BORYGO EKO
Nietoksyczny, przyjazny dla środowiska płyn do chłodnic samochodowych
Technologia produkcji |
|
---|---|
Zalety produktu |
|
Atesty i certyfikaty |
|
Zastosowanie |
|
Pojemności |
|
Gwarancja |
|
Inne uwagi |
|
- Panie doktorze, tydzień temu rozmawialiśmy o płynach hamulcowych; proponuję, żebyśmy dziś porozmawiali o płynie chłodniczym. Co kierowca powinien na ten temat wiedzieć?
- Zacznijmy od tego, dlaczego należy chłodzić silnik. Otóż temperatura spalania mieszanki wynosi około dwa tysiące stopni Celsjusza. Spaliny opuszczające silnik mają około osiemset stopni. Głowica silnika podczas pracy nagrzewa się do mniej więcej 250 stopni. Około 30 procent energii cieplnej silnika przejmuje układ chłodzenia. To bardzo duża strata, ale bez chłodzenia silnik uległby zniszczeniu w ciągu kilku minut. Przez wiele lat do chłodzenia stosowano wodę. To bardzo dobry środek, bo szybko odbiera duże ilości ciepła (sto razy więcej niż powietrze, dziesięć razy więcej niż olej). Ale woda ma wiele wad: powoduje korozję, odkłada się z niej tak zwany kamień, w zimie zamarza. A zamarznięta woda w układzie chłodzenia może rozsadzić blok silnika. Zatem jeśli nie woda to co? Mamy do dyspozycji rozmaite płyny chłodnicze, które zapewniają dobre odprowadzanie ciepła i nie mają wad czystej wody. W płynach chłodniczych zawarte są specjalne dodatki, które zapobiegają pienieniu się płynu, nie powodują korozji w układzie, zapobiegają odkładaniu się kamienia. Oczywiście dobry płyn chłodniczy nie może powodować uszkodzeń elementów gumowych, plastikowych, metalowych oraz lakieru. - Czym kierować się przy wyborze płynu chłodniczego? - Przede wszystkim nie ceną. Trzeba dokładnie przeczytać informacje zawarte na etykiecie, porównać je z wymaganiami stawianymi przez producenta samochodu w książce obsługi. Temperatura krystalizacji (czyli zamarzania) płynu chłodniczego powinna wynosić minimum minus 35 stopni Celsjusza. Temperatura wrzenia powinna być jak najwyższa. W nowoczesnych samochodach chłodnice wykonane są z aluminium. Do nich przeznaczone są specjalne płyny, które nie reagują z aluminium. Na etykiecie będzie wówczas dopisek "Alu". Trzeba też pamiętać, że płyn chłodniczy to mieszanka wody i alkoholu (pochodne glikolu etylenowego). Taką mieszanką należy napełniać układ. Nie warto robić drobnych oszczędności i rozcieńczać płynu, a także w przypadku ubytku nie dolewać samej wody. Dlaczego? Bo wtedy zmieniają się parametry płynu, obniża się temperatura jego wrzenia, a zimą może zamarznąć już w temperaturze kilkunastu stopni Celsjusza. - Czy płyn chłodniczy, podobnie jak hamulcowy, ulega starzeniu? - Tak. Pracuje przecież w ciężkich warunkach: jest ciągle nagrzewany, potem studzony. Z czasem traci swoje właściwości. Powinno się go wymieniać co 2 lata. I to bez względu na przebieg auta, bo ważny jest tu czas, a nie ile kilometrów przejechaliśmy. - Czy płyny chłodnicze można ze sobą mieszać? - Nie. Mogą bowiem pogorszyć się właściwości takiej mieszanki, a poza tym może ona być agresywna dla elementów układu chłodniczego. - Załóżmy, że kupiłem używany samochód, który nie ma książki serwisowej. Jak sprawdzić, czy płyn chłodniczy jest dobry? - Można użyć domowego sposobu: pobrać trochę płynu ze zbiorniczka wyrównawczego, wstawić go do zamrażalnika i sprawdzić po pewnym czasie, czy nie zamarzł. Ale to metoda chałupnicza, radziłbym w takim przypadku odwiedzenie warsztatu serwisowego i wymianę płynu na nowy. Jeśli samochód jest starszego typu, a jego właściciel ma odrobinę smykałki technicznej, może sam spróbować wymienić płyn; w chłodnicach starszych aut są korki spustowe. W nowszych autach takich korków nie ma, płyn chłodniczy musi być odessany. Jest to wygodniejsze i bezpieczniejsze, nie ma wówczas obawy zanieczyszczenia środowiska.