posiadanie. Późniejsza zmiana świadomości posiadacza nie ma już znaczenia i nie uzasadnia przedłużenia terminu zasiedzenia do lat trzydziestu (por. postanowienie SN z dnia 25 czerwca 2003 r., III CZP 35/03, Prok. i Pr. 2004, nr 2, s. 32).
12. Sąd Najwyższy uznał, że nie jest w dobrej wierze posiadacz samoistny, który nabył posiadanie nieruchomości na podstawie umowy mającej na celu przeniesienie własności, zawartej bez zachowania formy aktu notarialnego; osoba taka bowiem zdaje sobie sprawę z tego, że nie nabywa prawa własności (zob. m.in. uchwała SN z dnia 6 grudnia 1991 r., III CZP 108/91, OSNCP 1992, nr 4, poz. 48; glosy aprobujące: J. Gajda, PiP 1992, z. 5 s. 116; M. Wolanin, PS 1993, nr 6, s. 82).
13. W orzecznictwie i doktrynie nie ma jednomyślności w kwestii dobrej lub złej wiary osoby, która uzyskała posiadanie na podstawie umowy zobowiązującej do przeniesienia własności nieruchomości zawartej w formie aktu notarialnego. Jak się wydaje, należy podzielić pogląd Sądu Najwyższego wyrażony w postanowieniu z dnia 24 marca 1990 r. (I CKN 1081/97, OSN 1999, z. 10, poz. 181), zgodnie z którym osoba taka może być uznana przy uwzględnieniu okoliczności konkretnej sprawy za posiadacza samoistnego w dobrej wierze (zob. glosy do tego postanowienia: B. Janiszewska, PS 2002, nr 10, s. 81; W. Sługiewicz, Rej. 1999, nr 11, s. 129; S. Rudnicki, PS 1999, nr 11-12, s. 183). Stanowisko odmienne zajął Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 23 kwietnia 1997 r. (I CKN 74/97, OSN 1997, z. 11, poz. 171) oraz w postanowieniu z dnia 19 lipca 2000 r. (II CKN 282/00, Lex nr 52565).
14. Skutkiem zasiedzenia, które następuje z mocy samego prawa, jest nabycie przez posiadacza samoistnego z upływem ostatniego dnia określonego terminu prawa własności nieruchomości. Z tym samym dniem gaśnie prawo własności nieruchomości dotychczasowego właściciela. Pomimo że zasiedzenie jest pierwotnym sposobem nabycia prawa własności, powszechnie przyjmuje się, że nie powoduje ono wygaśnięcia ograniczonych praw rzeczowych obciążających nieruchomość. Wykonywanie posiadania przez osobę nieuprawnioną skierowane jest bowiem przeciwko właścicielowi, a nie przeciwko osobom, którym te prawa przysługują (zob. w szczególności wyrok SN z dnia 29 grudnia 1967 r., III CR 59/67, OSNCP 1968, nr 7, poz. 128; uchwałę SN z dnia 8 czerwca 1977 r., III CZP 41/77, OSNCP 1977, nr 12, poz. 233).
15. Osoba, która nabyła własność w drodze zasiedzenia, może żądać, by sąd stwierdził to swoim orzeczeniem. Wydane w postępowaniu nieprocesowym postanowienie o stwierdzeniu zasiedzenia (art. 609-610 k.p.c.) ma charakter deklaratoryjny, jest dowodem nabycia własności nieruchomości przez zasiedzenie i stanowi podstawę wpisu prawa własności do księgi wieczystej. Natomiast nie może żądać od sądu stwierdzenia zasiedzenia osoba, która ma trudności z udowodnieniem swojego prawa nabytego w innej drodze. Zatem zasiedzieć własność może tylko taki posiadacz, który nie jest właścicielem rzeczy (por. m.in.: orzeczenie SN z dnia 24 stycznia 1964 r., I CR 52/64, RPEiS 1965, nr 2, s. 358; postanowienie SN z dnia 26 czerwca 2002 r., III CKN 1144/2000, Lex nr 75256).
Art. 173.
1. Komentowany przepis w sposób szczególny chroni małoletniego właściciela nieruchomości (zwykle do ukończenia 18. roku życia) przed niekorzystnymi dla niego skutkami zasiedzenia. Ochrona ta polega na wstrzymaniu zakończenia biegu zasiedzenia do czasu upływu dwóch lat od uzyskania pełnoletności przez właściciela.
2. W sytuacji gdy nieruchomość należy do kilku właścicieli, a niektórzy z nich są małoletni, z uwagi na treść art. 173 k.c., terminy zasiedzenia poszczególnych udziałów będą różne, pomimo że posiadacz samoistny włada całą nieruchomością stanowiącą przedmiot współwłasności (por. uchwałę SN z dnia 8 lipca 1969 r., III CZP 41/69, OSN 1970, z. 7-8, poz. 121).
Art. 174.
1. Artykuł 174 k.c. dopuszcza nabycie własności rzeczy ruchomych w drodze zasiedzenia, wskazując na przesłanki tego nabycia. Identycznie jak w przypadku nieruchomości do zasiedzenia rzeczy ruchomej prowadzi tylko posiadanie samoistne (art. 336 k.c.). Natomiast inaczej zostały przez ustawodawcę ukształtowane dwie następne przesłanki: trzyletni termin zasiedzenia oraz przesłanka dobrej wiary, trwającej przez cały okres tego trzyletniego terminu. Wskutek rygorystycznego uregulowania tej ostatniej przesłanki, w praktyce liczba wypadków nabycia tą drogą własności rzeczy ruchomych jest bardzo ograniczona.
2. Rzecz ruchoma to samodzielny przedmiot materialny (art. 45 k.c.) niebędący nieruchomością (zdefiniowaną w art. 46 k.c.). Przedmiotem zasiedzenia może być zarówno własność rzeczy ruchomej, jak i udział w jej prawie własności. Nie można zaś zasiedzieć fizycznie wydzielonej części rzeczy (inaczej niż przy nieruchomościach), a także zbioru rzeczy jako całości (por. np. E. Skowrońska-Bocian (w:) K. Pietrzykowski (red.), Komentarz, t. 1, 2005, s. 555). Do dyskusyjnych należy kwestia dopuszczalności nabycia w drodze zasiedzenia własności pieniędzy (poszczególnych banknotów). Są one traktowane jako rzeczy ruchome w rozumieniu prawa cywilnego (por. A. Wolter, J. Ignatowicz, K. Stefaniuk, Prawo cywilne, 2001, s. 241 i n.). Uznaje się, że ich nabycie przez zasiedzenie nie jest wykluczone (J.St. Piątowski (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, 1977, s. 344), ale wyrażono też pogląd odmienny (A. Kunicki, Zasiedzenie..., s. 96).
3. Do zasiedzenia własności rzeczy ruchomej prowadzi tylko posiadanie samoistne (art. 336 k.c.), przy czym niektóre sposoby wejścia w posiadanie rzeczy ruchomej wykluczają jej zasiedzenie. Takim sposobem, z uwagi na przesłankę dobrej wiary posiadacza samoistnego, jest w szczególności samowolne zawładnięcie rzeczą ruchomą. Także przepisów o zasiedzeniu nie stosuje się w sytuacji, w której na skutek nabycia rzeczy ruchomej od nieuprawnionego nabywca stał się posiadaczem samoistnym rzeczy, wtedy bowiem ma zastosowanie art. 169 k.c.
4. Stanowiący przesłankę nabycia przez zasiedzenie własności rzeczy ruchomej trzyletni termin rozpoczyna swój bieg z chwilą objęcia rzeczy w posiadanie samoistne. Zasiedzenie następuje więc po upływie tego trzyletniego terminu nawet wtedy, gdy właściciel ruchomości, przeciwko któremu biegnie termin zasiedzenia, jest małoletni. Nie dochodzi tu do wstrzymania zakończenia biegu zasiedzenia z uwagi na brak analogicznego do art. 173 k.c. (który dotyczy jedynie zasiedzenia nieruchomości) przepisu (zob. jednak uwagi w pkt 3 do art. 175 k.c.).
5. Inaczej niż w wypadku zasiedzenia nieruchomości dobra wiara stanowi niezbędną przesłankę nabycia w tej drodze własności rzeczy ruchomej. W dobrej wierze jest posiadacz samoistny, który jest przeświadczony, że służy mu prawo własności do rzeczy, a to jego przekonanie jest usprawiedliwione okolicznościami. Do uzyskania prawa własności rzeczy ruchomej w drodze zasiedzenia konieczne jest, aby dobra wiara posiadacza trwała przez cały okres trzech lat, a nie jak przy nieruchomościach tylko w chwili uzyskania posiadania. Zatem utrata w tym czasie dobrej wiary przez posiadacza samoistnego uniemożliwia zasiedzenie rzeczy ruchomej. W doktrynie wyrażono pogląd, że utratę dobrej wiary powoduje jedynie uzyskanie przez posiadacza pozytywnej wiedzy o tym, że nie jest właścicielem rzeczy, podkreślając, że trudno wymagać, by posiadacz przez cały czas zasiedzenia podejmował działania zmierzające do upewnienia się, czy jest właścicielem rzeczy pozostającej w jego posiadaniu (tak J.St. Piątowski (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, 1977, s. 346; E. Skowrońska-Bocian (w:) K. Pietrzykowski (red.), Komentarz, t. 1, 2005, s. 556; J. Nadler (w:) E. Gniewek (red.), Komentarz, 2006, s. 316; inaczej E. Gniewek, Komentarz, 2001).
Art. 175.
1. Do biegu zasiedzenia należy odpowiednio stosować przepisy art. 121-124 k.c. - o biegu przedawnienia. Bieg ten może więc ulec zawieszeniu (art. 121 k.c.), jego zakończenie może ulec wstrzymaniu (art. 122 k.c.) oraz podlega przerwie (art. 123 k.c.). Stosując odpowiednio przepisy o przedawnieniu należy mieć w szczególności na uwadze funkcję, jaką pełni zasiedzenie i jego charakter. Pomimo bowiem, że obie instytucje wchodzą w skład dawności (grupuje wszystkie instytucje, które określają skutki prawne upływu czasu), to oprócz podobieństw zasiedzenie i przedawnienie wykazują wiele odmienności.
2. Stosując odpowiednio przepisy o biegu przedawnienia (art. 121 k.c.), należy stwierdzić, że bieg zasiedzenia nie rozpoczyna się lub ulega zawieszeniu: jeżeli właścicielem rzeczy jest dziecko pozostające pod władzą rodzicielską, a rzecz znajduje się w posiadaniu samoistnym sprawujących władzę rodzicielską nad tym dzieckiem rodziców (jednego z nich) przez czas trwania władzy rodzicielskiej; jeżeli właścicielem rzeczy jest osoba niemająca pełnej zdolności do czynności prawnej, a posiadaczem samoistnym jest opiekun lub kurator przez czas trwania opieki lub kurateli; jeżeli właścicielem rzeczy jest jeden z małżonków, zaś znajduje się ona w posiadaniu samoistnym drugiego małżonka przez czas trwania małżeństwa oraz w wypadku, gdy właściciel nie może dochodzić swoich praw do rzeczy z powodu siły wyższej.
3. Do wstrzymania zakończenia biegu terminu zasiedzenia stosuje się odpowiednio przepisy art. 122 k.c. Jeżeli więc termin zasiedzenia biegnie przeciwko osobie, która nie ma pełnej zdolności do czynności prawnych, to nie może skończyć się wcześniej niż z upływem dwóch lat od ustanowienia dla niej przedstawiciela ustawowego albo ustania przyczyny jego ustanowienia. To samo odnosi się do właściciela, co do którego istnieje podstawa do jego całkowitego ubezwłasnowolnienia. Natomiast art. 122 k.c. nie stosuje się, gdy właścicielem nieruchomości, przeciwko któremu biegnie zasiedzenie, jest małoletni. Przed zasiedzeniem nieruchomości chroni małoletniego, bez względu na to, czy ma przedstawiciela ustawowego art. 173 k.c., który jest przepisem szczególnym w stosunku do art. 122 k.c.
4. Z uwagi na odmienny charakter instytucji przedawnienia i zasiedzenia można zauważyć, że największe trudności występują w stosowaniu przepisów o przerwaniu biegu przedawnienia (art. 123 i 124 k.c.) do zasiedzenia, w szczególności gdy chodzi o przyczyny przerwania biegu przedawnienia. Stosując odpowiednio art. 123 k.c., można wymienić następujące przyczyny przerwania biegu zasiedzenia: określone czynności procesowe, uznanie przez posiadacza prawa własności innej osoby, wszczęcie mediacji.
5. Zgodnie z jednolitym orzecznictwem Sądu Najwyższego czynnością procesową (art. 123 § 1 pkt 1 k.c.), przerywającą bieg zasiedzenia, jest tylko takie działanie, które jest skierowane przeciwko posiadaczowi i jest akcją zaczepną bezpośrednio zmierzającą do pozbawienia go posiadania, np. wystąpienie z powództwem windykacyjnym czy wnioskiem o dział spadku, obejmującego daną nieruchomość, jeżeli jej posiadacz jest uczestnikiem działu, nie jest nią natomiast, jeśli posiadacz nie jest uczestnikiem postępowania działowego (zob. w szczególności: uchwałę SN z dnia 18 czerwca 1968 r., III CZP 46/68, OSNC 1969, nr 4, poz. 62; uchwałę SN z dnia 28 lipca 1992 r., III CZP 87/92, OSN 1993, z. 3, poz. 31; postanowienie SN z dnia 22 stycznia 2002 r., V CKN 587/00, Lex nr 54334). Nie jest też taką czynnością wniosek właściciela nieruchomości będącej w posiadaniu samoistnym innej osoby o rozgraniczenie tej nieruchomości (por. uchwałę SN z dnia 4 lutego 1987 r., III CZP 104/86, OSN 1988, z. 2-3, poz. 31). Pogląd ten przeważa też w doktrynie (J.St. Piątowski (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, 1977, s. 31; E. Janeczko, Zasiedzenie..., s. 116, E. Skowrońska-Bocian (w:) K. Pietrzykowski (red.), Komentarz, t. 1, 2005, s. 558).
6. Należy też podzielić pogląd wyrażony w literaturze, że uznanie przez posiadacza prawa własności innej osoby nie przerywa biegu zasiedzenia, tylko wskazuje na złą wiarę posiadacza albo na to, że nie uważa się on za posiadacza samoistnego i na te okoliczności powinno być oceniane (J.St. Piątowski (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, 1977, s. 331 i n.; E. Skowrońska-Bocian (w:) K. Pietrzykowski (red.), Komentarz, t. 1, 2005, s. 558; za dopuszczalnością przerwania biegu zasiedzenia przez uznanie prawa własności innej osoby - A. Kunicki, Zasiedzenie..., s. 113; S. Wójcik, Z problematyki stosowania przepisów o biegu przedawnienia roszczeń do biegu zasiedzenia, ZNUJ - Prace z Wynalazczości i Ochrony Własności Intelektualnej 1974, z. 1, s. 247).
7. Również zdaniem Sądu Najwyższego, uznanie przez posiadacza prawa własności innej osoby nie przerywa biegu zasiedzenia, chyba że z okoliczności wynika, że rezygnuje on z posiadania samoistnego, np. zaczyna płacić właścicielowi czynsz; okoliczność, że posiadacz usiłował doprowadzić do zawarcia umowy przenoszącej własność w formie aktu notarialnego nie stanowi uznania praw właściciela do tej nieruchomości, które mogłoby przerwać bieg terminu przedawnienia (zob. m.in.: postanowienie SN z dnia 5 grudnia 2002 r., I CKN 1182/00, Lex nr 75345; postanowienie SN z dnia 24 października 2002 r., I CKN 1006/00, Lex nr 77037; zob. także postanowienie SN z dnia 23 lutego 1992 r., III CKN 384/97, OSN 1999, z. 10, poz. 164; postanowienie SN z dnia 18 września 2003 r., I CK 74/02, Lex nr 141416).
8. Zgodnie z art. 123 § 1 pkt 3 w zw. z art. 175 k.c. następną przyczyną przerwania biegu zasiedzenia jest wszczęcie mediacji. Chodzi tu o postępowanie mediacyjne wszczęte na skutek złożenia przez stronę wniosku mediatorowi (art. 183 6 k.p.c.). Jest ono niezależne od postępowania sądowego i stanowi próbę uniknięcia skierowania sporu na drogę sądową. Podstawą do złożenia wyżej wskazanego wniosku jest umowa o mediację, która może być zawarta pomiędzy stronami wprost albo w sposób dorozumiany, tj. w wyniku wyrażenia zgody na mediację przez stronę, która otrzymała odpis wniosku (art. 1831 § 2 zdanie ostatnie i art. 1836 § 1 k.p.c.). Mediacja zostaje wszczęta z chwilą doręczenia mediatorowi odpisu wniosku o przeprowadzenie mediacji wraz z dowodem doręczenia odpisu tego wniosku drugiej stronie (art. 1836 § 1 k.p.c.), z wyjątkiem wypadków przewidzianych w § 2 tego artykułu.
Art. 176.
1. Z art. 176 k.c. wynika możliwość doliczenia czasu posiadania poprzednika w sytuacji, gdy w czasie biegu terminu zasiedzenia posiadanie przeszło z jednej osoby na drugą. Może do tego dojść na skutek przeniesienia posiadania (art. 348-351 k.c.) albo w drodze dziedziczenia. Natomiast możliwość doliczenia czasu posiadania poprzedniego posiadacza jest wyłączona w wypadku samowolnego zawładnięcia rzeczą. Wówczas bowiem nie zachodzi przeniesienie posiadania i dotychczasowy posiadacz nie jest poprzednikiem aktualnego.
2. Następstwo w posiadaniu ze skutkami określanymi w komentowanym przepisie umożliwia zachowanie ciągłości posiadania. Każdy kolejny posiadacz rzeczy wstępuje bowiem w posiadanie swojego poprzednika. Następstwo to obejmuje wszystkich poprzedników będących posiadaczami samoistnymi (por. postanowienie SN z dnia 29 kwietnia 1987 r., III CRN 96/87, OSNCP 1988, nr 11, poz. 157). Jeżeli jednak poprzedni posiadacz samoistny nieruchomości był posiadaczem w złej wierze, czas jego posiadania może być doliczony tylko wtedy, gdy łącznie z czasem obecnego posiadacza, nawet jeśli jest on w dobrej wierze, wynosi co najmniej lat trzydzieści.
3. Doliczenie czasu posiadania poprzednika jest możliwe tylko wtedy, gdy zasiedzenie na rzecz poprzedniego posiadacza jeszcze nie nastąpiło. Samoistny posiadacz nie może bowiem doliczyć sobie czasu posiadania właściciela (por. postanowienie SN z dnia 3 listopada 1966 r., III CR 223/66, OSNCP 1967, nr 5, poz. 91 z glosą S. Breyera, NP 1968, nr 4, s. 659).
4. Jeżeli chodzi o doliczenie dla celów zasiedzenia czasu posiadania spadkodawcy (art. 176 § 2 k.c.), który był posiadaczem samoistnym nieruchomości, lecz do chwili śmierci nie nabył jej przez zasiedzenie, to jest ono możliwe na korzyść wszystkich spadkobierców. Jeżeli zaś zasiedzenie nie nastąpiło do chwili działu spadku, doliczenie następuje na korzyść tego, któremu posiadanie przypadło w wyniku działu. Natomiast niedopuszczalne jest takie doliczenie na korzyść tylko jednego lub niektórych spadkobierców władających nieruchomością po śmierci jej dotychczasowego posiadacza (postanowienie SN z dnia 7 maja 1986 r., III CRN 60/86, OSNCP 1987, nr 9, poz. 138).
5. Dolicza się także czas posiadania poprzednika do okresu posiadania, o który skraca się na podstawie art. XLII p.w.k.c. termin zasiedzenia (postanowienie SN z dnia 27 lutego 1975 r., III CRN 421/74, OSNCP 1976, nr 5, poz. 109). Dolicza się okres posiadania sprzed wejścia w życie przepisów wyłączających możliwość zasiedzenia nieruchomości państwowych, do okresu posiadania, o który stosownie do art. 10 ustawy z dnia 28 lipca 1990 r. skraca się termin zasiedzenia (uchwała SN z dnia 26 marca 1996 r., III CZP 14/93, OSN 1993, z. 11, poz. 196).
Art. 180.
1. Z uprawnienia właściciela do rozporządzania rzeczą (art. 140 k.c.) wynika możliwość zrzeczenia się jej własności. Zrzeczenie się prawa własności rzeczy ruchomej następuje przez jej porzucenie z zamiarem wyzbycia się jej własności. Porzucenie rzeczy to wyzbycie się posiadania w sposób umożliwiający zawładnięcie nią każdemu. Aby doszło do utraty własności oba te elementy muszą wystąpić łącznie. Zatem samo wyzbycie się posiadania rzeczy (np. na skutek szczególnych zdarzeń) bez zamiaru wyzbycia się jej własności nie wywołuje skutków prawnych przewidzianych w art. 180 k.c. Rzecz ruchoma, której właściciel skutecznie się zrzekł, staje się rzeczą niczyją (szerzej P. Książek, Rzeczy niczyje, Rej. 2005, nr 4, s. 59).
2. Co do charakteru prawnego wyzbycia się własności rzeczy ruchomych przez porzucenie w doktrynie dominuje pogląd, że uzewnętrznienie zamiaru wyzbycia się prawa własności jest rodzajem oświadczenia woli (art. 60 k.c.), a samo porzucenie rzeczy jest czynnością prawną jednostronną, realną (tak Z. Radwański (w:) System Prawa Prywatnego, t. 2, 2002, s. 175 i 182; J. Ignatowicz, K. Stefaniuk, Prawo rzeczowe, 2006, s. 112; inaczej S. Grzybowski (w:) System Prawa Cywilnego, t. I, 1974, s. 201). Porzucenie jest zarazem czynnością prawną rozporządzającą, bo pociąga za sobą utratę własności.
3. Wskazując na dyskusyjność zagadnienia, należy opowiedzieć się za stanowiskiem, że przy tak ukształtowanych w art. 180 k.c. przesłankach wyzbycie się własności rzeczy ruchomej nie jest możliwe przez porzucenie przez współwłaściciela przysługującego mu udziału w rzeczy wspólnej. Do takiego porzucenia konieczna jest bowiem rezygnacja z wykonywania władztwa nad rzeczą, a współwłaściciel takiego władztwa nad swoim udziałem nie wykonuje (tak E. Skowrońska-Bocian (w:) K. Pietrzykowski (red.), Komentarz, t. 1, 2005, s. 567; odmiennie S. Rudnicki, Komentarz, 2007, s. 244 i n.).
Art. 181.
1. W nawiązaniu do art. 180 k.c. komentowany przepis stanowi, że rzecz niczyja (porzucona przez właściciela) może zostać zawłaszczona. O tym, czy rzecz jest niczyją, decyduje stan prawny, a nie nawet usprawiedliwione okolicznościami przekonanie osoby, która objęła rzecz w posiadanie (por. J.St. Piątowski (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, 1977, s. 355). Do zawłaszczenia konieczne jest zawładnięcie rzeczą z zamiarem stania się jej właścicielem. To ostatnie wymaganie wynika z istoty posiadania samoistnego, dla powstania którego konieczna jest wola wykonywania uprawnień właścicielskich dla siebie (art. 336 k.c.). Z chwilą objęcia rzeczy ruchomej w posiadanie samoistne następuje nabycie prawa własności. Jest to nabycie pierwotne (por. np. J. Ignatowicz, K. Stefaniuk, Prawo rzeczowe, 2006, s. 112).
2. Charakter prawny zawłaszczenia budzi wątpliwości. Sporne jest, czy należy je traktować jako czynność prawną, czy też tylko jako czynność faktyczną. Należy, analogicznie jak przy zrzeczeniu się własności rzeczy ruchomej, podzielić pogląd, że jest to czynność prawna jednostronna, realna (tak np. Z. Radwański, System Prawa Prywatnego, t. 2, 2002, s. 175 i 182; J. Ignatowicz, K. Stefaniuk, Prawo rzeczowe, 2006, s. 112). Pogląd odmienny oparty jest na założeniu, że hipotezę art. 181 k.c. wypełnia samo objęcie rzeczy w posiadanie samoistne, nawet bez zamiaru lub świadomości nabycia prawa własności (S. Grzybowski, System Prawa Cywilnego, t. I, 1974, s. 201; J.St. Piątowski, (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, 1977, s. 355 i n.; E. Skowrońska-Bocian (w:) K. Pietrzykowski (red.), Komentarz, t. 1, 2005, s. 567).
Art. 182.
1. Z komentowanego przepisu wynikają trzy różne sytuacje związane z wyrojeniem się pszczół. W sytuacji, gdy rój pszczół opuścił ul, a właściciel nie odnalazł go przed upływem trzech dni od wyrojenia, rój staje się niczyim (art. 182 § 1 zd. 1 k.c.), a dotychczasowy właściciel traci prawo własności. Jeżeli rój pszczół osiadł w cudzym ulu niezajętym, dotychczasowy właściciel, który odszukał go w trzydniowym terminie może żądać wydania roju za zwrotem kosztów poniesionych przez właściciela ula (art. 182 § 2 k.c.). Rój pszczół, który po wyrojeniu osiadł w cudzym ulu zajętym, staje się własnością tego, czyją własnością jest znajdujący się w nim rój pszczół. Dotychczasowemu właścicielowi z tytułu utraconego prawa nie przysługuje roszczenie z tytułu bezpodstawnego wzbogacenia.
2. Ustawodawca upoważnił właściciela do wejścia na cudzy grunt w pościgu za rojem pszczół, zobowiązując go jednocześnie do naprawienia wyrządzonej przy tej okazji szkody (art. 182 § 1 zd. 2 k.c.). Uprawnienie do wejścia na cudzy grunt wygasa po upływie trzech dni od wyrojenia się pszczół, bowiem po upływie tego terminu dotychczasowy właściciel traci prawo własności roju.
Art. 183.
1. Przepisy o znalezieniu rzeczy odnoszą się do rzeczy ruchomych, zgubionych lub porzuconych bez zamiaru wyzbycia się własności oraz zwierząt, które zabłąkały się lub uciekły. Rzeczą zgubioną jest rzecz ruchoma, nad którą właściciel utracił dotychczasowe władztwo faktyczne i nie wie, gdzie rzecz się znajduje. Znalezienie polega na objęciu rzeczy zgubionej we władztwo faktyczne. Znalazcą jest więc każda osoba, która objęła w swoje władztwo rzecz zgubioną. Znalazca staje się dzierżycielem rzeczy (art. 338 k.c.) bądź też, gdy zmienia tytuł i zaczyna władać rzeczą we własnym imieniu, posiadaczem w złej wierze.
2. Obowiązkiem znalazcy jest niezwłoczne zawiadomienie o znalezieniu osoby uprawnionej do odbioru rzeczy. Jeżeli znalazca nie wie, kto jest uprawniony albo nie zna miejsca zamieszkania tej osoby, obowiązany jest zawiadomić właściwy organ przechowujący, tym organem jest starosta wykonujący zadania z zakresu administracji rządowej, właściwy miejscowo dla terenu, na którym znaleziono rzecz (rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 14 czerwca 1966 r. w sprawie rzeczy znalezionych, Dz. U. Nr 22, poz. 141 z późn. zm.).
Art. 184.
1. W myśl komentowanego przepisu znalazca obowiązany jest niezwłocznie oddać na przechowanie organowi przechowującemu (staroście) pieniądze, papiery wartościowe, kosztowności oraz rzeczy mające wartość naukową lub artystyczną. Co do innych rzeczy znalezionych obowiązek taki powstaje dopiero na skutek żądania organu przechowującego.
2. W wypadku przechowania rzeczy przez znalazcę stosuje się odpowiednio przepisy o nieodpłatnym przechowaniu (tytuł XXVIII księgi III k.c.). Znalazca jest zobowiązany zachować rzecz w stanie niepogorszonym (odpowiednio art. 835 k.c.).
Art. 185.
1. Przepis art. 185 k.c. stanowi delegację ustawową dla Rady Ministrów do określenia organu właściwego do przechowywania rzeczy znalezionych i zasad ich przechowywania oraz sposobu poszukiwania osób uprawnionych do ich odbioru. Na tej podstawie Rada Ministrów wydała w dniu 14 czerwca 1966 r. rozporządzenie w sprawie rzeczy znalezionych (Dz. U. Nr 22, poz. 141 z późn. zm).
Art. 186.
1. Znalazcy, który wywiązał się z obowiązków nałożonych na niego przez ustawę (zob. uwagi do art. 183-184 k.c.), przysługuje tzw. znaleźne w wysokości 1/10 wartości rzeczy znalezionej. Obecnie wartość rzeczy znalezionej określa się według cen rynkowych (§ 10 ust. 1 rozporządzenia w sprawie rzeczy znalezionych).
2. Znalazca może kierować swoje roszczenie o zapłatę znaleźnego bezpośrednio do osoby uprawnionej do odbioru rzeczy lub zgłosić je do organu przechowującego. Zgłoszenie żądania w stosunku do organu przechowującego jest skuteczne wobec uprawnionego do odbioru rzeczy. Roszczenie o zapłatę znaleźnego wygasa, jeżeli nie zostanie zgłoszone najpóźniej w chwili wydania rzeczy osobie uprawnionej do odbioru rzeczy.
3. Jednakże znaleźne nie przysługuje funkcjonariuszowi Policji, który znalazł rzecz w czasie wykonywania czynności służbowych i w związku z tymi czynnościami (tak w odniesieniu do funkcjonariuszy Milicji Obywatelskiej wyrok SN z dnia 5 października 1982 r., III CRN 242/82, OSNCP 1983, nr 7, poz. 91).
Art. 187.
1. Skarb Państwa staje się właścicielem pieniędzy, papierów wartościowych (zob. uwagi do art. 9216 k.c. i n.), kosztowności oraz rzeczy mających wartość naukową lub artystyczną, jeżeli osoba uprawniona nie odebrała ich w ciągu roku od dnia wezwania jej przez organ przechowujący, a w razie niemożności wezwania w ciągu dwóch lat od ich znalezienia. Jest to nabycie własności ex lege (w sposób pierwotny) w drodze przemilczenia (por. J. Ignatowicz, K. Stefaniuk, Prawo rzeczowe, 2006, s. 113).
2. Inne rzeczy, nienależące do kategorii wymienionej w zdaniu pierwszym art. 187 k.c., z upływem tych samych terminów przechodzą na własność znalazcy, jeżeli uczynił on zadość obowiązkowi zawiadomienia o znalezieniu rzeczy osoby uprawnionej do odbioru lub zawiadomił właściwy organ przechowujący (art. 183 k.c.). Przesłanką wydania rzeczy właścicielowi lub znalazcy jest zapłacenie organowi przechowującemu kosztów przechowania i poszukiwania osoby uprawnionej do odbioru (§ 9 rozporządzenia w sprawie rzeczy znalezionych).
Art. 188.
1. Przepisy art. 183-187 k.c. o znalezieniu rzeczy nie mają zastosowania w razie znalezienia rzeczy w budynku lub innym pomieszczeniu otwartym dla publiczności albo w środku transportu publicznego. Chodzi tu o miejsca, które służą do zaspokajania potrzeb określonej zbiorowości w interesie publicznym, bez względu na to, do kogo budynek, inne pomieszczenie czy środek transportu należą. Znalazca nie może się więc domagać znaleźnego przewidzianego w art. 186 k.c., nie nabywa też w drodze przemilczenia własności rzeczy znalezionej (art. 187 k.c.). Powinien natomiast oddać rzecz znalezioną zarządcy budynku lub pomieszczenia albo zarządcy środka transportu publicznego, stosownie do uregulowań zawartych w przepisach szczególnych, do których kodeks cywilny odsyła. Obecnie przepisy te znajdują się w ustawie z dnia 18 października 2006 r. o likwidacji niepodjętych depozytów (Dz. U. Nr 208, poz. 1537).
Art. 189.
1. Przepisy art. 183-187 k.c. nie znajdują zastosowania także w razie znalezienia skarbu, tj. rzeczy mającej znaczną wartość materialną, naukową lub artystyczną w takich okolicznościach, w których poszukiwanie właściciela byłoby oczywiście bezcelowe. Znalezione rzeczy stają się własnością Skarbu Państwa, a nabycie ma charakter pierwotny.
2. Skarb Państwa jest zobowiązany wypłacić znalazcy odpowiednie wynagrodzenie, którego wielkość nie została w tym przepisie określona. Ustala się ją więc z uwzględnieniem wszelkich okoliczności konkretnej sprawy, w szczególności wartości znalezionego skarbu, kosztów poniesionych przez znalazcę, jego nakładu pracy. Należy podzielić pogląd, że w każdym wypadku wysokość wynagrodzenia nie powinna być niższa od znaleźnego określonego w art. 186 k.c. (por. J. Majorowicz (w:) Komentarz, t. 1, 1972, s. 492; E. Skowrońska-Bocian (w:) K. Pietrzykowski (red.), Komentarz, t. 1, 2005, s. 572). W razie sporu uprawniony znalazca może wystąpić do sądu o zasądzenie wyższej kwoty.
3. Należy jeszcze zwrócić uwagę na szczególne uregulowanie dotyczące znalezienia rzeczy zabytkowych zawarte w przepisach art. 32-35 ustawy z dnia 23 lipca 2003 r. o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami (Dz. U. Nr 162, poz. 1568 z późn. zm.). Przepisy te określają tryb postępowania ze znalezionymi zabytkami i stanowią, że stają się one własnością Skarbu Państwa i wprowadzają nagrody dla ich znalazców, których wysokość określa rozporządzenie Ministra Kultury z dnia 1 kwietnia 2004 r. w sprawie nagród za odkrycie lub znalezienie zabytków archeologicznych (Dz. U. Nr 71, poz. 650).
Art. 190.
1. Artykuł ten reguluje nabycie pożytków naturalnych przez osobę uprawnioną do ich pobierania. Pożytkami naturalnymi rzeczy, zgodnie z art. 53 k.c., są jej płody i inne odłączone od niej części składowe, jeżeli według zasad prawidłowej gospodarki stanowią normalny dochód z rzeczy. Zatem dopiero z chwilą ich odłączenia pożytki naturalne stają się samodzielnymi rzeczami i przedmiotem odrębnej własności. Przed tą chwilą, jako części składowe rzeczy, stanowią własność właściciela rzeczy (art. 47 k.c.).
2. Osobą uprawnioną do pobierania pożytków z rzeczy jest zazwyczaj jej właściciel, ale też może to być inna osoba niż właściciel rzeczy do tego uprawniona, np. użytkownik, dzierżawca. W czasie trwania tego uprawnienia osoby te uzyskują własność pożytków naturalnych poprzez odłączenie ich od rzeczy. Odłączone przez osobę nieuprawnioną pożytki naturalne, pozostają własnością właściciela rzeczy.
Art. 191.
1. Na skutek połączenia (akcesji) rzeczy ruchomej z nieruchomością w sposób trwały, rzecz ruchoma staje się częścią składową nieruchomości i nie może być odrębnym przedmiotem własności i innych praw rzeczowych (art. 47 § 1 k.c.). Zatem dotychczasowy właściciel rzeczy ruchomej traci jej własność, a własność nieruchomości rozciąga się na połączoną z nią rzecz ruchomą. Zasada ta dotyczy zarówno połączenia rzeczy ruchomej z nieruchomością gruntową, jak też budynkową i lokalową (art. 46 § 1 k.c.). W wypadku połączenia rzeczy ruchomej z gruntem, określa się ją, jako zasadę superficies solo cedit, która oznacza, że wszystko, co zostało z gruntem stale związane, dzieli los prawny tego gruntu.
2. Skutek przewidziany w komentowanym przepisie następuje niezależnie od tego, jaka jest wartość rzeczy połączonej, kto dokonał połączenia - (właściciel nieruchomości czy rzeczy ruchomej, czy też osoba trzecia), czy połączenie zostało dokonane w dobrej czy w złej wierze, czy jest rezultatem działania człowieka, czy sił przyrody.
3. Przemiany własnościowe, jakie wywołuje połączenie rzeczy ruchomej z nieruchomością, pociągają za sobą potrzebę rozliczeń między właścicielem nieruchomości a dotychczasowym właścicielem rzeczy ruchomej. Jeżeli nic innego nie wynika z łączącego strony stosunku prawnego, stosuje się przepisy art. 224-231 k.c. o rozliczeniach pomiędzy właścicielem a posiadaczem; art. 405 i n. k.c. o bezpodstawnym wzbogaceniu oraz art. 415 i n. k.c. o naprawieniu szkody wyrządzonej czynem niedozwolonym (por. S. Rudnicki, Komentarz, 2007, s. 253 i n.).
Art. 192.
1. Komentowany przepis dotyczy przetworzenia, tj. wytworzenia rzeczy ruchomej z cudzych materiałów. Jeżeli wartość nakładu pracy przekracza wartość materiałów, wytwórca staje się właścicielem nowej rzeczy (art. 192 § 1 k.c.). Ustawodawca nie wymaga przy tym znacznej różnicy pomiędzy wartością nakładu pracy, a zużytych materiałów. Wystarczy zatem nawet nieznaczna dysproporcja na korzyść nakładu pracy, aby nowa rzecz stała się własnością wytwórcy, a właściciel zużytych materiałów stracił swoje prawo do nich.
2. Od powyższej zasady, że wytwórca staje się właścicielem nowej rzeczy, art. 192 § 2 k.c. przewiduje dwa wyjątki. Po pierwsze, rzecz wytworzona staje się własnością właściciela materiałów, jeżeli przetworzenie zostało dokonane przez osobę będącą w złej wierze, czyli która wiedziała albo powinna była wiedzieć przy zachowaniu należytej staranności, że nie jest właścicielem materiałów. Po drugie, gdy wartość materiałów jest większa od wartości nakładu pracy, właściciel zużytych materiałów staje się właścicielem nowej rzeczy.
3. Trzeba jeszcze dodać, że w wypadkach, w których przetworzenie nastąpiło w wykonaniu umowy (np. o dzieło) albo przy prowadzeniu cudzych spraw bez zlecenia (art. 755 k.c.) przepisy art. 192 k.c. nie mają zastosowania (por. J.St. Piątowski (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, 1977, s. 381).
Art. 193.
1. W razie połączenia rzeczy ruchomych należących do różnych właścicieli (np. złożenie komputera z różnych podzespołów) lub ich pomieszania (np. wsypania do jednego worka żyta i pszenicy) dotychczasowi właściciele stają się współwłaścicielami całości, jeżeli przywrócenie stanu poprzedniego byłoby niemożliwe, związane z nadmiernymi trudnościami lub kosztami. Wielkość ich udziałów określa się stosunkowo do wartości rzeczy połączonych lub pomieszanych.
2. W sytuacji, gdy przywrócenie stanu poprzedniego jest możliwe bez nadmiernych trudności lub kosztów, każdy z właścicieli połączonych lub pomieszanych rzeczy może domagać się ich odłączenia. Z chwilą odłączenia rzecz staje się przedmiotem odrębnej własności tego, do kogo należała przed połączeniem (por. J.St. Piątowski (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, 1977, s. 380).
3. Gdy jedna z rzeczy połączonych ma wartość znacznie większą niż pozostałe, wówczas rzeczy mniejsze wartości stają się jej częściami składowymi (art. 193 § 2 k.c.). Oznacza to, że dotychczasowe prawo własności rzeczy, które stały się częściami składowymi wygasa. Jednakże i w tym wypadku każdy z dotychczasowych właścicieli może żądać przywrócenia stanu poprzedniego, jeżeli nie byłoby to związane z nadmiernymi trudnościami lub kosztami (por. J.St. Piątowski (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, 1977, s. 379 i n.; E. Skowrońska-Bocian (w:) K. Pietrzykowski (red.), Komentarz, t. 1, 2005, s. 575; inaczej J. Wasilkowski, Prawo własności w PRL, Warszawa 1969, s. 209).
Art. 194.
1. Jak to wyjaśniono bliżej w uwagach do artykułów 191-193 k.c., przepisy o połączeniu, pomieszaniu i przetworzeniu normują wpływ tych zdarzeń na stosunki własnościowe. Zdarzenia te i związane z nimi przemiany własnościowe mogą pociągać za sobą, o ile nastąpiło wzbogacenie jednej osoby kosztem cudzego majątku albo wyrządzenie szkody, potrzebę rozliczeń między stronami. Mając to na uwadze, ustawodawca w art. 194 k.c. odsyła do przepisów o bezpodstawnym wzbogaceniu (art. 405 i n. k.c.) lub o obowiązku naprawienia szkody (art. 415 i n. w zw. z art. 361-362 k.c.).
Art. 195.
1. Z definicji zawartej w komentowanym przepisie wynika, że współwłasność charakteryzuje się trzema podstawowymi cechami: jednością przedmiotu, wielością podmiotów oraz niepodzielnością wspólnego prawa. Jedność przedmiotu oznacza, że w stosunku współwłasności przedmiotem prawa własności przysługującego kilku osobom jest jedna rzecz ruchoma lub nieruchomość (zob. uwagi do art. 45 i 46 k.c.). Jeśli rzecz wchodzi w skład zbioru rzeczy, stanowiącego pewną funkcjonalną całość (biblioteka, kolekcja znaczków) - to współwłasność dotyczy każdej pojedynczej rzeczy wchodzącej w skład takiego zbioru, nie zaś zbioru. Istotną cechą charakteryzującą współwłasność jest wielość podmiotów prawa własności jednej rzeczy. Chodzi tu o co najmniej dwie lub więcej osób (fizycznych i prawnych, jak też jednostek organizacyjnych, o których mowa w art. 33 1 k.c.), które pomimo łączącego je stosunku współwłasności są nadal odrębnymi podmiotami prawa; w odróżnieniu od sytuacji, w której kilka osób tworzy osobę prawną (np. zakładając spółkę, której przysługuje osobowość prawna), w tym drugim wypadku w znaczeniu jurydycznym majątek należy do jednego podmiotu, tj. osoby prawnej. Z istoty współwłasności wynika, że stosunki między współwłaścicielami mają charakter prawnorzeczowy; poza tym jednak współwłaściciele są również związani stosunkami obligacyjnymi w zakresie wspólnego korzystania z rzeczy oraz zarządu rzeczą wspólną (zob. uwagi do art. 199 i 206 k.c.). We współwłasności prawo własności przysługuje, jak wynika z brzmienia komentowanego przepisu, niepodzielnie kilku osobom. Żaden ze współwłaścicieli nie ma więc wyłącznego prawa do fizycznie wydzielonej części rzeczy, a każdemu z nich przysługuje jednakowe prawo do całej rzeczy, ograniczone jedynie takim samym prawem pozostałych współwłaścicieli (szeroko na temat współwłasności: A. Wąsiewicz, Powstanie, istota, zniesienie współwłasności , Poznań 1965; A. Gola, Współwłasność, Warszawa 1987, A. Karnacka-Kawczyńska, J. Kawczyński, Współwłasność jako szczególna forma własności. Problematyka i wzory pism procesowych, Warszawa 2004).
2. W związku z tym, że w naszym ustawodawstwie brak jest regulacji dotyczących wspólności innych praw niż własność, ustawodawca niekiedy odsyła do przepisów o współwłasności. Przykładowo można tu wskazać na art. 1035 k.c., w myśl którego do majątku spadkowego i działu spadku stosuje się odpowiednio przepisy o współwłasności w częściach ułamkowych, a także na art. 46 k.r.o., który stanowi, że od chwili ustania wspólności ustawowej do majątku, który był nią objęty, jak również do podziału tego majątku stosuje się odpowiednio przepisy o wspólności majątku spadkowego i o dziale spadku. Ponadto należy przyjąć, że nawet w braku wyraźnego odesłania ustawowego istnieje konieczność stosowania w drodze analogii przepisów o współwłasności (art. 199 i n. k.c.) do wspólności innych praw niż prawo własności, np. użytkowania wieczystego (art. 232 i n. k.c.), użytkowania (art. 252 k.c.) i najmu (por. uchwała SN z dnia 16 czerwca 1967 r., III CZP 45/67, OSN 1968, z. 1, poz. 3), a także współposiadania (por. postanowienie SN z dnia 28 listopada 1997 r., I CKN 317/97, OSN 1998, z. 5, poz. 86).
Art. 196.
1. Zgodnie z art. 196 § 1 k.c. istnieją dwa rodzaje współwłasności: współwłasność w częściach ułamkowych i współwłasność łączna. Nie jest więc to instytucja jednolita. Współwłasność w częściach ułamkowych stanowi samoistny stosunek prawny prawa rzeczowego. Może powstać m.in. na podstawie czynności prawnej, np. kilka osób kupuje jedną rzecz; ex lege, np. na skutek połączenia lub pomieszania rzeczy ruchomych (art. 193 § 1 k.c.); zasiedzenia (por. uchwałę SN z dnia 8 lipca 1969 r., III CZP 41/69, OSN 1970, z. 7-8, poz. 121); ze spadkobrania, gdy spadek odziedziczy kilku spadkobierców; z orzeczenia sądu przyznającego jedną rzecz na współwłasność. Ustawodawca traktuje, co do zasady, współwłasność w częściach ułamkowych jako zjawisko przejściowe, przyznając każdemu ze współwłaścicieli - z zastrzeżeniem nielicznych wyjątków - uprawnienie do żądania jej zniesienia w każdym czasie (art. 210 i 220 k.c.).
2. Współwłasność w częściach ułamkowych uregulowana jest w kodeksie cywilnym w art. 195-221. W odróżnieniu od współwłasności łącznej współwłasność w częściach ułamkowych nie służy określonemu celowi społecznemu lub ekonomicznemu. W szczególnych jednak okolicznościach może mieć specjalne przeznaczenie. Przykładu takiej współwłasności dostarcza ustawa z dnia 24 czerwca 1994 r. o własności lokali (tekst jedn. Dz. U. z 2000 r. Nr 80, poz. 903 z późn. zm.). Z art. 3 u.w.l. wynika, że w razie wyodrębnienia własności lokali nieruchomość wspólna, którą stanowi grunt oraz części budynku i urządzenia, które nie służą wyłącznie do użytku właścicieli lokali, stanowi przedmiot współwłasności w częściach ułamkowych. Swoistość tego wypadku współwłasności wyraża się w tym, że udział we współwłasności nieruchomości wspólnej jest prawem związanym z prawem własności lokali, które nie może w ogóle powstać bez "przypisania" do niego określonego udziału. Przeniesienie udziału na inną osobę jest możliwe tylko łącznie z prawem własności lokalu. Dopóki istnieje odrębna własność lokalu nie jest możliwe zniesienie tej współwłasności. Ze względu na tę ostatnią cechę omawianego wypadku współwłasności ułamkowej, współwłasność tę określa się powszechnie jako współwłasność przymusową (zob. jednak art. 5 ust. 1 u.w.l. co do części wspólnego gruntu, która nie jest niezbędna do korzystania z lokalu i budynku, oraz uchwałę SN z dnia 3 października 2003 r., III CZP 65/03, OSP 2004, z. 6, poz. 74 co do części budynków, które nie pozostają w koniecznym funkcjonalnym związku ze wszystkimi lokalami znajdującymi się w tym budynku). Innego przykładu współwłasności przymusowej dostarcza art. 93 ust. 3 in fine i art. 99 in fine u.g.n., chodzi tu o współwłasność przymusową tzw. drogi wewnętrznej zapewniającej dostęp do drogi publicznej nieruchomościom tworzonym w wyniku podziału (zob. K. Stefaniuk (w:) J. Ignatowicz, K. Stefaniuk, Prawo rzeczowe, 2006, s. 122 i 233).
3. Współwłasność łączna nie ma bytu samodzielnego. Związana jest ona z innym stosunkiem prawnym o charakterze osobistym (podstawowym), względem którego pełni służebną rolę. Współwłasność łączna jest więc odpowiednikiem w prawie rzeczowym tego podstawowego stosunku osobistego. Przykładowo można wskazać, że współwłasność łączna wynika z ustawowej (art. 31 k.r.o.) i umownej (art. 47 k.r.o.) małżeńskiej wspólności majątkowej; gdy między małżonkami obowiązuje ustrój rozdzielności majątkowej ten rodzaj współwłasności nie występuje. Współwłasność łączna występuje także pomiędzy wspólnikami spółki cywilnej (art. 860 k.c.). Regulują ją przepisy dotyczące stosunków, z którymi jest związana. Z całokształtu tych regulacji wynika, że współwłasność łączna jest współwłasnością bezudziałową (por. uchwała SN z dnia 8 listopada 2000 r., III CZP 33/00, OSNC 2001, nr 4, poz. 55; inaczej E. Gniewek, Problem udziału we współwłasności łącznej (w:) O źródłach i elementach stosunku cywilnoprawnego. Księga pamiątkowa ku czci prof. Alfreda Kleina, Kraków 2000, s. 96 i n.). Osoby związane współwłasnością łączną nie mogą dysponować prawem do przedmiotu wchodzącego w skład majątku wspólnego. Współwłasność łączna trwa tak długo jak długo istnieje stosunek podstawowy, w razie jego ustania współwłasność ta traci charakter współwłasności łącznej (zob. art. 46 k.r.o. w zw. z art. 1035 k.c.; art. 875 k.c. oraz postanowienie SN z dnia 24 października 1996 r., II CKU 10/96, Prok. i Pr. 1997, nr 2, s. 33). Takie jurydyczne ujęcie współwłasności łącznej zapewnia ochronę majątku wspólnego jako całości, pozwala na to, aby podstawowy stosunek prawny, z którym jest ona związana, prawidłowo spełniał swą funkcję społeczno-gospodarczą. Na koniec należy jeszcze poczynić pewną uwagę terminologiczną. Trafnie zwraca się bowiem uwagę, że powszechnie używany termin "współwłasność" jest z reguły nieadekwatny do unormowań kształtujących wspólność łączną. Bardziej odpowiednia w wypadku takiej wspólnoty jest "wspólność łączna", gdyż mamy tu do czynienia nie ze współwłasnością jednej rzeczy lecz ze wspólnością masy majątkowej (por. J. Ignatowicz, K. Stefaniuk, Prawo rzeczowe, 2006, s. 121).
Art. 197.
1. Wielkość udziałów jest zazwyczaj określona w tytule, który stał się podstawą powstania współwłasności, na przykład: w czynności prawnej, orzeczeniu sądu czy ustawie. Może się jednak zdarzyć, że wielkości udziałów nie da się w ten sposób ustalić. Dlatego też przepis art. 197 k.c. wprowadza instytucję, która jest używana w prawie cywilnym zwłaszcza wtedy, gdy bezpośrednie udowodnienie pewnych faktów jest niemożliwe lub wysoce utrudnione - domniemanie równości udziałów. Jest to domniemanie obalalne, gdyż każdy ze współwłaścicieli może udowodnić inne wielkości udziałów (art. 234 k.p.c.).
2. Udział we współwłasności wyraża zakres uprawnień współwłaściciela w stosunku do rzeczy wspólnej i określony jest odpowiednim ułamkiem. Z tego powodu nazywany jest częścią ułamkową wspólnego prawa własności. Przysługuje wyłącznie współwłaścicielowi w odróżnieniu od prawa własności całej rzeczy, która należy niepodzielnie do wszystkich współwłaścicieli. Można więc powiedzieć, że współwłaściciel jest jednym z właścicieli rzeczy wspólnej, a względem swego udziału ma pozycję wyłącznego właściciela.
3. Przyjęcie, że współwłasność stanowi odmianę własności, oznacza, że udział jest ułamkową częścią prawa własności, która przysługuje współwłaścicielowi do rzeczy wspólnej. Udział więc, stanowiąc niejako wycinek prawa własności, jest ze swej istoty prawem własności (J. Ignatowicz, K. Stefaniuk, Prawo rzeczowe, 2006, s. 124). Prowadzi to do stwierdzenia, że przepisy dotyczące własności stosuje się tu bezpośrednio, a nie w drodze analogii (np. o rozporządzaniu własnością, zasiedzeniu). Co do charakteru tego udziału w literaturze reprezentowany jest też pogląd odmienny, według którego każdemu ze współwłaścicieli przysługuje samoistne rzeczowe prawo sui generis, na które składa się wiele uprawnień o charakterze bezwzględnym. Współwłaściciel jest więc podmiotem własnego prawa składającego się z wiązki różnych uprawnień (A. Wąsiewicz, Charakter prawny współwłasności ułamkowej według kodeksu cywilnego, RPEiS 1986, z. 4, s. 107).
Art. 198.
1. Z charakteru udziału, który jest wyłącznym prawem współwłaściciela (zob. uwaga 1 do art. 196 k.c.), wynika możliwość rozporządzania udziałem (ułamkową częścią prawa własności) bez zgody pozostałych współwłaścicieli. Natomiast współwłaściciel nie jest uprawniony do rozporządzania określoną częścią rzeczy wspólnej, gdyż nie ma do niej żadnych wyłącznych praw. Współwłaściciel może przede wszystkim zbyć swój udział, a także, o ile pozwala na to istota danego prawa, obciążyć go ograniczonym prawem rzeczowym. Dopuszczalne jest zatem w myśl art. 65 ust. 2 u.k.w.h. obciążenie udziału we współwłasności nieruchomości hipoteką (J. Pisuliński, Hipoteka na udziale we współwłasności nieruchomości, KPP 2002, nr 1, s. 141); nie można natomiast ustanowić służebności na udziale we współwłasności, gdyż jej przedmiotem może być tylko nieruchomość. Odnośnie do rzeczy ruchomych możliwe jest ustanowienie zastawu na udziale we współwłasności, jeżeli rzecz została wydana zastawnikowi, na co pozostali współwłaściciele wyrazili zgodę (tak np. J. Majorowicz (w:) Komentarz, t. 1, 1972, s. 752; S. Rudnicki, Komentarz, 2007, s. 522; odmiennego zdania jest E. Gniewek, Komentarz, 2001, s. 742 i n.). Współwłaściciel może także zawierać dotyczące udziału niektóre umowy obligacyjne. Może na przykład udział swój wydzierżawić (art. 709 k.c.), gdy przynosi on pożytki, a korzystanie z niego nie będzie polegało na korzystaniu przez dzierżawcę z rzeczy wspólnej lub jej wyodrębnionej części (por. wyrok SN z dnia 20 września 2000 r., I CKN 729/99, Lex nr 51640). Niemożliwa jest natomiast umowa najmu dotycząca udziału we współwłasności, gdyż najem polega na prawie używania rzeczy bądź jej fizycznej części. Współwłaściciel może rozporządzać swoim udziałem na wypadek śmierci.
2. Przyznana współwłaścicielowi w art. 198 k.c. możliwość rozporządzania udziałem bez zgody pozostałych współwłaścicieli nie może być przez czynność prawną wyłączona czy też ograniczona (art. 57 § 1 k.c.). Współwłaściciel może jedynie zobowiązać się wobec pozostałych współwłaścicieli, że nie dokona określonego rozporządzenia udziałem (art. 57 § 2 k.c.). Zobowiązanie takie wywołuje skutki prawne tylko pomiędzy stronami i niewywiązanie się z niego nie powoduje nieważności rozporządzenia udziałem (zob. szerzej uwagi do art. 57 k.c.).
3. Od wyrażonej w komentowanym przepisie zasady swobodnego rozporządzania udziałem przez współwłaściciela istnieją pewne wyjątki przewidziane w ustawie. W szczególności należy tu wskazać na art. 166 § 1 k.c., zgodnie z którym w razie sprzedaży przez współwłaściciela udziału w nieruchomości rolnej pozostałym współwłaścicielom przysługuje prawo pierwokupu, jeżeli prowadzą gospodarstwo na wspólnym gruncie; sprzedaż dokonana z naruszeniem tego prawa jest nieważna (art. 599 § 2 k.c.). Natomiast w myśl art. 1036 k.c. rozporządzenie udziałem w przedmiocie należącym do spadku bez wymaganej zgody pozostałych współwłaścicieli jest bezskuteczne względem tych, którzy takiej zgody nie wyrazili o tyle, o ile naruszałoby to uprawnienia przysługujące tym spadkobiercom na podstawie przepisów o dziale spadku (tzw. bezskuteczność względna). Na skutek odesłania w art. 46 k.r.o. do przepisów prawa spadkowego podobna sytuacja zachodzi w razie rozporządzenia przez małżonka udziałem w przedmiocie należącym do majątku wspólnego po ustaniu ustroju wspólności majątkowej (M. Nazar (w:) J. Ignatowicz, M. Nazar, Prawo rodzinne, Warszawa 2005, s. 172 i n.). Jak już wskazano w uwagach do art. 196 k.c. pkt 2, pewnym ograniczeniom podlega również rozporządzenie udziałem we współwłasności przymusowej.
Art. 199.
1. Przynależność prawa własności do kilku osób rodzi w praktyce, z uwagi na nieraz sprzeczne interesy współwłaścicieli, istotne problemy związane z zarządem rzeczą wspólną. Przez pojęcie zarządu rzeczą wspólną rozumie się podejmowanie wszelkich decyzji i dokonywanie wszelkiego rodzaju czynności dotyczących przedmiotu wspólnego prawa, koniecznych w toku normalnej eksploatacji rzeczy, jak i w sytuacjach wykraczających poza ten normalny tok (por. np. J. Ignatowicz (w:) Komentarz, t. 1, 1972, s. 510 i n., M. Uliasz, Czynności przekraczające zakres zwykłego zarządu, cz. I, M. Prawn. 2002, nr 18, s. 825). Wśród tych czynności wyróżnia się: czynności prawne, czynności faktyczne oraz czynności polegające na załatwianiu wspólnych spraw przed sądami i innymi organami, które w skrócie określa się jako czynności procesowe. Przy zarządzie chodzi więc o takie ułożenie wzajemnych stosunków pomiędzy współwłaścicielami, aby mogli oni bezkonfliktowo podejmować właściwe decyzje dotyczące wspólnej rzeczy. Przy dokonywaniu czynności zarządu obowiązuje przede wszystkim zasada woli stron, która oznacza, że o dokonaniu poszczególnych czynności dotyczących rzeczy wspólnej decydują sami współwłaściciele. W razie, gdy współwłaściciele nie mogą dojść do porozumienia, zastosowanie znajduje zasada ingerencji sądu, która może polegać bądź na rozstrzygnięciu konkretnego sporu, bądź na ustanowieniu zarządcy (art. 203 k.c.).
2. Pojęcia zarządu rzeczą wspólną kodeks cywilny nie definiuje, jak też nie definiuje pojęcia zarządu, gdy posługuje się nim w innych kontekstach. Dopiero od niedawna taka definicja pojawiła się w kodeksie rodzinnym i opiekuńczym odnośnie do zarządu majątkiem wspólnym małżonków (art. 36 § 2 zd. 2 k.r.o.). W tym stanie rzeczy podstawową rolę w kształtowaniu się znaczenia tego pojęcia miało i ma do spełnienia orzecznictwo sądowe, a wśród tego orzecznictwa również, a może nawet przede wszystkim to, które powstało zanim pojawił się wspomniany przepis art. 36 § 2 zd. 2 k.r.o. co do zarządu majątkiem wspólnym małżonków. Jedynie dla przykładu należy zacytować dwa takie orzeczenia. Według pierwszego z nich zarząd obejmuje całokształt czynności prawnych i faktycznych dotyczących majątku wspólnego, w tym także czynności, w wyniku których następuje zbycie przedmiotu stanowiącego składnik majątku wspólnego (z uzasadnienia uchwały SN z dnia 10 kwietnia 1991 r., III CZP 76/90, OSNCP 1991, nr 10-12, poz. 117). Jeszcze szerzej określił Sąd Najwyższy pojęcie zarządu w innym orzeczeniu, stwierdzając, że zarząd majątkiem wspólnym to całokształt czynności faktycznych i prawnych, które dotyczą tego majątku bezpośrednio lub pośrednio poprzez osiągnięty skutek gospodarczy (z uzasadnienia uchwały SN (7) z dnia 25 marca 1994 r., III CZP 182/93, OSN 1994, z. 7-8, poz. 146).
3. Jeśli chodzi o sposób wykonywania zarządu, to mogą go określić sami współwłaściciele, zawierając stosowną umowę (przepisy normujące zarząd rzeczą wspólną nie są przepisami bezwzględnie obowiązującymi). Współwłaściciele, ustalając zasady zarządu, mogą modyfikować zasady wykonywania zarządu przewidziane w ustawie, na przykład postanowić, że do niektórych czynności przekraczających zakres zwykłego zarządu będzie wystarczająca zgoda większości, mogą też powierzyć wykonywanie zarządu jednemu ze współwłaścicieli lub osobie trzeciej. Umowa ustalająca zasady zarządu jest czynnością przekraczającą zwykły zarząd, dlatego też powinna być zawarta przez wszystkich współwłaścicieli. W sytuacjach konfliktowych może dojść do wyznaczenia zarządcy przez sąd (art. 203 k.c.). Gdy nie dochodzi do zawarcia umowy określającej sposób wykonywania zarządu rzeczą wspólną ani do sądowego wyznaczenia zarządcy, obowiązują zasady zarządu przewidziane w ustawie. Jak z tego wynika, można wyróżnić zarząd: umowny, sądowy oraz ustawowy.
4. W praktyce najczęściej wspólną rzeczą zarządzają wszyscy współwłaściciele w oparciu o zasady przyjęte w ustawie. U podstaw uregulowania sposobu zarządu ustawowego leży podział czynności na czynności zwykłego zarządu i czynności przekraczające zwykły zarząd. Kodeks cywilny nie definiuje tych pojęć, pozostawiając to doktrynie i orzecznictwu. Według utrwalonego poglądu przez czynności zwykłego zarządu rozumie się załatwianie bieżących spraw związanych ze zwykłą eksploatacją rzeczy i zachowaniem jej w stanie niepogorszonym. Pozostałe czynności, które się w tych granicach nie mieszczą, należą do czynności przekraczających zwykły zarząd (por. J. Ignatowicz (w:) Komentarz, t. 1, 1972, s. 511 i n.). Ocena, czy czynność należy do czynności zwykłego zarządu, czy też przekracza te granice powinna być dokonywana w konkretnych okolicznościach faktycznych, nie jest bowiem możliwe przyjęcie jednolitego kryterium ich rozgraniczenia.
5. Z literatury i licznego orzecznictwa Sądu Najwyższego i Naczelnego Sądu Administracyjnego wynika, że do czynności zwykłego zarządu należą między innymi: bieżące administrowanie gospodarstwem rolnym, a gdy chodzi o nieruchomości miejskie - zawieranie umów najmu lokali, pobieranie czynszu, instalowanie kanalizacji sanitarnej, opadowej i przewodów wodociągowych na gruncie stanowiącym współwłasność (por. uchwała SN z dnia 19 kwietnia 2002 r., III CZP 18/02, Wok. 2002, nr 11, poz. 6). Natomiast czynnością przekraczającą zakres zwykłego zarządu jest: zbycie rzeczy wspólnej; obciążenie jej ograniczonym prawem rzeczowym; wzniesienie obiektu budowlanego na nieruchomości będącej przedmiotem współwłasności (por. wyrok SN z dnia 11 października 1990 r., III ARN 15/90, OSP 1991, z. 6, poz. 163 ); zmiana przeznaczenia lub przebudowa pomieszczenia wspólnego (por. uchwała SN z dnia 23 kwietnia 1993 r., III CZP 36/93, OSN 1993, z. 12, poz. 213); przebudowa budynku stanowiącego współwłasność (por. wyrok NSA z dnia 29 marca 1990 r., IV SA 33/90, ONSA 1990, nr 2-3, poz. 35); udział w rozgraniczeniu nieruchomości (por. wyrok NSA z dnia 14 września 1983 r., I SA 516/83, ONSA 1983, nr 2, poz. 71); wprowadzenie zmian w przedmiocie współwłasności nieruchomości wspólnej przy odrębnej własności lokali (por. uchwała z dnia 3 października 2003 r., III CZP 65/03, OSP 2004, nr 6, poz. 74); podział rzeczy quoad usum (por. postanowienie SN z dnia 4 października 2002 r., III CKN 521/01, Lex nr 57227, także J. Ignatowicz (w:) Komentarz, t. 1, 1972, s. 528; S. Rudnicki, Komentarz , 2007, s. 283; pogląd odmienny, że jest to czynność zwykłego zarządu, budzący jednak zastrzeżenia, wyraził Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 6 marca 1997 r., I CZ 7/97, OSN 1997, z. 8, poz. 111).
6. Przepis art. 199 k.c. określa zasady wykonywania zarządu rzeczą wspólną przy czynnościach przekraczających zakres zwykłego zarządu. Wynika z niego, że do zbycia rzeczy oraz innych czynności przekraczających zakres zwykłego zarządu wymagana jest zgoda wszystkich współwłaścicieli. Jeżeli chodzi o dokonanie zewnętrznej czynności prawnej należącej do czynności przekraczających zakres zwykłego zarządu, to wymóg zgody wszystkich oznacza, że czynność taka musi być dokonana przez wszystkich współwłaścicieli. Bowiem oświadczenie ich wszystkich wchodzi w skład oświadczenia woli strony, którą reprezentują współwłaściciele. Nie ma tu zastosowania konstrukcja bezskuteczności zawieszonej (negotium claudicans), a więc czynność prawna, o której mowa, nie może być dokonana tylko przez jednego (lub niektórych ze współwłaścicieli) i potwierdzona przez pozostałych. Współwłaściciel nie jest odnośnie do czynności zarządu rzeczą wspólną osobą trzecią w rozumieniu art. 63 k.c. (zob. J. Ignatowicz, (w:) Komentarz, t. 1, 1972, s. 513). Nie budzi wątpliwości, że współwłaściciele mogą działać też przez pełnomocnika, którym może być także jeden ze współwłaścicieli, gdy zostanie upoważniony przez pozostałych do działania w ich imieniu.
7. W razie braku zgody na dokonanie czynności przekraczającej zwykły zarząd, ustawodawca przyznaje współwłaścicielom, których udziały wynoszą co najmniej połowę, żądanie rozstrzygnięcia przez sąd; rozstrzygnięcie sądu zastąpi brakującą zgodę części współwłaścicieli. Następuje to w postępowaniu nieprocesowym na podstawie art. 611 i n. k.p.c. Sąd rozpatrując wniosek współwłaścicieli o wyrażenie zgody na dokonanie czynności przekraczającej zakres zwykłego zarządu powinien wziąć pod uwagę cel zamierzonej czynności oraz interes wszystkich współwłaścicieli. Zamierzona czynność powinna więc mieć swoje uzasadnienie gospodarcze i nie powinna prowadzić do pokrzywdzenia któregokolwiek ze współwłaścicieli. Jeżeli czynność zarządu, której dotyczy upoważnienie sądowe, jest czynnością prawną, dokonujący jej następnie współwłaściciele działają w stosunku z osobą trzecią w imieniu własnym, nie zaś również jako przedstawiciele pozostałych. Czynność taka wywołuje jednakże skutki w sferze prawnej tych współwłaścicieli, w tym sensie, że uzyskane na jej podstawie przez osobę trzecią prawo do rzeczy wspólnej (np. prawo dzierżawy) jest skuteczne również wobec nich. Poza tym czynność ta rodzi skutki w stosunku wewnętrznym pomiędzy współwłaścicielami, bowiem korzyści z niej wynikające (w szczególności pobrany czynsz) podlegają rozliczeniu na podstawie art. 207 k.c.
Art. 200.
1. Współdziałanie przy wykonywaniu zarządu jest nie tylko prawem, ale i obowiązkiem każdego ze współwłaścicieli. Polega ono na podejmowaniu przez poszczególnych współwłaścicieli czynności dotyczących przedmiotu wspólnego prawa w ich wspólnym interesie. Mogą to być różnorodne czynności faktyczne i prawne, w tym na przykład wyrażenie rozumianej w opisany uprzednio sposób (uwaga 6 do art. 199 k.c.) zgody na dokonanie czynności prawnej dotyczącej rzeczy wspólnej (por. wyrok SN z dnia 28 kwietnia 2005 r., III CK 504/04, Lex nr 151662).
2. Ustawodawca w komentowanym przepisie nie przewidział żadnych sankcji na wypadek naruszenia przez współwłaściciela obowiązku współdziałania. Jednak z innych przepisów wynika, że brak współdziałania, o którym mowa w art. 200 k.c., może wywołać określone skutki prawne, na przykład doprowadzić do wyznaczenia zarządcy (art. 203 k.c.), może też uzasadniać ewentualne roszczenie odszkodowawcze z art. 471 k.c. Miałoby tu bowiem miejsce naruszenie obowiązku ciążącego ex lege na każdym współwłaścicielu w stosunku do pozostałych.
Art. 201.
1. Odnośnie do pojęcia zarządu i podziału czynności na czynności zwykłego zarządu i przekraczające zakres zwykłego zarządu zobacz uwagi w pkt 1-6 do art. 199 k.c.
2. W myśl komentowanego przepisu do dokonania czynności zwykłego zarządu wystarcza zgoda większości współwłaścicieli, przy czym większość tę oblicza się według wielkości udziałów (art. 204 k.c.), a nie liczby współwłaścicieli. Większość tę może stanowić także jeden współwłaściciel. Jeżeli czynnością zwykłego zarządu jest zawarcie umowy z osobą trzecią, współwłaściciele (reprezentujący większość), zawierający taką umowę, nie są przedstawicielami pozostałych, działają w imieniu własnym, choć w interesie wszystkich współwłaścicieli (por. J. Ignatowicz (w:), Komentarz, t. 1, 1972, s. 516).
3. Z uwagi na to, że czynności zwykłego zarządu związane są ze zwykłą eksploatacją rzeczy i zmierzają do utrzymania jej w stanie niepogorszonym, niemożność ich dokonywania (np. w braku zgody większości na sprzedaż płodów rolnych czy też na wykonywanie bieżących remontów) może prowadzić do naruszenia prawidłowej gospodarki i pogorszenia stanu rzeczy. Aby zapobiec tym ujemnym skutkom, każdy ze współwłaścicieli, bez względu na wielkość udziału, może żądać ingerencji sądu, polegającej na upoważnieniu go do dokonania określonej czynności.
4. Przed rozstrzygnięciem sprawy sąd powinien, stosując w drodze analogii art. 199 k.c., rozważyć, czy dokonanie określonej czynności jest celowe ze względu na interes gospodarczy i czy nie prowadzi ono do pokrzywdzenia któregoś ze współwłaścicieli. Upoważnienie może dotyczyć jedynie konkretnej czynności prawnej, nie zaś wszystkich czynności zwykłego zarządu lub określonego ich rodzaju. Orzeczenie sądu zastępuje zgodę większości współwłaścicieli i upoważnia współwłaściciela (współwłaścicieli), który wystąpił z wnioskiem o wyrażenie zgody do dokonania określonej czynności (zob. też odpowiednio uwaga 7 in fine do art. 199 k.c.).
Art. 202.
1. Ingerencja sądu dotycząca czynności zwykłego zarządu może mieć także miejsce w sytuacji odwrotnej niż uregulowana w art. 201 k.c., a mianowicie, gdy większość współwłaścicieli postanawia dokonać czynności pozostającej w rażącej sprzeczności z zasadami prawidłowego zarządu rzeczą wspólną. Komentowany przepis zapewnia ochronę mniejszości, przyznając współwłaścicielowi (współwłaścicielom), który był przeciwny dokonaniu czynności, możliwość żądania rozstrzygnięcia sądowego.
2. W takim wypadku wniosek współwłaściciela o rozstrzygnięcie sporu przez sąd ma zapobiec dokonaniu czynności. Orzeczenie sądu uwzględniające wniosek polega na wydaniu zakazu dokonania zamierzonej czynności. Naruszenie tego zakazu spowoduje, jak się wydaje, gdy jest to czynność prawna, jej nieważność; gdy jest to czynność faktyczna i wyniknie z niej szkoda - współwłaściciele, którzy jej dokonali, poniosą odpowiedzialność odszkodowawczą.
Art. 203.
1. W sytuacjach konfliktowych, jeżeli zachodzi jedna z następujących przyczyn: współwłaściciele nie mogą dojść do porozumienia w istotnych sprawach dotyczących zwykłego zarządu, większość współwłaścicieli narusza zasady prawidłowego zarządu bądź większość współwłaścicieli krzywdzi mniejszość, każdy ze współwłaścicieli bez względu na wielkość jego udziału może wystąpić do sądu o wyznaczenie zarządcy .
2. Ingerencja sądu, wyrażająca się w pozbawieniu współwłaścicieli prawa zwykłego zarządu, powinna być z istoty rzeczy środkiem wyjątkowym (por. uchwała SN z dnia 14 kwietnia 1965 r., III CO 20/65, OSP 1966, z. 12, poz. 272). Dlatego też tylko stałe trudności w wykonywaniu czynności zwykłego zarządu uzasadniają zarząd sądowy, to jest ustanowienie zarządcy przez sąd na podstawie art. 203 k.c. Sporadyczne kontrowersje pomiędzy współwłaścicielami mogą być doraźnie rozwiązywane przez sąd na podstawie przepisów art. 201-202 k.c.
3. Zarządcą ustanowionym przez sąd na podstawie art. 203 k.c. może być zarówno jeden ze współwłaścicieli, jak i osoba trzecia. Jest on upoważniony do dokonywania czynności zwykłego zarządu. Zarządca nie jest przedstawicielem współwłaścicieli; działa w imieniu własnym. Względem współwłaścicieli jest jednak odpowiedzialny za należyte wykonywanie swoich obowiązków (por. wyrok SN z dnia 26 kwietnia 1963 r., I CR 312/63, OSN 1966, z. 12, poz. 221). Do zarządcy odnoszą się przepisy kodeksu postępowania cywilnego o zarządzie rzeczą wspólną (art. 611-616 oraz 931 i n. k.p.c.). Pomimo ustanowienia zarządu sądowego, dokonywanie czynności przekraczających zakres zwykłego zarządu należy nadal do współwłaścicieli.
Art. 204.
1. Przepis art. 204 k.c. określa sposób obliczania większości współwłaścicieli, która decyduje o dokonywaniu czynności zwykłego zarządu (art. 201-203 k.c.). Wynika z niego, że większość oblicza się nie według liczby współwłaścicieli, lecz według wielkości udziałów. A więc większość współwłaścicieli może reprezentować nawet jeden współwłaściciel, jeżeli jego udział wynosi więcej niż połowę.
Art. 205.
1. Z brzmienia komentowanego przepisu wynika, że współwłaścicielowi, który sprawuje zarząd rzeczą wspólną, przysługuje prawo domagania się od pozostałych współwłaścicieli odpowiedniego wynagrodzenia. Dotyczy to zarówno wypadku, gdy jeden ze współwłaścicieli został powołany do wykonywania zarządu przez samych współwłaścicieli, jak i w wypadku, gdy sprawuje on zarząd via facti (por. J. Ignatowicz (w:) Komentarz, t. 1, 1972, s. 521). Wysokość tego wynagrodzenia jest uzależniona od nakładu pracy. Jednakże współwłaściciele w umowie mogą kwestię wynagrodzenia uregulować w sposób odmienny. Przepis ten nie dotyczy wypadku, gdy współwłaściciel został ustanowiony zarządcą przez sąd, wówczas bowiem wysokość wynagrodzenia określa sąd (art. 939 § 1 k.p.c.).
Art. 206.
1. W myśl art. 206 k.c. każdemu współwłaścicielowi przysługuje prawo do bezpośredniego korzystania z całej rzeczy wspólnej, które jest ograniczone analogicznym prawem pozostałych współwłaścicieli. Współwłaściciel może więc posiadać i używać rzecz wspólną tylko o tyle, o ile da się to pogodzić z posiadaniem i używaniem rzeczy przez pozostałych współwłaścicieli. Taki sposób korzystania z rzeczy wspólnej określa się zazwyczaj jako "współposiadanie", rzadziej jako "współkorzystanie" (por. np. J. Ignatowicz, (w:) Komentarz, t. 1, 1972, s. 522). Uprawnienie do współposiadania rzeczy wspólnej nie zależy od wielkości udziału.
2. Współwłaścicielowi, który został pozbawiony współposiadania przez pozostałych współwłaścicieli, przysługuje ochrona petytoryjna (zob. uwagę 1 do art. 222 k.c.), tj. oparte na prawie powództwo o dopuszczenie do współposiadania. Jednakże zakres tej ochrony zależy od rodzaju współposiadania. Z tego punktu widzenia można je podzielić na współposiadanie, które wymaga zgodnego współdziałania przez zainteresowanych współwłaścicieli, na przykład współposiadanie gospodarstwa rolnego, przedsiębiorstwa, i współposiadanie, które takiego współdziałania nie wymaga, na przykład współposiadanie drogi, klatki schodowej, strychu. Powszechnie przyjmuje się, że przy współposiadaniu, które nie wymaga współdziałania zainteresowanych, współwłaściciel może skutecznie domagać się dopuszczenia do współposiadania w trybie procesu. Wyrok uwzględniający takie powództwo, nakazujący pozostałym współwłaścicielom, by nie czynili przeszkód w korzystaniu przez powoda z rzeczy wspólnej, nadaje się bowiem do egzekucji. Nie ma zaś takiej możliwości w wypadku współposiadania, które wymaga zgodnego współdziałania, gdyż wyrok nakazujący dopuszczenie do takiego współposiadania byłby niewykonalny (zob. w szczególności: uchwała SN z dnia 28 września 1963 r., III CO 33/62, OSN 1964, z. 2, poz. 22, która zachowała swoją aktualność; a także J. Ignatowicz (w:) Komentarz, t. 1, 1972, s. 523 i n.; S. Rudnicki, Komentarz, 2007, s. 286). Co do współposiadania przez małżonków rzeczy objętej wspólnością ustawową zob. obecnie art. 341 k.r.o.
3. Współwłaściciele mogą w umowie określić, inaczej niż to wynika z ustawy, sposób korzystania z rzeczy wspólnej. Przede wszystkim mogą oni wybrać taki sposób korzystania z rzeczy wspólnej, jaki im najbardziej odpowiada. Wśród różnych sposobów korzystania z rzeczy wspólnej występujących w praktyce można wymienić: podział korzystania z rzeczy pod względem czasowym albo według rodzaju pożytków, jakie rzecz przynosi, bądź też przyznaniu uprawnienia do korzystania z rzeczy jednemu ze współwłaścicieli ze zobowiązaniem go do oddawania odpowiedniej części pożytków pozostałym współwłaścicielom.
4. Najczęściej zastosowanie znajduje podział nieruchomości do korzystania (użytkowania) zwany też podziałem quoad usum. Polega on na tym, że każdy ze współwłaścicieli otrzymuje do wyłącznego użytku fizycznie wydzieloną część nieruchomości wspólnej. Zgodę na podział quoad usum muszą wyrazić wszyscy współwłaściciele, gdyż jest to czynność przekraczająca zakres zwykłego zarządu. W razie braku zgody pomiędzy współwłaścicielami, współwłaściciele, których udziały wynoszą co najmniej połowę, mogą na podstawie art. 199 k.c. żądać ustanowienia podziału quoad usum przez sąd (por. postanowienie SN z dnia 4 października 2002 r., III CKN 521/01, Lex nr 57227; tak w literaturze np. J. Ignatowicz (w:) Komentarz, t. 1, 1972, s. 328; S. Rudnicki, Komentarz, 2007, s. 283; stanowisko, że podział rzeczy quoad usum jest z reguły czynnością zwykłego zarządu - co oznacza, że o jego dokonanie przez sąd może z reguły wystąpić na podstawie art. 201 zd. 2 k.c. każdy ze współwłaścicieli - zajął jednak Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 6 marca 1997 r., I CZ 7/97, OSNC 1997, nr 8, poz. 111). Zbliżone do wyrażonego w tym ostatnim orzeczeniu stanowisko wydaje się wynikać z tezy (zdanie drugie) uchwały Sądu Najwyższego z dnia 29 listopada 2007 r., (III CZP 94/07, Biul. SN 2007, nr 11, s. 9), która brzmi, iż podstawę podziału przez sąd rzeczy quoad usum "stanowią art. 199 zd. 2 i art. 201 zd. 2 k.c." Należy jeszcze podkreślić, że dokonanie podziału quoad usum nie jest zniesieniem współwłasności i nie zmienia stosunków własnościowych, a wywołuje jedynie skutki prawne w sferze obligacyjnej.
5. Zgodnie z dominującym w orzecznictwie i literaturze poglądem określenie przez sąd innego niż określony w art. 206 k.c. sposobu korzystania z rzeczy wspólnej następuje w postępowaniu nieprocesowym na podstawie przepisów art. 611-616 k.p.c. o zarządzie rzeczą wspólną (tak np. Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 28 września 1963 r., powołanej w pkt 3; zob. też wyrok SN z dnia 7 lutego 2003 r., III CKN 1386/00, Lex nr 77082; a także np. J. Ignatowicz (w:) Komentarz, t. 1, 1972, s. 530; E. Skowrońska-Bocian (w:) K. Pietrzykowski (red.), Komentarz, t. 1, 2005, s. 591). W literaturze wypowiedziano też dyskusyjny pogląd, w myśl którego podział quoad usum jest formą dopuszczenia do współposiadania, o którym mowa w art. 206 k.c., dlatego trybem jego dochodzenia jest proces (por. T. Dybowski, Ochrona własności w polskim prawie cywilnym (rei vindicatio - actio negatoria), Warszawa 1969, s. 269 i n.; E. Gniewek (w:) System Prawa Prywatnego, t. 3, 2003, s. 453 i n.). Orzeczenie sądu określające sposób korzystania z rzeczy wspólnej ma charakter kształtujący, zmienia bowiem obowiązujący dotychczas współwłaścicieli sposób z niej korzystania, kształtując tym samym treść stosunku prawnego między współwłaścicielami.
6. Przewidziany w umowie lub w orzeczeniu sądu sposób korzystania z rzeczy wspólnej nie jest definitywny, gdyż może on ulec zmianie w drodze umowy na skutek porozumienia współwłaścicieli bądź też na mocy orzeczenia sądowego, wydanego na podstawie przepisów o zarządzie rzeczą wspólną, jeśli wystąpią nowe istotne przesłanki uzasadniające taką zmianę (por. m.in. uchwałę SN z dnia 12 kwietnia 1973 r., III CZP 15/73, OSNCP 1973, nr 12, poz. 208; postanowienie SN z dnia 12 września 1973 r., III CRN 188/73, OSN 1974, z. 11, poz. 183).
Art. 207.
1. Każdy ze współwłaścicieli jest uprawniony do pobierania pożytków i innych przychodów z rzeczy wspólnej. Współwłaścicielowi przypadają zarówno pożytki naturalne (zob. uwagi do art. 53 § 1 k.c.), jak i cywilne (zob. uwagi do art. 53 § 2 k.c.), a ponadto inne przychody z rzeczy, które nie stanowią pożytków z rzeczy w rozumieniu kodeksu cywilnego, nie są bowiem normalnym dochodem z rzeczy, uzyskanym zgodnie z zasadami prawidłowej gospodarki, a czymś wyjątkowym (jak np. przychód uzyskany ze sprzedaży gruzu z zawalonego budynku).
2. Wszystkie pożytki i przychody z rzeczy wspólnej przypadają współwłaścicielom proporcjonalnie do wysokości ich udziałów. Możliwość domagania się przez współwłaściciela przypadającej na niego części pożytków i przychodów jest niezależna od wykonywania przez niego prawa do współposiadania i współużytkowania rzeczy wspólnej. Zgodnie z zasługującym na aprobatę stanowiskiem Sądu Apelacyjnego w Gdańsku wyrażonym w wyroku z dnia 10 września 1992 r. (ACr 319/92, Przegląd Orzecznictwa SA w Gdańsku 1992, nr 6, poz. 99), okoliczność, że współwłaściciel rzeczy nie posiada rzeczy wspólnej ani nie realizuje w drodze roszczenia swojego uprawnienia do współposiadania rzeczy lub posiadania wyodrębnionej części rzeczy, nie stanowi przeszkody do domagania się przez tego współwłaściciela partycypowania w przychodach z rzeczy, jeżeli rzecz przynosi dochody. Należy też zwrócić uwagę na orzeczenie SN z dnia 11 października 2000 r. (III CKN 264/00, OSNC 2001, nr 3, poz. 47), zgodnie z którym pożytki i inne dochody z rzeczy wspólnej, przypadające - nieznanemu z miejsca pobytu współwłaścicielowi - w stosunku do wielkości jego udziału, nie powiększają pożytków i przychodów, przypadających pozostałym współwłaścicielom.
3. Określenie sposobu podziału pożytków i innych przychodów pomiędzy współwłaścicieli należy do czynności zwykłego zarządu; sami więc współwłaściciele, wolą większości (art. 201 k.c.), mogą zadecydować, czy wydanie pożytków nastąpi w naturze, czy też w pieniądzu po ich sprzedaniu. Realizacja uprawnień współwłaściciela do pożytków i przychodów nie może naruszać reguł prawidłowej gospodarki. W uchwale SN (7) z dnia 10 maja 1965 r. (III CO 14/65, OSP 1965, z. 12, poz. 202) Sąd Najwyższy wskazał, że wierzytelność z tytułu czynszu najmu (podobnie jak i inne przychody z rzeczy wspólnej) stanowi składnik pewnej całości gospodarczej. Zatem żaden ze współwłaścicieli nie może żądać wypłacenia do swoich rąk odpowiadającej jego udziałowi części każdej wierzytelności, jaka powstaje w związku z eksploatacją rzeczy wspólnej; dopiero dochód netto pozostały po upływie roku gospodarczego odrywa się od przedmiotu współwłasności i dzieli na odrębne części przypadające poszczególnym współwłaścicielom.
4. Również w stosunku do wielkości udziałów współwłaściciele ponoszą wydatki i ciężary związane z rzeczą wspólną. Chodzi tu o wszelkiego rodzaju wydatki na rzecz, zarówno nakłady konieczne (zob. uwagi do art. 226 zd. 1 k.c.), związane z normalną eksploatacją rzeczy, jak i inne nakłady (zob. uwagi do art. 226 zd. 2 k.c.); oraz inne obciążenia w szczególności takie jak: podatki, ubezpieczenia, odsetki od kredytu. Zasada rozkładu ciężarów według wielkości udziałów wyrażona w komentowanym przepisie odnosi się do stosunków między współwłaścicielami, natomiast wobec osób trzecich za zobowiązania odpowiadają ci współwłaściciele, którzy je zaciągnęli. Na zewnątrz bowiem współwłaściciele zawierający z osobą trzecią umowę nie są przedstawicielami współwłaścicieli niedziałających (zob. też uwagę 2 do art. 201 k.c.).
5. Współwłaściciel, który poniósł wydatki na rzecz wspólną, może żądać od pozostałych współwłaścicieli ich zwrotu w częściach odpowiadających ich udziałom. Jednakże współwłaściciel, który dokonał nakładów koniecznych na nieruchomość będącą przedmiotem współwłasności, nie może żądać zwrotu wartości tych nakładów, odpowiadających udziałowi pozostałych współwłaścicieli w całości nieruchomości, jeżeli w drodze podziału quoad usum nie korzystają oni z tej części nieruchomości, na którą zostały te nakłady dokonane (por. uchwała SN z dnia 8 stycznia 1980 r., III CZP 80/79, OSNCP 1980, nr 9, poz. 157).
6. Przepis art. 207 k.c. ma charakter dyspozytywny, współwłaściciele mogą więc w umowie sami określić odmienny niż przewidziany w nim sposób udziału w pożytkach i przychodach, jakie rzecz przynosi, jak i obowiązek ponoszenia przez nich wydatków i ciężarów związanych z rzeczą wspólną. Regułą jest na przykład, że przy podziale rzeczy quoad usum współwłaściciele umawiają się, że każdy z nich czerpie wszystkie przychody z wydzielonej mu do wyłącznego użytku części rzeczy wspólnej, jak i ponosi związane z używaniem tej części wydatki.
7. W literaturze przyjmuje się, że rozliczenia z tytułu nakładów dotyczą tylko nakładów poczynionych zgodnie z zasadami zarządu rzeczą wspólną, a więc za zgodą większości - nakłady konieczne, lub wszystkich współwłaścicieli - inne nakłady (tak w szczególności A. Cisek (w:) E. Gniewek (red.), Komentarz, 2006, s. 344). Stanowisko to nie jest bezdyskusyjne odnośnie do nakładów zwiększających wartość rzeczy wspólnej. Jak się wydaje, takie nakłady, nawet jeśli dokonane zostały niezgodnie z zasadami zarządu, powinny zostać rozliczone. Jeśli nawet podstawy zwrotu korzyści uzyskanych z tego tytułu nie stanowi art. 207 k.c., to taką podstawę stwarzają przepisy o bezpodstawnym wzbogaceniu (art. 405 i n. k.c.).
Art. 208.
1. W sytuacji, gdy zarząd sprawuje zarządca powołany w drodze umowy przez samych współwłaścicieli bądź też, gdy takiej umowy nie zawarto, a jeden ze współwłaścicieli faktycznie wykonuje zarząd rzeczą wspólną, każdemu ze współwłaścicieli niesprawujących zarządu rzeczą wspólną przysługuje uprawnienie domagania się rachunku z zarządu. Przyznanego w komentowanym przepisie - który ma charakter imperatywny - uprawnienia nie może wyłączyć umowa współwłaścicieli.
2. Przepis art. 208 k.c. nie ma zastosowania, gdy zarządca został wyznaczony przez sąd (art. 203 k.c.). Nadzór nad zarządcą należy wówczas wyłącznie do sądu, który może żądać od zarządcy złożenia rachunku. W takim wypadku współwłaściciele, zapoznając się z rachunkiem z zarządu znajdującym się w aktach sprawy, mają kontrolę pośrednią nad sprawowanym zarządem.
3. Obowiązek składania poszczególnym współwłaścicielom rachunku z zarządu nie ogranicza się tylko do przedstawienia liczbowego bilansu. Rachunek ten powinien zawierać także niezbędne dane opisowe. Nie powinno też budzić wątpliwości, że w razie potrzeby każdy ze współwłaścicieli może żądać dodatkowych wyjaśnień.
4. Artykuł 208 k.c. nie wskazuje konkretnego terminu do złożenia rachunku z zarządu. Ze sformułowania "w odpowiednich terminach" wynika, że zależy to od szeregu konkretnych okoliczności, na przykład rodzaju rzeczy wspólnej, jej przeznaczenia, sposobu korzystania z niej. Przy określeniu terminu należy kierować się tym, by przy jednoczesnym zapewnieniu realizacji kontroli nad zarządem nie dezorganizować jego sprawowania. Można więc żądać rachunku z zarządu po zakończeniu cyklu produkcyjnego albo po terminie przyjętym zwyczajowo na sporządzenie bilansu. Jak stwierdził Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 26 listopada 1992 r. (III CZP 147/92, OSP 1993, z. 6, poz. 123), współwłaścicielowi niesprawującemu zarządu nad rzeczą wspólną przysługuje powództwo o złożenie rachunku z zarządu w sytuacji nieuwzględnienia jego żądania o złożenie rachunku w określonym terminie.
Art. 209.
1. Zgodnie z komentowanym przepisem każdy ze współwłaścicieli może bez zgody pozostałych współwłaścicieli dokonywać czynności zmierzających do zachowania wspólnego prawa, tzw. czynności zachowawczych. Czynność zachowawczą charakteryzują dwie podstawowe cechy: po pierwsze, jej celem jest ochrona prawa przed możliwym niebezpieczeństwem, po drugie, ochrona ta dotyczy wspólnego prawa i jest podejmowana w interesie wszystkich współwłaścicieli (por. J. Ignatowicz (w:) Komentarz, t. 1, 1972, s. 536). Trafnie więc podkreśla się w orzecznictwie, że art. 209 k.c. ma na względzie czynności podjęte przez współwłaściciela w celu zachowania wspólnego prawa własności. Nie dotyczy więc roszczenia o odszkodowanie za utraconą własność; współwłaściciel może w takim wypadku skutecznie dochodzić tylko należnego jemu odszkodowania (tak wyrok SN z dnia 27 października 1971 r., I CR 427/71, OSNCP 1972, nr 5, poz. 88). Czynnościami zmierzającymi do zachowania wspólnego prawa mogą być zarówno czynności prawne i procesowe, jak i czynności faktyczne, a składające się zarówno na czynności zwykłego zarządu, jak i przekraczające zwykły zarząd.
2. Jako przykłady czynności zachowawczych można wymienić: wytoczenie powództwa windykacyjnego, które zmierza do odzyskania przez współwłaścicieli utraconego władztwa nad rzeczą i jednocześnie zapobiega utracie prawa własności na skutek zasiedzenia (por. uchwała SN (7) z dnia 15 września 1960 r., I CO 16/60, OSN 1961, z. 2, poz. 31); wystąpienie z wnioskiem o rozgraniczenie nieruchomości (por. orzeczenie SN z dnia 30 marca 1962 r., III CR 237/62, OSN 1963, z. 2, poz. 48); żądanie eksmisji najemcy z lokalu mieszkalnego (por. postanowienie Sądu Wojewódzkiego w Poznaniu z dnia 17 sierpnia 1973 r., III CR 1366/73, OSP 1975, z. 4, poz. 99). Jako dalsze przykłady wymienia się: sprzedaż rzeczy ze względu na możliwość szybkiego zepsucia się; rozebranie budynku grożącego zawaleniem się (zob. K. Postulski, Czynności zachowawcze (art. 209 k.c.), NP 1968, nr 10, s. 1491; M. Uliasz, Czynności zachowawcze w świetle orzecznictwa Sądu Najwyższego, PS 2004, nr 4, s. 75). Według dyskusyjnego poglądu Sądu Najwyższego czynnością zachowawczą jest też w zasadzie dochodzenie całej należności z tytułu czynszu najmu przez współwłaściciela, który zarządza rzeczą wspólną (por. uchwała SN z dnia 14 czerwca 1965 r., III CO 20/65, OSPiKA 1966, nr 12, poz. 272). Jeszcze większe wątpliwości - z uwagi na podzielność świadczenia i to, że jego przedmiotem nie są pożytki rzeczy - budzi pogląd Sądu Najwyższego, iż czynnością zachowawczą jest dochodzenie przez współwłaściciela nieruchomości, który nią zarządza, zasądzenia na swoją rzecz całego odszkodowania pieniężnego za wyrządzoną czynem niedozwolonym szkodę, polegającą na wycięciu drzew rosnących na wspólnej nieruchomości (tak wyrok SN z dnia 9 czerwca 1998 r., II CKN 792/97, OSNC 1999, z. 1, poz., 15; zob. także S. Rudnicki, Komentarz, 2006, s. 301 i n.).
3. Według powszechnie przyjętego poglądu współwłaściciel, który dokonuje czynności zachowawczej, nie działa w imieniu pozostałych współwłaścicieli, gdyż art. 209 k.c. nie daje mu w tym zakresie pozycji przedstawiciela ustawowego. Współwłaściciel taki podejmuje czynność zachowawczą we własnym imieniu, ale w interesie wszystkich współwłaścicieli (zob. uchwała SN z dnia 15 września 1960 r., I CO 16/60, OSN 1961, z. 2, poz. 31; tak też np. J. Ignatowicz (w:) Komentarz, t. 1, 1972, s. 537). Skoro więc współwłaściciel dokonuje czynności zachowawczej - z założenia w interesie wszystkich współwłaścicieli, to sprzeciw pozostałych współwłaścicieli lub niektórych z nich nie pozostaje bez wpływu na dokonanie takiej czynności. W orzecznictwie trafnie przyjmuje się, że współwłaściciel nie może skutecznie podjąć czynności zachowawczej, gdy sprzeciwiają się temu współwłaściciele reprezentujący większość udziałów (por. uchwała SN z dnia 5 czerwca 1985 r., III CZP 35/85, OSN 1986, z. 4, poz. 47), a także iż sprzeciw jednego ze współwłaścicieli przy realizacji roszczenia windykacyjnego ma ten skutek, że wydanie rzeczy może nastąpić wyłącznie do rąk wszystkich współwłaścicieli (por. np. wyrok SN z dnia 28 kwietnia 2005 r., III CK 504/04, Lex nr 151662). Czynności zachowawcze mogą być podejmowane w stosunku do osób trzecich. Nie wydaje się natomiast, aby charakter czynności zachowawczej, do której podjęcia uprawnia każdego współwłaściciela omawiany art. 209 k.c., mogło mieć wytoczenie powództwa dotyczącego rzeczy wspólnej przeciwko innym współwłaścicielom (pogląd odmienny S. Rudnicki, Komentarz, 2007, s. 297, tak też wyrok SN z dnia 25 czerwca 1971 r., III CRN 137/71, GSiP 1972, nr 3, s. 2). W stosunkach bowiem wewnętrznych pomiędzy współwłaścicielami obowiązują specjalne reguły zawarte w art. 206 k.c.
4. Zakwalifikowanie czynności jako zachowawczej oznacza, że każdy ze współwłaścicieli jest legitymowany do samodzielnego dokonywania takiej czynności. Jeżeli więc z powództwem wystąpi jeden ze współwłaścicieli, nie ma podstaw do jego oddalenia z powodu braku legitymacji czynnej. Nie zachodzi tu bowiem współuczestnictwo konieczne po stronie współwłaścicieli (por. w szczególności orzeczenie SN z dnia 20 października 1975 r., III CRN 288/75, OSNCP 1976, nr 10, poz. 211).
Art. 210.
1. W związku z przyjętą w kodeksie cywilnym konstrukcją, traktującą współwłasność w częściach ułamkowych jako stan tymczasowy, komentowany przepis wprowadza zasadę, w myśl której każdy ze współwłaścicieli - bez względu na wolę pozostałych współwłaścicieli - może w każdym czasie żądać zniesienia współwłasności. Przez zniesienie współwłasności rozumie się likwidację łączącego współwłaścicieli stosunku prawnego. Może to nastąpić w drodze umowy lub orzeczenia sądu. Istniejące ustawowe ograniczenia uprawnienia do żądania zniesienia współwłasności są nieliczne; dotyczą szczególnej postaci współwłasności ułamkowej, tak zwanej współwłasności przymusowej (np. z art. 3 ust. 1 u.w.l. wynika zakaz zniesienia współwłasności nieruchomości wspólnej, dopóki istnieje odrębna własność lokali).
2. Gdy między współwłaścicielami istnieje zgoda co do zniesienia współwłasności, a także zgoda co do sposobu, w jaki to ma nastąpić, dochodzi do zniesienia współwłasności w drodze umowy. Umowa znosząca współwłasność może zostać zawarta w dowolnej formie, chyba że przedmiotem współwłasności jest nieruchomość, wtedy konieczne jest zachowanie formy aktu notarialnego; do takiej umowy stosuje się bowiem przepisy o przeniesieniu własności nieruchomości, w tym także art. 158 k.c., który przewiduje taką formę (szerzej na ten temat B. Swaczyna, Umowne zniesienie współwłasności, Warszawa 2004; P. Kostański, Zniesienie współwłasności nieruchomości w drodze umowy, Kraków 2004).
3. W braku porozumienia między współwłaścicielami, na wniosek któregokolwiek ze współwłaścicieli zniesienie współwłasności następuje w postępowaniu sądowym. Odbywa się to w postępowaniu nieprocesowym (art. 617-625 k.p.c.). Znosząc współwłasność, sąd rozstrzyga także o roszczeniach współwłaścicieli z tytułu nakładów poczynionych na wspólną rzecz i z tytułu korzystania przez nich z rzeczy wspólnej w zakresie szerszym niż to wynika z ich udziałów (por. uchwała Izby Cywilnej SN z dnia 22 marca 1991 r., III CZP 17/91, OSNC 1991, z. 10, poz. 119). O rozstrzygnięciach sądu dotyczących dzielonego mienia decydują we wszystkich sprawach działowych, szeroko rozumianych (zniesienie współwłasności, dział spadku, podział majątku wspólnego małżonków), okoliczności istniejące w chwili podziału (zob. postanowienie SN z dnia 27 sierpnia 1979 r., III CRN 137/79, OSN 1980, z. 2, poz. 33).
4. Przyznanego w art. 210 k.c. roszczenia o zniesienie współwłasności współwłaściciele nie mogą skutecznie się zrzec. Mogą natomiast w drodze umowy wyłączyć żądanie zniesienia współwłasności na czas nie dłuższy niż lat pięć. W ostatnim roku przed upływem zastrzeżonego terminu dopuszczalne jest jego przedłużenie na następne pięć lat. Nie ma też przeszkód do dalszego przedłużenia (odosobniony pogląd, że istnieje tylko możliwość jednorazowego przedłużenia owego umownego wyłączenia wyraził E. Gniewek, Komentarz, 2001, s. 434). Umowa taka może być zawarta w dowolnej formie.
5. Należy jeszcze dodać, że zasady dotyczące zniesienia współwłasności odnoszą się także do działu spadku oraz podziału majątku wspólnego małżonków. Artykuł 1035 k.c. wprost stanowi, że do wspólności majątku spadkowego oraz do działu spadku stosuje się odpowiednio przepisy o współwłasności w częściach ułamkowych. Z art. 46 k.r.o. wynika zaś, że do podziału majątku, który był objęty wspólnością małżeńską stosuje się przepisy o dziale spadku. Wobec dalszego odesłania z art. 1035 k.c. tu również stosuje się przepisy o współwłasności w częściach ułamkowych. Także według przepisów o zniesieniu współwłasności powinny być rozliczane nakłady konkubentów poczynione wspólnie w czasie trwania konkubinatu na majątek jednego z nich (zob. uchwała SN z dnia 30 stycznia 1986 r., III CZP 79/85, OSP 1987, z. 1, poz. 2 z glosami: L. Steckiego, OSP 1987, z. 5-6, poz. 117; M. Nazara oraz A. Szlęzaka, OSP 1988, z. 3, poz. 56; a także uchwała SN z dnia 30 stycznia 1970 r., III CZP 62/69, RPEiS 1970, z. 2, s. 211).
6. Kwestią dyskusyjną jest dopuszczalność stosowania przy zniesieniu współwłasności konstrukcji nadużycia prawa podmiotowego (zob. T. Justyński, Nadużycie prawa w związku z żądaniem zniesienia współwłasności, PS 2003, nr 5, s. 40). Możliwość stosowania art. 5 k.c. dopuszcza Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 22 maja 1969 r., III CRN 202/69, OSNPG 1969, nr 12, poz. 81; postanowieniu z dnia 3 grudnia 1966 r., III CR 301/66, OSN 1967, z. 12, poz. 220 z glosą S. Breyera, NP 1969, nr 7-8, s. 1260; z późniejszego okresu uchwała SN z dnia 24 stycznia 2007 r., III CZP 117/06, OSNC 2007, z. 11, poz. 165). W literaturze zdania są podzielone. Jak się wydaje, należy podzielić stanowisko dopuszczające możliwość stosowania art. 5 k.c. w postępowaniu o zniesienie współwłasności w zupełnie wyjątkowych wypadkach (zob. m.in. Z.K. Nowakowski (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, 1977, s. 423; E. Skowrońska-Bocian (w:) K. Pietrzykowski (red.), Komentarz, t. I, 2005, s. 601). Wyrażono też pogląd całkowicie wykluczający taką możliwość (tak S. Rudnicki, Komentarz, 2007, s. 304).
Art. 211.
1. Zasadą jest, że zniesienie współwłasności powinno nastąpić przede wszystkim przez podział fizyczny rzeczy wspólnej. Z punktu widzenia indywidualnych interesów współwłaścicieli taki podział jest najbardziej sprawiedliwy, gdyż każdy z nich ma możliwość otrzymania części rzeczy wspólnej w naturze. Podziału fizycznego rzeczy może więc żądać każdy ze współwłaścicieli. Uprawnienie to jest wyłączone tylko wyjątkowo, tj. gdyby dokonanie podziału było sprzeczne z przepisami ustawy lub społeczno-gospodarczym przeznaczeniem rzeczy albo gdyby podział pociągał za sobą istotną zmianę tej rzeczy lub znaczne zmniejszenie jej wartości. Ograniczenia wyłączające dokonanie podziału rzeczy wspólnej zostały wyliczone w sposób wyczerpujący, dlatego też rozszerzenie ich na inne sytuacje w drodze wykładni nie jest możliwe. Odejście od zasady wyrażonej w art. 211 k.c. nie uzasadnia w szczególności niebezpieczeństwa przekształcenia się istniejącego między współwłaścicielami konfliktu osobistego w konflikt pomiędzy nimi jako przyszłymi właścicielami sąsiadujących, przydzielonych im w wyniku podziału, działek gruntu. Odnośnie jednak do wypadku zniesienia współwłasności polegającego na ustanowieniu odrębnej własności lokali - które to rozwiązanie jest swoistym "podziałem fizycznym nieruchomości" - spotkać można w orzecznictwie obok orzeczeń prezentujących powyższy punkt widzenia (por. postanowienie SN z dnia 4 sierpnia 1999 r., II CKN 549/98, Lex nr 56815; postanowienie SN z dnia 4 października 2002 r., III CKN 1283/00, OSNC 2003, z. 12, poz. 170), również orzeczenia opowiadające się za odstąpieniem przez sąd od tego podziału ze względu właśnie na wspomniany wyżej konflikt, którego - wobec konieczności dalszego współposiadania, współkorzystania oraz wspólnego zarządzania tzw. nieruchomością wspólną - nie zlikwiduje wyodrębnienie lokali (por. np. postanowienie z dnia 7 kwietnia 2000 r., IV CKN 8/00, Lex nr 52677; postanowienie SN z dnia 17 kwietnia 2002 r., IV CKN 975/00, Lex nr 57201).
2. Na przeszkodzie dokonania fizycznego podziału rzeczy wspólnej mogą stać ustawowe zakazy podziału. Dotyczą one przede wszystkim nieruchomości. Tego rodzaju ograniczenia odnośnie do nieruchomości gruntowych położonych na obszarach o przeznaczeniu nierolniczym zawiera ustawa z dnia 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce nieruchomościami. W myśl art. 93 ust. 1 u.g.n. jej podział jest możliwy, o ile jest zgodny z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego (pewne wyjątki od tego zakazu przewiduje art. 95 u.g.n.), zaś nieruchomości utworzone w wyniku podziału będą miały dostęp do drogi publicznej (art. 93 ust. 3 u.g.n.). Nie wchodzi w rachubę jako sposób zniesienia współwłasności podział fizyczny budynków, bowiem polskie ustawodawstwo nie przewiduje ani podziału pionowego (według płaszczyzn przebiegających od fundamentów do dachów), ani poziomego (według pięter). Od tej zasady istnieją pewne wyjątki. Zgodnie z utrwalonym orzecznictwem budynek wraz z działką może być pionowo podzielony, jeżeli linia podziału przebiega przez ścianę dzielącą budynek na regularne i samodzielne części (zob. m.in. postanowienie SN z dnia 13 maja 1966 r., III CR 103/66, OSPiKA 1967, nr 5, poz. 110 z glosą Z. Radwańskiego; postanowienie SN z dnia 8 września 1975 r., III CRN 207/75, OSNCP 1976, nr 7-8, poz. 172; postanowienie SN z dnia 9 stycznia 1985 r., III CRN 328/84, Lex nr 8667; postanowienie SN z dnia 12 października 2000 r., IV CKN 1525/00, Lex nr 52541; uchwała SN z dnia 23 stycznia 2007 r., III CZP 136/06, OSNC 2007, nr 11, poz. 163). Podział budynku może polegać także na wyodrębnieniu własności lokali (art. 7 ust. 1 i art. 11 ust. 1 u.w.l.); przy czym podział taki nie jest całkowity, gdyż działka gruntu oraz części budynku przeznaczone do wspólnego użytku właścicieli poszczególnych lokali stanowią nieruchomość wspólną (art. 3 ust. 2 u.w.l.).
3. Sprzeczność podziału ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem prawa występuje - co w świetle art. 211 k.c. wyklucza zastosowanie tego sposobu przez sąd - gdy jego następstwem byłaby likwidacja zakładu produkcyjnego czy utrata przez działkę budowlaną lub stanowiącą tzw. siedlisko przydatności do tych celów (por. orzeczenie SN z dnia 17 lutego 1992 r., II CKU 63/98, Prok. i Pr. 1999, nr 6, s. 28). Natomiast z powodu istotnej zmiany rzeczy lub zmniejszenia jej wartości wyłączona jest możliwość sądowego podziału rzeczy ruchomych ze swej natury niepodzielnych, np. samochodu, dzieła sztuki (szerzej o tych ograniczeniach fizycznego podziału rzeczy S. Rudnicki, Komentarz, 2007, s. 314 i n.).
Art. 212.
1. Komentowany przepis dotyczy wyłącznie zniesienia współwłasności w orzeczeniu sądowym. Określa on dalsze obok podziału rzeczy sposoby zniesienia współwłasności, tj. przyznanie rzeczy jednemu lub kilku ze współwłaścicieli oraz sprzedaż rzeczy wspólnej (tzw. podział cywilny). Jeżeli zniesienie współwłasności następuje przez podział rzeczy wspólnej, sąd dokonuje podziału na tyle części, ilu jest współwłaścicieli, w stosunku do wielkości udziałów. Dokonanie podziału w taki sposób, aby wyodrębnione części odpowiadały co do wartości wielkościom udziałów poszczególnych współwłaścicieli nie zawsze jednak jest możliwe lub gospodarczo celowe. W razie więc zaistnienia różnicy pomiędzy wartością utworzonych części rzeczy a wielkością udziałów, wartość poszczególnych udziałów może być wyrównana przez dopłaty pieniężne.
2. W wypadku podziału gruntu sąd może, w myśl art. 212 § 1 zd. 2 k.c., obciążyć poszczególne części odpowiednimi służebnościami gruntowymi (zob. uwagi do art. 285 k.c.), a także zgodnie z uchwałą SN z dnia 5 kwietnia 1971 r., (III CZP 12/71, OSN 1972, z. 1, poz. 2) służebnościami osobistymi (zob. uwagi do art. 296 k.c.). W praktyce najczęściej dochodzi do ustanowienia służebności drogowej, jeżeli jedna lub niektóre z nowo utworzonych nieruchomości nie mają odpowiedniego dostępu do drogi publicznej. Ustanowienie takiej służebności może stanowić konieczną przesłankę podziału nieruchomości (art. 93 ust. 3 u.g.n.). Na uwagę zasługuje pogląd, według którego na wniosek współwłaścicieli sąd może w miejsce ustanowienia służebności wydzielić z podlegającej podziałowi nieruchomości tzw. drogę wewnętrzną i przyznać ją na współwłasność właścicielom nieruchomości utworzonych na skutek podziału (K. Stefaniuk (w:) J. Ignatowicz, K. Stefaniuk, Prawo rzeczowe, 2006, s. 139).
3. Zniesienie współwłasności może polegać również na tym, że rzecz zostanie przyznana na własność jednemu ze współwłaścicieli, bądź też kilku z nich, jeżeli ci współwłaściciele wyrażą na takie niepełne zniesienie zgodę (por. postanowienie SN z dnia 4 czerwca 2003 r., I CKN 447/01, Lex nr 83839). Ten sposób zniesienia współwłasności dotyczy zazwyczaj rzeczy ruchomych, których nie da się podzielić, ale też nieruchomości, których fizyczny podział byłby niemożliwy. Przyznanie rzeczy wspólnej jednemu bądź kilku współwłaścicielom powoduje, że pozostali współwłaściciele otrzymują spłaty stanowiące równowartość ich udziału we współwłasności.
4. Kolejnym sposobem zniesienia współwłasności może być sprzedaż rzeczy wspólnej i podział pomiędzy współwłaścicieli uzyskanej ceny (tzw. podział cywilny). Znajduje on zastosowanie w wypadku złożenia przez wszystkich współwłaścicieli zgodnego wniosku co do takiego sposobu zniesienia współwłasności (art. 622 § 1 k.p.c.), a także pomimo braku takiego wniosku, gdy rzeczy nie da się podzielić, a konkretne okoliczności przemawiają za takim rozstrzygnięciem sprawy. W szczególności sąd powinien zarządzić sprzedaż, gdy żaden ze współwłaścicieli nie wyraża zgody na przyznanie mu rzeczy w naturze (por. postanowienie SN z dnia 4 listopada 1998 r., II CKN 347/98, OSNC 1999, z. 6, poz. 108) bądź też żaden ze współwłaścicieli lub ten, który wyłącznie ubiega się o przyznanie mu wspólnej rzeczy, nie byłby w stanie ponieść ciężaru spłat (por. postanowienie SN z dnia 12 kwietnia 2001 r., II CKN 658/00, OSNC 2001, z. 12, poz. 179). Sprzedaży zarządzonej przez sąd dokonuje się stosownie do przepisów kodeksu postępowania cywilnego (art. 1066-1071) w trybie postępowania egzekucyjnego (w drodze licytacji).
5. Zasadą jest, że dopłaty lub spłaty przybierają postać określonej kwoty pieniężnej. Jednakże na zgodny wniosek zainteresowanych współwłaścicieli sąd może przyznać współwłaścicielowi należną spłatę zamiast w sumie pieniężnej - w postaci dożywotnich świadczeń w naturze (por. uchwała SN z dnia 31 marca 1972 r., III CZP 12/71, OSNCP 1972, nr 10, poz. 173). Możliwe jest też wydzielenie - w celu zapewnienia środków utrzymania współwłaścicielowi lub współspadkobiercy będącemu w podeszłym wieku - działki ziemi do dożywotniego użytkowania, a także ustanowienie służebności mieszkania lub innej służebności osobistej (tak uchwała SN z dnia 5 kwietnia 1971 r., III CZP 12/71, OSNC 1971, z. 1, poz. 2).
6. Zasądzając w postępowaniu o zniesieniu współwłasności spłaty sąd - biorąc pod uwagę usprawiedliwione interesy zarówno zobowiązanego, jak i uprawnionego do tych świadczeń - określa termin i sposób ich uiszczenia, wysokość odsetek, a także sposób ich zabezpieczenia. Zabezpieczenie dopłat lub spłat następuje tylko w razie potrzeby, w szczególności, gdy zasądzone kwoty są wysokie, a z okoliczności wynika, że brak zabezpieczenia utrudni lub uniemożliwi realizację uprawnień właścicieli (por. orzeczenie SN z dnia 12 kwietnia 2001 r., II CKN 658/00, OSNC 2001, z. 12, poz. 179). Może to polegać na przykład na ustanowieniu hipoteki przymusowej na nieruchomości (S. Rudnicki, Komentarz, 2007, s. 399). Jeżeli dopłaty i spłaty zostały rozłożone na raty, terminy ich zapłaty nie mogą łącznie przekraczać lat dziesięciu. W wypadkach szczególnie uzasadnionych sąd na wniosek dłużnika może odroczyć obowiązek zapłaty rat już wymagalnych (art. 212 § 3 k.c.). W orzecznictwie wyrażono pogląd, według którego zasądzenie przez sąd dopłat i spłat bez oznaczenia terminu i sposobu ich zapłaty oraz wysokości i terminu uiszczenia odsetek samo przez się nie stanowi naruszenia art. 212 § 3 k.c. Sąd jest bowiem uprawniony do wydania w określonych okolicznościach takiego orzeczenia, które oznacza, że wymagalność zasądzonych dopłat i spłat nastąpi z chwilą uprawomocnienia się orzeczenia, ich zapłata nie została rozłożona na raty i zasądzone zostały bez odsetek (por. postanowienie SN z dnia 26 listopada 2002 r., III CKN 1372/00, Lex nr 75281).
Art. 213.
1. Powyższy przepis jest jednym z kilku przepisów regulujących zniesienie współwłasności gospodarstwa rolnego jako zorganizowanej całości, w skład której wchodzą grunty wraz z częściami składowymi i przynależnościami, służącymi do prowadzenia gospodarstwa rolnego. Swoistość tej regulacji polega na potraktowaniu gospodarstwa - w aspekcie likwidacji jego wspólności - jako jednego przedmiotu, jakby chodziło tu o jedną rzecz (zob. art. 553 k.c.).
2. Artykuł 213 k.c. wprowadza ograniczenia dopuszczalności podziału fizycznego gospodarstwa rolnego w sytuacji, gdy byłby on sprzeczny z zasadami prawidłowej gospodarki rolnej . Sąd dokonując takiej oceny uwzględnia wszelkie okoliczności zachodzące w każdym konkretnym stanie faktycznym. W orzecznictwie wskazuje się okoliczności stanowiące przeciwwskazanie podziału gospodarstwa rolnego. Sprzeczność podziału z zasadami prawidłowej gospodarki zachodzi na przykład, gdy podział miałby doprowadzić do całkowitej likwidacji działalności produkcyjnej gospodarstwa (por. zwłaszcza uchwała SN z dnia 15 grudnia 1969 r., III CZP 12/69, OSN 1970, z. 3, poz. 39).
3. Ustalenie przez sąd, że zniesienie współwłasności gospodarstwa rolnego przez podział między współwłaścicieli byłby sprzeczny z zasadami prawidłowej gospodarki, ma ten skutek, że gospodarstwo rolne zostanie przyznane jednemu współwłaścicielowi. Zgodne wskazanie przez współwłaścicieli tego, któremu ma być przyznane gospodarstwo rolne, wiąże sąd (art. 622 § 2 k.p.c.).
Art. 214.
1. W sytuacji, gdy fizyczny podział gospodarstwa rolnego nie jest możliwy, a jednocześnie nie ma zgody wszystkich współwłaścicieli na przyznanie gospodarstwa jednemu z nich, wybór współwłaściciela, któremu zostanie przyznane gospodarstwo rolne należy do sądu. Artykuł 214 k.c. ogranicza ten wybór wskazując, że sąd może przyznać gospodarstwo rolne współwłaścicielowi, który je prowadzi albo w nim stale pracuje, chyba że interes społeczno-gospodarczy przemawia za innym wyborem.
2. Pierwszeństwo w przyznaniu gospodarstwa rolnego ma ten, kto gospodarstwo prowadzi lub stale w nim pracuje. Prowadzenie gospodarstwa rolnego może polegać na podejmowaniu zasadniczych decyzji co do jego funkcjonowania, a także wydawanie poleceń osobom pracującym w gospodarstwie rolnym. Określenie "stale w nim pracuje" oznacza wykonywanie w gospodarstwie rolnym wszelkich czynności niezbędnych do jego prawidłowego funkcjonowania. Przesłanek tych nie spełnia współwłaściciel, który jedynie dorywczo pracuje w gospodarstwie rolnym, na przykład w okresie nasilenia prac polowych (por. S. Rudnicki, Komentarz, 2007, s. 336 i n.).
3. Jeżeli kryterium prowadzenia gospodarstwa rolnego lub stałej w nim pracy spełnia kilku współwłaścicieli lub nie spełnia ich żaden z nich, sąd przyzna gospodarstwo rolne temu ze współwłaścicieli, który daje najlepszą gwarancję jego należytego prowadzenia. Zadecydują o tym kwalifikacje zawodowe współwłaścicieli, sposób prowadzenia przez nich gospodarstwa, osiągane przez nich wyniki, stosunki rodzinne i majątkowe. Współwłaściciel, któremu ma zostać przyznane gospodarstwo rolne na własność, powinien wyrazić na to zgodę.
4. Gdy przemawia za tym interes społeczno-gospodarczy sąd może odstąpić od kryterium, jakim jest prowadzenie gospodarstwa rolnego lub stałej w nim pracy i przyznać gospodarstwo innemu współwłaścicielowi. Chodzi tu o współwłaściciela, który wprawdzie go nie prowadzi i w nim nie pracuje, ale ma lepsze kwalifikacje zawodowe niż inni współwłaściciele, większe doświadczenie w prowadzeniu gospodarstwa rolnego itp.
5. Kwestia kryteriów decydujących o przyznaniu gospodarstwa rolnego jednemu ze współwłaścicieli (jak też kwestia przesłanek jego podziału fizycznego) jest w ogóle bezprzedmiotowa, jeżeli żaden ze współwłaścicieli nie wyraża zgody na przyznanie mu gospodarstwa rolnego; wówczas sąd zarządzi jego sprzedaż stosownie do przepisów kodeksu postępowania cywilnego (art. 921-1013). Sprzedaż taką sąd również zarządzi w razie złożenia wniosku o jej dokonanie przez wszystkich współwłaścicieli; taki wniosek wiąże sąd (art. 622 § 2 k.p.c.).
Art. 215.
1. W sytuacji, gdy gospodarstwo rolne może być podzielone, ale na mniejszą liczbę części niż liczba współwłaścicieli, stosuje się odpowiednio, na podstawie odesłania zawartego w komentowanym przepisie, omówione już zasady decydujące o tym, któremu ze współwłaścicieli zostanie przyznane gospodarstwo rolne w naturze (zob. uwagi do art. 213 i 214 k.c.). W związku z tym o tym, któremu ze współwłaścicieli gospodarstwa rolnego przypadną wydzielone części, w pierwszej kolejności decyduje zgodny wniosek wszystkich współwłaścicieli.
2. W razie braku takiej zgody sąd przyzna wydzielone części tym ze współwłaścicieli, którzy prowadzą gospodarstwo rolne lub w nim pracują, chyba że interes społeczno-gospodarczy przemawia za innym wyborem. Jeżeli warunki te spełnia większa liczba współwłaścicieli niż jest liczba wydzielonych części albo nie spełnia ich żaden, sąd przyzna gospodarstwo rolne tym, którzy dają najlepszą gwarancję jego należytego prowadzenia. Możliwość podziału gospodarstwa na kilka części nie ma, co oczywiste, znaczenia w braku zgody współwłaścicieli na przyznanie im gospodarstwa rolnego bądź złożenia przez nich wniosku o dokonanie podziału cywilnego; wówczas sąd zarządzi sprzedaż w trybie przepisów kodeksu postępowania cywilnego (art. 921-1013).
Art. 216.
1. W wypadku przyznania gospodarstwa rolnego jednemu lub kilku ze współwłaścicieli pozostali, którzy nie uzyskali gospodarstwa rolnego w naturze, otrzymują równowartość swych udziałów w postaci spłat. Kodeks w pierwszej kolejności przyznaje współwłaścicielom możliwość porozumienia się co do wysokości przysługujących spłat (art. 216 § 1 k.c.); ustawodawca daje im przy tym pełną swobodę co do ustalenia ich wysokości. Mogą oni zatem zadecydować, czy będą to spłaty pełne, czy obniżone w stosunku do rzeczywistej wartości udziału we współwłasności, a także określić terminy ich płatności. Trafnie wskazuje się, że uprawnienie do uregulowania wysokości spłat obejmuje także możliwość zrzeczenia się spłaty przez wszystkich lub niektórych z nich (por. S. Rudnicki, Komentarz, 2007, s. 305).
2. Jeżeli współwłaściciele nie mogą dojść do porozumienia, określenie wielkości spłat należy do sądu. Zasądzając spłaty, sąd może je obniżyć, gdyby zasądzenie ich w pełnej wysokości spowodowało nadmierne obciążenie zobowiązanego. Sąd bierze przy tym pod uwagę przesłanki wymienione w art. 216 § 2 k.c., to jest typ, wielkość i stan gospodarstwa rolnego będącego przedmiotem zniesienia współwłasności oraz sytuację osobistą i majątkową współwłaściciela zobowiązanego do spłat i współwłaściciela uprawnionego do ich otrzymania. Obniżenie spłat nie wyłącza możliwości rozłożenia spłat na raty i odroczenia terminu ich płatności (art. 216 § 3 k.c.).
3. Obniżenie spłat powinno być utrzymane w rozsądnych granicach tak, aby zapewnić współwłaścicielom, którzy nie otrzymali gospodarstwa w naturze, stosowny ekwiwalent ich udziału we współwłasności. Jeśli kandydat do otrzymania gospodarstwa rolnego nie jest w stanie spłacić pozostałych współwłaścicieli, to nie powinien się o nie ubiegać. Gdyby wszyscy ze współwłaścicieli byli niewypłacalni, sąd powinien znieść własność przez zarządzenie jego sprzedaży (por. S. Rudnicki, Komentarz, 2007, s. 307 i n.).
4. W myśl art. 216 § 4 k.c. sądowego obniżenia wysokości spłat nie stosuje się w razie zniesienia współwłasności gospodarstwa rolnego, które wchodzi w skład wspólnego majątku małżonków. Jeśli więc na skutek podziału majątku wspólnego małżonków nastąpiło przyznanie gospodarstwa rolnego jednemu z nich, spłata obciąża go w pełnej wysokości (por. postanowienie SN z dnia 26 sierpnia 1975 r., III CRN 195/75, Lex nr 7743).
Art. 217.
1. Przepis art. 217 k.c. znajduje zastosowanie w razie sprzedaży nieruchomości rolnej wchodzącej w skład gospodarstwa rolnego dokonanej przed upływem pięciu lat od zniesienia współwłasności. Obejmuje on sytuację, gdy zbycia dokonał współwłaściciel, któremu przyznano gospodarstwo rolne i który uiścił na rzecz pozostałych współwłaścicieli obniżone na podstawie art. 216 k.c. spłaty. Wówczas jest on zobowiązany do dokonania odpowiednich rozliczeń z tymi współwłaścicielami. Współwłaścicielom, którzy otrzymali spłaty niższe od należnych, ustawodawca w komentowanym przepisie przyznał roszczenie o wydanie korzyści uzyskanych na skutek obniżenia spłat. Gdy uprawnionych współwłaścicieli jest wielu wydanie korzyści następuje proporcjonalnie do wielkości ich udziału we współwłasności.
2. Wydanie korzyści w zasadzie polega na zapłacie określonej kwoty pieniężnej. Wskazuje się jednak, że w sytuacji, gdy obniżona spłata była świadczona w naturze, jej uzupełnienie może być zarówno w pieniądzu, jak i w naturze. Określenie wartości należnej współwłaścicielom korzyści wymaga ustalenia pełnej spłaty z daty zniesienia współwłasności i porównania jej ze spłatą obniżoną. Uzyskana różnica wraz z odsetkami od chwili wymagalności roszczenia o dokonanie uzupełnionej spłaty stanowi wysokość należnej współwłaścicielowi korzyści (zob. E. Gniewek, Komentarz, 2001, s. 482).
3. Zbycie, o którym mówi art. 217 k.c., nie musi dotyczyć całego gospodarstwa rolnego, wystarczy, aby jego przedmiotem była jedna z kilku nieruchomości wchodzących w jego skład. W takim wypadku wydanie uzyskanej korzyści będzie odpowiednio mniejsze. Natomiast, gdy zbycie niektórych wchodzących w skład gospodarstwa rolnego nieruchomości nastąpiło w celu zapewnienia racjonalnego prowadzenia tego gospodarstwa, roszczenie o dokonanie uzupełniającej spłaty nie powstaje (art. 217 in fine k.c.).
Art. 218.
1. W przepisie tym ustawodawca przyznał współwłaścicielom, którzy nie otrzymali gospodarstwa rolnego lub jego części uprawnienie do dalszego w nim zamieszkiwania. Ma to im zapewnić kontynuację zaspokojenia potrzeb mieszkaniowych w dotychczasowym zakresie w okresie nie dłuższym niż pięć lat od chwili zniesienia współwłasności, a gdy są małoletni od chwili uzyskania pełnoletności. Ograniczenie czasowe nie odnosi się do trwale niezdolnych do pracy, którym uprawnienie do dalszego zamieszkiwania w gospodarstwie rolnym przysługuje bezterminowo. Uprawnienie przewidziane w art. 218 k.c. przysługuje współwłaścicielom z mocy samego prawa, nawet wtedy, gdy sąd nie zamieścił o nim żadnego orzeczenia w postępowaniu działowym (por. postanowienie SN z dnia 22 lipca 1994 r., III CZP 91/94, OSNCP 1995, nr 1, poz. 7) i dotyczy wszystkich wypadków zniesienia współwłasności, w tym także działu spadku i podziału majątku wspólnego małżonków.
2. Przyznane uprawnienie jest uzależnione od zamieszkiwania w gospodarstwie rolnym do chwili zniesienia współwłasności. Sąd Najwyższy wypowiedział się co do przesłanek zakwalifikowania stanu faktycznego jako zamieszkiwania w rozumieniu art. 218 k.c., wskazując, że należy udowodnić, że uprawniony zajmował w gospodarstwie pomieszczenie, w którym mieszkał i które stanowiło jego jedyne mieszkanie, gdzie koncentrowały się jego życiowe interesy (por. orzeczenie SN z dnia 30 stycznia 2002 r., III CKN 556/00, Lex nr 54450).
3. Do opisanego wyżej uprawnienia stosuje się odpowiednio przepisy o służebności mieszkania (art. 301-303 k.c.). Przy ustaleniu zakresu tego uprawnienia należy więc mieć na uwadze potrzeby całej rodziny uprawnionego z nim razem mieszkającej oraz osób wymienionych w art. 301 § 1 k.c., a także wynikające z art. 302 § 1 k.c. prawo uprawnionego współwłaściciela do korzystania z pomieszczeń i urządzeń przeznaczonych do wspólnego użytku mieszkańców budynku (por. uzasadnienie do uchwały z dnia 21 stycznia 1972 r., III CZP 89/71, OSNCP 1972, nr 6, poz. 106).
Art. 220.
1. Ze względu na przejściowy charakter współwłasności w częściach ułamkowych każdy ze współwłaścicieli w każdym czasie może żądać jej zniesienia. Prawo żądania zniesienia współwłasności, które ustawa określa w komentowanym przepisie roszczeniem o zniesienie współwłasności, nie ulega bowiem przedawnieniu. Dopóki więc trwa współwłasność, uprawnienie do zniesienia współwłasności może być realizowane przez każdego ze współwłaścicieli.
Art. 221.
1. Jak już wcześniej zaznaczono, współwłaściciele mogą zawierać między sobą różnego rodzaju umowy. W szczególności mogą określić zarząd i sposób korzystania z rzeczy wspólnej (zob. uwagi do 199 k.c. w pkt 3; uwagi do art. 206 k.c. w pkt 3) albo też wyłączyć na jakiś czas uprawnienie do zniesienia współwłasności (zob. uwagi art. 210 k.c. w pkt 4). Umowy te zasadniczo nie wywołują skutku względem osób trzecich, a jedynie rodzą roszczenia skuteczne między współwłaścicielami, którzy je zawarli. Przepis szczególny, jakim jest art. 221 k.c., rozszerza tę skuteczność stanowiąc, że odnoszą one, pod pewnymi warunkami, także skutek wobec nabywcy udziału. Oznacza to, że nabywca udziału może być związany umową współwłaścicieli chociaż w niej nie uczestniczył. Nabywca udziału jest związany postanowieniami umowy, jeżeli o nich wiedział w chwili nabycia udziału lub z łatwością mógł się dowiedzieć (np. z uwagi na łączące go ze współwłaścicielem stosunki rodzinne lub sąsiedzkie).
2. Z komentowanego przepisu wynika, że nabywcę udziału wiąże także orzeczenie sądu określające sposób korzystania z rzeczy wspólnej, gdy o jego treści wiedział lub z łatwością mógł się dowiedzieć. W literaturze przyjmuje się, że - pomimo braku wyraźnego stwierdzenia w ustawie - takie same skutki w stosunku do nabywcy udziału ma orzeczenie ustalające zarządcę (por. J. Ignatowicz (w:) Komentarz, t. 1, 1972, s. 581; A. Cisek (w:) E. Gniewek (red.), Komentarz, 2006, s. 358).
3. Roszczenia wynikające ze wskazanych wyżej umów mogą być ujawnione stosownie do art. 16 ust. 2 pkt 3 u.k.w.h. w księdze wieczystej, przez co uzyskują skuteczność względem praw nabytych po ujawnieniu (art. 17 u.k.w.h.). Nabywcę udziału ujawnione roszczenie wiąże chociażby nawet nie znał treści księgi wieczystej. Zatem w wypadku, gdy przedmiotem współwłasności jest nieruchomość, przepis art. 221 k.c. - który jest normą ogólną względem ustawy o księgach wieczystych i hipotece - znajduje zastosowanie tylko wówczas, gdy roszczenia, o których mowa, nie zostały ujawnione w księdze wieczystej (zob. szerzej na ten temat S. Rudnicki, Komentarz, 2007, s. 347).
Art. 222.
1. Cywilistyczna ochrona własności to system roszczeń, które przysługują właścicielowi w razie naruszenia jego prawa. Podstawowymi roszczeniami składającymi się na tę ochronę, przysługującymi właścicielowi, są roszczenia windykacyjne (art. 222 § 1 k.c.) i negatoryjne (art. 222 § 2 k.c.). Znajdują one zastosowanie w razie trwałego wkroczenia przez osobę nieuprawnioną w sferę cudzej własności. Tego rodzaju wkroczenie może polegać bądź na całkowitym pozbawieniu właściciela władztwa nad rzeczą, bądź też na powtarzających się naruszeniach uprawnień właściciela bez pozbawienia go władztwa nad rzeczą. Przepisy działu V regulują także roszczenia uzupełniające roszczenie windykacyjne (art. 224-225 k.c.), roszczenia z tytułu rozliczenia nakładów (art. 226, 227 k.c.) oraz roszczenie o wykup (art. 231 k.c.). Wymienione wyżej roszczenia chronią prawo, dlatego należą do typu ochrony petytoryjnej (szerzej na ten temat S. Wójcik, Windykacyjna ochrona własności w polskim prawie cywilnym, Kraków 1965; T. Dybowski, Ochrona własności w polskim prawie cywilnym - rei vindicatio, actio negatoria, Warszawa 1969). Innym typem ochrony, z której może korzystać właściciel jest ochrona posesoryjna (zob. uwagi do art. 344 k.c.), chroni ona nie prawo, lecz posiadanie (stan faktyczny). Z ochrony posesoryjnej właściciel może korzystać, o ile jest zarazem posiadaczem lub był nim w chwili naruszenia posiadania.
2. Uregulowane w art. 222 k.c. roszczenia windykacyjne i negatoryjne wynikają z prawa własności i stanowią korelat uprawnień właściciela przewidzianych w art. 140 k.c. Bez tych roszczeń wykonywanie prawa własności mogłoby być praktycznie niemożliwe. To ścisłe powiązanie z prawem własności przesądza o tym, że roszczenia windykacyjne i negatoryjne nie mogą być przedmiotem samodzielnego obrotu. Nie byłoby też dopuszczalne zrzeczenie się ich bez rezygnacji z prawa własności (tak np. J. Ignatowicz (w:) Komentarz, t. 1, 1972, s. 582 i n.; pogląd odmienny, lecz odosobniony K. Gandor, Przelew roszczenia windykacyjnego, SC 1969, t. XIII-XIV, s. 25). Roszczenia windykacyjne i negatoryjne mają charakter obiektywny. Przysługują one właścicielowi, gdy nastąpi sam fakt naruszenia własności niezależnie od tego, czy osoba, która naruszyła własność, działała w dobrej czy w złej wierze. Innymi słowy, o ich powstaniu decyduje stan przedmiotowy (obiektywny,) nie zaś podmiotowa (subiektywna) ocena postępowania osoby naruszającej cudzą własność (por. np. T. Dybowski Ochrona..., s. 112; J. Ignatowicz (w:) Komentarz, t. 1, 1972, s. 583; S. Rudnicki, Komentarz, 2007, s. 349).
3. Treścią przewidzianego w art. 222 § 1 k.c. roszczenia windykacyjnego, zwanego też roszczeniem wydobywczym (rei vindicatio ), jest przyznane właścicielowi żądanie wydania oznaczonej rzeczy przez osobę, która włada jego rzeczą. Służy przywróceniu właścicielowi władztwa nad rzeczą, a więc ochronie jednego z podstawowych atrybutów prawa własności. Dlatego obrazowo określa się je jako roszczenie nieposiadającego właściciela przeciwko posiadającemu niewłaścicielowi (por. np. S. Wójcik (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, 1977, s. 475; E. Gniewek, Komentarz, 2001, s. 491; E. Skowrońska-Bocian (w:) K. Pietrzykowski (red.) Komentarz, t. 1, 2005, s. 623). Żeby można było mówić o roszczeniu windykacyjnym, muszą być spełnione dwa warunki: po pierwsze, treścią roszczenia jest żądanie wydania rzeczy, po drugie zaś, wynika ono z prawa własności. Brak jednego z tych znamion powoduje, że nie ma ono charakteru roszczenia windykacyjnego. Nie jest więc takim roszczeniem uprawnienie do żądania wydania rzeczy wynikające nie z prawa własności, lecz z innego stosunku prawnego, zarówno rzeczowego, jak i obligacyjnego (np. użytkowania, zastawu, najmu, dzierżawy).
4. Może dojść do sytuacji, w której właścicielowi przysługuje kilka roszczeń o treści odpowiadającej roszczeniu windykacyjnemu: obok roszczenia windykacyjnego, również roszczenie o wydanie rzeczy będące korelatem obowiązku osoby korzystającej z rzeczy do jej zwrotu po wygaśnięciu ograniczonego prawa rzeczowego (np. użytkowania) lub stosunku obligacyjnego (np. najmu, dzierżawy). W doktrynie i orzecznictwie powszechnie przyjmuje się, że następuje tu zbieg roszczeń i właściciel ma swobodę wyboru, z którego roszczenia chce skorzystać (por. np. J. Ignatowicz (w:) Komentarz, t. 1, 1972, s. 586; zob. też E. Łętowska, Zbieg norm w prawie cywilnym, Warszawa 2002, s. 134; por. np. orzeczenie z dnia 6 października 1958 r., II CR 872/58, OSN 1960, z. 3, poz. 68).
5. Przedmiotem wydania są rzeczy, o których mowa w art. 45 i 46 k.c. (zob. uwagi do tych artykułów). Wydanie dotyczy rzeczy indywidualnie oznaczonych, a także oznaczonych rodzajowo, o ile zostały wyodrębnione z większej całości (por. m.in. J. Ignatowicz (w:) Komentarz, t. 1, 1972, s. 585; S. Rudnicki, Komentarz, t. 1, 2007, s. 353). Zazwyczaj obejmuje całą rzecz, nie ma jednak przeszkód do tego, aby wydanie dotyczyło części rzeczy, która znalazła się we władaniu osoby trzeciej (por. J. Ignatowicz (w:) Komentarz, t. 1, 1972, s. 585; E. Gniewek, Komentarz, 2001, s. 492). Wydanie rzeczy następuje w takim stanie, w jakim się ona znajduje w chwili realizacji roszczenia windykacyjnego. Gdyby więc rzecz, będąc we władaniu osoby trzeciej, uległa nawet istotnemu pogorszeniu, właściciel nie mógłby w zasadzie odmówić jej przyjęcia (por. J. Ignatowicz (w:) Komentarz, t. 1, 1972, s. 584). Kwestią osobną jest możliwość dochodzenia przez właściciela wyrównania doznanego uszczerbku w ramach tzw. roszczeń uzupełniających (zob. uwagi do art. 224 i 225 k.c.). W razie całkowitego zniszczenia lub zużycia rzeczy roszczenie windykacyjne nie przysługuje (E. Gniewek, Komentarz , 2001, s. 492). Właściciel może natomiast wystąpić wówczas z roszczeniem o zapłatę jej równowartości, jeżeli roszczenie takie jest uzasadnione na podstawie przepisów o rozliczeniach pomiędzy właścicielem i posiadaczem (zob. uwagi do art. 225 k.c.).
6. Z art. 222 § 1 k.c. wynika, że legitymowanym do wystąpienia z roszczeniem windykacyjnym jest właściciel rzeczy. W myśl art. 6 k.c. spoczywa na nim ciężar udowodnienia, że przysługuje mu prawo własności. Gdy roszczenie windykacyjne dotyczy nieruchomości mającej urządzoną księgę wieczystą, właściciel, którego prawo jest wpisane w księdze, korzysta z domniemania zgodności wpisu z rzeczywistym stanem prawnym (art. 3 u.k.w.h.). Przeciwko domniemaniu z wpisu nie można powoływać się na domniemanie prawa wynikające z posiadania (art. 4 u.k.w.h.). Stosownie do art. 209 k.c. roszczenie windykacyjne przysługuje również każdemu ze współwłaścicieli, który może samodzielnie dochodzić wszelkich roszczeń zmierzających do zachowania wspólnego prawa (zob. uwaga 2 do art. 209 k.c.). Legitymację procesową do wniesienia powództwa windykacyjnego do sądu ma również prokurator (art. 7 k.p.c.) oraz Rzecznik Praw Obywatelskich (art. 14 ustawy z dnia 15 lipca 1987 r. o Rzeczniku Praw Obywatelskich, tekst jedn. Dz. U. z 2001 r. Nr 14, poz. 147 z późn. zm.).
7. Należy w pełni zaaprobować stanowisko, że także w takich wypadkach, gdy roszczenie o wydanie rzeczy przysługuje wobec osoby trzeciej podmiotowi uprawnionemu z tytułu innego (niż własność) prawa, np. użytkownikowi, najemcy, właściciel równolegle z tym podmiotem jest nadal legitymowany do wystąpienia z roszczeniem windykacyjnym (por. J. Ignatowicz (w:) Komentarz, t. 1, 1972, s. 588 oraz E. Gniewek (w:) System Prawa Prywatnego, t. 3, 2003, s. 487). Stanowisko to znajduje potwierdzenie w orzecznictwie Sądu Najwyższego. W wyroku z dnia 13 maja 1982 r. (III CRN 85/82, OSN 1982, z. 11-12, poz. 179) Sąd Najwyższy zauważa mianowicie, że sam fakt, iż najemca wobec osób trzecich mógłby korzystać z uprawnienia do żądania wydania przedmiotu najmu (art. 222 § 1 w zw. z art. 690 k.c.) nie wyłącza roszczenia właściciela (wynajmującego) o wydanie przedmiotu najmu na podstawie art. 222 § 1 k.c.
8. Właściciel może domagać się wydania rzeczy do swoich rąk albo też do rąk osoby przez niego uprawnionej, gdy prawo do władania rzeczą przysługuje w czasie realizacji roszczenia windykacyjnego tej innej osoby, na przykład użytkownikowi czy najemcy, który został pozbawiony władztwa nad rzeczą (tak J. Ignatowicz (w:) Komentarz, t. 1, 1972, s. 588). Nie przekonuje negująca ten pogląd wypowiedź, iż z uwagi na to, "że nie można na płaszczyźnie procesowej (i egzekucyjnej) tolerować niejasnej sytuacji pozwanego i osób trzecich, zasądzenie może nastąpić jedynie na rzecz powoda" (E. Gniewek (w:) System Prawa Prywatnego, t. 3, 2003, s. 488).
9. Biernie legitymowana jest osoba, która faktycznie włada cudzą rzeczą bez podstawy prawnej. Może to być posiadacz (zob. uwagi do art. 236 k.c.), jak też osoba władająca nią w cudzym imieniu, czyli dzierżyciel (zob. uwagi do art. 237 k.c.). Na właścicielu spoczywa obowiązek udowodnienia, że pozwany włada rzeczą (art. 6 k.c.). Na korzyść osoby, która włada rzeczą, przemawia wynikające z posiadania domniemanie prawne, że to ona jest właścicielem rzeczy (zob. uwagi do art. 339 i 341 k.c.). Domniemanie wynikające z tych dwóch przepisów może być obalone dowodem przeciwnym (art. 234 k.p.c.).
10. Właściciel nie może żądać wydania rzeczy, jeżeli władającemu przysługuje skuteczne wobec właściciela prawo władania rzeczą (art. 222 § 1 in fine k.c.). Jednym więc ze sposobów obrony pozwanego w procesie windykacyjnym - można powiedzieć sposobem podstawowym - jest podniesienie takiego zarzutu hamującego. Nie wyłącza on roszczenia windykacyjnego na stałe, a wstrzymuje jego realizację na czas przysługiwania pozwanemu, skutecznego wobec właściciela, uprawnienia do władania rzeczą, wynikającego z prawa rzeczowego, np. użytkowania (art. 252 k.c.), ze stosunku zobowiązaniowego, np. umowy dzierżawy (art. 693 k.c.), najmu (art. 659 k.c.), z przysługującego pozwanemu prawa zatrzymania (art. 461 k.c.). Zaznaczyć należy, że o ile użytkowanie jako prawo rzeczowe jest zawsze skuteczne wobec każdego, w tym też właściciela, o tyle wymienione wyżej prawa obligacyjne są skuteczne tylko wtedy, gdy to właściciel rzecz wynajął, wydzierżawił lub wstąpił w stosunek obligacyjny (w szczególności na podstawie art. 678 k.c.).
11. Innymi sposobami obrony pozwanego mogą być: zaprzeczenie prawa własności powoda; twierdzenie, że rzecz nie znajduje się we władaniu pozwanego; podniesienie w przypadku roszczenia dotyczącego rzeczy ruchomej zarzutu przedawnienia (zob. uwagi do art. 223 k.c.), wskazanie, że właściciel żądając wydania rzeczy nadużywa w okolicznościach sprawy przysługującego mu prawa podmiotowego (art. 5 k.c.). Gdy chodzi o ten ostatni zarzut, Sąd Najwyższy nie wyklucza możliwości oddalenia powództwa windykacyjnego na podstawie art. 5 k.c., podkreślając przy tym, że może to nastąpić zupełnie wyjątkowo (por. m.in. wyrok SN z dnia 23 września 1992 r., II CRN 99/92, Lex nr 9086; wyrok SN z dnia 3 października 2000 r., I CKN 287/00, OSN 2001, z. 3, poz. 43 z glosą A. Szpunara, Rej. 2001, nr 6, s. 148; tak też E. Skowrońska-Bocian (w:) K. Pietrzykowski (red.), Komentarz, t. 1, 2005, s. 627; E. Gniewek, Komentarz, 2001, s. 499, odmiennie S. Rudnicki, Komentarz, 2007, s. 361). Należy podkreślić, że odnośnie do roszczenia windykacyjnego (podobnie zresztą w wypadku roszczenia negatoryjnego) oparty na art. 5 k.c. zarzut nie jest zarzutem niweczącym, lecz jedynie hamującym. Jeśli zmienią się okoliczności, właściciel będzie mógł wystąpić ponownie z roszczeniem windykacyjnym.
12. Zgodnie z art. 222 § 2 k.c. kolejnym, obok windykacyjnego, roszczeniem przysługującym właścicielowi w wypadku naruszenia jego prawa własności jest roszczenie negatoryjne (actio negatoria). Powstaje ono, gdy prawo własności zostało naruszone w inny sposób niż pozbawienie właściciela faktycznego władztwa nad rzeczą. Przykładowo można wskazać, że roszczenie negatoryjne powstaje dla właściciela, gdy inna osoba nie będąc do tego uprawnioną przejeżdża lub przechodzi przez jego nieruchomość, kieruje na nią odpływ wody deszczowej, zakłada urządzenia doprowadzające gaz, łowi ryby w jego jeziorze. Należy przy tym podkreślić, że chodzi tu o taką ingerencję w sferę prawa własności, która stanowi bezprawne jego naruszenie. Określonej osobie może przysługiwać bowiem prawo do wkroczenia w sferę uprawnień właściciela, np. z tytułu służebności drogi koniecznej. Roszczenie negatoryjne przysługuje także, gdy właściciel nieruchomości sąsiedniej dopuszcza się immisji przekraczającej granice przeciętnej miary, wyznaczone przez społeczno-gospodarcze przeznaczenie nieruchomości i stosunki miejscowe; zakaz takich immisji przewiduje art. 144 k.c. (por. W.J. Katner, Ochrona własności nieruchomości przed naruszeniami pośrednimi, Warszawa 1982, s. 101 i n.) W orzecznictwie zwraca się uwagę, że roszczenie negatoryjne właściciela nieruchomości o zaniechanie immisji (art. 222 § 2 w zw. z art. 144 k.c.) ma charakter majątkowy (por. postanowienie SN z dnia 19 grudnia 2002 r., V CZ 162/02, OSNCP 2004, nr 2, poz. 31).
13. Ze sformułowania art. 222 § 2 k.c. wynika, że na treść roszczenia negatoryjnego składają się dwa uprawnienia przyznane właścicielowi: możliwość żądania przywrócenia stanu zgodnego z prawem oraz zaprzestania naruszeń. W zależności od okoliczności właścicielowi może przysługiwać jedno albo drugie uprawnienie, albo obydwa łącznie (por. J. Ignatowicz (w:) Komentarz, t. 1, 1972, s. 595; S. Rudnicki, Komentarz, 2007, s. 368). Uprawnienie do żądania zaprzestania naruszeń znajduje zastosowanie w sytuacji istnienia realnego niebezpieczeństwa powtarzających się działań bezprawnych, wkraczających trwale w sferę prawa własności i ma ono na celu zapobieżenie naruszeniom w przyszłości (por. wyrok SN z dnia 14 maja 2002 r., V CKN 1021/00, Lex nr 55512). Nie jest zatem takim naruszeniem w rozumieniu art. 222 § 2 k.c. wkroczenie w sferę cudzego prawa własności w okolicznościach wskazujących na to, że się to więcej nie powtórzy.
14. Przywrócenie stanu zgodnego z prawem polega na wyeliminowaniu ingerencji osoby nieuprawnionej w sferę władztwa właściciela oraz na usunięciu skutków naruszeń, to jest doprowadzenie rzeczy do takiego stanu, w jakim była przed naruszeniem, np. zasypanie bezprawnie wykopanego rowu, rozebranie płotu. Nie jest natomiast możliwe dochodzenie w ramach roszczenia negatoryjnego rekompensaty pieniężnej za szkodę, związaną z naruszeniem prawa własności. Celem bowiem i treścią roszczenia negatoryjnego nie jest usunięcie wszelkich sutków ingerencji we własność, lecz przywrócenie i zapewnienie istnienia na przyszłość stanu zgodnego z prawem, a więc stanu władztwa nad rzeczą wolnego od ingerencji innych osób. Naprawienia szkody właściciel może domagać się na zasadach ogólnych, dotyczących odpowiedzialności odszkodowawczej, jeżeli są spełnione przesłanki tej odpowiedzialności (por. T. Dybowski, Ochrona własności w polskim prawie cywilnym, s. 337 i n.; J. Ignatowicz (w:) Komentarz, t. 1, 1972, s. 595; E. Gniewek, Komentarz, 2001, s. 503; inaczej jednak, jak się wydaje, w zakresie roszczenia negatoryjnego S. Rudnicki, Komentarz, 2007, s. 367 i n., E. Skowrońska-Bocian (w:) K. Pietrzykowski (red.), Komentarz, t. 1, 2005, s. 626).
15. Podobnie jak przy roszczeniu windykacyjnym legitymowanym czynnie do wystąpienia z roszczeniem negatoryjnym jest właściciel, a także współwłaściciel (zob. wyżej uwaga w pkt 6.). Biernie legitymowanym jest ten, kto bezpośrednio narusza prawo własności w inny sposób niż poprzez pozbawienie właściciela władztwa nad rzeczą. Należy podzielić pogląd, że w pewnych okolicznościach naruszającym jest także ten, na czyją rzecz to naruszenie nastąpiło, bo np. wydał on takie polecenie lub z naruszenia skorzystał (por. T. Dybowski, Ochrona własności..., s. 371; W.J. Katner, Ochrona własności nieruchomości..., s. 118 i n.).
Art. 223.
1. Artykuł 223 § 1 k.c. wprowadza wyjątek od ogólnej zasady, że roszczenia majątkowe ulegają przedawnieniu (zob. art. 117 § 1 k.c.), polegający na tym, że roszczenia windykacyjne i negatoryjne dotyczące nieruchomości nie ulegają przedawnieniu. Dopóki więc dana osoba jest właścicielem nieruchomości, może wystąpić z roszczeniem windykacyjnym bądź negatoryjnym do sądu. Dopiero utrata prawa własności powoduje niemożność realizacji tych roszczeń.
2. Roszczenia windykacyjne i negatoryjne, mające za przedmiot rzecz ruchomą, ulegają - zgodnie z art. 117 § 1 k.c. - przedawnieniu. Mają tu zastosowanie ogólne terminy przedawnienia; termin przedawnienia tych roszczeń wynosi 10 lat.
Art. 224. § 1. Samoistny posiadacz w dobrej wierze nie jest obowiązany do wynagrodzenia za korzystanie z rzeczy i nie jest odpowiedzialny ani za jej zużycie, ani za jej pogorszenie lub utratę. Nabywa własność pożytków naturalnych, które zostały od rzeczy odłączone w czasie jego posiadania, oraz zachowuje pobrane pożytki cywilne, jeżeli stały się w tym czasie wymagalne.
§ 2. Jednakże od chwili, w której samoistny posiadacz w dobrej wierze dowiedział się o wytoczeniu przeciwko niemu powództwa o wydanie rzeczy, jest on obowiązany do wynagrodzenia za korzystanie z rzeczy i jest odpowiedzialny za jej zużycie, pogorszenie lub utratę, chyba że pogorszenie lub utrata nastąpiła bez jego winy. Obowiązany jest zwrócić pobrane od powyższej chwili pożytki, których nie zużył, jak również uiścić wartość tych, które zużył.
1. Samo roszczenie windykacyjne nie zapewnia właścicielowi pokrycia strat poniesionych w okresie, kiedy był on pozbawiony władztwa nad rzeczą. Wyrównanie tych strat może - choć nie zawsze (zob. niżej uwaga 3) - właściciel uzyskać za pomocą uregulowanych w komentowanym przepisie tzw. roszczeń uzupełniających (por. J. Ignatowicz (w:) Komentarz, t. 1, 1972, s. 599 i n.). Ich treścią jest możliwość żądania od posiadacza stosownego wynagrodzenia za korzystanie z rzeczy, zwrotu pożytków lub ich równowartości oraz odszkodowania za szkodę spowodowaną zużyciem rzeczy, jej pogorszeniem lub utratą. Przepisy art. 224 § 2 i art. 225 k.c. wyłączają w zakresie przewidzianych w nich roszczeń inne podstawy odpowiedzialności posiadacza względem właściciela (por. J. Ignatowicz (w:) Komentarz, t. 1, 1972, s. 600; S. Wójcik (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, 1977, s. 511 i n.; zob. też wyrok SN z dnia 9 czerwca 2000 r., IV CKN 1159/00, Lex nr 52472).
2. W odróżnieniu od roszczeń windykacyjnego i negatoryjnego (zob. uwagę 2 do art. 222 k.c.) roszczenia uzupełniające nie mają charakteru obiektywnego. Ich powstanie i zakres zależy bowiem od tego, czy posiadacz samoistny rzeczy windykowanej jest w dobrej, czy złej wierze. Ustawodawca przewiduje też stan pośredni, gdy wprawdzie posiadacz jest w dobrej wierze, ale dowiedział się o wytoczeniu przeciwko niemu powództwa windykacyjnego. W dobrej wierze jest taki posiadacz samoistny, który ma uzasadnione okolicznościami przekonanie, że służy mu prawo własności, które faktycznie wykonuje. Dobrą wiarę wyłącza nie tylko pozytywna wiadomość o braku uprawnienia, ale i brak tej wiadomości spowodowany niedbalstwem (por. J. Ignatowicz (w:) Komentarz, t. 1, 1972, s. 602; S. Rudnicki, Komentarz, 2007, s. 372 i n.). W aspekcie zawartych w tym i kolejnych przepisach unormowań oceny dobrej wiary dokonuje się według stanu z chwili objęcia rzeczy w posiadanie (por. E. Skowrońska -Bocian (w:) K. Pietrzykowski (red.), Komentarz, t. 1, 2005, s. 132; A. Cisek (w:) E. Gniewek (red.), Komentarz, 2006, s. 365). Zgodnie z art. 7 k.c., gdy ustawa uzależnia skutki prawne od dobrej lub złej wiary, domniemywa się istnienie dobrej wiary.
3. Samoistny posiadacz w dobrej wierze nie jest zobowiązany do wynagrodzenia za korzystanie z rzeczy i nie odpowiada za jej zużycie, pogorszenie lub utratę; nabywa własność pobranych pożytków naturalnych oraz zachowuje pobrane pożytki cywilne (art. 224 § 1 k.c.). W stosunku zatem do takiego posiadacza właścicielowi roszczenia uzupełniające nie przysługują. Jednakże w wypadku, gdy w zamian za rzecz utraconą samoistny posiadacz w dobrej wierze otrzymałby ekwiwalent (np. odszkodowanie z ubezpieczenia) byłby zobowiązany do jego zwrotu właścicielowi na podstawie przepisów o bezpodstawnym wzbogaceniu (J. Ignatowicz, K. Stefaniuk, Prawo rzeczowe, 2006, s. 167).
4. Od chwili, gdy samoistny posiadacz w dobrej wierze dowiedział się o wytoczeniu przeciwko niemu powództwa windykacyjnego, powinien liczyć się z obowiązkiem zwrotu rzeczy. Z tego powodu jego sytuacja ulega zmianie, powstają bowiem skutki określone w art. 224 § 2 k.c. Jest on zobowiązany do wynagrodzenia za korzystanie z rzeczy, a także powinien zwrócić pobrane pożytki, których nie zużył, jak też uiścić wartość tych, które zużył. Odpowiedzialny jest również za zawinione zużycie, pogorszenie lub utratę rzeczy. Ciężar dowodu, że posiadacz dowiedział się o wytoczeniu przeciwko niemu powództwa o wydanie rzeczy i kiedy to nastąpiło, spoczywa na właścicielu (art. 6 k.c.).
5. Na wynagrodzenie za korzystanie z rzeczy składa się to wszystko, co właściciel mógłby uzyskać, gdyby ją oddał do korzystania na podstawie określonego stosunku prawnego (np. najmu, dzierżawy). Wynagrodzenie to jest należnością jednorazową, a oblicza się je według cen rynkowych, biorąc pod uwagę warunki oraz czas korzystania bezumownego (por. wyrok SN z dnia 7 kwietnia 2000 r., IV CKN 5/00, Lex nr 52680).
6. Obciążający samoistnego posiadacza w dobrej wierze, od chwili, gdy powziął wiadomość o skierowanym przeciwko niemu powództwie windykacyjnym, obowiązek zwrotu właścicielowi pożytków lub ich równowartości, gdy zostały zużyte - obejmuje tylko pobrane pożytki. Wartość zużytych pożytków oblicza się według cen w poszczególnych okresach gospodarczych korzystania z rzeczy (por. wyrok SN z dnia 5 czerwca 1984 r., III CRN 101/84, OSNCP 1985, nr 1, poz. 17).
7. Samoistny posiadacz, który dowiedział się o wytoczeniu przeciwko niemu powództwa, odpowiada za zużycie rzeczy, jej pogorszenie lub utratę . Przez zużycie rzeczy rozumie się takie następstwa, które przekraczają granice normalnego z niej korzystania. Pogorszenie rzeczy oznacza, że stan rzeczy w momencie wydania jej właścicielowi jest gorszy w porównaniu z chwilą objęcia jej przez posiadacza. Utrata rzeczy obejmuje zarówno ustanie jej bytu fizycznego (np. na skutek pożaru, likwidacji), jak również utratę jej władztwa przez posiadacza (np. zgubienie, kradzież, zbycie). Odpowiedzialność samoistnego posiadacza za zużycie, pogorszenie lub utratę rzeczy oparta jest na zasadzie winy, przy czym ustawodawca w art. 224 § 2 k.c. wprowadza domniemanie winy takiego posiadacza. W celu zwolnienia się od odpowiedzialności posiadacz powinien wykazać, że winy nie ponosi.
8. Samoistny posiadacz w dobrej wierze po powzięciu wiadomości o wytoczeniu przeciwko niemu powództwa windykacyjnego w sytuacji, gdy zawinił utratę rzeczy, zobowiązany jest uiścić właścicielowi jej równowartość. Jeżeli posiadacz utracił rzecz na skutek jej zbycia, ma obowiązek uiścić właścicielowi pełną jej wartość bez względu na to, jaką sumę uzyskał od osoby trzeciej. Istnienie takiego uprawnienia do żądania równowartości zbytej przez posiadacza rzeczy nie przekreśla prawa właściciela do żądania wydania rzeczy od osoby trzeciej, chyba że osoba ta korzysta z ochrony (stała się właścicielem tej rzeczy) na podstawie przepisów o ochronie nabywców w dobrej wierze (por. art. 169 k.c., art. 5 i n. u.k.w.h.; por. też J. Ignatowicz (w:) Komentarz, t. 1, 1972, s. 605.
9. Roszczenia uzupełniające wynikają z prawa własności, jednakże ich związek z prawem własności nie jest nierozdzielny. Odmiennie bowiem niż roszczenie windykacyjne (por. uwaga 2 do art. 222 k.c.) mogą być one samoistnym przedmiotem obrotu. Właściciel może na przykład zbyć osobie trzeciej roszczenie o wynagrodzenie za korzystanie z rzeczy lub zwrot pożytków za określony okres czasu bez przenoszenia własności rzeczy (por. T. Dybowski, Ochrona..., s. 185 i n.; J. Ignatowicz (w:) Komentarz, t. 1, 1972, s. 600). Jeśli zaś chodzi o wzajemny stosunek roszczeń uzupełniających do roszczenia windykacyjnego, to nie ma przeszkód by były one oddzielnie dochodzone. Właściciel może zatem żądać tylko wydania rzeczy bądź też tylko wynagrodzenia za korzystanie z rzeczy. Przepisy art. 224 i 225 k.c. regulujące roszczenia uzupełniające mają charakter dyspozytywny (por. S. Rudnicki, Komentarz, 2007, s. 371; E. Skowrońska-Bocian (w:) K. Pietrzykowski (red.), Komentarz, t. 1, 2005, s. 631). Właściciel i samoistny posiadacz rzeczy mogą więc umówić się inaczej, niż przewiduje regulacja kodeksowa, co do sposobu dokonania tych rozliczeń (por. wyrok SN z dnia 30 czerwca 1972 r., III CRN 91/72, OSNC 1972, nr 12, poz. 229).
Art. 225. Obowiązki samoistnego posiadacza w złej wierze względem właściciela są takie same jak obowiązki samoistnego posiadacza w dobrej wierze od chwili, w której ten dowiedział się o wytoczeniu przeciwko niemu powództwa o wydanie rzeczy. Jednakże samoistny posiadacz w złej wierze obowiązany jest nadto zwrócić wartość pożytków, których z powodu złej gospodarki nie uzyskał, oraz jest odpowiedzialny za pogorszenie i utratę rzeczy, chyba że rzecz uległaby pogorszeniu lub utracie także wtedy, gdyby znajdowała się w posiadaniu uprawnionego.
1. Artykuł 225 k.c. normuje sytuację samoistnego posiadacza w złej wierze, czyli takiego, który wie o tym, że nie jest właścicielem rzeczy lub powinien przypuszczać, w danych okolicznościach, że rzecz przez niego posiadana stanowi własność innej osoby (por. J. Ignatowicz (w:) Komentarz, t. 1, 1972, s. 606). Z komentowanego przepisu wynika, że obowiązki samoistnego posiadacza w złej wierze wobec właściciela są takie jak obowiązki samoistnego posiadacza w dobrej wierze od chwili, w której dowiedział się on o wytoczeniu przeciwko niemu powództwa windykacyjnego (art. 225 zd. 1 k.c.); zobowiązany jest więc uiścić wynagrodzenie za korzystanie z rzeczy oraz zwrócić pobrane pożytki, których nie zużył, jak również wartość tych, które zużył (zob. uwagi do art. 224 k.c.).
2. Jednakże jest on ponadto obowiązany zwrócić wartość pożytków, których z powodu złej gospodarki nie uzyskał oraz jest odpowiedzialny za pogorszenie lub utratę rzeczy, nawet wtedy, gdy nastąpiło to bez jego winy. Przed tą zaostrzoną odpowiedzialnością posiadacz może się bronić, podnosząc zarzut, że rzecz uległaby pogorszeniu lub utracie także wówczas, gdyby znajdowała się w posiadaniu właściciela.
Art. 226. § 1. Samoistny posiadacz w dobrej wierze może żądać zwrotu nakładów koniecznych o tyle, o ile nie mają pokrycia w korzyściach, które uzyskał z rzeczy. Zwrotu innych nakładów może żądać o tyle, o ile zwiększają wartość rzeczy w chwili jej wydania właścicielowi. Jednakże gdy nakłady zostały dokonane po chwili, w której samoistny posiadacz w dobrej wierze dowiedział się o wytoczeniu przeciwko niemu powództwa o wydanie rzeczy, może on żądać zwrotu jedynie nakładów koniecznych.
§ 2. Samoistny posiadacz w złej wierze może żądać jedynie zwrotu nakładów koniecznych, i to tylko o tyle, o ile właściciel wzbogaciłby się bezpodstawnie jego kosztem.
1. Przepisy zawarte w tym artykule regulują tzw. rozliczenia (pieniężne) z tytułu dokonanych przez posiadacza samoistnego na posiadaną rzecz nakładów. Z ich treści wynika, że ustawodawca uzależnia zakres roszczenia posiadacza o zwrot nakładów (ich równowartości pieniężnej) i skorelowanego z nim obowiązku właściciela przede wszystkim od dobrej lub złej wiary posiadacza i obejmuje tym zakresem bądź tylko nakłady konieczne, bądź również inne nakłady. Przez nakłady konieczne rozumie się takie nakłady, których celem jest utrzymanie rzeczy w należytym stanie, np. remonty i konserwacja rzeczy, zasiewy, utrzymanie zwierząt, płacenie podatków. Inne nakłady mają na celu ulepszenie rzeczy, przez co zwiększają one wartość rzeczy - nakłady użyteczne, bądź zmierzają do zaspokojenia potrzeb estetycznych tego, kto ich dokonuje - nakłady zbytkowne (por. J. Ignatowicz (w:) Komentarz, t. 1, 1972, s. 608 i n.; S. Rudnicki, Komentarz, 2007, s. 378; E. Skowrońska-Bocian (w:) K. Pietrzykowski (red.), Komentarz, t. 1, 2005, s. 637).
2. Samoistny posiadacz w dobrej wierze może domagać się zwrotu nakładów koniecznych o tyle, o ile nie mają pokrycia w korzyściach, które uzyskał z rzeczy. Z wartości nakładów koniecznych należy więc potrącić wartość pobranych przez posiadacza pożytków, a także korzyści, jakie uzyskał nie płacąc za korzystanie z rzeczy. Zwrotu innych nakładów posiadacz, o którym mowa, może żądać o tyle, o ile zwiększają wartość rzeczy w chwili jej wydania właścicielowi. Jeżeli jednak innych niż konieczne nakłady samoistny posiadacz w dobrej wierze dokonał po dowiedzeniu się o wytoczeniu przeciwko niemu powództwa o wydanie rzeczy, roszczenie o ich zwrot mu nie przysługuje, może żądać jedynie zwrotu nakładów koniecznych nawet jeśli nie wzbogaciły one właściciela. Samoistny posiadacz w złej wierze może żądać zwrotu jedynie nakładów koniecznych i to tylko w granicach bezpodstawnego wzbogacenia właściciela. Mają tu odpowiednie zastosowanie zasady przewidziane w art. 405 i n. k.c. (por. E. Gniewek, Komentarz, 2001, s. 535).
3. Jeśli chodzi o charakter prawny roszczenia posiadacza o zwrot nakładów, to w orzecznictwie utrwalony jest pogląd, w myśl którego jest to roszczenie obligacyjne. Oznacza to, że obowiązek zwrotu nakładów nie przechodzi na nabywcę rzeczy (por. m.in.: wyrok SN z dnia 7 marca 1997 r., II CKN 57/96, OSNC 1997, z. 6-7, poz. 92; postanowienie SN z dnia 5 grudnia 1997 r., I CKN 558/97, OSNC 1998, z. 7-8, poz. 112; wyrok SN z dnia 4 listopada 1999 r., II CKN 561/98, OSNC 2000, z. 5, poz. 91). W doktrynie zagadnienie to jest dyskusyjne. Poza stanowiskiem o obligacyjnym charakterze roszczenia o zwrot nakładów (E. Gniewek, System Prawa Prywatnego, t. 3, s. 524) wyrażono też pogląd odmienny, według którego roszczenie posiadacza ma charakter tzw. zobowiązania realnego, skutecznego wobec każdoczasowego właściciela rzeczy (E. Skowrońska-Bocian (w:) K. Pietrzykowski (red.), Komentarz, t. 1, 2005, s. 639; A. Cisek (w:) E. Gniewek (red.), Komentarz, 2006, s. 368).
4. Przepisy art. 226 k.c. (i art. 227 k.c.) stanowią w zakresie w nim unormowanym lex specialis w stosunku do przepisów o bezpodstawnym wzbogaceniu; zatem posiadacz nie może na podstawie tych drugich przepisów dochodzić z tytułu nakładów dalej idących roszczeń niż uprawnienia wynikające z art. 226 k.c. (i art. 227 k.c.). W tej kwestii zobacz jednak wyrok SA w Krakowie z dnia 29 czerwca 2004 r. (I ACa 550/04, TPP 2004, nr 3-4, s. 149).
Art. 227. § 1. Samoistny posiadacz może, przywracając stan poprzedni, zabrać przedmioty, które połączył z rzeczą, chociażby stały się jej częściami składowymi.
§ 2. Jednakże gdy połączenia dokonał samoistny posiadacz w złej wierze albo samoistny posiadacz w dobrej wierze po chwili, w której dowiedział się o wytoczeniu przeciwko niemu powództwa o wydanie rzeczy, właściciel może przyłączone przedmioty zatrzymać, zwracając samoistnemu posiadaczowi ich wartość i koszt robocizny albo sumę odpowiadającą zwiększeniu wartości rzeczy.
1. Jeśli posiadacz samoistny połączył z rzeczą przedmioty, które dadzą się odłączyć, może je zabrać, choćby stały się jej częściami składowymi. Z uprawnienia tego niebędącego roszczeniem samoistny posiadacz może skorzystać, jeżeli równocześnie z jego wykonaniem przywróci stan istniejący przed dokonaniem tych nakładów (por. J. Ignatowicz (w:) Komentarz, t. 1, 1972, s. 610, E. Gniewek, (w:) System Prawa Prywatnego, t. 3, 2003, s. 521).
2. Uprawnienie samoistnego posiadacza do zabrania przedmiotów przyłączonych do rzeczy dotyczy zarówno takich, które stanowią nakłady konieczne, jak i będących innymi nakładami. Samoistny posiadacz może z tego uprawnienia korzystać, dopóki rzecz znajduje się w jego władaniu. W razie utraty władztwa nad rzeczą posiadaczowi przysługuje tylko roszczenie o zwrot równowartości nakładów (por. J. Ignatowicz (w:) Komentarz, t. 1, 1972, s. 610; S. Rudnicki, Komentarz, 2007, s. 382; E. Skowrońska-Bocian (w:) K. Pietrzykowski (red.), Komentarz, t. 1, 2005, s. 641).
3. Możliwość odzyskania w naturze poniesionych nakładów przysługuje zarówno samoistnemu posiadaczowi w dobrej, jak i w złej wierze. Jednakże, gdy połączenia przedmiotów z rzeczą dokonał samoistny posiadacz w złej wierze bądź samoistny posiadacz w dobrej wierze po powzięciu wiadomości o wytoczeniu przeciwko niemu powództwa o wydanie rzeczy, wola właściciela decyduje o tym, czy zwrot nakładów nastąpi w naturze, czy też w postaci pieniężnej.
4. Gdy właściciel zdecyduje się zatrzymać połączone z rzeczą przedmioty, powinien zwrócić posiadaczowi ich równowartość i koszty robocizny, bądź też sumę odpowiadającą zwiększeniu wartości rzeczy. Jak wyjaśnił Sąd Najwyższy, właściciel powinien zwrócić poniesione przez posiadacza koszty w granicach jego zubożenia, tzn. wydatki poniesione na zakup przyłączonych przedmiotów (albo ich wartość w chwili przyłączenia) i na robociznę, albo sumę odpowiadającą zwiększeniu wartości rzeczy (por. wyrok SN z dnia 10 kwietnia 1974 r., II CR 103/74, OSP 1974, z. 11, poz. 235).
Art. 228. Przepisy określające prawa i obowiązki samoistnego posiadacza w dobrej wierze od chwili, w której dowiedział się on o wytoczeniu przeciwko niemu powództwa o wydanie rzeczy, stosuje się także w wypadku, gdy samoistny posiadacz rzeczy będącej przedmiotem własności państwowej został wezwany przez właściwy organ państwowy do wydania rzeczy.
1. Ze sformułowania art. 228 k.c. wynika, że wezwanie dokonane przez właściwy organ państwowy do wydania rzeczy zrównane jest w skutkach z powzięciem przez samoistnego posiadacza wiadomości o wytoczeniu przeciwko niemu powództwa windykacyjnego. Wezwanie jest dokonane z chwilą prawidłowego doręczenia go posiadaczowi. Jeśli więc chodzi o roszczenia uzupełniające i rozliczenia z tytułu nakładów z samoistnym posiadaczem rzeczy będącej przedmiotem własności państwowej należy stosować przepisy art. 224 § 2, art. 225 zd. 1 i art. 226 § 1 zd. 3 k.c. (zob. uwagi do tych artykułów).
2. Podmiotami własności państwowej, od których może pochodzić wezwanie, są (w myśl art. 441 k.c.) Skarb Państwa i inne państwowe osoby prawne. Jeśli chodzi o państwowe osoby prawne inne niż Skarb Państwa, to przykładowo można wymienić przedsiębiorstwa państwowe, państwowe szkoły wyższe, banki państwowe. Właściwe do skierowania wezwania, o którym mowa w art. 228 k.c., są także jednostki organizacyjne nieposiadające osobowości prawnej, stationes fisci (np. ministerstwa, urzędy administracji terenowe, jednostki wojskowe).
Art. 229. § 1. Roszczenia właściciela przeciwko samoistnemu posiadaczowi o wynagrodzenie za korzystanie z rzeczy, o zwrot pożytków lub o zapłatę ich wartości, jak również roszczenia o naprawienie szkody z powodu pogorszenia rzeczy przedawniają się z upływem roku od dnia zwrotu rzeczy. To samo dotyczy roszczeń samoistnego posiadacza przeciwko właścicielowi o zwrot nakładów na rzecz.
1. Dla roszczenia uzupełniającego przysługującego właścicielowi przeciwko posiadaczowi, jak i roszczenia posiadacza przeciwko właścicielowi o zwrot nakładów, ustawodawca wprowadził szczególny termin przedawnienia. Termin ten wynosi rok i biegnie od dnia zwrotu rzeczy, niezależnie od tego, czy dotyczy posiadacza w dobrej, czy w złej wierze. Zwrot rzeczy oznacza każdy sposób odzyskania przez właściciela władztwa nad rzeczą. Może to być dobrowolne wydanie rzeczy przez samoistnego posiadacza właścicielowi, odzyskanie jej przez właściciela w drodze egzekucji, a nawet w drodze samowolnego pozbawienia posiadania (zob. J. Ignatowicz (w:) Komentarz, t. 1, 1972, s. 612). Zwrot rzeczy w rozumieniu art. 229 § 1 k.c. może nastąpić także w sposób przewidziany w art. 349 k.c. (uchwała SN z dnia 22 lipca 2005 r., III CZP 47/05, OSNC 2006, nr 6, poz. 100).
2. W orzecznictwie i literaturze zgodnie przyjmuje się, że art. 229 k.c. odnosi się do tych roszczeń, które przed jego upływem nie uległy przedawnieniu na zasadach ogólnych oraz roszczeń, które powstały (lub stały się wymagalne) z chwilą zwrotu rzeczy właścicielowi. Nie sanuje on bowiem roszczeń przedawnionych według tych zasad, lecz skraca termin przedawnienia roszczeń nieprzedawnionych wcześniej, do jednego roku od daty zwrotu rzeczy (por. wyrok SN z dnia 4 grudnia 1980 r., II CR 501/80, OSN 1981, z. 9, poz. 171; wyrok SN z dnia 24 lutego 2006 r., II CSK 135/05, Lex nr 201025; wyrok SN z dnia 23 marca 2007 r., V CSK 480/06, Lex nr 315287; zob. też m.in. E. Gniewek (w:) System Prawa Prywatnego, t. 3, 2003, s. 512 i n., 524).
3. Roszczenie właściciela z tytułu bezumownego korzystania z jego rzeczy nie jest roszczeniem o świadczenie okresowe i ulega 10-letniemu przedawnieniu (por. uchwała SN z dnia 24 października 1972 r., III CZP 70/72, OSNC 1973, nr 6, poz. 102). Właściciel w okresie ustalonym w art. 229 § 1 k.c. może zatem dochodzić wynagrodzenia za cały nieprzekraczający jednak 10 lat (art. 118 zd. 2 k.c.) czas korzystania z jego rzeczy przez posiadacza w złej wierze (por. np. wyrok SN z dnia 4 grudnia 1980 r., II CR 501/80, powołany w uwadze 2).
4. Poczynione w uwadze 2 zastrzeżenie, iż art. 229 k.c. nie ma zastosowania do roszczeń, które się przedawniają na zasadach ogólnych przed upływem tego terminu, jest bezprzedmiotowe odnośnie do roszczenia posiadacza samoistnego w dobrej wierze o zwrot "innych nakładów". To bowiem roszczenie staje się wymagalne dopiero wraz ze zwrotem rzeczy właścicielowi. Wtedy dopiero rozpoczyna biec przedawnienie, które ukończy bieg z upływem ustanowionego w art. 229 k.c. rocznego terminu. Zastrzeżenie to jest natomiast aktualne odnośnie do roszczenia posiadacza o zwrot nakładów koniecznych; jeśli się przyjmie zgodnie z reprezentowanym w orzecznictwie poglądem (zob. wyrok SN z dnia 22 marca 2006 r., III CSK 3/06, Lex nr 196597), że roszczenie o zwrot tych nakładów - także wtedy, gdy dokonał ich posiadacz w dobrej wierze - staje się wymagalne z chwilą ich dokonania.
5. Na koniec przypomnieć należy, że przepisy o rozliczeniach pomiędzy właścicielem i posiadaczem samoistnym wyłączają, jako lex specialis, dochodzenie zwrotu poczynionych przez posiadacza nakładów na podstawie przepisów o bezpodstawnym wzbogaceniu (zob. uwaga 4 do art. 226 k.c.). Oznacza to, że po upływie terminu z art. 229 k.c. nie można żądać ich równowartości na podstawie art. 405 i n. k.c. (por. uchwała SN z dnia 11 maja 1972 r., III CZP 22/72, OSN 1972, z. 12, poz. 213).
Art. 230. Przepisy dotyczące roszczeń właściciela przeciwko samoistnemu posiadaczowi o wynagrodzenie za korzystanie z rzeczy, o zwrot pożytków lub o zapłatę ich wartości oraz o naprawienie szkody z powodu pogorszenia lub utraty rzeczy, jak również przepisy dotyczące roszczeń samoistnego posiadacza o zwrot nakładów na rzecz, stosuje się odpowiednio do stosunku między właścicielem rzeczy a posiadaczem zależnym, o ile z przepisów regulujących ten stosunek nie wynika nic innego.
1. Zgodnie z dyspozycją art. 230 k.c. przepisy normujące stosunki między właścicielem rzeczy a posiadaczem samoistnym (art. 224-229 k.c.) znajdują odpowiednie zastosowanie do stosunków między właścicielem rzeczy a posiadaczem zależnym, tj. osobą, która włada rzeczą jak użytkownik, zastawnik, najemca, dzierżawca lub mający inne prawo, z którym łączy się określone władztwo nad cudzą rzeczą (zob. uwagi do art. 336 k.c.), z tym że art. 230 k.c. dotyczy tylko takiego posiadacza zależnego, który władając rzeczą w określonym zakresie, nie ma do tego skutecznego prawa względem właściciela (por. wyrok SN z dnia 11 czerwca 1974 r., II CR 246/74, OSP 1976, nr 2, poz. 29; wyrok SN z dnia 19 listopada 1998 r., III CKN 33/98, OSNC 1999, nr 6, poz. 110).
2. Odpowiednie stosowanie przepisów art. 224-229 k.c. do posiadacza zależnego oznacza, że powstanie i zakres roszczeń uzupełniających, jak też roszczeń posiadacza o zwrot nakładów zależy od dobrej lub złej wiary posiadacza. Posiadacz zależny jest w dobrej wierze, gdy jest przekonany, i jest to usprawiedliwione okolicznościami, że jego posiadanie jest zgodne z prawem, w zakresie którego włada rzeczą, np. z prawem użytkowania, dzierżawy. Jeśli posiadacz zależny wie o tym lub powinien wiedzieć, że prawo, w zakresie którego włada rzeczą mu nie przysługuje, albo wie o tym, albo wiedzieć powinien, że jego prawo do władania rzeczą (np. prawo dzierżawy lub najmu) nie jest skuteczne wobec właściciela, jest posiadaczem zależnym w złej wierze. Wówczas jego relacje z właścicielem w zakresie roszczeń uzupełniających i roszczeń o rozliczenie nakładów określają przepisy dotyczące posiadacza samoistnego w złej wierze (por. orzeczenie SN z dnia 11 czerwca 1974 r., II CR 246/74, powołane w uwadze 1). W podobnej sytuacji jak posiadacz w złej wierze znajduje się posiadacz zależny w dobrej wierze od chwili dowiedzenia się o wytoczeniu przeciwko niemu powództwa o wydanie rzeczy.
3. Przepisów art. 224-229 k.c. nie stosuje się, jak to już wynika z poprzednich uwag, gdy z przepisów regulujących stosunek posiadacza zależnego z właścicielem wynika co innego (art. 230 in fine k.c.). Gdyby zatem posiadacz zależny był jednocześnie dzierżawcą (lub uprawnionym z innego prawa do władania rzeczą), to o jego stosunkach z właścicielem rozstrzygałaby umowa i przepisy o dzierżawie. W szczególności posiadacz zależny, o którym mowa, mógłby dochodzić zwrotu nakładów tylko na zasadach określonych treścią stosunku prawnego, będącego podstawą posiadania (por. orzeczenia SN z dnia 19 listopada 1998 r., III CKN 33/98, powołane w uwadze 1).
Art. 231. § 1. Samoistny posiadacz gruntu w dobrej wierze, który wzniósł na powierzchni lub pod powierzchnią gruntu budynek lub inne urządzenie o wartości przenoszącej znacznie wartość zajętej na ten cel działki, może żądać, aby właściciel przeniósł na niego własność zajętej działki za odpowiednim wynagrodzeniem.
§ 2. Właściciel gruntu, na którym wzniesiono budynek lub inne urządzenie o wartości przenoszącej znacznie wartość zajętej na ten cel działki, może żądać, aby ten, kto wzniósł budynek lub inne urządzenie, nabył od niego własność działki za odpowiednim wynagrodzeniem.
1. Nakłady poczynione na cudzy grunt mogą polegać także na wzniesieniu budynku lub innego urządzenia. W myśl zasady superficies solo cedit wzniesiony na cudzym gruncie budynek lub urządzenie staje się jego częścią składową i jest własnością właściciela nieruchomości (art. 48 k.c.). W związku z tą sytuacją ustawodawca w art. 231 k.c. przewidział jeszcze jeden, różny od rozliczenia pieniężnego lub zabrania nakładów w naturze (zob. uwagi do art. 226-227 k.c.) sposób rozliczenia nakładów. Tym sposobem jest przyznanie posiadaczowi, który wzniósł budynek (urządzenie), oraz właścicielowi gruntu roszczenie o przeniesienie (nabycie) własności zajętej pod budowę działki, w zamian za odpowiadające jej wartości wynagrodzenie dla dotychczasowego właściciela. Roszczenie to zwane jest powszechnie roszczeniem o wykup (szeroko na ten temat A. Kubas, Budowa na cudzym gruncie, Warszawa 1972).
2. W myśl art. 231 § 1 k.c. roszczenie w nim przewidziane przysługuje w razie wzniesienia przez posiadacza na cudzym gruncie budynku lub innego urządzenia. Kodeks cywilny nie określa tych pojęć. Należy więc posłużyć się pojęciem budynku określonym w ustawie z dnia 7 lipca 1994 r. - Prawo budowlane (tekst jedn. Dz. U. z 2006 r. Nr 156, poz. 1118 z późn. zm.). Przez "budynek" należy więc rozumieć taki obiekt budowlany, który jest trwale związany z gruntem, wydzielony z przestrzeni za pomocą przegród budowlanych oraz posiada fundamenty i dach (art. 3 pkt 2 pr. bud.). W świetle cytowanego przepisu trafne jest stanowisko Sądu Najwyższego, wyrażone w wyroku z dnia 30 grudnia 1976 r. (III CRN 297/76, OSNCP 1977, nr 8, poz. 142 z glosą J. Szachułowicza, OSP 1978, z. 9, poz. 165), że wzniesieniem budynku w rozumieniu art. 231 k.c. nie jest jego budowa w stadium początkowym (np. wybudowanie fundamentów czy fragmentów ścian); można natomiast uznać budynek za wzniesiony, gdy znajduje się w tzw. stanie surowym. Nie jest wzniesieniem budynku w rozumieniu komentowanego przepisu nadbudowa lub wykończenie przez posiadacza istniejącego już budynku, chyba że jest to nadbudowa lub przebudowa, która doprowadziła do powstania nowego obiektu, nieporównywalnie droższego od dotychczasowego (por. wyrok SN z dnia 10 grudnia 1981 r., I CR 283/81, OSNCP 1982, nr 7, poz. 107; uchwałę SN z dnia 5 czerwca 1985 r., III CZP 33/85, OSNCP 1986, nr 5, poz. 66). Przez "inne urządzenie" należy rozumieć sztuczną konstrukcję, będącą wynikiem pracy ludzkiej i użycia odpowiednich materiałów. Z tego względu nie stanowi takiego urządzenia np. sad (tak wyrok SN z dnia 13 stycznia 1961 r., I CR 979/60, OSN 1962, z. 3, poz. 92). Urządzeniami w rozumieniu omawianego przepisu są natomiast np. chłodnia, piwnica, a także, jak uznał Sąd Najwyższy, ogrodzenie działki (por. np. wyrok SN z dnia 19 lutego 1998 r., III CKN 375/97, OSNC 1998, nr 10, poz. 161; wyrok SN z dnia 8 maja 2002 r., III CKN 940/00, Lex nr 56883).
3. Realizacja roszczenia o wykup działki gruntu przez osobę, która wzniosła budynek lub inne urządzenie jest uzależniona od spełnienia szeregu przesłanek. Są nimi: posiadanie samoistne, dobra wiara samoistnego posiadacza (zob. jednak niżej uwaga 7), znaczna różnica wartości budynku (innego urządzenia) i zajętej na ten cel działki gruntu. Tylko w wypadku, gdy spełnione są łącznie wszystkie wyżej wymienione przesłanki z art. 231 § 1 k.c. posiadacz może realizować roszczenie o wykup. Zgodnie z utrwalonym orzecznictwem Sądu Najwyższego roszczenie o wykup działki zajętej pod budowę nie ulega przedawnieniu (por. np. uchwałę SN z dnia 18 marca 1968 r., III CZP 15/68, OSNCP 1968, nr 8-9, poz. 138; uchwałę SN z dnia 20 marca 1981 r., III CZP 13/81, OSNCP 1981, nr 9, poz. 168; wyrok SN z dnia 7 lutego 2001 r., V CKN 202/00, Lex nr 53123). Natomiast roszczenie to, wynikające z posiadania, wygasa z chwilą utraty posiadania przez posiadacza (zob. jednak niżej uwaga 6).
4. Jak wynika ze sformułowania art. 231 § 1 k.c., roszczenie o wykup przysługuje posiadaczowi tylko o tyle, o ile włada rzeczą jak właściciel, czyli jest posiadaczem samoistnym; roszczenie to nie przysługuje zatem posiadaczowi zależnemu, który włada rzeczą w zakresie innego prawa niż własność, dającego władztwo nad cudzą rzeczą (art. 336 k.c.). Od tej zasady czyni się w orzecznictwie i literaturze pewien wyjątek. Przyjmuje się, że art. 231 § 1 k.c. znajduje zastosowanie w drodze analogii, również do posiadacza, który włada gruntem oddanym w użytkowanie wieczyste innej osobie w zakresie tego prawa. Taki posiadacz może żądać na podstawie art. 231 § 1 k.c. przeniesienia na niego prawa użytkowania wieczystego działki zajętej pod budowę (por. w szczególności wyrok SN z dnia 17 kwietnia 1997 r., I CKU 32/97, Prok. i Pr. 1997, nr 10, s. 35; wyrok SN z dnia 28 września 2000 r., IV CKN 103/00, Lex nr 52513; także E. Gniewek (w:) System Prawa Prywatnego, t. 3, 2003, s. 538 i n. oraz powołana tam literatura i orzecznictwo).
5. Jeżeli budynek lub inne urządzenie wzniosło kilku współposiadaczy samoistnych, każdemu z nich przysługuje roszczenie o wykup gruntu na współwłasność w zakresie, w jakim jest posiadaczem (por. uchwałę SN z dnia 13 lutego 1978 r., III CZP 101/77, OSNCP 1978, nr 9, poz. 150). Omawiany przepis znajduje też zastosowanie do takiego wypadku współposiadania gruntu i wzniesienia na nim przez współposiadaczy budynku, gdy jednym z tych współposiadaczy jest właściciel gruntu. W praktyce chodzi z reguły o współposiadanie i wspólną budowę przez małżonków czy konkubentów, z których jeden jest właścicielem gruntu (zob. M. Nazar, Rozliczenie wspólnej budowy małżonków na gruncie będącym własnością jednego z nich, NP 1988, nr 1, s. 37; uchwała SN z dnia 5 marca 2003 r., III CZP 99/02, OSNC 2003, nr 12, poz. 159). Osoby będące wraz z właścicielem współposiadaczami samoistnymi zabudowanej przez nich działki mogą w takiej sytuacji, na podstawie art. 231 § 1 k.c., żądać od właściciela przeniesienia na nie udziału (udziałów) we współwłasności na podstawie tego przepisu. Nie można natomiast dochodzić ustanowienia odrębnej własności lokalu we wspólnie wzniesionym budynku (por. wyrok SN z dnia 26 lipca 2000 r., I CKN 869/00, OSNC 2001, nr 1, poz. 15 z glosą K. Łaszkiewicza, Rej. 2002, nr 4, s. 156).
6. Przysługujące samoistnemu posiadaczowi roszczenie o wykup działki gruntu przechodzi na spadkobiercę jak i nabywcę singularnego w drodze czynności prawnej, pod warunkiem że przejdzie na nich posiadanie zabudowanej działki (por. uchwała SN z dnia 20 marca 1981 r., III CZP 13/81, OSNC 1981, nr 9, poz. 168 z glosą E. Skowrońskiej-Bocian, OSP 1982, z. 7-8, poz. 113). Osobą zobowiązaną jest każdoczesny właściciel gruntu (por. A. Kubas, Budowa..., s. 118, S. Rudnicki, Komentarz, 2007, s. 644; E. Gniewek, Komentarz, 2001, s. 555 i n.).
7. Przesłanką realizacji roszczenia o wykup według brzmienia art. 231 § 1 k.c. jest dobra wiara samoistnego posiadacza (zob. uwaga 2 do art. 224 k.c.), która odnosi się do posiadania, a nie do prawa budowy (J. Ignatowicz (w:) Komentarz, t. 1, 1972, s. 616 i n.). Na aprobatę zasługuje rozszerzająca wykładnia tego przepisu, a więc stanowisko, za którym opowiada się Sąd Najwyższy w wielu orzeczeniach, że na równi z posiadaczem w dobrej wierze traktować należy na płaszczyźnie tego przepisu posiadacza samoistnego w złej wierze, jeżeli z uwagi na szczególne okoliczności wymagają tego zasady współżycia społecznego (por. m.in. wyrok SN z dnia 20 maja 1997 r., II CKN 172/97, OSNC 1997, nr 12, poz. 196; wyrok SN z dnia 22 lutego 2001 r., III CKN 297/00, Lex nr 52383; wyrok SN z 8 lipca 2004 r., I CK 20/04, Lex nr 109532; także J. Ignatowicz, K. Stefaniuk, Prawo rzeczowe, 2006, s. 170 i n.; uwagi krytyczne E. Gniewek, Komentarz, 2001, s. 558 i n.; A. Cisek (w:) E. Gniewek (red.), Komentarz, 2006, s. 372). Trudno bowiem zaakceptować taki stan rzeczy - a odrzucając powyższe stanowisko Sądu Najwyższego i opierając się na tradycyjnej (wąskiej) koncepcji dobrej wiary, należałoby to uczynić - że przewidziane w art. 231 § 1 k.c. roszczenie nie przysługuje na przykład małżonkowi, który będąc współposiadaczem gruntu należącym do drugiego małżonka wspólnie z nim wybudował na tym gruncie dom mieszkalny; albo posiadaczowi samoistnemu, który wzniósł budynek na gruncie przekazanym mu, bez zachowania formy aktu notarialnego, przez rodziców tytułem "posagu" i w innych podobnych wypadkach.
8. Kolejną przesłanką, od spełnienia której ustawodawca uzależnia realizację roszczenia o wykup, jest znaczna różnica zachodząca między wartością wzniesionego budynku (innego urządzenia) a wartością działki zajętej pod budowę. Dla oceny, czy wartość budynku (innego urządzenia) znacznie przewyższa wartość działki zajętej pod budowę bierze się pod uwagę stan istniejący w czasie realizacji roszczenia o przeniesienie własności, a nie stan z okresu budowy (por. wyrok SN z dnia 18 listopada 1965 r., III CR 202/65, OSNCP 1966, nr 9, poz. 152).
9. Przedmiotem wykupu jest ta część nieruchomości, która stanowi działkę bezpośrednio zajętą pod budowę wraz z gruntem niezbędnym do racjonalnego korzystania z budynku lub innego urządzenia, np. podwórko (por. orzeczenie SN z dnia 13 stycznia 1961 r., I CR 979/60, OSN 1962, z. 3, poz. 92). Wykupem może też zostać objęta cała nieruchomość, gdy została w całości zajęta na ten cel, bądź też, gdy budynek zajmuje wprawdzie jej część, ale przez to reszta gruntu straciła dla właściciela gospodarczą wartość.
10. Ustawodawca chroni również interes właściciela, który może być zainteresowany tym, aby osoba, która wzniosła budynek lub inne urządzenie, nabyła własność zajętej na ten cel działki, przyznając mu w art. 231 § 2 k.c. roszczenie o wykup. Z brzmienia tego przepisu wynika, że przesłanką roszczenia właściciela o wykup działki jest wzniesienie na niej przez osobę trzecią budynku lub innego urządzenia, którego wartość przenosi znacznie wartość działki. Obojętne jest natomiast, czy osoba, która wzniosła budowlę, była posiadaczem samoistnym i czy była w dobrej wierze. Roszczenie to właścicielowi nie przysługuje, gdy strony zawarły umowę, z której wynika inne uregulowanie tej kwestii (por. uchwałę SN z dnia 13 stycznia 1995 r., III CZP 169/94, OSN 1995, z. 4, poz. 64; wyrok SN z dnia 6 lutego 1998 r., I CKU 205/97, Prok. i Pr. 1998, nr 7-8, s. 32; wyrok SN z dnia 16 lipca 2004 r., I CK 26/04, OSP 2005, z. 3, poz. 40).
11. Realizacja roszczenia o wykup działki następuje bądź przez zawarcie umowy o przeniesienie własności nieruchomości zawartej w formie aktu notarialnego (art. 158 k.c.), bądź w postępowaniu sądowym. Właściwym trybem dochodzenia tego roszczenia jest, co do zasady, proces. Nie jest jednak możliwa jego realizacja, w formie prejudycjalnego rozstrzygnięcia w procesie o uzgodnienie księgi wieczystej z rzeczywistym stanem prawnym (tak wyrok SN z dnia 9 kwietnia 2002 r., III CKN 742/00, Lex nr 57198). W wypadku wydania wyroku - co jest możliwe w świetle uchwały SN (7) z dnia 7 stycznia 1968 r. (III CZP 32/66, OSNCP 1968, nr 12, poz. 199) w sytuacji przewidzianej w tej uchwale - stwierdzającego obowiązek stron zawarcia umowy o przeniesienie własności (nie zaś tylko obowiązek pozwanego właściciela do złożenia oświadczenia woli o przeniesieniu własności), wyrok ten zastępuje taką umowę (nie zaś tylko oświadczenie pozwanego). Tak ukształtowany wyrok spowoduje, bez potrzeby składania oświadczenia woli w formie aktu notarialnego przez posiadacza, przejście własności działki gruntu i stanowić będzie samodzielną podstawę wpisu nabywcy do księgi wieczystej (postanowienie SN z dnia 19 czerwca 2002 r., II CKN 997/00, OSNC 2003, nr 6, poz. 85). Należy jeszcze zauważyć, że proces nie jest jedynym trybem dochodzenia roszczenia z art. 231 k.c. Jeśli bowiem roszczenie takie powstanie w stosunkach między spadkobiercami (w wypadku samoistnego posiadania gruntu spadkowego i jego zabudowania przez jednego z nich) i wszczęte zostanie postępowanie działowe, roszczenia o wykup można wówczas dochodzić tylko w tym postępowaniu (zob. w szczególności uchwałę SN z dnia 15 grudnia 1969 r., III CZP 12/69, OSNCP 1970, nr 3, poz. 39; postanowienie SN z dnia 12 lutego 2002 r., I CKN 532/00, Lex nr 53292). Także w postępowaniu nieprocesowym, a mianowicie w postępowaniu o podział majątku wspólnego małżonków, może dochodzić tego roszczenia - przyjmującego postać roszczenia o przeniesienie udziału we współwłasności - małżonek, który współposiadał grunt należący do drugiego małżonka i wspólnie z nim wzniósł określone w art. 231 k.c. budowle (por. uchwałę SN z dnia 11 marca 1985 r., III CZP 7/85, OSNCP 1985, nr 11, poz. 170; wyrok SN z dnia 24 lutego 1989 r., I CR 105/89, OSP 1990, z. 10, poz. 360).
12. Jeżeli realizacja roszczenia wynikającego z art. 231 § 1 lub 2 k.c. następuje w drodze umowy, o odpłatności za nabywaną w tym trybie działkę i jej wysokości decyduje wola stron. W wypadku dochodzenia roszczenia w postępowaniu sądowym, odpowiednie wynagrodzenie, o którym mowa w tym przepisie, ustala sąd. Wysokość tego wynagrodzenia określa się według cen wolnorynkowych przedmiotowej działki, obowiązujących w chwili orzekania (por. m.in.: wyrok SN z dnia 18 kwietnia 1979 r., III CRN 64/79, OSNCP 1979, nr 11, poz. 223; wyrok SN z dnia 15 czerwca 1984 r., I CR 155/84, OSN 1984, z. 12, poz. 227). Wysokości tej nie limituje - w przypadku uzyskania posiadania na podstawie tzw. nieformalnej umowy sprzedaży nieruchomości - cena ustalona w tej umowie. Bowiem orzeczenie sądu, wydane na podstawie art. 231 k.c., nie konwaliduje tej nieważnej umowy, lecz jest nowym zdarzeniem powodującym przeniesienie własności i określającym zgodnie z treścią art. 231 k.c. jego warunki. Zapłata dokonana na podstawie wspomnianej wyżej nieformalnej umowy podlega w orzeczeniu zaliczeniu na poczet wynagrodzenia ustalonego przez sąd w podany wyżej sposób (zob. wyrok SN z dnia 4 października 1979 r., III CRN 163/79, OSNCP 1980, nr 5, poz. 95).
Art. 232.
1. Prawo użytkowania wieczystego jest uregulowane w dwóch podstawowych aktach normatywnych: Kodeksie cywilnym oraz w ustawie z dnia 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce nieruchomościami (tekst jedn. Dz. U. z 2004 r. Nr 261, poz. 2603 z późn. zm., w literaturze szeroko na ten temat: J. Winiarz, Użytkowanie wieczyste, Warszawa 1967; G. Bieniek, Z. Marmaj, Użytkowanie wieczyste w praktyce, Warszawa-Zielona Góra 1999; Z. Truszkiewicz, Użytkowanie wieczyste. Zagadnienia konstrukcyjne, Kraków 2006; C. Woźniak, Użytkowanie wieczyste, Warszawa 2006). Kodeks cywilny reguluje wyłącznie zagadnienia cywilnoprawne, powołana zaś ustawa również zagadnienia administracyjnoprawne. Pomimo takiego dwutorowego unormowania tej instytucji, cywilnoprawne jej uregulowanie nie jest wystarczające. Dlatego też, co do kwestii pozostających poza ustawowym uregulowaniem należy, w drodze analogii, stosować przepisy normujące bądź własność, bądź ograniczone prawa rzeczowe. Użytkowanie wieczyste zostało bowiem uregulowane jako prawo pośrednie łączące w sobie cechy zarówno prawa własności, jak i ograniczonych praw rzeczowych (por. np. K. Pietrzykowski (w:) K. Pietrzykowski (red.), Komentarz, t. 1, 2005, s. 654; S. Rudnicki, Komentarz, 2007, s. 415, w orzecznictwie np. postanowienie SN z dnia 17 stycznia 1974 r., III CRN 316/73, OSN 1974, z. 11, poz. 197). Z reguły - ze względu na szeroki zakres uprawnień użytkownika wieczystego, upodabniający użytkowanie wieczyste do prawa własności - analogiczne zastosowanie będą miały przepisy o własności; (T. Smyczyński, Ochrona prawa wieczystego użytkowania, Pal. 1971, nr 3, s. 16; oraz por. też np. wyrok SN z dnia 3 października 2000 r., I CKN 287/00, OSNC 2001, nr 3, poz. 43) w szczególności do takich kwestii jak wspólność tego prawa i jej zniesienie, jego ochrony, stosunków sąsiedzkich (por. K. Łukowski, Wybrane zagadnienia na tle stosowania art. 145 k.c. do użytkowania wieczystego, NP 1978, nr 10, s. 1425; I. Karasek, Dopuszczalność ustanowienia służebności drogi koniecznej na użytkowaniu wieczystym oraz na rzecz użytkownika wieczystego, TPP 2000, nr 1-2, s. 151). Wśród przepisów o prawach rzeczowych ograniczonych - do których zbliża użytkowanie wieczyste fakt, że jest prawem na rzeczy cudzej - przykładowo można wskazać przepisy o zrzeczeniu się prawa (art. 246 k.c.), o konfuzji (art. 247 k.c.), o zmianie treści prawa (art. 248 k.c.).
2. Zgodnie z art. 232 k.c. przedmiotem użytkowania wieczystego mogą być nieruchomości gruntowe stanowiące własność Skarbu Państwa lub jednostek samorządu terytorialnego lub ich związków. Gdy chodzi o grunty Skarbu Państwa przedmiotem użytkowania wieczystego mogą być tylko grunty położone w granicach administracyjnych miast lub położone poza nimi, lecz włączone do planu zagospodarowania przestrzennego i przekazane do realizacji zadań jego gospodarki (odnośnie do planów zagospodarowania przestrzennego zob. art. 6 i n. ustawy z dnia 27 marca 2003 r. o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym, Dz. U. Nr 80, poz. 717 z późn. zm.). Inne grunty Skarbu Państwa mogą być przedmiotem użytkowania wieczystego, gdy przepis szczególny tak stanowi. Takiego ograniczenia nie zawiera art. 232 § 1 k.c. odnośnie do gruntów będących własnością jednostek samorządu terytorialnego lub ich związków. W porównaniu z regulacją kodeksową zakres przedmiotowy użytkowania wieczystego został znacznie rozszerzony w ustawie o gospodarce nieruchomościami, która dopuszcza możliwość ustanowienia tego prawa na wszystkich nieruchomościach gruntowych stanowiących własność Skarbu Państwa oraz jednostek samorządu terytorialnego bez względu na ich położenie i przeznaczenie, z wyłączeniem jednakże nieruchomości rolnych wchodzących w skład Zasobu Własności Rolnej Skarbu Państwa (zob. ustawa z dnia 19 października 1991 r. o gospodarowaniu nieruchomościami rolnymi Skarbu Państwa, tekst jedn. Dz. U. z 2007 r. Nr 231, poz. 1700 z późn. zm.).
3. Nie jest natomiast możliwe ustanowienie użytkowania wieczystego na gruntach, których Skarb Państwa lub jednostka samorządu terytorialnego jest współwłaścicielem z osobą fizyczną lub prawną (por. np. wyrok NSA z dnia 28 września 2000 r., I SA 1398/99, Lex nr 57194). Niedopuszczalne jest też ustanowienie użytkowania wieczystego na gruncie niestanowiącym własności Skarbu Państwa, jednostki samorządu terytorialnego lub ich związków, choćby nawet nabywca działał będąc w dobrej wierze w zaufaniu do księgi wieczystej (por. wyrok SN z dnia 21 czerwca 1968 r., III CRN 139/68, OSN 1969, z. 5, poz. 95; wyrok SN z dnia 14 maja 1986 r., II CR 28/86, OSN 1987, z. 8, poz. 122).
4. Podmiotem prawa użytkowania wieczystego może być każda osoba fizyczna i prawna (zob. uwagi do art. 8 i n. k.c. oraz art. 33 i n. k.c.), a także tzw. podmiot ustawowy (zob. uwagi do art. 331 § 1 k.c.), o ile z przepisów określających jej zdolność prawną nie wynika nic innego. Podmiotem tym może być Skarb Państwa co do gruntów stanowiących własność jednostek samorządu terytorialnego, jak też jednostka samorządu terytorialnego (ich związek) co do gruntów będących własnością Skarbu Państwa lub innych takich jednostek (art. 14 ust. 1 u.g.n.). Użytkowanie wieczyste może przysługiwać wspólnie kilku osobom, wówczas znajdują odpowiednie zastosowanie art. 195 i n. k.c.
Art. 233.
1. Z art. 233 k.c. wynika, że użytkownikowi wieczystemu przysługują dwa podstawowe uprawnienia: uprawnienie do korzystania z nieruchomości gruntowej z wyłączeniem innych osób oraz uprawnienie do rozporządzania swoim prawem. Granice użytkowania wieczystego - podobnie jak prawa własności - wyznacza całokształt obowiązującego ustawodawstwa oraz zasady współżycia społecznego (zob. uwagi 6-9 do art. 140 k.c.). Dodatkowo granice użytkowania wieczystego zakreśla treść umowy o oddanie gruntu w użytkowanie wieczyste, która przesądza o przeznaczeniu konkretnego prawa (S. Dudzik, J. Pisuliński, Określenie sposobu korzystania z gruntu w umowie o oddanie gruntu w użytkowanie wieczyste - konsekwencje dla procesu inwestycyjnego). Za pomocą tej umowy interes użytkownika wieczystego, który ma być realizowany w ramach tego prawa, jest kojarzony z interesem społecznym polegającym na określonym wykorzystaniu gruntu uzyskanego z zasobów publicznych na korzystnych warunkach (J. Ignatowicz, K. Stefaniuk, Prawo rzeczowe, 2006, s. 181). Z tej racji użytkowanie wieczyste jest prawem celowym w tym znaczeniu, iż użytkownik wieczysty zostaje obciążony obowiązkiem wykorzystywania otrzymanej nieruchomości w sposób określony w umowie. Wskazanie sposobu, w jaki użytkownik wieczysty może korzystać z otrzymanej nieruchomości gruntowej, jest zawsze elementem umowy o ustanowienie użytkowania wieczystego (zob. uwagi do art. 239 k.c.).
2. Jak już wyżej zaznaczono, sposób korzystania przez użytkownika wieczystego z gruntu określa przede wszystkim umowa zawarta między właścicielem gruntu a użytkownikiem wieczystym. Może być on różny i obejmować na przykład obowiązek wzniesienia budynku i innych urządzeń, zorganizowanie zakładu produkcyjnego. Jeżeli więc użytkowanie wieczyste zostało ustanowione w celu wybudowania domu mieszkalnego, użytkownik wieczysty nie może na otrzymanej działce gruntu zorganizować zakładu produkcyjnego i odwrotnie. Niewywiązanie się przez użytkownika wieczystego z ustalonego w umowie obowiązku może prowadzić do rozwiązania umowy (zob. uwagi do art. 240 k.c.).
3. Korzystanie przez użytkownika wieczystego z nieruchomości gruntowej odbywa się z wyłączeniem innych osób, w tym również właściciela. Obejmuje ono, podobnie jak przy prawie własności, posiadanie gruntu oraz pobieranie przez użytkownika wieczystego pożytków i innych dochodów (zob. uwagi do art. 140 k.c.). Gdy chodzi o rodzaj posiadania wykonywanego przez użytkownika wieczystego, to należy je uznać za posiadanie zależne (zob. uwagi do art. 336 k.c.), gdyż użytkownik wieczysty włada cudzą rzeczą w granicach innego prawa niż prawo własności (w zakresie użytkowania wieczystego). Korzystanie z gruntu obejmuje także możliwość odłączenia jego części składowych zgodnie z zasadami prawidłowej gospodarki i pobierania ich jako pożytków naturalnych (zob. uwagi do art. 53 § 1 k.c.). Dotyczy to w szczególności drzew i innych roślin oraz wydobywania piasku, gliny, kamienia. Ponadto może on na podstawie określonego stosunku prawnego pobierać pożytki cywilne (zob. uwagi do art. 53 § 2 k.c.), np. czynsz za wydzierżawiony grunt.
4. Uprawnienie do rozporządzania prawem obejmuje możliwość przeniesienia użytkowania wieczystego na inną osobę. Stwierdza to wprost art. 237 k.c., który stanowi, że do przeniesienia użytkowania wieczystego stosuje się odpowiednio przepisy o przeniesieniu własności nieruchomości (zob. uwagi do art. 155 i n. k.c.). Użytkowaniem wieczystym można także rozporządzać w testamencie, gdyż jest to prawo dziedziczne. Istnieje także możliwość obciążenia użytkowania wieczystego niektórymi ograniczonymi prawami rzeczowymi. Co do hipoteki przewiduje to expressis verbis art. 65 ust. 3 u.k.w.h. Z art. 265 § 1 k.c., który dopuszcza ustanowienie użytkowania na prawach, wynika możliwość obciążenia użytkowania wieczystego tym prawem. W orzecznictwie i literaturze przyjmuje się, że użytkowanie wieczyste można obciążyć także służebnością (por. np. postanowienie SN z dnia 21 maja 2002 r., III CZP 27/02, OSNC 2003, nr 5, poz. 67; E. Gniewek, Komentarz, 2001, s. 592). Umowa o oddanie gruntu w użytkowanie wieczyste może ograniczać uprawnienie użytkownika wieczystego do rozporządzania jego prawem, jednak tylko ze skutkiem obligacyjnym (art. 57 § 2 k.c.); natomiast nie może wyłączyć zbywalności tego prawa, ani możliwości innych skutecznych wobec osób trzecich rozporządzeń (por. J. Winiarz (w:) Kodeks cywilny z komentarzem, t. 1, Warszawa 1989, s. 208).
5. Według przeważającego poglądu przysługujące użytkownikowi wieczystemu w art. 230 k.c. uprawnienie do rozporządzania swoim prawem obejmuje również możliwość zrzeczenia się prawa użytkowania wieczystego (por. np. K. Stefaniuk (w:) J. Ignatowicz, K. Stefaniuk, Prawo rzeczowe, 2006, s. 190). Głoszony jest też jednak pogląd odmienny, według którego poza wypadkami, gdy takie rozporządzenie przewiduje przepis szczególny (tj. art. 16 u.g.n.), brak jest jurydycznej możliwości zrzeczenia się prawa użytkowania wieczystego w trybie oświadczenia woli użytkownika wieczystego (por. E. Gniewek, Komentarz, 2001, s. 593 i n., także A. Cisek (w:) E. Gniewek (red.), Komentarz, 2006, s. 380). Za dopuszczalnością zrzeczenia się użytkowania wieczystego opowiedział się Trybunał Konstytucyjny w uzasadnieniu (pkt V, 2) wyroku z dnia 15 marca 2005 r. (K 9/04, OTK-A 2005, nr 3, poz. 24), stwierdzając, że do zrzeczenia się tego prawa mają zastosowanie zasady rządzące zrzeczeniem się ograniczonych praw rzeczowych. Chodzi tu o art. 246 k.c., który wprost taką możliwość przewiduje odnośnie do ograniczonych praw rzeczowych. Stanowisko to, co do zasady, zostało potwierdzone w orzecznictwie Sądu Najwyższego (por. uchwała SN z dnia 19 maja 2006 r., III CZP 26/06, OSN 2007, z. 3, poz. 39; uchwała SN z 23 sierpnia 2006 r., III CZP 60/06, OSNC 2007, nr 6, poz. 81; w literaturze pogląd odmienny S. Rudnicki, Komentarz, 2007, s. 429). Zasadnie wskazuje się, że "przyporządkowanie" zrzeczenia się użytkowania wieczystego regułom odnoszącym się do ograniczonych praw rzeczowych oznacza, że składane przez użytkownika wieczystego właścicielowi gruntu oświadczenie nie wymaga dla swej ważności żadnej formy szczególnej. Zważywszy jednak na to, że przesłanką jego skuteczności jest wykreślenie prawa z księgi wieczystej (art. 246 § 2 k.c.) powinno być ono złożone ad intabulationem (art. 31 ust. 1 u.k.w.h.) na piśmie z podpisem notarialnie poświadczonym (K. Stefaniuk (w:) J. Ignatowicz, K. Stefaniuk, Prawo rzeczowe, 2006, s. 190); inny, ale de lege lata wybitnie dyskusyjny pogląd w tej kwestii (wymóg formy aktu notarialnego) wyraził Sąd Najwyższy w wyżej powołanych uchwałach. W wypadku, gdy użytkowanie wieczyste obciążone jest prawem osoby trzeciej (hipoteką lub innym prawem rzeczowym), do jego zrzeczenia się znajduje odpowiednie zastosowanie art. 248 § 2 k.c.; wymagana jest wówczas zgoda tej osoby (K. Stefaniuk (w:) J. Ignatowicz, K. Stefaniuk, Prawo rzeczowe, 2006, s. 190). Na skutek zrzeczenia się użytkowania wieczystego prawo to wygasa.
6. Należy jeszcze zwrócić uwagę na szczególne regulacje prawne zawierające specjalne rozwiązania odnośnie do zrzeczenia się użytkowania wieczystego w określonych w nich wypadkach. Z art. 16 ust. 1 u.g.n. wynika, że w razie zrzeczenia się użytkowania wieczystego przez państwową lub samorządową osobę prawną, prawo to nabywają odpowiednio Skarb Państwa lub macierzysta dla zrzekającej się samorządowej osoby prawnej jednostka samorządu terytorialnego. Natomiast zgodnie z art. 17b ust. 3 u.g.n.r. użytkownik wieczysty może zrzec się swego prawa przez złożenie Agencji Nieruchomości Rolnych oświadczenia w formie aktu notarialnego. W takim przypadku użytkowanie wieczyste wygasa. Oświadczenie stanowi podstawę do wykreślenia w księdze wieczystej prawa wieczystego użytkowania. Jak się wydaje, także w tym wypadku wpis ten, którym zgodnie z art. 6268 § 7 k.p.c. jest również wykreślenie, ma charakter konstytutywny (zob. wyżej uwaga 5).
Art. 234.
1. Regułą jest, że do ustanowienia użytkowania wieczystego (oddania gruntu w użytkowanie wieczyste) dochodzi w drodze umowy. Do umowy tej komentowany przepis nakazuje odpowiednio stosować zasady przewidziane w przepisach dotyczących przeniesienia własności nieruchomości (art. 155-158 k.c.). Znajdują tu w szczególności zastosowanie: zasada podwójnego (zobowiązująco-rozporządzającego) skutku umowy (zob. uwagi do art. 155 § 1 k.c.); zasada kauzalności umowy (zob. uwagi do art. 156 k.c.); zasada dotycząca zawarcia umowy pod warunkiem lub z zastrzeżeniem terminu (zob. uwagi do art. 157 k.c.) oraz zasada zachowania szczególnej formy pod rygorem nieważności; chodzi tu o formę aktu notarialnego (zob. uwagi do art. 158 k.c.). Odmiennie jednak niż umowa o przeniesienie własności nieruchomości (art. 155 § 1 k.c.), umowa o ustanowienie użytkowania wieczystego nie jest umową konsensualną, gdyż do jego ustanowienia konieczny jest jeszcze wpis do księgi wieczystej (art. 27 u.g.n.). Powstanie użytkowania wieczystego następuje dopiero z chwilą dokonania wpisu, który w tym wypadku ma charakter konstytutywny. Jeżeli wpis nastąpi, ma moc wsteczną od dnia złożenia wniosku o jego dokonanie (art. 29 u.k.w.h.).
2. Zawarcie umowy o ustanowienie użytkowania wieczystego w myśl art. 28 i 37 ust. 1 u.g.n. powinno być, co do zasady, poprzedzone przetargiem (por. wyrok SN z dnia 27 czerwca 2003 r., IV CKN 302/01, OSNC 2004, nr 9, poz. 147). Przepisy dotyczące postępowania przetargowego znajdują się w rozdziale IV (art. 37-42 u.g.n.) oraz w rozporządzeniu Rady Ministrów z dnia 14 września 2004 r. w sprawie sposobu i trybu przeprowadzania przetargów oraz rokowań na zbycie nieruchomości (Dz. U. Nr 207, poz. 2108). Wyłonionemu w postępowaniu przetargowym nabywcy przysługuje roszczenie o zobowiązanie właściciela nieruchomości do jego oddania w użytkowanie wieczyste; roszczenie o zawarcie umowy przysługuje również właścicielowi (art. 702 § 3 k.c.).
3. Wyjątkowo tylko użytkowanie wieczyste powstaje z mocy samego prawa na podstawie przepisów szczególnych. Obecnie takie przepisy znajdują się w dziale VII (przepisy przejściowe) ustawy o gospodarce nieruchomościami i dotyczą wypadków tzw. uwłaszczenia państwowych i samorządowych osób prawnych, które uprzednio zarządzały nieruchomościami. Tego rodzaju nabycie jest potwierdzane deklaratywną decyzją administracyjną odpowiedniego organu. Natomiast przepisy szczególne nie wprowadzają wyjątku od zasady umownego ustanowienia użytkowania wieczystego, przyznają natomiast w niektórych wypadkach określonemu podmiotowi roszczenie o ustanowienie użytkowania wieczystego (por. np. art. 35 ust. 12 ustawy z dnia 15 grudnia 2000 r. o spółdzielniach mieszkaniowych, tekst. jedn. Dz. U. z 2003 r. Nr 119, poz. 1116 z późn. zm.), choć wyłączają one swobodę decyzji właściciela gruntu w przedmiocie takiego rozporządzenia (K. Stefaniuk (w:) J. Ignatowicz, K. Stefaniuk, Prawo rzeczowe, 2006, s. 188).
4. Jeżeli użytkowanie wieczyste zostało już wcześniej ustanowione na rzecz innej osoby, dopuszcza się możliwość nabycia tego prawa w drodze zasiedzenia , przez posiadacza nieruchomości gruntowej, który nią włada w zakresie użytkowania wieczystego. Wyklucza się natomiast nabycie użytkowania wieczystego przez zasiedzenie "konstytutywne", a więc jego powstanie w drodze zasiedzenia (por. w szczególności uchwałę SN z dnia 11 grudnia 1975 r., III CZP 63/75, OSNCP 1976, nr 12, poz. 259; postanowienie SN z dnia 6 października 2000 r., IV CKN 137/00, Lex nr 52495).
Art. 235.
1. Ustawodawca w art. 235 k.c. przyznaje użytkownikowi wieczystemu prawo własności budynków i innych urządzeń wzniesionych na gruncie. Innymi obok budynku urządzeniami są na przykład silosy, chłodnia, ogrodzenie działki. Budynki (inne urządzenia) mogą się znajdować na tym gruncie już w chwili ustanawiania użytkowania wieczystego, bądź też mogą zostać wzniesione dopiero po jego ustanowieniu. Tej pierwszej sytuacji dotyczy specjalne uregulowanie, zgodnie z którym oddanie w użytkowanie wieczyste nieruchomości gruntowej zabudowanej następuje z równoczesną sprzedażą położonych na tej nieruchomości budynków i innych urządzeń (art. 31 u.g.n.). Umowa sprzedaży budynków (innych urządzeń) powinna być zawarta nawet wówczas, gdy do ustanowienia użytkowania wieczystego na gruncie zabudowanym doszło nieodpłatnie (por. uchwałę SN z dnia 24 listopada 1992 r., III CZP 124/92, OSP 1993, z. 7, poz. 154).
2. Budynki i inne urządzenia wzniesione na gruncie oddanym w użytkowanie wieczyste przez użytkownika wieczystego stanowią jego własność, bez względu na to, czy budynki (inne urządzenia) zostały wzniesione zgodnie z postanowieniami umowy o oddanie gruntu w użytkowanie wieczyste (por. np. J. Ignatowicz, K. Stefaniuk, Prawo rzeczowe, 2006, s. 184; S. Rudnicki, Komentarz, 2007, s. 440); odmienny pogląd wypowiedział Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 8 lipca 1966 r. (III CZP 43/66, OSNC 1966, nr 12, poz. 211), który został poddany uzasadnionej krytyce (w glosach J. Winiarza, OSPiKA 1967, nr 7-8, poz. 184; A. Kopfta, NP 1967, nr 6, s. 831).
3. Także wtedy, gdy budynki (inne urządzenia) zostały wzniesione przez inną osobę, najczęściej przez posiadacza, stają się one - jak należy sądzić - własnością użytkownika wieczystego (por. J. Ignatowicz, glosa do uchwały SN z dnia 13 lutego 1981 r., III CZP 72/80, OSPiKA 1982, nr 11, poz. 185; tak też A. Cisek (w:) E. Gniewek (red.), Komentarz, 2006, s. 382; pogląd odmienny E. Gniewek, Komentarz, 2001, s. 604). W wypadku wzniesienia budynku (innego urządzenia) przez posiadacza gruntu, który nim władał w zakresie użytkowania wieczystego, może mieć odpowiednie zastosowanie art. 231 § 1 k.c. (zob. uwagi do tego artykułu). Posiadacz taki może więc żądać przeniesienia na niego użytkowania wieczystego gruntu (części gruntu) zajętego pod budowę (por. np. wyrok SN z dnia 17 kwietnia 1997 r., I CKU 32/97, Prok. i Pr. 1997, nr 10, poz. 35; wyrok SN z dnia 28 września 2000 r., IV CKN 103/00, Lex nr 52513).
4. Okoliczność, że budynek (inne urządzenie) został wzniesiony na gruncie będącym we współużytkowaniu wieczystym przesądza o tym, że stanowi on współwłasność użytkowników wieczystych. Nawet wówczas, gdy został on wybudowany kosztem jednego z nich (por. uchwałę SN z dnia 8 lipca 1966 r., III CZP 43/66, zob. wyżej w uwadze 2). Jeżeli budynek został wybudowany przez niektórych współużytkowników przed ustanowieniem użytkowania wieczystego, to także stanowi współwłasność wszystkich użytkowników. Tym, którzy budynek wznieśli, przysługuje prawo domagania się od pozostałych zwrotu w odpowiednich częściach poniesionych wydatków (por. wyrok SN z dnia 30 grudnia 1969 r., II CR 674/69, OSP 1972, z. 12, poz. 230 z glosą J. Winiarza, OSP 1972, nr 12, poz. 230).
5. Artykuł 235 k.c. wprowadza wyjątek od zasady superficies solo cedit (zob. uwagi do art. 48 i 191 k.c.). Z komentowanego artykułu wynika bowiem, że budynki (inne urządzenia) znajdujące się na gruncie objętym użytkowaniem wieczystym stanowiąc własność użytkownika wieczystego nie są częściami składowymi, lecz odrębnymi od gruntu nieruchomościami budynkowymi. Jednakże okoliczność, że pozostają one w gospodarczym związku z użytkowaniem wieczystym ma wpływ na ich status prawny. Prawo własności budynków i innych urządzeń znajdujących się na użytkowanym gruncie jest zgodnie z art. 235 § 2 k.c. prawem związanym z użytkowaniem wieczystym, co oznacza, że własność tych budynków (innych urządzeń) dzieli los prawny użytkowania wieczystego. Mogą więc one być przenoszone tylko łącznie; zbycie zaś prawa użytkowania wieczystego odnosi się także do budynków i innych urządzeń. Nie zasługuje zatem na aprobatę stanowisko, że umowa przeniesienia użytkowania wieczystego niezawierająca postanowień o przeniesieniu własności budynków jest nieważna (zob. wyrok SN z dnia 23 stycznia 2003 r., II CKN 1155/00, OSNC 2004, nr 4, poz. 61 z glosą M. Gutowskiego, PS 2004, nr 11-12, s. 152). Trafne natomiast wydaje się stanowisko, że za nieważną - na podstawie art. 58 § 3 k.c. - należy uznać umowę o przeniesienie prawa użytkowania wieczystego, w której strony zawarłyby nieważne, gdyż sprzeczne z art. 235 § 2 k.c. oraz art. 47 § 1 i art. 46 § 1 in fine k.c. postanowienie, że właścicielem znajdującego się na gruncie budynku miałby nadal pozostać zbywca, jeśli z okoliczności wynika, że bez tej nieważnej części czynność ta nie zostałaby dokonana (K. Stefaniuk (w:) J. Ignatowicz, K. Stefaniuk, Prawo rzeczowe, 2006, s. 185; por. też uchwałę SN z dnia 21 kwietnia 2005 r., III CZP 9/2005, OSNC 2006, nr 3, poz. 44).
6. Konsekwencją powiązania prawa użytkowania wieczystego z prawem własności budynków jest też to, że w razie skierowania egzekucji do użytkowania wieczystego gruntu zabudowanego, egzekucja powinna też objąć własność budynków. Również sama własność budynków na użytkowanym gruncie nie może być przedmiotem egzekucji bez objęcia nią użytkowania wieczystego (por. postanowienie SN z dnia 8 lipca 1998 r., III CKU 15/98, Wok. 1998, nr 11, s. 5). Wygaśnięcie prawa użytkowania wieczystego pociąga za sobą wygaśnięcie prawa własności budynków i innych urządzeń.
7. Należy jeszcze zwrócić uwagę na szczególną sytuację, która powstaje w razie wyodrębnienia własności lokali znajdujących się w budynku położonym na gruncie będącym w użytkowaniu wieczystym. Na skutek tego powstają trzy związane ze sobą prawa: prawo własności lokalu, prawo współwłasności tych części budynku i innych urządzeń, które nie służą wyłącznie do użytku właścicieli poszczególnych lokali oraz prawo współużytkowania wieczystego gruntu (art. 3 i 4 u.w.l.). W tej sytuacji prawo własności lokalu jest prawem głównym (nadrzędnym) w stosunku do udziału we współużytkowaniu wieczystym, w takim sensie, że rozporządzenie dotyczące lokalu obejmuje również udział w tym prawie. Takie powiązanie udziału w użytkowaniu wieczystym z własnością lokalu nie zmienia, jak się wydaje, relacji pomiędzy użytkowaniem wieczystym a "rozparcelowanym" na odrębne lokale budynkiem (art. 235 § 2 k.c.); nie niweczy przewidzianych w ustawie przyczyn jego wygaśnięcia, a w konsekwencji tego, że w razie wygaśnięcia użytkowania wieczystego wygasają przysługująca użytkownikowi wieczystemu własność budynku oraz ustanowiona w nim odrębna własność lokali (por. A. Cisek (w:) E. Gniewek (red.) Komentarz, 2006, s. 383). Według odmiennego zdania S. Rudnickiego czas trwania użytkowania wieczystego określony jest czasem trwania prawa własności lokalu (S. Rudnicki, Komentarz, 2007, s. 439 i n.).
Art. 236.
1. Użytkowanie wieczyste jest unormowane jako prawo terminowe, ustanawia się je na określony z góry czas. Z komentowanego przepisu wynika, że w zasadzie oddanie gruntu w użytkowanie wieczyste następuje na okres dziewięćdziesięciu dziewięciu lat. Jedynie wyjątkowo, gdy cel gospodarczy użytkowania wieczystego nie wymaga oddania gruntu na tak długi okres czasu, dopuszczalne jest jego skrócenie. Jednak okres ten musi wynosić co najmniej czterdzieści lat. Czas trwania użytkowania wieczystego określają strony w umowie o oddanie nieruchomości gruntowej w użytkowanie wieczyste, kierując się celem, dla którego zostaje ona oddana w użytkowanie wieczyste (art. 29 ust. 1 u.g.n.).
2. Użytkownik wieczysty (współużytkownicy wieczyści) może żądać przedłużenia czasu trwania użytkowania wieczystego na dalszy okres od czterdziestu do dziewięćdziesięciu dziewięciu lat. Z żądaniem takim powinien on wystąpić w ciągu pięciu lat przed upływem zastrzeżonego w umowie terminu. Jeżeli jednak okres amortyzacji zamierzonych na użytkowanym gruncie nakładów jest znacznie dłuższy niż czas, który pozostaje do upływu zastrzeżonego terminu, użytkownik wieczysty może wystąpić z takim żądaniem wcześniej. Odmowa uwzględnienia żądania o przedłużenie użytkowania wieczystego na kolejny okres czasu może być uzasadniona tylko ważnym interesem społecznym (art. 236 § 2 in fine k.c.). Przykładowo można wskazać na zmianę w planie zagospodarowania przestrzennego przeznaczenia gruntu, z uwagi na ważny interes społeczny, którego nie da się zrealizować w wypadku przedłużenia użytkowania wieczystego.
3. Umowa o przedłużenie użytkowania wieczystego powinna być pod rygorem nieważności (art. 73 § 2 k.c.) zawarta w formie aktu notarialnego (por. W. Gawrylczyk, Kilka uwag o przedłużeniu użytkowania wieczystego gruntu, Rej. 1999, nr 6-7, s. 126). Bez względu na to, czy przyjmie się, że chodzi tu o zmianę treści dotychczasowej umowy, czy o zawarcie nowej umowy o oddanie gruntu w użytkowanie wieczyste niezbędne jest jej zawarcie w formie aktu notarialnego oraz konstytutywny wpis do księgi wieczystej. Przy przyjęciu pierwszej konstrukcji podstawę tych wymagań stanowić będą art. 77 § 1 k.c. i stosowany odpowiednio art. 248 § 1 k.c.; zaś w wypadku drugiej konstrukcji art. 234 w zw. z art. 158 k.c. i art. 27 u.g.n. Gdy do zawarcia takiej umowy nie dojdzie, użytkownik wieczysty może żądać na podstawie art. 64 k.c. i art. 1047 § 1 k.p.c. wydania przez sąd orzeczenia zastępującego oświadczenie woli właściciela gruntu.
Art. 237.
1. Rozporządzając swoim prawem, użytkownik wieczysty może przenieść użytkowanie wieczyste na inną osobę. Do przeniesienia użytkowania wieczystego art. 237 k.c. nakazuje odpowiednie stosowanie przepisów o przeniesieniu własności nieruchomości. Chodzi tu o odpowiednie stosowanie art. 155-158 k.c. (szerzej na ten temat w uwagach do tych artykułów). Przez przeniesienie prawa użytkowania wieczystego rozumie się przejście tego prawa na podstawie umowy. Przykładowo można tu wymienić umowę sprzedaży, darowizny, zamiany, ale też inne umowy, których zamierzonym przez strony skutkiem jest przejście użytkowania wieczystego z jednej na drugą, jak w szczególności: wniesienie prawa użytkowania wieczystego jako aportu do spółki (por. uchwałę SN z dnia 5 grudnia 1991 r., III CZP 128/91, OSN 1992, z. 6, poz. 106); umowę o podziale majątku wspólnego małżonków, w którego skład wchodzi użytkowanie wieczyste (por. uchwałę SN z dnia 11 lutego 1971 r., III CZP 93/70, OSN 1971, z. 9, poz. 148).
2. Nawiązując w dalszym ciągu do przepisów o przeniesieniu własności nieruchomości, należy wskazać, że przeniesienie użytkowania wieczystego następuje w drodze umowy o podwójnym skutku zobowiązująco-rozporządzającym (art. 155 § 1 k.c.). Umowa o przeniesienie użytkowania wieczystego nie jest jednak czynnością konsensualną, bowiem z art. 27 u.g.n. wynika, że przesłanką jej skuteczności jest wpis użytkowania wieczystego do księgi wieczystej. Jeżeli zawarcie umowy następuje w wykonaniu uprzedniego zobowiązania, ważność umowy przenoszącej prawo użytkowania wieczystego zależy od istnienia tego zobowiązania (art. 156 k.c.). Użytkowanie wieczyste nie może być przeniesione pod warunkiem ani z zastrzeżeniem terminu (art. 157 § 1 k.c.). Umowa zobowiązująca do przeniesienia prawa użytkowania wieczystego powinna być zawarta w formie aktu notarialnego. To samo dotyczy umowy przenoszącej prawo użytkowania wieczystego (art. 158 k.c.). Dopóki nie dokonano w księdze wieczystej wpisu prawa użytkowania wieczystego, dopóty nie można skutecznie rozporządzać tym prawem. W takim wypadku dopuszczalne jest jedynie zawarcie umowy zobowiązującej do przeniesienia przyszłego prawa, przybierającego postać ekspektatywy (por. np. A. Oleszko, Odpowiedzialność notarialna za szkodę powstałą w związku z błędną wykładnią prawa, Rej. 1998, nr 7-8, s. 35; też postanowienie SN z dnia 5 lipca 2001 r., II CKN 1220/00, OSP 2002, z. 9, poz. 123).
3. Przeniesienie prawa użytkowania wieczystego nie wymaga zgody Skarbu Państwa lub jednostki samorządu terytorialnego jako właścicieli gruntu. Takiej zgody nie wymaga też zniesienie prawa współużytkowania wieczystego ani dział spadku, w skład którego wchodzi użytkowanie wieczyste (por. uchwałę SN z dnia 9 grudnia 1969 r., III CZP 85/69, OSN 1970, z. 10, poz. 172). Natomiast przeniesienie użytkowania wieczystego podlega - podobnie jak przeniesienie własności nieruchomości - pewnym ograniczeniom obrotu, na przykład w postaci ustawowego prawa pierwokupu, które przysługuje na podstawie art. 109 ust. 1 pkt 2 u.g.n. (z wyjątkami określonymi w art. 109 ust. 3 u.g.n.) gminie w razie sprzedaży prawa użytkowania wieczystego niezabudowanej nieruchomości gruntowej; takim ograniczeniem jest także wymóg zgody Ministra Spraw Wewnętrznych na nabycie prawa użytkowania wieczystego przez cudzoziemca (art. 1 ust. 4 ustawy z dnia 24 marca 1920 r. o nabywaniu nieruchomości przez cudzoziemców, tekst jedn. Dz. U. z 2004 r. Nr 167, poz. 1758 z późn. zm.); oraz ograniczenia podziału nieruchomości (por. np. art. 93 ust. 3 u.g.n.).
4. Jak już wskazano przy omawianiu art. 235 k.c. (por. uwaga 2 do tego artykułu) z prawem użytkowania wieczystego gruntu związane jest prawo własności budynków (innych urządzeń) znajdujących się na użytkowanym gruncie. Tym samym przeniesienie prawa użytkowania wieczystego gruntu zabudowanego powoduje przeniesienie własności budynków na nabywcę. Trafnie zauważa się w literaturze, że przeniesienie użytkowania wieczystego oraz przeniesienie własności budynków może odbywać się na podstawie różnych tytułów prawnych, np. sprzedaż użytkowania wieczystego a darowizna budynków i odwrotnie (por. A. Cisek (w:) E. Gniewek (red.), Komentarz, 2006, s. 386).
Art. 238.
1. Zgodnie z art. 238 k.c. użytkownik wieczysty uiszcza właścicielowi gruntu (Skarbowi Państwa lub jednostce samorządu terytorialnego) opłatę roczną. Uzupełnieniem tego przepisu jest art. 71 ust. 1 u.g.n., według którego za oddanie nieruchomości gruntowej w użytkowanie wieczyste pobiera się pierwszą opłatę i opłaty roczne. Opłaty te stanowią wynagrodzenie za możliwość korzystania przez użytkownika wieczystego z gruntu Skarbu Państwa lub jednostki samorządu terytorialnego. Ich wysokość ustala się w umowie według stawek określonych w ustawie. Przepisy dotyczące opłat z tytułu użytkowania wieczystego znajdują się w dziale II rozdziale 8 (art. 71-81) u.g.n. Mają one charakter bezwzględnie obowiązujący.
2. Pierwszą opłatę roczną, która wynosi od 15-25% ceny nieruchomości użytkownik wieczysty z reguły uiszcza najpóźniej w dniu zawarcia umowy o oddanie nieruchomości gruntowej w użytkowanie wieczyste. Opłaty roczne ustala się według stawki procentowej od ceny nieruchomości gruntowej określonej w art. 67 u.g.n. Wysokość stawek jest uzależniona od określonego w umowie celu, na jaki została oddana w użytkowanie wieczyste nieruchomość gruntowa. Jeżeli umowa przewiduje wykorzystanie nieruchomości na różne cele ustala się jednolitą stawkę uwzględniającą cel, który został w umowie określony jako podstawowy. Stawka opłaty rocznej z reguły wynosi 3%, stawki niższe (2%, 1%, 0,3% tej wartości) przewiduje ustawodawca, gdy grunt jest przeznaczony na ściśle określone w ustawie cele (np. obronne, mieszkaniowe, działalność charytatywną). Obowiązek uiszczenia opłaty rocznej powstaje, co do zasady, z każdym rokiem kalendarzowym trwania użytkowania wieczystego. Termin zapłaty upływa z dniem 31 marca danego roku. W określonych wypadkach ustawa o gospodarce nieruchomościami dopuszcza stosowanie tzw. bonifikat, a także zwolnienie od opłat rocznych w stosunku do użytkowników wieczystych, którzy na podstawie wcześniej obowiązujących przepisów wnieśli jednorazowo opłaty za cały okres użytkowania wieczystego (por. wyrok SN z dnia 13 grudnia 1990 r., III ARN 34/90, OSN 1992, z. 5, poz. 82; uchwałę SN z dnia 8 lutego 1994 r., III CZP 188/93, OSN 1994, z. 9, poz. 169).
3. Wysokość opłat rocznych z tytułu użytkowania wieczystego podlega aktualizacji, jeżeli wartość nieruchomości ulegnie zmianie, przy czym nie częściej niż raz w roku. W razie sporu co do podwyższenia opłaty rocznej użytkownik wieczysty może odwołać się do samorządowego kolegium odwoławczego. Od orzeczenia kolegium każda ze stron może wnieść sprzeciw do sądu. Sąd rozpoznając sprawę, po jej przekazaniu przez samorządowe kolegium odwoławcze, uprawniony jest samodzielnie ustalić wysokość opłaty rocznej z tytułu użytkowania wieczystego (wyrok SN z dnia 18 września 2003 r., I CK 66/02, OSNC 2004, nr 11, poz. 177). Odbywa się to w trybie procesu o ustalenie treści stosunku użytkowania wieczystego w zakresie odpłatności (art. 189 k.p.c.). Natomiast do opłaty rocznej nie ma zastosowania art. 3581 § 3 k.c. dotyczący sądowej waloryzacji świadczeń pieniężnych (por. uchwałę SN z dnia 25 sierpnia 1995 r., III CZP 96/95, OSN 1995, z. 12, poz. 173 z glosą W. Robaczyńskiego, Pal. 1996, nr 9-10, s. 220).
4. Opłaty roczne za korzystanie przez użytkownika wieczystego z gruntu Skarbu Państwa lub jednostki samorządu terytorialnego mają charakter cywilnoprawnych świadczeń okresowych (por. wyrok SN z dnia 13 grudnia 1990 r., III ARN 34/90 powołany wyżej w uwadze 2). W obecnym stanie prawnym nie jest dopuszczalne jednorazowe uiszczenie skumulowanych opłat rocznych za cały lub część trwania okresu użytkowania wieczystego (por. uchwałę SN z dnia 9 listopada 1999 r., III CZP 28/99, OSN 2000, z. 4, poz. 63). Opłata roczna za użytkowanie wieczyste gruntu wiąże każdego kolejnego nabywcę tego prawa (orzeczenie SN z dnia 16 grudnia 1999 r., II CKN 639/98, OSNC 2000, nr 6, poz. 121). Z uwagi na cywilnoprawny charakter opłaty rocznej dopuszczalna jest droga sądowa do jej dochodzenia (por. uchwałę SN z dnia 25 czerwca 1997 r., III CZP 23/97, OSNC 1997, nr 12, poz. 188).
Art. 239.
1. Jak już wcześniej wykazano (zob. uwaga 1 do art. 233 k.c.), użytkownik wieczysty nie może korzystać z oddanego mu w użytkowanie wieczyste gruntu w sposób dowolny, lecz tylko w sposób ustalony w umowie. Dlatego też, zgodnie z art. 239 k.c. umowa o ustanowienie użytkowania wieczystego powinna bliżej określać sposób korzystania z gruntu. Jeżeli oddanie gruntu w użytkowanie wieczyste następuje w celu wzniesienia budynków lub innych urządzeń, ustawodawca w § 2 komentowanego artykułu wskazuje konkretne postanowienia, które powinny znaleźć się w tej umowie. Między innymi strony są obowiązane określić termin rozpoczęcia i zakończenia robót. Za rozpoczęcie robót uważa się wybudowanie fundamentów, zaś ich zakończenie ma miejsce z chwilą wybudowania budynku w stanie surowym (art. 62 ust. 3 u.g.n.). Jeżeli przedmiotem umowy jest nieruchomość wpisana do rejestru zabytków, to w myśl art. 29 ust. 2 u.g.n. można nałożyć na użytkownika wieczystego obowiązek odbudowy lub remontu położonych na niej zabytkowych obiektów budowlanych w terminie określonym w umowie.
2. W myśl art. 239 § 2 pkt 4 k.c. strony powinny również określić w umowie wynagrodzenie należne użytkownikowi wieczystemu za istniejące na gruncie w dniu wygaśnięcia użytkowania wieczystego budynki lub urządzenia. Równolegle tej kwestii dotyczy art. 33 ust. 2 u.g.n., zgodnie z którym wynagrodzenie powinno być równe wartości tych budynków i urządzeń określonej na dzień wygaśnięcia użytkowania wieczystego. Jak się wydaje, strony są związane treścią tego przepisu. Trafnie bowiem wskazuje się, że intencją ustawodawcy było nadanie przepisowi art. 33 ust. 2 u.g.n. charakteru iuris cogentis (zob. K. Stefaniuk (w:) J. Ignatowicz, K. Stefaniuk, Prawo rzeczowe, 2006, s. 186). Zagadnienie jest jednak dyskusyjne, wyrażono też pogląd odmienny, według którego przepis art. 33 ust. 2 u.g.n. znajduje zastosowanie tylko wtedy, gdy strony w umowie nie postanowiły inaczej (A. Cisek (w:) E. Gniewek (red.), Komentarz, 2006, s. 389; A. Doliwa, Wynagrodzenie za wzniesione lub nabyte na własność przez użytkownika wieczystego budynki w razie wygaśnięcia użytkowania wieczystego, Rej. 1998, nr 11, s. 132).
3. Postanowienia umowy określające sposób korzystania z nieruchomości gruntowej przez użytkownika wieczystego podlegają ujawnieniu w księdze wieczystej (art. 30 u.g.n.). W dziale I księgi wieczystej ujawnia się sposób korzystania z nieruchomości (art. 25 ust. 1 pkt 1 u.k.w.h.), zaś w dziale III roszczenia wynikające z określenia sposobu korzystania z nieruchomości przez wieczystego użytkownika (art. 16 ust. 2 pkt 3 w zw. z art. 25 ust. 1 pkt 3 u.k.w.h.). Wpis sposobu korzystania przez użytkownika wieczystego z nieruchomości gruntowej jest wpisem obligatoryjnym o charakterze tylko deklaratoryjnym (E. Gniewek, Komentarz, 2001, s. 615).
4. Treść umowy określającej sposób korzystania przez użytkownika wieczystego z gruntu wiąże następców prawnych użytkownika wieczystego będącego stroną tej umowy (por. m.in. K. Pietrzykowski (w:) K. Pietrzykowski (red.), Komentarz, t. 1, 2005, s. 690 oraz uchwałę SN z dnia 29 kwietnia 1985 r., III AZP 11/84, OSNCP 1985, nr 11, poz. 167). Dotyczy to zarówno następców prawnych, którzy nabyli użytkowanie wieczyste w sposób pochodny (przeniesienie użytkowania wieczystego), jak i w sposób pierwotny (np. w drodze zasiedzenia). Podkreśla się w literaturze, że mamy tu do czynienia ze zobowiązaniem realnym, stąd też sposób korzystania z gruntu wiąże każdoczesnego użytkownika wieczystego (E. Gniewek, Komentarz, 2001, s. 615 i n.).
Art. 240.
1. Użytkowanie wieczyste ukształtowane jako prawo terminowe, z reguły wygasa z upływem okresu czasu, na który zostało ustanowione (szerzej na temat jego wygaśnięcia T. Smyczyński, Wygaśnięcie użytkowania wieczystego, Pal. 1971, nr 7-8, s. 7; H. Witczak, Wygaśnięcie użytkowania wieczystego, Warszawa 2005). Z komentowanego przepisu wynika jednak możliwość przedterminowego rozwiązania umowy o oddanie gruntu w użytkowanie wieczyste w wypadku, gdy użytkownik wieczysty korzysta z gruntu w sposób oczywiście sprzeczny z jego przeznaczeniem określonym w umowie. Przykładowo może to mieć miejsce, gdy użytkownik wieczysty nie wzniósł budynków lub urządzeń w ustalonym w umowie terminie (por. art. 33 ust. 3 u.g.n.). Za uzasadniony należy uznać pogląd o dopuszczalności rozwiązania umowy o oddanie gruntu w użytkowanie wieczyste w stosunku do części nieruchomości, gdy korzystanie z nieruchomości sprzeczne z umową dotyczy tylko jej części. Skoro bowiem właściwy organ może z tej przyczyny żądać więcej, bo rozwiązania umowy w całości, to nie ma przeszkód do wystąpienia z takim żądaniem w stosunku do części nieruchomości oddanej w użytkowanie wieczyste (tak S. Rudnicki, Komentarz, 2007, s. 448; także wyrok SN z dnia 24 września 1997 r., III RN 40/97, OSNP 1998, nr 6, poz. 169; pogląd odmienny wyraził Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 30 maja 2003 r., III CKN 1409/00, Lex nr 146438). W tym miejscu należy jeszcze zwrócić uwagę na brzmienie art. 33 ust. 4 u.g.n., zgodnie z którym wskazana w art. 240 k.c. przyczyna przedterminowego rozwiązania użytkowania wieczystego odnosi się do wszystkich wypadków użytkowania wieczystego, bez względu na sposób jego powstania (nie tylko ustanowionego w drodze umowy).
2. Jeżeli zaistnieje sytuacja przewidziana w komentowanym przepisie właściwy organ może żądać przedterminowego rozwiązania umowy przez sąd (art. 33 ust. 3 u.g.n.). Właściwym do wystąpienia z żądaniem do sądu organem, odnośnie do nieruchomości Skarbu Państwa jest starosta wykonujący zadania z zakresu administracji rządowej, w odniesieniu zaś do nieruchomości samorządowych wójt gminy oraz zarządy pozostałych jednostek samorządowych. W orzecznictwie i literaturze zasadnie przyjmuje się, że powództwo o przedterminowe rozwiązanie użytkowania wieczystego jest powództwem o ukształtowanie prawa lub stosunku prawnego, a wyrok rozwiązujący użytkowanie wieczyste ma charakter konstytutywny (por. np. wyrok SN z dnia 20 czerwca 2002 r., I CKN 704/00, Lex nr 56885; S. Rudnicki, Komentarz , 2007, s. 449 i tam podana literatura). Poważne wątpliwości budzi pogląd odmienny, według którego art. 33 ust. 3 u.g.n. przyznaje tylko właścicielowi uprawnienie do żądania rozwiązania umowy i to w drodze umowy stron (tak A. Pyrzyńska, Rozwiązanie umowy użytkowania wieczystego , Rej. 1998, nr 10, s. 52). Uwzględnienie przez sąd żądania określonego w art. 33 ust. 3 u.g.n. powoduje rozwiązanie umowy użytkowania wieczystego (por. uchwałę SN z dnia 8 listopada 2002 r., III CZP 69/02, Biul. SN 2002, nr 11, s. 8). Z chwilą uprawomocnienia się orzeczenia o przedterminowym rozwiązaniu użytkowania wieczystego prawo to wygasa.
3. Dalszymi przyczynami wygaśnięcia użytkowania wieczystego, obok już wyżej omówionych są: rozwiązanie umowy o oddanie gruntu w użytkowanie wieczyste w drodze porozumienia stron (wynika to z zasady swobody woli stron); konfuzja, tj. przejście użytkowania wieczystego na właściciela (np. w drodze dziedziczenia) lub przejście własności na wieczystego użytkownika (np. gdy nieruchomość gruntowa oddana w użytkowanie wieczyste zostaje sprzedana użytkownikowi wieczystemu, co przewiduje art. 32 u.g.n.); wywłaszczenie (art. 112 i n. u.g.n.); zrzeczenie się tego prawa przez uprawnionego użytkownika wieczystego (zob. uwaga 5 do art. 233 k.c.).
4. Skutki wygaśnięcia prawa użytkowania wieczystego określa art. 33 u.g.n. Wynika z niego, że użytkownikowi wieczystemu przysługuje wynagrodzenie za wzniesione przez niego lub nabyte na własność budynki i inne urządzenia (zob. uwagi do art. 235 k.c.). Wynagrodzenie to powinno być równe ich wartości (rynkowej) na dzień wygaśnięcia użytkowania wieczystego. Za budynki i inne urządzenia wzniesione wbrew postanowieniom umowy wynagrodzenie nie przysługuje. Ponadto zwraca się użytkownikowi wieczystemu pierwszą opłatę roczną oraz sumę opłat rocznych wniesionych z tego tytułu za niewykorzystany okres użytkowania wieczystego. Kwoty z tego tytułu podlegają na podstawie art. 5 u.g.n. waloryzacji.
5. Szczególny wypadek wygaśnięcia użytkowania wieczystego przewiduje ustawa z dnia 29 listopada 2005 r. o przekształceniu prawa użytkowania wieczystego w prawo własności nieruchomości (Dz. U. Nr 175, poz. 1459 z późn. zm.), która zastąpiła regulujące poprzednio tak zwane "uwłaszczenie" użytkowników wieczystych ustawy: z dnia 4 września 1997 r. o przekształceniu prawa użytkowania wieczystego przysługującego osobom fizycznym w prawo własności (tekst jedn. Dz. U. z 2001 r. Nr 120, poz. 1299 z późn. zm.) i z dnia 26 lipca 2001 r. o nabywaniu przez użytkowników wieczystych prawa własności (Dz. U. Nr 113, poz. 1209 z późn. zm.). Obowiązująca obecnie ustawa przyznaje możliwość przekształcenia użytkowania wieczystego w prawo własności osobom fizycznym będącym w dniu wejścia w życie tej ustawy (tj. 13 października 2005 r.), użytkownikami wieczystymi nieruchomości zabudowanej na cele mieszkaniowe lub zabudowanej garażem lub przeznaczonej pod taką zabudowę albo nieruchomości rolnej (art. 1 ust. 1 i 3), gdy ta osoba fizyczna lub jej następca prawny będący osobą fizyczną i podmiotem tego prawa zgłosi żądanie przekształcenia do dnia 31 grudnia 2012 r. (art. 1 ust. 5). Z żądaniem przekształcenia prawa użytkowania wieczystego nieruchomości zabudowanej domem mieszkalnym lub garażem w prawo własności mogą wystąpić również spółdzielnie mieszkaniowe i ich następcy prawny (art. 1 ust. 2 pkt 2 i ust. 3) oraz osoby fizyczne i prawne będące właścicielami lokali, których udział w nieruchomości wspólnej obejmuje prawo użytkowania wieczystego (art. 1 ust. 2 pkt 1 i ust. 3), nawet jeśli wyodrębnienie lokalu nastąpiło po wejściu w życie tej ustawy (art. 1 ust. 4); przy czym z żądaniem przekształcenia muszą wystąpić wszyscy użytkownicy wieczyści (art. 2). Przekształcenie prawa użytkowania wieczystego w prawo własności następuje na podstawie decyzji administracyjnej wymienionych w ustawie organów, z dniem w którym decyzja ta stała się ostateczna (art. 3 ust. 1 i 2). Decyzja o przekształceniu nie może naruszać prawa osób trzecich (art. 3 ust. 3), dlatego obciążające użytkowanie hipoteki i inne prawa stają się obciążeniami na nieruchomości. W decyzji ustala się opłatę za przekształcenie, której wysokość równa jest różnicy między wartością nieruchomości gruntowej i wartością prawa użytkowania wieczystego; możliwe jest udzielenie bonifikat (art. 4 ust. 3).
6. Niezależnie od omówionych wyżej wypadków przekształcenia użytkowania wieczystego w prawo własności nieruchomości ustawa o gospodarce nieruchomościami przyznaje użytkownikom wieczystym wyłączną możliwość nabycia (ale bez przyznania im roszczenia) własności obciążonej tym prawem nieruchomości w drodze umowy sprzedaży (art. 32 ust. 1). Na skutek nabycia nieruchomości gruntowej użytkowanie wieczyste wygasa (art. 32 ust. 2 u.g.n.).
Art. 241.
1. Wygaśnięcie użytkowania wieczystego powoduje ex lege wygaśnięcie ustanowionych na nim obciążeń. Sytuacja taka zachodzi, gdy ustanowione na nieruchomości gruntowej użytkowanie wieczyste przestaje istnieć. Przypomnieć należy, że przyczynami wygaśnięcia użytkowania wieczystego mogą być: upływ czasu, na który zostało ono ustanowione (zob. uwagi do art. 236 k.c.), rozwiązanie umowy przez sąd (zob. uwagę 2 do art. 240 k.c.), a także rozwiązanie umowy przez strony, konfuzja, wywłaszczenie oraz zrzeczenie się użytkowania wieczystego (zob. uwagę 3 do art. 240 k.c.). Chwilą jego wygaśnięcia jest zaistnienie określonego zdarzenia. Wykreślenie użytkowania wieczystego z księgi wieczystej ma z reguły charakter deklaratoryjny, z wyjątkiem wypadku, gdy użytkownik wieczysty zrzeka się swojego prawa. Wtedy do jego wygaśnięcia niezbędne jest wykreślenie prawa z księgi wieczystej; taki wpis - którym w myśl art. 6268 § 7 k.p.c. jest również wykreślenie - ma charakter konstytutywny.
2. Obciążeniami, które wygasają wraz z wygaśnięciem użytkowania wieczystego, są wszystkie prawa rzeczowe ograniczone ustanowione na prawie użytkowania wieczystego (tj. hipoteka, użytkowanie, służebności) oraz prawa najmu lub dzierżawy, a także inne prawa i roszczenia o charakterze osobistym, ujawnione na podstawie art. 16 u.k.w.h. w księdze wieczystej (por. np. S. Rudnicki, Komentarz, 2007, s. 451). Obciążenia wpisane do księgi wieczystej wykreśla się wraz z wykreśleniem użytkowania wieczystego. Na podstawie art. 101 u.k.w.h. wierzycielom hipotecznym użytkownika wieczystego, którzy utracili hipoteki, w zamian przysługuje ustawowe prawo zastawu na roszczeniach użytkownika wieczystego o wynagrodzenie za wzniesione przez niego lub nabyte na własność budynki i inne urządzenia istniejące w dniu zwrotu użytkowanej nieruchomości.
3. Przepisu art. 241 k.c. nie stosuje się w wypadku wygaśnięcia użytkowania wieczystego na skutek nabycia przez użytkownika wieczystego w drodze umowy sprzedaży prawa własności gruntu (art. 32 ust. 2 u.g.n.). Wówczas ciążące na użytkowaniu wieczystym hipoteki i inne prawa nie wygasają, lecz stają się obciążeniami na nabytej nieruchomości. Według zasługującego na aprobatę poglądu to rozwiązanie znajduje analogiczne zastosowanie w wypadku pochodnego nabycia użytkowania wieczystego przez właściciela gruntu (por. K. Stefaniuk (w:) J. Ignatowicz, K. Stefaniuk, Prawo rzeczowe, 2006, s. 190 i n.).
Art. 243.
1. Przepis art. 243 k.c. wprowadza trzyletni termin przedawnienia dla roszczenia odszkodowawczego właściciela gruntu przeciwko użytkownikowi wieczystemu oraz roszczenia użytkownika wieczystego o wynagrodzenie za budynki i urządzenia. Bieg terminu przedawnienia rozpoczyna się w dniu zwrotu przez użytkownika wieczystego użytkowanego przez niego gruntu. Natomiast roszczenie o wydanie gruntu przysługujące Skarbowi Państwa lub jednostce samorządu terytorialnego po wygaśnięciu użytkowania wieczystego nie ulega - jako roszczenie windykacyjne dotyczące nieruchomości - przedawnieniu (art. 223 § 1 k.c.).
Art. 244.
1. Przepis ten wymienia wyczerpująco ograniczone prawa rzeczowe, tworząc tzw. zamkniętą listę (katalog) ograniczonych praw rzeczowych ( numerus clausus ograniczonych praw rzeczowych). Podmioty prawa cywilnego mogą ustanawiać tylko takie ograniczone prawa rzeczowe, jakie zostały uregulowane w kodeksie cywilnym i w ustawach szczegółowych. Zatem tylko wolą ustawodawcy, a nie wolą stron mogą być tworzone inne prawa jako ograniczone prawa rzeczowe (Z. Radwański, Prawo cywilne, Warszawa 2003, s. 271). Jak stwierdził SN w postanowieniu z dnia 12 listopada 1997 r. (I CKN 321/97, Lex nr 50520), w prawie rzeczowym obowiązuje zasada zamkniętej listy uregulowanych tam praw (numerus clausus), która oznacza, że zainteresowani mogą ustanawiać tylko takie ograniczone prawa rzeczowe, jakie są przewidziane w ustawie, przy uwzględnieniu, iż każde z tych praw ma zdefiniowane ustawowe cechy, niepodlegające modyfikacji (zob. szerzej E. Drozd, Numerus clausus praw rzeczowych (w:) S. Sołtysiński (red.), Problemy kodyfikacji prawa cywilnego. Księga pamiątkowa ku czci Profesora Zbigniewa Radwańskiego, Poznań 1990, s. 265 i n.; E. Gniewek, Kształtowanie treści stosunków prawnorzeczowych - zakres swobody umów, SPP 2007, nr 2).
2. Artykuł 244 k.c. w brzmieniu nadanym ustawą z dnia 2 lipca 2004 r. (Dz. U. Nr 172, poz. 1804) od dnia 19 sierpnia 2004 r. do ograniczonych praw rzeczowych zalicza: użytkowanie, służebność, zastaw , spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu oraz hipotekę. W nowym katalogu ograniczonych praw rzeczowych zastąpiono trzy prawa spółdzielcze: własnościowe spółdzielcze prawo do lokalu mieszkalnego, spółdzielcze prawo do lokalu użytkowego oraz prawo do domu jednorodzinnego w spółdzielni mieszkaniowej jednym prawem: własnościowym spółdzielczym prawem do lokalu. W myśl art. 10 cytowanej ustawy, istniejące w dniu 14 stycznia 2003 r. własnościowe spółdzielcze prawa do lokalu mieszkalnego, spółdzielcze prawa do lokalu użytkowego, w tym garażu, oraz prawa do domu jednorodzinnego w spółdzielni mieszkaniowej stają się spółdzielczymi własnościowymi prawami do lokalu. Ilekroć w dotychczasowych przepisach jest mowa o własnościowym spółdzielczym prawie do lokalu, spółdzielczym prawie do lokalu użytkowego, w tym garażu, oraz prawie do domu jednorodzinnego w spółdzielni mieszkaniowej, należy przez to rozumieć własnościowe spółdzielcze prawo do lokalu (art. 11 cytowanej ustawy). Dotychczas prowadzone księgi wieczyste dla własnościowego spółdzielczego prawa do lokalu mieszkalnego, spółdzielczego prawa do lokalu użytkowego i prawa do domu jednorodzinnego w spółdzielni mieszkaniowej uważa się za księgi wieczyste prowadzone dla spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu (art. 12 cytowanej ustawy).
3. Ustawą z dnia 14 czerwca 2007 r. o zmianie ustawy o spółdzielniach mieszkoanowych oraz o zmianie niektórych innych ustaw (Dz. U. Nr 125, poz. 873 z późń. zm.) dokonano istotnych zmian w ustawie z dnia 15 grudnia 2000 r. o spółdzielniach mieszkaniowych. Z dniem 31 lipca 2007 r. wyłączono możliwość ustanawiania spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu w budynkach spółdzielczych posadowionych na gruntach, do których spółdzielni przysługuje prawo własności lub użytkowanie wieczyste. Istniejące własnościowe spółdzielcze prawa do lokalu (podobnie spółdzielcze lokatorskie prawa do lokalu) zostają, na żądanie osoby uprawnionej, przekształcone w odrębną własność lokalu. Konsekwencją takiego unormowania jest to, iż w przyszłym kodeksie cywilnym w katalogu ograniczonych praw rzeczowych własnościowe spółdzielcze prawo do lokalu zostanie pominięte (por. G. Bieniek, W sprawie podmiotowych praw rzeczowych w nowym kodeksie cywilnym, Rej. 2008, nr 2, s. 51; B. Ziemianin, K.A. Dadańska, Prawo rzeczowe, Warszawa 2008, s. 159 i n.).
4. Ustawą z dnia 30 maja 2008 r. o zmianie ustawy - Kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. Nr 116, poz. 731) wprowadzono do polskiego sytemu prawnego z dniem 3 sierpnia 2008 r. trzeci, obok służebności gruntowych i służebności osobistych, rodzaj służebności - służebność przesyłu. Służebność przesyłu jest ograniczonym prawem rzeczowym, na podstawie którego przedsiębiorcy mogą uzyskać tytuł prawny do cudzych nieruchomości w celu posadowienia na tych nieruchomościach urządzeń przesyłowych. Powołana ustawa znowelizowała też art. 49 k.c. (zob. szerzej komentarz do art. 49 i art. 3051-3054 k.c.).
5. Ograniczone prawa rzeczowe należą, obok własności i użytkowania wieczystego, do grupy podmiotowych praw rzeczowych. Istotą ograniczonych praw rzeczowych jest to, że są to prawa podmiotowe bezwzględne skuteczne przeciwko wszystkim osobom (erga omnes). Uprawnieniom wynikającym z tych praw odpowiadają zawsze obowiązki biernego zachowania się innych podmiotów (non facere , pati) - niewkraczania w określoną sferę władztwa podmiotu uprawnionego (zob. S. Rudnicki, Komentarz, 2007, s. 425; K.A. Dadańska, Prawo rzeczowe, Warszawa 2007, s. 188).
6. Cechą charakterystyczną ograniczonych praw rzeczowych jest to, że podobnie jak użytkowanie wieczyste są prawami na rzeczy cudzej ( iura in re aliena). Przedmiotem ograniczonych praw rzeczowych są więc, co do zasady, rzeczy (nieruchomości, ruchomości) z zastrzeżeniem, że zastaw, użytkowanie i hipoteka mogą być też ustanowione na prawie (zob. art. 265, 327 k.c., art. 65 ust. 3 i 4 u.k.w.h.), użytkowanie - również na przedsiębiorstwie, czyli zespole rzeczy i praw (zob. art. 751 k.c.). Z wyjątkiem zastawu i użytkowania, przedmiotem ograniczonych praw rzeczowych są nieruchomości, w przypadku zastawu - ruchomości. Z wyłączeniem zastawu i hipoteki pozostałe ograniczone prawa rzeczowe dają uprawnionemu w pewnym, ograniczonym zakresie władztwo nad cudzą rzeczą (stąd nazwa "ograniczone" prawa rzeczowe). Zastaw i hipoteka są natomiast tzw. prawami zastawniczymi i stanowią zabezpieczenie wierzytelności.
7. W odniesieniu do wszystkich praw rzeczowych, w tym ograniczonych praw rzeczowych, funkcjonuje zasada jawności tych praw. Jawność ta jest gwarancją i warunkiem ich ochrony. Zasadę jawności ograniczonych praw rzeczowych na nieruchomości zapewnia system ksiąg wieczystych. Księgi wieczyste są jawne. Nie można zasłaniać się nieznajomością wpisów w księdze wieczystej ani wniosków, o których uczyniono w niej wzmiankę (art. 2 u.k.w.h.). W księdze wieczystej mogą być ujawnione, poza własnością i użytkowaniem wieczystym, także ograniczone prawa rzeczowe: użytkowanie, służebność, spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu oraz hipoteka. Choć wpisy ograniczonych praw rzeczowych do księgi wieczystej mają charakter deklaratoryjny (z wyjątkiem, co do zasady, hipoteki), to jednak z wpisami tych praw do księgi wieczystej wiążą się dwa istotne domniemania prawne. Artykuł 3 u.k.w.h. wprowadza domniemanie, że prawo jawne z księgi wieczystej jest wpisane zgodnie z rzeczywistym stanem prawnym oraz domniemanie, że prawo wykreślone nie istnieje. Następstwem tych domniemań jest, że ograniczone prawa rzeczowe wpisane do księgi wieczystej są chronione rękojmią wiary publicznej ksiąg wieczystych (art. 5 u.k.w.h.). Na skutek osłaniającego działania rękojmi ograniczone prawa rzeczowe niewpisane do księgi wieczystej mogą wygasnąć (zob. art. 5-8 u.k.w.h.) (S. Rudnicki, Komentarz, 2007, s. 425). Poza księgami wieczystymi ograniczone prawa rzeczowe na nieruchomości podlegają ujawnieniu w ewidencji gruntów i budynków prowadzonej na podstawie przepisów ustawy z dnia 17 maja 1989 r. - Prawo geodezyjne i kartograficzne (tekst jedn. Dz. U. z 2005 r. Nr 240, poz. 2027 z późn. zm.). Dane z katastru nieruchomości są podstawą oznaczenia nieruchomości w księdze wieczystej (art. 26 ust. 1 u.k.w.h.) (zob. szerzej: B. Ziemianin, K.A. Dadańska, Prawo rzeczowe, op. cit., s. 251-253).
8. Zasada jawności ograniczonych praw rzeczowych jest realizowana także za pomocą rejestru zastawów, który został uregulowany w art. 36-44 ustawy z dnia 6 grudnia 1996 r. o zastawie rejestrowym i rejestrze zastawów (tekst jedn. Dz. U. z 2009 r., Nr 67, poz. 569 z późn. zm.). Zgodnie z art. 7 u.z.r. przedmiotem zastawu rejestrowego mogą być rzeczy ruchome i zbywalne prawa majątkowe z wyjątkiem: praw mogących być przedmiotem hipoteki, wierzytelności, na których ustanowiono hipotekę, statków morskich oraz statków w budowie, mogących być przedmiotem hipoteki morskiej. Rejestr zastawów, wraz z dokumentami złożonymi do rejestru, jest jawny (zasada formalnej jawności rejestru). Odpisy z rejestru zastawów, stanowiące dowód wpisu, a także zaświadczenia o braku wpisu zastawcy lub zastawcy i przedmiotu zastawu wydawane są na wniosek każdego, kto tego zażąda (art. 37 u.z.r.). Z zastrzeżeniem art. 13 pkt 2 u.z.r., od dnia dokonania wpisu w rejestrze zastawów nikt nie może zasłaniać się nieznajomością danych ujawnionych w rejestrze, chyba że pomimo zachowania należytej staranności nie mógł o nich wiedzieć. Wobec osób trzecich działających w dobrej wierze zastawca oraz zastawnik nie mogą się zasłaniać zarzutem, że dane ujawnione w rejestrze zastawów nie są prawdziwe, chyba że wpis nastąpił niezgodnie z wnioskiem, a zastawca lub zastawnik wystąpił niezwłocznie z wnioskiem o sprostowanie, uzupełnienie lub wykreślenie wpisu (art. 38 u.z.r.) (zob. też: rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości z dnia 15 października 1997 r. w sprawie szczegółowej organizacji i sposobu prowadzenia rejestru zastawów, Dz. U. Nr 134, poz. 892 z późn. zm. i rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości z dnia 15 października 1997 r. w sprawie ustroju i organizacji centralnej informacji o zastawach rejestrowych oraz szczegółowych zasad udzielania informacji, wydawania odpisów i zaświadczeń, Dz. U. Nr 134, poz. 893 z późn. zm.). Zob. uwagi do art. 308 k.c.
9. Artykuł 244 § 2 k.c. przewiduje, że spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu oraz hipotekę regulują odrębne przepisy. Z przepisu tego wynika, że nie wszystkie ograniczone prawa rzeczowe zostały uregulowane w kodeksie cywilnym. Kodeks cywilny reguluje użytkowanie, służebność, zastaw; ustawa z dnia 15 grudnia 2000 r. o spółdzielniach mieszkaniowych (tekst jedn. Dz. U. z 2003 r. Nr 119, poz. 1116 z późn. zm.) - własnościowe spółdzielcze prawo do lokalu; ustawa z dnia 6 lipca 1982 r. o księgach wieczystych i hipotece (tekst jedn. Dz. U. z 2001 r. Nr 124, poz. 1361 z późn. zm.) - hipotekę. Ponadto odmianę zastawu - zastaw rejestrowy, reguluje ustawa z dnia 6 grudnia 1996 r. o zastawie rejestrowym i rejestrze zastawów (tekst jedn. Dz. U. z 2009 r. Nr 67, poz. 569 z późn. zm.); tzw. zastaw skarbowy przewiduje ustawa z dnia 29 sierpnia 1997 r. - Ordynacja podatkowa (tekst jedn. Dz. U. z 2005 r. Nr 8, poz. 60 z późn. zm.); odmianę użytkowania tzw. timesharing - art. 2701 k.c. oraz ustawa z dnia 13 lipca 2000 r. o ochronie nabywców prawa korzystania z budynku lub pomieszczenia mieszkalnego w oznaczonym czasie w każdym roku oraz o zmianie ustaw Kodeks cywilny, Kodeks wykroczeń i ustawy o księgach wieczystych i hipotece (Dz. U. Nr 74, poz. 855 z późn. zm.).
10. Ograniczonym prawem rzeczowym (służebnością przesyłu) może być obciążenie nieruchomości, wynikające z art. 124 u.g.n. i polegające na udostępnieniu nieruchomości pod instalowanie urządzeń infrastruktury technicznej i utrzymaniu tych urządzeń w sprawności funkcjonalnej. Jest to swoiste wywłaszczenie przez ograniczenie sposobu wykonywania prawa własności nieruchomości w drodze decyzji administracyjnej w interesie publicznym (zob. wyrok NSA z dnia 22 marca 2005 r., OSK 1288/04, Lex nr 189216; zob. szerzej J. Szachułowicz (w:) K. Pietrzykowski (red.), Komentarz , t. 1, 2008, s. 775-776). Zob. uwagi do art. 3051 k.c..
11. Postuluje się poszerzenie katalogu ograniczonych praw rzeczowych. Rządowy projekt ustawy o zmianie ustawy - Kodeks cywilny i ustawy o księgach wieczystych i hipotece oraz o zmianie niektórych innych ustaw (druk Nr 3433 z dnia 8 listopada 2004 r.) przewidywał nowe ograniczone prawo rzeczowe - dług gruntowy. Projekt ten nie doczekał się finalizacji z uwagi na zasadę dyskontynuacji prac parlamentu (P. Gumiński, Dług gruntowy, cz. I, Nieruchomości, 2008, nr 6). Dług gruntowy, jako ograniczone prawo rzeczowe, funkcjonował na części ziem polskich do 1947 r. Istota długu gruntowego polega na zabezpieczeniu wierzytelności pieniężnej niezależnie od istnienia samej wierzytelności i bez względu na zmianę osoby właściciela (użytkownika wieczystego) (G. Bieniek, W sprawie podmiotowych praw rzeczowych w nowym kodeksie cywilnym, Rej. 2008, nr 2, s. 50). W nowym projekcie ustawy o zmianie ustawy - Kodeks cywilny i ustawy o księgach wieczystych i hipotece oraz o zmianie niektórych innych ustaw z lutego 2006 r. ponownie przewidziano rozszerzenie katalogu ograniczonych praw rzeczowych o dług gruntowy, przy czym szczegółowa regulacja tego prawa ma być zamieszczona w ustawie z dnia 6 lipca 1982 r. o księgach wieczystych i hipotece (tekt jedn. Dz. U. z 2001 r. Nr 124, poz. 1361 z późn. zm.). Zgodnie z art. 7921 projektu ustawy o zmianie ustawy - Kodeks cywilny i ustawy o księgach wieczystych i hipotece oraz o zmianie niektórych innych ustaw: "Nieruchomość można obciążyć na rzecz oznaczonej osoby (uprawnionego) prawem, na mocy którego uprawniony może dochodzić zaspokojenia z nieruchomości, bez względu na to, czyją stała się własnością i z pierwszeństwem przed wierzycielami osobistymi właściciela nieruchomości (dług gruntowy). Dług gruntowy wyraża się w oznaczonej sumie pieniężnej", zob. szerzej P. Gumiński, Dług gruntowy, cz. I, Nieruchomości, 2008, nr 6). Ponadto zgłasza się potrzebę wprowadzenia, w razie likwidacji użytkowania wieczystego, nowego ograniczonego prawa rzeczowego - prawa zabudowy , które przejęłoby funkcję użytkowania wieczystego. Instytucja ta opierałaby się na następujących założeniach: nieruchomość gruntową można by obciążyć w ten sposób, że osoba, której przysługuje prawo zabudowy, może w granicach gospodarczego przeznaczenia gruntu wznieść i utrzymywać budynek lub inne urządzenia na gruncie lub pod gruntem oraz korzystać z niego w zakresie gospodarczej użyteczności zabudowy; budynki i inne urządzenia trwale z gruntem związane, utrzymywane na gruncie lub pod gruntem, mogą stanowić odrębną od gruntu nieruchomość; do prawa zabudowy stosuje się odpowiednio przepisy o nieruchomościach gruntowych, a w zakresie korzystania z nieruchomości gruntowych, przepisy o służebnościach gruntowych (por. G. Bieniek, W sprawie podmiotowych praw rzeczowych w nowym kodeksie cywilnym, Rej. 2008, nr 2, s. 50; K. Zaradkiewicz, Podstawowe założenia dotyczące propozycji regulacji prawa zabudowy (w:) Zielona Księga..., s. 354 i n.).
Art. 245.
1. Źródłem ograniczonego prawa rzeczowego mogą być różne zdarzenia prawne: czynność prawna (umowa), orzeczenie sądowe i decyzja administracyjna. Ograniczone prawo rzeczowe może również powstać z mocy prawa ( ex lege), przy czym regułą jest powstanie ograniczonego prawa rzeczowego na podstawie umowy. Komentowany przepis dotyczy ustanowienia ograniczonego prawa rzeczowego w drodze umowy (tak S. Rudnicki, Komentarz, 2007, s. 431).
2. Do ustanowienia ograniczonego prawa rzeczowego stosuje się odpowiednio przepisy o przeniesieniu własności. Zwrot "przeniesienie własności" jest terminem techniczno-prawnym i oznacza w terminologii prawa cywilnego przejście własności na podstawie umowy. Osobę przenoszącą własność nazywa się zbywcą a osobę, która w wyniku takiej umowy nabywa własność, nazywa się nabywcą. Wśród przepisów regulujących przeniesienie własności wyróżnić można przepisy wspólne dla nieruchomości i ruchomości (art. 155 § 1, art. 156 k.c.), przepisy dotyczące tylko nieruchomości (art. 157, 158, 159, 166 k.c.) oraz przepisy dotyczące tylko ruchomości (art. 155 § 2, art. 169-170 k.c.).
3. Do podstawowych zasad dotyczących przeniesienia własności należą: zasada podwójnego skutku umowy zobowiązującej do przeniesienia własności; zasada konsensualności; zasada przyczynowości. Zasady te z mocy art. 245 § 1 k.c. znajdą zastosowanie do ustanowienia ograniczonego prawa rzeczowego w drodze umowy.
4. Zasadę podwójnego skutku umowy zobowiązującej do przeniesienia własności formułuje art. 155 § 1 k.c., według którego umowa sprzedaży, zamiany, darowizny, przekazania nieruchomości lub inna umowa zobowiązująca do przeniesienia własności rzeczy co do tożsamości oznaczonej przenosi własność na nabywcę, chyba że przepis szczególny stanowi inaczej, albo gdy strony inaczej postanowiły. Oznacza to, że umowa zobowiązująca do przeniesienia własności rzeczy oznaczonej co to tożsamości jest jednocześnie umową zobowiązująco-rozporządzajacą (tzw. model francuski). Od zasady podwójnego skutku umowy zobowiązującej do przeniesienia własności mogą być przewidziane wyjątki, mianowicie, jeżeli przepis szczególny stanowi inaczej, albo gdy strony tak postanowiły. Wówczas do przeniesienia własności będą potrzebne dwie umowy: zobowiązująca i rozporządzająca (o skutku rzeczowym) (zob. szerzej J.S. Piątowski (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, 1977, s. 227 i n.). Z mocy art. 245 § 1 k.c., omawiana zasada znajdzie zastosowanie do umownego ustanowienia ograniczonego prawa rzeczowego. Oznacza to, że umowa zobowiązująca do ustanowienia ograniczonego prawa rzeczowego wywoła równocześnie skutki rzeczowe (rozporządzające), czyli w wyniku zawarcia umowy obligacyjnej dojdzie do powstania ograniczonego prawa rzeczowego. Od zasady tej mogą wynikać jednak odstępstwa, wprowadzone przez przepisy szczególne, czy też wynikające z woli stron. W szczególności do ustanowienia ograniczonego prawa rzeczowego dojdzie w wyniku odrębnej czynności prawnej (umowy rzeczowej), wówczas gdy ograniczone prawo rzeczowe nie jest ustanawiane umową obligacyjną, lecz w wykonaniu zobowiązania, którego źródłem jest umowa zobowiązująca albo inne zdarzenie niż taka umowa np. w wykonaniu zapisu, bezpodstawnego wzbogacenia (art. 156 k.c. w zw. z art. 245 k.c.) (B. Burian (w:) E. Gniewek (red.), Komentarz, 2008, s. 416-417).
5. Wyrazem zasady konsensualności jest art. 155 § 1 k.c., który przewiduje, że przejście własności rzeczy oznaczonej co do tożsamości na nabywcę następuje solo consensu, czyli wskutek samej umowy (chyba, że przepis szczególny stanowi inaczej albo gdy strony inaczej postanowiły). Zasada ta znajdzie zastosowanie również do ustanowienia ograniczonego prawa rzeczowego, co oznacza, że umowa o ustanowienie ograniczonego prawa rzeczowego jest co do zasady umową konsensualną - a zatem do powstania ograniczonego prawa rzeczowego dochodzi z mocy samej umowy. Od zasady konsensualnego charakteru umowy o ustanowienie ograniczonego prawa rzeczowego mogą jednak wynikać odstępstwa wprowadzone przez przepisy szczególne. Z mocy art. 155 § 2 k.c., do przeniesienia własności rzeczy oznaczonych co do gatunku i rzeczy przyszłych konieczne jest przeniesienie ich posiadania. Przepis ten znajdzie zastosowanie do ustanowienia ograniczonego prawa rzeczowego na rzeczach ruchomych - oznaczonych co do gatunku i rzeczach przyszłych. W myśl art. 67 u.k.w.h., do powstania hipoteki oprócz umowy niezbędny jest wpis do księgi wieczystej; z mocy art. 307 do ustanowienia zastawu, wymagane jest obok umowy, co do zasady, wydanie rzeczy wierzycielowi lub osobie trzeciej, na którą strony się zgodziły. Oznacza to, że umowa o ustanowieniu ograniczonego prawa rzeczowego może mieć też charakter realny.
6. Na gruncie polskiego kodeksu cywilnego umowa przeniesienia własności jest umową przyczynową - kauzalną. Tym samym ważność umowy przeniesienia własności zależy od istnienia określonej przyczyny (causa) przysporzenia. Zasadę przyczynowości w ujęciu materialnym formułuje art. 156 k.c., który przewiduje, że jeżeli zawarcie umowy przenoszącej własność następuje w wykonaniu zobowiązania wynikającego z uprzednio zawartej umowy zobowiązującej do przeniesienia własności, z zapisu, z bezpodstawnego wzbogacenia lub z innego zdarzenia, ważność umowy przenoszącej własność zależy od istnienia tego zobowiązania. Zasadę przyczynowości w ujęciu formalnym formułuje natomiast przepis art. 158 k.c., przy czym zasada ta ma zastosowanie tylko w odniesieniu do nieruchomości. W myśl art. 158 k.c., umowa zobowiązująca do przeniesienia własności powinna być zawarta w formie aktu notarialnego. To samo dotyczy umowy przenoszącej własność, która zostaje zawarta w celu wykonania istniejącego uprzednio zobowiązania do przeniesienia własności nieruchomości; zobowiązanie to (czyli przyczyna prawna przysporzenia) powinno być w akcie wymienione. Umowa o ustanowienie ograniczonego prawa rzeczowego, zawarta w wykonaniu zobowiązania, jest umową przyczynową. Jej ważność zależy od istnienia i prawidłowości causa. Gdy ograniczone prawo rzeczowe jest ustanawiane na nieruchomości, treść umowy powinna wyraźnie odwoływać się do zobowiązania będącego przyczyną przysporzenia (czyli obciążenia swojego prawa własności uprawnieniami na rzecz osoby trzeciej lub ograniczenia swojego prawa własności przez przyznanie osobie trzeciej uprawnień, które zwykle przysługują właścicielowi). Brak istnienia zobowiązania, w wykonaniu którego zawarto umowę o ustanowieniu ograniczonego prawa rzeczowego lub niewymienienie tego zobowiązania w treści umowy, gdy przedmiotem ograniczonego prawa ma być nieruchomość, powoduje nieważność zawartej umowy (art. 58 § 1 k.c.) (por. B. Burian (w:) E. Gniewek (red.), Komentarz, 2008, s. 417).
7. Do ustanowienia ograniczonego prawa rzeczowego na nieruchomości nie znajdzie zastosowania art. 157 k.c., który przewiduje w § 1, że własność nieruchomości nie może być przeniesiona pod warunkiem ani z zastrzeżeniem terminu. Z § 2 art. 245 k.c. wynika bowiem, że do ustanowienia ograniczonego prawa rzeczowego na nieruchomości nie stosuje się przepisów o niedopuszczalności warunku lub terminu. Oznacza to, że ograniczone prawo rzeczowe może być ustanowione pod warunkiem lub z zastrzeżeniem terminu. Niedopuszczalność warunku lub terminu mogłaby ewentualnie wynikać z przepisu szczególnego albo z natury danego prawa (tak S. Rudnicki, Komentarz , 2007, s. 431).
8. Warunek i termin są to elementy podmiotowo istotne zawarte w treści czynności prawnej (accidentalia negotii), które wolą stron tej czynności zostały uznane za istotne (B. Ziemianin, Prawo cywilne. Część ogólna, Poznań 2003, s. 188). W myśl art. 89 k.c., przez warunek należy rozumieć zawarte w treści czynności prawnej postanowienie, które uzależnia powstanie lub ustanie skutków prawnych tej czynności od zdarzenia przyszłego i niepewnego. Nie stanowią warunku: postanowienia czynności prawnej dotyczące zdarzeń, które już nastąpiły albo następują w chwili składania oświadczenia woli, chociażby nie były stronie znane; postanowienia, które dotyczą zdarzeń, które muszą nastąpić, a więc są pewne; postanowienia dotyczące warunków prawnych (conditiones iuris), to znaczy takie, według których nie strona uzależnia powstanie lub ustanie skutku prawnego od określonego zdarzenia, lecz ustawa. Warunkiem może być zarówno takie postanowienie w treści czynności prawnej, które odwołuje się do zdarzenia niezależnego od woli strony czynności prawnej, jak również takie, na którego ziszczenie się strony mają wpływ. Zastrzeżenie w treści czynności prawnej warunku może wyłączać ustawa (art. 157 § 1 k.c.) albo właściwość czynności prawnej (B. Ziemianin, Prawo cywilne..., s. 189-190). Na temat warunku zob. szerzej komentarz do art. 89-94 k.c.
9. Termin, w znaczeniu dodatkowego zastrzeżenia w treści czynności prawnej, uzależnia powstanie bądź ustanie skutków prawnych czynności prawnej od zdarzenia przyszłego, o którym z całą pewnością wiadomo, że nastąpi (jest pewne). W myśl art. 116 k.c., jeżeli skutki czynności prawnej mają powstać w oznaczonym terminie, stosuje się odpowiednio przepisy o warunku zawieszającym. Jeżeli skutki czynności prawnej mają ustać w oznaczonym terminie, stosuje się odpowiednio przepisy o warunku rozwiązującym. Na temat terminu - zob. szerzej komentarz do art. 116 k.c.
10. Do ustanowienia ograniczonego prawa rzeczowego na nieruchomości nie będzie miał także zastosowania art. 158 zd. 1 k.c., który określa zarówno formę umowy zobowiązującej do przeniesienia własności nieruchomości, jak i umowy przenoszącej własność nieruchomości. Zgodnie z art. 158 zd. 1 k.c., umowa zobowiązująca do przeniesienia własności powinna być zawarta w formie aktu notarialnego. To samo dotyczy umowy przenoszącej własność, która zostaje zawarta w celu wykonania istniejącego uprzednio zobowiązania do przeniesienia własności nieruchomości. Z treści art. 245 § 2 k.c. wynika bowiem, że wymóg aktu notarialnego dotyczy tylko samego oświadczenia woli właściciela, który dane ograniczone prawo rzeczowe na nieruchomości ustanawia, natomiast oświadczenie woli drugiej strony może być złożone w formie dowolnej, także w sposób dorozumiany (art. 60 k.c.). Ratio legis komentowanej regulacji jest uchronienie właściciela nieruchomości przed nieprzemyślanymi decyzjami (zob. J. Szachułowicz (w:) K. Pietrzykowski (red.), Komentarz, t. 1 2008, s. 775). Jak wskazał Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 12 maja 2000 r. (V CKN 30/00, OSNC 2001, nr 9, poz. 125), w formie aktu notarialnego, zastrzeżonej przez art. 245 § 2 zd. 2 k.c., powinno być złożone nie tylko same oświadczenie o ustanowieniu ograniczonego prawa rzeczowego na nieruchomości, ale także oświadczenie o zobowiązaniu się do ustanowienia tego prawa na nieruchomości (por. S. Rudnicki, Komentarz, 2007, s. 432).
11. Przepisami, które w sposób szczególny regulują formę czynności prawnej ustanawiającej ograniczone prawo rzeczowe są, m.in.: art. 751, 277 § 2, art. 2701 k.c. w zw. z art. 1-5 ustawy z dnia 13 lipca 2000 r. o ochronie nabywców prawa korzystania z budynku lub pomieszczenia mieszkalnego w oznaczonym czasie w każdym roku (Dz. U. Nr 74, poz. 855 z późn. zm. oraz art. 95 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. - Prawo bankowe (tekst jedn. Dz. U. z 2002 r. Nr 72, poz. 665 z późn. zm.). Artykuł 751 k.c. przewiduje, że do ustanowienia użytkowania na przedsiębiorstwie wymagana jest forma pisemna z podpisem notarialnie poświadczonym, jeżeli jednak w skład przedsiębiorstwa wchodzi nieruchomość wymagana jest forma aktu notarialnego. Zgodnie z art. 277 k.c., jeżeli statut rolniczej spółdzielni produkcyjnej lub umowa z członkiem spółdzielni nie stanowi inaczej, spółdzielnia nabywa z chwilą przejęcia wniesionych przez członków wkładów gruntowych ich użytkowanie. Do wniesienia wkładów gruntowych nie stosuje się przepisów o obowiązku zachowania aktu notarialnego przy ustanowieniu użytkowania nieruchomości. Wstępujący do spółdzielni nie składa zatem oświadczenia w formie aktu notarialnego, ponadto ustanawiający to prawo nie musi być właścicielem wkładu gruntowego, wystarczy, że jest jego posiadaczem samoistnym (tak J. Szachułowicz (w:) K. Pietrzykowski (red.), Komentarz, t. 1, 2008, s. 778). Timesharing skonstruowany jako prawo rzeczowe - użytkowanie, wymaga złożenia oświadczenia przez właściciela ustanawiającego to prawo w formie aktu notarialnego (art. 245 § 2 k.c.). Omawiana umowa powinna być ponadto sporządzona zgodnie z wolą nabywcy, w języku urzędowym państwa, w którym osoba ta ma miejsce zamieszkania lub którego jest obywatelem. Jeżeli w państwie tym obowiązuje więcej niż jeden język urzędowy, umowa powinna być sporządzona w jednym z tych języków, wybranym przez nabywcę. Jeżeli jednak nabywca ma miejsce zamieszkania w Rzeczypospolitej Polskiej, umowa powinna być sporządzona co najmniej w języku polskim. Przedsiębiorca obowiązany jest doręczyć nabywcy dokument umowy bezpośrednio po jej zawarciu. Jeżeli język, w którym sporządzono umowę, nie jest językiem urzędowym państwa, w którym położony jest budynek lub pomieszczenie mieszkalne, przedsiębiorca powinien ponadto doręczyć nabywcy, sporządzone lub potwierdzone przez tłumacza przysięgłego, tłumaczenie umowy na język urzędowy tego państwa (zob. art. 1-5 ustawy z dnia 13 lipca 2000 r. o ochronie nabywców prawa korzystania z budynku lub pomieszczenia mieszkalnego w oznaczonym czasie w każdym roku). Artykuł 95 pr.bank. przewiduje, iż księgi rachunkowe banków, wyciągi z tych ksiąg podpisane przez osoby upoważnione do składania oświadczeń w zakresie praw i obowiązków majątkowych banku i opatrzone pieczęcią banku oraz wszelkie wystawione w ten sposób oświadczenia zawierające zobowiązania, zwolnienie z zobowiązań, zrzeczenie się praw lub pokwitowanie odbioru należności oraz stwierdzające udzielenie kredytu, pożyczki pieniężnej, ich wysokość, zasady oprocentowania, warunki spłaty, przeniesienie wierzytelności zabezpieczonej hipoteką lub zastawem rejestrowym mają moc prawną dokumentów urzędowych oraz stanowią podstawę do dokonania wpisów w księgach wieczystych i rejestrach publicznych. Wymienione dokumenty są podstawą wpisu hipoteki do księgi wieczystej nieruchomości stanowiącej własność dłużnika banku lub innej osoby ustanawiającej hipotekę na rzecz banku w celu zabezpieczenia wierzytelności dłużnika banku. Do ustanowienia hipoteki wymagane jest złożenie przez właściciela nieruchomości oświadczenia o ustanowieniu hipoteki na rzecz banku z zachowaniem formy pisemnej pod rygorem nieważności.
12. Zgodnie z art. 32 u.k.w.h. do wpisu ograniczonego prawa rzeczowego na nieruchomości do księgi wieczystej wystarcza dokument obejmujący oświadczenie właściciela o ustanowieniu tego prawa. Oświadczenie woli właściciela nieruchomości o ustanowieniu na niej ograniczonego prawa rzeczowego uważa się za złożone nie tylko wtedy, gdy doszło do wiadomości nabywcy, lecz także gdy zostało złożone w przepisanej formie w sądzie rejonowym prowadzącym księgę wieczystą (art. 33 u.k.w.h.).
13. Ex lege mogą powstać zastaw i służebność gruntowa czynna. Zastaw ustawowy przewidziany jest m.in. w art. 432 k.c. (na zwierzęciu wyrządzającym szkodę na cudzym gruncie), w art. 670 k.c. (na rzeczach ruchomych wniesionych do wynajmowanego pomieszczenia), w art. 790 k.c. (na przesyłce znajdującej się u przewoźnika), w art. 802 k.c. (na przesyłce znajdującej się u spedytora), zob. szerzej komentarz do art. 326 k.c. teza 4 i 5. Z mocy prawa - w drodze zasiedzenia może powstać służebność gruntowa czynna polegająca na korzystaniu z trwałego i widocznego urządzenia (art. 292 k.c.).
14. Na podstawie konstytutywnego orzeczenia sądowego mogą powstać ograniczone prawa rzeczowe - w tych wypadkach, gdy zezwala na to ustawa. W drodze orzeczenia sądu może powstać służebność drogi koniecznej (art. 145 i 146 k.c.), służebność gruntowa niezbędna w związku z przekroczeniem granicy sąsiedniego gruntu przy wznoszeniu budynku lub innego urządzenia (art. 151 k.c.), służebność przesyłu (art. 3052 k.c.), ponadto wydając orzeczenie o zniesieniu współwłasności przez podział gruntu sąd może poszczególne części obciążyć potrzebnymi służebnościami gruntowymi (art. 212 § 1 k.c.).
15. Na podstawie art. 112 ust. 2 u.g.n. wywłaszczenie nieruchomości polega na pozbawieniu albo ograniczeniu, w drodze decyzji, prawa własności, prawa użytkowania wieczystego lub innego prawa rzeczowego na nieruchomości. Ograniczenie prawa własności może nastąpić m.in. przez obciążenie prawa własności, prawa użytkowania wieczystego niezbędną dla celów publicznych służebnością gruntową. Z mocy art. 120 u.g.n., jeżeli zachodzi potrzeba zapobieżeniu niebezpieczeństwu, wystąpieniu szkody lub niedogodnościom, jakie mogą powstać dla właścicieli albo użytkowników wieczystych nieruchomości sąsiednich wskutek wywłaszczenia lub innego niż dotychczas zagospodarowania wywłaszczonej nieruchomości, w decyzji o wywłaszczeniu ustanawia się niezbędne służebności oraz ustala obowiązek budowy i utrzymywania odpowiednich urządzeń zapobiegających tym zdarzeniom lub okolicznościom. Obowiązek budowy i utrzymania odpowiednich urządzeń ciąży na występującym z wnioskiem o wywłaszczenie. Organem właściwym w sprawach wywłaszczeniowych jest starosta wykonujący zadanie z zakresu administracji rządowej - art. 112 ust. 4 u.g.n. (zob. B. Ziemianin, K.A. Dadańska, Prawo rzeczowe, op. cit., s. 128; S. Rudnicki, Komentarz, 2006, s. 432). W myśl art. 93 u.g.n., w razie podziału nieruchomości gruntowej w postępowaniu administracyjnym mogą, w drodze decyzji administracyjnej, powstać potrzebne służebności drogowe (art. 93 u.g.n.) (zob. także art. 124 u.g.n.; zob. szerzej J. Szachułowicz (w:) K. Pietrzykowski (red.), Komentarz, t. 1, 2008, s. 776-778).
16. Właściciel nieruchomości, który nie ma możliwości bezpośredniego podłączenia się do urządzeń służących do doprowadzania lub odprowadzania wody, gazu, prądu elektrycznego może, w drodze zastosowanego per analogiam art. 145 k.c., żądać od właścicieli nieruchomości sąsiednich udostępnienia mu gruntu w celu przeprowadzenia przewodów (tak uchwała SN z dnia 3 czerwca 1965 r., III CO 34/65, OSNC 1966, nr 7-8, poz. 109; uchwała SN z dnia 30 sierpnia 1991 r., III CZP 73/91,OSNC 1992, nr 4, poz. 53). Zdaniem J. Szachułowicza, interes właściciela, który nie ma dostępu do infrastruktury technicznej, może być zaspokojony nie tylko w formie prawnorzeczowej, ale też przez wydanie przez sąd określonych nakazów w drodze uwzględnienia powództwa negatoryjnego (zob. szerzej J. Szachułowicz (w:) K. Pietrzykowski (red.), Komentarz, t. 1, 2008, s. 776-778).
17. W kwestii niedopuszczalności ustanowienia ograniczonego prawa rzeczowego (użytkowania) w drodze samego zapisu testamentowego zob. uchwałę SN z dnia 20 stycznia 1984 r., III CZP 69/83, OSNC 1984, nr 8, poz. 132.
Art. 245(1).
1. Ograniczone prawo rzeczowe może być przeniesione na inny podmiot wówczas, jeżeli jest zbywalne. Spośród ograniczonych praw rzeczowych do zbywalnych zaliczamy: spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu, służebność gruntową, służebność przesyłu oraz zastaw i hipotekę. Z kolei niezbywalne są użytkowanie oraz służebności osobiste (art. 254 i 300 k.c.).
2. Służebność gruntowa jako prawo związane z własnością nieruchomości władnącej nie może być zbyta oddzielnie, podobnie zastaw i hipoteka jako prawa akcesoryjne nie mogą być zbyte bez wierzytelności, którą zabezpieczają. Służebność przesyłu przechodzi na nabywcę przedsiębiorstwa lub nabywcę urządzeń, o których mowa w art. 49 § 1 k.c. (art. 3053 § 1 k.c.). Z art. 2451 k.c. wynika, że do przeniesienia ograniczonego prawa rzeczowego na nieruchomości potrzebna jest umowa między uprawnionym a nabywcą oraz - jeżeli prawo jest ujawnione w księdze wieczystej - wpis do tej księgi, chyba że przepis szczególny stanowi inaczej. Umowa przenosząca ograniczone prawo rzeczowe ma, co do zasady, charakter konsensualny. Jeżeli jednak ograniczone prawo rzeczowe zostało ujawnione w księdze wieczystej, niezbędny do przeniesienia tego prawa jest wpis do księgi wieczystej, który ma charakter konstytutywny. W tym więc przypadku czynność przenosząca ograniczone prawo rzeczowe na nabywcę ma charakter realny.
3. Zawarcie omawianej umowy następuje pomiędzy podmiotem ograniczonego prawa rzeczowego a nabywcą. Na rzecz zbywcy ograniczonego prawa rzeczowego ujawnionego w księdze wieczystej przemawia domniemanie z art. 3 u.k.w.h. Nabycie od osoby uprawnionej, według treści księgi wieczystej, jest chronione rękojmią wiary publicznej ksiąg wieczystych (art. 5 u.k.w.h.).
4. Omawiany przepis pomija kwestię formy umowy (zob. art. 73 k.c. i n.). Ponieważ umowa o przeniesienie ograniczonego prawa rzeczowego nie wymaga formy aktu notarialnego, do wpisu w księdze wieczystej, zgodnie z art. 31 u.k.w.h., wystarczy oświadczenie zbywcy z podpisem notarialnie poświadczonym.
5. Przepisem szczególnym do art. 2451 k.c., ale tylko w zakresie formy, jest art. 172 ust. 4 u.s.m. (tak trafnie S. Rudnicki, Komentarz , 2006, s. 434). Umowa zbycia własnościowego spółdzielczego prawa do lokalu powinna być zawarta w formie aktu notarialnego. Wypis aktu notarialnego notariusz przesyła niezwłocznie spółdzielni.
Art. 246.
1. Uprawnionym jest podmiot, któremu przysługuje ograniczone prawo rzeczowe. Osoba uprawniona do korzystania i czerpania pożytków z przysługującego jej prawa rzeczowego może tym prawem dysponować, w szczególności może swoje prawo ograniczyć, a nawet zrzec się prawa. Oświadczenie o zrzeczeniu się ograniczonego prawa rzeczowego jest czynnością prawną jednostronną stanowiącą realizację uprawnienia kształtującego podmiotu, któremu przysługuje ograniczone prawo rzeczowe. Na skutek złożenia oświadczenia o zrzeczeniu się uprawnień do ograniczonego prawa rzeczowego, prawo to wygasa. Oświadczenie w tym przedmiocie powinno być złożone właścicielowi rzeczy obciążonej i jest skuteczne z chwilą dotarcia tego oświadczenia do adresata (art. 61 k.c.). Zgoda właściciela przedmiotu obciążonego nie jest w tym wypadku potrzebna (tak B. Ziemianin, K.A. Dadańska, Prawo rzeczowe, op. cit., s. 132). Jeżeli jednak ograniczone prawo rzeczowe było ujawnione w księdze wieczystej do jego wygaśnięcia potrzebne jest jego wykreślenie z księgi wieczystej. Oświadczenie o zrzeczeniu się prawa uważa się za złożone także wtedy, gdy zostało złożone w przepisanej formie w sądzie rejonowym prowadzącym księgę wieczystą. Artykuł 33 u.k.w.h. powinien być w tym przypadku zastosowany w drodze analogii (tak trafnie J. Szachułowicz (w:) K. Pietrzykowski (red.), Komentarz, t. 1, 2008, s. 776-778). Skuteczność zrzeczenia się zabezpieczenia hipotecznego bez wygaśnięcia wierzytelności wymaga wykreślenia hipoteki (art. 96 u.k.w.h.). Zrzeczenie się własnościowego spółdzielczego prawa do lokalu przez członka spółdzielni może nastąpić bez utraty członkostwa (wyrok SN z dnia 22 stycznia 1986 r., IV CR 35/85, OSNCP 1986, nr 12, poz. 208). Oświadczenie o zrzeczeniu się własnościowego spółdzielczego prawa do lokalu powinno być złożone spółdzielni (tak SN w postanowieniu z dnia 19 marca 2002 r., IV CKN 908/00, OSNC 2003, nr 3, poz. 38).
2. Zrzeczenie się ograniczonego prawa rzeczowego nie wymaga zachowania szczególnej formy (art. 60 k.c.). Wykreślenie ograniczonego prawa rzeczowego z księgi wieczystej może nastąpić na podstawie treści oświadczenia z podpisem zrzekającego się notarialnie poświadczonym (art. 31 u.k.w.h.).
3. Według TK (zob. wyrok TK z dnia 15 marca 2003 r., K 9/04, OTK-A 2005, nr 3, poz. 24) do zrzeczenia się użytkowania wieczystego należy w drodze analogii stosować art. 246 § 1 zd. 1 k.c. Przepis ten jest dostosowany do zrzeczenia się użytkowania wieczystego, jako prawa na rzeczy cudzej. Wynika z niego, że oświadczenie o zrzeczeniu się prawa użytkowania wieczystego powinno być skierowane do gminy lub do Skarbu Państwa, w zależności od tego, na jakim gruncie zostało ustanowione użytkowanie wieczyste (zob. uchwała SN z dnia 23 sierpnia 2006 r., III CZP 60/06, M. Prawn. 2007, nr 4, s. 200).
Art. 247.
1. Ograniczone prawo rzeczowe wygasa na skutek tzw. konfuzji (confusio ). Konfuzja jest swoistym "połączeniem" dwóch praw podmiotowych, z których silniejsze prawo pochłania prawo słabsze. Zachodzi wówczas, gdy ograniczone prawo rzeczowe przejdzie na właściciela rzeczy obciążonej, albo gdy ten, komu ograniczone prawo rzeczowe przysługuje, stanie się właścicielem rzeczy obciążonej. Jak wskazał SN, z konfuzją mamy do czynienia wówczas, gdy osoba będąca podmiotem danego prawa staje się jednocześnie podmiotem wszystkich wynikających z tego prawa obowiązków. Chodzi tu zatem o zjednoczenie samego prawa z odpowiadającymi mu obowiązkami (uchwała SN z dnia 29 października 2002 r., III CZP 47/02, OSNC 2003, nr 7-8, poz. 93).
2. Od zasady konfuzji istnieją wyjątki, które ustanawia sam ustawodawca. Zgodnie z art. 325 § 2 k.c., zastaw nie wygasa pomimo nabycia rzeczy obciążonej przez zastawnika na własność, jeżeli wierzytelność zabezpieczona zastawem jest obciążona prawem osoby trzeciej lub na jej rzecz zajęta. W myśl art. 235 § 2 k.c., przysługująca wieczystemu użytkownikowi własność budynków i urządzeń na użytkowanym gruncie jest prawem związanym z użytkowaniem wieczystym. Ponadto, art. 17 12 ust. 1 u.s.m. stanowi, że w wypadkach, w których ustawa przewiduje wygaśnięcie spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu, prawo to nie wygasa, jeżeli jest obciążone hipoteką, lecz przechodzi z mocy prawa na spółdzielnię.
3. Istotnym zagadnieniem jest sytuacja, gdy podmiot, któremu przysługuje ograniczone prawo rzeczowe, nabywa udział we współwłasności rzeczy obciążonej ograniczonym prawem rzeczowym. Pojawia się wówczas pytanie, czy możliwa jest w takiej sytuacji konfuzja z art. 247 k.c. Odpowiedź uzależniona będzie od tego, czy ograniczone prawo rzeczowe może być ustanowione tylko na udziale we współwłasności, czy też nie. Jeżeli ograniczone prawo rzeczowe może być ustanowione na udziale (np. użytkowanie), to należy przyjąć, iż w zakresie udziału nabytego przez użytkownika ograniczone prawo rzeczowe wygasa, natomiast utrzymuje się na udziałach pozostałych współwłaścicieli. Jeżeli natomiast ograniczone prawo rzeczowe nie może być ustanowione na udziale (np. służebność gruntowa), wówczas nie może być mowy o konfuzji i wygaśnięciu ograniczonego prawa rzeczowego (tak SN w uchwale z dnia 29 października 2002 r., III CZP 47/02, OSNC 2003, nr 7-8, poz. 93). Jak stwierdził SN w uchwale z dnia 10 marca 1983 r. (III CZP 3/83, OSNCP 1983, nr 8, poz. 115), nabycie w drodze dziedziczenia udziału w spadku, w skład którego wchodzi nieruchomość obciążona służebnością osobistą, przez osobę, której służebność przysługuje, nie powoduje wygaśnięcia tej służebności. O konfuzji można mówić wówczas, gdy wszystkie prawa i obowiązki przechodzą na tę samą osobę lub osoby. Sytuacja taka nie zachodzi w przypadku, gdy osoba mająca służebność osobistą na nieruchomości staje się tylko jednym ze współspadkobierców właściciela nieruchomości obciążonej. Osoba dziedzicząca udział w spadku, w skład którego wchodzi nieruchomość obciążona służebnością osobistą, nie staje się właścicielem wyłącznym tej nieruchomości i w takim wypadku nie można mówić o tym, że jej zakres uprawnień do korzystania z nieruchomości z tytułu dziedziczenia jest taki sam lub szerszy niż z tytułu prawa służebności.
4. Zastosowanie konfuzji z art. 247 k.c. jest możliwe także do użytkowania wieczystego w sytuacji, gdy obciążające nieruchomość użytkowanie wieczyste przejdzie w całości na właściciela tej nieruchomości albo jeżeli użytkownik wieczysty nabędzie własność nieruchomości obciążonej. Przejście na właściciela tylko udziału w użytkowaniu wieczystym nie powoduje wygaśnięcia użytkowania wieczystego ani w odniesieniu do udziału, ani do użytkowania wieczystego w całości (tak S. Rudnicki, Komentarz, 2006, s. 437-438; SN w uchwale z dnia 29 października 2002 r., III CZP 47/02, OSNC 2003, nr 7-8, poz. 93).
5. Co do szczególnych wypadków konfuzji zob. art. 17 ust. 2 i art. 200 ust. 3 pkt 1 u.g.n.; por. postanowienie SN z dnia 4 lipca 1997 r., III CKN 118/97, OSNC 1997, nr 11, poz. 186 oraz postanowienie z dnia 22 lipca 1997 r., I CKN 85/97, OSNC 1998, nr 1, poz. 11.
Art. 248.
1. Zmiana treści ograniczonego prawa rzeczowego może polegać na zmianie zakresu uprawnień i obowiązków osoby, której to prawo przysługuje , a także zmianie uprawnień i obowiązków właściciela rzeczy obciążonej tym prawem (B. Ziemianin, K.A. Dadańska, Prawo rzeczowe , op. cit., s. 128-129). Potrzeba zmiany treści ograniczonego prawa rzeczowego wynika zwykle ze zmiany stosunków (J. Szachułowicz (w:) K. Pietrzykowski (red.), Komentarz, t. 1, 2008, s. 782). Celem zmiany treści ograniczonego prawa rzeczowego może być np.: rozszerzenie lub zwężenie zakresu użytkowania rzeczy; wyłączenie pobierania niektórych pożytków rzeczy; zmiana sposobu korzystania ze służebności, np. zamiana służebności przechodu na służebność przejazdu; zmiana obowiązków stron w zakresie utrzymania urządzeń niezbędnych do korzystania ze służebności; zmiana zakresu zabezpieczenia hipotecznego (B. Ziemianin, K.A. Dadańska, Prawo rzeczowe, op. cit., s. 129).
2. Do zmiany treści ograniczonego prawa rzeczowego może dojść w drodze umowy, orzeczenia sądowego i decyzji administracyjnej. Komentowany przepis dotyczy umownej zmiany treści ograniczonego prawa rzeczowego (S. Rudnicki, Komentarz, 2006, s. 438). Umowna zmiana treści ograniczonego prawa rzeczowego musi się mieścić w granicach określonych przez ustawę, zgodnie z zasadą, że zainteresowani mogą kształtować treść praw rzeczowych tylko w ograniczonym zakresie, w granicach norm o charakterze ius cogens (J. Ignatowicz, K. Stefaniuk, Prawo rzeczowe, 2006, s. 199; zob. szerzej E. Gniewek (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2005, s. 308).
3. Do zmiany treści ograniczonego prawa rzeczowego potrzebne jest zawarcie umowy między właścicielem rzeczy obciążonej a podmiotem ograniczonego prawa rzeczowego. Jeżeli ograniczone prawo rzeczowe zostało ujawnione w księdze wieczystej, do zmiany treści ograniczonego prawa rzeczowego, oprócz umowy, wymagany jest wpis do księgi wieczystej, dotyczący zmiany treści tego prawa, który ma charakter konstytutywny. Oznacza to, że umowa o zmianie treści ograniczonego prawa rzeczowego staje się skuteczna z chwilą wpisu do księgi wieczystej. Wpis ma moc wsteczną od dnia złożenia wniosku o jego dokonanie (art. 29 u.k.w.h.) (por. S. Rudnicki, Komentarz, 2006, s. 438).
4. Jeżeli zmiana treści ograniczonego prawa rzeczowego dotyka praw osoby trzeciej, do zmiany potrzebna jest zgoda tej osoby. Zmiana dotyka praw osoby trzeciej, jeżeli prawa tej osoby uszczupla lub w inny sposób je pogarsza (S. Rudnicki, Komentarz, 2006, s. 438). Na przykład do zmiany treści służebności gruntowej, polegającej pierwotnie na prawie przechodu przez nieruchomość obciążoną na prawo przechodu i przejazdu, wymagana będzie zgoda użytkownika obciążonej tą służebnością i tym użytkowaniem nieruchomości (J. Szachułowicz (w:) K. Pietrzykowski (red.), Komentarz, t. 1, 2008, s. 783). Osoba trzecia może złożyć oświadczenie jednej ze stron umowy (art. 248 § 2 k.c.). Zgoda osoby trzeciej może przybrać postać potwierdzenia zmian dokonanych wcześniej przez strony umowy (art. 63 § 1 k.c.). Oświadczenie osoby trzeciej powinno być złożone w takiej formie, w jakiej jest składane oświadczenie właściciela rzeczy obciążonej (art. 63 § 2 k.c.) (B. Ziemianin, K.A. Dadańska, Prawo rzeczowe, op. cit., s. 129).
5. Komentowany przepis nie przewiduje formy zarówno dla umowy, na podstawie której dochodzi do zmiany treści ograniczonego prawa rzeczowego, jak i oświadczenia osoby trzeciej (J. Szachułowicz (w:) K. Pietrzykowski, Komentarz, t. I, 2008, s. 783). Na tej podstawie sformułowano pogląd, że forma umowy, mocą której dochodzi do zmiany treści ograniczonego prawa rzeczowego jest dowolna, z zastrzeżeniem, że jeżeli prawo jest wpisane do księgi wieczystej, wpis może być dokonany na podstawie dokumentu z podpisem notarialnie poświadczonym, co wynika z treści art. 31 ust. 1 u.k.w.h. (tak S. Rudnicki, Komentarz, 2008, s. 439). Pogląd ten nie zasługuje na aprobatę, a to wobec treści art. 77 k.c. Jeżeli zmiana treści ograniczonego prawa rzeczowego dotyczy prawa ustanowionego na rzeczy ruchomej (użytkowanie, zastaw), umowa o zmianie treści tego prawa powinna być zawarta w takiej formie, w jakiej została zawarta umowa o ustanowieniu ograniczonego prawa rzeczowego (art. 60, 73, 77 k.c.) (B. Ziemianin, K.A. Dadańska, Prawo rzeczowe, op. cit., s. 129). Jeżeli natomiast zmiana dotyczy treści ograniczonego prawa rzeczowego ustanowionego na nieruchomości, wpis może nastąpić na podstawie oświadczenia właściciela o ustanowieniu tego prawa. Oświadczenie właściciela nieruchomości powinno być złożone w formie aktu notarialnego (art. 32 u.k.w.h. w zw. z art. 245 § 2 k.c.).
6. Umowa o zmianie treści ograniczonego prawa rzeczowego jest czynnością prawną konsensualną z zastrzeżeniem, że jeżeli ograniczone prawo rzeczowe zostało ujawnione w księdze wieczystej, zmiana treści tego prawa następuje dopiero z chwilą wpisu tej zmiany do księgi wieczystej; w tym wypadku umowa jest czynnością prawną realną.
7. Do zmiany treści ograniczonego prawa rzeczowego może dojść także w wyniku orzeczenia sądowego (art. 290, 291 k.c.), a także w drodze decyzji administracyjnej (art. 112 ust. 2 u.g.n.).
8. Z mocy art. 910 § 1 zd. 2, art. 248 k.c. ma odpowiednie zastosowanie do umowy dożywocia. W wypadku, gdy nieruchomość będąca przedmiotem współwłasności jest obciążona prawem dożywocia na rzecz osoby trzeciej, do przeniesienia tego obciążenia na jedną tylko z nieruchomości powstałych w drodze zniesienia współwłasności w wyniku podziału nieruchomości obciążonej wymagana jest zgoda dożywotnika (tak SN w postanowieniu z dnia 3 listopada 1983 r., III CRN 223/83, OSNC 1984, nr 6, poz. 102).
9. Przepisem szczególnym do art. 248 k.c. jest art. 70 u.k.w.h., który przewiduje, iż zmiany dotyczące wierzytelności hipotecznej, naruszające prawa obciążające nieruchomość z pierwszeństwem równym lub niższym, wymagają zgody osób, którym prawa te przysługują. Nie dotyczy to zmiany terminów płatności.
10. Zob. też art. 108 u.k.w.h.
Art. 249.
1. Wykonywanie ograniczonych praw rzeczowych może prowadzić niekiedy do kolizji wzajemnych uprawnień, i to nie tylko w odniesieniu do praw tego samego rodzaju (np. hipotek obciążających daną nieruchomość, których łączna wartość przekracza wartość nieruchomości), ale także praw różnego rodzaju (np. służebności i użytkowania obciążających tę samą nieruchomość). Aby temu zaradzić, art. 249 k.c. wprowadza swego rodzaju normę kolizyjną w postaci zasady pierwszeństwa, która przewiduje, że jeżeli kilka ograniczonych praw rzeczowych obciąża tę samą rzecz, prawo powstałe później nie może być wykonywane z uszczerbkiem dla prawa powstałego wcześniej (pierwszeństwo). Przepis powyższy nie uchybia przepisom, które określają pierwszeństwo w sposób odmienny (zob. J. Ignatowicz, K. Stefaniuk, Prawo rzeczowe, 2006, s. 200-202; B. Ziemianin, K.A. Dadańska, Prawo rzeczowe, op. cit., s. 130; S. Rudnicki, Komentarz, 2006, s. 439-440).
2. Kolizja między prawami rzeczowymi może polegać na tym, że dwa prawa nie mogą być równocześnie wykonywane, np. dwa prawa użytkowania; zaspokojenie jednego prawa uniemożliwia zaspokojenie innego prawa, np. zaspokojenie dwu wierzytelności hipotecznych, gdy suma uzyskana ze sprzedaży egzekucyjnej nieruchomości jest niższa od ich łącznej wartości; honorowanie jednego prawa może wpłynąć na wartość innego prawa, np. użytkowanie, które istotnie zmniejsza wartość nieruchomości obciążonej hipoteką (J. Ignatowicz, K. Stefaniuk, Prawo rzeczowe, 2006, s. 200).
3. "Prawo powstałe później nie może być wykonywane z uszczerbkiem dla prawa powstałego wcześniej" - ze sformułowania tego wynika, że jeżeli taki uszczerbek nie grozi, obydwa ograniczone prawa rzeczowe mogą być wykonywane (J. Ignatowicz, K. Stefaniuk, Prawo rzeczowe, 2006, s. 201).
4. Wykonywanie ograniczonych praw rzeczowych odbywa się na zasadzie pierwszeństwa (prior tempore, potior iure), która łączy pierwszeństwo wykonywania ograniczonego prawa rzeczowego z chwilą powstania prawa (S. Rudnicki, Komentarz, 2006, s. 440). Podstawą prawną tej zasady są przepisy: art. 249 k.c. i art. 11-14 u.k.w.h., przy czym przepisy u.k.w.h. stanowią lex specialis w stosunku do art. 249 k.c. Wynika to z § 2 komentowanego przepisu.
5. Przepisem szczególnym do art. 249 § 1 k.c. jest również art. 310 k.c., który inaczej określa pierwszeństwo, przewidując, że zastaw powstały później ma pierwszeństwo przed zastawem powstałym wcześniej.
6. Artykuł 249 § 1 k.c. ma zastosowanie do ograniczonych praw rzeczowych, które obciążają rzeczy ruchome (z zastrzeżeniem art. 310 k.c.) oraz do ograniczonych praw rzeczowych obciążających nieruchomości, dla których nie zostały urządzone księgi wieczyste (B. Ziemianin, K.A. Dadańska, Prawo rzeczowe, op. cit., s. 130; J. Ignatowicz, K. Stefaniuk, Prawo rzeczowe, 2006, s. 201).
7. Jeżeli dana nieruchomość ma urządzoną księgę wieczystą, kolejność wykonywania ograniczonych praw rzeczowych regulują przepisy art. 11-14 u.k.w.h. Przepisy te mają charakter iuris cogentis, co wyłącza możliwość odmiennego, umownego uregulowania wynikających z nich zasad (por. S. Rudnicki, Komentarz, 2006, s. 440). Ograniczone prawa rzeczowe na nieruchomości, ujawnione w księdze wieczystej, mają pierwszeństwo przed takimi prawami nieujawnionymi w księdze (art. 11 u.k.w.h.). Nie ma przy tym znaczenia, że prawo nieujawnione w księdze wieczystej mogło być ustanowione wcześniej. O pierwszeństwie ograniczonych praw rzeczowych wpisanych do księgi wieczystej rozstrzyga chwila, od której liczy się skutki dokonanego wpisu, czyli chwila złożenia wniosku o dokonanie wpisu, a w przypadku wszczęcia postępowania z urzędu - chwila wszczęcia tego postępowania (art. 12 ust. 1 i art. 29 u.k.w.h.). Prawa wpisane na podstawie wniosków złożonych równocześnie mają równe pierwszeństwo (art. 12 ust. 2 u.k.w.h.).
8. Przepisy art. 11-14 u.k.w.h. nie naruszają pierwszeństwa ograniczonych praw rzeczowych określonego w przepisach szczególnych, np. w art. 1025 i 1026 k.p.c., które odmiennie kształtują pierwszeństwo tych praw w egzekucji (zob. uchwałę SN z dnia 28 maja 1993 r., III CZP 67/93, OSNCP 1994, nr 1, poz. 8).
9. Innym przepisem szczególnym do komentowanego artykułu jest art. 36 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. - Ordynacja podatkowa (tekst jedn. Dz. U. z 2005 r. Nr 8, poz. 60 z późn. zm.), który przewiduje, że hipotece przymusowej przysługuje pierwszeństwo zaspokojenia przed hipotekami ustanowionymi dla zabezpieczenia innych należności, chyba że przedmiot zabezpieczenia jest obciążony hipoteką ustanowioną dla zabezpieczenia należności z tytułu kredytu bankowego, a także w sytuacji, gdy wierzytelność z takiego kredytu została zbyta na rzecz funduszu sekurytyzacyjnego w rozumieniu przepisów o funduszach inwestycyjnych. W tym przypadku o pierwszeństwie zaspokojenia decyduje kolejność wniosków o dokonanie wpisów.
Art. 250.
1. Dopuszczana jest zmiana pierwszeństwa ograniczonych praw rzeczowych w drodze czynności prawnej (umowy). Zmiana pierwszeństwa ograniczonych praw rzeczowych na nieruchomości została uregulowana w art. 13 i 14 u.k.w.h. Przepisy te stanowią lex specialis w stosunku do art. 250 k.c. Ustanawiając ograniczone prawo rzeczowe, które ma być wpisane w księdze wieczystej, właściciel może zastrzec pierwszeństwo przed tym prawem lub równe z tym prawem dla innego prawa. Zastrzeżenia można dokonać także po ustanowieniu prawa, za zgodą osoby, której to prawo przysługuje. Do zastrzeżenia pierwszeństwa ograniczonego prawa rzeczowego niezbędny jest wpis w księdze wieczystej (art. 13 u.k.w.h.). Jeżeli przed wpisaniem prawa, dla którego było zastrzeżone pierwszeństwo, zostało wpisane inne prawo, do wpisu prawa z zastrzeżeniem pierwszeństwa nie jest potrzebna zgoda osoby, której to inne prawo przysługuje, chyba że prawo, dla którego zastrzeżono pierwszeństwo, miałoby być wpisane w szerszym zakresie, niż to wynika z zastrzeżenia pierwszeństwa (art. 14 u.k.w.h.).
2. Do umownej zmiany pierwszeństwa wymagane jest zawarcie umowy pomiędzy tym, czyje prawo ma ustąpić pierwszeństwa, a tym, czyje prawo ma uzyskać pierwszeństwo ustępującego prawa, a ponadto, jeżeli choć jedno z tych praw jest ujawnione w księdze wieczystej - wpis do księgi wieczystej. Co do zasady umowa o zmianę pierwszeństwa jest czynnością prawną konsensualną, w wypadku jednak, gdy wymagany jest wpis do księgi wieczystej - realną.
3. Forma umowy o zmianę pierwszeństwa jest, co do zasady, dowolna (art. 60 k.c.; zob. jednak art. 74 k.c.) z tym zastrzeżeniem, że jeżeli choć jedno z tych praw, których dotyczy zmiana, jest ujawnione w księdze wieczystej do wpisu zmiany pierwszeństwa wymagany jest dokument z podpisem notarialnie poświadczonym (art. 31 ust. 1 u.k.w.h.). W myśl art. 32 u.k.w.h., do wpisu ograniczonego prawa rzeczowego na nieruchomości wystarcza dokument obejmujący oświadczenie właściciela o ustanowieniu tego prawa. Do wpisu prawa osobistego lub roszczenia wystarcza dokument obejmujący oświadczenie woli właściciela o ustanowieniu tego prawa albo obejmujący zgodę na wpis roszczenia. Przepis ten stosuje się odpowiednio do wpisu przeniesienia hipoteki i ustępstwa pierwszeństwa; jednakże gdy ustępstwem pierwszeństwa mają być dotknięte prawa innej jeszcze osoby, potrzebny jest także dokument obejmujący zgodę tej osoby. Zgoda powinna być złożona w takiej formie, w jakiej powinna być zawarta umowa o zmianę pierwszeństwa (art. 63 k.c.). Oświadczenie woli o ustąpieniu pierwszeństwa uważa się za złożone nie tylko wtedy, gdy doszło do wiadomości drugiej strony, lecz także gdy zostało złożone w przepisanej formie w sądzie rejonowym prowadzącym księgę wieczystą (art. 33 u.k.w.h.).
4. Zmiana pierwszeństwa nie może szkodzić tym prawom, które mają pierwszeństwo niższe niż prawo ustępujące pierwszeństwa, a wyższe niż prawo, które uzyskuje pierwszeństwo ustępującego prawa. Jeżeli np. nieruchomość obciążona jest trzema hipotekami: I - na 10 000 zł, II - na 20 000 zł, III - na 40 000 zł, zmiana pierwszeństwa polegająca na wejściu hipoteki III na miejsce hipoteki I, a hipoteki I na miejsce III będzie wymagała zgody wierzyciela hipoteki II, bo na skutek takiej zmiany wierzyciel, któremu przysługuje hipoteka II znajdzie się w gorszej sytuacji (por. J. Ignatowicz, K. Stefaniuk, Prawo rzeczowe, 2006, s. 202).
5. Zmiana pierwszeństwa ma charakter tymczasowy, co wynika z § 3 komentowanego artykułu (S. Rudnicki, Komentarz, 2006, s. 442). Zmiana ta staje się bezskuteczna z chwilą wygaśnięcia prawa, które ustąpiło pierwszeństwa. W odniesieniu do hipotek obowiązuje zasada posuwania się hipotek naprzód, która oznacza, że w razie wygaśnięcia hipoteki (art. 94 u.k.w.h.), dalsze hipoteki posuwają się naprzód o jedno miejsce, np. gdy wygasła hipoteka I, na jej miejsce wchodzi hipoteka II, a na miejsce hipoteki II - hipoteka III. Jeżeli właściciel nieruchomości chciałby ją obciążyć nową hipoteką, znalazłaby się ona na miejscu IV (por. J. Ignatowicz, K. Stefaniuk, Prawo rzeczowe, 2006, s. 287). Zmiany dotyczące wierzytelności hipotecznej, naruszające prawa obciążające nieruchomość z pierwszeństwem równym lub niższym, wymagają zgody osób, którym prawa te przysługują. Nie dotyczy to zmiany terminów płatności (art. 70 u.k.w.h.).
Art. 251.
1. Ograniczonym prawom rzeczowym przysługuje ochrona, co jest konsekwencją bezwzględnego charakteru tych praw (są skuteczne erga omnes). Podmiot, któremu przysługuje ograniczone prawo rzeczowe, może żądać aby inne osoby nie wkraczały w jego sferę uprawnień, czyli aby zachowywały się biernie. Co istotne, roszczenia przysługujące uprawnionemu z ograniczonego prawa rzeczowego są skuteczne także przeciwko właścicielowi rzeczy (J. Wasilkowski (w:) System Prawa Cywilnego, t. 2, 1977, s. 607), ale tylko w takim zakresie, w jakim zachowanie właściciela narusza lub ogranicza obciążające rzecz ograniczone prawo rzeczowe (B. Burian (w:) E. Gniewek (red.), Komentarz, 2008, s. 430).
2. Do ochrony ograniczonych praw rzeczowych stosuje się odpowiednio przepisy o ochronie własności. Chodzi więc o odpowiednie stosowanie tych przepisów o ochronie własności, które dają się pogodzić z naturą ograniczonych praw rzeczowych (tak trafnie J. Szachułowicz (w:) K. Pietrzykowski (red.), Komentarz, t. 1, 2008, s. 785).
3. Do podstawowych środków ochrony ograniczonych praw rzeczowych zalicza się roszczenie windykacyjne (art. 222 § 1 k.c.), negatoryjne (art. 222 § 2 k.c.) oraz roszczenia uzupełniające (art. 224-230 k.c.). Należy podkreślić, iż powołane przepisy o ochronie własności znajdą zastosowanie tylko w odniesieniu do tych praw rzeczowych ograniczonych, z którymi wiąże się określone władztwo nad cudzą rzeczą (użytkowanie; spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu; służebność mieszkania; zastaw z wydaniem rzeczy zastawnikowi). Przepisy te nie mają natomiast zastosowania do hipoteki. Ochrona tego prawa uregulowana została w art. 91-93 u.k.w.h.
4. Treścią roszczenia windykacyjnego (rei vindicatio) jest żądanie wydania rzeczy (zob. szerzej komentarz do art. 222 k.c.). Roszczenie windykacyjne znajdzie zastosowanie do ochrony ograniczonego prawa rzeczowego, w przypadkach, gdy podmiot uprawniony został w sposób trwały pozbawiony faktycznego władztwa nad rzeczą obciążoną. Dotyczy więc tych ograniczonych praw rzeczowych, których treścią jest władztwo w oznaczonym zakresie nad cudzą rzeczą. Roszczenie to przysługuje podmiotowi ograniczonego prawa rzeczowego przeciwko każdemu, kto faktycznie włada rzeczą obciążoną, w tym również przeciwko właścicielowi.
5. Treścią roszczenia negatoryjnego (actio negotaria) jest żądanie przywrócenia stanu zgodnego z prawem i zaniechanie naruszeń (art. 222 § 2 k.c.) (zob. szerzej komentarz do art. 222 k.c.). Roszczenie to przysługuje podmiotowi ograniczonego prawa rzeczowego w sytuacji, gdy jego prawo zostało w sposób trwały naruszone bez pozbawienia go faktycznego władztwa nad rzeczą. Roszczenie negatoryjne służy do ochrony zarówno tych ograniczonych praw rzeczowych, których treścią jest uprawnienie do korzystania z cudzej rzeczy, jak i tych, których treścią jest obowiązek właściciela rzeczy obciążonej powstrzymywania się od wykonywania w określonym zakresie swego prawa (B. Burian (w:) E. Gniewek (red.) Komentarz, 2008, s. 430). W sytuacji podjęcia działań uniemożliwiających lub utrudniających, wbrew woli uprawnionego, korzystanie z ograniczonego prawa rzeczowego, w zależności od rodzaju naruszenia, może zostać zgłoszone żądanie przywrócenia stanu zgodnego z prawem albo zaniechania naruszeń, albo jedno i drugie. Roszczenie negatoryjne przysługuje podmiotowi ograniczonego prawa rzeczowego przeciwko każdemu, kto faktycznie narusza jego prawo do rzeczy obciążonej, bez pozbawienia go faktycznego władztwa nad rzeczą, w tym również przeciwko właścicielowi.
6. Zarówno ochrona windykacyjna, jak i negatoryjna, przysługująca podmiotowi ograniczonego prawa rzeczowego, ma charakter obiektywny. Uzasadnieniem powołanych wyżej prawnorzeczowych roszczeń jest bowiem obiektywny fakt naruszenia prawa (własności, ograniczonego prawa rzeczowego). O powstaniu tych roszczeń decyduje obiektywny stan przedmiotowy, a nie podmiotowa subiektywna ocena postępowania osoby, która naruszyła prawo (własności, ograniczone prawo rzeczowe). Nie stanowi natomiast przesłanki tych roszczeń subiektywny czynnik winy czy złej wiary osoby naruszającej prawo własności. Dobra (zła) wiara ma natomiast znaczenie przy roszczeniach uzupełniających (art. 224-230 k.c.) (zob. szerzej J. Ignatowicz, K. Stefaniuk, Prawo rzeczowe, 2006, s. 160 i n.).
7. Do roszczeń uzupełniających zaliczamy: roszczenie o wynagrodzenie za korzystanie z rzeczy, roszczenie o zwrot pożytków lub ich wartość i roszczenie o odszkodowanie z powodu zużycia, pogorszenia i utraty rzeczy (art. 224-230 k.c.). Roszczenia te uzupełniają roszczenie windykacyjne w tym sensie, iż tylko razem z roszczeniami uzupełniającymi możliwe jest zrównoważenie staty spowodowanej utratą władztwa nad rzeczą (zob. szerzej J. Ignatowicz, K. Stefaniuk, Prawo rzeczowe, 2006, s. 165 i n.; B. Ziemianin, K.A. Dadańska, Prawo rzeczowe, op. cit., s. 97-101).
8. Przepisy o rozliczeniach między właścicielem rzeczy a jej posiadaczem samoistnym (zależnym) znajdą zastosowanie tylko w ograniczonym zakresie, co wynika ze swoistości każdego z tych praw (S. Rudnicki, Komentarz, 2006, s. 443). Zob. komentarz do art. 230 k.c.
9. Do ochrony ograniczonych praw rzeczowych znajdzie też zastosowanie przepis art. 223 k.c., który przewiduje, że roszczenie windykacyjne i roszczenie negatoryjne, jeżeli dotyczą nieruchomości, nie ulegają przedawnieniu (S. Rudnicki, Komentarz , 2006, s. 443).
10. Poza ochroną, o której mowa w art. 251 k.c., ograniczone prawa rzeczowe chronione są przepisami k.p.c. o egzekucji. W wyroku z dnia 18 lutego 2004 r. (V CK 241/03, OSNC 2005, nr 3, poz. 46) Sąd Najwyższy wskazał na możliwość zastosowania przez zastawnika art. 841 k.p.c. (powództwa ekscydencyjnego) albo skorzystania z uprawnienia z art. 1034 w zw. z art. 1030 k.p.c.
11. Podmiot ograniczonego prawa rzeczowego nie będzie natomiast mógł skorzystać z roszczenia z art. 231 § 1 k.c., gdyż brak mu przymiotu posiadacza samoistnego (jest posiadaczem zależnym - zob. komentarz do art. 336 k.c.) (S. Rudnicki, Komentarz, 2006, s. 443).
12. Uprawnionemu z ograniczonego prawa rzeczowego, któremu przysługuje władanie rzeczą, służy również ochrona posiadania (art. 343 i 344 k.c.) (J. Wasilkowski (w:) System Prawa Cywilnego, t. 2, 1977, s. 606-607; B. Burton (w:) E. Gniewek, Komentarz, 2008, s. 430).
Art. 252.
1. Instytucja użytkowania ma wielowiekową tradycję. Prawo to znane było już prawu rzymskiemu, później kodyfikacjom krajów europejskich okresu oświecenia i w czasach późniejszych. Jego treścią było prawo korzystania z cudzej rzeczy i czerpania z niej pożytków z obowiązkiem zachowania substancji rzeczy i jej przeznaczenia (J. Szachułowicz (w:) K. Pietrzykowski (red.), Komentarz, t. 1, 2008, s. 785-786). W Polsce po II wojnie światowej, w okresie panowania gospodarki nakazowo-rozdzielczej użytkowanie traktowano jako wygodną dla państwa, będącego podmiotem własności większości środków produkcji, formę zagospodarowywania nieruchomości państwowych (S. Rudnicki, Komentarz, 2006, s. 444). Obok użytkowania uregulowanego w kodeksie cywilnym istniało użytkowanie wykonywane przez różne państwowe jednostki organizacyjne, któremu odmawiano charakteru ograniczonego prawa rzeczowego. Stan ten uległ zmianie na mocy ustawy z dnia 29 września 1990 r. o zmianie ustawy o gospodarce gruntami i wywłaszczaniu nieruchomości (Dz. U. Nr 79, poz. 464); wskutek tej zmiany użytkowanie przez państwowe jednostki organizacyjne przestało być szczególną instytucją prawną - stało się ograniczonym prawem rzeczowym w rozumieniu art. 252 i n. k.c. Oddanie nieruchomości Skarbu Państwa lub jednostki samorządu terytorialnego w użytkowanie wymaga wyłonienia kandydata na użytkownika w drodze przetargu (zob. art. 35 ust. 1 i 2 pkt 8 u.g.n.) (S. Rudnicki, Komentarz, 2006, s. 444).
2. W katalogu ograniczonych praw rzeczowych ustawodawca na pierwszym miejscu wymienia użytkowanie (art. 244 k.c.). Jest to zabieg celowy, gdyż użytkownikowi przysługuje najszerszy zakres uprawnień w stosunku do cudzej rzeczy (por. E. Gniewek (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2005, s. 327).
3. Użytkowanie jest ograniczonym prawem rzeczowym, uregulowanym w kodeksie cywilnym w art. 252-279. Powołane przepisy usystematyzowano w czterech grupach: pierwsza - obejmuje ogólne przepisy o użytkowaniu, druga - reguluje użytkowanie przez osoby fizyczne, trzecia - użytkowanie ustanowione na rzecz rolniczych spółdzielni produkcyjnych, czwarta - inne wypadki użytkowania. Ponadto odmianę użytkowania tzw. timesharing wprowadza art. 2701k.c. oraz ustawa z dnia 13 lipca 2000 r. o ochronie nabywców prawa korzystania z budynku lub pomieszczenia mieszkalnego w oznaczonym czasie w każdym roku. Do użytkowania znajdą oczywiście zastosowanie ogólne przepisy o ograniczonych prawach rzeczowych (art. 244-251 k.c.).
4. W pracach nad nowym kodeksem cywilnym proponuje się pominąć szczególne uregulowanie użytkowania przez rolnicze spółdzielnie produkcyjne (art. 271-279 k.c.) oraz rozważenie, czy istotnie zachodzi potrzeba odrębnego uregulowania użytkowania przez osoby fizyczne i osoby prawne, natomiast akcentuje się potrzebę uszczegółowienia instytucji użytkowania praw. Proponuje się również szersze, a nawet odrębne ukształtowanie timesharingu jako odrębnego ograniczonego prawa rzeczowego. W konsekwencji regulacja użytkowania mogłaby objąć: przepisy ogólne, użytkowanie przez osoby fizyczne, użytkowanie przez osoby prawne, użytkowanie timesharingowe, użytkowanie praw (por. G. Bieniek, W sprawie podmiotowych praw rzeczowych..., s. 43).
5. Z treści komentowanego artykułu wynika, iż przedmiotem użytkowania mogą być rzeczy (ruchomości, nieruchomości). Użytkowanie rzeczy obejmuje jej części składowe i, co do zasady, jej przynależności (art. 52 k.c.). Przedmiotem użytkowania są, co do zasady, rzeczy oznaczone co do tożsamości i niezużywalne (E. Gniewek (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, s. 332). Wyjątkowo, przedmiotem użytkowania mogą być rzeczy oznaczone co do gatunku. Jest to przypadek tzw. użytkowania nieprawidłowego (zob. uwagi do art. 264 k.c.). Poza rzeczami, przedmiotem użytkowania mogą być również prawa, jeżeli są zbywalne (art. 265 k.c.); zespół środków produkcji (art. 257 k.c.); przedsiębiorstwo i gospodarstwo rolne (art. 55 1, 55 3, 751 k.c.); dobra materialne niebędące rzeczami, np. wody powierzchniowe płynące, dzielone na obszary rybackie i oddawane w użytkowanie (art. 13 ust. 2 pr.wod.). W uzasadnieniu orzeczenia z dnia 28 marca 1980 r. (III CZP 11/80, OSNCP 1980, nr 7, poz. 36) SN stwierdził, że przedmiotem użytkowania może być także udział we współwłasności nieruchomości. Wniosek taki, zdaniem SN, należy wyprowadzić z przepisu art. 140 k.c., przewidującego m.in. prawo właściciela do rozporządzenia rzeczą. W świetle tego przepisu nie budzi wątpliwości prawo właściciela do zbycia nie tylko całej rzeczy, lecz również jej ułamkowej części. Skoro zatem właściciel może zbyć ułamkową część nieruchomości, brak jest przekonujących argumentów, które miałyby ograniczać go w prawie do obciążania użytkowaniem ułamkowej części nieruchomości. Realizacja uprawnień użytkownika następuje w takim wypadku przy odpowiednim zastosowaniu art. 195, 199-204, 205 k.c. (tezę tej uchwały, która posługuje się pojęciem "idealnej części nieruchomości" poddał krytyce E. Gniewek (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2005, s. 332).
6. Podmiotem użytkowania mogą być wszystkie podmioty prawa cywilnego: osoby fizyczne, osoby prawne i podmioty ustawowe (art. 1 i 33 1 k.c.). Z punktu widzenia podmiotu, na rzecz którego można ustanowić użytkowanie, pogrupowano w kodeksie cywilnym przepisy na: użytkowanie przez osoby fizyczne (art. 266-270 k.c.); użytkowanie przez rolnicze spółdzielnie produkcyjne (art. 271-279 k.c.); użytkowanie przez osoby prawne i podmioty ustawowe niebędące rolniczymi spółdzielniami produkcyjnymi (art. 284 k.c. w zw. z art. 331 k.c.). Prawo użytkowania może przysługiwać kilku osobom, ale z mocy art. 245 § 1 i 2 k.c. niezbędną przesłanką dla skuteczności ustanowienia użytkowania jest forma aktu notarialnego (tak SN w wyroku z dnia 19 kwietnia 1982 r., II UR 7/82, Lex nr 8415). W poprzednim stanie prawnym, w małżeńskich stosunkach majątkowych podlegających wspólności ustawowej, użytkowanie zaliczało się do majątku odrębnego (obecnie: osobistego) (tak SN w orzeczeniu z dnia 20 marca 1957 r., RPEiS 1958, nr 2, s. 337). Po nowelizacji dokonanej ustawą z dnia 17 czerwca 2004 r. o zmianie ustawy - Kodeks rodzinny i opiekuńczy oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. Nr 162, poz. 1691) użytkowanie może być objęte wspólnością majątkową (zob. art. 33 pkt 5, art. 33 § 1 i art. 47 k.r.o.) (tak trafnie S. Rudnicki, Komentarz, 2006, s. 446).
7. Użytkownikowi przysługują dwa uprawnienia, które łącznie tworzą treść tego prawa: prawo używania przedmiotu użytkowania i pobierania z przedmiotu użytkowania pożytków. Używanie rzeczy (usus) obejmuje m.in. jej posiadanie. Pobieranie pożytków rzeczy może polegać na pobieraniu pożytków cywilnych rzeczy, czyli jej płodów i innych odłączonych od niej części składowych, o ile według zasad prawidłowej gospodarki stanowią normalny dochód z rzeczy (art. 53 § 1 k.c.). Pobieranie pożytków naturalnych rzeczy obejmuje pobieranie dochodów, jakie rzecz ta przynosi na podstawie stosunku prawnego (art. 53 § 2 k.c.). Pobieranie pożytków prawa to pobieranie dochodów, jakie prawo to przynosi zgodnie ze swym społeczno-gospodarczym przeznaczeniem (art. 54 k.c.). Używanie rzeczy może polegać np. na zamieszkiwaniu w cudzej nieruchomości; używanie prawa na przechodzeniu przez grunt oddany w użytkowanie wieczyste. Pobieranie pożytków naturalnych rzeczy to np. pobieranie płodów rolnych z użytkowanego gruntu; pobieranie pożytków prawa może polegać zaś na pobieraniu czynszu z użytkowanej nieruchomości oddanej w najem (B. Ziemianin, K.A. Dadańska, Prawo rzeczowe, op. cit., s. 134).
8. Na treść użytkowania wpływa status podmiotu, któremu to ograniczone prawo rzeczowe przysługuje. Użytkowanie ustanowione na rzecz osób fizycznych ma z reguły charakter alimentacyjny, z którym wiąże się obowiązek zachowania substancji rzeczy i dotychczasowego jej przeznaczenia (art. 267 k.c.). Użytkowanie ustanowione na rzecz rolniczych spółdzielni produkcyjnych ma charakter produkcyjny, w tym przypadku dopuszczalna jest zmiana przeznaczenia rzeczy i wyłączony jest obowiązek zachowania substancji rzeczy obciążonej (art. 275 i 278 k.c.) (K.A. Dadańska, Prawo rzeczowe, op. cit., s. 200; zob. szerzej J. Szachułowicz (w:) K. Pietrzykowski (red.), Komentarz, t. 1, 2008, s. 786).
9. Od użytkowania należy odróżnić dzierżawę oraz tzw. bezczynszowe użytkowanie , które to formy władania nieruchomością są do użytkowania podobne, niemniej występują tu istotne różnice. Dzierżawa i bezczynszowe użytkowanie są przede wszystkim stosunkami prawnymi o charakterze obligacyjnym. Zasadniczą funkcją dzierżawy są cele produkcyjnego korzystania z rzeczy, podstawową funkcją użytkowania są cele konsumpcyjne. Dzierżawa jest określona maksymalnym 30-letnim terminem (art. 695 § 1 k.c.), natomiast użytkowanie może być ustanowione na czas życia podmiotu uprawnionego, które wygasa z chwilą jego śmierci (art. 266 k.c.). Bezczynszowe użytkowanie ma miejsce wtedy, gdy osoba biorąca nieruchomość rolną do używania i pobierania pożytków nie jest zobowiązana do uiszczania czynszu, lecz tylko do ponoszenia podatków i innych ciężarów związanych z własnością lub z posiadaniem gruntu. Do tego stosunku mają zastosowanie przepisy o dzierżawie (art. 708 k.c.) (por. S. Rudnicki, Komentarz, 2006, s. 444-445).
10. Co do powstania użytkowania zob. uwagi do art. 245 k.c. Co do braku możliwości ustanowienia użytkowania w drodze samego zapisu testamentowego zob. orzeczenie SN z dnia 20 stycznia 1984 r., III CZP 69/83, OSNCP 1984, nr 8, poz. 132, którego teza brzmi: "Rozporządzenie testamentowe, w którym uczyniono zapis użytkowania nieruchomości, nie stanowi wystarczającej podstawy do dokonania wpisu tego ograniczonego prawa rzeczowego w księdze wieczystej. Do dokonania takiego wpisu potrzebny jest dokument obejmujący oświadczenie obciążonego zapisem spadkobiercy o ustanowieniu na rzecz zapisobiorcy prawa użytkowania, sporządzony w formie aktu notarialnego. W przeciwieństwie do powołanego w testamencie spadkobiercy, zapisobiorca nie jest następcą prawnym spadkodawcy i to nie tylko pod tytułem ogólnym, lecz także pod tytułem szczególnym, z mocy bowiem uczynionego w rozporządzeniu testamentowym na jego rzecz zapisu uzyskuje jedynie roszczenie przeciwko obciążonemu zapisem spadkobiercy o wykonanie zapisu (art. 970 k.c.). Tak więc zapisobierca przez sam fakt uczynienia na jego rzecz zapisu nie nabywa jeszcze prawa będącego przedmiotem tego zapisu. Prawo to zapisobierca nabędzie dopiero z chwilą wykonania zapisu, tj. gdy chodzi o zapis użytkowania rzeczy - z chwilą ustanowienia na jego rzecz tego prawa przez obciążonego zapisem spadkobiercę. Jeżeli obciążony zapisem spadkobierca odmawia wykonania tego zapisu przez ustanowienie prawa użytkowania na rzecz zapisobiercy, zapisobierca może dochodzić wykonania tego obowiązku w drodze procesu. W takim wypadku prawomocne orzeczenie sądu, zobowiązujące spadkobiercę do złożenia odpowiedniego oświadczenia (art. 64 k.c. art. 1047 § 1 k.p.c.) zastępuje to oświadczenie. W takim wypadku do wpisu prawa użytkowania wystarczy to prawomocne orzeczenie".
11. Co do ochrony użytkowania zob. tezy do art. 251 k.c. "Użytkownikowi nieruchomości przysługuje ochrona, skuteczna także przeciwko właścicielowi (art. 251 k.c.), przy czym ta ochrona jest ograniczona zakresem przysługującego użytkownikowi prawa. Użytkownik może więc przeciwstawiać się zmianom, jakie do nieruchomości pragnie wprowadzić właściciel nieruchomości, ale tylko o tyle, o ile zaprojektowane zmiany naruszałyby lub ograniczały jego prawo" (tak SN w wyroku z dnia 18 czerwca 1976 r., III CRN 89/76, OSNC 1977, nr 3, poz. 49). "Przepisy regulujące roszczenia uzupełniające właściciela (art. 224-230 k.c.) mają odpowiednie zastosowanie do użytkownika (art. 251 k.c.)" (tak SN w wyroku z dnia 3 marca 2004 r., III CK 341/02, Biul. SN 2004, nr 7, s. 11). "W wypadku gdy na jednej z sąsiadujących nieruchomości, stanowiących własność Skarbu Państwa, ustanowiono użytkowanie, a na drugiej użytkowanie wieczyste, granice zaś korzystania z tych nieruchomości stały się sporne, użytkownik - a także użytkownik wieczysty - może dochodzić zakresu swoich uprawnień w drodze powództwa o ustalenie zakresu korzystania z przysługującego mu prawa" (tak SN w orzeczeniu z dnia 5 września 1972 r., III CZP 57/72, RPEiS 1973, nr 1, s. 320; por. S. Rudnicki, Komentarz, 2006, s. 446).
Art. 253.
1. Przedmiotem użytkowania jest zawsze cała rzecz wraz z jej częściami składowymi i przynależnościami, chyba że w odniesieniu do przynależności strony umówiły się inaczej (art. 52 k.c.). Artykuł 252 k.c. dopuszcza ograniczenie zakresu użytkowania, jak i wykonywania użytkowania (S. Rudnicki, Komentarz, 2006, s. 447; J. Szachułowicz (w:) K. Pietrzykowski (red.), Komentarz, 2008, t. 1, s. 789).
2. Zakres użytkowania można ograniczyć przez wyłączenie oznaczonych pożytków rzeczy. Oznacza to, że użytkowanie będzie nadal obciążało całą rzecz, ale użytkownik nie będzie mógł pobierać oznaczonych pożytków, np. będzie mógł zebrać jabłka tylko z określonej liczby drzew w sadzie założonym na nieruchomości gruntowej oddanej mu w użytkowanie. Nie zasługuje na aprobatę pogląd, że można ograniczyć zakres użytkowania przez wyłączenie nawet wszystkich pożytków rzeczy (tak S. Rudnicki, Komentarz, 2006, s. 447), a to wobec treści art. 252 k.c., który posługuje się koniunkcją "i". Użytkowanie uprawnia łącznie podmiot uprawniony do używania rzeczy i pobierania jej pożytków. Użytkowanie nie może znaleźć zatem zastosowania jedynie dla używania, niezbędne jest też pobieranie pożytków (zob. E. Gniewek (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2005, s. 333).
3. Wykonywanie użytkowania nieruchomości można ograniczyć do jej oznaczonej części. Również w tym wypadku użytkowanie obciąża całą rzecz oddaną w użytkowanie, z tym że użytkownik będzie mógł wykonywać swoje prawo tylko w odniesieniu do oznaczonej części nieruchomości, np. jednej z działek wchodzących w skład nieruchomości (S. Rudnicki, Komentarz, 2006, s. 447). Pogląd ten jest akceptowany w orzecznictwie. "Zapis prawa użytkowania budynku z ograniczeniem wykonania tego prawa do określonego lokalu mieszkalnego podlegającego przepisom o publicznej gospodarce lokalami jest skuteczny - w zakresie prawa używania lokalu przez zapisobiorcę, tylko w stosunku do tych zapisobiorców, którzy uprawnieni są do zamieszkania w tym lokalu na podstawie jego przydziału. Nieodpłatne prawo użytkowania lokalu zwalnia użytkownika od obowiązku tych świadczeń związanych z używaniem lokalu, do jakich byłby uprawniony wynajmujący" (tak uchwała SN z dnia 19 listopada 1968 r., III CZP 110/68, OSNCP 1969, nr 7, poz. 128).
Art. 254.
1. Użytkowanie ma charakter osobisty, czyli jest ściśle związane z osobą użytkownika. Następstwem osobistego charakteru użytkowania jest jego niezbywalność, która ogranicza użytkownika w możliwości rozporządzania tym prawem. Niezbywalność użytkowania oznacza, że użytkowanie nie może stanowić przedmiotu obrotu prawnego; użytkowanie nie może być przeniesione na inną osobę w drodze czynności prawnej; nie przechodzi na spadkobierców użytkownika; nie podlega egzekucji. Niezbywalność jest cechą każdego użytkowania, bez względu na przedmiot użytkowania i osobę użytkownika (S. Rudnicki, Komentarz , 2006, s. 448). "W razie likwidacji związku zawodowego prawo użytkowania ustanowione na rzecz tego związku wygasa" (tak SN w postanowieniu z dnia 8 maja 1998 r., I CKN 659/97, OSNC 1998, nr 11, poz. 192). "Umowa sprzedaży prawa dożywotniego użytkowania przewidzianego w art. 232 kodeksu cywilnego Królestwa Polskiego jest nieważna" (tak SN w postanowieniu z dnia 13 października 1967 r., III CRN 238/67, OSNCP 1968, nr 4, poz. 77; zob. P. Suski, Kodeks cywilny w orzecznictwie i piśmiennictwie. Księga druga. Własność i inne prawa rzeczowe, Warszawa 1996, s. 250). Wyjątek w zakresie niezbywalności użytkowania przewiduje, w odniesieniu do timesharingu ukształtowanego jako prawo rzeczowe, art. 2701 § 1 k.c.
2. Od niezbywalności użytkowania należy natomiast odróżnić samo wykonywanie tego prawa; prawo użytkowania może wykonywać samodzielnie sam użytkownik, ale może też wykonywać to prawo za pośrednictwem innych osób na podstawie stosunków obligacyjnych, na przykład oddając użytkowany grunt w użyczenie czy w dzierżawę (zob. uchwałę SN z dnia 6 marca 1986 r., III CZP 83/85, OSNCP 1987, nr 2-3, poz. 23). Sytuację taką przewiduje na przykład art. 10 ust. 1 w zw. z art. 14 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o rodzinnych ogrodach działkowych (Dz. U. Nr 169, poz. 1419 z późn. zm.), w myśl którego grunty stanowiące własność Skarbu Państwa lub własność jednostki samorządu terytorialnego, przeznaczone w miejscowych planach zagospodarowania przestrzennego pod rodzinne ogrody działkowe, przekazuje się nieodpłatnie w użytkowanie Polskiemu Związkowi Działkowców. Polski Związek Działkowców ustanawia w drodze uchwały na rzecz swojego członka bezpłatne i bezterminowe prawo używania działki i pobierania z niej pożytków (użytkowanie działki). Przyjmując ten kierunek wykładni, SN uznał, iż przedmiotem wkładu niepieniężnego (aportu), którym wspólnik pokrywa swój udział w spółce z ograniczoną odpowiedzialnością, zgodnie z art. 163 k.h., może być ograniczone prawo rzeczowe w postaci użytkowania (uchwała z dnia 26 kwietnia 1991 r., III CZP 32/91, OSNCP 1992, nr 1, poz. 7). W obecnym stanie prawnym możliwość taką wyłącza art. 14 § 1 k.s.h.
3. Użytkowanie, choć jest prawem niezbywalnym, może być przeniesione na inny podmiot w drodze sukcesji uniwersalnej. Stanowisko takie zaprezentował SN w odniesieniu do podziału i łączenia się spółdzielni (zob. uchwałę z dnia 19 stycznia 1993 r., III CZP 163/92, OSNCP 1993, nr 7-8, poz. 123; orzeczenie z dnia 19 lipca 1996 r., III CZP 78/96, OSNCP 1996, nr 10, poz. 135; uchwałę z dnia 4 grudnia 1997 r., II CKU 96/97, niepubl.; wyrok z dnia 1 kwietnia 1998 r., I CKN 572/97, OSNC 1999, nr 1, poz. 3). Stanowisko to zostało zaakceptowane w doktrynie (zob. E. Gniewek (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2005, s. 336; S. Rudnicki, Komentarz, 2006, s. 447-448).
Art. 255.
1. Wskazany w art. 255 k.c. termin jest terminem zawitym (prekluzyjnym). Upływ tego terminu sąd bierze pod uwagę z urzędu i w każdym stanie sprawy (na temat terminów zawitych zob. szerzej B. Ziemianin, Z. Kuniewicz, Prawo cywilne. Część ogólna, Poznań 2007, s. 284-286).
2. Instytucja wygaśnięcia użytkowania, o której mowa w komentowanym przepisie, dotyczy prawie wszystkich rodzajów użytkowania, ze względu na podmiot i przedmiot, z wyłączeniem jedynie timesharingu, gdyż art. 270 1 § 1 k.c. wyraźnie wyłącza w tym zakresie zastosowanie art. 255 k.c., przewidując na zasadzie lex specialis w art. 2701 § 2 k.c., iż prawo to wygasa najpóźniej z upływem pięćdziesięciu lat od ustanowienia. Dziesięcioletni termin, o którym mowa w komentowanym przepisie, rozpoczyna swój bieg, gdy użytkownik zaprzestał wykonywać swoje prawo (używać rzecz i pobierać jej pożytki), a więc od dnia, w którym powstał stan sprzeczny z treścią użytkowania (J. Szachułowicz (w:) K. Pietrzykowski (red.), Komentarz, t. I, 2008, s. 790). Termin ten musi być okresem ciągłym, nieprzerwanym, nie mogą na jego upływ składać się różne odcinki czasowe, które łącznie złożą się na dziesięcioletni termin (tak J. Szachułowicz (w:) K. Pietrzykowski (red.), Komentarz, t. I, 2008, s. 790). Co do możliwości stosowania w drodze analogii przepisów o zawieszeniu i przerwaniu biegu przedawnienia do terminów zawitych zob. B. Ziemianin, Z. Kuniewicz, Prawo cywilne..., s. 285-286.
3. Artykuł 255 ma zastosowania także do użytkowania ustanowionego w drodze decyzji administracyjnej (tak SN w uzasadnieniu wyroku z dnia 25 czerwca 1998 r., III CKN 566/97, OSNC 1999, nr 1, poz. 17; zob. S. Rudnicki, Komentarz, 2006, s. 449).
4. Co do innych przypadków wygaśnięcia użytkowania zob. uwagi do art. 246, 247, 266, art. 270 1 k.c. zob. też art. 16 ust. 2 w zw. z art. 13 ust. 1 ustawy z dnia 19 października 1991 r. o gospodarowaniu nieruchomościami rolnymi Skarbu Państwa (tekst jedn. Dz. U. z 2007 r. Nr 231, poz. 1700 z późn. zm.).
Art. 256.
1. Sposób wykonywania użytkowania, odwołuje się do "wymagań prawidłowej gospodarki". Jest to zasada naczelna, odnosząca się do każdego rodzaju użytkowania (por. E. Gniewek (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2005, s. 338-339).
2. Wskazane kryterium nie może być jednak ujmowane abstrakcyjnie, niezbędne jest dokonanie oceny w konkretnym stanie faktycznym, przy uwzględnieniu naturalnych i gospodarczych właściwości przedmiotu użytkowania oraz celu użytkowania (E. Gniewek (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2005, s. 339; S. Rudnicki, Komentarz, 2006, s. 449). "Zakres wymagań prawidłowej gospodarki określa charakter nieruchomości będącej przedmiotem użytkowania, przyczyna i cel, dla którego zostało ono ustanowione, czas jego trwania" (tak wyrok SN z dnia 19 sierpnia 1980 r., III CRN 145/80, Lex nr 8261; zob. P. Suski, Kodeks cywilny..., s. 250). Zasady prawidłowej gospodarki nie są wartością stałą, zależą od przedmiotu użytkowania, aktualnego stanu nauki i techniki oraz zasad doświadczenia życiowego. Użytkownik powinien wykonywać swoje prawo przy uwzględnieniu zwykłej miary staranności i dbałości o oddany mu w użytkowanie przedmiot własności (S. Rudnicki, Komentarz, 2006, s. 449).
3. Oprócz komentowanego artykułu, także inne przepisy odnoszą się do sposobu wykonywania użytkowania - zob. art. 257, 258, 264, 267, 275 k.c.
Art. 257.
1. Przedmiotem użytkowania, obok pojedynczej rzeczy oznaczonej in specie, może być także pewien zespół rzeczy oznaczonych indywidualnie - zespół środków produkcji, przy czym jest to tzw. użytkowanie prawidłowe (S. Wójcik (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, 1977, s. 634).
2. Pod pojęciem zespołu środków produkcji należy rozumieć zbiór dóbr służących do wykonywania działalności gospodarczej produkcyjnej, niezwiązanych w sposób trwały z nieruchomością i niestanowiących jej części składowych, takich jak: maszyny, urządzenia, narzędzia, środki transportu, inwentarz, zapasy (zob. S. Rudnicki, Komentarz, 2006, s. 449-450; J. Szachułowicz (w:) K. Pietrzykowski (red.), Komentarz, t. I, 2008, s. 791). Cechą charakterystyczną dóbr wchodzących w skład zespołu środków produkcji jest ich zużywalność w normalnym toku działalności gospodarczej. Z tych też względów do zespołu środków produkcji, o którym mowa w art. 256, nie zalicza się gruntu, z uwagi na jego niezużywalność (J. Szachułowicz (w:) K. Pietrzykowski (red.), Komentarz, t. I, 2008, s. 791).
3. Nie stanowią natomiast zespołu środków produkcji kompleksy majątkowe takie jak przedsiębiorstwo i gospodarstwo rolne, gdyż w ich skład wchodzą nie tylko składniki materialne (w tym nieruchomości), ale i niematerialne (art. 551 i 553k.c.) (tak trafnie S. Rudnicki, Komentarz, s. 449-450; J. Ignatowicz, K. Stefaniuk, Prawo rzeczowe, s. 211; odmiennie: J. Szachułowicz (w:) K. Pietrzykowski (red.), Komentarz , t. I, 2008, s. 791).
4. Przedmiotem użytkowania może być przedsiębiorstwo, co potwierdza treść art. 751 § 1 k.c. i gospodarstwo rolne, w drodze stosowania przepisów art. 751 i 552 k.c. (zob. szerzej E. Klat-Górska, Pojęcie gospodarstwa rolnego w umowie sprzedaży , SP 2000, nr 3_4, s. 91; Z. Gawlik (w:) A. Kidyba (red.), Kodeks cywilny. Komentarz, t. I, Warszawa 2009, s. 286). W tym jednak przypadku art. 257 k.c. może mieć odpowiednie zastosowanie tylko w odniesieniu do wchodzących w skład przedsiębiorstwa (gospodarstwa rolnego) rzeczy ruchomych stanowiących zespół środków produkcji, nie zaś do innych składników (tak J. Ignatowicz, K. Stefaniuk, Prawo rzeczowe, 2006, s. 211).
5. Okolicznością determinującą możliwość uznania określonego zespołu składników materialnych i niematerialnych za przedsiębiorstwo (art. 551 k.c.) jest takie ich zorganizowanie, które zezwala na prowadzenie działalności gospodarczej, rozumianej zgodnie z definicją zawartą w art. 2 ustawy z dnia 2 lipca 2004 r. o swobodzie działalności gospodarczej (tekst jedn.: Dz. U. z 2007 r. Nr 155, poz. 1095 z późn. zm.) (Z. Gawlik (w:) A. Kidyba (red.), Kodeks cywilny. Komentarz, t. I, Warszawa 2009, s. 275). Co do charakteru prawnego przedsiębiorstwa zob. m.in.: M. Bednarek, Mienie. Komentarz..., s. 184; P. Pełczyński, Charakter prawny przedsiębiorstwa w znaczeniu przedmiotowym, Rejent 1998, nr 1, s. 71; T. Stroiński, Przedsiębiorstwo, charakter prawny oraz zbycie w prawie amerykańskim, francuskim i polskim , Warszawa 2003, s. 306; G. Tracz, F. Zoll, Przewłaszczenie na zabezpieczenie. Praktyka - konstrukcja - dopuszczalność - przedmiot, Kraków 1996, s. 161; J. Widło, Przedsiębiorstwo w świetle zmian "kodeksu cywilnego", M. Prawn. 2004, nr 1, s. 10; W.J. Katner (w:) System Prawa Prywatnego, t. 1, s. 1229; G. Bieniek, Komercjalizacja i prywatyzacja przedsiębiorstw państwowych według ustawy z 30 sierpnia 1996 r., PiZS 1997, nr 11, s. 20; A. Kidyba, Prawo handlowe, Warszawa 2008, s. 34; M. Poźniak-Niedzielska, Pojęcie przedsiębiorstwa a jego majątek, AUMCS 1982, nr 8, s. 130; taż, Zbycie przedsiębiorstwa w świetle zmian w kodeksie cywilnym, PiP 1991, z. 6, s. 34).
6. Za gospodarstwo rolne uważa się grunty rolne wraz z gruntami leśnymi, budynkami lub ich częściami, urządzeniami i inwentarzem, jeżeli stanowią lub mogą stanowić zorganizowaną całość gospodarczą, oraz prawami związanymi z prowadzeniem gospodarstwa rolnego (art. 553 k.c.). Koniecznym i niezbędnym składnikiem każdego gospodarstwa rolnego jest grunt rolny, inne składniki nie są konieczne dla bytu samego gospodarstwa (postanowienie SN z dnia 7 maja 1997 r., II CKN 197/97, Wok. 1997, nr 9, s. 9; wyrok NSA z dnia 20 września 1991 r., II SA 669/91, ONSA 1992, nr 2, poz. 26). Obok gruntów rolnych w skład gospodarstwa rolnego wchodzą też inne składniki: budynki mieszkalne lub ich części, budynki gospodarcze, silosy, urządzenia i inwentarz, a także prawa związane z prowadzeniem gospodarstwa rolnego (zob. szerzej Z. Gawlik (w:) A. Kidyba (red.), Kodeks cywilny. Komentarz, t. I, Warszawa 2009, s. 284).
7. Strony mogą postanowić, że po zakończeniu użytkowania użytkownik powinien zwrócić właścicielowi oddany w użytkowanie zespół środków produkcji, albo że zespół ten ma zostać zwrócony według oszacowania. W pierwszym przypadku użytkownik może zastępować w granicach prawidłowej gospodarki poszczególne składniki innymi. Włączone w ten sposób składniki stają się własnością właściciela użytkowanego zespołu środków produkcji. W drugim przypadku - użytkownik nabywa własność jego poszczególnych składników z chwilą, gdy zostały mu wydane. Po ustaniu użytkowania, użytkownik jest zobowiązany do zwrotu zespołu tego samego rodzaju i tej samej wartości, chyba że strony umówiły się inaczej. Komentowany przepis ma charakter względnie obowiązujący (S. Rudnicki, Komentarz, 2006, s. 450; zob. szerzej A. Sylwestrzak, Użytkowanie zespołu środków produkcji rolnej (art. 257 k.c.), Rej. 2004, nr 2, s. 97), strony mogą więc uzgodnić inne zasady rozliczeń.
Art. 258.
1. Zasady ponoszenia ciężarów, związanych z przedmiotem użytkowania w stosunkach pomiędzy użytkownikiem a jej właścicielem mają charakter iuris dispositivi . Wbrew literalnemu brzmieniu art. 258 odnosi się nie tylko do tych sytuacji, gdy przedmiotem użytkowania jest rzecz, lecz również do tych przypadków, gdy przedmiotem użytkowania jest prawo. Zgodnie z regulacją kodeksową, użytkownik ponosi te ciężary, które zgodnie z wymaganiami prawidłowej gospodarki powinny być pokrywane z pożytków użytkowanej rzeczy (prawa).
2. Kryterium wymagań prawidłowej gospodarki tworzy wzorzec "dobrego gospodarza", któremu użytkownik powinien sprostać przy wykonywaniu swojego prawa (por. J. Szachułowicz, (w:) K. Pietrzykowski (red.), Komentarz, t. I, 2008, s. 792). Do ciężarów związanych z przedmiotem użytkowania zalicza się podatki i inne należności publicznoprawne, koszty ubezpieczenia, bieżące naprawy i remonty związane ze zwykłym korzystaniem z rzeczy (S. Rudnicki, Komentarz, 2006, s. 450; J. Szachułowicz (w:) K. Pietrzykowski (red.), Komentarz , t. I, 2008, s. 792).
3. "Użytkownik prawa użytkowania wieczystego ponosi opłaty związane z tym użytkowaniem wieczystym (art. 258 k.c.)" (tak wyrok SA w Gdańsku z dnia 24 czerwca 1994 r., ACr 474/94, OSA 1994, z. 10, s. 27-30).
4. "Według art. 258 k.c. użytkownik ponosi ciężary, które zgodnie z wymaganiami prawidłowej gospodarki powinny być pokrywane z pożytków rzeczy, natomiast w myśl § 17 ust. 1 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 22 listopada 1968 r. w sprawie przekazywania nieruchomości rolnych i niektórych innych nieruchomości położonych na terenie gromad pomiędzy jednostki gospodarki uspołecznionej (Dz. U. z 1969 r. Nr 1, poz. 1) ciężary te należy rozumieć jako ciężary związane z użytkowaniem nieruchomości i pozostające w związku z wymaganiami prawidłowej gospodarki. Nie można do takich ciężarów zaliczyć świadczeń wynikających z układu zbiorowego pracy dla emerytów i rencistów. Świadczenia te, jako wynikające ze stosunku pracy, mają charakter zobowiązaniowy, a zatem przekazanie decyzją administracyjną "nieruchomości" rolnych stanowiących własność państwową, użytkowanych przez zespołowe gospodarstwo rolne, spółdzielni kółek rolniczych do użytkowania państwowemu gospodarstwu rolnemu, nie powoduje z mocy prawa przejścia na to przedsiębiorstwo ani powstania po jego stronie obowiązku realizowania na rzecz byłych pracowników - emerytów i rencistów tego zespołowego gospodarstwa rolnego spółdzielni kółek rolniczych świadczeń przysługujących emerytom i rencistom w szczególności na podstawie układu zbiorowego pracy dla pracowników PGR" (z uzasadnienia uchwały SN z dnia 21 czerwca 1982 r., III PZP 32/82, OSNCP 1982, nr 11-12, poz. 170 z glosą S. Szymańskiej; zob. P. Suski, Kodeks cywilny..., s. 252).
Art. 259.
1. Właściciel rzeczy obciążonej użytkowaniem nie ma obowiązku czynienia na nią nakładów. Ratio legis omawianej regulacji jest to, iż właściciel nie korzysta z oddanej w użytkowanie rzeczy, stąd nałożenie na niego obowiązku czynienia na rzecz nakładów, nie byłoby społecznie uzasadnione.
2. Zasady, według których czynione powinny być nakłady na rzecz obciążaną użytkowaniem oraz zasady rozliczeń między właścicielem a użytkownikiem z tytułu poczynionych nakładów, regulują art. 259 i 260 k.c.
3. Ustawodawca, posługując się terminem nakładów na rzecz, nie definiuje tego pojęcia. Nakłady te obejmują różnego rodzaju wydatki na rzecz. Wydatki mogą mieć charakter rzeczowy, finansowy bądź też mogą stanowić nakład pracy. Wyróżnia się wydatki na rzecz, stanowiące tzw. nakłady konieczne, nakłady użyteczne i nakłady zbytkowne. Przykładem nakładów na rzecz może być wzniesienie budynku, remont, ulepszenia, zasadzenie drzew, obsianie pola, wydatki na świadczenia publiczne, koszty ubezpieczenia (K.A. Dadańska, Prawo rzeczowe, op. cit., s. 146). Nakładami koniecznymi są wydatki podejmowane dla utrzymania rzeczy w stanie zdatnym do normalnego korzystania, zgodnie z jej przeznaczeniem. Mieszczą się tu wydatki na remonty i konserwacje, dokonanie zasiewów, utrzymanie inwentarza, podatki i inne świadczenia publicznoprawne, ubezpieczenie rzeczy itd. (E. Gniewek (w:) System Prawa Prywatnego, t. 3, 2007, s. 518). Nakłady użyteczne zmierzają do ulepszenia rzeczy. Nakłady zbytkowne zmierzają do nadania rzeczy cech odpowiadających szczególnym upodobaniom właściciela (E. Gniewek (w:) System Prawa Prywatnego, t. 3, 2007, s . 518-519).
4. Oddanie rzeczy w użytkowanie nie pozbawia właściciela możliwości czynienia na rzecz nakładów, chyba że wyraźnie sprzeciwia się temu umowa albo działanie takie wychodziłoby poza granice wykonywania prawa podmiotowego, o których mowa w art. 140 i art. 5 k.c. (np. byłoby podejmowane wyłącznie w celu szykany użytkownika) (por. S. Rudnicki, Komentarz , 2006, s. 450). Czyniąc jednak nakłady na rzecz obciążoną użytkowaniem, właściciel musi się liczyć z tym, że tylko niektóre z nich podlegają rekompensacie.
5. Nakłady konieczne obciążają zatem użytkownika, który używa rzeczy i pobiera z niej pożytki.
6. W sytuacji, gdy użytkownik nie dokonuje nakładów koniecznych na rzecz, nakłady te poczynić powinien właściciel, który następnie może żądać ich zwrotu od użytkownika na podstawie przepisów o prowadzeniu cudzych spraw bez zlecenia. W myśl art. 754 k.c., prowadzący cudzą sprawę bez zlecenia powinien w miarę możności zawiadomić o tym osobę, której sprawę prowadzi, i stosownie do okoliczności albo oczekiwać jej zleceń, albo prowadzić sprawę, dopóki osoba ta nie będzie mogła sama się nią zająć. Z czynności swych prowadzący cudzą sprawę powinien złożyć rachunek oraz wydać wszystko, co przy prowadzeniu sprawy uzyskał dla osoby, której sprawę prowadził. Jeżeli działał zgodnie ze swoimi obowiązkami, może żądać zwrotu uzasadnionych wydatków i nakładów wraz z ustawowymi odsetkami oraz zwolnienia od zobowiązań, które zaciągnął przy prowadzeniu sprawy. Ze sformułowania "uzasadnione nakłady" wynika, iż właściciel może żądać od użytkownika zwrotu tylko nakładów koniecznych (tak L. Ogiegło (w:) K. Pietrzykowski (red.), Komentarz , 2005, s. 579; odmiennie J. Szachułowicz (w:) K. Pietrzykowski (red.), Komentarz, 2008, s. 793, który wskazuje, iż właściciel może żądać od użytkownika zwrotu także nakładów użytecznych).
7. Jeżeli właściciel dokonał nakładów wbrew wiadomej mu woli użytkownika, nie może żądać zwrotu poniesionych wydatków i odpowiedzialny jest za szkodę, chyba że wola tej osoby sprzeciwia się ustawie lub zasadom współżycia społecznego (art. 754 k.c.). Jeżeli właściciel dokonał zmian w mieniu oddanym w użytkowanie, bez wyraźnej potrzeby lub korzyści dla użytkownika, lub wbrew wiadomej mu jej woli, obowiązany jest przywrócić stan poprzedni, a gdyby to nie było możliwe, naprawić szkodę. Nakłady może zabrać z powrotem, o ile może to uczynić bez uszkodzenia rzeczy (art. 755 k.c.).
Art. 260.
1. Treścią użytkowania jest używanie rzeczy i pobieranie jej pożytków (zob. tezy do art. 252 k.c.), przy czym użytkownik będący osobą fizyczną jest zobowiązany do zachowania substancji rzeczy i jej dotychczasowego przeznaczenia, z tym że może zbudować i eksploatować nowe urządzenia, służące do wydobywania kopalin z zachowaniem przepisów prawa geologicznego i górniczego (art. 267 § 1 i 2 k.c.). Użytkownik może zakładać w pomieszczeniach nowe urządzenia w takich granicach jak najemca (art. 268 k.c.). Użytkownik będący rolniczą spółdzielnią produkcyjną może zmienić przeznaczenie gruntów Skarbu Państwa albo naruszyć ich substancję (art. 275 k.c.). Powyższe uprawnienia składają się na tzw. zwykłe korzystanie z rzeczy przez użytkownika. Pojęcie zwykłego korzystania z rzeczy obejmuje zatem te "czynności zarządu, które pozostają w zgodności z naturą rzeczy, czyli ze społeczno-gospodarczym jej przeznaczeniem i prowadzą do korzystania z niej w sposób powodujący jej zużycie w przeciętnym czasie dla danej rzeczy. Zwykłe korzystanie z gruntu oznacza zachowanie produkcyjności gleby na średnim poziomie dla danej klasy bonitacyjnej" (J. Szachułowicz (w:) K. Pietrzykowski (red.), Komentarz , t. I, 2008, s. 794). Wydaje się, że pomocniczo można by posłużyć się terminem korzystania z rzeczy w granicach zwykłego zarządu.
2. W ramach zwykłego korzystania z rzeczy użytkownik jest obowiązany dokonywać napraw i czynić inne nakłady na rzecz obciążaną użytkowaniem . Jeżeli zachodzi potrzeba innych napraw i nakładów, użytkownik powinien zawiadomić o tym właściciela i zezwolić mu na ich dokonanie. Jeżeli właściciel wbrew zawiadomieniu, napraw tych lub nakładów nie wykonuje, wówczas może dokonać ich sam użytkownik. Ponieważ tego rodzaju naprawy lub nakłady obciążają właściciela, użytkownik może żądać ich zwrotu od właściciela na podstawie przepisów o prowadzeniu cudzych spraw bez zlecenia (S. Rudnicki, Komentarz, 2006, s. 451). Zob. uwagi do art. 259 k.c., teza 6 i 7.
3. "Użytkownikowi wykonującemu użytkowanie nieruchomości na podstawie przepisów dekretu z dnia 26 października 1945 r. o rozbiórce i naprawie budynków zniszczonych i uszkodzonych w czasie wojny (Dz. U. Nr 50, poz. 281 z późn. zm.) przysługuje roszczenie o zwrot nakładów dokonanych ponad koszt odbudowy (art. 8 dekretu), do których użytkownik nie był obowiązany, a które ulepszają bądź zwiększają wartość nieruchomości (art. 146 prawa rzeczowego z 1946 r., obecnie art. 260 § 2 k.c.)" (uchwała SN z dnia 26 czerwca 1968 r., III CZP 61/68, OSNCP 1969, nr 5, poz. 89; zob. P. Suski, Kodeks cywilny..., s. 253).
Art. 261.
1. Użytkownik ma obowiązek powiadomienia właściciela o tym, że osoba trzecia dochodzi przeciwko użytkownikowi roszczeń dotyczących własności rzeczy.
2. Przykładem roszczeń dotyczących własności rzeczy może być wytoczenie powództwa windykacyjnego, wytoczenie powództwa o wynagrodzenie za korzystanie z rzeczy, wszczęcie postępowania wywłaszczeniowego, wszczęcie postępowania o ustanowienie służebności gruntowej czy osobistej, albo o zmianę treści czy sposobu wykonywania służebności, albo o jej zniesienie, wszczęcie postępowania o scalenie lub o rozgraniczenie nieruchomości (por. J. Szachułowicz (w:) K. Pietrzykowski (red.), Komentarz, t. I, 2008, s. 795).
3. Obowiązek powiadomienia właściciela powstaje z chwilą, gdy użytkownikowi został doręczony pozew (wniosek) wszczynający postępowanie przed sądem, bądź inne pismo wszczynające postępowanie przed innym organem powołanym do rozstrzygania tego rodzaju spraw, którego przedmiotem jest własność rzeczy. Realizacja tego obowiązku jest naturalną konsekwencją braku po stronie użytkownika legitymacji procesowej biernej w takich postępowaniach.
4. Zawiadomienie właściciela o tym, że osoba trzecia dochodzi przeciwko użytkownikowi roszczeń dotyczących własności rzeczy, powinno nastąpić niezwłocznie, czyli bez nieuzasadnionej w danych okolicznościach zwłoki. Forma, w jakiej użytkownik dokona zawiadomienia właściciela, jest natomiast obojętna, ważne jest jednak, by właściciel rzeczywiście powziął wiadomość o tym, że osoba trzecia wystąpiła z roszczeniem dotyczącym własności rzeczy. Z punktu widzenia ewentualnych roszczeń odszkodowawczych właściciela preferowana powinna być forma pisemna (art. 74 k.c.).
5. Nieuzasadniona zwłoka użytkownika, albo brak powiadomienia właściciela, może rodzić po jego stronie odpowiedzialność odszkodowawczą na podstawie art. 471 k.c. (J. Szachułowicz (w:) K. Pietrzykowski (red.), Komentarz, t. I, 2008, s. 795; S. Rudnicki, Komentarz, 2006, s. 451). Jeżeli działanie użytkownika było zawinione, właściciel może dochodzić odszkodowania również na podstawie art. 415 k.c.
Art. 262.
1. Użytkowanie wygasa na skutek niewykonywania przez użytkownika przysługującego mu prawa przez lat 10 (art. 255 k.c.). Ponadto użytkowanie wygasa z upływem czasu określonego w umowie; gdy uprawniony złoży oświadczenie o zrzeczeniu się swego prawa (art. 246 k.c.) i prawo to zostanie wykreślone z księgi wieczystej (jeżeli było ujawnione w księdze wieczystej); w przypadku konfuzji, tzn. gdy użytkownik stanie się właścicielem rzeczy obciążonej użytkowaniem (art. 247 k.c.); w przypadku wywłaszczenia nieruchomości obciążonej użytkowaniem. Użytkowanie ustanowione na rzecz osoby fizycznej wygasa najpóźniej z chwilą jej śmierci (art. 266 k.c.); timesharing ustanowiony jako ograniczone prawo rzeczowe, wygasa najpóźniej z upływem 50 lat od dnia jego ustanowienia (art. 2701 § 2 k.c.).
2. Wygaśnięcie użytkowania nakłada na dotychczasowego użytkownika obowiązek zwrotu rzeczy właścicielowi w takim stanie, w jakim powinna się ona znajdować stosownie do przepisów o wykonywaniu użytkowania, a jeżeli stan ten został określony w umowie, zgodnie z jej postanowieniami (S. Rudnicki, Komentarz, 2006, s. 452).
3. Stan zwracanej przez użytkownika rzeczy powinien pozostawać w zgodzie z wymaganiami prawidłowej gospodarki, co oznacza, że użytkownik powinien zwrócić rzecz w stanie, który umożliwia dalsze korzystanie z rzeczy zgodnie z jej przeznaczeniem. Użytkownik nie ponosi odpowiedzialności za normalne gospodarcze zużycie rzeczy, będące następstwem zwykłego korzystania z niej, które mieści się w granicach prawidłowej gospodarki. Jeżeli zwrot rzeczy nastąpił natomiast w stanie pogorszonym, który jest następstwem złej gospodarki, użytkownik będzie ponosił wobec właściciela odpowiedzialność odszkodowawczą. Podstawą roszczeń właściciela o naprawienie szkody z powodu pogorszenia rzeczy jest art. 263 k.c. Roszczenie to przedawnia się z upływem roku od dnia zwrotu rzeczy. Ponadto, podstawą roszczeń odszkodowawczych właściciela mogą być również przepisy o odpowiedzialności deliktowej (art. 415 i n. k.c.).
4. Po wygaśnięciu użytkowania, użytkownik powinien zwrócić rzecz właścicielowi a więc mu ją wydać. W razie gdyby tego nie uczynił właściciel może wytoczyć przeciwko użytkownikowi powództwo windykacyjne ( rei vindicatio) o wydanie rzeczy. Roszczenie o wydanie rzeczy ruchomej przedawnia się na zasadach ogólnych (art. 118 k.c.), jeżeli jednak dotyczy nieruchomości, nie ulega w ogóle przedawnieniu (art. 223 k.c.).
Art. 263.
1. Ustawa z dnia 23 sierpnia 1996 r. o zmianie ustawy - Kodeks cywilny (Dz. U. Nr 114, poz. 542) wprowadziła jeden roczny termin zawity, który rozpoczyna swój bieg od dnia zwrotu rzeczy przez użytkownika właścicielowi, podczas którego zarówno właściciel, jak i użytkownik mogą wystąpić z określonymi w tym przepisie roszczeniami. W stanie obowiązującym przed wejściem w życie ustawy z dnia 23 sierpnia 1996 r. ustawodawca różnicował ten termin w zależności od statusu użytkownika, a więc od tego, czy był on osobą fizyczną, osobą prawną niebędącą jednostką gospodarki uspołecznionej, czy osobą prawną będącą jednostką gospodarki uspołecznionej. Różnicowanie to następowało z oczywistym dla tamtych warunków ustrojowych uprzywilejowaniem jednostek gospodarki uspołecznionej.
2. Właściciel może wystąpić przeciwko użytkownikowi z roszczeniem o naprawienie szkody z powodu pogorszenia rzeczy oraz o zwrot nakładów koniecznych, związanych ze zwykłym korzystaniem z rzeczy, które poczynił w miejsce użytkownika.
3. Użytkownik może wystąpić przeciwko właścicielowi o zwrot nakładów na rzecz, do których był zobowiązany właściciel (zob. uwagi do art. 260 k.c.), ale które użytkownik poczynił.
4. Roczny termin, o którym mowa w komentowanym przepisie, jest terminem zawitym, po upływie którego roszczenia wygasają. Termin ten nie podlega przewróceniu.
Art. 264.
1. Użytkowanie nieprawidłowe dotyczy tych przypadków użytkowania, w których przedmiotem są pieniądze lub inne rzeczy oznaczone tylko co do gatunku: materiał siewny, zboże, piasek, cement, gwoździe itd. W tych wypadkach użytkownik z chwilą wydania mu pieniędzy albo rzeczy oznaczonych co do gatunku staje się ich właścicielem. Do powstania użytkowania nieprawidłowego, nie wystarczy zatem zawarcie samej umowy między właścicielem a użytkownikiem, niezbędne jest również wydanie rzeczy oznaczanych co do gatunku albo pieniędzy użytkownikowi. Ustanowienie użytkowania nieprawidłowego jest zatem czynnością prawną realną (por. S. Rudnicki, Komentarz, 2006, s. 453; J. Szachułowicz (w:) K. Pietrzykowski (red.), Komentarz, t. I, 2008, s. 797).
2. Po wygaśnięciu użytkowania nieprawidłowego, użytkownik jest zobowiązany zwrócić właścicielowi tę samą ilość pieniędzy albo tę samą ilość rzeczy tego samego gatunku i tej samej jakości (art. 720 k.c.).
Art. 265.
1. Przedmiotem użytkowania mogą być takie prawa, które są zbywalne, jak: użytkowanie wieczyste, wierzytelności, prawa z papierów wartościowych (akcji, obligacji, świadectw tymczasowych). Przedmiotem użytkowania może być także udział w spółce kapitałowej (art. 187-188 i art. 340 k.s.h.) oraz prawa na dobrach niematerialnych: autorskie prawa majątkowe a także prawa z zakresu własności przemysłowej; prawa z patentu, prawa z rejestracji wzoru użytkowego, prawa z rejestracji wzoru przemysłowego, prawa ochronne na znak towarowy, prawa z rejestracji na oznaczenia geograficzne, prawa z rejestracji topografii układu scalonego (E. Gniewek (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2005, s. 343).
2. Przedmiotem użytkowania mogą być tylko prawa majątkowe (tak trafnie E. Gniewek (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2005, s. 343; odmiennie J. Szachułowicz (w:) K. Pietrzykowski (red.), Komentarz, t. I, 2008, s. 797, wskazując, że przedmiotem użytkowania mogą być prawa niemajątkowe, jak sekret technologiczny i produkcyjny, prawo do patentu i prawo do wzoru użytkowego. Wymienione prawa są prawami na dobrach niematerialnych o charakterze majątkowym).
3. Przedmiotem użytkowania mogą być tylko takie prawa, które przynoszą pożytki (art. 54 k.c.) - samodzielnie, bądź razem z innymi składnikami przedsiębiorstwa czy gospodarstwa rolnego (art. 551 i 553 k.c.) (zob. E. Gniewek (w:) System Prawa Prywatnego , t. 4, 2005, s. 343).
4. Kwestią kontrowersyjną jest, czy przedmiotem użytkowania może być własnościowe spółdzielcze prawo do lokalu (zob. szerzej E. Gniewek, Pytania i odpowiedzi , Rejent 1996, nr 11, s. 110 i n.; tenże, Muszę replikować, Rejent 1997, nr 3, s. 94; Z. Kuniewicz, Użytkowanie własnościowego spółdzielczego prawa do lokalu mieszkalnego, głos w dyskusji, Rejent 1997, nr 2; tenże, Jeszcze o użytkowaniu własnościowego spółdzielczego prawa do lokalu mieszkalnego, Rejent 1997, nr 9, s. 97). W tym zakresie istnieją rozbieżne koncepcje. Według pierwszej, prawo to choć jest zbywalne, to jednak nie przynosi pożytków, co wyklucza możliwość obciążenia go użytkowaniem (zob. E. Gniewek (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2005, s. 343; autor ten generalnie wyłącza możliwość obciążenia ograniczonym prawem rzeczowym innego ograniczonego prawa rzeczowego). Według drugiej koncepcji, należy dopuścić możliwość ustanowienia użytkowania na własnościowym spółdzielczym prawie do lokalu, gdyż prawo to jest zbywalne (S. Rudnicki, Komentarz, 2006, s. 454). Należy opowiedzieć się za dopuszczalnością obciążenia własnościowego spółdzielczego prawa do lokalu użytkowaniem, albowiem treścią omawianego prawa jest uprawnienie do korzystania z lokalu i do rozporządzenia prawem do lokalu. W ramach uprawnienia do korzystania z lokalu podmiot, któremu przysługuje własnościowe spółdzielcze prawo do lokalu, jest uprawniony m.in. do pobierania pożytków i innych przychodów z lokalu, co w praktyce oznacza możliwość pobierania pożytków cywilnych związanych z wynajęciem lokalu. Uprawnienie do rozporządzenia prawem do lokalu, oznacza m.in. w węższym znaczeniu - ustanowienie prawa rzeczowego ograniczonego, w szerszym - również nawiązanie stosunku obligacyjnego (np. oddanie lokalu w najem albo w bezpłatne używanie) (por. K. Pietrzykowski (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 598-599, 611-613). W kontekście tych uprawnień nie sposób więc zaaprobować poglądu o niedopuszczalności ustanowienia użytkowania na własnościowym spółdzielczym prawie do lokalu, tym bardziej, że pożytki prawa można też uzyskiwać z tytułu użytkowania praw, przy czym pojęcie pożytków powinno być interpretowane możliwie szeroko. Chodzi więc zarówno o dochody, które prawo przynosi bezpośrednio, jak również o te dochody, które przynosi pośrednio, tzn. o wszelkie korzyści, jakie daje określone prawo (J. Górecki, Użytkowanie wierzytelności, Rejent 1998, nr 10, s. 29; E. Niezbecka (w: ) Kodeks cywilny. Komentarz, 2009, s. 271).
5. Do użytkowania praw stosuje się odpowiednio przepisy o użytkowaniu rzeczy (art. 265 § 2 w zw. z art. 252 k.c.). Oznacza to, że użytkownik danego prawa np. użytkowania wieczystego, może np. używać gruntu oddanego w użytkowanie wieczyste - np. uprawiać go oraz pobierać pożytki w postaci płodów rolnych. Użytkownik akcji będzie m.in. uprawniony do pobierania pożytków prawa - dywidendy (por. B. Ziemianin, K.A. Dadańska, Prawo rzeczowe, op. cit., s. 135), analogicznie użytkownik udziału w spółce z o.o., który może być też uprawniony do wykonywania prawa głosu (art. 187 k.s.h.). Oczywiście przepisy o użytkowaniu rzeczy mogą być stosowane odpowiednio, czyli przy uwzględnieniu odmienności, jakie wiążą się z użytkowaniem praw. Nie znajdą na przykład zastosowania te przepisy, które nakładają na użytkownika obowiązek zachowania substancji rzeczy i jej dotychczasowego przeznaczenia (J. Szachułowicz (w:) K. Pietrzykowski (red.), Komentarz, t. I, 2008, s. 797). Natomiast użytkownik prawa powinien wykonywać swoje prawo zgodnie z zasadami prawidłowej gospodarki (art. 256 k.c. w zw. z art. 265 § 2 k.c.) (E. Gniewek (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2005, s. 344).
6. Do ustanowienia użytkowania na prawie stosuje się odpowiednio przepisy o przeniesieniu tego prawa. Artykuł 263 § 2 k.c. stanowi lex specialis w stosunku do art. 245 § 2 k.c. (S. Rudnicki, Komentarz, 2006, s. 454). Jeżeli więc użytkowanie ma być ustanowione na użytkowaniu wieczystym, należy stosować przepisy o przeniesieniu własności nieruchomości, gdyż w myśl art. 237 k.c. do przeniesienia użytkowania wieczystego, stosuje się odpowiednio przepisy o przeniesieniu własności nieruchomości (art. 158 k.c.). Do ustanowienia użytkowania na udziale w spółce z ograniczoną odpowiedzialnością, wymagana będzie forma pisemna z podpisem notarialnie poświadczonym (art. 180 k.s.h.). Ustanowienie użytkowania na udziale jest skuteczne wobec spółki od chwili, gdy spółka otrzyma od jednego z zainteresowanych zawiadomienie o tym wraz z dowodem dokonania czynności. Umowa spółki może przewidywać, że użytkownik udziału może wykonywać prawo głosu (art. 187 k.s.h.). Zasady, którym podlega umowa zobowiązująco-rozporządzająca albo umowa rozporządzająca wierzytelnością, mają zastosowanie do ustanowienia użytkowania na wierzytelności (S. Wójcik (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, 1977, s. 640). Przeniesienie wierzytelności, która jest zbywalna, następuje albo na podstawie umowy sprzedaży, zamiany, darowizny lub innej umowy zobowiązującej do przeniesienia wierzytelności zawartej pomiędzy wierzycielem a nabywcą, chyba że przepis szczególny stanowi inaczej albo gdy strony inaczej postanowiły (art. 510 § 1 k.c.), albo na podstawie umowy przelewu zawartej w wykonaniu istniejącego zobowiązania, wynikającego z uprzednio zawartej umowy zobowiązującej do przeniesienia wierzytelności, z zapisu, z bezpodstawnego wzbogacenia lub z innego zdarzenia (art. 510 § 2 k.c.).
7. W myśl art. 20 ustawy z dnia 30 czerwca 2000 r. - Prawo własności przemysłowej (tekst jedn. Dz. U. z 2003 r. Nr 119, poz. 1117 z późn zm.), twórca wynalazku, wzoru użytkowego albo wzoru przemysłowego uprawniony do uzyskania patentu, prawa ochronnego lub prawa z rejestracji może przenieść to prawo nieodpłatnie lub za uzgodnioną zapłatą na rzecz przedsiębiorcy albo przekazać mu wynalazek, wzór użytkowy albo wzór przemysłowy do korzystania. W przypadku przekazania wynalazku, wzoru użytkowego albo wzoru przemysłowego do korzystania zgodnie z art. 20, z dniem jego przedstawienia na piśmie następuje przejście na przedsiębiorcę prawa do uzyskania patentu, prawa ochronnego lub prawa z rejestracji, pod warunkiem przyjęcia wynalazku, wzoru użytkowego albo wzoru przemysłowego przez przedsiębiorcę do wykorzystania i zawiadomienia o tym twórcy w terminie miesiąca, chyba że strony ustalą inny termin (art. 21 pr. wł.p.).
Art. 266.
1. Użytkowanie jest ograniczonym prawem rzeczowym, które jest niezbywalne (art. 254 k.c.). Konsekwencją niezbywalności i nieprzenoszalności użytkowania (zarówno w drodze czynności mortis causa, jak i inter vivos ) jest unormowanie zawarte w komentowanym przepisie, który przewiduje, iż użytkowanie ustanowione na rzecz osoby fizycznej wygasa najpóźniej wraz z jej śmiercią. Ratio legis tego unormowania jest alimentacyjna funkcja użytkowania ustanowionego na rzecz osoby fizycznej. Użytkowanie ustanowione na rzecz osoby fizycznej ma zasadniczo służyć jej utrzymaniu. Ponieważ prawo to służy zabezpieczeniu osobistych potrzeb konkretnego użytkownika, wygasa najpóźniej z chwilą śmierci uprawnionego.
2. Użytkowanie na rzecz osoby fizycznej można ustanowić zarówno na czas określony, jak i na czas nieokreślony, jednak najdłużej na czas życia użytkownika będącego osobą fizyczną.
3. Przepisem szczególnym do art. 266 jest art. 2701 k.c., który w § 1 wyłącza zastosowanie regulacji z art. 266 k.c. w stosunku do timesharingu. Zob. komentarz do art. 2701 k.c.
Art. 267.
1. Podstawową cechą użytkowania ustanowionego na rzecz osoby fizycznej jest to, iż użytkownik obowiązany jest zachować substancję rzeczy oraz jej dotychczasowe przeznaczenie. Ratio legis takiego unormowania jest ochrona praw właściciela. Użytkownik może zatem korzystać z rzeczy, ale w sposób zachowawczy, nie wolno mu natomiast jej eksploatować. Użytkownik będący osobą fizyczną jest więc pozbawiony prawa wznoszenia budynków i innych trwałych urządzeń związanych z gruntem; nie może naruszać substancji istniejących budynków; pogarszać warunków środowiskowych i walorów krajobrazowych (por. J. Szachułowicz (w:) K. Pietrzykowski (red.), Komentarz, t. I, 2008, s. 791; E. Gniewek (w:) System Prawa Prywatnego , t. 4, 2005, s. 345). Dopuszcza się natomiast możliwość rozbiórki budynków niezdatnych do użytku i wzniesienia na ich miejscu nowych obiektów niezbędnych do dalszego korzystania z użytkowanego gruntu (wyrok SN z dnia 12 maja 1959 r., I CR 167/59, OSN 1961, z. 1, poz. 8; por. E. Gniewek (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2005, s. 345).
2. Od powyższej zasady komentowany przepis w § 2 przewiduje wyjątek, mianowicie użytkownik gruntu może zbudować i eksploatować nowe urządzenia służące do wydobywania kopalin z zachowaniem przepisów prawa geologicznego i górniczego. Przed przystąpieniem do robót użytkownik powinien w odpowiednim terminie zawiadomić właściciela o swym zamiarze. Jeżeli zamierzone urządzenia zmieniałyby przeznaczenie gruntu albo naruszały wymagania prawidłowej gospodarki, właściciel może żądać ich zaniechania albo zabezpieczenia roszczenia o naprawienie szkody. Zabezpieczenie może być dokonane w różnej formie, np. przez nakazanie wykonania pewnych czynności faktycznych albo przez złożenie określonej sumy do depozytu sądowego (zob. J. Szachułowicz (w:) K. Pietrzykowski (red.), Komentarz , t. I, 2008, s. 799).
Art. 268.
1. W myśl art. 684 k.c., najemca, a zatem i użytkownik, może zakładać w wynajętym (użytkowanym) lokalu oświetlenie elektryczne, gaz, telefon i radio oraz inne podobne urządzenia, chyba że sposób ich założenia sprzeciwia się obowiązującym przepisom albo zagraża bezpieczeństwu nieruchomości. Jeżeli do założenia urządzeń potrzebne jest współdziałanie wynajmującego (właściciela), najemca (użytkownik) może domagać się tego współdziałania za zwrotem wynikłych stąd kosztów.
2. Przy wykładni art. 268 k.c. należy mieć na uwadze to, że do założenia wewnątrz użytkowanego pomieszczenia przykładowo instalacji do odbioru telewizji satelitarnej niezbędne jest przeprowadzenie prac na zewnątrz tego pomieszczenia, m.in. zamontowanie czaszy anteny satelitarnej na dachu budynku. Do zakładania urządzeń na zewnątrz ma zastosowanie art. 256 k.c., czyli powinno to nastąpić zgodnie z wymaganiami prawidłowej gospodarki (S. Rudnicki, Komentarz, 2006, s. 455).
Art. 269.
1. Podstawą żądania przez właściciela zabezpieczenia jest sytuacja, w której zachowanie użytkownika zagraża interesom właściciela (np. nie czyni on koniecznych nakładów na rzecz, nie płaci wymagalnych należności publicznoprawnych itp.). Stopień zagrożenia interesów właściciela musi być poważny i uzasadniać wniosek, że brak zabezpieczenia może narazić właściciela na szkodę (por. S. Rudnicki, Komentarz, 2006, s. 456).
2. Sposób zabezpieczenia powinien być dostosowany do danej sytuacji faktycznej, może to być zastaw, hipoteka czy złożenie odpowiedniej sumy pieniężnej do depozytu sądowego.
3. Ustanowienie zarządcy jest możliwe dopiero po bezskutecznym upływie terminu wyznaczonego na złożenie przez użytkownika zabezpieczenia. Wcześniejsze żądanie właściciela udzielenia przez użytkownika zabezpieczenia należałoby uznać za przedwczesne. Zarządcę ustanawia sąd w trybie nieprocesowym (art. 611-616 k.p.c.). Użytkownik może żądać uchylenia zarządu, jeżeli daje odpowiednie zabezpieczenie (S. Rudnicki, Komentarz, 2006, s. 456).
Art. 270.
1. Przepis ten stanowi lex specialis w stosunku do art. 269 k.c. Przewiduje, że właściciel może odmówić wydania przedmiotów objętych użytkowaniem nieprawidłowym, dopóki nie otrzyma odpowiedniego zabezpieczenia. W wypadku użytkowania nieprawidłowego żądanie zabezpieczenia może zatem wyprzedzać wydanie przedmiotów (pieniędzy i rzeczy oznaczonych co do gatunku), ponadto nie muszą zachodzić ważne powody uzyskania zabezpieczenia (por. K.A. Dadańska, Prawo rzeczowe, op. cit., s. 207).
2. W razie, gdy przedmiot użytkowania nieprawidłowego został już wydany, znajdzie zastosowanie art. 269 k.c. (S. Rudnicki, Komentarz, 2006, s. 456).
Art. 270(1).
1. Omawiany przepis reguluje rodzaj użytkowania ustanowionego na rzecz osoby fizycznej tzw. timesharing. Timesharing jest stosunkowo nową instytucją polskiego prawa, która została wprowadzona do polskiego ustawodawstwa z dniem 9 grudnia 2000 r. przez ustawę z dnia 13 lipca 2000 r. o ochronie nabywców prawa korzystania z budynku lub pomieszczenia mieszkalnego w oznaczonym czasie w każdym roku oraz o zmianie ustaw - Kodeks cywilny, Kodeks wykroczeń i ustawy o księgach wieczystych i hipotece (Dz. U. Nr 74, poz. 855 z późn. zm.). Powołana ustawa dodała art. 2701.
2. W prawie europejskim instytucję timesharingu reguluje dyrektywa 94/47/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 26 października 1994 r. w sprawie ochrony nabywców w odniesieniu do niektórych aspektów umów odnoszących się do nabywania praw do korzystania z nieruchomości w oznaczonym czasie (Dz. Urz. WE Nr L 280 z 29.10.1994 r.). W myśl art. 35 ustawy z dnia 20 kwietnia 2004 r.o zmianie i uchyleniu niektórych ustaw w związku z uzyskaniem przez Rzeczpospolitą Polską członkowstwa w Unii Europejskiej (Dz. U. Nr 96, poz. 959), ustawa z dnia 13 lipca 2000 r. dokonuje w zakresie swojej regulacji wdrożenia dyrektywy 94/47/WE z dnia 26 października 1994 r. w sprawie ochrony nabywców w odniesieniu do niektórych aspektów umów odnoszących się do nabywania praw do korzystania z nieruchomości w oznaczonym czasie (Dz. Urz. WE L 280 z 29.10.1994 r.).
3. Instytucja timesharingu powstała w połowie lat 60-tych XX w. we Francji na rynku usług turystycznych. Następnie pojawiła się w innych krajach Europy Zachodniej i w Stanach Zjednoczonych. W Polsce timesharing pojawił się na rynku usług turystycznych jako stosunek obligacyjny w latach 90-tych XX wieku. Timesharing kwalifikowany jest jako rodzaj umowy turystycznej (zob. szerzej E. Łętowska, Prawo umów konsumenckich, Warszawa 2002, s. 530).
4. Dyrektywa 94/47/WE nie narzuca charakteru prawa timesharingu, przewiduje jedynie w preambule, że "Charakter praw będących przedmiotem umów objętych (...) dyrektywą różni się znacznie w poszczególnych Państwach Członkowskich; tym samym należałoby odnieść się w syntetyczny sposób do tych różnic, formułując odpowiednią szeroką definicję tych umów, nie nakładając jednak obowiązku ujednolicenia charakteru praw, o których mowa, we Wspólnocie". W art. 2 dyrektywa przewiduje, iż umowa dotycząca bezpośrednio lub pośrednio nabywania prawa używania jednej lub więcej nieruchomości na podstawie timesharingu, oznacza "jakąkolwiek umowę lub grupę umów zawartych na przynajmniej trzy lata, na podstawie której, pośrednio lub bezpośrednio, po uiszczeniu pewnej całkowitej opłaty, prawo rzeczowe własności lub jakiekolwiek inne prawo do korzystania z jednej lub kilku nieruchomości, w określonym lub pozostającym do określenia okresie w roku, który to okres nie może być krótszy niż jeden tydzień, zostaje ustanowione, lub jest przedmiotem przeniesienia bądź zobowiązania do przeniesienia prawa, o którym mowa (...)". W załączniku do dyrektywy, który wskazuje na niezbędne informacje, które powinny zostać zawarte w treści umowy o nabycie prawa, zastrzeżono, iż należy do nich "dokładny charakter prawa, które jest przedmiotem umowy(...)" (por. K. Zaradkiewicz (w:) K. Pietrzykowski (red.), Komentarz, t. I, 2008, s. 804-805). Ponieważ dyrektywa nie zamyka swobody państw członkowskich w kształtowaniu charakteru prawnego timesharingu, w systemach prawnych innych państw timesharing funkcjonuje zarówno jako prawo rzeczowe, jak i prawo obligacyjne, np. w Hiszpanii i w Portugalii ukształtowano je jako odrębny typ ograniczonego prawa rzeczowego (por. L. Stecki, Timesharing , Toruń 2002, s. 122; K. Zaradkiewicz (w:) K. Pietrzykowski (red.), Komentarz, t. I, 2008, s. 806).
5. Również polska ustawa z dnia 13 lipca 2000 r., realizując regulacje zawarte w powołanej dyrektywie (art. 1 i 2 94/47/WE), przewiduje, iż timesharing może być ukształtowany jako prawo rzeczowe (w szczególności użytkowanie art. 2701 k.c.) lub prawo obligacyjne (prawo osobiste, w tym wierzytelność) (art. 1 ust. 3 ustawy w zw. z art. 2701 k.c. w zw. z art. 16 u.k.w.h.). Należy zauważyć, iż przed wejściem w życie ustawy z dnia 13 lipca 2000 r. ukształtowanie timesharingu jako prawa rzeczowego, nie było możliwe, a to wobec naczelnej zasady numerus clausus praw rzeczowych (zob. szerzej K. Zaradkiewicz (w:) K. Pietrzykowski (red), Komentarz, t. I, 2008, s. 806, 813). Na podkreślenie zasługuje fakt, iż tylko ustawodawca polski wprowadził rozwiązanie polegające na prawnorzeczowym ukształtowaniu timesharingu w ramach instytucji użytkowania (K. Zaradkiewicz (w:) K. Pietrzykowski (red), Komentarz, t. I, 2008, s. 813).
6. Wobec treści art. 1 ust. 3 ustawy z dnia 13 lipca 2000 r. w zw. z art. 2701 k.c., nie budzi wątpliwości możliwość ukształtowania timesharingu, jako rodzaju użytkowania ustanowionego na rzecz osoby fizycznej. Tę postać użytkowania uznano wręcz za preferowany model prawnorzeczowy (zob. E. Gniewek, Prawo rzeczowe, Warszawa 2006, s. 177, s. 200). Posłużenie się jednak przez ustawodawcę w art. 1 ust. 3 ustawy sformułowaniem "prawa rzeczowego, w szczególności użytkowania", skłoniło doktrynę do poszukiwania innych niż użytkowanie praw rzeczowych, które można by było zastosować dla omawiango prawa. Generalnie odrzucono konstrukcję użytkowania wieczystego, oraz służebności gruntowych i osobistych, dopuszczono natomiast, ale tylko do czasu wejścia w życie ustawy z dnia 14 czerwca 2007 r. o zmianie ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych oraz o zmianie niektórych innych ustaw (Dz. U. Nr 125, poz. 873), co nastąpiło z dniem 31 lipca 2007 r., możliwość wykorzystania konstrukcji własnościowego spółdzielczego prawa do lokalu dla charakteru prawnego timesharingu (zob. szerzej K. Zaradkiewicz (w:) K. Pietrzykowski, Komentarz, t. I, 2008, s. 813 i n. wraz przytoczoną tam literaturą).
7. Stosunek timesharingu, bez względu na jego charakter prawny, nawiązany może być pomiędzy oznaczonymi podmiotami. Nabywcą timesharingu jest zawsze osoba fizyczna , zawierająca umowę poza zakresem prowadzonej działalności gospodarczej (art. 1 ust. 2 ustawy z dnia 13 lipca 2000 r.), czyli konsument w rozumieniu art. 221 k.c. Drugą stroną umowy jest natomiast przedsiębiorca, a więc osoba fizyczna, osoba prawna lub podmiot ustawowy, o którym mowa w art. 331 k.c., prowadząca we własnym imieniu działalność gospodarczą lub zawodową (art. 1 ust. 1 ustawy z dnia 13 lipca 2000 r. w zw. z art. 43 1 k.c.).
8. Expressis verbis przedmiotem timesharingu mogą być budynki lub pomieszczenia mieszkalne (art. 1 ust. 1 ustawy z dnia 13 lipca 2000 r. w zw. z art. 2701 k.c.). Przepis ten należy interpretować w kontekście art. 252 k.c., który przewiduje, iż rzecz można obciążyć prawem do jej używania i do pobierania jej pożytków. Oznacza to, że przedmiotem timesharingu mogą być nieruchomości gruntowe, budynkowe i lokalowe. Zgodnie z art. 253 § 2 k.c. w zw. z art. 270 1 k.c., wykonywanie użytkowania nieruchomości można ograniczyć do jej oznaczonej części. Timesharing, jako rodzaj użytkowania, obciąża więc całą nieruchomość (gruntową, budynkową, lokalową), ale wykonywanie timesharingu można ograniczyć do oznaczonej części nieruchomości, np. apartamentu wchodzącego w skład nieruchomości lokalowej lub budynkowej. Przedmiotem tak skonstruowanego prawa rzeczowego może być jedna rzecz, timesharingiem nie można natomiast obciążyć zbioru rzeczy czy części składowej rzeczy (art. 47 § 1 k.c.). Jedna nieruchomość może być obciążona kilkoma prawami timesharingu, wówczas prawa te będą wykonywane na zasadzie pierwszeństwa (zob. tezy do art. 249 k.c.). W praktyce przedmiotem timesharingu są nieruchomości wypoczynkowe, na których znajdują się te budynki lub pomieszczenia mieszkalne (bungalowy, lokale mieszkalne) (por. K. Zaradkiewicz (w:) K. Pietrzykowski (red.), Komentarz, t. I, 2008, s. 813 i n.; J. Gołaczyński, Timesharing - zagadnienia kolizyjnoprawne, Rej. 2001, nr 7-8, s. 61). Co do innych możliwych przedmiotów timesharingu zob. B. Fuchs, Timesharing, Rej. 1997, nr 4, s. 34.
9. Treścią timesharingu jest korzystanie przez nabywcę z budynku mieszkalnego lub pomieszczenia mieszkalnego w celach turystycznych przez określony czas w roku i przez określoną w umowie liczbę lat za wynagrodzeniem. Umowa kreująca timesharing może ponadto przewidywać dla nabywcy określone świadczenia dodatkowe, np. możliwość korzystania z wyposażenia mieszkania, sauny, basenu, usługi związane z utrzymywaniem czystości, wyżywienie itp. (K. Zaradkiewicz (w:) K. Pietrzykowski (red.), Komentarz, t. I, 2008, s. 804 wraz z przytoczoną tam literaturą).
10. Do istotnych cech timesharingu należą: okresowość wykonywania tego prawa, jednorazowość świadczenia pieniężnego będącego wynagrodzeniem za ustanowienie prawa okresowego korzystania z rzeczy przez uprawnionego oraz przenoszalność nabywanego prawa (zob. szerzej B. Fuchs, Timesharing, Rej. 1997, nr 4; taż, Timesharing w prawie polskim (uwagi na tle ustawy z 13.7.2000 r.), Rej. 2001, nr 4; K. Zaradkiewicz (w:) K. Pietrzykowski (red.), Komentarz, t. I, 2008, s. 802 i n.).
11. W myśl art. 1 ust. 1 ustawy z 13 lipca 2000 r., timesharing może być ustanowiony na czas nie krótszy niż 3 lata, ponadto, zgodnie z art. 2701 § 2 k.c., prawo to wygasa najpóźniej z upływem 50 lat od jego ustanowienia. Przyjęte rozwiązanie ma zapobiec sytuacji, w której zostaje ustanowione użytkowanie na czas nieoznaczony, a właściciel nie ma wpływu na wygaśnięcie tego prawa ze względu na zamknięty katalog przypadków, w których ograniczone prawo rzeczowe - użytkowanie, wygasa (por. K. Zaradkiewicz (w:) K. Pietrzykowski (red.), Komentarz, t. I, 2008, s. 812 i przywołaną tam literaturę). Bieg pięćdziesięcioletniego terminu rozpoczyna się w dniu, w którym zostało ustanowione użytkowanie na rzecz pierwszego użytkownika (K. Zaradkiewicz (w:) K. Pietrzykowski (red.), Komentarz, t. I, 2008, s. 802 i n.).
12. Wynagrodzenie, jakie ma zapłacić nabywca-konsument przedsiębiorcy za ustanowienie tego prawa, powinno mieć charakter jednorazowy. Jest to, co do zasady, prawo ustanawiane na wiele lat, stąd z reguły wynagrodzenie to jest wysokie, stanowi cenę sprzedaży prawa (zob. szerzej L. Stecki, Timesharing, Toruń 2002, s. 247 i n.). Oprócz zapłaty zryczałtowanego wynagrodzenia nabywca timesharingu może być zobowiązany do ponoszenia kosztów eksploatacyjnych (np. kosztów wywozu nieczystości, kosztów mediów, opłat i podatków i opłat lokalnych) (K. Zaradkiewicz (w:) K. Pietrzykowski (red.), Komentarz, t. I, 2008, s. 803 wraz z przytoczoną tam literaturą).
13. Timesharing, choć może być ukształtowany jako rodzaj użytkowania na rzecz osoby fizycznej, jest prawem przenoszalnym. Może być przeniesiony na inny podmiot w drodze czynności prawnej mortis causa, jak i inter vivos, podlega dziedziczeniu i egzekucji. Dopuszczalne jest przeniesienie timesharingu z konsumenta na konsumenta, za dyskusyjną należy natomiast uznać akceptację dopuszczalności przeniesienia tego prawa z konsumenta na przedsiębiorcę, będącego osobą fizyczną (takie stanowisko prezentuje K. Zaradkiewicz (w:) K. Pietrzykowski (red.), Komentarz, t. I, 2008, s. 808), z uwagi na zamknięty charakter podmiotów - stron tego stosunku. W przypadku ukształtowania timesharingu jako stosunku obligacyjnego powinien per analogiam znaleźć zastosowanie art. 691 k.c. (co do wzajemnych relacji umowy najmu i timesharingu zob. szerzej K. Zaradkiewicz (w:) K. Pietrzykowski (red.), Komentarz, t. I, 2008, s. 818 ).
14. Zgodnie z art. 270 1, do użytkowania polegającego na korzystaniu z budynku lub pomieszczenia mieszkalnego na zasadach określonych w ustawie o ochronie nabywców prawa korzystania z budynku lub pomieszczenia mieszkalnego w oznaczonym czasie w każdym roku oraz o zmianie ustaw - Kodeks cywilny, Kodeks wykroczeń i ustawy o księgach wieczystych i hipotece stosuje się przepisy rozdziału I i II działu zatytułowanego "Użytkowanie", z wyjątkiem art. 254-255 i art. 266 k.c. Nie mają więc zastosowania do timesharingu przepisy kodeksu cywilnego o niezbywalności użytkowania (art. 254), o wygaśnięciu tego prawa wskutek niewykonywania go przez lat 10 (art. 255) oraz zasada, że prawo to wygasa najpóźniej z chwilą śmierci osoby fizycznej, na rzecz której użytkowanie zostało ustanowione (art. 266). Znajdą natomiast zastosowanie do timesharingu artykuły: 267-269 k.c., a zatem: art. 267 k.c., który nakłada na użytkownika obowiązek zachowania substancji rzeczy i jej dotychczasowego przeznaczenia, art. 268 k.c. - który pozwala mu zakładać w pomieszczeniach takie urządzenia jak najemca, czy art. 269 k.c., dotyczący żądania przez właściciela od użytkownika zabezpieczenia, z tym jednak zastrzeżeniem, że właściciel może żądać zabezpieczenia dopiero po bezskutecznym upływie terminu, o którym mowa w art. 8 ust. 1 ustawy z dnia 13 lipca 2000 r., w czasie którego nabywca timesharingu może odstąpić od umowy. Ponadto, z uwagi na naturę timesharingu, nie znajdą do niego zastosowania art. 257, 264, 267 § 2 i 3 oraz art. 270 k.c. (tak trafnie K. Zaradkiewicz (w:) K. Pietrzykowski (red.), Komentarz, t. I, 2008, s. 803 wraz z przytoczoną tam literaturą).
15. Przed zawarciem umowy przedsiębiorca jest zobowiązany doręczyć osobie zainteresowanej zawarciem umowy pisemny prospekt, który powinien być sporządzony zgodnie z wolą osoby zainteresowanej w języku urzędowym państwa, w którym osoba ta ma miejsce zamieszkania, lub którego jest obywatelem. Jeżeli jednak nabywca ma miejsce zamieszkania w Polsce, prospekt powinien być sporządzony co najmniej w języku polskim. Ogłoszenia, reklamy, cenniki i inne informacje dotyczące umowy, powinny zawierać dane o sposobie uzyskania prospektu (art. 2 ustawy z dnia 13 lipca 2000 r.). Zakres informacji, jakie powinny być zamieszczone w prospekcie, określa art. 3 ustawy z dnia 13 lipca 2000 r. Prospekt powinien określać przynajmniej: imię, nazwisko oraz adres przedsiębiorcy, a gdy przedsiębiorca jest osobą prawną, także jego nazwę (firmę), siedzibę i adres, oznaczenie formy prawnej prowadzonej działalności oraz nazwiska osób uprawnionych do jej reprezentowania; jeżeli przedsiębiorca jest wpisany we właściwym rejestrze, obowiązany jest podać także numer, pod którym został wpisany; jeżeli przedsiębiorca nie jest właścicielem budynku lub pomieszczenia mieszkalnego - imię, nazwisko i adres właściciela, a gdy właściciel jest osobą prawną, jego nazwę (firmę), siedzibę i adres oraz podstawę prawną dysponowania przez przedsiębiorcę tym budynkiem lub pomieszczeniem mieszkalnym; określenie treści prawa korzystania z budynku lub pomieszczenia mieszkalnego w oznaczonym czasie, w każdym roku, wraz ze wskazaniem, czy nabywca może je zamienić lub przenieść uprawnienie do jego wykonywania, oraz zasady zbywania tego prawa i związane z tym koszty; określenie przesłanek wykonywania prawa, wymagane przepisami państwa, w którym położony jest budynek lub pomieszczenie mieszkalne z zaznaczeniem, czy zostały one spełnione, oraz które z nich należy jeszcze spełnić; określenie budynku lub pomieszczenia mieszkalnego albo wskazanie sposobu ich oznaczenia spośród nieruchomości, będących w dyspozycji przedsiębiorcy; jeżeli prospekt lub umowa określa budynek lub pomieszczenie mieszkalne - dokładny ich opis i położenie, a w razie określenia sposobu ich oznaczenia - listę budynków lub pomieszczeń mieszkalnych, którymi przedsiębiorca dysponuje; jeżeli prawo nabywcy odnosi się do budynku lub pomieszczenia mieszkalnego, które są projektowane lub w budowie - dane dotyczące: stanu zaawansowania robót budowlanych oraz stanu infrastruktury, terminu zakończenia budowy, pozwolenia na budowę (numer pozwolenia na budowę oraz oznaczenie organu, który je wydał, wraz z adresem), urządzeń pozwalających na właściwe korzystanie z nieruchomości, prawnego zabezpieczenia zakończenia prac budowlanych oraz zwrotu należności nabywcy, gdy prace budowlane nie zostaną zakończone, ze wskazaniem warunków dotyczących wykonania zabezpieczenia; dane dotyczące usług związanych z korzystaniem z budynku lub pomieszczenia mieszkalnego, w szczególności jego utrzymanie, wywóz śmieci, dostarczanie wody, elektryczności i gazu, oraz warunków korzystania z tych usług; dane dotyczące urządzeń przeznaczonych do wspólnego używania, w szczególności basenu, sauny, oraz warunków korzystania z tych urządzeń; dane dotyczące zasad zarządzania budynkiem lub pomieszczeniem mieszkalnym oraz ponoszenia kosztów jego utrzymania, napraw i remontów; dane dotyczące wysokości ryczałtowego wynagrodzenia za nabycie prawa oraz podstawy obliczania innych należności, w tym obciążeń związanych z korzystaniem z nieruchomości, w szczególności kosztów zarządu, podatków i opłat lokalnych, kosztów napraw i remontów; informację o prawie nabywcy do odstąpienia od umowy, z pouczeniem o wymaganej pisemnej formie oświadczenia woli o odstąpieniu, wskazaniem adresata oświadczenia woli o odstąpieniu, terminu, w którym z prawa tego można skorzystać, wraz z powiadomieniem, że termin do odstąpienia od umowy, o którym mowa w art. 6 ust. 1-3 ustawy z dnia 13 lipca 2000 r., jest zachowany, jeżeli nabywca przed jego upływem wyśle pod wskazany adres oświadczenie woli o odstąpieniu od umowy; informację o kosztach, które, w przypadku ich poniesienia przez przedsiębiorcę w związku z zawarciem i odstąpieniem od umowy, będą podlegać zwrotowi przez nabywcę, w razie skorzystania przez niego z prawa odstąpienia od umowy; informację o sposobie uzyskiwania dodatkowych danych, dotyczących proponowanej umowy.
16. Treść umowy kreującej omawiany stosunek prawny, określa art. 4 ustawy z dnia 13 lipca 2000 r. Zgodnie z powołanym przepisem umowa powinna zawierać dane i informacje, przewidziane dla prospektu, z zaznaczeniem, jakie z nich zostały zmienione, a także: imię, nazwisko i miejsce zamieszkania nabywcy; oznaczenie czasu w każdym roku, w którym nabywca może korzystać z budynku lub pomieszczenia mieszkalnego, albo określenie sposobu jego oznaczania; oznaczenie budynku lub pomieszczenia mieszkalnego, z którego nabywca może korzystać, albo określenie sposobu jego oznaczania; określenie czasu, na jaki umowa została zawarta; stwierdzenie, że wykonywanie nabytego prawa nie jest związane z kosztami, ciężarami ani zobowiązaniami innymi niż określone w umowie; określenie miejsca i daty podpisania umowy przez każdą ze stron.
17. Zgodnie z art. 4 ust. 3 ustawy z dnia 13 lipca 2000 r., prospekt stanowi część umowy. W razie sprzeczności treści umowy z prospektem, strony są związane prospektem, chyba że w umowie zostały dokonane zmiany w zakresie, o którym mowa w art. 3 ust. 2 ustawy z dnia 13 lipca 2000 r. lub zostały uzgodnione indywidualnie. Jeżeli jednak prospekt nie został doręczony nabywcy przed zawarciem umowy albo nie został sporządzony w języku właściwym zgodnie z art. 2 ust. 2 ustawy z dnia 13 lipca 2000 r., strony są związane wyłącznie umową.
18. Forma umowy - umowa kreująca timesharing powinna być zawarta na piśmie pod rygorem nieważności, chyba że dla ustanowienia lub przeniesienia prawa, z którego wynika uprawnienie do korzystania z budynku lub pomieszczenia mieszkalnego, zastrzeżona jest inna forma szczególna (art. 5 ust. 1 ustawy z dnia 13 lipca 2000 r.). Jeśli więc strony chcą skonstruować timesharing jako użytkowanie, wówczas oświadczenie właściciela ustanawiającego to prawo wymaga zachowania formy aktu notarialnego (art. 245 § 2 k.c.). Do powstania timesharingu nie jest wymagany wpis do księgi wieczystej, jeżeli jednak użytkowanie na zasadach timesharingu zostało ujawnione w księdze wieczystej, do jego przeniesienia konieczne jest dokonanie wpisu do księgi wieczystej, a zatem wymagane jest zachowanie przynajmniej formy pisemnej z podpisem notarialnie poświadczonym (art. 31 ust. 1 u.k.w.h.).
19. Realizując prokonsumencki charakter timesharingu, art. 5 ust. 2 i 3 w zw. z art. 2 ust. 2 ustawy z dnia 13 lipca 2000 r. przewiduje, że omawiana umowa powinna być sporządzona, zgodnie z wolą nabywcy, w języku urzędowym państwa, w którym osoba ta ma miejsce zamieszkania, lub którego jest obywatelem. Jeżeli w państwie tym obowiązuje więcej niż jeden język urzędowy, umowa powinna być sporządzona w jednym z tych języków, wybranym przez nabywcę. Jeżeli jednak nabywca ma miejsce zamieszkania w Rzeczypospolitej Polskiej, umowa powinna być sporządzona co najmniej w języku polskim. Przedsiębiorca obowiązany jest doręczyć nabywcy dokument umowy bezpośrednio po jej zawarciu. Jeżeli język, w którym sporządzono umowę, nie jest językiem urzędowym państwa, w którym położony jest budynek lub pomieszczenie mieszkalne, przedsiębiorca powinien ponadto doręczyć nabywcy, sporządzone lub potwierdzone przez tłumacza przysięgłego, tłumaczenie umowy na język urzędowy tego państwa.
Art. 271.
1. W dziale II zatytułowanym "Użytkowanie" znajduje się rozdział III noszący nazwę: "Użytkowanie przez rolnicze spółdzielnie produkcyjne", który obejmuje przepisy art. 271-279 k.c. Powołane przepisy stanowią lex specialis w stosunku do przepisów ogólnych o użytkowaniu (art. 252-265 k.c.) (S. Wójcik (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, 1977, s. 653). W okresie gospodarki nakazowo-rozdzielczej użytkowanie przez rolnicze spółdzielnie produkcyjne stanowiło ważny instrument realizacji planowych zadań gospodarczych i produkcyjnych państwa (S. Wójcik (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, 1977, s. 637). Podkreślano w tamtym okresie szczególną, bo gospodarczo-produkcyjną (niealimentacyjną) funkcję tego rodzaju użytkowania. Użytkowanie przez rolnicze spółdzielnie produkcyjne traktowano jako instrument uspołecznienia produkcji, zwłaszcza produkcji rolnej oraz jako formę pomocy udzielanej przez państwo rolniczym spółdzielniom produkcyjnym. Wskazywano wówczas, iż zasadniczą formą prawną korzystania przez rolnicze spółdzielnie produkcyjne z ziemi, a także niektórych innych środków produkcji, powinno być użytkowanie. Użytkowanie gruntów państwowych przez rolnicze spółdzielnie produkcyjne pozwalało im na rozwinięcie produkcji rolnej na szerszą skalę (S. Wójcik (w: ) System Prawa Cywilnego, t. II, 1977, s. 637-638, 653-654).
2. Rolnicza spółdzielnia produkcyjna jest dobrowolnym zrzeszeniem nieograniczonej liczby osób, o zmiennym składzie osobowym i zmiennym funduszu udziałowym, które w interesie swoich członków prowadzi wspólną działalność gospodarczą (art. 1 ustawy z dnia 16 września 1982 r. prawo spółdzielcze, tekst jedn. Dz. U. z 2003 r. Nr 188, poz. 1848 z późn. zm.). W myśl art. 138 pr. spółdz. przedmiotem działalności rolniczej spółdzielni produkcyjnej jest prowadzenie wspólnego gospodarstwa rolnego oraz działalności na rzecz indywidualnych gospodarstw rolnych członków. Spółdzielnia może również prowadzić inną działalność gospodarczą. Spółdzielnia może prowadzić działalność społeczną i oświatowo-kulturalną na rzecz swoich członków i ich środowiska. Bliższe określenie przedmiotu działalności rolniczej spółdzielni produkcyjnej (np. produkcja roślinna, zwierzęca ogrodnicza itp.) zawiera jej statut (S. Wójcik (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, 1977, s. 637-638). Członkami spółdzielni mogą być rolnicy będący: właścicielami lub posiadaczami samoistnymi gruntów rolnych; dzierżawcami, użytkownikami lub innymi posiadaczami zależnymi gruntów rolnych. Członkami spółdzielni mogą być również inne osoby, mające kwalifikacje przydatne do pracy w spółdzielni (art. 139 pr. spółdz.).
3. Działalność rolniczych spółdzielni produkcyjnych ma obecnie w Polsce charakter marginalny. Przyczynami tego stanu są zarówno obowiązujące uregulowania prawne, jak również uwarunkowania ekonomiczne. Ustawa z dnia 19 października 1991 r. o gospodarowaniu nieruchomościami rolnymi Skarbu Państwa (tekst jedn. Dz. U. z 2007 r. Nr 231, poz. 1700 z późn. zm.) nie przewiduje oddawania rolnych gruntów skarbowych w użytkowanie (art. 24 ust. 1 w zw. z art. 36-40 u.g.n.r.), ponadto na podstawie art. 16 w zw. z art. 13 ust. 1 u.g.n.r. istniejące dotychczas użytkowanie nieruchomości rolnych Skarbu Państwa przez spółdzielnie i inne podmioty wygasło ex lege z dniem 30 czerwca 2000 r., jeżeli nie nastąpiło to wcześniej na skutek konfuzji (w wyniku nabycia własności gruntu przez użytkownika - art. 247 k.c.) lub na skutek zrzeczenia się tego prawa (art. 246 k.c.). Ustawa zagwarantowała rolniczym spółdzielniom produkcyjnym możliwość nabycia, na zasadzie pierwszeństwa, własności użytkowanych przez nie gruntów (art. 29 ust. 1 u.g.n.r.) lub uzyskania ich w dzierżawę z pominięciem procedury przetargowej (art. 39 ust. 2 u.g.n.r.) (por. J. Ignatowicz, K. Stefaniuk, Prawo rzeczowe, 2006, s. 219). W obecnym stanie prawnym obciążenie użytkowaniem nieruchomości rolnych Skarbu Państwa, stanowiących tzw. Zasób Własności Rolnej Skarbu Państwa, nie jest zatem możliwe, niezależnie od tego, kto byłby użytkownikiem (J. Ignatowicz, K. Stefaniuk, Prawo rzeczowe, 2006, s. 219).
4. Z powołanych wyżej przyczyn komentowany przepis, który przewiduje ustanowienie na rzecz rolniczej spółdzielni produkcyjnej prawa użytkowania na gruntach rolnych Skarbu Państwa, stanowiących tzw. Zasób Własności Rolnej Skarbu Państwa, nie może być stosowany, gdyż nie pozwalają na to przepisy ustawy o gospodarowaniu nieruchomościami rolnymi Skarbu Państwa. Już po 31 grudnia 1994 r. rolnicze spółdzielnie produkcyjne utraciły uprawnienie do władania państwowymi nieruchomościami rolnymi na podstawie użytkowania i mogą być po przekształceniach albo ich właścicielami, albo dzierżawcami, albo są zobowiązane wydać grunt Agencji (zob. art. 13 ust. 1, art. 16 ust. 1 i art. 17a u.g.n.r.) (zob. S. Rudnicki, Komentarz, 2007, s. 457; zob. szerzej J. Szachułowicz (w:) K. Pietrzykowski (red.), Komentarz, t. I, 2008, s. 823; S. Dmowski, Władanie nieruchomościami rolnym przez rolnicze spółdzielnie produkcyjne (w:) Ars et usus, Księga pamiątkowa ku czci sędziego Stanisława Rudnickiego, Warszawa 2005, s. 71).
5. Teoretycznie komentowany przepis może mieć zastosowanie tylko do gruntów Skarbu Państwa niestanowiących Zasobu Własności Rolnej, w razie ich oddania w użytkowanie rolniczej spółdzielni produkcyjnej (por. J. Ignatowicz, K. Stefaniuk, Prawo rzeczowe, 2006, s. 219; E. Gniewek (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 387). Chodzi w tym wypadku o grunty objęte reżimem u.g.n., wchodzące w skład "zasobu nieruchomości Skarbu Państwa" (art. 21 u.g.n.), zarządzanego przez starostów wykonujących zadania z zakresu administracji rządowej (art. 23 u.g.n.) (J. Ignatowicz, K. Stefaniuk, Prawo rzeczowe, 2006, s. 219; E. Gniewek (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 387). Artykuł 13 ust. 1 u.g.n. przewiduje bowiem generalną możliwość rozporządzania nieruchomościami skarbowymi (i samorządowymi) poprzez "obciążanie ograniczonymi prawami rzeczowymi" (E. Gniewek (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 387).
6. W literaturze przedmiotu podkreśla się, iż przepisy art. 271-275 powinny zostać uchylone, gdyż stały się wręcz bezprzedmiotowe, że utraciły swoje znaczenie normatywne (zob. J. Ignatowicz, K. Stefaniuk, Prawo rzeczowe, 2006, s. 219; S. Rudnicki, Komentarz, 2007, s. 457; S. Dmowski, Władanie nieruchomościami rolnymi..., s. 71; K.A. Dadańska, Prawo rzeczowe, op. cit., s. 211). W pracach nad nowym kodeksem cywilnym proponuje się całkowicie pominąć szczególne uregulowanie użytkowania przez rolnicze spółdzielnie produkcyjne (art. 271-279 k.c.) (G. Bieniek, W sprawie podmiotowych praw rzeczowych w nowym kodeksie cywilnym, Rej. 2008, nr 2, s. 43).
7. Użytkowanie na rzecz rolniczej spółdzielni produkcyjnej może być ustanowione jako prawo terminowe albo jako prawo bezterminowe. Ze względu na przeznaczenie gruntów, regułą było przekazywanie ich w użytkowanie bezterminowe (tak J. Ignatowicz, K. Stefaniuk, Prawo rzeczowe, 2006, s. 219).
8. Użytkowanie gruntów państwa przez rolniczą spółdzielnię produkcyjną, ustanowione jako prawo terminowe, wygasa z upływem czasu, na jaki było ustanowione, chyba że wcześniej zaistniało zdarzenie, z którym ustawa łączy wygaśnięcie użytkowania. Zarówno użytkowanie terminowe, jak i bezterminowe wygasa z chwilą likwidacji spółdzielni albo ukończenia jej upadłości. Postanowienie zawarte w komentowanym przepisie, iż "użytkowanie wygasa z chwilą likwidacji spółdzielni" jest następstwem niezbywalnego charakteru omawianego prawa rzeczowego (art. 254 k.c.). Z chwilą likwidacji (wykreślenia spółdzielni z rejestru) traci ona byt prawny co oznacza, że brak jest podmiotu, któremu przysługiwały określone prawa i obowiązki, w tym użytkowanie (zob. J. Szachułowicz (w:) K. Pietrzykowski (red.), Komentarz, t. I, 2008, s. 824). Zdarzeniem powodującym wygaśnięcie użytkowania gruntów państwowych przez rolniczą spółdzielnię produkcyjną przed nadejściem terminu ad quem albo przed likwidacją lub ukończeniem postępowania upadłościowego może być: zrzeczenie się użytkowania przez rolniczą spółdzielnię produkcyjną (art. 246 k.c.); niewykonywanie użytkowania przez lat dziesięć (art. 255 k.c.) (por. S. Wójcik (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, 1977, s. 657-658).
Art. 272.
1. Artykuł 272 k.c. przewiduje, że przedmiotem użytkowania ustanowionego na rzecz rolniczej spółdzielni produkcyjnej mogą być zarówno grunty zabudowane (art. 272 § 1), jak i niezabudowane (art. 272 § 2), stanowiące własność Skarbu Państwa. W obecnym stanie prawnym ustanowienie na rzecz rolniczej spółdzielni produkcyjnej prawa użytkowania na gruntach rolnych Skarbu Państwa, stanowiących tzw. Zasób Własności Rolnej Skarbu Państwa, nie jest możliwe, ponieważ nie pozwalają na to przepisy ustawy z dnia 19 października 1991 r. o gospodarowaniu nieruchomościami rolnymi Skarbu Państwa. Już po dniu 31 grudnia 1994 r. rolnicze spółdzielnie produkcyjne utraciły uprawnienie do władania państwowymi nieruchomościami rolnymi na podstawie użytkowania i mogą być, po przekształceniach, albo ich właścicielami, albo dzierżawcami, albo są zobowiązane wydać grunt Agencji (zob. art. 13 ust. 1, art. 16 ust. 1 i art. 17a u.g.n.r.) (zob. S. Rudnicki, Komentarz, 2007, s. 457; zob. szerzej J. Szachułowicz (w:) K. Pietrzykowski (red.), Komentarz, t. I, 2008, s. 823; S. Dmowski, Władanie nieruchomościami rolnym przez rolnicze spółdzielnie produkcyjne (w:) Ars et usus, Księga pamiątkowa ku czci sędziego Stanisława Rudnickiego, Warszawa 2005, s. 71). Teoretycznie możliwe jest natomiast oddanie w użytkowanie rolniczej spółdzielni produkcyjnej gruntów wchodzących w skład "zasobu nieruchomości Skarbu Państwa" na podstawie art. 21 w zw. z art. 13 ust. 1 u.g.n. Zob. szerzej uwagi do art. 271 k.c.
2. Oddawanie rolniczej spółdzielni produkcyjnej zabudowanego gruntu państwowego następowało dość często w odniesieniu do tzw. resztówek majątków ziemskich (J. Szachułowicz (w:) K. Pietrzykowski (red.), Komentarz, t. I, 2008, s. 825). Mogło to nastąpić na dwa sposoby: 1) w użytkowanie rolniczej spółdzielni produkcyjnej przekazywano grunt państwowy i wzniesione na tym gruncie budynki i inne urządzenia, albo 2) w użytkowanie przekazywano tylko grunt Skarbu Państwa, natomiast budynki i inne urządzenia wzniesione na tym gruncie były przekazane rolniczej spółdzielni produkcyjnej na własność. W pierwszym przypadku przedmiotem użytkowania był grunt wraz z jego częściami składowymi (art. 47 § 1 i art. 48 k.c.), w drugim dochodziło do przełamania zasady superficies solo cedit, gdyż budynki i inne urządzenia wzniesione na gruncie oddanym w użytkowanie były przekazywane na własność rolniczej spółdzielni produkcyjnej.
3. W obecnym stanie prawnym przekazanie budynków w odrębną własność nie znajdzie zastosowania, gdyż przepisy u.g.n. przewidują, że przekazanie budynków na własność może przybrać jedynie postać sprzedaży tych budynków w powiązaniu z prawem użytkowania wieczystego gruntu (art. 31 u.g.n.) (E. Gniewek (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 388). Możliwe jest teoretycznie przekazanie rolniczej spółdzielni produkcyjnej gruntu Skarbu Państwa wraz ze znajdującymi się na tym gruncie budynkami i innymi urządzeniami, jako częściami składowymi tego gruntu, w użytkowanie (art. 47 § 1 i art. 48 k.c.).
4. Jeżeli rolniczej spółdzielni produkcyjnej został przekazany w użytkowanie grunt niezabudowany, było i jest zasadą, że budynki i inne urządzenia wzniesione przez rolniczą spółdzielnię produkcyjną stają się jej własnością, chyba że w decyzji (obecnie w umowie) o przekazaniu gruntu w użytkowanie zostało zastrzeżone, że staną się własnością Skarbu Państwa. W takiej sytuacji dopuszczalna jest więc konstrukcja odrębnej własności budynku (innego urządzenia), chyba że umowa o oddanie gruntu w użytkowanie wyraźnie taką konstrukcję wyłącza (tak E. Gniewek (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 388). Zasada ta odnosi się również do drzew i roślin posadzonych lub zasianych przez rolniczą spółdzielnię produkcyjną na oddanym jej w użytkowanie gruncie państwowym (zob. uwagi do art. 274 k.c.).
5. Odrębna własność budynków i innych urządzeń oraz drzew i innych roślin na użytkowanym gruncie państwowym jest prawem związanym z użytkowaniem gruntu . Budynki te i inne urządzenia oraz drzewa i rośliny stanowiące odrębną własność rolniczej spółdzielni produkcyjnej nie mogą być zatem przedmiotem samodzielnego obrotu (np. sprzedane); nie mogą też być zbywane razem z użytkowaniem, ponieważ użytkowanie jest niezbywalne (art. 254 k.c.) (por. S. Wójcik (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, 1977, s. 657; E. Gniewek (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 389). W konsekwencji w razie wygaśnięcia prawa użytkowania, wygasa odrębna własność budynków i innych urządzeń oraz drzew i roślin, a odżywa zasada superficies solo cedit, co oznacza, że wzniesione przez rolniczą spółdzielnię produkcyjną budynki i inne urządzenia oraz posadzone drzewa i inne rośliny stają się częściami składowymi gruntu Skarbu Państwa. Spółdzielnia może żądać zapłaty za te budynki i inne urządzenia oraz drzewa i rośliny według ich wartości w chwili wygaśnięcia użytkowania. Żądanie to nie przysługuje spółdzielni, jeżeli budynki i inne urządzenia, oraz drzewa i rośliny zostały wzniesione wbrew społeczno-gospodarczemu przeznaczeniu gruntu (zob. uwagi do art. 273 k.c.).
Art. 273.
1. Przepis ten wprowadza regułę pełnego wynagrodzenia (odszkodowania) za budynki i inne urządzenia wzniesione przez rolniczą spółdzielnię produkcyjną na gruncie Skarbu Państwa oddanym w jej użytkowanie, w sytuacji, gdy ustanowione przez Skarb Państwa na rzecz spółdzielni użytkowanie wygasło. Zasada ta ma zastosowanie również do drzew i innych roślin posadzonych lub zasianych przez rolniczą spółdzielnię produkcyjną na gruncie państwowym. W razie wygaśnięcia użytkowania ustanowionego na rzecz rolniczej spółdzielni produkcyjnej na gruntach Skarbu Państwa, odżywa zasada superficies solo cedit, co oznacza, że budynki i inne urządzenia oraz drzewa i rośliny istniejące w chwili wygaśnięcia prawa użytkowania na gruncie Skarbu Państwa stają się częścią składową tego gruntu (art. 48 k.c.). Ponieważ stanowiły one nakłady na cudzą rzecz, ustawodawca przewidział zasadę pełnego wynagrodzenia za te budynki i urządzenia oraz drzewa i rośliny, należnego spółdzielni od właściciela. Wysokość tego wynagrodzenia ustala się według wartości pozostawionych na gruncie budynków czy innych urządzeń (drzew i roślin), obowiązującej w chwili wygaśnięcia użytkowania (por. E. Gniewek (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 389; S. Wójcik (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, 1977, s. 658).
2. Spółdzielnia nie ma prawa do wynagrodzenia za wzniesione budynki i inne urządzenia oraz za posadzone drzewa i inne rośliny na użytkowanym gruncie wbrew społeczno-gospodarczemu przeznaczeniu gruntu. Przytoczona regulacja powinna być interpretowana w kontekście art. 275 k.c., który przewiduje, że rolnicza spółdzielnia produkcyjna może zmienić przeznaczenie użytkowanych przez siebie gruntów Skarbu Państwa albo naruszać ich substancję, chyba że w umowie o ustanowieniu użytkowania inaczej zastrzeżono.
3. Zasady zagospodarowywania gruntów Skarbu Państwa i ich zabudowy przez rolniczą spółdzielnię powinny być zgodne z przepisami ustawy z dnia 27 marca 2003 r. o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym (Dz. U. Nr 80, poz. 717 z późn. zm.). W myśl art. 4 ust. 1, 2 i 3 ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym, ustalenie przeznaczenia terenu, rozmieszczenie inwestycji celu publicznego oraz określenie sposobów zagospodarowania i warunków zabudowy terenu, następuje w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego. W przypadku braku miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego określenie sposobów zagospodarowania i warunków zabudowy terenu, następuje w drodze decyzji o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu, przy czym: lokalizację inwestycji celu publicznego ustala się w drodze decyzji o lokalizacji inwestycji celu publicznego; sposób zagospodarowania terenu i warunki zabudowy dla innych inwestycji ustala się w drodze decyzji o warunkach zabudowy. W odniesieniu do terenów zamkniętych w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego ustala się tylko granice tych terenów oraz granice ich stref ochronnych. W strefach ochronnych ustala się ograniczenia w zagospodarowaniu i korzystaniu z terenów, w tym zakaz zabudowy.
4. Ponadto, spółdzielnia nie ma prawa do wynagrodzenia za budynki i urządzenia wzniesione na użytkowanym gruncie wbrew umowie o oddanie gruntu Skarbu Państwa w użytkowanie (art. 275 k.c.).
5. "Przewidziane w art. 273 k.c. roszczenie rolniczej spółdzielni produkcyjnej o zapłatę równowartości należących do niej budynków i innych urządzeń, które stają się własnością państwową w razie wygaśnięcia użytkowania gruntu przez spółdzielnię, przedawnia się z upływem lat pięciu, licząc od dnia zwrócenia przez nią tego gruntu, na którym znajdują się owe budynki i urządzenia (art. 263 § 2 k.c.)" (wyrok SN z dnia 2 czerwca 1970 r., II CR 161/70, OSNCP 1971, nr 1, poz. 15). Obecnie termin przedawnienia roszczenia o wynagrodzenie za pozostawione na gruncie Skarbu Państwa budynki i inne urządzenia przez spółdzielnię wynosi rok i biegnie od daty zwrotu użytkowanego gruntu.
6. "Rozstrzyganie sporów o zwrot nakładów na budynki znajdujące się na gruntach przekazanych spółdzielniom produkcyjnym przez Skarb Państwa w użytkowanie, a następnie zwróconych mu na skutek wygaśnięcia użytkowania (§ 9 zarządzenia Ministra Rolnictwa i Finansów oraz Prezesa Centralnego Urzędu Gospodarki Wodnej z dnia 17.11.1970 r. w sprawie zwolnienia od opłat oraz dokonywania rozliczeń związanych z przekazywaniem nieruchomości na terenie gromad - M.P. Nr 39, poz. 290) należy do kompetencji sądów powszechnych" (tak wyrok SN z dnia 15 października 1971 r., II CR 410/71, Gazeta Sądowa i Penitencjarna 1972, nr 9, s. 2; zob. P. Suski, Kodeks cywilny..., s. 262).
Art. 274.
1. Do drzew i roślin zasadzonych lub zasianych na gruncie Skarbu Państwa oddanym rolniczej spółdzielni produkcyjnej w użytkowanie mają odpowiednie zastosowanie art. 272 i 273 k.c.
2. Jeżeli oddawany jest w użytkowanie grunt Skarbu Państwa, na którym znajdują się już drzewa i rośliny, to wówczas jako części składowe gruntu (art. 48 k.c.) dzielą one los rzeczy głównej, czyli wraz z gruntem stanowią przedmiot użytkowania. W obecnym stanie prawnym przekazanie drzew i roślin w odrębną własność spółdzielni nie znajdzie zastosowania, gdyż przepisy u.g.n., będące przepisami szczególnymi do kodeksu cywilnego, nie przewidują możliwości odstąpienia od zasady superficies solo cedit, w razie ustanawiania prawa użytkowania na zabudowanym gruncie Skarbu Państwa (tak trafnie B. Burian (w:) E. Gniewek (red.), Komentarz, 2006, s. 428; por. E. Gniewek (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 389). Przedstawiony w literaturze pogląd, iż "drzewa i rośliny przekazane r.s.p. stanowią odrębny od gruntu przedmiot własności bez względu na to, czy zostały przekazane spółdzielni wraz z gruntem, czy też spółdzielnia zasadziła je na gruncie państwowym oddanym jej w użytkowanie" (J. Szachułowicz (w:) K. Pietrzykowski (red.), Komentarz, 2008, t. I, s. 826) nie zasługuje, z przytoczonych powyżej względów, na aprobatę.
3. W razie natomiast posadzenia lub zasiania drzew i roślin przez rolniczą spółdzielnię produkcyjną na gruncie stanowiącym własność Skarbu Państwa oddanym jej w użytkowanie, stają się one odrębną od gruntu własnością spółdzielni (art. 272 § 2), chyba że w umowie o przekazaniu gruntu w użytkowanie postanowiono, że staną się własnością Skarbu Państwa. Zasadą więc jest, że drzewa i inne rośliny stanowią odrębny w stosunku do gruntu przedmiot własności rolniczej spółdzielni produkcyjnej. Poglądu, iż "żadne drzewa i rośliny, zasadzone lub zasiane przez rolniczą spółdzielnię produkcyjną (jako użytkownika gruntu skarbowego) nie stanowią części składowych gruntu" (E. Gniewek (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 389), nie można zaakceptować, a to wobec wyraźnego odesłania zawartego w art. 274 do art. 272 § 2, który przewiduje, iż w umowie można zastrzec, iż "mają się stać własnością Skarbu Państwa".
4. Postuluje się traktowanie odrębnej własności drzew i innych roślin, jako odrębnych od gruntu rzeczy ruchomych (E. Gniewek (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 389; R. Czarnecki (w:) Komentarz, t. 1, 1972, s. 709), gdyż oczywiście nie można drzew i roślin traktować jako nieruchomości (zob. art. 46 k.c.).
5. Prawo własności drzew i innych roślin przysługujące spółdzielni jest prawem związanym z prawem użytkowania. W konsekwencji w razie wygaśnięcia użytkowania wygasa również odrębna własność tych drzew i roślin. Spółdzielnia może żądać zapłaty wartości tych drzew i roślin posadzonych na gruncie w chwili wygaśnięcia użytkowania, chyba że zostały one posadzone wbrew społeczno-gospodarczemu przeznaczeniu gruntu (zob. uwagi do art. 273 k.c.). Odmienny, co do zasady, pogląd prezentuje J. Szachułowicz (w:) K. Pietrzykowski (red.), Komentarz, t. I, 2008, s. 826, który wskazuje, iż "zasada ta nie może mieć zastosowania do drzew i innych roślin, gdyż ich sadzenie na gruncie nie zmienia jego przeznaczenia; zawsze pozostanie on gruntem rolnym z uwagi na to, że ogrodnictwo i sadownictwo mieści się w szerokim pojęciu wytwórczości w rolnictwie". Autor ten jednak przyznaje, że możliwe jest naruszenie zasad gospodarowania gruntem, podając za przykład założenie sadu na terenach bagiennych lub na nieużytkach bądź na najniższych klasach bonitacyjnych.
6. De lege lata zakres zastosowania komentowanego przepisu jest praktycznie znikomy, a to wobec niemożności ustanowienia w obowiązującym stanie prawnym użytkowania na nieruchomościach wchodzących w skład Zasobu Własności Rolnej Skarbu Państwa (E. Gniewek (w:) System Prawa Prywatnego, 2007, t. 4, s. 389). Zob. uwagi do art. 271 k.c.
Art. 275.
1. Ratio legis omawianego przepisu jest wzmocnienie gospodarczej (produkcyjnej) funkcji użytkowania ustanowionego na rzecz rolniczej spółdzielni produkcyjnej (por. E. Gniewek (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 388; S. Wójcik (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, 1977, s. 656; S. Breyer, Użytkowanie rolniczych spółdzielni produkcyjnych, SC 1966 t. VIII, Kraków 1966, s. 111 wraz z przytoczoną tam literaturą; zob. szerzej S. Dmowski, Władanie nieruchomościami rolnymi..., s. 71). Z przyczyn, o których była mowa uwagach do art. 271, przepisy art. 272-275 stały się praktycznie bezprzedmiotowe, pomimo że nie zostały formalnie uchylone (zob. szerzej J. Ignatowicz, K. Stefaniak, Prawo rzeczowe, 2006, s. 219; S. Rudnicki, Komentarz, 2007, s. 457; S. Dmowski, Władanie nieruchomościami rolnymi..., s. 71).
2. Użytkowanie gruntów państwowych przez rolnicze spółdzielnie produkcyjne powinno służyć im rozwinięciu działalności gospodarczej rolniczej, polegającej na prowadzeniu gospodarstwa rolnego. Rolnicza spółdzielnia produkcyjna ma prawo do używania gruntów oddanych jej w użytkowanie oraz do pobierania ich pożytków. Mogą to być zarówno pożytki naturalne, jak i cywilne, w praktyce chodzi przede wszystkim o pobieranie pożytków naturalnych. Realizując swoje uprawnienia, rolnicza spółdzielnia produkcyjna może zmienić przeznaczenie oddanych jej w użytkowanie gruntów, jak i naruszyć ich substancję, chyba że w decyzji (obecnie w umowie) o oddanie gruntu w użytkowanie inaczej zastrzeżono. Zachowanie substancji gruntu Skarbu Państwa oraz jego dotychczasowego przeznaczenia nie należy więc, w odniesieniu do rolniczych spółdzielni produkcyjnych, do treści użytkowania (S. Wójcik (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, 1977, s. 656).
3. W przepisie art. 275 k.c. ustawodawca odstąpił od zasady salvere rei substantiae, przyznając rolniczej spółdzielni produkcyjnej uprawnienie do zmiany przeznaczenia użytkowanych przez nią gruntów Skarbu Państwa albo do naruszenia ich substancji. Należy przyjąć, iż użyte w przepisie słowo "albo" nie oznacza w tym przypadku alternatywy rozłącznej, za czym przemawia przede wszystkim wykładnia funkcjonalna i historyczna omawianego przepisu (por. S. Wójcik (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, 1977, s. 656). Oznacza to w praktyce, że realizując swoje uprawnienia, rolnicza spółdzielnia produkcyjna może zmienić przeznaczenie oddanych jej w użytkowanie gruntów oraz naruszyć ich substancję. Zmiana przeznaczenia gruntów może przykładowo polegać na tym, że grunty używane wcześniej do produkcji roślinnej będą wykorzystywane pod produkcję zwierzęcą; nieużytki zostaną poddane rekultywacji i będzie na nich prowadzona produkcja roślinna; naruszenie substancji gruntu może polegać na zmianie rzeźby terenu, założeniu sadu, wykopaniu studni, posadowieniu budynków i innych urządzeń nad lub pod powierzchnią gruntu oddanego w użytkowanie etc.
4. Uprawnienie rolniczej spółdzielni produkcyjnej do zmiany przeznaczenia użytkowanych gruntów państwowych oraz do naruszenia ich substancji ma (a praktycznie miało w poprzednich warunkach ustrojowych) dużą doniosłość praktyczną. Pozwala na dostosowanie używania gruntów państwowych i pobierania ich pożytków do prowadzonej działalności rolniczej. Uprawnienie to rolnicza spółdzielnia produkcyjna powinna realizować zgodnie z wymaganiami prawidłowej gospodarki (art. 256 k.c.). Spółdzielnia może w szczególności wznosić na użytkowanym gruncie budynki i inne urządzenia (art. 272 § 2 k.c.) oraz zasadzać drzewa i inne rośliny (art. 274 k.c.).
5. Uprawnienie spółdzielni do zmiany przeznaczenia użytkowanych gruntów oraz do naruszenia ich substancji może podlegać ograniczeniom z mocy przepisów szczególnych, do których zaliczamy w szczególności: ustawę z dnia 13 kwietnia 2007 r. o zapobieganiu szkodom w środowisku (Dz. U. Nr 75, poz. 493 z późn. zm.); ustawę z dnia 27 kwietnia 2001 r. Prawo ochrony środowiska (tekst jedn. Dz. U. z 2008 r. Nr 25, poz. 150 z późn. zm.); ustawę z dnia 18 grudnia 2003 r. o ochronie roślin (tekst jedn. Dz. U. z 2008 r. Nr 133, poz. 849 z późn. zm.); ustawę z dnia 27 kwietnia 2001 r. o odpadach (tekst jedn. Dz. U. z 2007 r. Nr 39, poz. 251 z późn. zm.); ustawę z 18 lipca 2001 r. - Prawo wodne (tekst jedn. Dz. U. z 2005 r. Nr 239, poz. 2019 z późn. zm.). Z uwagi na to, że w obowiązującym stanie prawnym przedmiotem użytkowania przez rolnicze spółdzielnie produkcyjne nie mogą być grunty Zasobu Własności Rolnej Skarbu Państwa, nie znajdą obecnie zastosowania daleko idące ograniczenia wynikające z przepisów ustawy z dnia 3 lutego 1995 r. o ochronie gruntów rolnych i leśnych (tekst jedn. Dz. U. z 2004 r. Nr 121, poz. 1266 z późn. zm.).
Art. 277.
1. Członkami rolniczej spółdzielni produkcyjnej mogą być rolnicy będący: właścicielami lub posiadaczami samoistnymi gruntów rolnych; dzierżawcami, użytkownikami lub innymi posiadaczami zależnymi gruntów rolnych. Członkami rolniczej spółdzielni produkcyjnej mogą być również inne osoby mające kwalifikacje przydatne do pracy w spółdzielni (art. 139 pr. spółdz.). Z przytoczonych przepisów wynika, że członkami rolniczej spółdzielni produkcyjnej mogą być wyłącznie osoby fizyczne - rolnicy lub osoby posiadające kwalifikacje przydatne do pracy w spółdzielni. Nie może być natomiast członkiem rolniczej spółdzielni produkcyjnej osoba prawna, jak również jednostka organizacyjna nieposiadająca osobowości prawnej, której ustawa przyznaje zdolność prawną (zob. art. 331 k.c. i art. 8 k.s.h.) (zob. uchwałę SN z dnia 28 lutego 1989 r., III CZP 8/89, OSP 1990, z. 5, poz. 258). Statut spółdzielni może przewidywać, że jako członek posiadający grunty jest obowiązany wnieść je w całości lub w części jako wkład gruntowy do spółdzielni (art. 141 § 1 pr. spółdz.). Obowiązek wniesienia wkładu gruntowego spoczywa na członku - posiadaczu samoistnym gruntu od chwili przystąpienia do rolniczej spółdzielni produkcyjnej; na członku spółdzielni, który jest posiadaczem zależnym gruntu od chwili uzyskania zgody właściciela gruntu. Sankcją niewykonania tego obowiązku może być nawet wykluczenie członka ze spółdzielni (por. S. Wójcik (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, 1977, s. 660-661). Wniesione przez członków wkłady gruntowe stanowią z reguły podstawowy substrat gospodarczej działalności rolniczej spółdzielni produkcyjnej (tak S. Wójcik (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, 1977, s. 659).
2. Przedmiotem użytkowania przez rolnicze spółdzielnie produkcyjne mogą więc być wkłady gruntowe wniesione przez członków spółdzielni. Na wniesionych przez członków wkładach gruntowych spółdzielnia nabywa użytkowanie, chyba że statut spółdzielni lub umowa z członkiem stanowią inaczej. Użytkowania tego dotyczą odpowiednie przepisy kodeksu cywilnego: art. 244 i n., art. 252-265 oraz przede wszystkim art. 277-279 k.c., przepisy ustawy - Prawo spółdzielcze: art. 138, 139, 141-145, 147-149, 151, 178, 180 oraz postanowienia statutu rolniczej spółdzielni produkcyjnej. Problematyka wkładów gruntowych uregulowana została w art. 141-145, 147-149, 151 pr. spółdz.
3. Przez wkład gruntowy należy rozumieć grunty oraz budynki lub ich części i inne urządzenia trwale z gruntem związane, znajdujące się na tych gruntach w chwili ich wniesienia. Wkład gruntowy może stanowić własność członka spółdzielni, ale również wkład gruntowy może wnieść posiadacz samoistny, a nawet posiadacz zależny. Wniesienie wkładu gruntowego przez posiadacza zależnego wymaga zgody właściciela (art. 141 pr. spółdz.; por. S. Rudnicki, Komentarz, 2007, s. 458). Uregulowanie to stanowi wyłom w zasadzie nemo plus iuris..., uznaje bowiem za skuteczne ustanowienie użytkowania przez osobę, której nie przysługuje prawo własności (tak trafnie J. Ignatowicz, K. Stefaniuk, Prawo rzeczowe, 2006, s. 221; zob. szerzej H. Skiba, Wkłady gruntowe w rolniczych spółdzielniach produkcyjnych. Zagadnienia prawne, Warszawa 1969, s. 52 i n.).
4. Użytkowanie wkładu gruntowego przez rolniczą spółdzielnię produkcyjną jest następstwem dwóch zdarzeń prawnych: wstąpienia członka do spółdzielni; wniesienia przez członka spółdzielni (w wykonaniu obowiązku, który wynika ze wstąpienia do spółdzielni) wkładu gruntowego. Wstąpienie członka do spółdzielni następuje przez złożenie przez niego deklaracji członkowskiej i przyjęcie go przez spółdzielnię. Wniesienie wkładu gruntowego polega na złożeniu oświadczenia odpowiedniej treści i pozostawieniu gruntu do dyspozycji spółdzielni. Co istotne czynności te nie są wystarczające do powstania prawa użytkowania wkładów gruntowych przez spółdzielnię, gdyż prawo użytkowania wkładu gruntowego powstaje dopiero z chwilą przejęcia wkładu wniesionego przez członka przez spółdzielnię, jeżeli statut lub umowa z członkiem nie stanowią inaczej (art. 145 § 1 pr. spółdz.). Jest to więc nabycie w drodze czynności prawnej realnej (J. Ignatowicz, K. Stefaniuk, Prawo rzeczowe, 2006, s. 219; S. Wójcik (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, 1977, s. 661).
5. Do wniesienia wkładów gruntowych nie stosuje się przepisu art. 245 § 2 k.c. o obowiązku zachowania formy aktu notarialnego przy ustanowieniu użytkowania nieruchomości (por.: S. Rudnicki, Komentarz, s. 458-459; J. Szachułowicz (w:) K. Pietrzykowski (red.), Komentarz, t. 1, 2008, s. 827-828). Jest to konsekwencją unormowania zawartego w art. 141 pr. spółdz., który przewiduje, iż nie tylko właściciel może wnieść grunt do rolniczej spółdzielni produkcyjnej (zob. tezę 3). Wniesienie wkładu gruntowego powinno nastąpić niezwłocznie po wstąpieniu członka do spółdzielni. Także przejęcie przez rolniczą spółdzielnię produkcyjną gruntu wniesionego przez członka jako wkładu nie wymaga żadnej szczególnej formy. W praktyce przejęcie takiego gruntu następuje po oszacowaniu i sporządzeniu na piśmie protokołu przejęcia (S. Wójcik (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, 1977, s. 661; H. Skiba, Wkłady gruntowe..., s. 76).
6. Członek będący właścicielem gruntu, stanowiącego jego wkład, może tym gruntem rozporządzać aktami między żyjącymi lub na wypadek śmierci, jednakże o zamierzonym przeniesieniu własności gruntu na osobę niebędącą członkiem tej samej spółdzielni, powinien spółdzielnię uprzedzić co najmniej na trzy miesiące przed dokonaniem tej czynności. W razie odpłatnego przeniesienia własności wkładu gruntowego, spółdzielni przysługuje prawo pierwokupu. Nie dotyczy to wypadku przeniesienia własności wkładu na rzecz innego członka tej samej spółdzielni. Wkład przeniesiony na własność innego członka tej samej spółdzielni powiększa wkład nabywcy (art. 147 pr. spółdz.). Natomiast rolnicza spółdzielnia produkcyjna nie może rozporządzać ani wkładem gruntowym, ani gruntem stanowiącym przedmiot wkładu, przenosząc własność użytkowanego gruntu albo ustanawiając na nim ograniczone prawo rzeczowe (S. Wójcik (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, 1997, s. 663; H. Skiba, Wkłady gruntowe..., s. 115). Rolnicza spółdzielnia produkcyjna tylko w ograniczonym zakresie może wykonywać użytkowanie przez osoby trzecie, np. oddając użytkowany grunt w dzierżawę czy w najem. Może to nastąpić wtedy, gdy rolnicza spółdzielnia produkcyjna czasowo nie jest w stanie włączyć niektórych gruntów stanowiących przedmiot wkładu do wspólnego gospodarstwa rolnego (por. art. 138 pr. spółdz.).
7. Problematyka wycofania wkładu gruntowego przez członka spółdzielni, czy przez jego następcę prawnego została uregulowana w art. 148-151 pr. spółdz. Jeżeli statut przewiduje wniesienie wkładu gruntowego, powinien on również określać zasady i termin jego wycofania w razie ustania członkostwa w spółdzielni oraz regulować zasady częściowego wycofania wkładu gruntowego w czasie trwania członkostwa. Statut powinien określać również zasady i termin ostatecznych rozliczeń między członkiem wycofującym wkład gruntowy a spółdzielnią. Członek, który wycofuje swój wkład powinien otrzymać ten sam grunt, który wniósł, jeżeli potrzeby wspólnej gospodarki nie stoją temu na przeszkodzie. W przeciwnym wypadku powinien otrzymać grunt równoważny z uwzględnieniem interesów obu stron. W wypadku, gdy występuje różnica w obszarze lub wartości użytkowej zwracanych gruntów, między stronami następuje rozliczenie według cen rynkowych z dnia rozliczenia. Zasada ta ma zastosowanie odpowiednio do budynków i innych urządzeń stanowiących wkład, przy uwzględnieniu na rzecz spółdzielni stopnia ich normalnego zużycia na skutek użytkowania zgodnego z przeznaczeniem. Jak wyjaśnił NSA, "z wyjątkiem sytuacji przewidzianych w art. 13 ust. 2 ustawy z dnia 26 marca 1982 r. o scalaniu i wymianie gruntów (Dz. U. Nr 11, poz. 80) i - w ograniczonym zakresie - w jej art. 3 ust. 2 pkt 2, wydzielenie wkładu gruntowego po ustaniu członkostwa w spółdzielni produkcji rolnej (art. 148 ustawy z dnia 16 września 1982 r. - Prawo spółdzielcze - Dz. U. Nr 30 poz. 210 z późn. zm.) dokonuje się w formie aktu notarialnego między spółdzielnią a jej byłym członkiem bądź w postępowaniu przed sądem powszechnym. Nie jest możliwe wykorzystanie administracyjnego trybu wydzielania wkładów gruntowych byłym członkom spółdzielni produkcji rolnej, przewidzianego w art. 13 ust. 2 ustawy o scalaniu gruntów, bez uprzedniego spełnienia warunków określonych w ust. 1 tego artykułu" (wyrok NSA z dnia 14 lutego 1989 r., II SA 972/88, ONSA 1989, nr 1, poz. 28). W wypadku, gdy grunt został wniesiony przez posiadacza samoistnego, a do chwili ustania członkostwa zasiedzenie nie nastąpiło, przedmiotem dalszego zasiedzenia staje się działka zamienna. Następcy prawni członka, jak również niebędący członkami właściciele gruntów wniesionych za ich zgodą do spółdzielni, mogą wycofać wkład gruntowy według zasad odnoszących się do członka, który wypowiedział członkostwo (art. 149 i 151 pr. spółdz.).
8. Użytkowanie przez spółdzielnie wkładów gruntowych jest odpłatne; zasady wynagradzania za użytkowanie tych wkładów określa statut spółdzielni (art. 143 pr. spółdz.). Statut spółdzielni powinien określać, czy zapłata za użytkowanie wkładów gruntowych będzie dokonywana w postaci udziału w podziale dochodów, czy też według ustalonych stawek. Wysokość tego wynagrodzenia ustala walne zgromadzenie spółdzielni zgodnie z miejscowymi warunkami (S. Wójcik (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, 1977, s. 662).
9. Wygaśnięcie użytkowania wkładów gruntowych przez rolniczą spółdzielnię produkcyjną może nastąpić wskutek zdarzeń prawnych dotyczących zarówno spółdzielni, jak i członka spółdzielni, jak również zdarzeń powodujących wygaśnięcie ograniczonych praw rzeczowych. Zdarzeniem odnoszącym się do rolniczej spółdzielni produkcyjnej jest ukończenie likwidacji, bądź postępowania upadłościowego. Wskutek tych zdarzeń dochodzi do wykreślenia spółdzielni z rejestru, czego skutkiem jest utrata bytu prawnego przez spółdzielnię. Nie ma więc podmiotu, na rzecz którego zostało ustanowione użytkowanie. W konsekwencji użytkowanie wkładów gruntowych wygasa (art. 254 k.c.). Zdarzeniem dotyczącym członka rolniczej spółdzielni produkcyjnej, które powoduje wygaśnięcie użytkowania wkładu gruntowego, jest ustanie członkostwa w spółdzielni. Ustanie członkostwa w spółdzielni może być następstwem śmierci członka spółdzielni, wystąpienia lub wykluczenia go ze spółdzielni. Samo ustanie członkostwa nie powoduje jednak automatycznego wygaśnięcia użytkowanego wkładu gruntowego. Do wygaśnięcia użytkowania wkładu gruntowego potrzebne jest ponadto wycofanie tego wkładu ze spółdzielni przez byłego członka lub jego następcę (tak S. Wójcik (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, s. 663; S. Breyer, Użytkowanie rolniczych spółdzielni produkcyjnych..., s. 134; J. Ignatowicz (w:) Komentarz, t. I, 1972, s. 714 wraz z przytoczoną tam literaturą; por. H. Skiba, Wkłady gruntowe..., s. 115). Użytkowanie wkładów gruntowych wygasa również na skutek zrzeczenia się prawa użytkowania wkładów gruntowych przez spółdzielnię (art. 248 k.c.), oraz w wyniku konfuzji (247 k.c.). "Sprzedaż spółdzielni produkcyjnej gruntu, wniesionego wcześniej do tejże spółdzielni jako wkład gruntowy członka spółdzielni prowadzi do wygaśnięcia użytkowania tego gruntu przez spółdzielnię w rozumieniu przepisów k.c. i prawa spółdzielczego" (tak wyrok SN z dnia 3 lipca 1985 r., II URN 93/85, OSNC 1986, nr 3, poz. 410). Po wygaśnięciu użytkowania wkładów gruntowych rolnicza spółdzielnia produkcyjna jest obowiązana zwrócić grunt osobie, która go wniosła do spółdzielni tytułem wkładu, przy czym grunt powinien być zwrócony w takim stanie, w jakim powinien się znajdować z uwagi na charakter i wykonywanie użytkowania wkładu gruntowego przez spółdzielnię. Co do wycofania wkładów gruntowych patrz teza 7.
10. Omawiane zasady dotyczące użytkowania wkładów gruntowych przez rolniczą spółdzielnię produkcyjną mają zastosowanie również do spółdzielni kółek rolniczych (usług rolniczych) oraz innych spółdzielni, które zajmują się produkcją rolną. Zgodnie z art. 178 pr. spółdz., poza rolniczymi spółdzielniami produkcyjnymi mogą być tworzone inne spółdzielnie, których podstawowym przedmiotem działalności jest prowadzenie wspólnego gospodarstwa rolnego. Jeżeli w takich spółdzielniach członkowie-osoby fizyczne mają według statutu wynikający z członkostwa obowiązek wnoszenia w całości lub w części wkładów gruntowych, to - w braku odmiennych postanowień statutowych - stosuje się do nich odpowiednio przepisy art. 142-145, 147-149, 151 pr. spółdz. i odpowiednie przepisy kodeksu cywilnego dotyczące rolniczych spółdzielni produkcyjnych. W myśl art. 180 pr. spółdz., przedmiotem gospodarczej działalności spółdzielni kółek rolniczych (usług rolniczych) jest świadczenie usług dla rolnictwa i innych rodzajów usług wynikających z potrzeb środowiska wiejskiego. Spółdzielnia może również zajmować się wytwarzaniem środków i materiałów dla rolnictwa, przetwórstwem rolnym i produkcją rolną (prowadzeniem gospodarstwa rolnego). W wypadku, gdy spółdzielnia zrzesza obok osób prawnych również osoby fizyczne i zajmuje się produkcją rolną (prowadzeniem gospodarstwa rolnego), a jej członkowie-osoby fizyczne mają według statutu wynikający z członkostwa obowiązek wnoszenia w całości lub części wkładów gruntowych i pieniężnych, to w braku odmiennych postanowień statutowych stosuje się do nich odpowiednio przepisy art. 142-145, 147-149, 151-154 pr. spółdz. i odpowiednie przepisy kodeksu cywilnego dotyczące rolniczych spółdzielni produkcyjnych.
Art. 278.
1. Inaczej niż w przypadku użytkowania ustanowionego na rzecz osoby fizycznej (zob. uwagi do art. 267 k.c.), rolnicza spółdzielnia produkcyjna może zmienić przeznaczenie i substancję wkładu gruntowego, jeżeli przewiduje to jej statut. Uprawnienia takie są bowiem z reguły potrzebne do prowadzenia przez spółdzielnię prawidłowej gospodarki. Opisane uprawnienia, lub jedno z nich, będą przysługiwać spółdzielni wówczas, gdy przewiduje to jej statut. Ratio legis takiego unormowania jest ochrona interesów członków - właścicieli gruntów (por. S. Rudnicki, Komentarz, 2007, s. 459; J. Ignatowicz, K. Stefaniuk, Prawo rzeczowe , 2006, s. 221).
2. Przepis art. 278 k.c., ma charakter blankietowy, albowiem ocena, czy w konkretnej sytuacji wymaga tego prawidłowe wykonanie zadań spółdzielni, podlega ocenie walnego zgromadzenia spółdzielni, jako organu właściwego do zmiany jej statutu (J. Szachułowicz (w:) K. Pietrzykowski (red.), Komentarz, t. I, 2008, s. 829; zob. też art. 12a pr. spółdz.).
3. Wykonując użytkowanie wkładów gruntowych, rolnicza spółdzielnia produkcyjna używa gruntów, wniesionych jako wkład gruntowy, oraz pobiera ich pożytki (art. 252 k.c.). Wykonując te uprawnienia, rolnicza spółdzielnia produkcyjna powinna w zasadzie zachować substancję gruntu i jego dotychczasowe przeznaczenie (art. 278 k.c.). Jednak zachowanie tej zasady uniemożliwiałoby w wielu wypadkach prowadzenie gospodarczej działalności rolniczej przez spółdzielnię. Dlatego też statut rolniczej spółdzielni produkcyjnej może przewidywać, że jeśli wymaga tego prawidłowe wykonywanie zadań przez spółdzielnię, spółdzielni tej może przysługiwać albo uprawnienie do zmiany przeznaczenia wkładów gruntowych i do naruszenia ich substancji albo tylko jedno z tych uprawnień. Ponadto, chociażby statut spółdzielni wyraźnie tego nie przewidywał, spółdzielnia może zmienić przeznaczenie wkładu gruntowego, wznosząc na gruncie stanowiącym wkład gruntowy budynki i inne urządzenia, sadząc lub zasiewając na tych gruntach drzewa i inne rośliny. Uprawnienie to wynika z postanowień art. 279 k.c., a jego wykonywanie może prowadzić in concreto do zmiany przeznaczenia użytkowanego wkładu gruntowego (S. Wójcik (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, 1977, s. 662). Co do zmiany przeznaczenia gruntów stanowiących własność Skarbu Państwa i naruszenia ich substancji przez rolniczą spółdzielnię produkcyjną por. uwagi do art. 275 k.c.
4. Budynki i inne urządzenia, wzniesione przez rolniczą spółdzielnię produkcyjną na gruncie stanowiącym wkład gruntowy, stają się jej własnością; to samo dotyczy drzew i innych roślin zasadzonych lub zasianych przez rolniczą spółdzielnię produkcyjną (art. 279 § 1 k.c.). Dochodzi więc w tym wypadku do przełamania zasady superficies solo cedit (art. 48 k.c.).
Art. 279.
1. Omawiany przepis stanowi wyjątek od zasady superficies solo cedit, gdyż wkład gruntowy jest przedmiotem własności członka spółdzielni, a budynki i inne urządzenia oraz drzewa i inne rośliny stanowią odrębny przedmiot własności użytkownika, o ile budynki, urządzenia i nasadzenia zostały wzniesione lub zasadzone (zasiane) przez spółdzielnię. Odrębna własność budynków i innych urządzeń (oraz drzew i roślin) jest prawem związanym z użytkowaniem gruntu. Budynki trwale z gruntem związane stanowią w takim przypadku odrębne od gruntu nieruchomości budynkowe; drzewa i rośliny należy zaś traktować jako odrębne od gruntu rzeczy ruchome (wbrew regule z art. 48 k.c.) (E. Gniewek (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 392). Nie stanowią natomiast odrębnej własności spółdzielni budynki i inne urządzenia wzniesione przez członka spółdzielni albo przez jego poprzedników prawnych przed przejęciem wkładu gruntowego przez spółdzielnię. Stanowią one części składowe gruntu oddanego w użytkowanie tytułem wkładu gruntowego (E. Gniewek (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 392).
2. Po wygaśnięciu użytkowania odżywa na nowo zasada superficies solo cedit. Drzewa i krzewy zasadzone lub zasiane przez spółdzielnię stają się własnością właściciela gruntu. Do wzajemnych rozliczeń właściciela ze spółdzielnią z tytułu nasadzeń powinny znaleźć zastosowanie zasady ogólne (art. 263 i 410 k.c.).
3. Podobnie zasada ta odżywa w przypadku budynków i innych urządzeń wzniesionych na użytkowanym gruncie, mianowicie przypadają one właścicielowi gruntu, z tym jednak zastrzeżeniem, że spółdzielnia może przejąć na własność grunt zajęty pod budynki i urządzenia. Przejęcie na własność gruntu przez spółdzielnię następuje przez jego wykup od właściciela za zapłatą ceny stanowiącej wartość gruntu w chwili wygaśnięcia użytkowania. Zdarzeniem prawnym prowadzącym do przejęcia własności budynków i innych urządzeń wzniesionych przez spółdzielnię na użytkowanym gruncie jest przede wszystkim umowa zawarta między właścicielem gruntu i spółdzielnią. W wypadku, gdyby właściciel gruntu odmówił zawarcia takiej umowy, spółdzielnia może w drodze powództwa dochodzić przeniesienia własności zajętej pod budowę działki. Prawomocne orzeczenie sądu stwierdzające obowiązek złożenia przez właściciela gruntu oświadczenia woli o przeniesieniu prawa własności gruntu na spółdzielnię, zastępuje to oświadczenie woli (art. 64 k.c. w zw. z art. 279 § 2 k.c. w zw. z art. 1047 k.p.c.).
4. Podstawą prawną roszczenia spółdzielni o wykup gruntu jest art. 279 § 2 k.c. Przepis ten, odmiennie niż art. 231 k.c., nie stawia warunku istotnej dysproporcji pomiędzy wartością gruntu a wartością budynku lub innego urządzenia. Brak zatem podstaw prawnych do zastosowania w przypadku wystąpienia przez spółdzielnię z roszczeniem o wykup gruntu per analogiam art. 231 § 1 k.c., w szczególności w zakresie przesłanki istotnej dysproporcji między wartością gruntu zajętego pod budowę a wartością budynku lub innego urządzenia (stanowisko przeciwne prezentuje S. Rudnicki, Komentarz , 2007, s. 460, wskazując, iż "trudno by zaakceptować pogląd, że roszczenie to jest niezależne od relacji wartości budynku lub innego urządzenia do wartości zajętej pod budowę działki"). Należy przyjąć, że normy zawarte w przepisach art. 279 § 2 i art. 231 § 1 k.c. dotyczą różnych stanów faktycznych i dlatego wyłączają się wzajemnie (S. Wójcik (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, 1977, s. 664; E. Gniewek (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 392; J. Szachułowicz (w:) K. Pietrzykowski (red.), Komentarz, 2008, s. 829).
5. Nie budzi natomiast wątpliwości dopuszczalność wystąpienia na mocy art. 231 § 2 k.c. przez byłego członka spółdzielni z roszczeniem nabycia przez nią własności tego gruntu (S. Wójcik (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, 1977, s. 664). Zgodnie z art. 231 § 2 k.c., były członek spółdzielni, na którego gruncie rolnicza spółdzielnia produkcyjna wzniosła budynek lub inne urządzenie o wartości przenoszącej znacznie wartość zajętej na ten cel działki, może żądać, aby spółdzielnia nabyła od niego własność działki za odpowiednim wynagrodzeniem. W takim przypadku ma zastosowanie art. 95 pkt 4 u.g.n., który przewiduje, że niezależnie od ustaleń planu miejscowego, a w przypadku braku planu, niezależnie od decyzji o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu, podział nieruchomości może nastąpić w celu realizacji roszczeń do części nieruchomości, wynikających z przepisów niniejszej ustawy lub z odrębnych ustaw (a więc z powołanego art. 231 § 2 k.c.).
Art. 284.
1. Użytkowanie może być ustanowione także na rzecz osób prawnych niebędących rolniczymi spółdzielniami produkcyjnymi oraz na rzecz podmiotów ustawowych (np. osobowych spółek prawa handlowego - art. 331 k.c. i art. 8 k.s.h.). Do tych wypadków użytkowania stosuje się wprost przepisy ogólne o użytkowaniu (art. 252-265 k.c.) oraz odpowiednio przepisy o użytkowaniu przez osoby fizyczne (art. 266-2701 k.c.), chyba że przepisy szczególne stanowią inaczej. Ponadto mają zastosowanie przepisy ogólne o ograniczonych prawach rzeczowych (art. 244-251 k.c.). Do "innych wypadków użytkowania", o których mowa w art. 284 k.c., należy również zaliczyć przysługujące rolniczym spółdzielniom produkcyjnym użytkowanie gruntów (a także rzeczy ruchomych oraz praw) niestanowiących własności Skarbu Państwa ani wkładów gruntowych członków spółdzielni, ponieważ odrębnym reżimem prawnym "użytkowania przez rolnicze spółdzielnie produkcyjne" objęto wyłącznie użytkowanie gruntów Skarbu Państwa (art. 271 k.c.) oraz gruntów wnoszonych przez członków spółdzielni jako wkłady gruntowe (art. 277 k.c.) (E. Gniewek (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 395).
2. Inne wypadki użytkowania przez osoby prawne obejmują różne kategorie użytkowania, poddane odrębnej od kodeksu cywilnego regulacji prawnej, z uwagi na podmiot użytkowania albo za względu na przedmiot użytkowania (albo z obu tych przyczyn razem). Przepisy szczególne normujące owe inne wypadki użytkowania mają pierwszeństwo przez przepisami kodeksu cywilnego o użytkowaniu. Natomiast w braku regulacji szczególnej należy stosować do innych wypadków użytkowania właściwe przepisy kodeksu cywilnego, czyli ogólne przepisy o użytkowaniu, a ponadto odpowiednie przepisy o użytkowaniu przez osoby fizyczne (E. Gniewek (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 395).
3. Z art. 13 ust. 1 u.g.n. wynika ogólna kompetencja do obciążania gruntów Skarbu Państwa oraz jednostek samorządu terytorialnego ograniczonymi prawami rzeczowymi, w tym użytkowaniem. Użytkowanie gruntów, stanowiących własność Skarbu Państwa i jednostek samorządu terytorialnego można ustanowić na rzecz każdej osoby prawnej lub fizycznej. Do takich wypadków użytkowania należy stosować przepisy ogólne o użytkowaniu oraz odpowiednie przepisy o użytkowaniu przez osoby fizyczne.
4. W myśl art. 210 u.g.n., grunty stanowiące własność Skarbu Państwa lub własność gminy, będące w dniu 5 grudnia 1990 r. w użytkowaniu osób prawnych lub jednostek organizacyjnych nieposiadających osobowości prawnej oraz znajdujące się na tych gruntach budynki, inne urządzenia i lokale pozostają nadal w użytkowaniu tych osób i jednostek. Do użytkowania tego stosuje się odpowiednio przepisy dotyczące trwałego zarządu. W razie sprzedaży dotychczasowemu użytkownikowi budynków, innych urządzeń i lokali, znajdujących się na gruntach oddanych w użytkowanie, na poczet ceny nabycia własności zalicza się opłaty poniesione z tytułu użytkowania. Do użytkowania ustanowionego w drodze decyzji przed dniem 1 stycznia 1998 r. stosuje się odpowiednio przepisy dotyczące trwałego zarządu, czyli przepisy art. 43-50 u.g.n. Należy zauważyć, iż tego rodzaju użytkowanie nie jest już spotykane często, gdyż art. 204 u.g.n. przewidział tzw. uwłaszczenie użytkowników, przewidując, iż spółdzielni, związkowi spółdzielczemu oraz innym osobom prawnym, które w dniu 5 grudnia 1990 r. były użytkownikami gruntów, stanowiących własność Skarbu Państwa lub gminy, przysługuje roszczenie o ustanowienie użytkowania wieczystego gruntu oraz o przeniesienie własności znajdujących się na nim budynków, innych urządzeń i lokali. Zawarcie umowy o oddanie gruntu w użytkowanie wieczyste następuje bez przetargu. Przeniesienie własności budynków, innych urządzeń i lokali następuje odpłatnie, chyba że obiekty te zostały wybudowane lub nabyte ze środków własnych spółdzielni, związków spółdzielczych oraz innych osób prawnych.
5. Z przyczyn, o których była mowa w uwagach do art. 271 k.c., nie jest możliwe w obowiązującym stanie prawnym ustanowienie użytkowania na gruntach wchodzących w skład Zasobu Własności Rolnej Skarbu Państwa. Grunty te są sprzedawane albo wydzierżawiane.
6. Szczególne przepisy dotyczące użytkowania przez osoby prawne niebędące rolniczymi spółdzielniami produkcyjnymi oraz przez podmioty ustawowe znajdują się m.in. w: ustawie z dnia 4 lutego 1994 r. - Prawo geologiczne i górnicze (tekst jedn. Dz. U. z 2005 r. Nr 228, poz. 1947 z późn. zm.) - art. 7-14 i art. 83; ustawie z dnia 8 lipca 2005 r. o rodzinnych ogrodach działkowych (Dz. U. Nr 169, poz. 1419 z późn. zm.) - art. 6, 10, 14, 29-33; ustawie z dnia 18 lipca 2001 r. - Prawo wodne (tekst jedn. Dz. U. z 2005 r. Nr 239, poz. 2019 z późn. zm.) - art. 13, 20 ust. 2 i 7.
7. W obowiązującym stanie prawnym dużą rolę społeczną odgrywa użytkowanie ustanowione na Rzecz Polskiego Związku Działkowców. Grunty stanowiące własność Skarbu Państwa lub własność jednostki samorządu terytorialnego, przeznaczone w miejscowych planach zagospodarowania przestrzennego pod rodzinne ogrody działkowe, przekazuje się nieodpłatnie w użytkowanie Polskiemu Związkowi Działkowców. Grunty stanowiące własność Skarbu Państwa lub własność jednostki samorządu terytorialnego, przeznaczone w miejscowych planach zagospodarowania przestrzennego pod rodzinne ogrody działkowe mogą być też oddawane nieodpłatnie Polskiemu Związkowi Działkowców w użytkowanie wieczyste (art. 10 u.r.o.d.). Przekazanie gruntów Polskiemu Związkowi Działkowców następuje w drodze umowy zawartej przez organ właściwy według u.g.n. z Polskim Związkiem Działkowców. W myśl art. 14 ust. 1 u.r.o.d., Polski Związek Działkowców ustanawia w drodze uchwały na rzecz swojego członka bezpłatne i bezterminowe prawo używania działki i pobierania z niej pożytków (użytkowanie działki). Należy zauważyć, iż w sensie prawnym prawo użytkowania gruntu przysługuje w takim wypadku Polskiemu Związkowi Działkowców, natomiast nie przysługuje członkowi Polskiego Związku Działkowców, ponieważ prawo użytkowania jest niezbywalne (art. 254 k.c.). Oznacza to, że treść art. 14 ust. 1 u.g.n. należy interpretować w kontekście art. 14 ust. 2 u.r.o.d., czyli w ten sposób, iż Polski Związek Działkowców, będąc użytkownikiem gruntów stanowiących własność Skarbu Państwa lub własność jednostki samorządu terytorialnego nie może ustanowić na tych gruntach prawa użytkowania działki na rzecz swoich członków. Może jedynie jako użytkownik wykonywać swoje prawo (użytkowanie) za pośrednictwem osób trzecich (E. Gniewek (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 397). Natomiast ustanowienie prawa użytkowania (w rozumieniu kodeksu cywilnego) na rzecz członka przez Polski Związek Działkowców - będzie możliwe, jeżeli grunty wchodzące w skład rodzinnego ogrodu działkowego znajdują się w użytkowaniu wieczystym Polskiego Związku Działkowców lub stanowią jego własność (art. 14 ust. 2 u.r.o.d.). Ponadto, na zasadach określonych w statucie, Polski Związek Działkowców może oddać działkę w bezpłatne użytkowanie instytucjom prowadzącym działalność społeczną, oświatową, kulturalną, wychowawczą, rehabilitacyjną, dobroczynną lub opieki społecznej. Należy przyjąć, że powołana regulacja powinna mieć zastosowanie do gruntów, których Polski Związek Działkowców jest właścicielem lub użytkownikiem wieczystym. Prawa ustanowione przez Polski Związek Działkowców na rzecz członka (bez względu na ich charakter prawny) podlegają, na wniosek członka Polskiego Związku Działkowców, ujawnieniu w księdze wieczystej.
8. Użytkowanie nieruchomości ustanowione przed dniem 1 kwietnia 2002 r. z mocy prawa na rzecz Agencji Budowy i Eksploatacji Autostrad (obecnie: Dyrekcji Generalnej Dróg Krajowych i Autostrad), stwierdzone decyzją wojewody, pozostaje w mocy. Natomiast poczynając od dnia 1 kwietnia 2002 r. nieruchomości Skarbu Państwa, przeznaczone na cele budowy autostrad, oddawane są Dyrekcji Generalnej Dróg Krajowych i Autostrad w trwały zarząd (art. 34 ustawy z dnia 27 października 1994 r. o autostradach płatnych oraz o Krajowym Funduszu Drogowym, tekst jedn. Dz. U. z 2004 r. Nr 256, poz. 2571 z późn. zm.) (zob. szerzej S. Rudnicki, Komentarz, 2007, s. 461).
9. W myśl art. 50 u.g.n., do trwałego zarządu, o którym mowa w tej ustawie, stosuje się w sprawach nieuregulowanych w u.g.n., przepisy kodeksu cywilnego o użytkowaniu.
Art. 285.
1. Paragraf 1 komentowanego przepisu definiuje pojęcie i treść służebności gruntowej oraz dokonuje podziału służebności na określone ich rodzaje (czynne, bierne). Służebność gruntowa jest ograniczonym prawem rzeczowym (zob. uwagi do art. 244 k.c.), które obciąża cudzą nieruchomość, mającym na celu zwiększenie użyteczności innej nieruchomości albo zaspokojenie określonych potrzeb oznaczonej osoby fizycznej (por. A. Wąsiewicz (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, 1977, s. 673; E. Gniewek (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 442 i n.). Wyróżnia się służebności gruntowe (art. 285-295 k.c.), służebności osobiste (art. 296-305 k.c.) oraz służebność przesyłu (art. 3051-3054 k.c.). Służebności gruntowe są ustanawiane na rzecz każdoczesnego właściciela nieruchomości władnącej i mają na celu zwiększenie użyteczności nieruchomości władnącej lub jej części (art. 285 § 2 k.c.). Ich funkcja ma wymiar oczywiście gospodarczy. Służebności osobiste są ustanawiane na rzecz oznaczonej osoby fizycznej i mają na celu zabezpieczenie osobistych potrzeb uprawnionego. Funkcja tych służebności może sprowadzać się zarówno do sfery gospodarczej, jak i alimentacyjnej (K.A. Dadańska, Prawo rzeczowe, op. cit., s. 215). Służebność przesyłu może być ustanawiana na rzecz przedsiębiorcy, który jest właścicielem urządzeń, o których mowa w art. 49 § 1 k.c., albo który zamierza takie urządzenia wybudować. Funkcja tej służebności ma oczywiście wymiar gospodarczy (por. uwagi do art. 3051 k.c.).
2. Potrzeba ustanawiania służebności wynika przede wszystkim z sąsiedztwa nieruchomości, które stwarza różnego rodzaju potrzeby, np. przechodzenia czy przejazdu przez cudzy grunt, przepędu zwierząt, czerpania wody ze studni, ale także z dążenia stron, uwikłanych w stosunki sąsiedzkie czy innego rodzaju stosunki faktyczne i prawne, by określonej osobie przysługiwało prawo korzystania z cudzej nieruchomości w oznaczonym zakresie (por. E. Gniewek (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 442-443; A. Wąsiewicz (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, 1977, s. 673-674). Uszczuplenie uprawnień właściciela nieruchomości wymagało usankcjonowania prawnego - czyli powołania do życia prawa, które pozwalałoby na korzystanie z cudzej nieruchomości (por. A. Wąsiewicz (w:) System Prawa Cywilnego , t. II, 1977, s. 673-674). Najstarszymi służebnościami gruntowymi były służebności wiejskie, takie jak: iter - prawo przechodu przez cudzy grunt; artus - prawo przechodu i przepędzania zwierząt przez cudzy grunt; via - prawo przechodu, przepędzania zwierząt i przejazdu przez cudzy grunt; aquae ductus - prawo prowadzenia dopływu wody przez cudzy grunt; aquae haustus - prawo czerpania wody z cudzego gruntu. Służebności na gruntach miejskich rozwinęły się później, a zaliczano do nich: servitus oneris ferendi - prawo oparcia się budynku o istniejącą już ścianę budynku sąsiada; servitus altius non tolltendi - ograniczenie budowy na swoim gruncie do określonej wysokości (po to, by nie zasłonić nasiadowo widoku, czy zapewnić dotarcie światła) (K. Kolańczyk, Prawo rzymskie, Warszawa 1973, s. 297-299). Wraz z rozwojem stosunków społecznych, gospodarczych i politycznych zmieniał się zarówno zakres służebności jak i ich rodzaje. Obecnie uregulowanie w kodeksie cywilnym służebności to wynik długiego rozwoju tej instytucji (A. Wąsiewicz (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, 1977, s. 673-674). Rozwój instytucji służebności, trwa nadal, czego wyrazem jest, uchwalona w dniu 30 maja 2008 r., ustawa o zmianie ustawy - Kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. Nr 116, poz. 731), która wprowadziła z dniem 3 sierpnia 2008 r. do polskiego sytemu prawnego, obok służebności gruntowych i służebności osobistych, trzeci rodzaj służebności - służebność przesyłu (zob. komentarz do art. 3051-3054 k.c).
3. Artykuł 285 § 1 k.c. daje podstawę do wyróżnienia służebności gruntowych czynnych oraz biernych. Służebność czynna polega na tym, że właściciel jednej nieruchomości (tzw. nieruchomości władnącej) jest uprawniony do korzystania w oznaczonym zakresie z nieruchomości innego właściciela (tzw. nieruchomości obciążonej). Właściciel nieruchomości obciążonej ma zatem obowiązek znoszenia pewnych działań właściciela nieruchomości władnącej, np. przechodu czy przejazdu, czerpania wody, oparcia budynku o mur sąsiada, służebności okna otwieranego na zewnątrz, wchodzącego w przestrzeń nad gruntem sąsiednim (zob. uchwała SN z dnia 12 lutego 1980 r., III CZP 83/79, OSN 1980, z. 9, poz. 148). Służebność bierna polega na tym, że właściciel nieruchomości obciążonej zostaje ograniczony w możności dokonywania w stosunku do niej określonych działań, bądź też na tym, że właściciel nieruchomości obciążonej jest zobowiązany do niewykonywania określonych uprawnień względem nieruchomości władnącej na podstawie przepisów o treści i wykonywaniu własności. Służebności bierne ograniczają właściciela nieruchomości w wykonywaniu uprawnień wynikających z treści prawa własności, np. właściciel nieruchomości obciążonej może mieć zakaz wznoszenia na swoim gruncie budynku przekraczającego określoną wysokość, zasadzenia drzew wysokopiennych, po to by nie zasłonić światła sąsiadowi; może go obowiązywać (wbrew treści art. 149 k.c.) zakaz wejścia na grunt sąsiada w celu usunięcia zwieszających się z jego drzew na grunt sąsiada gałęzi lub owoców.
4. Paragraf 2 komentowanego przepisu przewiduje in fine, iż celem ustanowienia służebności gruntowej może być jedynie zwiększenie użyteczności nieruchomości władnącej lub jej oznaczonej części. Owa użyteczność powinna mieć charakter gospodarczy, a nie tylko służyć wygodzie właściciela nieruchomości władnącej, względnie celom estetycznym czy krajobrazowym (J. Szachułowicz (w:) K. Pietrzykowski (red.), Komentarz, t. I, 2008, s. 833). Ustanowienie służebności ma więc przynieść nieruchomości władnącej określoną korzyść. Korzyść ta powinna mieć charakter obiektywny, nie może być oceniania tylko z punktu widzenia właściciela nieruchomości władnącej. Zakres służebności powinien odpowiadać realnym potrzebom nieruchomości władnącej, ocenianym na dzień ustanowienia służebności (J. Szachułowicz (w:) K. Pietrzykowski, Komentarz, t. I, 2008, s. 833; zob. szerzej A. Wąsiewicz (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, 1977, s. 677-678).
5. Służebność obciąża zawsze całą nieruchomość, nie jest dopuszczalne obciążenie samego udziału we własności czy fizycznej części nieruchomości. W konsekwencji, "jeżeli właściciel, który obciążył swą nieruchomość służebnością nieujawnioną w księdze wieczystej, przenosi na inną osobę udział w prawie własności, nie informując jej o ustanowionej służebności, to służebność utrzymuje się nadal, pomimo że nabywca działał w zaufaniu do ksiąg wieczystych. Podobna sytuacja zachodzi wtedy, gdy całą nieruchomość nabywa w charakterze właścicieli kilka osób, a choćby jedna z nich wie o obciążeniu" (tak SN w orzeczeniu z dnia 4 lipca 1960 r., I CR 347/60, OSNCP 1962, nr 4, poz. 126).
6. Służebność gruntowa jest, co do zasady, podmiotowym prawem rzeczowym o charakterze bezterminowym, co wynika z podstawowego założenia, że służebność gruntowa powinna obiektywnie i trwale służyć zwiększeniu użyteczności nieruchomości władnącej. Wyjątkowo, z mocy umowy może być ukształtowana jako prawo terminowe (zob. szerzej E. Gniewek (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 447-448 wraz z przytoczoną tam literaturą).
7. Służebność gruntowa jest prawem podmiotowym związanym z prawem własności nieruchomości władnącej. Z mocy art. 50 k.c., służebność gruntowa jest częścią składową nieruchomości władnącej, a zatem może być przeniesiona tylko wraz z przeniesieniem własności nieruchomości władnącej. Właściciela nieruchomości władnącej "obciąża obowiązek ponoszenia kosztów przeprowadzenia zmiany treści lub sposobu wykonywania służebności drogi koniecznej, przede wszystkim wykonania zaś takich urządzeń na gruncie, które umożliwiają dogodny dostęp z tej nieruchomości do drogi publicznej. Sąd może jednak te koszty uwzględnić przy określaniu wysokości wynagrodzenia należnego za wprowadzenie zmiany od właściciela nieruchomości obciążonej (art. 291 k.c.)" (tak SN w wyroku z dnia 6 marca 1984 r., III CRN 29/84, OSNCP 1984, nr 10, poz. 180 z glosą A. Kuźniara, NP 1985, nr 6, s. 91-100).
8. Służebność gruntowa podlega ujawnieniu zarówno w księdze wieczystej prowadzonej dla nieruchomości władnącej w dziale I-Sp "Spis praw związanych z własnością" w łamie 3, jak i w księdze wieczystej prowadzonej dla nieruchomości obciążonej w dziale III w łamie 3 - "Prawa, roszczenia, ciężary i ograniczenia" (zob. art. 25 ust. 1 u.k.w.h. oraz § 27, § 37 ust. 1 pkt 3, § 42 ust. 1 pkt 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 17 września 2001 r. w sprawie prowadzenia ksiąg wieczystych i zbiorów dokumentów, Dz. U. Nr 102, poz. 1122 z późn. zm.). W myśl § 42 ust. 4 cytowanego rozporządzenia, w przypadku dokonywania wpisu służebności gruntowej w dziale III księgi wieczystej prowadzonej dla nieruchomości obciążonej, dokonuje się równocześnie wpisu w dziale I-Sp księgi wieczystej prowadzonej dla nieruchomości władnącej. Wpis służebności do księgi wieczystej ma charakter deklaratoryjny.
9. Podmiotem, na rzecz którego może być ustanowiona służebność gruntowa, jest przede wszystkim właściciel nieruchomości władnącej, ale również użytkownik wieczysty nieruchomości władnącej oraz samoistny posiadacz nieruchomości władnącej, na rzecz tego ostatniego ustanowiona służebność gruntowa może być tylko służebnością osobistą (art. 146 k.c.). Na rzecz rolniczej spółdzielni produkcyjnej można ustanowić służebność bez względu na to, czy spółdzielnia jest właścicielem gruntu (zob. uwagi do art. 286 k.c.). Nie bez znaczenia jest zachowanie osoby, która wnosi o ustanowienie na jej rzecz służebności. W orzeczeniu z dnia 11 października 1974 r. (III CRN 220/74, OSN 1975, z. 7-8, poz. 116) Sąd Najwyższy wskazał bowiem, iż "niezgodne z zasadami współżycia społecznego zachowanie się wnioskodawcy musi być wzięte pod uwagę przez sąd przy ustanowieniu służebności drogi koniecznej. Nie można dopuścić, aby właściciel nieruchomości, która ma być obciążona, nie tylko doznał ograniczenia swoich praw majątkowych, ale nadto musiał znosić niedopuszczalne postępowanie innej osoby".
10. Osobą uprawnioną do wykonywania służebności jest nie tylko właściciel (użytkownik wieczysty) nieruchomości władnącej, ale również każda inna osoba, która wykonuje prawo własności w imieniu właściciela nieruchomości władnącej, np. domownicy właściciela, najemca, dzierżawca, użytkownik, pracownicy właściciela (tak trafnie J. Szachułowicz (w:) K. Pietrzykowski (red.), Komentarz, t. I, 2008, s. 833; E. Gniewek (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 462-463).
11. Co do posiadania służebności zob. wyrok SN z dnia 3 stycznia 1969 r. (III CRN 271/68, OSNCP 1969, nr 10, poz. 177) oraz uchwałę SN z dnia 24 czerwca 1993 r. (III CZP 82/93, OSNCP 1994, nr 1, poz. 11).
12. Podmiotem, który może ustanowić służebność gruntową, jest właściciel nieruchomości gruntowej oraz użytkownik wieczysty (zob. szerzej E. Gniewek (w:) System Prawa Prywatnego , t. 4, 2007, s. 410 wraz z przytoczoną tam literaturą; zob. uchwałę SN z dnia 22 października 1968 r., III CZP 98/68, OSN 1969, nr 11, poz. 188). Uprawnienie właściciela do obciążenia swojej nieruchomości służebnością gruntową wynika z treści art. 140 k.c. w zw. z art. 285 § 1 k.c. Uprawnienie użytkownika wieczystego wynika z art. 233 k.c. w zw. z art. 285 § 1 k.c., który przewiduje, że użytkownik wieczysty może w granicach określonych przez ustawy i zasady współżycia społecznego oraz umowę o oddanie gruntu w użytkowanie wieczyste rozporządzać swoim prawem. Ponieważ w odniesieniu do ustanowienia służebności gruntowej przepisy nie stwarzają dla użytkownika wieczystego żadnych ograniczeń, ponadto z charakteru prawnego służebności gruntowej nie wynika też niedopuszczalność obciążania nią wieczystego użytkowania, należy przyjąć, iż czynność taka mieści się w granicach uprawnień wieczystego użytkownika do rozporządzania swoim prawem. Co więcej, z mocy art. 241 k.c., wraz z wygaśnięciem użytkowania wieczystego wygasają także ustanowione na nim przez użytkownika wieczystego obciążenia (A. Wąsiewicz (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, 1977, s. 682 wraz z przytoczoną tam literaturą; odmienne stanowisko zaprezentował S. Szer, podając, iż tylko państwo, jako właściciel, może obciążyć nieruchomość ograniczonym prawem rzeczowym, a użytkownik wieczysty może dokonywać tylko takich rozporządzeń, które dotyczą jego prawa, nie zaś rzeczy jako przedmiotu fizycznego; tak S. Szer, Użytkowanie wieczyste, PiP 1964, z. 1, s. 7, przyp. 24). Służebność gruntowa obciąża nieruchomość jednego właściciela na rzecz każdoczesnego właściciela innej nieruchomości. Własność nieruchomości władnącej i obciążonej nie może należeć do tego samego właściciela, jeżeli tak by się stało, to w wyniku konfuzji służebność gruntowa wygaśnie (art. 247 k.c.). W obecnym stanie prawnym nie ma więc analogicznego rozwiązania do art. 187 pr. rzecz. z 1946 r., który przewidywał tzw. służebność właściciela (zob. szerzej S. Rudnicki, Komentarz, 2007, s. 466). Pewne odstępstwo od zasady różnych podmiotów własności nieruchomości władnącej i obciążonej przynoszą stosunki wynikające ze współwłasności. "Nieruchomość można obciążyć służebnością gruntową także w sytuacji, w której jej współwłaścicielem jest właściciel nieruchomości władnącej" (tak SN w orzeczeniu z dnia 20 października 2005 r., IV CK 65/05, Biul. SN 2006, nr 3). W razie podziału nieruchomości gruntowej quoad usum współwłaściciele nie mogą między sobą ustanawiać służebności. "Pomiędzy współwłaścicielami jednej nieruchomości w rozumieniu art. 46 k.c. podzielonej na kilka działek w znaczeniu ekonomicznym pozostających w wyłącznym posiadaniu poszczególnych współwłaścicieli dopuszczalne jest ustanowienie obciążeń o charakterze obligacyjnym odpowiadającym treści służebności. Służebność powstała w ten sposób nie jest skuteczna erga omnes, a jedynie w stosunkach pomiędzy współwłaścicielami działek powstałych z faktycznego podziału nieruchomości" (tak wyrok SN z dnia 26 maja 1981 r., III CRN 87/81, niepubl.; por. za: J. Szachułowicz (w:) K. Pietrzykowski (red.), Komentarz, t. I, 2008, s. 833).
13. Służebność gruntowa może powstać: na podstawie umowy; z mocy orzeczenia sądowego; na podstawie decyzji administracyjnej; w drodze zasiedzenia. Podstawowym sposobem ustanowienia służebności gruntowej jest umowa. Artykuł 245 k.c. znajduje tu odpowiednie zastosowanie (zob. uwagi do art. 245 k.c.). Umowa zawierana jest między właścicielem nieruchomości obciążonej a właścicielem nieruchomości władnącej, z zastrzeżeniem art. 286 k.c., który przewiduje, iż na rzecz rolniczej spółdzielni produkcyjnej można ustanowić służebność gruntową bez względu na to, czy spółdzielnia jest właścicielem gruntu. Oświadczenie woli właściciela nieruchomości obciążonej musi być złożone w formie aktu notarialnego (zob. uwagi do art. 245 § 2 k.c.), natomiast oświadczenie właściciela nieruchomości władnącej w formie dowolnej (art. 60 k.c.). Umowa ta może być zawarta pod warunkiem lub z zastrzeżeniem terminu. Umowa, na mocy której powstaje służebność, może być zawarta na czas oznaczony lub nieoznaczony. Służebność gruntowa może być ustanowiona odpłatnie lub nieodpłatnie, z zastrzeżeniem służebności drogi koniecznej i służebności ustanowionej w związku z przekroczeniem granicy przy wznoszeniu budynku lub innego urządzenia, które ustanawiane są za wynagrodzeniem (zob. uwagi do art. 145 i 151 k.c.).
14. Służebność gruntowa może powstać także na podstawie konstytutywnego orzeczenia sądowego. Kodeks cywilny określa wypadki, w których sąd może wydać takie orzeczenie, są to przepisy: art. 145, 146, 151, 212 k.c. Sąd rozpoznaje sprawę o ustanowienie służebności drogi koniecznej w postępowaniu nieprocesowym (por. art. 626 k.p.c.). Do ustanowienia służebności gruntowej może dojść ponadto w wyniku orzeczenia znoszącego współwłasność nieruchomości. Z mocy art. 212 § 1 zd. 2 k.c., przy podziale gruntu sąd może obciążyć poszczególne części potrzebnymi służebnościami gruntowymi.
15. Służebność gruntowa może powstać także na podstawie decyzji administracyjnej. Wynika to z art. 112 ust. 2 u.g.n. Przepis ten przewiduje, że wywłaszczenie nieruchomości polega na pozbawieniu albo ograniczeniu, w drodze decyzji, prawa własności, prawa użytkowania wieczystego lub innego prawa rzeczowego na nieruchomości. Ograniczenie prawa własności może nastąpić m.in. przez obciążenie prawa własności, prawa użytkowania wieczystego niezbędną dla celów publicznych służebnością gruntową. Organem właściwym w sprawach wywłaszczeniowych jest starosta. W myśl art. 120 u.g.n., jeżeli zachodzi potrzeba zapobieżenia niebezpieczeństwu, wystąpieniu szkody lub niedogodnościom, jakie mogą powstać dla właścicieli albo użytkowników wieczystych nieruchomości sąsiednich wskutek wywłaszczenia lub innego niż dotychczas zagospodarowania wywłaszczonej nieruchomości, w decyzji o wywłaszczeniu ustanawia się niezbędne służebności oraz ustala obowiązek budowy i utrzymania odpowiednich urządzeń zapobiegających tym zdarzeniom lub okolicznościom. Obowiązek budowy i utrzymania odpowiednich urządzeń ciąży na występującym z wnioskiem o wywłaszczenie.
16. Służebności gruntowe mogą również powstać w drodze zasiedzenia. Artykuł 292 k.c. przewiduje, iż służebność gruntowa może być nabyta przez zasiedzenie tylko w wypadku, gdy polega na korzystaniu z trwałego i widocznego urządzenia. Przepisy o nabyciu własności nieruchomości przez zasiedzenie stosuje się odpowiednio (czyli przepisy: art. 172-173, art. 175-176 k.c.). Nabycie służebności gruntowej czynnej w drodze zasiedzenia następuje ex lege, orzeczenie o stwierdzeniu zasiedzenia ma charakter deklaratoryjny (zob. wyrok SN z dnia 31 stycznia 1967 r., III CR 270/66, OSNCP 1967, nr 9, poz. 160; wyrok SN z dnia 10 stycznia 1969 r., II CR 516/68, OSNCP 1969, nr 12, poz. 220; wyrok SN z dnia 24 maja 1974 r., III CRN 94/74, OSNCP 1975, nr 6, poz. 94; uchwała SN z dnia 1 lutego 1980 r., III CZP 12/67, nr 12, poz. 212; por.: E. Gniewek (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 413; A. Wąsiewicz (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, 1977, s. 683-690).
17. Służebność gruntowa wygasa w razie zaistnienia zdarzeń prawnych, których skutkiem jest wygaśnięcie ograniczonego prawa rzeczowego: zrzeczenia się (art. 246 k.c.), konfuzji (art. 247 k.c.), egzekucyjnej sprzedaży nieruchomości służebnej (art. 1000 i 1001 k.p.c.), nabycia nieruchomości bez obciążeń w warunkach rękojmi wiary publicznej ksiąg wieczystych (art. 5-7 u.k.w.h.), z upływem terminu końcowego, w razie spełnienia się warunku rozwiązującego. Zdarzeniami prawnymi właściwymi tylko dla służebności gruntowych, powodującymi ich wygaśnięcie są: niewykonywanie uprawnień w oznaczonym ustawowo czasie (art. 293 k.c.) oraz zniesienie służebności mocą konstytutywnego orzeczenia sądowego (art. 294 i 295 k.c.).
18. Ugruntowane jest stanowisko doktryny i orzecznictwa w sprawie zastosowania per analogiam art. 145 k.c. do zakładania, utrzymywania i konserwacji sieci elektrycznych, energetycznych, paliwowych, telekomunikacyjnych, wodociągowych, kanalizacyjnych i innych podobnych urządzeń przesyłowych w celu umożliwienia dostępu do sieci nieruchomościom niemającym takiego dostępu (zob. uchwała SN z dnia 3 czerwca 1965 r., III CO 34/65, OSNCP 1966, nr 7-8, poz. 109 z glosą G. Domańskiego, OSP 1967, z. 3, poz. 58; uchwała SN z dnia 30 sierpnia 1991 r., III CZP 73/91, OSNCP 1992, nr 4, poz. 53; orzeczenie SN z dnia 31 grudnia 1962 r., III CR 1006/62, OSP 1963, z. 5, poz. 91 z glosą S. Grzybowskiego oraz z glosą A. Szpunara).
19. Na temat służebności przesyłu zob. uwagi do art. 305 1-3054 k.c.
20. Do ochrony służebności zarówno gruntowych, jak i osobistych służą zarówno środki ochrony petytoryjnej, jak i posesoryjnej. Ochrona petytoryjna zagwarantowana jest przepisem art. 251 k.c., który przewiduje, że do ochrony praw rzeczowych ograniczonych stosuje się odpowiednio przepisy o ochronie własności (zob. uwagi do art. 251 k.c.). Przepis ten odsyła więc do odpowiedniego stosowania art. 222-231 k.c., z których największe w praktyce zastosowanie w przypadku służebności mają art. 222 i 223 k.c. Ochrona petytoryjna znajdzie w szczególności zastosowanie w przypadku służebności mieszkania; mającemu służebność mieszkania przysługuje bowiem uprawnienie do władania rzeczą, a zatem w sytuacji, gdy tego władania zostanie pozbawiony, przysługuje mu powództwo windykacyjne - o wydanie, a w przypadku naruszenia prawa w inny sposób niż przez pozbawienie władztwa nad rzeczą - powództwo negatoryjne - o przywrócenie stanu zgodnego z prawem i zaniechanie naruszeń. Roszczenia te mają charakter obiektywny i są skuteczne przeciwko każdemu, kto prawa podmiotu uprawnionego z tytułu służebności w jakikolwiek sposób narusza, a więc także przeciwko właścicielowi (zob. A. Wąsiewicz (w:), System Prawa Cywilnego, t. II, 1977, s. 607; B. Burian (w:) E. Gniewek (red.), Komentarz, 2008, s. 138 i n.). Roszczenia oparte na treści art. 222 k.c., jeżeli dotyczą nieruchomości, nie ulegają przedawnieniu (art. 223 k.c.). W myśl art. 352 § 2 k.c., do posiadania służebności stosuje się odpowiednio przepisy o posiadaniu rzeczy, a więc jeśli chodzi o posesoryjną ochronę służebności znajdą odpowiednie zastosowanie art. 342-344 k.c. (zob. uwagi do tych przepisów). Do służebności mieszkania znajdzie zastosowanie w szczególności art. 3431 k.c. Zgodnie z art. 352 § 1 k.c. posiadaczem służebności jest ten, kto faktycznie korzysta z cudzej nieruchomości w zakresie odpowiadającym treści służebności. Z przytoczonej regulacji wynika, że można posiadać tylko służebność czynną, gdyż przy służebności biernej nie zachodzi władztwo nad cudzą rzeczą (korzystanie z cudzej rzeczy), a zatem przepis art. 352 § 1 k.c. tej służebności nie dotyczy (zob. szerzej A. Wąsiewicz (w:) System Prawa Cywilnego , t. II, 1977, s. 723-725).
Art. 286.
1. Ratio legis omawianej regulacji jest zwiększenie użyteczności nieruchomości pozostających w użytkowaniu rolniczych spółdzielni produkcyjnych (art. 271-79 k.c.). Przepis art. 286 k.c. wprowadza wyjątek w zasadzie, iż podmiotem, na rzecz którego można ustanowić służebność gruntową, jest tylko właściciel (użytkownik wieczysty) nieruchomości władnącej.
2. Na rzecz rolniczej spółdzielni produkcyjnej można bowiem ustanowić służebność gruntową bez względu na to, czy spółdzielnia jest właścicielem gruntu . Bez znaczenia jest również charakter prawny uprawnienia spółdzielni względem nieruchomości, na potrzeby której następuje ustanowienie służebności (A. Wąsiewicz (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, 1977, s. 681). Przekazanie spółdzielni w użytkowanie gruntu stanowiącego własność państwową, jak i wniesienie do tej spółdzielni gruntu przez jej członka tytułem wkładu, pozostaje bez wpływu na służebności gruntowe obciążające ten grunt, albowiem oddanie gruntu w użytkowanie spółdzielni nie pozbawia właściciela gruntu możliwości jego obciążenia nową służebnością gruntową. Natomiast spółdzielnia, jako użytkownik gruntu, nie posiada uprawnienia do obciążenia oddanego jej w użytkowanie gruntu służebnością gruntową (A. Wąsiewicz (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, 1977, s. 681; R. Czarnecki (w:) Komentarz, t. 1, 1972, s. 730; zob. J. Goławska, Zbywanie, obciążanie i wydzierżawianie nieruchomości państwowych, PUG 1962, nr 12, s. 397).
3. Należy przyjąć, iż w obecnych warunkach ustrojowych takie uprzywilejowanie rolniczych spółdzielni produkcyjnych kłóci się z konstytucyjną zasadą równości wobec prawa, dlatego utrzymanie tego przepisu w mocy, mimo nowelizacji z 28 lipca 1990 r. kodeksu cywilnego, która zniosła uprzywilejowanie jednostek gospodarki uspołecznionej, należy uznać za przeoczenie ze strony ustawodawcy (S. Rudnicki, Komentarz, 2007, s. 470; E. Gniewek (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 445). Stanowisko, iż komentowany przepis jest podyktowany potrzebami praktyki gospodarczej (J. Szachułowicz (w:) K. Pietrzykowski (red.), Komentarz, t. I, 2008, s. 834) nie zasługuje na aprobatę.
Art. 287.
1. Zakres służebności gruntowej i sposób jej wykonywania powinien wynikać przede wszystkim z woli stron, czyli z umowy, mocą której strony ukształtowały stosunek prawny służebności, względnie, jeżeli źródłem służebności było orzeczenie sądowe lub decyzja administracyjna, akty te powinny o tym rozstrzygać. Dopiero w braku tych danych, możliwe jest sięgnięcie do klauzul generalnych, jakimi posługuje się art. 287 k.c., tj. do zasad współżycia społecznego i zwyczajów miejscowych. Takie skonstruowanie przepisu pozwala na w miarę elastyczne określenie zarówno zakresu, jak i sposobu wykonywania służebności, w zależności od konkretnego stanu faktycznego.
2. Sformułowanie "zasady współżycia społecznego" odnosi się do klauzul generalnych o charakterze ogólnym. Nawiązuje do ocen wyrażonych w postaci reguł postępowania jednych osób wobec drugich i to reguł, które mają uzasadnienie moralne (aksjologiczne) - a nie tetyczne (Z. Radwański, M. Zieliński (w:) System Prawa Prywatnego, t. 1, 2007, s. 336). Pojęcie zasad współżycia społecznego obejmuje nie tylko oceny uzasadniające reguły moralne, ale także obyczajowe, z tym zastrzeżeniem, że chodzi o obyczaje nacechowane pozytywną oceną moralną, a więc obyczaje "dobre" lub "słuszne" (Z. Radwański, M. Zieliński (w: ) System Prawa Prywatnego, t. 1, 2007, s. 336). Obecnie, po zmianach ustrojowych, klauzula generalna zasad współżycia społecznego występuje bez jakichkolwiek odniesień politycznych czy ideologicznych. "Odwołuje się teraz do powszechnie uznanych w kulturze naszego społeczeństwa wartości, które są zarazem dziedzictwem i składnikiem kultury europejskiej" (tak Z. Radwański, M. Zieliński (w:) System Prawa Prywatnego, t. 1, 2007, s. 337). Istotne jest również odesłanie przez ustawodawcę do klauzuli zwyczajów miejscowych, przez które należy rozumieć powszechnie przyjętą w danych stosunkach, w danym okresie i w środowisku, praktykę pewnego zachowania się, dotyczącą w tym przypadku, korzystania z cudzej nieruchomości gruntowej. Dla ustalenia, że zwyczaj istnieje, wymaga się wystąpienia łącznie: ustalonej praktyki postępowania w danej grupie społecznej; potwierdzenia tej praktyki odpowiednio długim okresem jej stosowania; przekonania dominującego w danej grupie społecznej co do potrzeby akceptowania (podporządkowania się) takiej regule postępowania (zob. szerzej M. Safjan (w:) System Prawa Prywatnego, t. 1, 2007, s. 184). Zwyczaj spełnia dwie podstawowe funcie: wyjaśniającą i normującą (F. Studnicki, Działanie zwyczaju handlowego w zakresie zobowiązań z umowy, Polska Akademia Umiejętności, Prace Komisji Prawniczej, Nr 4, Kraków 1949, s. 73 i n.). Funkcja wyjaśniająca zwyczaju pozwala m.in. na określenie zakresu i sposobu wykonywania prawa lub obowiązku (art. 287, 298 k.c.). Odesłanie do zwyczaju pełni zatem funkcję uzupełniającą w odniesieniu do innych kryteriów, na podstawie których dochodzi do określenia treści stosunku prawnego: woli stron, ustawy i zasad współżycia społecznego (zob. szerzej M. Safjan (w:) System Prawa Prywatnego, t. 1, 2007, s. 196-197 wraz z przytoczoną tam literaturą). Co do funkcji normującej zwyczaju zob. szerzej M. Safjan (w:) System Prawa Prywatnego, t. 1, 2007, s. 197, 199). W tym ujęciu za trafne należy uznać stanowisko SN wyrażone w orzeczeniu z dnia 13 września 1968 r., III CR 313/67, OSP 1969, z. 10, poz. 204 z glosą J.St. Piątowskiego, iż zwiększenie częstotliwości korzystania z obciążonego gruntu, wynikające ze wzmożonej działalności gospodarczej właściciela nieruchomości, nie może być podstawą do ustalenia zwiększonego zakresu służebności gruntowej i przekroczenia granic jej wykonywania.
3. Norma interpretacyjna z art. 287 k.c. nie może więc służyć do ustalenia zasadniczej treści konkretnej służebności gruntowej. W zakresie essentialiae negotii (essentialae servitutis ) nic nie zastąpi umowy (orzeczenia sądowego lub decyzji administracyjnej). Komentowany przepis spełnia więc rolę wyjaśniającą, gdy zachodzi potrzeba doprecyzowania in concreto zakresu i sposobu wykonywania służebności, a więc zakresu uprawnień właściciela nieruchomości władnącej (E. Gniewek (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 460).
Art. 288.
1. Ogólną zasadę dotyczącą sposobu wykonywania służebności gruntowej przez podmiot uprawniony wyraża rzymska paremia: servitutibus civiliter utendum est. Reguła ta ochrania interes właściciela nieruchomości obciążonej stanowiąc, iż wykonywanie służebności gruntowej powinno jak najmniej utrudniać korzystanie z nieruchomości obciążonej . Artykuł 288 k.c. konkretyzuje ogólną normę z art. 5 k.c., dotyczącą wykonywania każdego prawa podmiotowego, w odniesieniu do sposobu wykonywania służebności gruntowej; przekroczenie tego sposobu sprawia, że takie działanie właściciela nieruchomości władnącej nie jest uważane za wykonywanie prawa i nie korzysta z ochrony (A. Wąsiewicz (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, 1977, s. 698 wraz z przytoczoną tam literaturą; co do koncepcji nadużycia prawa podmiotowego i związanych z nią teorii zob. B. Ziemianin, Z. Kuniewicz, Prawo cywilne. Część ogólna, Poznań 2007, s. 63-64). Ponieważ z wykonywaniem służebności gruntowej łączy się wkraczanie przez właściciela nieruchomości władnącej w sferę własności nieruchomości obciążonej, należy dążyć do tego, aby cel służebności gruntowej został osiągnięty przy możliwie najpełniejszym uwzględnieniu interesów właściciela nieruchomości obciążonej. Tytułem przykładu, jeżeli właścicielowi nieruchomości władnącej przysługuje prawo przejazdu przez nieruchomość obciążoną, np. przez cudze pole, nie może on wybierać dowolnego miejsca przejazdu, lecz tylko takie, które pociągnie za sobą jak najmniejsze szkody w uprawach (zob. też art. 145 § 2 k.c.) (A. Wąsiewicz (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, 1977, s. 698). Nie może więc właściciel nieruchomości władnącej wykonywać przysługującej mu służebności według tylko swojej wygody, powinien natomiast w miarę możliwości minimalizować uszczerbek właściciela nieruchomości obciążonej (E. Gniewek (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 461; zob. A. Wąsiewicz (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, 1977, s. 698; R. Czarnecki (w:) Komentarz, t. I, 1972, s. 791). Komentowany przepis, wraz z art. 287 k.c., jest podstawą rozstrzygnięcia in concreto o granicach uprawnień właściciela nieruchomości władnącej i dopuszczalnym sposobie wykonywania przez niego przysługującej mu służebności. Ze sformułowania art. 288 k.c., który mówi o wykonywaniu służebności, w sposób który ma jak najmniej utrudniać korzystanie z nieruchomości obciążonej, wynika, że norma zawarta w tym przepisie znajdzie zastosowanie głównie w przypadku służebności gruntowych czynnych, których treścią jest korzystanie z cudzej nieruchomości w oznaczonym zakresie. Problem interpretacyjny pojawia się natomiast na gruncie służebności biernych, których treścią jest zaniechanie właściciela nieruchomości obciążonej (tak trafnie: E. Gniewek (w:) System Prawa Prywatnego, t. IV, 2007, s. 461). Mając na uwadze treść komentowanego przepisu, należy uznać w tym wypadku, iż zakres żądanych zaniechań od właściciela nieruchomości obciążonej nie może być zbyt szeroki, lecz że powinien mieścić się w zakresie niezbędnym, którego wyznacznikiem jest zwiększenie użyteczności nieruchomości władnącej lub jej części przy uwzględnieniu zasad współżycia społecznego i zwyczajów miejscowych (art. 285 § 2 i art. 287 k.c.).
2. Występująca kolizja między uprawnieniem do wykonywania służebności a uprawnieniem właściciela do tego, aby korzystanie ze służebności jak najmniej utrudniało korzystanie z nieruchomości obciążonej, wynika z faktu współkorzystania z nieruchomości obciążonej zarówno przez właściciela tej nieruchomości, jak i przez podmiot, na rzecz którego została ustanowiono służebność czynna, jak również przez osoby "reprezentujące jego prawa": użytkowników, najemców, dzierżawców, domowników czy pracowników (por. E. Gniewek (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 462-463 i przywołaną tam literaturę; A. Wąsiewicz (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, 1977, s. 698). Właścicielowi nieruchomości obciążonej nie wolno korzystać ze swojej nieruchomości w takim zakresie, w jakim kolidowałoby to z uprawnieniami właściciela nieruchomości władnącej, wynikającymi z treści służebności. Z zasady działań właściciela nieruchomości obciążonej zmierzających do ulepszenia lub utrzymania w należytym stanie nieruchomości służebnej, które czasowo uniemożliwiają lub utrudniają właścicielowi nieruchomości władnącej wykonywanie służebności, nie można uznać za niedozwolone, chyba że noszą cechy nadużycia prawa albo szykany (A. Wąsiewicz (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, 1977, s. 699). Natomiast roszczenie o ochronę służebności (o przywrócenie stanu zgodnego z prawem i o zaniechanie naruszeń), oparte na treści art. 251 k.c. w zw. z art. 222 § 2 k.c., znalazłoby zastosowane w sytuacji, gdyby właściciel nieruchomości obciążonej trwale przeszkadzał w wykonywaniu służebności gruntowej podmiotowi uprawnionemu, np. postawił płot na wyznaczonym jako droga konieczna szlaku drogowym.
3. Wykonywanie służebności w sposób, który powoduje nadmierne utrudnienia w korzystaniu z nieruchomości obciążonej, powoduje, iż właściciel nieruchomości obciążonej może skorzystać z powództwa negatoryjnego (art. 222 § 2 k.c.) o zakazanie działań sprzecznych z zakresem służebności (E. Gniewek (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 462). Nie znajdzie natomiast w tym przypadku zastosowania roszczenie oparte na treści art. 251 k.c. w zw. z art. 222 § 2 k.c., gdyż w omawianym przypadku nie chodzi o ochronę ograniczonego prawa rzeczowego (służebności), lecz o ochronę prawa własności nieruchomości obciążonej służebnością przed wadliwym wykonywaniem tej służebności (E. Gniewek (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 461).
Art. 289.
1. Do wykonywania służebności gruntowych mogą być potrzebne takie urządzenia jak: rowy, studnie, przepusty, podjazdy, nasypy, mostki, urządzenia nawadniające lub zabezpieczające, instalacje wodne i kanalizacyjne itp. (por. J. Szachułowicz (w:) K. Pietrzykowski (red.), Komentarz, t. I, 2008, s. 836; E. Gniewek (w:) System Prawa Prywatnego , t. 4, 2007, s. 424; orzeczenie SN z dnia 26 listopada 1959 r., I CR 516/59, OSN 1962, nr 1, poz. 8). W takich sytuacjach pojawia się zagadnienie, kogo obciąża obowiązek ich utrzymania, czy właściciela nieruchomości władnącej, czy właściciela nieruchomości obciążonej. Przy czym, w komentowanym przepisie chodzi o istniejące już urządzenia (por. uchwała SN z dnia 24 stycznia 2002 r., III CZP 75/01, OSNC 2002, nr 10, poz. 121; A. Wąsiewicz (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, 1997, s. 700), natomiast zagadnienie kosztów urządzeń mających dopiero powstać w przyszłości ustawodawca pozostawił woli stron (por. E. Gniewek (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 424; A. Wąsiewicz (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, 1977, s. 700; R. Czarnecki (w:) Komentarz, t. I, 1972, s. 732; S. Rudnicki, Komentarz, 2006, s. 472; zob. też M. Rafacz-Krzyżanowska, Spostrzeżenia z praktyki nadzwyczajno-rewizyjnej na odcinku służebności gruntowych, BMS 1961, nr 2, s. 35).
2. O obowiązku utrzymywania urządzeń potrzebnych do wykonywania służebności powinna rozstrzygać przede wszystkim umowa stron, a dopiero w braku postanowień umownych, znajdzie zastosowanie zasada, którą można ująć w słowa: "czyja korzyść; tego obowiązek " (J. Szachułowicz (w:) K. Pietrzykowski (red.), Komentarz, t. I, 2008, s. 836). Wyrazem tej zasady jest § 1 komentowanego przepisu, który nakłada na właściciela nieruchomości władnącej obowiązek utrzymania urządzeń potrzebnych do wykonywania służebności. Ratio legis przytoczonego unormowania jest to, iż urządzenia te służą do wykonywania służebności, która jest częścią składową nieruchomości władnącej (art. 50 k.c.) (E. Gniewek (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 424; B. Bladowski, A. Gola, Służebności gruntowe i osobiste, Warszawa 1987, s. 38). Unormowanie to stanowi odbicie obowiązującej już w prawie rzymskim zasady servitus in faciendo consistere uequit, w myśl której właściciel nieruchomości służebnej nie mógł być obciążony z tytułu służebności gruntowej żadnymi pozytywnymi czynnościami lub świadczeniami na rzecz właściciela nieruchomości władnącej. W polskim systemie prawnym reguła ta nie jest tak rygorystyczna, gdyż kodeks cywilny przewiduje, że strony mogą umówić się inaczej (art. 289 § 1 k.c.), a więc że koszty utrzymywania tych urządzeń będą obciążać właściciela nieruchomości służebnej, a nawet że obciążone tym obowiązkiem będą obie strony stosunku służebności w odpowiednim stosunku (A. Wąsiewicz (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, 1977, s. 699, 700).
3. Obowiązek utrzymywania urządzeń niezbędnych do wykonywania służebności obejmuje koszty ich obsługi, konserwacji, napraw, remontów (E. Gniewek (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 424; B. Bladowski, A. Gola, Służebności gruntowe..., s. 39).
4. Komentowany przepis ma charakter ius dispositivum, dopuszcza więc takie postanowienie umowne, w myśl którego obowiązek utrzymywania urządzeń potrzebnych do wykonywania służebności będzie należał do właściciela nieruchomości obciążonej. W takiej sytuacji właściciel nieruchomości obciążonej jest odpowiedzialny zarówno osobiście, a więc całym swoim majątkiem, jak i rzeczowo z nieruchomości obciążonej, za realizację tego obowiązku. Jeżeli jest kilku współwłaścicieli nieruchomości obciążonej, ich odpowiedzialność osobista jest solidarna. Jak wyjaśnia A. Wąsiewicz: "nakładając na właściciela nieruchomości obciążonej obowiązek osobistej odpowiedzialności, ustawodawca miał na celu "wzmocnienie" odpowiedzialności, w szczególności w takich sytuacjach, gdy obok właściciela nieruchomości obciążonej występuje posiadacz zależny, np. użytkownik, dzierżawca itd., na którego - z mocy ustawy - przechodzą te i inne obowiązki ciążące normalnie na właścicielu. Znaczenie takiego uregulowania ujawni się także w razie zbycia nieruchomości obciążonej przez odpowiedzialnego osobiście jej właściciela" (A. Wąsiewicz (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, 1977, s. 701).
5. Wykładnia funkcjonalna art. 289 k.c., wbrew wykładni językowej, nakazuje przyjąć, że obowiązek utrzymywania urządzeń potrzebnych do wykonywania służebności, może być nałożony na właściciela nieruchomości obciążonej także w drodze innego niż umowa zdarzenia prawnego, czyli w orzeczeniu sądowym albo w decyzji administracyjnej (tak S. Rudnicki, Komentarz, 2006, s. 472; A. Doliwa, Prawo rzeczowe, Warszawa 2004, s. 226: odmiennie: E. Gniewek (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 425). Skoro bowiem ustawodawca przewidział, w drodze wyjątku, powstanie służebności na mocy konstytutywnego orzeczenia sądowego, czy w drodze konstytutywnej decyzji administracyjnej, to trudno odmówić organowi, który wydał prawotwórczą decyzję o ustanowieniu służebności, sposobie jej przeprowadzenia i wynagrodzeniu za ustanowienie służebności, kompetencji do uregulowania także innych kwestii, łączących się z tym stosunkiem prawnym, chociażby kogo obciążać będą koszty urządzenia, czy wreszcie utrzymania potrzebnych do wykonywania służebności urządzeń. Tym bardziej, że do ustanowienia służebności w drodze orzeczenia sądowego dochodzi głównie wtedy, gdy strony nie mogą dojść do porozumienia, często nie tylko co do samego ustanowienia służebności, ale także związanych z nią kwestii dodatkowych.
Art. 290.
l. Na istnienie i zakres służebności gruntowej wpływa podział nieruchomości władnącej lub obciążonej. Co do pojęcia nieruchomości władnącej i obciążonej zob. uwagę 3 do art. 285 k.c. Termin "podział rzeczy" oznacza w tym przypadku fizyczny, w więc w naturze, podział jednej rzeczy (nieruchomości) (por. Z.K. Nowakowski (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, 1977, s. 427-429). Fizyczny podział rzeczy zajmuje pierwsze miejsce wśród sposobów zniesienia współwłasności (por. uwagi do art. 211 k.c.). W przypadku nieruchomości przepisy prawa zazwyczaj wymagają, aby przed podziałem rzeczy nastąpiło zatwierdzenie planu podziału przez właściwe władze administracyjne, bądź uchwały o podziale (zob. szerzej Z.K. Nowakowski (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, 1977, s. 428; w odniesieniu do nieruchomości Skarbu Państwa i jednostek samorządu terytorialnego zob. art. 101-104, 108 u.g.n. oraz rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 4 maja 2005 r. w sprawie scalania i podziału nieruchomości, Dz. U Nr 86, poz. 736).
2. Bez względu na to, czy przedmiotem podziału jest nieruchomość władnąca, czy obciążona, służebność gruntowa nie wygasa wskutek podziału , lecz obciąża wszystkie, nowo powstałe w wyniku takiego podziału, nieruchomości. Ustawodawca przyjął zasadę kontynuacji istniejących służebności, z uwzględnieniem wielości nieruchomości powstałych w wyniku podziału (por. E. Gniewek (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 468).
3. Utrzymane w wyniku podziału nieruchomości władnącej służebności gruntowe podlegają ujawnieniu w księgach wieczystych w działe I-Sp, zakładanych dla nowych (odłączonych) nieruchomości. Podstawę wpisu stanowi pierwotny akt notarialny (umowa) o ustanowieniu służebności (orzeczenie sądowe, decyzja administracyjna) i obecny akt rozporządzenia nieruchomościami powstałymi na skutek podziału. Wpisy do ksiąg wieczystych mają charakter deklaratoryjny (E. Gniewek (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 468).
4. W razie podziału nieruchomości obciążonej, utrzymanie w mocy służebności podlega ujawnieniu w dziale III każdej z ksiąg wieczystych założonych dla nowych, powstałych w wyniku podziału nieruchomości. Również w tym wypadku wpisy do ksiąg wieczystych mają charakter deklaratoryjny (E. Gniewek (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 469).
5. Celem służebności gruntowej jest zwiększenie użyteczności nieruchomości władnącej lub jej oznaczonej części (art. 285 § 2 k.c.). Jeżeli więc w wyniku podziału nieruchomości władnącej służebność zwiększa użyteczność tylko jednej lub kilku powstałych w wyniku podziału nieruchomości, właściciel nieruchomości obciążonej może żądać zwolnienia jej od służebności względem tych nowo powstałych nieruchomości, dla których użyteczność służebności nie ma żadnego społeczno-gospodarczego znaczenia. Roszczenie to kierowane jest przeciwko tym właścicielom nowych nieruchomości, dla których służebność utraciła z punktu widzenia społeczno-gospodarczego znaczenie (por. A. Wąsiewicz (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, 1977, s. 710-711; E. Gniewek (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 469-470).
6. Jeżeli w razie podziału nieruchomości obciążonej wykonywanie służebności ogranicza się do jednej lub kilku części utworzonych przez podział, właściciele pozostałych części mogą żądać ich zwolnienia od służebności. Przesłanką zwolnienia nieruchomości obciążonej od służebności jest również okoliczność, że służebność utraciła dla nieruchomości władnącej znaczenie, gdyż jej wykonywanie ogranicza się do jednej lub kilku z pozostałych - powstałych w wyniku podziału nieruchomości. Roszczenie to kierowane jest przeciwko właścicielowi nieruchomości władnącej (por. A. Wąsiewicz (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, 1977, s. 710-711; E. Gniewek (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 469-470).
7. Roszczenia, o których mowa w uwagach 5 i 6, są rozpoznawane w procesie (art. 13 § 1 k.p.c.). Ich realizacja następuje w drodze konstytutywnego orzeczenia sądu (chyba że strony, w celu realizacji tych roszczeń zawarły stosowną umowę). W toku postępowania sądowego właściciel nieruchomości obciążonej powinien udowodnić, że wskutek podziału nieruchomości władnącej służebność zwiększa użyteczność tylko jednej lub niektórych nieruchomości utworzonych przez podział, albo że wskutek podziału nieruchomości obciążonej wykonywanie służebności ogranicza się tylko do jednej lub do kilku nieruchomości powstałych w wyniku takiego podziału (por. E. Gniewek (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 469). Choć komentowany przepis nie rozstrzyga tej kwestii, należy przyjąć, iż w obydwu omawianych wyżej wypadkach zwolnienie nieruchomości od służebności następuje bez wynagrodzenia. Artykuł 295 k.c. powinien znaleźć w tym wypadku odpowiednie zastosowanie (por. A. Wąsiewicz (w:) System Prawa Cywilnego , t. II, 1977, s. 710; S. Rudnicki, Komentarz, 2006, s. 473; J. Szachułowicz (w:) K. Pietrzykowski (red.), Komentarz , t. I, 2008, s. 837; E. Gniewek (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 466, 469). W razie uwzględnienia przez sąd roszczenia właściciela nieruchomości obciążonej o zniesienie służebności stosunku do niektórych nieruchomości powstałych w wyniku podziału nieruchomości władnącej, albo w stosunku do niektórych nieruchomości powstałych w wyniku podziału nieruchomości obciążonej, służebność ta wygasa z chwilą uprawomocnienia się orzeczenia sądu. Jeżeli jednak służebność była ujawniona w księdze wieczystej to wygasa ona dopiero z chwilą wykreślenia jej księgi wieczystej. Prawomocne orzeczenie sądu stanowi w tym wypadku podstawę wykreślenia służebności z księgi wieczystej (A. Wąsiewicz (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, 1977, s. 712-713).
8. Jeżeli wskutek podziału nieruchomości władnącej albo nieruchomości obciążonej sposób wykonywania służebności wymaga zmiany. Sposób ten, w braku porozumienia stron, będzie ustalony przez sąd. Zmiany w sposobie wykonywania służebności gruntowej, w wypadku podziału nieruchomości władnącej albo obciążonej, mogą więc zostać przeprowadzone umownie, a dopiero w braku porozumienia między stronami, na drodze sądowej. Artykuł 290 § 3 k.c. jest podstawą roszczenia o zmianę sposobu wykonywania służebności, przy czym roszczenie to przysługujące zarówno właścicielowi nieruchomości obciążonej, jak i nieruchomości władnącej (A. Wąsiewicz (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, 1977, s. 703). Przez zmianę sposobu wykonywania służebności gruntowej należy rozumieć taką modyfikację służebności, która może polegać, na przykład na: zmianie usytuowania szlaku drogowego, przez który droga konieczna prowadzi; zmianie pierwotnie ustalonego miejsca czerpania wody, wobec usytuowania studni w innym miejscu. Por. uwagi do art. 291 k.c.
9. Treścią roszczenia opartego na art. 290 § 3 k.c. jest żądanie zmiany sposobu wykonywania służebności, gdyż podział nieruchomości nie uzasadnia roszczenia o zmianę treści prawa służebności gruntowej, a zwłaszcza o ograniczenie jej zakresu (A. Wąsiewicz (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, 1977, s. 703; R. Czarnecki (w:) Komentarz, t. I, 1972, s. 734; E. Gniewek (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 466). Podział nieruchomości obciążonej lub władnącej nie ma więc żadnego wpływu na sposób wykonywania służebności, dopóki nie zostanie zmieniony umową albo orzeczeniem sądowym. Przed dokonaniem stosownej zmiany, na stronach stosunku służebności gruntowej ciążą te same uprawnienia i obowiązki, jakie na nich ciążyły przed podziałem nieruchomości (A. Wąsiewicz (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, 1977, s. 703).
10. Zmiana sposobu wykonywania służebności może nastąpić w drodze umowy zawartej przez właściciela nieruchomości władnącej i właściciela nieruchomości obciążonej. Zawarcie takiej umowy jest dopuszczalne nawet wówczas, gdy źródłem służebności było orzeczenie sądowe albo decyzja administracyjna (E. Gniewek (w:) System Prawa Prywatnego , t. 4, 2007, s. 465). Do umowy tej znajdzie zastosowanie art. 248 k.c. (E. Gniewek (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 465). Zob. szerzej uwagi do art. 248 k.c.
11. Zmiana sposobu wykonywania służebności może nastąpić też w drodze konstytutywnego orzeczenia sądu. Sąd jest uprawniony do orzeczenia zmiany, chociażby do ustanowienia służebności doszło pierwotnie w drodze umowy albo decyzji administracyjnej (por. E. Gniewek (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 465).
12. Zmiana sposobu wykonywania służebności gruntowej może w niektórych wypadkach następować za wynagrodzeniem. W drodze stosowanego per analogiam art. 291 k.c. należy przyjąć, że jeżeli zmiany żąda właściciel nieruchomości obciążonej, a podział nieruchomości (przyczyna zmiany) leży po jego stronie, to zmiana następuje za wynagrodzeniem właściciela nieruchomości władnącej. Natomiast, gdy zmiany sposobu wykonywania służebności żąda właściciel nieruchomości władnącej, a przyczyna zmiany zachodzi po jego stronie, to zmiana następuje za wynagrodzeniem właściciela nieruchomości obciążonej. W pozostałych wypadkach, gdy przyczyna zmiany sposobu wykonywania służebności nie leży po stronie żądającego zmiany - dokonuje się jej bez wynagrodzenia (A. Wąsiewicz (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, 1977, s. 704; R. Czarnecki (w:) Komentarz, t. I, 1972, s. 734).
Art. 291.
1. Przepis ten został ustanowiony w interesie właściciela nieruchomości obciążonej (tak J. Szachułowicz (w:) K. Pietrzykowski (red.), Komentarz , t. I, 2008, s. 837). Przewiduje, że jeżeli po ustanowieniu służebności gruntowej powstanie ważna potrzeba gospodarcza właściciel nieruchomości obciążonej może żądać za wynagrodzeniem zmiany treści lub sposobu wykonywania służebności. Co do sposobów ustanowienia służebności gruntowej zob. tezę 13 do art. 285 k.c. Służebnościom polegającym na prawie korzystania w oznaczonym zakresie z nieruchomości obciążonej, nie można więc przypisywać treści całkowicie stałej i niezmiennej, gdyż stanowiłoby to wówczas hamulec rozwoju gospodarczego i postępu technicznego (J.S. Piątowski, glosa do orzeczenia SN z dnia 13 września 1967 r., II CR 313/67, OSP 1969, z. 10, poz. 204). Służebność gruntowa ma na celu zwiększenie użyteczności nieruchomości władnącej, co oznacza, że możliwa jest jej pewna modyfikacja, stosownie do potrzeb nieruchomości władnącej, uzasadnionych społeczno-gospodarczym przeznaczeniem gruntu. Nie zawsze konieczne będzie zawarcie przez strony nowej umowy, w szczególności gdy zmiana nie dotyczy - zawartych w źródle powołującym służebność do życia - postanowień wyznaczających zakres służebności gruntowej i sposób jej wykonywania (A. Wąsiewicz (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, 1977, s. 701). Na tym tle za trafne należy uznać stanowisko Sądu Najwyższego, iż "nie stanowi rozszerzenia zakresu służebności gruntowej drogi koniecznej i zmiany sposobu jej wykonywania zwiększenie częstotliwości korzystania z drogi biegnącej przez grunt obciążony służebnością, jeśli potrzeba taka wynika z wykorzystywania gruntu władnącego zgodnie z jego społeczno-gospodarczym przeznaczeniem" (tak orzeczenie SN z dnia 11 września 1957 r., III CR 710/57, OSN 1958, z. 4, poz. 111) z zastrzeżeniem, iż wzrost obciążenia służebnością gruntową, wynikający z potrzeb nieruchomości władnącej, nie może sięgać dowolnie daleko. Generalnie wyznacznikiem będzie społeczno-gospodarcze przeznaczenie służebności określone w chwili powstania prawa (zob. szerzej J.S. Piątowski, powołana wyżej glosa do orzeczenia SN z dnia 13 września 1967 r., II CR 313/67). Konieczność zmiany treści służebności gruntowej powstaje wówczas, gdy już po ustanowieniu służebności powstanie istotna potrzeba gospodarcza, której skutkiem jest potrzeba zmiany - zawartych w źródle powołującym służebność do życia - postanowień wyznaczających zakres służebności gruntowej i sposób jej wykonywania. Zmiana treści służebności gruntowej może nastąpić na podstawie: umowy (art. 248 k.c.); orzeczenia sądowego (art. 291 k.c.); decyzji administracyjnej (art. 112 ust. 2 i art. 120 u.g.n.) ( zob. szerzej A. Wąsiewicz (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, 1977, s. 702).
2. Przez zmianę treści służebności gruntowej należy rozumieć przede wszystkim zmianę zakresu tego prawa lub też sposobu wykonywania go w stosunku do tego, który został określony w źródle powstania służebności gruntowej (por. orzeczenie SN z dnia 11 września 1957 r., III CR 710/57, OSN 1958, poz. 111; A. Wąsiewicz (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, 1977, s. 701). Zmiana treści służebności obejmuje zasadnicze uprawnienia wynikające z danego rodzaju służebności, w tym sam zakres tych uprawnień, np. ograniczenie służebności przechodu, przejazdu i przepędu zwierząt do samej służebności przechodu (S. Rudnicki, Komentarz, 2006, s. 473); zmiana sposobu wykonywania służebności może polegać np. na zmianie usytuowania szlaku drogowego, zmianie pierwotnie ustalonego miejsca czerpania wody w związku z zbudowaniem w innym miejscu na nieruchomości obciążonej specjalnego ujęcia wody (tak A. Wąsiewicz (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, 1977, s. 701).
3. Przepis nie precyzuje pojęcia "ważna potrzeba gospodarcza", pozostawiając kwestię oceny sądowi na tle konkretnego stanu faktycznego. Ważna potrzeba gospodarcza powinna mieć charakter obiektywny, nie wystarcza subiektywne przekonanie właściciela rzeczy obciążonej o jej istnieniu, jak również osobisty charakter takiej potrzeby. Nie stanowi też ważnej potrzeby gospodarczej podział nieruchomości, gdyż taka sytuacja została unormowana w art. 290 § 3 k.c., który stanowi lex specialis do art. 291 k.c. (tak S. Rudnicki, Komentarz, 2006, s. 473-474). Analogiczne stanowisko zaprezentował SN w wyroku z dnia 31 lipca 1972 r. (III CRN 443/71, OSNCP 1973, nr 5, poz. 79), wskazując, iż "w pojęciu ważnej potrzeby gospodarczej w rozumieniu art. 291 k.c. nie mieści się potrzeba gospodarcza wywołana podziałem, o którym mowa w art. 290 § 3 k.c. Sąd więc, rozpoznając sprawę o zmianę sposobu wykonywania służebności (art. 290 § 3) nie może bez zgody wszystkich stron obciążyć służebnością innej nieruchomości niż obciążona, oznaczałoby to bowiem więcej niż zmianę sposobu wykonywania służebności, a w niektórych wypadkach nawet i jej zniesienie. Do takiego zaś wyniku nie upoważnia wykładnia art. 290 § 3 k.c., chyba że służebność gruntowa przechodu, przejazdu i przegonu obciąża kilka nieruchomości, z których jedna ulega podziałowi". W wyroku z dnia 20 lutego 1985 r. (III CRN 364/85, OSNCP 1985, nr 12, poz. 198) Sąd Najwyższy wyjaśnił, że "według art. 291 k.c. ocena ważności potrzeby gospodarczej powstałej po ustanowieniu służebności gruntowej obejmuje rozważenie, czy sposób wykonywania tej służebności nie koliduje z punktu widzenia wymagań prawidłowej gospodarki z wprowadzonym na nieruchomości obciążonej rodzajem produkcji rolnej. Jeżeli do tej kolizji dochodzi, to nowo powstała potrzeba gospodarcza jest ważna w rozumieniu art. 291 k.c. i uzasadnia ona zmianę sposobu wykonywania służebności, chociażby zmiana ta przyniosła uszczerbek nieruchomości władnącej. Artykuł 291 chroni właściciela nieruchomości władnącej przed zmianą sposobu wykonywania służebności dopiero wtedy, gdy zmiana ta przyniosłaby jego nieruchomości niewspółmierny uszczerbek. Koszty zmiany sposobu wykonywania służebności ponoszą stosownie do okoliczności sprawy właściciele obu nieruchomości obciążonej i władnącej, chyba że szczególne okoliczności sprawy uzasadniają poniesienie tych kosztów przez jednego lub drugiego z tych właścicieli" .
4. Ustalenie, że ważna potrzeba gospodarcza rzeczywiście powstała, powinno z reguły prowadzić do uwzględnienia przez sąd żądania stosownej zmiany treści lub sposobu wykonywania służebności, z zastrzeżeniem, że żądana zmiana nie przyniosłaby niewspółmiernego uszczerbku nieruchomości władnącej. Zmiana jest niedopuszczalna, jeżeli pociągałaby za sobą niewspółmierny uszczerbek dla nieruchomości władnącej. Chodzi tu o takie stany faktyczne, w których byłoby niemożliwe normalne korzystanie z nieruchomości, względnie byłoby bardzo utrudnione, albo pociągałoby za sobą znaczne zmniejszenie wartości nieruchomości władnącej (J. Szachułowicz (w:) K. Pietrzykowski (red.), Komentarz , t. I, 2008, s. 839).
5. Roszczenie właściciela nieruchomości obciążonej o zmianę treści lub sposobu wykonywania służebności jest rozpatrywane w procesie (art. 13 § 1 k.p.c.; por. S. Rudnicki, Komentarz, 2006, s. 475).
6. Zmiana treści lub sposobu wykonywania służebności następuje za wynagrodzeniem. Wynagrodzenie to powinno stanowić ekwiwalent dla właściciela nieruchomości władnącej. Kodeks cywilny nie zawiera wskazówek, jak takie wynagrodzenie powinno być obliczone. Przy ustalaniu wynagrodzenia powinno się brać pod uwagę rodzaj i rozmiar uszczerbku, jaki żądana zmiana sposobu wykonywania i treści służebności spowodowała dla właściciela nieruchomości władnącej. W zależności od konkretnego stanu faktycznego wynagrodzenie to powinien ustalać biegły. Wynagrodzenie powinno przybrać postać świadczenia jednorazowego, wyjątkowo może być rozłożone na raty (S. Rudnicki, Komentarz, 2006, s. 474; zob. art. 320 k.p.c.). Przydatną wskazówką, przy ustalaniu wysokości wynagrodzenia, mogą być postanowienia art. 58 u.g.n., choć należy zastrzec, iż przepis ten powinien być stosowany z dużą ostrożnością (J. Szachułowicz (w:) K. Pietrzykowski (red.), Komentarz, t. I, 2008, s. 839). Przepis art. 291 k.c. nie rozstrzyga, kogo obciążają koszty zmiany treści lub sposobu wykonywania służebności (S. Rudnicki, Komentarz, 2006, s. 475). Orzecznictwo SN jest natomiast rozbieżne. W wyroku z dnia 6 marca 1984 r. (III CRN 29/84, OSNCP 1984, nr 10, poz. 180) SN wskazał, iż koszty te obciążają właściciela nieruchomości władnącej. Dotyczy to w szczególności kosztów wykonania takich urządzeń na gruncie, które umożliwiają dogodny dostęp z tej nieruchomości do drogi publicznej (S. Rudnicki, Komentarz, 2006, s. 475). W kolejnym wyroku z dnia 20 lutego 1985 r. (III CRN 364/85, OSNC 1985, nr 12, poz. 198) SN przyjął, że "koszty zmiany sposobu wykonywania służebności ponoszą, stosownie do okoliczności sprawy, właściciele obu nieruchomości: obciążonej i władnącej, chyba że szczególne okoliczności sprawy uzasadniają poniesienie tych kosztów przez jednego lub drugiego z tych właścicieli". W wyroku z dnia 26 marca 1997 r. (II CKN 60/97, OSN 1997, z. 9, poz. 128) SN przyjął, iż "uprawnienie do wynagrodzenia jest (...) związane z osobą właściciela nieruchomości władnącej". W powołanym orzeczeniu z dnia 26 marca 1997 r. SN zajął się również kwestią, czy właściciel nieruchomości obciążonej, wnosząc powództwo o zmianę treści lub sposobu wykonywania służebności, jest zobowiązany do wskazania w pozwie wysokości wynagrodzenia należnego z tytułu tej zmiany. W uzasadnieniu powołanego orzeczenia SN wyjaśnił, że "żądanie objęte powództwem o zmianę służebności zmierza do zmiany dotychczasowego stanu prawnego, stąd też wyrok ma tutaj charakter konstytutywny, działający ex nunc. Przy tego rodzaju powództwie powód, określając żądanie pozwu, musi zatem mieć na uwadze treść art. 291 k.c., co nie oznacza jednak, że wymaganie dokładnego wskazania tego żądania odnosi się również do kwestii wynagrodzenia za ewentualną zmianę treści lub sposobu wykonywania służebności. Nie jest tak, gdyż z art. 291 k.c. należy wnioskować, że w procesie dotyczącym tego artykułu przedmiotem jest realizacja przez właściciela nieruchomości obciążonej przysługującego mu roszczenia o odpowiednią zmianę służebności. Uprawnienie do wynagrodzenia jest natomiast związane z osobą właściciela nieruchomości władnącej. Sąd, zmieniając służebność, orzeka jednak o wynagrodzeniu z urzędu, niezależnie więc od wniosku właściciela tej nieruchomości, chyba że ten zrzekł się wynagrodzenia. Co więcej, należałoby nawet przyjąć, że w wypadku nieprzyznania wynagrodzenia w sprawie o zmianę treści lub sposobu wykonywania służebności nie ma przeszkód do dochodzenia go w drodze odrębnego procesu. Wszystko to prowadzi do wniosku, że na powodzie nie ciąży obowiązek zastrzeżenia w petitum pozwu, iż żądana przezeń zmiana służebności ma nastąpić za odpłatnością z jego strony. Tym bardziej więc nie można od niego wymagać, aby w związku z żądaniem takowej zmiany określił jednocześnie wysokość wynagrodzenia na rzecz właściciela nieruchomości władnącej. Jeżeli zaś powód zajmuje stanowisko w tym zakresie, to nie stanowi ono części składowej żądania pozwu, lecz swoisty postulat pod adresem sądu. Dlatego też, wbrew niektórym wypowiedziom w literaturze prawniczej, stwierdzić trzeba, że jeżeli właściciel nieruchomości służebnej domaga się omawianej zmiany bez wynagrodzenia, a roszczenie okazuje się uzasadnione i jego uwzględnienie następuje za wynagrodzeniem, to wówczas nie ma nawet procesowej potrzeby częściowego oddalania powództwa". Przedstawione stanowisko SN zasługuje na aprobatę. Zmiana treści służebności gruntowej na podstawie art. 291 k.c. następuje za wynagrodzeniem dla właściciela nieruchomości władnącej (A. Wąsiewicz (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, 1977, s. 705).
Art. 292.
1. Zdarzeniem prawnym prowadzącym do nabycia służebności może być zasiedzenie, które jest sposobem nabycia własności lub ograniczonego prawa rzeczowego (służebności gruntowej) przez upływ oznaczonego w ustawie czasu. Przepisy o nabyciu własności nieruchomości przez zasiedzenie stosuje się odpowiednio do zasiedzenia służebności, co oznacza, że znajdą odpowiednie zastosowanie art. 172-173 i art. 175-176 k.c. Artykuł 172 k.c. przewiduje, że posiadacz służebności gruntowej nabywa tę służebność jeżeli posiada ją nieprzerwanie od lat 20, będąc w dobrej wierze. Posiadacz w złej wierze nabywa służebność dopiero po upływie 30 lat od jej posiadania. Definicja posiadacza służebności zawarta jest w art. 352 k.c. Według tego ostatniego przepisu posiadaczem służebności jest ten, kto faktycznie korzysta z cudzej nieruchomości w zakresie odpowiadającym treści służebności. W myśl art. 173 k.c., jeżeli właściciel nieruchomości, przeciwko któremu biegnie zasiedzenie, jest małoletni, zasiedzenie nie może skończyć się wcześniej, niż przed upływem lat dwóch od uzyskania przez niego pełnoletniości. Zgodnie z art. 175 k.c. do biegu zasiedzenia stosuje się odpowiednio przepisy o biegu przedawnienia roszczeń, czyli przepisy art. 117-125 k.c. W myśl natomiast stosowanego odpowiednio art. 176 k.c., jeżeli podczas biegu zasiedzenia nastąpiło przeniesienie posiadania służebności, obecny posiadacz służebności może doliczyć do czasu, przez który sam posiada, czas posiadania swego poprzednika. Jeżeli jednak poprzedni posiadacz uzyskał posiadanie w złej wierze, czas jego posiadania może być doliczony tylko wtedy, gdy łącznie z czasem posiadania obecnego posiadacza wynosi przynajmniej lat 30. Zasada z art. 176 k.c. ma zastosowanie również w tych przypadkach, gdy obecny posiadacz jest spadkobiercą poprzedniego posiadacza.
2. Artykuł 292 k.c. przewiduje, iż służebność gruntowa może być nabyta przez zasiedzenie tylko w wypadku, gdy polega na korzystaniu z trwałego i widocznego urządzenia. Z cytowanej regulacji wynika, że można zasiedzieć tylko służebność czynną , nie można natomiast zasiedzieć służebności biernej polegającej np. na zakazie budowania ponad pewną wysokość, gdyż taka służebność jest niewidoczna (zob. orzeczenie SN z dnia 4 lipca 1952 r., C 1195/52, OSN 1953, z. 3, poz. 79). Trwałe i widoczne urządzenie musi być natomiast wynikiem świadomego i pozytywnego działania ludzkiego, w celu przystosowania gruntu obciążonego jako drogi, np. utwardzenie szlaku drożnego, budowa mostów, nasypy, groble (zob. wyrok SN z dnia 10 stycznia 1969 r., II CR 516/68, OSNCP 1969, nr 12, poz. 220; wyrok SN z dnia 11 maja 2000 r., I CKN 273/00, Lex nr 51335; postanowienie SN z dnia 24 kwietnia 2002 r., V CKN 972/00, OSP 2003, z. 7-8, poz. 100). Urządzeniem takim, dla służebności widoku (okna) może być takie skonstruowanie okna, aby otwierało się na zewnątrz, w przestrzeń nad gruntem sąsiednim (uchwała SN z dnia 12 lutego 1980 r., III CZP 83/79, OSNCP 1980, nr 9, poz. 158). "Dlatego urządzeniem takim nie jest np. zwykła polna droga, powstała na skutek stałego przejeżdżania pewnym szklakiem i oznaczona na gruncie jedynie koleinami oraz śladami przepędzania bydła" (tak SN w orzeczeniu z dnia 26 listopada 1959 r., I CR 516/59, OSN 1962, z. 1, poz. 8); postawienie bramy na granicy nieruchomości przez jej właściciela (tak SN w postanowieniu z dnia 7 marca 2002 r., II CKN 160/00, Lex nr 54477); czy zniwelowanie terenu przez zasypanie nierówności, jeżeli nie doprowadziło do powstania utwardzonego szlaku drożnego o wytyczonym przebiegu (tak SN w orzeczeniu z dnia 20 października 1999 r., III CKN 379/98, niepubl.). Początkowo SN przyjmował, że służebność gruntowa może być nabyta przez zasiedzenie tylko wtedy, gdy trwałe i widoczne urządzenie zostało wykonane przez posiadacza służebności, a nie przez właściciela nieruchomości, z której posiadacz korzysta w zakresie służebności (tak SN w wyroku z dnia 24 maja 1974 r., III CRN 94/74, OSNCP 1975, nr 6, poz. 94; zob. postanowienie z dnia 10 marca 1998 r., I CKN 543/97, Lex nr 78419). W innym orzeczeniu SN stwierdził natomiast, iż nie może być to urządzenie wykonane przez właściciela nieruchomości obciążonej, ale nie jest konieczne, aby wykonał je korzystający z tego urządzenia właściciel nieruchomości władnącej (postanowienie SN z dnia 24 kwietnia 2002 r., V CKN 972/00, OSP 2003, z. 7-8, poz. 100). Pogląd ten zasługuje na aprobatę, tym bardziej, że ustawa nigdzie nie wprowadza wymogu wykonania urządzenia przez posiadacza służebności (por. E. Gniewek (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 452; B. Ziemianin, K.A. Dadańska, Prawo rzeczowe, op.cit., s. 149).
3. Przesłankami zasiedzenia służebności gruntowej czynnej są: 1) posiadanie służebności, polegające na korzystaniu z trwałego i widocznego urządzenia w zakresie odpowiadającym treści służebności; 2) upływ oznaczonego w ustawie czasu, czyli 20 lub 30 lat, w zależności od tego, czy posiadacz służebności był w dobrej, czy w złej wierze (zob. wyrok SN z dnia 31 stycznia 1967 r., III CR 270/66, OSNCP 1967, nr 9, poz. 160). Zgodnie z art. 352 § 1 k.c., osoba korzystająca z cudzej nieruchomości, w zakresie odpowiadającym treści służebności, jest jej posiadaczem. Posiadanie prowadzące do zasiedzenia służebności ma zatem charakter swoisty. Wykonywanie władztwa w stosunku do rzeczy ograniczone jest do powtarzających się, w miarę potrzeby, aktów odpowiadających działaniom podejmowanym przez uprawnionego z tytułu służebności. Wykonywanie tych aktów władztwa musi cechować się pewną stałością. Ponadto posiadanie służebności musi być nieprzerwane (por. S. Rudnicki, Komentarz, 2006, s. 476-477; J. Pisuliński, Kazusy z prawa cywilnego z rozwiązaniami, Warszawa 1997, s. 55 i n.).
4. Do biegu zasiedzenia stosuje się odpowiednio przepisy o biegu przedawnienia roszczeń (art. 175 k.c.), tzn. art. 117-125 k.c. Bieg terminu zasiedzenia służebności gruntowej rozpoczyna się od chwili, gdy posiadacz tej służebności gruntowej przystąpił do korzystania z trwałego i widocznego urządzenia (tak SN w uchwale z dnia 1 lutego 1980 r., III CZP 12/67, OSNC 1967, nr 12, poz. 212).
5. Nabycie służebności gruntowej czynnej w drodze zasiedzenia następuje ex lege, orzeczenie o stwierdzeniu zasiedzenia ma charakter deklaratoryjny. Zob. szerzej R. Rafacz-Krzyżanowska, Nabycie służebności gruntowej w drodze zasiedzenia, Pal. 1961, nr 11, s. 31 i n.
Art. 293.
1. Skutkiem niewykonywania uprawnień wynikających ze służebności przez właściciela nieruchomości władnącej jest jej wygaśnięcie. Wskazany w § 1 termin jest terminem zawitym.
2. Na skutek niewykonywania może wygasnąć zarówno służebność czynna, jak i służebność bierna. W przypadku służebności czynnej termin dziesięcioletni zaczyna biec od dnia, w którym uprawniony zaprzestał wykonywania służebności, np. prawa przechodu czy przejazdu przez nieruchomość obciążoną, a upływa w dniu, który datą odpowiada dniowi, w którym uprawniony zaprzestał wykonywania służebności. W przypadku służebności biernych bieg terminu rozpoczyna się w dniu, w którym na nieruchomości obciążonej powstał stan sprzeczny z treścią służebności (np. postawiono budynek przekraczający określoną wysokość) i upływa w dniu, który datą odpowiada dniowi, w którym na nieruchomości powstał stan sprzeczny z treścią służebności (art. 112 k.c.).
3. Wygaśnięcie służebności na skutek niewykonywania następuje ex lege, oznacza to, że ewentualne orzeczenie stwierdzające wygaśnięcie służebności ma charakter deklaratoryjny. Jeżeli służebność została wpisana do księgi wieczystej, a następnie wygasła na skutek niewykonywania przez lat dziesięć, a pomimo to dalej figuruje w księdze wieczystej, wówczas mamy do czynienia z niezgodnością między stanem prawnym nieruchomości ujawnionym w księdze wieczystej a rzeczywistym stanem prawnym. Stan taki może prowadzić do nabycia prawa, które wygasło w warunkach rękojmi wiary publicznej ksiąg wieczystych. W uchwale z dnia 8 kwietnia 1983 r. (III CZP 8/83, OSNC 1983, nr 11, poz. 173) SN stwierdził, iż nabywca nieruchomości władnącej może nabyć - dzięki działaniu rękojmi wiary publicznej ksiąg wieczystych - wpisaną do księgi wieczystej służebność gruntową, pomimo że służebność ta wygasła wskutek jej niewykonania (art. 293 § 1 k.c.).
4. W myśl art. 10 u.k.w.h., w razie niezgodności między stanem prawnym nieruchomości ujawnionym w księdze wieczystej a rzeczywistym stanem prawnym osoba, której prawo nie jest wpisane lub jest wpisane błędnie albo jest dotknięte wpisem nieistniejącego obciążenia lub ograniczenia, może żądać usunięcia niezgodności. Roszczenie o usunięcie niezgodności może być ujawnione przez ostrzeżenie. Podstawą wpisu ostrzeżenia jest nieprawomocne orzeczenie sądu lub postanowienie o udzieleniu zabezpieczenia. Do udzielenia zabezpieczenia nie jest potrzebne wykazanie, że powód ma interes prawny w udzieleniu zabezpieczenia. Zob. szerzej S. Rudnicki, Ustawa o księgach wieczystych i hipotece. Przepisy o postępowaniu w sprawach wieczystoksięgowych. Komentarz, Warszawa 2006, s. 63-90.
Art. 294.
1. Do zdarzeń prawnych, które powodują wygaśnięcie służebności gruntowych, zalicza się konstytutywne orzeczenia sądowe, wydane na podstawie art. 294 i 295 k.c. (zob. uwagi do art. 285 k.c., teza 14). Pierwszy przepis przyznaje właścicielowi nieruchomości obciążonej uprawnienie do żądania zniesienia obciążającej jego nieruchomość służebności gruntowej za wynagrodzeniem, określając jednocześnie przesłanki uprawniające do wystąpienia z takim żądaniem. Natomiast na podstawie art. 295 k.c. właścicielowi nieruchomości obciążonej przysługuje uprawnienie żądania zniesienia służebności bez wynagrodzenia. Oprócz właściciela z roszczeniem o zniesienie służebności za wynagrodzeniem lub bez wynagrodzenia może wystąpić użytkownik wieczysty (zob. uchwała SN z dnia 22 października 1968 r., III CZP 98/68, OSNC 1969, nr 11, poz. 188). Roszczenie o zniesienie służebności kierowane jest przeciwko właścicielowi (użytkownikowi wieczystemu) nieruchomości władnącej. O tym, czy roszczenie jest zasadne, decyduje sąd, wydając orzeczenie prawnokształtujące (por. E. Gniewek (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 473).
2. Przesłankami roszczenia o zniesienie służebności za wynagrodzeniem są: 1) zmiana stosunków, wskutek której służebność stała się dla właściciela nieruchomości obciążonej szczególnie uciążliwa; 2) służebność nie jest konieczna dla prawidłowego korzystania z nieruchomości władnącej. Przesłanki te muszą wystąpić łącznie. Punktem odniesienia dla wykazania zmiany stosunków jest data powstania służebności gruntowej, co oznacza, że zmiana stosunków powinna nastąpić po tej dacie (S. Rudnicki, Komentarz, 2006, s. 478). Badanie zmiany stosunków, o jakiej mówi art. 294 k.c., powinno objąć czas od powstania służebności do dnia rozstrzygania sprawy (tak trafnie wyrok SN z dnia 24 kwietnia 1997 r., II CKN 43/97, PG 1998, nr 8, s. 1). Zmiana stosunków powinna dotyczyć sfery gospodarczej i powinna pozostawać w związku przyczynowym z wytworzeniem się stanu rzeczy szczególnie uciążliwego dla nieruchomości obciążonej, a to, czy służebność stała się szczególnie uciążliwa dla właściciela nieruchomości obciążonej, jak również, czy jest konieczna do prawidłowego korzystania z nieruchomości władnącej, podlega ocenie z punktu widzenia społeczno-gospodarczego przeznaczenia obu nieruchomości. Zmiana jedynie w zakresie stosunków osobistych między właścicielem nieruchomości obciążonej a właścicielem nieruchomości władnącej nie uzasadnia żądania zniesienia służebności (tak SN w wyroku z dnia 3 kwietnia 1985 r., III CRN 75/85, niepubl.; zob. P. Suski, Kodeks cywilny..., s. 272). Jako zmianę stosunków w rozumieniu art. 294 k.c. należy traktować zarówno zmianę okoliczności związanych z wykonywaniem konkretnej służebności gruntowej, jak i ogólną zmianę stosunków społeczno-gospodarczych (zob. wyrok SN z dnia 13 grudnia 1977 r., III CRN 301/77, OSNCP 1978, nr 11, poz. 209 z glosą S. Breyera, OSP 1979, z. 5, poz. 81). "Dla oceny, czy służebność przechodu nie jest konieczna do prawidłowego korzystania z nieruchomości władnącej (art. 294 k.c.) nie wystarcza ustalenie, że droga łącząca tę nieruchomość z drogą publiczną jest błotnista i nie nadaje się do chodzenia, chyba że naprawa istniejącej drogi byłaby nieopłacalna albo nie umożliwiałaby prawidłowego korzystania z nieruchomości władnącej. Jeżeli służebność gruntowa przechodu nie jest konieczna do prawidłowego korzystania z nieruchomości władnącej pod warunkiem dokonania robót mających na celu przystosowanie innej drogi do przechodzenia, to wynikłe stąd koszty zwiększają wynagrodzenie za zniesienie służebności (art. 294 k.c.). Zniesienie służebności leży bowiem w interesie właściciela nieruchomości służebnej i dlatego on powinien ponosić wszystkie związane z tym koszty" (wyrok SN z dnia 24 marca 1976 r., III CRN 18/76, Lex nr 7813).
3. Zniesienie służebności gruntowych następuje w postępowaniu sądowym spornym, chyba że ustawa przewiduje pozasądowy tryb zniesienia (zob. np. art. 105 ust. 5 w zw. z art. 104 ust. 2 pkt 5 u.g.n.). Zniesienia służebności gruntowych nie można natomiast dokonać w postępowaniu o dział spadku (postanowienie SN z dnia 6 lipca 1970 r., III CRN 156/70, OSNCP 1971, nr 4, poz. 71 z glosą A. Kuźniara, OSP 1972, z. 5, poz. 77); w postępowaniu o zniesienie współwłasności i o podział majątku wspólnego (S. Rudnicki, Komentarz, 2006, s. 480). Sprawa o zniesienie służebności drogi gruntowej za wynagrodzeniem - lub bez wynagrodzenia (art. 294 i 295 k.c.) - jest sprawą o ukształtowanie prawa, a nie sprawą o świadczenie, o dopuszczalności wniesienia w takiej sprawie skargi kasacyjnej nie decyduje więc wartość przedmiotu zaskarżenia (SN w orzeczeniu z dnia 29 października 1997 r., III CZP 72/97, OSNC 1998, nr 3, poz. 51 i w wyroku z dnia 10 lutego 1998 r., II CKN 606/97, Lex nr 78420). Brak orzeczenia sądu stwierdzającego nabycie zasiedzenia służebności gruntowej nie jest przeszkodą do zniesienia takiej służebności (tak SN w uchwale z dnia 21 października 1994 r., III CZP 132/94, OSNC 1995, nr 2, poz. 35).
4. Zniesienie służebności następuje za wynagrodzeniem zasądzanym na rzecz właściciela nieruchomości władnącej. Uzasadnieniem takiej konstrukcji art. 294 k.c. jest fakt, że służebność jest w dalszym ciągu użyteczna dla nieruchomości władnącej, chociaż nie jest już konieczna do prawidłowego korzystania z nieruchomości władnącej. Przy ustalaniu wysokości wynagrodzenia bierze się pod uwagę wartość dotychczasowego zwiększenia użyteczności nieruchomości władnącej w okresie istnienia służebności, w razie trudności ze ścisłym określeniem kwoty tego wynagrodzenia sąd powinien sięgnąć do art. 322 k.p.c. (tak trafnie E. Gniewek (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 474).
Art. 295.
1. Uprawnionym do wystąpienia z żądaniem zniesienia służebności gruntowej bez wynagrodzenia jest właściciel (użytkownik wieczysty) nieruchomości obciążonej. Legitymowanym biernie jest właściciel (użytkownik wieczysty) nieruchomości władnącej. Przesłanką powództwa opartego na art. 295 k.c. jest fakt, że służebność gruntowa utraciła dla nieruchomości władnącej wszelkie znaczenie. Ma to miejsce wtedy, gdy służebność przestała przynosić jakąkolwiek korzyść gospodarczą nieruchomości władnącej, a więc gdy przesłanki ustanowienia służebności przestały istnieć (S. Rudnicki, Komentarz, 2006, s. 481). W uzasadnieniu wyroku z dnia 26 listopada 1999 r. (III CKN 467/98, OSNCP 2000, nr 5, poz. 102) Sąd Najwyższy, dokonując wykładni art. 295 k.c., wskazał, że "przesłanką zniesienia służebności gruntowej na podstawie art. 295 k.c. jest utrata wszelkiego znaczenia służebności dla nieruchomości władnącej. Przy ocenie, czy przesłanka ta zachodzi, zbędne jest rozważanie motywów orzeczenia ustanawiającego służebność drogi koniecznej. Znaczenie służebności drogi koniecznej określa bowiem treść art. 145 § 1 k.c. Stosownie do tego przepisu, droga konieczna zapewniać ma odpowiedni dostęp do drogi publicznej lub do należących do tej nieruchomości budynków gospodarczych. Oznacza to, że droga konieczna traci wszelkie znaczenie dla nieruchomości władnącej, jeżeli nie jest przydatna dla jej dostępu do drogi publicznej ani do budynków gospodarskich. Z istoty tej służebności wynika, że nie służy ona ułatwianiu komunikacji między nieruchomością władnącą a dalszymi nieruchomościami. Dlatego okoliczność, że dla właściciela nieruchomości władnącej przydatny jest przejazd drogą konieczną do innych nieruchomości, na których nie ma budynków gospodarskich, nie przeszkadza zniesieniu tej służebności na podstawie art. 295 k.c."
2. O zasadności powództwa opartego na art. 295 k.c. rozstrzyga sąd powszechny, wydając w razie zaistnienia przesłanek, o których była mowa powyżej, konstytutywne orzeczenie o zniesieniu służebności.
3. W omawianym wypadku sąd wydaje orzeczenie o zniesieniu służebności bez wynagrodzenia. Jest to konsekwencją tego, że służebność utraciła dla nieruchomości władnącej wszelkie znaczenie, stając się dla niej bezużyteczną (por. E. Gniewek (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 474 wraz z przytoczoną tam literaturą).
Art. 296.
1. Służebność osobista jest prawem rzeczowym ograniczonym, które obciąża nieruchomość na rzecz oznaczonej osoby fizycznej. Treść tego prawa odpowiada treści służebności gruntowej, gdyż może polegać np. na prawie korzystania z cudzej nieruchomości w oznaczonym zakresie: prawie przechodu, przejazdu, czerpania wody (zob. uwagi do art. 285 k.c. teza 3). Służebność osobista może być ustanowiona tylko na rzecz oznaczonej osoby fizycznej. Jej celem jest zabezpieczenie osobistych potrzeb uprawnionego, a w przypadku służebności mieszkania także pośrednio jego domowników (zob. uwagi do art. 301 k.c.); z pewnym zastrzeżeniem, jeśli chodzi o służebność drogi koniecznej ustanowionej na rzecz samoistnego posiadacza nieruchomości (art. 146 w zw. z art. 145 k.c.; por. J. Szachułowicz (w:) K. Pietrzykowski (red.), Komentarz, t. I, 2008, s. 843; E. Gniewek (w:) System Prawa Prywatnego , t. 4, 2007, s. 475-476). Służebność drogi koniecznej ustanowiona na rzecz posiadacza samoistnego, choć jest prawem związanym z jego osobą, to jednak z ekonomicznego punktu widzenia spełnia taką samą funkcję jak służebność gruntowa, służy bowiem lepszemu wykorzystaniu, będącej przedmiotem posiadania, nieruchomości władnącej lub jej części (por. J. Ignatowicz, K. Stefaniuk, Prawo rzeczowe, 2006, s. 237).
2. Funkcja służebności osobistych sprowadza się przede wszystkim do sfery alimentacyjnej (por. K.A. Dadańska, Prawo rzeczowe, op. cit., s. 215-216, 223). Służebności osobiste różnią się od służebności gruntowych przede wszystkim tym, że uprawnionym z tytułu służebności osobistej nie jest każdoczesny właściciel nieruchomości władnącej, lecz imiennie oznaczona osoba fizyczna, ponadto zadaniem i celem służebności osobistej jest zaspokojenie osobistych potrzeb uprawnionego, ewentualnie jego bliskich, a nie zwiększenie użyteczności innej nieruchomości (A. Wąsiewicz (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, 1977, s. 715).
3. Służebności osobiste, podobnie jak służebności gruntowe, mogą mieć charakter służebności czynnych albo biernych, przy czym częściej występują jako te pierwsze (np. służebność drogi koniecznej ustanowiona jako służebność osobista na rzecz samoistnego posiadacza nieruchomości władnącej - zob. uwagi do art. 146 k.c.).
4. Podmiotem służebności osobistej może być tylko oznaczona osoba fizyczna, nie można ustanowić służebności osobistej na rzecz osoby prawnej, czy na rzecz podmiotu ustawowego, o którym mowa w art. 331 k.c. (zob. art. 331 k.c. i art. 8 k.s.h.). Podmiotem zobowiązanym z tytułu służebności jest natomiast każdoczesny właściciel nieruchomości obciążonej.
5. Przedmiotem służebności osobistej jest zawsze oznaczona nieruchomość - nieruchomość służebna (obciążona). Inaczej niż w przypadku służebności gruntowej nie występuje w tym stosunku prawnym nieruchomość władnąca (zob. jednak art. 146 k.c.), gdyż służebność osobista jest ustanawiana na rzecz oznaczonej osoby fizycznej. Jest to prawo wyłącznie przywiązane do osoby uprawnionego. Dla powstania oraz istnienia służebności osobistej jest więc obojętne, czy podmiot uprawniony z tytułu służebności osobistej jest właścicielem innej nieruchomości, czy też nie (A. Wąsiewicz (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, 1977, s. 715).
6. Spośród najważniejszych cech służebności osobistych można wskazać: 1) służebność osobista przysługuje oznaczonej osobie fizycznej i ma na celu zaspokojenie jej potrzeb; 2) zakres służebności osobistej i sposób jej wykonywania określa się stosownie do osobistych potrzeb uprawnionego z uwzględnieniem zasad współżycia społecznego i zwyczajów miejscowych; 3) służebność osobista powstaje najczęściej na podstawie umowy, która określa jej zakres; 4) służebność osobista jest niezbywalna, nie można również przenieść uprawnienia do jej wykonywania; 5) służebności osobistej nie można nabyć przez zasiedzenie; 6) w określonych wypadkach służebność osobista może być zamieniona na rentę; 7) służebność osobista wygasa najpóźniej wraz ze śmiercią uprawnionego (zob. uzasadnienie uchwały SN z dnia 16 lipca 1980 r., III CZP 45/80, OSNCP 1981, nr 2-3, poz. 25 z glosą K. Łukawskiego, OSP 1981, z. 7-8, poz. 131).
7. Źródłem służebności osobistej jest najczęściej czynność prawna: np. umowa dożywocia (art. 908 § 2 k.c.) czy "samodzielna umowa o ustanowieniu służebności" (art. 245 k.c.). W pierwszym przypadku do ustanowienia służebności osobistej dochodzi przy okazji nawiązania innego stosunku umownego (np. umowy dożywocia), w drugim stosunek służebności osobistej nawiązuje się samodzielnie (por. E. Gniewek (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2005, s. 437). Forma umowy ustanawiającej służebność osobistą powinna być zgodna z treścią art. 245 § 2 k.c., co oznacza, że oświadczenie woli w formie aktu notarialnego powinno być złożone przez właściciela nieruchomości obciążonej. Oświadczenie woli drugiej strony (podmiotu, na rzecz którego jest ustanawiana służebność osobista) może być złożone w dowolnej formie (art. 60 k.c.). Jeżeli umowa powołująca do życia służebność jest mało precyzyjna i nie wynika z niej, czy strony ukształtowały dany stosunek prawny jako służebność osobistą, czy jako służebność gruntową, niedopuszczalne jest przyjmowanie domniemania, że jest to służebność gruntowa. Rzeczywisty charakter ustanowionej służebności (gruntowa, osobista) powinien być określony na podstawie całokształtu okoliczności, zamierzonego celu ustanowienia służebności, zgodnie z regułami obowiązującymi przy wykładni oświadczeń woli (zob. uwagi do art. 65 k.c.) (tak SN w orzeczeniu z dnia 14 września 1956 r., III CR 236/56, NP 1957, nr 11, s. 147; por. też J. Ignatowicz, glosa do uchwały SN z dnia 6 października 1958 r., II CO 10/58, OSPiKA 1960, poz. 269; A. Wąsiewicz (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, 1977, s. 716). W razie jednak ustanowienia służebności na rzecz nabywcy nieruchomości (a zwłaszcza, gdy nabywana jest część nieruchomości) wątpliwości co charakteru służebności należy tłumaczyć zgodnie z przyjętą w tym zakresie praktyką a więc, że doszło do ustanowienia służebności gruntowej a nie osobistej (por. orzeczenie SN z dnia 29 grudnia 1967 r., III CR 59/67, OSN 1968, nr 7, poz. 128; A. Wąsiewicz (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, 1977, s. 716). Należy odrzucić dopuszczalność ustanowienia służebności osobistej w drodze jednostronnej czynności prawnej, np. w rozrządzeniu testamentowym zawierającym obciążenie spadkobiercy zapisem o treści służebności osobistej (stanowisko pozytywne zaprezentował: J. Szachułowicz (w:) K. Pietrzykowski (red.), Komentarz, t. I, 2008, s. 843; B. Bladowski, A. Gola, Służebności..., s. 57-58; R. Czarnecki, Powstanie, pozostanie w mocy, zmiana oraz wygaśnięcie służebności gruntowej i osobistej, Pal. 1969, nr 4, s. 42). "Wynikające z zapisu zobowiązanie (zob. art. 968 § 1 k.c.) wymaga dopiero wykonania. Wymaga tutaj wykonania zobowiązanie spadkobiercy do ustanowienia "zapisanej służebności". Ostatecznie ustanowienie służebności następuje więc w wyniku zawartej causa solvendi umowy o skutkach rozporządzających" (E. Gniewek (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2005, s. 437). Za taką wykładnią opowiedział się także SN, wyjaśniając, iż "dopuszczalne jest w drodze zapisu zobligowanie spadkobiercy do ustanowienia prawa użytkowania nieruchomości. Jednakże samo rozrządzenie testamentowe, w którym uczyniono zapis użytkowania nieruchomości, nie stanowi wystarczającej podstawy do wpisania ograniczonego prawa rzeczowego w księdze wieczystej. Do dokonania takiego wpisu potrzebny jest dokument obejmujący - sporządzone w formie aktu notarialnego - oświadczenie obciążonego zapisem spadkobiercy o ustanowieniu na rzecz zapisobiorcy prawa użytkowania" (tak uchwała SN z dnia 20 stycznia 1984 r., III CZP 69/83, OSN 1984, z. 8, poz. 132). Orzeczenie to, choć dotyczyło użytkowania, należy odnieść również do tych sytuacji, gdy przedmiotem zapisu było zobowiązanie zapisobiercy do ustanowienia na rzecz oznaczonej osoby fizycznej służebności osobistej.
8. Służebność osobista może powstać ponadto z mocy konstytutywnego orzeczenia sądu, jednak tylko w tych wypadkach, gdy przewiduje to wyraźnie ustawa (tak art. 146 k.c.), jak również, gdy orzeczenie sądowe stwierdza obowiązek złożenia przez daną osobę oświadczenia woli - zastępując to oświadczenie (zob. art. 64 w zw. z art. 390 § 2 k.c.) (odmiennie E. Gniewek (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2005, s. 438, wskazując, że "w tym wypadku orzeczenie sądu nie ma charakteru zdarzenia konstytutywnego, ustanawiającego służebność"; na temat konstytutywnych orzeczeń sądowych stanowiących zdarzenia cywilnoprawne zob. szerzej B. Ziemianin, Z. Kuniewicz, Prawo cywilne. Część ogólna, Poznań 2007, s. 71-72). Poza tym służebność osobista może być ustanowiona orzeczeniem sądowym, które zapadło w postępowaniu o zniesienie współwłasności, o dział spadku lub w postępowaniu o podział majątku dorobkowego po ustaniu wspólności majątkowej, na podstawie zgodnego wniosku uczestników takiego postępowania (zob. postanowienie SN z dnia 13 lutego 1974 r., III CRN 385/73, OSNPG 1974, nr 6, poz. 44; uchwała SN z dnia 16 lipca 1980 r., III CZP 45/80, OSN 1981, z. 2-3, poz. 25; orzeczenie SN z dnia 30 grudnia 1971 r., III CRN 369/71, OSN 1972, z. 7-8, poz. 134). Zgodnie bowiem z treścią art. 622 § 2 k.p.c., jeżeli w toku postępowania sądowego współwłaściciele złożą zgodny wniosek co do sposobu zniesienia współwłasności, sąd wyda postanowienie odpowiadające treści wniosku. Przepis ten znajduje również zastosowanie do działu spadku (art. 688 k.p.c.) i postępowania o podział majątku dorobkowego po ustaniu wspólności majątkowej między małżonkami (art. 567 § 3 k.p.c.).
9. Teoretycznie służebność osobista może także powstać na mocy decyzji administracyjnej wydanej w postępowaniu wywłaszczeniowym na podstawie art. 120 w zw. z art. 112 u.g.n. (dopuszcza taką możliwość E. Gniewek (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 477). "Jednak ustanawianie służebności w postępowaniu wywłaszczeniowym ma służyć zabezpieczaniu interesów właścicieli lub użytkowników wieczystych nieruchomości sąsiednich wskutek wywłaszczenia lub innego niż dotychczas zagospodarowania wywłaszczonej nieruchomości, zatem mają zapobiec zmniejszeniu użyteczności tych nieruchomości a nie zaspokajaniu potrzeb osobistych oznaczonych osób fizycznych" (tak B. Burian (w:) E. Gniewek (red.), Komentarz, 2008, s. 467). W praktyce, tego rodzaju sposób ustanowienia służebności osobistej, spotykany jest niezmiernie rzadko.
10. Nie można nabyć służebności osobistej przez zasiedzenie, o czym stanowi expressis verbis art. 304 k.c.
11. Trybem ustanowienia służebności osobistej zajął się SN w postanowieniu z dnia 15 lutego 1978 r. (III CZP 1/78, niepubl.) wskazując, że "przepis art. 296 k.c. nie stanowi samodzielnej podstawy do obciążenia nieruchomości służebnością osobistą wbrew woli i zgodzie właściciela nieruchomości. Przepis ten określa treść służebności osobistej i zezwala na obciążenie tym prawem nieruchomości na rzecz oznaczonej osoby fizycznej, ale ani nie zawiera kryteriów ustanowienia służebności osobistej na jednostronne żądanie osoby niebędącej właścicielem nieruchomości, ani nie zawiera roszczenia o ustalenie takiej służebności". W postanowieniu z dnia 13 lutego 1974 r. (III CRN 385/73, OSNPG 1974, nr 6, poz. 44) SN wyjaśnił, iż "do ustanowienia służebności osobistej stosuje się - z zastrzeżeniem wyjątków w ustawie przewidzianych - odpowiednio przepisy o przeniesieniu własności. Oznacza to, że zasadniczym sposobem powstania służebności osobistych jest umowa. Umowa może być zastąpiona orzeczeniem sądu tylko wówczas, gdy ten, kto zobowiązał się do ustanowienia służebności, uchyla się od zawarcia umowy albo gdy ustawa przewiduje ustanowienie służebności osobistej przez sąd. Poza tym ustanowienie służebności osobistej orzeczeniem sądu może nastąpić w postępowaniu działowym, w którym sąd dokonuje działu na podstawie zgodnego wniosku uczestników". W innym orzeczeniu SN wyjaśnił: "Nie jest dopuszczalne ustanowienie w procesie cywilnym służebności, której zrzeczono się w umowie przekazania gospodarstwa rolnego, zawartej na podstawie ustawy z 14.12.1982 r. o ubezpieczeniu społecznym rolników indywidualnych i członków ich rodzin" (tak SN w uchwale z dnia 25 października 1995 r., III CZP 148/95, niepubl.; zob. P. Suski, Kodeks cywilny..., s. 277).
12. Służebność osobista może być służebnością mieszkania, która została szczegółowo uregulowana w art. 301 i 302 k.c. Służebność osobista może też stanowić treść prawa dożywocia (art. 908 § 2 k.c.).
Art. 297.
1. Do służebności osobistych znajdują zastosowanie przepisy art. 296-305 k.c., odnoszące się stricte do służebności osobistych, a ponadto, z mocy art. 297 k.c., odpowiednie przepisy o służebnościach gruntowych. Z racji jednak odmiennych funkcji służebności gruntowych i osobistych, nie wszystkie oczywiście przepisy o służebnościach gruntowych znajdą odpowiednie zastosowanie do służebności osobistych (por. S. Rudnicki, Komentarz, 2006, s. 483; J. Szachułowicz (w:) K. Pietrzykowski (red.), Komentarz, t. I, 2008, s. 844). Nie znajdą w szczególności zastosowania te przepisy, które wiążą się z gruntem albo z określonym podmiotem stosunku prawnego - rolniczą spółdzielnią produkcyjną (B. Burian (w:) E. Gniewek (red.), Komentarz, 2008, s. 468).
2. Do służebność osobistych znajdą zastosowanie: art. 288, 289 § 1, art. 290, 291, 293, 294, 295 k.c. W myśl art. 288 k.c., służebność gruntowa powinna być wykonywana w taki sposób, żeby jak najmniej utrudniała korzystanie z nieruchomości obciążonej. Przepis ten znajdzie oczywiście zastosowanie do służebności osobistych. Należy podkreślić, iż uprawniona do wykonywania służebności osobistej jest tylko ta osoba, której prawo to przysługuje, nie można przenieść tego uprawnienia na inną osobę, nawet na tą, która reprezentuje uprawnionego. Wyjątek w tym zakresie występuje tylko w przypadku służebności mieszkania, gdyż zgodnie z art. 301 k.c. mający taką służebność może przyjąć na mieszkanie także inne, określone w tym przepisie osoby (A. Wąsiewicz (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, 1977, s. 717) (zob. uwagi do art. 301 k.c.). W odniesieniu do służebności mieszkania powinien również zaleźć odpowiednie zastosowanie art. 289 § 1 k.c., który reguluje, kogo obciąża obowiązek utrzymywania urządzeń potrzebnych do wykonywania służebności. Należy przyjąć, iż w braku postanowień umownych w tym zakresie, obowiązek ten będzie obciążał osobę, której przysługuje służebność osobista (zob. art. 302 § 2 k.c.) (A. Wąsiewicz (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, 1977, s. 717 ). Nadto, do służebności osobistych znajdzie zastosowanie art. 290 k.c., który określa, jaki wpływ na służebność ma podział nieruchomości władnącej lub obciążonej, w szczególności § 2 i 3 tego artykułu, a w przypadku służebności drogi koniecznej ustanowionej jako służebność osobista, również art. 290 § 1 k.c. Należy w szczególności dopuścić zmianę treści służebności osobistej na podstawie orzeczenia sądowego - odpowiednie zastosowanie znajdą wówczas art. 290 § 3 i art. 291 k.c. Odnośnie zastosowania art. 291 k.c. do służebności osobistych wypowiedział się SN w uchwale z dnia 29 października 1991 r., wskazując że "właściciel nieruchomości obciążonej może żądać zmiany treści służebności osobistej mieszkania jedynie w razie powstania ważnej potrzeby gospodarczej (art. 291 w zw. z art. 297 k.c.)" (III CZP 109/91, OSNCP 1992, nr 5, poz. 76; PS 1992, nr 5-6, poz. 126-136 z glosą T. Żyznowskiego). Również sposoby wygaśnięcia służebności gruntowych, określone w art. 293-295 k.c., znajdą odpowiednie zastosowanie do służebności osobistych. Służebność osobista wygasa więc wskutek niewykonywania jej przez podmiot uprawniony przez lat dziesięć. Ponadto może być zniesiona przez sąd w drodze konstytutywnego orzeczenia sądowego za wynagrodzeniem, jeżeli wskutek zmiany stosunków stała się dla właściciela nieruchomości obciążonej szczególnie uciążliwa, a nie jest konieczna dla uprawnionego (z wyłączeniem służebności mieszkania), albo nawet bez wynagrodzenia, jeżeli utraciła dla uprawnionego podmiotu wszelkie znaczenie. Zob. uwagi do art. 299 k.c. Zob. szerzej R. Czarnecki, Powstanie, utrzymanie w mocy, zmiana treści oraz wygaśnięcie służebności gruntowej i osobistej, Pal. 1969, nr 4, s. 42 i n.
3. Natomiast nie znajdą zastosowania do służebności osobistych: art. 285 § 2 k.c., gdyż służebność osobista ma na celu zaspokojenie osobistych potrzeb uprawnionego, a nie zwiększenie użyteczności nieruchomości władnącej; art. 286 k.c., gdyż przepis ten dotyczy rolniczej spółdzielni produkcyjnej, a podmiotem, na rzecz którego można ustanowić służebność osobistą, jest tylko osoba fizyczna (art. 296 k.c.); art. 287 k.c., gdyż zakres wykonywania służebności osobistej został uregulowany w przepisie szczególnym - art. 298 k.c., który jako lex specialis wyłącza zastosowanie art. 287 k.c.; art. 292 k.c., gdyż art. 304 k.c. przewiduje, że służebność osobista nie może być nabyta przez zasiedzenie oraz, co do zasady, art. 290 § 1 k.c., który określa los służebności w razie podziału nieruchomości władnącej, chyba że dotyczy służebności drogi koniecznej ustanowionej na rzecz samoistnego posiadacza nieruchomości władnącej (art. 146 k.c.).
Art. 298.
1. Odpowiednikiem komentowanego przepisu w odniesieniu do służebności gruntowych jest art. 287 k.c. Z uwagi na różny cel służebności gruntowych i służebności osobistych ustawodawca posłużył się różnymi kryteriami ustalania zakresu i sposobu ich wykonywania . Podobnie jak w przypadku służebności gruntowych, zakres i sposób wykonywania służebności osobistej powinien wynikać przede wszystkim z umowy ( orzeczenia sądowego, decyzji administracyjnej) kreującej stosunek prawny służebności osobistej, ewentualnie z później zawartej umowy, regulującej zakres i sposób wykonywania tej służebności. Dopiero w braku odpowiednich regulacji, dopuszczalne będzie sięgnięcie do kryteriów wskazanych w komentowanym przepisie: osobistych potrzeb uprawnionego z uwzględnieniem zasad współżycia społecznego i zwyczajów miejscowych. Ratio legis tego unormowania wynika z alimentacyjnej funkcji służebności osobistej. Ustawa wysuwa na plan pierwszy osobiste potrzeby uprawnionego. Kryterium dodatkowym są zasady współżycia społecznego i zwyczaje miejscowe. Te klauzule generalne pozwalają na kształtowanie treści uprawnień w sposób umiarkowany i rozsądny, bez zbędnych uciążliwości dla właściciela nieruchomości obciążonej i zależnie od okoliczności faktycznych występujących w sprawie (por. E. Gniewek (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 478; J. Szachułowicz (w:) K. Pietrzykowski (red.), Komentarz, t. I, 2008, s. 844; S. Rudnicki, Komentarz, 2006, s. 483). Co do pojęcia zasad współżycia społecznego i zwyczajów miejscowych zob. uwagi do art. 287 k.c.
2. Z mocy art. 297 k.c., do służebności osobistych znajdzie zastosowanie reguła wynikająca z art. 288 k.c., w myśl której służebność ta powinna być wykonywana w taki sposób, aby jak najmniej utrudniała korzystanie z nieruchomości obciążonej.
Art. 299.
1. Służebność osobista wygasa co do zasady z tych samych przyczyn, z jakich wygasa służebność gruntowa, a więc w razie: zrzeczenia się jej przez uprawnionego (art. 248 k.c.); upływu terminu końcowego; spełnienia się warunku rozwiązującego; nabycia nieruchomości obciążonej przez uprawnionego (art. 247 k.c.); niewykonywania służebności przez okres wskazany w ustawie (art. 293 k.c.); na podstawie orzeczenia sądowego (art. 290 § 1 i 2, art. 294 i 295 k.c.); na podstawie decyzji administracyjnej (art. 112 u.g.n.); w razie skutecznego powołania się przez nabywcę nieruchomości na rękojmię wiary publicznej ksiąg wieczystych (art. 5-7 u.k.w.h.); oraz, z reguły, w razie egzekucyjnej sprzedaży nieruchomości obciążonej (art. 1000 i 1001 k.p.c.). Gdy chodzi o wygaśnięcie służebności osobistej na podstawie orzeczenia sądowego, to wskazany art. 290 § 1 k.c. znajdzie zastosowanie wyjątkowo, mianowicie tylko w wypadku służebności drogi koniecznej ustanowionej na rzecz samoistnego posiadacza nieruchomości władnącej (art. 146 k.c.). W innych wypadkach przepis ten nie znajdzie zastosowania, bo nie występuje przy służebnościach osobistych pojęcie nieruchomości władnącej (ze wskazanym wyjątkiem służebności drogi koniecznej ustanowionej na rzecz samoistnego posiadacza nieruchomości władnącej). Przepisy art. 290 § 2, art. 294 i 295 k.c. znajdą odpowiednie zastosowanie do wygaśnięcia służebności osobistej, z zastrzeżeniem, że do wygaśnięcia służebności mieszkania nie mogłoby dojść na podstawie art. 294 k.c., gdyż zastosowanie tego przepisu niweczyłoby istotę służebności osobistej i jej podstawową funkcję (A. Wąsiewicz (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, 1977, s. 719-720).
2. Szczególne przypadki wygaśnięcia służebności osobistej, swoiste tylko dla tej instytucji, przewidują art. 299, 303 i 305 k.c.
3. Służebność osobista jest prawem ściśle związanym z osobą uprawnionej osoby fizycznej i stąd ograniczonym czasem życia danej osoby fizycznej . Służebność osobista wygasa najpóźniej z chwilą śmierci osoby uprawnionej. Służebność osobista nie wchodzi w skład spadku po uprawnionej osobie zmarłej, gdyż nie należą do spadku prawa i obowiązki zmarłego ściśle związane z jego osobą (art. 922 § 2 k.c.). Przyjęte przez ustawodawcę założenie, że jest to prawo terminowe, w tym sensie, że jest ograniczone czasem życia uprawnionej osoby fizycznej, harmonizuje z istotą służebności osobistej, a więc z jej alimentacyjnym charakterem (A. Wąsiewicz (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, 1977, s. 719).
4. Umowa zapewniająca służebność dożywotniego zamieszkiwania nie jest umową zawartą na czas oznaczony (tak orzeczenie SN z dnia 22 marca 1999 r., II CZ 12/99, Biul. SN 1999, nr 6, s. 11; zob. A. Kosiba, Wygaśnięcie służebności osobistych i użytkowania w praktyce notarialnej (wybrane zagadnienia), Rej. 1997, nr 11, s. 61 i n.).
5. Artykuł 303 k.c. pozwala na zniesienie służebności osobistej i zastąpienie jej rentą w wypadku, gdy uprawniony z tytułu służebności dopuszcza się rażących uchybień przy wykonywaniu swojego prawa. Orzeczenie w takim wypadku wydaje sąd na żądanie właściciela nieruchomości obciążonej, w razie wykazania przesłanek określonych w art. 303 k.c. (zob. uwagi do art. 303 k.c.).
6. Na podstawie art. 305 k.c. na żądanie rolniczej spółdzielni produkcyjnej sąd może orzec o zniesieniu służebności osobistej przez zamianę jej na rentę. Mianowicie, jeżeli nieruchomość obciążona służebnością osobistą została wniesiona jako wkład do rolniczej spółdzielni produkcyjnej, spółdzielnia ta może z ważnych powodów żądać zmiany sposobu wykonywania służebności albo jej zamiany na rentę. W razie zamiany służebności osobistej na rentę, służebność ta wygasa. Zob. uwagi do art. 305 k.c.
Art. 300.
1. Istotą służebności osobistych jest ich niezbywalność, co oznacza, że nie mogą być przeniesione na inny podmiot w drodze czynności prawnej inter vivos czy mortis causa. Jak już wspomniano, służebność osobista nie wchodzi w skład spadku po uprawnionej osobie zmarłej (art. 922 § 2 k.c.).
2. W zdaniu 2 komentowanego przepisu zawarta jest zasada, że nie można przenieść uprawnienia do wykonywania służebności osobistych. Oznacza to, że osoba fizyczna, której przysługuje służebność osobista, nie może przenieść uprawnienia do wykonywania tej służebności na osobę trzecią w trybie zawartej w tym celu umowy. Wynika to z faktu, iż osobą uprawnioną jest wyłącznie osoba, której przysługuje służebność osobista. W literaturze wskazano, iż służebności osobistej nie może wykonywać nawet ten, kto reprezentuje uprawnionego z tytułu służebności (tak E. Gniewek (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 478; B. Bladowski, A. Gola, Służebności gruntowe..., s. 55; R. Czarnecki (w:) Komentarz, t. 1, 1972, s. 745; A. Wąsiewicz (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, 1977, s. 717). Stwierdzenie to wydaje się zbyt restrykcyjne, bo przecież w przypadku przedstawicielstwa nie chodzi o przeniesienie uprawnień z tytułu służebności na przedstawiciela, a jedynie o podjęcie działań prawnych przez przedstawiciela w imieniu reprezentowanego i z bezpośrednim skutkiem dla niego. Nie można również wykluczyć działań faktycznych zdziałanych przez przedstawiciela, jeżeli są one w związku z jego umocowaniem do określonych działań prawnych (zob. szerzej K.A. Dadańska, Działanie osoby prawnej, Warszawa 2006, s. 157-158).
3. Zakaz przeniesienia uprawnień do wykonywania służebności nie dotyczy służebności mieszkania. Mający taką służebność może przyjąć na mieszkanie inne, określone w tym przepisie osoby. Ponadto strony mogą się umówić, że w razie śmierci uprawnionego służebność ta będzie przysługiwała jego rodzicom, dzieciom i małżonkowi (zob. uwagi do art. 301 k.c.).
4. Dopuszczalna jest natomiast zmiana treści oraz zmiana pierwszeństwa służebności osobistej. Zmiana treści służebności oraz zmiana pierwszeństwa może być dokonana na podstawie umowy (art. 248, 250 k.c.). Zmiana treści służebności jest możliwa również na podstawie orzeczenia sądowego oraz decyzji administracyjnej. Jeśli chodzi o zmianę treści służebności osobistej na podstawie orzeczenia sądowego to znajdą tu odpowiednie zastosowanie art. 290 § 3, i art. 291 k.c. Oczywiście powołane przepisy, w części, w której odnoszą się zmiany treści służebności wywołanej potrzebami nieruchomości władnącej, nie znajdą zastosowania do służebności osobistej, z wyjątkiem służebności drogi konicznej ustanowionej na rzecz samoistnego posiadacza nieruchomości władnącej (art. 146 k.c.). Ponadto, jeżeli nieruchomość obciążona służebnością osobistą została wniesiona jako wkład do rolniczej spółdzielni produkcyjnej, spółdzielnia może żądać z ważnych powodów zmiany treści służebności (albo jej zamiany na rentę, w tym jednak przypadku służebność wygasa, a nie ulega zmianie) (A. Wąsiewicz (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, 1977, s. 718). Możliwa jest wreszcie zmiana treści służebności osobistej na podstawie decyzji administracyjnej wydanej na podstawie o art. 112 i 120 u.g.n.
Art. 301.
1. W komentowanym przepisie, oraz w kolejnym art. 302 k.c., ustawodawca uregulował szczególny rodzaj służebności osobistej, jaką jest służebność mieszkania. Służebność mieszkania jest służebnością osobistą, która odgrywa istotną rolę społeczną i gospodarczą zwłaszcza w stosunkach wiejskich. Z tego też względu k.c. przyznaje uprawnionemu z tytułu tej służebności szerszy zakres uprawnień niż osobie, której przysługuje inna służebność osobista. Służebność mieszkania należy często do treści prawa dożywocia (art. 908 § 2 k.c.) (por. A. Wąsiewicz (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, 1977, s. 720). Zgodnie z art. 908 k.c., jeżeli w zamian za przeniesienie własności nieruchomości nabywca zobowiązał się zapewnić zbywcy dożywotnie utrzymanie (umowa o dożywocie), powinien on, w braku odmiennej umowy, przyjąć zbywcę jako domownika, dostarczać mu środki utrzymania, w razie choroby zapewnić odpowiednią opiekę oraz zapewnić pogrzeb odpowiadający zwyczajom miejscowym. Jeżeli w umowie o dożywocie nabywca nieruchomości zobowiązał się obciążyć ją na rzecz zbywcy użytkowaniem, którego wykonywanie jest ograniczone do części nieruchomości służebnością mieszkania lub inną służebnością osobistą albo spełniać powtarzające się świadczenia w pieniądzach lub w rzeczach oznaczonych co do gatunku, użytkowanie, służebność osobista oraz uprawnienie do powtarzających się świadczeń należą do treści prawa dożywocia. Dożywocie można zastrzec także na rzecz osoby bliskiej zbywcy nieruchomości.
2. Osobista służebność mieszkania jest służebnością czynną, która uprawnia daną osobę fizyczną do korzystania z cudzej nieruchomości (nieruchomości obciążonej) w określonym zakresie. Osoba fizyczna, której przysługuje osobista służebność mieszkania, może korzystać nie tylko z mieszkania, lecz również z pomieszczeń i urządzeń, które są przeznaczone do wspólnego użytku mieszkańców budynku. Są to uprawnienia tak szerokie, że treść tego prawa zbliża się do użytkowania (A. Wąsiewicz (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, 1977, s. 721). Zob. uwagi do art. 302 k.c.
3. W przypadku służebności osobistej mieszkania nie obowiązuje zakaz wyrażony w art. 300 zd. 2 k.c., tzn. zakaz przeniesienia uprawnień do wykonywania służebności osobistej na osoby trzecie. Komentowany przepis dopuszcza bowiem przekazanie części przysługujących uprawnień przez osobę, której przysługuje ta służebność - podmiotom wskazanym w § 1 komentowanego artykułu, tj. małżonkowi, dzieciom, a nawet innym osobom przez to, że uprawniony z tytułu służebności osobistej przyjmie je na mieszkanie. Oznacza to, że osoby przyjęte na mieszkanie są w stosunku do właściciela nieruchomości obciążonej współuprawnione. O rozszerzeniu uprawnień stanowi expressis verbis art. 301 § 1 k.c., który przewiduje, iż mający służebność mieszkania może zawsze przyjąć na mieszkanie małżonka i dzieci małoletnie. Inne osoby może przyjąć tylko wtedy, gdy są przez niego utrzymywane albo potrzebne przy prowadzeniu gospodarstwa domowego. Dzieci przyjęte jako małoletnie mogą pozostać w mieszkaniu także po uzyskaniu pełnoletności.
Pojęcie małżonka zostało ujęte w komentowanym przepisie w znaczeniu formalnym (zob. art. 1 k.r.o.). Dzieci małoletnie to dzieci własne i przysposobione uprawnionego, które nie osiągnęły jeszcze pełnoletniości (por. uwagi do art. 10). Inne osoby, aby mogły być przyjęte na mieszkanie, powinny pozostawać na utrzymaniu uprawnionego w znaczeniu zaspokajania ich potrzeb życiowych (zob. Mały Słownik Języka Polskiego, red. E. Sobol, Warszawa 1995, s. 994), albo być potrzebne - czyli niezbędne, konieczne, nieodzowne (por. Mały Słownik Języka Polskiego, red. E. Sobol, s. 231) przy prowadzeniu gospodarstwa domowego. Pod pojęciem gospodarstwa domowego należy natomiast rozumieć "ogół przedmiotów i czynności składających się na prowadzenie domu" (por. Mały Słownik Języka Polskiego, red. E. Sobol, s. 231).
Omawiana regulacja służy ochronie osób, zwłaszcza tych, które jeszcze lub już nie są w stanie pracować jak: dziecko, osoba w podeszłym wieku, lub niezdolna do działania z powodu choroby czy innego upośledzenia (tak wyrok SN z dnia 5 kwietnia 1985 r., III CRN 71/85, niepubl.; por. P. Suski, Kodeks cywilny..., s. 288-279; A. Wąsiewicz (w:) System Prawa Cywilnego, 1977, t. II, 1977, s. 720).
4. Odnośnie uprawnienia osób bliskich do zamieszkiwania na uwagę zasługuje wyrok SN z dnia 12 stycznia 2006 r. (II CK 341/05, OSNCP 2006, nr 10, poz. 169), w którym wyjaśniono, iż uprawnienie osoby, o której mowa w art. 301 k.c., która ma pomagać w prowadzeniu gospodarstwa domowego mającemu służebność mieszkania zależy od tego, czy uprawniony ze służebności korzysta. Jeżeli z ustaleń wynika, że uprawnieni rodzice stron od dłuższego czasu nie korzystają ze służebności, wyprowadzili się do mieszkania znajdującego się w innej miejscowości, gdzie jest ich centrum życiowe i gdzie prowadzą gospodarstwo domowe, to w takiej sytuacji brak podstaw do przyjęcia, że trwa uprawnienie pozwanej do zajmowania pomieszczeń objętych służebnością jej rodziców, było ono bowiem ściśle związane ze świadczeniem, polegającym na pomocy rodzicom w prowadzeniu gospodarstwa domowego w tych pomieszczeniach. "Zgodnie z art. 301 k.c., uprawniony ze służebności mieszkania może zezwolić na zajmowanie tego mieszkania osobom, które są mu potrzebne do prowadzenia gospodarstwa domowego. Uprawnienie osoby, która ma pomagać w prowadzeniu gospodarstwa domowego, do zajmowania pomieszczeń objętych służebnością mieszkania, nie może jednak trwać niezależnie od tego, czy uprawniony ze służebności korzysta. (...) W związku z wyprowadzeniem się rodziców pozwanej, odpadła podstawa prawna do dalszego zajmowania przez nią pomieszczeń objętych służebnością".
5. Paragraf 2 komentowanego przepisu zawiera modyfikację zasady, iż służebność osobista wygasa wraz ze śmiercią uprawnionego (art. 299 k.c.). Mając na uwadze potrzeby domowników uprawnionego przewiduje, iż można się umówić, iż po śmierci uprawnionego służebność mieszkania przysługiwać będzie jego dzieciom, rodzicom i małżonkowi (zob. E. Gniewek (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2005, s. 442). Niezbędne jest więc zawarcie umowy pomiędzy uprawnionym a właścicielem nieruchomości na rzecz osoby trzeciej (osób trzecich), których krąg ogranicza się do dzieci, rodziców i małżonka uprawnionego. Nie oznacza to jednak dziedziczenia służebności (tak trafnie E. Gniewek (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2005, s. 442). Umowa taka zawierana jest zwykle wówczas, gdy służebność mieszkania należy do treści prawa dożywocia (A. Wąsiewicz (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, s. 721).
Art. 302.
1. Służebność mieszkania polega na tym, iż uprawniona osoba fizyczna mająca taką służebność ma prawo zamieszkiwania w cudzej nieruchomości. Może być to prawo samodzielnego zajmowania całego budynku, jego części albo zajmowania mieszkania wspólnie z właścicielem budynku lub jego domownikami (por. B. Ziemianin, K.A. Dadańska, Prawo rzeczowe, op. cit., s. 153; J. Ignatowicz, K. Stefaniuk, Prawo rzeczowe, 2006, s. 236).
2. Mający służebność mieszkania może również korzystać z pomieszczeń i urządzeń przeznaczonych do wspólnego użytku mieszkańców budynku. Przepis ten znajdzie praktycznie zastosowanie do służebności mieszkania ustanowionej w budynku wielomieszkaniowym. Uprawnia on podmiot, któremu przysługuje służebność mieszkania, do korzystania ze wspólnych urządzeń i pomieszczeń w budynku (strychów, piwnic, pralni, suszarni, itp.) (E. Gniewek (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2005, s. 442).
3. Szeroki zakres uprawnień, jaki przysługuje podmiotowi służebności osobistej mieszkania, zbliża to prawo do innego ograniczonego prawa rzeczowego - prawa użytkowania. Konsekwencją tego podobieństwa jest unormowanie zawarte w § 2 komentowanego przepisu, które przewiduje, że do wzajemnych stosunków między mającym służebność mieszkania a właścicielem nieruchomości obciążonej stosuje się odpowiednio przepisy o użytkowaniu przez osoby fizyczne. Znajdą w tym przypadku zastosowanie przepisy regulujące wprost użytkowanie przez osoby fizyczne: art. 267 § 1, art. 268, 269 k.c. oraz przepisy ogólne o użytkowaniu: art. 258-260 k.c. (zob. szerzej E. Gniewek (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2005, s. 443). W myśl zastosowanego odpowiednio art. 260 k.c., uprawniony z tytułu służebności mieszkania obowiązany jest jedynie do dokonywania napraw i innych nakładów związanych ze zwykłym korzystaniem z mieszkania. O potrzebie innych napraw i nakładów mający służebność mieszkania ma tylko obowiązek powiadomienia właściciela nieruchomości obciążonej i zezwolenia mu na dokonanie odpowiednich robót. Ciężar ich wykonania spoczywa więc na właścicielu nieruchomości obciążonej. Z przytoczonej regulacji wynika, że przepis art. 260 k.c. zmienia w sposób istotny zasadę wynikającą z art. 289 § 1 k.c., z której wynika, że obowiązek utrzymywania urządzeń potrzebnych do wykonywania służebności obciąża właściciela nieruchomości władnącej (chyba, że strony umówiły się inaczej), art. 260 k.c. nakłada bowiem obowiązek utrzymywania urządzeń na obie strony stosunku służebności mieszkania (A. Wąsiewicz (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, 1977, s. 721). Do służebności mieszkania znajdzie nadto zastosowanie art. 268 k.c., który uprawnia mającego taką służebność do zakładania w zajmowanych pomieszczeniach bez uzyskania zgody właściciela nieruchomości obciążonej nowych urządzeń, w granicach takich jak najemca. Zgodnie z zastosowanym tu odpowiednio art. 684 k.c., mający służebność mieszkania może założyć w mieszkaniu oświetlenie elektryczne, gaz, telefon, radio i inne podobne urządzenia, chyba że sposób ich założenia sprzeciwia się obowiązującym przepisom albo zagraża bezpieczeństwu nieruchomości. Jeżeli do założenia urządzeń potrzebne jest współdziałanie właściciela nieruchomości obciążonej, osoba, której przysługuje służebność mieszkania może domagać się tego współdziałania za zwrotem wynikłych stąd kosztów. Natomiast, zgodnie z zastosowanym odpowiednio art. 262 k.c., mający służebność mieszkania ma obowiązek zwrócić właścicielowi nieruchomości obciążonej mieszkanie w stanie zgodnym z zasadami prawidłowej gospodarki (por. A. Wąsiewicz (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, 1977, s. 722). Należy jednak pamiętać o istotnych różnicach pomiędzy użytkowaniem a służebnością mieszkania, w szczególności że użytkownik może wykonywać swoje prawo przez osoby trzecie, natomiast podmiotowi służebności mieszkania takie uprawnienie nie przysługuje (J. Ignatowicz, K. Stefaniuk, Prawo rzeczowe, 2006, s. 236).
Art. 303.
1. Roszczenie o zamianę służebności na rentę przysługuje wyłącznie właścicielowi nieruchomości obciążonej i to tylko w wypadku, gdy uprawniony z tytułu służebności osobistej dopuszcza się rażących uchybień przy wykonywaniu swego prawa (tak wyrok SA w Katowicach z dnia 9 stycznia 1992 r., I ACr 484/91, OSA 1992, z. 6, s. 20-21; zob. P. Suski, Kodeks cywilny..., s. 288-279). Z roszczeniem o zamianę służebności osobistej na rentę nie może natomiast wystąpić osoba, na rzecz której została ustanowiona służebność osobista. Osoba, której przysługuje służebność osobista, może skorzystać ze środków ochrony posesoryjnej (art. 342-344, 347 k.c.) oraz ze środków ochrony własności, które przysługują podmiotowi ograniczonego prawa rzeczowego (art. 251 w zw. z art. 222 k.c.).
2. Przesłanką omawianego roszczenia jest fakt dopuszczania się przez osobę uprawnioną z tytułu służebności rażących uchybień przy wykonywaniu swego prawa. Roszczenie to powstaje również wtedy, gdy uchybień dopuszczają się domownicy uprawnionego (S. Rudnicki, Komentarz, 2006, s. 486). Ustawa nie definiuje, na czym polegać mają "rażące uchybienia przy wykonywaniu swego prawa", pozostawiając ocenę sądowi in concreto. Komentowany przepis mówi o uchybieniach, stąd jedno, nawet rażące uchybienie, nie może być podstawą do uwzględnienia roszczenia (S. Rudnicki, Komentarz, 2006, s. 486).
3. Zamiana służebności osobistej na rentę następuje w drodze konstytutywnego orzeczenia sądowego lub umowy - w tym ostatnim przypadku znajdzie zastosowanie per analogiam art. 248 k.c.
4. Zamiany służebności osobistej na rentę może domagać się także rolnicza spółdzielnia produkcyjna, do której jako wkład gruntowy wniesiono nieruchomość obciążoną służebnością. Spółdzielnia ta może żądać także zmiany sposobu wykonywania służebności (zob. uwagi do art. 305 k.c.).
5. W razie zamiany służebności osobistej na rentę służebność ta wygasa (tak E. Gniewek (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2005, s. 441; A. Wąsiewicz (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, 1977, s. 720).
Art. 304.
1. Co do pojęcia służebności osobistej por. tezy 1-2 do art. 296 k.c.
2. Zasiedzenie jest sposobem nabycia prawa własności albo ograniczonego prawa rzeczowego ex lege, na skutek upływu czasu oznaczonego w ustawie. W myśl art. 292 k.c. można jedynie zasiedzieć służebność gruntową czynną polegającą na korzystaniu z trwałego i widocznego urządzenia. Przepisy o nabyciu własności nieruchomości przez zasiedzenie stosuje się odpowiednio (czyli przepisy art. 172-173, 175-176 k.c. - por. uwagi do tych przepisów). Do biegu zasiedzenia, w tym również biegu zasiedzenia służebności gruntowej czynnej, stosuje się odpowiednio przepisy o biegu terminu przedawnienia roszczeń (art. 175 k.c.). Zob. szerzej R. Rafacz-Krzyżanowska, Nabycie służebności gruntowej w drodze zasiedzenia , Pal. 1961, nr 11, s. 31 i n.; por. uwagi do art. 292 k.c.
3. Omawiany przepis wyłącza expressis verbis możliwość nabycia służebności osobistej w drodze zasiedzenia. Jest to naturalną konsekwencją osobistego charakteru tego prawa, które jest niezbywalne, nieprzenoszalne i wygasa najpóźniej wraz ze śmiercią osoby uprawnionej (art. 299 i 300 k.c.). Istotą służebności osobistych jest ich niezbywalność co oznacza, że nie mogą być przeniesione na inny podmiot w drodze czynności prawnej inter vivos czy mortis causa. Służebność osobista, jako prawo nieprzenoszalne, nie wchodzi w skład spadku po uprawnionej osobie zmarłej (art. 922 § 2 k.c. ). Zasadą jest, że nie można również przenieść uprawnienia do wykonywania służebności osobistych. Oznacza to, że osoba fizyczna, której przysługuje służebność osobista, nie może przenieść uprawnienia do wykonywania tej służebności na osobę trzecią w trybie zawartej w tym celu umowy. Wynika to z faktu, iż osobą uprawnioną jest wyłącznie osoba, której przysługuje służebność osobista (por. E. Gniewek (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 478; B. Bladowski, A. Gola, Służebności, s. 55; R. Czarnecki (w:) Komentarz, t. I, 1972, s. 745; A. Wąsiewicz (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, 1977, s. 717). Zakaz przeniesienia uprawnień do wykonywania służebności nie dotyczy jedynie służebności mieszkania. Mający taką służebność może bowiem przyjąć na mieszkanie określone w art. 301 k.c. osoby. Ponadto strony mogą się umówić, że w razie śmierci uprawnionego służebność ta będzie przysługiwała jego rodzicom, dzieciom i małżonkowi (zob. uwagi do art. 301 k.c.).
Art. 305.
1. Rolnicza spółdzielnia produkcyjna jest dobrowolnym zrzeszeniem nieograniczonej liczby osób, o zmiennym składzie osobowym i zmiennym funduszu udziałowym, które w interesie swoich członków prowadzi wspólną działalność gospodarczą (art. 1 ustawy z dnia 16 września 1982 r. Prawo spółdzielcze, tekst jedn. Dz. U. z 2003 r. Nr 188, poz. 1848 z późn. zm.). Przedmiotem działalności rolniczej spółdzielni produkcyjnej jest prowadzenie wspólnego gospodarstwa rolnego oraz działalności na rzecz indywidualnych gospodarstw rolnych członków. Spółdzielnia może również prowadzić inną działalność gospodarczą. Spółdzielnia może prowadzić działalność społeczną i oświatowo-kulturalną na rzecz swoich członków i ich środowiska ( art. 138 pr. spółdz.). Bliższe określenie przedmiotu działalności rolniczej spółdzielni produkcyjnej (np. produkcja roślinna, zwierzęca, ogrodnicza, itp.) zawiera jej statut (S. Wójcik (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, 1977, s. 637-638). Spółdzielnia produkcji rolnej powinna liczyć co najmniej pięciu członków, o ile statut nie wymaga liczby większej (art. 15 pr. spółdz.).
2. Członkami rolniczej spółdzielni produkcyjnej mogą być rolnicy będący: właścicielami lub posiadaczami samoistnymi gruntów rolnych; dzierżawcami, użytkownikami lub innymi posiadaczami zależnymi gruntów rolnych. Członkami spółdzielni mogą być również inne osoby mające kwalifikacje przydatne do pracy w spółdzielni (art. 139 pr. spółdz.).
3. Statut rolniczej spółdzielni produkcyjnej może przewidywać, że członek posiadający grunty jest obowiązany wnieść je w całości lub części jako wkład do spółdzielni. Przez wkład gruntowy rozumie się grunty oraz budynki lub ich części i inne urządzenia trwale z gruntem związane, znajdujące się na tych gruntach w chwili ich wniesienia. Wniesienie wkładu gruntowego przez posiadacza zależnego wymaga zgody właściciela.
4. W sytuacji, gdy nieruchomość obciążona służebnością osobistą została wniesiona jako wkład gruntowy do rolniczej spółdzielni produkcyjnej, spółdzielni przysługuje roszczenie o zmianę sposobu wykonywania służebności albo o zamianę tej służebności osobistej na rentę. Z jednym z tych roszczeń spółdzielnia może wystąpić tylko wtedy, gdy zachodzą tzw. ważne powody, czyli gdy z powodu tej służebności osobistej spółdzielnia nie może wykonywać swoich normalnych zadań produkcyjnych (S. Rudnicki, Komentarz, 2006, s. 486; A . Wąsiewicz (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, 1977, s. 72).
5. Zmiana sposobu wykonywania służebności osobistej może nastąpić w drodze umowy (art. 248 k.c.) albo w drodze orzeczenia sądowego wydanego w wypadkach przewidzianych w ustawie (art. 290 w zw. z art. 297 k.c.; art. 291 w zw. z art. 297 k.c.) (zob. uwagi do art. 297 k.c., teza 2).
6. Co do trybu zamiany przez rolniczą spółdzielnie produkcyjną służebności osobistej na rentę zob. uwagi do art. 303 k.c., teza 3.
Art. 305(1).
1. W dniu 30 maja 2008 r. została uchwalona ustawa o zmianie ustawy - Kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. Nr 116, poz. 731), która wprowadziła z dniem 3 sierpnia 2008 r. do polskiego sytemu prawnego, obok służebności gruntowych i służebności osobistych, trzeci rodzaj służebności - służebność przesyłu (art. 3051-3054 k.c.) (odmiennie G. Bieniek, Urządzenia przesyłowe. Problematyka prawna, Warszawa 2008, s. 55, kwalifikując służebność przesyłu, jako rodzaj służebności gruntowej, uzasadniając, że wynika to z treści art. 3054 k.c. Stanowisko to nie zasługuje na aprobatę, a to właśnie wobec brzemienia art. 3054 k.c., który przewiduje, że do służebności przesyłu stosuje się odpowiednio przepisy o służebnościach gruntowych. Pogląd, że służebność przesyłu jest odrębnym od służebności gruntowej rodzajem służebności, wspiera również układ przestrzennego ustawy - dział III Księgi drugiej k.c. został przecież podzielony na trzy rozdziały: rozdział I. Służebności gruntowe, rozdział II. Służebności osobiste, rozdział III. Służebność przesyłu).
2. Potrzeba uzyskania przez przedsiębiorców tytułu prawnego do cudzych nieruchomości w celu posadowienia na nich urządzeń, o których mowa w art. 49 § 1 k.c., oraz konieczność uregulowania tzw. zaszłości, były następstwem uchwalenia powołanej w tezie 1 ustawy nowelizującej kodeks cywilny, która wprowadziła ten nowy rodzaj (podtyp) służebności - służebność przesyłu (por. G. Bieniek, W sprawie podmiotowych praw rzeczowych w nowym kodeksie cywilnym, Rej. 2008, nr 2, s. 43). Kodeks cywilny nie przejął bowiem regulacji z art. 175 ustawy - Prawo rzeczowe z 1946 r., zgodnie z którą służebność przesyłu mogła być ustanowiona także na rzecz każdoczesnego właściciela oznaczonego przedsiębiorstwa; do takiej służebności były stosowane odpowiednie przepisy o służebności gruntowej (por. uzasadnienie projektu ustawy o zmianie ustawy - Kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw, Sejm RP VI Kadencji, Druk sejmowy Nr 81; por. uchwała SN z dnia 17 stycznia 2003 r., III CZP 79/02, OSN 2003, nr 11, poz. 142). Zagadnienie dostępu przez przedsiębiorcę do urządzeń przesyłowych, posadowionych na cudzych gruntach było, jeszcze przed nowelizacją kodeksu cywilnego, przedmiotem rozstrzygnięć SN w uchwale z dnia 17 stycznia 2003 r. (III CZP 79/02, OSNC 2003, nr 11, poz. 142) oraz w uchwale z dnia 11 maja 2005 r. (III CK 556/04, M. Prawn. 2005, nr 13, s. 621). W powołanych orzeczeniach Sąd Najwyższy uznał, że okoliczność, iż nieruchomość władnąca wchodzi w skład przedsiębiorstwa energetycznego, sama przez się nie wyklucza możliwości zrealizowania przez strony umowy o ustanowienie służebności gruntowej w celu określonym w art. 285 § 2 k.c. Badanie w postępowaniu wieczystoksięgowym skuteczności materialnoprawnej umowy o ustanowienie takiej służebności, w zakresie jej zgodności z celem określonym w art. 285 § 2 k.c., nie jest dopuszczalne. W powołanych orzeczeniach SN powołał się na wykładnię funkcjonalną, jednak orzeczenia te spotkały się z zarzutem, że nie została spełniona przesłanka z art. 285 § 2 k.c., gdyż w istocie ustanowienie służebności miało na celu zwiększenie użyteczności przedsiębiorstwa przesyłowego, a nie nieruchomości władnącej (zob. G. Bieniek, glosa do uchwały SN z dnia 17 stycznia 2003 r., III CZP 79/02, Rej. 2003, nr 3, s. 122 i n.; E. Gniewek, glosa do uchwały SN z dnia 17 stycznia 2003 r., III CZP 79/02, Rej. 2003, nr 5, s. 149; por. R. Trzaskowski, Korzystanie przez przedsiębiorstwa energetyczne z cudzych nieruchomości, cz. I, Rej. 2003, nr 11, s. 140 i n., cz. II, Rej. 2003, nr 12, s. 135 i n. G. Bieniek, W sprawie podmiotowych praw rzeczowych w nowym kodeksie cywilnym, Rej. 2008, nr 2, s. 43; tenże, Urządzenia przemysłowe... , s. 53-55; S. Rudnicki, Komentarz, 2006, s. 469). W uchwale SN (7) z dnia 8 marca 2006 r. (III CZP 105/05, OSN 2006, z. 10, poz. 139) sąd wskazał, iż "przepis art. 49 k.c. nie stanowi samoistnej podstawy prawnej przejścia urządzeń służących do doprowadzania lub odprowadzania wody, pary, gazu, prądu elektrycznego oraz innych podobnych urządzeń na własność właściciela przedsiębiorstwa przez ich połączenie z siecią należącą do tego przedsiębiorstwa". W powołanym orzeczeniu SN wskazał, iż o tytule prawnym korzystania przez przedsiębiorstwo z tych urządzeń powinny decydować strony w zawartej umowie (zob. szerzej G. Bieniek, Urządzenia przesyłowe..., s. 21 i n.). Wejście w życie ustawy z dnia 30 maja 2008 r. o zmianie ustawy - Kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw rozwiązuje problem, jaki stawiała wykładnia językowa art. 285 § 2 k.c. Nowelizacja wprowadziła w ramach działu II tytułu III księgi drugiej, poświęconego służebnościom, przepisy, które regulują trzeci rodzaj służebności - służebność przesyłu.
3. Podmiotem, na rzecz którego może być ustanowiona służebność przesyłu, jest wyłącznie przedsiębiorca, a więc osoba fizyczna, osoba prawna i podmiot ustawowy, o którym mowa w art. 331 § 1 k.c., prowadzące we własnym imieniu działalność gospodarczą lub zawodową. Przedmiotem działalności takiego przedsiębiorcy powinna być działalność związana z wykorzystaniem urządzeń przesyłowych (zob. uzasadnienie projektu ustawy o zmianie ustawy - Kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw, Sejm RP VI Kadencji, Druk sejmowy Nr 81). Ustanowienie służebności przesyłu jest możliwe tylko na rzecz takiego przedsiębiorcy, który jest właścicielem urządzeń, służących do doprowadzania lub odprowadzania płynów, pary, gazu, energii elektrycznej oraz innych urządzeń podobnych lub który zamierza wybudować takie urządzenia (art. 49 § 1 k.c.). Oznacza to, że służebność przesyłu może mieć zastosowanie zarówno do takich stanów faktycznych, gdy urządzenia przesyłowe już istnieją, jak również, gdy przedsiębiorca urządzenia te zamierza dopiero wybudować w przyszłości. Omawiana nowelizacja pozwala zarówno na uregulowanie tzw. zaszłości, oraz zabezpiecza interes prawny przedsiębiorcy już w fazie planowania inwestycji (G. Bieniek, W sprawie podmiotowych praw rzeczowych..., s. 43; tenże, Urządzenia przesyłowe..., s. 56). Uprawniona do służebności przesyłu może być również gmina, jeżeli urządzenia wodociągowe i kanalizacyjne są jej własnością i prowadzi ona działalność w zakresie zbiorowego zaopatrywania w wodę lub zbiorowego odprowadzania ścieków przez wyodrębniony zakład budżetowy (G. Bieniek, Urządzenia przesyłowe..., s. 57). W przypadku służebności przesyłu nie występuje pojęcie nieruchomości władnącej (G. Bieniek, Urządzenia przesyłowe..., s. 56).
4. Podmiotem, który może ustanowić służebność przesyłu, jest natomiast właściciel (użytkownik wieczysty) nieruchomości, na której urządzenia przesyłowe są lub mają być posadowione (nieruchomości obciążonej). Przy czym bez znaczenia jest jego status prawny, może to być osoba fizyczna, prawna, podmiot ustawowy, o którym mowa w art. 331 k.c., gdyż ustawa nie wprowadza w tym względzie żadnych ograniczeń. Podmiot uprawniony do ustanowienia służebności przesyłu może posiadać status przedsiębiorcy, ale oczywiście nie jest to konieczne. Istotne jest natomiast, by podmiot uprawniony do ustanowienia omawianej służebności był właścicielem (użytkownikiem wiecznym) nieruchomości, na której są lub mają być posadowione urządzenia wymienione w art. 49 § 1 k.c. Należy opowiedzieć się za dopuszczalnością ustanowienia służebności przesyłu przez użytkownika wieczystego. W tym jednak przypadku przedmiotem służebności przesyłu nie jest nieruchomość, lecz prawo użytkowania wieczystego (G. Bieniek, Urządzenia przesyłowe..., s. 58; por. E. Gniewek, O ustanowieniu służebności przez użytkowników wieczystych, Rejent 2007, nr 2).
5. Większość urządzeń, które służą do doprowadzania lub odprowadzania wody, pary, gazu prądu elektrycznego i inne urządzenia podobne, znajdują się na nieruchomościach, które nie są własnością przedsiębiorstw, które dostarczają media. Urządzenia te są zwykle związane z nieruchomością w sposób trwały, co sugerowałoby prima facie zastosowanie art. 191 k.c. i uznanie ich za części składowe nieruchomości, na których się znajdują (por. A. Stępień-Sporek, Status prawny urządzeń przesyłowych, M. Prawn. 2008, nr 14, s. 735; G. Bieniek, Urządzenia przesyłowe..., s. 45). Jeszcze przed nowelizacją art. 49 k.c. wskazywano w doktrynie, iż przyjęcie takiej interpretacji "praktycznie uniemożliwiałoby wykonywanie statutowej działalności przedsiębiorstwa przesyłowego" (tak G. Bieniek, Z problematyki stosowania art. 49 Kodeksu cywilnego, Nowy Przegląd Notarialny 2003, nr 1, s. 11). W konsekwencji uznano, iż art. 49 k.c. stanowi lex specialis w stosunku do zasady superficies solo cedit (por. A. Stępień-Sporek, Status prawny..., s. 735; G. Jędrejek, Roszczenia związane z budową urządzeń przesyłowych na cudzym gruncie, M. Prawn. 2009, nr 1, s. 26; G. Bieniek, Urządzenia przesyłowe..., s. 45). Pozostał wówczas do rozstrzygnięcia problem statusu prawnego urządzeń, o których mowa w art. 49 k.c. Należy podkreślić, iż Kodeks cywilny nie definiuje pojęcia "urządzenia", a zatem definicji "urządzenia" należy poszukiwać w ustawach szczególnych, w szczególności: w ustawie z dnia 10 kwietnia 1997 r. - Prawo energetyczne (tekst jedn. Dz. U. z 2006 r., Nr 89, poz. 625 z późn. zm.) oraz w ustawie z dnia 7 czerwca 2001 r. o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków (tekst jedn. Dz. U. z 2006 r. Nr 123, poz. 858 z późn. zm.), chociaż podane tam definicje nie wyczerpują pojęcia urządzenia, o którym mowa w art. 49 § 1 k.c., a więc stanowić mogą jedynie wskazówkę interpretacyjną (tak wyrok TK z dnia 7 listopada 2006 r., SK 42/05, OTK-A 2006, nr 10, poz. 148). Przy czym przyjęta w art. 49 § 1 k.c. formuła, opisująca te urządzenia od strony ich przeznaczenia (określenie funkcjonalne) jest prawidłowa i pojemna, gdyż można nią objąć także nowe urządzenia, które powstaną w wyniku rozwoju określonej technologii (tak G. Bieniek, Urządzenia przesyłowe..., s. 12). W myśl ustawy - Prawo energetyczne, urządzeniem jest urządzenie techniczne stosowane w procesach energetycznych. Instalacją są urządzenia z układami połączeń między nimi, zaś siecią połączone ze sobą i współpracujące instalacje (art. 3 pkt 9, 10 i 11 pr. energ.). W konsekwencji urządzeniem, o którym mowa w art. 49 § 1 k.c., będzie więc każde urządzenie techniczne, które służy do doprowadzania lub odprowadzania wody, pary, gazu, prądu elektrycznego i innych mediów, np. za takie urządzenie może być uznana sieć telewizji kablowej (wyrok TK z dnia 7 listopada 2006 r., SK 42/05, OTK-A 2006, nr 10, poz. 148; wyrok SN z dnia 3 grudnia 1998 r., II CKN 216/98, niepubl.) Do urządzeń nie można natomiast zakwalifikować przyłączy, "które stanowią odcinek przewodu łączącego sieć przedsiębiorstwa dostarczającego media z wewnętrzną instalacją odbiorcy" (tak A. Stępień-Sporek, Status prawny..., s. 736; zob. R. Trzaskowski, Z problematyki stosunków własnościowych na tle art. 49 kodeksu cywilnego, KPP 2001, nr 3, s. 581; G. Bieniek, Urządzenia przesyłowe..., s. 31-33, który wskazuje, że przyłącze jest odrębną rzeczą ruchomą wchodzącą w skład sieci, stanowiącą własność osoby, która poniosła koszty jego budowy). Ponadto pojęcie urządzenia, o którym mowa w art. 49 § 1 k.c., dotyczy wyłącznie instalacji zewnętrznej, nie odnosi się do urządzeń tworzących tzw. instalacje wewnętrzną (zob. szerzej G. Bieniek, Urządzenia przesyłowe..., s. 13). Wejście urządzenia w skład przedsiębiorstwa jest kwestią faktu (tak wyrok TK z dnia 4 grudnia 1991 r., W 4/91, OTK 1991, nr 1, poz. 22), co oznacza, że z chwilą przyłączenia urządzenia do sieci, która należy do przedsiębiorstwa lub zakładu, urządzenia te przestają być częścią składową nieruchomości, a stają się składnikiem przedsiębiorstwa (art. 551 k.c.) (a nie "częścią składową przedsiębiorstwa", gdyż kodeks cywilny nie zna takiego pojęcia - zob. uchwałę SN z dnia 8 marca 2006 r., III CZP 105/05, OSN 2006, nr 10, poz. 139), co jednak nie wpływa na kwestie własnościowe (por. G. Bieniek, Z problematyki stosowania..., s. 13; A. Stępień-Sporek, Status prawny..., s. 736). Urządzenie przesyłowe, z chwilą przyłączenia do sieci przedsiębiorstwa, przestaje być częścią składową nieruchomości, staje się rzeczą ruchomą (zob. szerzej A. Stępień-Sporek, Status prawny..., s. 736 wraz z przytoczoną tam literaturą; G. Bieniek, Urządzenia przesyłowe. Problematyka prawna, Warszawa 2008, s. 24, 30, 45; G. Matusik, Problem własności urządzeń, o których mowa w art. 49 k.c., Rejent 2007, nr 5, s. 525).
6. Służebnością przesyłu można obciążyć nieruchomość gruntową, budynkową lub lokalową (art. 46 § 1 k.c. w zw. z art. 49 § 1 k.c.), na której są lub mają być posadowione urządzenia przesyłowe przedsiębiorcy (por. wyrok SN z dnia 23 czerwca 1993 r., I CRN 72/93, M. Prawn. 1993, nr 4, poz. 15; uchwałę SN z dnia 13 stycznia 1995 r., III CZP 169/94, OSNC 1995, nr 4, poz. 64; zob. M. Gabriel, Status prawny urządzeń przesyłowych w świetle projektu zmiany Kodeksu cywilnego, Nieruchomości 2008, Nr 4, s. 4 i n.; A. Stępień-Sporek, Status prawny..., s. 735). Ustawa z dnia 30 maja 2008 r.o zmianie ustawy - Kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw nadała nowe brzmienie art. 49 k.c. Dotychczasowa treść art. 49 k.c. została oznaczona jako § 1 i skreślono w niej słowa "zakładu", natomiast pojęcie części składowych "gruntu i budynku" zastąpiono pojęciem "nieruchomości", co pozwoliło uwzględnić trzeci rodzaj nieruchomości - mianowicie lokale; pojęcia "wody" oraz "prądu elektrycznego" zastąpiono pojęciem "płynów" oraz "energii elektrycznej", dzięki czemu zapewniono spójność regulacji kodeksowych z innymi przepisami, w tym ustawą - Prawo energetyczne (tak uzasadnienie projektu ustawy o zmianie ustawy - Kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw, Sejm RP VI Kadencji, Druk sejmowy nr 81). Dodano w ramach art. 49 k.c. § 2, który przewiduje, iż osoba, która poniosła koszty budowy urządzeń, o których mowa w § 1, i jest ich właścicielem, może żądać, aby przedsiębiorca, który przyłączył urządzenia do swojej sieci, nabył ich własność za odpowiednim wynagrodzeniem, chyba że w umowie strony postanowiły inaczej. Z żądaniem przeniesienia własności tych urządzeń może wystąpić także przedsiębiorca. Z powołanej regulacji wynika, że samo podłączenie urządzeń służących do doprowadzania i odprowadzania wody, pary, gazu, prądu elektrycznego i innych urządzeń podobnych nie wpływa na zmianę właściciela tych urządzeń, ponadto to strony umowy decydują o tytule prawnym, na podstawie którego przedsiębiorca będzie korzystać z urządzeń, których koszty budowy poniosła inna osoba. W grę może wchodzić przeniesienie własności (odpłatne, nieodpłatne), ale też tytuł prawnorzeczowy (użytkowanie, służebność przesyłu) czy prawo obligacyjne (najem, leasing). Do czasu zawarcia umowy właściciel przedsiębiorstwa sieciowego pozostaje jedynie posiadaczem przyłączonych urządzeń (por. uchwałę SN z dnia 8 marca 2006 r., III CZP 105/05, OSNC 2006, nr 10, poz. 159; G. Bieniek, Urządzenia przesyłowe..., s. 49). W razie odmowy zawarcia umowy przez przedsiębiorcę, osobie, która sfinansowała budowę urządzeń i jest ich właścicielem, przysługuje roszczenie o ich nabycie przez przedsiębiorcę za odpowiednim wynagrodzeniem; jeżeli odmawia zawarcia umowy osoba, która sfinansowała budowę urządzeń, roszczenie takie przysługuje odpowiednio przedsiębiorcy (zob. szerzej G. Bieniek, Urządzenia przesyłowe..., s. 45-49). Na podkreślenie zasługuje spostrzeżenie, iż samo pokrycie kosztów budowy urządzeń, o których mowa w art. 49 § 1 k.c., nie jest wystarczające do wystąpienia z roszczeniem z art. 49 § 2 k.c. przeciwko przedsiębiorcy. W przepisie tym uzależniono bowiem powstanie roszczenia o nabycie urządzeń od dwóch przesłanek: 1) poniesienia kosztów budowy tych urządzeń; 2) posiadania statusu właściciela tych urządzeń (tak trafnie A. Stępień-Sporek, Status prawny..., s. 740). O własności decydować będzie norma z art. 191 k.c., gdyż najpierw dochodzi do wybudowania urządzenia, a dopiero późnej jest ono przyłączane do sieci przedsiębiorstwa. Przepis art. 49 § 2 k.c. przewiduje, że z roszczeniem o przeniesienie własności urządzeń, o których mowa w art. 49 § 1 k.c., może wystąpić także przedsiębiorca. Wskazana regulacja wymaga wyjaśnienia, jakie przesłanki muszą być spełnione, aby przedsiębiorca mógł wystąpić z takim roszczeniem. W uzasadnieniu projektu ustawy wskazano, że nie ma potrzeby uregulowania statusu prawnego urządzeń, gdy koszty ich budowy poniósł przedsiębiorca, ponieważ z chwilą przyłączenia ich do sieci przestają być częścią składową nieruchomości, a stają się składnikiem przedsiębiorstwa, a z uwagi na sfinansowanie ich budowy przez przedsiębiorcę stają się z mocy prawa jego własnością (tak uzasadnienie projektu ustawy o zmianie ustawy - Kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw, Sejm RP VI Kadencji, Druk sejmowy Nr 81; zob. szerzej G. Bieniek, Urządzenia przesyłowe..., s. 47-48; odmiennie A. Stępień-Sporek, Status prawny..., s. 740). Z przytoczonym uzasadnieniem nie można się zgodzić, w tym zakresie, w jakim przewiduje ono, iż urządzenia przesyłowe stają się własnością przedsiębiorstwa z chwilą przyłączenia ich do sieci. Należy przyjąć, iż kwestie własnościowe rozstrzyga art. 191 k.c., natomiast zasady rozliczeń powinny być dokonane na podstawie art. 194 k.c. (z art. 194 k.c. wynika, że przepisy o połączeniu nie uchybiają przepisom o obowiązku naprawienia szkody ani przepisom o bezpodstawnym wzbogaceniu). Ponadto w świetle art. 49 § 2 k.c. pojawia się wątpliwość, czy przedsiębiorca może wystąpić z roszczeniem o przeniesienie własności urządzeń tylko wtedy, gdy koszty budowy poniosła inna osoba, czy również wtedy, gdy koszty budowy poniósł sam przedsiębiorca. Należy opowiedzieć się za dopuszczalnością obu sytuacji, przy czym jeżeli koszty budowy sfinansował przedsiębiorca może żądać przeniesienia własności tych urządzeń bez wynagrodzenia (tak trafnie A. Stępień-Sporek, Status prawny..., s. 740; zob. też G. Bieniek, Urządzenia przesyłowe..., s. 46-48). Oczywiście roszczenie kieruje przeciwko właścicielowi urządzeń, którego określamy zgodnie z art. 191 k.c. Kolejna wątpliwość, jaka się pojawia na tle art. 49 § 2 k.c., dotyczy sytuacji, w której koszty budowy urządzeń przesyłowych poniosła inna osoba niż właściciel nieruchomości i przedsiębiorca, do którego przedsiębiorstwa zostały podłączone te urządzenia (np. deweloper). W takiej sytuacji należy przyjąć, że właścicielem urządzeń będą właściciele nieruchomości ustaleni na podstawie art. 191 k.c., zaś osoba, która poniosła koszty budowy tych urządzeń, może od nich żądać zwrotu poniesionych kosztów (art. 194 k.c.). Z kolei podłączenie urządzeń do przedsiębiorstwa skutkuje możliwością skorzystania przez takiego przedsiębiorcę z roszczenia z art. 49 § 2 k.c. (A. Stępień-Sporek, Status prawny..., s. 741, por. G. Bieniek, Urządzenia przesyłowe..., s. 46-48). Artykuł 49 k.c. nie rozstrzyga kwestii możliwości przeniesienia własności nieruchomości, na której wzniesiono urządzenie, o którym mowa w art. 49 § 1 k.c. (zob. uchwałę SN z dnia 13 stycznia 1995 r., III CZP 169/94, OSNC 1995, nr 4, poz. 64). Ważne jest więc by przedsiębiorca dysponował określonym tytułem prawnym do tego, by korzystać z cudzej nieruchomości. Jednym z możliwych rozwiązań jest ustanowienie na rzecz przedsiębiorcy służebności przesyłu (art. 3051 k.c.). Ponieważ art. 3051 k.c. przewiduje, iż o ustanowienie służebności przesyłu może wystąpić przedsiębiorca, który jest właścicielem urządzeń, o których mowa w art. 49 § 1 k.c., lub który zamierza takie urządzenia wybudować, służebność przesyłu powinna zostać ustanowiona jeszcze przed połączeniem urządzeń z nieruchomością, albo najpierw należałoby połączyć urządzenie z przedsiębiorstwem, a dopiero w dalszej kolejności z nieruchomością. W przeciwnym razie własność nieruchomości rozciągnie się na te urządzenia (art. 191 k.c.) (A. Stępień-Sporek, Status prawny..., s. 741), co wyłączy możliwość wystąpienia przez przedsiębiorcę z roszczeniem opartym na treści art. 3051 k.c.
7. Treścią służebności przesyłu jest korzystanie przez przedsiębiorcę w oznaczonym zakresie z cudzej nieruchomości (nieruchomości obciążonej), w zakresie niezbędnym dla zapewnienia prawidłowego funkcjonowania urządzeń przesyłowych (art. 3051 k.c. in fine) (zob. G. Bieniek, W sprawie podmiotowych praw rzeczowych w nowym kodeksie cywilnym, Rej. 2008, nr 2, s. 43). Będzie to oznaczać w praktyce możliwość wejścia przez przedsiębiorcę, któremu przysługuje służebność (a w praktyce jego pracownikom, podwykonawcom), na cudzy grunt obciążony służebnością w celu posadowienia tam urządzeń, o których mowa w art. 49 § 1 k.c., usunięcia awarii, przeprowadzenia konserwacji czy modernizacji urządzeń przesyłowych. W konsekwencji służebność przesyłu będzie, co do zasady, służebnością czynną (por. G. Bieniek, Urządzenia przesyłowe..., s. 58).
8. Ustanowienie służebności przesyłu następuje na podstawie umowy, orzeczenia sądu lub decyzji administracyjnej. Możliwe jest również jej zasiedzenie. Jeżeli służebność przesyłu jest ustanawiana na podstawie umowy między właścicielem (użytkownikiem wieczystym) nieruchomości a przedsiębiorcą, wówczas oświadczenie woli właściciela nieruchomości powinno być złożone w formie aktu notarialnego (art. 245 § 2 k.c.), natomiast oświadczenie woli przedsiębiorcy może być złożone w dowolnej formie (art. 60 k.c.). Jak wskazał SN w wyroku z dnia 12 maja 2000 r. (V CKN 30/00, OSNCP 2001, nr 9, poz. 125), także oświadczenie właściciela nieruchomości o zobowiązaniu się do ustanowienia ograniczonego prawa rzeczowego na nieruchomości, a więc także służebności przesyłu, powinno być złożone w formie aktu notarialnego. Do wpisu ograniczonego prawa rzeczowego na nieruchomości do księgi wieczystej wystarcza dokument obejmujący oświadczenie właściciela o ustanowieniu tego prawa. Oświadczenie woli właściciela nieruchomości o ustanowieniu na niej ograniczonego prawa rzeczowego uważa się za złożone nie tylko wtedy, gdy doszło do wiadomości nabywcy, lecz także gdy zostało złożone w przepisanej formie w sądzie rejonowym prowadzącym księgę wieczystą (art. 32 ust. 1 i art. 33 u.k.w.h.). Ustanowienie służebności przesyłu może nastąpić także w trybie sądowym (zob. tezy do art. 3052 k.c.). W myśl dodanego w ramach art. 626 k.p.c. § 3: "Przepisy § 1 i 2 stosuje się odpowiednio w sprawach o ustanowienie służebności przesyłu", co oznacza, że w sprawach o ustanowienie służebności przesyłu mają odpowiednie zastosowanie przepisy dotyczące trybu ustanowienia służebności drogi koniecznej. Do ustanowienia służebności przesyłu może dojść także w drodze decyzji administracyjnej wydanej przez starostę na podstawie art. 124 u.g.n. (por. G. Jędrejek, Roszczenia..., s. 27). Starosta, wykonujący zadania z zakresu administracji rządowej, może ograniczyć, w drodze decyzji, sposób korzystania z nieruchomości przez udzielenie zezwolenia na zakładanie i przeprowadzenie na nieruchomości ciągów drenażowych, przewodów i urządzeń służących do przesyłania płynów, pary, gazów i energii elektrycznej oraz urządzeń łączności publicznej i sygnalizacji, a także innych podziemnych, naziemnych lub nadziemnych obiektów i urządzeń niezbędnych do korzystania z tych przewodów i urządzeń, jeżeli właściciel lub użytkownik wieczysty nieruchomości nie wyraża na to zgody. Ograniczenie to następuje zgodnie z planem miejscowym, a w przypadku braku planu, zgodnie z decyzją o ustaleniu lokalizacji inwestycji celu publicznego. Zezwolenie może być udzielone z urzędu albo na wniosek organu wykonawczego jednostki samorządu terytorialnego, innej osoby lub jednostki organizacyjnej. Udzielenie zezwolenia powinno być poprzedzone rokowaniami z właścicielem lub użytkownikiem wieczystym nieruchomości o uzyskanie zgody na wykonanie prac, o których mowa powyżej. Rokowania przeprowadza osoba lub jednostka organizacyjna zamierzająca wystąpić z wnioskiem o zezwolenie. Do wniosku należy dołączyć dokumenty z przeprowadzonych rokowań. Na osobie lub jednostce organizacyjnej występującej o zezwolenie ciąży obowiązek przywrócenia nieruchomości do stanu poprzedniego, niezwłocznie po założeniu lub przeprowadzeniu ciągów, przewodów i urządzeń. Jeżeli przywrócenie nieruchomości do stanu poprzedniego jest niemożliwe albo powoduje nadmierne trudności lub koszty, stosuje się odpowiednio przepis art. 128 ust. 4 u.g.n. Jeżeli założenie lub przeprowadzenie ciągów, przewodów i urządzeń uniemożliwia właścicielowi albo użytkownikowi wieczystemu dalsze prawidłowe korzystanie z nieruchomości w sposób dotychczasowy albo w sposób zgodny z jej dotychczasowym przeznaczeniem, właściciel lub użytkownik wieczysty może żądać, aby odpowiednio starosta, wykonujący zadanie z zakresu administracji rządowej, lub występujący z wnioskiem o zezwolenie, nabył od niego na rzecz Skarbu Państwa, w drodze umowy, własność albo użytkowanie wieczyste nieruchomości. Właściciel lub użytkownik wieczysty nieruchomości jest obowiązany udostępnić nieruchomość w celu wykonania czynności związanych z konserwacją oraz usuwaniem awarii ciągów, przewodów i urządzeń, o których mowa w ustawie. Obowiązek udostępnienia nieruchomości podlega egzekucji administracyjnej. Decyzja ostateczna, stanowi podstawę do dokonania wpisu w księdze wieczystej. Wpisu dokonuje się na wniosek starosty, wykonującego zadanie z zakresu administracji rządowej, lub organu wykonawczego jednostki samorządu terytorialnego, jeżeli zezwolenie było udzielone na wniosek tej jednostki. Jak wskazał NSA w wyroku z dnia 22 marca 2005 r. (OSK 1288/04, niepubl.) "konstrukcja prawna ograniczenia korzystania z nieruchomości wskazuje, że jest to jedna z form wywłaszczenia zdefiniowana w art. 112 ust. 2 u.g.n. Unormowanie art. 124 ust. 1 jest tym szczególnym drugim rodzajem wywłaszczenia, polegającym na ograniczeniu prawa własności lub prawa użytkowania wieczystego. Dopuszczalność ograniczenia prawa własności lub prawa użytkowania wieczystego w trybie art. 124, możliwa jest tylko wówczas, gdy plan miejscowy przewiduje na danej nieruchomości realizację celu publicznego (art. 112 ust. 1 u.g.n.). Zatem ingerencja w konstytucyjnie chronione prawo własności możliwa jest tylko w sytuacji określonej w art. 124 ust. 1 u.g.n. i nie można, w związku z tym, przy interpretacji tego przepisu stosować wykładni rozszerzającej. Działalność podjęta w sferze całej wspólnoty państwowej lub samorządowej na rzecz wszystkich ich członków, na równych prawach w szczególności za pomocą środków rzeczowych i finansowych tych wspólnot, daje podstawę do zakwalifikowania gospodarowania w interesie publicznym. Realizowanie sieci wodociągowej i kanalizacyjnej wyłącznie jako inwestycji liniowej, należy uznać za realizację celu publicznego. Realizacja ta wiąże się bowiem z wykonaniem na znacznym obszarze takiego zamierzenia dla określonej wspólnoty państwowej lub samorządowej. Nie można zastosować konstrukcji prawnej z art. 124 ust. 1 u.g.n. i zezwolić na przeprowadzenie na nieruchomości urządzeń w postaci przyłączy niezbędnych do korzystania z sieci wodociągowej i kanalizacyjnej, w projektowanym budynku, jeśli właściciel lub użytkownik wieczysty nieruchomości nie wyraża na to zgody, a nieruchomość nie jest położona na obszarze przeznaczonym w planach miejscowych na cele publiczne, skoro realizacja ta nie stanowi celu publicznego". Wydanie zezwolenia, o którym mowa w przepisie art. 124 u.g.n., może nastąpić wyłącznie w trakcie budowy inwestycji i w dodatku przed jej rozpoczęciem na terenie konkretnej nieruchomości, której zezwolenie ma dotyczyć. Po jej zakończeniu wydawanie takiego zezwolenia jest bezprzedmiotowe (tak wyrok NSA z dnia 18 marca 2005 r., OSK 1216/04, opubl. Legalis).
9. Służebność przesyłu może też być nabyta przez przedsiębiorcę przesyłowego w drodze zasiedzenia. Zgodnie z art. 352 § 1 k.c., "kto faktycznie korzysta z cudzej nieruchomości w zakresie odpowiadającym treści służebności, jest posiadaczem służebności". Warunkiem zasiedzenia służebności przesyłu jest korzystanie przez przedsiębiorcę przesyłowego z trwałego i widocznego urządzenia - por. uwagi do art. 292 k.c. (np. postawienie na cudzej nieruchomości i korzystanie ze słupa przesyłowego, na którym rozpięto kabel wysokiego napięcia). Nie ma więc przeszkód do uznania przedsiębiorcy, który korzysta z cudzej nieruchomości w zakresie odpowiadającym treści służebności przesyłu, a nie ma tytułu prawnego do władania tą nieruchomością, za posiadacza takiej służebności. Co istotne SN dopuszczał taką możliwość jeszcze przez nowelizacją kodeksu cywilnego, dokonaną ustawą z dnia 30 maja 2008 r. o zmianie ustawy Kodeks cywilny oraz o zmianie niektórych innych ustaw, która wprowadziła do polskiego systemu prawnego służebność przesyłu (zob. postanowienie SN z dnia 4 października 2006 r., II CSK 11/06, niepubl.; postanowienie SN z dnia 22 października 2002 r., III CZP 64/02, Biul. SN 2002, nr 11, s. 7; wyrok SN z dnia 31 maja 2006 r., IV CSK 149/05, LexPolonica nr 409449; wyrok SN z dnia 8 czerwca 2005 r., V CSK 679/04, niepubl.; postanowienie SN z dnia 25 stycznia 2006 r., I CSK 11/05, Biul. SN 2006, nr 5). Z reguły przedsiębiorca - posiadacz służebności przesyłu będzie uznany za posiadacza służebności w złej wierze (zob. uchwałę SN z dnia 17 czerwca 2005 r., III CZP 29/05, OSNCP 2006, nr 4, poz. 64; wyrok SN z dnia 29 stycznia 2008 r., IV CSK 410/07, niepubl.). W uchwale z dnia 7 października 2008 r. (III CZP 89/08, Nieruchomości nr 11, s. 2) SN wskazał, że "przed ustawowym uregulowaniem służebności przesyłu (art. 3051-3054 k.c.) dopuszczalne było nabycie w drodze zasiedzenia służebności odpowiadającej treści służebności przesyłu w ruchu przedsiębiorstwa". Nie ma przy tym potrzeby oznaczania nieruchomości władnącej. Skoro powołana ustawa nie zawiera przepisów przejściowych, m.in. w zakresie zasiedzenia służebności przesyłu, należy przyjąć, że jeżeli termin prowadzący do zasiedzenia służebności upłynął przed dniem 3 sierpnia 2008 r. (to jest przed dniem wejścia w życie ustawy z dnia 30 maja 2008 r.) to sąd stwierdzi nabycie służebności gruntowej o treści odpowiadającej służebności przesyłu, jeżeli zaś po tej dacie - sąd stwierdzi zasiedzenie służebności przesyłu (G. Bieniek, Urządzenia przesyłowe..., s. 72-73). Co do możliwości zasiedzenia służebności przesyłu w sytuacji, gdy urządzenia przesyłowe znajdują się na gruntach stanowiących własność Skarbu Państwa lub jednostek samorządu terytorialnego zob. postanowienie SN z dnia 7 marca 2002 r., II CKN 160/00, LexPolonica nr 385117; postanowienie SN z dnia 10 kwietnia 2008 r., IV CSK 21/68, niepubl.; uchwałę SN z dnia 31 stycznia 2002 r., III CZP 72/2001, OSNC 2002, nr 9, poz. 107; postanowienie SN z dnia 9 października 2003 r., I CK 155/02, LexPolonica nr 405080; uchwałę SN z dnia 19 stycznia 2006 r., III CZP 100/05, OSNC 2006, nr 6, poz. 95; uchwałę SN z dnia 13 kwietnia 2007 r., III CZP 23/07, OSNC 2008, nr 5, poz. 45; uchwałę SN z dnia 19 stycznia 2006 r., III CZP 100/05, OSNC 2006, nr 6, poz. 95; uchwałę SN(7) z dnia 18 czerwca 1991 r., III CZP 38/01, OSNCP 1991, nr 10-12, poz. 118; postanowienie SN z dnia 25 stycznia 2006 r., I CSK 11/05, Biul. SN 2006, nr 5; wyrok SN z dnia 31 maja 2006 r., IV CSK 149/05, LexPolonica nr 409449). Szczegółowe omówienie tej problematyki - zob. G. Bieniek, Urządzenia przesyłowe..., s. 73-78. Zob. też uwagi do art. 292 k.c.
10. Ustanowienie służebności przesyłu służebności może nastąpić zarówno odpłatnie, jak i nieodpłatnie (tak G. Bieniek, W sprawie podmiotowych praw rzeczowych ..., s. 43; tenże, Urządzenia przesyłowe..., s. 58), ponieważ art. 3051 k.c. tej kwestii nie przesądza. Jeżeli jednak do ustanowienia służebności przesyłu dochodzi w trybie sądowym, jest ona ustanawiana za wynagrodzeniem (art. 3052 § 1 i 2 k.c. in fine), chyba że uprawniony zrzekł się wynagrodzenia. Na temat wynagrodzenia z tytułu służebności przesyłu zob. szerzej G. Jędrejek, Roszczenia..., s. 28. Por. uwagi do art. 3052 k.c. teza 4.
11. Służebność przesyłu jest składnikiem przedsiębiorstwa w rozumieniu art. 551 k.c. (zob. uwagi do art. 3053 k.c.).
12. Przeciwko służebności przesyłu nie działa rękojmia wiary publicznej ksiąg wieczystych (art. 17 u.k.w.h. w brzmieniu nadanym ustawą z dnia 30 maja 2008 r. o zmianie ustawy - Kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw).
13. Służebność przesyłu nie wygasa wskutek prawomocnego przysądzenia własności nieruchomości w toku postępowania egzekucyjnego (art. 1000 § 2 pkt 4 k.p.c.).
Art. 305(2).
1. Komentowany przepis reguluje sądowy tryb ustanowienia służebności przesyłu. W myśl art. 626 § 3 k.p.c.: "Przepisy § 1 i 2 stosuje się odpowiednio w sprawach o ustanowienie służebności przesyłu", co oznacza, że w sprawach o ustanowienie służebności przesyłu mają odpowiednie zastosowanie przepisy dotyczące trybu ustanowienia służebności drogi koniecznej.
2. Dla ustanowienia służebności przesyłu właściwy jest tryb nieprocesowy. Sądem właściwym rzeczowo jest sąd rejonowy (art. 506 k.p.c.). Właściwość miejscową sądu określa miejsce położenia nieruchomości, na której są lub mają być posadowione urządzenia przesyłowe (art. 606 k.p.c.). Z wnioskiem o ustanowienie takiej służebności może wystąpić zarówno przedsiębiorca, który jest właścicielem urządzeń, o których mowa w art. 49 § 1 k.c., lub który zamierza wybudować takie urządzenia, jak i właściciel (użytkownik wieczysty) nieruchomości, na której znajdują się lub mają być usytuowane urządzenia przesyłowe. We wniosku o ustanowienie służebności przesyłu należy wskazać właścicieli wszystkich nieruchomości, na których są lub mają być usytuowane urządzenia przesyłowe (art. 623 § 1 i 3 k.p.c.). Przed wydaniem postanowienia o ustanowieniu służebności przesyłu sąd powinien przeprowadzić dowód z oględzin nieruchomości, chyba że okoliczności istotne dla wytyczenia służebności przesyłu są niesporne i niewątpliwe, albo że przeprowadzenie dowodu z innych przyczyn nie jest potrzebne (art. 626 § 2 i 3 k.p.c.). Prawomocne postanowienie sądu o ustanowieniu służebności przesyłu ma charakter prawotwórczy, ponieważ tworzy nowy stosunek prawnorzeczowy pomiędzy przedsiębiorcą, który jest właścicielem urządzeń, o których mowa w art. 49 § 1 k.c., lub który zamierza takie urządzenia wybudować, a każdoczesnym właścicielem nieruchomości obciążonej. W sentencji postanowienia o ustanowieniu służebności przesyłu sąd powinien określić jej rodzaj (jako służebności przesyłu), zakres oraz sposób wykonywania, a także oznaczyć szlak (miejsce) usytuowania urządzeń z powołaniem się na mapę sporządzoną przez biegłego sądowego według zasad obowiązujących przy oznaczaniu nieruchomości w księgach wieczystych, opatrzoną klauzulą właściwego organu do spraw ewidencji gruntów i budynków stwierdzającą, iż jest przeznaczona do dokonywania wpisów w księdze wieczystej. Mapa stanowi część orzeczenia sądowego (por. w odniesieniu do służebności drogi koniecznej: S. Rudnicki, Komentarz, 2006, s. 81; zob. § 139 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 23 lutego 2007 r. - Regulamin urzędowania sądów powszechnych, Dz. U. Nr 38, poz. 249 i § 28 ust. 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 17 września 2001 r. w sprawie prowadzenia ksiąg wieczystych i zbiorów dokumentów, Dz. U. Nr 102, poz. 1122 z późn. zm.).
3. Przesłanką uwzględnienia przez sąd rejonowy wniosku o ustanowienie służebności przesyłu jest wykazanie, że jest ona konieczna dla właściwego korzystania z urządzeń przesyłowych, o których mowa w art. 49 § 1 k.c., a niemożliwe jest ustanowienie tej służebności w drodze umowy.
4. Służebność przesyłu jest ustanawiana na rzecz przedsiębiorcy za odpowiednim wynagrodzeniem należnym od przedsiębiorcy na rzecz właściciela nieruchomości obciążonej. Wynagrodzenie to co do zasady powinno mieć charakter świadczenia jednorazowego, choć dopuszcza sie również postać świadczeń okresowych (por. G. Jędrejek, Roszczenia..., s. 28; G. Bieniek, Urządzenia przesyłowe..., s. 58; zob. też G. Bieniek, S. Rudnicki, Nieruchomości. Problematyka prawna, Warszawa 2007, s. 69). Niestety, nie ma żadnych ustawowych wskazówek, jak określić wysokość tego wynagrodzenia. Wydaje się, że można tu per analogiam sięgnąć do niektórych wypowiedzi doktryny dotyczących wynagrodzenia należnego właścicielowi nieruchomości obciążonej za ustanowienie służebności drogi koniecznej. Generalnie wynagrodzenie z tytułu ustanowienia służebności przesyłu powinno być ustalone na podstawie cen rynkowych, a jako kryteria pomocnicze, należy wziąć pod uwagę: zwiększenie wartości przedsiębiorstwa, którego składnikiem stała się służebność (zob. art. 551 pkt 3 k.c.), ewentualne obniżenie wartości nieruchomości obciążonej, straty poniesione przez właściciela nieruchomości obciążonej, np. w postaci utraty pożytków z zajętego pod urządzenia przesyłowe pasa gruntu. Wysokość tego wynagrodzenia powinien ustalać każdorazowo biegły sądowy (zob. wyrok NSA z dnia 8 listopada 2001 r., I SA 834/00, opubl. Legalis; zob. też G. Jędrejek, Roszczenia..., s. 28). Sąd, ustanawiając służebność przesyłu, orzeka o tym wynagrodzeniu z urzędu, niezależnie od wniosku właściciela nieruchomości służebnej, chyba że uprawniony zrzekł się wynagrodzenia (por. S. Rudnicki, Komentarz, 2006, s. 74-75). Roszczenie o wynagrodzenie przedawnia się z upływem lat dziesięciu od dnia ustanowienia służebności (art. 118 k.c.). Jeżeli ustanowienie służebności nastąpiło w orzeczeniu sądowym, termin biegnie od daty uprawomocnienia się tego orzeczenia (art. 125 k.c.; por. S. Rudnicki, Komentarz, 2006, s. 75).
Art. 305(3).
1. Służebność przesyłu jest jednym ze składników przedsiębiorstwa, o których mowa w art. 551 k.c. , a zatem przechodzi na nabywcę przedsiębiorstwa, chyba że strony umówiły się inaczej albo gdy przepis szczególny stanowi inaczej (art. 552 k.c.). Ponadto § 1 omawianego przepisu przewiduje, że omawiana służebność może również przejść na nabywcę urządzeń, o których mowa w art. 49 § 1 k.c. Ratio legis omawianego unormowania jest zapobieżenie wygaśnięciu służebności w przypadku przeniesienia własności samych urządzeń, bez przeniesienia własności przedsiębiorstwa lub jego zorganizowanej części. Pojedyncze urządzenie, a także sieć jako zbiór rzeczy (urządzeń), może być bowiem odrębnym przedmiotem obrotu (G. Bieniek, Urządzenie przesyłowe..., s. 57). Zarówno w przypadku nabycia przedsiębiorstwa, jak i poszczególnych urządzeń, służebność przesyłu przechodzi na nabywcę, pod warunkiem, że jest on przedsiębiorcą (art. 431 k.c.).
2. Służebność przesyłu jest prawem związanym z urządzeniami będącymi rzeczą ruchomą lub zbiorem rzeczy, co oznacza, że nie może być oddzielnym przedmiotem obrotu. Omawiany przepis jest tego potwierdzeniem, przewidując przejście z mocy prawa służebności przesyłu na rzecz nabywcy przedsiębiorstwa lub urządzeń, o których mowa w art. 49 § 1 k.c. (G. Bieniek, Urządzenia przesyłowe..., s. 58).
3. Służebność przesyłu wygasa wraz z zakończeniem likwidacji przedsiębiorstwa . Jest to konsekwencja tego, że wraz z ukończeniem likwidacji, której skutkiem jest wykreślenie przedsiębiorcy z odpowiedniego rejestru, traci on byt prawny. Brak zatem podmiotu uprawnionego z tytułu służebności. Oczywiście służebność przesyłu wygasa także w razie zaistnienia zdarzeń prawnych, których skutkiem jest wygaśnięcie ograniczonego prawa rzeczowego: zrzeczenia się (art. 246 k.c.), konfuzji (art. 247 k.c.). Służebność przesyłu nie wygasa natomiast w razie egzekucyjnej sprzedaży nieruchomości (art. 1000 § 2 pkt 4 k.p.c.). Zdarzeniami prawnymi właściwymi tylko dla służebności gruntowych, powodującymi ich wygaśnięcie są: niewykonywanie uprawnień w oznaczonym ustawowo czasie (art. 293) oraz zniesienie służebności mocą konstytutywnego orzeczenia sądowego (art. 294 i 295 k.c.). Z mocy art. 3054 k.c., przepisy te znajdą odpowiednie zastosowanie do służebności przesyłu.
4. Po wygaśnięciu służebności przedsiębiorca jest zobowiązany usunąć z nieruchomości obciążonej te urządzenia przesyłowe, które utrudniają korzystanie z niej. Wykładnia językowa wskazuje, że obowiązek usunięcia urządzeń przesyłowych ciąży na przedsiębiorcy tylko wówczas, gdy po wygaśnięciu służebności urządzenia te utrudniają korzystanie z nieruchomości zgodnie z jej społeczno-gospodarczym przeznaczeniem. Jeżeli jednak usunięcie tych urządzeń wiązałoby się z nadmiernymi trudnościami lub kosztami, wówczas przedsiębiorca, zamiast ich usunięcia, będzie zobowiązany do naprawienia szkody, jaką poniósł właściciel nieruchomości, przez to, że na jego gruncie (w budynku, w lokalu) znajdują się urządzenia przesyłowe, pomimo że służebność przesyłu już wygasła.
Art. 305(4).
1. Do służebności przesyłu znajdą odpowiednie zastosowanie następujące przepisy kodeksu cywilnego, które regulują służebności gruntowe: art. 285 § 1, 287, 288, 290 § 2 i 3, 291-295. Do służebności przesyłu znajdzie zastosowanie art. 285 § 1 k.c., w takim zakresie, w jakim określa treść służebności gruntowej i jej rodzaje (czynna, bierna), z zastrzeżeniem, że służebność przesyłu jest, co do zasady, służebnością czynną. Ponadto art. 287 k.c., który stanowi, że zakres służebności gruntowej i sposób jej wykonywania oznacza się, z braku innych danych, według zasad współżycia społecznego, przy uwzględnieniu zwyczajów miejscowych i art. 288 k.c., według którego służebność gruntowa powinna być wykonywana w taki sposób, żeby jak najmniej utrudniała korzystanie z nieruchomości obciążonej. Należy podkreślić, że zasady współżycia społecznego i zwyczaje miejscowe mogą kształtować treść służebności przesyłu tyko w wypadkach wyjątkowych, gdy "brak innych danych", w szczególności woli stron wyrażonej w umowie (por. G. Bieniek, Urządzenia przesyłowe..., s. 61). Treścią służebności przesyłu jest bowiem korzystanie przez przedsiębiorcę z cudzej nieruchomości (nieruchomości obciążonej), w zakresie niezbędnym dla zapewnienia prawidłowego funkcjonowania urządzeń przesyłowych (G. Bieniek, W sprawie podmiotowych praw rzeczowych..., s. 43), stąd zapewnienie prawidłowego funkcjonowania tych urządzeń będzie kryterium rozstrzygającym o treści tej służebności. Natomiast w pełni znajdzie zastosowanie do służebności przesyłu reguła servitutibus civiliter utendum est (zob. uwagi do art. 288 k.c.). Do służebności przesyłu będzie miał zastosowanie również art. 290 § 2 i 3 k.c., który reguluje skutki podziału nieruchomości obciążonej służebnością przesyłu; art. 291 k.c., dotyczący zmiany treści lub sposobu wykonywania służebności (por. uwagi do art. 291 k.c.); art. 292 k.c., dopuszczający zasiedzenie służebności przesyłu, jeżeli posiadanie służebności wiązało się z korzystaniem przez przedsiębiorcę z trwałego i widocznego urządzenia (szerzej na temat zasiedzenia służebności przesyłu zob. G. Bieniek, Służebność przesyłu, czyli temat prawniczych dyskusji, Rzeczpospolita z dnia 25 września 2008 r., C 8; tenże, Urządzenia przesyłowe..., s. 64 i n.; zob. uwagi do art. 3051 k.c. teza 9); art. 293, który przewiduje, że służebność gruntowa wygasa na skutek niewykonywania przez lat 10 (por. uwagi do art. 293 k.c.); oraz art. 294-295 k.c., dotyczące sądowego zniesienia służebności, z tym jednak zastrzeżeniem, że o ile art. 295 k.c. będzie podstawą sądowego zniesienia służebności przesyłu w tych wszystkich sytuacjach, kiedy służebność przesyłu utraciła dla przedsiębiorcy jakąkolwiek korzyść gospodarczą, o tyle wypadki, w których przepis art. 294 k.c. znajdzie zastosowanie, będą stosunkowo rzadkie (por. G. Bieniek, Urządzenia przesyłowe..., s. 61-68; por. uwagi do art. 294 i 295 k.c.).
2. Nie znajdą natomiast zastosowania do służebności przesyłu następujące przepisy kodeksu cywilnego, normujące służebności gruntowe: art. 285 § 2, art. 286, 289 k.c. Artykuł 285 § 2 k.c. nie znajdzie zastosowania, gdyż służebność przesyłu ma na celu zwiększenie użyteczności przedsiębiorstwa, a nie nieruchomości władnącej; art. 286 k.c., ponieważ przedmiotem działalności rolniczej spółdzielni produkcyjnej nie jest, co do zasady, działalność związana z wykorzystaniem urządzeń przesyłowych. Nie znajdzie zastosowania do służebności przesyłu również art. 289 k.c., dotyczący obowiązku utrzymywania urządzeń potrzebnych do wykonywania służebności. Skoro urządzenia, o których mowa w art. 49 § 1 k.c., są składnikiem przedsiębiorstwa, obowiązek ich utrzymywania, konserwacji, naprawy spoczywać powinien na przedsiębiorcy, który jest właścicielem przedsiębiorstwa (por. G. Bieniek, Urządzenia przesyłowe ..., s. 61-68).
Art. 306.
1. Paragraf 1 art. 306 wyjaśnia pojęcie zastawu, przez wskazanie na poszczególne elementy stosunku prawnego, jakim jest zastaw. Do elementów tych zalicza się strony, przedmiot oraz prawa i obowiązki stron. Natomiast § 2 tego artykułu określa rodzaje wierzytelności, jakie mogą zostać zabezpieczone zastawem. Zastaw jest rzeczowym zabezpieczeniem wierzytelności, który zalicza się do grupy tzw. praw zastawniczych (zastaw, hipoteka). Istota zastawu polega na tym, że właściciel rzeczy ruchomej lub dysponent prawa (w przypadku zastawu na prawach) - zwany zastawcą, oddaje rzecz wierzycielowi - czyli zastawnikowi, lub osobie trzeciej, na którą strony się zgodziły. Skutkiem ustanowienia zastawu jest obciążenie rzeczy ruchomej (prawa). Obciążenie to daje wierzycielowi (zastawnikowi) możliwość dochodzenia zaspokojenia swojej wierzytelności z przedmiotu zastawu, bez względu na to, czyją aktualnie stała się własnością i z pierwszeństwem przed wierzycielami osobistymi właściciela rzeczy (zastawcy), z wyjątkiem tych, którym przysługuje pierwszeństwo szczególne (por. J. Gołaczyński (w:) E. Gniewek (red.) Komentarz, 2008, s. 478). W literaturze trafnie wskazuje się, że słowo zastaw jest pewnym skrótem myślowym i oznacza "prawo zastawu", tak jak własność oznacza "prawo własności". W języku potocznym zastaw utożsamia się natomiast z rzeczą obciążoną zastawem (tak J. Wasilkowski, Zarys prawa rzeczowego , Warszawa 1963, s. 211).
2. Zastaw jako ograniczone prawo rzeczowe zabezpieczające jest w Polsce instytucją niejednolitą (por. J. Gołaczyński (w:) System Prawa Prywatnego , t. 4, 2007, s. 672; tenże (w:) E. Gniewek (red.) Komentarz, 2008, s. 478). W kodeksie cywilnym w art. 306-335 został uregulowany rodzaj zastawu zwany w literaturze zastawem ręcznym, zastawem zwykłym, zastawem klasycznym, zastawem tradycyjnym, zastawem rękodajnym lub zastawem na zasadach ogólnych (zob. J. Gołaczyński, (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 677; E. Niezbecka (w:) A. Jakubecki, J. Mojak, E. Niezbecka, Prawne zabezpieczenie kredytów, Lublin 1996, s. 191; M. Leśniak, Zastaw bez przeniesienia posiadania przedmiotu zastawu, s. 60; Z.K. Nowakowski (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, 1977, s. 812). Termin "zastaw ręczny" wywodzi się z tradycji legislacyjnej, gdyż już w art. 33 ust. 2 ustawy z dnia 28 kwietnia 1938 r. o rejestrowych prawach rzeczowych na pojazdach mechanicznych (Dz. U. Nr 36, poz. 302 z późn. zm.) posługiwano się pojęciem zastawu ręcznego w kontekście zbiegu z rejestrowym prawem zastawu (J. Gołaczyński (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 677). Z mocy art. 326 k.c., do zastawu ustawowego, który powstaje w sytuacjach opisanych w przepisach kodeksu cywilnego oraz innych ustaw (zob. w szczególności: art. 432, 588, 670-671, 686, 701-702, 764, 773, 790, 802, 850, 8593 k.c.), stosuje się odpowiednio przepisy kodeksu cywilnego o zastawie zwykłym; ponadto szczególne rodzaje zastawu unormowane zostały pozakodeksowo: zastaw rejestrowy - w ustawie z dnia 6 grudnia 1996 r. o zastawie rejestrowym i rejestrze zastawów (tekst jedn. Dz. U. z 2009 r. Nr 67, poz. 569 z późn. zm.); zastaw skarbowy - w ustawie z dnia 29 sierpnia 1997 r. - Ordynacja podatkowa (tekst jedn. Dz. U. z 2005 r. Nr 8, poz. 60 z późn. zm.); zastaw na statku morskim niewpisanym do rejestru okrętowego - w ustawie z dnia 18 września 2001 r. - Kodeks morski (Dz. U. Nr 138, poz. 1545 z późn. zm.). Ze szczególnych regulacji dotyczących zastawu zob. art. 156, 183, 245 § 3 k.m.; art. 57 ustawy z dnia 15 listopada 1984 r. - Prawo przewozowe (tekst jedn. Dz. U. z 2000 r. Nr 50, poz. 601 z późn. zm.); art. 38 ust. 1 ustawy z dnia 12 czerwca 2003 r. - Prawo pocztowe (tekst jedn. Dz. U. z 2008 r. Nr 189, poz. 1159 z późn. zm.); art. 95 ust. 1 ustawy z dnia 11 marca 2004 r. o podatku od towarów i usług (Dz. U. Nr 54, poz. 535 z późn. zm.); art. 27 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (tekst jedn. Dz. U. z 2007 r. Nr 11, poz. 74 z późn. zm.). Na podkreślenie zasługuje fakt, iż zamieszczona w kodeksie cywilnym regulacja zastawu zwykłego stanowi pewien wzorzec normatywny dla innych rodzajów zastawów. W przypadku zastawu rejestrowego przepis art. 1 ust. 2 u.z.r. wyraźnie nakazuje stosować przepisy kodeksu cywilnego w kwestiach nieuregulowanych w tej ustawie. Podobnie do zastawu ustawowego, przepis art. 326 k.c. nakazuje odpowiednie stosowanie przepisów o zastawie zwykłym. Wreszcie, również w kwestiach dotyczących zastawu skarbowego, nieuregulowanych w ustawie - Ordynacja podatkowa, należy stosować przepisy kodeksu cywilnego o zastawie zwykłym (tak J. Gołaczyński (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 677).
3. Przedmiotem zastawu mogą być rzeczy ruchome, z wyjątkiem res extra commercium , a ponieważ zabezpieczają oznaczoną wierzytelność - powinny być to ruchomości mające określoną wartość majątkową (por. J. Ignatowicz, K. Stefaniuk, Prawo rzeczowe, 2006, s. 291; S. Rudnicki, Komentarz, 2006, s. 49; Z.K. Nowakowski (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, 1977, s. 810-811). Przedmiotem zastawu mogą być zarówno rzeczy ruchome oznaczone co do tożsamości, jak i rzeczy ruchome oznaczone co do gatunku. Zastaw obciąża rzecz wraz z jej częściami składowymi (art. 47 k.c.) i przynależnościami (art. 51 k.c.), chyba że strony umówiły się inaczej, albo gdy przepis szczególny stanowi inaczej (art. 52 k.c.). Przedmiotem zastawu może być także udział we własności rzeczy ruchomej, jeżeli rzecz została wydana zastawnikowi, na co pozostali współwłaściciele wyrazili zgodę (tak S. Rudnicki, Komentarz, 2007, s. 490; K.A. Dadańska, Prawo rzeczowe, op. cit., s. 246, 261; B. Ziemianin, K.A. Dadańska, Prawo rzeczowe, op. cit., s. 204). Przedmiotem zastawu mogą również być prawa, jeżeli są zbywalne (art. 327 k.c.): wierzytelności; prawa z papierów wartościowych takich jak: akcje, obligacje, świadectwa tymczasowe; udziały w spółce z ograniczoną odpowiedzialnością (zob. uwagi do art. 327 k.c.). Jednakże zastaw nie może być ustanowiony na tych prawach, które mogą być obciążone hipoteką: użytkowaniu wieczystym; spółdzielczym własnościowym prawie do lokalu; wierzytelności hipotecznej (art. 65 u.k.w.h.). Wreszcie zastaw może być ustanowiony na statku morskim, jeżeli nie jest on wpisany do rejestru okrętowego, a więc nie może być przedmiotem hipoteki morskiej (art. 76 k.m.). Do zastawu morskiego, który nie jest hipoteką morską, stosuje się przepisy prawa cywilnego o zastawie na rzeczach ruchomych (art. 89 k.m.) (B. Ziemianin, K.A. Dadańska, Prawo rzeczowe, op. cit., s. 204). Natomiast na statku wpisanym do rejestru okrętowego można ustanowić zastaw wpisany do tego rejestru (hipotekę morską). Do hipoteki morskiej stosuje się odpowiednio przepisy prawa cywilnego o hipotece, z uwzględnieniem przepisów ustawy z dnia 18 września 2001 r. - Kodeks morski (Dz. U. Nr 138, poz. 1545 z późn. zm.). Do powstania hipoteki morskiej niezbędny jest wpis do rejestru okrętowego (art. 76 k.m.). Przedmiotem zastawu nie może być natomiast zbiór rzeczy (universitas rerum), z tego względu każda poszczególna rzecz jest przedmiotem zastawu; z wyjątkiem zastawu rejestrowego, w przypadku którego można ustanowić zastaw na pewnej masie majątkowej - zespole rzeczy lub praw (np. przedsiębiorstwie - art. 551 k.c. i art. 7 ust. 2 pkt 3 u.z.r. (por. S. Rudnicki, Komentarz, 2007, s. 490; J. Górecki, Gospodarstwo rolne jako przedmiot zastawu, Rej. 2003, nr 4, s. 50 i n.; J. Gołaczyński (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 674) oraz nieruchomość - gdyż można na niej ustanowić hipotekę (art. 65 u.k.w.). "Książeczka oszczędnościowa PKO nie może być przedmiotem zastawu na rzeczach ruchomych w rozumieniu art. 306 § 1 k.c." (tak uchwała SN z dnia 18 września 1972 r., III CZP 59/72, OSNCP 1973, nr 7-8, poz. 120). Co do przedmiotu zastawu rejestrowego zob. uwagi do art. 308 k.c. Ponadto dopuszcza się obciążenie zastawem kilku rzeczy ruchomych w celu zabezpieczenia tej samej wierzytelności (tzw. zastaw łączny), chociaż przepisy kodeksu cywilnego o zastawie wyraźnie tego nie przewidują. W takim wypadku zastawnik może według swego uznania żądać zaspokojenia w całości lub w części z każdej rzeczy ruchomej z osobna, z niektórych z nich, lub ze wszystkich łącznie (tak Z.K. Nowakowski (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, 1977, s. 810 wraz z przytoczoną tam literaturą).
4. Na treść zastawu składają się prawa i obowiązki stron tego stosunku - zastawnika i zastawcy. Podstawowe znaczenie mają dwa uprawnienia wierzyciela: możliwość zaspokojenia z przedmiotu zastawu bez względu na to, czyją jest własnością w chwili zaspokojenia; pierwszeństwo zaspokojenia przed wierzycielami osobistymi dłużnika, chyba że przepis szczególny stanowi inaczej (takim przepisem szczególnym jest m.in. art. 1025 k.p.c., który określa kolejność zaspokojenia wierzycieli w toku egzekucji). Jeżeli po ustanowieniu zastawu zastawca przenosi własność rzeczy oddanej w zastaw, zastaw bowiem nie ogranicza właściciela rzeczy w uprawnieniu do rozporządzania nią (zob. uwagi do art. 311 k.c.), zastawnik może zaspokoić się z tej rzeczy, mimo iż nie stanowi ona już własności dłużnika. Wierzyciel może też żądać zaspokojenia od zbywcy rzeczy, jako swego dłużnika osobistego, jeżeli zbywca zaciągnął dług (por. J. Ignatowicz, K. Stefaniuk, Prawo rzeczowe, 2006, s. 290-291; S. Rudnicki, Komentarz , 2007, s. 488). Jak wyjaśnił SN w wyroku z dnia 29 września 1967 r., I CR 100/67, OSNCP 1968, nr 7, poz. 121: "dłużnik wierzytelności zabezpieczonej zastawem lub hipoteką odpowiada wobec wierzyciela całym swoim majątkiem, a nie tylko rzeczami, obciążonymi zastawem lub hipoteką (równoczesna odpowiedzialność osobista i rzeczowa). Wobec powoda, legitymującego się nabyciem weksla przez indos, pozwany - wystawca weksla własnego - odpowiada jako dłużnik, ponadto z prawem podniesienia zarzutów, opartych na stosunku osobistym z wierzycielem, skoro wierzyciel indosował na powoda weksel in blanco przed jego uzupełnieniem stosownie do porozumienia, określonego umową rachunku bieżącego (art. 10 pr.weksl.). Powód uprawniony jest zatem kierować egzekucję do całego majątku pozwanego, a nie wyłącznie do ruchomości zastawionych, gdyby nawet zastaw był przeniesiony na powoda z zachowaniem art. 259 pr. rzecz., zastawca bowiem będący dłużnikiem ma obowiązek świadczenia jak każdy dłużnik, a nie tylko z przedmiotu zastawu" (zob. art. 323 k.c.). Zastawnikowi przysługuje pierwszeństwo zaspokojenia przed wszystkimi innymi wierzycielami osobistymi zastawcy. Pierwszeństwo takie nie przysługuje zastawnikowi tylko wobec tych wierzycieli osobistych zastawcy, którym z mocy ustawy przysługuje pierwszeństwo szczególne. Źródłem szczególnego pierwszeństwa jest m.in. art. 1025 k.p.c., który określa kolejność zaspokojenia należności z sumy uzyskanej z egzekucji, przewidując poszczególne, uprzywilejowane kategorie pierwszeństwa (J. Szachułowicz (w:) K. Pietrzykowski (red.), Komentarz, t. I, 2008, s. 851; S. Rudnicki, Komentarz, 2006, s. 489). W razie kolizji prawa, któremu przysługuje pierwszeństwo (np. koszty egzekucji, alimenty, należności ze stosunku pracy, renty odszkodowawcze, podatki etc. - zob. art. 1025 k.p.c.) z prawem, któremu pierwszeństwo nie przysługuje, w pierwszej kolejności zaspokojeniu podlega prawo z pierwszeństwem, a dopiero w drugiej kolejności prawo bez pierwszeństwa. W razie kolizji między prawami uprzywilejowanymi, ulegają one zaspokojeniu w kolejności określonej w art. 1025 k.p.c. (tak B. Ziemianin, Z. Kuniewicz, Prawo cywilne. Część ogólna, Warszawa 2007, s. 65). Zob. też art. 1026 k.p.c. Co do zbiegu zastawu zwykłego z zastawem rejestrowym zob. art. 15 u.z.r.; z zastawem skarbowym zob. art. 42 § 2 u.o.p. W przypadku zbiegu do jednej rzeczy kilku praw rzeczowych, kolejność ich wykonywania określa art. 249 i 250 k.c. W myśl jednak art. 249 § 2 k.c., zasada określona w § 1 tego przepisu nie będzie miała zastosowania, jeżeli inne przepisy "określają pierwszeństwo w sposób odmienny". Takim innym przepisem jest art. 310 k.c., który reguluje pierwszeństwo zastawu w zbiegu z innym prawem rzeczowym (zob. uwagi do art. 310 k.c.; por. J. Gołaczyński (w:) E. Gniewek (red.), Komentarz, 2008, s. 478).
5. Osobą odpowiedzialną rzeczowo za dług osoby trzeciej jest dłużnik rzeczowy, niezależnie od tego, czy jest także dłużnikiem osobistym wierzyciela. W takim wypadku jego obowiązek względem wierzyciela polega na świadczeniu (spełnieniu długu), czyli facere (por. J. Gołaczyński (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 679 wraz z przytoczoną tam literaturą; zob. szerzej M. Leśniak, Zastaw bez przeniesienia posiadania..., s. 199 i n.). Zaspokojenie wierzytelności pieniężnej następuje przez zapłatę ( dare), skoro więc wierzyciel może dochodzić zaspokojenia od każdoczesnego właściciela rzeczy, to może żądać od niego spełnienia świadczenia, gdyż w taki sposób następuje zaspokojenie wierzyciela. Przymusowe zaspokojenie się z rzeczy bez względu na to, czyją stała się własnością następuje przez egzekucyjną sprzedaż rzeczy obciążonej zastawem i podział uzyskanej w ten sposób ceny. Egzekucja będzie prowadzona na podstawie art. 803 k.p.c., a tytuł wykonawczy wystawiony przeciwko właścicielowi rzeczy będzie obejmował obowiązek zapłaty, a jego realizacja nastąpi według przepisów o egzekucji świadczeń pieniężnych, czyli przez sprzedaż rzeczy obciążonej i podział sumy uzyskanej z egzekucji (tak trafnie Z. Woźniak, Charakter prawny odpowiedzialności właściciela obciążonej rzeczy niebędącego dłużnikiem osobistym wierzyciela zabezpieczonej wierzytelności, PS 2005, nr 6; por. J. Gołaczyński (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 681-682). Należy podkreślić, że już od dawna postuluje się potrzebę przywrócenia w polskim prawie instytucji prawnorzeczowej, zwanej długiem na nieruchomości, która funkcjonowała na części ziem polskich do 1947 r., pozwalającej zabezpieczać wierzytelności pieniężne niezależnie od istnienia samej wierzytelności i bez względu na osobę właściciela (użytkownika wieczystego) (zob. G. Bieniek, W sprawie podmiotowych praw rzeczowych, Rej. 2008, nr 18, s. 50). Istotą długu gruntowego jest to, że uprawniony może żądać zaspokojenia z nieruchomości przez zapłatę określonej sumy pieniężnej. Oznacza to, że właściciel nieruchomości, niezależnie czy jest dłużnikiem osobistym wierzyciela, czy też nie, ma obowiązek spełnić świadczenie polegające na zapłacie (dare), a nie znoszeniu (pati) (zob. Projekt ustawy o zmianie ustawy - Kodeks cywilny oraz ustaw: o księgach wieczystych i hipotece, Kodeks postępowania cywilnego, o listach zastawnych i bankach hipotecznych, Prawo o notariacie, Rej. 2000, nr 3, s. 60-64; J. Gołaczyński, Umowa zabezpieczająca (w:) O źródłach i elementach stosunków cywilnoprawnych. Księga Pamiątkowa ku czci prof. Alfreda Kleina, Kraków 2000, s. 134; tenże (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 682; J. Pisuliński, O długu na nieruchomości, TPP 2001, nr 1).
6. Cechą charakterystyczną zastawu jest jego akcesoryjność. Akcesoryjność zastawu oznacza, że warunkiem powstania i trwania zastawu jest istnienie ważnej wierzytelności (J. Gołaczyński (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 683). Nieważność zobowiązania, z którego wynika wierzytelność zabezpieczona zastawem, powoduje nieważność wierzytelności, a tym samym nieważność ustanowienia zastawu (S. Rudnicki, Komentarz, 2007, s. 487). Zastaw jest prawem podmiotowym, skutecznym erga omnes, akcesoryjnym wobec wierzytelności, którą zabezpiecza, co oznacza, że nie może powstać bez wierzytelności; przeniesienie wierzytelności zabezpieczonej zastawem pociąga za sobą przeniesienie zastawu; sam zastaw nie może być przeniesiony bez wierzytelności, którą zabezpiecza; wygaśnięcie wierzytelności powoduje wygaśnięcie zastawu. Na akcesoryjność zastawu wskazują przepisy: art. 306 § 1, art. 314, 315, 323 k.c. Konsekwencją powiązania zastawu z wierzytelnością, którą zabezpiecza jest to, że przeniesienie wierzytelności zabezpieczonej zastawem pociąga za sobą przeniesienie zastawu. Jeżeli zaś wierzytelność zostanie przeniesiona z wyłączeniem zastawu, zastaw wygasa (art. 323 k.c.). Nabywca wierzytelności zabezpieczonej zastawem może żądać od zbywcy wydania rzeczy obciążonej, jeżeli zastawca wyrazi na to zgodę. W razie braku zgody zastawcy na wydanie rzeczy nabywcy wierzytelności, może on domagać się złożenia rzeczy do depozytu sądowego. Zbywca wierzytelności może pozostawić rzecz w swoim władaniu. Wówczas staje się osobą trzecią w rozumieniu art. 307 § 2 k.c. W takim wypadku zgoda zastawcy nie jest potrzebna, lecz wystarczy porozumienie zawarte pomiędzy zbywcą a nabywcą. Obowiązkiem pierwotnego zastawnika, czyli zbywcy wierzytelności zabezpieczonej zastawem, będzie wydanie rzeczy obciążonej nabywcy. Jeżeli tego odmówi, nabywca wierzytelności może wówczas żądać złożenia rzeczy do depozytu sądowego (J. Gołaczyński (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 683). Wyjątki od zasady akcesoryjności zastawu przewidują natomiast przepisy: art. 306 § 2, art. 316, 317 k.c. (por. J. Ignatowicz, K. Stefaniuk, Prawo rzeczowe, 2006, s. 290; M. Leśniak, Zastaw bez przeniesienia posiadania..., s. 61).
7. Zastaw zwykły może zabezpieczać każdą wierzytelność, bez względu na źródło jej powstania. Wierzytelność zabezpieczona zastawem może wynikać z różnych stosunków zobowiązaniowych, powstałych z czynności prawnych lub innych zdarzeń prawnych; również z roszczeń przewidzianych w k.r.o. Wierzytelność zabezpieczona zastawem może być pieniężna, jak i niepieniężna. Przy wierzytelności niepieniężnej musi jednak istnieć możliwość zamiany świadczenia niepieniężnego na świadczenie pieniężne. Realizacja zastawu zabezpieczającego wierzytelność niepieniężną będzie możliwa dopiero po zamianie jej na wierzytelność pieniężną, np. gdy roszczenie o wydanie użyczonej rzeczy przekształci się w roszczenie o odszkodowanie pieniężne za niemożliwość świadczenia w naturze (Z.K. Nowakowski (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, 1977, s. 809). W przypadku ustanowienia zastawu na rzeczach ruchomych oddanych na skład, zastaw może zabezpieczać tylko wierzytelności pieniężną (zob. art. 25 ust. 1 pkt 3 ustawy z dnia 16 listopada 2000 r. o domach składowych oraz o zmianie Kodeksu cywilnego, Kodeksu postępowania cywilnego oraz o zmianie niektórych innych ustaw; Dz. U. Nr 114, poz. 1191 z późn. zm.). Wierzytelność zabezpieczona zastawem musi być oznaczona. Oznaczenie wierzytelności polega na określeniu, z jakiego stosunku ona pochodzi, nie jest natomiast niezbędne podanie dokładnej kwoty pieniężnej, co pozwala na zabezpieczenie zastawem wierzytelności o wysokości zmiennej albo wierzytelności, której wysokość nie jest jeszcze ustalona, np. wynikającej z roszczeń odszkodowawczych (Z.K. Nowakowski (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, 1977, s. 809). Należy przyjąć, że powinna być w takim wypadku ustalona najwyższa suma zabezpieczenia (tak Z.K. Nowakowski (w:) System Prawa Cywilnego , t. II, 1999, s. 809; pogląd przeciwny prezentują: S. Rudnicki, Komentarz, 2007, s. 489; J. Gołaczyński (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 694). W myśl art. 306 § 2 k.c., można również ustanowić zastaw w celu zabezpieczenia wierzytelności przyszłej lub warunkowej (czyli pod warunkiem zawieszającym) (por. Z.K. Nowakowski (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, 1977, s. 809). Wierzytelność przyszła może wynikać już z istniejącego albo mającego dopiero powstać stosunku prawnego, powinien być to jednak, zarówno dla wierzytelności przyszłej, jak i warunkowej, określony stosunek prawny. W obu wypadkach możliwość realizacji takiego zastawu nie może nastąpić, zanim zabezpieczona wierzytelność nie powstanie lub warunek zawieszający nie ziści się (tak S. Rudnicki, Komentarz, 2007, s. 487, 489). W granicach przewidzianych w kodeksie postępowania cywilnego zastaw zabezpiecza także roszczenia związane z wierzytelnością zabezpieczoną, w szczególności roszczenie o odsetki nieprzedawnione, o odszkodowanie z tytułu niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania, o zwrot nakładów na rzecz oraz o przyznane koszty zaspokojenia wierzytelności (art. 314 k.c.; art. 1025 k.p.c.). Jest natomiast sprawą kontrowersyjną, czy zastaw może być ustanowiony w celu zabezpieczenia wierzytelności wynikających z zobowiązań naturalnych - niezupełnych (obligationes naturales), w tym wierzytelności już przedawnionych w chwili ustanowienia zastawu. Istotą zobowiązań naturalnych jest bowiem to, że chociaż istnieją i są ważne, nie mogą być realizowane przez wierzyciela w drodze przymusu (na temat zobowiązań naturalnych zob. szerzej W. Czachórski, Zobowiązania. Zarys wykładu, Warszawa 1994, s. 48-49). Dopuszczając możliwość zabezpieczenia zastawem wierzytelności wynikającej z zobowiązań naturalnych należy stwierdzić, że zakres zabezpieczenia zastawem zależy wówczas od stanu zabezpieczonej wierzytelności. Zastawca, niezależnie czy jest dłużnikiem osobistym, czy rzeczowym może podnieść zarzut naturalnego charakteru wierzytelności zabezpieczonej zastawem, co doprowadzi do oddalenia powództwa (J. Skąpski, Zastaw na rzeczach ruchomych według kodeksu cywilnego, SC 1966, t. VIII, s. 161; J. Gołaczyński (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, s. 689-690). Zob. uwagi do art. 317 k.c. Przedawnienie wierzytelności zabezpieczonej zastawem, ale już po ustanowieniu zastawu, nie narusza uprawnienia zastawnika do uzyskania zaspokojenia z rzeczy obciążonej (art. 317 k.c.). Jednakże przedawnienie powoduje utratę zaspokojenia, gdy dotyczy roszczeń o odsetki lub inne świadczenia uboczne (art. 317 i 314 k.c.). Zastawnik może dochodzić zaspokojenia z rzeczy obciążonej zastawem bez względu na ograniczenie odpowiedzialności dłużnika wynikające z prawa spadkowego (art. 316 i 1031 § 2 k.c.). W razie istnienia kilku wierzytelności - różnych zastawników - zastaw powstały później ma pierwszeństwo aniżeli prawo powstałe wcześniej, chyba że zastawnik działał w złej wierze (a więc wiedział o obciążeniach, albo nie wiedział o nich z powodu niedbalstwa) (zob. uwagi do art. 310 k.c.). Zasada ta ma zastosowanie również do innych praw rzeczowych, które powstały wcześniej (przed ustanowieniem zastawu).
8. Wyłom w zasadzie akcesoryjności zastawu wprowadza art. 306 § 2 k.c., stanowiąc, że "zastaw można ustanowić w celu zabezpieczenia wierzytelności przyszłej lub warunkowej". Oznacza to, że dopuszczalne jest ustanowienie zastawu, gdy nie istnieje jeszcze wierzytelność, którą zastaw ma zabezpieczać. Strony mogą zawrzeć umowę o ustanowienie zastawu, oznaczając rzecz będącą przedmiotem zabezpieczenia i wskazując, że rzecz ta będzie stanowiła zabezpieczenie wierzytelności, która powstanie w przyszłości lub w razie ziszczenia się warunku zawieszającego (por. J. Gołaczyński (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 683; tenże (w:) Komentarz, E. Gniewek (red.), 2008, s. 480). Ustanowienie zastawu będzie w takim wypadku skuteczne, choć następuje "chwilowe oderwanie zastawu od wierzytelności" (J. Gołaczyński (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, s. 683; odmiennie: J. Skąpski, Zastaw na rzeczach ruchomych według kodeksu cywilnego, SC 1966, t. VIII, s. 152, który wskazuje, że strony przy ustanowieniu zastawu muszą określić, o jaką przyszłą wierzytelność chodzi; bez takiego skonkretyzowania ustanowienie zastawu byłoby nieważne). Kolejnym wyjątkiem od zasady akcesoryjności zastawu jest art. 317 k.c., który przewiduje, że przedawnienie wierzytelności zabezpieczonej zastawem nie narusza uprawnienia zastawnika do uzyskania zaspokojenia z rzeczy obciążonej zastawem. Jednakże przedawnienie powoduje utratę zaspokojenia, gdy dotyczy roszczeń o odsetki i świadczenia uboczne (art. 317 w zw. z art. 314 k.c.). Przepis ten daje możliwość zaspokojenia wierzyciela nawet wówczas, gdy wierzytelność zabezpieczona zastawem uległa już przedawnieniu, a dłużnik podniósł zarzut przedawnienia. W efekcie, jeżeli w postępowaniu wszczętym przez zastawnika przeciwko zastawcy, który jest jednocześnie dłużnikiem osobistym wierzyciela, w celu uzyskania tytułu egzekucyjnego stwierdzającego obowiązek świadczenia (zapłaty), dłużnik podniesie zarzut przedawnienia wierzytelności, to sąd nie będzie mógł powództwa oddalić (art. 117 § 2 k.c.) (J. Gołaczyński (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 684). W tym jednak wypadku wierzytelność istnieje, choć ulega przekształceniu w tzw. zobowiązanie naturalne. Kolejnym wyjątkiem od zasady akcesoryjności zastawu jest regulacja wynikająca z art. 316 k.c., który przewiduje, że zastawnik może dochodzić zaspokojenia z rzeczy obciążonej zastawem bez względu na ograniczenie odpowiedzialności dłużnika wynikające z przepisów prawa spadkowego (zob. uwagi do art. 316 k.c.).
9. Zaspokojenie zastawnika z przedmiotu zastawu następuje w dwojaki sposób: przez sądowe postępowanie egzekucyjne albo przez zaspokojenie z pominięciem sądowego postępowania egzekucyjnego (J. Gołaczyński (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 676). Zasadą jest zaspokojenie zastawnika w drodze sądowego postępowania egzekucyjnego (art. 312 k.c.), której celem jest ochrona interesów zastawcy (A. Marciniak, Dochodzenie roszczeń zabezpieczonych zastawem lub hipoteką, Sopot 2001, s. 67; M. Leśniak, Zastaw bez przeniesienia posiadania..., s. 195). Zasada zaspokojenia zastawnika w drodze sądowego postępowania egzekucyjnego dotyczy zarówno zastawu zwykłego na rzeczach ruchomych, zastawu na prawach, hipoteki morskiej oraz zastawu na statkach niewpisanych do rejestru okrętowego, jak również zastawu rejestrowego i zastawu ustawowego (art. 326 k.c. odsyła w przypadku zastawu ustawowego do odpowiedniego stosowania przepisów o zastawie na rzeczach ruchomych) (por. M. Leśniak, Zastaw bez przeniesienia posiadania..., s. 195; J. Gołaczyński (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 676). Wyjątek od zasady zaspokojenia wierzyciela w drodze sądowego postępowania egzekucyjnego dotyczy zastawu zwykłego na rzeczach ruchomych oddanych na skład do domu składowego, gdyż w tym wypadku możliwe jest pozasądowe zaspokojenie wierzytelności posiadacza warrantu (zastawnika) - zob. art. 31 ust. 1, art. 38, 40 ust. 1 i 2, art. 41, 42 u.d.s. Ponadto, przepis art. 319 k.c., dotyczący zastawu zwykłego na rzeczy ruchomej, umożliwia zastawnikowi zaspokojenie swojej wierzytelności przez pobieranie pożytków z rzeczy obciążonej i zaliczanie ich na poczet wierzytelności. Jeśli chodzi o art. 313 k.c., który również przewiduje pozaegzekucyjny sposób zaspokojenia wierzyciela z przedmiotu zastawu, w myśl którego: "jeżeli przedmiotem zastawu są rzeczy mające określoną przez zarządzenie właściwego organu państwowego cenę sztywną, można się umówić, że w razie zwłoki z zapłatą długu przypadną one w odpowiednim stosunku zastawnikowi na własność zamiast zapłaty, według ceny z dnia wymagalności wierzytelności zabezpieczonej", to jest to regulacja, która nie znajdzie obecnie zastosowania, gdyż obowiązujące przepisy nie przewidują ceny sztywnej (zob. uwagi do art. 313 k.c.). Ponadto, przepis art. 335 k.c., dotyczący zastawu na prawach, przewiduje dodatkowy, pozaegzekucyjny tryb zaspokojenia zastawnika z wierzytelności, która jest przedmiotem zastawu, stanowiąc: "jeżeli wierzytelność pieniężna zastawem zabezpieczona jest już wymagalna, zastawnik może żądać zamiast zapłaty, ażeby zastawca przeniósł na niego wierzytelność obciążoną, jeżeli jest pieniężna, do wysokości wierzytelności zabezpieczonej zastawem. Zastawnik może dochodzić przypadłej mu z tego tytułu części wierzytelności z pierwszeństwem przed częścią przysługującą zastawcy (zob. uwagi do art. 335 k.c.). Natomiast z mocy art. 326 k.c. powołane regulacje (z wyjątkiem art. 335 k.c.) znajdą zastosowanie do zastawu ustawowego (J. Gołaczyński (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 676). W przypadku zastawu rejestrowego zaspokojenie zastawnika może nastąpić na dwa sposoby: w drodze sądowego postępowania egzekucyjnego albo w drodze pozaegzekucyjnej (co do szczegółów zob. uwagi do art. 308 k.c.). W przypadku zastawu skarbowego zaspokojenie zastawnika następuje na podstawie przepisów ustawy z dnia 17 czerwca 1966 r. o postępowaniu egzekucyjnym w administracji (tekst jedn. Dz. U. z 2002 r. Nr 110, poz. 968 z późn. zm.).
Art. 307.
1. Do powstania umownego zastawu zwykłego konieczne jest: zawarcie umowy pomiędzy właścicielem rzeczy ruchomej (zastawcą) a wierzycielem (zastawnikiem) oraz wydanie rzeczy wierzycielowi albo osobie trzeciej, na którą strony się zgodziły. Wydanie rzeczy zastawnikowi lub osobie trzeciej może nastąpić w sposób określony w art. 348, 350-351 k.c., natomiast nie może polegać na pozostawieniu jej w posiadaniu zastawcy jako posiadacza zależnego lub dzierżyciela (art. 349 k.c.) (Z.K. Nowakowski (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, 1977, s. 815; S. Rudnicki, Komentarz, 2007, s. 491; A. Szpunar, Nabycie własności nieruchomości od nieuprawnionego, Kraków 1999, s. 202). Co do zasady czynność prawna ustanawiająca zastaw jest czynnością prawną realną (zob. też art. 2 ust. 1 u.z.r.).
2. Od powyższej zasady przewidziano wyjątki. Jeżeli rzecz znajduje się w dzierżeniu wierzyciela do ustanowienia zastawu wystarcza sama umowa (art. 307 § 2 k.c.). W takim wypadku czynność prawna ustanawiająca zastaw jest czynnością konsensualną (J. Ignatowicz, Prawo rzeczowe, Warszawa 2000, s. 283-284; J. Gołaczyński (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 696). Wymóg wydania rzeczy wierzycielowi albo osobie trzeciej, na którą strony się zgodziły, mogą ponadto znosić przepisy szczególne (tak np. w odniesieniu do zastawu rejestrowego - art. 2 ust. 2 u.z.r.).
3. Ustanowienie zastawu na rzeczach ruchomych oddanych na skład do domu składowego (zob. ustawę z dnia 16 listopada 2000 r. o domach składowych) następuje w ten sposób, że zamiast wydania rzeczy zastawnikowi, zastawca przekazuje zastawnikowi warrant . Właściciel oddając rzecz na skład otrzymuje od domu składowego dowód składowy, który składa się z dwóch części: rewersu i warrantu. Rewers ucieleśnia prawa do całej rzeczy oddanej na skład. Inkorporuje roszczenie skierowane do domu składowego o wydanie rzeczy ze składu i o posiadanie rzeczy oraz może służyć jako instrument pozwalający na przeniesienie praw do rzeczy (zastępując np. przeniesienie posiadania) (K. Zacharzewski, Prawne ujęcie dowodów składowych de lege ferenda, PPH 1999, nr 6, s. 28; J. Gołaczyński (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 696). Warrant natomiast to papier wartościowy, który ucieleśnia prawo zastawu na rzeczach ruchomych oddanych na skład do domu składowego. Cechą charakterystyczną warrantu jest to, że reprezentuje on wierzytelność pieniężną zabezpieczoną zastawem. Posiadacz warrantu może domagać się zapłaty sumy wierzytelności. Jeżeli posiadacz rewersu nie zapłaci, wówczas posiadacz warrantu może dochodzić zaspokojenia z rzeczy oddanej w zastaw, a znajdującej się na składzie w domu składowym. W omawianym przypadku do powstania zastawu na rzeczach ruchomych złożonych na skład do domu składowego nie jest potrzebne wydanie rzeczy zastawnikowi, gdyż zamiast wydania (w rozumieniu traditio corporalis - art. 348 zd. 1 k.c.) następuje oddzielenie z dowodu składowego warrantu i wydanie warrantu wierzycielowi. W tym przypadku wydanie rzeczy zastępuje wydanie warrantu, jako dokumentu umożliwiającego rozporządzanie rzeczą (art. 348 zd. 2 k.c. ) (zob. szerzej J. Gołaczyński (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 696-697 wraz z przytoczoną tam literaturą).
4. Umowa o ustanowienie zastawu jest czynnością prawną rozporządzającą, ponieważ zastawca dokonuje obciążenia rzeczy stanowiącej jego własność ograniczonym prawem rzeczowym (por. J. Skąpski, Umowa zastawnicza, NP 1967, nr 4, s. 497; J. Gołaczyński (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 694).
5. Umowa o ustanowienie zastawu jest czynnością prawną przysparzającą (W. Czachórski, Czynności prawne przyczynowe i oderwane w polskim prawie cywilnym, Warszawa 1952, s. 86; A. Wolter, I. Stefaniuk, Prawo cywilne, 2001, s. 267-268), ponieważ jej celem i bezpośrednim skutkiem jest przysporzenie korzyści majątkowej osobie, na rzecz której czynność jest dokonywana (J. Gołaczyński (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 695).
6. Umowa o ustanowienie zastawu jest umową rzeczową, wywołującą bezpośrednie skutki prawne w postaci powstania ograniczonego prawa rzeczowego (zastawu) (tak A. Szpunar, Nabycie..., s. 201).
7. Umowa o ustanowienie zastawu może być zawarta pod warunkiem lub z zastrzeżeniem terminu, na co zezwala art. 245 § 2 k.c.
8. Jeżeli przedmiotem zastawu są rzeczy ruchome, forma umowy, na mocy której powstaje zastaw, jest, co do zasady, dowolna (art. 60 k.c.); do ustanowienia zastawu na prawie stosuje się odpowiednio przepisy o przeniesieniu tego prawa, jednakże umowa o ustanowienie zastawu powinna być zawarta na piśmie z datą pewną, chociażby umowa o przeniesienie tego prawa nie wymagała takiej formy (art. 329 § 1 k.c.). Oznacza to, że jeżeli do przeniesienia danego prawa nie jest przewidziana forma szczególna, do ustanowienia zastawu wymagana jest forma pisemna z datą pewną pod rygorem nieważności (art. 73 § 2 k.c.) (zob. uwagi do art. 329 k.c.). Formę umowy ustanawiającej zastaw rejestrowy reguluje art. 3 ust. 1 u.z.r. (zob. uwagi do art. 308 k.c.).
9. W pewnych wypadkach zastaw może powstać na podstawie umowy, której stroną jest osoba nieuprawniona do rozporządzania rzeczą ruchomą. W myśl art. 309 k.c., do ustanowienia zastawu stosuje się odpowiednio przepisy o nabyciu własności rzeczy ruchomej od osoby nieuprawnionej do rozporządzenia taką rzeczą (czyli art. 169 k.c.). Jeżeli więc osoba nieuprawniona do rozporządzenia rzeczą ruchomą ustanawia na tej rzeczy zastaw i wydaje ją wierzycielowi lub osobie trzeciej, na którą strony się zgodziły, to ustanowienie takiego zastawu będzie skuteczne, jeżeli wierzyciel w chwili wydania mu rzeczy był w dobrej wierze co do uprawnienia zastawcy do rozporządzenia rzeczą ruchomą. Jeżeli jednak rzecz została zgubiona, skradziona czy w inny sposób utracona przez właściciela, ustanowienie zastawu przez osobę nieuprawnioną będzie skuteczne dopiero z upływem 3 lat od chwili zgubienia, skradzenia lub utraty rzeczy przez właściciela (por. B. Ziemianin, K.A. Dadańska, Prawo rzeczowe, op. cit., s. 206; A. Szpunar, Nabycie..., s. 204-205). Zob. uwagi do art. 309 k.c.
Art. 308.
1. Podstawowym aktem prawnym regulującym zastaw rejestrowy jest ustawa z dnia 6 grudnia 1996 r. o zastawie rejestrowym i rejestrze zastawów (tekst jedn. Dz. U z 2009 r. Nr 67, poz. 569 z późn. zm.). Ustawa ta weszła w życie z dniem 1 stycznia 1998 r. Ustawa o zastawie rejestrowym i rejestrze zastawów została gruntownie znowelizowana ustawą z dnia 5 września 2008 r. o zmianie ustawy o zastawie rejestrowym i rejestrze zastawów oraz o zmianie innych ustaw (Dz. U. Nr 180, poz. 1113). Zmiany wprowadzone powołaną ustawą obowiązują od dnia 11 stycznia 2009 r.
2. Zastaw rejestrowy jest szczególnym rodzajem zastawu (co do rodzajów zastawów por. Z.K. Nowakowski (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, 1977, s. 806-808; B. Ziemianin, K.A. Dadańska, Prawo rzeczowe, op. cit., s. 205; M. Leśniak, Zastaw bez przeniesienia posiadania..., s. 60 i n.; J. Gołaczyński (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 672-673), czy też odmianą zastawu (tak J. Igntowicz, K. Stefaniuk, Prawo rzeczowe, 2006, s. 300). W sprawach nieuregulowanych w u.z.r. do zastawu rejestrowego stosuje się przepisy kodeksu cywilnego (art. 1 ust. 2 u.z.r.).
3. Podstawową funkcją zastawu rejestrowego jest zabezpieczenie kredytu produkcyjnego. O ile zastaw zwykły zabezpiecza kredyt konsumpcyjny i nie odgrywa istotnej roli w obrocie gospodarczym, to funkcja zastawu rejestrowego może być realizowana dzięki odstąpieniu od wymogu wydania rzeczy zastawnikowi (osobie trzeciej) oraz możliwości stosowania również innych niż sądowa egzekucja sposobów zaspokojenia zastawnika (K.A. Dadańska, Prawo rzeczowe, op. cit., s. 252).
4. Pojęcie zastawu rejestrowego odpowiada pojęciu zastawu zwykłego (art. 306 k.c.). Na treść zastawu rejestrowego składają się dwa uprawnienia: możliwość zaspokojenia z przedmiotu zastawu przez wierzyciela, bez względu na to, czyją jest własnością w chwili zaspokojenia; pierwszeństwo zaspokojenia przed wierzycielami osobistymi dłużnika, chyba że przepis szczególny stanowi inaczej. W sposób szczególny zostały uregulowane w u.z.r. takie kwestie jak: ustanowienie, przeniesienie i wygaśnięcie zastawu rejestrowego, przedmiot tego zastawu, prawa i obowiązki zastawcy i zastawnika, zbieg zastawu rejestrowego z innym ograniczonym prawem rzeczowym, zaspokajanie zastawnika oraz prowadzenie rejestru zastawów (art. 1 ust. 1 u.z.r.).
5. Do ustanowienia zastawu rejestrowego wymagane jest zawarcie umowy pomiędzy osobą uprawnioną do rozporządzenia przedmiotem zastawu (zastawcą) a wierzycielem (zastawnikiem) oraz wpis do rejestru zastawów, który ma charakter konstytutywny. Do ustanowienia zastawu rejestrowego zabezpieczającego wierzytelność z tytułu dłużnych papierów wartościowych emitowanych w serii, zamiast umowy, o której wyżej mowa, wymagana jest umowa zastawnicza między zastawcą i administratorem zastawu, o którym mowa w art. 4 ust. 4 u.z.r. (zob. art. 2 ust. 1 i 4 u.z.r.) oraz wpis do rejestru zastawów.
6. Umowa o ustanowienie zastawu rejestrowego (umowa zastawnicza) powinna być pod rygorem nieważności zawarta na piśmie. Do umów o ustanowienie zastawu rejestrowego na wierzytelnościach i prawach nie stosuje się przepisów o formie pisemnej szczególnej, określonej w odrębnych przepisach. Nowela rozstrzygnęła więc dotychczasowe wątpliwości interpretacyjne w zakresie dochowania szczególnej formy przy ustanawianiu zastawu rejestrowego na prawach i wierzytelnościach w kontekście art. 329 § 1 k.c. Przed nowelizacją było sporne, czy przepisy u.z.r. regulujące formę umowy zastawniczej stanowią lex specialis w stosunku do art. 329 § 1 k.c. (zob też art. 180 k.s.h.), czy też jest odwrotnie (zob. J. Mojak, J. Widło, Zastaw rejestrowy na udziale w spółce z o.o.; glosa do postanowienia SN z dnia 31 marca 2004 r., III CK 429/02, M. Prawn. 2005, nr 6). Umowa zastawnicza powinna określać co najmniej: datę zawarcia umowy; imię i nazwisko (nazwę) oraz miejsce zamieszkania (siedzibę) i adres zastawnika, zastawcy oraz dłużnika, jeżeli nie jest on zastawcą; przedmiot zastawu w sposób odpowiadający jego właściwościom; wierzytelność zabezpieczoną zastawem - przez oznaczenie stosunku prawnego, z którego ta wierzytelność wynika lub może wynikać oraz najwyższą sumę zabezpieczenia, jeżeli zabezpieczana jest wierzytelność przyszła lub warunkowa o wysokości nieustalonej w chwili zawarcia umowy zastawniczej. Wniosek o dokonanie wpisu zastawu rejestrowego do rejestru zastawów powinien być złożony przez zastawnika lub zastawcę na urzędowym formularzu. Do wniosku należy dołączyć umowę zastawniczą (art. 39 u.z.r.). W myśl art. 2 ust. 3 u.z.r., jeżeli zastawca był nieuprawniony do rozporządzania rzeczą, do ochrony zastawnika działającego w dobrej wierze stosuje się odpowiednio przepisy o ochronie nabywcy rzeczy ruchomej w dobrej wierze (art. 169 i 170 k.c.), a wpis zastawu rejestrowego do rejestru zastawów jest równoznaczny z wydaniem rzeczy. W postanowieniu z dnia 31 marca 2004 r. (III CK 429/02, M. Prawn. 2005, nr 3, s. 157) SN wskazał, iż artykuł 180 k.s.h. jest przepisem szczególnym w stosunku do przepisu art. 3 ust. 1 u.z.r., co oznacza, że ustanowienie zastawu rejestrowego na udziale w spółce z ograniczoną odpowiedzialnością wymaga zawarcia umowy w formie pisemnej z podpisem notarialnie poświadczonym oraz wpisu do rejestru zastawów. Teza tego orzeczenia jest następująca: "ustawa z dnia 6 grudnia 1996 r. o zastawie rejestrowym i rejestrze zastawów, która weszła w życie z dniem 1 stycznia 1998 r., nie reguluje kompleksowo zagadnień związanych z zastawem rejestrowym. Zachowały zatem aktualność przepisy o zastawie kodeksowym, do których zresztą w art. 1 ust. 2, w sprawach w powołanej ustawie nieuregulowanych, ustawa ta odsyła. Nie można w związku z tym nie dostrzegać odmienności w uregulowaniu zastawu poza ustawą o zastawie rejestrowym i rejestrze zastawów, i to nie tylko na gruncie Kodeksu cywilnego. Jeżeli te odrębności uregulowań zostały zachowane, to przysługuje im status uregulowań szczególnych, przede wszystkim przez wzgląd na określony w nich przedmiotowy zakres zastawu. Skoro zatem art. 327 k.c. dopuszcza zastaw na prawie zbywalnym, a umowa zastawnicza powinna być w takim przypadku zawarta na piśmie z datą pewną (art. 329 § 1 k.c.), to wyłączona jest wtedy jej ocena według kryterium zachowania formy pisemnej zwykłej. Podobnie rzecz się ma w odniesieniu do zastawu na udziale w spółce z ograniczoną odpowiedzialnością". W doktrynie na tle formy umowy o ustanowienie zastawu rejestrowego, w tym formy tej umowy na udziałach, zarysowały się dwie grupy poglądów (J. Mojak, J. Widło, glosa do postanowienia z dnia 31 marca 2004 r., III CK 429/02, M. Prawn. 2005, nr 6). Według pierwszej, "forma statuowana przez art. 3 ust. 1 u.z.r. wyłącza stosowanie innych przepisów o formie, gdyż przepis ten jest lex specialis do art. 329 § 1 k.c. i innych aktów prawnych (tak M. Tomaszewski (w:) T. Stawecki, M. Tomaszewski, F. Zedler, Ustawa o zastawie rejestrowym i rejestrze zastawów. Komentarz, Warszawa 1997, s. 26; J. Czaja, Komentarz do ustawy o zastawie rejestrowym i rejestrze zastawów, Gdańsk 1998, s. 21; Z. Strus, M. Strus-Wołos, Komentarz do ustawy o zastawie rejestrowym i rejestrze zastawów, Warszawa 1997, s. 25; J. Gołaczyński, Zastaw na rzeczach ruchomych, Warszawa 2002, s. 223; M. Leśniak, Zastaw bez przeniesienia posiadania..., s. 128; J. Mojak, J. Widło, Zastaw rejestrowy i rejestr zastawów. Komentarz, Warszawa 2004, s. 36; P. Sokal, Zastaw rejestrowy na akcjach, M. Prawn. 2004, nr 5, s. 214 i n., ostatnio: J. Gołaczyński (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 493; J. Mojak, J. Widło, Glosa do postanowienia SN z dnia 31 marca 2004 r...., op. cit.). Konsekwentnie należy więc przyjąć, że do zawarcia umowy zastawu rejestrowego na udziałach w spółce z o.o. wystarcza zwykła forma pisemna ad solemnitatem statuowana przez art. 3 ust. 1 u.z.r. (J. Mojak, J. Widło, glosa do postanowienia SN z dnia 31 marca 2004 r...., op. cit.). W drugiej grupie poglądów, aprobowanych również przez Sąd Najwyższy w powołanym orzeczeniu, przyjęto natomiast regułę odwrotną, czyli że art. 180 k.s.h. jest uregulowaniem lex specialis w stosunku do art. 3 ust. 1 u.z.r., który jest przepisem o charakterze ogólnym (lex generalis). Aby uzasadnić drugi z wyżej wymienionych poglądów, podkreślano w doktrynie, że art. 180 k.s.h. powinien być traktowany jako norma szczególna (lex specialis w stosunku do art. 3 ust. 1 u.z.r.), gdyż dotyczy wyłącznie jednego przedmiotu zastawu, jakim są udziały w spółce z ograniczoną odpowiedzialnością. Ponadto art. 180 k.s.h. wszedł w życie później niż art. 3 ust. 1 u.z.r. dotyczący formy z ustawy o zastawie rejestrowym, tj. z dniem 1 stycznia 2001 r., podczas gdy ustawa o zastawie rejestrowym i rejestrze zastawów obowiązuje od 1 stycznia 1998 r. (J. Mojak, J. Widło, glosa do postanowienia SN z dnia 31 marca 2004 r...., op. cit.). Od 11 stycznia 2009 r. ustawa o zastawie rejestrowym i rejestrze zastawów rozstrzyga dotychczasowe wątpliwości interpretacyjne. Artykuł 3 ust. 1 zd. 2 u.z.r. przewiduje, że "do umów o ustanowienie zastawu rejestrowego na wierzytelnościach i prawach nie stosuje się przepisów o formie pisemnej szczególnej określonej w odrębnych przepisach". Artykuł 3 ust. 1 u.z.r. jest więc przepisem szczególnym wobec art. 329 § 1 k.c. i art. 180 k.s.h., co oznacza, że do zawarcia umowy zastawu rejestrowego na udziałach w spółce z o.o. wystarcza zwykła forma pisemna ad solemnitatem .
7. Od nowelizacji u.z.r., wprowadzonej ustawą z dnia 5 września 2008 r. o zmianie ustawy o zastawie rejestrowym i rejestrze zastawów oraz o zmianie innych ustaw (Dz. U. Nr 180, poz. 1113), zastaw rejestrowy może być ustanowiony w celu zabezpieczenia wierzytelności każdego podmiotu prawa cywilnego (osób fizycznych, osób prawnych, podmiotów ustawowych, o których mowa w art. 331 k.c.). Nowela z dnia 5 września 2008 r. zniosła bowiem, występujące dotychczas ograniczenia podmiotowe po stronie wierzycieli zabezpieczonych. W obecnym stanie prawnym zabezpieczenie wierzytelności zastawem rejestrowym przysługuje każdemu wierzycielowi, w tym także osobom fizycznym nieprowadzącym działalności gospodarczej oraz zagranicznym osobom prawnym niebędącym instytucjami kredytowymi.
8. Zastawem rejestrowym można zabezpieczyć wierzytelność pieniężną. Wierzytelność pieniężna może być wyrażona w pieniądzu polskim lub walucie obcej. Zastaw rejestrowy może zabezpieczać dwie lub więcej wierzytelności, wynikające z umów przysługujących jednemu wierzycielowi. Wierzytelności te określa umowa zastawnicza (art. 5 i 6 u.z.r.). Można zabezpieczyć zastawem wierzytelność przyszłą lub warunkową, ale tylko do określonej w umowie zastawniczej najwyższej sumy zabezpieczenia (art. 3 ust. 2 pkt 4 u.z.r.). Zastaw rejestrowy zabezpiecza odsetki, roszczenia uboczne wskazane przez strony w umowie zastawniczej oraz koszty zaspokojenia zastawnika mieszczące się w sumie wymienionej we wpisie zastawu (art. 6a u.z.r.).
9. Przedmiotem zastawu rejestrowego mogą być rzeczy ruchome i zbywalne prawa majątkowe, z wyjątkiem: praw mogących być przedmiotem hipoteki, wierzytelności na których ustanowiono hipotekę, statków morskich oraz statków w budowie mogących być przedmiotem hipoteki morskiej (art. 7 ust. 1 u.z.r.). Zastawem rejestrowym można w szczególności obciążyć: rzeczy oznaczone co do tożsamości; rzeczy oznaczone co do gatunku, jeżeli w umowie zastawniczej określona zostanie ich liczba oraz sposób wyodrębnienia od innych rzeczy tego samego gatunku; zbiór rzeczy ruchomych lub praw, stanowiący całość gospodarczą, choćby jego skład był zmienny; wierzytelności; prawa na dobrach niematerialnych; prawa z papierów wartościowych; prawa z niebędących papierami wartościowymi instrumentów finansowych w rozumieniu ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi (Dz. U. Nr 183, poz. 1538 z późn. zm.). Zastaw rejestrowy może obejmować także rzeczy lub prawa, które zastawca nabędzie dopiero w przyszłości. W takim przypadku obciążenie tych rzeczy lub praw zastawem rejestrowym staje się skuteczne z chwilą ich nabycia przez zastawcę (art. 7 ust. 3 u.z.r.). Obciążenie rzeczy zastawem rejestrowym pozostaje w mocy bez względu na zmiany, którym może ona ulegać w toku przetwarzania, a w razie połączenia lub pomieszania rzeczy obciążonej z innymi rzeczami ruchomymi w taki sposób, że przywrócenie stanu poprzedniego byłoby niemożliwe albo związane z nadmiernymi trudnościami lub kosztami, zastaw rejestrowy obciąża całość rzeczy połączonych lub pomieszanych. Jeżeli rzeczy połączone lub pomieszane w sposób określony powyżej były obciążone zastawami rejestrowymi, zastawy te pozostają w mocy i obciążają całość rzeczy połączonych lub pomieszanych, a o pierwszeństwie tych zastawów rozstrzyga się zgodnie z art. 16 u.z.r. Jeżeli rzecz ruchoma obciążona zastawem rejestrowym stała się częścią składową nieruchomości, zastaw rejestrowy wygasa. Jeżeli rzecz ruchoma wchodząca w skład zbioru rzeczy ruchomych, obciążona zastawem rejestrowym, stała się częścią składową nieruchomości, zastaw rejestrowy wygasa w stosunku do tej rzeczy. W tych przypadkach zastawnik może żądać od właściciela nieruchomości ustanowienia hipoteki na tej nieruchomości do wysokości wartości rzeczy przyłączonej. Na wniosek zastawnika sąd prowadzący księgę wieczystą wpisuje ostrzeżenie o wytoczonym powództwie o ustanowienie hipoteki. Przytoczone przepisy stosuje się odpowiednio do składników statku w budowie obciążonych zastawem rejestrowym, po wpisaniu statku w budowie do rejestru okrętowego (art. 9 u.z.r.). Jeżeli umowa zastawnicza nie stanowi inaczej, zastaw rejestrowy obejmuje rzeczy, prawa lub składniki zbioru rzeczy lub praw, które weszły w miejsce pierwotnego przedmiotu zastawu jako ich surogat, chyba że zmiana przedmiotu zastawu rejestrowego powoduje pokrzywdzenie zastawnika. Zmieniony przedmiot zastawu rejestrowego ujawnia się w rejestrze zastawów na wniosek zastawcy lub zastawnika. Jeżeli umowa zastawnicza nie stanowi inaczej, zastaw rejestrowy obejmuje przysługujące zastawcy roszczenia o odszkodowanie z tytułu utraty, zniszczenia, uszkodzenia lub obniżenia wartości przedmiotu zastawu rejestrowego (art. 10 u.z.r.). Rzeczy obciążone zastawem rejestrowym, a także papiery wartościowe lub inne dokumenty, dotyczące praw obciążonych takim zastawem, mogą być pozostawione w posiadaniu zastawcy. Mogą być też wydane zastawnikowi albo osobie trzeciej wskazanej w umowie o ustanowienie zastawu, jeżeli wyraziła ona na to zgodę (art. 2 ust. 2 u.z.r.). Jeżeli rzecz znajduje się we władaniu zastawcy, powinien on korzystać z przedmiotu zastawu rejestrowego zgodnie z jego społeczno-gospodarczym przeznaczeniem, dbać o zachowanie przedmiotu zastawu rejestrowego w stanie niegorszym niż wynikający z prawidłowego używania, a w wyznaczonym przez zastawnika stosownym terminie obowiązany jest umożliwić zastawnikowi zbadanie stanu przedmiotu zastawu rejestrowego. Obowiązki te dotyczą również osoby trzeciej, w której posiadaniu znajduje się przedmiot zastawu rejestrowego, zgodnie z postanowieniami umowy zastawniczej (art. 11 u.z.r.). Jeżeli rzecz wydano zastawnikowi, powinien on pobierać pożytki, jakie przynosi przedmiot zastawu i zaliczać je na poczet wierzytelności i związanych z nią roszczeń (art. 1 ust. 2 u.z.r. w zw. z art. 328 w zw. z art. 319 k.c.) (zob. szerzej A. Kappes, Wybrane problemy stosowania zabezpieczeń wierzytelności na zbiorze rzeczy o zmiennym składzie, Palestra 1995, z. 5-6; I. Karasek, Przedmiot zastawu rejestrowego , KPP 1998, z. 3).
10. W przypadku zastawu rejestrowego nie znajdzie zastosowania art. 311 k.c., który przewiduje, że nieważne jest zastrzeżenie, przez które zastawca zobowiązuje się względem zastawnika, że nie dokona zbycia lub obciążenia rzeczy przed wygaśnięciem zastawu. Ustanawiając zastaw rejestrowy, strony mogą w umowie zastawniczej zamieścić zastrzeżenie, przez które zastawca zobowiązuje się względem zastawnika, że przed wygaśnięciem zastawu rejestrowego nie dokona zbycia lub obciążenia przedmiotu zastawu. Zbycie lub obciążenie przedmiotu zastawu rejestrowego, dokonane wbrew powyższemu zastrzeżeniu, jest ważne, jeżeli osoba, na której rzecz zastawca dokonał zbycia lub obciążenia, nie wiedziała i przy zachowaniu należytej staranności nie mogła wiedzieć o tym zastrzeżeniu w chwili zawarcia umowy z zastawcą. W razie zbycia lub obciążenia przedmiotu zastawu rejestrowego, wbrew zastrzeżeniu, że przed wygaśnięciem zastawu rejestrowego zastawca nie dokona zbycia lub obciążenia przedmiotu zastawu, zastawnik może żądać natychmiastowego zaspokojenia wierzytelności zabezpieczonej tym zastawem (art. 14 u.z.r.; zob. szerzej J. Ignatowicz, K. Stefaniuk, Prawo rzeczowe, 2006, s. 301-302).
11. Zgodnie z art. 21 u.z.r., zaspokojenie zastawnika z przedmiotu zastawu rejestrowego następuje w drodze sądowego postępowania egzekucyjnego, o ile przepisy tej ustawy nie stanowią inaczej. Przepisy ustawy o zastawie rejestrowym przewidują, iż w umowie zastawniczej strony mogą przewidzieć inny, niż sądowe postępowanie egzekucyjne, tryb zaspokojenia zastawnika z przedmiotu zastawu, z tym zastrzeżeniem, że od chwili zajęcia przedmiotu zastawu rejestrowego, przez komornika lub inny organ egzekucyjny, zastawnik nie może podejmować czynności, mających na celu zaspokojenie, określonych w art. 22-27 u.z.r., czyli pozaegzekucyjnych trybów zaspokojenia. Ponadto wybór stron jest ograniczony do przyjęcia jednego ze sposobów zaspokojenia wierzytelności wskazanych w ustawie, innego niż sądowe postępowanie egzekucyjne; wybór ten determinuje również przedmiot zastawu. Ustawa o zastawie rejestrowym i rejestrze zastawów przewiduje trzy pozaegekucyjne sposoby zaspokojenia zastawnika, które mogą być przyjęte w umowie zastawniczej: 1) przez przejęcie przedmiotu na własność; 2) przez sprzedaż przedmiotu zastawu rejestrowego w drodze przetargu publicznego; 3) przez pobieranie przez zastawnika dochodów, jakie przynosi przedsiębiorstwo obejmujące przedmiot zastawu rejestrowego. Umowa zastawnicza może przewidywać zaspokojenie zastawnika przez przejęcie przez niego na własność przedmiotu zastawu rejestrowego, jeżeli: 1) zastaw rejestrowy ustanowiony został na instrumentach finansowych zapisanych na rachunku papierów wartościowych lub na innym rachunku w rozumieniu ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi; 2) przedmiotem zastawu rejestrowego są rzeczy występujące powszechnie w obrocie towarowym; 3) przedmiotem zastawu rejestrowego są rzeczy, wierzytelności i prawa lub zbiory rzeczy lub praw stanowiące całość gospodarczą, a strony w umowie zastawniczej ściśle oznaczyły wartość przedmiotu zastawu albo określiły sposób ustalenia jego wartości dla zaspokojenia zastawnika; 4) przedmiotem zastawu rejestrowego jest wierzytelność z rachunku bankowego. Przejęcie na własność przedmiotu zastawu rejestrowego następuje po upływie terminu wykonania zobowiązania, które zostało zabezpieczone tym zastawem, z dniem zapisania instrumentów finansowych odpowiednio na rachunku papierów wartościowych lub innym rachunku, albo z dniem złożenia przez zastawnika oświadczenia na piśmie o przejęciu przedmiotu zastawu na własność, albo z dniem pobrania przez zastawnika, prowadzącego rachunek bankowy, środków znajdujących się na tym rachunku (art. 22 u.z.r.). Wierzytelność zabezpieczona zastawem rejestrowym ulega zaspokojeniu do wysokości wartości przedmiotu zastawu rejestrowego przejętego na własność przez zastawnika. Jeżeli wartość przedmiotu zastawu rejestrowego przewyższa wysokość wierzytelności zabezpieczonej zastawem rejestrowym, zastawnik jest zobowiązany do uiszczenia kwoty nadwyżki w terminie 14 dni od dnia przejęcia (art. 23 ust. 3 u.z.r.). Jeżeli umowa zastawnicza przewiduje, że zaspokojenie zastawnika nastąpi przez sprzedaż przedmiotu zastawu rejestrowego w drodze przetargu publicznego, przetarg ten przeprowadza notariusz lub komornik, w terminie 14 dni od dnia złożenia przez zastawnika wniosku o dokonanie sprzedaży (art. 24 ust. 1 u.z.r.). Sprzedaż przedmiotu zastawu rejestrowego ma takie same skutki, jak sprzedaż w postępowaniu egzekucyjnym (art. 24 ust. 3 u.z.r. w zw. z art. 879 k.p.c.). Jeżeli zastaw rejestrowy ustanowiono na zbiorze rzeczy lub praw, stanowiącym całość gospodarczą, a umowa zastawnicza dopuszcza zaspokojenie zastawnika z dochodów przedsiębiorstwa zastawcy, przedsiębiorstwo to może być przejęte w zarząd. Przedsiębiorstwo może być, na żądanie zastawnika, wydzierżawione w celu zaspokojenia jego wierzytelności z czynszu, jeżeli umowa zastawnicza tak stanowi. W umowie zastawniczej można zastrzec, że do zawarcia umowy dzierżawy potrzebna jest zgoda zastawnika. Jeżeli na podstawie umowy zastawniczej do zawarcia umowy dzierżawy upoważniony jest zastawnik, przed zawarciem umowy dzierżawy powinien on udostępnić zastawcy projekt umowy dzierżawy. Zastawnik jest odpowiedzialny solidarnie z dzierżawcą za szkody wyrządzone zastawcy przez dzierżawcę (art. 27 u.z.r.) (zob. J. Widło, Przejęcie na własność przedmiotu zastawu rejestrowego - skutki braku uprzedniego zawiadomienia zastawcy o zamiarze przejęcia - glosa do wyroku SN z dnia 20 kwietnia 2006 r., IV CSK 62/06, M. Prawn. 2008, nr 3).
12. Przyczyny wygaśnięcia zastawu rejestrowego można podzielić na ogólne (dotyczące też zastawu zwykłego, jak i innych ograniczonych praw rzeczowych) oraz szczególne - dotyczące tylko zastawu rejestrowego. Do przyczyn ogólnych wygaśnięcia zastawu rejestrowego zalicza się: wygaśnięcie wierzytelności, która zastaw rejestrowy zabezpiecza (wynika to z akcesoryjnego charakteru zarówno zastawu zwykłego, jak i zastawu rejestrowego - art. 18 ust. 1 u.z.r.; zob. jednak art. 18 ust. 2 i 3 u.z.r.); zrzeczenie się zastawu przez zastawnika (art. 246 k.c.); rozwiązanie umowy zastawniczej przez strony; jeżeli rzecz ruchoma obciążona zastawem rejestrowym stanie się częścią składową nieruchomości (art. 9 ust. 1 u.z.r.). Ponadto zastaw rejestrowy wygasa z przyczyn szczególnych: po upływie dwudziestu lat od chwili wpisu, chyba że strony postanowią o utrzymaniu zastawu na czas dalszy, nie dłuższy niż dziesięć lat, i do rejestru zastawów zostanie złożona zmiana umowy zastawniczej; sąd dokonuje wówczas wykreślenia z urzędu (art. 18a u.z.r.); wskutek wykreślenia zastawu rejestrowego z rejestru zastawów, o ile zastaw nie wygasł wcześniej (art. 19 ust. 2 u.z.r.); w razie zbycia przedmiotu zastawu rejestrowego (jeżeli: nabywca nie wiedział i przy zachowaniu należytej staranności nie mógł wiedzieć o istnieniu zastawu rejestrowego w chwili wydania mu rzeczy lub przejścia na niego prawa obciążonego zastawem rejestrowym albo rzecz obciążoną zastawem rejestrowym zalicza się do rzeczy zbywalnych zwykle w zakresie działalności gospodarczej zastawcy i rzecz ta została wydana nabywcy, chyba że nabywca nabył rzecz w celu pokrzywdzenia zastawnika - art. 13 u.z.r.). W przypadku wygaśnięcia zastawu rejestrowego, podlega on wykreśleniu z rejestru zastawów (zob. art. 19 ust. 1 u.z.r.). Zastaw rejestrowy podlega wykreśleniu z rejestru zastawów na wniosek: zastawnika, zastawcy, który dołącza do wniosku pisemne oświadczenie zastawnika o wygaśnięciu wierzytelności zabezpieczonej zastawem rejestrowym lub zrzeczeniu się tego zabezpieczenia albo prawomocny wyrok sądu, ustalający wygaśnięcie zastawu rejestrowego; osoby, która nabyła przedmiot zastawu rejestrowego, i która dołączyła do wniosku: oświadczenie zastawnika o wyrażeniu zgody na wykreślenie zastawu rejestrowego z rejestru zastawów, albo zaświadczenie komornika lub innego organu egzekucyjnego o nabyciu przedmiotu zastawu rejestrowego w postępowaniu egzekucyjnym, albo zaświadczenie sędziego komisarza o nabyciu przedmiotu zastawu rejestrowego w postępowaniu upadłościowym, albo prawomocne orzeczenie, stwierdzające nieistnienie zastawu rejestrowego, lub wskazała jego oznaczenie, gdy nie była stroną w sprawie.
13. Oprócz u.z.r. rejestr zastawów regulują: rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości z dnia 11 grudnia 2008 r. w sprawie określenia wzorów urzędowych formularzy wniosków o wpis do rejestru zastawów (Dz. U. Nr 229, poz. 1532); rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości z dnia 11 grudnia 2008 r. w sprawie warunków ogranizacyjno-technicznych dotyczących formy wniosków i dokumentów oraz ich składania do sądów prowadzących rejest zastawów i do centralnej informacji o zastawach rejestrowych drogą elektroniczną, a także orzeczeń, odpisów, zaświadczeń i informacji doręczanych wnioskodawcom tą drogą przes sądy oraz centralną informację (Dz. U. Nr 229, poz. 1535); rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości z dnia 15 października 1997 r. w sprawie szczegółowej organizacji i sposobu prowadzenia rejestru zastawów (Dz. U. Nr 134, poz. 892 z późn. zm.); rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości z dnia 15 października 1997 r. w sprawie ustroju i organizacji Centralnej Informacji o Zastawach Rejestrowych oraz szczegółowych zasad udzielania informacji, wydawania odpisów i zaświadczeń (Dz. U. Nr 134, poz. 893 z późn. zm.); rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości z dnia 15 października 1997 r. w sprawie określenia wzorów urzędowych formularzy (Dz. U. Nr 155, poz. 1018); rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 14 czerwca 2004 r. w sprawie trybu dokonywania w dowodach rejestracyjnych pojazdów mechanicznych adnotacji o ustanowieniu zastawu rejestrowego (Dz. U. Nr 145, poz. 1542). Rejestr zastawów prowadzą sądy rejonowe (sądy gospodarcze). W sprawach o wpis do rejestru zastawów, według przepisów ustawy, jurysdykcja krajowa jest wyłączna (art. 36 ust. 1a i ust. 2 u.z.r.). Sąd dokonuje wpisu do rejestru zastawów na wniosek zastawnika lub zastawcy, chyba że przepis szczególny przewiduje wpis z urzędu. Wniosek o wpis składa się na urzędowym formularzu. Wnioski mogą być składane drogą elektroniczną, powinny być wówczas opatrzone bezpiecznym podpisem elektronicznym, weryfikowanym przy pomocy ważnego kwalifikowanego certyfikatu (art. 39 u.z.r.). Rozpoznając wniosek o wpis, sąd bada jedynie treść i formę wniosku oraz dokumentów stanowiących podstawę wpisu w zakresie danych podlegających wpisowi. Sąd oddala wniosek o wpis, jeżeli treść dokumentów stanowiących jego podstawę oczywiście narusza prawo (art. 40 ust. 3 u.z.r.). Na temat zastawu rejestrowego i rejestru zastawów zob. szerzej M.M. Opoka, Zastaw rejestrowy i rejestr zastawów, Glosa 1995, nr 55; J. Mojak, J. Widło, Sądowy zastaw rejestrowy w systemie praw rzeczowych, Rej. 2000, nr 4; Z. Strus, M. Strus-Wołos, Komentarz do ustawy o zastawie rejestrowym..., op. cit.; Z. Świeboda, Zastaw rejestrowy i rejestr zastawów. Komentarz do ustawy z 6 grudnia 1996 r., Warszawa 1998.
Art. 309.
1. W drodze wyjątku możliwe jest ustanowienie zastawu przez osobę nieuprawnioną do rozporządzenia rzeczą ruchomą. Rozporządzenie rzeczą ruchomą obejmuje bowiem wyzbycie się własności, zniesienie prawa własności, jak i obciążenie prawa własności. Obciążenie prawa własności może polegać na ustanowieniu ograniczonego prawa rzeczowego (np. zastawu), jak i prawa obligacyjnego przez oddanie rzeczy w najem czy dzierżawę (K.A. Dadańska, Prawo rzeczowe, op. cit., s. 48 wraz z przytoczoną tam literaturą). Umowa ustanawiająca zastaw jest czynnością prawną rozporządzającą (por. J. Skąpski, Umowa zastawnicza, op. cit., s. 497; J. Gołaczyński (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 694). Osobą uprawnioną do rozporządzenia rzeczą ruchomą, jest przede wszystkim sam właściciel, jednak może nią być także makler giełdowy, komisant, przewoźnik, przedsiębiorca składowy; osobą nieuprawnianą do rozporządzenia rzeczą będzie natomiast osoba niebędąca właścicielem rzeczy, ale też niewłaściwie umocowany przedstawiciel właściciela, a nawet sam właściciel, w sytuacji, gdy np. komornik dokonał zajęcia rzeczy (art. 848 k.p.c.) (S. Rudnicki, Komentarz, 2007, s 169; K.A. Dadańska, Prawo rzeczowe, op. cit., s. 80-81; A. Stelmachowski (w:) System Prawa Prywatnego, 2007, t. 3, s. 342-343).
2. Do ustanowienia zastawu przez osobę nieuprawnioną do rozporządzenia rzeczą ruchomą stosuje się odpowiednio przepisy o nabyciu własności rzeczy ruchomej od osoby nieuprawnionej do rozporządzenia rzeczą, czyli przepis art. 169 k.c.
3. Motywami legislacyjnymi unormowania zawartego w art. 309 k.c. są względy bezpieczeństwa obrotu. Wierzyciel nie jest bowiem w stanie z całą pewnością stwierdzić, czy zastawca jest rzeczywiście właścicielem zastawionej rzeczy, względnie osobą uprawnioną do obciążenia jej zastawem (A. Szpunar, Nabycie..., s. 201-202).
4. O skuteczności ustanowienia zastawu przez osobę nieuprawnioną do rozporządzenia rzeczą ruchomą decydują przesłanki określone w art. 169 k.c. Warunkiem skutecznego ustanowienia zastawu przez osobę nieuprawnioną będzie: zawarcie ważnej umowy o ustanowienie zastawu pomiędzy zastawnikiem (wierzycielem) a zastawcą (osobą nieuprawnioną) (na aprobatę zasługuje w tym miejscu wyrok SN z dnia 15 listopada 2002 r., V CKN 1340/00, OSNC 2004, nr 2, poz. 28 z glosą W.J. Katnera, OSP 2003, z. 11, poz. 143); wydanie rzeczy zastawcy lub osobie trzeciej, na którą strony się zgodziły (chyba że rzecz znajduje się w dzierżeniu wierzyciela); dobra wiara zastawnika. Przy czym należy pamiętać, iż, co do zasady, do ustanowienia zastawu dochodzi w następstwie dwóch czynności: 1) zawarcia umowy pomiędzy wierzycielem (zastawnikiem) a właścicielem rzeczy (zastawcą); 2) wydania rzeczy wierzycielowi lub osobie trzeciej, na którą strony się zgodziły.
5. Wydanie rzeczy wierzycielowi (zastawnikowi), ewentualnie osobie trzeciej, na którą strony się zgodziły, może nastąpić poprzez traditio corporalis (art. 348 k.c.), ale też w sposób określony w art. 351 i 350 k.c. Jeżeli rzecz znajduje się w dzierżeniu wierzyciela, do ustanowienia zastawu zwykłego wystarczy wówczas sama umowa (art. 307 § 2 k.c.). Mamy wtedy do czynienia z przeniesieniem posiadania określanym jako brevi manu traditio (art. 351 k.c.). Możliwa jest też taka sytuacja, że rzecz znajduje się w posiadaniu zależnym albo w dzierżeniu osoby trzeciej. Wówczas do ustanowienia zastawu wystarczy zawarcie umowy pomiędzy wierzycielem (zastawnikiem) a właścicielem rzeczy (zastawcą) i zawiadomienie o ustanowieniu zastawu posiadacza zależnego albo dzierżyciela (art. 350 k.c.). Natomiast należy wyłączyć constitutum possesorium (art. 349 k.c.), gdyż zastawca nie może zatrzymać rzeczy zastawionej we władaniu, jako posiadacz zależny albo dzierżyciel, na podstawie stosunku prawnego, który strony jednocześnie ustalą (por. A. Szpunar, Nabycie..., s. 202).
6. Kolejną istotną przesłanką ustanowienia zastawu przez osobę nieuprawnioną jest istnienie dobrej wiary zastawnika. Należy odpowiedzieć na pytanie: w jakim momencie powinna istnieć dobra wiara zastawnika? Dobra wiara zastawnika powinna istnieć zarówno w chwili zawarcia umowy, jak i w chwili wydania rzeczy (objęcia rzeczy w posiadanie) (por. S. Rudnicki, Komentarz, 2007, s. 492; E. Niezbecka (w:) A. Jakubecki, J. Mojak, E. Niezbecka, Prawne zabezpieczenie kredytów, op. cit., s. 193; J. Gołaczyński (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 468; A. Szpunar, Nabycie..., s. 202). Jest to konsekwencją faktu, iż zastaw zwykły powstaje w następstwie dwóch czynności: 1) zawarcia umowy pomiędzy wierzycielem (zastawnikiem) a właścicielem rzeczy (zastawcą); 2) wydania rzeczy wierzycielowi lub osobie trzeciej, na którą strony się zgodziły.
7. Zgodnie z art. 7 k.c. na rzecz zastawnika przemawia domniemanie dobrej wiary. Dobra wiara zastawnika polega na usprawiedliwionym w świetle obiektywnych zasad rozumowania przekonaniu zastawnika, że zastawca jest uprawniony do rozporządzania rzeczą (por. S. Rudnicki, Komentarz, 2007, s. 172). A zatem zastawnik będzie w złej wierze, jeżeli wie o tym, że zastawca nie jest osobą uprawnioną do rozporządzania ruchomością, albo o tym fakcie nie wie na skutek swego niedbalstwa, przy czym wystarcza niedbalstwo zwykłe (culpa levis). Dobra wiara zastawnika powinna dotyczyć uprawnienia zastawcy do rozporządzenia rzeczą ruchomą, a nie samego prawa własności (zob. wyrok SN z dnia 15 listopada 2002 r., V CKN 1340/00, OSP 2003, z. 11, poz. 143 z glosą W.J. Katnera, OSP 2003, z. 11, poz. 143; zob. szerzej A. Szpunar, Nabycie..., s. 92 i n.).
8. Modyfikację przesłanek warunkujących skuteczność ustanowienia zastawu przez osobę nieuprawnioną zawiera stosowany odpowiednio art. 169 § 2 k.c. Jeżeli mianowicie rzecz została uprzednio zgubiona, skradziona lub w inny sposób utracona przez właściciela, ustanowienie zastawu stanie się skuteczne dopiero z upływem trzech lat od chwili zgubienia, skradzenia czy utraty rzeczy przez właściciela. W tym wypadku zastawnik musi być w dobrej wierze zarówno w chwili zawarcia umowy o ustanowienie zastawu, jak i w chwili objęcia rzeczy w posiadanie, aż do upływu powyższego trzyletniego terminu. W tym przypadku utrata dobrej wiary przez zastawnika podczas biegu powyższego trzyletniego terminu wyklucza skuteczne ustanowienie zastawu.
9. Do zastawu, który powstaje z mocy ustawy, art. 169 k.c. nie znajdzie zastosowania (A. Szpunar, Nabycie..., s. 202-203 wraz z przytoczoną tam literaturą).
10. W przypadku zastawu rejestrowego przepis art. 2 ust. 3 u.z.r. przewiduje, że do ochrony zastawnika działającego w dobrej wierze stosuje się odpowiednio przepisy o ochronie nabywcy rzeczy ruchomej w dobrej wierze (a zatem art. 169 k.c.), a wpis do rejestru zastawów jest równoznaczny w wydaniem rzeczy. W tym wypadku ustawa chroni dobrą wiarę zastawnika, który zawarł umowę o ustanowienie zastawu rejestrowego, nie wiedząc o tym, że jego kontrahent nie był uprawniony do ustanowienia tego ograniczonego prawa rzeczowego. Uzasadnieniem tej konstrukcji jest legitymacyjna funkcja posiadania osoby ustanawiającej zastaw (por. A. Szpunar, Nabycie..., s. 204-205). W przypadku ustanowienia zastawu rejestrowego przez osobę nieuprawnioną dobra wiara zastawnika powinna istnieć zarówno w chwili zawarcia umowy zastawniczej, jak i w momencie składania wniosku o wpis do rejestru zastawów (zob. art. 2 ust. 3 u.z.r.). Data faktycznego dokonania wpisu nie ma natomiast znaczenia. Zła wiara zastawnika po złożeniu wniosku o wpis nie pozbawia go ochrony (A. Szpunar, Nabycie..., s. 206), w myśl zasady: mala fides superveniens non nocet. Jeżeli jednak rzecz została zgubiona, skradziona lub w inny sposób utracona przez właściciela (art. 169 § 2 k.c.), ocena dobrej wiary zastawnika musi kształtować się inaczej. W tym wypadku zastawnik nabywa uprawnienia dopiero z upływem trzech lat od chwili utraty rzeczy przez właściciela. Przez cały ten trzyletni okres zastawnik musi być w dobrej wierze.
Art. 310.
1. Wykonywanie ograniczonych praw rzeczowych, skutecznych erga omnes, może prowadzić do kolizji między tymi prawami, w sytuacji, gdy obciążają ten sam przedmiot. Kolizja może zachodzić nie tylko pomiędzy prawami tego samego rodzaju, np. dwoma prawami zastawu, ale również pomiędzy prawami o różnej treści np. użytkowaniem i służebnością (por. J. Gołaczyński (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 685). Aby zapobiec ewentualnym konfliktom podmiotów, którym przysługują ograniczone prawa rzeczowe, wprowadzono do kodeksu cywilnego zasadę, według której ograniczone prawa rzeczowe są wykonywane na zasadzie pierwszeństwa. Normatywnym wyrazem tej zasady jest art. 249 k.c., który przewiduje, że jeżeli kilka ograniczonych praw rzeczowych obciąża tę samą rzecz, prawo powstałe później nie może być wykonywane z uszczerbkiem dla prawa powstałego wcześniej (pierwszeństwo). Przepis powyższy nie uchybia przepisom, które określają pierwszeństwo w sposób odmienny. W przypadku praw rzeczowych ograniczonych, których powstanie nie wymaga wpisu do księgi wieczystej, rozwiązywanie sytuacji konfliktowych następuje więc według rzymskiej zasady prior tempore potior iure. Zob. uwagi do art. 249 k.c.
2. Zasada pierwszeństwa zastawu zwykłego została wyrażona w art. 306 § 1 k.c. i w art. 310 k.c. (J. Gołaczyński (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 685). Dotyczy ona dwóch sytuacji: pierwszej, w której zastawnik uzyskuje prawo zaspokojenia się z rzeczy obciążonej z pierwszeństwem przed wierzycielami osobistymi właściciela rzeczy, i drugiej, w której w razie zbiegu dwóch lub więcej praw rzeczowych do jednej rzeczy, zastaw będzie korzystał z pierwszeństwa, chyba że zastawnik działał w złej wierze (J. Gołaczyński (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 685).
3. Artykuł 306 § 1 k.c. umożliwia zastawnikowi zaspokojenie swojej wierzytelności z pierwszeństwem przed wierzycielami osobistymi zastawcy. Jeżeli więc wobec tej samej rzeczy będącej przedmiotem zastawu zostanie skierowana egzekucja z wniosku dwóch lub więcej wierzycieli, a jeden z nich zabezpieczył swoją wierzytelność zastawem na tej właśnie rzeczy, wówczas w razie sprzedaży egzekucyjnej tej rzeczy, jego wierzytelność zostanie zaspokojona z pierwszeństwem przez wierzycielami osobistymi zastawcy. Należy jednak pamiętać, iż art. 306 § 1 k.c. nie wyklucza, że niektórym wierzycielom "z mocy ustawy przysługuje pierwszeństwo szczególne". Należy więc mieć na uwadze zasady podziału sumy uzyskanej w wyniku egzekucji, określone w art. 1025 k.p.c. Przepis ten wymienia dziesięć kolejnych kategorii należności. Należność zaliczona do kategorii wcześniejszej, ma prawo pierwszeństwa zaspokojenia przed należnościami zaliczonymi do dalszych kategorii. Należność zaliczoną do kategorii wcześniejszej zaspokaja się w pełny sposób, a dopiero pozostałą sumę przeznacza się na zaspokojenie należności wymienionych w dalszej kolejności. Należności zaliczone do tej samej kategorii - jeżeli suma podlegająca podziałowi nie pozwala na ich całkowite pokrycie - zaspokaja się stosunkowo do wysokości każdej z nich (M. Uliasz (w:) Kodeks postępowania cywilnego. Komentarz do art. 506-1217, t. II, Warszawa 2007). Może więc być tak, że w razie zbiegu egzekucji z rzeczy objętej zastawem, prowadzonej z wniosku kilku wierzycieli, spośród których będą wierzyciele posiadający wierzytelności uprzywilejowane z mocy art. 1025 k.p.c., zastawnik nie uzyska w pełni zaspokojenia (J. Gołaczyński (w:) System Prawa Prywatnego , t. 4, 2007, s. 686).
4. Artykuł 310 k.c. stanowi lex specialis w stosunku do art. 249 § 1 k.c., albowiem jest przepisem, który reguluje pierwszeństwo w sposób odmienny (art. 249 § 2 k.c.). Wprowadza regułę, z której wynika, że jeżeli w chwili ustanowienia zastawu rzecz jest już obciążona innym prawem rzeczowym, zastaw powstały później ma pierwszeństwo przed prawem powstałym wcześniej. Warunkiem pierwszeństwa zastawu jest to, aby zastawnik w chwili ustanowienia zastawu był w dobrej wierze. Oczywiście na korzyść zastawnika przemawia domniemanie dobrej wiary (art. 7 k.c.). Wyklucza więc uprzywilejowanie zastawu zła wiara zastawnika, którą przypiszemy mu, gdy w chwili ustanowienia zastawu wiedział, że rzecz jest już obciążona innym prawem rzeczowym, albo gdy z łatwością mógł się o tym dowiedzieć. Miarodajną chwilą dla określenia dobrej wiary zastawnika jest więc chwila ustanowienia zastawu (co do zasady zastawnik powinien być w dobrej wierze zarówno w chwili zawarcia umowy, jak i w chwili wydania rzeczy). Co do szczegółów zob. uwagi do art. 309 k.c.
5. Zasada pierwszeństwa zastawu daje zastawnikowi uprawnienie do zaspokojenia swojej wierzytelności z przedmiotu zastawu przed innymi uprawnionymi z praw rzeczowych ograniczonych. Następstwem egzekucyjnej sprzedaży rzeczy jest zaspokojenie zastawnika z uzyskanej ceny oraz wygaśnięcie ograniczonych praw rzeczowych (art. 879 k.p.c.) (por. J. Gołaczyński (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 686).
6. Dopuszcza się zmianę pierwszeństwa zastawów. Zgodnie z art. 250 k.c., pierwszeństwo ograniczonych praw rzeczowych może być zmienione. Zmiana nie narusza praw mających pierwszeństwo niższe niż prawo ustępujące, a wyższe niż prawo, które uzyskuje pierwszeństwo ustępującego prawa (na temat zmiany pierwszeństwa zob. uwagi do art. 250 k.c.).
7. W myśl art. 15 u.z.r., ograniczone prawo rzeczowe powstałe później nie może być wykonywane z uszczerbkiem dla ustanowionego wcześniej zastawu rejestrowego. Jeżeli ten sam przedmiot jest obciążony więcej niż jednym zastawem rejestrowym, o pierwszeństwie tych zastawów rozstrzyga dzień złożenia wniosku o wpis do rejestru zastawów. Za dzień złożenia tego wniosku uważa się dzień jego wpływu do sądu prowadzącego rejestr zastawów. Wnioski, które wpłynęły tego samego dnia, uważa się za złożone równocześnie (art. 16 u.z.r.). Artykuł 15 u.z.r. stanowi lex specialis w stosunku do art. 249 § 1 k.c. oraz art. 310 k.c. (tak trafnie M. Leśniak, Zastaw..., s. 164). Powyższe unormowanie jest konsekwencją dwóch zasad: formalnej i materialnej jawności rejestru zastawów. Wyrazem pierwszej zasady jest art. 37 u.z.r., który stanowi, że rejestr zastawów wraz z dokumentami złożonymi do rejestru jest jawny. Podstawą zasady jawności materialnej rejestru jest art. 38 u.z.r., który przewiduje, iż z zastrzeżeniem art. 13 pkt 2 u.z.r., od dnia dokonania wpisu w rejestrze zastawów nikt nie może zasłaniać się nieznajomością danych ujawnionych w rejestrze, chyba że mimo zachowania należytej staranności nie mógł o nich wiedzieć. Wobec osób trzecich działających w dobrej wierze zastawca oraz zastawnik nie mogą się zasłaniać zarzutem, że dane ujawnione w rejestrze zastawów nie są prawdziwe, chyba że wpis nastąpił niezgodnie z wnioskiem, a zastawca lub zastawnik wystąpił niezwłocznie z wnioskiem o sprostowanie, uzupełnienie lub wykreślenie wpisu (por. M. Leśniak, Zastaw..., s. 159-161). Jeżeli rzecz jest obciążona zastawem rejestrowym, a następnie zostanie obciążona zastawem zwykłym, to pierwszeństwo będzie miał zastaw rejestrowy. Reguła ta znajdzie zastosowanie także w przypadku kolizji zastawu rejestrowego i zastawu skarbowego (J. Gołaczyński (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 687). Omawiana regulacja stwarza bardzo silną ochronę zastawnika rejestrowego wobec osób trzecich (zob. szerzej E. Płonka, Niektóre zagadnienia związane z projektem ustawy o zastawie rejestrowym, KPP 1996, z. 4, s. 775).
Art. 311.
1. Podstawowym uprawnieniem właściciela wynikającym z treści art. 140 k.c. jest, obok korzystania z rzeczy, rozporządzanie nią. Rozporządzanie własnością rzeczy obejmuje przeniesienie własności rzeczy w drodze czynności prawnej mortis causa lub inter vivos; obciążenie prawa własności przez ustanowienie ograniczonego prawa rzeczowego albo przez nawiązanie stosunku obligacyjnego w stosunku do rzeczy; zniesienie prawa własności (porzucenie rzeczy, zniszczenie rzeczy) (por. K.A. Dadańska, Prawo rzeczowe, op. cit., s. 49). W myśl art. 57 § 1 k.c., nie można przez czynność prawną wyłączyć ani ograniczyć uprawnienia do przeniesienia, obciążenia, zmiany lub zniesienia prawa, jeżeli prawo to jest zbywalne. Natomiast zgodnie z § 2 tego artykułu, przepis powyższy nie wyłącza dopuszczalności zobowiązania, że uprawniony nie dokona oznaczonych rozporządzeń prawem. Z przytoczonego przepisu wynika, że jeśli w odniesieniu do danego typu prawa zbywalnego dopuszczalne jest jego obciążenie innym prawem, zmiana jego treści lub zniesienie, to wymienione kompetencje przyznane podmiotowi uprawnionemu mają charakter norm imperatywnych. Oznacza to, że czynność prawna stron (tworząca prawo lub modyfikująca prawo istniejące) nie może tych kompetencji znosić ani ograniczać. Rozporządzenie prawem (zbycie, obciążenie, zmiana treści, zniesienie) dokonane przez uprawnionego wbrew takiej (nieważnej) czynności jest w pełni skuteczne (P. Machnikowski (w:) E. Gniewek (red.), Komentarz, 2006, s. 128-129). Wynikający z § 2 zakaz ograniczania kompetencji do rozporządzania prawem nie oznacza wyłączenia możliwości zobowiązania się przez uprawnionego względem określonej innej osoby do tego, że prawem nie będzie rozporządzał, chyba że możliwość taką wyłączą przepisy szczególne. Takim przepisem szczególnym w stosunku do art. 57 § 2 k.c. jest art. 311 k.c. (oraz art. 72 u.k.w.) (por. P. Machnikowski (w:) E. Gniewek (red.), Komentarz, 2006, s. 129; M. Safjan (w:) K. Pietrzykowski (red.), Komentarz, t. I, 2008, s. 312-13).
2. Obciążenie rzeczy zastawem nie pozbawia więc właściciela możliwości rozporządzania przedmiotem zastawu, tym bardziej, że konstrukcja zastawu gwarantuje wierzycielowi możliwość zaspokojenia się z przedmiotu zastawu bez względu na to, czyją stał się on własnością i z pierwszeństwem przed wierzycielami osobistymi zastawcy. Oznacza to, że zastawca nie może zostać pozbawiony, w drodze odpowiednich postanowień zawartych w umowie zastawniczej, uprawnień do zbycia lub obciążenia rzeczy przed wygaśnięciem zastawu. Zastrzeżenie takie objęte by było nieważnością, chociaż nie pociągałoby za sobą nieważności całej czynności prawnej. Oznacza to, że art. 311 k.c. jest przepisem szczególnym w stosunku do art. 58 § 3 k.c. (S. Rudnicki, Komentarz, 2007, s. 492).
3. Lex specialis w stosunku do art. 311 k.c. stanowi art. 14 u.z.r. Przepis ten dopuszcza zamieszczenie w umowie zastawniczej zastrzeżenia, przez które zastawca zobowiązuje się względem zastawnika, że przed wygaśnięciem zastawu rejestrowego nie dokona zbycia lub obciążenia przedmiotu zastawu. Zbycie lub obciążenie przedmiotu zastawu rejestrowego, dokonane wbrew takiemu zastrzeżeniu będzie ważne, jeżeli osoba, na której rzecz zastawca dokonał zbycia lub obciążenia, nie wiedziała i przy zachowaniu należytej staranności nie mogła wiedzieć o tym zastrzeżeniu w chwili zawarcia umowy z zastawcą. W razie zbycia lub obciążenia przedmiotu obciążonego zastawem rejestrowym wbrew zastrzeżeniu, zastawnik może żądać natychmiastowego zaspokojenia wierzytelności zabezpieczonej tym zastawem.
4. Z omawianym zagadnieniem wiąże się wpływ rozporządzenia rzeczą obciążoną zastawem przez zastawcę na dalszy los zastawu, a to wobec treści art. 170 k.c. Przepis ten przewiduje: "W razie przeniesienia własności rzeczy ruchomej, która jest obciążona prawem osoby trzeciej, prawo to wygasa z chwilą wydania rzeczy nabywcy, chyba że ten działał w złej wierze. Przepis paragrafu drugiego artykułu poprzedzającego stosuje się odpowiednio". W przytoczonej regulacji wynika, że w razie nabycia własności rzeczy obciążonej zastawem ręcznym, prawo to wygasa z chwilą wydania rzeczy nabywcy. Nabywca musi być oczywiście w dobrej wierze co do tego, że rzecz jest wolna od obciążeń prawami osób trzecich. W świetle art. 170 k.c. obojętne jest natomiast, czy zbywca był osobą uprawnioną do rozporządzenia rzeczą, czy też nie (J. Wasilkowski, Prawo własności w PRL - Zarys wykładu, Warszawa 1969, s. 188; A. Szpunar, Nabycie..., s. 207). Skutkiem zawarcia umowy przenoszącej własność połączonej z wydaniem rzeczy będzie wygaśnięcie obciążających rzecz obciążeń - zastawu zwykłego. Jeżeli rzecz została skradziona, zgubiona lub utracona przez właściciela (art. 169 § 2 k.c.), wygaśnięcie obciążeń nie może nastąpić przed upływem trzech lat od utraty rzeczy przez właściciela (A. Szpunar, Nabycie..., s. 208). Do nabycia własności konieczne jest wręczenie rzeczy, nie zaś inny sposób przeniesienia posiadania (choć należy dopuścić zrównane z traditio corporalis - traditio longa manu ) (por. J. Gołaczyński (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 678), a to wobec literalnej treści art. 348 zd. 2 k.c.: "wydanie dokumentów, które umożliwiają rozporządzanie rzeczą, jak również wydanie środków, które dają faktyczną władzę nad rzeczą, jest jednoznaczne z wydaniem samej rzeczy".
5. Odmienne zasady obowiązują w przypadku zastawu rejestrowego. Artykuł 13 u.z.r., jako lex specialis, wyłącza zastosowanie art. 170 k.c. w odniesieniu do zastawu rejestrowego. Zastaw rejestrowy wygasa, jeżeli nabywca nie wiedział i przy zachowaniu należytej staranności nie mógł wiedzieć o istnieniu zastawu rejestrowego w chwili wydania mu rzeczy albo przejścia prawa obciążonego zastawem rejestrowym, bądź jeżeli rzecz obciążona zastawem rejestrowym zalicza się do rzeczy zbywanych zwykle w zakresie działalności gospodarczej zastawcy i rzecz ta została wydana nabywcy, chyba że nabył rzecz w celu pokrzywdzenia zastawnika (zob. szerzej A. Szpunar, Nabycie..., s. 209-210 wraz z przytoczoną tam literaturą).
Art. 312.
1. Zasadą jest, że zaspokojenie zastawnika następuje w drodze sądowego postępowania egzekucyjnego. Celem tej zasady jest ochrona interesów zastawcy (A. Marciniak, Dochodzenie roszczeń zabezpieczonych zastawem lub hipoteką, Sopot 2001, s. 67). Z zasady tej wynika, że zastaw nie daje wierzycielowi prawa samodzielnego zaspokojenia swojej wierzytelności z przedmiotu zastawu, z pominięciem postępowania egzekucyjnego. Istota zastawu polega bowiem na tym, że wierzyciel bezpośrednio albo pośrednio uzyskuje władztwo nad przedmiotem zastawu, co zabezpiecza możliwość spieniężenia rzeczy obciążonej zastawem w celu zaspokojenia wierzytelności. Jednak sama realizacja prawa zastawu polega na uzyskaniu przez wierzyciela tytułu wykonawczego i przeprowadzeniu na jego podstawie egzekucji sądowej (S. Rudnicki, Komentarz , 2007, s. 493). Omawiana zasada ma zastosowanie nie tylko do zastawu zwykłego, ale również do zastawu rejestrowego (art. 21 u.z.r.), oraz do zastawu ustawowego (art. 326 k.c.). W przypadku zastawu skarbowego zaspokojenie zastawnika następuje na podstawie ustawy z dnia 17 czerwca 1966 r. o postępowaniu egzekucyjnym w administracji (por. M. Leśniak, Zastaw..., s. 195).
2. Wyjątki od powyższej zasady, które dopuszczają możliwość zaspokojenia zastawnika w inny sposób niż sądowe postępowanie egzekucyjne odnoszą się do zastawu zwykłego (art. 313, art. 319 k.c.) (zob. J. Gołaczyński, Pozaegzekucyjne sposoby zaspokojenia się zastawnika z zastawu zwykłego - wnioski de lege lata i de lege ferenda, Rej. 2001, nr 4, s. 56), zastawu na prawach (art. 335 k.c.) oraz zastawu rejestrowego (art. 22, 24, 27 u.z.r.) (zob. szerzej M. Leśniak, Zastaw..., s. 219 i n.). Ponadto wyjątek od zasady zaspokojenia wierzyciela w drodze sądowego postępowania egzekucyjnego dotyczy też zastawu zwykłego na rzeczach ruchomych oddanych na skład do domu składowego, gdyż w tym wypadku możliwe jest pozasądowe zaspokojenie wierzytelności posiadacza warrantu (zastawnika). Zob. art. 31 ust. 1, art. 38, 40 ust. 1 i 2, art. 41, 42 u.d.s.
3. Osobą odpowiedzialną rzeczowo za dług osoby trzeciej jest dłużnik rzeczowy, niezależnie od tego, czy jest także dłużnikiem osobistym wierzyciela. W takim wypadku jego obowiązek względem wierzyciela polega na świadczeniu (spełnieniu długu) (tak m.in. F. Zoll, Prawo cywilne. Prawa zastawnicze, Kraków 1937, s. 8; S. Szer, Nowe prawo rzeczowe, Demokratyczny Przegląd Prawa 1947, nr 5, s. 17; E. Gniewek, Prawo rzeczowe, Warszawa 2006, s. 41; J. Ignatowicz (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, 1977, s. 812, 813; Z. Woźniak, Charakter prawny odpowiedzialności właściciela obciążonej rzeczy niebędącego dłużnikiem osobistym wierzyciela zabezpieczonej wierzytelności, PS 2005, nr 6, s. 37 i n.; A. Stangret, Zastaw na rzecz banku na wierzytelnościach zbywalnych w drodze przelewu, Warszawa 2005, s. 94-96; M. Leśniak, Zastaw..., s. 199 i n.; odmiennie: J. Skąpski, Zastaw na rzeczach..., s. 156; S. Rudnicki, Komentarz, 2007, s. 493; Z. Radwański, Zobowiązania - cz. ogólna, Warszawa 1998, s. 24; E. Niezbecka (w:) A. Jakubecki, J. Mojak, E. Niezbecka, Prawne zabezpieczenie wierzytelności..., s. 315; J. Pisuliński, Przedmiot i treść hipoteki. Zagadnienia wybrane, Rej. 1992, nr 9, s. 63; B. Swaczyna, Hipoteka umowna na nieruchomości, Kraków 1999, s. 85; K. Zaradkiewicz, Tzw. zastaw nieakcesoryjny w polskim prawie cywilnym. Uwagi na tle ustawy o zastawie rejestrowym i rejestrze zastawów, KPP 2000, z. 2, s. 305; J. Gołaczyński, Zastaw..., s. 31 i n.; zob. szerzej J. Gołaczyński (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 679; M. Leśniak, Zastaw..., s. 199 i n. - wskazując, że osoba, która odpowiada za dług osobisty osoby trzeciej rzeczowo (z rzeczy lub prawa będącego przedmiotem zastawu) nie jest dłużnikiem, nie ma więc obowiązku zapłaty, lecz jedynie ma obowiązek znoszenia (pati) egzekucji z przedmiotu obciążonego). Zaspokojenie wierzytelności pieniężnej następuje przez zapłatę, skoro więc wierzyciel może dochodzić zaspokojenia od każdoczesnego właściciela rzeczy, to może żądać od niego spełnienia świadczenia, gdyż w taki sposób następuje zaspokojenie wierzyciela. Przymusowe zaspokojenie się z rzeczy, bez względu na to, czyją stała się własnością, następuje przez egzekucyjną sprzedaż rzeczy obciążonej zastawem i podział uzyskanej w ten sposób ceny. Egzekucja będzie prowadzona na podstawie art. 803 k.p.c., a tytuł wykonawczy wystawiony przeciwko właścicielowi rzeczy będzie obejmował obowiązek zapłaty, jego realizacja nastąpi według przepisów o egzekucji świadczeń pieniężnych, czyli przez sprzedaż rzeczy obciążonej i podział sumy uzyskanej z egzekucji (tak trafnie Z. Woźniak, Charakter prawny odpowiedzialności..., op. cit.; por. J. Gołaczyński (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 681-682).
4. W konsekwencji, w celu uzyskania zaspokojenia swojej wierzytelności zastawnik powinien wszcząć postępowanie sądowe (chyba że wierzyciel dysponuje już innym niż sądowy tytułem egzekucyjnym - art. 777 k.p.c.) przez wniesienie pozwu z żądaniem zasądzenia świadczenia (dare) od zastawcy (czyli zapłaty), niezależnie od tego czy jest dłużnikiem osobistym wierzyciela, czy też nie. Ze względu na to, że realizacja zastawu polega na zaspokojeniu się z sumy uzyskanej ze sprzedaży rzeczy zastawionej, realizacja ta, co do wierzytelności niepieniężnej, będzie możliwa dopiero wtedy, gdy przekształci się ona w wierzytelność pieniężną. Będzie to możliwe z chwilą, gdy wierzyciel zamiast roszczenia niepieniężnego może żądać, wobec niewykonania obowiązku przez dłużnika, odszkodowania (art. 314 k.c.) (J. Ignatowicz, K. Stefaniuk, Prawo rzeczowe, 2006, s. 293; S. Rudnicki, Komentarz, 2007, s. 493). Uzasadnieniem żądania będzie niewywiązanie się przez dłużnika z zobowiązania zabezpieczonego zastawem. Legitymowanym czynnie w takim procesie będzie zastawnik, legitymowanym biernie będzie zastawca, a jeżeli zastawca nie jest dłużnikiem osobistym - także dłużnik osobisty (tak trafnie M. Leśniak, Zastaw..., s. 206). Co istotne, zastawnik posiada uprawnienie do dochodzenia zaspokojenia osobno od dłużnika osobistego zabezpieczonej zastawem wierzytelności i osobno od dłużnika rzeczowego, czyli zastawcy lub od obydwu z nich jednocześnie. Oznacza to, że jeżeli wierzyciel zostanie zaspokojony przez któregokolwiek z dłużników, wierzytelność wygasa w stosunku do wszystkich. Wobec braku w ustawie przepisu, który by przewidywał solidarną odpowiedzialność dłużnika osobistego i rzeczowego, odpowiedzialność dłużnika osobistego i zastawcy będzie miała charakter odpowiedzialności in solidum (M. Leśniak, Zastaw..., s. 206). Ponieważ zastaw jest prawem bezwzględnym, zastawnik może dochodzić zaspokojenia z przedmiotu zastawu bez względu na zmiany osoby uprawnionej do rozporządzenia przedmiotem zastawu. Jeżeli zmiana osoby uprawnionej nastąpi po wszczęciu procesu, nie ma to wpływu na dalszy bieg sprawy (art. 192 pkt 3 k.p.c.). W oparciu o art. 788 § 1 k.p.c. zastawnik może wystąpić o nadanie klauzuli wykonalności przeciwko kolejnemu dłużnikowi rzeczowemu, gdy przejście prawa zastawu zostanie wykazane dokumentem urzędowym lub prywatnym z podpisem urzędowo poświadczonym (M. Leśniak, Zastaw..., s. 206). Sąd, orzekając o obowiązku spełnienia świadczenia przez dłużnika rzeczowego (czyli zasądzając od niego na rzecz zastawnika kwotę, wynikającą z zabezpieczonej zastawem wierzytelności), powinien w wyroku zamieścić informację o ograniczeniu odpowiedzialności zastawcy do określonego przedmiotu stanowiącego przedmiot zastawu (art. 319 k.p.c.). Brak w treści wyroku wydanego przeciwko zastawcy, niebędącego dłużnikiem osobistym zastawnika, informacji o możliwości powoływania się w toku egzekucji na ograniczenie odpowiedzialności, stanowi podstawę do uzupełnienia wyroku w trybie art. 351 k.p.c. (M. Leśniak, Zastaw..., s. 205 wraz z przytoczoną tam literaturą). Sąd w treści wyroku zasądzającego, wydanego przeciwko zastawcy niebędącemu dłużnikiem osobistym zastawnika, nie musi szczegółowo wymieniać przedmiotów obciążonych zastawem, do których ograniczona jest odpowiedzialność zastawcy niebędącego dłużnikiem osobistym. Dokładne ustalenie tych przedmiotów może nastąpić na etapie postępowania egzekucyjnego w trybie art. 837 k.p.c. (M. Leśniak, Zastaw..., s. 205).
5. Jak już wskazano w tezie 4, jeżeli zastaw zabezpiecza wierzytelność niepieniężną, konieczna jest uprzednia zamiana tej wierzytelności na pieniężną (tak S. Rudnicki, Komentarz, 2007, s. 493; J. Ignatowicz, K. Stefaniuk, Prawo rzeczowe, 2006, s. 293). Ponadto warunkiem dochodzenia przez zastawnika zaspokojenia w drodze sądowego postępowania egzekucyjnego jest wymagalność wierzytelności zabezpieczonej zastawem (J. Szachułowicz (w:) K. Pietrzykowski (red.), Komentarz, t. I, 2008, s. 863).
6. Po uzyskaniu tytułu egzekucyjnego (co do tytułów egzekucyjnych patrz art. 777 k.p.c.), wierzyciel powinien zaopatrzyć go klauzulę wykonalności (art. 776 k.p.c.), a następnie wystąpić do komornika z wnioskiem o wszczęcie egzekucji. Zaspokojenie zastawnika następuje z uwzględnieniem pierwszeństwa określonego w art. 310 k.c. i art. 1025 § 1 k.p.c. (na temat zaspokojenia wierzyciela z przedmiotu zastawu zob. szerzej B. Ziemianin, K.A. Dadańska, Prawo rzeczowe, op. cit., s. 185-188, 212-216). Jeżeli przedmiotem zastawu jest rzecz ruchoma, zaspokojenie z niej zastawnika następuje według przepisów o sądowym postępowaniu egzekucyjnym, które dotyczą egzekucji z ruchomości (art. 844-879 k.p.c.), jeżeli zaś przedmiotem zastawu jest prawo, do zaspokojenia zastawnika stosuje się przepisy art. 895-912 k.p.c., które dotyczą egzekucji z praw oraz przepisy art. 331-335 k.c., które odnoszą się do zastawu na prawach (art. 312 w zw. z art. 328 k.c.) (B. Ziemianin, K.A. Dadańska, Prawo rzeczowe, op. cit., s. 212).
7. Omawiany przepis ma charakter iuris cogentis, co oznacza, że strony nie mogą w umowie zastawniczej przewidzieć innego, niż sądowe postępowanie egzekucyjne, sposobu zaspokojenia zastawnika. Ewentualne wyjątki od omawianej regulacji mogą wprowadzać jedynie szczególne przepisy ustawy (zob. art. 313, 319 k.c.; art. 22, 24, 27 u.z.r.; art. 31 ust. 1, art. 38, art. 40 ust. 1 i 2, art. 41, 42 u.d.s.; por. S. Rudnicki, Komentarz, 2007, s. 493).
Art. 313.
1. Artykuł 313 jest wyjątkiem od zasady wyrażonej przez art. 312, że zaspokojenie zastawnika z przedmiotu zastawu następuje według przepisów o sądowym postępowaniu egzekucyjnym. Instytucja uregulowana w komentowanym przepisie nosi nazwę "umowy o przepadek" (lex commisoria ) (S. Rudnicki, Komentarz, 2007, s. 494).
2. Omawiany przepis znajdzie zastosowanie tylko wtedy, gdy przedmiotem zastawu są rzeczy mające określoną przez zarządzenie właściwego organu państwowego cenę sztywną oraz gdy strony umówiły się o taki sposób zaspokojenia zastawnika. Umowa, o której mowa w art. 313 k.c., może być zawarta jednocześnie z umową zastawu lub później (J. Szachułowicz (w:) K. Pietrzykowski (red.), Komentarz, t. I, 2008, s. 863).
3. Pojęcie ceny sztywnej zawarte jest w art. 537 § 1 k.c. Przepis ten przewiduje, że jeżeli w miejscu i czasie zawarcia umowy sprzedaży obowiązuje zarządzenie, według którego za rzeczy danego rodzaju lub gatunku może być zapłacona jedynie cena ściśle określona (cena sztywna), cena ta wiąże strony bez względu na to, jaką cenę w umowie ustaliły. Istotą ceny sztywnej jest wyłączenie możliwości swobodnego jej określenia przez strony. Określona "obowiązującym zarządzeniem" cena sztywna jest wiążąca dla stron bez względu na to, jaką cenę w umowie ustaliły (por. W. J. Katner (w:) Prawo umów, s. 667 oraz wyrok NSA w Poznaniu z dnia 16 czerwca 1994 r., SA/Po 240/94, Wok. 1995, nr 2, poz. 27). Należy zauważyć, iż obowiązująca ustawa z dnia 5 lipca 2001 r. o cenach (Dz. U. Nr 97, poz. 1050 z późn. zm.) nie wymienia ceny sztywnej (zob. art. 4 i 9 u.c.), dodatkowo brak jest obecnie innej podstawy prawnej do wydawania zarządzeń, o których mowa w art. 537 § 1 k.c. (J. Jezioro (w:) E. Gniewek (red.), Komentarz, 2006, s. 929).
4. Termin wykonania zobowiązania (zapłaty długu przez zastawcę) może być określony ścisłą datą kalendarzową, przez inne, niż data kalendarzowa wskazanie dnia, w którym świadczenie powinno być spełnione, bądź przez wskazanie zdarzeń, które w przyszłości muszą nastąpić. Termin wykonania zobowiązania z reguły określają strony (zastawca i zastawnik), ale też termin ten może wskazywać ustawa, ponadto termin wykonania zobowiązania może wynikać z właściwości zobowiązania. W braku bliższych wskazówek, w myśl art. 455 k.c., dłużnik powinien spełnić świadczenie niezwłocznie po wezwaniu go przez wierzyciela do spełnienia świadczenia. Wezwanie to jest przejawem podobnym do oświadczenia woli (B. Ziemianin, Z. Kuniewicz, Prawo cywilne, op. cit., s. 73, por. W. Czachórski, Zobowiązania..., s. 216).
5. Stan, w którym dłużnik narusza treść zobowiązania w ten sposób, że uchybia terminowi świadczenia może być kwalifikowany jako zwykłe opóźnienie albo opóźnienie kwalifikowane, czyli zwłoka. Opóźnienie zwykłe występuje wówczas, gdy dłużnik nie wykonuje zobowiązania w ustalonym terminie, jeżeli natomiast termin nie jest oznaczony, niezwłocznie po wezwaniu wierzyciela, a uchybienie to nie jest następstwem okoliczności obciążających dłużnika (art. 476 zd. 2 k.c.). Natomiast dłużnik jest w zwłoce w zapłacie długu wówczas, gdy nie spełnia świadczenia w terminie, a jeżeli termin nie jest oznaczony, gdy nie spełnia świadczenia niezwłocznie po wezwaniu przez wierzyciela (art. 476 zd. 1 k.c.). W przypadku zwłoki uchybienie terminowi świadczenia następuje na skutek okoliczności, za które dłużnik ponosi odpowiedzialność (art. 476 zd. 2 k.c. a contrario). Artykuł 313 ma zastosowanie tylko w przypadku zwłoki dłużnika, czyli opóźnienia kwalifikowanego.
6. Z chwilą nadejścia terminu świadczenia, zobowiązanie (więc od strony wierzyciela wierzytelność) staje się wymagalne, co oznacza, że wierzyciel (zastawnik) uzyskuje możliwość żądania zaspokojenia, a dłużnik (zastawca) ma obowiązek spełnienia świadczenia (zapłaty długu) (zob. W. Czachórski, Zobowiązania..., s. 31-32, 217).
7. W razie zwłoki dłużnika w zapłacie długu, rzeczy mające cenę sztywną przypadają zastawnikowi w odpowiednim stosunku na własność zamiast zapłaty. Podstawą określenia stosunku udziałów zastawnika i zastawcy w rzeczy stanowiącej przedmiot zastawu jest cena sztywna tej rzeczy, obowiązująca w dniu wymagalności wierzytelności zabezpieczonej.
8. "Przepis art. 313 k.c. jest obecnie martwy wobec tego, że nie ma już prawie zarządzeń dotyczących ceny" (tak J. Gołaczyński (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 676).
Art. 314.
1. Co do zasady, zastaw zabezpiecza oznaczoną wierzytelność pieniężną lub niepieniężną. Wierzytelność ta nie musi być oznaczona kwotowo, ale powinna być określona w taki sposób, by można było ustalić z jakiego stosunku pochodzi i jaka jest jej wysokość (S. Rudnicki, Komentarz, 2007, s. 489; J. Gołaczyński (w:) System Prawa Prywatnego , t. 4, 2007, s. 690). Przy wierzytelności niepieniężnej musi istnieć możliwość zamiany świadczenia niepieniężnego na świadczenie pieniężne. Realizacja zastawu zabezpieczającego wierzytelność niepieniężną będzie więc możliwa dopiero po zamianie jej na wierzytelność pieniężną, np. gdy roszczenie o wydanie użyczonej rzeczy przekształci się w roszczenie o odszkodowanie pieniężne za niemożliwość świadczenia w naturze (Z.K. Nowakowski (w:) System Prawa Cywilnego , t. II, 1977, s. 809). W przypadku ustanowienia zastawu na rzeczach ruchomych oddanych na skład, zastaw może zabezpieczać tylko wierzytelności pieniężną (zob. art. 25 ust. 1 pkt 3 u.d.s.). Wierzytelność zabezpieczona zastawem musi być oznaczona. Oznaczenie wierzytelności polega na określeniu, z jakiego stosunku ona pochodzi, nie jest natomiast niezbędne podanie dokładnej kwoty pieniężnej, co pozwala na zabezpieczenie zastawem wierzytelności o wysokości zmiennej albo wierzytelności, której wysokość nie jest jeszcze ustalona, np. wynikającej z roszczeń odszkodowawczych (Z.K. Nowakowski (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, 1977, s. 809). Powinna być w takim wypadku ustalona najwyższa suma zabezpieczenia (tak Z.K. Nowakowski (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, s. 809; odmiennie S. Rudnicki, Komentarz, 2007, s. 489; J. Gołaczyński (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 694), za czym przemawiają stosowane per analogiam przepisy o hipotece (zob. art. 102 i 103 u.k.w.h.). Można również ustanowić zastaw w celu zabezpieczenia wierzytelności przyszłej i warunkowej (pod warunkiem zawieszającym) (Z.K. Nowakowski (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, 1977, s. 809). Wierzytelność przyszła może wynikać już z istniejącego albo mającego dopiero powstać stosunku prawnego, powinien być to jednak, zarówno dla wierzytelności przyszłej, jak i warunkowej, określony stosunek prawny. W obu wypadkach możliwość realizacji takiego zastawu nie może nastąpić, zanim zabezpieczona wierzytelność nie powstanie lub warunek zawieszający nie ziści się (tak S. Rudnicki, Komentarz, 2007, s. 487, 489). W odniesieniu do zastawu rejestrowego zob. art. 3 ust. 2 pkt 4 u.z.r.
2. Artykuł 314 k.c. ma charakter względnie obowiązujący (tak m.in. S. Rudnicki, Komentarz, 2007, s. 494; J. Szachułowicz (w:) K. Pietrzykowski (red.), Komentarz, t. I, 2008, s. 864; J. Gołaczyński (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 684), co oznacza, że strony mogą dowolnie kształtować zakres zabezpieczenia. Dopiero w braku odmiennej umowy znajdzie zastosowanie art. 314 k.c. Strony umowy zastawniczej mogą więc postanowić, że zakres zabezpieczania będzie większy. Jeżeli zastawcą jest dłużnik osobisty, to dopuszcza się, aby po zawarciu umowny zastawniczej, strony zmieniły jej treść i zwiększyły zakres obciążenia rzeczy. Nie będzie to odstępstwo od zasady akcesoryjności zastawu, skoro sam dłużnik będący zastawcą wyrazi na to zgodę (J. Gołaczyński (w:) System Prawa Prywatnego , t. 4, 2007, s. 684). Jeżeli strony chciałyby zwiększyć wierzytelność zabezpieczoną zastawem, musiałyby zawrzeć nową umowę zastawniczą (J. Gołaczyński (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 684).
3. Jeżeli zastawca nie jest dłużnikiem osobistym wierzyciela, umowa zastawnika z dłużnikiem, zawarta po zawarciu umowy zastawniczej, nie może zwiększać bez zgody zastawcy zakresu jego odpowiedzialności, np. innej wysokości odsetek za opóźnienie, innej wysokości kar umownych, czy zmieniać terminu wymagalności wierzytelności (por. S. Rudnicki, Komentarz, s. 494; J. Szachułowicz (w:) K. Pietrzykowski (red.), Komentarz, t. I, 2008, s. 864; J. Gołaczyński (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 684).
4. Granice, o których mowa w komentowanym przepisie, określone są w art. 1025 k.p.c. Przepis ten określa zasady podziału sumy uzyskanej w wyniku egzekucji, wymieniając dziesięć kolejnych kategorii należności. Należność zaliczona do kategorii wcześniejszej ma prawo pierwszeństwa zaspokojenia przed należnościami zaliczonymi do dalszych kategorii. Należność zaliczoną do kategorii wcześniejszej zaspokaja się w pełen sposób, a dopiero pozostałą sumę przeznacza się na zaspokojenie należności wymienionych w dalszej kolejności. Należności zaliczone do tej samej kategorii - jeżeli suma podlegająca podziałowi nie pozwala na ich całkowite pokrycie - zaspokaja się stosunkowo do wysokości każdej z nich (M. Uliasz (w:) Kodeks postępowania cywilnego..., op. cit.). W myśl art. 1025 k.p.c., z kwoty uzyskanej z egzekucji zaspokaja się w następującej kolejności: 1) koszty egzekucyjne, 2) należności alimentacyjne, 3) należności za pracę za okres trzech miesięcy do wysokości najniższego wynagrodzenia za pracę określonego w odrębnych przepisach oraz renty z tytułu odszkodowania za wywołanie choroby, niezdolności do pracy, kalectwa lub śmierci i koszty zwykłego pogrzebu dłużnika, 4) należności wynikające z wierzytelności zabezpieczonych hipoteką morską, 5) należności zabezpieczone hipotecznie lub zastawem rejestrowym albo zabezpieczone przez wpisanie do innego rejestru, 6) należności za pracę niezaspokojone w kolejności trzeciej, 7) należności, do których stosuje się przepisy działu III ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. - Ordynacja podatkowa, o ile nie zostały zaspokojone w kolejności piątej, 8) należności zabezpieczone prawem zastawu lub które korzystały z ustawowego pierwszeństwa niewymienionego w kolejnościach wcześniejszych, 9) należności wierzycieli, którzy prowadzili egzekucję, 10) inne należności. Po zaspokojeniu wszystkich należności ulegają zaspokojeniu kary pieniężne oraz grzywny sądowe i administracyjne. W równym stopniu z należnością ulegają zaspokojeniu odsetki i koszty postępowania. Jednakże z pierwszeństwa równego z należnościami czwartej, piątej i ósmej kategorii korzystają odsetki tylko za ostatnie dwa lata przed przysądzeniem własności, a koszty postępowania w wysokości nieprzekraczającej dziesiątej części kapitału. Pozostałe odsetki i koszty zaspokaja się w kategorii dziesiątej. To samo dotyczy świadczeń należnych dożywotnikowi. Jeżeli przedmiotem egzekucji jest własnościowe spółdzielcze prawo do lokalu, wierzytelność spółdzielni mieszkaniowej z tytułu niewniesionego wkładu budowlanego związana z tym prawem ulega zaspokojeniu przed należnością zabezpieczoną na tym prawie hipotecznie. Z przytoczonej regulacji wynika, że należności zabezpieczone zastawem rejestrowym, zastawem skarbowym są zaspokajane w toku egzekucji w kategorii szóstej, zaś należności zabezpieczone zastawem zwykłym - w kategorii ósmej. Zob. też art. 20 u.z.r.
5. Co do zabezpieczenia należności ubocznych zob. uwagi do art. 317 k.c., co do nakładów - uwagi do art. 318, 320, 322 k.c.
6. Co do zakresu zabezpieczenia zastawem rejestrowym zob. art. 5-6a u.z.r. i uwagi do art. 308 k.c.
Art. 315.
1. Zastawca nie musi być dłużnikiem osobistym wierzyciela. Z taką sytuacją mamy do czynienia wówczas, gdy zastawca zabezpiecza na swojej rzeczy ruchomej wierzytelność, wynikającą z zobowiązania, które zaciągnęła inna osoba (dłużnik osobisty). W takiej sytuacji pozycja zastawcy nie może być gorsza od pozycji dłużnika osobistego. Zastawca niebędący dłużnikiem osobistym może podnosić przeciwko zastawnikowi zarówno te zarzuty, które przysługują mu osobiście, np.: zarzut nieważności umowy zastawniczej; zarzut dotyczący zakresu zastawu; zarzut potrącenia roszczenia osobistego, jak i te, które przysługują dłużnikowi osobistemu: zarzut nieważności umowy, z której wynika wierzytelność; zarzut braku wymagalności wierzytelności; zarzut braku świadczenia wzajemnego; zarzut co do wysokości wierzytelności; zarzut naturalnego charakteru wierzytelności zabezpieczonej zastawem; zarzut przedawnienia; zarzut potrącenia roszczenia związanego z prawem zastawu (por. J. Szachułowicz (w:) K. Pietrzykowski (red.), Komentarz, t. I, 2008, s. 864; J. Gołaczyński (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 462-463). Zastawca może podnosić nawet te zarzuty, których dłużnik osobisty zrzekł się po ustanowieniu zastawu (por. S. Rudnicki, Komentarz, 2007, s. 494).
2. Jeżeli zastawca zabezpieczył zastawem wierzytelność wynikającą z zobowiązania, które zaciągnęła inna osoba, a czynność prawna, na mocy której powstała zabezpieczona wierzytelność, jest dotknięta którąś z wad oświadczeń woli powodujących wzruszalność czynności prawnej (zob. art. 84, 86, 87 k.c.), zastawca nie może złożyć oświadczenia woli o uchyleniu się od skutków prawnych oświadczenia woli złożonego pod wpływem błędu czy groźby (art. 88 k.c.). Omawiane uprawnienie kształtujące przysługuje bowiem wyłącznie dłużnikowi osobistemu (J. Szachułowicz (w:) K. Pietrzykowski (red.), Komentarz , t. I, 2008, s. 864-865).
Art. 316.
1. Spadkobierca może przyjąć spadek bez ograniczenia odpowiedzialności za długi (przyjęcie proste), bądź przyjąć spadek z ograniczeniem tej odpowiedzialności (przyjęcie z dobrodziejstwem inwentarza), bądź też spadek odrzucić (art. 1012 k.c.). Oświadczenie o przyjęciu lub o odrzuceniu spadku może być złożone w ciągu sześciu miesięcy od dnia, w którym spadkobierca dowiedział się o tytule swego powołania. Brak oświadczenia spadkobiercy w powyższym terminie jest jednoznaczny z prostym przyjęciem spadku. Jednakże, gdy spadkobiercą jest osoba niemająca pełnej zdolności do czynności prawnych albo osoba, co do której istnieje podstawa do jej całkowitego ubezwłasnowolnienia, albo osoba prawna, brak oświadczenia spadkobiercy w terminie jest jednoznaczny z przyjęciem spadku z dobrodziejstwem inwentarza (art. 1015 k.c.). Jeżeli jeden ze spadkobierców przyjął spadek z dobrodziejstwem inwentarza, uważa się, że także spadkobiercy, którzy nie złożyli w terminie żadnego oświadczenia, przyjęli spadek z dobrodziejstwem inwentarza (art. 1016 k.c.). W razie prostego przyjęcia spadku, spadkobierca ponosi odpowiedzialność za długi spadkowe bez ograniczenia. W razie natomiast przyjęcia spadku z dobrodziejstwem inwentarza, spadkobierca ponosi odpowiedzialność za długi spadkowe tylko do wartości ustalonego w inwentarzu stanu czynnego spadku. Powyższe ograniczenie odpowiedzialności odpada, jeżeli spadkobierca podstępnie nie podał do inwentarza przedmiotów należących do spadku albo podał do inwentarza nieistniejące długi (art. 1031 k.c.).
2. Przyjęcie spadku z dobrodziejstwem inwentarza ogranicza zatem odpowiedzialność całym majątkiem spadkobiercy do wartości ustalonego w inwentarzu stanu czynnego spadku (art. 1031 § 2 zd. 1 k.c.). Oznacza to, że wartość stanu czynnego spadku ustalona w spisie inwentarza "stanowi matematyczną granicę odpowiedzialności, wyłączającą dalej idącą odpowiedzialność spadkobiercy za długi spadkowe. Odpowiedzialność spadkobiercy zostaje ograniczona pro viribus haereditatis" (tak J. Kremis (w:) E. Gniewek (red.), Komentarz, 2006, s. 1553). Ten rodzaj odpowiedzialności wiąże się z wyraźnym oświadczeniem spadkobiercy o przyjęciu spadku z dobrodziejstwem inwentarza lub z upływem terminu określonego w art. 1015 § 1 k.c. względem osób wymienionych w art. 1015 § 2 zd. 2 k.c. Dotyczy także gminy i Skarbu Państwa jako spadkobierców ustawowych (J. Kremis (w:) E. Gniewek (red.), Komentarz, 2006, s. 1553).
3. Przyjęcie spadku z dobrodziejstwem inwentarza nie wpływa jednak na ograniczenie odpowiedzialności spadkobiercy, który stał się właścicielem rzeczy ruchomej objętej zastawem, co wynika z treści art. 314 k.c. Przepis ten umacnia pozycję zastawnika, gdyż wyłącza dopuszczalność powołania się przez dłużnika osobistego na ograniczenie jego odpowiedzialności wynikające z prawa spadkowego, czyli z przyjęcia spadku z dobrodziejstwem inwentarza. Oznacza to, że powołanie się przez dłużnika na te ograniczenia będzie bezskuteczne w stosunku do wierzyciela (por. S. Rudnicki, Komentarz, 2007, s. 495).
Art. 317.
1. Przepis ten stanowi wyjątek od zasady akcesoryjności zastawu. Przedawnienie wierzytelności zabezpieczonej zastawem nie narusza zatem uprawnienia zastawnika do uzyskania zaspokojenia z rzeczy obciążonej zastawem. Artykuł 317 k.c. daje bowiem możliwość uzyskania zaspokojenia nawet wówczas, gdy wierzytelność zabezpieczona zastawem uległa już przedawnieniu, a dłużnik podniósł taki zarzut. Oznacza to, że jeżeli w procesie wszczętym przez zastawnika przeciwko zastawcy, który jest jednocześnie dłużnikiem osobistym wierzyciela, w celu uzyskania tytułu egzekucyjnego stwierdzającego obowiązek świadczenia (powództwo o zapłatę), dłużnik podniesie zarzut przedawnienia, wówczas sąd nie może takiego powództwa oddalić. Pojęcie zaspokojenia z rzeczy dotyczy zarówno postępowania egzekucyjnego, jak i rozpoznawczego, które jest pierwszym etapem zaspokojenia wierzytelności (J. Gołaczyński, Zastaw..., s. 152-153; tenże (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 684).
2. Komentowany przepis ma zastosowanie tylko do tych stanów faktycznych, gdy już po ustanowieniu zastawu dochodzi do przedawnienia wierzytelności zabezpieczonej zastawem, czyli do przekształcenia się roszczenia wierzyciela w tzw. zobowiązanie naturalne (art. 117 § 2 k.c.). Wówczas takie przekształcenie nie pozbawia zastawnika uprawnienia do zaspokojenia się z przedmiotu zastawu (por. J. Gołaczyński (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 683-684, 689-690).
3. Jest natomiast sprawą kontrowersyjną, czy zastaw może być ustanowiony z celu zabezpieczenia wierzytelności z zobowiązań naturalnych (niezupełnych), w tym wierzytelności już przedawnionych w chwili ustanowienia zastawu. Istotą zobowiązań naturalnych jest to, że chociaż istnieją i są ważne, nie mogą być realizowane przez wierzyciela w drodze przymusu (zob. szerzej W. Czachórski, Zobowiązania..., s. 48-49). Zastaw natomiast "wzmacnia zobowiązanie", gdyż daje wierzycielowi możliwość zaspokojenia się z przedmiotu zabezpieczenia, np. z rzeczy w drodze egzekucji (J. Gołaczyński (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 689). Co do możliwości zabezpieczenia zastawem wierzytelności wynikających z zobowiązań naturalnych zob. J. Skąpski, Zastaw na rzeczach ..., s. 161; J. Gołaczyński (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 689; zob. uwagi do art. 306 k.c. teza 7. Jeżeli dłużnik osobisty, niebędący zastawcą, po ustanowieniu zastawu zrzeknie się zarzutu przedawnienia, to zgodnie z art. 315 k.c., nie wpłynie to na sytuację zastawcy ani na ważność zastawu. Zastawca będzie mógł bowiem i tak powołać się na zarzut przedawnienia i przez to udaremnić realizację zastawu. Jeżeli dłużnik osobisty niebędący zastawcą przed ustanowieniem zastawu lub w czasie ustanowienia, uzna dług, odnowi zobowiązanie albo zawrze ugodę, wówczas dojdzie do przekształcenia wierzytelności naturalnej w wierzytelność zupełną. Jeżeli jednak dłużnik osobisty dokona tych działań prawnych dopiero po ustanowieniu zastawu, nie będzie to miało wpływu na sytuację zastawcy, co wynika z art. 315 k.c. (J. Gołaczyński (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 689-690).
4. W razie natomiast przedawnienia się roszczenia o odsetki lub inne świadczenia uboczne zastawca może podnieść skuteczny zarzut przeciwko zastawnikowi , uchylając się od zaspokojenia roszczenia wierzyciela w tym zakresie (art. 117 § 2 k.c.).
5. Co do terminów przedawnienia roszczenia o odsetki zob. uwagi do art. 118 k.c., co do innych świadczeń ubocznych - zob. uwagi do art. 322 k.c.
Art. 318.
1. W polskim prawie występuje zarówno zastaw z posiadaniem, jak i bez posiadania rzeczy przez zastawnika. Posiadanie rzeczy przez zastawnika powoduje, iż zastaw jest prawem jawnym, w szczególności ujawnia zastaw wobec osób trzecich (J. Gołaczyński (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 675). Wydanie rzeczy wierzycielowi lub osobie, na którą strony się zgodziły, jest jedną z koniecznych przesłanek warunkujących powstanie zastawu zwykłego (art. 307 § 1 k.c.). Ponadto gwarantuje zastawnikowi możliwość zaspokojenia z rzeczy obciążonej zastawem z pierwszeństwem przed innymi wierzycielami osobistymi i niezależnie od tego, kto aktualnie jest właścicielem rzeczy obciążonej (art. 306 § 1 k.c.).
2. Zastaw bez przeniesienia posiadania, zwany też zastawem nieposesoryjnym, nie ma charakteru jednolitego. Z uwagi na sposób powstania wyróżnić można trzy typy tego zastawu: zastaw rejestrowy, zastaw ustawowy oraz zastaw skarbowy (zob. szerzej M. Leśniak, Zastaw..., s. 61 i n.). Dla zapewnienia praw osób trzecich skutki braku przeniesienia posiadania łagodzone są przez wpis do odpowiedniego rejestru (M. Leśniak, Zastaw..., s. 253). Do zastawu bez przeniesienia posiadania omawiany art. 318 k.c. nie znajdzie zastosowania.
3. Zastawnik, który posiada przedmiot zastawu ("któremu rzecz została wydana" - art. 318 k.c. in fine), nie może w pełni korzystać z przedmiotu zastawu (por. M. Leśniak, Zastaw..., s. 147). Korzystanie z rzeczy (w takim sensie, w jakim korzysta z rzeczy właściciel - zob. uwagi do art. 140 k.c.) obejmuje jej posiadanie, używanie, pobieranie pożytków i innych dochodów, jakie rzecz przynosi, a także przetworzenie rzeczy, zużycie jej i zniszczenie (K.A. Dadańska, Prawo rzeczowe, op. cit., s. 49). W przypadku zastawu zwykłego uprawnienie zastawnika do korzystania z rzeczy cudzej ogranicza się do posiadania rzeczy (chyba że rzecz posiada osoba trzecia, na którą strony umowy zastawniczej się zgodziły). Ponadto umowa zastawnicza może przewidywać, iż zastawnik powinien pobierać pożytki, które przynosi rzecz obciążona zastawem oraz zaliczać je na poczet wierzytelności i związanych z nią roszczeń. Wówczas, po wygaśnięciu zastawu, zastawnik powinien wystawić zastawcy rachunek (art. 319 k.c.). Pobieranie pożytków należy uznać za obowiązek zastawnika (M. Leśniak, Zastaw..., s. 149), jeżeli przedmiotem zastawu jest rzecz przynosząca pożytki i brak jest odmiennej umowy pomiędzy zastawnikiem i zastawcą w tym zakresie. Wykładnia językowa - w szczególności użyty w art. 319 k.c. zwrot "powinien" wskazuje na obowiązek zastawnika w tym zakresie (zob. też Z.K. Nowakowski (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, 1977, s. 812, J. Skąpski, Umowa zastawnicza , op. cit., s. 494, autorzy ci wskazują, iż jest to uprawnienie zastawnika).
4. Podstawowym obowiązkiem zastawnika, któremu rzecz obciążona zastawem została wydana, jest obowiązek pieczy nad tą rzeczą. Obowiązek ten powinien być realizowany stosownie do przepisów o przechowaniu za wynagrodzeniem (art. 835-844 k.c.). Omawiana regulacja jest konsekwencją zasady, według której zastawnik ma prawo do posiadania rzeczy oddanej mu w zastaw (wyjąwszy szczególne wypadki, gdy ustanowiono zastaw wydając rzecz osobie trzeciej - art. 307 § 1 k.c.). Skoro rzecz obciążona zastawem znajduje się w posiadaniu zastawnika, jest on zobowiązany czuwać nad jej zachowaniem, zarówno w swoim interesie, jak i w interesie zastawcy. W konsekwencji, zastawnik, któremu rzecz została wydana, został, poprzez odesłanie zawarte w art. 318 k.c., obciążony szeregiem obowiązków (M. Leśniak, Zastaw..., s. 148) określonych w art. 835-844 k.c. Przepisy o przechowaniu za wynagrodzeniem przewidują zaostrzoną - w stosunku do przechowania bez wynagrodzenia - odpowiedzialność przechowawcy (S. Rudnicki, Komentarz, 2007, s. 497). Przede wszystkim zastawnik powinien zachować w stanie niepogorszonym rzecz ruchomą oddaną mu w zastaw (art. 835 w zw. z art. 318 k.c.). Zastawnik powinien przechowywać rzecz w taki sposób, do jakiego się zobowiązał, a w przypadku braku umowy w tym zakresie, w taki sposób, jaki wynika z właściwości przechowywanej rzeczy oraz z okoliczności (art. 837 w zw. z art. 318 k.c.). Zastawnik ma obowiązek zmienić miejsce określone w umowie, a także sposób przechowywania rzeczy zastawionej, o ile jest to konieczne dla jej ochrony przed utratą lub uszkodzeniem (art. 838 w zw. z art. 318 k.c.). Zastawnikowi nie wolno używać rzeczy zastawionej bez zgody zastawcy, chyba że jest to konieczne do zachowania rzeczy w stanie niepogorszonym (art. 839 w zw. z art. 318 k.c.). Należy zauważyć, iż używanie rzeczy prowadzi zazwyczaj do jej pogorszenia, a więc spadku jej wartości, co pozostaje w sprzeczności z istotą przechowania. Oznacza to, że użycie rzeczy przechowywanej będzie usprawiedliwione tylko wtedy, gdy ma charakter zachowawczy. W konsekwencji zastawnik nie może stale używać rzeczy zastawionej w celu osiągnięcia korzyści, nawet jeżeli posiadłaby na to zgodę zastawcy (M. Leśniak, Zastaw..., s. 148). Ponadto zastawnik nie może oddać rzeczy na przechowanie innej osobie, z wyjątkiem sytuacji, gdy będzie do tego zmuszony przez okoliczności. W takim jednak wypadku jest obowiązany zawiadomić niezwłocznie zastawcę o tym, gdzie i u kogo rzecz złożył i w razie zawiadomienia jest odpowiedzialny tylko za brak należytej staranności w wyborze zastępcy. Zastępca jest odpowiedzialny także względem zastawcy. Jeżeli zastawnik ponosi odpowiedzialność za czynności swojego zastępcy jak za swoje własne, ich odpowiedzialność jest solidarna (art. 840 w zw. z art. 318 k.c.). Jeżeli zastawnik bez zgody zastawcy i bez koniecznej potrzeby, używa rzeczy obciążonej zastawem albo zmienia miejsce lub sposób jej przechowywania albo jeżeli oddaje rzecz na przechowanie innej osobie, jest on odpowiedzialny także za przypadkową utratę lub uszkodzenie rzeczy, które by w przeciwnym razie nie nastąpiło (art. 841 k.c.).
5. Zastawnik przechowując przedmiot zastawu jest uprawniony, tak jak przechowawca, do żądania od zastawcy zwrotu wydatków i nakładów, jakie poniósł w związku z należytym przechowywaniem rzeczy, wraz z odsetkami ustawowymi; może również żądać zwolnienia go przez zastawcę z zobowiązań, które zaciągnął w celu należytego przechowywania oddanej mu w zastaw rzeczy (art. 318 w zw. z art. 842, 314 k.c.) (por. Z.K. Nowakowski (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, 1977, s. 812).
6. Zastaw wygasa w razie: wygaśnięcia wierzytelności zabezpieczonej zastawem (art. 306 w zw. z art. 323 k.c.); zrzeczenia się zastawu (art. 246 k.c.); konfuzji (art. 247 k.c.); jeżeli zastawca zwróci rzecz zastawcy (art. 325 § 1 k.c. z wyjątkiem przewidzianym w art. 325 § 2 k.c.); przeniesienia wierzytelności z wyłączeniem przeniesienia zastawu (art. 323 § 1 k.c.); zniszczenia rzeczy obciążonej zastawem; nadejścia terminu lub ziszczenia się warunku rozwiązującego; nabycia własności rzeczy przez nabywcę w dobrej wierze, który nie wie o obciążeniu rzeczy zastawem (art. 309 i 170 k.c.); sprzedaży rzeczy obciążonej zastawem w postępowaniu egzekucyjnym (art. 879, 874 i 1025 k.p.c.) (por. Z.K. Nowakowski (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, s. 815-816; J. Gołaczyński (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 700-702). Zastaw wygasa na skutek wygaśnięcia wierzytelności, którą zabezpiecza, co wynika z akcesoryjności zastawu. Artykuł 306 § 1 k.c. wyraźnie akcentuje zasadę akcesoryjności zastawu, stanowiąc: "w celu zabezpieczenia oznaczonej wierzytelności można rzecz ruchomą obciążyć prawem(...)". Wierzytelność wygasa w szczególności w razie: spełnienia świadczenia przez dłużnika (art. 353 § 1 k.c.), zwolnienia dłużnika z długu przez wierzyciela, gdy dłużnik to zwolnienie przyjmuje (art. 508 k.c.), odnowienia, chyba że zastawca nie będący dłużnikiem osobistym wyrazi zgodę na dalsze trwanie zabezpieczenia (art. 506, 507 k.c.). Jeżeli wierzytelność wygasła, po stronie zastawnika powstaje obowiązek zwrotu rzeczy obciążonej zastawem zastawcy (art. 318 zd. 2 k.c.). Zastaw wygasa, jeżeli zastawnik zrzekł się zastawu. Regułę tę wprowadza art. 246 k.c., który ma zastosowanie do każdego ograniczonego prawa rzeczowego. Oświadczenie o zrzeczeniu się ograniczonego prawa rzeczowego, w tym wypadku zastawu, powinno być złożone właścicielowi rzeczy obciążonej (zastawcy). Nie wystarczy więc do wygaśnięcia zastawu złożenie oświadczenia o zrzeczeniu się zastawu tylko dłużnikowi osobistemu niebędącemu zastawcą (J. Gołaczyński (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 700). Innym sposobem wygaśnięcia zastawu jest konfuzja, która ma miejsce w sytuacji, gdy prawo własności rzeczy oraz uprawnienie zastawnika "połączą się w jednej osobie" (tak J. Gołaczyński (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 701). Taka sytuacja będzie miała miejsce w razie nabycia przedmiotu obciążonego zastawem przez zastawnika. Od zasady tej istnieje jeden wyjątek, mianowicie zastaw nie wygasa, jeżeli wierzytelność zabezpieczona zastawem jest obciążona prawem osoby trzeciej lub na jej rzecz zajęta (art. 325 § 2 k.c.). Przepis ten chroni osoby trzecie w sytuacji, gdy zabezpieczona zastawem wierzytelność jest obciążona prawem osoby trzeciej lub na jej rzecz zajęta. Wówczas - z mocy szczególnego przepisu ustawy - konfuzja nie powoduje wygaśnięcia prawa zastawu (S. Rudnicki, Komentarz, s. 497; J. Gołaczyński (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 701). Zastaw wygasa, jeżeli zastawnik zwróci rzecz zastawcy, bez względu na zastrzeżenia przeciwne (art. 325 § 1 k.c.). Od zasady tej przewidziany jest wyjątek, mianowicie, zastaw nie wygasa w razie nabycia rzeczy obciążonej zastawem przez zastawnika na własność, jeżeli wierzytelność zabezpieczona zastawem jest obciążona prawem osoby trzeciej lub na jej rzecz zajęta (art. 325 § 2 k.c.). W omawianym wypadku zastaw wygasa, gdy zastawnik dobrowolnie zwróci rzecz zastawcy. Taka sytuacja nie będzie miała miejsca, gdy zastawnik zostanie do tego zmuszony przez zastawnika. Ponadto zastaw nie wygaśnie, gdy zastawnik w obawie przez zniszczeniem rzeczy czy jej uszkodzeniem odda rzecz na przechowanie osobie trzeciej lub zastawcy (art. 318 w zw. z art. 840 k.c.) (J. Gołaczyński (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 701). Zastaw wygasa także w razie przeniesienia wierzytelności zabezpieczonej zastawem z wyłączeniem zastawu (art. 323 § 1 k.c.). Zastaw wygasa w razie zniszczenia rzeczy obciążonej, chyba że zastaw przejdzie na surogaty rzeczy obciążonej, np. kwotę z tytułu ubezpieczenia, odszkodowanie za zniszczenie rzeczy, cenę uzyskaną ze sprzedanej rzeczy narażonej na zepsucie (art. 321 § 2 k.c.). Wygaśnięcie zastawu na skutek zniszczenia rzeczy obciążonej jest naturalną konsekwencją, iż zasady, że zastaw nie może istnieć, jeżeli nie ma przedmiotu zabezpieczenia (J. Gołaczyński (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, s. 701). Zastaw wygasa także w razie nabycia własności rzeczy ruchomej przez nabywcę w dobrej wierze (art. 170 k.c.) oraz, gdy rzecz obciążona zastawem zostanie sprzedana w toku postępowania egzekucyjnego, ponieważ kto nabywa rzecz w toku egzekucyjnej sprzedaży ruchomości, staje się jej właścicielem bez żadnych obciążeń i powinien ją natychmiast odebrać. Nabywcy nie przysługują roszczenia z tytułu rękojmi za wady rzeczy; przeciwko nabywcy nie można podnosić zarzutów co do ważności nabycia (art. 879 k.p.c.).
7. Po wygaśnięciu zastawu zastawnik, któremu rzecz została wydana, powinien zwrócić rzecz zastawcy. Zastawca swoje roszczenie o wydanie przedmiotu zastawu może oprzeć zarówno na powództwie windykacyjnym (art. 222 § 1 k.c.), jak również na powództwie opartym na podstawach obligacyjnych wynikających z art. 318 k.c. (J. Szachułowicz (w:) K. Pietrzykowski (red.), Komentarz, t. I, 2008, s. 865). Dochodzi więc do zbiegu roszczenia obligacyjnego z roszczeniem petytoryjnym (E. Gniewek, Komentarz, 2001, s. 762). Skoro zastawcą jest każdoczesny właściciel rzeczy obciążonej, obowiązek ten powinien być zrealizowany do jego rąk, niezależnie od tego, czy był stroną umowy zastawniczej, czy też dopiero później nabył przedmiot zastawu od zastawnika (J. Gołaczyński (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 699). Uprawnienie z art. 318 zd. 2 k.c. ma charakter actio pigneratica directa; w toku procesu zastawca musi udowodnić, iż rzecz została oddana zastawnikowi jako przedmiot zastawu, oraz że zastaw wygasł (J. Gołaczyński (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 699).
8. Roszczenie o zwrot rzeczy obciążonej zastawem powstaje dopiero w chwili wygaśnięcia zastawu (zob. J. Gołaczyński (w:) System Prawa Prywatnego , t. 4, 2007, s. 699; odmiennie: J. Skąpski, Umowa zastawnicza, op. cit., s. 494-495). Za przyjęciem tego stanowiska przemawia wykładnia językowa przepisu art. 318 k.c. zd. 2 (por. Z.K. Nowakowski (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, 1977, s. 813, 814; J. Gołaczyński (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 699; J. Szachułowicz (w:) K. Pietrzykowski (red.), Komentarz, t. I, 2008, s. 865). Pierwotny zastawca, który zbył rzecz przestaje być bowiem zastawcą; zastawcą staje się zawsze aktualny właściciel rzeczy oddanej w zastaw. W tej sytuacji art. 318 zd. 2 k.c. nie może mieć zastosowania do byłego właściciela, nawet wtedy, gdy był on osobą zawierająca umowę zastawniczą (pierwotnym zastawcą) (J. Gołaczyński (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 699).
Art. 319.
1. Rzecz będąca przedmiotem zastawu, może przynosić pożytki. Wyróżnia się pożytki naturalne rzeczy i pożytki cywilne. W myśl art. 53 k.c. "pożytkami naturalnymi rzeczy są jej płody i inne odłączone od niej części składowe, o ile według zasad prawidłowej gospodarki stanowią normalny dochód z rzeczy. Pożytkami cywilnymi rzeczy są dochody, jakie rzecz przynosi na podstawie stosunku prawnego". Przedmiotem zastawu zwykłego może być zarówno rzecz przynosząca pożytki naturalne np. płody, owoce, przychówek, jak również rzecz, która przynosi pożytki cywilne np. czynsze, odsetki (odmienne stanowisko prezentuje J. Szachułowicz podając, iż "przy zastawie zwykłym można brać pod uwagę jedynie pożytki naturalne" J. Szachułowicz (w:) K. Pietrzykowski (red.), Komentarz, t. I, 2008, s. 866) - należy wszak pamiętać, iż przedmiotem zastawu zwykłego, co do zasady, jest rzecz ruchoma. Dlatego, choć nie trudno wskazać sytuacje, w których rzecz ruchoma przynosi pożytki cywilne, np. gdy przedmiotem zastawu jest rzecz wynajęta np. samochód, maszyny, urządzenia; to o wiele trudniej jest już znaleźć przykłady, kiedy rzecz ruchoma obciążona zastawem przynosi pożytki naturalne. Płody oraz owoce związane są bowiem z reguły z nieruchomością, jako jej części składowe; można by więc ewentualnie wskazać na przychówek jako pożytki naturalne inwentarza (rzeczy ruchomych) (por. Z.K. Nowakowski (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, 1977, s. 810).
2. Pożytki naturalne mogą być również przedmiotem zastawu, jeżeli strony tak wyraźnie postanowiły. W tym wypadku czynność polegająca na odłączeniu pożytków od rzeczy doprowadzi do powstania zastawu łącznego (Z.K. Nowakowski (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, 1977, s. 810; J. Szachułowicz (w:) K. Pietrzykowski (red.), Komentarz , t. I, 2008, s. 866).
3. Jeżeli rzecz obciążona zastawem przynosi pożytki, a umowa zastawnicza nie zawiera postanowień odnośnie do pożytków rzeczy, zastawnik powinien pobierać pożytki i zaliczać na poczet wierzytelności i związanych z nią roszczeń. Obowiązek zastawnika pobierania pożytków wynika z treści zastawu, a więc z ustawy, a nie z odrębnego porozumienia zawartego pomiędzy stronami umowy zastawniczej (zob. uwagi do art. 318 k.c. teza 3).
4. Strony umowy zastawniczej mogą natomiast wyłączyć obowiązek zastawnika do pobierania pożytków i zaliczania ich na poczet wierzytelności. W takim wypadku pożytki będzie pobierać zastawca. Porozumienie takie może być zawarte w umowie zastawniczej lub później, już po ustanowieniu zastawu (J. Gołaczyński (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 699; tenże, Umowa zastawnicza, op. cit., s. 494-495).
5. Po wygaśnięciu zastawu zastawnik ma obowiązek złożyć zastawcy rachunek. Złożenie zastawcy rachunku ma istotne znaczenie ze względu na możliwość powstania po stronie zastawcy roszczeń odszkodowawczych, związanych z niezachowaniem przez zastawnika należytej staranności w związku z pobieranymi pożytkami (J. Szachułowicz (w:) K. Pietrzykowski (red.), Komentarz, t. I, 2008, s. 866).
6. Artykuł 319 k.c. dotyczy pożytków rzeczy (naturalnych i cywilnych) oraz z mocy art. 328 k.c., ma zastosowanie do pożytków prawa. Pożytkami prawa są dochody, jakie prawo to przynosi zgodnie ze swym społeczno-gospodarczym przeznaczeniem (art. 54 k.c.). Pożytki cywilne znajdą przede wszystkim zastosowanie przy zastawie rejestrowym (np. przy wydzierżawieniu przedsiębiorstwa obciążonego zastawem rejestrowym), pożytki prawa mogą odgrywać rolę przy zastawie na prawach (np. gdy przedmiotem zastawu będą udziały w spółce z o.o. lub akcje, pożytkiem prawa będzie dywidenda (J. Szachułowicz (w:) K. Pietrzykowski (red.), Komentarz, t. I, 2008, s. 866).
Art. 320.
1. Artykuł 320 powinien być interpretowany w kontekście art. 318 k.c., który wskazuje sposób, w jaki zastawnik powinien czuwać nad zachowaniem rzeczy. Artykuł 318 k.c. odsyła do odpowiedniego stosowania przepisów o przechowaniu za wynagrodzeniem (art. 835-844 k.c.).
2. Według odpowiednio zatasowanego art. 842 k.c., zastawca zobowiązany jest zwrócić zastawnikowi wszystkie wydatki, które poniósł on w celu należytego przechowania rzeczy. Wydatki te zależne będą od rodzaju i charakteru przechowywanej rzeczy. Przy czym chodzi tu tylko o takie wydatki i nakłady, które w danych okolicznościach były konieczne przez to, że warunkowały należyte wykonanie umowy, czyli zachowanie przedmiotu zastawu w stanie niepogorszonym (art. 835 k.c. w zw. z art. 318 k.c.). Oprócz zwrotu poniesionych wydatków zastawnik może domagać się także należnych odsetek. Zastawnik dla zabezpieczenia swoich roszczeń może korzystać z prawa zatrzymania (art. 461 k.c.). Oprócz zwrotu wydatków, zastawca powinien również zwolnić zastawnika z zobowiązań, które zaciągnął on w celu należytego przechowania rzeczy. Takie zwolnienie może nastąpić w wyniku przejęcia długu, przy czym konieczna tu będzie zgoda wierzyciela. W razie jej braku zamiast sukcesji w dług dojdzie do konwersji umowy przejęcia w umowę z art. 392 k.c. Przy czym, jeżeli dług pieniężny zastawnika jest wymagalny, zastawca może go zwolnić, płacąc bezpośrednio wierzycielowi (zob. art. 356 § 2 k.c.) (K. Zagrobelny (w:) E. Gniewek (red.), Komentarz, 2006, s. 1272).
3. Jeżeli zastawnik poczyni nakłady, do których nie był zobowiązany, a zatem takie, które nie były związane z należytym przechowywaniem rzeczy, w takim wypadku stosuje się przepisy o prowadzeniu cudzych spraw bez zlecenia (art. 752-757 k.c.). W myśl art. 754 k.c., prowadzący cudzą sprawę bez zlecenia powinien w miarę możności zawiadomić o tym osobę, której sprawę prowadzi, i stosownie do okoliczności albo oczekiwać jej zleceń, albo prowadzić sprawę dopóty, dopóki osoba ta nie będzie mogła sama się nią zająć. Z czynności swych prowadzący cudzą sprawę powinien złożyć rachunek oraz wydać wszystko, co przy prowadzeniu sprawy uzyskał dla osoby, której sprawę prowadzi. Jeżeli działał zgodnie ze swoimi obowiązkami, może żądać zwrotu uzasadnionych wydatków i nakładów wraz z ustawowymi odsetkami oraz zwolnienia od zobowiązań, które zaciągnął przy prowadzeniu sprawy. Jeżeli więc zastawnik dokonał nakładów wbrew wiadomej mu woli zastawcy, nie może żądać zwrotu poniesionych wydatków i odpowiedzialny jest za szkodę, chyba że wola tej osoby sprzeciwia się ustawie lub zasadom współżycia społecznego (art. 754 w zw. z art. 320 k.c.). Jeżeli zastawnik dokonał zmian w rzeczy oddanej w zastaw, bez wyraźnej potrzeby lub korzyści dla zastawcy lub wbrew wiadomej mu jego woli, obowiązany jest przywrócić stan poprzedni, a gdyby to nie było możliwe, naprawić szkodę. Nakłady może zabrać z powrotem, o ile może to uczynić bez uszkodzenia rzeczy (art. 755 w zw. z art. 320 k.c. ).
Art. 321.
1. Przepis art. 321 k.c. powinien być interpretowany w kontekście art. 318 k.c., który nakłada na zastawnika obowiązek pieczy nad rzeczą ("powinien czuwać nad jej zachowaniem") stosownie do przepisów o przechowaniu za wynagrodzeniem (zob. uwagi do art. 318 k.c.). Artykuł 321 k.c. nie wyjaśnia, kiedy ma miejsce takie zagrożenie rzeczy obciążonej zastawem, które uzasadnia skorzystanie przez zastawcę z uprawnień wymienionych w tym przepisie, pozostawiając tę kwestię otwartą a casu ad casum. Rzecz jest narażona na utratę lub uszkodzenie wówczas, gdy istnieje realne niebezpieczeństwo jej zniszczenia (utraty) lub uszkodzenia (S. Rudnicki, Komentarz, 2007, s. 496).
2. W razie gdy rzecz obciążona zastawem jest narażona na utratę lub uszkodzenie zastawca może skorzystać z jednego z alternatywnie przysługujących mu roszczeń: 1) może wystąpić z żądaniem złożenia rzeczy do depozytu sądowego, 2) może żądać zwrotu rzeczy za jednoczesnym ustanowieniem innego zabezpieczenia wierzytelności, 3) może żądać sprzedaży rzeczy (por. Z.K. Nowakowski (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, 1977, s. 814). Jedno z wybranych roszczeń zastawca kieruje do zastawnika lub do osoby trzeciej, u której rzecz obciążona zastawem się znajduje. Jeżeli osoby te nie uczynią zadość żądaniu zastawcy, a zastawca poniesie szkodę, ciąży na nich odpowiedzialność odszkodowawcza (S. Rudnicki, Komentarz, 2007, s. 496; J. Szachułowicz (w:) K. Pietrzykowski (red.), Komentarz, t. I, 2008, s. 867). Odpowiedzialności zastawnika lub osoby trzeciej może przybrać postać odpowiedzialności ex contractu, gdyż narażenie rzeczy na utratę lub uszkodzenie oznacza niedopełnienie obowiązków zastawnika - "przechowawcy" (E. Gniewek, Komentarz , 2001, s. 764), może też być oparta na odpowiedzialność ex delicto (J. Szachułowicz (w:) K. Pietrzykowski (red.), Komentarz , t. I, 2008, s. 867). Ostatecznie wybór podstawy prawnej roszczenia o odszkodowanie zależeć będzie od powoda - zastawcy, co determinować będzie ciężar dowodu w takim procesie oraz przesłanki, jakie powód powinien w toku procesu wykazać. W myśl bowiem art. 443 k.c., okoliczność, że działanie lub zaniechanie, z którego szkoda wynikła, stanowiło niewykonanie lub nienależyte wykonanie istniejącego uprzednio zobowiązania, nie wyłącza roszczenia o naprawienie szkody z tytułu czynu niedozwolonego, chyba że z treści istniejącego uprzednio zobowiązania wynika co innego.
3. Do postępowania w sprawie złożenia rzeczy obciążonej zastawem do depozytu sądowego mają zastosowanie przepisy art. 692-69310 k.p.c. W sprawach o złożenie przedmiotu świadczenia do depozytu sądowego właściwy jest sąd miejsca wykonania zobowiązania (zob. uwagi do art. 454 k.c.). Jeżeli miejsca tego nie da się ustalić, właściwy jest sąd miejsca zamieszkania wierzyciela, a gdy wierzyciel jest nieznany lub gdy nie jest znane miejsce jego zamieszkania - sąd miejsca zamieszkania dłużnika. Jeżeli zobowiązanie jest zabezpieczone wpisem w księdze wieczystej, właściwy jest sąd miejsca położenia nieruchomości (art. 692 k.p.c.). We wniosku o złożenie przedmiotu świadczenia do depozytu sądowego należy: określić zobowiązanie, przy wykonaniu którego składa się przedmiot; przytoczyć okoliczności uzasadniające złożenie; dokładnie oznaczyć przedmiot, który ma być złożony; wskazać osobę, której przedmiot ma być wydany, oraz warunki, pod którymi wydanie ma nastąpić (art. 693 k.p.c.). W postępowaniu o złożenie przedmiotu świadczenia do depozytu sądowego sąd nie bada prawdziwości twierdzeń zawartych we wniosku, ograniczając się do oceny, czy według przytoczonych okoliczności złożenie do depozytu jest prawnie uzasadnione (art. 6931 k.p.c.). Złożenie przedmiotu świadczenia do depozytu sądowego może być dokonane dopiero po uzyskaniu zezwolenia sądu. Jeżeli jednak przedmiotem świadczenia są pieniądze polskie, złożenie do depozytu może być dokonane również przed uzyskaniem zezwolenia sądu. W takim wypadku dłużnik powinien równocześnie ze złożeniem pieniędzy zgłosić wniosek o zezwolenie na złożenie do depozytu. W razie uwzględnienia tego wniosku złożenie do depozytu uważa się za dokonane w chwili, w której rzeczywiście nastąpiło (art. 3932 k.p.c.).
4. Do sprzedaży rzeczy obciążonej zastawem dochodzi zwykle wówczas, gdy rzecz narażona jest na zepsucie (por. J. Gołaczyński (w:) System Prawa Prywatnego , t. 4, 2007, s. 701). W takiej sytuacji - w razie sprzedaży rzeczy obciążonej zastawem - zastaw przechodzi na uzyskaną cenę. Przejście zastawu na uzyskaną cenę następuje ex lege (S. Rudnicki, Komentarz, 2006, s. 496). Artykuł 321 § 2 k.c. "ukazuje pewien szczególny mechanizm przekształcenia się zastawu na rzeczy w zastaw na prawach" (art. 327 k.c.) (tak J. Szachułowicz (w:) K. Pietrzykowski (red.), Komentarz, t. I, 2008, s. 867).
5. Wyjątkowo, w razie zniszczenia rzeczy obciążonej zastawem, zastaw może przejść na inne niż cena surogaty rzeczy, czyli np. na kwotę uzyskaną z tytułu odszkodowania czy ubezpieczenia (por. E. Niezbecka, (w:) A. Jakubecki, J. Mojak, E. Niezbecka, Prawne zabezpieczenie kredytów, op. cit., s. 225; J. Gołaczyński (w:) System Prawa Prywatnego , t. 4, 2007, s. 702). W tych jednak wypadkach, z chwilą zniszczenia rzeczy powstaje po stronie zastawnika roszczenie o odszkodowanie (por. J. Gołaczyński (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 702).
Art. 322.
1. Zastawnik ma obowiązek czuwać nad rzeczą oddaną mu w zastaw stosownie do przepisów o przechowaniu za wynagrodzeniem (art. 318 i 835-844 k.c.). Szczegółowo na temat obowiązków zastawnika związanych z przedmiotem zastawu zob. uwagi do art. 318 k.c. Jeżeli zastawnik nie uczynił zadość swoim obowiązkom i rzecz uległa pogorszeniu, zastawca może wystąpić przeciwko zastawnikowi z roszczeniem o naprawienie szkody z powodu pogorszenia rzeczy.
2. Zastawnik przechowując przedmiot zastawu ma prawo do zwrotu wydatków i nakładów połączonych z należytym przechowaniem rzeczy wraz z odsetkami, tak jak przechowawca, może również żądać zwolnienia go przez zastawcę z zobowiązań, które zaciągnął w celu należytego przechowywania oddanej mu w zastaw rzeczy (art. 318 w zw. art. 842, 314 k.c.) (por. Z.K. Nowakowski (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, 1977, s. 812). Jeżeli zastawnik poczynił nakłady na rzecz, do których nie był obowiązany, a zatem takie, które nie były związane z należytym przechowywaniem rzeczy, w takim wypadku stosuje się przepisy o prowadzeniu cudzych spraw bez zlecenia (art. 320 w zw. z art. 752-757 k.c.).
3. Roszczenia, o których mowa w komentowanym przepisie, łączą każdoczesnego właściciela rzeczy z każdoczesnym zastawnikiem (J. Gołaczyński (w:) System Prawa Prywatnego, 2007, t. 4, s. 765).
4. Bieg terminu przedawnienia roszczenia zastawcy przeciwko zastawnikowi o naprawienie szkody z powodu pogorszenia rzeczy, jak również roszczenia zastawnika przeciwko zastawcy o zwrot nakładów na rzecz, rozpoczyna się od dnia zwrotu rzeczy zastawcy.
5. Przedawnienie roszczenia zastawnika o zwrot nakładów na rzecz wywiera istotny wpływ na zakres zabezpieczenia prawem zastawu, co wynika z treści art. 314 k.c. (J. Szachułowicz (w:) K. Pietrzykowski (red.), Komentarz, t. I, 2008, s. 867).
6. Pomiędzy zastawcą a zastawnikiem mogą powstać także inne roszczenia, niż wymienione w przepisie art. 322 k.c. Podlegają one ogólnym zasadom o przedawnieniu (art. 118 k.c.), albo przepisom odrębnym, w zależności od treści roszczenia (zob. np. art. 442 1 k.c.) (Z.K. Nowakowski (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, 1977, s. 814).
7. W art. 322 k.c. § 2 został skreślony ustawą z dnia 28 lipca 1990 r. o zmianie ustawy - Kodeks cywilny (Dz. U. Nr 55, poz. 321), która weszła w życie z dniem 1 października 1990 r.
Art. 323.
1. Konsekwencją ścisłego powiązania zastawu z wierzytelnością, którą zabezpiecza (zasada akcesoryjności zastawu), jest to, że przeniesienie wierzytelności zabezpieczonej zastawem pociąga za sobą przeniesienie zastawu. Jeżeli natomiast wierzytelność zabezpieczona zastawem zostanie przeniesiona z wyłączeniem zastawu, wówczas zastaw wygasa.
2. Przeniesienie zastawu jest skutkiem przeniesienia wierzytelności, a więc przelewu wierzytelności. W myśl art. 509 k.c., wierzyciel może bez zgody dłużnika przenieść wierzytelność na osobę trzecią (przelew), chyba że sprzeciwiałoby się to ustawie, zastrzeżeniu umownemu albo właściwości zobowiązania. Wraz z wierzytelnością przechodzą na nabywcę wszelkie związane z nią prawa, w szczególności roszczenie o zaległe odsetki. Przelew wierzytelności może nastąpić w drodze umowy sprzedaży, zamiany, darowizny lub innej umowy zobowiązującej do przeniesienia wierzytelności. Umowa taka przenosi wierzytelność na nabywcę, chyba że przepis szczególny stanowi inaczej albo gdy strony inaczej postanowiły. Jeżeli zawarcie umowy przelewu następuje w wykonaniu zobowiązania wynikającego z uprzednio zawartej umowy zobowiązującej do przeniesienia wierzytelności, z zapisu, z bezpodstawnego wzbogacenia lub z innego zdarzenia, ważność umowy przelewu zależy od istnienia tego zobowiązania. Z przytoczonej regulacji wynika, że przelew jest umową, na podstawie której wierzyciel przenosi wierzytelność na osobę trzecią. Zamierzonym skutkiem zawarcia umowy przelewu jest utrata wierzytelności przez cedenta i uzyskanie jej przez cesjonariusza. Jest to więc przykład sukcesji singularnej o translatywnym charakterze. Przedmiotem przelewu jest wierzytelność, czyli prawo podmiotowe przysługujące wierzycielowi do żądania od dłużnika, aby spełnił świadczenie. Dla ważności przelewu jest istotne, aby wierzytelność istniała, oraz aby cedent miał prawną możliwość rozporządzania nią. Nie ma tu znaczenia, czy wierzytelność zdążyła się już przedawnić, jak również, czy nie wynika ona ze zdarzenia obarczonego innymi wadami prawnymi niż jego nieważność. Jednakże w tym ostatnim wypadku liczyć się trzeba z tym, że podniesienie zarzutów wynikających ze stosunku, z którym jest ona związana, może mieć wpływ na ową wierzytelność, w konsekwencji zaś dojdzie do stosownych rozliczeń stron. Oprócz samej wierzytelności przejdą na cesjonariusza i te właściwości zobowiązania, które nie są bezpośrednio związane z ustaleniem zakresu jego uprawnień, czyli możności postępowania, jaka jest w rozumieniu prawa materialnego istotą prawa podmiotowego. Chodzi np. o ustalone przez strony kwestie związane z wyborem sposobu rozstrzygania sporów. Jak bowiem wyjaśnił SN w wyroku z dnia 3 września 1998 r. (I CKN 822/97, OSN 1999, z. 2, poz. 39), zakres praw związanych, w rozumieniu art. 509 § 2 k.c., z wierzytelnością jest szeroki, i mieści się w nim również właściwość polegająca na poddaniu pod rozstrzygnięcie sądu polubownego sporu dotyczącego oznaczonego stosunku prawnego. Także w tym więc zakresie cesjonariusz wstępuje w miejsce czy też w pozycję prawną cedenta. W podobny sposób należałoby rozstrzygać kwestię wyboru przez strony sądu właściwego. Przedmiotem przelewu nie jest jedynie możność żądania od dłużnika, by ten spełnił świadczenie. Przelew bowiem powoduje nie tylko sukcesję samej wierzytelności, ale również obejmuje inne elementy składające się na sytuację wierzyciela (zob. E. Łętowska, System Prawa Cywilnego, t. III, cz. 1, s. 898). W jego wyniku cesjonariusz uzyska i prawa kształtujące (K. Zagrobelny (w:) E. Gniewek (red.), Komentarz, 2006, s. 874-875).
3. Przeniesienie wierzytelności zabezpieczonej zastawem dotyczy wszystkich przypadków nabycia wierzytelności, a więc również nabycia wierzytelności zabezpieczonej w drodze dziedziczenia (E. Gniewek, Komentarz, 2001, s. 765).
4. W razie przelewu wierzytelności można wyłączyć z zakresu skutków prawnych tej czynności rozporządzającej zbycie prawa zastawu. W takim jednak wypadku ustawodawca przewiduje, że zastaw wygasa (art. 323 § 1 zd. 2 k.c.).
5. Paragraf 2 komentowanego przepisu przewiduje, że zastaw nie może być przeniesiony bez wierzytelności, którą zabezpiecza. Jest to norma o charakterze iuris cogentis , która honoruje zasadę akcesoryjności zastawu (E. Gniewek, Komentarz, 2001, s. 766). Zastaw nie może istnieć jako prawo samodzielne, czyli bez wierzytelności, którą zabezpiecza. Dlatego, w razie przeniesienia wierzytelności z wyłączeniem zastawu, zastaw wygasa. Z tej samej przyczyny ustawodawca ustanowił normę, w myśl której zastaw nie może być przeniesiony bez wierzytelności, którą zabezpiecza.
Art. 324.
1. Przepis art. 324 k.c. jest konsekwencją regulacji zawartej w art. 323 § 1 k.c., mianowicie, iż przeniesienie wierzytelności zabezpieczonej zastawem pociąga za sobą przeniesienie zastawu. W przypadku zastawu zwykłego na rzeczach ruchomych zasadą jest, że rzecz obciążona zastawem pozostaje we władaniu zastawnika (ewentualnie osoby trzeciej, na którą strony się zgodziły - art. 307 § 1 k.c.). Oznacza to, że każda zmiana podmiotowa po stronie zastawnika powinna pociągać za sobą przeniesienie posiadania przedmiotu zastawu. Ustawodawca chroni jednak prawa zastawcy do wyboru osoby zastawnika, a czyni to z uwagi na liczne obowiązki, jakie ciążą na zastawniku, związane z pieczą nad rzeczą obciążoną zastawem (zob. art. 318, 319, 321 k.c.) (J. Szachułowicz (w:) K. Pietrzykowski (red.), Komentarz , t. I, 2008, s. 868). Zastawca nie zawsze bowiem jest dłużnikiem osobistym, a godząc się na obciążenie swojej rzeczy zastawem, nie bierze zazwyczaj pod uwagę, iż rzecz stanowiącą przedmiot zastawu będzie posiadać inna osoba niż aktualny zastawnik (S. Rudnicki, Komentarz, 2006, s. 497).
2. Zastawnikiem jest zawsze aktualny wierzyciel, zastawcą - każdoczesny właściciel rzeczy obciążonej (E. Gniewek, Komentarz, 2001, s. 765). Oznacza to, że nabywca wierzytelności zabezpieczonej zastawem może żądać od zbywcy wierzytelności wydania mu rzeczy obciążonej, ale tylko wtedy, gdy zastawca wyrazi na to zgodę. W razie gdy zastawca nie wyrazi zgody na wydanie rzeczy nabywcy wierzytelności, aktualny wierzyciel może domagać się złożenia rzeczy do depozytu sądowego. Wówczas zbywca wierzytelności może pozostawić rzecz w swoim władaniu, stając się osobą trzecią w rozumieniu art. 307 § 1 k.c. W takim wypadku zgoda zastawcy nie jest potrzebna, a jedynie wymagane jest zawarcie porozumienia pomiędzy zbywcą wierzytelności a jej nabywcą (J. Gołaczyński (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 683).
3. Obowiązkiem zbywcy wierzytelności (pierwotnego zastawnika) jest wydanie rzeczy nabywcy (ale tylko w wypadku, gdy zastawca wyrazi zgodę na wydanie rzeczy nabywcy). Jeżeli zbywca odmówi wydania rzeczy obciążonej zastawem, nabywca wierzytelności może wystąpić przeciwko niemu z żądaniem złożenia przedmiotu zabezpieczenia do depozytu sądowego (J. Gołaczyński (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 683).
4. Tryb złożenia rzeczy do depozytu sądowego regulują przepisy art. 692-69310k.p.c. Szczegółowo co do tego trybu zob. uwagi do art. 321 k.c. teza 3.
Art. 325.
1. Ustanowienie zastawu zwykłego następuje w drodze czynności prawnej realnej, co oznacza, że do powstania zastawu zwykłego dochodzi w następstwie dokonania dwóch czynności: zawarcia umowy zastawniczej i wydania rzeczy wierzycielowi lub osobie trzeciej, na którą strony się zgodziły (art. 307 § 1 k.c.). W konsekwencji zwrot rzeczy obciążonej zastawem powoduje wygaśnięcie tego ograniczonego prawa rzeczowego, bez względu na zastrzeżenia przeciwne. Dokonane między zastawcą a zastawnikiem uzgodnienia umowne o "utrzymaniu w mocy zastawu", pomimo zwrotu rzeczy obciążonej zastawcy, będą więc nieważne (art. 58 § 1 w zw. z art. 325 § 1 k.c.) (E. Gniewek, Komentarz, 2001, s. 766).
2. W art. 325 § 1 k.c. chodzi jednak o taki zwrot rzeczy, który następuje, gdy zastawnik dobrowolnie zwróci rzecz zastawcy; nie obejmuje zaś tych wypadków, gdy zastawca samowolnie zawładnął rzeczą obciążoną zastawem, chociażby nawet powództwo posesoryjne zastawnika zostało oddalone na skutek upływu terminu, określonego w art. 344 § 2 k.c. (S. Rudnicki, Komentarz, 2006, s. 497). Zastaw nie wygasa także w tych wypadkach, gdy zastawnik do wydania rzeczy zastawcy został zmuszony, a także, gdy zastawnik w celu ochrony rzeczy obciążonej zastawem przed ziszczeniem lub uszkodzeniem - oddaje rzecz na przechowanie osobie trzeciej lub zastawcy (J. Gołaczyński (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 701).
3. Do przyczyn wygaśnięcia zastawu zalicza się ponadto: wygaśnięcie wierzytelności zabezpieczonej zastawem (art. 306 w zw. z art. 323 k.c.); zrzeczenie się zastawu (art. 246 k.c.); konfuzję (art. 247 k.c.); przeniesienie wierzytelności z wyłączeniem przeniesienia zastawu (art. 323 § 1 k.c.); zniszczenie rzeczy obciążonej zastawem; nadejście terminu lub ziszczenie się warunku rozwiązującego; nabycie własności rzeczy przez nabywcę w dobrej wierze, który nie wie o obciążeniu rzeczy zastawem (art. 309 i 170 k.c.); sprzedaż rzeczy obciążonej zastawem w postępowaniu egzekucyjnym (art. 879, 874 i 1025 k.p.c.) (por. Z.K. Nowakowski (w:) System Prawa Cywilnego, 1977, t. II, s. 815-816; J. Gołaczyński (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 700-702).
4. W § 2 art. 325 k.c. ustawodawca realizuje zasadę ochrony praw osób trzecich w sytuacji, gdy zabezpieczona zastawem wierzytelność jest obciążona prawem osoby trzeciej lub na jej rzecz zajęta (S. Rudnicki, Komentarz, 2006, s. 497; J. Szachułowicz (w:) K. Pietrzykowski (red.), Komentarz, t. I, 2008, s. 869; E. Gniewek, Komentarz, 2001, s. 766; J. Gołaczyński (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 70). Realizując zasadę ochrony osób trzecich, ustawodawca wprowadził w omawianym przepisie wyjątek od zasady konfuzji (art. 247 k.c.). Ochrona praw osób trzecich wymaga bowiem, aby zabezpieczona zastawem wierzytelność nie wygasła wraz z wygaśnięciem zastawu (J. Szachułowicz (w:) K. Pietrzykowski (red.), Komentarz, t. I, 2008, s. 869). Co do zasady, wygaśnięcie zastawu, jako ograniczonego prawa rzeczowego na rzeczy cudzej, następuje w razie nabycia przedmiotu zastawu przez zastawnika na własność. W takim bowiem wypadku zastaw obciążałby już własną rzecz zastawnika, a nie jest możliwe ustanowienie obciążenia (ograniczonego prawa rzeczowego) na własnej rzeczy w celu zabezpieczenia własnej wierzytelności (J. Gołaczyński (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 701). Jeżeli jednak wierzytelność zabezpieczona zastawem jest obciążona prawem osoby trzeciej lub na jej rzecz zajęta, wówczas nabycie rzeczy obciążonej zastawem na własność przez zastawnika nie powoduje wygaśnięcia zastawu. Jest to wyjątkowa sytuacja, w której konfuzja, z mocy wyraźnego przepisu ustawy, nie powoduje wygaśnięcia słabszego prawa (J. Gołaczyński (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 701; S. Rudnicki, Komentarz , 2006, s. 497).
Art. 326.
1. Zastaw ustawowy powstaje ex lege na podstawie szczególnych przepisów ustawy. W przypadku zastawu ustawowego odpadają więc dwie przesłanki niezbędne dla powstania zastawu zwykłego: umowa między zastawcą a zastawnikiem oraz wydanie rzeczy zastawnikowi lub osobie trzeciej, na którą strony się zgodziły (art. 307 § 1 k.c.) (Z.K. Nowakowski (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, s. 819; M. Leśniak, Zastaw..., s. 64-65; J. Szachułowicz (w:) K. Pietrzykowski (red.), Komentarz , t. I, 2008, s. 869). Źródłem zastawu ustawowego nie jest umowa (tak jak w przypadku zastawu zwykłego i rejestrowego), lecz ustawa (J. Gołaczyński (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 728). Zastaw ustawowy powstaje z chwilą spełnienia przesłanek określonych w ustawie, co oznacza, że wola stron jest w tym przypadku bez znaczenia. Podstawową przesłanką warunkującą powstanie zastawu ustawowego jest powstanie wierzytelności określonego rodzaju (J. Gołaczyński (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 728, 730). Ponadto dla powstania zastawu ustawowego wymaga się zazwyczaj istnienia określonego stosunku przestrzennego zastawnika - wierzyciela do rzeczy, która stanowi przedmiot zastawu ustawowego, mianowicie rzecz musi dostać się w dzierżenie wierzyciela albo przynajmniej znajdować się w sferze jego władztwa. Wyjątkiem jest natomiast powstanie zastawu ustawowego bez takiego stosunku (K. Gandor, Ustawowy zastaw z art. 588 § 2 k.c. i jego konsekwencje w prawie cywilnym oraz karnym , PiP 1966, z. 2, s. 271; Z.K. Nowakowski (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, 1977, s. 820; M. Leśniak, Zastaw..., op. cit .; S. Rudnicki, Komentarz, 2006, s. 498).
2. Zastaw ustawowy może mieć charakter zastawu z posiadaniem bądź zastawu bez posiadania. Pewne jednak typy zastawu ustawowego są nierozerwalnie związane z posiadaniem przedmiotu zastawu (J. Szachułowicz (w:) K. Pietrzykowski (red.), Komentarz, t. I, 2008, s. 869), gdyż często zastaw ustawowy dotyczy rzeczy pozostających już w posiadaniu (we władztwie) lub w dzierżeniu wierzyciela - zastawnika (E. Gniewek, Komentarz, 2001, s. 767; J. Gołaczyński (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 729). Można wyróżnić trzy sytuacje łączące zastaw ustawowy z posiadaniem. W pierwszej, zastaw ustawowy powstaje, gdy wierzyciel jest dzierżycielem rzeczy, która ma być przedmiotem zastawu; w drugiej - zastaw ustawowy jest związany z wniesieniem rzeczy do pomieszczenia bez jej dzierżenia; w trzeciej - zastaw ustawowy powstaje z chwilą spełnienia przesłanek ustawowych, ale bez dzierżenia rzeczy przez wierzyciela (por. K. Gandor, Ustawowy zastaw..., s. 271; J. Gołaczyński (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 729; M. Leśniak, Zastaw..., s. 184). Początkowe dzierżenie rzeczy - przy powstaniu zastawu ustawowego - występuje przy zajęciu cudzego zwierzęcia przez posiadacza gruntu (art. 432 k.c.), oraz przy umowach przewozu, spedycji i składu (art. 790, 802, 857 k.c.). Ustawowe prawo zastawu powstałe przez wniesienie rzeczy do określonego pomieszczenia bez dzierżenia rzeczy występuje m.in. przy umowie najmu (art. 670 i 687 k.c.), umowie dzierżawy (art. 701, 702, 694 w zw. z 670 k.c.), oraz umowie hotelowej (art. 850 i art. 852 k.c.). Przypadek, kiedy powstaje ustawowe prawo zastawu, pomimo że nie występuje dzierżenie rzeczy przez zastawnika, a także nie występuje wniesienie rzeczy do pomieszczeń zastawnika, jest zastaw ustawowy przewidziany w art. 588 § 2 k.c., który powstaje na rzecz banku udzielającego kredytu na zakup rzeczy ruchomej na raty. W tym przypadku zastaw ustawowy powstaje i istnieje tak długo, jak długo rzecz znajduje się u kupującego (M. Leśniak, Zastaw..., s. 185).
3. Funkcją zastawu ustawowego jest zabezpieczenie określonych wierzytelności w sytuacji, w której ustawodawca powinien zabezpieczyć interesy wierzyciela ze względu na szczególne okoliczności przemawiające za tą ochroną (S. Rudnicki, Komentarz, 2006, s. 498). Rodzaje wierzytelności zabezpieczonych zastawem ustawowym określają poszczególne przepisy przewidujące powstanie tego typu zastawu (M. Leśniak, Zastaw..., s. 66). Zastaw ustawowy nie może zabezpieczać wierzytelności przyszłej lub warunkowej, tak jak w przypadku zastawu zwykłego (art. 306 § 2 k.c.) czy rejestrowego (art. 6 u.z.r.) (J. Gołaczyński (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 730). Zastaw ustawowy nie odgrywa w polskiej praktyce prawnej istotnej roli (J. Gołaczyński, Zastaw..., s. 255; tenże (w:) System Prawa Prywatnego , t. 4, 2007, s. 728). Przyczyną tego stanu rzeczy jest to, że jedynym sposobem zaspokojenia wierzytelności nim zabezpieczonej jest sądowe postępowanie egzekucyjne. Przepis art. 326 k.c. odsyła bowiem do odpowiedniego stosowania do zastawu ustawowego przepisów o zastawie zwykłym, a więc znajdzie zastosowanie art. 312 k.c., który reguluje tryb zaspokojenia zastawnika z przedmiotu zastawu, przewidując, że "zaspokojenie zastawnika z rzeczy obciążonej następuje według przepisów o sądowym postępowaniu egzekucyjnym". Ponadto niektóre zastawy ustawowe nie są oparte na posiadaniu rzeczy przez zastawnika, wskutek czego zastaw nie jest jawny wobec osób trzecich, a to stwarza niebezpieczeństwo wygaśnięcia zastawu, w razie zbycia rzeczy nim obciążonej w warunkach określonych w art. 170 w zw. z art. 169 k.c. Wreszcie, fakt obciążenia rzeczy zastawem ustawowym nie daje wierzycielowi pierwszeństwa w podziale sumy uzyskanej w drodze egzekucji, chyba że sama wierzytelność jest uprzywilejowana (zob. art. 1025 k.p.c.) (J. Gołaczyński (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 728).
4. Ustawowe prawo zastawu powstaje w sytuacjach opisanych w przepisach kodeksu cywilnego oraz innych ustaw. Przepisy kodeksu cywilnego przewidują powstanie zastawu ustawowego zabezpieczającego wierzytelności: 1) posiadacza samoistnego gruntu o naprawienie szkody wyrządzonej na gruncie przez cudze zwierzę (art. 432 k.c.); 2) banku z tytułu udzielonego kredytu na zakup rzeczy przy sprzedaży na raty (art. 588 k.c.); 3) wynajmującego w stosunku do najemcy z tytułu czynszu i świadczeń dodatkowych na jego rzeczach ruchomych wniesionych do przedmiotu najmu (art. 670-671 k.c.); 4) wynajmującego lokal mieszkalny z tytułu czynszu i świadczeń dodatkowych na rzeczach wniesionych do przedmiotu najmu, które należą do członków rodziny najemcy razem z nim mieszkających (art. 686 k.c.); 5) wydzierżawiającego przeciwko dzierżawcy z tytułu czynszu, podatków i innych ciężarów na rzeczach ruchomych dzierżawcy, w tym także służących do prowadzenia gospodarstwa lub przedsiębiorstwa, wniesionych do przedmiotu dzierżawy lub znajdujących się w obrębie przedmiotu dzierżawy (art. 701, 702 w zw. z art. 694 k.c.); 6) agenta o prowizję, zwrot wydatków i zaliczek na rzeczach i papierach wartościowych dającego zlecenie, otrzymanych w związku z umową agencyjną (art. 763 k.c.); 7) komisanta o prowizję, zwrot wydatków i zaliczek na rzeczach stanowiących przedmiot komisu (art. 773 § 1 k.c.); 8) przewoźnika, wynikające z umowy przewozu, na przesyłce (art. 790 k.c.); 9) spedytora o przewoźne, zwrot wydatków i zaliczek na przesyłce (art. 802 § 1 k.c.); 10) utrzymującego zarobkowo hotel lub inny podobny zakład z tytułu należności za mieszkanie, utrzymanie i usługi na rzeczach wniesionych przez korzystających z hotelu lub podobnego zakładu (art. 850 k.c.); 11) prowadzącego zakład kąpielowy z tytułu należności za usługi na rzeczach wniesionych (art. 852 k.c.); 12) przedsiębiorstwa składowego z umowy składu na towarach przyjętych na skład (art. 8593k.c.).
5. Poza kodeksem cywilnym zastaw ustawowy został przewidziany jako zabezpieczenie wierzytelności: przewoźnika na ładunku (art. 156 ustawy z dnia 18 września 2001 r. - Kodeks morski (Dz. U. Nr 138, poz. 1545 z późn. zm.) lub na bagażu pasażerów w przewozie statkiem (art. 183 k.m.), ratowników z tytułu wynagrodzenia za ratownictwo (art. 245 k.m.), przewoźnika z tytułu umowy przewozu na przesyłce z wyjątkiem przesyłek organów wymiaru sprawiedliwości i ścigania (art. 57 ust. 1 ustawy z dnia 15 listopada 1984 r. - Prawo przewozowe (tekst jedn. Dz. U. z 2000 r. Nr 50, poz. 601 z późn. zm.); Skarbu Państwa z tytułu należności za składki na ubezpieczenie społeczne (art. 27 ust. 3 i 4 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych, tekst jedn. Dz. U. z 2007 r. Nr 11, poz. 74 z późn. zm.); operatora na przesyłkach w celu zabezpieczenia roszczeń wynikających z umowy o świadczenie usługi pocztowej oraz z tytułu opłat celnych lub uzasadnionych, dodatkowych kosztów świadczenia usługi, powstałych z przyczyn leżących po stronie nadawcy lub adresata (art. 38 ust. 1 ustawy z dnia 12 czerwca 2003 r. - Prawo pocztowe, Dz. U. Nr 130, poz. 1188 z późn. zm.); Skarbowi Państwa na zasądzonym roszczeniu z tytułu kosztów sądowych nieobciążających przeciwnika (art. 114 w zw. z art. 113 ust. 2 i 3 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych, Dz. U. Nr 167, poz. 1398 z późn. zm.).
6. Przedmiotem zastawu ustawowego są zasadniczo rzeczy ruchome . Omówienie problematyki przedmiotu zastawu ustawowego wymaga dokonania analizy poszczególnych rodzajów tego zastawu, albowiem nie jest możliwe ogólne omówienie tej problematyki (zob. szerzej J. Gołaczyński (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 729 i n.; M. Leśniak, Zastaw..., s. 106 i n.). We wszystkich wypadkach, w których przepisy mówią o zastawie ustawowym na "rzeczach", na "przesyłce", należy mieć na uwadze to, że prawo zastawu nie może obciążać zbioru rzeczy. W efekcie należy uznać, iż mamy w tych wypadkach do czynienia z tzw. zastawem łącznym, czyli że przedmiotem zastawu jest każda z osobna rzecz wchodząca w skład np. rzeczy ruchomych wniesionych do przedmiotu najmu, przesyłki (por. Z.K. Nowakowski (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, 1977, s. 810).
7. Z mocy art. 326 k.c. "przepisy o zastawie zwykłym stosuje się odpowiednio do zastawu, który powstaje z mocy ustawy". Z uwagi na to odesłanie, przepisy szczególne, regulujące dany rodzaj zastawu ustawowego, ograniczają się zasadniczo do wskazania przesłanek, jakie muszą być spełnione, aby powstał danego rodzaju zastaw ustawowy, rodzaju zabezpieczonych tego rodzaju zastawem ustawowym wierzytelności, i niekiedy, przyczyn wygaśnięcia danego rodzaju zastawu ustawowego. W pozostałych sprawach, nieuregulowanych w przepisach szczególnych, do zastawu ustawowego znajdą odpowiednie zastosowanie przepisy kodeksu cywilnego o zastawie zwykłym: art. 306-325 k.c.
8. Zastaw ustawowy, tak jak każdy zastaw, daje zastawnikowi możliwość zaspokojenia się z przedmiotu zastawu bez względu na to, czyją stał się własnością i z pierwszeństwem przed wierzycielami osobistymi właściciela rzeczy, wyjąwszy tych, którym z mocy ustawy przysługuje pierwszeństwo szczególne. W związku z tym na zastawcy ciążyć będzie obowiązek poddania się egzekucji z przedmiotu zastawu (art. 306 k.c.). Zastawca przy zastawie ustawowym będzie zwykle dłużnikiem osobistym zastawnika - wierzyciela (J. Gołaczyński, (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 730).
9. W przypadku zastawu ustawowego znajdzie zastosowanie przepis art. 310 k.c. o pierwszeństwie zastawu na rzeczach ruchomych, który przewiduje, że jeżeli w chwili ustanowienia zastawu rzecz jest obciążona innym prawem rzeczowym, zastaw powstały później ma pierwszeństwo przed prawem powstałym wcześniej, chyba że zastawnik działał w złej wierze (Z.K. Nowakowski (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, 1977, s. 821-822; K. Gandor, Ustawowy zastaw z art. 588 § 2 k.c. i jego konsekwencje w prawie cywilnym oraz karnym, PiP 1966, z. 2, s. 271).
10. Do zastawu ustawowego znajdzie zastosowanie art. 311 k.c., w myśl którego nieważne jest zastrzeżenie, przez które zastawca zobowiązuje się wobec zastawnika, że nie dokona zbycia lub obciążenia rzeczy przed wygaśnięciem zastawu. W przypadku zastawu ustawowego zastosowanie art. 311 k.c. ma jednak w praktyce znikome zastosowanie. Podobnie jak art. 315 k.c., gdyż, co do zasady, zastawcą jest dłużnik osobisty. O zastosowaniu art. 315 k.c. do zastawu ustawowego można by było mówić w tych wypadkach, gdy powstaje zastaw ustawowy na rzeczach ruchomych członków rodziny najemcy razem z nim zamieszkujących (art. 686 k.c.).
11. Również nie do każdego rodzaju zastawu ustawowego znajdzie zastosowanie art. 318 k.c., który nakłada na zastawnika obowiązek pieczy na rzeczą obciążoną zastawem stosownie do przepisów o przechowaniu za wynagrodzeniem. Przepis ten znajdzie zastosowanie w tych wypadkach, gdy wierzyciel dzierżył rzecz, a jako zastawnik stał się posiadaczem zależnym rzeczy obciążonej zastawem ustawowym (a więc przy zajęciu cudzego zwierzęcia przez posiadacza samoistnego gruntu oraz umowach: agencyjnej, komisu, przewozu, składu, spedycji - zob. art. 432, 764, 773, 790, 857, 802 k.c.). Nie znajdzie natomiast zastosowania art. 318 k.c. do tych wypadków zastawu ustawowego, w których zastawnik nie staje się posiadaczem zależnym rzeczy obciążonej zastawem ustawowym, a więc przy umowie najmu, umowie dzierżawy oraz umowie o korzystanie z usług hotelu lub podobnego zakładu (art. 670, 701 i 702 w zw. z art. 694, 850, 852 k.c.), chyba że zastawca opuścił już przedmiot najmu, dzierżawy czy hotel, co skutkuje tym, że zastawnik staje się posiadaczem zależnym rzeczy obciążonej zastawem ustawowym. W przypadku ustawowego prawa zastawu, które przysługuje bankowi dla zabezpieczenia spłaty kredytu przy sprzedaży na raty, przepis art. 318 k.c. nigdy nie znajdzie zastosowania, albowiem rzecz obciążona zastawem znajduje się we władaniu kupującego (J. Gołaczyński (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 731-732; K. Gandor, Ustawowy zastaw z art. 588 § 2 k.c. i jego konsekwencje w prawie cywilnym oraz karnym, PiP 1966, z. 2, s. 271).
12. Z tych samych przyczyn, przepisy art. 319, 320 i 321 k.c., tylko wyjątkowo znajdą zastosowanie do zastawu ustawowego, przy czym sytuacje, gdy rzecz obciążona ustawowym zastawem przynosi pożytki, należą do rzadkości (sytuacja taka może mieć miejsce przy zajęciu cudzego zwierzęcia przez posiadacza samoistnego gruntu).
13. Do zastawu ustawowego znajdzie zastawanie art. 323 § 1 k.c., który przewiduje że przeniesienie wierzytelności zabezpieczonej zastawem pociąga za sobą przeniesienie zastawu. W razie przeniesienia wierzytelności z wyłączeniem zastawu zastaw wygasa. Pomimo pewnych wątpliwości dopuszcza się możliwość przeniesienia wierzytelności zabezpieczonej zastawem ustawowym. Przelew wierzytelności zabezpieczonej zastawem powoduje przeniesienie na nabywcę wierzytelności prawa zastawu, niezależnie od tego, czy jest ona prawem wynikającym z umowy, czy z ustawy (zob. szerzej J. Gołaczyński, (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 732-733). Pogląd ten jest aktualny w stosunku do wszystkich rodzajów zastawu ustawowego, z wyjątkiem wierzytelności, które przysługują Skarbowi Państwa z tytułu zobowiązań podatkowych i składek na ubezpieczenie społeczne (J. Gołaczyński, (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 733).
14. Do zastawu ustawowego znajdzie również zastosowanie art. 317 k.c., zgodnie z którym przedawnienie wierzytelności zabezpieczonej zastawem nie narusza uprawnień zastawnika do uzyskania zaspokojenia z rzeczy obciążonej, z wyjątkiem odsetek przedawnionych. Zakres zabezpieczenia zastawem ustawowym jest taki sam, jak zakres zabezpieczenia zastawem zwykłym. Każdy zastaw ustawowy zabezpiecza, oprócz wierzytelności, też roszczenie o odsetki nieprzedawnione, roszczenie o odszkodowanie z powodu niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania oraz przyznane koszty zaspokojenia wierzytelności. Do zakresu zabezpieczenia zastawem ustawowym mogą wchodzić także roszczenia o zwrot nakładów na rzecz, ale tylko w tych wypadkach, gdy wierzyciel dzierżył rzecz, a jako zastawnik stał się posiadaczem zależnym rzeczy obciążonej zastawem ustawowym (art. 326 w zw. z art. 318 k.c.).
15. Do zastawu ustawowego znajdzie oczywiście również zastosowanie art. 312 k.c., który reguluje tryb zaspokojenia zastawnika z przedmiotu zastawu, przewidując, że "zaspokojenie zastawnika z rzeczy obciążonej następuje według przepisów o sądowym postępowaniu egzekucyjnym" (zob. uwagi do art. 312 k.c.). Zastawnik może dochodzić zaspokojenia z rzeczy obciążonej zastawem ustawowym bez względu na ograniczenie odpowiedzialności dłużnika wynikające z przepisów prawa spadkowego (art. 316 w zw. z art. 326 k.c.).
16. Do zastawu ustawowego nie znajdą zastosowania: art. 307 k.c., który reguluje tryb ustanowienia zastawu umownego; art. 308 k.c., gdyż ma zastosowanie do zastawu rejestrowego; art. 309 i 313 k.c., ponieważ mogą mieć zastosowanie tylko przy zastawie zwykłym umownym (zob. A. Szpunar, Nabycie..., s. 202-203 wraz z przytoczoną tam literaturą).
17. Należy zauważyć, iż nie do wszystkich rodzajów zastawu ustawowego, znajdą, z mocy art. 326 k.c., zastosowanie przepisy o zastawie zwykłym. Przykładem jest zastaw ustawowy przysługujący Skarbowi Państwa z tytułu należności za składki na ubezpieczenie społeczne, do którego stosuje się odpowiednio przepisy ustawy - Ordynacja podatkowa, dotyczące zastawów skarbowych (art. 27 ust. 3 i 4 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych - tekst jedn. Dz. U. z 2007 r. Nr 11, poz. 74 z późn. zm.).
18. Zastaw ustawowy wygasa z tych samych przyczyn co zastaw zwykły, a zatem w razie: wygaśnięcia wierzytelności zabezpieczonej zastawem (art. 326 w zw. z art. 306 w zw. z art. 323 k.c.); zrzeczenia się zastawu (art. 246 k.c.); konfuzji (art. 247 k.c.); jeżeli zastawca zwróci rzecz zastawcy (art. 326 w zw. z art. 325 § 1 k.c. z wyjątkiem przewidzianym w art. 325 § 2 k.c., zob. jednak uwagi poniżej); przeniesienia wierzytelności z wyłączeniem przeniesienia zastawu (art. 326 w zw. z art. 323 § 1 k.c.); zniszczenia rzeczy obciążonej zastawem; nadejścia terminu lub ziszczenia się warunku rozwiązującego; sprzedaży rzeczy obciążonej zastawem w postępowaniu egzekucyjnym (art. 879, 874 i 1025 k.p.c.) (por. Z.K. Nowakowski (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, s. 815-816; J. Gołaczyński, (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 700-702; M. Leśniak, Zastaw..., s. 187-188).
19. Na wygaśnięcie zastawu ustawowego będą miały wpływ zmiany w stosunku przestrzennym wierzyciela - zastawnika i obciążonej tym zastawem rzeczy. Jak wskazano w tezie 2 wytypować można trzy sytuacje, które łączą zastaw ustawowy z posiadaniem (por. K. Gandor, Ustawowy zastaw..., s. 271; J. Gołaczyński, (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 733-734; M. Leśniak, Zastaw..., s. 184). Typy zastawów ustawowych, które powstają przez wniesienie rzeczy do określonego pomieszczenia, wygasają z momentem usunięcia rzeczy z tego pomieszczenia. Do tej grupy należą: ustawowe prawo zastawu przysługujące wynajmującemu, utrzymujące się na rzeczach wniesionych do przedmiotu najmu; ustawowe prawo zastawu przysługujące wydzierżawiającemu na rzeczach służących do prowadzenia gospodarstwa lub przedsiębiorstwa wniesionych do przedmiotu dzierżawy lub znajdujących się w obrębie przedmiotu dzierżawy; ustawowe prawo zastawu utrzymującego zarobkowo hotel lub podobny zakład na rzeczach wniesionych do hotelu lub podobnego zakładu oraz ustawowe prawo zastawu przysługujące utrzymującemu zakład kąpielowy (M. Leśniak, Zastaw..., s. 185-186). W celu uniemożliwienia usunięcia rzeczy obciążonych zastawem ustawowym powstałym na rzecz wynajmującego, wydzierżawiającego, utrzymującego hotel lub podobny zakład albo zakład kąpielowy, osoby uprawnione z zastawu mogą sprzeciwić się usunięciu rzeczy obciążonych zastawem oraz zatrzymać je na własne niebezpieczeństwo, dopóki wierzytelności zabezpieczone zastawem nie zostaną zapłacone lub zaspokojone. Możliwe jest zastosowanie samopomocy przez zastawnika (H. Ciepła (w:) Komentarz do kodeksu cywilnego..., s. 182; M. Leśniak, Zastaw..., s. 186 wraz z przytoczoną tam literaturą). Użyte w art. 671 § 2 k.c. słowo "zatrzymanie" nie oznacza prawa zatrzymania, które stanowi odrębną instytucję prawną, lecz stanowi środek dozwolonej samopomocy, która jest elementem zastawu ustawowego (T. Wiśniewski, Prawo zatrzymania w kodeksie cywilnym, cz. I, PS 1999, nr 2, s. 27; M. Leśniak, Zastaw..., s. 186). Rodzaje zastawów, które powstają przez wniesienie rzeczy do określonego pomieszczenia, nie wygasają z chwilą usunięcia rzeczy z tego pomieszczenia, jeżeli rzeczy obciążone zastawem ustawowym zostaną usunięte z pomieszczenia na mocy zarządzenia organu państwowego, a osoba uprawniona z zastawu przed upływem trzech dni od usunięcia rzeczy zgłosi istnienie ustawowego prawa zastawu organowi, który zarządził usunięcie. Grupa zastawów ustawowych, które powstają w związku z dzierżeniem rzeczy przez osoby uprawnione, a więc występujące przy umowie komisu, agencji, składu, spedycji oraz zastaw ustawowy posiadacza samoistnego gruntu, obciążają przedmiot zastawu tak długo, jak długo przedmiot zastawu znajduje się w dzierżeniu osoby uprawnionej z zastawu lub osoby, która go dzierży w imieniu osoby uprawnionej, bądź dopóki osoba uprawniona z zastawu może nim rozporządzać za pomocą dokumentów (M. Leśniak, Zastaw..., s. 186-187). Natomiast, jeżeli zastaw nie jest związany ani z dzierżeniem, ani z wniesieniem rzeczy do pomieszczenia (tego rodzaju zastaw powstaje dla zabezpieczenia wierzytelności banku udzielającego kredytu osobie fizycznej na zakup rzeczy ruchomej na raty - art. 588 k.c.), to dla wygaśnięcia tego zastawu wystarcza, aby kupujący utracił dzierżenie rzeczy i to niezależnie od tego, czy taka była jego wola (K. Gandor, Ustawowy zastaw..., s. 271). W ten sposób "ustawodawca uzależnił trwanie tego typu zastawu od woli osoby, przeciwko której jest ono skierowane", czyli kupującego (tak J. Gwiazdomorski, Protokół z posiedzenia zespołu prawa cywilnego materialnego Komisji Kodyfikacyjnej z dnia 13 grudnia 1960 r., niepubl., zob. M. Leśniak, Zastaw..., s. 185; J. Gołaczyński (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 734).
20. Ustawowe prawo zastawu przysługujące Skarbowi Państwa na przedmiotach służących podatnikowi do wykonywania działalności zarobkowej, niezależnie od tego, czyją stanowią własność, które było przewidziane w art. 49 ustawy z dnia 19 grudnia 1980 r. o zobowiązaniach podatkowych (tekst jedn. Dz. U. z 1993 r. Nr 108, poz. 486 z późn. zm.), nie dawało podstawy do skorzystania z tego prawa wobec rzeczy posiadanych przez dłużnika bez tytułu prawnego (wyrok SA w Białymstoku z dnia 15 grudnia 1994 r., I ACr 332/94, Orzecznictwo Sądów Apelacji Białostockiej 1995, nr 1, poz. 2). W obowiązującym stanie prawnym Skarbowi Państwa i jednostkom samorządu terytorialnego z tytułu zobowiązań podatkowych powstałych z dniem doręczenia decyzji organu podatkowego, ustalającej wysokość tego zobowiązania, a także z tytułu zaległości podatkowych stanowiących ich dochód oraz odsetek za zwłokę od tych zaległości, przysługuje zastaw skarbowy na wszystkich, będących własnością podatnika oraz stanowiących współwłasność łączną podatnika i jego małżonka, rzeczach ruchomych oraz zbywalnych prawach majątkowych, jeżeli wartość poszczególnych rzeczy lub praw wynosi w dniu ustanowienia zastawu co najmniej 11 000 zł (art. 41 u.o.p.). W myśl art. 41 § 2 u.o.p. zastawem skarbowym nie mogą być obciążone rzeczy lub prawa majątkowe niepodlegające egzekucji oraz mogące być przedmiotem hipoteki.
21. Zastaw skarbowy powstaje z dniem wpisu do rejestru zastawów skarbowych. Zastaw skarbowy wpisany wcześniej ma pierwszeństwo przed zastawem skarbowym wpisanym później. Zastaw skarbowy jest skuteczny wobec każdorazowego właściciela przedmiotu zastawu i ma pierwszeństwo przed jego wierzycielami osobistymi, z zastrzeżeniem, iż w przypadku, gdy rzecz ruchoma lub prawo majątkowe zostały obciążone zastawem ujawnionym w innym rejestrze prowadzonym na podstawie odrębnych ustaw, zastaw wpisany wcześniej ma pierwszeństwo przed zastawem wpisanym później (art. 42 § 1-4 u.o.p.). Zastaw skarbowy wygasa: z mocy prawa z dniem wygaśnięcia zobowiązania podatkowego; z dniem wykreślenia wpisu z rejestru zastawów skarbowych; z dniem egzekucyjnej sprzedaży przedmiotu zastawu (art. 42 § 5 u.o.p.). O dokonaniu wpisu oraz wykreśleniu zastawu skarbowego naczelnik urzędu skarbowego zawiadamia podatnika, płatnika lub inkasenta, następcę prawnego lub osobę trzecią odpowiadającą za zaległości podatkowe. Zaspokojenie z przedmiotu zastawu skarbowego następuje w trybie przepisów o postępowaniu egzekucyjnym w administracji (art. 42 § 6 i 7 u.o.p.). Rejestry zastawów skarbowych prowadzone są przez naczelników urzędów skarbowych. Centralny Rejestr Zastawów Skarbowych prowadzi minister właściwy do spraw finansów publicznych (art. 43 u.o.p.).
22. "Artykuł 11 ust. 2 u.k.s.c. [zob. obecnie art. 114 w zw. z art. 113 ust. 2 i 3 u.k.s.c. - przyp. aut.] ograniczając dopuszczalność ściągnięcia należnych Skarbowi Państwa kosztów sądowych wyłącznie z zasądzonego roszczenia, oznacza tym samym niedopuszczalność egzekwowania tych kosztów z innego - niż zasądzone roszczenie - majątku dłużnika nawet i w tym wypadku, gdy dłużnik wyegzekwował już zasądzone na jego rzecz roszczenie. W tej jednak sytuacji Skarb Państwa może - na podstawie odrębnego tytułu egzekucyjnego - zaspokoić swoją wierzytelność na podstawie ustawowego prawa zastawu przysługującego Skarbowi Państwa na zasądzonym dłużnikowi roszczeniu, istniejącym w chwili wydawania wyroku orzekającego o kosztach sądowych" (wyrok SN z dnia 30 stycznia 1973 r., I CR 653/72, OSNCP 1973, nr 12, poz. 220).
Art. 327.
1. Omawiany przepis wprowadza wyjątek od zasady, według której przedmiotem praw rzeczowych, a zastaw jest prawem rzeczowym, są co do zasady rzeczy, chyba że wyjątkowo przepis szczególny stanowi inaczej (Z.K. Nowakowski (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, 1977, s. 822). Po zmianach ustrojowych w Polsce zastaw na prawach ponownie zaczął odgrywać istotną rolę w obrocie gospodarczym, gdyż w czasach funkcjonowania gospodarki nakazowo-rozdzielczej znaczenie tego zastawu było bardzo małe (por. Z.K. Nowakowski (w:) System Prawa Cywilnego , t. II, 1977, s. 822). Wobec rozwoju obrotu papierami wartościowymi znaczenie zastawu na prawach, jako instytucji prawnej typu zabezpieczającego, nadal rośnie (J. Szachułowicz (w:) K. Pietrzykowski (red.) Komentarz, t. I, 2008, s. 871).
2. Zastawem mającym za przedmiot prawa (zbywalne) jest zastaw na prawach (art. 327-335), zastaw rejestrowy (art. 7 ust. 2 pkt 4-7 u.z.r.) oraz zastaw skarbowy (art. 41 § 1 u.o.p.) (J. Gołaczyński (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 674).
3. Przedmiotem zastawu rejestrowego mogą być wszelkie prawa majątkowe zbywalne, a więc te, które mają określoną wartość rynkową, i które mogą być przedmiotem obrotu (S. Rudnicki, Komentarz, 2007, s. 498). Zbywalność prawa polega na możliwości jego przeniesienia przez czynność prawną dokonaną przez uprawnionego na inną osobę (P. Machnikowski (w:) E. Gniewek, Komentarz, 2008, s. 134). Co do zasady, zbywalne są prawa majątkowe, chyba że szczególny przepis wyłącza zbywalność danego prawa (por. B. Ziemianin, Prawo cywilne. Część ogólna, Poznań 2003, s. 57; zob. np. art. 254, 300 k.c.). Zbywalność prawa może być też ograniczona przez związanie danego prawa z jakimś innym prawem (zob. np. art. 235 § 2, art. 285 § 1, art. 323 k.c.), bądź przez wprowadzenie szczególnych przesłanek zbycia (zob. np. art. 449 k.c.) (por. P. Machnikowski (w:) E. Gniewek (red.), Komentarz, 2008, s. 134).
4. Zastaw można ustanowić przede wszystkim na prawach względnych, skutecznych inter partes, a więc wierzytelnościach, zarówno na tych związanych z legitymującym je dokumentem, jak i tych, które z takim dokumentem nie są związane, które mogą być przenoszone w drodze przelewu wierzytelności (cesji) (J. Szachułowicz (w:) K. Pietrzykowski (red.), Komentarz, t. I, 2008, s. 871).
5. Należy zauważyć, iż papiery wartościowe oraz dokumenty, takie jak: weksle, czeki, akcje, obligacje, inkorporując określone prawa, są rzeczami sui generis i nie mogą być przedmiotem zastawu na rzeczach ruchomych. W myśl art. 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi papierami wartościowymi są akcje, prawa poboru w rozumieniu przepisów kodeksu spółek handlowych, prawa do akcji, warranty subskrypcyjne, kwity depozytowe, obligacje, listy zastawne, certyfikaty inwestycyjne i inne zbywalne papiery wartościowe, w tym inkorporujące prawa majątkowe odpowiadające prawom wynikającym z akcji lub z zaciągnięcia długu, wyemitowane na podstawie właściwych przepisów prawa polskiego lub obcego, inne zbywalne prawa majątkowe, które powstają w wyniku emisji, inkorporujące uprawnienie do nabycia lub objęcia papierów wartościowych określonych wyżej, lub wykonywane przez dokonanie rozliczenia (prawa pochodne). Przedmiotem zastawu są więc w tym przypadkach prawa związane z tymi dokumentami (J. Szachułowicz (w:) K. Pietrzykowski (red.), Komentarz, t. I, 2008, s. 870-871). Spotykane więc w literaturze określenia "zastaw na papierach wartościowych, na akcjach, na wekslach" (tak Z.K. Nowakowski (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, s. 822), należy uznać za pewien skrót myślowy.
6. Przedmiotem zastawu mogą być również prawa na dobrach niematerialnych, przede wszystkim prawa z zakresu własności przemysłowej: prawo do patentu, do wzoru użytkowego, do wzoru przemysłowego, do znaku towarowego, a według niektórych autorów, również prawa związane z korzystaniem z tzw. know-how (S. Rudnicki, Komentarz, 2007, s. 498-499).
7. Przedmiotem zastawu na prawach mogą też być jednostki uczestnictwa w otwartym funduszu inwestycyjnym (art. 83 ust. 4 u.f.i.) i certyfikaty inwestycyjne emitowane przez fundusz inwestycyjny zamknięty; statut może jednak uzależnić ustanowienie zastawu na certyfikacie inwestycyjnym imiennym od zgody zgromadzenia inwestorów (art. 121 ust. 10 u.f.i.).
8. Przedmiotem zastawu może być udział wspólnika w spółce z ograniczoną odpowiedzialnością. W razie ustanowienia takiego zastawu prawo do uczestnictwa w zgromadzeniu wspólników i prawo głosu przysługuje w dalszym ciągu zastawcy; prawo głosu, jako prawo związane z udziałem, nie może być samodzielnym przedmiotem obrotu prawnego (tak SN w wyroku z dnia 8 października 1991 r., II CKN 496/98, OSNC 2000, nr 4, poz. 72 z glosą J. Góreckiego i M. Winiarczyka, PS 2001, nr 1, s. 117 i n.; patrz także A. Malarewicz, Zastaw na udziale w spółce z ograniczoną odpowiedzialnością, Rejent 2004, nr 7, s. 107; S. Rudnicki, Komentarz, 2007, s. 500).
9. Przedmiotem zastawu mogą być także akcje, które są papierami wartościowymi ucieleśniającymi zbywalne prawa majątkowe akcjonariusza (art. 340 k.s.h.), będące jednocześnie dokumentami legitymującymi posiadacza do wykonywania praw majątkowych i niemajątkowych w spółce. W tym jednak przypadku przedmiotem zastawu nie jest akcja, lecz prawo inkorporowane w akcji, przysługujące akcjonariuszowi w stosunku do spółki (S. Rudnicki, Komentarz , 2008, s. 500).
10. "W zakresie zastawu na pieniądzach brak stanowiska w piśmiennictwie" (tak J. Szachułowicz (w:) K. Pietrzykowski (red.), Komentarz, t. I, 2008, s. 871). Pieniądz jest miernikiem wartości i środkiem płatniczym, któremu państwo nadaje moc umarzania zobowiązań (W. Czachórski, Zobowiązania..., s. 60; B. Ziemianin, Z. Kuniewicz, Prawo cywilne..., s. 149). Pieniądz nie jest rzeczą, rzeczą jest natomiast nośnik pieniądza (papier, kruszec) (B. Ziemianin, Z. Kuniewicz, Prawo cywilne..., s. 149). Sprzedaż rzeczy obciążonej zastawem, która jest narażona na utratę lub uszkodzenie powoduje, że zastaw przechodzi na uzyskaną cenę, która powinna być złożona do depozytu sądowego (art. 321 k.c.). Jest to zatem przypadek przekształcenia zastawu na rzeczy ruchomej w zastaw na prawach (J. Szachułowicz (w:) K. Pietrzykowski (red.), Komentarz, t. I, 2008, s. 383). Dopuszcza się ustanowienie zastawu na kwocie w walucie obcej dla zabezpieczenia wierzytelności pieniężnej wyrażonej w złotówkach lub na kwocie pieniężnej dla zabezpieczenia świadczenia niepieniężnego (tak J. Szachułowicz (w:) K. Pietrzykowski (red.), Komentarz, t. I, 2008, s. 871).
11. Nie mogą być przedmiotem zastawu autorskie prawa osobiste, które chronią, nieograniczoną w czasie i niepodlegającą zrzeczeniu się lub zbyciu, więź twórcy z utworem (art. 16 pr.aut.), w tym także prawa cząstkowe w zakresie osobistego prawa autorskiego i prawa wynalazczego (S. Rudnicki, Komentarz, 2007, s. 499). Nie mogą być przedmiotem zastawu roszczenia, np. o przeniesienie własności lub windykacyjne, nie są to bowiem prawa zbywalne (tak S. Rudnicki, Komentarz, 2007, s. 499). Wreszcie, nie mogą być przedmiotem zastawu te prawa majątkowe zbywalne, które wyjątkowo mogą być przedmiotem hipoteki: użytkowanie wieczyste, własnościowe spółdzielcze prawo do lokalu, wierzytelność zabezpieczona hipoteką (art. 65 u.k.w.h.) (B. Ziemianin, K.A. Dadańska, Prawo rzeczowe, op. cit., s. 204; J. Szachułowicz (w:) K. Pietrzykowski (red.), Komentarz, t. I, 2008, s. 870). Zob. też art. 7 u.z.r.
12. Przy zastawie na prawach występuje z reguły więcej podmiotów niż przy zastawie zwykłym na rzeczy ruchomej, mianowicie: zastawnik, zastawca wierzytelności (prawa), dłużnik wierzytelności obciążonej zastawem. Zastawca jest z reguły dłużnikiem zastawnika, w następstwie czego powstał zastaw. Zastawca i dłużnik zastawnika mogą być jednak różnymi osobami i wówczas w stosunku prawnym zastawu występują cztery osoby (Z.K. Nowakowski (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, 1977, s. 822).
Art. 328.
1. Do zastawu na prawach mają zastosowanie przepisy art. 327-335 k.c. dotyczące stricte zastawu na prawach, a ponadto, z mocy art. 328 k.c., przepisy o zastawie na rzeczach ruchomych (art. 306-325 k.c.). Artykuł 328 k.c. wskazuje jednocześnie, że przepisy o zastawie na rzeczach ruchomych powinny być stosowane do zastawu na prawach odpowiednio, co oznacza, że "w każdym przypadku należy uwzględniać szczególne właściwości przedmiotu zastawu na prawie wynikające albo z odrębnych przepisów, albo wprost z istoty tego prawa. Wśród przepisów o zastawie na rzeczach ruchomych są bowiem takie, których stosowanie do zastawu na prawach nie budzi żadnych wątpliwości, i takie, których stosowanie wymaga rozwagi i zastanowienia" (tak S. Rudnicki, Komentarz, 2007, s. 500-501).
2. Do zastawu na prawach znajdą zastosowanie następujące przepisy o zastawie na rzeczach ruchomych: art. 306, 310-312, 314-317, 319, 323 k.c. Pojęcie i treść prawa zastawu, jako prawa związanego ściśle z zabezpieczoną zastawem wierzytelnością, normują art. 306 § 1 i art. 323 k.c. - znajdą one odpowiednie zastosowanie do zastawu na prawach. Do omawianego rodzaju zastawu znajdzie też zastosowanie art. 306 § 2 k.c., dotyczący możliwości zabezpieczenia zastawem wierzytelności przyszłej i warunkowej, co oznacza że zastaw na prawach może zabezpieczać również tego rodzaju wierzytelności; art. 311 k.c., zgodnie z którym nieważne jest zastrzeżenie, przez które zastawca zobowiązuje się wobec zastawnika, że nie dokona zbycia lub obciążenia przedmiotu zastawu przed wygaśnięciem zastawu, co oznacza, że zastawca może przenieść wierzytelność na inny podmiot; art. 315 k.c., dotyczący zarzutów zastawcy, który nie jest dłużnikiem osobistym zastawnika; art. 312 k.c., określający sposób realizacji prawa zastawu w drodze sądowego postępowania egzekucyjnego; art. 316 k.c., wprowadzający przywilej zastawnika do zaspokojenia się z przedmiotu zastawu bez względu na ograniczenie odpowiedzialności dłużnika wynikające z przepisów prawa spadkowego (przyjęcia spadku z dobrodziejstwem inwentarza); art. 314 k.c. regulujący zakres zabezpieczenia zastawem; art. 319 k.c. dotyczący pobierania przez zastawnika pożytków rzeczy (prawa) obciążonej zastawem i zaliczania ich na poczet wierzytelności i związanych z nią roszczeń, oraz obowiązku zastawnika po wygaśnięciu zastawu wystawienia zastawcy rachunku (jest to szczególnie istotne w odniesieniu do wierzytelności pieniężnych wynikających z umów rachunku bankowego, których pożytki polegają na naliczaniu odsetek od zdeponowanych na nim sum (tak trafnie w odniesieniu do art. 319 k.c. J. Gołaczyński (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 705); art. 317 k.c., który przewiduje, że przedawnienie wierzytelności zabezpieczonej zastawem nie pozbawia zastawnika możliwości zaspokojenia tej wierzytelności z przedmiotu zastawu; czy wreszcie art. 310 k.c., który jako lex specialis do art. 249 § 1 k.c., inaczej określa pierwszeństwo przewidując, że zastaw powstały później ma pierwszeństwo przed zastawem powstałym wcześniej - oznacza to, że zasada określona w art. 310 k.c. powinna być stosowana również do zastawu na prawie (por. S. Rudnicki, Komentarz, 2007, s. 501; J. Gołaczyński (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 705).
3. Do zastawu na prawach nie znajdą natomiast zastosowania te przepisy kodeksu cywilnego, które regulują zastaw na rzeczach ruchomych, a związane są ściśle z określonym przedmiotem zastawu - rzeczą: art. 307, 318, 320-322. Do zastawu na prawach nie będą miały zastosowania: art. 307 k.c. w zakresie, w jakim dotyczy obowiązku wydania rzeczy obciążonej zastawem zastawnikowi lub osobie trzeciej, na którą strony się zgodziły (należy jednak pamiętać, że ustanowienie zastawu na wierzytelności pociąga z reguły za sobą obowiązek wydania zastawnikowi przez zastawcę dokumentu, który stwierdza istnienie wierzytelności w stosunku do dłużnika, chyba że przepis szczególny stanowi inaczej (B. Ziemianin, K.A. Dadańska, Prawo rzeczowe, op. cit., s. 209); art. 318 k.c. w zakresie, w jakim nakłada na zastawnika obowiązek pieczy nad rzeczą, stosownie do przepisów o przechowaniu za wynagrodzeniem oraz przyznaje zastawcy roszczenie o zwrot rzeczy, w przypadku wygaśnięcia zastawu; art. 320 k.c., który reguluje zasady rozliczeń z tytułu nakładów na rzecz poczynionych przez zastawnika; art. 321 k.c., który przyznaje zastawcy roszczenie o złożenie rzeczy do depozytu sądowego, o jej zwrot za ustanowieniem jednocześnie innego zabezpieczenia lub o sprzedaż rzeczy w sytuacji, gdy rzecz jest narażona na utratę lub uszkodzenie; art. 322 k.c., który określa terminy przedawnienia roszczenia zastawcy przeciwko zastawnikowi o naprawienie szkody z powodu pogorszenia rzeczy, jak również roszczenia zastawnika przeciwko zastawcy o zwrot nakładów na rzecz (por. S. Rudnicki, Komentarz, 2007, s. 501; J. Gołaczyński (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 705-706). Powołane przepisy nie znajdą zastosowania przede wszystkim z tego powodu, iż zastawnik nie jest w posiadaniu przedmiotu zastawu. Przy zastawie na prawach zastawca nie wydaje rzeczy zastawnikowi, jest nadal wierzycielem wobec tej wierzytelności i może wykonywać określone w niej prawa. Nie może być zatem mowy o wydaniu i o pieczy nad przedmiotem zastawu, o utracie lub zniszczeniu przedmiotu zastawu, czy o odszkodowaniu z powodu pogorszenia rzeczy (por. J. Gołaczyński (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 706; A. Stangret, Zastaw na rzecz banku na wierzytelnościach zbywalnych w drodze zastawu, Warszawa 2005, s. 168-169).
4. Możliwość zastosowania art. 309 k.c. do zastawu na prawach jest ograniczona, bo dotyczy tylko zastawu na wierzytelnościach inkorporowanych w papierach wartościowych, przede wszystkim na okaziciela. Do przeniesienia praw z papierów wartościowych na okaziciela stosuje się przepisy o przeniesieniu własności (art. 517 § 2 k.c.), stąd nie ma wątpliwości, co do dopuszczalności stosowania art. 309 k.c. również do zastawu na tych prawach. Ponadto przepis art. 169 § 2 k.c. wyraźnie wspomina o dokumentach na okaziciela. W przypadku umowy zastawu na innych wierzytelnościach brak jest podstaw do ochrony zaufania zastawnika, iż zastawcy przysługuje określona wierzytelność. Przepisy o przelewie wierzytelności nie przewidują bowiem nabycia wierzytelności od osoby nieuprawnionej, chociaż stosuje się je do ustanowienia zastawu na wierzytelnościach na podstawie odesłania zawartego w art. 329 § 1 zd. 1 k.c. Nawet gdyby przyjąć, że ze względu na zasadę jawności zawiadomienie dłużnika zastępuje czynność wydania rzeczy (takie stanowisko prezentuje J. Gołaczyński (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 703-704 opowiadając się za zastosowaniem art. 309 k.c. do zastawu na prawie w drodze podwójnego odesłania (art. 328 w zw. z art. 309 w zw. z art. 169 k.c.); por. art. 329 § 2 k.c.), to brak jest podstaw, aby stosować, z mocy art. 328 k.c., do zastawu na wierzytelnościach art. 309 k.c. (J. Pisuliński, Recenzja książki A. Stangret, Zastaw na rzecz banku na wierzytelnościach zbywalnych w drodze zastawu, PB 2006, nr 2, s. 118-119; zob. też za J. Gołaczyński (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 703-704; S. Rudnicki, Komentarz , 2007, s. 501).
Art. 329.
1. Podstawą powstania zastawu na prawie jest umowa zawarta między wierzycielem (zastawnikiem) a podmiotem prawa (zastawcą) (umowa zastawnicza) oraz dopełnienie innych przesłanek koniecznych do przeniesienia prawa będącego przedmiotem zastawu (por. B. Ziemianin, K.A. Dadańska, Prawo rzeczowe, op. cit., s. 209; J. Gołaczyński (w:) E. Gniewek (red.), Komentarz, 2006, s. 473). W myśl art. 329 § 1 k.c., do ustanowienia zastawu na prawie stosuje się odpowiednio przepisy o przeniesieniu tego prawa, co oznacza, że w każdym przypadku należy zbadać, o jakie prawo chodzi i jakie przepisy o przeniesieniu prawa znajdą zastosowanie. Stosownie do tych przepisów należy zawrzeć umowę we właściwej formie, której treścią będzie ustanowienie zastawu, i ewentualnie dokonać jeszcze innych czynności (Z.K. Nowakowski (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, 1977, s. 822; J. Gołaczyński (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 703).
2. Do przelewu zwykłej wierzytelności mają zastosowanie art. 509-516 k.c., stosownie do których do dokonania przelewu wierzytelności należy zawrzeć umowę; do przeniesienia wierzytelności z dokumentu na okaziciela stosuje się art. 517 § 2 k.c., który przewiduje umowę (o przeniesienie własności dokumentu) i wydanie dokumentu; do przeniesienia praw z weksla czy czeku konieczny jest indos oraz wydanie weksla albo czeku (art. 19 pr.weksl., art. 14 pr.czek.) (por. Z.K. Nowakowski (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, 1977, s. 822-823; J. Gołaczyński (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 703).
3. Do powstania zastawu na prawie konieczne jest zawarcie umowy zastawniczej w formie przewidzianej dla przeniesienia prawa będącego przedmiotem zastawu, z tym jednak zastrzeżeniem, że umowa zastawnicza musi być co najmniej zawarta na piśmie z datą pewną (art. 81 k.c.), jeżeli nawet umowa o przeniesienie danego prawa nie wymaga takiej formy (art. 329 § 1 k.c.). Niezachowanie tej formy (tzn. formy pisemnej z datą pewną) lub innej silniejszej formy kwalifikowanej (jeżeli ustawa taką formę przewiduje dla przeniesienia prawa) pociąga za sobą nieważność umowy zastawniczej (art. 73 § 2 k.c.) (B. Ziemianin, K.A. Dadańska, Prawo rzeczowe, op. cit., s. 209; ). Data pewna to według art. 81 § 1 k.c. data urzędowo poświadczona. Urzędowego poświadczenia daty dokonuje notariusz w razie okazania mu dokumentu (art. 81 § 2 pkt 2 k.c.). Ten sam walor ma stwierdzenie dokonania czynności w jakimkolwiek dokumencie urzędowym - od daty dokumentu urzędowego; w razie umieszczenia na obejmującym czynność dokumencie jakiejkolwiek wzmianki przez organ państwowy, organ jednostki samorządu terytorialnego - od daty wzmianki; w razie śmierci jednej z osób podpisanych na dokumencie datę złożenia przez tę osobę podpisu na dokumencie uważa się za pewną od daty śmierci tej osoby (art. 81 § 2 i 3 k.c.). Pojęcie dokumentu urzędowego zostało zdefiniowane w art. 244 k.p.c., który przewiduje, iż dokumentami urzędowymi są dokumenty sporządzone w przepisanej formie przez powołane do tego organy władzy publicznej i inne organy państwowe w zakresie ich działania oraz organizacje zawodowe, samorządowe, spółdzielcze i inne organizacje społeczne w zakresie zleconych im przez ustawę spraw z dziedziny administracji publicznej (por. S. Dalka, Dowód z dokumentu w sądowym postępowaniu cywilnym, Palestra 1974, z. 7-8, s. 361; T. Ereciński, Z problematyki dowodu z dokumentów w sądowym postępowaniu cywilnym (w:) Studia z prawa postępowania cywilnego, Warszawa 1985, s. 73-89; J. Gołaczyński (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 703). W myśl art. 95 ust. 2 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. - Prawo bankowe (tekst jedn. Dz. U. z 2002 r. Nr 72, poz. 665 z późn. zm.) moc dokumentów urzędowych mają również dokumenty bankowe wystawione w trybie określonym w tym przepisie.
4. Przepisem szczególnym do art. 329 § 1 jest art. 180 k.c., który wymaga dla ustanowienia zastawu na udziale, jego części lub ułamkowej części formy pisemnej z podpisami notarialnie poświadczonymi. Ponadto umowa spółki może uzależnić ustanowienie zastawu na udziale od zgody spółki lub ograniczyć go w inny sposób (art. 182 § 1 k.s.h.). O ustanowieniu zastawu lub użytkowania na udziale zainteresowani powinni zawiadomić spółkę, przedstawiając dowód ustanowienia zastawu lub użytkowania. Ustanowienie zastawu lub użytkowania na udziale jest skuteczne wobec spółki od chwili otrzymania przez spółkę od jednego z zainteresowanych zawiadomienia i dowodu dokonania tej czynności (art. 187 k.s.h.). Ustanowienie zastawu lub użytkowania na udziale wpisuje się do księgi udziałów (art. 188 k.s.h.). Spółka nie może przyjmować w zastaw własnych udziałów (art. 200 k.s.h.). Lex specialis w stosunku do art. 329 § 1 k.c. i art. 180 k.s.h. jest natomiast art. 3 ust. 1 u.z.r. W myśl tego przepisu, do umów o ustanowienie zastawu rejestrowego na wierzytelnościach i prawach nie stosuje się przepisów o formie pisemnej szczególnej określonej w odrębnych przepisach. Oznacza to, że do ustanowienia zastawu rejestrowego na udziałach w spółce z o.o. wystarcza zachowanie formy pisemnej zwykłej i wpis do rejestru zastawów (por. J. Mojak, J. Widło, Zastaw rejestrowy na udziale w spółce z o.o., glosa do postanowienia SN z dnia 31 marca 2004 r., III CK 429/02, M. Prawn. 2005, nr 6).
5. Ustanowienie zastawu na akcji imiennej lub świadectwie tymczasowym wymaga pisemnego oświadczenia zastawcy z datą pewną (art. 81 k.c.), umieszczonego bądź na samej akcji lub świadectwie tymczasowym, bądź w osobnym dokumencie i wręczenia akcji (świadectwa tymczasowego) zastawnikowi. W taki sam sposób ustanawia się zastaw na akcji na okaziciela (art. 92112 k.c.) (S. Rudnicki, Komentarz, 2007, s. 502). Szczegółowe regulacje dotyczące ustanowienia zastawu na akcjach zostały unormowane ponadto w art. 187, 200, 340, 343, 406 i 588 k.s.h.
6. Zastaw na wierzytelności wynikającej z papierów wartościowych na okaziciela (obligacje na okaziciela, czeki na okaziciela, weksle z indosem in blanco) powstaje przez zawarcie umowy zastawu i wydanie dokumentu zastawnikowi (art. 92112 k.c.) (J. Gołaczyński (w:) E. Gniewek (red.), Komentarz, 2006, s. 473).
7. Do ustanowienia zastawu na wierzytelności wynikającej z imiennych papierów wartościowych (obligacje imienne, weksle nie na zlecenie, czeki imienne) niezbędne jest zawarcie umowy zastawu, traktowanej jako umowy zobowiązującej do przeniesienia wierzytelności (art. 510 § 2 k.c.) oraz wydanie dokumentu zastawnikowi (art. 9218 k.c.) (J. Gołaczyński (w:) E. Gniewek (red.), Komentarz, 2006, s. 473).
8. Zastaw na papierach wartościowych na zlecenie (weksle) powstaje przez zawarcie umowy między zastawnikiem i zastawcą, i przez indos (art. 19 pr.weksl.), wydanie weksla oraz istnienie nieprzerwanego szeregu indosów. Zastawniczy charakter indosu spełnia skuteczną rolę jedynie w stosunkach między indosantem a indosatariuszem. Indosatariusz zastawniczy może we własnym imieniu dochodzić całej sumy wekslowej, nawet wtedy, gdy jest większa niż wierzytelność zabezpieczona (J. Gołaczyński (w:) E. Gniewek (red.), Komentarz, 2006, s. 473). W myśl art. 19 pr.weksl., jeżeli indos zawiera wzmiankę "waluta na zabezpieczenie", "waluta w zastaw" lub jakąkolwiek inną wzmiankę, wyrażającą zastaw, posiadacz może wykonywać wszystkie prawa z weksla; wszelako indos jego ma znaczenie jedynie indosu pełnomocniczego. Dłużnicy wekslowi nie mogą w tym przypadku zasłaniać się wobec posiadacza zarzutami, opartymi na swych stosunkach osobistych z indosantem, chyba że posiadacz, biorąc weksel, działał świadomie na szkodę dłużnika. Jak wyjaśnił SN w orzeczeniu z dnia 25 stycznia 1933 r. (III Rw 1692/32, PPH 1933, poz. 1139), "weksel może być przeniesiony w drodze indosu w zastaw nie tylko wyraźnie przez użycie słów "waluta na zabezpieczenie", "waluta w zastaw" lub przez inną jakąkolwiek wzmiankę, wyrażającą zastaw, lecz także tajnie bez wyrażenia tych słów, podobnie, jak może być weksel indosowany jedynie do inkasa zwykłym indosem bez wyrażenia tego celu indosu. Przepisy art. 18 i 19 pr.weksl. normują jedynie skutki dodania do indosu wzmianek dotyczących inkasa czy zastawu, nie zawierają jednak postanowienia, że weksel musi być dany do inkasa czy w zastaw za pomocą pełnego indosu bez dodania tych wzmianek. Kto w dobrej wierze nabywa weksel, indosowany na jego rzecz w celu ustanowienia zastawu, ma według treści wekslu pełne prawa przeciwko wystawcy, bez względu na zarzuty, jakie by wystawcy służyły osobiście przeciwko indosantowi".
9. W przypadku zastawu na instrumentach finansowych zapisanych na rachunku papierów wartościowych, które znajdują się w obrocie publicznym (akcje, obligacje), instrumenty te ulegają dematerializacji (obligatoryjny depozyt) i są ewidencjonowane na rachunkach papierów wartościowych prowadzonych przez uprawnione podmioty. Zasady obciążenia tych praw są odrębnie uregulowane przepisami ustawy z 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi (J. Gołaczyński (w:) E. Gniewek (red.), Komentarz, 2006, s. 473). Szerzej na temat zastawu finansowego zob. J. Gołaczyński (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 706 i n.
10. Ustanowienie zastawu na wierzytelności pociąga za sobą obowiązek wydania zastawnikowi przez zastawcę dokumentu, który stwierdza istnienie danej wierzytelności w stosunku do dłużnika, chyba że przepis szczególny stanowi inaczej (art. 307 § 1 w zw. z art. 328 k.c.). Jeżeli ustanowienie zastawu nie następuje przez wydanie dokumentu ani przez indos, do ustanowienia zastawu konieczne jest pisemne zawiadomienie dłużnika wierzytelności przez zastawcę o obciążeniu wierzytelności zastawem na rzecz zastawnika (art. 329 § 2 k.c.) (por. B. Ziemianin, K.A. Dadańska, Prawo rzeczowe, op. cit., s. 209-210; J. Gołaczyński (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 703). Zawiadomienie dłużnika wierzytelności o dokonanym obciążeniu prawa powinien zrealizować zastawca i jest to wymóg skuteczności zastawu. Obowiązek ten jest zbędny w przypadku praw zbywanych przez indos oraz wierzytelności, których przeniesienie wymaga wydania dokumentu (art. 329 § 2 k.c.) (J. Gołaczyński (w:) E. Gniewek (red.), Komentarz, 2006, s. 474).
Art. 330.
1. Artykuł 330 k.c. dotyczy tzw. czynności zachowawczych, które mają na celu ochronę i zachowanie prawa obciążonego zastawem (S. Rudnicki, Komentarz, 2007, s. 502). Pojęcie czynności zachowawczych obejmuje swoim zakresem zarówno czynności faktyczne, czynności prawne oraz czynności procesowe, których istotą jest zachowanie i ochrona prawa - w omawianym przepisie prawa obciążonego zastawem. Do czynności zachowawczych zalicza się m.in.: powództwo windykacyjne; powództwo negatoryjne; powództwo o ustalenie istnienia bądź nieistnienia prawa lub stosunku prawnego; żądanie ustanowienia służebności gruntowej; wniosek o stwierdzenie zasiedzenia; wniosek o rozgraniczenie nieruchomości; żądanie wpisu do księgi wieczystej lub założenia księgi wieczystej; powództwo o uzgodnienie treści księgi wieczystej z rzeczywistym stanem prawnym; dochodzenie oraz pobieranie pożytków i przychodów z rzeczy (prawa); powództwo o uznanie czynności za bezskuteczną (art. 59 k.c.); skargę paulińską (art. 527 k.c.) Z.K. Nowakowski (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, 1977, s. 823; J. Gołaczyński (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 705).
2. Na podstawie art. 330 k.c. zastawnik może wykonywać, obok pierwotnie uprawnionego, wszelkie czynności i dochodzić wszelkich roszczeń, które zmierzają do zachowania prawa obciążonego zastawem. Zastawnik może zatem samodzielnie, a więc bez udziału zastawcy realizować prawa, które przysługują zastawcy jako uprawnionemu (J. Gołaczyński (w:) E. Gniewek (red.), Komentarz, 2006, s. 474). Dzięki takiej konstrukcji w stosunku do dłużnika obciążonej wierzytelności oraz w stosunku do osób trzecich zastawnik może działać tak jak wierzyciel, co jest widoczne również na tle kolejnych regulacji zawartych w art. 331, 333 i 334 k.c. (Z.K. Nowakowski (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, 1977, s. 823; J. Gołaczyński (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 705). Zastawnikowi przysługuje np. prawo podjęcia czynności, które spowodują przerwanie biegu przedawnienia roszczenia (art. 123 k.c.), albo innych czynności zmierzających do ochrony prawa (art. 59 i 527 k.c.) (Z.K. Nowakowski (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, 1977, s. 823; J. Gołaczyński (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 705).
Art. 331.
1. Rato legis komentowanego przepisu (podobnie jak art. 333 i 334 k.c.) jest zharmonizowanie interesów osób, występujących w stosunku prawnym zastawu na prawie: zastawnika, zastawcy wierzytelności (prawa) i dłużnika wierzytelności obciążonej zastawem oraz zapewnienie ochrony tym osobom przed niekorzystnymi działaniami jednej z nich w stosunku do pozostałych (Z.K. Nowakowski (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, s. 822, 823).
2. Przy wypowiedzeniu wierzytelności obciążonej zastawem obowiązują trzy szczególne zasady: 1) zastawca może dokonać wypowiedzenia bez zgody zastawnika; 2) zastawnik może wierzytelność obciążoną wypowiedzieć do wysokości wierzytelności zabezpieczonej; 3) dłużnik, któremu przysługuje wypowiedzenie wierzytelności, powinien dokonać jej wypowiedzenia nie tylko względem swojego wierzyciela, ale także względem zastawnika. Poza tym obowiązują ogólne zasady o wymagalności i wypowiedzeniu zobowiązań, określone w art. 353, 455, 486, 723 k.c. (Z.K. Nowakowski (w:) System Prawa Cywilnego, 1977, t. II, s. 823).
3. Wymagalność wierzytelności zabezpieczonej zastawem może zależeć od wypowiedzenia przez wierzyciela (§ 1) lub przez dłużnika (§ 2). Redakcja art. 331 k.c. pozwala na wyróżnienie trzech sytuacji. W pierwszej sytuacji, gdy wierzytelność nie jest jeszcze wymagalna (art. 331 § 1 zd. 1 k.c.), zastawca zawsze może dokonać wypowiedzenia bez zgody, a nawet wbrew zgodzie zastawnika, albowiem wypowiedzenie takie chroni prawa zastawcy, nie szkodząc przy tym prawom zastawnika ani dłużnika obciążonej wierzytelności (S. Rudnicki, Komentarz, 2007, s. 503). W drugiej sytuacji, jeżeli wierzytelność zabezpieczona zastawem stała się już wymagalna (art. 331 § 1 zd. 2 k.c.), zastawnik może wykonać uprawnienie wierzyciela i wypowiedzieć wierzytelność obciążoną, jednak tylko do wysokości wierzytelności zabezpieczonej. W trzeciej sytuacji, gdy wymagalność wierzytelności obciążonej zależy od wypowiedzenia przez dłużnika - dłużnik nie jest niczym ograniczony w możliwości jej wypowiedzenia, z takim jednak zastrzeżeniem, że powinien dokonać wypowiedzenia zarówno w stosunku do swojego wierzyciela (zastawcy), jak i zastawnika (art. 331 § 2 k.c.) (S. Rudnicki, Komentarz, 2007, s. 503).
Art. 332.
1. W myśl art. 353 k.c., zobowiązanie polega na tym, że wierzyciel może żądać od dłużnika świadczenia, a dłużnik powinien świadczenie spełnić. Świadczenie może polegać na działaniu albo na zaniechaniu. W powszechnie stosowanej terminologii prawniczej zobowiązanie ze stanowiska wierzyciela nazywa się "wierzytelnością", ze strony dłużnika - "długiem". Przez świadczenie należy rozumieć zachowanie się dłużnika zgodne z treścią zobowiązania, polegające na zadośćuczynieniu godnemu ochrony interesowi wierzyciela. Interes ten ma najczęściej wartość majątkową. Świadczenie może polegać na działaniu lub na zachowaniu się biernym, czyli zaniechaniu, a więc powstrzymaniu się od podjęcia jakiegoś działania (art. 353 § 2 k.c.). Regułą jest zachowanie się czynne dłużnika (W. Czachórski, Zobowiązania... s. 34, 51, 52). Świadczenie musi być oznaczone, gdyż wierzyciel musi wiedzieć, jakiego zachowania może domagać się od dłużnika, a dłużnik - jak ma się zachować, aby zaspokoić chroniony prawnie interes wierzyciela. Ścisłe określenie świadczenia, a przynajmniej sposobu, który pozwoli je oznaczyć w przyszłości, najpóźniej w chwili wykonania zobowiązania, jest warunkiem istnienia zobowiązania. Ponadto świadczenie musi być możliwe do spełnienia (W. Czachórski, Zobowiązania..., s. 52, 53). Od przedmiotu zobowiązania, jakim jest świadczenie dłużnika, należy odróżnić pojęcie przedmiotu świadczenia, tj. przedmiotu, do którego może ono się w pewnych wypadkach odnosić (W. Czachórski, Zobowiązania..., s. 35). Jak się wskazuje w literaturze, zjawisko przedmiotu świadczenia nie jest jednak z sposób konieczny związane z istotą zobowiązania (tak E. Klein, Elementy zobowiązaniowego stosunku prawnego, Wrocław 1964, s. 41).
2. Przepis art. 332 k.c. znajdzie zastosowanie w tych sytuacjach, gdy spełnienie świadczenia polega na wydaniu rzeczy. Wtedy bowiem zastaw na wierzytelności (na prawie) przekształca się w zastaw na rzeczy ruchomej, gdyż przechodzi na przedmiot świadczenia (Z.K. Nowakowski (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, 1977, s. 823-824).
3. Co istotne, omawiany przepis gwarantuje dalsze istnienie stosunku prawnego zastawu mimo spełnienia świadczenia. Gdyby nie było tego przepisu, spełnienie świadczenia powodowałoby wygaśnięcie także zastawu (J. Gołaczyński (w:) E. Gniewek (red.), Komentarz, 2006, s. 474).
Art. 333.
1. Ratio legis omawianej regulacji jest ochrona interesów osób występujących w stosunku prawnym zastawu na prawie, w szczególności przed niekorzystnymi działaniami jednej z nich w stosunku do pozostałych (Z.K. Nowakowski (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, 1977, s. 823; S. Rudnicki, Komentarz, 2007, s. 503).
2. Uprawnienie do odbioru świadczenia, którego obowiązek realizacji wynika z wierzytelności obciążonej zastawem, przysługuje zarówno zastawcy wierzytelności, jak i zastawnikowi, z tym że do rąk ich obu łącznie. Oznacza to, że ani zastawca wierzytelności, ani zastawnik nie mogą żądać spełnienia świadczenia wyłącznie do swoich rąk. W razie braku zgody na spełnienie świadczenia łącznie do rąk zastawcy wierzytelności i zastawnika - zarówno zastawca wierzytelności, jak i zastawnik, mogą żądać złożenia przedmiotu świadczenia do depozytu sądowego.
3. Tryb postępowania w sprawach o złożenie przedmiotu świadczenia do depozytu sądowego unormowany został w przepisach art. 692-69310 k.p.c. Zob. uwagi do art. 321 k.c.
4. Złożenie przedmiotu świadczenia do depozytu sądowego powinno również nastąpić w razie przedterminowego spełnienia świadczenia (art. 334 k.c.).
Art. 334.
1. Przepis ten, wraz z art. 331 i 333 k.c., reguluje zasady spełnienia świadczenia przez dłużnika, w razie ustanowienia zastawu na wierzytelności na rzecz osoby trzeciej. W przepisach tych ustawodawca wprowadził odpowiednie zasady, których zadaniem jest ochrona praw zastawnika, dla którego realne świadczenie stanowi właściwe zabezpieczenie (E. Gniewek, Komentarz, 2001, s. 771).
2. Roszczenie polega na tym, że podmiot uprawniony może żądać od innej osoby określonego zachowania się, typowym zaś przykładem roszczenia jest wierzytelność. W myśl art. 353 § 1 k.c., wierzyciel może żądać od dłużnika świadczenia, dłużnik zaś jest obowiązany to świadczenie spełnić. Jeżeli świadczenie nie zostanie spełnione dobrowolnie, wierzyciel może wystąpić z pozwem do sądu, i - po uzyskaniu wyroku zasądzającego - wszcząć egzekucję (B. Ziemianin, Z. Kuniewicz, Prawo cywilne..., s. 52). Obowiązek spełnienia świadczenia powstaje dopiero wówczas, gdy wierzytelność stała się wymagalna, a więc gdy zrealizował się obowiązek świadczenia, a więc gdy wierzyciel może w każdej chwili żądać spełnienia przez dłużnika świadczenia. Natomiast z wierzytelnością niewymagalną (roszczeniem niewymagalnym) mamy do czynienia wtedy, gdy wierzyciel może żądać spełnienia świadczenia dopiero po zaistnieniu określonych okoliczności (B. Ziemianin, Z. Kuniewicz, Prawo cywilne..., s. 52). Zgodnie z art. 455 k.c., jeżeli termin spełnienia świadczenia nie jest oznaczony ani nie wynika z właściwości zobowiązania, świadczenie powinno być spełnione niezwłocznie po wezwaniu dłużnika do wykonania. Termin wykonania zobowiązania może być więc określony ścisłą datą kalendarzową albo przez wskazanie dnia, w którym świadczenie powinno być spełnione, bądź przez wskazanie zdarzeń, które muszą nastąpić w przyszłości (W. Czachórski, Zobowiązania..., s. 216). Termin wykonania zobowiązania wskazuje niekiedy ustawa, najczęściej jednak oznaczają go strony bądź termin ten wynika z właściwości zobowiązania. W braku tych danych świadczenie powinno być spełnione niezwłocznie po wezwaniu dłużnika do wykonania świadczenia (art. 455 k.c.). Wezwanie do spełnienia świadczenia ma charakter przejawu woli podobnego do oświadczenia woli złożonego przez wierzyciela dłużnikowi (por. B. Ziemianin, Z. Kuniewicz, Prawo cywilne, op. cit., s. 73). Forma takiego oświadczenia woli jest dowolna (art. 60 k.c.). Obowiązek wykonania świadczenia, którego termin nie jest ściśle oznaczony, zależy niekiedy od wypowiedzenia przez wierzyciela lub dłużnika. Wypowiedzenie, będąc oświadczeniem woli, bądź znosi stosunek prawny o charakterze ciągłym na przyszłość, bądź oznacza termin spełnienia świadczenia dotąd nie oznaczony. W obu przypadkach z terminem wypowiedzenia łączy się ścisłe określenie terminu spełnienia świadczenia (W. Czachórski, Zobowiązania..., s. 216, 217). Z chwilą nadejścia terminu świadczenia zobowiązanie staje się wymagalne, co oznacza, że wierzyciel uzyskuje możliwość żądania zaspokojenia, a dłużnik zostaje obarczony obowiązkiem spełnienia świadczenia (W. Czachórski, Zobowiązania..., s. 217; szerzej na temat wymagalności zobowiązania zob. L. Stecki, Opóźnienie w wykonaniu zobowiązań pieniężnych, Poznań 1970, s. 28 i n.). Dla świadczeń niepieniężnych autor ten przeprowadza trafnie odróżnienie między wymagalnością i terminem spełnienia świadczenia - terminem zapłaty.
3. Jeżeli dłużnik wierzytelności obciążonej zastawem chce spełnić świadczenie przed terminem wymagalności wierzytelności, wówczas, zarówno zastawca, jak i zastawnik mogą żądać złożenia przedmiotu świadczenia do depozytu sądowego. Tryb postępowania w sprawach o złożenie przedmiotu świadczenia do depozytu sądowego unormowany został w przepisach art. 692-69310 k.p.c. Zob. uwagi do art. 321 k.c.
Art. 335.
1. Przepis ten przyznaje zastawnikowi dodatkowy tryb zaspokojenia z przedmiotu zastawu (Z.K. Nowakowski (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, 1977, s. 824), przewidując pozaegzekucyjny tryb zaspokojenia zastawnika z wierzytelności, która jest przedmiotem zastawu, co stanowi odstępstwo od zasady wyrażonej w art. 312 k.c. (J. Gołaczyński (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 751). Unormowanie to jest konsekwencją wielości podmiotów, które występują przy zastawie na prawach. W stosunku prawnym zastawu na prawie występują bowiem trzy, a niekiedy cztery osoby: zastawnik, zastawca wierzytelności (prawa), dłużnik wierzytelności obciążonej zastawem. Zastawca jest z reguły dłużnikiem zastawnika, w następstwie czego powstał zastaw. Zastawca i dłużnik wierzytelności obciążonej zastawem mogą być jednak różnymi osobami i wtedy, wyjątkowo, występują cztery osoby (Z.K. Nowakowski (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, 1977, s. 822).
2. Przesłankami zastosowania trybu zaspokojenia zastawnika przewidzianego w art. 335 k.c. jest pieniężny charakter wierzytelności zabezpieczonej oraz jej wymagalność (J. Szachułowicz (w:) K. Pietrzykowski (red.), Komentarz, t. I, 2008, s. 874). Mianowicie, jeżeli wierzytelność pieniężna zabezpieczona zastawem jest już wymagalna, a więc gdy zrealizował się obowiązek świadczenia, tzn. gdy wierzyciel może w każdej chwili żądać spełnienia przez dłużnika świadczenia, zastawnik może żądać zamiast zapłaty, aby zastawca przeniósł na niego wierzytelność obciążoną do wysokości wierzytelności zabezpieczonej zastawem. Zastawnik może dochodzić przypadłej mu z tego tytułu części wierzytelności z pierwszeństwem przed częścią przysługującą zastawcy (art. 335, 312, 313 k.c.) (Z.K. Nowakowski (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, 1977, s. 824). Takie rozwiązanie chroni zastawnika, który jest już zaspokojony przez zastawcę, ale wciąż nie uzyskał należnego mu świadczenia pieniężnego (J. Szachułowicz (w:) K. Pietrzykowski (red.), Komentarz, t. I, 2008, s. 874).
3. Uprawnienie zastawnika do domagania się od zastawcy, nawet wtedy, gdy nie jest on dłużnikiem osobistym zastawnika, przeniesienia wierzytelności w miejsce spełnienia świadczenia jest instytucją przypominającą datio in solutum (tak J. Gołaczyński (w:) E. Gniewek (red.), Komentarz, 2006, s. 475; E. Gniewek, Komentarz, 2001, s. 772). Do przeniesienia wierzytelności należy zastosować przepisy o przelewie (art. 509 i n.). W doktrynie jest też prezentowany pogląd odmienny, mianowicie, iż art. 335 k.c. nie uwzględnia sytuacji, gdy zastawca nie jest dłużnikiem osobistym zastawnika, wobec czego nie ma obowiązku świadczenia polegającego na zapłacie (tak J. Gołaczyński (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 751 wraz z przytoczoną tam literaturą). Zob. uwagi do art. 312 k.c.
4. Na tle art. 335 k.c. pojawia się pytanie, czy zastawnik jest zwolniony od obowiązku uzyskania tytułu egzekucyjnego, na podstawie którego może domagać się zaspokojenia z przedmiotu zastawu, którym jest wierzytelność pieniężna (zob. szerzej J. Gołaczyński (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 751; Z.K. Nowakowski (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, 1977, s. 824). Należy przyjąć iż "tytuł taki nie będzie potrzebny" (tak J. Gołaczyński (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 751). Zastawca może przenieść wierzytelność pieniężną na zastawnika i wtedy będzie zwolniony od zapłaty. Jeżeli zastawca odmówi przeniesienia wierzytelności, wówczas, na podstawie art. 335 k.c., zastawnik będzie miał roszczenie wobec zastawcy o przeniesienie wierzytelności zamiast zapłaty (J. Gołaczyński (w:) System Prawa Prywatnego, t. 4, 2007, s. 751). W takiej sytuacji prawomocnie orzeczenie sądu, stwierdzające obowiązek zastawcy do złożenia oświadczenia woli o przeniesieniu na zastawnika wierzytelności obciążonej, zastąpi oświadczenie woli zastawcy w tym zakresie (art. 64 k.c. w zw. z art. 1047 k.p.c.).
Art. 336.
1. Z art. 336 k.c. wynika, że posiadanie jest określonym rodzajem władztwa nad rzeczą (szeroko na ten temat A. Stelmachowski, Pojęcie i funkcja posiadania, Warszawa 1959; J. Ignatowicz, Ochrona posiadania, Warszawa 1963). W rozumieniu tego przepisu, na posiadanie składają się dwa elementy: element fizyczny ( corpus) oraz element psychiczny (animus). Najogólniej rzecz ujmując corpus oznacza, że pewna osoba znajduje się w sytuacji, która daje jej możliwość władania rzeczą w taki sposób, jak mogą to czynić osoby, którym przysługuje do rzeczy określone prawo, przy czym nie jest konieczne efektywne wykonywanie tego władztwa. Animus zaś oznacza wolę wykonywania względem rzeczy określonego prawa dla siebie. Wola ta wobec otoczenia wyraża się w takim postępowaniu posiadacza, które wskazuje na to, że uważa się on za osobę, której przysługuje do rzeczy określone prawo (por. J. Ignatowicz (w:) Komentarz, t. I, 1972, s. 768 i n., A. Kunicki (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, 1977, s. 830). Zamiar władania rzeczą "dla siebie" pozwala odróżnić posiadanie od dzierżenia (zob. uwagi do art. 338 k.c.).
2. Przedmiotem posiadania jest z reguły rzecz (zob. uwagi do art. 45 k.c.). Może to być zarówno nieruchomość, jak i rzecz ruchoma. Zazwyczaj przedmiotem posiadania jest rzecz jako całość, ale nie wyłącznie. W literaturze trafnie wskazuje się, że skoro fizyczna część nieruchomości może być przedmiotem praw obligacyjnych, z którymi łączy się władztwo nad rzeczą (np. najmu, dzierżawy), to oznacza, iż może być ona przedmiotem posiadania zależnego w zakresie takich praw. Nie powinno też budzić wątpliwości, że posiadanie samoistne może dotyczyć części nieruchomości gruntowej. Jest przecież możliwe nabycie części tej nieruchomości w drodze zasiedzenia, którego przesłanką jest posiadanie samoistne (tak K. Stefaniuk (w:) J. Ignatowicz, K. Stefaniuk, Prawo rzeczowe, 2006, s. 316; por. też A. Kunicki (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, 1977, s. 852; E. Gniewek, Komentarz, 2001, s. 820; odmiennie E. Skowrońska-Bocian (w:) K. Pietrzykowski (red.), Komentarz, t. 1, 2005, s. 794). Powszechnie przyjmuje się, że przedmiotem posiadania w zasadzie nie mogą być tzw. dobra publiczne, jak na przykład ulice, place, parki, gdyż są przeznaczone do powszechnego użytku (por. wyrok SN z dnia 3 września 1980 r., IV CR 202/80, Lex nr 8265). Pogląd ten wydaje się jednak dyskusyjny zważywszy na to, iż pozbawia on Skarb Państwa, gminę i podobne podmioty środków ochrony posesoryjnej w przypadku samowolnego zawłaszczenia takich dóbr przez różne osoby. Niezależnie od powyższej wątpliwości, zgodzić się należy ze stanowiskiem, że jako posiadanie, w rozumieniu art. 336 k.c., należy zakwalifikować taki stan rzeczy, gdy dobro takie zostaje objęte w wyłączne władanie z wolą wykonywania dla siebie (por. wyrok SN z dnia 15 marca 1963 r., I CR 151/63, OSN 1964, z. 9, poz. 177; też A. Kunicki (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, 1977, s. 852 i n.). Przedmiotem posiadania może być służebność (zob. uwagi do art. 352 k.c.).
3. Posiadanie może być wykonywane przez jedną lub większą liczbę osób. W tym drugim wypadku mówimy o współposiadaniu. Mamy z nim do czynienia wówczas, gdy rzecz znajduje się we wspólnym władaniu kilku osób, które władają nią w taki sposób, jak to czynią współwłaściciele, współnajemcy lub mający inne prawo, z którym łączy się określone władztwo nad cudzą rzeczą, przy założeniu, że czynią to z wolą wykonywania wspólnego prawa (por. J. Ignatowicz (w:) Komentarz, t. 1, 1972, s. 804; A. Kunicki (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, 1977, s. 835 i n.; E. Gniewek, Komentarz, 2001, s. 782; E. Skowrońska-Bocian (w:) K. Pietrzykowski (red.), Komentarz , t. 1, 2005, s. 795).
4. Artykuł 336 k.c. wyróżnia dwa rodzaje posiadania: posiadanie samoistne i posiadanie zależne. Posiadaczem samoistnym rzeczy jest ten, kto nią włada jak właściciel, wyrażając tym samym wolę wykonywania w stosunku do niej prawa własności. Posiadaczem zależnym natomiast jest ten, kto włada rzeczą w zakresie innego prawa, niż prawo własności, na przykład użytkowania (art. 252 k.c.); zastawu (art. 306 k.c.), najmu (art. 659 k.c.), dzierżawy (art. 693 k.c.). Nie rości więc on sobie do rzeczy prawa własności, lecz zachowuje się tak jak uprawniony z innego prawa, z którym łączy się określone władztwo nad rzeczą. W orzecznictwie wskazuje się, że tymi innymi prawami, oprócz już wyżej wymienionych, mogą być też użyczenie (por. orzeczenie SN z dnia 20 listopada 1968 r., II CR 412/68, Lex nr 6418) oraz użytkowanie wieczyste (por. orzeczenie SN z dnia 18 czerwca 1975 r., II CR 238/75, OSP 1976, z. 7-8, poz. 150 z glosą T. Dybowskiego; orzeczenie SN z dnia 25 kwietnia 2003 r., IV CKN 84/01, Lex nr 131388). Odnośnie do tego ostatniego prawa w literaturze reprezentowany jest także inny pogląd, że władanie rzeczą w zakresie użytkowania wieczystego stanowi odrębny od posiadania zależnego rodzaj posiadania (tak E. Gniewek, Komentarz, 2001, s. 780 i n.; J. Gołaczyński (w:) E. Gniewek (red.), Komentarz, 2006, s. 478). Stanowisko to jest jednak dyskusyjne. Jak się wydaje, należy podzielić pogląd, że brzmienie art. 336 k.c. nie daje podstawy normatywnej do wyodrębnienia nowej kategorii posiadania, oraz że trudno jest wskazać na takie skutki, które wiązać należy z posiadaniem w zakresie użytkowania wieczystego, a których powstania nie da się pogodzić z zaliczeniem tego posiadania do posiadania zależnego (K. Stefaniuk (w:) K. Stefaniuk, J. Ignatowicz, Prawo rzeczowe, 2006, s. 317).
5. Zarówno posiadanie samoistne, jak i zależne może być posiadaniem bezprawnym lub prawnym. Jest ono bezprawne, gdy nie wynika z prawa własności czy innego stosunku prawnego, a posiadanie prawne to posiadanie zgodne ze stanem prawnym. Samoistnym posiadaczem prawnym jest właściciel, a bezprawnym tzw. nieformalny nabywca nieruchomości, złodziej, paser. Zależnym posiadaczem prawnym jest na przykład najemca, a bezprawnym taka osoba, która włada rzeczą jak najemca, a nim nie jest (por. np. J. Ignatowicz (w:) Komentarz , t. 1, 1972, s. 772 i n.; A. Kunicki (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, 1977, s. 837; E. Gniewek, Komentarz, 2001, s. 784 i n.).
6. Zgodnie z utrwalonym poglądem w polskim prawie nie obowiązuje rzymska zasada nemo sibi ipsae causam possesionis mutare potest (nikt nie może sobie zmienić podstawy posiadania). Możliwe jest zatem, aby posiadacz swoim postępowaniem przekształcił posiadanie samoistne w posiadanie zależne i odwrotnie, przy założeniu, że zmieniona wola zostanie dostatecznie uzewnętrzniona (por. np. postanowienie SN z dnia 12 marca 1971 r., III CRN 516/70, OSPiKA 1971, nr 11, poz. 207; w literaturze m.in. J. Ignatowicz (w:) Komentarz, t. 1, 1972, s. 772; E. Gniewek, Komentarz, 2001, s. 780; J. Gołaczyński (w:) E. Gniewek (red.), Komentarz, 2006, s. 478). Podobnie nie ma przeszkód do tego, aby posiadacz swoim postępowaniem zmienił posiadanie w dzierżenie.
7. Pomimo że posiadanie nie jest prawem podmiotowym, a jedynie, według dominującego poglądu, stanem faktycznym (tak m.in. A. Kunicki (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, 1977, s. 839 i n.; J. Igantowicz (w:) Komentarz, t. 1, 1972, s. 765; E. Gniewek, Komentarz, 2001, s. 775; pogląd odmienny A. Stelmachowski, Istota i funkcja posiadania, Warszawa 1958, s. 54, który uważa posiadanie za prawo podmiotowe), kodeks cywilny wiąże z nim szereg skutków prawnych. W szczególności posiadanie prowadzi do nabycia w drodze zasiedzenia prawa własności (art. 172 i n. oraz art. 174 i n. k.c.), niektórych służebności gruntowych (art. 292 k.c.). Posiadacz w dobrej wierze nabywa własność pożytków, jakie rzecz przynosi (art. 224 k.c.); z posiadania wynikają roszczenia posiadacza w stosunku do właściciela, na przykład o zwrot nakładów (art. 226-227 k.c.), o wykup działki gruntu zajętej pod budowę (art. 231 § 1 k.c.). Od uzyskania posiadania uzależnione jest w określonych wypadkach nabycie prawa (por. np. art. 155 § 2, art. 169 § 1, art. 181, art. 307 § 1 k.c.).
8. Z punktu widzenia skutków prawnych posiadania istotny jest jego podział na posiadanie w dobrej i w złej wierze (por. szerzej na ten temat K. Przybyłowski, Dobra wiara w polskim prawie cywilnym (ogólne uwagi o pojęciu), SC 1970, t. IV, s. 3; J. Gajda, Pojęcie dobrej wiary w przepisach kodeksu cywilnego, SP 1997, nr 2, s. 39; z orzecznictwa por. np. orzeczenie SN z dnia 13 stycznia 2000 r., II CKN 657/98, Lex nr 51060; postanowienie SN z dnia 5 grudnia 2000 r., IV CKN 180/00, Lex nr 52506). Kryterium podziału na posiadanie w dobrej i złej wierze stanowi przekonanie posiadacza co do jego uprawnień. Jeżeli posiadacz jest przekonany, że posiada rzecz zgodnie z przysługującym mu prawem i to jego przekonanie jest usprawiedliwione okolicznościami, jest posiadaczem w dobrej wierze. Dobrą wiarę posiadacza wyłącza zarówno pozytywna wiadomość o braku uprawnienia, jak też brak takiej świadomości, spowodowany niedbalstwem. W sytuacji, gdy ustawodawca uzależnia skutki prawne od dobrej lub złej wiary, domniemywa się istnienie dobrej wiary (art. 7 k.c.).
Art. 337.
1. Artykuł 337 k.c. expressis verbis stanowi, że posiadacz samoistny, oddając rzecz w posiadanie zależne, nie traci posiadania. Wynika z niego, że dla bytu posiadania samoistnego nie jest konieczny bezpośredni, fizyczny związek z rzeczą, a władztwo nad rzeczą może być równocześnie przypisywane posiadaczowi samoistnemu i zależnemu (por. A. Kunicki (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, 1977, s. 833). Należy podkreślić przy tym, że równoczesne posiadanie samoistne i zależne tej samej rzeczy nie oznacza współposiadania rzeczy, każdy z posiadaczy wykonuje bowiem władztwo w zakresie innego prawa (por. uwagę 3 do art. 336 k.c.).
2. Z brzmienia art. 337 k.c. wyprowadza się wniosek, że posiadacz zależny - władając rzeczą nie tylko dla siebie, ale zarazem w interesie posiadacza samoistnego - jest jednocześnie dzierżycielem (por. orzeczenie SN z dnia 20 kwietnia 1962 r., IV CR 246/62, OSN 1963, z. 6, poz. 131; tak też J. Ignatowicz (w:) Komentarz, t. 1, 1972, s. 775, E. Skowrońska-Bocian (w:) K. Pietrzykowski (red.), Komentarz, 2005, t. I, s. 797). Pogląd ten nie jest jednak powszechny. Według innego - jak się wydaje trafnego - stanowiska, posiadacz zależny w takiej sytuacji, nie jest dzierżycielem w zakresie prawa własności, gdyż nie włada rzeczą za kogo innego, a wykonuje tylko własne posiadanie zależne (tak E. Gniewek, Komentarz, 2001, s. 788; J. Gołaczyński (w:) E. Gniewek (red.) Komentarz, 2006, s. 480).
3. Posiadacz zależny również nie musi osobiście korzystać z rzeczy, może on rzecz oddać w posiadanie innej osobie, na przykład w podnajem, użyczenie. W takich wypadkach należy przyjąć, że stosuje się w drodze analogii art. 337 k.c. Oznacza to, że także posiadacz zależny nie traci posiadania przez to, że odda rzecz w dalsze posiadanie zależne (por. J. Ignatowicz (w:) Komentarz, t. 1, 1972, s. 775 i n.; A. Kunicki (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, 1977, s. 833; E. Gniewek, Komentarz, 2001, s. 789; wyrok SN z dnia 19 listopada 1993 r., II CRN 130/93, Lex nr 78220).
Art. 338.
1. Dzierżenie, którego definicję zawiera komentowany przepis, jest różnym od posiadania rodzajem władztwa nad rzeczą. Podobnie jak na posiadanie także na dzierżenie, składają się dwa elementy: faktyczne władztwo nad rzeczą (corpus) oraz wola władania rzeczą (animus). Różnica między posiadaniem a dzierżeniem polega na innym ukierunkowaniu woli władania rzeczą. O ile posiadacz włada rzeczą dla siebie, o tyle dzierżyciel czyni to w imieniu innej osoby, wykazując wolę władania rzeczą za kogo innego (por. m.in. J. Ignatowicz (w:) Komentarz, t. 1, 1972, s. 776; A. Kunicki (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, 1977, s. 838; S. Rudnicki, Komentarz, 2007, s. 543). Dzierżycielami są m.in.: przedstawiciele ustawowi (np. rodzice zarządzający majątkiem dziecka), pełnomocnicy, przechowawcy, przewoźnicy, zarządcy itp.
2. Dzierżenie jest najczęściej następstwem istniejącego między posiadaczem a dzierżycielem rzeczy stosunku prawnego. Z tym że istnienie takiego stosunku nie jest konieczną przesłanką dzierżenia. Zatem dzierżycielem może być także osoba prowadząca cudzą sprawę bez zlecenia, jak i osoba władająca rzeczą wbrew woli posiadacza. Artykuł 338 k.c. uzależnia bowiem kwalifikację władztwa jako dzierżenia jedynie od tego, czy władztwo to jest wykonywane z wolą władania za kogo innego (por. J. Ignatowicz (w:) Komentar z, t. 1, 1972, s. 776; A. Kunicki (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, 1977, s. 838). Należy jeszcze odnotować pogląd dopuszczający przekształcenie dzierżenia w posiadanie, w wypadku, gdy dzierżyciel zmieni zamiar władania rzeczą czy to wskutek porozumienia z posiadaczem (zob. uwagi do art. 349 k.c.), czy też wbrew woli posiadacza (por. J. Ignatowicz (w:) Komentarz, t. 1, 1972, s. 776; E. Gniewek, Komentarz , 2001, s. 790).
3. Od posiadania i dzierżenia należy jeszcze odróżnić tzw. władztwo prekaryjne (precarium ). Opiera się ono na stosunku grzecznościowym, w sytuacji, gdy jedna osoba chce drugiej wyświadczyć przysługę, na przykład udzielenie gościny innej osobie, zezwolenie na okazjonalne korzystanie przez sąsiada z nieruchomości gruntowej, udostępnienie samochodu na czas podróży. Do istoty takiego władztwa należy to, że dający rzecz i biorący ją do użytku nie są związani żadnym stosunkiem prawnym i dlatego może być ono w każdej chwili odwołane (por. np. J. Ignatowicz (w:) Komentarz, t. 1, 1972, s. 777; S. Rudnicki, Komentarz, 2007, s. 543). Prekarzysta nie jest posiadaczem i w związku z tym nie przysługuje mu ochrona posesoryjna. Nie powstają też dla niego inne skutki prawne związane z posiadaniem, w szczególności nie może zasiedzieć rzeczy, z której grzecznościowo korzysta.
Art. 339.
1. Z posiadaniem ustawodawca łączy szereg domniemań prawnych (art. 339-341 k.c.), które w braku przeciwnych danych, ułatwiają określenie charakteru danego władztwa nad rzeczą. Domniemanie samoistności posiadania przewidziane w art. 339 k.c. oznacza, że ten kto rzeczą włada, jest posiadaczem (a nie na przykład dzierżycielem) i że posiadanie to ma charakter posiadania samoistnego. Osoba, która powołuje się na swoje posiadanie, musi więc udowodnić tylko fakt władania rzeczą. Omawiane domniemanie ma praktyczne znaczenie w tych wszystkich wypadkach, w których ustawa uzależnia skutki prawne od stwierdzenia posiadania samoistnego na przykład przy zasiedzeniu (art. 172, 174 k.c.), przy powstaniu roszczenia o wykup działki zajętej pod budowę (art. 231 § 1 k.c.).
2. Domniemanie samoistności posiadania (tak jak i inne domniemania przewidziane w artykułach następnych) ma charakter usuwalny. Osoba zainteresowana może je więc obalić, dowodząc, że faktyczne władanie jest posiadaniem zależnym lub dzierżeniem. Może to nastąpić w każdym postępowaniu, w którym od stwierdzenia samoistnego posiadania (lub jego braku) zależy wynik sprawy (por. np. J. Ignatowicz (w:) Komentarz, t. 1, 1972, s. 778; E. Gniewek, Komentarz, 2001, s. 792; S. Rudnicki, Komentarz, 2007, s. 544).
Art. 340.
1. Z brzmienia art. 340 zd. 1 k.c. wynika domniemanie ciągłości posiadania, które ma zasadnicze znaczenie przede wszystkim dla zasiedzenia rzeczy (zob. uwagi do art. 172 i 174 k.c.). Zatem dla przyjęcia ciągłości posiadania w określonym czasie wystarczy, że posiadacz wykaże, iż wykonywał posiadanie w różnych momentach, bez potrzeby udowadniania, że był posiadaczem także pomiędzy tymi momentami.
2. Zgodnie z art. 340 zd. 2 k.c. nie przerywa posiadania przemijająca przeszkoda w jego wykonywaniu. Przez przeszkodę przemijającą należy rozumieć przeszkodę obiektywną, wywołaną na przykład przez powódź, chorobę, służbę wojskową, która w normalnym toku zdarzeń powinna ustać i ustaje (por. np. J. Ignatowicz (w:) Komentarz, t. 1, 1972, s. 779). Nie jest natomiast przeszkodą przemijającą, w rozumieniu tego przepisu, pozbawienie posiadacza władztwa nad rzeczą przez osobę trzecią; prowadzi ono do utraty posiadania, o ile nie zostanie ono legalnie przywrócone (por. E. Gniewek, Komentarz, 2001, s. 794; E. Skowrońska-Bocian (w:) K. Pietrzykowski (red.), Komentarz, t. 1, 2005, s. 798).
Art. 341.
1. Z faktu posiadania wynika domniemanie jego zgodności ze stanem prawnym. Osoba, która wykaże, że jest posiadaczem, udowadnia tym samym, iż przysługuje jej prawo, w zakresie którego wykonuje posiadanie; posiadacz samoistny, że jest właścicielem rzeczy, posiadacz zależny zaś uprawnionym z innego prawa, jakie faktycznie wykonuje, na przykład najmu, dzierżawy. Domniemanie zgodności z prawem dotyczy również posiadania przez poprzedniego posiadacza (art. 341 zd. 2 k.c.). Oznacza to, że poprzedniemu posiadaczowi prawo przysługiwało w minionym okresie czasu, gdy władał on rzeczą, a aktualnemu posiadaczowi prawo to przysługuje w czasie jego władania rzeczą.
2. Na domniemanie prawa, wynikające z posiadania nie można się powołać przeciwko domniemaniu prawa wynikającemu z wpisu w księdze wieczystej (art. 4 u.k.w.h.). Domniemanie zgodności wpisu z rzeczywistym stanem prawnym (art. 3 u.k.w.h.) jest więc silniejsze od domniemania wynikającego z posiadania.
Art. 342.
1. Komentowany przepis wprowadza bezwzględny zakaz naruszania posiadania. Ma to na celu wyeliminowanie groźnej dla porządku prawnego samowoli. Odnosi się on do każdego posiadania, bez względu na jego szczególne cechy - zarówno więc do posiadania samoistnego, jak i zależnego, w dobrej i w złej wierze, posiadania zgodnego z prawem i nieodpowiadającego prawu, niewadliwego oraz nabytego w sposób wadliwy (samowolnie wbrew woli dotychczasowego posiadacza). Zakaz naruszania posiadania obowiązuje każdego, zarówno osobę trzecią, jak i uprawnionego. Oznacza to, że nawet właścicielowi nie wolno samowolnie naruszać posiadania wykonywanego bezprawnie przez inną osobę względem jego rzeczy. Zakaz, o którym mowa, obowiązuje także między współposiadaczami oraz między posiadaczem samoistnym i zależnym. Odnosi się on także do dzierżyciela w tym znaczeniu, że nie wolno mu samowolnie zmieniać tytułu władztwa nad rzeczą (por. J. Ignatowicz (w:) Komentarz, t. 1, 1972, s. 782; E. Skowrońska-Bocian (w:) K. Pietrzykowski (red.), Komentarz, 2005, s. 800; E. Gniewek, Komentarz, 2001, s. 796 i n.).
2. Posiadaczowi, którego posiadanie wbrew zakazowi art. 342 k.c. zostało bezprawnie naruszone, przysługuje prawo do ochrony, które może przybrać formę bądź tzw. ochrony własnej (art. 343 k.c.), bądź też ochrony sądowej (art. 344-347 k.c.).
Art. 343.
1. Ochrona własna posiadacza, której dotyczy art. 343 k.c. jest czymś wyjątkowym. Zasadą jest bowiem ochrona prawa, czy jak w tym wypadku stanu faktycznego, za pośrednictwem sądu lub innego powołanego organu państwa. Ochrona własna jest zatem dozwolona tylko w wypadkach w tym przepisie określonych. W zależności od sytuacji faktycznej zagrożenia lub naruszenia posiadania, ma ona postać obrony koniecznej lub samopomocy. Celem obrony koniecznej jest zapobieżenie naruszeniu posiadania, zaś samopomoc zmierza do przywrócenia już naruszonego posiadania (por. np. A. Kunicki (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, 1977, s. 870; E. Gniewek, Komentarz, 2001, s. 798).
2. Obronę konieczną posiadacz może zastosować w momencie zamachu na posiadanie w celu jego odwrócenia, na przykład gdy przyłapie złodzieja na gorącym uczynku, zauważy, że sąsiad usiłuje przenieść płot w głąb jego gruntu, aby powiększyć stan swojego posiadania. Ustawodawca w art. 343 § 1 k.c. nie uzależnia zastosowania obrony koniecznej od szczególnych przesłanek ani też nie określa jej granic. Stąd wniosek, że posiadacz może zastosować takie środki, jakie są w konkretnym wypadku potrzebne do odparcia naruszenia. Z ogólnej regulacji obrony koniecznej wynika jednak, że niezbędne jest zachowanie odpowiedniej proporcji pomiędzy stopniem zagrożenia a zastosowanymi środkami obrony. W przeciwnym razie może dojść do powstania odpowiedzialności odszkodowawczej, opartej na zasadach ogólnych (por. J. Ignatowicz (w:) Komentarz, t. 1, 1972, s. 784 i n.; E. Gniewek, Komentarz, 2001, s. 798).
3. Co do istoty obrony koniecznej wypowiedział się Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 27 marca 1968 r. (II CR 69/68, RPEiS 1969, z. 1, s. 373), stwierdzając, że obronę konieczną można zastosować w celu odparcia samowolnego naruszenia posiadania, przy czym musi być to natychmiastowa obrona przed bezpośrednim zamachem na mienie posiadacza, nie zaś działanie następujące po dokonanym naruszeniu. Istotą obrony koniecznej jest zatem jedność czasu i miejsca, równoczesność działania posiadacza z zamachem na jego mienie. Należy też odnotować inne, dotyczące tej kwestii orzeczenie Sądu Najwyższego, według którego posiadacz działając w obronie koniecznej może, w razie potrzeby zaatakować osobę dokonującą zamachu i zastosować niezbędną przemoc względem niej, nawet jeżeli dobro chronione przez posiadacza przedstawia mniejszą wartość w porównaniu z dobrem zagrożonym, zniszczeniem lub uszkodzeniem na skutek zastosowania obrony koniecznej (wyrok SN z dnia 27 maja 1985 r., I CR 152/85, OSNCP 1986, nr 7-8, poz. 119 z glosą A. Szpunara, NP 1987, nr 6, s. 120).
4. Artykuł 343 § 2 k.c. określa przesłanki dozwolonej samopomocy, różnicując je w zależności od tego, czy chodzi o naruszenie posiadania nieruchomości, czy o naruszenie posiadania rzeczy ruchomej. Przywrócenie w drodze samopomocy posiadania nieruchomości może nastąpić jedynie niezwłocznie po jego samowolnym naruszeniu. Nie musi być to działanie natychmiastowe, ale podjęte w krótkim czasie (bez nieuzasadnionej zwłoki), stosownie do okoliczności konkretnego wypadku (por. E. Gniewek, Komentarz, 2001, s. 801). Posiadaczowi nie wolno zastosować w celu przywrócenia posiadania nieruchomości przemocy względem osób (art. 343 § 2 zd. 1 k.c.).
5. W myśl art. 343 § 2 zd. 2 k.c. samopomoc w celu odzyskania posiadania rzeczy ruchomej może być podjęta w wypadku, gdy zachodzi niebezpieczeństwo niepowetowanej szkody, tj. gdy posiadaczowi zagraża ostateczna utrata lub zniszczenie rzeczy i powinna nastąpić natychmiast, to znaczy bezpośrednio po jego samowolnym naruszeniu. Posiadacz może przy tym zastosować wszelką niezbędną samopomoc, w tym również środki przymusu osobistego, byleby nie pozostawały one w rażącej dysproporcji z zamierzonym celem (por. J. Ignatowicz (w:) Komentarz, t. 1, 1972, s. 785 i n.).
6. W kwestii dozwolonej samopomocy wypowiedział się też Sąd Najwyższy w orzeczeniu z dnia 27 marca 1968 r., II CR 69/68 (powołanym już w uwadze 3) wskazując, że stanowi ona wyjątek od ogólnej zasady niedopuszczalności wszelkiej samopomocy i z tego względu przepis art. 343 § 2 k.c. nie może być interpretowany rozszerzająco. Przywrócenie własnym działaniem stanu poprzedniego jest dopuszczalne pod warunkiem, że między naruszeniem posiadania a przywróceniem stanu poprzedniego upłynie bardzo krótki okres czasu. Przytoczone wyżej wywody Sądu Najwyższego zasługują na aprobatę, z tym jednak że wątpliwości budzi sugestia sądu jakoby działanie podjęte w trzy tygodnie po naruszeniu posiadania nieruchomości w każdym wypadku uchybiało wymogowi niezwłoczności samopomocy (zob. K. Stefaniuk (w:) J. Ignatowicz, K. Stefaniuk, Prawo rzeczowe, 2006, s. 324).
7. W wypadku naruszenia dzierżenia z obu tych środków ochrony własnej może skorzystać także dzierżyciel (art. 343 § 3 k.c.). To on bowiem, władając rzeczą za kogo innego (zob. uwagi do art. 338 k.c.), może w stosownym czasie skutecznie zastosować obronę konieczną lub dozwoloną samopomoc wobec cudzych aktów samowoli. Nie wydaje się jednak, by z tych środków ochrony własnej mógł skorzystać dzierżyciel w stosunku do posiadacza, w imieniu którego włada rzeczą. Należy dodać, że dzierżycielowi nie przysługuje ochrona sądowa; ochrona taka przysługuje jedynie posiadaczowi, którego dzierżyciel zastępuje we władaniu rzeczą (por. E. Gniewek, Komentarz , 2001, s. 803).
Art. 343(1).
1. Komentowany przepis został dodany ustawą z dnia 21 czerwca 2001 r. o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowych zasobach gminy i o zmianie kodeksu cywilnego (tekst jedn. Dz. U. z 2005 r. Nr 31, poz. 266 z późn. zm.). Treść tego przepisu budzi duże wątpliwości i powoduje trudności interpretacyjne. Zauważyć bowiem należy, że lokal zarówno wyodrębniony (stanowiący nieruchomość), jak i niewyodrębniony (będący częścią składową nieruchomości) może być przedmiotem posiadania; wyodrębniony - posiadania samoistnego i zależnego, zaś niewyodrębniony - posiadania zależnego. Zasadą jest bowiem, że to co może być przedmiotem prawa, z którym łączy się władztwo faktyczne nad rzeczą może być przedmiotem posiadania (zob. J. Ignatowicz (w:) Komentarz, t. 1, 1972, s. 767). Nie ulega wątpliwości, że lokal niewyodrębniony może być przedmiotem praw obligacyjnych, z którymi łączy się władztwo nad rzeczą, na przykład najmu. Zatem władanie lokalem dla siebie w zakresie określonego prawa, w tym także najmu, jest posiadaniem i podlega ochronie posesoryjnej na zasadach ogólnych. Niezrozumiałe jest więc ustanowienie przepisu nakazującego odpowiednie stosowanie do ochrony "władania lokalem" przepisów o ochronie posiadania, skoro przepisy te należy stosować wprost także wtedy, gdy przedmiotem władania jest lokal niewyodrębniony (por. K. Stefaniuk (w:) J. Ignatowicz, K. Stefaniuk, Prawo rzeczowe, 2006, s. 331; inaczej w tej ostatniej kwestii E. Skowrońska-Bocian (w:) K. Pietrzykowski (red.), Komentarz, t. I, 2005, s. 803 i n.).
2. Pewną próbę uzasadnienia normatywnego sensu art. 343 1 k.c. stanowi pogląd, według którego przepis ten zapewnia ochronę, taką z jakiej korzysta posiadanie, władaniu wyodrębnionym lokalem mającym charakter dzierżenia lub władztwa prekaryjnego (tak J. Gołaczyński (w:) E. Gniewek (red.), Komentarz, 2006, s. 485). Zważywszy jednak na istotę tych dwóch rodzajów władztwa (zob. uwagę 6 do art. 343 k.c. oraz uwagę 3 do art. 338 k.c.) taka sugestia jest co najmniej dyskusyjna (por. K. Stefaniuk (w:) J. Ignatowicz, K. Stefaniuk, Prawo rzeczowe, 2006, s. 331).
3. Umiejscowienie art. 343 1 k.c. po przepisach o ochronie własnej posiadacza, ale przed przepisami o ochronie sądowej mogłoby sugerować, że chodzi tu o wyłączenie tej ostatniej w stosunku do posiadaczy lokali (jej zawężenie tylko do ochrony własnej). Wyłączenie stosowania art. 344 k.c. niewątpliwie pogorszyłoby sytuację posiadacza lokalu w stosunku do innych posiadaczy. Jak się wydaje, nie było to intencją ustawodawcy (por. E. Skowrońska-Bocian (w:) K. Pietrzykowski (red.), Komentarz, t. I, 2005, s. 804).
4. Należy jeszcze odnotować pogląd, że ochrona posiadania lokalu jest wyłączona - na ogólnych zasadach - gdy objęcie lokalu w posiadanie nastąpiło samowolnie, a dotychczasowy posiadacz czy dzierżyciel, np. zarządca, odzyskał lokal w ramach dozwolonej samopomocy (por. J. Ignatowicz, Ochrona posiadania..., s. 220).
Art. 344.
1. Zgodnie z art. 344 k.c. posiadacz może w każdym wypadku samowolnego naruszenia posiadania skorzystać z ochrony sądowej (por. na ten temat P. Osowy, P. Pełczyński, Sądowa ochrona posiadania - zagadnienia spójności uregulowań kodeksu cywilnego i kodeksu postępowania cywilnego, PS 2004, nr 6). Ochrona posiadania, a więc ochrona samego stanu faktycznego jest ochroną posesoryjną w odróżnieniu od ochrony petytoryjnej, która jest ochroną prawa (zob. uwagi do art. 222 k.c.). Ma ona charakter obiektywny i przysługuje posiadaczowi niezależnie od tego, czy działanie osoby, która naruszyła posiadanie, było zawinione (por. orzeczenie SN z dnia 4 listopada 1959 r., II CR 669/59, OSPiKA 1962, nr 4, poz. 106). Z ochrony posesoryjnej może skorzystać posiadacz niezależnie od kwalifikacji jego posiadania, a więc będący nawet w złej wierze. Posiadacz, któremu przysługuje określone prawo podmiotowe do rzeczy, ma wybór pomiędzy roszczeniem petytoryjnym a posesoryjnym, natomiast posiadaczowi władającemu rzeczą bez tytułu prawnego pozostaje jedynie roszczenie posesoryjne. Sąd Najwyższy uznał, że dopuszczalna jest zmiana powództwa posesoryjnego na powództwo petytoryjne (w wypadku, gdy posiadaczowi przysługuje skuteczne wobec pozwanego prawo), jak też przekształcenie powództwa petytoryjnego na powództwo posesoryjne, jeżeli nastąpi to w ciągu roku od chwili naruszenia posiadania (por. uchwałę SN z dnia 7 kwietnia 1992 r., III CZP 29/92, OSNCP 1992, nr 11, poz. 192).
2. Naruszeniem posiadania jest takie zachowanie określonej osoby, którego skutkiem jest wkroczenie w sferę władztwa posiadacza. Podkreśla się, że o naruszeniu posiadania można mówić jedynie wtedy, gdy jest ono wyrazem działań człowieka i obejmuje takie akty, które już nastąpiły. Natomiast nie można uznać za takie naruszenie jednorazowego wkroczenia w sferę cudzego posiadania, jeżeli z okoliczności wynika, że już się to nie powtórzy. Sądowa ochrona przysługuje posiadaczowi, gdy naruszenie jego posiadania było samowolne. Przez samowolne naruszenie posiadania rozumie się wkroczenie w sferę cudzego posiadania przez osobę, która nie jest do tego uprawniona, a więc czyni to bezprawnie (por. m.in. J. Ignatowicz (w:) Komentarz, t. II, 1972, s. 788 i n.; E. Gniewek, Komentarz , 2001, s. 806 i n.; S. Rudnicki, Komentarz, 2007, s. 549 i n.).
3. Naruszenie cudzego posiadania może przybrać dwojaką postać: bądź pozbawienia posiadania (wyzucia z posiadania), bądź też zakłócenia posiadania. Przez pozbawienie posiadania należy rozumieć takie działanie, którego skutkiem jest utrata przez posiadacza władztwa nad rzeczą. Natomiast przez zakłócenie posiadania rozumie się wtargnięcie w sferę władztwa posiadacza, które jednak go tego władztwa nad rzeczą nie pozbawia, na przykład przejeżdżanie przez cudzą nieruchomość (por. w szczególności J. Ignatowicz (w:) Komentarz , t. 1, 1972, s. 791; A. Kunicki (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, 1977, s. 876; E. Gniewek, Komentarz, 2001, s. 807). W razie naruszenia posiadania powstaje dla posiadacza roszczenie o ochronę posiadania. Zależnie od występującej postaci naruszenia posiadania, posiadacz może żądać przywrócenia stanu poprzedniego przez wydanie rzeczy lub przywrócenia posiadania przez wydanie pozwanemu odpowiednich zakazów i nakazów; w szczególności zaniechania dalszych naruszeń, o ile istnieje realne zagrożenie ich wystąpienia. Jeżeli na skutek naruszenia posiadania rzecz uległa zniszczeniu, wówczas dotychczasowemu posiadaczowi rzeczy przysługują roszczenia odszkodowawcze, dochodzone w zwykłym trybie, a nie w ramach postępowania o naruszenie posiadania (por. A. Kunicki, Przedmiot i zakres sądowej ochrony posiadania, PiP 1962, z. 8-9, s. 284; J. Ignatowicz, Ochrona posiadana..., s. 233; J. Gołaczyński (w:) E. Gniewek (red.), Komentarz, 2006, s. 486 i n.).
4. Legitymacja czynna do wytoczenia powództwa posesoryjnego przysługuje tylko posiadaczowi rzeczy, zarówno samoistnemu, jak i zależnemu. Jeżeli po zaistniałym naruszeniu posiadania nastąpiło nabycie posiadania przez inną osobę, roszczenie posesoryjne przysługuje nabywcy jako aktualnemu posiadaczowi, przy zachowaniu rocznego terminu zawitego, licząc od momentu naruszenia posiadania. Ochrona posesoryjna przysługuje również współposiadaczom w wypadku naruszenia przez osobę trzecią ich posiadania; w razie bezczynności niektórych z nich roszczenie posesoryjne może w interesie wszystkich realizować każdy ze współposiadaczy (por. J. Ignatowicz (w:) Komentarz, t. 1, 1972, s. 792; S. Rudnicki, Komentarz, 2007, s. 552; E. Gniewek, Komentarz, 2001, s. 809. Ochrona sądowa nie przysługuje natomiast dzierżycielowi, który może korzystać jedynie z obrony koniecznej i dozwolonej samopomocy (zob. uwagi do art. 343 § 3 k.c.), ani też osobie, która włada rzeczą w charakterze prekarzysty (zob. uwaga 3 do art. 338 k.c.). Legitymowanym biernie jest ten, kto dopuścił się naruszenia posiadania, oraz osoba, na której korzyść naruszenia dokonano. Posiadacz może pozwać każdą z tych osób lub obydwie łącznie. Powództwo posesoryjne może być ponadto skierowane przeciwko spadkobiercy (spadkobiercom) osoby, która naruszyła posiadanie lub na rzecz której naruszenie nastąpiło (por. J. Ignatowicz (w:) Komentarz, t. 1, 1972, s. 794).
5. Sądowa ochrona posiadania jest realizowana w procesie (art. 478-479 k.p.c.). Zgodnie z art. 478 k.p.c. sąd bada w sprawach o naruszenie posiadania jedynie stan posiadania i fakt jego naruszenia, nie rozpoznaje natomiast prawa do spornej rzeczy ani dobrej wiary pozwanego. Z komentowanego przepisu wynika więc, że osoba pozwana nie może podnieść zarzutu, że to ona, a nie dotychczasowy posiadacz, jest osobą uprawnioną do władania rzeczą (jako właściciel lub uprawniony z innego prawa). Od tej zasady przepis art. 344 § 1 in fine k.c. wprowadza jeden wyjątek. Zezwala on na podniesienie przez pozwanego zarzutu prawa, jeżeli prawomocne orzeczenie sądu lub innego organu, powołanego do rozpoznawania spraw tego rodzaju, stwierdza, że stan posiadania powstały na skutek naruszenia jest zgodny z prawem. Jeżeli pozwany przedstawi takie orzeczenie, to powództwo posesoryjne zostanie oddalone, choćby naruszenie posiadania było samowolne (por. J. Ignatowicz (w:) Komentarz, t. 1, 1972, s. 797; też uchwałę SN z dnia 26 lipca 1968 r., III CZP 52/68, OSNCP 1969, nr 3, poz. 48; uchwałę SN z dnia 30 sierpnia 1968 r., III CZP 70/68, OSNCP 1969, nr 5, poz. 92). Pozwany w sprawie o ochronę posiadania może podnieść zarzut, o którym mowa, także wtedy, gdy stwierdzenie, że stan posiadania powstały na skutek naruszenia jest zgodny z prawem, zostało dokonane prawomocnym orzeczeniem na rzecz współmałżonka, na którego korzyść naruszenie nastąpiło (por. uchwałę SN z dnia 20 marca 1978 r., III CZP 17/78, OSNCP 1978, nr 9, poz. 156).
6. Dochodzenie roszczenia posesoryjnego jest ograniczone rocznym terminem zawitym (szerzej na ten temat S. Wójcik, Terminy do dochodzenia roszczeń posesoryjnych w polskim prawie cywilnym (art. 344 § 2 k.c.), zagadnienia wybrane, SC 1969, t. XIII-XIV, s. 437; J. Ignatowicz, Bieg terminów zawitych w obrocie podlegającym orzecznictwu sądów powszechnych , Zeszyty Naukowe Instytutu Badania Prawa Sądowego 1976, nr 5, s. 34). Termin ten liczy się od dnia samowolnego naruszenia posiadania. Pewne trudności może powodować ustalenie początku biegu tego terminu w wypadku zakłócenia posiadania, gdy działanie zakłócające posiadanie powtarza się. Można je wówczas potraktować jako stan ciągły i uznać, że dopóki trwa stan naruszający posiadanie, bieg terminu z art. 344 § 2 k.c. nie rozpoczyna się (por. J. Ignatowicz (w:) Komentarz, t. 1, 1972, s. 795, E. Gniewek, Komentarz, 2001, s. 811; J. Gołaczyński (w:) E. Gniewek (red.), Komentarz, 2006, s. 489). Roszczenie o przywrócenie posiadania (i o zaniechanie naruszeń) stwierdzone prawomocnym orzeczeniem przedawnia się z upływem lat dziesięciu (art. 125 § 1 k.c.). Roczny termin z art. 344 § 2 k.c. dotyczy bowiem jedynie dochodzenia roszczenia posesoryjnego, natomiast egzekucja zasądzonego roszczenia odbywa się już według ogólnych zasad przedawnienia (S. Rudnicki, Komentarz, 2007, s. 553; E. Gniewek, Komentarz , 2001, s. 812).
7. Uwzględniając powództwo o przywrócenie posiadania sąd jest obowiązany do zamieszczenia w sentencji wyroku dyspozycji, których wykonanie doprowadzi do przywrócenia poprzedniego stanu posiadania (uchwała SN z dnia 20 września 1988 r., III CZP 37/88, OSN 1989, z. 3, poz. 40). W wypadku pozbawienia posiadacza posiadania sąd nakazuje wydanie rzeczy; w wypadku zaś jego zakłócenia zakazuje pozwanemu dokonywania czynów, które je zakłócają. Wyrok wydany w procesie posesoryjnym ma charakter tymczasowy w tym znaczeniu, że nie rozstrzygając o prawach stron, nie zamyka drogi do ich dochodzenia. W razie więc przegrania procesu posesoryjnego pozwany może wytoczyć przeciwko posiadaczowi (powodowi z procesu posesoryjnego) powództwo petytoryjne - o wydanie rzeczy, o ile jest on osobą uprawnioną (por. J. Ignatowicz (w:) Komentarz, t. 1, 1972, s. 803; E. Gniewek, Komentarz, 2001, s. 815).
Art. 345.
1. Artykuł 345 k.c. wprowadza fikcję prawną, że posiadanie przywrócone uznaje się za nieprzerwane. Ma to zasadnicze znaczenie przy zasiedzeniu. Nabycie bowiem własności w drodze zasiedzenia jest uzależnione od przesłanki nieprzerwanego posiadania (por. uwagi do art. 172 i 174 k.c.). Skutek przywrócenia posiadania następuje z chwilą rzeczywistego odzyskania przez posiadacza władztwa nad rzeczą. Stąd też skutek taki ma nie sam wyrok przywracający posiadanie, lecz dopiero jego wykonanie (por. np. J. Ignatowicz (w:) Komentarz, t. 1, 1972, s. 803; S. Rudnicki, Komentarz, 2007, s. 556; wyrok SN z dnia 30 września 2004 r., IV CK 21/04, Biul. SN 2005, nr 2, s. 14).
2. Komentowany przepis znajduje zastosowanie tylko wtedy, gdy posiadanie zostaje przywrócone w sposób legalny. O takim przywróceniu posiadania można mówić w razie dobrowolnego zwrotu rzeczy posiadaczowi, przywrócenia posiadania w drodze dozwolonej samopomocy (art. 343 § 2 k.c.), wykonania wyroku posesoryjnego przywracającego posiadanie (art. 344 § 1 k.c.), a także wyroku wydanego w procesie petytoryjnym, pod warunkiem że powództwo zostało wytoczone przed upływem rocznego terminu z art. 344 § 2 k.c. (por. np. J. Ignatowicz (w:) Komentarz, t. 1, 1972, s. 803 i n.; E. Gniewek, Komentarz , 2001, s. 819 i tam powołane orzecznictwo.
Art. 346.
1. W art. 346 k.c. ustawodawca uregulował ochronę posesoryjną pomiędzy współposiadaczami. Należy przypomnieć, że ze współposiadaniem mamy do czynienia wówczas, gdy kilka osób wykonuje wspólnie, jednolite co do charakteru, posiadanie jednej rzeczy (por. uwaga 3 do art. 336 k.c.). Wyróżnia się współposiadanie samoistne, odpowiadające współwłasności, oraz współposiadanie zależne, odpowiadające innemu prawu, z którym łączy się określone władztwo nad cudzą rzeczą, np. współużytkowaniu, współdzierżeniu. Z punktu widzenia ochrony posesoryjnej pomiędzy współposiadaczami rzeczy (art. 344 § 1 w zw. z art. 346 k.c.) istotne znaczenie ma podział współposiadania na współposiadanie, które może być wykonywane tylko przy zgodnym współposiadaniu przez współposiadaczy, na przykład współposiadanie gospodarstwa rolnego, oraz współposiadanie, które może być wykonywane bez takiego współdziałania (niezależnie od innych), na przykład korzystanie ze wspólnej drogi, klatki schodowej. Komentowany przepis, stanowiąc, że roszczenie posesoryjne w stosunkach pomiędzy współposiadaczami tej samej rzeczy nie przysługuje, "jeżeli nie da się ustalić zakresu współposiadania", wyłącza je w wypadku współposiadania, które może być wykonywane tylko przy współdziałaniu współposiadaczy. W razie zatem naruszenia współposiadania, które może być wykonywane bez potrzeby zgodnego współdziałania z pozostałymi współposiadaczami, roszczenie posesoryjne w stosunku do innych współposiadaczy przysługuje. Natomiast w sytuacji, o której mowa w omawianym przepisie, współposiadacz przy zastosowaniu w drodze analogii przepisów o współwłasności (zob. uzasadnienie uchwały SN z dnia 16 czerwca 1967 r., III CZP 45/67, OSN 1968, z. 1, poz. 3) może żądać ochrony w innej formie, w szczególności aby sposób wykonywania współposiadania został określony przez sąd, na przykład przez podział rzeczy quoad usum (por. np. J. Ignatowicz (w:) Komentarz, t. 1, 1972, s. 805 i n.; A. Kunicki (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, 1977, s. 878 i n.; E. Gniewek, Komentarz, 2001, s. 820 i n.; także uchwała SN z dnia 18 czerwca 1966 r., III CZP 49/66, OSNCP 1967, nr 1, poz. 6). Ochrona współposiadania jest dopuszczalna także między małżonkami (por. uchwałę SN z dnia 27 października 1969 r., III CZP 49/69, OSNCP 1970, nr 6, poz. 103).
2. Przepis art. 346 k.c. nie dotyczy sytuacji, gdy uprzednio między współposiadaczami nastąpił podział rzeczy quoad usum. W ten bowiem sposób doszło do rozdzielenia posiadania zależnego pomiędzy współposiadaczy samoistnych rzeczy wspólnej; stają się oni samodzielnymi posiadaczami zależnymi wydzielonych części rzeczy i każdemu z nich przysługuje samodzielna ochrona posiadania zależnego, zarówno wobec osób trzecich, jak i innych posiadaczy zależnych wydzielonych im do posiadania zależnego części rzeczy (por. E. Gniewek, Komentarz, 2001, s. 820).
Art. 347.
1. Artykuł 347 k.c. reguluje odrębne, od przewidzianego w art. 344 k.c., roszczenie posesoryjne - nazywane roszczeniem o wstrzymanie budowy (por. na ten temat A. Kubas, Roszczenie o wstrzymanie budowy, Pal. 1971, nr 6, s. 10; P. Osowy, Roszczenie posesoryjne na przykładzie powództwa o wstrzymanie budowy - spójność uregulowań k.c. i k.p.c. (zagadnienia proceduralne), Rej. 2002, nr 4, s. 84). Roszczenie o wstrzymanie budowy wynika z samego faktu posiadania i zapewnia posiadaczowi nieruchomości ochronę przed naruszeniem posiadania lub przed grożącą szkodą. W zasadzie więc ma charakter prewencyjny (por. np. J. Ignatowicz (w:) Komentarz, t. 1, 1972, s. 808; E. Gniewek, Komentarz, 2001, s. 822 i n.).
2. W literaturze istnieje kontrowersja, czy art. 347 k.c. dotyczy jedynie wypadku, kiedy zagrożenie naruszenia posiadania lub wyrządzenia szkody następuje przez budowę na sąsiednim gruncie, objętym posiadaniem innej osoby (tak J. Ignatowicz (w:) Komentarz , t. 1, 1972, s. 809; S. Rudnicki, Komentarz, 2007, s. 560 i n.), czy również na gruncie będącym przedmiotem posiadania osoby, której przysługuje roszczenie z art. 347 k.c. (tak w szczególności A. Kunicki (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, 1977, s. 885; E. Skowrońska-Bocian (w:) K. Pietrzykowski (red.), Komentarz, t. I, 2005, s. 809; E. Gniewek, Komentarz, 2001, s. 823). Jak się wydaje, nie zachodzą takie przyczyny, dla których należy ograniczyć ochronę z art. 347 k.c. jedynie do wypadków podjęcia budowy na gruncie sąsiednim. Tak też uznał Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 4 lipca 1969 r. (III CRN 462/68, OSP 1970, z. 7-8, poz. 157 z glosą S. Czuby), wskazując, że roszczenie posesoryjne z art. 347 k.c. o wstrzymanie budowy przysługuje posiadaczowi nieruchomości ze względu na budowę rozpoczętą na przedmiocie jego jak i cudzego posiadania (teza I); niezależnie od tego czy budowa prowadzona jest za pozwoleniem organu nadzoru budowlanego, czy też bez takiego pozwolenia (teza II). Konsekwencją przyjęcia tego drugiego poglądu jest wyłączenie, w sytuacji objętej hipotezą normy zawartej w art. 347 k.c., stosowania art. 344 k.c. do naruszenia posiadania w taki sposób (tak A. Kunicki (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, 1977, s. 886; E. Gniewek, Komentarz, 2001, s. 825; E. Skowrońska-Bocian (w:) K. Pietrzykowski (red.), Komentarz, t. I, 2005, s. 810; J. Gołaczyński (w:) E. Gniewek (red.), Komentarz, 2006, s. 491).
3. Przez budowę, która mogłaby naruszać posiadanie w znaczeniu art. 347 k.c., należy rozumieć wzniesienie budynku lub innego urządzenia trwale z gruntem związanego, którego znaczna wartość usprawiedliwia - ze względu na interes społeczno-gospodarczy i interes dokonującego budowy - zakaz rozebrania tego urządzenia na żądanie posiadacza gruntu, mimo że jego posiadanie zostało na skutek tego rodzaju budowy naruszone. Wzniesienie płotu lub innego urządzenia z reguły nie odpowiada temu pojęciu (por. uchwałę SN z dnia 30 sierpnia 1969 r., III CZP 68/68, OSN 1969, z. 5, poz. 91).
4. Za zagrożenie wyrządzenia szkody posiadaczowi nieruchomości należy uznać wszelkie pogorszenie stanu nieruchomości i jej części składowych, umniejszające ich wartość. Szkoda ta może być następstwem naruszenia substancji nieruchomości czy też przestrzeni nad i pod jej powierzchnią. Przykładem takiej szkody może być podtopienie domu, spowodowane uszkodzeniem przy budowie prowadzonej przez pozwanego na gruncie własnym ciągu drenażowego odwadniającego nieruchomość (tak teza IV wyroku SN z dnia 4 lipca 1969 r., III CRN 462/68, powołanego w uwadze 2).
5. Treścią roszczenia uregulowanego w komentowanym przepisie jest żądanie wstrzymania budowy, a gdy jest ono dochodzone przed rozpoczęciem budowy, żądanie jej nierozpoczynania. Dochodzenie roszczenia, o którym mowa, jest ograniczone krótkim terminem zawitym. Zatem może być ono dochodzone bądź przed rozpoczęciem budowy, bądź w ciągu miesiąca od jej rozpoczęcia. Po upływie tego terminu roszczenie to wygasa (art. 347 § 2 k.c.).
6. W świetle orzecznictwa (zob. teza III orzeczenia SN z dnia 4 lipca 1969 r., III CRN 462/68, powołanego w uwadze 2) hipotezą normy zawartej w art. 347 k.c. nie jest objęty taki stan faktyczny, w którym posiadaczowi na skutek budowy na sąsiednim gruncie zagraża zasłonięcie widoku lub pozbawienie części światła. Wówczas roszczenie o wstrzymanie budowy wchodzi w rachubę tylko jako roszczenie negatoryjne (art. 222 § 2 k.c.), u podstaw którego leży określone prawo posiadacza do nieruchomości, a nie posiadanie.
Art. 348.
1. Nabycie posiadania może nastąpić w sposób pierwotny lub pochodny. Do nabycia pierwotnego dochodzi przez jednostronny akt zawłaszczenia rzeczą połączony z wolą wykonywania określonego prawa względem tej rzeczy dla siebie. Nie występuje tu więź między dotychczasowym a nowym posiadaczem. Jako przykłady takiego nabycia można przytoczyć zawłaszczenia niczyjej rzeczy ruchomej, pobieranie pożytków z rzeczy, kradzież rzeczy, zajęcie cudzej nieruchomości. Natomiast z pochodnym nabyciem posiadania mamy do czynienia, gdy posiadanie nowego posiadacza jest kontynuacją posiadania poprzednika. Może do niego dojść w drodze następstwa szczególnego - przeniesienia posiadania lub ogólnego - na skutek dziedziczenia (por. J. Ignatowicz (w:) Komentarz, t. 1, 1972, s. 810 i n.; A. Kunicki (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, 1977, s. 860 i n.; E. Gniewek, Komentarz, 2001, s. 826 i n.).
2. Ustawodawca w art. 348-351 k.c. dopuszcza możliwość przeniesienia posiadania, które następuje w drodze porozumienia pomiędzy dotychczasowym a nowym posiadaczem, zawierającego zgodę na przeniesienie władztwa nad rzeczą. Uznaje się, że możliwe jest zawarcie porozumienia, o którym mowa, pomiędzy stronami nieposiadającymi pełnej zdolności do czynności prawnych. Konieczne jest jednak, by nabywca działał z rozeznaniem i wyraził zamiar władania rzeczą dla siebie (por. J. Ignatowicz (w:) Komentarz, t. 1, 1972, s. 811; A. Kunicki (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, 1977, s. 856; E. Gniewek, Komentarz, 2001, s. 827).
3. Uregulowanym w komentowanym przepisie podstawowym sposobem przeniesienia posiadania, zarówno samoistnego, jak i zależnego jest wydanie rzeczy (traditio corporalis). Z fizycznym wydaniem rzeczy łączy się po stronie nabywcy wola władania rzeczą dla siebie w zakresie określonego prawa i rezygnacja z posiadania przez dotychczasowego posiadacza (por. J. Ignatowicz (w:) Komentarz, t. 1, 1972, s. 813; E. Gniewek, Komentarz, 2001, s. 829). Zrównane z fizycznym wydaniem rzeczy jest wydanie dokumentów, które dają możliwość rozporządzania rzeczą, np. listu przewozowego, oraz środków, które umożliwiają faktyczne władztwo nad rzeczą, np. kluczy do mieszkania ( traditio longa manu). Przeniesienie posiadania rozciąga się na rzecz wraz z jej częściami składowymi, a skoro za części składowe rzeczy uważa się także prawa związane z jej własnością (art. 50 k.c.), to przeniesienie posiadania odniesie skutek także co do takiego prawa; w szczególności w wypadku przeniesienia posiadania nieruchomości, z którą związana jest służebność gruntowa, nowy posiadacz tej nieruchomości (władnącej) stanie się również posiadaczem służebności (por. wyrok SN z dnia 3 stycznia 1969 r., III CRN 271/68, OSN 1969, z. 10, poz. 177).
4. Powszechnie przyjmuje się, że posiadanie wchodzi w skład spadku i przechodzi w drodze dziedziczenia na spadkobierców (por. np. J. Ignatowicz (w:) Komentarz , t. 1, 1972, s. 812 i n.; A. Kunicki (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, 1977, s. 858 i n.; E. Gniewek, Komentarz , 2001, s. 828). Zasada dziedziczenia posiadania umożliwia doliczenie do celów zasiedzenia okresu czasu posiadania spadkodawcy, o czym exspressis verbis stanowi art. 176 § 2 k.c. Co do szczegółów w kwestii doliczenia posiadania spadkodawcy przy zasiedzeniu zob. uwagę 4 do art. 176 § 1 k.c.
Art. 349.
1. Artykuł 349 k.c. reguluje, inny od wydania rzeczy, sposób przeniesienia posiadania samoistnego, polegający na tym, że na podstawie stosunku prawnego dotychczasowy posiadacz samoistny zachowuje rzecz w swoim władaniu jako posiadacz zależny albo dzierżyciel ( constitutum possessorium). Nie dochodzi tu więc do wydania rzeczy, gdyż posiadacz samoistny w dalszym ciągu zachowuje władztwo nad rzeczą, a strony porozumiewają się tylko co do zmiany charakteru tego władztwa, z posiadania samoistnego na zależne lub dzierżenie; określają przy tym treść stosunku prawnego, z którego to posiadanie zależne lub dzierżenie będzie wynikać. Jako przykład takiej sytuacji można podać sprzedaż nieruchomości, którą dotychczasowy właściciel uzyskuje od nabywcy w dzierżawę (posiadanie zależne) bądź pozostaje w zarządzie byłego właściciela sprawowanym w imieniu nabywcy (dzierżenie).
Art. 350.
1. W wypadku gdy rzecz znajduje się w posiadaniu zależnym lub dzierżeniu osoby trzeciej do przeniesienia posiadania samoistnego, według komentowanego przepisu, dochodzi wskutek spełnienia dwóch przesłanek: zawarcia umowy pomiędzy dotychczasowym a nowym posiadaczem samoistnym oraz zawiadomienia o tym posiadacza zależnego lub dzierżyciela. Bez wymaganego zawiadomienia nie dochodzi do przeniesienia posiadania, choćby nawet nastąpiło przeniesienie własności (tak J. Ignatowicz (w:) Komentarz, t. 1, 1972, s. 814; E. Gniewek, Komentarz, 2001, s. 830; J. Gołaczyński (w:) E. Gniewek (red.), Komentarz, 2006, s. 493; inaczej A. Kunicki, który uważa, że zawiadomienie to ma jedynie charakter czynności porządkowej, A. Kunicki (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, 1977, s. 857). Jak z tego wynika, ten sposób przeniesienia posiadania samoistnego nie wymaga wydania rzeczy, która pozostaje nadal we władaniu posiadacza zależnego lub dzierżyciela.
2. Artykuł 350 k.c. odnosi się bezpośrednio do przeniesienia posiadania samoistnego, jednakże przyjmuje się, że należy go w drodze analogii stosować do przeniesienia posiadania zależnego; w szczególności w wypadku zbycia użytkowania wieczystego oraz spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu (por. J. Ignatowicz (w:) Komentarz, t. 1, 1972, s. 814; E. Gniewek, Komentarz, 2001, s. 831).
Art. 351.
1. Przepis art. 351 k.c. normujący kolejny sposób przeniesienia posiadania odnosi się do sytuacji, w której dochodzi do przeniesienia własności lub do tzw. nieformalnego zbycia rzeczy na rzecz dotychczasowego posiadacza zależnego albo dzierżyciela. Na skutek zawarcia takich umów przenoszących własność dochodzi do przeniesienia posiadania samoistnego na te osoby (traditio brevi manu).
2. Podobnie jak przepis art. 350 k.c., również przepis art. 351 k.c. należy analogicznie stosować do zbycia na rzecz posiadacza zależnego lub dzierżyciela użytkowania wieczystego i spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu. W takim wypadku przeniesienie posiadania zależnego następuje wskutek zawarcia samej umowy (por. J. Ignatowicz (w:) Komentarz , t. 1, 1972, s. 814; E. Gniewek, Komentarz, 2001, s. 831 i n., J. Gołaczyński (w:) E. Gniewek (red.), Komentarz, 2006, s. 493).
Art. 352.
1. Ze sformułowania zawartego w art. 352 § 1 k.c., iż posiadaczem służebności jest ten, kto faktycznie korzysta z cudzej nieruchomości w zakresie odpowiadającym treści służebności, wyprowadza się wniosek, że posiadanie służebności może być wykonywane tylko w stosunku do służebności czynnych, bowiem przy służebnościach biernych, które polegają na powstrzymaniu się od wykonywania własnych uprawnień, nie występuje korzystanie z cudzej nieruchomości (por. uwagi do art. 285 k.c.). Posiadanie w zakresie służebności może dotyczyć zarówno służebności gruntowych, jak i osobistych (por. np. J. Ignatowicz, Ochrona posiadania..., s. 80 i n.; A. Kunicki (w:) System Prawa Cywilnego, t. II, s. 834; E. Skowrońska-Bocian (w:) K. Pietrzykowski (red.), Komentarz, 2005, s. 812). Swoisty charakter posiadania służebności wyraża się w tym, że osoba, która wykonuje służebność, z reguły nie włada rzeczą w ścisłym tego słowa znaczeniu, lecz z niej korzysta w określonym zakresie, np. co jakiś czas przejeżdża, przechodzi przez cudzą nieruchomość (por. J. Ignatowicz (w:) Komentarz, t. I, 1972, s. 815; E. Gniewek, Komentarz, 2001, s. 832).
2. W orzecznictwie wskazuje się, że posiadaczem służebności jest ten, kto faktycznie korzysta z cudzej nieruchomości w zakresie odpowiadającym treści służebności, a korzystanie to ma cechy trwałości (por. wyrok SN z dnia 31 stycznia 1967 r., III CR 270/66, OSN 1967, z. 9, poz. 160). Nawet wtedy, gdy korzystanie to ma źródło w oświadczeniu o ustanowieniu służebności gruntowej, ale złożonym bez zachowania formy aktu notarialnego, posiadanie służebności jest posiadaniem bezprawnym, a przy tym w złej wierze (por. wyrok SN z dnia 4 lutego 1988 r., IV CR 45/88, OSN 1990, z. 2, poz. 33).
3. Artykuł 352 § 2 k.c. expressis verbis nakazuje do posiadania służebności odpowiednio stosować przepisy o posiadaniu rzeczy. W szczególności mają tu odpowiednie zastosowanie przepisy dotyczące ochrony posiadania. Posiadacz służebności może więc wystąpić o przywrócenie poprzedniego stanu posiadania służebności, jak i o zaniechanie naruszeń przeciwko temu, kto samowolnie naruszył posiadanie służebności, jak również przeciwko temu, na czyją korzyść naruszenia dokonano (por. uchwałę SN z dnia 24 czerwca 1993 r., III CZP 82/93, OSN 1994, z. 1, poz. 11). Co do posiadania służebności jako przesłanki nabycia służebności gruntowej przez zasiedzenie zob. uwagi do art. 292 k.c.
Skorowidz rzeczowy
Liczby wytłuszczone oznaczają numery artykułów, a liczby jasne - numery tez.
A
Akt notarialny 153, 6; 158-159; 172, 12-13; 175, 7; 210, 2; 231, 7, 11; 233, 5-6; 234, 1; 236 , 3; 237, 2; 245, 6, 10-11; 2451, 4-5; 248, 5; 252, 6, 10; 2701, 18; 277, 5, 7; 285, 13; 296, 7; 3051, 8; 308, 5; 352, 2
B
Bezczynszowe użytkowanie gruntów 252 , 9
Bezpodstawne wzbogacenie 155 , 4; 156, 1; 182, 1; 194; 226, 2; 245, 4, 6; 265, 6; 323, 2
Budowa na cudzym gruncie 156 , 1; 231, 1-2
Budynek (budowla) 145; 151; 188; 231; 235; 239-240; 243; 2701; 272-274; 279; 302
- przekroczenie granicy przy wznoszeniu budynku 151; 245, 14; 285, 13
- timesharing 270 1
- wzniesienie przez posiadacza gruntu 231
C
Cena 151, 5; 186, 1; 212, 4; 224, 5-6; 231, 12; 238, 2; 277, 7; 279, 3; 284, 4; 3052, 4; 306, 5, 9; 310, 5; 312, 3; 313; 321, 4-5
Część składowa 143, 3; 150, 1; 190, 1; 191; 193; 227; 231, 1; 233, 3; 235, 5; 252, 5, 7; 253, 1; 257, 2; 2701, 8; 272-273; 274, 2-3; 279, 1; 285, 7; 289, 2; 3051, 5-6; 306, 3; 308, 8, 11; 319, 1; 3431, 1; 347, 4; 348, 3
Czynności zarządu 199; 201; 203
- czynności przekraczające zakres zwykłego zarządu 199
- czynności zwykłego zarządu 201; 203
D
Data pewna 307, 8; 308, 5; 329
Depozyt sądowy 267, 2; 269, 2; 306, 6; 321, 2-3; 324; 328, 3; 333-334
Dłużnik 212; 315-316; 329; 331; 334
Dobra niematerialne 265 , 1-2; 308, 8; 327, 6
- ciągłości posiadania 340
- posiadania samoistnego 339
- posiadania zgodnego z rzeczywistym stanem prawnym 341
- równości udziałów współwłaścicieli 197
Droga konieczna 145; 146, 1-2; 212, 2; 222, 12; 245, 14; 285, 7, 9, 13-14; 290, 8; 291 , 1; 294, 3; 295, 1; 296, 1, 3; 297, 2-3; 299, 1; 300, 4; 3051, 8; 3052, 1-2, 4
Dzierżawa (umowa dzierżawy) 308 , 10; 326, 2, 11; 336, 4
Dzierżenie 307; 326, 1-2, 19; 336, 6; 338, 1-2; 339, 2; 349, 1; 350
Dzierżyciel 172, 7; 183, 1; 222, 9; 307, 1; 309, 5; 326, 2; 337, 2; 338; 339, 1; 342, 1; 343, 7; 3431, 4; 344, 4; 349-351
E
Egzekucja 169; 206, 2; 229, 1; 235, 6; 249, 8; 251, 10; 254 , 1; 270 1, 13; 3051, 8; 306, 4-5; 308, 3; 310, 3; 312; 314, 4; 317, 3; 326, 3, 9, 20; 334, 2; 344, 6
Ewidencja gruntów i budynków 244 , 7; 305 2, 2
F
Faktyczne władanie rzeczą 183 , 1; 222; 251, 4-5; 336; 338-339; 3431 , 1; 348
Forma czynności prawnej 158-159; 236; 245; 277; 307; 329
G
Gmina 140, 8; 153, 3; 232-236; 237, 3; 239; 240; 243; 246, 3; 284, 4; 3051, 3; 316, 2; 336, 2
Gospodarstwo rolne 140 , 2; 166; 198, 3; 199, 5; 206, 2; 213-218; 252, 5; 257, 3-4, 6; 258, 4; 265, 3; 271, 2; 275, 2; 277, 6, 10; 296 , 11; 305, 1
Granice gruntów 143, 2-5; 149, 1; 150, 1; 151-154; 245, 14; 261, 2; 285, 13; 292, 2
H
Hipoteka 198, 1; 212, 6; 233, 5; 240, 5; 241, 2-3; 244; 245, 5, 11; 2451, 1-2; 246, 1; 247, 2; 249, 1-2, 9; 250 , 3-5; 251, 3; 269, 2; 306, 1, 3-4, 9; 308, 8; 326, 20; 327, 11
I
K
Kataster 244, 7
Księgi wieczyste 155 , 6; 172, 15; 221, 3; 222, 6; 231, 11; 232, 3, 5; 234, 1; 236, 3; 237, 2; 239, 3; 241, 1-2; 244 , 2, 7; 245, 5, 11-12; 245 1; 246; 248; 249, 6-7; 250; 262, 1; 2701, 18; 285, 8; 290, 3, 7; 293 , 3; 305 1, 8; 3052, 2; 308, 8; 310, 1; 330, 1
L
Licytacja publiczna 169
Lokal 143, 1; 155, 6; 172, 4; 191, 1; 196, 2; 199, 5; 209, 2; 210, 1; 211, 1-2; 231 , 5; 235, 7; 240, 5; 244; 253, 3; 265, 4; 268, 1; 2701, 8; 284, 4; 3051, 6; 3053, 4; 326, 4; 3431
M
Małoletni 173; 174, 4; 175, 3; 218; 301
Małżonek 175, 2; 196, 3; 198, 3; 199, 2; 206, 2; 210, 3, 5; 216; 218, 1; 231 , 5, 7, 11; 237, 1; 296, 8; 300, 3; 301; 304, 3; 326, 20; 344, 5; 346, 1
N
Nabycie własności 155-194; 224; 235; 257
- nieruchomości 155-159; 166; 172; 191
- od nieuprawnionego 169
- połączenie 193-194
- roju pszczół 182
- rzeczy ruchomej 155; 156; 169; 170; 174; 181; 182
- zasiedzenie 172-176
- zawłaszczenie 181
- znalezienie 183-189
Najem (umowa najmu) 198 , 1; 222, 7; 252, 7; 265, 4; 268; 277, 6; 3051, 6; 309, 1; 326, 4; 336
Nakłady 192; 205; 226; 229-230; 236; 259-260; 263; 314; 320; 322
Nieruchomość 144-147; 157-158; 166; 172-173; 176; 191; 223-234; 237; 245-2451; 253; 285; 288-296; 302
- budynkowa 143, 1; 145, 1-2; 146, 1
- gruntowa 143, 1-2, 4-5; 152, 1, 3; 153, 3; 172, 4; 191, 1; 211, 2; 232, 2; 233, 1, 3; 234, 4; 235, 1; 237 , 3; 238, 1-2; 239, 3; 240, 5-6; 241, 1, 11; 245, 15; 2701, 8; 285, 12; 3051 , 5; 336, 2; 339 , 3
- zasada superficies solo cedit 191, 1; 231, 1; 235 , 5; 272, 2, 5; 273, 1; 274, 2; 278, 4; 279, 1-2; 3051, 5
- granice przestrzenne 143 , 2; 144, 4; 149, 1; 150, 1; 151, 1
- jednostek samorządu terytorialnego 232, 2-4; 234 ; 238, 1; 239, 4; 243; 252, 1; 254, 2; 284, 3, 7; 290, 1; 3051, 9
- lokalowa 143, 1; 172, 4; 191, 1; 2701, 8; 3051, 6
- ograniczenia obrotu:
- nabycie przez cudzoziemca 237 , 3;
- prawo pierwokupu 156 , 4; 158, 2; 166; 198, 3; 237, 3; 277, 6
- rolna 166, 1; 198, 3; 217; 232, 2; 240, 5; 252, 9; 258, 4; 271 , 3-4, 6; 272, 1; 277
O
Ochrona posiadania 224-231; 251, 11; 342-347
Ochrona własności 222-231; 263; 322
- negatoryjne roszczenie 142 , 4; 144, 4, 9; 222, 11-14; 223; 224, 2; 245, 16; 251, 3, 5, 9; 285, 17; 288, 3; 330 , 1; 347, 6
- powództwo o ustalenie 155, 8
- windykacyjne roszczenie 142 , 4; 209, 3; 222-223; 224, 1-2, 4, 8-9; 225, 1; 228, 1; 243, 1; 251, 3-4, 7, 9; 261, 2; 262, 4; 285 , 17; 327, 11; 330, 1
- wzajemne roszczenia posiadacza i właściciela 224-231
Odsetki 207, 4; 212; 217, 2; 259, 6; 306, 7-8; 308, 7; 314; 317; 318, 5; 319, 1; 320, 2-3; 322, 2; 323, 2; 326 , 14, 20; 328, 2
Osoba fizyczna 232; 266-2701; 296-305
- służebności osobiste 296-305
- użytkowanie przez osoby fizyczne 266-270 1
P
Pieniądze (znaki pieniężne lub suma pieniężna) 169; 184; 187; 217 , 2; 264; 301, 1; 308, 7; 321, 3; 327, 10
Połączenie lub przemieszanie rzeczy 191; 193-194; 227
- połączenie rzeczy ruchomej z nieruchomością 191
- połączenie rzeczy ruchomych 193-194
Porzucenie rzeczy 140 , 3; 180; 311, 1
Posiadanie 146; 155; 169; 172; 176; 181; 206; 224-231; 307; 336-352
- ochrona 344-347
- przeniesienie posiadania 155; 178; 348-351
- samoistne 146; 172; 181; 224-231; 307; 336-337; 339
- służebności 352
- współposiadanie 195 , 2; 206; 207, 2; 211, 1; 231, 5, 7; 336, 3; 337, 1; 342, 1; 344, 4; 346
- zależne 230; 233, 3; 251, 8, 11; 271, 2; 277, 1, 3; 289, 4; 305, 2-3; 307, 1; 309, 5; 326, 11, 14; 336-337; 339, 2; 341, 1; 342, 1; 3431, 1; 344, 4; 346, 2; 349-351
Pożyczka (umowa pożyczki) 245 , 11; 264
Pożytki 140; 148; 190; 207; 224-225; 229-230; 252-253; 258; 319
- cywilne 140, 3; 224; 233, 3; 252, 7; 265, 4; 275, 2; 319 , 1, 6
- naturalne 140, 3; 148; 190; 207, 1; 224; 233, 3; 252, 7; 275, 2; 319, 1-2
Prawa rzeczowe ograniczone 244-335
- hipoteka 198, 1; 212, 6; 233, 5; 240, 5; 241, 2-3; 244; 245 , 5, 11; 245 1, 1-2; 246, 1; 247, 2; 249 , 1-2, 9; 250, 3-5; 251, 3; 269, 2; 306, 1, 3-4, 9; 308, 8; 326, 20; 327, 11
- służebności 285-305
- spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu mieszkalnego 244, 2-3, 7, 9; 2451, 1, 5; 246, 1; 247, 2; 251, 3; 265 , 4; 270 1, 6; 306, 3; 314, 4; 327 , 11; 350, 2; 351, 2
- użytkowanie 252-279
- zastawnicze 306-335
Prawo do domu jednorodzinnego w spółdzielni mieszkaniowej 244, 2
Prawo do lokalu mieszkalnego w spółdzielni mieszkaniowej 244, 2
Prowadzenie cudzych spraw bez zlecenia 192, 3; 259 , 6; 260, 2; 320, 3; 322, 2
Przechowanie (umowa przechowania) 184, 1-2; 187 , 2; 318; 320, 1-2; 321, 1; 322, 1-2; 325, 1; 326, 11; 328 , 3
Przedawnienie roszczeń 175; 220; 223; 229; 231, 3; 243; 251 , 9; 262, 4; 263; 273, 5; 285, 17; 292, 1; 304, 2; 317 , 4-5; 322; 328, 3; 330, 2; 344, 6
Przeniesienie własności 140 , 3; 155-170; 172, 12-13; 176; 210, 2; 231 , 1, 8, 11-12; 233, 4; 234, 1; 235, 5; 237; 245, 2-6, 10; 265, 6; 277, 6; 279, 3; 284, 4; 285, 7; 296 , 11; 301, 1; 3051 , 6; 305 3, 1; 311, 1, 4; 327, 11; 328, 4; 350 , 1; 351, 1
- forma 158
- kauzalność 156
- nabycie od osoby nieuprawnionej 169
- na podstawie umowy o podwójnym skutku 155, 2-4, 8; 156 , 4
- zasada nemo plus iuris in alium transferre potest quam psie habet 155, 7-8; 169, 1; 170, 1; 277, 3
Przewłaszczenie na zabezpieczenie 157, 3
R
Ratowanie cudzego dobra 142
Realne zobowiązania 226 , 3
Renta 155, 1; 296, 6; 299, 5-6; 300, 4; 303; 305; 306, 4; 314, 4
Rolnicza spółdzielnia produkcyjna 159; 271-279; 286; 305
Rozgraniczenie 152, 3; 153; 175, 5; 209, 2; 261, 2; 330, 1
Ruchomość 169-170; 174; 180-181; 191-193; 212; 306; 309; 328; 343
Rzeczy
- części składowe 143 , 3; 150, 1; 190, 1; 191, 1; 193, 3; 213, 1; 227, 1; 231, 1; 233, 3; 235, 5; 252 , 5, 7; 253, 1; 257, 2; 2701 , 8; 272, 2-3, 5; 273 , 1; 274, 2-3; 279, 1; 285, 7; 289, 2 291, 6; 3051, 5-6; 306, 3; 308, 8; 308, 11; 319, 1; 3431, 1; 347, 4; 348, 3
- oznaczone co do gatunku 155 , 2, 5; 245, 5; 252, 5; 264, 1; 270, 1; 301, 1; 306, 3; 308, 8
- oznaczone co do tożsamości 155 , 5; 245, 4-5; 252, 5; 306, 3; 308, 8
S
Sąd 145; 153; 199; 202-203; 212-214; 269; 290; 344
Sąsiedzkie prawo
- urządzenia i znaki graniczne 152
Skarb Państwa 187; 232-236; 239-240; 243; 271-275
Służebność 145-146; 151; 212; 218; 244; 285-305; 352
- gruntowa 145; 151; 212; 285-295
- posiadanie służebności 352
Spłaty w związku ze zniesieniem współwłasności 212; 216-217
Sprzedaż (umowa sprzedaży) 145 , 8; 155; 156, 3-4; 166; 198, 3; 209 , 2; 212, 1, 4; 214, 5; 215, 2; 216, 3; 217, 1; 231, 12; 235, 1; 237, 1, 3-4; 240, 6; 241, 3; 245 , 4; 249, 2; 254, 1; 265, 6; 277, 9; 285, 17; 299, 1; 306, 5; 308, 10; 310, 5; 312, 3-4; 313 , 3; 321; 323, 2; 325, 3; 326, 4, 11, 18, 21; 328, 3; 349, 1
Superficies solo cedit 191, 1; 231, 1; 235, 5; 272 , 2, 5; 273, 1; 274, 2; 278, 4; 279, 1-2; 3051 , 5
Ś
T
Timesharing (korzystanie z budynku lub pomieszczenia mieszkalnego) 244, 9; 245, 11; 252, 3-4; 254, 1; 255, 2; 262, 1; 266, 3; 2701
U
Ugoda 153
- na podstawie umowy timesharingu 270 1
- obowiązki użytkownika 258-262
- przez osoby fizyczne 266-2701
- przez osoby prawne 284
- przez rolnicze spółdzielnie produkcyjne 271-279
- zakres i wykonywanie użytkowania 253
- zespołu środków produkcji 252 , 5; 257, 1-4, 7; 271, 1
Użytkowanie górnicze 143 , 3
Użytkowanie wieczyste 232-243
- czas trwania 236
- opłaty 238
- podmiot i przedmiot 232
- przeniesienie 237
- uprawnienia użytkownika 233; 239; 240
- ustanie wcześniejsze 240
- własność budynków i urządzeń 235
- wygaśnięcie 241
W
Wina 147, 2; 149, 2; 151; 224, 7-8; 225, 2; 251, 6; 344, 1
Władztwo prekaryjne 338 , 3; 343 1, 2
Własnościowe spółdzielcze prawo do lokalu mieszkalnego 244, 2-3, 7, 9; 245 1, 1, 5; 246, 1; 247, 2; 251 , 3; 265, 4; 2701 , 6; 306, 3; 314 , 4; 327, 11; 350, 2; 351, 2
Własność 140-231
- granice przestrzenne 143 , 2; 144, 4; 149, 1; 150, 1; 151, 1
- nabycie i utrata prawa własności 155-159; 166; 169-170; 172-176; 180-194
- ochrona 222-231
- państwowa 228; 273, 5; 286, 2
- samorządowa 232, 2, 4; 238, 1, 4; 240, 2; 243; 254, 2; 284, 3, 7; 290, 1; 3051, 9
- treść i wykonywanie prawa własności 140-154
Własność przemysłowa 265 , 1, 7; 327, 6
Własność wód 143, 5
Współwłasność 195-221
- domniemanie równości udziałów 197
- rodzaje
- przymusowa 196; 198, 3; 210, 1
- spadkowa 210, 5
- w częściach ułamkowych 196
- uprawnienia współwłaściciela 198-211
- zarząd rzeczą wspólną 199-203; 205; 208
Wywłaszczenie 145, 10; 240, 3; 241, 1; 244, 10; 245, 15; 252, 1; 261, 2; 262, 1; 285, 15; 296, 9; 3051, 8
Z
Zarząd trwały 284, 4, 8-9
Zasady prawidłowej gospodarki 213
Zasady współżycia społecznego 140; 233; 287; 298
- nieruchomości 174
- służebności gruntowej 292
- użytkowania wieczystego 172 , 2
- na prawach 327-335
- umowny 326, 16
- ustawowy 245, 13; 306, 2, 9; 312, 1; 318, 1; 326
- wierzytelność zabezpieczona 245 , 11; 247, 2; 306; 307, 3; 308, 5; 308, 9-10; 311, 3; 312, 5; 313, 7; 314, 1-2; 315, 1; 317; 323-324 ; 325, 3-4; 326, 3, 7, 13-14, 18-19; 328, 2; 331; 334; 335, 2
Zastaw rejestrowy 244 , 8-9; 245, 11; 306, 2-4, 9; 307, 2, 8; 308; 309, 10; 310, 7; 311, 3-4; 312 , 1-3; 314, 2, 4, 6; 318, 2; 319, 6; 326, 1, 3, 16; 327, 2-3; 329, 2
Zastaw skarbowy 244, 9; 306, 2; 318, 2; 326, 20-21; 327, 2
Zastawnicze prawa 244 , 6; 306, 1
Zawłaszczenie 181, 1-2; 336, 2; 348, 1
Zbiór prawa (universitas iuris) 140, 2; 308, 10
Zbiór rzeczy (universitas rerum) 140, 2; 174, 2; 195, 1; 2701, 8; 3053, 1-2; 306, 3; 308, 8, 10; 326, 6
Zła wiara 169-170; 172; 174; 176; 192; 225; 227; 342; 344
Złoża kopalin 143, 3, 5; 260, 1; 267, 2
Znalezienie rzeczy 183-189
- poszukiwanie właściciela 185; 187
- skarbu 189
- w miejscu publicznym 188
Zrzeczenie się własności 180 , 1; 181, 2; 246, 1
Zwierzęta 142, 2; 183, 1; 226, 1; 245, 13; 285, 2; 291, 2; 326, 2, 4, 11-12
Zwłoka dłużnika 313
Zwyczaj 287; 288, 1; 296, 6; 298; 301, 1; 3054, 1
Zwykły zarząd 199; 201; 202, 1; 203; 204, 1; 206, 4; 207, 3; 209, 1; 260, 1