Gorcew
Funkcjonariusz NKWD, fanatyk, w bestialski sposób torturował i mordował więźniów.
Gdy utracił zaufanie władz, trafił do łagru. Rozpoznany, został skatowany przez współwięźniów przy niemej akceptacji władz obozowych, a następnie wysłany do pracy w lesie.
Kiedyś zemdlał na "lesopowale".
W czasie transportu do zony upadł w śnieg i zamarzł na śmierć. Dla więźniów był to dowód sprawiedliwości dziejowej.
"Zabójca Stalina"
Typowa ofiara nieludzkich zarządzeń i donosów.
Milicjant, który - będąc pod wpływem alkoholu - założył się z przyjacielem, że strzeli bezbłędnie w oko Stalina na portrecie. Sztuczka się udała, ale przyjaciel powiadomił o zdarzeniu odpowiednie organy i niefortunnego strzelca skazano na dziesięć lat łagru.
Po siedmiu latach trafił do brygady tragarzy, ale okazało się, że cierpi na kurzą ślepotę. Niezwłocznie posłano go do lasu, na pewną śmierć.
Popadł w obłęd i zaczął wierzyć, że rzeczywiście zabił Stalina.
Wkrótce zmarł z wycieńczenia.
Niemcy: Hans, Stefan i Otton
Jako członkowie niemieckiej partii komunistycznej wyemigrowali do "Ziemi Obiecanej" - Rosji. Otto i Hans rozpoczęli pracę w Charkowie, a Stefan - studia w Kijowie. Wszyscy uczestniczyli w komunistycznych zebraniach. W roku 1937, okresie Wielkiej Czystki, zostali uwięzieni.
Po podpisaniu paktu niemiecko - rosyjskiego we wrześniu 1939 r. Niemcy rozpoczęli głodówkę protestacyjną.
Rokowania trwały kilka miesięcy, a ich finałem była ugoda, w myśl której Rosjanie zgodzili się na repatriację, zatrzymując jednak kilkudziesięciu więźniów, wybranych według swojego uznania. W grupie zatrzymanych znaleźli się Hans, Stefan i Otto.
Wszyscy zostali skierowani do obozu w Niandomie.
Inżynier Michaił Kostylew
Młody komunista, student szkoły morskiej. Zainteresował się siedemnastowieczną literaturą francuską.
Zweryfikował swoje poglądy na temat Zachodu i poczuł się oszukany. NKWD aresztowało właściciela prywatnej wypożyczalni książek, z której korzystał Kostylew, a później także jego. Okrutnie torturowany w czasie śledztwa, nie przyznawał się do zarzucanego mu szpiegostwa, ale szczerze powiedział o swej fascynacji Zachodem.
Skatowany i rozbity wewnętrznie, podpisał w końcu zeznanie, jakoby zamierzał z pomocą obcych mocarstw obalić ustrój Związku Sowieckiego. W styczniu 1939 r. trafił z dziesięcioletnim wyrokiem do Jercewa, gdzie - zadenuncjowany, że zawyża więźniom normy wykonanej pracy - otrzymał skierowanie do brygady leśnej.
Gotów był wtedy zostać donosicielem, ale książka, którą niegdyś czytał we Władywostoku, przywróciła mu jasność umysłu i pozwoliła zachować człowieczeństwo. Kostylew trafił do brygady tragarzy, ale nigdy z nią nie pracował.
Chcąc wymusić zwolnienie, opalał nad piecykiem rękę, nie dopuszczając do jej zagojenia. W kwietniu okazało się, że Kostylewa zabiorą na Kołymę, skąd nie ma powrotu.
Herling-Grudziński, który w ciągu miesiąca zaprzyjaźnił się ze współwięźniem, zadeklarował gotowość zastąpienia Kostylewa. Prośbę jednak odrzucono. Były komunista nie chciał pracować dla Rosjan.
Zdeterminowany, oblał się w łaźni wrzątkiem i zmarł w męczarniach.
Michaił Stiepanowicz W.
Wyjątek w grupie więźniów jercewskich. Były aktor został skazany za "przesadne zaakcentowanie w jakimś filmie szlachetności jednego z bojarów Iwana Groźnego", a mimo to wierzył w sprawiedliwość władzy sowieckiej i był przekonany, iż wszyscy w łagrze zasłużyli na swój los.
W obozie pełnił funkcję stróża przy jednym z magazynów na bazie i wiodło mu się nie najgorzej.
Niemiec S.
Budził najwięcej podejrzeń. Inżynier, w ZSRR od 1934 r., trafił do łagru za szpiegostwo. Na wszystkich patrzył z pogardą i liczył na wojnę rosyjsko - niemiecką.
Nie osiągnął jednak żadnych korzyści, gdyż w ostatnim stadium pelagry odesłano go do karnej Aleksiejewki Drugiej, gdzie zaginął.
Pamfilów
Kozak znad Donu, który nienawidził wszystkiego, co sowieckie, gdyż kolektywizacja pozbawiła go gospodarstwa, a Syberia, gdzie został przesiedlony, zabiła mu żonę.
Pamfilów wierzył, że syn Sasza podziela jego poglądy i będzie porządnym człowiekiem. Tymczasem chłopak w imię ideologii komunistycznej wyparł się ojca. Tłumaczył mu w listach sens uwięzienia, czym wzniecał wściekłość Pamfiłowa.
Poglądy nie ocaliły Saszy przed aresztowaniem i tak trafił do Jercewa, gdzie doszło do pogodzenia z ojcem.
Rusto Karinen
Fin; jedyny człowiek, który próbował uciekać z Jercewa. Do Rosji przybył nielegalnie w 1913 r. i w czasach Czystki został oskarżony o przywiezienie z Finlandii tajnych instrukcji dla zamachowców, zabójców Kirowa.
W styczniu 1936 r. spędził trzy tygodnie w celi śmierci, a w lutym został skazany na dziesięć lat. Po pobycie w Kotasie trafił do Jercewa.
W czasie wojny rosyjsko - fińskiej postanowił uciec z obozu, ale po siedmiodniowym błądzeniu w lasach przy czterdziostopniowym mrozie doszedł do wsi oddalonej o piętnaście kilometrów od łagru.
Skatowany, przez trzy miesiące walczył ze śmiercią, a dwa kolejne spędził w szpitalu. Nabrał przekonania, iż z obozu nie ma ucieczki.
Sadowski
Fanatyczny stary bolszewik, dla którego komunizm stał się religią. Przed aresztowaniem zajmował przypuszczalnie wysokie stanowisko w hierarchii partyjnej.
Lubił Lenina i Dzierżyńskiego, ale źle wyrażał się o Stalinie. Sadowski kierował się w życiu logicznym myśleniem, które czasem doprowadzało do absurdalnych wniosków, na przykład usprawiedliwiania czystek.
W finale trafił do "trupiarni", gdzie w przypływie szaleństwa jako członek trybunału wydawał wyroki śmierci.
Dimka
Były pop, który trafił do łagru w 1936 r. Jego żonę i dwoje dzieci zesłano do Azji Środkowej.
Aby nie oszaleć, Dimka wymazał z pamięci trzydzieści lat życia i nigdy nie myślał o przeszłości. Całkowicie załamała się jego wiara, zaś jedyne, co się dla niego liczyło, to zjeść jak najwięcej i spać jak najdłużej, walczyć o życie.
Aby uratować wiarę w wolę i człowieka, Dimka odrąbał sobie stopę i poszedł do szpitala. Poprzez autodestrukcję dowiódł swego człowieczeństwa.
M .
Wyglądający na arystokratę przedwojenny urzędnik polskiego ministerstwa rolnictwa. Zachował w obozie godność oraz hierarchię wartości ludzi wolnych.
Liczyły się dla niego trzy rzeczy: Bóg, Polska i żona.
Jako jeden z nielicznych pielęgnował wspomnienia i modlił się za wszystkich ludzi, z wyjątkiem więziennych nadzorców. Lubił papierosy i rozmowy - i to właśnie spowodowało przetrzymanie go w łagrze po ogłoszeniu amnestii (złożono na niego donos).
B .
Polski nauczyciel gimnazjalny, oficer rezerwy wojsk polskich. Jako jedyny wrócił z centralnego izolatora. Nie chciał podpisać sfabrykowanych zeznań i to ocaliło go od śmierci. Dostał się do karnej kompanii w Aleksiejewce Drugiej.
Polacy, zamieszkali w tamtejszej zonie, domagali się uwolnienia w myśl amnestii, co wywołało konsternację władz obozowych, które nie tylko nie zabiły buntowników, ale odesłały ich do Kruglicy, a stamtąd do Jercewa. B. wspominał: "wracałem do Jercewa jak do domu".
Zelik Lejman
Fryzjer z Warszawy, komunista. Pięknie grał na skrzypcach. W obozie uważany za donosiciela.
Odsunął się od współwięźniów i postanowił zostać "lojalnym i pokornym więźniem sowieckim".
Jewgienia Fiodorowna
Pielęgniarka, która w obozie "zmartwychwstała" dzięki miłości do młodego więźnia.
Zmarła przy porodzie.
Marusia - dziewczyna, na której dokonano zbiorowego gwałtu - „nocne łowy”,
· Kowal - jeden z „urków”, kochanek Marusi,
Natalia Lwowna - nieatrakcyjna kobieta, lecz miła i uczynna, służyła wszystkim pomocą, z dzieła Dostojewskiego„Zapiski z martwego domu” czerpała siły do życia i nadzieję, ale jednocześnie pogłębiała się przez w beznadziejności, samobójstwo uznawała za wyzwolenie od męki życia, uważała je za niekwestionowany przywilej człowieka, próbowała je popełnić,