Retoryka a literatura (z: Sztuka retoryki, M. Korolko)
Od sztuki przekonywania do sztuki dobrego mówienia i pisania
- w antyku, głównie w Grecji nie było silnego podziału między sztuką użytkową a estetyczną, więc retoryka opisowa była narzędziem zarówno przekonywania pospolitego, bezozdobnego, jak i przekonywania nacechowanego artystycznym kunsztem
- literackie wzory przemówień sofistycznych (sofiści byli też logografami) stały się przedmiotem analiz formalnych i rzeczowych, ocen polemicznych (głównie Platon), naśladowań (Gorgiasz Pochwała Heleny) – retorzy byli zatem nie tylko teoretykami też krytykami literackimi (Arystoteles, który rozdzielił sztukę pisania i mówienia)
- w średniowieczu retorykę utożsamiano już z literaturą. Zasady dot. inwencji, kompozycji i elokucji zaczęły obowiązywać w różnych gatunkach literackich
- zretoryzowanie literatury wyrastało z antycznej tradycji retorycznej. Autor miał literaturą tak przemawiać do czytelnika, jak do słuchacza
- retoryka znalazła zastosowanie nie tylko w gatunkach z gruntu retorycznych (kazanie, wykład), ale i w innych
Retoryka a gramatyka
- gramatyka w szkole antycznej to sztuka poprawnego mówienia i pisania, zawierała elementy arytmetyki
- pierwszy gramatyk i filolog – Protagoras z Abdery (V p.n.e.) – wyróżnił synonimy
- Dionizjusz Trak (II p.n.e.) – autor pierwszej gramatyki greckiej. Sztukę gramatyczną nazywał znawstwem tego, co mówią poeci i prozaicy. Dzieli on gramatykę na:
a) staranne odczytanie (anagnosis) tekstu wg akcentu
b) objaśnianie (eksegesis) figur retorycznych w tekście
c) objaśnianie (apódosis) wyrazów i ich historii
d) wynajdywanie (heuresis) etymologii
e) regularność językowa (studiowanie analogii w języku)
f) ocenę autentyczności i estetycznej wartości poematów, tzw. osąd (krisis)
4 pierwsze to sztuka mała, a wszystkie 6 – sztuka wielka
- cel nauczania w greckiej szkole gramatyki to objaśnianie tekstów literackich pod kątem ich przydatności w nauce retoryki
- Rzymianie nazywali gramatyków „literatami” („literat” jest łacińskim tłumaczeniem greckiej nazwy „gramatyk”)
Retoryka a poezja
- w antyku poezja i retoryka, choć miały wiele wspólnego, często były znacząco oddzielane, np. przez tezę, że poezja jest po to, by się podobać ludziom, a retoryka, by nimi kierować lub tezę, że poezja dot. fikcji, a retoryka zajmuje się rzeczywistymi sprawami społecznymi, jeszcze taka teza: poezja jest mową wiązaną, a mowa retoryczna prozaiczną
- wspólne było np. to, że długo poezja była śpiewna lub recytowana, podobnie jak mowy były wygłaszane; mowy też odznaczały się kunsztem artystycznym (więc była tu także funkcja estetyczna), a poezja dramatyczna miała też za cel przekonywać odbiorcę / widza przedstawienia (podobnie jak mowa retoryczna)
- zasady retoryki stały się z czasem teorią prozy artystycznej, więc dokonał się podział ról: poetyka stała się estetyką literatury poetyckiej, retoryka – prozaicznej. Jednak reguły retoryki opisowej sformułowano wcześniej niż zasady poetyki opisowej, zatem wiele zagadnień teoretycznych przeszło do poetyki z retoryki (zwłaszcza o tropach i figurach stylistycznych)
- poezja i retoryka konkurowały ze sobą – Cyceron twierdził, że poeta ma bardziej zważać na rytm, a mówca na słowa. Cyceron wyżej stawiał retorykę, bo poezja zajmuje się fikcją, przyjemnością, podobaniem się
- teoretycy twierdzili, że i poezja i retoryka służą tej samej idei humanistycznej – mają ulepszać człowieka przez odwołanie się do jego rozumu, woli i uczuć
- o podobieństwie mówcy i poety pisali np. Francesco Filelfo (renesans), Sarbiewski (barok)
Dopiero likwidacja retoryki jako przedmiotu szkolnego dała stopniową negację sztuki wymowy i redukcję pojęcia „literatura piękna” do poezji. Retoryka stała się ‘poetyką’ publicystyki, dziennikarstwa, piśmiennictwa użytkowego, niefikcyjnego
- dziś jest twierdzenie, że poetyka i retoryka to komplementarne części i budowy utworu i odbioru – poezja przez katharsis uwalnia od złych uczuć, a retoryka wzmaga uczucia dobre, obie sztuki są terapeutyczne, choć stosują inne metody (J. Ziomek)
Retoryka a proza artystyczna
- duży wpływ retoryki na prozę art.
- teoria retoryczna przekształciła się w teorię prozy
- przełomowy moment – przejście od mowy prawdziwej do mowy pisanej, do czytania
- gdy retoryka weszła do szkół, stała się teorią wszelkiej twórczości słownej
- np. powieść wyrosła z dziedzictwa retorycznego (synteza historiografii, sztuki oratorskiej i biografistyki) – jeszcze na pocz. XIX w. nie uchodziła za dzieło sztuki
- eseistyka ma dużo wspólnego z retoryką. Zasadnicze cechy eseju: subiektywny punkt widzenia, skojarzeniowy sposób dowodzenia, szkicowość i fragmentaryczność rozkładu treści, dążenie do aforystycznych uogólnień. Prototyp eseju – dzieła Arystotelesa, Platona, Cycerona
Retoryka a historiografia
- wg znawcy kultury antyku, Edwarda Nordena – w literaturze greckiej i rzymskiej nie ma tekstów nieartystycznych
- retoryka najsilniej oddziałała na historiografię
- greccy historycy: uczniowie Isokratesa - Eforos, Teomp i późniejsi stylizowali swe utwory wg reguł retorycznych
- Isokrates kładł nacisk na oprawę artystyczną i układ retoryczny dzieła hist., nie zaś na fakty i ścisłość historyczną
- Cyceron stwierdził, żeby zezwalać retorom na zmyślenia w historii, aby tylko przedstawić coś efektowniej
- uczniowie Arystotelesa do dzieł historycznych stosowali arystotelesowską teorię tragedii, uważając, że czytelnikowi trzeba mocnych wrażeń
- Kwintylian twierdził, że historia jest najbliższa poezji
- powiedzenie – historia nauczycielką życia – ma rodowód retoryczny
- przejawem dramatyzowania i retoryzowania historiografii było wprowadzanie do tekstów fikcyjnych mów (Cezar to robił często)
- rozpętał się spór między h. pragmatyczną a retoryczną. Np. walkę ze zbeletryzowaniem greckiej historiografii podjął w II w. p.n.e. helleński historyk dziejów Rzymu, Polibiusz (obiektem jego ataków był Timajos, autor dziejów Italii i Sycylii)
- do pocz. XIX w. dziejopisarstwo europejskie było dziedziną piękna i sztuki – np. F. Schiller łączył poezjopisarstwo z pisarstwem hist. W XIX w. miejsce historyka-retora zajął historyk-specjalista, piszący dla nauki, nie dla ludzi.