Kupiłam działkę ze starym domem (z 1930) no i zaczęło się. Nie pisze w tym sensie że żałuję bo za żadne skarby nie zamieniłabym mojego domku na murowany. Ale nie o tym chcę pisać bo mogłabym długo. Mogę polecić środek na szkodniki drewna martwego - właśnie takiego z jakiego są zbudowane domy takie jak mój - BONDEX. Obsmarowaliśmy cały domek - środek jest prawie bezwonny. Powiem tak - robaczki wyprowadziły się po 1 godzinie i do tej pory (1 rok) ich nie ma - sprawdzaliśmy bo były zakłady w rodzinie. Wezwaliśmy cieślę, powiedział że środek jak na razie sprawuje się idealnie. Zrobiliśmy test - mieliśmy drewno, w którym szalały spuszczele i kołatki, posmarowaliśmy środkiem kawałek zdrowego drewna i położyliśmy obok na pożarcie - no i nie dały się zaprosić. Polecam - dość drogi ale dobry.