Czy głodówka może pomóc na przedwczesne łysienie?
Łysienie w wieku, na przykład już 40 lat może świadczyć o chorobach toczących się w organizmie. Wypadanie włosów nie jest oznaką starzenia się, ale postępującego zwyrodnienia narządów i ich niedożywienia. To niedożywienie może być spowodowane przez wiele czynników. Najczęstszym jest, po prostu, jadanie nieodpowiedniego, niezdrowego pożywienia i w ten sposób nie dostarczanie do organizmu potrzebnych witamin, mikroelementów. Innym czynnikiem, wypływającym jednak z pierwszego jest stan jelit, które u wielu osób są chore. Wówczas, pomimo jadania wartościowego pożywienia organizm nie jest w stanie go wchłonąć w jelitach. Innym czynnikiem może być zły stan naczyń krwionośnych, który nie jest w stanie prawidłowo rozprowadzić tlenu i pokarmu po organizmie. Łysiejemy także nie w przypadkowych miejscach. Jeśli tracimy włosy na skroniach, zaczynają tworzyć się zakola, oznacza to, że niedomaga układ moczowo-płciowy, jeśli łysiejemy od czubka głowy znaczy to, że strefa serca i wątroby jest przeciążona pracą i niedożywiona. Gdy poprawia się stan zagrożonego narządu - włosy odrastają. Tak więc mogą być dla nas wskaźnikiem zdrowienia organizmu. Po głodówce organizm się oczyszcza, szczególnie przewód pokarmowy, a także naczynia krwionośne oczyszczają się z cholesterolu i lepiej przewodzą krew, tak więc odżywienie skóry poprawia się i obserwuje się odrastanie włosów.
Czy chodzenie boso w czasie głodówki pomaga przy odtruwaniu organizmu?
Chodzenie boso nawet po zimnym podłożu, wczesną wiosną jest korzystne dla zdrowia i nigdy nie zrobi krzywdy ani samym stopom, ani nie spowoduje przeziębienia. Przeciwnie, hartuje ciało i może całkowicie wyleczyć z wielu chorób. Dobre jest nawet dla chorych na reumatyzm.
Już Hipokrates mawiał: najlepsze buty to żadne buty. Natura nie przewidziała dla nas butów. Na stopach umieściła receptory wszystkich narządów wewnętrznych. Pobudzanie ich w sposób naturalny poprzez chodzenie na bosaka jest najlepszym masażem dla tych punktów. Jest to potężny element leczniczy, jeden z najważniejszych i niezbędny, jeśli chcemy żyć w pełnym zdrowiu. Chodząc na bosaka nie tylko masujemy nasze punkty akupunkturowe, ale także mamy bliski kontakt z Ziemią, co pozwala nam czerpać energię bezpośrednio z Ziemi, a także utrzymać właściwą polaryzację ciała.