Temat: Anonimowość w sieci.
MP I rok Zarządzanie gr. 3
W ogólnym znaczeniu Internet, to sieć komputerowa, czyli wiele połączonych ze sobą komputerów, zwanych również hostami. Wielu z nas myśli, że siedząc przed komputerem, oglądając filmy, strony internetowe jesteśmy anonimowi. Niestety nie jest to prawdą. Każdy z komputerów ma przypisany wyjątkowy i niepowtarzalny adres, tzw. IP. Jest to numer przydzielony każdemu komputerowi, dzięki któremu łączymy się z siecią. Już sam pseudonim i numer IP wystarczy, aby móc wyśledzić internautę. Bardzo dużo zależy też od sposobu połączenia. Ustaleniem personaliów internauty mogą zajmować się tylko uprawnione do tego podmioty, np. policja.
Najczęstsze dane jakie pozostawiamy po sobie w Internecie to np. adresy poczt elektronicznych, wpisy na forach internetowych, identyfikatory w portalach społecznościowych. Są to tak zwane informacje ujawniane świadomie. Nie wiemy też o tym, że pozostawiamy po sobie dane , do ujawnienia których dochodzi podczas korzystania z Internetu, czyli np. informacje o odwiedzanych stronach, czas i długość połączeń, informacje zawarte w plikach Cookiem, czy również pytania zadawane w wyszukiwarkach.
Korzystając z Internetu powinniśmy rozsądnie publikować swoje dane w sieci. jest to najlepsza ochrona przed zagrożeniem prywatności.
Każdy szpieg wie jak zdobyć informacje na temat danego użytkownika. Jedną z najprostszych ostatnio metod jest odwiedzenia portali społecznościowych typu www.facebook.pl, czy www.nasza-klasa.pl. Wpisujemy tam dane, dzięki którym łatwo można odnaleźć adres, numer telefonu, bądź e-mail konkretnej osoby. Jest to prosty sposób, gdyż nie wymaga specjalistycznej wiedzy, ani programów trudnych w obsłudze. Znając numer IP możemy także, korzystając z odpowiednich stron, sprawdzić dokładną lokalizację danego użytkownika. Znając czyjś Nick, można sprawdzić czy był on używany na forach i grupach dyskusyjnych, na których wyświetla się np. adres e-mail. Osoba uzyskująca dostęp do naszej
skrzynki pocztowej, może zdobyć informacje dotyczące np. naszego konta bankowego. W tym momencie powinniśmy zadać sobie pytanie: jak możemy się przed tym ochronić?
Niestety, eksperci są zgodni co do tego, że na pełną anonimowość w Internecie nie możemy liczyć, że nie uzyskamy pewności co do tajności naszych danych.
Chyba najprostszą metodą jest korzystanie z funkcji włączającej tryb prywatności w naszej przeglądarce internetowej oraz wyłączenie obsługi ‘’ciasteczek’’. Trochę trudniejszą formą są tzw. serwery proxy, czy inne specjalne aplikacje, które służą do przerzucania informacji między kilkoma serwerami. Jednym z rozwiązań jest też korzystanie z sieci TOR, dzięki której połączenia są dodatkowo szyfrowane. Jednak nic nie jest w stanie zabezpieczyć nas w stu procentach. Na przykład organy ścigania mają tak szerokie uprawnienia, że bez żadnego problemu mogą uzyskać dostęp do nawet najbardziej chronionych informacji, pomimo programów chroniących nasz komputer. Im więcej korzystamy z Internetu, tym częściej podajemy dane, szczególnie przy zakładaniu kont na portalach społecznościowych, bądź poczty elektronicznej, gdzie jest to konieczne. Pamiętajmy jednak, że jeśli nie musimy podawać swojego imienia i nazwiska, czy numeru telefonu, to tego nie róbmy. Chrońmy również informacje dotyczące kont bankowych, danych osobowych, numery telefonów, czy kart kredytowych, ponieważ umożliwiamy wtedy osobom ‘po drugiej stronie kabla’, kradzież naszej tożsamości.
Jeśli nie chcesz zostać ofiarą oszustów, czytaj dokładnie regulaminy stron internetowych, na których zgadzamy się na wykorzystywanie swoich danych osobowych. Musimy pamiętać też, żeby nie podawać więcej informacji, niż jest to niezbędne i wiedzieć, że to co raz umieścimy w sieci, może zostać w niej już na zawsze.
Bibliografia:
1. http://ochrona.bajo.pl/305,anonimowosc,w,internecie.html
2. www.wikipedia.pl
3. http://www.pcworld.pl/news/356993/Anonimowosc.w.Sieci.html