Kalendarium ludobójstwa ukraińskiego dokonanego na ludności polskiej.
Rok 1939
(od 1 września do 31 grudnia)
1 września > we wsi Smerdyń pow. Łuck, miejscowi Ukraińcy zamordowali bestialsko nauczyciela polskiego lat 30, jego brata lat 15 oraz Ukraińca, który u nich gościł.
3 września > we wsi Kniahininek pow. Łuck Ukraińcy bestialsko zamordowali 7 ułanów WP śpiących w stodole.
10 września > Ukraińcy rozpoczęli rebelię w rejonie Mikołajowa nad Dniestrem. Uzbrojeni zarówno w broń palną, jak też w siekiery, widły, kosy, bagnety, noże itp., opanowali 10 wsi wprowadzając „władzę ukraińską”. Ich bandy mordowały zarówno polską ludność cywilną, jak też i pojedynczych żołnierzy polskich. Wojsko Polskie zlikwidowało ten bunt 14 września, ale zamieszki i zabójstwa w tym rejonie miały miejsce do końca września. Prawdopodobnie jakiś lokalny przywódca OUN znając przygotowany plan Abwery i OUN wzniecenia „ukraińskiego powstania” na tyłach frontu polsko-niemieckiego nie wiedział, że Niemcy po podpisaniu paktu Ribbentrop – Mołotow z tego planu wycofały się.
11 września > bojówki OUN rozbrajają żołnierzy WP w okolicy Stryja, dochodzi do walk.
Nocą z 11 na 12 września > we wsiach Stawyżany i Oborczyn (Małopolska Wschodnia) bojówki OUN rozbroiły i wymordowały około 500 polskich żołnierzy. Dowódcą jednej z bojówek był były oficer petlurowski Lew Szańkowśkij, późniejszy ukraiński „historyk”.
12 września >
· we wsi Smerdyń pow. Łuck, uzbrojona grupa Ukraińców zamordowała w pobliskim
lesie 22 Polaków, w tym:
- małżeństwo staruszków w wieku po ok. 80 lat,
- 5 chłopców w wieku 10 – 14 lat,
- 4 dzieci w wielu przedszkolnym,
- 9 kobiet w wieku 20 – 35 lat,
- 2 dziewczynki w wieku 11 – 13 lat, które przed śmiercią były zbiorowo zgwałcone;
· bojówki OUN zaatakowały dworzec kolejowy w Stryju, (wkrótce po nalotach i
bombardowaniach dokonanych przez samoloty niemieckie) oraz rozgrabiły mienie
wojskowe w Drohobyczu.
W nocy z 11 na 12 lub z 12 na 13 września > w miasteczku Rozdół pow. Żydaczów Ukraińcy zamordowali 45-letniego Polaka, inż. agronoma; los jego rodziny jest nieznany.
13 września >
* we wsi Drohowyja uzbrojeni Ukraińcy zamordowali kilku oficerów polskich
* we wsi Krupsko pow. Żydaczów miejscowi bojówkarze ukraińscy napadli na drodze na uciekającą rodzinę polską zarządcy majątku ziemskiego i ją zamordowali (rodziców i dzieci)
* we wsi Mikołajów koło Żydaczowa cały dzień trwały walki bojówek OUN z grupami żołnierzy Wojska Polskiego
* w mieście Rozdół pow. Żydaczów bojówkarze OUN opanowali miasteczko i zamordowali 10 Polaków: 6 policjantów i 4 urzędników państwowych
13 i 14 września > w Synowódzku bojówki OUN oraz okoliczni Ukraińcy napadają na pociąg oraz dokonują wielu akcji przeciwko Polakom. Napady mają miejsce także w: Podhorcach, Truskawcu, Mraźnicy, Borysławiu, Uryczu koło Borysławia, Żukotynie koło Turki.
14 września > we wsi Buszkowice pow. Przemyśl miejscowi Ukraińcy zamordowali 5 żołnierzy polskich, których zwłoki zakopali obok wodnego młyna.
Nocą z 14 na 15 września > w kolonii Helenówka pow. Łuck, ukraińscy chłopi utopili Polaka w rzece Styr, a następnie obrabowali jego gospodarstwo.
15 września >
* we wsi Jasienica koło Borysławia Ukraińcy spalili stodołę ze śpiącymi żołnierzami polskimi. W rewanżu wojsko polskie rozstrzelało kilku Ukraińców i spaliło im domy
* we wsi Klusk, gm. Turzysk, pow. Kowel, miejscowi Ukraińcy zamordowali 9 Polaków stosując tortury, a następnie ciała ich zakopali w radowickim lesie
* w rejonie wsi Majdan pow. Drohobycz bojówka OUN zamordowała 6 Polaków z Borysławskiego Oddziału Obrony Narodowej
* we wsi Żydatycze koło Mikołajowa (Małopolska Wschodnia) uzbrojeni Ukraińcy, w tym bojówki OUN, zaatakowali z zasadzki kompanię policyjną zabijając 12 policjantów i 31 ciężko raniąc. Kompania podjęła walkę, w wyniku której Ukraińcy wycofali się tracąc 15 zabitych, a rannych zabierając ze sobą
* wystąpienia Ukraińców przeciwko Polakom na terenie Małopolski Wschodniej odnotowano we wsiach: Drohobycz, Borysław, Sambor, Modrycz, Dobrohostów, Dolina, Bolechów i Kałusz. Liczba ofiar polskich nie jest znana
Od 13 do 16 września > w miasteczku Rozdół pow. Żydaczów około tysiąca ukraińskich chłopów z okolicznych wsi oraz z Rozdołu uzbrojonych w broń palną, siekiery, kosy, bagnety, kołki itp. opanowało miasteczko, ograbiło Polaków i dokonał kilku mordów; 16 września oddział żandarmerii i policji państwowej z Żydaczowa przywrócił porządek.
Nocą z 15 na 16 września > we wsi Żuków pow. Brzeżany, bojówka OUN wymordowała 4-osobową rodzinę polską i spaliła jej zagrodę.
Około połowy września > na drodze z Koniuch do Brzeżan (woj. tarnopolskie) Ukraińcy zatrzymali 4 Polaków, uciekinierów z Polski centralnej, ograbili ich i zamordowali. Wśród ofiar był burmistrz miasta Jasło.
W tym też czasie ci sami oprawcy zamordowali 3 Polaków mieszkających w Koniuchach oraz Żyda z 3 córkami.
W połowie września >
* we wsi Drysznów pow. Brzeżany Ukraińcy zamordowali Polaka, sołtysa tej wsi: sierpniu 1943 roku z ich rąk zginie jego 19-letni syn
* we wsi Wólka Kotowska pow. Łuck Ukraińcy zaatakowali patrol ułanów WP i zastrzelili 1 żołnierza
16 września >
* we wsi Winnik koło Lwowa bojówka OUN zaatakowała polskich policjantów, którzy zdołali obronić się
* we wsiach: Tatarów, Worochta i Żabie miejscowi Huculi obstawili przejścia dróg do granicy i zabarykadowali
Nocą z 16 na 17 września > Ukraińcy ze wsi Smerdyń pow. Łuck napadli na sąsiednią polską osadę Młynek, zamieszkałą głównie przez emerytów górników ze Śląska i wymordowali wszystkich mieszkańców, łącznie około 50 Polaków. Wśród ofiar były dzieci, wnuki osadników, przybyłe na wakacje ze Śląska.
17 września 1939 > agresja ZSRR na Polskę.
17 września >
* we wsi Bartatów pow. Gródek Jagielloński, ukraińskie bojówki zamordowały 3 miejscowych Polaków a 1 ciężko ranili oraz zatrzymywali uciekinierów i gromadzili w stodole. Wieczorem wszystkich zamordowali, a ciała ofiar spalili w stodole – ponad 50 osób. Łącznie ofiarą ich padło ponad 53 Polaków
* we wsi Dryszczów, pow. Brzeżany, bojówka OUN rozbroiła dwie drużyny żołnierzy WP, którzy od strony Złoczowa szukali przejścia przez wieś Koniuchy do granicy, a następnie wszystkich wymordowała w pobliskim lesie, około 20 żołnierzy
* we wsi Jasienica Solna pow. Drohobycz, bojówkarze OUN otoczyli odpoczywających w stodole 15 żołnierzy WP, zamknęli wrota i podpalili – żołnierze spłonęli żywcem
* w lasach Nadleśnictwa Karpiłówka pow. Sarny banda chłopów ukraińskich napadła na gajówkę:
- postrzelonego gajowego przywiązali do ławy i przerżnęli w poprzek brzucha
- jego żonę zbiorowo zgwałcili i zamordowali
- podpalili gajówkę i w ogień wrzucili ich trójkę małych dzieci
* we wsi Kisorycze pow. Sarny Ukraińcy wydali Sowietom Polaka – gajowego, który został rozstrzelany: milicja ukraińska rabowała mienie i aresztowała Polaków
* we wsi Koniuchy, pow. Brzeżany policjanci odparli napad Ukraińców na posterunek
* we wsi Majdan pow. Drohobycz miejscowi bojówkarze OUN, którymi dowodził Stepan Hubysz, rozbroili i zamordowali 20 żołnierzy WP idących do granicy
* we wsi Mikuliczyn pow. Nadwórna miejscowi bojówkarze OUN zamordowali 15 żołnierzy WP
* w miasteczku Ostróg nad Horyniem, pow. Zdołbunów, miejscowi Ukraińcy i Żydzi z własnej inicjatywy aresztowali żołnierzy WP; przy ich współpracy NKWD aresztowało Polaków: burmistrza, sędziego, komendanta policji i innych
* w miasteczku Rożyszcze, pow. Łuck, grasowała bojówka ukraińska zabijając 4 Polaków, w tym nauczyciela oraz byłego legionistę
* we wsi Słobódka Strusowska, pow. Trembowla, bojówka OUN zamordowała 2 Polaków: 64-letniego prezesa Koła Szlachty Zagrodowej oraz 25-letniego chłopca
* w miasteczku Stepań pow. Kostopol uzbrojeni Ukraińcy oraz kilku Żydów brutalnie aresztowało kilkudziesięciu Polaków pełniących różne funkcje w Stepaniu oraz uciekinierów z Polski centralnej i zamknęli ich w opanowanym posterunku, po czym sterroryzowali miasteczko; wcześniej rozbroili posterunek raniąc dwóch policjantów, pozostali uciekli
* w osadzie wojskowej Szyły pow. Krzemieniec miejscowi chłopi ukraińscy zamordowali 1 Polkę i zrabowali całe jej mienie
* we wsi Tajkury, pow. Zdolbunów, miejscowi chłopi ukraińscy zaprowadzili do lasu na sznurkach zastępcę komendanta posterunku Policji Państwowej, wraz z żoną i córką, gdzie kazali policjantowi wykopać dół, w którym żywcem go pogrzebali. Żonie, Ukraińce, darowali życie, los córki jest nieznany
* we wsi Taurów, pow. Brzeżany, bojówka OUN rozbroiła i wymordowała 20-osobowy oddział żołnierzy WP podążający do granicy z Rumunią, a wieziony przez nich na 12 wozach sprzęt wojskowy został zrabowany, razem z końmi
* we wsiach: Zborów oraz Ułazów, pow. Lubaczów, doszło do pojedynczych zabójstw Polaków dokonanych przez Ukraińców
* we wsi Żuków, pow. Brzeżany, bojówka OUN zamordowała 8 żołnierzy WP śpiących w stodole
Po 17 września >
* we wsi Cewelina pow. Horochów miejscowi Ukraińcy mordowali polską ludność, w tym zabili 1 kobietę
* przy trakcie Luboml – Ostrówki – Huszcza miejscowi Ukraińcy zamordowali kilkunastu Polaków, z rodzin ewakuowanych z Tczewa, którzy powracali furmankami do Polski centralnej
* w jednej z osad wojskowych w pow. Krzemieniec Ukraińcy wymordowali 9 Polaków
* w miasteczku Stepań pow. Kostopol uzbrojeni Ukraińcy i kilku Żydów brutalnie aresztowali kilkudziesięciu Polaków
* w osadzie wojskowej Sztuń pow. Luboml Ukraińcy aresztowali i odstawili do więzienia w Kowlu 7 osadników polskich. Do czasu deportacji w lutym 1940 r. rabowali Polakom inwentarz żywy i martwy
* w miasteczku Tuczyn pow. Równe Ukraińcy korzystając z dnia „swobody” danego przez władze sowieckie dla porachunków z Polakami, zabili posterunkowego oraz pobili kilkunastu Polaków
* do wsi Witonież, pow. Łuck, dotarł oddział szkolnej kompanii podchorążych i ślad po nim zaginął. Zapewne został wymordowany a ciała gdzieś zakopane
17 lub 18 września > we wsi Koniuchy uzbrojeni Ukraińcy ostrzelali oddział WP idący do granicy, zabijając 2 żołnierzy. Oddział chcieli rozbroić, ale jeden z żołnierzy rzucił w nich granat, co spowodowało ich ucieczkę, a oddział pomaszerował dalej.
Nocą z 17 na 18 września >
* we wsiach Bóbrka, Biłka Szlachecka, Żydatycze, Stare Sioło (Małopolska Wschodnia) oraz w wielu okolicznych mają miejsce liczne napady, rabunki, palenie zagród oraz zabójstwa Polaków dokonywane zarówno przez bojówki OUN jak i okolicznych chłopów ukraińskich uzbrojonych w różne narzędzia: siekiery, kosy, widły, noże, łańcuchy, bagnety. Liczba ofiar nie została określona
* we wsi Buków pow. Podhajce Ukraińcy wymordowali 10 Polaków
* w miejscowości Sasów, pow. Złoczów, Ukraińcy zatrzymali 24 polskich żołnierzy i policjantów, przekazali ich wkraczającym żołnierzom Armii Czerwonej, którzy Polaków rozstrzelali
* we wsi Sławenczyn, pow. Podhajce, bojówka OUN ograbiła i spaliła zagrody polskie mordując 50 Polaków, w tym całe rodziny. Wśród nich była rodzina nauczycieli z 7-letnią córką. Inną nauczycielkę zakłuli widłami. Zginął też jeden Ukrainiec za to, że chciał ukryć Polaka
17 i 18 września >
* w mieście Łuck (Wołyń) bandy Ukraińców i samorzutna „milicja ukraińska” napadają na żołnierzy WP oraz uciekinierów, których rozbrajano, ograbiano i zabijano
* w majątku Romanówka, gm. Szczurzyn, pow. Łuck 17 września chłopi ukraińscy ze wsi Nemir i Tychotyn (gm. Szczurzyn), uzbrojeni i podpici, z czerwonymi opaskami, zażądali złożenia broni przez oddział WP. Po odmowie w dniu 18 września zaatakowali polski oddział. Po kilkugodzinnej walce, gdy pojawił się oddział sowiecki, Polacy złożyli broń. Ukraińcy pozdzierali z żołnierzy mundury, powiązali i wraz z rannymi – razem około 50 żołnierzy - załadowali na kilka dużych wozów drabiniastych. Kłując bagnetami leżących na wozach, zawieźli ich nad przepływającą w pobliżu rzekę Stochód i tam potopili
* w okolicach miejscowości Turka nad rzeką Stryj bojówki OUN dokonują licznych ataków na żołnierzy polskich idących w kierunku granicy
18 września >
* we wsi Borysław pow. Drohobycz Ukraińcy rozbroili i rozstrzelali 5 polskich żołnierzy
* w miasteczku Brzeżany Ukraińcy spalili kilka polskich zagród oraz w okolicy miasteczka zamordowali 4 polskich żołnierzy
* we wsi Busk koło Lwowa w walce z bojówką OUN żołnierze WP ponoszą nie określone dokładnie straty
* we wsi Dołha Wojniłowska - Ziemianka pow. Kałusz miejscowi bojówkarze OUN zamordowali 2 żołnierzy WP
* we wsi Gaik, pow. Brzeżany, bojówka OUN zamordowała 7 Polaków, w tym gajowego z żoną i synem
* w kolonii Kołodne należącej do wsi Monasterzyska, pow. Buczacz, około godziny 22,oo kilkunastoosobowa bojówka OUN napadła na zagrody polskie. W zagrodzie Wojtyłów zamordowali 4 Polaków: 56-letnia Maria otrzymała 7 postrzałów z karabinu oraz 8 ran kłutych bagnetem i zmarła po 12 godzinach, 25-letnia synowa Stanisława otrzymała postrzał z karabinu w głowę a jej 13-miesięcznemu synowi Ukraińcy rozpruli bagnetem brzuch; zginął też około 50-letni sąsiad Wojtyłów o nazwisku Zalewa. Ciężko ranni zostali: córka Stanisławy, lat 7 (rana postrzałowa klatki piersiowej i nogi) oraz syn, lat 5 (dwie rany postrzałowe w brzuch i jedna w nogę). Pozostali mieszkańcy zdołali uciec i ukryć się. Ukraińcy ograbili wszystkie zagrody Polaków i spalili;
* w lasach koło Łopszyna, pow. Brzeżany, w zasadzkę bojówek ukraińskich wpadło 150 polskich policjantów, którzy zostali wymordowani. Ukraińcy chodzili potem w ich mundurach i butach
* we wsi Malin pow. Dubno Ukraińcy zamordowali 1 Polaka, byłego komendanta posterunku policji
* we wsi Narajów, pow. Brzeżany, po 4 godzinach walki polscy policjanci obronili posterunek zaatakowany przez ukraińskie bojówki
* we wsi Plaucza Mała, pow. Brzeżany bojówka OUN uprowadziła 17 Polaków i 3 Żydów dokonując nad nimi „rozprawy sądowej” połączonej z torturami. Tortur nie przeżyło 14 Polaków i 1 Żyd
* we wsi Zapust Lwowski, pow. Brzezany, Ukraińcy zamordowali 6 żołnierzy WP
* we wsi Żuków, pow. Brzeżany, Ukrainiec, kowal, podając wodę spragnionemu żołnierzowi polskiemu chwycił za jego odstawiony karabin i zastrzelił go
* w miejscowościach: kolonia Koleśnia, furor Czternasta, Majdan Koźliński, Andrzejówka (gmina Aleksandria), pow. Równe, uzbrojeni Ukraińcy z kol. Natalia (gmina Aleksandria) objeżdżają polskie domy z zamiarem mordowania Polaków. Ich delegacja pojechała do władz sowieckich w Tuczynie o zgodę „rizaty lachiw”, „rizaty taj pałyty”. Zgody chyba nie uzyskali, bo rzezi nie było. Gospodarstwa polskie zostały ograbione, miały miejsce pobicia Polaków
* kolumna marszowa z taborami idąca z Ośrodka Zapasowego 13 Dywizji Piechoty w Równem w kierunku Włodzimierza Wołyńskiego została zaatakowana we wsiach Malin i Długoszyje pow. Dubno przez uzbrojonych dywersantów ukraińskich. Straty nie są znane
* we wsi Schodnica pow. Drohobycz, bojówkarze OUN rozbrajali grupki żołnierzy WP idących do Rumunii, zamykali w drewnianym baraku, oblali benzyną i podpalili – żywcem spłonęło 50 żołnierzy
* we wsi Szack pow. Luboml Ukraińcy zamordowali 4 Polaków: nadleśniczego oraz leśniczego z żoną i córką
Nocą z 18 na 19 września >
* koło wsi Berestowice pow. Horochów w starciu z bojówką ukraińską zginął porucznik WP oraz dwóch szeregowych, rannym został major WP
* we wsi Horożanka, pow. Podhajce, bojówka OUN napadła na 5-osobową polską rodzinę nauczycieli, która schroniła się w piwnicy. Ukraińcy przynieśli słomę, oblali naftą i podpalili. W płomieniach zginęło małżeństwo nauczycieli, ich dziecko i rodzice nauczyciela
* we wsi Jakubowce, pow. Brzeżany, bojówka OUN używając kos, siekier, wideł i noży wymordowała 5 rodzin polskich liczących 21 osób, ograbiła ich gospodarstwa i spaliła
* we wsi Leszczańce, pow. Buczacz, Ukraińcy po torturach zamordowali 2 Polaków. Żonę i córkę jednego z nich pobili kołkami i myśleli, że one nie żyją. Potem dwaj starzy Rusini odwieźli je do szpitala i ocalały. Odratowano w szpitalu także inną Polkę, z raną ciętą kosą w głowę. Uratował się też ciężko poraniony Polak;
* we wsi Litwinów, pow. Podhajce, miejscowa bojówka OUN zamordowała 41 Polaków i spaliła 15 zagród. Przez kilka godzin bili i kłuli nożami Helenę Lityńską, działaczkę katolicką, fundatorkę kościoła. Okaleczoną wypędzili z jej domu i zabronili powrotu;
* we wsi Potutory koło Brzeżan w zasadzce na kolumnę samochodów jadących do granicy bojówka OUN zabiła 32 Polaków a 50 zostało rannych
* we wsi Trościaniec, pow. Brzeżany, Ukraińcy zamordowali 17 Polaków (w tym nauczyciela), oraz ograbili ich domy;
* we wsi Szumlany , pow. Podhajce, miejscowi Ukraińcy z inicjatywy OUN, używając siekier, wideł, kołków oraz paląc żywcem, wymordowali 46 Polaków, w tym całe rodziny (m.in. rodziców dyrektora szkoły, 5-sobową rodzinę z 2-letnim dzieckiem spalili żywcem). Sprofanowany został kościół katolicki. Masakrę przerwało wejście Armii Czerwonej;
18 lub 19 września > we wsi Podzamcze pow. Dubno została zaatakowana przez dywersantów ukraińskich 4 kompania Baonu KOP Dederkały z Pułku KOP Równe maszerująca z Poczajowa pow. Krzemieniec do Brodów woj. tarnopolskie, za co żołnierze spalili wieś.
18 lub 19 września > nadleśnictwo Turza Mała we wsi Oblicki pod Doliną. O tych dniach pisał Rajmund Scholz w książce „Wojny – lasy – ludzie” (Olsztyn 1984, s. 170 – 171): Dostaliśmy z Bolechowa informację, że dwóch leśniczych już tam pochowano, a nadleśniczy Śladek rozpuścił uczniów swojej szkoły do domów, a sam – choć w mieście – nie jest pewny życia. (W parę dni po tej wiadomości nacjonaliści ukraińscy zamordowali okrutnie oboje państwa Śladków i ich dwoje dzieci. To samo spotkało nadleśniczego Wisza z Polanicy i jego rodzinę. Leśniczego Skóreckiego oblegano dwie doby po czym całą rodzinę wymordowano).
17 - 19 września >
* we Włodzimierzu Wołyńskim 17 września żołnierze ukraińscy w dwóch batalionach WP oświadczyli, że nie będą walczyć przeciwko bolszewikom, wobec czego zdemobilizowano ich 18 i 19 września; część zdezerterowała z bronią w ręku zasilając ukraińskie bandy mordujące w okolicy uciekinierów cywilnych, osadników wojskowych, żołnierzy WP i innych Polaków; bandy te grabiły polskie mienie, podpalały osiedla polskie;
* we wsi Kołki, pow. Łuck, miejscowi Ukraińcy wymordowali polskich policjantów.
19 września >
* we wsi Dachnów pow. Lubaczów, Niemcy rozstrzelali Polaka po donosie sąsiada Ukraińca o nazwisku Pekara, za rzekome posiadanie broni
* we wsi Hinowice, pow. Brzeżany, bojówkarze OUN zamordowali 3 żołnierzy WP, w tym kapitana rezerwy Piotra Bereziuka
* we wsi Kotów, pow. Brzeżany, Ukraińcy zamordowali księdza Jana Gacha
* we wsi Kozowa, pow. Brzeżany, miejscowi Ukraińcy zamordowali 6 Polaków, w tym 2 braci zarąbali siekierami
* we wsi Kozówka, pow. Brzeżany, bojówkarze OUN zamordowali 2 Polaków (kobietę i mężczyznę)
* we wsi Krasne koło Lwowa żołnierze WP toczą walkę w bojówką OUN, straty nie są znane
* w kolonii Krzywieckiej , pow. Brzezany, Ukraincy z Kozowej zamordowali 8 Polaków:: rodzinę 5-osobową, jednego mężczyznę spalili żywcem w stodole, jednemu mężczyźnie podcięli kosą gardło, jednego mężczyznę zastrzelili, gdyż próbował uciec
* we wsi Lipowiec pow. Lubaczów Ukraińcy zamordowali 2 Polaków: por. i ppor. WP
* we wsi Mokre pow. Kostopol Ukraińcy doszczętnie obrabowali wszystkie polskie gospodarstwa
* w miasteczku Radziwiłłów pow. Dubno 4 kompania Baonu KOP Dederkały stoczyła walkę z dywersantami ukraińskimi w rejonie dworca kolejowego
* w mieście Równe (Wołyń) tłum Ukraińców bije do utraty życia kilku Polaków, (w tym komendanta Policji Państwowej), wcześniej aresztowanych przez Sowietów i wypuszczonych na plac, gdzie w ciągu godziny pozwolono miejscowej ludności na „zrobienie porządku z aresztowanymi”, a więc na publiczny lincz;
* w miasteczku Stepań pow. Kostopol po walce żołnierze polscy (Baon Karabinów Maszynowych Osowiec WP oraz Baon KOP Berezne) wyparli dywersantów. Podczas przekraczania rzeki Horyń zginęło kilku żołnierzy z Baonu KOP w walce z Ukraińcami ze Stepania. Ukraińcom przewodził związany z ruchem Maksyma Borowcia („Tarasa Bulby”) Kostia Szumlianśkyj („Zalizniak”). Po wkroczeniu Sowietów rozstrzelali oni Polaka na skutek donosu Ukraińców, za rzekome wskazywanie żołnierzom KOP domów, z których strzelali dywersanci;
* w miasteczku Sokól pow. Łuck banda miejscowych Ukraińców rozbroiła żołnierzy KOP i puszczonych wolno ostrzelała. Zabili także Polaka, właściciela restauracji, gdy stanął w obronie innych maltretowanych Polaków. Następnie zabili żołnierza WP;
* w miejscowości Trościaniec (Wołyń) bandy miejscowych Ukraińców atakowały żołnierzy WP, do band przyłączyły się dezerterzy ukraińscy, którzy uciekli poprzedniego dnia z bronią i amunicją ze 135 pułku;
* we wsi Uwsie, pow. Brzeżany, Ukraińcy zamordowali 5 Polaków (3-sobową rodzinę oraz ojca z synem)
Prawdopodobnie 19 września > w miasteczku Tuczyn, pow. Równe, miejscowi Ukraińcy korzystając z „dnia swobody” danego im przez Sowietów zabili posterunkowego oraz pobili urzędników i osadników - było to „dokonanie porachunków z Polakami”.
W dniach 16 – 20 września >
* w rejonie miejscowości Narajów pow. Brzezany, bojówki OUN wyłapały, rozbroiły i wymordowały około 50 żołnierzy polskich
* we wsi Żuków, pow. Brzeżany, w różnych miejscach uzbrojeni Ukraińcy rozbrajali i mordowali żołnierzy WP przedzierających się do granicy rumuńskiej oraz cywilnych uciekinierów, łącznie co najmniej 100 Polaków
W dniach 17 – 20 września >
* w osadzie wojskowej Borowicze, pow. Łuck, podczas trzydniowej anarchii Ukraińcy ze wsi Topólno oraz z innych okolicznych, zabili około 50 żołnierzy WP oraz 8 osadników. We wsi Borowicze ostrzeliwali żołnierzy WP, chwytali i przetrzymywali w szkole razem uciekinierami cywilnymi z Polski centralnej, których po obrabowaniu topili w rzece Styr. Dwóch urzędników z Trościańca po związaniu drutem kolczastym zastrzelili;
* we wsi Byszki pow. Brzeżany, bojówkarze OUN wyłapali, rozbroili i wymordowali około 250 żołnierzy WP oraz kilkanaście osób cywilnych, uciekinierów z Polski centralnej. M. in. Na polu między Byszkami a Potokiem bojówkarze OUN zamordowali 30-osobową grupę polskich żołnierzy z kapelanem wojskowym, który miał przy sobie konsekrowane komunikanty, których nie pozwolono oddać księdzu greckokatolickiemu. W miejscu mordu rośnie dziś dąb, na którym ktoś wyrzeźbił krzyżyk (H. Kormański, Sz. Siekierka :”Ludobójstwo dokonane przez nacjonalistów ukraińskich na Polakach w województwie tarnopolskim 1939 - 1946”, Wrocław 2004, s. 106);
* we wsi Dryszów, pow. Brzeżany, bojówki OUN i miejscowi Ukraińcy wyłapywali uciekinierów z Polski centralnej, ograbiali ich z dobytku i odzieży a następnie mordowali. Zginęło tak co najmniej 22 Polaków, w tym głownie kobiety i dzieci, a nawet półroczne niemowlę;
* we wsi Grabowo, oraz w całej gminnie Pulemiec (Olszanka, Piszcz, Pulemiec, Wólka Chrypska) pow. Luboml, a także w gminie Domaszewo pow. Brześć n. Bugiem, woj. poleskie, przez trzy dni po wkroczeniu Sowietów (i przed 17 września) miejscowi Ukraińcy mordują Polaków: uchodźców, żołnierzy, oficerów, urzędników. Ofiarą ich padło 300 – 400 Polaków;
* we wsi Kozowa pow. Brzeżany bojówkarze OUN wyłapali i wymordowali ponad 30 żołnierzy WP
W pierwszych dniach po 17 września >
* we wsi Karpiłówka pow. Sarny, żołnierze sowieccy razem z Ukraińcami zamordowali 2 Polaków: leśniczego i gajowego; chłopi ukraińscy samodzielnie zamordowali 7 Polaków: gajowego skrępowanego łańcuchem podciągnęli na grubą gałąź pod którą rozpalili stos metrowych polan, aż wśród ich gwizdów, krzyków i śmiechu upiekł się żywcem i spopielił; dwójce małych dzieci roztrzaskali główki uderzając nimi o ścianę, trzymając za nogi; żonę przybili gwoździami do wrót stodoły, gajówkę podpalili a ogień przeniósł się także na stodołę; kolejnego gajowego skrępowanego drutem wrzucili do rozgrzebanego mrowiska; innemu gajowemu odrąbali głowę i wrzucili do bagna; następną ofiarę, także gajowego, powiesili na drzewie;
* w majątku Ochotniki pow. Włodzimierz Wołyński miejscowi Ukraińcy zamordowali Polaka – właściciela majątku
20 września >
* we wsi Glinna, pow. Brzeżany, Ukraińcy zamordowali 4 tutejszych Polaków
* w majątku Grabów, pow. Łuck, jeszcze przed wkroczeniem wojsk sowieckich miejscowi chłopi ukraińscy ze wsi wymordowali właścicieli majątku i mieszkańców, 12 Polaków. Ukraińcy dumni byli z tego, że „panów polskich zniszczyli z korzeniami”. Wśród zamordowanych był 1 mężczyzna, 6 kobiet i 5 dzieci, w tym 3-miesięczne;
* w miejscowości Kołki pow. Łuck miejscowi Ukraińcy ostrzelali straż przednią 3pp KOP.
Około 20 września w okolicach Trembowli, w wiosce, w której jest most na rzece Seret, Ukraińcy wymordowali grupę 14 żołnierzy WP, pluton artylerzystów. Pisał o tym Zdzisław Nardelli w książce „Pasztet z ojczyzny” (Katowice 1986, s. 282): Przed mostem nad Seretem. Coś okropnego. Nawet pan sobie nie wyobraża, jak wygląda wyłupione oko wsadzone do pępka. Wytrzeszczone oczy patrzące ze środka nagich brzuchów. Poobrywane wargi z wytrzeszczonymi zębami, w które powtykano obcięte genitalia. /.../ Jednemu z nich, temu w okrwawionej bluzie, obrzezano głowę i chyba stąd tyle krwi. Głowę wrzucono do kociołka. /.../ Takiego wojskowego do gotowania nad ogniem. Srali, panie, na te głowę w kociołku, odlewali się! Czternastu żołnierzy, pluton artylerzystów. Żołnierz, któremu Ukraińcy odcięli głowę, nazywał się Walter Bobek, pochodził ze Śląska, z Cieszyna. Ciała żołnierzy złożono we wspólnej mogile we wsi Lechowo.
W dniach 19 – 21 września > w mieście Stanisławów wkraczający Sowieci dali Ukraińcom trzy dni „swobody”, w czasie których tzw. komitety rewolucyjne aresztowały, torturowały i zamordowały nie ustaloną liczbę Polaków.
22 września >
* we wsi Kozielniki pow. Lwów, Ukrainiec z Siechowa wskazał wkraczającym
Sowietom z Armii czerwonej 15 Polaków, jako „wrogów ludu” i zostali oni
rozstrzelani
* we wsi Nieświcz pow. Łuck Ukraińcy zamordowali 1 Polaka
* w osadzie wojskowej Szczurzyn, pow. Łuck, po wkroczeniu Sowietów Ukraińcy zamordowali 14 osadników oraz 2 oficerów WP; nad niektórymi szczególnie znęcali się, wśród ofiar były dwie kobiety; zamordowany został osadnik, który bezpłatnie załatwiał miejscowym Ukraińcom sprawy urzędnicze, pisał pisma i podania, odpisywał na pisma, a na przednówku pożyczał żywność.
Od 13 do 23 września > w Samborze przebywały wojska niemieckie aresztując około 100 Polaków wskazanych przez aktywistów OUN. Następnie wkroczyły wojska sowieckie, którym aktywiści OUN oraz komuniści denuncjowali kolejnych Polaków.
Około 23 września > we wsi Zapole pow. Luboml w wąwozie na trasie Luboml – Huszcza uzbrojeni w broń palną Ukraińcy zaatakowali oddział Flotylli Pińskiej zabijając kilku żołnierzy WP.
23 września > we wsi Urycz pow. Stryj bojówkarze OUN z żołnierzami niemieckimi zamknęli w budynku gospodarczym wziętych do niewoli 80 żołnierzy WP i wrzucili granaty, które spowodowały także pożar; tylko 6 rannych zdołało uciec, z których 3 zmarło; ocalało 3 żołnierzy; łącznie zamordowanych zostało 77 żołnierzy WP oraz 1 Żyd, który został rozstrzelany.
24 września > w miejscowości Rogalin pow. Hrubieszów Sowieci i miejscowi Ukraińcy zamordowali 28 żołnierzy WP (w tym 3 oficerów), rozbierając ich do naga i kłując bagnetami; Ukraińcy zrabowali potem ich rzeczy.
25 września >
* we wsi Dub pow. Tomaszów Lubelski Ukraińcy ze wsi Sniatycze zamordowali 5 Polaków
* we wsi Lipowiec koło Wielkich Oczu, pow. Lubaczów, zanocowali 2 polscy oficerowie: por. rez. Andrzej hr. Potocki oraz por. Józef Wiśniewski. Podczas snu trzej miejscowi Ukraińcy zamordowali ich, ograbili i ciała zakopali w polu w pobliżu sąsiedniej wsi Nahaczów. Ekshumacji dokonały rodziny ofiar po wybuchu wojny niemiecko-sowieckiej, gdy tereny te zajęli Niemcy;
* we wsi Szumlany, pow. Podhajce, Ukraińcy zamordowali 2 Polaków, właścicieli folwarku.
26 września > we wsi Niemirówek pow. Tomaszów Lubelski Sowieci i miejscowi Ukraińcy zamordowali 17 żołnierzy WP, w tym 14 podchorążych i 3 oficerów.
27 września >
* we wsi Chochoniów pow. Rohatyn Ukraińcy zamordowali 29-letniego Polaka
* w majątku Pulmo pow. Luboml banda Ukraińców zamordowała 2 Polaków: właściciela majątku oraz leśniczego
Około 28 września > w gminie Szack pow. Luboml, na szosie Szack – Małoryta Ukraińcy zaatakowali strzałami z karabinów maszerujących żołnierzy WP z grupy „Polesie” gen. F. Kleeberga.
Po 28 września > pod Szackiem pow. Luboml, po bitwie Polaków z Sowietami Ukraińcy mordowali błąkających się wokół Szacka pojedynczych żołnierzy WP.
21 lub 29 września > w kolonii Klimowsk pow. Luboml uzbrojeni Ukraińcy doszczętnie ograbili dom sekretarza gminy, uprowadzili właściciela oraz jego brata i zastrzelili.
29 września > we wsi Kruhel Wielki pow. Przemyśl, miejscowi Ukraińcy zamordowali 2 Polaków: ojca (leśniczego) z 13-letnim synem.
Nocą z 29 na 30 września > we wsi Kodeniec (na wschód od Parczewa) Ukraińcy wybili granatami patrol saperski WP, zginęło 7 żołnierzy i kapitan.
30 września > w majątku Piszcz pow. Luboml Ukraińcy zamordowali 3 Polaków: ogrodnika i 2 uciekinierów z Polski centralnej.
II połowa września >
* we wsi Orów pow. Drohobycz bojówkarze OUN zastrzelili 1 żołnierza WP idącego na Węgry oraz zamordowała 5 Polaków ze wsi i 8 Żydów
* w miasteczku Sokal nacjonaliści ukraińscy zamordowali 1 Polaka
* we wsi Załokieć pow. Drohobycz, miejscowi Ukraińcy wymordowali 2 polskie rodziny liczące 7 osób i ograbili ich domy
We wrześniu >
* w osadzie wojskowej Belweder, pow. Łuck Ukraińcy dokonali licznych zabójstw żołnierzy WP i sterroryzowali osadników, następnie „komitet ukraiński” z sąsiedniego Romanowa zrabował Polakom inwentarz żywy i martwy;
* w osadach wojskowych Bojanówka i Bolesławice, pow. Równe, Ukraińcy dokonali „rozkułaczenia” Polaków bijąc ich i wypędzając z domów, a następnie zagrabili ich mienie;
* we wsi Borszczówka pow. Horochów Ukraińcy oskarżyli przed Sowietami Polaka – gajowego, że jest polskim szpiegiem, przez co został rozstrzelany;
* we wsi Budyłów, pow. Brzeżany, bojówka OUN zamordowała 4 Polaków
* we wsi Cewelicze, pow. Włodzimierz Wołyński, Ukraińcy zorganizowali się w bandy, napadali i mordowali ludność polską, liczba ofiar nie jest znana
* we wsi Czabel, pow. Sarny, Ukraińcy wymordowali widłami grupę zdezorientowanych i nieuzbrojonych żołnierzy WP
* w miasteczku Czartorysk, pow. Łuck, Ukraińcy zamordowali 10 żołnierzy WP, a ich ciała wrzucili do rzeki Styr
* we wsi Czyżów, pow. Złoczów, Ukraińcy pochwycili żołnierza WP wracającego z wojny i po torturach przecięli go piłą stolarską
* we wsi Dąbrowica, pow. Sarny, Ukraińcy zamordowali matkę z dziećmi, uciekinierów z Polski centralnej
* w gminie Dąbrowica pow. Sarny, Ukraińcy rozgrabili całkowicie majątki polskie: Romejki, Worobin, Zosin. Z domów powyrywali drzwi i okna, rozebrali piece kaflowe, w parkach powycinali drzewa
* we wsi Denysów, pow. Tarnopol, Ukraińcy zamordowali 9 Polaków, w tym 7-osobową rodzinę od 4 do 85 lat oraz małżeństwo
* w powiecie Deraźne pow. Kostopol Ukraińcy zamordowali 7 żołnierzy WP, których powiązane ze sobą ciała wyrzuciły nurty rzeki Horyń na południe od wsi Złaźno.
* we wsi Domamorycz, pow. Tarnopol, bojówka OUN zamordowała 5 miejscowych Polaków oraz co najmniej 10 żołnierzy WP
* we wsi Dobrowody, pow. Podhajce, miejscowi Ukraińcy pojmali, rozebrali do bielizny i zamordowali 2 polskich oficerów
* we wsi Drohomyśl pow. Jaworów miejscowi bojówkarze OUN rozbroili i zamordowali 15 żołnierzy WP
* we wsi Dubiszcze Nowe, pow. Łuck, Ukraińcy zdzierają mundury żołnierzom polskim powracającym z wojny i dokonują licznych ich morderstw
* we wsi Dubniki, pow. Włodzimierz Wołyński, miejscowi Ukraińcy rozbrajali żołnierzy polskich, rozbierali do naga i bili albo zabijali
* we wsi Dzików Stary pow. Lubaczów bojówkarze OUN zamordowali 18-letniego Polaka , a policjant ukraiński zastrzelił 2 żołnierzy WP wracających ze wschodu z wojny do swoich domów
* w osadach wojskowych polscy osadnicy byli mordowani, najczęściej w sposób bestialski, a ich mienie było rabowane. Tak było m. in. w osadach leżących w pow. Równe (Wołyń): Basowy Kąt (Mysia Dolina), Dworzec, Tymne, Hallerówka, Kurhany (gmina Łanowce), Chodkiewicze (tutaj Polacy zdołali uciec i ukryć się,
natomiast ich domy zostały ograbione nawet z mebli – w tym domy 2 nauczycieli),
Radziwiłłów, Wola Piłsudskiego (tutaj Ukraińcy zabili osadnika w randze kapitana).
W pow. Sarny (Wołyń) napady dotknęły osady: Trauguttówka, Piłsudy (osadnicy z
rodzinami przez tygodnie kryją się po lasach, cierpią głód), Niweck (mienie
osadników rozgrabili Ukraińcy i Żydzi);
* w miejscowości Grabowiec pow. Hrubieszów Sowieci i miejscowi Ukraińcy zamordowali w szpitalu polowym 5 lekarzy WP oraz 30 rannych żołnierzy WP rozstrzelali w pobliskim lesie;
* we wsi Gruziatyn, pow. Łuck, Ukraińcy zamordowali polskiego osadnika
* we wsi Hluboczek Wielki, pow. Tarnopol, po wkroczeniu Sowietów czerwona milicja
ukraińska zastrzeliła Polaka, studenta
* we wsi Hołoby, pow. Kowel, Ukraińcy zamordowali 8 osadników wojskowych oraz legionistę
* w kolonii Hołodnica pow. Łuck Ukraińcy zamordowali 1 Polaka
* w osadzie wojskowej Horodno pow. Luboml Ukraińcy zastrzelili 1 Polaka oraz rabowali gospodarstwa polskie;
* we wsi Horodyszcze, pow. Łuck, Ukraińcy wymordowali ewakuujących się na rowerach elewów ze szkoły policyjnej, prawdopodobnie z Bydgoszczy
* we wsi Horodziec, pow. Sarny, miejscowi Ukraińcy zamordowali matkę z dziećmi, uciekinierów z Polski centralnej
* we wsi Husynne pow. Hrubieszów Sowieci razem z Ukraińcami z czerwonej milicji zakłuli bagnetami 28 żołnierzy WP, w tym 3 oficerów
* w miejscowości Janów Poleski (Polesie) oraz w okolicznych wsiach powstał oddział „Poleska Sicz” liczący około 500 Ukraińców. Napadał on na żołnierzy polskich i policjantów, rozbrajał i zabijał. Były liczne ofiary wśród polskiej ludności cywilnej, zwłaszcza właścicieli majątków i ich rodzin. Majątki były rozgrabiane, część z nich została spalona. Wiadomo, że we wsiach Polaski i Podlasie Lubelskie zamordowali około 30 Polaków;
* we wsi Janówka, gm. Ludwipol (Wołyń), Ukraińcy „rozkułaczają” gospodarstwa polskie. W całym powiecie następują liczne grabieże dobytku Polaków połączone z zabójstwami, gwałtami, pobiciem. Często ograbiane polskie gospodarstwa są uboższe od gospodarstw grabieżców;
* we wsi Jasień (Bieszczady) policja ukraińska zamordowała 2 Polaków
* we wsi Jaśniska pow. Gródek Jagielloński miejscowi Ukraińcy spalili żywcem w stodole 32 żołnierzy WP
* we wsi Kalinów – Kaiserdorf pow. Sambor Ukraińcy ze wsi Babica i Piniany wymordowali we młynie 6-osobową polską rodzinę młynarzy, natomiast w karczmie 11 Żydów i zawłaszczyli młyn i karczmę
* we wsi Katarzynówka, pow. Łuck, Ukrainiec zabił 20-letniego Polaka, swojego sąsiada, w ramach zemsty za czasy „pańskiej Polski”
* w wojskowej osadzie Karczówka, pow. .Łuck, Ukraińcy wymordowali 24 Polaków, uciekinierów z Polski centralnej, topiąc związanych drutem kolczastym lub rozstrzeliwując
* w kolonii Klimowsk, pow. Luboml, Ukraińcy zamordowali 18 Polaków, w tym sekretarza gminy i jego brata, a dom obrabowali nawet z firanek i zabawek dziecięcych
* we wsi Kniaże, pow. Złoczów, pobity przez Ukraińców zmarł po kilku dniach żołnierz polski wracający z wojny
* we wsi Kolędziany, pow. Czortków, miejscowi Ukraińcy zabili sąsiada Polaka
* na drodze między Kosowem a Kutami woj. stanisławowskie Ukraińcy rozbroili i zamordowali 6 polskich żołnierzy
* na trasie Kostopol – Sarny Ukraińcy rozbrajali i zabijali żołnierzy WP
* we wsi Krasówka, pow. Tarnopol, Ukraińcy zamordowali Polkę
* we wsi Kryczylsk, pow. Łuck, Ukraińcy zamordowali matkę z dzieckiem ,uciekinierów z Polski centralnej
* we wsi Krzeczów, pow. Włodzimierz Wołyński, po 17 września rządy objęli Ukraińcy z częścią Żydów, aresztowali oni wielu Polaków, a około 10 zamordowali
* we wsi Kutlarz, pow. Złoczów, Ukraińcy zamordowali sąsiada, Polaka
* w mieście Kuty pow. Kosów Huculski bojówkarze OUN rozbroili i zamordowali 6 żołnierzy WP
* we wsi Lacka Wola pow. Mościska, podczas przemarszu wojsk niemieckich ukraiński nacjonalista oddał w ich kierunku strzał, co spowodowało pacyfikację wsi: Niemcy rozstrzelali 53 Polaków
* we wsi Leśniaki, pow. Sarny, miejscowi Ukraińcy zamordowali kilkunastu Polaków wracających do domów w okolicach Tczewa, skąd ich ewakuowano przed 1 września
* we wsi Leśniki, pow. Brzeżany, miejscowi Ukraińcy zamordowali 5 Polaków, uciekinierów z Polski centralnej: majora WP z dorosłą córką (został zakłuty widłami), oraz 3 kobiety
* we wsi Małowody, pow. Podhajce, Ukraińcy zamordowali polskiego żołnierza
* w miejscowości Maniewicze, pow. Kowel, Ukraińcy zamordowali 2 policjantów, a następnie wspólnie z Żydami rabowali Polaków i brali udział w ich aresztowaniach
* we wsi Maszów, pow. Sarny, miały miejsce liczne napady grup ukraińskich na żołnierzy WP, których zabijano
* we wsi Mokrzec, pow. Włodzimierz Wołyński, przy szosie Włodzimierz – Kowel miejscowi Ukraińcy zamordowali dwóch oficerów polskich wracających do domu
* w osadzie wojskowej Nawóz pow. Łuck, Ukraińcy ze wsi obrabowali osadników i zabili 5 z nich, w tym kpt. Józefa Michalskiego, odznaczonego krzyżem Virtuti Militari; część osadników kryła się przez parę tygodni po lasach; jednej nocy Ukraińcy zamordowali 16-letniego syna osadnika, gdyż nie chciał zdradzić kryjówki ojca oraz kierowniczkę szkoły, a jej ciało powiesili; do deportacji 10 lutego 1940 roku trwały grabieże i pobicia;
* we wsi Niegowce pow. Kałusz miejscowi Ukraińcy zatrzymali 2 żołnierzy WP, w tym oficera, w rejonie cegielni rozebrali z mundurów i butów i zastrzelili
* we wsi Niżankowice pow. Przemyśl samozwańczy policjanci ukraińscy zabrali ze sobą powracającego z wojny żołnierza WP i ślad po nim zaginął; w tym też miesiącu miejscowi Ukraińcy zamordowali 1 Polaka, mieszkańca wsi
* we wsi Nosów, pow. Podhajce, bojówkarze OUN rozbroili, rozebrali i zamordowali 7 żołnierzy WP idących do granicy rumuńskiej
* we wsi Nowosiółka Biskupia, pow. Borszczów, w wyniku donosów Ukraińców NKWD aresztowało 3 Polaków, którzy zaginęli bez wieści
* we wsi Obłapy , gmina Niesuchoiże, pow. Łuck, Ukraińcy zabili kilku wracających do domu żołnierzy polskich, potem każą 2 Polakom zakopać ich ciała
* w majątku Ochotniki, pow. Włodzimierz Wołyński, Ukraińcy zamordowali Polaka, jego właściciela, zwłok nie odnaleziono
* w kolonii Osiecznik, pow. Kowel, Ukraińcy zamordowali 5 żołnierzy polskich w mundurach lotników, powracających z wojny do domów za Bóg
* we wsi Ośnica Duża, gm. Kołki, Ukraińcy zamordowali 5 żołnierzy WP, a ich ciała powiązane ze sobą wrzucili do rzeki Kormin, dopływu Styru
* we wsi Pawłokoma pow. Brzozów ukraiński nacjonalista nauczyciel Mikołaj Lewicki złożył donos do Niemców na 12 Polaków, że posiadają broń i w nocy ostrzelali żołnierzy niemieckich. Niemcy aresztowali 5 Polaków, groziło im rozstrzelanie; okazało się, że oficer niemiecki prowadzący śledztwo zna jednego z aresztowanych, gdyż razem służyli w wojsku austriackim podczas pierwszej wojny światowej. Śledztwo przeprowadził dokładnie i zwolnił aresztowanych. Po dwóch tygodniach Niemcy cofnęli się i Pawłokoma znalazła się pod okupacją sowiecką. Wówczas miejscowy Komitet Ukraiński doniósł do NKWD, że część Polaków jest osadnikami wojskowymi, którzy walczyli w 1920 r. NKWD zesłało na Sybir 7 polskich rodzin liczących 40 osób. Z tej grupy ocalało 10 osób;
* w okolicy osady wojskowej Pereszpa pow. Luboml bandy miejscowych uzbrojonych Ukraińców napadały na grupki żołnierzy WP, których mordowały
* w kolonii Pieńki, pow. Łuck, miejscowi chłopi ukraińscy zamordowali około 100 Polaków topiąc ich w dołach po wydobytym torfie, przy pomocy dużych kamieni przywiązanych do szyi. Byli to Polacy z kolonii Pieński i z pobliskiej wsi Dorosiny. Domy polskie zostały później przez Ukraińców rozebrane;
* we wsi Piszczac (na północny wschód od Białej Podlaski) Ukraińcy zamordowali kilkunastu żołnierzy polskich. Na wschodnich krańcach Lubelszczyzny napady i zabójstwa polskich żołnierzy miały miejsce we wsiach: Cześniki, Dębina, Jawornik Ruski, Łykoszyn, Macoszyn, Osowa, Rzesna Ruska, Telatyn, oraz w wielu innych.
* na terenie gminy Poczajów pow. Krzemieniec bandy chłopów ukraińskich podczas napadów rabunkowych na polskie gospodarstwa zamordowały kilku Polaków;
* w okolicach wsi Podberezie pow. Horochów bojówkarze ukraińscy rozbroili i rozebrali do bielizny grupę żołnierzy WP i milicjantów oraz utopili ich wpędzając w bagna;
* we wsi Podhorodno pow. Luboml miejscowi Ukraińcy zastrzelili Polaka – leśniczego
* we wsi Połanka, pow. Łuck, ukraiński milicjant zabił Polaka, właściciela młyna
* we wsi Puzów pow. Włodzimierz Wołyński, miejscowi Ukraińcy zamordowali nieznaną liczbę żołnierzy polskich oraz uciekinierów z Polski centralnej, w tym m.in. pracowników jednego z warszawskich teatrów
* we wsi Rewuszki pow. Kowel, miejscowi Ukraińcy zamordowali 6 żołnierzy polskich
* we wsi Romejki pow. Sarny, miejscowi Ukraińcy zamordowali matkę z dwójką dzieci, uciekinierów z Polski centralnej
* w majątku Rostań pow. Luboml ukraińska milicja ciężko pobiła Polaka i przekazała władzom sowieckim
* w mieście Równe Ukraińcy pobili do utraty życia kilku Polaków, wcześniej aresztowanych przez Sowietów i wypuszczonych na plac, gdzie w ciągu godziny ludność ukraińska miała z nimi „zrobić porządek”
* na terenie powiatu Równe Ukraińcy zamordowali polskiego policjanta oraz jego córkę, którą znaleziono zmasakrowaną
* we wsi Rudka Ukraińcy zamordowali kilku Polaków, kolonię spalili (koło wsi Wierzbowiec)
* we wsi Ruzdwiany, pow. Trembowla, Ukraińcy zamordowali 18-letniego Polaka wracającego do domu ze służby w Hufcach Pracy
* we wsi Rybniki, pow. Brzeżany, bojówka OUN zamordowała sołtysa, Polaka
* we wsi Sekoń pow. Kowel w lesie miejscowi Ukraińcy rozstrzelali kilku polskich policjantów
* w majątku Serchów (Serchowo), pow. Sarny, Ukraińcy zamordowali leśniczego, a następnie wspólnie z Żydami obrabowali mienie Polaków
* we wsi Siemiginów pow. Stryj miejscowi Ukraińcy zamordowali 12 żołnierzy WP
* we wsi Siemikowce, pow. Podhajce, Ukraińcy zamordowali 65-letniego Polaka, właściciela majątku
* we wsi Sitary, pow. Dubno, Ukraińcy doszczętnie ograbili z majątku ruchomego i inwentarza żywego duże polskie gospodarstwo, a jego właścicielom zdarli nawet pierścionki z palców
* w rejonie osady Słonne koło Polchowej pow. Przemyśl miejscowi Ukraińcy zamordowali 11 polskich żołnierzy, którzy zatrzymali się we wsi na chwilowy odpoczynek
* we wsi Smordwa pow. Dubno Ukraińcy zabili komendanta miejscowego posterunku Policji Państwowej
* w osadzie wojskowej Stasin pow. Włodzimierz Wołyński, podczas nocnego napadu na osadę Ukraińcy z sąsiedniej wsi Ochnówka zastrzelili 2 polskich osadników
* w miasteczku Stepań pow. Kostopol na skutek donosu Ukraińców Sowieci rozstrzelali 1 Polaka
* we wsi Stojanów, pow. Radziechów, bojówkarze OUN wyłapywali pojedynczo żołnierzy WP i mordowali ich, było co najmniej 30 ofiar
* w osadzie wojskowej Stołbiec, pow Dubno, bandy ukraińskie napadały na gospodarstwa osadników obrabowując je i paląc. Jednego osadnika Ukraińcy zarąbali siekierą, a jego syna ugodzili widłami
* we wsi Synowo, pow. Kowel, Ukraińcy zamordowali 15 żołnierzy WP, w tym żołnierzy Ukraińców, gdyż byli w mundurach polskich
* we wsi Święty Józef pow. Kołomyja Ukraińcy zamordowali wracającego z wojny mieszkańca wsi, Mateusza Ciurusia
* we wsi Świszczów pow. Dubno banda Ukraińców oświcie zamordowała 12 żołnierzy WP śpiących w stodole należącej do polskiego gospodarza (Józef Ostrowski, w: Biuletyn Informacyjny 27 DWAK, nr 4/1996);
* we wsi Taurów, pow. Brzeżany, Ukraińcy zamordowali 19-letniego Polaka
* we wsi Telacze, pow. Podhajce, Ukraińcy wymordowali 11 Polaków a ich zagrody ograbili i spalili
* we wsi Toki, pow. Zbaraż, Ukraińcy zamordowali polskiego policjanta ze Zbaraża
* we wsi Trościaniec, pow. Łuck, miejscowi Ukraińcy wymordowali liczną grupę uchodźców z Polski centralnej, w tym dzieci, oraz jednego miejscowego Polaka
* we wsi Trościaniec Wielki, pow. Zborów, Ukraińcy wymordowali 5 żołnierzy polskich wracających z wojny, w pobliżu ich rodzinnej wsi
* we wsi Trybuchowce, pow. Buczacz, Ukraińcy zamordowali Polaka, właściciela ziemskiego, podczas próby przejścia granicy rumuńskiej
* w miasteczku Turzysk (Wołyń) Ukraińcy zamordowali porucznika WP oraz wicestarostę
* we wsi Walerianówka, pow. Łuck, koło mostu na rzece Styr około 40-osobowa grupa miejscowych Ukraińców zażądała od żołnierzy WP w pociągu złożenia broni. Po odmowie ostrzelali transport zabijając 6 żołnierzy i kilku raniąc. Żołnierze odpowiedzieli ogniem też zadając straty Ukraińcom;
* w okolicach Włodawy Ukraińcy napadają na żołnierzy polskich, rozbrajają ich i zabijają; m.in. we wsiach: Dominiczyn, Stulno, Wołoskowola, Żłobek
* w osadzie wojskowej Wola Piłsudskiego pow. Dubno Ukraińcy zabili osadnika w randze kapitana;
* we wsi Wołczak, pow. Włodzimierz Wołyński, Ukrainiec o nazwisku Komar zamordował w swojej stodole oficera WP, którego munduru i butów używał jako członek UPA w 1943 roku
* we wsi Wołosza, pow. Kostopol, miejscowi Ukraińcy zamordowali 5 żołnierzy polskich, a ich powiązane ciała wrzucili do rzeki Zulnia, dopływu Horynia
* we wsi Woroniaki, pow. Złoczów, bojówkarze OUN wymordowali 7 polskich lotników, którzy zatrzymali się we wsi
* we wsi Zabłocie, pow. Kowel, miejscowi Ukraińcy zamordowali Polaka, nauczyciela
* w miejscowości Maniewicze pow. Kowel Ukraińcy zamordowali Polaka – policjanta. „Ponadto miejscowi Ukraińcy (także Żydzi) rabowali mieszkających w okolicy Polaków i brali udział w ich aresztowaniu” (Siemaszko,... s. 365);
* we wsi Zabojki, pow. Tarnopol, uzbrojone grupy Ukrainców zamordowały co najmniej kilkunastu żołnierzy WP
* we wsi Zahoczewie (Bieszczady) miejscowi Ukraińcy zamordowali 2 Polaków
* we wsi Zapole pow. Luboml Ukraińcy zamordowali kilku Polaków spośród rodzin ewakuowanych z Polski centralnej
* we wsi Zaturce pow. Horochów Ukraińcy zamordowali oficera WP
* we wsi Złaźne pow. Horochów Ukraińcy zamordowali 3 Polaków, w tym matkę z córką
* w okolicy miasteczka Złoczów, po wkroczeniu wojsk sowieckich odkopano mogiłę z 17 młodymi Polakami. Wszyscy mieli poobcinane uszy i języki, ponacinane pięty, ręce związane z tyłu tułowia kolczastym drutem. Byli bici i torturowani, ale przyczyną śmierci większości z nich było zadławienie ziemią (Stanisława Stadher : „Kresy nadziei”, Radom 2004)
Pod koniec września >
* we wsi Białokiernica, pow. Zborów, Ukraińcy zamordowali żołnierza WP powracającego z wojny
* we Lwowie Ukraińcy zamordowali 3 Polaków: ks. Adama Małdocha, ks. Jana Schillera (sekretarza arcybiskupa Twardowskiego) oraz Józefa Gołębia (byłego komendanta PP w Domaszynie koło Lwowa)
* we wsi Michalicze pow. Horodenka czerwona milicja ukraińska aresztowała 1 Polaka, po którym ślad zaginął
* we wsi Piaseczno pow. Kowel Ukraińcy rozstrzelali wkraczający do wsi patrol WP oraz zastrzelili jednego miejscowego Polaka
* we wsi Powursk pow. Kowel miejscowa ludność ukraińska wraz z utworzoną „milicją” i „komitetem” napadła na oddział żołnierzy WP zabijając kilku; w tym samym czasie Ukrainiec Hrydziuk zastrzelił kilkunastu żołnierzy polskich
* we wsi Żupanie pow. Stryj miejscowi bojówkarze OUN zatrzymali 16 żołnierzy WP, pochodzących ze Śląska, którzy powrócili z Węgier chcąc wrócić do swoich domów, uwięzili ich w piwnicy tartaku i po przesłuchaniu zamordowali w lesie
We wrześniu w masywach leśnych wokół Tarnawki, pow. Żydaczów, bojówki OUN oraz okoliczni chłopi ukraińscy wymordowali łącznie około 2 000 cywilnej ludności polskiej.
We wrześniu 1939 roku na Wołyniu i w Małopolsce Wschodniej, bojówki OUN wymordowały kilka tysięcy osób cywilnej ludności polskiej oraz żołnierzy WP.
G. Motyka pisze o tej ukraińskiej dywersji: W terenie pojawiły się ukraińskie oddziały partyzanckie, które atakowały i rozbrajały polskich żołnierzy. W powiecie drohobyckim działało ich pięć ( G. Motyka: Ukraińska partyzantka 1942 – 1960, s. 70).
Natomiast Andrzej L. Sowa stwierdza: Na obszarze jednego powiatu brzeżańskiego dokonało mordów 17 band zorganizowanych, pochodzących z przeszło 20 gromad tego powiatu. Najwięcej mordów popełniły bandy z Potoka (około 700 ofiar), z Leśnik (około 200 ofiar) i z Potutorów, razem około 1200 stwierdzonych ofiar. Następnie podaje, że w samym rejonie Przemyślany - Rohatyń - Buczacz "z ręki ukraińskiej padło ok. 2000 uchodźców polskich" (Andrzej L. Sowa: Stosunki polsko-ukraińskie 1939 - 1947, s. 85).
G. Motyka pisze o "ukraińskich oddziałach partyzanckich" - chociaż w tejże książce "ukraińską partyzantkę" datuje od 1942 roku.
Dla relacji polsko-ukraińskich ważnym faktem jest, że w agresji 1 września 1939 roku, w przymierzu z faszystowską III Rzeszą, udział wzięły zbrojne formacje i bojówki ukraińskie, utworzone przez Organizację Ukraińskich Nacjonalistów.
Październik 1939
1 października > w gajówce we wsi Szack pow. Luboml Ukraińcy zamordowali gajowego.
2 października > we wsi Wytyczne koło Włodawy Sowieci rozstrzeliwali ujętych po walce żołnierzy polskich. W tej akcji „wyróżnił się” miejscowy Ukrainiec Paweł Dyksa (K. Liszewski/Ryszard Szwłowski/: Wojna polsko-sowiecka 1939 rok”, s. 114).
Na początku października > we wsi Kodeniec, na wschód od Parczewa, oraz w okolicach tej wsi, bojówki komunistyczne (dywersanci KPP) zamordowali ponad 20 żołnierzy, po bitwie pod Kockiem, „kleberczyków”, którzy nie chcieli pójść do niewoli niemieckiej i przedzierali się do swoich domów rodzinnych.
15 października > we wsi Chmieliska, pow. Skałat, „czerwona milicja ukraińska” pobiła nocą Polaka w jego domu, w wyniku czego zmarł on w styczniu 1940 roku.
W połowie października > we wsi Poczapy pow. Luboml milicjant ukraiński zastrzelił Polaka – leśniczego.
21 października > w mieście Kołomyja woj. stanisławowskie czerwona milicja ukraińska aresztowała 4 Polaków, z których 3 zostało rozstrzelanych w lesie koło Piaseczna w pobliżu Stanisławowa; rozstrzelano wówczas około 20 Polaków.
22 października 1939 roku na Kresach Polskich okupowanych przez Sowietów zorganizowali oni tzw. „wybory do zgromadzeń ludowych”.
27 października 1939 roku Zgromadzenie Ludowe Zachodniej Ukrainy ogłosiło we Lwowie odezwę w sprawie wejścia Zachodniej Ukrainy w skład ZSRR – czyli nie w skład USRR.
31 października > we wsi Milno pow. Zborów, bojówka OUN ograbiła młyn będący własnością Polaka oraz spaliła gospodarstwo jego brata. Właściciela młyna zamordowali, a jego 18-letnia córka ukrywająca się w budynku spłonęła żywcem.
W październiku >
* we wsi Hluboczek Wielki, pow. Tarnopol, milicja ukraińska aresztowała 2 byłych policjantów polskich, którzy zaginęli bez wieści
* we wsi Holhocze, pow. Podhajce, we młynie Ukraińcy zamordowali polskiego gospodarza mielącego zboże
* w wielu miejscowościach Wołynia trwają grabieże mienia i zabójstwa Polaków. Trwają one przez całą jesień, często pod szyldem „milicji” (Ukraińcy i Żydzi zakładają czerwone opaski), „komitetów” (selrady), np., we wsi Berezne (pow. Krzemieniec);
* we wsi Białozorka pow. Krzemieniec, komisja ukraińsko-żydowska (selrada) ograbiła Polaków (osadników wojskowych) i kazała im opuścić swoje zagrody. To samo spotkało Polaków w osadzie wojskowej Weteranówka, pow. Krzemieniec, gdzie komisja ukraińsko-żydowska osadników wypędziła, ograbiła ich dobytek, a następnie osada została zniszczona, że nie pozostało z niej śladu;
* we wsi Korczów pow. Rawa Ruska w wyniku donosów Ukraińców Niemcy wywieźli do Oświęcimia 3 Polaków, którzy tam zginęli
* we wsi Cewków pow. Lubaczów Ukrainiec podrzucił Polakowi do stodoły karabin i doniósł do Niemców, którzy Polaka rozstrzelali
* we wsi Nieświcz pow. Łuck milicja ukraińska zamordowała 4 Polaków
* w okolicach miejscowości Kołki pow. Łuck Ukraińcy wymordowali kilkuosobową rodzinę polską o nazwisku Wąchała
Listopad 1939
1 listopada 1939 roku (Święto Zmarłych – Wszystkich Świętych) Prezydium Rady Najwyższej ZSRR „przychyliło się do prośby” Zgromadzenia Ludowego Zachodniej Ukrainy i włączyło „Zachodnią Ukrainę” do ZSRR.
15 listopada 1939 roku Prezydium Rady Najwyższej USRR w Kijowie włączyło tzw. Ukrainę Zachodnią do Ukraińskiej Socjalistycznej Republiki Radzieckiej.
29 listopada 1939 roku Prezydium Rady Najwyższej ZSRR dekretem narzuciło mieszkańcom tzw. Zachodniej Ukrainy i Zachodniej Białorusi obywatelstwo sowieckie.
11 listopada > we wsi Dachnów pow. Lubaczów miejscowy Ukrainiec o nazwisku Pekura zastrzelił 1 Polaka.
29 listopad > we wsi Momoty Dolne pow. Janów Lubelski w wyniku prowokacji Ukraińców Niemcy rozstrzelali 19 Polaków.
W listopadzie >
* we wsi Perespa pow. Tomaszów Lubelski Niemcy z Ukraińcami rozstrzelali 18 osób: 15 Żydów i 3 Polaków
* we wsi Połowce, pow. Czortków, ukraińska „czerwona milicja” aresztowała 2 Polaków, w tym porucznika WP, którzy zaginęli bez wieści
* w miejscowości Krystynopol pow. Sokal miejscowi Ukraińcy zastrzelili we własnym domu Polaka, byłego komendanta PP
* w majątku Romanówka pow. Łuck Ukrainiec zastrzelił Polaka – wcześniejszego zarządcę majątku
Jesienią >
* wymordowali zostali Polacy – leśnicy, m. in. we wsiach: Dołpatów i Podhorki w pow. Kałusz, Polanica , pow. Dolina oraz Toporów, pow. Radziechów
* we wsi Nawóz, pow. Łuck, na tzw. Popowskim Ostrowiu (nieużytki i bagna) miejscowi chłopi ukraińscy wymordowali około 100 Polaków, uciekinierów z Polski centralnej, którzy zatrzymali się w zagrodach wsi Nawóz, w miasteczku Sokół oraz w innych miejscowościach; mordercy występowali pod szyldem „polskiego komitetu pomocy uciekinierom” proponując lepsze warunki mieszkaniowe, umawiali się na godziny wieczorowe, wywożąc ich na Popowski Ostrów, mordując i grabiąc dobytek;
* we wsi Cewków – Budka Czeniakowa, pow. Lubaczów, Ukraińcy podrzucili Polakowi karabin i zadenuncjowali go Niemcom, przez których został zamordowany
* na podejściach do granicy rumuńskiej i węgierskiej Ukraińcy wyłapują usiłujących się przedostać za granicę Polaków; część mordują sami i grabią ich dobytek, często znacznej wartości w zlocie i biżuterii, część Polaków przekazują okupantom, czyli Niemcom (Bieszczady, Beskid Niski), bądź Sowietom (Pokucie, Huculszczyzna);
* w okolicach Łucka Ukraińcy na podwórzu rozerżnęli brzuch polskiemu gospodarzowi aż wnętrzności wyszły na wierzch
Grudzień 1939
9 i 10 grudnia > w woj. tarnopolskim Sowieci aresztowali około 2 tysięcy polskich oficerów, którzy wcześniej z nakazu władz sowieckich musieli zarejestrować się w urzędach.
W grudniu >
* we wsi Niżankowice pow. Przemyśl w wyniku donosu Ukraińca Sowieci aresztowali polskiego podporucznika, który zginął w Starobielsku
* we wsi Wełdzirz pow. Dolina na skutek donosu Ukraińców NKWD zesłało na Sybir 24-letnią Polkę.
W 1939 roku >
* we wsi Strzemień pow. Żólkiew miejscowi Ukraińcy zamordowali Polaka, sołtysa
* w kolonii Cezaryn pow. Łuck Ukraińcy w okrutny sposób zamordowali 1 Polaka
* we wsi Lipniki pow. Horochów Ukraińcy zamordowali 1 Polaka
* w miasteczku Turzysk pow. Kowel Ukrainiec zamordował 2 Polaków: porucznika WP oraz prawdopodobnie wicestarostę kowelskiego
* w okolicy Różyna pow. Kowel Ukraińcy napadali na uciekinierów z Polski centralnej oraz na stałych mieszkańców. Znane są 3 nazwiska zamordowanych Polaków;
* w miasteczku i majątku Bereźce pow. Krzemieniec miejscowi Ukraińcy napadali na Polaków, grabili dobytek, dokonywali zabójstw
* w kolonii Palcza pow. Łuck podczas okupacji sowieckiej koledzy szkolni Ukraińcy zabraniali mówić po polsku swoim kolegom Polakom a nieposłusznych dotkliwie bili.
W Wigilię 1939 roku w sowieckim więzieniu zamordowany został ks. prałat Czesław Wojtyniak, zastępca biskupa polowego WP.
Za: http://www.stankiewicze.com/ludobojstwo/1939.html
======================================================================================================================================================================================================================================================================================================================
Stanisław Woczeja--- Sutanna umaczana we krwi.
Sutanna umaczana we krwi
Wstęp
Artykuł „Sutanna umaczana we krwi” jest zbiorem cytatów z książek różnych autorów (w małym stopniu zmienionych) przedstawiających zachowanie duchowieństwa ukraińskiego w stosunku do Polaków zamieszkujących Wołyń i Małopolskę Wschodnią w czasie II RP. W oparciu o posiadany przeze mnie zbiór książek poruszających problemy polsko – ukraińskie starałem się przedstawić różne zachowania duchowieństwa ukraińskiego na dawnych kresach południowo - wschodnich II RP. Najczęstszą jednak reakcją duchowieństwa, która nieodłącznie towarzyszyła odbywającym się mordom dokonywanym przez SB - OUN i UPA, oraz przez inne organizacje nacjonalistyczne na Polakach, była milcząca zgoda. Być może jedną z przyczyn była troska o własne bezpieczeństwo. Część duchowieństwa grecko – katolickiego i część prawosławnego była zaangażowana w kształtowanie nienawiści Ukraińców do Polaków (swoich sąsiadów)którzy zamieszkiwali te same ziemie co Ukraińcy. Niekiedy duchowieństwo ukraińskie występowało czynnie w dokonywanych zbrodniach na Polakach, zdarzało się że wręcz nimi kierowało i w nich uczestniczyło. Były przypadki uczestnictwa w mordach na Polakach dzieci duchownych ukraińskich.
Nieliczną grupę stanowili duchowni ukraińscy, którzy sprzeciwiali się mordom na Polakach w kazaniach jak też w sposób czynny pomagali Polakom w przetrwaniu eksterminacji prowadzonej przez Ukraińców na ludności polskiej. Często duchowni ci nierzadko wraz z rodzinami zostali zamordowani w sposób wyjątkowo okrutny, przez co nacjonaliści ukraińscy starali się zastraszyć duchowieństwo ukraińskie i zmusić do zaniechania jakiejkolwiek pomocy (w tym duchowej) mordowanym Polakom. W opinii ocalałych Polaków wywodzących się z Wołynia i Małopolski Wschodniej jak również ich rodzin, postawa duchowieństwa ukraińskiego, w tym szczególnie greckokatolickiego sprzyjała postępowaniu nacjonalistów ukraińskich związanych z OUN – UPA i z pozostałych organizacji nacjonalistycznych przyczyniła się do realizacji niczym nieskrępowanych planów nacjonalistów ukraińskich poprzez usunięcie (wymordowanie) Polaków i innych narodów, jak również usunięcie Ukraińców myślących inaczej niż banderowcy.
Banderowcy praktycznie nie liczyli się z nikim i niczym, najważniejszym ich celem realizowanym w sposób bezwzględny i wyjątkowo okrutny było stworzenie Ukrainy zgodnie z ich ideami. Wszyscy inni, którzy nie podzielali ich poglądów byli ich wrogami i należało ich zniszczyć. Ofiarami realizacji ich idei były tysiące ofiar (w tym Ukraińców) ginęli za to, że myśleli inaczej niż nacjonaliści z OUN – UPA. Polacy wywodzący się z dawnych kresów południowo –wschodnich II Rzeczpospolitej są przekonani, że za rozlew polskiej krwi i innych narodów zamieszkujących te ziemie ponosi winę także duchowieństwo ukraińskie i jego ręce są też splamione krwią Polaków. Wskazują oni, że samo duchowieństwo nie przestrzegało zasad głoszonych przez kościół greckokatolicki, czy też prawosławny i nie podejmowało kroków w celu powstrzymania swych wiernych od dokonywania mordów na ludności polskiej, ukraińskiej i na innych narodach, a w niektórych przypadkach wręcz je usprawiedliwiało. Zdarzały się też przypadki nawoływania do mordów.
Duchowieństwo ukraińskie a sprawa OUN-UPA.
Nacjonalizm ukraiński powstał w Galicji, a więc tam, gdzie dominowała cerkiew grekokatolicka. Po 1918r. po pokoju brzeskim nastąpił wzrost agitacji antypolskiej duchowieństwa „ukraińskiego” odezwy kapłanów „Ukraińskich” nawołujący ten lud do barbarzyńskich gwałtów trybunałami agitacyjnymi na duszpasterzy „ukraińskich” były z reguły cerkiewne ambony.
Wg. Z. Koniecznego dużą rolę na wzrost świadomości narodowej Ukraińców miała wojna polsko- ukraińska w 1918/1919r. prawie cały kler ruski szedł jakby zwartą ławą przeciwko ludności łacińsko – polskiej. Już wtedy pojawiły się nawoływania księży greckokatolickich w Grochowcach i Cisowej do rzezi Polaków. Już wtedy dokonywano mordów ludności cywilnej i jeńców wojennych, prześladowano księży rzymskokatolickich, więziono bez podstaw ludność cywilną i inteligencję polską. Profanowano kościoły. Nienawiść „Ukraińców” do Polaków we wschodniej Małopolsce to w znacznej mierze owoce pracy przeważnej części duchowieństwa ruskiego.
Wasyl Iwaniszyn pisze, że bezspornym faktem jest iż „OUN była dzieckiem grekokatolickiej cerkwi ale dzieckiem, któremu było za ciasno w ramach polityki metropolity”.
Inny Ukrainiec prof. Witalij Masłowśkyj z Lwowa twierdzi „Hierarchowie greckokatolickiej cerkwi na czele z metropolitą A. Szeptyckim aprobują działalność OUN – Banderowców”.
„Duchowni cerkwi greckokatolickiej, poza nielicznymi wyjątkami nie znaleźli się na wysokości wymaganego zadania. Nie wyłączam z tego zarzutu metropolity Szeptyckiego, ani późniejszego kardynała Slipyja. Księża greckokatoliccy łatwo zapominali o swoich obowiązkach chrześcijańskich, a nawet stawali na czele oddziałów rezunów.”
Wiktor Poliszczuk twierdzi – Powiem tylko, że gdyby wierni prawosławni i greckokatoliccy przestrzegali nauk Chrystusa zawartych w Nowym Testamencie, to by nie doszło do tragedii w postaci zbrodni ludobójstwa „Powtórzę tylko, że nie powstrzymały one swych wiernych od dokonywania mordów na ludności polskiej i ukraińskiej, a niektórych przypadkach popi prawosławni i greckokatoliccy sprzyjali im, usprawiedliwiając je, a były też przypadki nawoływania do mordów”.
Nie było więc jasnego, zdecydowanego wyraźnego sprzeciwu cerkwi prawosławnej ani cerkwi greckokatolickiej co do mordowania ludności polskiej Wołynia, a w 1944r. w Halicji.
Cerkiew greckokatolicka mogła wiele uczynić w sprawie pojednania obu narodów i w sprawie rozładowania nacjonalistycznych i faszystowskich nastrojów w Małopolsce Wschodniej. Zachowanie księży greckokatolickich miało wpływ na postępowanie banderowców, którzy likwidowali duchownych sprzeciwiających się akcji.
Banderowcy bowiem nie liczyli się z nikim i niczym, gdy tylko uznali, że istnieje zagrożenie dla ich sprawy. Dlatego na swoje sumienie wzięli śmierć ponad 50 kapłanów polskich i 2 biskupów prawosławnych z Wołynia.
Jak uważa Aleksander Korman, istotną siła napędową eskalacji ludobójstwa ludności polskiej stanowiło wielu księży unickich cerkwi greckokatolickiej – którzy udzielali błogosławieństwa członkom bojówek OUN –UPA udającym się na rzeź, odprawiali nabożeństwa dziękczynne po zbrodni, święcili narzędzia mordu, oddawali dla użytku dla bojówek z OUN – UPA pomieszczenia na plebaniach przycerkiewnych. Szantażowali wiernych, że nie dostaną rozgrzeszenia jeśli nie będą „rizaty Lachiw”.
Zasiadali w sądach rewolucyjnych i skazywali Polaków na śmierć. Duchowni grekokatoliccy i prawosławni, którzy nawoływali wiernych do „wyrywania kąkolu z pszenicy” w podtekście przez kąkol rozumieli Polaków, których trzeba oddzielić (wyrwać i spalić)od pszenicy, czyli Ukraińców.
Toteż zdarzało się, że Ukraińcy powoływali się nawet na Biblię dla wytłumaczenia konieczności wymordowania Polaków. Głosili hasła „wyrzucenia warszawskiego śmiecia z ukraińskich podwórek”, oraz wzywali „do oczyszczenia naszej ukraińskiej ziemi” a później już głosili wprost: Rizaty Lachiw.
Działalność ukraińskich nacjonalistów cieszyła się dużym poparciem kleru greckokatolickiego, który udzielał im swego wsparcia i to nie tylko duchowego. To kler nawoływało wszelkich działań, które zmierzają i mogą przyczynić się do powstania samodzielnego państwa ukraińskiego, w tym też nawoływano do nienawiści przeciwko Polakom.
Według autorów Wiesława Siemaszko, Ewy Siemaszko (o czym pisze też Edward Prus) niekiedy podżegając do zbrodni duchowieństwo ukraińskie czyniło to wraz z poświęceniem siekier, noży, wideł i innych narzędzi w celu bezgrzesznego mordowania, bo narzędzia są poświęcone. Ci duchowni ukraińscy, którzy w myśl zasad moralnych i religijnych odmawiali święcenia narzędzi mordu, przeważnie ginęli z rąk swoich rodaków upowców. Częstokroć wraz z poświęceniem w cerkwiach noży i innych przedmiotów służących do zabijania Polaków, święcono również bochenki chleba, służące jako wici do rzezi polskich współmieszkańców, przenosząc sztafetowo z wioski do wioski przez tzw. pielgrzymów. Podczas uroczystości święcenia odczytywano list zapowiadający wypełnienie polską krwią rzek i jezior, bo Ukraina musi być czysta jak łza, lub szklanka wody. Po wsiach krążył poświęcony w cerkwi chleb objednania (zjednoczenia), który miał jednoczyć lud ukraiński do usunięcia Lachów: Gończy Bród (pow. Kowel) i Nowa Dąbrowa (gmina Hołuby), Stare Koszary (gm. Stare Koszary). Nie wszyscy duchowni prawosławni uczestniczyli w „uświęcaniu” ludobójstwa, niektórzy czynili to pod terrorem z obawy o własne życie, o czym świadczą występujące w tej grupie ofiary śmiertelne.
Znakiem gotowości do rzezi Polaków w wiosce było postawienie na skraju wsi krzyża, przy którym ukryta była lista osób przeznaczonych do mordowania. Cerkiew stała się instrumentem politycznym ukraińskich szowinistów – była systematycznie wpajana wiernym w wielu cerkwiach grekokatolickich na Podolu, a niekiedy i prawosławnych na Wołyniu. W Galicji doszło do prawie całkowitego zespolenia unickiej cerkwi z OUN, wielu licznych działaczy OUN pochodziło z rodzin duchownych (S. Bandera, J. Stećko), a niekiedy nawet byli duchownymi (o. Iwan Hrynioch).
Metropolita greckokatolicki abp Andrzej Szeptycki, rola jaką odegrał w kształtowaniu stosunków polsko- ukraińskich.
1. W podziemiach cerkwi greckokatolickiej p . w. Św. Jura we Lwowie będącej pod zarządem metropolity JE. abpa Andrzeja Szeptyckiego w 1939r. ujawniono m. in. nielegalne składowanie znacznej ilości broni i amunicji pochodzenia niemieckiego.
2. Metropolita greckokatolicki we Lwowie ks. abp. Andrzej Szeptycki zajmował stanowisko inspirujące w zakamuflowanej formie antylechicką nienawiść. Po tragedii wrześniowej w 1939r. zalecał stawianie kurhanów (mogił) w każdej wsi wraz z przemówieniami i teatralnymi uroczystościami pogrzebowymi zmarłej Polski.
3. W 1941r. w lipcu po napaści III Rzeszy na ZSRR stanął jako prezydent na czele powołanej przez OUN we Lwowie samozwańczej Ukraińskiej Rady Narodowej.
4. „Hierarchowie greckokatolickiej cerkwi na czele z metropolitą Andrzejem Szeptyckim aprobują działalność OUN – banderowców” witają „zwycięską armię niemiecką”. To samo czynią i kierownicy cerkwi prawosławnej na Wołyniu.
5. Zarządził modły dziękczynne we wszystkich cerkwiach archidiecezji w niedzielę 6 lipca 1941r. za wyzwolenie Ukrainy i w intencji zwycięskiej hitlerowskiej armii. Gdy Niemcy zdobyli Kijów, wysłał nawet gratulacje dla Hitlera.
6. Metropolita Szeptycki udzielał audiencji wysokim funkcjonariuszom hitlerowskim, SS i Abwery, delegacji specjalnego batalionu „Nachtigall”.
7. Co do rozpętanego przez UPA ludobójstwa to postawa metropolity nie była jednoznaczna, metropolita morderstwa te potępił w połowie 1944r. a więc po wkroczeniu Armii Czerwonej.
8. Uważany był za współodpowiedzialnego za śmierć tysięcy Polaków i innych narodów.
9. W przeddzień zajęcia Lwowa przez wojska radzieckie zwołuje sobór archidiecezjalny, na którym odczytuje wystąpienie potępiające banderowskie zbrodnie.
10. W „Liście Pasterskim” metropolity z dnia 10 sierpnia 1945 roku – A. Szeptycki nie ustosunkowywał się do planowanych, doktrynalnych mordów masowych, które były dziełem OUN- UPA na Wołyniu. W czasie pisania listu nie potępiał tych mordów ani ich sprawców.
Inicjatywa tej ohydnej akcji padła od kleru ukraińskiego, z krzyżem w ręku nawoływano do tych mordów, a duchowym inspiratorem był metropolita lwowski, Szeptycki Andrzej…
11. Wg. ks. Tadeusza Isakowicza – Zaleskiego błędem było też udzielenie poparcia dla zbrodniczej Dywizji SS „Galizien”, która 23 kwietnia 1943r. świętowała swoje powstanie we Lwowskiej katedrze greckokatolickiej. Msze święte celebrował wówczas biskup Józef Slipyj (późniejszy kardynał), a kazanie głosił ks. Dr Wasyl Łaba, kanonik kapituły referend duszpasterstwa owej formacji (za zgodą metropolity) a dwunastu innych księży unickich zostało kapelanami esesmańskimi. Oddelegowano jako kapelana do zbrodniczego batalionu Abwery „Nachtigall” ks. Dr Iwana Hryniocha, proboszcza katedralnego i duszpasterza akademickiego, znanego ze swych racjonalistycznych poglądów. Przede wszystkim jednak prawdziwą tragedią było „kapłaństwo” w oddziałach UPA. Niektórych księży greckokatolickich, którzy nie tylko święcili narzędzia zbrodni i do mordów zachęcali, ale i mordami tymi wręcz kierowali (np. w Korosciatynie i Kutach).
12. Metropolita wysłał list hołdowniczy do Stalina, w którym dziękował za przyłączenie Lwowa i Kresów Wschodnich do ZSRR.
13. Przechowywał lidera OUN Andrija Melnyka w swoim pałacu świętojurskim, a następnie ułatwił ucieczkę ze Lwowa w stroju duchownego.
Duchowieństwo prawosławne
i rola jaką odegrało w mordowaniu Polaków
1. Metropolita prawosławny Polikarp [Sikorski (i.n)] w kazaniu zachęcał do rżnięcia Polaków (m. Łuck). Współpracownik nacjonalistów ukraińskich(m. Krzemieniec).
2. Pop Petroszczuk (i.n) wygłosił kazanie(…) Lachiw i Żidiw wyryzaty (w czasie otwarcia cerkwi w Chorłupach 20 lipca 1942r.). Na każdą wyprawę przeciw Polakom, lub bolszewikom święciłem broń, noże, siekiery, widły, oraz udzielałem błogosławieństwa.
3. „29 sierpnia 1943r. we wsi Szuń, gm. Bereżce, pow. Luboml, prawosławny duchowny Pokrowskyj (i.n) w miejscowej cerkwi urządził akt poświęcenia noży, kos, siekier i sierpów, jako narzędzi mordów i rozdał je parafianom, aby mordowali „Lachów”.
4. Ukraińskie wioski wrogo nastawione do ludności polskiej … wieś Bielicze, gm. Grzybowica, na czele której stał pop prawosławny Robotnicki (i.n), wieś Zabłoćce, gm. Grzybowica również na czele z popem Kwaśnyckim Teodorem.
5. Na Lachów nasz pop Stepan (i.n) uroczyście poświęcił nam broń, tzn. karabiny, kulomioty, bagnety, oraz siekiery, widły i jakieś inne samoróbki wykonane chłopskim sposobem i pomysłem. W wielu wsiach popi święcili taką broń, a bywało że zachęcali do wybierania kąkolu z pszenicy „czyli do bicia Polaków na nic i nie kogo nie czekając”…
6. Nie wykluczone, że część szkolenia bulbowscy podchorążowie odbywali w Monastyrze Poczajowskim, pisze o tym z resztą, podając jako pewnik „Samoistijna Ukrajina”. (lipiec -wrzesień 1994r.)
7. Wieś Tylawka –„W 1943r. w cerkwi duchowny prawosławny Dubyćkyj (i.n) (drugi syn popa z Szumska)święcił noże i siekiery służące do mordowania Polaków).”
8. Zalipie – „W naszej wsi proboszczem miejscowej cerkwi prawosławnej był Potockij (i.n), który podczas kazań podjudzał miejscowych Ukraińców do mordowania Polaków używając często przysłowia biblijnego o plewieniu pszenicy z kąkoli. Tym kąkolem byli Polacy. On też święcił członkom band UPA broń, karabiny, siekiery i noże.”
9. Wg. Jurija Kurylczuka w jednej z miejscowości (Czortoryźk – obwód wołyński) księża prawosławni własnoręcznie stracili 17 Polaków.
10. Wieś Huta Stepańska – „19 lipca 1943r. po napadzie i spaleniu większości siedzib, okoliczni duchowni prawosławni odprawili przed kościołem dziękczynne nabożeństwo za zwycięstwo nad Polakami, a potem Ukraińcy spalili drewniany kościół pw. Najświętszego Serca Jezusowego wybudowany w 1927r.
Zabici z duchowieństwa prawosławnego i represjonowani
1. Egzarcha Aleksiej Hromadskyj „Ołeksa” potępiał mordy i rzezie, zginął 8 maja 1943r. w zasadzce pod Smygą. Był archimandrytą Ławry Poczajowskiej autonomicznej cerkwi prawosławnej, metropolita wołyńsko- żytomierski). Zbrodni dokonała bojówka OUN.
2. Duchowny prawosławny Hawryło Bogusławśkyj, odmówił święcenia noży do mordowania Polaków i nawoływał Ukraińców do opamiętania się. Wobec gróźb uciekł z rodziną.
3. Zimno, pow. Włodzimierz Wołyński, zastrzelili i następnie powieszone zostały zwłoki na przydrożnym drzewie duchownego prawosławnego episkopa Emanujiła Tarnawśkiego, który odmówił dowodzenia bojówką.
4. Kaszówka, pow. Kowel, zamordowano duchownego prawosławnego NN wraz z rodziną za odmowę święcenia noży.
5. Pow. Dubno, pop Konoplanko (i.n) został zamordowany za karę, że odmówił święcenia broni i noży przed rzezią.
6. W mieście Kowel, w lipcu 1943r. duchowny prawosławny Czerwynśkyj (i.n) nie przyjął do cerkwi wici chlebowych (…) i podczas niedzielnego nabożeństwa wystąpił przeciwko mordowaniu niewinnych ludzi. Został zastrzelony przez bojówkarzy SB, OUN i UPA kilka dni później.
7. Zabito biskupa Manuiła (i.n) przez tenże OUN.
8. Pop Fiodor Cichoćkyj w parafii Nowysłąw (Nowy Staw), gm. Dederkały, pow. Krzemieniec. W 1943 roku pobity ze skutkiem śmiertelnym (wraz z ojcem, również popem), gdyż obaj odmówili nabożeństwa podczas którego mieli święcić w cerkwi noże i topory przeznaczone do mordowania Polaków.
9. Wieś Drańcza Polska „miejscowy duchowny prawosławny Fiłyb Boryćkyj został powieszony za sprzyjanie ludności polskiej.
10. Boreml – „o zamierzonych napadach na Polaków uprzedzili następujący Ukraińcy: diakon Chomyćkyj(i.n), …
11. „Zamieszkałyśmy u księdza prawosławnego, potocznie zwanego popem, nazwisko jego było Balicki (i.n), był to dobry człowiek nie lubiany przez ludność, gdyż nie odprawiał nabożeństw po ukraińsku, a pamiętający jeszcze carskie czasy”.
12. Protorej prawosławny Fiodor Jurkewycz, sekretarz abpa Aleksieja Hromadskiego, parafia Krzemieniec zgnął w 1943r. z abp Hromadskim.
13. Pop prawosławny NN, parafia Wielick - wieś, pow. Kowel, zamordowany ze swoją rodziną przez bojówkarzy OUN i UPA za to że nawoływał do zaprzestania i potępiał mordy.
14. Pop prawosławny NN, parafia Baszuki, pow. Krzemieniec, zamordowany przez bojówkarzy UPA w maju 1943r. za nawoływanie do zaprzestania mordów.
15. Pop prawosławny NN, parafia Pełcza, pow. Dubno, we wrześniu 1943r. zamordowany przez bojówkarzy UPA za to, że uprzedził polskiego księdza Bolesława Murarskiego o grożącym mu niebezpieczeństwie ze strony UPA.
Duchowieństwo greckokatolickie i jego rola jaką odegrało w mordowaniu Polaków.
Oto niektórzy z duchowieństwa greckokatolickiego, którzy nawoływali nierzadko z ambony do mordowania Polaków, czasem byli bezpośrednio zaangażowani w „działalność” OUN – UPA:
1. Ks. greckokatolicki Stepan Kłeparczuk (w Antonówce, pow. Brody) nawoływał z ambony do mordowania Polaków. Miał współudział w zorganizowaniu zbrojnej bojówki.
2. Ks. greckokatolicki Walnicki (i.n) (m. Jezierzany, pow. Borszczów) w przemówieniu w cerkwi i przed magistratem mówił „Kochani bracia i siostry, gdyby krew polska płynęła rzekami, a łzy potokami- nie zważajcie na to, oczyszczając naszą ukraińską ziemie”.
3. Ks. greckokatolicki Ołeksiuk (in) (m. Wojniłów, pow. Kałusz) głosił „Musimy tutaj przysiąc że nie spoczniemy aż wszystkie korzenie wrogie, łącznie z małym dzieciątkiem zniszczymy (…). Nie trzeba zważać na nic i nie kierować się sumieniem (…).”
4. Ks. greckokatolicki Michał Hołowiej (parafia Olszaniak, dekanat Sambor) plebania była miejscem ugrupowań upowskich i ich zaopatrzenia w żywność.
5. Pod cerkwią w Koniuchach, pow. Brzeżanych mieściły się sale wykładowe podchorążówki UPA.
6. W 1939r. ujawniono m.in. nielegalne składowanie broni i amunicji pochodzenia niemieckiego w podziemiach greckokatolickiej katedry p.w. Św. Jura we Lwowie, będącej pod zarządem metropolity abpa A. Szeptyckiego.
7. Kr. greckokatolicki Holinka(in.) z Wielkich Oczu „mówił o konieczności prowadzenia radykalnej walki z Polakami i komunizmem. Wezwał ich, aby dobrze naostrzyli swoje topory i noże”.
8. W plebanii greckokatolickiej (Miłków-Wola Miłkowska) miał siedzibę sąd UPA i tam zapadały okrutne wyroki.
9. Ks. greckokatolicki Piotr Sawrij (wieś Torskie, pow. Zaleszczyki) podczas kazania w lipcu 1941r. wezwał do mordowania Polaków.
10. Ks. greckokatolicki NN(w Medynie) na kazaniu w cerkwi w sierpniu 1942r. oświadczył : współistnienie Polaków i Ukraińców jest wrzodem który należy koniecznie rozciąć.
11. Ks. greckokatolicki Jacyszyn (i.n) (Toki) zachęcał z ambony do mordowania Polaków.
12. Ks. greckokatolicki (dziekan) Tretiak (i.n) aktywnie pomagał w Złoczownie 3 i 4 lipca 1941r. OUN i policji ukraińskiej zorganizowaniu pogromu Żydów, zginęło 1000 osób.
13. Ks. greckokatolicki (proboszcz) Pałahyćkyj (i.n) w Monasterzyskach, stał na czele bojówek OUN – UPA, które 28 lutego 1944 napadły na ludność wsi Korościatyn (pow. Buczacz). Brał udział w masowym zabójstwie. Razem z nim w bojówce była jego córka i kilka zakonnic. Twierdził m.in. że „za zabicie Lachów w tworzeniu wolnej Ukrainy grzechu nie będzie”.
14. Ks. greckokatolicki Romanowyśkyj (i.n) był współorganizatorem mordu w wiosce Byczkowce, w której zabito 63 Polaków.
15. Ks. greckokatolicki Wasyl Mandziuk był w składzie komendy stanicy OUN we wsi Synków(pow. Zaleszczyki, woj. Tarnopolskie), brał udział w mordowaniu Polaków, Żydów i Ukraińców.
16. Ks. greckokatolicki Iwan Hrynioch w Pawłowie kierował z lasu na Mielnikach bojówkami UPA przy mordowaniu Polaków.
17. Ks. greckokatolicki Wasyl Dawydowycz budził z ambony cerkiewnej w Pawłowie od lipca 1941r. nienawiść do Polaków posługując się hasłem „Ukraina bez Polaków” ”Ukraina tylko dla Ukraińców”.
18. Ks. greckokatolicki N.N. we wsi Słupki poświęcił w cerkwi narzędzia zbrodni.
19. Ks. greckokatolicki NN – w Isypowicach odprawił „sąd” na Polakami na swojej plebanii, za umieszczanie na krzyżu napisu w języku polskim.
20. Ks. proboszcz greckokatolicki Korduba (i.n) we wsi Hlibów zasiadał w „rewolucyjnym sądzie” i ferował wyroki śmierci po uprzednim torturowaniu” skazanych Polaków.
21. Ks. greckokatolicki NN we wsi Chmieliska już w lipcu 1941r. nawoływał w kazaniach do rozprawy nad Żydami i Lachami.
22. Ks. greckokatolicki Kunićkyj (i.n) we wsi Czerniszówka święcił w cerkwi noże banderowcom.
23. Ks. greckokatolicki Iwan Diduch w Draganówce podczas kazania w cerkwi denerwował się że nic się we wsi nie dzieje a powinno paść w jego parafii przynajmniej 100 Polaków.
24. Ks. greckokatolicki Rajich (i.n)we wsi Iławcze był jednym z głównych organizatorów mordu ludności polskiej, a jego 2 synów brało bezpośredni udział w grabieżach i mordach Polaków.
25. Ks. greckokatolicki Kozanecki (i.n) w Głęboczku wzywał do niszczenia wrogów Ukrainy.
26. Ks. greckokatolicki Walnicki(i.n)wzywał z ambony do mordowania Żydów i Polaków
27. Ks. greckokatolicki Kleparczyk (i.n) w Czernicy nawoływał do przemocy i mordowania Polaków
28. Diak. Duliba N. w Majdunie i jego syn byli organizatorami napadu na wieś w której Ukraińcy wymordowali 154 Polaków.
29. Ks. greckokatolicki NN w Sławentynie święcił przeznaczone do mordowania Polaków karabiny, noże, siekiery, kosy i widły „ Aby żniwa były obfite”.
30. Ks. greckokatolicki NN. W Chlebowicach Świrskich nawoływał do mordowania Polaków Słowami Ukraińcy nie mogą przyjść na święcone, jeżeli nie zlikwidują Lachów”.
31. greckokatolicki proboszcz Sawczuk Jurij z Piątkowej ściśle współpracował z bandami UPA i był kapelanem w Sotni „Burłaka”.
32. Ks. greckokatolicki proboszcz Bury Jan ściśle współpracował z OUN i UPA. Pod koniec 1939r. i w lipcu 1941r. dwukrotnie celebrował „pogrzeb Polski”. Wykorzystywał uczucia religijne do szerzenia nienawiści do Polaków.
33. Ks. greckokatolicki proboszcz Smolka Włodzimierz w Manasterzu (pow. jarosławski), znany był z antypolskich wystąpień i szerzenia nienawiści do Polaków. Na swoich kazaniach nieraz mawiał : „Kiedyś Święty Piotr zapyta ciebie o dobre uczynki, ileś wyplenił polskiego kąkolu? I co ty na to, skoro tak bezczynnie czekasz aż inni to za ciebie zrobią.”
34. Ks. greckokatolicki proboszcz Sterczuk Włodymyr w Swaryczewie - przywódca duchowy, organizator i prowodyr terenowej organizacji OUN i UPA. Nawoływał on w kazaniach swych wiernych do mordowania Polaków „On był organizatorem różnych ćwiczeń militarnych bojówek UPA na terenie wsi. On też głosił na swoich kazaniach nienawiść do Polaków m.in. takie hasła jak: Musimy zakasać rękawy i brać się do roboty, kontekstem tego hasła było wezwanie do mordowania Polaków.
35. Ks. greckokatolicki Kisielewski Stefan z parafii w Dobrownanach i proboszcz greckokatolicki Pidisieki Emanuel z Podnichala byli głównymi szerzycielami nienawiści do Polaków, duchowymi przywódcami rzezi Polaków.
36. Ks. greckokatolicki Radio (i.n) Krywe ad Tworylne „zabronił pod karą śmierci dawać cokolwiek czerwonym partyzantom, Lachom, Żydom i komunistom”. Był on zagorzałym zwolennikiem OUN – banderowcem i polakożercą”.
37. W szerzeniu nienawiści do Polaków brali niestety udział księża greckokatoliccy : Ks. Lew Salwicki, kleryk Hryc Drozd z Terki, Ks. Andrzej Dorosz z Daszówki (na jego plebani szkoliły się bojówki UPA) ks. Michał Suchy z Łobozwi (3 jego synów było w UPA, swoich synów w UPA mieli też księża Mikołaj Milanicz z Moczar i Iwan Ezop z Ustianowej), Ks. Dymitr Panasiewicz z Ustrzyk Dolnych nawoływał do mordowania Polaków.
38. Ks. greckokatolicki, proboszcz Tomaszewski Iwan i wikariusz Ks. Rybałt Włodzimierz z Krzywczy „współpracowali z UPA i wykorzystywali religię do podburzenia Ukraińców przeciwko polakom. Ks. Tomaszewski Iwan uciekł razem z Niemcami.
39. Leszków – „30 grudnia 1942r. zostali aresztowani przez gestapo na terenie Warszawy w wyniku donosu księdza grekokatolickiego Józefa Kładocznego, bliskiego współpracownika (sekretarza) arcybiskupa Szeptyckiego”, Polacy biorący udział w pertraktacjach z metropolitą Szeptyckim. Polaków wydał Niemcom ks. Kłodocznyj, zadenuncjował też Delegata Rządu Na Kraj Jana Piekałkiewicza, aresztowanego w lutym 1943r.
40. Wieś Hłudno – „Aktywnym działaczem OUN był Wikariusz Ks. Michaiło Hajduk, przyjaciel nauczyciela Lewickiego, kunowskiego aktywisty z Pawłokomy. Podczas rewizji w cerkwi i dzwonnicy znaleziono broń i amunicję należącą do sotni UPA.
41. Żabcze Murowane – „W pierwszą niedzielę po napadzie banderowców na Ostrów, Ks. Ołyjnyk (i.n) przyjechał odprawić mszę świętą do miejscowej cerkwi. Przejeżdżając koło kościoła spotkał 2 kobiety, które pozdrowiły je po ukraińsku słowami: „Sława Jizusu Christu. W odpowiedzi usłyszały od niego: „Toj bunkier treba bude rozwałyty” wskazując na kościół.
42. Wśród schwytanych napastników był również pop z dużą różną ilością szat liturgicznych zrabowanych w polskich kościołach. Miał odprawić dziękczynne modły w zdobytym zasmyckim kościele.
43. Wieś Wydżgów – zastrzelono popa Pokrowśkiego (i.n), mającego udział w mordowaniu Polaków.
44. Wieś Skomorochy- „We wsi był cerkiew, w której miejscowy pop Hełebej (i.n) był wyjątkowo aktywnym szerzycielem nienawiści do Polaków. W swoich kazaniach często mówił „o kąkolu w pszenicy który trzeba zniszczyć”.
45. Czerwonogród – „Księża greckokatoliccy i prawosławni popi poświęcali w cerkwiach broń przeznaczoną do mordowania Polaków. Takie zdarzenie miało miejsce m. in. W Nynkowie, gdzie poświęcali broń, diak. Jacko Stachera, oraz popi: Swistol i Dmytro Wytrykusz.”
46. Wieś Dylągowa –„W lipcu 1944 roku, kierownictwo podziemne AK z Dynowa wydało wyrok śmierci na unickiego księdza – Ukraińca Michajło Hajdiuka z Hłudna za współpracę z okupantem niemieckim i OUN – UPA, oraz podburzanie miejscowych Rusinów (Ukraińców) domordowania Polaków. Wyrok wykonano”.
47. Wieś Końskie - „W okresie okupacji miejscowy unicki proboszcz ks. Józef Krysa, razem ze swoim wikariuszem (Ukraińcem), nazwiska nie ustalono, podburzali miejscowych Rusinów przeciwko Polakom”.
48. Wieś Brzuska – „miejscowy ksiądz greckokatolicki ksiądz Bilik Oleksy Przed dokonanym napadem solenie zapewniał Polaków, że im nic nie grozi, że mogą pozostać we wsi. Obietnica okazała się bez pokrycia, a on jak się później okazało ściśle współpracował z UPA”.
49. Wieś Grązowa –„Miejscowy proboszcz greckokatolicki ks. Michał Zaworatiuk uchodził za aktywnego nacjonalistę, wykorzystującego ambonę do szerzenia nienawiści do Polaków.”
50. „Miejscowy proboszcz grekokatolicki Ks. Aleksander Steranka odnosił się wrogo do Polaków, współpracował z UPA i wykorzystywał uczucia religijne do szerzenia nienawiści do Polaków”.
51. Wieś Polana - „W latach 1943 – 1944 miejscowy proboszcz greckokatolicki, Ukrainiec, Ks. Włodzimierz Wesoły znany był z antypolskich poglądów, w swych kazaniach budził nienawiść społeczności ukraińskiej do Polaków.
52. We wsi Chmieliska- „W lipcu sierpniu 1941 miejscowy ks. greckokatolicki o nazwisku Karołek (i.n) nawoływał w swych kazaniach Ukraińców do rozprawy z Żydami i Polakami. „
53. Kokoszyńce – „Natomiast ideowym i organizacyjnym przywódcą był miejscowy ksiądz greckokatolicki o nazwisku Procyszyn.”
54. Bucniów – Ks. greckokatolicki, Kurytas (i.n)„następnego dnia w czasie rewizji w cerkwi i na plebani znaleziono broń, za co aresztowano księdza i jego starszego syna, natomiast młodszy zdołał zbiec.”
55. „Duchowym i religijnym przywódcą ukraińskich nacjonalistów spod znaku OUN i UPA na terenie wsi i parafii Giernakówka był pop Iwan Wołoszyn, który wykorzystywał religijne uczucia do podsycania nienawiści do Polaków, np. poświęcał broń i odprawiał do tego stosowne nabożeństwo do walki „z kąkolem w pszenicy”.
56. „Miejscowy ksiądz greckokatolicki Pasiecznik (i.n) pochodził ze wsi Popowce. Powszechnie był znany ze swych antypolskich poglądów i aktywnej działalności w szerzeniu nacjonalistycznych poglądów i ścisłej współpracy z OUN i UPA. Na kazaniach w cerkwi w Litowisku nawoływał otwarcie do mordowania Polaków i wykorzystywał w tym celu uczucia religijne.”
57. Tuczna- haniebną rolę odegrał ksiądz greckokatolicki NN z Chlebowic Świrskich, który nawoływał do mordowania Polaków, wołając do Ukraińców z ambony: - „Bierzcie się do dzieła, bo pieczone gołąbki nie polecą same do gąbki”, „Ukraińcy nie mogą przyjść na święcone, jeżeli nie zlikwidują Lachów”.
58. Wieś Gaje Wielkie – „W lipcu 1943r. w miejscowej cerkwi grekokatolickiej odbyły się religijno-nazistowskie uroczystości na które zjechało się wielu ukraińskich księży. Pod cerkwią dokonano poświęcenia broni przeznaczonej do mordowania Polaków”.
59. Trembowla - „Na terenie miasta i powiatu Trembowelskiego w latach 1941 – 1944 bardzo aktywnie działali dwaj ukraińscy kapłani grekokatoliccy, Stefan Mochnackyj i Iwan Wesołowskyj. Byli oni głównymi duchownymi organizatorami ludobójczej zbrodni. To oni, z ambon cerkwi nawoływali do masowych mordów ludności polskiej. Organizowali misje religijne, podczas których podsycali nienawiść do Żydów i Polaków. Mordy uważali za czyn zgodny z wiarą i boskimi przykazaniami, polegające na usuwaniu kąkolu z pszenicy. Tym kąkolem byli Żydzi i Polacy, a pszenicą ludność ukraińska.” „Świaszczennyk” Stefan Mochnackyj udzielał daleko idącej pomocy banderowcom, za jego zgodą i wiedzą ukrywali oni spore ilości broni w cerkwi, przy ul. Tarasa Szewczenki w Trembowli. Brał on też udział w poświęceniu broni mogącej służyć do mordowania Polaków.”
60. „Istotnie w niedługim czasie tę święconą broń i noże często wykorzystywano do zadawania męczeńskiej śmierci niewinnym ludziom. Pop Wołoszyn i jego zięć Słobodian władali w odpowiedni sposób i sterowali umysłami i nastrojami Ukraińców w Germakówce. To oni są głównie odpowiedzialni za ludobójcze zbrodnie w Germakówce i okolicy.”
61. W Kokoszynie komendantem bandy UPA był ukraiński ksiądz parafii Kokoszyńce o nazwisku Procyszyn (i.n), pochodzący z Czernieszowiec koło Tarnopola.”
62. Dnia „12.10.1943r. na dom w którym mieszkał ksiądz, sześcioosobowa bojówka UPA dokonała napadu. W jej skład wchodzili m.in. Hryć Medynśkyj i Sławko Nymyj, syn miejscowego popa grekokatolickiego Wasyla Nymyja, głównego organizatora ludobójczych mordów na ludności polskiej w tym regionie”.
63. Miasto i okolice Doliny – „Bodak (i.n) pop w głównej cerkwi w Dolinie w swych kazaniach podczas nabożeństw głośno krzyczał z mównicy: „Będziemy mordowali Lachów do pnia i do korzenia”. Nawoływał swoich wiernych, by przynosili narzędzia zbrodni : noże siekiery, karabiny, itp. do poświęcenia” .
64. Duchowny Dymitr Bandera szczególnie się wsławił w swojej parafii w szerzeniu nienawiści do Polaków i nawoływaniu w imię Boga do zbrodni. Jego kazania były bardzo głośne, z użyciem biblijnego przysłowia o kąkolu w pszenicy”.
65. „Stoję wśród tłumu w cerkwi i słucham przemowy popa do wiernych i to w ten sposób: „Bracia chrystijany, Ukraińcy, waszym obowiązkiem jest rżnąć Polaków, a będzie niepodległa Ukraina. I na tę rzeź wam błogosławię”.
66. „Byli wśród popów i nie stanowili wyjątku, tacy którzy całkowicie popierali rzeź Polaków, podburzali do aktów terroru, a nawet święcili noże na których było napisane smert – Lachom. Byli też tacy, którzy odżegnywali się od tych okrucieństw. Niektórzy z nich stali się ofiarami morderstw.”
67. Przywódca duchowy bandytów ks. greckokatolicki z Kut Zakrzewski święcił noże, którymi później mordowano Polaków. Gdy do domu wpadli banderowcy, od razu poznała jego szefa, choć był zamaskowany. Był nim pop Zakrzewski. On też ją rozpoznał i dlatego walnął ją kolbą karabinu w głowę, aby go nie wydała. Myślał że ją zabił, ale ona przeżyła, ale ogłuchła całkowicie.
68. We Lwowie działała wyższa uczelnia greckokatolicka, wykładowcą w której był ks. Dr Iwan Hrynioch „Harasymowśkyj” będąc jednocześnie od czasów lwowskich poprzez Wołyń, Halicję, tzw. Zacurzonie, z emigracją powojenna włącznie – członkiem Prowyduł OUN Bandery.
69. Miłków, pow. Lubaczów- zostały zamordowane przez UPA 23 osoby narodowości polskiej zamieszkujące tę miejscowość na podstawie wyroku sądu UPA obradującego w miejscowej plebanii grekokatolickiej.
70. We wsi Biała dowódcą bojówki UPA był Dubec N. syn księdza greckokatolickiego.
71. Wieś Sołoniów, pow. Horochów: „pop NN poświęcając noże nakazywałby były ostre i dobrze „Rizały Polachiw”
72. W Tokach ks. greckokatolicki Jacyszyn (i.n) zachęcał z ambony do mordowania Polaków.
Zabici z duchowieństwa greckokatolickiego i represjonowani za:
- odprawianie mszy dla Polaków w kościele rzymskokatolickim,
- za odmowę współpracy z UPA,
- potępianie podczas nabożeństw w kazaniach zbrodni banderowskich,
- sprzyjanie Polakom,
- zdradę sprawy ukraińskiej,
- publiczne potępianie napadu banderowców,
- udział w pogrzebie Polaków,
- nawoływanie do opamiętania,
- ostrzeganie i pomoc Polakom w ocaleniu życia,
- odmowę osobistego udziału w przygotowaniach do mordowania Polaków,
- nawoływanie do zgody.
1. Ks. greckokatolicki Serafin Horosiewycz – proboszcz parafii grekokatolickiej, w Żabczu pow. Łuck zginął z rąk UPA, spalony żywcem 26 lipca 1943 z 4 Polakami w cerkwi oblanej benzyną i podpalonej, za potępianie zbrodni banderowskich na Polakach i za przyjaźń z polskim księdzem.
2. Ks. greckokatolicki Śliwiński (i.n), Ukrainiec pochodzenia polskiego wraz z synem w marcu 1944r. zostali zamordowani przez bojówkę SB – OUN za sprzyjanie Polakom (parafia m. Tiudiów, pow. Kosów Huculski).
3. Ks. greckokatolicki Ślusarczyk Antoni –wikariusz unicki, Ukrainiec, został zastrzelony na początku 1945r. przez bojówkarzy SB –OUN za tzw. „Zdradę sprawy ukraińskiej”, ponieważ pożyczył zagrożonemu Polakowi sutannę i kapelusz, aby ten mógł w tym przebraniu uciec do polskiej wsi Rudy Różanieckiej (m. Lubliniec Stary).
4. Ks. greckokatolicki Michajło Tełep – proboszcz w Rogóźnie został zamordowany w kwietniu 1944r. wraz z rodziną (cztery osoby) przez bojówkarzy SB – OUN – UPA, za publiczne potępianie napadu banderowców na Pyszówkę.
5. Ks. greckokatolicki Tereszkun (i.n), Ukrainiec, powieszony za „zdradę Ukrainy”, za odmowę udziału w działaniach UPAi za potępienie mordowania Polaków (parafia Zubrzec, pow. Buczacz).
6. Ks. greckokatolicki Panasiuk (i.n) ożeniony z Polką, uprowadzony i utopiony w rzece Seret. Zamordowany za potępianie w swoich kazaniach zbrodni dokonywanych przez UPA. Zamordowano również jego żonę, która była w zaawansowanej ciąży (m. Strusów).
7. Ks. greckokatolicki Wołoszczuk (i.n) uprowadzony we wrześniu 1944r. do lasu i powieszony przez banderowców za karę, że brał udział w pogrzebie i potępienie zbrodni na Polakach (m.Hostów, pow. Tłumacz)
8. Ks. greckokatolicki Dymitr Ursynowicz – w styczniu 1945r. miejscowi chłopi ukraińscy, banderowcy, napadli na plebanię i zamordowali księdza za potępianie na kazaniach mordowania Polaków przez banderowców (m. Gruszka)
9. Ks. greckokatolicki Kruszyński (i.n)– zamordowany za potępianie (sprzeciw) przeciwko mordowaniu Polaków.
10. Ks. greckokatolicki Roman Kruszelnyćkyj, zamordowany przez bojówkarzy SB – OUN i UPA, 3.04.1944r. za potępienie zbrodni dokonywanych przez UPA na Polakach, ostrzeganie i pomoc sąsiadom Polakom w ocaleniu życia (parafia Bonów, pow. Jaworów).
11. Ckliwość i pomoc ludności polskiej Ks. greckokatolicki Nifont Medwedew, został pod koniec 1942r. zamordowany przez bojówkarzy UPA za odmowę osobistego udziału w przygotowaniach do mordowania Polaków (m. Antonówka Szepelska, pow. Łuck).
12. Ks. greckokatolicki Piotr Wujtowycz, zamordowany za odmowę współpracy z UPA (parafia Nehrypka, pow. Przemyśl).
13. Ks. greckokatolicki Baka (i.n), zamordowany przez UPA wraz z żoną i córką i Polakami, gdy odprawiał dla nich mszę świętą w kościele rzymskokatolickim (parafia Śliwnica, pow. Przemyśl).
14. Ks. greckokatolicki NN, w Urlowie, Ukrainiec, został zamordowany w listopadzie 1943r. za potępianie na kazaniu mordów na Polakach na Wołyniu i nawoływanie do zgody.
15. Alumn teologii grekokatolickiej, Ukrainiec, NN, został zamordowany przez banderowców w lipcu 1944r. w Lastowicach za odmowę wstąpienia do UPA.
16. Ks. greckokatolicki NN parafia w Czernichowie, pow. Tarnopol, w kwietniu 1944r. potępił w czasie kazania UPA za zbrodnie na Polakach. Został zamordowany przez bojówkarzy SB OUN i UPA.
17. Ks. greckokatolicki NN (parafia Bełżec, pow. Złoczów), zamordowany ze swoją rodziną i znajomymi w 1944r. za odmowę współpracy i potępienie zbrodni dokonywanych przez UPA.
18. Ks. greckokatolicki NN (parafia Milno, osiedle Podliski, pow. Złoczów) został zamordowany w listopadzie 1944r. przez bojówkarzy UPA, za to że po masowym mordzie potępił działania UPA.
19. Ks. greckokatolicki NN (pow. Zborów) w lipcu 1943r. został zamordowany przez bojówkarzy SB OUN i UPA, za to że w kazaniach potępiał zbrodnie UPA dokonywane na Polakach na Wołyniu.
20. NN dwaj zakonnicy zakonu Bazylianów, Ukraińcy greckokatolicy (parafia Lubieszów, pow. Kamień Koszycki) zamordowani razem z około 200 Polakami podczas napadu bandy UPA 9.11.1943r.
21. W Zalesiu za sprzyjanie Polakom poniosła śmierć cała rodzina księdza greckokatolickiego.
22. Ks. greckokatolicki Skorohida (i.n) w Koropcu za nawoływanie w cerkwi do zaprzestania mordowania braci Polaków został przez banderowców wygnany ze wsi.
23. Ks. greckokatolicki Stanisław Soprokowski, proboszcz (Krywe ad Tworylne) w 1944r. za przechowywanie na plebanii 16- letniej Żydówki Bliny Meyer ocalałej z pogromu, oraz za życzliwość i pomoc miejscowym Polakom był szykanowany przez banderowców. W obawie o swoje i swoich najbliższych życie uciekł z parafii do miasta Skole w województwie Stanisławowskim.
24. Ks. greckokatolicki NN (m. Tumirz), proboszcz cerkwi, po potępieniu zbrodni a następnie otrzymanie listu od SB- OUN z nakazem opuszczenia parafii pod groźbą kary śmierci opuścił parafię.
25. Ks. greckokatolicki NN, z Mielna, który krytykował działania OUN – UPA otrzymał za to wyrok śmierci.
26. Ks. greckokatolicki NN We wsi Lipowce odmówił pogrzebania pomordowanych Polaków obawiając się, że banderowcy mogą z nim zrobić to samo co z Polakami.
Księża greckokatoliccy pomagający Polakom w ocaleniu życia przed banderowcami.
1. W Starym Zbarażu nie doszło do masakry dzięki ks. greckokatolickiemu Bohatiukowi (i.n) i diakonowi Diduchowi (i.n).
2. We wsi Krasny ks. greckokatolicki NN w lipcu 16/17 1944r. ukrył ks. rzymskokatolickiego Łukasza Makolądra.
3. We wsi Sorocko ks. greckokatolicki (proboszcz) NN ostrzegł przed napadem ks. Adama Dżyzge.
4. W Nadkwaszy ks. greckokatolicki NN udzielał ukrywającym się Polakom skutecznej pomocy.
5. W Busku proboszcz greckokatolicki Kałyniewicz N. i ks. Wania N. pomagali Polakom w ocaleniu życia.
6. W Ryszkowej Woli „Część miejscowych Ukraińców wraz z ks. greckokatolickim Teodorem Lewickim ostrzegała Polaków przed planowanymi napadami UPA i była życzliwa.
7. W Baligrodzie –członkowie UPA zamierzali wejść do kościoła, ale nie dopuścił do tego miejscowy ksiądz greckokatolicki o nazwisku Ołenko (i.n), który w ten sposób ocalił życie polskiemu księdzu Józefowi Miezin i grupie mężczyzn obecnych na niedzielnej mszy świętej.
8. W Polańczyku, miejscowy ks. greckokatolicki Anton Bronowski okazywał życzliwość i pomoc ludności polskiej.
9. W Rajskim – napastnicy wyprowadzili na rozstrzelanie wszystkie siostry zakonne, razem z ich kapelanem, wikarym z parafii Wołkowyja ks. Kazimierzem Kramarczykiem. W ostatniej chwili wstawił się za nimi i uratował od śmierci, ks. greckokatolicki proboszcz z Rajskiego, ks. Boziuch (i.n).
10. W Lataczu – kilkanaście osób, Polaków ukrywało się w piwnicy ukraińskiego ks. NN, za jego wiedzą pomógł wywiezieniu furmankami do Tłustego.
11. „Z kolei w marcu 1944r. w pow. Bubreckim ks. Bereziuk (i.n) wraz z grupą świeckich Ukraińców „po długich pertraktacjach” wykupił uprowadzonych przez oddział UPA kilkudziesięciu Polaków z Rakowca „za cenę 10 tyś. zł i 4 świnie”.
12. Brat metropolity ojciec Klemens Szeptycki w swoim greckokatolickim klasztorze ukrywał żydowskie dzieci.
13. Ks. greckokatolicki Michał Szczurowski parafia Markowa, pow. Podhajce, ostrzegł przez napadem ks. rzymskokatolickiego Mikołaja Ferensa.
14. Zaleska Wola, pow. Jarosław, zamordowani zostali pochowani w Zalewskiej Woli przez ks. Greckokatolickiego NN.
15. Ks. greckokatolicki Tysowski (i.n) proboszcz w Kałuszu występował w obronie Polaków.
Uwagi końcowe
Według Stowarzyszenia Upamiętniania Ofiar Zbrodni Ukraińskich Nacjonalistów we Wrocławiu w latach 1939 – 1947 z rąk nacjonalistów ukraińskich zginęło 160 księży, 17 zakonników i 22 zakonnice, ponad 20 zostało rannych, a ponad sto ratowało się ucieczką przed niechybną śmiercią. Ustalono również, że z rąk SB – OUN i UPA zginęło 10 ukraińskich duchownych, a 5 zostało zmuszonych do opuszczenia swoich parafii.
Opinię o roli duchowieństwa ukraińskiego potwierdził Instytut Pamięci Narodowej, który stwierdził wręcz, że ”Jak wynika z analizy zeznań świadków, niejednokrotnie do ataków podżegali księża greckokatoliccy, którzy w treści wygłoszonych kazań odnosili się wrogo do ludności polskiej”.
Powyższy artykuł jest próbą dokładniejszego przyglądnięcia się postawie duchowieństwa ukraińskiego i jego reakcji na mordy dokonywane przez SB – OUN i UPA, oraz przez inne organizacje nacjonalistyczne na Polakach zamieszkujących Wołyń i Małopolskę Wschodnią w czasie II RP. Autor obficie korzystał z posiadanej przez niego literatury, czerpiąc z niej cytaty wielokrotnie, jak również podając w rozdziale „Literatura” pełny wykaz źródeł z których czerpał.
opracował Woczeja Stanisław
Literatura
1. Korman A., Stosunek UPA do Polaków na ziemiach południowo – wschodnich II RP, Norton , Wrocław 2002
2. Masłowśkyj W., Z kim i przeciw komu walczyli nacjonaliści Ukraińscy w latach II wojny światowej? , Norton, Wrocław 2001
3. Miszko P., Matkowski K.- Zbrodnie Ludobójstwa popełnione przez nacjonalistów ukraińskich w Małopolsce Wschodniej w latach 1939-1945 na osobach narodowości polskiej – w świetle śledztw OKŚZPNP we Wrocławiu (w:) Zbrodnie przeszłości – Opracowania i materiały prokuratorów IPN, Tom 2 – Ludobójstwo, Warszawa 2008
4. Dobrzański M., Gehenna Polaków na Rzeszowszczyźnie w latach 1939 – 1948, Norton, Wrocław 2002
5. Siemaszko W., Siemaszko E., Ludobójstwo dokonane przez nacjonalistów ukraińskich na ludności polskiej Wołynia 1939 -1945, T1, T2, von Borowiecki, Warszawa 2004
6. Prus E., Zapomniany Ataman Taras Bulba – Boroweć (1908 – 1981), Norton, Wrocław 2005
7. Wernik R., O realną politykę wschodnią, SUOZUN, Wrocław 1999
8. Werra Z. Mordujący chrześcijanie - Wołyń 1943 (w:) Wołyń i Mało polska Wschodnia 1943 – 1944 Red Naukowa: Partacz Cz., Polak B., Handtke W., Instytut im. Gen. Stefana „Grota” Roweckiego, Koszalin – Leszno 2004
9. Kubów W., Terroryzm na Podolu Zachodnim, Muzeum Historii Polskiego Ruchu Ludowego, Warszawa 2008
10. Siekierka S., Komański H., Bulzacki K., Ludobójstwo Dokonane przez nacjonalistów ukraińskich na Polakach w województwie lwowskim 1939 – 1947, SUOZUN we Wrocławiu
11. Stosunki polsko – ukraińskie „Głos Kresowian” Wybór i opracowanie Jan Niewiński, wyd. Muzeum Historii Polskiego Ruchu Ludowego, Warszawa 2005
12. Komański H., Siekierka S., Ludobójstwo dokonane przez nacjonalistów ukraińskich na Polakach w województwie Tarnopolskim 1939 – 1946, Norton 2006
13. Siekierka S., Komański H., Różański E., Ludobójstwo dokonane przez nacjonalistów ukraińskich na Polakach w województwie Stanisławowskim 1939 – 1946, Atla 2
14. Komański H., Siekierka S., Ludobójstwo dokonane na duchownych obrządku Łacińskiego przez OUN – UPA oraz zniszczenia obiektów sakralnych rzymskokatolickich na Kresach Południowo – Wschodnich 1939 – 1947, Atla 2, Wrocław 2008
15. Motyka G., Postawy wobec konfliktu polsko – ukraińskiego w latach 1939 – 1953. (w:) Tygiel narodów – praca zbiorowa pod red. Krzysztofa Jasiewicza, Oficyna Wydawnicza Rytm, Warszawa 2002
16. Ks. Isakowicz – Zalewski T., Przemilczane ludobójstwo na Kresach, Małe Wydawnictwo, Kraków 2008
17. Konieczny Z., Stosunki polsko – ukraińskie na ziemiach obecnej Polski w latach 1918 – 1947, SUOZUN, Wrocław 2006
18. Poliszczuk W., Cerkiew grekokatolicka na tle 60 rocznicy mordów Wołyńskich (w:) Stosunki polsko –ukraińskie „Głos Kresowian” Wybór i opracowanie Jan Niewiński , Wyd. Muzeum Historii polskiego Ruchu ludowego, Warszawa 2005
19. Jan Sokół, Przedstawiciele Kościoła Grekokatolickiego, a rzeź Polaków (w:) Praca zbiorowa pod redakcją: Jana Sokoła, Józefa Sudo, Kresy Wschodnie we krwi polskiej tonące, Ośrodek Pojednania Polsko – Ukraińskiego w Chicago, Chicago – Poznań 2004 - 2005
20. Moralna odpowiedzialność za ludobójstwo – przedruk książki dra Aleksandra Kormana pt. Stosunek UPA do Polaków za ziemiach południowo – wschodnich II RP (w:) Praca zbiorowa pod redakcją: Jana Sokoła, Józefa Sudo, Kresy Wschodnie we krwi polskiej tonące, Ośrodek Pojednania Polsko – Ukraińskiego w Chicago, Chicago – Poznań 2004 – 2005.