Aż do zmierzchu, Już od brzasku, Po chodniku, parku, lasku, Po alejce i po skwerze Lubię jeździć na … ROWER |
---|
By zabrzmiała w nim audycja, Drodzy moi, Trzeba najpierw odpowiednio Je dostroić. RADIO |
Bywa w ramach i bez ramy, wszyscy na nie spoglądamy. LUSTRO |
Cały czas chodzę, rankiem się trudzę BUDZIK |
Choć dziesięć palców ochraniają, tylko po jednym palcu mają. Są na nich czasem gwiazdki, szlaczki... A one zawsze dwie: bliźniaczki. RĘKAWICZKA |
Co to za cudowne szkiełko, Kto mi z was odpowie? Panie przed nim się malują, A golą panowie. LUSTRO |
Co to za dziwna fryzura, Taka fryzura, która Nawet po zdjęciu jej z głowy Ma nadal kształt fryzurowy. PERUKA |
Co to za złośnica, powiedzcie mi, dzieci, poduszki, dywany bije, aż kurz leci? TRZEPACZKA |
Cóż to za przyrząd, Kto z was odgadnie, Co każdy ciężar Zmierzy dokładnie? WAGA |
Czasem ma basztę i wielką bramę, ducha rycerza lub białą damę. A czasem tylko kluczyk w nim tkwi -służy do tego, by zamknąć drzwi. ZAMEK |
Czasem taki mądry bywa, że kiedy w nim woda kipi, gwiżdże, jak lokomotywa. CZAJNIK |
Czasem, kiedy mama ma wybór niewielki, daje ci na obiad gwiazdki lub muszelki, często nitki zjadasz w zupie albo z sosem i tak ci smakują, że nie kręcisz nosem. MAKARON |
Cztery nogi, jeden blat, gdyby nie on, gdzie byś jadł? STÓŁ |
Długaśny, miękki, Kręci się i wije… Ogrzewa w zimie Zmarzniętą szyję. SZALIK |
Domek z płótna, każdemu znany –Bywa zwijany i rozbijany. NAMIOT |
Duży wisi na ścianie, mały się nosić pozwala. Gdy się śpieszy albo spóźni, nie naprawisz go w kuźni. ZEGAR, ZEGAREK |
Dzisiaj j pracy i w domu Na stołach i biurkach, Stoi jego monitor Oraz klawiaturka. KOMPUTER |
Gdy go odkręcę, umyję ręce. KRAN |
Gdy karnawał nadchodzi, Noszą ją starzy i młodzi, By się nie poznać w tańcu Na balu przebierańców. MASKI |
Gdy na deszcz się zbiera PARASOL |
Gdy porcję węgla dostanie, ogrzeje całe mieszkanie. PIEC |
Gdy się tylko z kąta ruszy, Zaraz znikną wszystkie śmieci. Jednak ciągle marzy w duszy, By polatać gdzieś po świecie. MIOTŁA |
Gdy świeci słońce, stawiasz go w kącie. Kiedy deszcz rosi, nad głową go nosisz. PARASOL |
Gdzie są takie strony – jak wam się wydaje, po których palcami zwiedzam miasta, kraje? ATLAS |
Giną zwykle tak nagle, że trudno w to uwierzyć, - tu jesteśmy! - zabrzęczą, gdy krawiec w stół uderzy. SZPILKI |
Gliniane naczynie. W tym naczyniu kwiatek W domu może rosnąć Zimą oraz latem. DONICZKA |
Gorące żeberka, ale nie wieprzowe, grzeją ci mieszkanie KALORYFER w mroźne dni zimowe. |
Grzeje piecyk, jadą tramwaje, nagle - pstryk i wszystko staje. Wszędzie zgasło światło! Powiedz, czego nam zabrakło? PRĄD |
Jak się nazywa cienka i zwiewna sukienka dla każdego okienka? FIRANKA |
Jaki aparat słowo za słowem Niesie po drucie naszą rozmowę? TELEFON |
Jest różowy, bardzo giętki, powie wszystko, co chce głowa, lecz nie warto się nim chwalić - dłuższy ma na pewno krowa. JĘZYK |
Jest to płyta – nie z muzyką. Na niej obiad grzejesz w mig. Ma płomienie na palnikach. Co to jest, odpowiedz mi. KUCHENKA |
Jeżdżę sobie pop dywanie Kiedy w domu jest sprzątanie ODKURZACZ |
Każdy do nich grzecznie dzwoni, albo palcem stuka do nich. DRZWI |
Kiedy deszcz zaczyna padać Wtedy szybko go rozkładam, Lecz gdy deszcz jest i huragan On niewiele mi pomaga. PARASOL |
Kiedy śnieg i mróz na dworze, To kozaki włożyć możesz. A na słońce i upały SANDAŁY Lepsze chyba są … |
Kiedy wszystko się w nim gotuje, to aż tak bardzo się złości, że czapka mu podskakuje, a on nawet gwiżdże z wściekłości. CZAJNIK |
Kiedy z komina w górę się snuje, to znak, że mama obiad gotuje. DYM |
Kółeczko z oczkiem wchodzi na palec i chce być na nim noszone stale. PIERŚCIONEK |
Krąży ciepła woda w żeliwnych żeberkach, gdy jest zimno w domu, każdy na nie zerka. KALORYFER |
Kura je zniosła, mama przyniosła JAJKO |
Łatwa zagadka – krzesło dla dziadka. FOTEL |
Łzy gorące roni, gdy w niej nić się żarzy. Żeby ją postawić, trzeba mieć lichtarzyk. ŚWIECA |
Ma bęben, lecz grać nie pozwoli, Ma węża, co nie chce cię gryźć. Łyka proszki, choć głowa nie boli, Wyprać wszystko potrafi na błysk. PRALKA |
Ma co najmniej cztery szkiełka, Można sobie przez nie patrzeć. Czasem jej używa żołnierz, Innym razem widz w teatrze. LORNETKA |
Ma nieduże ucho, jest cienka, stalowa, używa ją często do pracy krawcowa. IGŁA |
Ma skorupkę, tak jak orzech, ale bardzo, bardzo cienką, na śniadanie zjeść je możesz, raz na twardo, raz na miękko. JAJKO |
Ma trzy nogi, czarne skrzydło, Białe zęby w rzędzie. Gdy pianista przy nim siądzie - piękny koncert będzie. FORTEPIAN |
Mają dwoje uszu, lecz nie słyszą wcale. Za to ciąć materiał umieją wspaniale. NOŻYCE |
Mama daje je do ciasta żeby rosło. I wyrasta. DROŻDŻE |
Mogą rosnąć w ogródku, W polu, na balkonie. Mogą pokój ozdabiać, Gdy stoją w wazonie. KWIATY |
Mówisz ,,dzień dobry’’, Gdy ją podajesz. Gdy ją zaciskasz, pięścią się staje. DŁOŃ |
Na dzień dobry wiadomości, Na dobranoc piosenka. Cały dzień można spędzić Przyjemnie przy jego dźwiękach. RADIO |
Na pięciu linijkach – dużo czarnych znaków. W nich ukryta melodyjka dla muzyków i śpiewaków. NUTY |
Na placach, podwórkach - - niejedna komórka. Gdy auto się znuży, tu śpi po podróży. GARAŻ |
Na szyi u taty w paski, kratki, kwiaty. KRAWAT |
Nie daje jej koza, Lecz daje owieczka. Może być z niej szalik, Sweter lub czapeczka. WEŁNA |
Nie dość, że go wszyscy depczą nogami, jeszcze go porządnie trzepią czasami DYWAN! |
Nie jest to ptaszek, chociaż ma dzióbek. Ma jedno ucho, lecz to nie kubek. Może być nieraz bardzo brzuchaty, gdy pełno wody w nim lub herbaty. DZBANEK |
Nie ma ich pantera, Lew ani biedronka. Posiada je tygrys, Zebra oraz stonka. PASKI |
Nóżki mają ostre, cienkie, główki - malusieńkie. A potrzebne są krawcowej, gdy szyje sukienkę. SZPILKI |
Numer wystukuję albo wykręcam I ta skrzyneczka sprawia… Że choć rozmówcy mego nie widzę, Za moment już z nim rozmawiam. TELEFON |
O dwunastej w nocy Zaczynają pracę. Słyną z nich zamki Wiekowe i stare pałace. DUCHY |
Od wielu wieków zna go już świat, Ma cztery nogi i jeden blat. Przy nim jesz obiad, w warcaby grasz, Dobrze, że mebel ten w domu masz. STÓŁ |
Odkurzacza ciotka, nazywa się... SZCZOTKA |
Ona we drzwiach albo drzwiczkach Tylko po to tkwi, Byś otworzyć mógł wygodnie Drzwiczki albo drzwi. KLAMKA |
Osiada na parapetach, Meblach i kaloryferach. Żeby był w domu porządek, Ściereczką trzeba go ścierać. KURZ |
Oszklone ma ramki, wiszą w nim firanki. OKNO |
Otwierasz drzwi jak do mieszkania, lecz mieszkają w niej ubrania. SZAFA |
Owieczka ją dała, puszysta i miękka, z niej będzie na zimę ciepła sukienka. Nie daje jej koza, lecz daje owieczka. Może być z niej szalik, sweter lub czapeczka. WEŁNA |
Pałace i chaty ogrzewa w chłody, a dziś traci pracę, bo wychodzi z mody. PIEC |
Papierowe pięćdziesiątki, Dwudziestki i setki; Metalowe dwójki, piątki Prosto z portmonetki. PIENIĄDZE |
Piosenkarz każdy Ściska ten przedmiot w dłoni… Aby z występu Żadnego dźwięku widz nie uronił. MIKROFON |
Po materiale ślizga się wspaniale Kiedy się zepsuje, nic nie uprasuje ŻELAZKO |
Pod sufitem gruszka świeci Znacie taką gruszkę dzieci? ŻARÓWKA |
Powiedz, co to za naczynie, Które właśnie z tego słynie, Że nim można choćby co dzień Podlewać kwiaty w ogrodzie. KONEWKA |
Powiedz, co to za naczynie, Które z tego słynie, Że nie stygnie w nim herbata Nawet po godzinie? TERMOS |
Przed śniadaniem i kolacją, A także obiadem, Biały albo kolorowy Na blat stołu kładę. OBRUS |
Siedzę w fotelu, lecz dzięki niemu Mogę być wszędzie na świecie! Jeśli włączycie właściwy program, Wy także to możecie… TELEWIZOR |
Specjalny garnek Czarownic, w którym… Długo gotują swoje mikstury. (Zgodne z tradycją, Jak lot na miotle, Jest gotowanie mikstur w …). KOCIOŁ |
Stoi w domu skrzynka, która jasno świeci To w niej oglądają śliczne bajki dzieci TELEWIZOR |
Szklany domek, piasek na dnie, a mieszkańcy pływają ładnie. AKWARIUM |
Śpiewa, mówi i gra, Każdy w domu je ma. RADIO |
Ten biały napój daje zdrowie MLEKO |
To naczynie, proszę was, trzyma ciepło cały czas. TERMOS |
To nie guzik, to nie zamek – a zapina. z jednej strony ostrą szpilkę przypomina. AGRAFKA |
To z niego ciurka woda w łazience, Gdy go odkręcasz, by umyć ręce. KRAN |
Umieszczony za oknem TERMOMETR |
W łazience pod nią wskoczysz - od razu Cię zmoczy. W pokoju podniesiesz do ucha - możesz rozmawiać i słuchać. SŁUCHAWKA |
W małym domku sam szyby W środku woda – a w niej ryby. AKWARIUM |
W niej chowamy garnitury, Spodnie i sukienki też. Kurtka wisi tu ze skóry I pidżama też w niej jest. SZAFA |
W nim zobaczysz swe odbicie, Przed nim tato goli twarz. Odbić umie znakomicie, Krzywe pewnie także znasz. LUSTRO |
W oknie tej skrzyneczki oglądasz bajeczki. TELEWIZOR |
W przedpokoju stoi Lub wisi na ścianie, By na nim po przejściu Powiesić ubranie. WIESZAK |
W swojej nazwie kryje zwierzę, mama myje w nim talerze. ZLEW |
W szklanej kuli drucik mały żarzy się przez cały wieczór. ŻARÓWKA |
W te i wewte ciągle gania po desce do prasowania. ŻELAZKO |
W tym ubranku nikt nie chodzi Na wycieczki i spacerki, W tym ubranku wskakujemy Pod pierzynki i kołderki. PIŻAMA |
Wisi na ścianie, zmienia ubranie. WIESZAK |
Wsuwają do niej foremki, stawiają na niej garnki. Gotuje, smaży, piecze, na rozkaz dobrej kucharki. KUCHNIA |
Wszyscy na mnie spoglądają LUSTRO |
Z jednej strony ma on sprzączkę, Z drugiej dziurek parę. Dzięki niemu nie spadają Spodnie i zegarek. PASEK |
Z łyżką chodzi na obiady, Drugie danie jadasz nim. Zęby ma nie od parady, Chociaż ugryźć nie ma czym. WIDELEC |
Z waty bywa, z puchu bywa, w nocy do snu nas okrywa. KOŁDRA |
Za oknem wisi Ten szklany przyrząd I pokazuje, że mrozy idą. TERMOMETR |
Zasuszone listki, co smakują wszystkim HERBATA |
Zawsze ma poduszkę, kołdrę, prześcieradło, ale samo nigdy do snu się nie kładło. ŁÓŻKO |
Zbudowany jest z żeberek, Zimą ciepłych, zimnych latem. By odkurzyć te żeberka Trzeba sięgnąć pod parapet. KALORYFER |
Zimne, słodkie i pachnące LODY |
Zwykle noszą go panowie Eleganccy oraz modni. Zawsze jest skomponowany Z marynarki oraz spodni. GARNITUR |
Żeby dobry był, gnieciony co sił. Gdy urośnie – w cieple leży, a na świat wychodzi świeży. HLEB |
Żeby sypiać wygodnie, Ludzie mają go w łóżkach, Ma na imię jak chłopczyk, Chociaż to jest poduszka JASIEK |