Kamila Wojtaszek Rzeszów, 18.11.2011r

Kierunek: Kosmetyki z Wizażem i Stylizacją

Semestr: I Klasa: kc

Szkoła Policealna Wizażu i Stylizacji

w Rzeszowie

PRACA KONTROLNA

TEMAT: Wpływ witamin i minerałów na stan włosów

PRZEDMIOT: Higiena

Pani mgr Bogusława Kaczor- Pyter

OCENA:

W trosce o piękno włosów fundujemy im zabiegi fryzjerskie, wcieramy odżywki. Taka pielęgnacja ogranicza się tylko do zewnętrznej części, czyli łodygi włosa, która jest martwymi komórkami. Nie zachodzą w nich już żadne procesy biologiczne. Do żywej części, gdzie włosy rosną, substancje odżywcze dostają się wraz z krwią. Szczególnie zagrożone deficytem żelaza są kobiety. Obfite krwawienia miesiączkowe, okres ciąży i dieta uboga

w żelazo może szybko doprowadzić do niedoboru tego pierwiastka. Włosy stają się cienkie, łamliwe i ulegają przerzedzeniu.

Co wpływa na wygląd włosów?

Z pewnością stan zdrowia, ale przede wszystkim dieta, odchudzanie i związane

z tym niedobory żywieniowe:

-niedobór aminokwasów – L-cysteiny, L-metioniny, L-histydyny, niezbędnych do namnażania komórek naskórka oraz L-lizyny, która przy diecie ubogiej w białka, przechodzi z włosów do tkanek:

-niedobór tłuszczów

-niedobór składników mineralnych tj. żelazo, cynk, krzem, jod, siarka, wapń, magnez, kobalt

-niedobór witamin A, E, C oraz grupy B

-zachwiana równowaga mikroflory skóry głowy

-wiek oraz uwarunkowania genetyczne (jeśli nasi rodzice mają słabe włosy, mamy dużą szanse na odziedziczenie ich cech i kondycji)

-zmiany hormonalne szczególnie przy ciąży, czy menopauzie – wówczas włosy są w gorszej kondycji lub nadmierne wypadają

Z czynników zewnętrznych:

-pora roku (wiosną więcej włosów wypada), temperatura, warunki klimatyczne

-zanieczyszczenie środowiska

-niewłaściwa pielęgnacja , czyli zbyt częste farbowanie, trwała ondulacja, energiczne szczotkowanie, czesanie włosów mokrych, a nie lekko wilgotnych, nie używanie odpowiednich szamponów

-stan psychiczny (stres, zmęczenie)

Zastanawiając się nad uwarunkowaniami kondycji naszych włosów, pamiętajmy

że piękno i prawidłowy wzrost włosów zależy przede wszystkim od kondycji skóry naszej głowy. To właśnie na poziomie skóry właściwej, osadzona jest cebulka włosowa zbudowana z żywych komórek oraz brodawka włosa zawierająca naczynia krwionośne.

To te naczynia zaopatrują włos w składniki odżywcze.

Witaminy i minerały niezbędne naszym włosom

Włosy są piękne wtedy, gdy są dobrze odżywione od wewnątrz. Dzięki dobremu pożywieniu (aminokwasom, witaminom i minerałom) szybciej rosną, zachowują elastyczność, sprężystość i połysk. To włosy najszybciej reagują na wszelkie zaniedbania dietetyczne. Ich kondycja odzwierciedla stan całego organizmu. Włosy jako pierwsze sygnalizują, że coś jest nie tak, jak być powinno. Skupiając się na pielęgnacji włosów skupiamy się przede wszystkim na witaminach i minerałach – rzeczywiście braki tych składników najczęściej przyczyniają się do pogorszenia wyglądu włosów. Włosy, tak jak każda inna tkanka naszego organizmu, potrzebują również budulca, tj. składników pokarmowych, z których organizm będzie w stanie wytworzyć pełnowartościowy włos. Takim budulcem są aminokwasy siarkowe. W diecie dla włosów nie powinno więc zabraknąć pełnowartościowych białek lub pokarmów, z których te białka zostaną wytworzone przez organizm.

Witaminy na włosy

Witaminy, których nie może zabraknąć w “diecie na włosy” tj. diecie poprawiającej kondycję i porost włosów, to:
- witaminy z grupy B
- witaminy młodości tj. witaminy: A, C i E
- witamina F

Witaminy z grupy B
Witamina B1 (tiamina) – zabezpiecza włosy i skórę głowy przed łojotokiem, a więc

i łojotokowym zapaleniem skóry głowy i przed łupieżem. Dzięki niej włosy mają zapewnione optymalne warunki rozwoju.
Witamina B2 (ryboflawina) – również zapobiega łojotokowi, odpowiada za kondycję skóry, bierze udział w procesach regeneracyjnych, jej niedobór hamuje wzrost.
Witamina B3 (niacyna nazywana również witaminą PP) – bierze udział w wytwarzaniu czerwonych krwinek, rozszerza naczynia krwionośne, poprawia ukrwienie i dotlenienie całego organizmu, co szczególnie dobrze wpływa na kondycję skóry i włosów.
Witamina B5 (kwas pantotenowy) – bierze udział w procesach metabolicznych,

jest związkiem niezbędnym do prawidłowego przebiegu procesów regeneracyjnych, poprawia kondycję włosów, a nawet ich pigmentację. W szamponach i odżywkach do włosów witamina B5 jest najczęściej występującym dodatkiem witaminowym.
Witamina B6 (pirydoksyna) – bierze udział w procesie wytwarzania włosa (podział komórek w mieszku) i odpowiada za jego prawidłowy wzrost, zapobiega wypadaniu włosów, poza tym działa przeciwłojotokowo i poprawia odporność organizmu.
Witamina B7 (biotyna) - uczestniczy w syntezach wszystkich ważnych składników (aminokwasy, białka, cukry), jej niedobór odbija się niekorzystnie nie tylko na włosach,

ale i cerze.
Witamina B9 (kwas foliowy) – jej niedobór powoduje zahamowanie procesów wzrostu

i odbudowy komórek. Jest więc ważna nie tylko dla włosów (wpływa na porost włosów),

ale i dla całego organizmu.

Witaminy A, C i E

Są witaminami młodości i bardzo silnymi antyoksydantami (przeciwulteniaczami), które neutralizując wolne rodniki przyczyniają się do opóźnienia procesów starzenia. Witamina A razem z witaminą B6 bierze czynny udział w podziale komórek w mieszkach włosowych (wpływa więc bezpośrednio na porost włosów). Witamina C wpływa ogólnie wzmacniająco na cały organizm. Jej niedobory skutkują spadkiem kondycji wszystkich tkanek, a w efekcie również osłabieniem włosów. Witamina E powstrzymuje procesy starzenia, wpływa też pozytywnie na układ krwionośny (chroni krwinki przed zbyt wczesnym rozpadem), poprawia więc ukrwienie, a co za tym idzie również odżywienie i dotlenienie komórek i tkanek.

Witamina F

Jest dość kontrowersyjna, bo trudno uznać za witaminę zespół kwasów tłuszczowych. To grupa NNKT (nienasyconych kwasów tłuszczowych) składająca się z kwasu linolenowego, linolowego i arachidowego. Tę witaminę (lub tę grupę kwasów) znajdziemy

w olejach roślinnych. Kwasy tłuszczowe są niezbędne dla prawidłowego przebiegu większości procesów życiowych, a jeśli chodzi o włosy -  zapewniają im połysk i chronią przed łupieżem, generalnie wykazują silne działanie kondycjonujące.

Minerały na włosy

Ważnym składnikiem diety sprzyjającej zdrowym włosom są mikroelementy.

Włosy potrzebują cynku, żelaza, krzemu, miedzi i siarki. Jony żelaza są nierozerwalnie związane z procesami dostarczającymi energii komórkom macierzy, które ulegają licznym podziałom i różnicowaniu się włosa. Jeśli w organizmie zabraknie żelaza pojawi się niedokrwistość, a to z kolei wpłynie na pogorszenie stanu włosów w wyniku niedożywienia

(i niedotlenienia). Niedobór żelaza powoduje, że włosy staja się cienkie, łamliwe i ulegają przerzedzeniu. Bardzo ważny dla prawidłowego rozwoju włosów jest też cynk. Uaktywnia

on enzymy kontrolujące metabolizm białek zawierających wiązania dwusiarczkowe potrzebne do budowy włosa. Niedobór cynku powoduje z kolei wypadanie włosów, jeśli jednak przesadzimy z suplementacją (lub dostarczymy zbyt dużo cynku w diecie) włosy mogą stać się nadmiernie napuszone. Wpływa też na gospodarkę witaminy A, która ma znaczący wpływ na proces keratynizacji naskórka, włosów i paznokci. Miedź jest niezbędna w procesach przetwarzania i przyswajania żelaza. Jeśli jej zabraknie stan włosów również ulegnie pogorszeniu. Poza tym wchodzi ona w skład tzw. mostków dwusiarczkowych,

które zapewniają włosom sprężystość i siłę. Długotrwały niedobór miedzi powoduje

na początku zahamowanie wzrost, później przerzedzenia się włosów, zaś w skrajnych przypadkach do całkowitego wyłysienia. Od miedzi zależy bowiem wzrost prawidłowej struktury rogowej włosa. Od niej zależy bowiem wzrost prawidłowej struktury rogowej włosa. Siarka jest budulcem, wchodzi w skład aminokwasów siarkowych, które z kolei tworzą bardziej skomplikowane struktury białkowe. Krzem, nazywany minerałem piękności, wzmacnia włosy, skórę, paznokcie, poprawia też wygląd (oraz kondycję) większości tkanek.

Witaminy i minerały – suplementy czy jedzenie?

Musimy pamiętać o jednym: zarówno niedobór jak i nadmiar witamin i minerałów może nam zaszkodzić. Jeśli więc z włosami wszystko jest w porządku suplementacja

nie wydaje się być dobrym pomysłem (nadmiary witamin mogą powodować nudności, rozdrażnienie, a nawet osłabienie czy zaburzenia widzenia, niewiele witamin jest obojętnych po przedawkowaniu). Jeżeli natomiast kondycja włosów uległa pogorszeniu, a nie zmienimy modelu odżywiania suplementy tj. witaminy i minerały na włosy wydają się być najlepszym uzupełnieniem codziennej diety.

Witaminy na wypadanie włosów

Włosy wypadają nam każdego dnia, znajdując je na szczotce lub grzebieniu

nie musimy zatem podnosić alarmu i obawiać się o to, że w najbliższym czasie ich liczba zmniejszy się w znaczącym stopniu. Troska o to, aby włosy wyglądały bez zarzutu,

były mocne, gęste i zadbane nigdy jednak nie może być uznawana za bezcelową, jeśli więc problemy z ich wypadaniem nasilają się nie powinniśmy zwlekać. Wizyta u dermatologa pomoże nam w znalezieniu środków farmakologicznych zapobiegających łysieniu, powinniśmy jednak pamiętać i o tym, że bardzo często podobnie skuteczne, a przy tym mniej szkodliwe dla organizmu okazują się rozwiązania naturalne. Witaminy na wypadanie włosów można przecież przyjmować nie tylko w postaci tabletek, ale również w ich naturalnej formie, nasze włosy z pewnością docenią zaś to, że je wzmacniamy.

Dlaczego witaminy są takie ważne?

Niedobór witamin bardzo często okazuje się jedną z przyczyn wypadania włosów,

gdy zaś charakterystyczne jest dla niego to, że występuje przez długi czas może on zaburzyć sposób, w jaki powinny funkcjonować mieszki włosowe. Niewłaściwa dieta i brak troski o odpowiednią ilość witamin oraz składników mineralnych takich jak żelazo i miedź może okazać się jedną z przyczyn łysienia telogenowego i choć zazwyczaj skutki niedoboru witamin na włosy i skórę głowy można zniwelować pewne zmiany, jakie wywołuje on

w organizmie okazują się nieodwracalne. Lekarze, którzy pomagają pacjentom tracącym włosy w rezultacie niedoboru witamin i składników mineralnych zwracają naszą uwagę

na jeszcze jeden problem związany z takim stanem. Problemy z brakiem witamin nie muszą wcale ujawniać się od razu, nie raz bywa więc tak, że pacjent nie jest wcale świadomy tego, że jego niewłaściwa dieta niszczy włosy.

Jakie witaminy są najlepsze na łysienie?

Pacjenci, którzy orientują się, że niedobór witamin ma zły wpływ na stan ich włosów często zadają lekarzom pytanie o to, na której z nich powinni skoncentrować się w pierwszej kolejności. Ku ich zaskoczeniu specjaliści nie potrafią jednak udzielić na nie jednoznacznej odpowiedzi nie ma bowiem jednej witaminy, która rozwiązywałaby wszystkie problemy

z wypadającymi włosami. Wśród wielu z nich na szczególną uwagę zasługują jednak przede wszystkim witaminy z grupy B. Witaminy te mają duży wpływ na nasz metabolizm oraz prawidłową pracę układu krwionośnego i pokarmowego, ich niedobór może więc skutecznie zakłócić pracę mieszków włosowych. Długotrwała nieobecność witamin z tej grupy w ludzkim organizmie prowadzi między innymi do łysienia telogenowego, lekarze diagnozujący ich niedobór bardzo często zalecają więc chorym przyjmowanie ich już nie w naturalnej postaci, ale w tabletkach. Wcale nie mniej istotna z punktu widzenia naszych włosów okazuje się również witamina C mająca dobroczynny wpływ na naszą oporność, metabolizm tłuszczów, a także właściwą gospodarkę hormonalną organizmu. Brak witaminy C

nie przyczynia się w bezpośredni sposób do wypadania włosów, jego skutkiem ubocznym

jest jednak znaczące osłabienie skóry głowy, a tym samym zmniejszenie jej oporności

na różne choroby. Pacjenci zmagający się z problemem wypadających włosów powinni zastanowić się również nad tym, czy ich problemem nie jest niedobór witaminy A,

która opowiada między innymi a prawidłową budowę skóry oraz właściwe funkcjonowanie błon śluzowych. Łysienie telogenowe może być jednak spowodowane nie tylko niedoborem, ale również przedawkowaniem tej witaminy, pacjenci powinni mieć zatem na uwadze

i to, że niekiedy ich troska o odpowiednią jej ilość może doprowadzić do niepożądanych rezultatów.

Niedoceniane minerały

Osoby zmagające się z problemem wypadających włosów coraz częściej próbują dokonywać modyfikacji swojej diety tak, aby mogła ona pomóc mieszkom włosowym

i skórze głowy w odzyskaniu właściwej kondycji. Ciągle jednak można odnieść wrażenie,

że nasza wiedza na temat wpływu składników mineralnych na łysienie jest niewielka,

a przecież wpływu tego nie da się w żadnym wypadku marginalizować.  Naszą szczególną troską powinno zostać objęte żelazo, które odpowiada między innymi za odporność organizmu. Jego niedobór stanowi szczególne zagrożenie dla pań, które tracą ten minerał zwłaszcza w okresie menstruacji, badania naukowe coraz częściej obciążają zaś właśnie żelazo odpowiedzialnością za kobiece łysienie telogenowe. Istotnym składnikiem mineralnym okazuje się również miedź mająca duży wpływ na przyswajanie przez organizm żelaza

i witaminy C. Jej brak sprawia, że włosy są łamliwe i bardo słabe, nierzadko zaś wypadają jeszcze zanim osiągną właściwą długość.

Jak pomóc włosom?

Lekarze uspokajają pacjentów tracących włosy na skutek niedoboru witamin

i minerałów przypominając im, że niezwykle rzadko mamy do czynienia w takim wypadku

z procesem, którego nie można odwrócić. Nie oznacza to jednak wcale, że likwidacja omawianych tu niedoborów jest prosta, a włosy zaczną nam odrastać już w tej samej chwili, w której zorientujemy się, że coś nie dzieje się z nimi po naszej myśli. Odbudowa właściwego poziomu witamin i minerałów w organizmie jest procesem długotrwałym, niezmiennie musi być też prowadzona pod opieką lekarza.

Bibliografia:

-Barbara Jaroszewska ,,Kosmetologia'' Warszawa 2004r.

-http://raportysponsorowane.onet.pl/uroda/1555764,pharmaceris2.html

-http://szampony.net.pl/2010/11/17/witaminy-i-mineraly-niezbedne-naszym-wlosom/

-http://szamponydowlosow.info.pl/2010/08/30/witaminy-na-wypadanie-wlosow/