Duch kapitalizmu:
Ma swój specyficzny etos M.W. mówił o nowoczesnym kapitalizmie europejski-amerykańskim- zakazy moralne Franklina zawierają barwy utylitarne: uczciwość jest opłacalna- zapewnia kredyt; inne cnoty także są opłacalne: punktualność, pracowitość i umiar; zwykłe pozory wystarczają wszędzie tam gdzie przynoszą skutek. Zarabianie pieniędzy jest celem w życiu człowieka a nie środkiem do spełniania materialnych potrzeb- to obecne wyobrażenia łączące się bardzo mocna z religią.
Legalne zdobywanie pieniędzy w nowoczesnym systemie ekonomicznym jest rezultatem i wyrazem sprawności w zawodzie- idea obowiązku zawodowego/ jego poczucia to główny element konstytutywny etyki społecznej kapitalistycznej kultury.
Duch kapitalizmu potrafi odnaleźć/ odnajduje zapasy pieniędzy jako środek swojego działania.
Duch kapitalizmu napotkał wiele przeszkód:
-tradycjonalizm- brak rozwiniętego poczucia odpowiedzialności, sposobu myślenia: pracować tak, jakby praca/ zawód był celem samym w sobie.
Kapitalizm nie ma nic wspólnego ze snobizmem: przedsiębiorstwo i ciągła praca w nim jest dla kapitalisty owładniętego w/w duchem czymś niezbędnym dla życia.
Człowiek zarażony owym duchem ma irracjonalne poczucie dobrze wykonywanego zawodu- dla człowieka przedkapitalistycznego takie podejście to wyraz perwersji i jest wytłumaczalne.
Kapitalistyczne kosmos- porządek ekonomiczny i współgrający z nim ustrój organizacji społecznej i przenikający obydwie W/w płaszczyzny duch to konstelacja historyczna, która M.W. m.in. wydziela z magmy chronologicznie występujących po sobie wydarzeń wydziela/ wychwytuje go w procesie wyłaniania się z chaosu.
Człowiek feudalizmu: „módl się i pracuj”,