Szczepić czy nie Mayer Eisenstein

Mayer Eisenstein

Neil Z. Miller

SZCZEPIC

CZY NIE?

Podejmij świadomą decyzję

LEKTURA OBOWIĄZKOWA dla lekarzy oraz zmotywowanych laików, którzy poszukują faktów i odpowiednich wskazówek, a nie politycznej strategii udającej naukową prawdę".

- Dr Thomas E. Levy

Ważne badania nad szczepionkami są prowa­dzone przez firmy farmaceutyczne, które produkują i sprzedają przebadane szczepionki. To tak, jakby prosić lisa o pilnowanie kurnika. Rzadko mamy okazję przeczytać tekst napisany przez pediatrę, który potwierdzałby występowanie efektów ubocz­nych szczepionek. A one są udokumentowane w licznych badaniach. Zamiast tego większość lekarzy zaleca, aby twoje dziecko otrzymało każdą dostępną szczepionkę, bez względu na stan zdrowia (poza nielicznymi wyjątkami, które nie pozwalają na szczepienie).

Czy mantra przemysłu farmaceutycznego - jakoby korzyści płynące z zastosowania szczepionek przewyższały ryzyko, jakie w sobie niosą - jest faktem czy tylko skutecznym narzędziem marke­tingowym? Wierzę, że przeczytawszy tę książkę, będziesz miał lepsze kwalifikacje do podjęcia świadomej decyzji o szczepieniu, z uwagi na zdrowie twojego dziecka.

- Fragment książki

Pochwała

DLA DR. MAYERA EISENSTEINA

„To doskonała książka, którą z pewnością będę polecał moim pacjentom. Uważam, że to najlepsze kompendium wiedzy na ten temat dla szerokiego grona odbiorców. Mayer Eisenstein i Neil Miller zasługują na naszą wdzięczność z kilku powodów. Po pierwsze z racji swej dokładności w pracy, w której zawarte są recenzowane badania z czasopism naukowych, oficjalne raporty dotyczące działań niepożądanych (VAE- RS), sprawozdania z pierwszej ręki zgłaszane przez rodziców oraz zwięzłe i łatwe do zrozumienia streszczenia własne.

Po drugie za ich trzeźwy, zrównoważony i przyjazny ton - opierający się pokusie, aby stwierdzić, że wszystkie szczepionki są w każdych okolicznościach niewskazane i ni­gdy nie powinny być podane. Przestaniem tej książki jest to, że istnieje zła strona na­kazu szczepień dla wszystkich, co jest rzadko poważnie brane pod uwagę, a oczywi­stym rozwiązaniem może być zapewnienie rodzicom możliwości wyboru - tak jak dzieje się w innych rozwiniętych państwach - i nietraktowanie szczepień jako .sakra­mentów medycyny" jak to ma miejsce w Stanach Zjednoczonych.

- dr Richard Moskowitz,

specjalista medycyny rodzinnej

„Szczepić czy nie? to LEKTURA OBOWIĄZKOWA dla lekarzy oraz laików, którzy po­szukują faktów i odpowiednich wskazówek, a nie politycznej strategii podszywającej się pod naukową prawdę".

- dr Thomas E. Levy,

doktor prawa, kardiolog i specjalista chorób wewnętrznych

Ta książka to LEKTURA OBOWIĄZKOWA dla każdego, kto rozważa szczepienia. Dr Eisenstein dostarcza czytelnikowi prawdziwych informacji zarówno o potencjalnych korzyściach, jak i możliwych konsekwencjach przyjęcia każdej szczepionki. Praca zo­stała poparta cytatami z literatury medycznej, dzięki czemu rodzice będą gotowi do prawdziwie świadomych decyzji, które mogą wpłynąć na zdrowie ich dzieci oraz ko­lejnych pokoleń."

- dr Jerry Kartzinel,

FAAP, Rada Dyplomowanych Pediatrów

.Szczepić czy nie? to książka, która powinna być WYMAGANĄ LEKTURĄ dla wszyst­kich studentów medycyny, lekarzy, pielęgniarek, kierowników klinik i profesorów szkół medycznych, nie mówiąc już o rodzicach i politykach. Jako lekarz nauczyłem się wie­le z tej książki i z całego serca polecam ją zarówno profesjonalistom, jak i laikom. Jest ona znakomicie opracowana, z bogatym odniesieniem do źródeł. W dodatku fakt, iż dr Eisenstein nie odnotował ani JEDNEGO przypadku autyzmu wśród swoich niesz- czepionych pacjentów, jest bardzo wymowny. Jego dalekowzroczna praktyka lekarska jest wielkim darem dla tysięcy dzieci i ich rodziców, którzy z niej skorzystali. Dzięku­ję, doktorze Eisenstein, za odwagę, współczucie i oddanie pacjentom przez wszyst­kie lata prowadzenia praktyki, a obecnie również za przekazywanie nam wiedzy, jak ważne jest, aby poważnie traktować przysięgę Hipokratesa".

- dr Gary G. Kohls,

specjalista medycyny rodzinnej

«8*

„Jako matka i holistyczny pediatra, postanowiłam zaprzestać szczepienia swoich dzieci. Jako standardowo szkolonego lekarza uczono mnie, żeby informować ro­dziców i pacjentów, iż korzyści ze szczepionek przewyższają ryzyko. Gdy sama zo­stałam rodzicem, zdałam sobie sprawę, że szczepienia nie dla wszystkich ludzi są bezpieczne, a lekarz nie ma żadnych możliwości zbadania dzieci pod kątem ich na­rażenia na wystąpienie reakcji poszczepiennych. Ponieważ nie jestem pewna, czy szczepionki przynoszą więcej szkody niż pożytku, teraz doradzam rodzicom i pa­cjentom dokonanie świadomej decyzji przed zaszczepieniem dzieci lub siebie. Pra­ca Szczepić czy nie? jest kompleksowym, opartym na badaniach przeglądem dla ro­dziców, którzy chcą poznać nieznane dotąd historie o szczepionkach. Dziękuję za to nieocenione źródło wiedzy; będę polecała tę książkę zarówno rodzicom, jak i pra­cownikom służby zdrowia".

Rada Dyplomowanych Pediatrów;

Dyrektor Pediatrycznej Holistycznej Medycyny i NourishMD. com

«n* jn

„Dr Mayer Eisenstein bezstronnie rozważa wady i zalety stosowania szczepionek. Zachęca czytelników do przestudiowania tych informacji, aby mogli podjąć świado­me decyzje o ewentualnym szczepieniu. Książka ta jest doskonałym źródłem wiedzy, zwłaszcza dla amerykańskich rodzin".

profesor kardiochirurgii. Akademia Medyczna na Uniwersytecie w Waszyngtonie

„Szczepić czy nie? doktora Mayera Eisensteina oferuje ściśle naukową dyskusję, któ­ra pokazuje, że w przypadku wielu szczepionek ryzyko związane z powikłaniami za­grażającymi życiu znacznie przewyższa korzyści. Moja świadomość - jako lekarza i naukowca - wzrosła dzięki tej książce, i potwierdziła moje obawy, że przyjmowanie szczepionek wiąże się z dużym ryzykiem i wątpliwymi korzyściami. Jako Rabin jestem przerażony moralnym upadkiem producentów szczepionek współpracujących z agen­cjami rządowymi, którzy złamali sześć z Dziesięciu Przykazań, rozpowszechniając fał­szywe lub nawet sfabrykowane informacje, aby wyraźnie zwiększyć swoje dochody. Z kolei będąc dziadkiem, jestem zatrwożony i zaniepokojony losem moich wnuków oraz wszystkich dzieci, ze względu na te bezmyślne postępowanie, które może za­grozić zdrowiu tylu dzieci podczas aktualnych kampanii szczepień. Niniejsza książka to LEKTURA OBOWIĄZKOWĄ dla wszystkich rodziców i dziadków".

- dr Rabbi Gabriel Cousens,

Dyplomata Amerykańskiej Izby Holistycznej Medycyny;

dyrektor Tree of Life Rejuvenation Center

■Or

„Szczepić czy nie? to fantastyczna książka. To także najbardziej uczciwa, komplek­sowa i pouczająca pozycja, jaką kiedykolwiek napisano na ten kłopotliwy temat. Za­wiera fakty, które tak wiele osób chce utrzymać w tajemnicy, co jest idealnym anti­dotum na oficjalną propagandę.

Po pierwszej lekturze wróć do niej ponownie. Informacje, które zawiera, mogą ura­tować życie. Książka dr. Eisensteina to prawdziwa perła wydawnicza, dzięki której stał się godnym następcą zmarłego, cieszącego się wielkim szacunkiem dr. Roberta Men­delsohns, przeciwnika szczepionek. Ta książka powinna być OBOWIĄZKOWĄ LEK­TURĄ dla wszystkich rodziców - i studentów medycyny - aby ustrzec ich przed in- dokrynacją dotyczącą często kontrowersyjnego celu szczepień".

- dr Keith Scott-Mumby

„Szczepić czynie? dr. Mayera Eisensteina jest wiarygodnym i dokładnym przewodni­kiem dla rodziców, którym zależy na bezpieczeństwie i skuteczności naszego aktual­nego kalendarza szczepień. Czerpiąc wiedzę z literatury medycznej, recenzowanych czasopism i osobistych doświadczeń, dr Eisenstein patrzy krytycznym okiem na szcze­pionki oraz politykę i biznes, które za tym stoją, i nie boi się kwestionować ogólnie panującego proszczepionkowego punktu widzenia. Najlepszymi wyborami dla zdro­wia i rodzicielstwa są zawsze świadome decyzje, podjęte po zapoznaniu się z danym problemem. Ta rzetelna książka dr. Eisensteina pozwala rodzicom czerpać niezbęd­ną wiedzę, dając im możliwość, by zapewnili swoim dzieciom najlepszą ochronę".

- dr Nancy Massotto,

Dyrektor Naczelny, Holistic Moms Network

„Szczepić czy nie? dr. Mayera Eisensteina jest doskonałym przeglądem każdej in­fekcji, której dotyczą szczepionki, i wykazuje niezbite dowody na to, że szczepion­ki mogą spowodować trwałe niepełnosprawności, a nawet doprowadzić do śmierci. Jego osobiste doświadczenia z tysiącami dzieci, które nie były szczepione i u któ­rych nie odnotowano ani jednego przypadku autyzmu, mają zasadnicze znaczenie. Holistyczni lekarze - będący w lekceważonej mniejszości - zgadzają się z doktorem Eisensteinem w kwestii szkodliwych skutków podawania wielokrotnych szczepio­nek. Jestem pewien, że jego mentor, dr Robert Mendelsohn, byłby dumny ze swoje­go ucznia i bardzo zadowolony z tej publikacji".

- dr Abram Ber,

homeopata i lekarz holistyczny

Mayer Eisenstein

Neil Z. Miller

SZCZEPIC

CZYNI

trupów <<*^5r

Podejmij świadomą decyzję

vivante

TYTUŁ ORYGINAŁU Make an informed vaccine decision for the health of your child. A parents guide to childhood shots

Przełożyła: Magdalena Gawrońska Redaktor prowadzący: Małgorzata Święcicka Redakcja: Aleksandra Marczuk Korekta: Justyna Suchecka Projekt okładki: Łukasz Werpachowski, gralika@illuminatio.pl Zdjęcie na okładce: www.istockphoto.com © R_Jasson DTP: skladigrafika@gmail.com

Copyright © 2010 by NZM. All right reserved Published by: New Atlantean Press, PO Box 9638, Santa Fe, NM 87504 www.new-atlantean.com

Copyright © for Polish edition by ILLUMINATIO Łukasz Kierus 2015

13

Wszelkie prawa do polskiego przekładu i publikacji zastrzeżone. Powielanie i roz­powszechnianie z wykorzystaniem jakiejkolwiek techniki całości bądź fragmentów niniejszego dzieła bez uprzedniego uzyskania pisemnej zgody posiadacza tych praw jest zabronione.

Wydanie I Białystok 2015 ISBN: 978-83-65170-47-7

Bądź na bieżąco i śledź nasze wydawnictwo na Facebooku:

www.facebook.com/vivantepl

Wydawnictwo Vivante E-mail: wydawnictwo@vivante.pl Dział handlowy: zamowienia@vivante.pl Pełna oferta wydawnictwa jest dostępna na stronie www.vivante.pl

Spis treści

Wstęp 11

Rozdział 1 Polio 19

Rozdział 2 Influenza 39

Rozdział 3 Tężec 61

Rozdział 4 Błonica 73

Rozdział 5 Krztusiec, DTP/DTaP 79

Rozdział 6 Odra 97

Rozdział 7 Świnka 113

Rozdział 8 Różyczka 121

Rozdział 9 MMR 133

Rozdział 10 Autyzm 145

Rozdział 11 Ospa wietrzna 171

Rozdział 12 Zapalenie wątroby typu A 187

Rozdział 13 Zapalenie wątroby typu B 191

Rozdział 14 Haemophilus Inluenza Typu B (Hib) 205

Rozdział 15 Pneumokoki 215

Rozdział 16 Meningokoki 223

Rozdział 17 Rotawirusy 231

Rozdział 18 Wirus brodawczaka ludzkiego (HPV) 239

Rozdział 19 Liczne szczepionki 255

Rozdział 20 Aluminium w szczepionkach 263

Rozdział 21 Składniki w szczepionkach 269

Rozdział 22 Obowiązek społeczny 273

O autorach 281

Ostrzeżenie / Warunki użytkowania / Ujawnienie informacji

Książkę dedykuję rodzicom i ich dzieciom...

W 1968 roku rozpocząłem edukację medyczną na Akademii Medycznej w Illinois. Pierwsze dwa lata to była wyłącznie książkowa nauka: anato­mia, fizjologia, biochemia. Kolejne dwa lata upłynęły pod znakiem pedia­trii, medycyny i chirurgii wewnętrznej. W 1970 roku, jako student trze­ciego roku medycyny, wybrałem zajęcia pediatrii, gdzie po raz pierwszy spotkałem dr. Roberta Mendelsohna, który był moim profesorem. Nawią­zała się między nami szczególna więź: dr Mendełsohn był obecny przy na­rodzinach mojego pierwszego dziecka i został ojcem chrzestnym wszyst­kich sześciorga moich dzieci.

Dr Mendełsohn okazał się prawdziwym geniuszem i miał ogromny wpływ na moją filozofię zdrowia. Był dyrektorem medycznym Projektu Head Start (został mianowany na to stanowisko przez prezydenta Lyndona B. Johnsona), przewodniczącym Licencyjnego Komitetu Medycznego w stanie Illinois i dy­rektorem szpitala Michael Reese w Chicago. Dr Mendełsohn był wybitnym lekarzem, pod każdym względem... ale nie wierzył w szczepionki! Ostrzegał także rodziców przed medycyną alopatyczną. Przed rokiem 1973 był prze­konany, że „każda szczepionka powoduje uszkodzenie układu nerwowego".

Wstęp

Kiedy ukończyłem szkołę medyczną, zacząłem pracować z doktorem Men- delsohnem. Otworzyłem również własną praktykę - Usługi Zdrowotne Ho- mefirst. Dr Mendełsohn był nadal na kontrakcie w Head Start w Chicago, gdzie i ja pracowałem z nim w jego klinice przez jeden lub dwa dni w tygo­dniu, a jednocześnie odbierałem porody w domach. Przez okres sześciu mie­sięcy uczestniczyłem przy porodach w regionie częściej niż większość lekarzy
przez całe swoje życie. Moja praktyka zaczęła się rozrastać, i w 1974 roku otworzyłem gabinet w północnej części Chicago. Każdej rodzinie pozostawia­łem wybór, czy chce szczepić swoje dziecko, czy nie. Tak było od pierwszego dnia moich praktyk. Nigdy nie wywierałem nacisku.

Kilka lat później uczęszczałem do Akademii Medycznej w Wisconsin i ukończyłem ją z dyplomem magistra Zdrowia Publicznego (MPH). Na pro­gram składały się zajęcia o chorobach zakaźnych, bio-statystykach, epidemio­logii i szczepieniach. Każdy lekarz prowadzący prywatną praktykę, opierający się na wiedzy zdobytej w szkole medycznej, podczas leczenia indywidualnych pacjentów ma nadzieję, że przywróci im zdrowie. Lekarz zdrowia publiczne­go, patrząc na daną populację, rozważa użycie takich środków, które mogły­by sprawić, że grupa ludzi będzie cieszyć się lepszym zdrowiem. Tak więc drugi tytuł, jaki posiadam, to magister Zdrowia Publicznego, i jestem dyplo­mowanym lekarzem medycyny prewencyjnej. Światowa Organizacja Zdro­wia (WHO) w istocie składa się z lekarzy Zdrowia Publicznego. Oznacza to, że przechodzą oni dodatkowe szkolenia i mają doświadczenie pozwalające im rozstrzygać, jakie środki medyczne mogą być użyte w celu poprawy sta­nu zdrowia wielu ludzi. Chciałem uzyskać dodatkowe wykształcenie, ponie­waż myślałem, że będzie ono pomocne w analizowaniu i interpretacji danych chorobowych oraz statystyk dotyczących szczepionek. Jako lekarz odbiera­jący porody czułem, że to ważne, aby poszerzyć swoją wiedzę na ten temat.

W 1976 roku kilku lekarzy dołączyło do mojej kliniki Homefirst. Tro­je z nich pozostało ze mną przez ponad 20 lat. Odbieraliśmy setki porodów rocznie. Zapewnialiśmy również opiekę zdrowotną. W tym czasie około po­łowa rodzin, które do nas przybyły, nie szczepiły swoich dzieci (dzisiaj jest to mniej niż jeden procent). Jednak nawet te rodziny, które decydowały się na szcepienia, wybierały alternatywny harmonogram. Nie podawaliśmy żad­nych szczepionek, dopóki dziecko nie skończyło sześciu miesięcy, i nigdy nie decydowaliśmy się na to, gdy stan zdrowia małego pacjenta budził choćby cień podejrzenia.

W latach 90. XX wieku kwestia szczepień nabierała coraz większego zna­czenia. Napisałem już tysiące zwolnień lekarskich dla rodziców sprzeciwia­jących się szczepieniom. W każdym stanie istnieje prawo pozwalające leka­rzom udzielać takich zwolnień. Wypisywałem je, ponieważ wierzyłem, że szczepionki były z medycznego punktu widzenia niewskazane. Jednak pra­wo mówi również, że zarząd szkoły może wysłać rodziców do innego leka­rza w celu uzyskania drugiej opinii. Otrzymywałem telefony od pielęgniarek szkolnych, które mówiły, że wyślą te dzieci do innego lekarza. Druga opinia zawsze stwierdzała, że nie ma żadnych przeciwwskazań medycznych. Nawet śmierć nie jest przeciwwskazaniem do szczepień.

Zdałem sobie sprawę, że ta kwestia stawała się problemem natury praw­nej, więc zapisałem się do szkoły prawa John Marshall Law School w Chi­cago. Miałem wtedy 49 lat. John Marshall kieruje swoją ofertę do profesjo­nalistów: bankierów, przedstawicieli ubezpieczeniowych, właścicieli firm. Zapewnia pełen kurs wieczorowy. Tak więc pracowałem w pełnym wymia­rze godzin w ciągu dnia i chodziłem na zajęcia w nocy. Tak było przez cztery lata i w końcu w 2000 roku otrzymałem tytuł magistra prawa.

W szkole prawniczej napisałem pracę na temat poufności. Nasz rząd nie ma prawa do sondowania i kontrolowania życia obywateli, nie taka jest jego rola. Tak więc moja praca skupiała się na tym, komu można przekazać po­ufne informacje bez obawy, że mogą one zostać ujawnione osobom trzecim. Najsilniejszą ochronę prawną mają duchowni. Możesz również swobodnie rozmawiać z prawnikiem. Jednakże lekarze naruszyli przysięgę Hipokrate- sa, która stanowi, że nie wolno ujawniać niczego, o czym w zaufaniu mówi pacjent. Załóżmy, że rodzic przyprowadza swoje sześciomiesięczne dziec­ko do lekarza na badanie. Lekarz pyta o historię szczepień dziecka. Rodzic wierząc, że informacja, którą przekaże, będzie poufna, przyznaje, że dziecko nie zostało zaszczepione. Czy lekarz może prawnie i etycznie wykorzystać te wiadomości przeciwko rodzicowi? Oczywiście to nie powinno mieć miejsca. Jednak niektórzy lekarze, dowiadując się, że dzieci nie są szczepione, gro­żą, że powiadomią opiekę społeczną za „zaniedbywanie dziecka". Dzielą się również poufnymi informacjami medycznymi z firmami ubezpieczeniowymi.

Moja klinika szanowała wybory rodziców od samego początku. To założe­nie było oparte na świadomości, że lekarze nie mają prawa do podejmowa­nia decyzji za rodziny. Naszym obowiązkiem jest pozostawienie wolnego wy­boru i pozwolenie, aby to do rodziców należało ostatnie słowo. Rodziny mają prawo do decydowania o swojej opiece zdrowotnej - zarówno gdy chodzi o szczepionki, coroczne kontrole zdrowia fizycznego, testy mammograficzne czy też badania cytologiczne. Nie jesteśmy tutaj po to, aby narzucać ludziom nasze przekonania. Nie takie jest powołanie lekarza.

Około 15 lat temu zacząłem przeprowadzać bezpłatne seminaria, otwar­te dla publiczności. Jedno dotyczyło porodów w domu, drugie szczepionek.

Seminarium o domowych porodach gromadziło ok. 130-140 osób, zaś se­minarium o szczepionkach ok. 50-60 osób. Wśród publiczności znajdowa­ło się zazwyczaj ok. 10 lub 15 ciężarnych kobiet i wiele z nich chciało rodzić w domu, z nami. Jednak w miarę upływu czasu coraz mniej ludzi pojawia­ło się na seminarium o domowych porodach, a znacznie więcej osób - 100, 120,140 - przychodziło na prelekcje o szczepionkach. W ciągu ostatnich 10 lat mieliśmy wciąż taką samą liczbę ciężarnych kobiet przychodzących na se­minaria, ale mniej z nich decydowało się na domowy poród. Przychodzą do nas tysiące rodzin, które nie chcą szczepić swoich dzieci. Często pytają: „Jak uniknąć szczepionki WZW typu B w szpitalu?". Moja odpowiedź jest zawsze taka sama: „Urodzić dziecko w domu".

Prowadzę wiele seminariów w całym kraju. Co dwa lub trzy lata przema­wiam w La Leche League (organizacja, która promuje karmienie piersią), niekiedy jako główny mówca. Zawsze otrzynywałem ten sam temat do opra­cowania: „Astma i dziecko karmione piersią". Ilość dzieci z astmą karmio­nych piersią rosła, i to naprawdę mnie zaniepokoiło, gdyż nie mogłem tego zrozumieć. Ich matki karmiły je wyłącznie piersią. Dlaczego doszło do takiej epidemii astmy? Potem przeczytałem o badaniu w Australii. Wprawdzie nie było ono przeprowadzone na wielką skalę, ale dawało pewien punkt odnie­sienia. Dzieci zostały podzielone na cztery grupy: karmione piersią, karmio­ne butelką, szczepione i nieszczepione. Naukowcy przyjrzeli się chorobom układu oddechowego. Najmniejszą ilość przypadków chorób układu odde­chowego odnotowano w grupie dzieci karmionych piersią i nieszczepionych. Tego można było się spodziewać. Zaskoczeniem był natomiast fakt, że jako następne z najmniejszą ilością zachorowań znalazły się dzieci karmione bu­telką i nieszczepione. Raptem zdałem sobie sprawę, na czym polega problem. Gdy po raz kolejny przemawiałem na spotkaniu La Leche League, były tam matki z całego kraju, których dzieci cierpiały na astmę. Zapytałem, ile z nich było szczepionych. Okazało się, że wszystkie.

Od 1973 roku nasza klinika lekarska, Homefirst Health Services, miała pod opieką ponad 35 000 dzieci, które nie były szczepione wcale lub dostały tylko niektóre szczepionki. Kilka lat temu odwiedził mnie znany lekarz, aby przeprowadzić badania na temat autyzmu u nieszczepionych dzieci. Wówczas po raz pierwszy tak naprawdę spojrzałem na dane i byłem zdumiony. Zda­łem sobie sprawę, że nie mieliśmy żadnych przypadków autyzmu u naszych nieszczepionych podopiecznych. W tej kwestii nie potrafiłem jednak zająć jednoznacznego stanowiska. Było to retrospektywne spojrzenie na to, co na­prawdę się działo. Nawet gdy przeanalizowaliśmy zapisy sprzed 20 lat, kiedy szczepiliśmy pacjentów - ale nigdy nie robiliśmy tego wcześniej niż w szó­stym miesiąca życia - nie odnotowaliśmy przypadku autyzmu. My w zasa­dzie również nie odnotowujemy przypadków astmy, alergii, chorób układu oddechowego lub cukrzycy u naszych nieszczepionych dzieci, co jest znaczą­cym wskaźnikiem w porównaniu do danych krajowych.

Byliśmy w stanie przeprowadzić kolejne analizy. I tak na przykład w ciągu ostatnich dziesięciu lat obserwowaliśmy niemal cztery tysiące dzieci, będą­cych tylko pod naszą opieką. Żadne z nich nie było szczepione i żadne z nich nie ma autyzmu. Można by się spodziewać, że w zaszczepionej populacji o tej samej liczebności wystąpiłoby ok. 25-30 przypadków autyzmu. (Rozdział na temat autyzmu podsumowuje kilka znaczących badań obu przypadków.)

Mówię naszym rodzinom, że interwencje medyczne często są zbędne. Na przykład naukowcy przyjrzeli się kwestii mammografii: czy jest konieczna w przypadku kobiet pomiędzy 40 a 50 rokiem życia? Grapa 20 naukowców - lekarzy, położników i radiologów - spośród których 18 było zagorzałymi zwolennikami mammografii, postanowiła przyjrzeć się tej kwestii. Przepro­wadzono więc gruntowny przegląd literatury. Wniosek naukowców był taki, że nie ma przekonujących dowodów na to, że wspomniana badanie uratu­je choćby jedną minutę życia. Naukowcy spojrzeli również na kwestię lecze­nia raka piersi: mastektomię, prostą mastektomię i promieniową mastekto­mię. Nie zaobserwowano korzystnego wpływu na proces wyleczenia. Także w przypadku USG nie było żadnych korzyści. A zdjęcia USG w przypadku dzieci są bardzo kosztowne. Rodziny moich pacjentów często pytają: „To dla­czego ja tu przychodzę do pana?". Na co odpowiadam: „ To zasadne pyta­nie. Mają państwo rację". Większość rodzin zarejestrowanych w naszej kli­nice cieszy się doskonałym zdrowiem, a fakt ten przypisuje w przeważającej części domowym porodom, karmieniu piersią i niestosowaniu szczepionek. Większość naszych matek karmi swoje dzieci przez co najmniej dwa lata.

Chciałbym powiedzieć kilka słów na temat alternatywnych harmonogra­mów. W naszej klinice lekarskiej nigdy nie podawaliśmy całej gamy szcze­pionek - DTP, polio i MMR - i nigdy nie szczepiliśmy dzieci wcześniej niż w szóstym miesiącu życia. Obecnie jest dostępnych znacznie więcej szczepio­nek (16 różnych rodzajów dla dzieci), więc coraz więcej rodziców zastanawia się, czy nie lepszym rozwiązaniem byłoby odejście od zaleceń CDC dotyczą­cych schematu szczepienia. Na przykład niektórzy rodzice nie chcą dać dzie­ciom zastrzyku MMR Woleliby raczej podać te szczepionki przeciwko odrze, śwince i różyczce pojedynczo, tak jak praktykowano to w latach 70. Inni ro­dzice decydują się na szczepionki o najmniejszej zawartości aluminium (zob. rozdział o aluminium). Te rozwiązania są prawdopodobnie bardziej sensow­ne niż podawanie wszystkich zastrzyków jednocześnie (zob. rozdział o wielo­krotnych szczepieniach) lub obciążanie rozwijającego się systemu nerwowe­go i immunologicznego niemowlęcia dużymi ilościami toksycznych dodatków (zob. rozdział o składnikach szczepionek). Jest to jednak tylko łagodzenie po­tencjalnej szkody. Nie wierzę, że będzie to całkowicie bezpieczne.

Aktualny harmonogram zalecanych szczepionek jest tak intensywny, że lekarze podają dzieciom po kilka zastrzyków podczas jednej wizyty - nawet ośmiu lub dziewięciu szczepionek w jednym czasie. (Dzieci otrzymują 38 da­wek do momentu ukończenia półtora roku - zob. tabelę na następnej stro­nie). Rodzice i lekarze nierzadko zapominają, że szczepionki są lekami. Jak często my, jako dorośli, przyjmujemy tak wiele leków w tym samym czasie? Czy bylibyśmy bardziej zaskoczeni, gdyby wystąpiły u nas bądź nie wystą­piły reakcje niepożądane?

Rodzice często pytają: „Co zrobić, jeśli moje dziecko zachoruje na jedną z tych chorób, przeciwko którym mogliśmy je zaszczepić?". Cóż, dziecko może zachorować, mieć powikłania albo umrzeć. Jednakże każda choroba jest kwe­stią indywidualną i musi być rozpatrywana niezależnie. To dlatego każdy roz­dział w tej książce opisuje występowania poszczególnych chorób i pokazuje, kto jest najbardziej zagrożony. Pozwólcie mi jednak na pewne podsumowa­nie: cała masa ludzi jest poszkodowana i zabita przez szczepionki. Dowiecie się również o takich przypadkach. Nie ma żadnych gwarancji.

Władze twierdzą, że szczepionki zmniejszyły częstość występowania cho­rób. Jednak kilka z nich - gruźlica, szkarlatyna, dżuma - atakowała tysiące ludzi każdego roku, ale praktycznie zniknęła bez stosowania szczepionek. Jak to wyjaśnić? Lekarze twierdzą również, że rodzice mają obowiązek za­szczepienia swoich dzieci, aby tym samym chronić inne dzieci w społeczności (zob. rozdział o zobowiązaniach społecznych). Nazywają to odpornością sta­da. W takim wypadku zakładamy oczywiście, że szczepionki działają zgod­nie z przeznaczeniem. Niniejsza książka ma pokazać, jak ta skuteczność jest mierzona. W ciągu ostatnich kilku lat byliśmy świdkami epidemii odry, świn­ki i krztuśca wśród dzieci w większości zaszczepionych. Badania wskazują,
że odporność po szczepionce przeciwko ospie wietrznej nie trwa zbyt dłu­go, a ostatnio wykazano wręcz, że zaszczepione dzieci mogą rozprzestrzeniać chorobę na innych ludzi. Władze nazywają to „transmisją wtórną". W Afry­ce doustna szczepionka przeciwko polio właśnie prowadzi do polio. W Sta­nach Zjednoczonych był to poważny problem aż do momentu, kiedy wstrzy­mano podawanie szczepionek z żywym wirusem.

10

FDA i CDC pozwalają, aby ważne badania nad szczepionkami były pro­wadzone przez firmy farmaceutyczne, które produkują i sprzedają przebada­ne szczepionki. To tak, jakby prosić lisa o pilnowanie kurnika. Rzadko mamy okazję przeczytać tekst napisany przez pediatrę, który potwierdzałby wystę­powanie efektów ubocznych szczepionek. A one są udokumentowane w licz­nych badaniach. Zamiast tego większość lekarzy zaleca, aby Twoje dziecko otrzymało każdą dostępną szczepionkę, bez względu na stan zdrowia (poza nielicznymi wyjątkami, które nie pozwalają na szczepienie).

|B|

[8|

9

rn

1m 2m 4m 6m 12m Wiek w miesiącach

15m 18m

Obecnie dzieci otrzymują jedną szczepionkę po urodzeniu, osiem szczepionek w wieku dwóch miesięcy, osiem szczepionek w wieku czterech miesięcy, dziewięć szczepionek w wieku sześciu miesięcy i 12 dodatkowych szczepionek między 12 a 18 miesiącem życia - razem 38 dawek przed ukończeniem półtora roku!

Żródto: CDC, Zalecany Kalendarz Szczepień na 2010 rok.

Wolne społeczeństwo wierzy w wolność słowa i prawo do zasięgania in­formacji o szczepionkach na tyle, na ile to możliwe. Nie powinno być żad­nych ograniczeń w tej kwestii i każdy powinien mieć prawo do przyjęcia lub odrzucenia szczepień. Nie przedstawiam rekomendacji ani za, ani przeciw szczepieniom. Informacje, które przytaczam w niniejszej książce, mają po­móc w spojrzeniu na literaturę naukową. Zestawiłem w tej książce setki waż­nych badań nad szczepionkami. Wiele z nich prezentuje stanowisko kry­tyczne wobec szczepionek. Dlatego ta książka powinna być traktowana jako uzupełnienie informacji, pochodzących zarówno z „oficjalnych", jaki i alter­natywnych źródeł.

Jako rodzice troszczymy się o zdrowie naszych dzieci i wnuków. Chcemy dla nich tego, co najlepsze. Jednakże słuszne postępowanie nie zawsze będzie oznaczało to samo. Czy mantra przemysłu farmaceutycznego - jakoby korzy­ści płynące z zastosowania szczepionek przewyższały ryzyko, jakie w sobie niosą - jest faktem, czy tylko skutecznym narzędziem marketingowym? Wie­rzę, że przeczytawszy tę książkę, będziesz miał lepsze kwalifikacje do Pod­jęcia świadomej decyzji o szczepieniu z uwagi na zdrowie twojego Dziecka.

Mayer Eisenstein, MD, JD, MPH

Dyrektor Medyczny, Homefirst ® Health Services

CO TO JEST POLIO?

Polio jest chorobą zakaźną wywołaną wirusem jelitowym, który może zaata­kować komórki nerwowe w mózgu i rdzeniu kręgowym. Objawy to: gorącz­ka, ból głowy, ból gardła i wymioty. U niektórych osób mogą wystąpić kom­plikacje neurologiczne, w tym sztywność karku i pleców, osłabienie mięśni, ból w stawach i paraliż kończyn oraz mięśni oddechowych. W ciężkich przy­padkach choroba - w wyniku paraliżu układu oddechowego - może prowa­dzić do śmierci.

JAK MOŻNA ZARAZIĆ SIĘ POLIO?

Polio może się rozprzestrzeniać poprzez zakażony kał (można zarazić się, na przykład przewijając zarażone dziecko), drogą kropelkową oraz w żywności lub w wodzie. Wirus dostaje się do organizmu przez nos lub usta i wędruje do jelit, gdzie się osadza. Następnie dostaje się do krwiobiegu, gdzie są wy­twarzane przeciwciała. W większości przypadków zatrzymują one progresję wirusa i człowiek nabywa stałą odporność na tę chorobę.

JAK POWSZECHNE I GROŹNE JEST POLIO?

Polio

j-

Wiele osób błędnie uważa, że każdy, kto zachoruje na polio, zostanie dotknię­ty paraliżem lub umrze. Jednakże w przypadku większości zakażeń wystę­puje niewiele charakterystycznych objawów1. W rzeczywistości 95 procent
osób narażonych na działanie naturalnego wirusa polio nie obserwuje u sie­bie żadnych objawów, nawet w warunkach epidemicznych2. Około pięć pro­cent zakażonych osób doświadcza łagodnych objawów, takich jak ból gardła, ból głowy, sztywność karku i gorączka - często diagnozowanych jako prze­ziębienie lub grypa. Paraliż mięśni występuje u około jednej na 1000 osób3. Te dane utwierdziły niektórych naukowców w przekonaniu, iż niewielki od­setek ludzi, u których rozwija się paraliż po polio, może być fizjologicznie po­datny na tę chorobę. Znaczna część pozostałej populacji może być naturalnie odporna na wirus polio.

Paraliż po przebytym polio rzadko utrzymuje się na stałe - zwykle bo­wiem następuje pełny powrót do zdrowia. Mięśnie odzyskują siłę po kilku dniach, a w ciągu następnych 12-24 miesięcy następuję dalsza poprawa. Tylko niewielki odsetek chorych zostanie dotkniętych paraliżem na stałe. W rzadkich przypadkach porażenie mięśni oddechowych może doprowa­dzić do śmierci4"8.

SZCZEPIONKI DTP ORAZ INNE MOGĄ POWODOWAĆ POLIO

Kiedy w 1940 roku wprowadzono szczepienia przeciwko błonicy i krztuścowi, przypadki paraliżującego polio gwałtownie wzrosły. Zostało to udokumentowane w .The Lancet" oraz innych dzien­nikach medycznych512. W 1949 roku Naukowa Rada Medyczna w Wielkiej Brytanii powołała komisję do zbadania tej sprawy, któ­rej członkowie ostatecznie doszli do wniosku, że zarażone osoby znajdują się w grupie zwiększonego ryzyka paraliżu przez 30 dni po iniekcji13"14.

Wyniki badania z 1992 roku, opublikowane w czasopiśmie .Journal of Infectious Diseases", potwierdziły wcześniejsze ustalenia. Dzie­ci, które otrzymały szczepionki DTP (przeciwko błonicy, tężcowi i krztuścowi), były znacznie bardziej narażone niż te z grupy kon­trolnej na komplikacje z powodu paraliżującego polio w ciągu 30 dni. Według autorów .badanie to potwierdza, że zastrzyki są waż­ną przyczyną prowokowania poliomyelitis"15. W 1995 roku .New England Journal of Medicine" opublikował wy­niki badań wykazujące, że dzieci, które przyjęty nawet jeden za­strzyk w ciągu miesiąca od otrzymania szczepionki przeciwko po­lio, byty ośmiokrotnie bardziej narażone na zachorowanie na polio niż te, które nie otrzymały żadnych zastrzyków16. Te oraz inne ba­dania wskazują na to, iż .należy unikać zastrzyków w krajach z en­demicznym poliomyelitis"17. ■

CZY POLIO MOŻNA LECZYĆ?

Leczenie polega głównie na leżeniu w łóżku i pozwoleniu chorym kończynom na pełny relaks. Jeśli pojawią się problemy z oddychaniem, można użyć re­spiratora lub „żelaznego płuca". Czasem wymagana jest fizykoterapia.

SZCZEPIONKA PRZECIWKO POLIO

W 1952 roku amerykański mikrobiolog Jonas Salk połączył trzy typy wirusa polio hodowane na małpich nerkach. Korzystając z formaldehydu, był w sta­nie „zabić" lub inaktywować te wirusy, tak aby wywołać reakcję przeciwciał, nie wywołując przy tym choroby. W tym samym roku rozpoczął swoje pierw­sze eksperymenty na ludziach. W 1953 roku wyniki jego pracy zostały opu­blikowane w czasopiśmie „American Médical Association"18. W kwietniu 1955 roku ruszyła pierwsza krajowa kampania immunizacji przeciwko polio. Niedługo potem 70 000 dzieci w wieku szkolnym poważnie zachorowało po przyjęciu szczepionki Salka - był to tzw. Cutter Incident. Wiele z tych dzieci zachorowało na polio poszczepienne, zostało dotkniętych paraliżem i zmar­ło. Najwyraźniej szczepionka Salka z „zabitym wirusem" nie została w pełni inaktywowana19"20. Szczepionka ta została poprawiona, a od sierpnia 1955 roku w Stanach Zjednoczonych podano ponad 4 min dawek. Do roku 1959 niemal 100 innych krajów stosowało szczepionki Salka.

NIEDOBORY ŻYWIENIOWE MOGĄ ZWIĘKSZAĆ RYZYKO ZACHOROWANIA NA POLIO

Zła dieta może zwiększać podatność na polio21. W1948 roku, podczas szczytowego momentu epidemii polio, dr Benjamin Sandler, ekspert żywieniowy w Szpitalu Weteranów Oteen, udokumentował istnienie związku pomiędzy polio a nadmiernym spożyciem cukrów i skrobi. Ze­brał rejestry wskazujące, że kraje o najwyższej konsumpcji cukru per capita, takie jak USA, Wielka Brytania, Australia, Kanada i Szwecja (po­nad 45 kg na osobę rocznie), odnotowały najwięcej przypadków za­chorowań na polio. Natomiast w Chinach - gdzie zużycie cukru na osobę wynosi tylko 1 kg rocznie - polio praktycznie nie występowało22. Dr Sandler stwierdził, że cukry i skrobia obniżają poziom cukru we krwi, powodując hipoglikemię, a kwas fosforowy w napojach unie­możliwia prawidłowe odżywienie nerwów. Skrobia i cukier odwad­niają komórki i wypłukują wapń z organizmu. Poważny niedobór wapnia zwiększa podatność na polio. Osłabione pnie nerwowe mają wówczas większe skłonności do nieprawidłowego funkcjonowania, a chory traci panowanie nad jedną lub kilkoma kończynami23"25. ■

W 1957 roku Albert Sabin, kolejny amerykański naukowiec, opracował doustną szczepionkę przeciwko polio z żywym wirusem. Uważał, że szcze­pionka Salka z martwym wirusem nie byłaby skuteczna w zapobieganiu epidemiom. Chciał, aby jego szczepionka symulowała prawdziwą infekcję. Oznaczało to użycie atenuowanej lub osłabionej postaci żywego wirusa. Eks­perymentował na tysiącach małp i szympansów, chcąc wyodrębnić rzadki typ wirusa polio, który potrafiłby powielać się w przewodzie pokarmowym bez penetracji ośrodkowego układu nerwowego. Pierwsze badania na ludziach przeprowadzono w innych krajach. W 1958 roku szczepionkę przetestowa­no w Stanach Zjednoczonych. W 1963 roku doustna szczepionka Sabina, „kostka cukru", została dopuszczona do ogólnego użytku.

KTÓRA SZCZEPIONKA JEST W UŻYCIU DZISIAJ?

W 1963 roku doustna szczepionka Sabina szybko zastąpiła szczepionkę Salka podawaną w formie zastrzyku. Jest ona tańsza, łatwiejsza do przyjęcia i wyda­je się zapewniać większą ochronę, w tym „odporność stada" u nieszczepionych ludzi. Nie można jej jednak podawać osobom z osłabionym układem odporno­ściowym. Ponadto może ona powodować polio u niektórych zaszczepionych osób oraz u ludzi z osłabionym układem odpornościowym, którzy mieli bliski kon­takt z niedawno zaszczepionymi dziećmi26. W związku z tym w 2000 roku CDC „zaktualizowało" swoje zalecenia w USA dotyczące szczepienia przeciwko polio, wracając do polityki realizowanej w latach 50. XX wieku, w myśl której szcze­pionka doustna powinna być stosowana tylko w wyjątkowych okolicznościach.

Dziś niektóre kraje nadal stosują doustną szczepionkę z żywym wirusem. W pozostałych dzieci otrzymują nieaktywną szczepionkę przeciwko polio (IPV):

* I pol (szczepionka z inaktywowanym lub zabitym wirusem) - „sterylne za­wieszenie trzech typów wirusa polio (...) hodowanych w komórkach Vera (ciągłych liniach komórkowych uzyskanych z nerek małp, wyhodowanych na mikronośnikach)", z dodatkiem surowicy cieląt - noworodków. Każda dawka zawiera również 2-fenoksyetanol, formaldehyd, neomycynę, strep­tomycynę i polimyksynę B. Wyprodukowane przez Sanofi Pasteur. Poda­wane w czterech dawkach27.

Inne dostępne szczepionki skojarzone z IPV to: Kinrix (DTaP / Polio); Pe- diarix (DTaP / polio / Hep B) i Pentacel (DTaP / Polio / Hib).

BEZPIECZEŃSTWO

W 1976 roku dr Jonas Salk, twórca szczepionki z zabitym wirusem stoso­wanej w 1950 roku, informował, że szczepionka z żywym wirusem (podawa­na niemal wyłącznie w USA, od wczesnych lat 60. XX wieku do roku 2000) była „głównym, jeśli nie jedynym powodem" wszystkich zgłoszonych przy­padków polio w tym kraju od 1961 roku28. W 1992 roku CDC przyznało, że szczepionka z żywym wirusem stała się główną przyczyną polio w USA29. Oburzenie publiczne w obliczu takiej tragedii stało się bodźcem do usunię­cia doustnej szczepionki przeciwko poliomyelitis z harmonogramu szczepień.

Poniższa historia jest relacją człowieka, którego syn otrzymał doustną szczepionkę przeciwko poliomyelitis:

Cztery miesiące temu mój syn został przewieziony do lokalnej kliniki, by przyjąć szczepionkę przeciwko polio. Niestety, tamtego dnia nastąpiły poważ­ne zmiany w jego zachowaniu - pojawił się piskliwy krzyk, cuchnące stolce, ciągły płacz, trudności w oddychaniu, wysoka temperatura i letarg. Stracił również na wadze. Nastały tygodnie nieprzespanych nocy dla nas wszystkich. Syn przestał się rozwijać. Wcześniej potrafił już sam wstaiuać i poruszać się, a teraz tylko leżał, praktycznie w tej samej pozycji, w jakiej go kładliśmy. Moja żona była w tym czasie w szóstym miesiącu ciąży i po około tygodniu od momentu szczepienia naszego syna zaczęła skarżyć się na bóle głowy, utra­tę równowagi, osłabienie mięśni i częste zmęczenie. Wpadłem w panikę, po­nieważ wszystko wskazywało na zakażenie polio. Tydzień po zaobserwowa­niu u siebie wspomnianych objawów musiała rozpocząć leczenie szpitalne z uwagi na komplikacje ciążowe. Straciliśmy naszą córeczkę. Starałem się

  1. wykonanie testu na polio, żeby znaleźć przyczynę tej tragicznej serii wy­darzeń, ale lekarze wykazali się w tej kwestii nieżyczliwością. Naśmiewali się ze mnie. Nigdy się nie dowiem, dlaczego nasz syn nagle przestał rosnąć

  2. dlaczego cofnął się w rozwoju. Nigdy nie dowiem się, dlaczego straciliśmy naszą córkę. Jedyne, czego jestem pewien, to tego, że wszystkie te tragiczne wydarzenia poprzedziła szczepionka przeciwko polio30.

CZY OBECNA INAKTYWOWANA SZCZEPIONKA PRZECIWKO POLIO JEST BEZPIECZNA?

Arkusz informacyjny na temat polio opublikowany przez amerykański De­partament Zdrowia i Usług Społecznych ostrzega rodziców, że inaktywowa- ne szczepionki przeciwko polio (IPV) mogą spowodować „poważne problemy zdrowotne, a nawet śmierć"31. Informacje o produkcie opublikowane przez producenta szczepionek IPV zawierają treść, mówiącą, iż „mimo braku usta­lonego związku przyczynowego zgony wystąpiły w związku czasowym po szczepieniu IPV u niemowląt"32. Producent szczepionki IPV ostrzega rów­nież, że zespół Guillaina-Barrego (dolegliwość charakteryzująca się bezwła­dem mięśni, paraliżem i uszkodzeniem układu nerwowego - objawy, które są praktycznie nie do odróżnienia od symptomów polio) „został powiązany czasowo z podaniem inaktywowanej szczepionki polio"33. Jednak pomimo ostrzeżeń o zagrożeniach władze medyczne nadal zapewniają rodziców, ja­koby dostępna obecnie inaktywowana szczepionka przeciwko polio była bez­pieczna i skuteczna.

Sprawozdania na następnej stronie zostały zaczerpnięte bezpośrednio z Systemu Raportowania Reakcji Ubocznych na Szczepionki (VAERS) pro­wadzonego przez EDA34. To tylko niewielki odsetek przykładów potencjalnych skutków ubocznych związanych ze szczepionką przeciwko polio z inaktywo- wanym lub martwym wirusem. (Numery przypadków poprzedzają stresz­czenia raportu.)

SKUTECZNOŚĆ

Dzisiaj w Stanach Zjednoczonych polio praktycznie nie występuje. Jednak we­dług dr Roberta Mendelsohna nie ma wiarygodnych dowodów naukowych na to, że poprawa ta nastąpiła dzięki szczepionce34. „W okresie od roku 1923 do 1953, przed wprowadzeniem szczepionki przeciwko polio, śmiertelność z po­wodu tej choroby w Stanach Zjednoczonych spadła o 47 procent, a w Anglii o 55 procent"36. Statystyki pokazują również podobny spadek w innych kra­jach europejskich. Ponadto gdy szczepionka została udostępniona, wiele eu­ropejskich krajów podawało w wątpliwość jej skuteczność i odmawiało sys­tematycznego szczepienia swoich obywateli. Mimo to epidemie polio zdarzały się coraz rzadziej w tych krajach37.

Normy definiujące polio zostały zmieniane, gdy wprowadzono szczepionkę przeciwko polio. Nowa definicja epidemii polio wymagała więcej zgłoszonych przypadków. Również sam paraliż polio został przedefiniowany, co utrudnia­ło potwierdzanie i naliczanie przypadków. Przed wprowadzeniem szczepion­ki pacjent musiał jedynie wykazać objawy paraliżu w ciągu 24 godzin. Nie było wymagane przeprowadzanie testów laboratoryjnych w celu szczątkowe­go określenia i potwierdzenia przyczyn paraliżu. W przypadku nowej defi­nicji pojawiła się konieczność, aby u pacjenta wykazywane były objawy po­rażenia przez co najmniej 60 dni, a trwały paraliż musiał być potwierdzony dwukrotnie w trakcie choroby. Oprócz tego po wprowadzeniu szczepionki przypadki aseptycznego zapalenia opon mózgowych (choroba zakaźna trud­na do odróżnienia od polio) i infekcji wirusem Coxsackie były bardzo często wykazywane jako choroby inne niż polio. Ale takie przypadki były traktowa­ne jako polio przed wprowadzeniem szczepionki. Wskazywana skuteczność szczepionki była zatem przekłamana38.

INAKTYWOWANA SZCZEPIONKA POLIO (IPV) - SPRAWOZDANIA Z VAERS

Dr Bernard Greenberg, przewodniczący Komitetu ds. Oceny i Standardów Amerykańskiego Stowarzyszenia Zdrowia Publicznego, w latach 50. XX wie­ku potwierdził, że do tworzenia oceny skuteczności szczepionki przeciwko polio stosowano taktykę budzącą wątpliwości. Jego zeznanie jako eksperta zostało wykorzystane jako dowód w trakcie przesłuchań podczas Kongresu w 1962 roku. Dr Greenberg łączył spadek zachorowań na polio nie z wpro­wadzeniem do użytku szczepionki, ale raczej ze zmianą sposobu zgłaszania przypadków choroby, do jakiego lekarze byli zobowiązani.

Przed 1954 rokiem każdy lekarz, który zgłosił paraliż poliomyelitis, wy­świadczał swojemu pacjentowi przysługę, umożliwiając tym samym dofinan­sowanie kosztów hospitalizacji. W1955 r. kryteria się zmieniły. Oznaczało to, że mieliśmy teraz do czynienia z nową chorobą. Ponadto procedury dia­gnostyczne nadal były udoskonalane. Zakażenia wirusami Coxsackie i asep- tyczne zapalenia opon mózgowych zostały wyodrębnione jako choroby inne niż poliomyelitis. Zatem, biorąc pod uwagę zmianę kryteriów diagnostycz­nych, z góry można było przewidzieć, że ilość przypadków paraliżu polio będzie mniejsza39.

— zeznanie dra Bernarda Greenberga przed Kongresem

JAK SKUTECZNA JEST OBECNA SZCZEPIONKA PRZECIWKO POLIO?

W badaniach mających na celu dokonanie pomiaru skuteczności obecnej inaktywowanej szczepionki przeciwko polio „surowice neutralizujących prze­ciwciał" były wykryte u 84-100 procent niemowląt, które otrzymały dwie dawki szczepionki. Odsetek ten był większy po trzeciej i czwartej dawce. Według producenta, „ankieta" dotycząca szwedzkich dzieci, które otrzyma­ły szczepionkę IPV w 1970 roku, wykazała „trwałość neutralizujących prze­ciwciał" przez co najmniej dziesięć lat40.

ZANIECZYSZCZONE SZCZEPIONKI PRZECIWKO POLIO

Kilka różnych wirusów zwierzęcych skaziło pierwsze szczepionki przeciw­ko polio, które zostały podane milionom ludzi na całym świecie. Wyniki badań zdają się potwierdzać, że większa częstotliwość występowania rzad­ko spotykanych wcześniej chorób może być związana ze skażonymi szcze­pionkami. W związku z zaistniałą sytuacją wielu naukowców zastanawia­ło się, czy tym samym nie „zamieniamy" polio na raka lub inne choroby immunologiczne.

SZCZEPIONKA PRZECIWKO POLIO A RAK

W 1959 roku Bernice Eddy, genialny naukowiec pracujący w dziale biologii, w rządowym Narodowym Instytucie Zdrowia, odkrył, że szczepionki przeciw­ko polio podawane na całym świecie zawierały czynnik zakaźny zdolny do wywoływania raka. Kiedy Eddy próbowała poinformować o swoich odkry­ciach i powstrzymać produkcję skażonych szczepionek przeciwko polio, jej rządowi przełożeni zabronili jej ujawniania problemu. Oprócz tego odebrano jej laboratorium i sprzęt, a ona sama została zawodowo zdegradowana41"42.

W 1960 roku dr Ben Sweet oraz M.R Hilleman, farmaceuci pracujący dla Instytutu Badań Terapeutycznych Merck, przysłużyli się do odkrycia zakaź­nego czynnika: SV-40, małpiego wirusa, który zainfekował niemal wszyst­kie małpy rezus, których nerki użyto do wytworzenia szczepionki przeciwko polio. Hilleman i Sweet znaleźli SV-40 we wszystkich trzech rodzajach żywej doustnej szczepionki przeciwko polio Alberta Sabina. Ponadto zauważyli, że może ona powodować raka, „zwłaszcza w przypadku dzieci"43"44. Jak powie­dział doktor Sweet: „To było przerażające odkrycie. W tym czasie nie było szans na wykrycie wirusa za pomocą procedur testowania, a inne alterna­tywy nie istniały... Nie mieliśmy pojęcia, jakie szkody mógłby wyrządzić ten wirus". Sweet tłumaczył:

Po pierwsze, wiedzieliśmy, że SV-40 miał tvłaściwości onkogenne w przypad­ku chomików, a to nie była dobra wiadomość. Po drugie okazało się, że ulegał hybrydyzacji z DNA niektórych wirusów (...) w taki sposób, że to [one] mia­ły potem geny SV-40 załączone [do siebiej (...). Kiedy zaczęliśmy hodować te szczepionki, nie mogliśmy się pozbyć wirusa SV-40. Staraliśmy się go zneu­tralizować, ale nie udało się nam (...). A teraz pojawiły się teorie o związku HIV i raka. To po prostu niewyobrażalne45.

- dr Ben Sweet, wspótodkrywca SV-40 w szczepionce przeciwko polio

Dalsze badania nad SV-40 ujawniły jeszcze bardziej niepokojące informa­cje. Ten powodujący raka wirus był nie tylko wprowadzany do organizmu za pomocą skażonej doustnej szczepionki Sabina w kostce cukru, ale również bezpośrednio wstrzykiwany do ludzkiego krwiobiegu. Najwyraźniej SV-40 przetrwał, nie poddał się działaniu formaldehydu używanego przez Salka do zabijania mikrobów, co zanieczyściło jego szczepionkę w formie zastrzy­ku46"47. Eksperci szacują, że w okresie pomiędzy 1954 a 1963 rokiem od 30 do 100 milionów Amerykanów i być może kolejne 100 milionów osób lub więcej na całym świecie było narażonych na SV-40 z powodu nieprzemyśla­nych kampanii mających na celu likwidowanie polio48.

Wyniki licznych badań opublikowane w prestiżowych czasopismach na całym świecie wydają się potwierdzać, że SV-40 jest katalizatorem dla wie­lu rodzajów raka49"68. Został on znaleziony w guzach mózgu i u osób cho­rych na białaczkę69. Michele Carbone, patolog molekularny z Uniwersytec­kiego Centrum Medycznego Loyola w Chicago, był w stanie wykryć SV-40 u 38 procent chorych na raka kości i 58 procent osób cierpiących na złośli-

wego międzybłoniaka opłucnej, śmiertelnego raka płuc70"72. Badania Carbo- ne'a wskazują, że SV-40 blokuje ważne białka, które w normalnych warun­kach chroniłyby komórki przed nowotworami73.

W 1998 roku przeanalizowano krajowe bazy danych dotyczących raka: 17-procentowy wzrost nowotworów kości, 20-procentowy wzrost nowotwo­rów mózgu i 178-procentowy wzrost międzybłoniaków stwierdzonych u osób, które przyjęły szczepionki polio skażone SV-4074. Narodowy Instytut Zdro­wia stworzył mapę, pokazującą obszar, gdzie była w użyciu zanieczyszczo­na szczepionka75. Korzystając ze wspomnianej mapy, naukowcy odkryli, że przypadki kostniakomięsaka na terenie objętym skażoną szczepionką były w niektórych regionach 10 razy wyższe niż wskazywałyby na to statystyki76"77.

Co więcej, naukowcy prowadzący inne badania dotyczące felernej szcze­pionki z małpim wirusem biją na alarm. Są bowiem zdania, że SV-40 wpro­wadzony do ludzkich organizmów poprzez szczepionkę przeciwko polio może być przekazywany z człowieka na człowieka, w tym z matki na dziecko. Ba­danie przeprowadzone u blisko 59 000 kobiet wykazało, że u dzieci matek, które otrzymały szczepionkę Salka między 1959 a 1965 rokiem, 13-krotnie częściej stwierdzano guzy mózgu niż u dzieci tych matek, które nie otrzyma­ły wspomnianej szczepionki78"80.

Wyniki innych badań opublikowane w czasopiśmie medycznym „Cancer Research" wskazywały na obecność SV-40 w 23 procentach próbek krwi i 45 procentach nasienia pobranego od osób zdrowych81"82. Najwyraźniej wirus ten rozprzestrzenia się drogą płciową oraz przechodzi z matki na dziecko w jej łonie. Według biologa i genetyka prof. Mauro Tognona, jednego z autorów badania, to wyjaśniałoby, dlaczego ilość zachorowań na nowotwory mózgów, kości i płuc wzrosła o 30 procent w samych Stanach Zjednoczonych w cią­gu ostatnich 25 lat i dlaczego SV-40 wykryto w guzach mózgu u dzieci uro­dzonych po 1965 roku, które nie otrzymały szczepionki przeciwko polio za­wierającej wspomniany wirus83.

Pomimo oficjalnych zaprzeczeń, jakoby istniała jakakolwiek korelacja po­między szczepionkami polio skażonymi SV-40 a wzrostem zachorowań na raka, ponad 62 dokumenty z 30 laboratoriów na całym świecie doniosły o ist­nieniu SV-40 w tkankach ludzkich i w guzach nowotworowych. Wirus ten odkryto także w guzach przysadki i tarczycy oraz u pacjentów z chorobami nerek84. Nawet Narodowy Instytut Raka wydał oświadczenie, że SV-40 „może wpływać na powstawanie raka u ludzi"85.

SZCZEPIONKA PRZECIWKO POLIO A AIDS

SV-40, małpi wirus powodujący raka znaleziony w szczepionkach przeciwko polio podawanych milionom niczego nieświadomych ludzi na całym świecie, był tylko jednym z wielu znanych małpich wirusów, które skaziły szczepion­ki polio. Na przykład dr Hilary Koprowski, jeden z badaczy szczepionek, na­pisał do kongresowego zespołu badawczego, który analizował stopień bez­pieczeństwa związany z hodowaniem szczepionki polio z żywym wirusem na małpich nerkach:

Podczas gdy w hodowlach na małpich nerkach znajdują się niezliczone mał­pie wirusy, liczba znalezionych jest uwarunkowana ilością pracy poświęconej na to, żeby je znaleźć, a problem przedstawiony producentowi jest ogormny, jeśli w ogóle rozwiązywalny. Wraz z poprawą naszych metod badawczych możemy wskazać coraz mniej partii szczepionek, które bez ryzyka mogą zo­stać uznane za wolne od tzw. małpiego wirusa66.

- dr Hilary Koprowski

Według profesora Ronalda Desrosiera z Harvard Medical School prakty­ka hodowania szczepionek przeciwko polio na małpich nerkach jest „tyka­jącą bombą zegarową"87. Najwyraźniej niektóre wirusy mogą żyć wewnątrz małpich organizmów, nie powodując szkód. Ale gdyby te wirusy w jakiś spo­sób przeszły na inne gatunki i opanowały ludzką populację, mogły pojawić się nowe choroby. Desrosier kontynuował:

Niebezpieczeństwo stosowania małpich tkanek do wytwarzania szczepio­nek dla ludzi wiążę się z tym, że wirusy wytworzone przez małpy mogły­by być przenoszone na ludzi poprzez te szczepionki, z fatalnymi skutkami dla zdrowia 88.

- dr Ronald Desrosier, profesor z Harvardu

Desrosier ostrzega również, że badania mogą być wykonane tylko w celu poszukiwania znanych wirusów i że nasza wiedza jest ograniczona do około „2 procent wszystkich małpich wirusów"89. Craig Engesser z Lederle Labo­ratories przyznał, że „nie można przeprowadzać testów na obecność czegoś, o czym nie wiemy, że istnieje i że możemy tego szukać"90. Techniki wykry­wania wirusów były prymitywne i zawodne w latach 50., 60. i 70. XX wie­ku, gdy produkowano pierwsze szczepionki przeciwko polio. Dopiero w poło­wie lat 80. zostały opracowane nowe, ulepszone procedury badań91. To wtedy naukowcy stwierdzili, że około połowa wszystkich afrykańskich koczkoda- nów zielonych - małp naczelnych preferowanych do wytwarzania szczepio­nek przeciwko polio - było zakażonych małpim wirusem niedoboru odpor­ności (SIV), który jest ściśle związany z wirusem braku odporności u ludzi (HIV), czynnikiem infekcyjnym uważanym za poprzedzający AIDS92'95. To spowodowało, że niektórzy naukowcy zastanawiali się, czy HIV może być po prostu wirusem SIV „zamieszkałym i dostosowywanym do ludzkiego gospo­darza"96. Inni podejrzewali, że SIV mógł się zmutować do HIV po tym, jak zo­stał wprowadzony do populacji ludzkiej poprzez zanieczyszczoną szczepion­kę przeciwko polio97"101.

Władze były tak zaniepokojone ewentualnością, że SIV mógł być prekur­sorem HIV i że szczepionki przeciwko polio były środkiem przenoszącym go z małpy na człowieka, że Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) w 1985 roku zwołała dwa spotkania ekspertów w celu zbadania danych i rozważenia ta­kiej możliwości102"104. SIV był bardzo podobny do wirusa HIV i występował naturalnie u tego gatunku małpy, który był najczęściej wykorzystywany przez producentów szczepionek105. Mimo to WHO uznało, że szczepionki są bez­pieczne i podkreśliło, że kampanie szczepień powinny być kontynuowane.

Japońscy naukowcy przeprowadzili własne dochodzenie, w wyniku które­go okazało się, że afrykańskie koczkodany zielone wykorzystywane do pro­dukcji szczepionek przeciwko polio miały przeciwciała przeciwko SIV Impli­kacje były oczywiste: małpy wykorzystywane do produkcji szczepionek polio były naturalnymi nosicielami wirusa, który wyglądał i zachowywał się jak HIV, czynnik zakaźny związany z AIDS. W 1989 roku zalecono, aby małpy zakażone SIV nie były używane do produkcji szczepionek przeciwko polio106.

W 1990 roku odkryto, że dzikie szympansy zamieszkujące Afrykę były za­każone szczepem wirusa SIV, który był niemal identyczny jak HIV107. Niektó­rzy naukowcy nazwali go „brakującym ogniwem" do pochodzenia ludzkiego wirusa niedoboru odporności108. A ponieważ szympansy były wykorzysty­wane do badania wirusów w celu potencjalnego zastosowania w szczepion­kach i przetrzymywane w niewoli w laboratoriach badawczych, mogły być źródłem zanieczyszczenia szczepionek109"110. Obawy wzrosły także wtedy, gdy naukowcy odkryli, że kilka osób z Afryki Zachodniej zostało zakażonych wi­rusem podobnym do SIV, który był pod względem budowy bardzo zbliżony do HIV Nadano mu miano HIV-2 i podobnie jak wcześniejszy podtyp wirusa HIV, został on powiązany z rozwojem AIDS111. Według Roberta Galio, znaw­cy wirusa AIDS, niektóre wersje małpiego wirusa SIV są praktycznie nie do odróżnienia od ludzkich wariantów HIV:

Małpi wirus jest ludzkim wirusem. Istnieją małpie wirusy wykazujące tak wielkie podobieństwo do izolatów HIV-2, jakie izolaty HIV-2 wykazują mię­dzy sobą'12.

- dr Robert Galio, ekspert od AIDS

INNE ZWIERZĘCE WIRUSY

Tysiące wirusów i innych potencjalnie zakaźnych mikroorganizmów rozwi­ja się u małp i krów, zwierząt preferowanych do produkcji szczepionek prze­ciwko polio113. SV-40, SIV i BSE (gąbczasta encefalopatia bydła popularnie nazywana także chorobą szalonych krów) to tylko trzy z chorobotwórczych czynników, które zbadali naukowcy. Od 1955 roku wiadomym było, że mał­py są gospodarzami dla wirusa „B", piankowatego wirusa, wirusów hemad- sorpcji, wirusa LCM, arbowirusów oraz wielu innych114. Bydlęcy wirus nie­doboru odporności (BIV), podobny pod względem struktury genów do HIV został niedawno znaleziony u niektórych krów115.

W 1956 roku u szympansów odkryto syncytialny wirus oddechowy (RSV)116. Według dr Viery Scheibner, badaczki szczepionek, wirusy RSV „tworzyły czołowe zanieczyszczenia w szczepionkach przeciwko polio i zosta­ły szybko wykryte u dzieci"117. Niebawem u niemowląt i małych dzieci, któ­re otrzymały szczepionkę przeciwko polio, zaobserwowano niepokojące ob­jawy, podobne do przeziębienia.

Dr John Martin, profesor patologii na uniwersytecie w Południowej Kali­fornii, ostrzegał władze od 1978 roku, że inne niebezpieczne małpie wirusy mogą zanieczyszczać szczepionki przeciwko polio. Dr Martin starał się zba­dać przede wszystkim małpiego wirusa cytomegalii (SCMV), „ukrytego wiru­sa" zdolnego do powodowania zaburzeń neurologicznych w mózgu człowieka. Odkryto go u małp wykorzystywanych do wytwarzania szczepionek przeciw­ko polio. Dr Martin chciał zbadać poziom ryzyka, jednak rząd odrzucił jego starania. Jednakże w 1995 roku Martin opublikował swoje odkrycia, suge­rujące, że afrykańskie koczkodany zielone były najprawdopodobniej źródłem SCMV odizolowanego u pacjenta z zespołem chronicznego zmęczenia118.

W 1996 roku dr Howard B. Urnovitz, mikrobiolog, założyciel i naukowy dyrektor generalny Calypte Biomedical w Berkeley w Kalifornii, przemawiał

na konferencji krajowej AHS, podczas której ujawnił, iż w pierwotnych szcze­pionkach Salka mogło się znajdować aż do 26 małpich wirusów. Wśród nich był małpi odpowiedniki ludzkiego echowirusa, Coxsackie, wirusa opryszcz- ki (HHV-6, HHV-7 i HHV-8), adenowirusów, wirusa Epsteina-Barra oraz wirusa cytomegalii119121. Urnovitz jest zdania, że skażone szczepionki Sal­ka podawane amerykańskim dzieciom między 1955 a 1961 rokiem mo­gły zapoczątkować u tego pokolenia uszkodzenia systemu immunologiczne­go i zaburzenia neurologiczne. Dostrzega też korelację pomiędzy pierwszymi kampaniami szczepień przeciwko polio a nagłym pojawieniem się ludzkiej białaczki limfocytów T, epidemicznym mięsakiem Kaposiego, epidemicznym chłoniakiem Burkitta, opryszczką, wirusem Epsteina-Barr i zespołem prze­wlekłego zmęczenia122.

LIKWIDACJA POLIO

Do 2007 roku wytępienie polio na świecie było celem nieosiągalnym. Przypad­ki choroby odnotowano w co najmniej 16 krajach, zwłaszcza w Nigerii, Indiach, Pakistanie, Somalii i Afganistanie123. Należy również zauważyć, że dzieci w nie­których regionach świata otrzymują „ponad 12 dawek szczepionki [przeciw po­lio] przed ukonczeniem drugiego roku życia", a mimo to są nadal podatne na tę chorobę. Na przykład w Indiach „osoby, które zachorowały na poliomyelitis, otrzymały średnio 10 dawek szczepionek, co wywołało pytania o ich skutecz­ność"124. Uznano, że złe odżywianie może być jedną z możliwych przyczyn, dla których tak wiele dzieci nie rozwija odporności na polio pomimo otrzy­mania wielu dawek szczepionki. W każdym razie precyzyjne określenie cza­su, kiedy zostanie zwalczone polio, „nie jest możliwe"125.

TKANKI ZWIERZĘCE KONTRA LUDZKIE KOMÓRKI

Pomimo długiej historii występowania polio wywołanego szczepionkami prze­ciwko tej chorobie oraz niezdolności FDA do ochrony społeczeństwa przed niebezpiecznymi zanieczyszczeniami dostępna obecnie szczepionka inakty- wowana lub „z martwym wirusem" jest nadal produkowana w ten sam spo­sób jak jej wcześniejsze wersje; nadal stosuje się nerki małpy, surowicę cielęcą i toksyczne substancje chemiczne126. W Kanadzie inaktywowane szczepion­ki przeciwko polio są produkowane na „ludzkich komórkach diploidalnych" zamiast na małpich nerkach. Według Barbary Loe Fisher, prezesa Narodo­wego Centrum Informacji o Szczepieniach, „z uwagi na coraz większą liczbę dowodów na to, że istnieje możliwość międzygatunkowego transferu wiru­sów, USA nie powinno używać tkanek zwierzęcych do produkcji szczepio­nek"127. Jednakże dr Arthur Levine z Narodowego Instytutu Zdrowia uważa, że szczepionka przeciwko polio produkowana na ludzkich komórkach też nie jest całkowicie bezpieczna, „ponieważ komórki te również muszą być podda­ne badaniom na obecność ludzkich infekcji"128.

CZY POZYTYWNE ZMIANY SĄ MOŻLIWE?

Urzędnicy rządowi obawiają się, że już samo debatowanie nad tym proble­mem będzie odstraszać rodziców. Levine zapewne wypowiada się w imieniu wielu ludzi z branży szczepionkowej, gdy oświadcza: „Wyrządzimy ogrom­ną szkodę społeczeństwu, jeśli teraz podamy w wątpliwość bezpieczeństwo obecnych szczepionek polio (...)"129. Lecz Barbara Loe Fisher chciałaby zo­baczyć zmiany w sposobie zbałości o bezpieczeństwo szczepionek. Według niej agencje takie jak FDA czeka nieunikniony konflikt interesów, ponieważ z jednej strony są upoważnione do promowania powszechnego szczepienia, a z drugiej do zapewniania ich bezpieczeństwa:

Kto pilnuje spraw, skoro FDA pozwoliło firmom farmaceutycznym na pro­dukcję szczepionek hodowanych na zanieczyszczonych małpich nerkach? Co się stało z ochroną zdrowia publicznego?130.

- Barbara Loe Fisher, aktywistka działająca na rzecz bezpieczeństwa szczepionek

Dr John Martin zgadza się z tą opinią. Uważa, że musimy natychmiast usta­lić częstość występowania ukrytych wirusów pochodzenia małpiego w Sta­nach Zjednoczonych, a także to, czy mogą one przyczyniać się do chronicznych zaburzeń układu odpornościowego oraz zaburzeń mózgu u dzieci i doro­słych131. Dr Urnovitz jest jeszcze bardziej stanowczy w swoich przekona­niach. Jego zdaniem takie rozległe badanie dotyczące stopnia narażenia lu­dzi na małpie mikroby powinno już dawno być przeprowadzone:

Połowa ludzi w tym kraju to pokolenie wyżu demograficznego urodzone w la­tach pomiędzy 1941 a 1961 rokiem i są w grupie wysokiego ryzyka nara­żenia na działanie szczepionki przeciwko polio zanieczyszczonej małpimi wirusami. Czy to znaczy, że jesteśmy niczym innym jak tykającą bombą ze­garową, czekającą na pojawienie się chorób takich jak toczeń, choroba Al­zheimera i choroba Parkinsona?'32.

- dr Howard B. Urnovitz, mikrobiolog

Urnovitz także rzuca naukowcom wezwanie, aby udowodnili, że się myli: „Chcemy przez to powiedzieć, że istnieje duże prawdopodobieństwo, iż nie ist­niały żadne ludzkie retrowirusy przed szczepionkami przeciwko polio. Trze­ba zdać sobie sprawę z tego, że jeśli eksperymentujemy z naturą, zapłacimy za to wysoką cenę. A celem jest tutaj lepszy, zdrowszy świat"133.

PRZYPISY

  1. WA. Volk i in., Basic Microbiology, 4th edition, Philadelphia, PA: J.B. Lippincott Co., 1980, s. 455.

  2. M. Burnet i in., The Natural History of Infectious Disease, New York, NY: Cambridge Uni­versity Press, 1972, s. 16.

  3. Sanofi Pasteur, „IPOL® (Poliovirus Vaccine Inactivated)", ulotka do produktu od producen­ta szczepionki, grudzień 2005.

  4. N.M. Harry, The recovery period in anterior poliomyelitis, „British Medical Journal" 1938, nr 1, s. 164-7.

  5. W Sharrard, Muscle recovery in poliomyelitis, „J Bone Joint Surgery" 1955, nr 37B, s. 63-79.

  6. J.E. Affeldt i in., Functional and vocational recovery in severe poliomyelitis, „Clinical Ortho­paedics and Related Research" 1958, nr 12, s. 16-21.

  7. C Hollenberg i in., The late effects of spinal poliomyelitis, „Canadian Medical Association Journal 1959", nr 81, s. 1343-6.

  8. J. Ramlow i in., Epidemiology of the post-polio syndrome, „American Journal of Epidemio­logy" 1992, nr 136, s. 783.

  9. K.W Lindsay i in., Neurology and Neurosurgery Illustrated, Edinburgh/London/New York: Churchill Livingston 1986, s. 100, Figure 15. 2. Polio incidence rates obtained from Natio­nal Morbidity Reports.

  10. B.P. McCloskey, The relation of prophylactic inoculations to the onset of poliomyelitis, „The Lancet" (18 kwietnia 1950), s. 659-63.

  11. D.H. Geffen, The incidence of paralysis occurring in London children within four weeks after immunization, „Med Officer" 1950, nr 83, s. 137-40.

  12. J.K. Martin, Local paralysis in children after injections, ,Arch Dis Child" 1950, nr 25, s. 1-14.

  13. A.B. Hill i in., Inoculation and poliomyelitis. A statistical investigation in England and Wa­les in 1949, „British Medical Journal" 1950, nr ii, s. 1-6.

  14. Medical Research Council Committee on Inoculation Procedures and Neurological Lesions, Poliomyelitis and prophylactic inoculation, „The Lancet" 1956, nr ii, s. 1223-31.

  15. RW Sutter i in., Attributable risk of DTP (diphtheria and tetanus toxoids and pertussis vac­cine) injection in provoking paralytic poliomyelitis during a large outbreak in Oman, „J of In­fectious Diseases" 1992, nr 165, s. 444-9.

  16. P.M. Strebel i in., Intramuscular injections within 30 days of immunization with oral polio- virus vaccine - a risk factor for vaccine-associated paralytic poliomyelitis, „New England J of Med", 23 lutego, 1995, s. 500.

  17. Editorial, Provocation paralysis, „Lancet" 1992, nr 340, s. 1005.

] 8. J. Salk i in., Studies in human subjects on active immunization against poliomyelitis. A pre­liminary report of experiments in progress, „JAMA" 1953, nr 151 (13), s. 1081 -98.

  1. P. Offit, The Cutter Incident, Yale University Press 2005.

  2. P. Offit, The Cutter Incident: 50 Years Later, „New England Journal of Medicine" 2005, nr 352, s. 1411-1412.

  3. RK. Chandra, Reduced secretory antibody response to live attenuated measles and poliovi- rus vaccines in malnourished children, „British Medical Journal" 1975, nr ii, s. 583-5.

  4. E. McBean, The Poisoned Needle, Mokelumne Hill, California: Health Research 1957, nr 116-118, s. 146.

  5. B. Sandler, American J of Pathology, styczeń 1941.

  6. B Sandler, Diet Prevents Polio, Milwaukee: Lee Foundation for Nutrition Research 1951.

  7. H. Allen, Don't Get Stuck: The Case Against Vaccinations, Oldsmar, Florida: Natural Hygiene Press 1985, s. 166.

  8. P.M. Strebel i in., Epidemiology of poliomyelitis in U.S. one decade after the last reported case of indigenous wild virus associated disease, „Clinical Infectious Diseases" CDC luty 1992, s. 568-79.

  9. Zobacz punkt 3.

  10. „Washington Post", 24 września 1976.

  11. Zobacz punkt 26.

  12. Thinktwice Global Vaccine Institute, Sprawozdanie zaniepokojonego rodzica, www.thinktwi- ce.com.

  13. CDC Polio: what you need to know, U.S. Department of Health and Human Services, 15 paź­dziernika 1991, s. 3.

  14. Zobacz punkt 3.

  15. Ibid.

  16. National Vaccine Information Center, MedAlerts: access to the U.S. government's Vaccine Adverse Event Reporting System (VAERS), www.medalerts.org.

  17. R Mendelsohn, How to Raise a Healthy Child... In Spite of Your Doctor, Ballantine Books, 1984, s. 231.

  18. Alderson, M. International Mortality Statistics, Wash. DC: Facts on File 1981, s. 177-8.

  19. Zobacz punkt 35.

  20. Hearings Before the Committee on Interstate and Foreign Commerce, House of Represen­tatives, 87th Congress, 2nd Session on HR 10541, maj 1962, s. 94-112.

  21. Ibid., s. 96-97.

  22. Zobacz punkt 3.

  23. M. O'Hern, Profiles: Pioneer Women Scientists. Bethesda, MD: National Institutes of Health.

  24. T. Curtis i in.. Scientist's polio fear unheeded: how U.S. researcher's warning was silenced, „The Houston Post" 1992, s. A1 and A12.

  25. Ibid.

  26. B.H. Sweet, M.R Hilleman, The vacuolating virus: SV-40, w: The polio vaccine and simian virus 40, www.vaccinationnews.com/DailyNews/June2001/Poli0VaxSV40.htm

  27. T.J. Moriarty, The polio vaccine and simian virus 40, „Vaccination News", www.vaccination- news.com/DailyNews/June2001 /PolioVaxSV40.htm

  28. K. Shah i in., Human exposure to SV40, „American J Epidem" 1976, nr 103, s. 1-12.

  29. T. Curtis, The origin of AIDS: A startling new theory attempts to answer the question Was it an act of God or an act of man?, „Rolling Stone", 19 marca 1992, s. 57.

  30. D. Bookchin i in., Tainted polio vaccine still carries its threat 40 years late, „The Boston Glo­be", 26 stycznia 1997, Zobacz również punkty 46 i 47.

  31. M.D. Innis, Oncogenesis and poliomyelitis vaccine, „Nature" 1968, nr 219, s. 972-3.

  32. F. Soriano i in., Simian virus 40 in a human cancer, „Nature" 1974, nr 249, s. 421-4.

  33. A.F. Weiss i in., Simian virus 40-related antigens in three human meningiomas with defined chromosome loss, „Proceedings of the Nat Academy of Science" 1975, nr 72(2), s. 609-13.

  34. S. Scherneck i in., Isolation of a SV-40-like papovavirus from a human glioblastoma, „Inter­national Journal of Cancer" 1979, nr 24, s. 523-31.

  35. M. Stoian i in., Possible relation between viruses and oromaxillofacial tumors.

II. Research on the presence of SV-40 antigen and specific antibodies in patients with oral- maxillofacial tumors, „Virologie" 1987, nr 38, s. 35-40.

  1. M. Stoian i in., Possible relation between viruses and oromaxillofacial tumors.

II. Detection of SV40 antigen and of anti-SV40 antibodies in patients with parotid gland tumors,,Virologie" 1987, nr 38, s. 41-6.

  1. M.P. Bravo i in., Association between the occurrence of antibodies to simian vacuolating virus 40 and bladder cancer in male smokers, „Neoplasma" 1988, nr 35, s. 285-8.

  2. K. O'Connell i in., Endothelial cells transformed by SV40 T-antigen cause Kaposi's sarcoma -like tumors in nude mice, „American Journal of Pathology" 1991, nr 139(4), s. 743-9.

  3. LP. Weiner i in., Isolation of virus related to SV40 from patients with progressive multifocal leukoencephalopathy, „New England Journal of Medicine" 1972, nr 286, s. 385-90.

  4. K Tabuchi, Screening of human brain tumors for SV-40-related T-antigen, „International Journal of Cancer" 1978, nr 21, s. 12-7.

  5. W. Meinke i in., Simian virus 40-related DNA sequences in a human brain tumor, „Neuro­logy" 1979, nr 29, s. 1590-4.

  6. P. Krieg i in., Episomal simian virus 40 genomes in human brain tumors, „Proceedings of the National Academy of Science" 1981, nr 78, s. 6446-50.

  7. P. Krieg i in., Cloning ofSV40 genomes from human brain tumors, .Virology" 1984, nr 138, s. 336-40.

  8. E. Geissler, SV40 in human intracranial tumors: passenger virus or oncogenic,hit-and-run' agent?, „Z Klin Med" 1986, nr 41, s. 493-5.

  9. E. Geissler, SV40 and human brain tumors, „Prog in Med Virology" 1990, nr 37, s. 211-22.

  10. ElJ. Bergsagel i in., DNA sequences similar to those of simian virus 40 in ependymomas and choroid plexus tumors of childhood, „New England J of Medicine" 1992, nr 326, s. 988-93.

  11. M. Martini i in., Human brain tumors and simian virus 40, „Journal of the National Cancer Institute" 1995, nr 87(17), s. 1331.

  12. J.A. Lednicky i in., Natural simian virus 40 strains are present in human choroid plexus and ependymoma tumors, .Virology" 1995, nr 212(2), s. 710-7.

  13. M. Tognon i in., Large T antigen coding sequence of two DNA tumor viruses, BKand SV-40, and nonrandom chromosome changes in two glioblastoma cell lines, „Cancer Genetics and Cytogenics" 1996, nr 90(1), s. 17-23.

  14. R.A. Vilchez i in.. Association between simian virus 40 and non-hodgkin lymphoma, „The Lancet", March 9 2002, nr 359, s. 817-23.

  15. Zobacz punkty 57-68.

  16. M. Carbone i in., SV-40-like sequences in human bone tumors, „Oncogene" 1996, nr 13(3), s. 527-35.

  17. H.I. Pass, M. Carbone i in., Evidence for and implications of SV-40-like sequences in human mesotheliomas, „Important Advances in Oncology" 1996, s. 89-108.

  18. A. Rock, The lethal dangers of the billion dollar vaccine business, „Money", grudzień 1996, s. 161.

  19. Ibid.

  20. W Carlsen, Rogue virus in the vaccine: Early polio vaccine harbored virus now feared to cause cancer in humans, „San Francisco Chronicle" 15 lipca 2001, s. 7. Research by Susan Fisher, epidemiologist, Loyola University Medical Center.

  21. National Institutes of Health, Zones of contamination: Globe staff graphic.

  22. D. Bookchin i in., Tainted polio vaccine still carries its threat 40 years later, „The Boston Globe" 26 stycznia 1997.

  23. SV-40 contamination of polio vaccine, „Well Within Online", 3 lutego 2001, www.nccn. net/~wwithin/polio.htm

  24. F.W Rosa i in., Absence of antibody response to simian vims 40 after inoculation with killed -poliovirus vaccine of mother's offspring with neurological tumors, „New England Journal of Medicine" 1988, nr318, s. 1469.

  25. F.W. Rosa i in.. Response to: Neurological tumors in offspring after inoculation of mothers with killed poliovirus vaccine, „New England Journal of Medicine" 1988, nr 319, s. 1226.

  26. Zobacz punkt 47, str. 58.

  27. F. Martini i in., SV-40 early region and large T antigen in human brain tumors, peripheral blood cells, and sperm fluids from healthy individuals, „Cancer Research" 1996, nr 56(20), s. 4820-25.

  28. Zobacz punkt 72, s. 163.

  29. Zobacz punkt 81.

  30. Zobacz punkt 74, s. 10 i 13.

  31. National Cancer Institute (czerwiec 2001), zobacz punkt 74, str. 11.

  32. H. Koprowski, W piśmie skierowanym do Podkomisji Kongresu ds. Bezpieczeństwa i Higie­ny Pracy, 14 kwietnia 1961.

  33. Zobacz punkt 72, s. 159.

  34. Ibid.

  35. Ibid.

  36. T. Curtis, Expert says test vaccine: backs check of polio stocks for AIDS virus, „The Houston Post", 22 marca 1992, s. A21.

  37. Ibid. Zobacz również punkt 74, str. 5.

  38. M. Essex i in.. The origin of the AIDS virus, „Scientific American" 1988, nr 259, s. 64-71.

  39. A. Karpas, Origin and spread of AIDS, „Nature" 1990, nr 348, s. 578.

  40. WS. Kyle, Simian retroviruses, poliovaccine, and origin of AIDS, „Lancet" 1992, nr 339, s. 600-1.

  41. B.F. Elswood, R B. Strieker, Polio vaccines and the origin of AIDS, „Medical Hypothesis" 1994, nr42, s. 347-54.

  42. G Myers i in., The emergence of simian/human immunodeficiency viruses, „AIDS Research and Human Retroviruses" 1992, nr 8, s. 373-86.

  43. Workshop on simian virus-40 (SV-40): A possible human polyomavirus, „National Vaccine Information Center", 27-28 stycznia 1997, Zawiera podsumowanie dowodów przedstawio­nych na VIII Corocznej Konferencji w Houston na temat AIDS.

  44. B. Martin, Polio vaccines and the origin of AIDS: the career of a threatening idea, „Town- send Letter for Doctors", styczeń 1994, s. 97-100.

  45. T. Curtis, Did a polio vaccine experiment unleash AIDS in Africa?, „The Washington Post", 5 kwietnia 1992, s. C3+.

  46. Zobacz punkt 47, s. 54+.

  47. Zobacz punkt 90 oraz punkty 92-95.

  48. World Health Organization, T-lymphotropic retroviruses of nonhuman primates. WHO informal meeting, „Weekly Epidemiology Records" 1985, nr 30, s. 269-70.

  49. T. Curtis, The origin of AIDS: A startling new theory attempts to answer the question: Was it an act of God or an act of man?, „Rolling Stone" 19 marca 1992, s. 54+.

  50. Zobacz punkt 95.

  51. Zobacz punkty 93 i 95.

  52. Y. Ohta i in., No evidence for the contamination of live oral poliomyelitis vaccines with simian immunodeficiency virus, „AIDS" 1989, nr 3, s. 183-5.

  53. T. Huet i in., Genetic organization of a chimpanzee lentivirus related to HTV-1, „Nature" 1990, nr 345, s. 356-9.

  54. RC Desrosiers, HIV-1 origins: A finger on the missing link, „Nature" 1990, nr 345, s. 288-9.

  55. A.B. Sabin, Properties and behavior of orally administered attenuated polio-virus vaccine, „Journal of the American Medical Association" 1957, nr 164, s. 1216-23.

  56. S.A. Plotkin, Koprowski, R, i in., Clinical trials in infants of orally administered poliomyeli­tis viruses, „Pediatrics" 1959, nr 23, s. 1041-62.

  57. F. Barin i in., Serological evidence for virus related to simian T-lymphotropic retrovirus III in residents of West Africa, „The Lancet" 1985, nr ii, s. 1387-9.

  58. Zobacz punkt 103, s. 106+.

  59. Zobacz punkt 72, s. 161.

  60. R Rustigan i in., Infection of monkey kidney tissue cultures with virus-like agents, „Proc. of the Society for Exp. Biology and Medicine" 1955, nr 88, s. 8-16.

  61. Zobacz punkt 98, s. 100.

  62. J.A. Morris i in., Recovery of cytopathogenic agent from chimpanzees with coryza (22538), „Proceedings of the Society for Experimental Biology and Medicine" 1956, nr 92, s. 544-9.

  63. V Scheibner, Vaccination: 100 Years of Orthodox Research Shows that Vaccines Represent a Medical Assault on the Immune System, Blackheath, NSW, Australia: Scheibner Publica­tions, 1993, s. 153.

  64. J. Martin i in., African green monkey origin of the atypical cytopathic 'stealth virus' isolated from a patient with chronic fatigue syndrome, „Clinical and Diagnostic Virology" 1995, nr 4, s. 93-103.

  65. B. Fisher, Microbiologist issues a challenge to science: did the first oral polio vaccine lots con­taminated with monkey viruses create a monkey-human hybrid called HIV-1 ?, „The Vacci­ne Reaction", kwiecien 1996, s. 3.

  66. VIII Coroczna Konferencja w Houston na temat AIDS w Ameryce, 1996 rok.

  67. „American Journal of Hygiene" 1958, nr 68, s. 31-44.

  68. Zobacz punkt 119, str. 1.

  69. M.A. Pallansch i in., The eradication of polio—progress and challenges, „New England Jour­nal of Medicine", 14 grudnia 2006, nr 355(24), s. 2508-2511.

  70. Ibid.

  71. Ibid.

  72. Zobacz punkt 3.

  73. B. Fisher, Vaccine safety consumer group cites conflict of interest in government report on cancer and contaminated polio vaccine link, „National Vaccine Information Center (NV1C)", Press Release, 27 stycznia 1998.

  74. Associated Press, Monkey virus stirs debate: should animals be used to produce vaccines?, CNN Interactive, 29 stycznia 1997.

  75. Ibid.

  76. Zobacz punkt 76.

  77. Institute of Medicine, Vaccine Safety Forum Workshop, listopad 1995.

  78. Zobacz punkt 119, s. 4-5 oraz punkt 120.

  79. Ibid.

Influenza

(GRYPA)

\

i

n

CO TO GEST INFLUENZA?

Influenza - zwana również grypą - jest zakaźną chorobą dróg oddechowych wywołaną przez wirusy, zwykle atakującą w okresie zimowym. Objawy to go­rączka, dreszcze, katar, ból gardła, kaszel, ból głowy, bóle mięśni, zmęczenie i zmniejszenie apetytu. Stan chorego zwykle poprawia się w ciągu dwóch lub trzech dni. Leczenie polega głównie na umożliwieniu odpowiedniego prze­biegu choroby. Antybiotyki nie zwalczą wirusa grypy. Zalecane jest leżenie w łóżku i przyjmowanie dużej ilości płynów.

JAK NIEBEZPIECZNA JEST GRYPA?

Grypa może prowadzić do powikłań, takich jak zapalenie płuc, w grupach wysokiego ryzyka. Do grupy zwiększonego ryzyka powikłań należą głównie osoby starsze i z problemami zdrowotnymi, takimi jak choroby serca, płuc lub dysfunkcja nerek. Osoby chore na cukrzycę, anemię lub z osłabionym ukła­dem odpornościowym są także narażone na większe ryzyko powikłań w przy­padku zachorowania na grypę. W niektórych przypadkach ciężkie powikła­nia w grupach wysokiego ryzyka mogą doprowadzić do śmierci.

JAK POWSZECHNA JEST GRYPA?

Każdego roku tysiące ludzi choruje na grypę. Jest to powszechna dolegliwość, z uwagi na fakt, że istnieją trzy główne typy wirusa grypy, z których każdy może się mutować lub zmieniać swą postać w kolejnych latach. To sprawia, że trudno uodpornić się na tę chorobę.

SZCZEPIONKA PRZECIWKO GRYPIE

Każdego roku, w styczniu lub w lutym, władze medyczne podróżują za gra­nicę w celu oceny składu aktualnie obecnych w powietrzu wirusów grypy. Oczekują oni, że te same wirusy dotrą do Stanów Zjednoczonych kilka mie­sięcy później, w październiku lub listopadzie (na początku sezonu grypowe­go), powodując wiele zachorowań na grypę. Zatem gdy tylko rządowi uda się ustalić, z którym wirusem grypy przyjdzie zmierzyć się w Stanach Zjed­noczonych w późniejszym okresie tego roku, zaleca się producentom szcze­pionek przeciwko grypie włączenie tych szczepów do swoich produktów. Na przykład w okresie grypowym 2010-2011 szczepionki przeciwko grypie mu­siały zawierać A/California/7/2009 (HIN1); A/Perth/16/2009 (H3N2) i B/ Brisbane/60/2008. (Ponieważ powodem występowania grypy jest kilka wi­rusów, zostały one zaklasyfikowane do typów A, B i C, a następnie podzielo­ne na podtypy z nazwami miast, państw i krajów.)

W Stanach Zjednoczonych obecnie istnieje pięć rodzajów szczepionek przeciwko grypie, w formie zastrzyku, wytwarzanych przez różnych produ­centów, które są dopuszczone do użytku. FDA zatwierdziło również szcze­pionkę z żywym wirusem w formie aerozolu, którą wtryskuje się do nosa. Mimo że poszczególne szczepionki zalecane są dla różnych grup wiekowych i mogą być wykonane z różnych składników, wszystkie zawierają te same ate- nuowane wirusy grypy.

etylenodiaminotetraoctowy. Wyprodukowana przez Medlmmune. Wska­zana dla osób w wieku od 2 do 49 lat2.

Niektóre rodzaje szczepionek przeciwko grypie są wskazane dla osób w wie­ku od 18 lat wzwyż:

CZY SZCZEPIONKA PRZECIWKO GRYPIE MOŻE POWODOWAĆ GRYPĘ?

Typowe reakcje na szczepionkę przeciwko grypie to objawy gry­popodobne, które mogą utrzymywać się przez kilka dni: gorączka, dreszcze, ból gardła, katar, uczucie zatkanego nosa, ból głowy, bóle mięśni, bóle brzucha, uczucie zmęczenia. Lekarze często twierdzą, że nie jest to możliwe, aby zarazić się grypą od szczepionki prze­ciwko grypie. Jednak jest to sprzeczne z życiowymi doświadcze­niami wielu ludzi. Poza tym szczepionki są zaprojektowana tak, aby stymulować układu odpornościowy, naśladując choroby. Zostało to otwarcie przyznane przez niektóre organy władzy. Na przykład według dr Chris Anny Mink, lekarki pracującej dla FDA, .ponieważ IFluMist] zawiera żywe wirusy, które mogą namnażać się w nabłon­ku nosa i u niektórych osób mogą pojawić się objawy grypy..."7. Inni przedstawiciele władz przyznają, że u osób ze słabym ukła­dem odpornościowym, .wirus ze szczepionki może się rozmna­żać i tworzyć żywe wirusy, które mogą powodować objawy gry­py, a nawet grypę"8.

Poniższe komentarze są typowe dla osób, które otrzymały szcze­pionkę przeciwko grypie, a mimo tego złapały tą chorobę:

.Zaszczepiłem się przeciwko grypie dwukrotnie i w obu przypad­kach miałem najgorszy przypadek grypy w całym swoim życiu. Ni­gdy, nigdy więcej. Strata czasu i pieniędzy".

.Byłem zobowiązany do przyjęcia szczepionki przeciwko grypie, kiedy bytem w wojsku, i obudziłem się następnego ranka chory jak pies. W rezultacie nie szczepiłem się przeciwko grypie aż do nie­dawna, kiedy mój lekarz zalecił mi to po tym, jak miałem zapaleniu płuc. I tak złapałem grypę"9, a

BEZPIECZEŃSTWO

Poważne reakcje na szczepionkę przeciwko grypie to zagrażające życiu reak­cje alergiczne na jej składniki oraz zespół Guillaina-Barrégo (GBS), który jest ciężką chorobą powodującą paraliż. GBS może wystąpić w ciągu kilku tygodni po podaniu szczepionki przeciwko grypie i kończy się śmiercią u około jednej na 20 osób10. Oprócz GBS zaobserwowano i udokumentowano inne poważ­ne niepożądane działania szczepionki przeciwko grypie, powodujące ciężkie zaburzenia układu odpornościowego, nerwowego, oddechowego, zaburzenia funkcji skóry, krwi i układu chłonnego. Producenci szczepionek przeciwko grypie przyznają, że po zaszczepieniu pacjenta rzeczywiście wystąpiło u nie­go wiele dolegliwości: drgawki, zapalenie rdzenia kręgowego, porażenie Bella, zespół Stevensa-Johnsona, encefalopatía, miastenia, paraliż twarzy, neuropa­tía, zapalenie nerwu wzrokowego, parestezja, małopłytkowość, powiększenie węzłów chłonnych, reaktywne zapalenie stawów, bóle stawów, bóle mięśni, świszczący oddech, trudności w oddychaniu oraz zaostrzenie objawów ast­my u osób chorych na astmę1148.

TECHNIKI WZBUDZANIA STRACHU PRZED GRYPĄ I STRATEGIE MARKETINGOWE DOTYCZĄCE SZCZEPIONEK

Każdego roku tuż przed zbliżającym się sezonem grypowym CDC informuje, że 36 000 ludzi umiera rocznie z powodu grypy. Jednak­że według ich własnych oficjalnych danych udokumentowanych w Krajowych Raportach Statystyk Demograficznych tylko u kilku­set osób stwierdzono zgon z powodu grypy. Na przykład w 2003 roku 1792 osoby zmarły na grypę, w 2002 roku 727 osób, rok wcze­śniej, w 2001 roku, zaledwie 257 osób49. Wiele z tych zgonów wy­stąpiło u osób, u których schorzenia zaobserwowano już wcześniej. W kwietniu 2004 roku CDC zorganizowało poufny »szczepionkowy szczyt" dla liderów instytucji zdrowotnych, producentów szczepio­nek i wybranych organizacji medialnych. Celem tego prywatnego zebrania było .rozbudzanie większego zainteresowania i zapotrze­bowania na zaszczepienie się przeciwko grypie"50. Uczestnicy byli instruowani, jak za wszelką cenę zastraszyć społeczeństwo, zmu­szając tym samym do przyjęcia szczepionki przeciwko grypie. Na przykład urzędnikom zdrowia publicznego zalecano .przewidywa­nie tragicznych rezultatów" przed sezonem grypowym. Dyrektorom ds. komunikacji pokazano, jak zwiększyć niepokój, publikując .zwro­ty pożądane" w mediach, podkreślając informacje o .niezwykle po­ważnych" i .śmiertelnych szczepach grypy"51. W październiku 2005 roku .British Médical Journal" (BMJ) opubli­kował specjalny raport krytykujący marketingową kampanię strachu CDC, w której eksperci medyczni są szkoleni w zakresie irracjonal­nego wzbudzania strachu ludzi, aby zwiększyć zapotrzebowanie na szczepionki przeciwko grypie. Zaprezentowano informacje za­czerpnięte z ich własnych oficjalnych danych w CDC, które potwier­dzały celowe zawyżanie liczby śmiertelnych przypadków grypy, aby przestraszyć społeczeństwo i zwiększyć sprzedaż szczepionek przeciwko grypie. BMJ przyznało, że liczby zgonów na grypę są wy­myślone przez CDC dla .public relations" i nie są potwierdzone52. ■

BEZPIECZEŃSTWO A SZCZEPIONKA PRZECIWKO GRYPIE U DZIECI

W lutym 2005 roku „The Lancet" opublikował wyniki badań wszystkich bę­dących w użyciu szczepionek przeciwko grypie u dzieci i znaleziono „niezbi­te dowody systematycznego ukrywania danych dotyczących bezpieczeństwa". Na przykład autorom oryginalnych badań odmówiono dostępu do danych dotyczących bezpieczeństwa z ich własnych badań klinicznych. Jak wykaza­ło jedno z badań, u dzieci zaszczepionych przeciwko grypie zaobserwowano prawie dwukrotnie więcej „niepożądanych skutków medycznych" niż u dzie­ci nieszczepionych. Jednakże owe skutki nie były odpowiednio zidentyfiko­wane. Gdy producent szczepionki został poproszony o udostępnienie braku­jących danych, odmówił, uznając, iż są to informacje zastrzeżone. Ponadto CDC nie zgadza się, by ostrzegać rodziców, iż brakuje danych dotyczących bezpieczeństwa5354 ich dzieci po przyjęciu szczepionki.

Główny producent szczepionek przeciwko grypie, Medlmmune, niedawno przedstawił FDA poufny dokument, zawierający dane dotyczące bezpieczeń­stwa pochodzące z badań przeprowadzonych nad ich własną szczepionką53. Firma starała się o zgodę na szczepienie dzieci poniżej 5 roku życia szczepion­ką przeciwko grypie FluMist, z żywym wirusem, w formie aerozolu do nosa. Kiedy wspomniana szczepionka otrzymała pierwotnie licencję w 2003 roku, FDA pozwoliło na jej zastosowanie tylko u dzieci w wieku 5 lat i starszych, ponieważ zakrojone na szeroką skalę badania przeprowadzone w 31 klini­kach wykazały, że szczepionka powodowała „statystycznie znaczący wzrost astmy lub odczynowej choroby dróg oddechowych" u dzieci poniżej 5 roku życia56. Niemniej jednak we wrześniu 2007 roku FDA przyznała licencję na zastosowanie tej szczepionki u tak młodych osób jak dwuletnie dzieci.

Szczepionka przeciwko grypie jest potencjalnie niebezpieczna także dla starszych dzieci. Na przykład Maurice Lamkin, zdrowy 5-letni chłopiec, przyjął szczepionkę przeciwko grypie i jeszcze tego samego wieczoru dostał gorączki, a dwa dni później miał pierwszy atak drgawek. Dziecko zostało przewiezione do szpitala, gdzie pozostawało przez następne 40 dni, walcząc o życie, z obrzę­kiem mózgu. Dr Kenneth Mack, dziecięcy neurolog z kliniki Mayo, który kon­sultował ten przypadek, powiedział, że niepożądana reakcja na szczepionkę przeciwko grypie może spowodować zapalenie mózgu: „Układ odpornościo­wy organizmu może wykazywać nadczynność i zaatakować mózg"57. Lekarz Maurycego uważa, że szczepionka przeciwko grypie jest „najbardziej prawdo­podobnym winowajcą"58 jego poważnego stanu. Maurice wrócił już do domu, ale musi nosić pieluchy i nie potrafi mówić. Według jego matki:

Był zdrowym aktywnym chłopcem. Był tak dumny, bo nie tak dawno nauczył się czytać i pisać. Cieszył się życiem, śpiewał, tańczył, bawił się ze swoim bratem. Był normalnym, zdrowym dzieckiem, dopóki nie otrzymał szcze­pionki przeciwko grypie59.

- Zrozpaczona matka dziecka zaszczepionego na grypę

ŚMIERTELNOŚĆ U DZIECI Z POWODU GRYPY

W 1999 roku, zanim zalecano szczepienia najmłodszych przeciwko grypie, zaledwie 25 dzieci w Stanach Zjednoczonych poniżej 5 roku życia zmarło na grypę. W latach 2000, 2001 i 2002 odnotowano kolejno tylko 19, 13 i 12 zgonów spowodowanych przez grypę w tej grupie wiekowej. Jednak w dru­giej połowie 2002 roku CDC zaczęło propagować szczepienia wszystkich ma­łych dzieci przeciwko grypie. Wobec zaistniałej sytuacji lekarze zaczęli szcze­pić tyle dzieci, ile tylko było możliwe. W kolejnym, 2003 roku, liczba zgonów z powodu grypy u dzieci poniżej 5 roku życia wzrosła do 90 przypadków - był to zatem siedmiokrotny wzrost w stosunku do lat poprzednich60'61.

VAERS: Rząd federalny prowadzi bazę danych podejrzanych przypadków zachorowalności i śmiertelności związanych ze szczepionką (skutki uboczne i śmierć). Poniższe sprawozdania zostały zaczerpnięte bezpośrednio z Sys­temu FDA Raportowania Reakcji Ubocznych na Szczepionki (VAERS) 62. To tylko niewielki odsetek przypadków potencjalnych zagrożeń związanych ze szczepionkami przeciwko grypie. Znalazło się tam również kilka sprawozdań z pierwszej ręki, dostarczonych przez rodziców63.

SZCZEPIONKA PRZECIWKO GRYPIE: RAPORTY Z VAERS

SPRAWOZDANIA RODZICÓW

.Moja 2,5-letnia córka otrzymała szczepionkę przeciwko grypie w czwartek. W poniedziałek konieczna była ponowna wizyta u le­karza, ponieważ oczy dziecka zaczęły się nagle «krzyżować». Le­karz wysłał ją na ostry dyżur, gdzie zdiagnozowano u niej GBS (ze­spół Guillaina-Barrego) z powodu podania szczepionki przeciwko grypie".

,W październiku moja 9-letnia córka otrzymała po raz pierwszy szczepionkę przeciwko grypie (spray do nosa). Dwa dni później za­częła mieć objawy ostrego przeziębienia, bóle głowy i kłopoty żo­łądkowe. Tej nocy obudziła się z napadem drgawek. Sześć dni póź­niej miała kolejny atak. Teraz przyjmuje leki przeciwpadaczkowe". ■

SKUTECZNOŚĆ

Dokładne wskaźniki skuteczności szczepionki przeciwko grypie są trudne do ustalenia i nie są wiarygodne, jako że szczepy grypy cały czas się mutu- ją. Według CDC..

Ogólnie rzecz biorąc, skuteczność szczepionki zmienia się z roku na rok, w za­leżności od stopnia podobieństwa między szczepami wirusa grypy w szcze­pionce i szczepem lub szczepami, które obecne są w powietrzu w sezonie grypowym64.

- Centrum Zwalczania i Zapobiegania Chorobom (CDC)

Nawet kiedy szczepy wirusa grypy zawarte w szczepionce są odpowiednio dobrane do krążących w danym roku wirusów grypy, odporność po szczepie­niu jest krótkotrwała, ponieważ poziom przeciwciał zaczyna spadać w cią­gu kilku miesięcy i często jest niski rok po szczepieniu. Trwała odporność na konkretny szczep grypy jest możliwa tylko na drodze naturalnego prze­bycia choroby. Kiedy typowe zakażenie jest na siłę tłumione poprzez szcze­pienia całej populacji - zdrowych dzieci i dorosłych, którzy rzadko cierpią z powodu powikłań po grypie - ludzie nie będą w stanie nabyć naturalnych przeciwciał i trwałej odporność na dany szczep grypy. Co więcej, dolegliwo­ści układu oddechowego (które nie są spowodowane grypą) oraz stany cho­robowe wywołane przez wirusy grypy niezawarte w szczepionce lub przez mi­kroorganizmy związane z różnymi chorobami, takimi jak np. przeziębienie, nie zostaną złagodzone przez coroczne szczepienia przeciwko grypie. Każda szczepionka przeciwko grypie chroni wyłącznie przed trzema szczepami wi­rusa, które w danym roku są zawarte w tej szczepionce.

SKUTECZNOŚĆ SZCZEPIONKI PRZECIWKO GRYPIE U DZIECI

W Stanach Zjednoczonych i Kanadzie zaczęto od niedawna zalecać szcze­pionki przeciwko grypie dla zdrowych dzieci w wieku od sześciu miesięcy wzwyż. Aby ocenić zasadność tej polityki, naukowcy przeanalizowali wszyst­kie istotne badania nad szczepionkami przeciwko grypie z całego świata. W lutym 2005 roku „The Lancet" opublikował wyniki swoich analiz. Na­ukowcy nie znaleźli dowodów na to, że szczepionki przeciwko grypie zapo­biegają tej chorobie u dzieci w wieku poniżej 2 lat. Ponadto nie znaleziono „żadnych przekonujących dowodów na to, że szczepionki te mogą zmniej­szyć śmiertelność, liczbę przypadków wymagających hospitalizacji, poważ­nych powikłań i transmisję grypy wśród społeczności". Niewiele było dowo­dów także i na to, że szczepionki przeciwko grypie mogą zmniejszyć liczbę przypadków wtórnych chorób dolnych dróg oddechowych lub ostrego zapa­lenia ucha. Według wiodącego naukowca, „nasze odkrycia nie potwierdzają potrzeby immunizacji bardzo małych dzieci"65-66.

W roku 2006 naukowcy pracujący dla organizacji The Cochrane Colla­boration - obiektywnego, niezależnego i szanowanego źródła gromadzącego wyniki badań naukowych - poddali analizie wszystkie istotne badania doty­czące szczepionek przeciwko grypie przeprowadzone na dzieciach z całego świata - łącznie 51 badań z udziałem ponad 260 tysięcy dzieci. Stwierdzili, że u zdrowych dzieci powyżej drugiego roku życia żywa szczepionka przeciw­ko grypie miała tylko 33 procent skuteczności, a inaktywowana szczepion­ka - 36 procent skuteczności. U zdrowych dzieci w wieku poniżej dwóch lat skuteczność inaktywowanej szczepionki przeciwko grypie była podobna do placebo67. Wiodący autor tej analizy, dr Tom Jefferson, wyraził swoje zanie­pokojenie amerykańską polityką szczepień przeciwko grypie:

Nie możemy zrozumieć, jak można szczepić miliony małych dzieci, nie ma­jąc przekonujących naukowych dowodów na to, że szczepionki mają jakie­kolwiek znaczenie68.

- dr Tom Jefferson, główny autor wiodącego badania nad szczepionką przeciwko grypie

W październiku 2008 roku „The Archives of Pediatrics and Adolescent Me­dicine" opublikował opracowanie, w którym analizowano skuteczność szcze­pionki przeciwko grypie u dzieci w wieku od 6 miesięcy do 5 lat. Badanie zo­stało przeprowadzone w ciągu dwóch kolejnych sezonów grypowych. Autorzy badania „nie byli w stanie wykazać, że to skuteczność szczepionki" wpłynęła na zmniejszenie częstodiwości wizyt u lekarza lub w szpitalu z powodu grypy69.

SKUTECZNOŚĆ SZCZEPIONKI PRZECIWKO GRYPIE U ZDROWYCH OSÓB DOROSŁYCH

Niezależni badacze pracujący dla „The Cochrane Collaboration" przeprowa­dzili analizę dowodów skuteczności szczepionki przeciwko grypie u zdrowych osób dorosłych. Przeanalizowali 25 badań z udziałem tysięcy ludzi i odkry­li, że u osób dorosłych poniżej 65 roku życia, niemających problemów zdro­wotnych, szczepienia przeciwko grypie „nie mają wpływu na pobyt w szpita­lu, ilość zwolnień lekarskich z pracy lub przypadków śmierci z powodu grypy i jej powikłań". Autorzy badania stwierdzili, że wskazania do „powszechnych szczepień zdrowych osób dorosłych nie opierają się na żadnych danych na­ukowych"70.

SKUTECZNOŚĆ SZCZEPIONKI PRZECIWKO GRYPIE U OSÓB W PODESZŁYM WIEKU

Szczepienia przeciwko grypie wśród osób starszych są zalecane na całym świecie. Aby ocenić tę politykę, niezależni badacze pracujący dla „The Cochra- ne Collaboration" przeprowadzili gruntowny, systematyczny przeglądu 64 badań przeprowadzonych w ciągu 40 lat nad szczepieniami przeciwko gry­pie. Ich wyniki wykazały, że dla starszego pokolenia mającego kontakt ze społeczeństwem szczepionki przeciwko grypie „nie były znacząco skuteczne w ochronie przed grypą lub zapaleniem płuc". Dla osób starszych mieszkają­cych w domach opieki - w latach, kiedy szczepionka jest odpowiednio dosto­sowana do krążącego wirusa grypy - jej skuteczność jest zaledwie 23-procen- towa w ochronie przed „chorobą grypopodobną", 46-procentowa w ochronie przed zapaleniem płuc, a szczepionka nie ma „praktycznie żadnej skutecz­ności w ochronie przeciw samej grypie". Badacze odkryli brak korelacji po­między odsetkiem osób zaszczepionych i ogólnym występowaniem objawów przypominających grypę71.

Brak efektów po przyjęciu szczepionek u ludzi w podeszłym wieku to ty­powe zjawisko - nawet wtedy, kiedy szczep wirusa grypy w szczepionce jest doskonale dopasowany do obecnego w powietrzu wirusa grypy. Na przykład podczas jednego wybuchu epidemii grypy w domu opieki w stanie Minne­sota 95 procent rezydentów oraz 72 procent pracowników mających bezpo­średni kontakt z pacjentami było zaszczepionych od 4 do 8 tygodni przed pojawieniem się choroby. Władze były zaskoczone, kiedy odkryto, że wyizo­lowany szczep wirusa grypy, który obok innych również przyczynił się do wybychu epidemii, był „antygenowo identyczny" z tym obecnym w szcze­pionce. Innymi słowy, szczepionka była „doskonale" dopasowana do krą­żącego wirusa grypy, a mimo to okazała się całkowitą porażką. Autorzy ba­dania stwierdzili, że „pomimo powszechnego szczepienia... ogniska grypy nadal występują"72.

W lutym 2005 roku „Archives of Internal Medicine" opublikowało kom­pleksowe badanie, które przedstawiało analizy danych o szczepieniach zebra­ne z 33 sezonów grypowych - od 1968 do 2001 roku. W Stanach Zjednoczo­nych tylko 15 procent osób starszych było szczepionych przed 1980 rokiem. Do roku 2001 65 procent było szczepionych, lecz śmiertelność związana z gry­pą wręcz wzrosła w tym okresie. Zatem pomimo wzrostu ilości szczepień o 50 punktów procentowych w okresie 20 lat u osób w wieku 65 lat i starszych nie zaobserwowano odpowiedniego spadku zgonów z powodu grypy (lub zapale­nia płuc). Tak oto wypowiedzieli się autorzy wspomnianego badania:

Nie byliśmy w stanie skorelować zwiększonej wyszczepialności [przeciwko grypie]... z malejącym wskaźnikiem śmiertelności w żadnej grupie wieko­wej. Wnioskujemy, iż badania obserwacyjne znacznie przeceniają korzyści szczepień73.

W lutym 2010 roku bezstronni naukowcy stwierdzili, iż „dostępne dowo­dy nie mają wartości merytorycznej i nie dostarczają wskazówek w zakresie bezpieczeństwa (...) oraz skuteczności szczepionek przeciwko grypie dla osób w wieku 65 lat lub starszych"74.

SKUTECZNOŚĆ SZCZEPIONKI

PRZECIWKO GRYPIE WŚRÓD PRACOWNIKÓW SŁUŻBY ZDROWIA

Od pracowników służby zdrowia - pielęgniarek, pracowników szpitali i in­nych - często wymaga się przyjęcia corocznych szczepionek przeciwko grypie, ponieważ władze obawiają się, iż mogą oni przenosić grypę na osoby pozosta­jące pod ich opieką, zwłaszcza te będące w podeszłym wieku. Aby ocenić za­sadność tej polityki, naukowcy pracujący dla „The Cochrane Collaboration" dokonali przeglądu wszystkich istotnych badań dotyczących tej sprawy i od­kryli, że szczepienia personelu „nie mają żadnej skuteczności gdy mowa o za­chorowalności na grypę". Jak stwierdzili:

Nie ma dowodów na to, że szczepienie pracowników służby zdrowia zmniej­sza częstość występowania przypadków grypy i jej powikłań u osób starszych w instytucjach (...). Wzrastające korzyści wynikające ze szczepienia pra­cowników służby zdrowia dla osób starszych nie mogą być udowodnione15.

W lutym 2010 roku po raz kolejny niezależni naukowcy stwierdzili, że „szczepienia pracowników służby zdrowia, którzy opiekują się osobami w po­deszłym wieku w placówkach długoterminowej opieki, nie wykazały żadnego wpływu na (...) laboratoryjnie udowodnioną grypę, zapalenie płuc lub zgony z powodu zapalenia płuc"76.

DODATKOWE BADANIA DOTYCZĄCE SKUTECZNOŚCI SZCZEPIONKI PRZECIWKO GRYPIE

W październiku 2006 roku „British Medical Journal" opublikował artykuł, w którym przeanalizowano wszystkie istotne badania szczepień przeciwko grypie i stwierdzono, że istnieje duża różnica pomiędzy dowodami skutecz­ności szczepionki przeciwko grypie a polityką ustanowioną przez agencje ochrony zdrowia. Według autora artykułu, dr. Toma Jeffersona, „każdego roku podejmowany jest ogromny wysiłek w celu produkcji szczepionek prze­ciwko grypie dla danego sezonu i dostarczenia ich do odpowiedniej grupy ludzi. Czy ten wysiłek jest uzasadniony?"77. Najwyraźniej nie. Szczepionki przeciwko grypie miały niewielki lub znikomy wpływ na kwestie brane pod uwagę przez kampanię szczepień, takie jak pobyt w szpitalu, czas nieobec­ności w pracy lub śmierć z powodu grypy i jej powikłań. Szczepionki prze­ciwko grypie okazały się nieskuteczne u dzieci poniżej 2 roku życia, u zdro­wych osób dorosłych poniżej 65 roku życia oraz u osób powyżej 65 roku życia. Istnieje niewiele dowodów na to, że szczepionki przeciwko grypie po­dawane pracownikom służby zdrowia chronią pacjentów pozostających pod ich opieką; że przyjmowane przez małe dzieci zmniejszają transmisję wiru­sa na członków rodziny i że podawane ludziom podatnym na zachorowania, takim jak osoby z astmą czy mukowiscydozą, chronią przed tą chorobą78"82. Jefferson odnalazł mało dowodów na skuteczne działanie szczepionek prze­ciwko grypie: „Istnieje mnóstwo rozbieżności pomiędzy dowodami a polity­ką, a podatnicy powinni zadać pytanie, dlaczego tak się dzieje"83.

W grudniu 2006 roku „The New England Journal of Medicine" opubli­kował opracowanie na temat szczepienia wszystkich dzieci w wieku szkol­nym, aby ograniczyć rozprzestrzenianie się grypy w społecznościach. Naukow­cy chcieli ustalić, czy szczepienia jednej grupy osób - np. dzieci - zapewnią „odporność stada" lub ochronę dla innej grupy ludzi - ich rodzin i sąsiadów. Zaszczepiono dzieci w niektórych szkołach (szkołach interwencyjnych), zaś w innych nie podjęto takich kroków (w szkołach kontrolnych), a następnie rejestrowano przypadki absencji, chorób i hospitalizacji. Wyniki zaskoczyły badaczy: mimo iż zaobserwowano mniej „objawów grypopodobnych" w go­spodarstwach domowych z dziećmi ze szkół interwencyjnych niż w gospodar­stwach domowych z dziećmi ze szkół kontrolnych, u osób z gospodarstw do­mowych szkół interwencyjnych (dzieci oraz dorośli) wystąpiło znacznie więcej przypadków hospitalizacji. Nie stwierdzono różnic w liczbie dni nieobecno­ści uczniów na zajęciach szkolnych. Ponadto u dzieci, które otrzymały szcze­pionkę przeciwko grypie, zaobserwowano „statystycznie istotny wzrost obja­wów grypopodobnych" po szczepieniu. Przyjmowały również więcej leków, aby eliminować niepożądane efekty uboczne84.

W grudniu 2009 roku „The Lancet" opublikował wyniki badań wykazują­ce, że coroczne szczepienie przeciwko grypie uniemożliwia nabycie odporno­ści na inne odmiany choroby, mogące pojawić się w przyszłości. Dzieci, które każdego roku są szczepione przeciwko grypie sezonowej, mogą być bardziej podatne na niebezpieczne pandemiczne szczepy niż te dzieci, które przebyły sezonową grypę83. Po przeprowadzeniu badań na myszach zaszczepionych przeciwko grypie sezonowej okazało się, że rozwinęła się u nich ciężka cho­roba i umierały w wyniku ataku innych szczepów wirusa. Nieszczepione my­szy chorowały rzedziej i nie były zagrożone z powodu bardziej śmierciono­śnych szczepów86.

CZY COROCZNE SZCZEPIENIA PRZECIWKO GRYPIE SĄ ZALECANE?

CDC i przemysł szczepionkowy chcą zaszczepić coraz więcej osób przeciw­ko grypie. Początkowo CDC usilnie zachęcało osoby starsze, w wieku powy­żej 65 lat, do przyjmowania każdego roku szczepionek przeciwko grypie. Na­stępnie władze obniżyły zalecany wiek do 50 lat. Niedługo potem oczekiwano od wszystkich mieszkańców oraz pracowników w domach opieki, jak rów­nież od pracowników służby zdrowia, że co roku będą szczepić się przeciw­ko grypie. CDC dodało do wspomnianej listy również kobiety w ciąży - mimo tego, że szczepionki przeciwko grypie zawierają rtęć, a CDC samo przyznaje, iż kobiety w ciąży oraz ich płody są bardzo wrażliwe na rtęć?1. (Ciąża była początkowo przeciwwskazaniem do przyjęcia szczepionki przeciwko grypie, do momentu gdy CDC zmieniło własne rekomendacje)88.

W 2004 roku CDC zaleciło, aby dzieci w wieku od 6 do 23 miesięcy otrzy­mywały coroczne szczepionki przeciwko grypie. W 2006 roku CDC rozszerzy­ło swoje zalecenia, włączając do powyższej grupy dzieci w wieku do 59 mie­siąca życia, a także domowników tych dzieci oraz opiekunów. W 2008 roku lista ta została ponownie rozszerzona o dzieci i młodzież do lat 18. W 2010 roku CDC oświadczyło, że wszystkie osoby w wieku 6 miesięcy i starsze po­winny otrzymać coroczne szczepienia przeciwko grypie.

CZY LEKARZE I PRACOWNICY SŁUŻBY ZDROWIA OTRZYMUJĄ COROCZNE SZCZEPIENIA PRZECIWKO GRYPIE?

Jesienią 2005 roku Uniwersytet Johna Hopkinsa zapoczątkował kampanię zalecającą szczepienia przeciwko grypie dla wszystkich pracowników służby zdrowia. Jednakże pomimo łatwego dostępu do szczepionki tylko 40 procent osób dobrowolnie się szczepi; 30 procent obawia się zachorowania na gry­pę z powodu zastosowania samej szczepionki89. W ogólnokrajowym badaniu 1651 amerykańskich pracowników opieki zdrowotnej - m.in. pielęgniarek i asystentów medycznych - naukowcy z Uniwersytetu Harvarda i Uniwersy­tetu Południowej Kalifornii odkryli, że 62 procent z nich nie było szczepio­nych przeciwko grypie90. Ankieta wykonana przez „Associated Press" wyka­zała, że lekarze i pielęgniarki należą do grupy najrzadziej szczepionych osób. W rzeczywistości 70 procent lekarzy i pielęgniarek nie przyjmuje corocznych szczepień przeciwko grypie91.

PTASIA GRYPA

W kwietniu 2007 roku FDA zatwierdziło do użytku dla ludzi szczepion­kę przeciwko ptasiej grypie, „pomimo obaw, że może ona nie być skuteczna w ochronie ludzi przed tą chorobą"92. Szczepionka jest składowana przez ame­rykański rząd na wypadek, gdyby wirus ptasiej grypy zmutował się i gwał­townie rozprzestrzeniał się wśród ludzi.

ŚWIŃSKA GRYPA

Świńska grypa jest podobna do grypy sezonowej. Wirus rozprzestrzenia się, kiedy zakażone osoby kaszlą lub kichają. Objawy to gorączka, ból głowy, ból gardła, ogólne boleści i dreszcze. Ponadto mogą również wystąpić wy­mioty i biegunka. W kwietniu 2009 roku wykryto nowy szczep świńskiej grypy A/H1N1. Zawierał on unikalne połączenie wirusowego materiału ge­netycznego z człowieka, ptaków oraz świń. Infekcja rozprzestrzeniała się na całym świecie, przechodząc z człowieka na człowieka. Mimo że większość lu­dzi, którzy zachorowali, powracało do zdrowia bez konieczności leczenia, 11 czerwca 2009 roku Światowa Organizacja Zdrowia ogłosiła pandemię z po­wodu szybkiego rozprzestrzeniania się wirusa.

Chociaż świńska grypa może być leczona przy pomocy leków przeciwwi- rusowych, władze zainicjowały kampanię opracowania kilku nowych szcze­pionek przeciwko świńskiej grypie w celu zaszczepienia populacji. Podobna sytuacja miała również miejsce w 1976 roku, kiedy to CDC rozprzestrzenia­ło nieprawdziwe informacje o śmiercionośnej epidemii świńskiej grypy, któ­ra zdziesiątkuje populację narodu, jeżeli nie zostaną wszczęte masowe szcze­pienia. Obywatele USA byli systematycznie szczepieni, po czym kilka tygodni później setki ludzi zostało dotkniętych wyniszczającym syndromem Guilla- ina-Barrego. Kilka zaszczepionych osób zmarło93'94.

WITAMINA Dl GRYPA

Naukowcy, prowadząc obserwacje przez lata, zauważyli, że grypa atakuje głównie w zimie, kiedy jest mniej światła słonecznego, a zarazem liczba za­chorowań jest zdecydowanie niższa w pobliżu równika - w mocno nasło­necznionym rejonie świata. Dziś wiemy także, że gdy ludzie są wystawieni na działanie promieni ultrafioletowych (słonecznych lub pochodzących ze sztucznych źródeł), ich organizmy produkują witaminę D. Niedobór witami­ny D jest stosunkowo częstym zjawiskiem. W przełomowym badaniu opu­blikowanym w Epidemiology and Infection, naukowcy powiązali ze sobą te fragmenty układanki i wykazali, że niedobór witaminy D osłabia układ od­pornościowy, zwiększając podatność na grypę. Suplementowanie witaminy D (2000-4000 j.m. na dobę), zwłaszcza w zimie, może zapewnić ochronę przed grypą95 97.

W czerwcu 2009 roku w Wisconsin odnotowano wzrost przypadków świń­skiej grypy (A/H 1 NI). W Central Wisconsin Center (CWC), długotermino­wym zakładzie opieki dla osób z zaburzeniami rozwojowymi, u 60 z 800 pra­cowników (co stanowiło 7,5 procent) podejrzewano lub stwierdzono świńską grypę. Natomiast tylko dwóch z 275 mieszkańców (0,73 procent) wykazywa­ło objawy grypopodobne. Ta 10-krotna różnica w statystykach jest znacząca. Dr Norris Glick, lekarz z CWQ najprawdopodobniej znalazł wyjaśnienie za­istniałej sytuacji: „Serum 25(OH)D (pomiar witaminy D we krwi) było mo­nitorowane u niemal wszystkich rezydentów przez kilka lat i pacjenci byli suplementowani witaminą D"98. (Pracownicy nie otrzymywali suplementów witaminy D). Według eksperta od witaminy D, dr. Johna Cannella:

Są to pienvsze solidne dane, o których mi wiadomo, dotyczące związku [świńskiej grypy[ z witaminą D. Wygląda na to, że witamina D chroni przed A/H 1 NI".

- dr John Cannell, ekspert od witaminy D

Dr Ellie Campbell ma podobne spostrzeżenia podczas swojej praktyki le­karskiej w Georgii. Regularnie mierzy ona poziom witaminy D u swoich pa­cjentów i podaje im suplementy witaminy D (2000-5000 j.m.). Dzieli swoje biuro z innym lekarzem rodzinnym, który swoim pacjentom nie przepisuje witaminy D. W grupie jego pacjentów pojawia się aż 10 przypadków zachoro­wań na grypę każdego tygodnia. U dr Campbell nie odnotowano żadnego100.

Przykłady te dostarczają silnych dowodów na to, że witamina D chroni przed grypą. Ponadto wyniki obszernego badania opublikowane w nume­rze „Endocrine Practice" z lipca-sierpnia 2009 roku dostarczyły przekonu­jących dowodów na poparcie dalszych badań dotyczących stosowania wita­miny D, nie tylko w celach zapobiegawczych, ale także w leczeniu grypy oraz chorób górnych dróg oddechowych101. Uważam, że „słoneczna witamina" jest niedrogą polisą ubezpieczeniową. (Więcej informacji na temat potencjalnych korzyści ze stosowania witaminy D zamieszczono w rozdziale o autyzmie.)

PRZYPISY

  1. Sanofi Pasteur, „Influenza virus vaccine, Fluzone" (czerwiec 2008).

  2. Medlmmune, „FluMist, influenza virus vaccine live" (czerwiec 2008).

  3. Novartis, „Influenza virus vaccine, Fluvirin" (lipiec 2008).

  4. CSL, Ltd., „Afluria, influenza virus vaccine" (2007).

  5. GlaxoSmithKline, „Influenza virus vaccine, Fluarix" (lipiec 2009).

  6. GlaxoSmithKline, „Flulaval (influenza virus vaccine)" (2009).

  7. M. Meadows, „FDA Consumer Magazine" (wrzesień-październik 2003).

  8. What's up with FluMist?, „Hlth Serv Columbia U 2010 www.goaskalice.columbia.edu

  9. Flu vaccines 'not worth the bother' says expert, „Mail Online" (październik 2006) www.da- ilymail.co.uk

  10. National Vaccine Information Center (NVIC), „The flu and the flu vaccine", www.909shot.com

  11. A. Lohse i in. Vascular purpura and cryoglobulinemia after influenza vaccination. Case-re­port and literature review, „Rev Rhum Engl Ed", (czerwiec 1999); nr 66(6), s. 359-60.

  12. J.L. Schmutz i in. Does influenza vaccination induce bullous pemphigoid? „Ann Dermatol Vernereol" (październik 1999); nr 126(10), s. 765. [W języku francuskim]

  13. D. Cunnnins i in., Haematological changes associated with influenza vaccination in people aged over 65: case report and prospective study, „Clin Lab Haematol" (październik 1998); nr 20(5), s. 285-7.

  14. A.M. Downs i in. Does influenza vaccination induce bullous pemphigoid? A report of four cases. „Br J Dermatol" (luty, 1998), nr 138(2), s. 363.

  15. /V- Kawasaki i in., Bilateral anterior ischemic optic neuropathy following influenza vaccina­tion, „J Neuroophthalmol" (marzec 1998); nr 18(1), s. 56-9.

  16. 'I' Lasky i in., The Guillain-Barré syndrome and the 1992-1993 and 1993-1994 influenza vaccines, „N Engl J Med" (grudzień 1998); nr 339(25), s. 1797-802.

  17. CL Park i in.. Does influenza vaccination exacerbate asthma?, „drug Saf." (sierpień, 1998), nr 19(2), s. 83-8.

  18. N. Ramakrishnan i in., Thrombotic thrombocytopenic purpura following influenza vaccina­tion - a brief case report. „Conn Med." (październik 1998), nr 62(10), s. 587-8.

  19. N. Selvaraj i in., Hemiparesis following influenza vaccination, „Postgrad Med J", (paździer­nik 1998), nr 74(876), s. 633-5.

  20. I. Confino i in., Erythromelalgia following influenza vaccine in a child, „Clin Exp Rheuma­tol" (styczeń-luty 1997), nr 15(1), s. 111-3.

  21. J.F. Desson i in., Acute benign pericarditis after anti-influenza vaccination, „Presse Med" (22 marzec 1997), nr 26(9), s. 415 [W języku francuskim],

  22. T.P. Hull i in., Optic neuritis alter influenza vaccination, „Am J Ophthalmol" (listopad 1997), nr 124(5), s. 703-4.

  23. J.T. Kelsall i in., Microscopic polyangitis after influenza vaccination, „J Rheumatol" (czer­wiec 1997), nr 24(6), s. 1198-1202.

  24. J.E. Owensby i in., Cellulitis and myositis caused by Agrobacterium radiobacter and Ha­emophilus parainfluenzae after influenza virus vaccination, „South Med J" (lipiec 1997), nr 90(7), s. 752-4.

  25. M. Bernad Vallès i in., Adverse reactions to different types of influenza vaccines, „Med Clin (Bare) (13 stycznia 1996), nr 106(1), s. 11-4 [W języku hiszpańskim],

  26. B. Foumier i in., Bullous pemphigoid induced by vaccination, „Br J Dermatol", (lipiec, 1996), nr 135(1), s. 153-4.

  27. P.Q Honkanen i in., Reactions following administration of influenza vaccine alongwith pneumo­coccal vaccine to the elderly, „Arch Int Med" (22 stycznia 1996), nr 156(2), s. 205-8.

  28. J.T. Lear i in., Bullous pemphigoid following influenza vaccination, „Clin Exp Dermatol" (wrzesień 1996), nr 21(5), s. 392.

  29. CL Ray i in., Bilateral optic neuropathy associated with influenza vaccination, „J Neuro­ophthalmol" (wrzesień 1996), nr 16(3), s. 182-4.

  30. S.J. Antony i in., PosWaccinial (influenza) disseminated encephalopathy (Brown-Sequard syndrome), „J Nad Med Assoc" (wrzesień 1995), nr 87(9), s. 705-8.

  31. S. Cambiaghi i in., Gianotti-Crosti syndrome in an adult after influenza virus vaccination, „Dermatology" 1995, nr 191(4), s. 340-1.

  32. D. Herderschee i in., Myelopathy following influenza vaccination, „Ned Tijdschr Geneeskd" (21 października 1995), nr 139(42), s. 2152-4 |W języku holenderskim],

  33. D. Biasi i in., A case of reactive arthritis after influenza after influenza vaccination, „Clin Rheumatol" (grudzień 1994), nr 13(4), s. 645.

  34. P. Blanche i in., Development of uveitis following vaccination for influenza, „Clin Infect Dis" (listopad 1994), nr 19(5), s. 979.

  35. I. Bodokh i in., Reactivation of bullous pemphigoid after influettza vaccination, „Therapie" (marzec-kwiecień, 1994), nr 49(2), s. 154 |W języku francuskimi.

  36. M.A. Brown i in., Rheumatic complications of influenza vaccination, „Aust N Z J Med" (paź­dziernik 1994), nr 24(5), s. 572-3.

  37. WE Beijer i in., Polymyalgia rheumatica and influenza vaccination, „Dtsch Med Wochen- schr" (5 lutego 1993), nr 118(5), s. 164-5 [W języku niemieckim].

  38. N Boutros i in., Delirium following influenza vaccination, „Am J Psychiatry" (grudzień 1993), nr 150(12), s. 1899.

  39. R Mader i in., Systemie vasculitis following influenza vaccination - report of 3 cases and literature review, „J Rheumatol" (sierpień 1993), nr 20(8), s. 1429-31.

  40. T. Robinson i in., Side effects of influenza vaccination, „Br J Gen Pract" (listopad 1992), nr 42(364), s. 489-90.

  41. D.L Ward, Guillian-Barri syndrome and influenza vaccination in the US Army, 1980-1988, „Am J Epidemiol" (1 sierpnia 1992), nr 136(3), s. 374-6.

  42. (1 Young, Side effects of influenza immunization, „Br J GenPract" (marzec 1992), nr 42(356), s. 131.

  43. J.D. Roscelli i in., Guillain-Barre syndrome and influenza vaccination in the US Army, 1980- 1988, „Am J Epidemiol" (1 maja 1991), nr 133(9), s. 952-5.

  44. M. Molina i in., Leukocytoclastic vasculitis secondary to flu vaccination, „Med Clin (Bare)" (9 czerwca 1990), nr 95(2), s. 78 [W języku hiszpańskimi.

  45. A. Pelosio i in.. Influenza vaccination and polyradiculoneuritis of the Guillain-Barre type, „Medicina (Firenze)" (kwiecień-czerwiec 1990), nr 10(2), s. 169 [W języku włoskim].

  46. H. Buchner i in.. Polyneuritis cranialis? Brain stem encephalitis and myelitis after preventi­ve influenza vaccination, „Nervenarzt" (listopad 1988), nr 59(11), s. 679-82 ]W języku nie­mieckim].

  47. S.K. Gnanasekaran i in., Influenza vaccination among children with asthma in Medicaid managed care, „Ambulatory Pediatrics" 2006, nr 6, s. 1-7.

  48. Zobacz punkty 1-6.

  49. CDC Deaths: final data, „Nat Vital Stat Rep", nr 52(3), 53(5), 54(13).

  50. G Nowak, „Planning for the 2004-2005 influenza vaccination season: a communication situation analysis", Department of Health and Human Services.

  51. Ibid.

  52. P. Doshi, Are U.S. flu death figures more PR than science?, „British Medical Journal" (10 grud­nia 2005), nr 331, s. 1412.

  53. T. Jefferson i in., Assessment of the efficacy and effectiveness of influenza vaccines in heal­thy children: systematic review, „The Lancet" (26 lutego 2005), nr 365, s. 773-80.

  54. M. Napoli, Doubts about safety of flu vaccine in kids, Center for Medical Consumers (paź­dziernik 2005), medicalconsumers.org

  55. FDA. „FluMist® live, attenuated influenza vaccine briefing document: prior approval supple­mental BLA, indication extension to include children less than 5 years of age", (Confiden­tial document), „FDA Vaccines and Related Biological Products Advisory Committee" (19 kwietnia 2007)

  56. Zobacz punkt 2.

  57. A. Dorsett, Boy's illness a mystery, „Express News. San Antonio" (10 marca 2005).

  58. Ibid.

  59. Ibid.

  60. CDC Deaths: final data, „Nat Vital Stat Rep", nr 49(8), 50(15), 52(3), 53(5), 54(13).

  61. AAP News. „Flu vaccine extended to kids 6-23 months", AAP (sierpień 2002).

  62. National Vaccine Information Center. „MedAlerts: access to the U.S. government's Vaccine Adverse Event Reporting System (VAERS)", www.medalerts.org

  63. Thinktwice Global Vaccine Institute. Unsolicited case reports submitted by concerned parents; www.thinktwice.com.

  64. CDC „Vaccine Information: Influenza Vaccine"; www.cdc.gov

  65. Zobacz punkt 53.

  66. R Roos, Efficacy of flu shots in children under 2 questioned, Center for Infectious Disease Research and Policy (25 luty 2005).

  67. S. Smith i in., Vaccines for preventing influenza in healthy children. The Cochrane Collabo­ration: Cochrane Database of Systematic Reviews (John Wiley & Sons, Ltd.) 2006(1), Art. No. CD004879.

  68. Alliance for Human Research Protection, „Oxford study - no evidence flu vaccine works in infants: USA and Canada's influenza vaccination programmes for children based on lit­tle evidence" (25 lutego 2005).

  69. P.G Szilagyi i in., Influenza vaccine effectiveness among children 6 to 59 months of age during two influenza seasons, „Arch Pediatr Adol Med" 2008. nr 162(10), s. 943-51.

58 I

70

71

72.

73.

74.

75.

76.

77.

78.

79.

80.

81.

82.

83.

84.

85.

86.

87.

88.

89.

90.

91.

92.

93.

94.

95.

D. Rivetti i in., Vaccines for preventing influenza in healthy adults, The Cochrane Collabo­ration: Cochrane Database of Systematic Reviews (John Wiley & Sons, Ltd.) 2004(3), Art. No. CD001269.

  1. Rivetti i in., Vaccines for preventing influenza in the elderly, The Cochrane Collaboration: Cochrane Database of Systematic Reviews (John Wiley & Sons, Ltd.) 2006(3), Art. No. CD004876.

CL Kuhle i in.. An influenza outbreak in an immunized nursing home population: inadequ­ate host response or vaccine failure?, „Annals of Long-Term Care 1998", nr 6[3], s. 72. L Simonsen i in., Impact of influenza vaccination on seasonal mortality in the U.S. elderly population, „Archives of Internal Medicine" 2005, nr 165, s. 265-72. T. Jefferson i in., Vaccines for preventing influenza in the elderly, Cochrane Database of Sys­tematic Reviews 2010, nr 2, Art. No.: CD004876.

RE. Thomas i in., Influenza vaccination for healthcare workers who work with the elderly, The Cochrane Collaboration: Cochrane Database of Systematic Reviews (John Wiley & Sons, Ltd.) 2006(3), Art. No. CD005187.

RE. Thomas i in., Influenza vaccination for healthcare workers who work with the elderly, Cochrane Database of Systematic Reviews 2010, nr 2, Art. No.: CD005187. T. Jefferson, Influenza vaccination: policy versus evidence, „BMJ" 2006, nr 333, s. 912-915. Ibid.

CJ. Cates i in., Vaccines for preventing influenza in people with asthma. The Cochrane Col­laboration: Cochrane Database of Systematic Reviews (John Wiley & Sons, Ltd.), 2007(2), Art. No. CD000364.

P. Bhalla i in., Vaccines for preventing influenza in people with cystic fibrosis, The Cochra­ne Collaboration: Cochrane Database of Systematic Reviews (John Wiley & Sons, Ltd.), 2007(2), Art. No. CD001753.

CTV News. „Report casts doubt on flu vaccine effectiveness" (26 października 2006).

BBC News, .Winter flu jab's evidence queried" (26 października 2006).

Ibid.

J.C King Jr., Effectiveness of school-based influenza vaccination, „New England Journal of Me­dicine" 2006, nr 355, s. 2523-32.

R Bodewes i in., Yearly influenza vaccinations: a double-edged sword?, „The Lancet" (gru­dzień 2009); nr 9(12), s. 784-88.

R. Bodewes i in., Vaccination against human influenza A/H3N2 virus prevents the induc­tion of heterosubtypic immunity against lethal infection with avian influenza A/H5N1 virus, „PLoS One" 2009, nr 4(5), s. 5538.

CDC „Frequently asked questions about mercury and thimerosal". www.cdc.gov/vaccine- safety/updates/thimerosal_faqs_mercuiy.htm (dostęp: 9 sierpnia 2009). B.L Fisher, Informed consent advocate says government and industry should release flu vac­cine effectiveness data, „Press release. Nat Vac Information Center" (10 grudnia 2003). Johns Hopkins, Johns Hopkins flu expert calls for mandatory vaccination of healthcare wor­kers; view is subject to debate; www.hopkinsnet.jhu.edu.

S. Woolhandler i in., Brief report: influenza vaccination and health care workers in the Uni­ted States, „J of General Internal Medicine" (6 lutego 2006).

P. Recer, Study: health workers major sources of flu in old-age homes, „Associated Press" (9 października 1997).

J. Corbett, FDA approves Sanofi-Aventis H5N1 bird-flu vaccine, „Marketwatch" (17 kwiet­nia 2007).

  1. S. Hurwitz i in., Guillain-Barre syndrome and the 1978-79 influenza vaccine, „New England Journal of Medicine" 1981, nr 304, s. 1557-61.

J.E. Kaplan i in., Guillain-Barre syndrome in the U.S. 1978-1981: Additional observations from the national surveillance system, „Neurology" (maj 1983), nr 33(5), s. 633-37. J.J. Caimell i in., Epidemic influenza and vitamin D, „Epidemiology and Infection" (grudzień 2006), nr 134(6). s. 1129-40.

  1. G Totheroh, What's the real story on vitamin D?, CBN News Science and Medical Reporter (17 listopada 2007).

  2. J. Schor, Vitamin D and influenza, „Naturopathy Digest" (17 października 2008).

  3. We wrześniowym e-mailu z 2009 roku, od dr. Norrisa Glicka do dr. Johna Cannella, zamiesz­czonym na stronie internetowej The Vitamin D Council; www.vitamindcouncil.org.

  4. J. Cannell, Vitamin D and H1N1 swine flu. The Vitamin D Newsletter, Special Report (wrze­sień 2009), www.vitamindcouncil.org.

  5. We wrześniowym e-mailu z 2009 roku od dr Ellie Campbell do dr. Johna Cannella, zamiesz­czonym na stronie internetowej The Vitamin D Council; www.vitamindcouncil.org.

  6. A.V Yamshchikov i in., Vitamin D for treatment and prevention of infectious diseases: a sys­tematic review of randomized controlled trials, „Endocr Pract" (lipiec-sierpień 2009), nr 15(5), s. 438-49.

CO TO JEST TĘŻEC?

Tężec jest zakaźną, ale niezaraźliwą chorobą bakteryjną, która powoduje silne skurcze mięśni. Nazywany jest również szczękościskiem, ponieważ niektóre z osób padajacych ofiarą choroby nie są w stanie otworzyć ust lub przełykać. Inne objawy to depresja, bóle i skurcze, utrudniające oddychanie.

Przyczyną tężca są toksyny wytwarzane przez bakterie Clostridium teta- ni. Uśpione zarodniki żyją w glebie, kurzu i odchodach. Mogą się dostać do organizmu poprzez skaleczenia i rany kłute, ale mnożą się tylko w środowi­sku beztlenowym. Okres inkubacji, od momentu obrażenia do czasu, kiedy pojawiają się pierwsze symptomy choroby, wynosi od kilku dni do trzech ty­godni. Jednakże dbałość o higienę rany w większości przypadków wyelimi­nuje ryzyko wystąpienia tężca. Głębokie rany kłute oraz rany z dużą ilością martwej tkanki powinny być dokładnie oczyszczane i nie można dopuścić do ich zamknięcia, dopóki zakażony obszar podskórny nie będzie zdrowy1.

CZY TĘŻEC JEST POWSZECHNĄ I NIEBEZPIECZNĄ CHOROBĄ?

Tężec

A

W połowie XIX wieku wśród personelu wojskowego w USA na 100 000 ran odnotowywano 205 przypadków tężca. Na początku XX stulecia, na długo Przed wprowadzeniem szczepionki przeciwko tężcowi, wskaźnik ten spadł do 16 przypadków na 100 000 rannych, co oznaczało 92-procentowy spadek
zakażeń. W połowie lat 40. XX wieku liczba zachorowań jeszcze się zmniej­szyła do 0,44 przypadków na 100 000 ran2. Niektórzy naukowcy przypisu­ją ten spadek większej dbałości o higienę rany.

Obecnie władze twierdzą, że tężec zakaża około 500 000 ludzi każdego roku na całym świecie, głównie w krajach rozwijających się. Jednak wiele z tych przypadków ma miejsce po porodzie, kiedy pępowina została przecię­ta brudnym nożem, umożliwiając zarodnikom tężca zakażenie noworodka3. W Stanach Zjednoczonych od 1995 do 2005 roku (okres 11 lat) odnotowano zaledwie 386 przypadków tężca, co oznacza średnio 35 zachorowań rocznie. Z tej liczby 43 osoby zmarły (czyli średnio około cztery rocznie)4. W ostat­nich latach w Kanadzie zaobserwowano średnio cztery przypadki tężca na rok i nie odnotowano żadnych zgonów z powodu tej choroby od 1997 roku5.

SZCZEPIONKA PRZECIWKO TĘŻCOWI

Szczepionka przeciwko tężcowi jest dostępna od 1920 roku. W latach 40. XX wieku została połączona ze szczepionkami przeciwko błonicy i krztuśco- wi, przyjmując nazwę DTP. Obecnie szczepionkę przeciwko tężcowi najczę­ściej podaje się w połączeniu zarówno ze szczepionką przeciwko błonicy, jak i bezkomórkową szczepionką przeciwko krztuścowi (DTaP).

Daptacel, Infanrix i Tripedia są najczęściej używanymi rodzajami DTaP, z której to grupy większość dzieci otrzymuje szczepionkę przeciwko tężcowi. Jednakże szczepionka ta jest dostępna bez składnika przeciwko kokluszowi:

Szczepionka przeciwko tężcowi może być również podawana osobno, i nie chroni wówczas przed błonicą lub krztuścem:

Na rynku dostępnych jest kilka innych szczepionek działających przeciwko tężcowi, w tym: Adacel (DTaP), Boostrix (DTaP), Kinrix (DTaP / IPV), TriHi- bit DTaP / Hib, Pentacel (DTaP / IPV / Hib) i Pediarix (DTaP / IPV / Hep B).

BEZPIECZEŃSTWO

Liczne badania i opisy przypadków powikłań sprawiły, że szczepionka prze­ciwko tężcowi jest kojarzona z poważnymi, a nawet śmiertelnymi skutkami ubocznymi, w tym schorzeniami neurologicznymi, takimi jak paraliż i ze­spół Guillaina-Barrego (GBS), choroby demielinizacyjne, zaburzenia immu­nologiczne, zapalenie stawów, artretyzm, astma, alergie, szok anafilaktyczny ■ inne reakcje zagrażające życiu człowieka11.

TĘŻCOWA ANTYTOKSYNA JEST DOSTĘPNA

Immunogtobulina przeciwtężcowa (TIG) w formie zastrzyku - an- tytoksyna - jest również dostępna. Ten zastrzyk może być poda­wany osobom z niskim poziomem przeciwciał przeciwko tężco­wi - w tym osobom nieszczepionym - krótko po silnym zranieniu lub w wypadku wystapienia objawów tężca. Zastrzy ten wprowadza przeciwciała zwalczające tężec bezpośrednio do organizmu. Uzy­skany poziom przeciwciał z TIG jest często wystarczający do obro­ny przed chorobą, do czasu aż organizm będzie w stanie produko­wać własne przeciwciała przeciwko tężcowi12. ■

SZCZEPIONKA PRZECIWKO TĘŻCOWI A ZABURZENIA NEUROLOGICZNE

Producenci szczepionek przeciwko tężcowi w treści ulotek informacyjnych o swoich produktach potwierdzają, że zaburzenia neurologiczne, takie jak ze­spół Guillaina-Barrégo (paraliż), neuropatía ramiennego splotu i zaburzenia EEG z encefalopatią były odnotowywane po szczepieniu13. Ponadto zgłasza­no „przypadki demielinizacyjnych chorób ośrodkowego układu nerwowego jako następstwa niektórych szczepionek zawierających anatoksynę tężcową lub anatoksynę błoniczą i tężcową"14.

Już w roku 1966 „Journal of American Medical Association" udokumen­tował neuropatię obwodową - uszkodzenie ośrodkowego układu nerwowego (OUN) - po przyjęciu szczepionki przeciwko tężcowi15. Kilka lat później „Ar­chives of Neurology" opisał zjawisko neuropatii splotu ramiennego - uszko­dzenia nerwów i osłabienia mięśni w barkach, ramionach i rękach, po szcze­pieniu przeciwko tężcowi16. Kilka innych badań udokumentowało powikłania neurologiczne po przyjęciu szczepionki przeciwko tężcowi takie jak niewyraź­na mowa, senność, utrata czucia, poprzeczne zapalenie rdzenia i zespół Guil­laina-Barrégo17"27. Na przykład „The Lancet" opublikował przypadek 11-let­niej dziewczynki, u której wystąpiło zapalenie nerwu wzrokowego i zapalenie rdzenia po otrzymaniu rutynowej dawki przypominającej szczepionki prze­ciwko tężcowi. Z powodu szczepionki straciła wzrok, została częściowo spara­liżowana w nogach i straciła kontrolę nad swoim pęcherzem28. Dwa lata póź­niej Amerykański Instytut Medycyny (Institute of Medicine - IOM) oficjalnie potwierdził związek przyczynowo-skutkowy pomiędzy szczepionką przeciwko tężcowi a ramiennym zapaleniem nerwu oraz zespołem Guillaina-Barrégo28.

SZCZEPIONKA PRZECIWKO TĘŻCOWI A ZABURZENIA IMMUNOLOGICZNE

„The New England Journal of Medicine" opublikował wyniki badań wska­zujące na to, że szczepionki przypominające przeciwko tężcowi powodu­ją spadek ilości limfocytów T we krwi poniżej normy. Największy ubytek występuje do dwóch tygodni po szczepieniu. Autorzy tych badań zauwa­żyli, że te zmienione proporcje są podobne do tych odnotowanych u ofiar HIV i AIDS30. Nawet krótkotrwałe zaburzenie prawidłowych proporcji lim­focytów T jest niepożądane i może być przyczyną zaburzeń immunologicz­nych u niemowląt31.

SZCZEPIONKA PRZECIWKO TĘŻCOWI A ARTRETYZM

Niemieccy naukowcy opublikowali listę niepożądanych reakcji na szczepion­ki przeciwko tężcowi i udokumentowali kilka przypadków „zmian zapalnych w stawach"32. W „Annals of the Rheumatic Diseases" znaleziono również zależność pomiędzy szczepionką przeciwko tężcowi a przewlekłym zapale­niem stawów. Badania laboratoryjne wykazały, że ta szczepionka może pro­wadzić do reumatoidalnego zapalenia stawów33. W 1994 roku amerykański Instytut Medycyny zanotował kilkadziesiąt przypadków ciężkiego zapalenia stawów po przyjęciu szczepionki przeciwko tężcowi. Kiedy przeprowadzono uzupełniające badania, okazało się, że wiele z tych osób nie odzyskało zdro­wia i wystąpiły u nich długotrwałe skutki uboczne34.

CZY SZCZEPIONKA PRZECIWKO TĘŻCOWI MOŻE POWODOWAĆ ASTMĘ I ALERGIĘ?

W 1997 roku „Epidemiology" opublikowało opracowanie na temat astmy i alergii u nieszczepionych dzieci w zestawieniu z tymi dziećmi, które otrzy­mały szczepionkę przeciwko tężcowi. Żadne z nieszczepionych dzieci nie mia­ło ataków astmy ani nie potrzebowało konsultacji zdrowotnych związanych z astmą oraz innymi chorobami alergicznymi przed osiągnięciem wieku 10 lat. W grupie zaszczepionych dzieci u 23 procent zaobserwowano epizody astmatyczne i pojawiła się konieczność konsultacji medycznych dotyczących astmy, podczas gdy 30 procent wymagało konsultacji medycznych w spra­wie innych chorób alergicznych. Podobne różnice zaobserwowano w grupie wiekowej 5- i 16-latków35.

W 2000 roku wyniki nowych badań opublikowanych w czasopiśmie „Jour­nal of Manipulative and Physiological Therapeutics" potwierdziły wcześniej­sze wnioski, że dzieci, które otrzymały szczepionki DTP lub szczepionki prze­ciwko tężcowi, są znacznie bardziej narażone na astmę lub wystąpienie innych „objawów zaburzeń oddechowych związanych z alergią" niż te, które są niesz- czepione. W badaniu tym wykorzystano dane dotyczące prawie 14 000 nie­mowląt, dzieci i młodzieży w wieku od 2 miesięcy do 16 lat. Dziecko, które otrzymało szczepionkę DTP lub przeciwko tężcowi, było o 50 procent bardziej narażone na silne reakcje alergiczne, o 80 procent na zapalenie zatok i dwa razy bardziej narażone na rozwój astmy. Autorzy badania obliczyli, że „50 procent zdiagnozowanych przypadków astmy (2,93 miliona) u dzieci i mło­dzieży w USA można było uniknąć, gdyby nie została podana szczepionka

DTP lub przeciwko tężcowi. Podobnie można było uniknąć 45 procent przy­padków zapalenia zatok (4,94 min) i 54 procent przypadków alergii z symp­tomami niewłaściwego funkcjonowania nosa i oczu (10,54 min) w okresie 12 miesięcy, gdyby nie została zastosowana szczepionka"36.

Anafilaksja: CDC poinformowało, że zbyt częste stosowanie szczepionki przeciwko tężcowi może prowadzić do alergicznych i nadwrażliwych reakcji z uwagi na bardzo wysoki poziom przeciwciał o charakterze antytoksyny37"38. Producent szczepionki przeciwko tężcowi odnotowuje, że po podaniu pacjan- tom preparatu zawierającego antygeny tężcowe i błonicze zostały zgłoszone „reakcje anafilaktyczne (pokrzywka, obrzęk jamy ustnej, trudności z oddy­chaniem, obniżenie ciśnienia tętniczego lub wstrząs) oraz przypadki śmier­telne"39. Instytut Medycyny również udokumentował kilka przypadków re­akcji anafilaktycznych - zagrażających życiu reakcji alergicznych - w ciągu czterech godzin od podania szczepionek przeciwko tężcowi40. Wcześniejsze badania przeprowadzone przez niemieckich naukowców również udokumen­towały przypadki śmierci w wyniku reakcji anafilaktycznych na szczepion­ki przeciwko tężcowi41"42.

VAERS: Sprawozdania zaprezentowane na następnej stronie zostały pobrane bezpośrednio z krajowej bazy - w której rejestrowane są zgłaszane przypad­ki niepożądanych skutków obowiązkowych szczepień - prowadzonej przez FDA o nazwie System Raportowania Reakcji Ubocznych na Szczepionki (VA­ERS)43. Stanowią one tylko niewielki odsetek potencjalnych szkód związa­nych ze szczepionką przeciwko tężcowi. (Numery spraw poprzedzają stresz­czenia raportu.) Sprawozdanie przypadku śmierci jest również wymienione44.

SKUTECZNOŚĆ

Skuteczność szczepionki przeciwko tężcowi jest zwykle sprawdzana poprzez podanie zastrzyku niewielkiej grupie ludzi, a następnie dokonanie pomiaru liczby przeciwciał zwalczających tężec wyprodukowanych przez krew. Jeżeli liczba ta osiągnie lub przekroczy ustalony „oficjalnie" poziom, to szczepion­ka jest uznana za skuteczną. I tak według jednego z producentów: „Badanie kliniczne mające na celu ocenę odpowiedzi immunologicznej (...) u 58 osób (...) wskazało wymagany poziom ochronny u ponad 90 procent badanej popu­lacji po pierwszym szczepieniu"45. Kolejny producent twierdzi, że „przepro­wadzono badanie kliniczne u 20 dzieci w wieku poniżej jednego roku życia, w celu określenia odpowiedzi immunologicznych (...) Odpowiednie pozio­my (...) antytoksyn tężcowych wykryto u 100 procent dzieci po dwóch daw­kach szczepionki"46.

Tak więc jeżeli zostanie wyprodukowana z góry określona ilość przeciwciał, szczepionka jest uznawana za skuteczną. Jednakże liczne badania i donie­sienia wskazują na to, że tężec może występować u zaszczepionych ludzi, po­mimo stężenia antytoksyn tężcowych, które są znacznie wyższe od oficjalnie ustalonych poziomów ochronnych47"49. Na przykład „Canadian Medical As­sociation Journal" udokumentował w ostatnim czasie przypadek tężca u pa­cjenta, którego poziom antytoksyny tężcowej „był ponad 20 razy wyższy od poziomu ochronnego"50.

SZCZEPIONKA PRZECIWKO TĘŻCOWI: SPRAWOZDANIA Z VAERS

DZIAŁANIA NIEPOŻĄDANE U OSÓB STARSZYCH

Młodzi ludzie nie są jedyną grupą osób podatną na poważne działa­nia niepożądane po przyjęciu szczepionki przeciwko tężcowi. Oso­by dorosłe i starsze również często informują o takich przypad­kach. Poniżej przytaczamy słowa pewnej kobiety, która przeżyła osobistą tragedię:

.Moja 78-letnia matka otrzymała szczepionkę przeciwko tężcowi w lipcu, w szpitalnej izbie przyjęć, po tym jak upadła w swoim sa­lonie. Miała obdarty nos, bo nosi okulary, a oni najwyraźniej podają rutynowo ten zastrzyk każdemu, kto zostaje przyjęty z zadrapania­mi lub ranami ciętymi. W ciągu trzech godzin musiała zostać intu- bowana, ponieważ pojawił się silny obrzęk gardła, a język tak na­brzmiał, że wystawał na zewnątrz jej ust. Wystąpił u niej również obrzęk twarzy. Respirator usunięto po czterech dniach. Jednak po tym wszystkim matka nie była w stanie połykać, jeść czy prawidło­wo oddychać i zmarła siedem dni później". ■

SKUTECZNOŚĆ SZCZEPIONKI W PRZYPADKU OSÓB W PODESZŁYM WIEKU

Populacja ludzi w podeszłym wieku charakteryzuje się niewystarczają­cą odpornością pomimo szczepień. Jednak „Journal of the American Médi­cal Association" opublikował wyniki badań wykazujące, że przyjmowanie witaminy E zwiększa odporność u osób w podeszłym wieku. Zdrowe osoby w starszym wieku, które otrzymały szczepionkę przeciwko tężcowi po spo­żywaniu 200 mg witaminy E dziennie przez ponad 6 miesięcy, wyproduko­wały więcej przeciwciał do walki z tężcem w porównaniu do podobnej gru­py osób w podeszłym wieku, które nie otrzymywały suplementów w postaci witaminy Esl.

ILE ZASTRZYKÓW JEST KONIECZNYCH?

Władze zalecają pięć dawek szczepionki przeciwko tężcowi (zazwyczaj poda­wane jako DTaP) zanim dziecko rozpocznie szkołę. Zaleca się przyjęcie daw­ki przypominającej w wieku 11 lub 12 lat i powtarzanie jej potem co 10 lat. Według jednego z producentów szczepionka przeciwko tężcowi „jest bardzo skutecznym antygenem (...) W badaniu u 26 dorosłych osób, którym została podana dawka przypominająca szczepionki przeciwko tężcowi, 81 procent wykazało 2-krotny lub większy wzrost poziomu przeciwciał antytoksyny"52. Jednak według wybitnego pediatry, dr. Roberta Mendelsohna:

Nie ma wiarygodnych dowodów naukowych, które wskazywałyby, jak czę­sto powinno stosować się dawki przypominające przeciwko tężcowi. W la­tach 70. i 80. XX wieku 40 procent populacji dzieci nie zostało jeszcze za­szczepionych przeciwko tężcowi, a mimo to ilość przypadków zachorowań nadal spadała53.

- dr Robert Mendelsohn, pediatra

CZY KOBIETY W CIĄŻY POWINNY

OTRZYMYWAĆ SZCZEPIONKĘ PRZECIWKO TĘŻCOWI?

Producent szczepionki przeciwko tężcowi ostrzega kobiety w ciąży, że jak dotąd nie prowadzono jeszcze „badań na zwierzętach pod kątem wpływu szczepionki na rozrodczość". Ponadto „nie wiadomo również, czy [szcze­pionka ta] może spowodować uszkodzenie płodu po podaniu jej kobietom w ciąży lub czy może wpływać na zdolności rozrodcze"34. Jedna z matek opisała swoje doświadczenia po przyjęciu szczepionki przeciwko tężcowi w czasie ciąży:

Kiedy byłam w trzecim miesiącu ciąży, skaleczyłam się i,wymagano' ode mnie, abym została zaszczepiona przeciwko tężcowi. Po porodzie u moje­go syna zdiagnozowano porażenie mózgowe i zaburzenia koncentracji. Do­kuczają mu również poważne napady padaczki, ma powiększoną wątrobę i serce, a jego organizm po urodzeniu nie produkował hormonu wzrostu55. - Matka, która otrzymała szczepionkę przeciwko tężcowi podczas ciąży

Ostrzega się również karmiące matki: „Nie wiadomo, czy [szczepionka przeciwko tężcowi] wnika do mleka karmiącej kobiety. Ponieważ sytuacja taka ma miejsce w przypadku wielu innych leków, należy zachować ostrożność, podając [szczepionkę przeciwko tężcowi] kobietom karmiącym piersią"56, i

PRZYPISY

  1. P.A. Skudder i in., Current status of tetanus control: importance of human tetanus-immune globulin, „J of the American Medical Assoc" 1964, nr 188, s. 625-627.

  2. E. Mortimer, Immunization against infectious disease, „Science" (26 maj 1978), Volume 200, s. 905.

  3. World Health Organization, „Tetanus, the disease", www.who.int.

  4. CDC Dane pochodzą z kilku raportów z Morbidity and Mortality Weekly Reports (MMWR).

  5. Public Health Agency of Canada, „Vaccine-preventable diseases: tetanus", www.publiche- alth.gc.ca.

  6. Sanofi Pasteur, DT - Diphtheria and Tetanus Toxoids Adsorbed USP (For Pediatric Use), grudzień 2005.

  7. Sanofi Pasteur, Decavac (Td) - Tetanus and Diphtheria Toxoids Adsorbed, grudzień 2008.

  8. Aventis Pasteur, Tetanus Toxoid Adsorbed USP, kwiecień 1999.

  9. Sanofi Pasteur, Tetanus Toxoid (Tylko do użytku, jako dawka przypominająca), grudzień 2005.

    1. Zobacz punkty 15-42.

    2. TalecrisBiotherapeutics, „ HyperTET S/D", ulotka produktu (2008).

    3. Zobacz punkt 8 i 9.

    4. Sanofi Pasteur, Tripedia (Diphtheria and Tetanus Toxoids and Acellular Pertussis Vaccine Adsorbed.), grudzień 2005.

    5. GI. Blumstein i in., Peripheral neuropathy following tetanus toxoid administration, „Jour­nal of the American Medical Assoc" 1966; 198:1030-1031.

    6. P. Tsairis i in., Natural history of brachial plexus neuropathy, „Archives of Neurology" 1972, nr 27, s. 109-117.

    7. GK. Schlenska, Unusual neurological complications following tetanus toxoid administration, „Journal of Neurology" 1977, nr 215, s. 299-302.

    8. J.D. Pollard i in., Relapsing neuropathy due to tetanus toxoid, „Journal of the Neurological Sciences" 1978, nr 37, s. 113-125.

    9. U. Quast i in., Mono- and polyneuritis alter tetanus vaccination, „Devel Bio Stand" 1979, nr 43, s. 25-32.

    10. L Reinstein i in., Peripheral neuropathy after multiple tetanus toxoid injections, „Archives Phys Med Rehabilitation" 1982, nr 63, s. 332-334.

    11. GM. Eenichel, Neurological complications of tetanus toxoid, „Archives of Neurology" 1983, nr 40, s. 390.

    12. P.L Holliday i in., Polyradiculoneuritis secondary to immunization with tetanus and diphthe­ria toxoids, „Archives of Neurology" 1983, nr40, s. 390.

    13. S.I- Rutledge i in., Neurologic complications of immunizations, „Journal of Pediatrics" 1986, nr 109, s. 917-924.

    14. CDC Adverse events following immunization, MMWR 1985, nr 34(3), s. 43-47.

    15. N Newton i in., Guillain-Barre syndrome after vaccination with purified tetanus toxoid, „S Med J" 1987,nr80,s. 1053-1054.

    16. G Schwartz i in., Acute midbrain syndrome as an adverse reaction to tetanus immunization, „Intensive Care Medicine" 1988, nr 15, s. 53-54.

    17. S.J. Read i in., Acute transverse myelitis after tetanus toxoid vaccination, „The Lancet" 1992, nr 339, s. 1111-1112.

    18. H. Topaloglu i in., Optic neuritis and myelitis after booster tetanus toxoid vaccination, „The Lancet" 1992, nr 339, s. 178-179.

    19. Institute of Medicine, Adverse Events Associated with Childhood Vaccines: Evidence Bearing on Causality, „Wash. DC: National Academy Press", 1994.

    20. M. Eibl i in.. Abnormal T-lymphocyte subpopulations in healthy subjects after tetanus booster immunizations, „New England Journal of Medicine" (26 listopada 1981), s. 1307-1313.

    21. H. Buttram i in., Bringing vaccines into perspective, „Mothering Magazine" (zima 1985), nr 30.

    22. G Kroger i in., Tetanusimpfung: Vertraglichkeit und Vermeidung von Nebenreaktionen, [Te­tanus vaccination: tolerance and avoidance of adverse reactions] „Klininische Wochenschri­ft" 1986, nr 64, s. 767-775.

    23. A.S. Jawad i in., Immunisation triggering rheumatoid althritis?, „Annals of Rheumatic Dis­ease" 1989, nr 48, s. 174.

    24. Zobacz punkt 29.

    25. T. Kemp i in., Is infant immunization a risk factor for childhood asthma or allergy?, „Epide­miology" 1997, nr 8(6), s. 678-680.

    26. E.L Hurwitz i in.. Effects of diphtheria-tetanus-pertussis or tetanus vaccination on allergies and allergy-related respiratory symptoms among children and adolescents in the United Sta­tes, „J of Manipulative & Physiological Therapeutics" 2000, nr 23, s. 1-10.

    27. CDC Recommendations of the immunization practices advisory committee (ACIP): diphthe­ria, tetanus and pertussis: guidelines for vaccine prophylaxis and other preventive measu­res, MMWR 1985, nr 34, s. 405-426.

    28. CDC Update: vaccine side effects, adverse reactions, contraindications, and precautions, MMWR 1996, nr 45, s. 22-31.

    29. Zobacz punkt 6 i 8.

    30. Zobacz punkt 2.

    31. RH. Regamey, Die Tetanus-Schutzimpfung [Tetanus immunization in Handbook of Immuni­zation.], w: A. Herrlick, Handbuch Schutzimpfungen, Berlin 1965.

    32. M. Staak i in., Zurproblematik anaphylaktischer Reaktionen nach aktiver Tetanus-lmmuni- sierung. [Anaphylactic reaction following active tetanus immunization.], „Deutsche Medizi­nische Wochenschrit" 1973, nr 98, s. 110-111.

    33. National Vaccine Infonnation Center, „MedAlerts: access to the U.S. government's Vaccine Adverse Event Reporting System (VAERS)"; www.medalerts.org.

    34. Thinktwice Global Vaccine Institute, Case report, www.thinktwice.com.

    35. Zobacz punkt 7.

    36. Zobacz punkt 6.

    37. S.A. Berger i in., Tetanus despite preexisting anti-tetanus antibody, „Journal of the Ameri­can Medical Association" 1978, nr 240, s. 769-770.

    38. E.L Passen i in., Clinical tetanus despite a 'protective' level of toxin-neutralizing antibody, „Journal of the American Medical Association" 1986, nr 255, s. 1171-1172.

    39. B.I. Vieira i in., Cephalic tetanus in an immunized patient, „Medical Journal of Australia" 1986, nr 145, s. 156-157.

    40. KC Katz i in., Postoperative tetanus: a case report, „Canadian Medical Association Journal" 2000, nr 163(5), s. 571-573.

    41. S.N Meydani i in., Vitamin E supplementation and in vivo immune response in healthy elder­ly subjects. A randomized controlled trial, „Journal of the American Medical Association" 1997, nr 277(17), s. 1398-1399.

    42. Zobacz punkt 9.

    43. R Mendelsohn, But Doctor, About That Shot... The Risks of Immunizations and How to Avo­id Them, Evanston, IL: The People's Doctor Newsletter, 1988, nr 4.

    44. Zobacz punkt 7.

    45. Zobacz punkt 44.

    46. Zobacz punkt 7.

Błonica

— f-—

>4 A

8pik

i. y^iwJiiL

CO TO JEST BŁONICA?

Błonica to zakaźna choroba bakteryjna górnych dróg oddechowych. Rozprze­strzenia się głównie poprzez kaszel i kichanie osób zakażonych. Pierwsze ob­jawy, do których należą: bóle gardła, bóle głowy, kaszel, gorączka i obrzęk wę­złów chłonnych szyi, pojawiają się dwa do pięciu dni po zakażeniu. W miarę postępowania choroby, powstają grube błony na powierzchni migdałków i gar­dła, które mogą się rozciągać do tchawicy i płuc. Błona taka może utrudniać oddychanie i połykanie, a w skrajnych przypadkach całkowicie zablokować drogi oddechowe i - nieleczona - doprowadzić do śmierci. Inne powikłania to zapalenie mięśnia sercowego i porażenie mięśni oddechowych.

Błonica wymaga hospitalizacji, ale jest uleczalna przy zastosowaniu po­wszechnych antybiotyków, takich jak penicylina. Niewydolność serca jest ko­rygowana lekami, natomiast w celu ułatwienia oddychania stosuje się respi­rator. Czasem podaje się również antytoksynę błoniczą.

CZY BŁONICA JEST POWSZECHNĄ CHOROBĄ?

Błonica była częstą chorobą pod koniec XIX wieku i przyczyniała się do około pięciu procent wszystkich zgonów. W Stanach Zjednoczonych w 1940 roku liczba przypadków błonicy wahała się pomiędzy 15 000 a 30 000 rocznie1. Jednakże w 1980 roku pojawiły się nowe wykresy z kilkoma tylko przypad­kami tej choroby każdego roku. Od 1995 do 2005 roku (okres 11 lat) odno­towano zaledwie 14 przypadków błonicy, co średnio daje około jeden przy­padek rocznie. Cztery z tych przypadków były śmiertelne2.

SZCZEPIONKA PRZECIWKO BŁONICY

Antytoksyna błonicy została udostępniona w 1895 roku i była używana w ograniczonym zakresie od początku XX wieku aż do wczesnych lat 40. XX stulecia. Dla organizmu oznaczała ona szybką infuzję przeciwciał. Podawano ją ludziom z niskim poziomem przeciwciał lub krótko po tym, gdy byli na­rażeni na chorobę. Obecnie antytoksyna błonicy wciąż jest dostępna. Produ­kuje się ją z końskiej krwi po zaszczepieniu tych zwierząt bakteriami błonicy.

Szczepionkę przeciwko błonicy wprowadzono w 1920 roku, jednak nie stosowano jej powszechnie aż do 1940 roku, kiedy to połączono ją ze szcze­pionkami przeciwko tężcowi i krztuścowi. Połączenie to było odtąd znane jako DTP. Obecnie toksoid błonicy jest podawany w połączeniu ze szczepion­ką przeciwko tężcowi (DT) lub w połączeniu ze szczepionką przeciwko tężco­wi i acelularną (bezkomórkową) szczepionką przeciwko krztuścowi (DTaP).

BEZPIECZEŃSTWO

W 1924 roku „Journal of the American Médical Association" przytoczył kil­ka przypadków cierpienia i śmierci po otrzymaniu antytoksyny błoniczej:

sN Przypadek nr 5: Pięć minut po zastrzyku pacjent odczuwał ogromne za­niepokojenie. Po pewnym czasie przestał oddychac, choć tętno było na­dal wyczuwalne jeszcze przez 15 minut. Śmierć nastąpiła 20 minut po przyjęciu zastrzyku.

W 1929 roku „Journal of the American Medical Association" przeprowa­dził badania, w których lekarzy pytano o szczepionki przeciwko błonicy i te­rapię antytoksyną. Wzięło w nich udział ponad 1200 lekarzy. Ponad 90 pro­cent z nich stwierdziło, że są przeciwni tym szczepieniom:

[My] nie popieramy i nie stosujemy [terapii antytoksyny błoniczej], jak rów­nież nie uznajemy szczepionki przeciwko błonicy jako zadowalającej meto­dy leczenia. Reakcje były zbyt ciężkie, a śmierć i trwałe inwalidztwo wystę­powały zbyt często, aby uzasadnić jej użycie4.

- cytat z wypowiedzi lekarzy, opublikowany w JAMA

W roku 1938 „The Lancet" zaskoczył społeczność naukową opubliko­wanym w nim dobitnym wyznaniem szanowanego lekarza na temat proble­mów dotyczących bezpieczeństwa pacjentów po przyjęciu przez nich szcze­pionki przeciwko błonicy:

Załóżmy, że zawarlibyśmy w naszej propagandzie szczerą uwagę na temat najróżniejszych, nieprzewidzianych „wypadków", które towarzyszyły [szcze­pieniu przeciwko błonicy]. Jeżeli bez ogródek wyznalibyśmy całą prawdę, na­leży wątpić, aby społeczeństwo zdecydowało się na szczepienia5.

- dr D C. Okell

Obecnie anatoksyna błonicy jest podawana w połączeniu ze szczepionką przeciwko tężcowi (DT) lub w połączeniu ze szczepionką przeciwko tężco­wi i acelularną szczepionką przeciwko krztuścowi (DTaP). Tak więc działa­nia niepożądane trudno łączyć tylko z jednym z komponentów szczepionki. Aby uzyskać więcej informacji na temat potencjalnych skutków ubocznych tej szczepionki, zapoznaj się z rozdziałami o tężcu i krztuścu (w tym DTaP).

SKUTECZNOŚĆ

Śmiertelność z powodu błonicy gwałtownie spadała na długo przed wpro­wadzeniem szczepionki. W Stanach Zjednoczonych od 1900 do 1930 roku liczba ofiar śmiertelnych spadła o ponad 85 proc6. Co więcej, śmiertelność spowodowana tą chorobą zmalała z 7,2 przypadków zgonów na 10 000 za­chorowań w 1911 roku do 0,9 zgonów na 10 000 w 1935 roku - co daje nam 88-procentowy spadek7.

W 1969 roku epidemia błonicy wybuchła w Chicago, w Illinois. Miejski Zarząd Zdrowia poinformował, że 38 procent chorych było zaszczepionych lub wykazywało oznaki pełnej odporności serologicznej. Ponad 50 procent chorych było częściowo lub całkowicie zaszczepionych przed zachorowa­niem8. Raport na temat innej epidemii wykazał, że 14 z 23 zakażonych osób (61 procent) zostało zaszczepionych9.

W roku 1975 Agencja ds. Żywności i Leków przyznała, że błonica może wystąpić u osób szczepionych:

[Szczepionka przeciwko błonicy] nie jest tak skutecznym środkiem immuni- zującym jak można by się spodziewać (...). Zagadnienie trwałości odporno­ści poszczepiennej na tężec (...) nadal jest kwestią otwartą10.

- FDA

W1979 roku władze zmieniły definicję medyczną błonicy. Do tego roku jed­nakowo klasyfikowano jej postać skórną i oddechową. Po dokonaniu zmiany jedynie przypadki choroby dróg oddechowych zostały uznawane jako prawdzi­we przypadki błonicy. W rezultacie statystyki urzędowe wykazały natychmia­stowy 95-procentowy spadek zachorowalności następnego roku (i 99,3-pro- centowy spadek od 1970 do 1980 roku). Od tamtej pory liczba przypadków każdego roku utrzymywała się na niskim poziomie1112.

PRZYPISY

  1. CDC Dane opublikowane w kilku tygodniowych raportach o zachorowalności i śmiertelności.

  2. CDC „Reported cases and deaths from vaccine preventable diseases, US, 1950-2005". Pink Book, (13 grudzień 2006).

  3. Journal of the American Medical Association, (5 kwietnia 1924).

  4. Journal of the American Medical Association, (6 marca 1929).

  5. The Lancet, Styczeń 1938).

  6. M. Alderson, International Mortality Statistics, Washington DC: Facts on File, 1981.

  7. L Dublin i in., Twenty-Five Years of Health Progress, New York: Metro-politan life Insuran­ce Company, 1937, s. 60.

  8. R Mendelsohn, How to Raise a Healthy Child... In Spite of Your Doctor, Ballantine Books, 1984 s. 245.

  9. Ibid.

  10. FDA, Minutes of the J5"1 meeting of the panel of review of bacterial vaccines and toxoids with standards and potency, Bureau of Biologies (20-21 listopada 1975).

  11. CDC Summary of notifiable diseases, 1999, MMWR (6 kwietnia, 2001), nr 48(53), s. 84-90.

  12. Physician's Desk Reference (PDR), 55lh edition, Montvale, NJ: Medical Economics, 2001, s. 787.

CO TO JEST KRZTUSIEC?

Krztusiec, czasem nazywany również kokluszem, jest chorobą zakaźną wy­woływaną przez bakterie, które atakują układ oddechowy. Nazwa choroby związana jest z głośnym wdechem o wysokim tonie, kończącym atak kaszlu (kiedy chory próbuje złapać oddech). Choroba przebiega w trzech etapach. W pierwszym, który zwykle trwa od jednego do dwóch tygodni, chorzy mają problemy z oddychaniem; ponadto może nasilać się u nich kaszel i gorączka. W drugim etapie, który zwykle trwa od dwóch do trzech tygodni, występują silne ataki kaszlu najpierw w nocy, a następnie również w ciągu dnia, mogą­ce prowadzić do niedotlenienia, a w konsekwencji do drgawek. Podczas tego etapu może nastąpić śmierć. W trzecim etapie kaszel ustępuje i rozpoczyna się powrót do zdrowia. O pełnym wyzdrowieniu może mówić po dwóch lub trzech miesiącach.

JAK POWSZECHNY I POWAŻNY JEST KRZTUSIEC?

Krztusiec

(DTP i DTaP)

1

Epidemie krztuśca były stosunkowo powszechne w Europie w XVI, XVII, i XVIII wieku. Równie często wybuchały w Ameryce. Przed 1930 rokiem 73 procent wszystkich dzieci w USA poniżej 10 roku życia było narażonych na tę chorobę, a niewielki odsetek z nich umierał1. W dzisiejszych czasach krztu­siec rzadko kończy się śmiercią2. Jednak w przypadku, kiedy dzieci poniżej
szóstego miesiąca życia zapadną na tę chorobę, może mieć ona poważne na­stępstwa i zagrażać ich życiu. Nie istnieje określona metoda leczenia krztuś­ca. Stosuje się antybiotyki i środki zwalczające kaszel, lecz skutek ich dzia­łań jest znikomy i generalnie nie są zalecane.

SZCZEPIONKA PRZECIWKO KRZTUŚCOWI

Pierwsza szczepionka przeciwko krztuścowi zawierająca w składzie całe komórki została opracowana na początku XX wieku i wprowadzono ją do powszechnego użytku w połowie lat 30. XX stulecia i na początku lat 40. W 1946 roku szczepionka przeciwko krztuścowi została połączona ze szcze­pionkami przeciwko błonicy i tężcowi - odtąd znana jako DTP, pierwsza na świecie szczepionka skojarzona „trzy w jednym". W 1981 roku Japonia za­stąpiła DTP szczepionką DTaP, ponieważ zawierała ona najprawdopodobniej DTaP w bezpieczniejszej „acelularnej" postaci. Stany Zjednoczone zaczęły sto­sować DTaP - zamiast dotychczasowego DTP - w 1996 roku.

CDC i producenci szczepionek zalecają 5 dawek DTaP dla niemowląt i dzieci do lat 7. (Aby uzyskać więcej informacji, przeczytaj: Zalecany har­monogram immunizacji zatwierdzony przez CDC i Amerykańską Akademię Pediatrii). Obecnie DTaP jest dostępna w trzech różnych rodzajach:

Niektóre rodzaje DTaP obejmują polio, Hib i szczepionki przeciwko wiru­sowemu zapaleniu wątroby typu B - szczepionki skojarzone „4 w jednym" lub „5 w jednym":

Dwa różne rodzaje Tdap - podobne do DTaP, ale zawierające mniejszą ilo- ścć komponentów błonicy i krztuśca - dostępne są dla nastolatków i doro­słych: Adacel i Boostrix. Używane jako dawki przypominające.

BEZPIECZEŃSTWO

Szczepionka przeciwko krztuścowi była kojarzona z wysoką gorączką, bóla­mi, biegunkami, gwałtownymi wymiotami, uporczywym płaczem, piskliwym krzykiem (tzw. płacz mózgowy lub krzyk mózgowy związany z uszkodzeniem centralnego układu nerwowego), zaburzeniami mózgu, napadami padaczko­wymi, drgawkami, niepełnosprawnością, zaburzeniami w nauce, reakcjami anafilaktycznymi, zapaścią, wstrząsami, problemami z oddychaniem, astmą, autyzmem oraz nagłą śmiercią niemowląt (SJDS)4.

SZCZEPIONKA PRZECIWKO KRZTUŚCOWI A ZABURZENIA NEUROLOGICZNE

Historia występowania ciężkich, nieodwracalnych i śmiertelnych reakcji u pierwotnie zdrowych dzieci po podaniu DTP jest dobrze udokumentowa­na. Na przykład już w 1933 roku „Journal of the American Médical Asso­ciation" opublikował dane obrazujące niebezpieczne skutki uboczne - sinicę i drgawki - po szczepieniach przeciwko krztuścowi5. W 1948 roku w „Pedia- tries" opublikowano informacje dotyczące kilkorga dzieci, które miały trwałe uszkodzenia układu nerwowego po szczepieniach przeciwko krztuścowi, po­rażenie mózgowe czy upośledzenie umysłowe; odnotowano także przypad­ki śpiączki i śmierci6.

W latach 50. XX wieku „The Lancet", „The Journal of Pediatrics" oraz „British Médical Journal" opublikowały raporty dokumentujące ponad 100 przypadków napadów mioklonicznych (padaczkowych), opóźnień w rozwo­ju umysłowym i paraliżu u dzieci po szczepieniach DTP7"10. W 1974 roku Królewskie Stowarzyszenie Medyczne zorganizowało konferencję, na której władze podały w wątpliwość kwestię, czy zalety szczepionki przeciwko krztu­ścowi faktycznie „przewyższają szkody, jakie może powodować"11. W 1977 roku szkoccy naukowcy przeanalizowali 160 przypadków reakcji na DTP, z których wiele „miało niepożądane następstwa, takie jak drgawki, hiper- kineza [nadpobudliwość psychoruchowa z zaburzeniami koncentracji] i po­ważne upośledzenia psychiczne". Autor wspomnianego badania stwierdził, że „większość działań niepożądanych nie jest zgłaszana lub jest pomijana"12.

W 1981 roku „British Médical Journal" przeprowadził dochodzenie w sprawie 1200 dzieci hospitalizowanych z chorobami neurologicznymi. Na­ukowcy doszli do wniosku, że w ich przypadku szczepienia DTP znacznie częściej miały miejsce w ciągu 3-7 dni przed chorobą niż w grupie kontrol­nej, której dzieci nie wykazywała upośledzenia neurologicznego13.

W 1993 roku autorzy badań opublikowanych w „British Médical Journal" stwierdzili, że dzieci szczepione przeciwko krztuścowi „były znacznie częściej narażone na śmierć lub jakąś formę zaburzeń powodujących kłopoty w na­uce, zaburzeń zachowania oraz zaburzeń czynności neurologicznych lub fi­zycznych niż dzieci z grupy kontrolnej" nawet do dziesięciu lat po pierwszej niepożądanej reakcji14.

SZCZEPIONKA PRZECIWKO KRZTUŚCOWI I ASTMA

W roku 1994 „The Journal of American Médical Association" opublikował dane pokazujące, że w grupie dzieci ze zdiagnozowaną astmą było pięcio­krotnie więcej tych, które otrzymały szczepionkę przeciwko krztuścowi, niż tych, którym jej nie podano15. W 1997 roku „Epidemiology" opublikowało badanie porównujące dzieci, które zostały zaszczepione przeciwko krztuśco­wi, z dziećmi, które nie otrzymały szczepionki przeciwko tej chorobie. U po­nad 20 procent dzieci szczepionych przeciwko krztuścowi pojawiła się astma w ciągu 5 do 10 lat, podczas gdy żadne z dzieci w grupie kontrolnej nie nabyło tej dolegliwości16. W roku 1998 badania opublikowane w „Thorax" wykaza­ły, że ryzyko wystąpienia astmy w przypadku osób zaszczepionych przeciwko krztuścowi jest 1,4 razy większe17. W 2000 roku nowe badania dowiodły, że dzieci, które otrzymały DTP lub szczepionki przeciwko tężcowi, były znacz­nie bardziej narażone na rozwój astmy lub innych „podobnych objawów aler­gii oddechowych" niż te, które nie były szczepione"18. W 2008 roku czasopi­smo „The Journal of Allergy and Clinical Immunology" opublikowało wyniki badań przeprowadzonych na grupie liczącej 11 531 dzieci, które otrzymały DTP. Okazało się, że dzieci szczepione zgodnie z harmonogramem były dwu­krotnie bardziej narażone na rozwój astmy w porównaniu z dziećmi, których pierwsze szczepienia DTP były opóźnione19. W tym samym roku „Pediatrie Allergy and Immunology" opublikowało badania dowodzące tego, że dzie­ci szczepione przeciwko krztuścowi były ponad dwukrotnie bardziej nara­żone na rozwój zaburzeń atopowych - astmy, kataru siennego, alergii pokar­mowych przed wiekiem 8-12 lat w porównaniu z dziećmi nieszczepionymi20.

SZCZEPIONKA PRZECIWKO KRZTUŚCOWI I AUTYZM

Pierwsze przypadki autyzmu w Stanach Zjednoczonych wystąpiły w krót­kim czasie po wprowadzeniu szczepionki przeciwko krztuścowi w latach 30 i 40. XX wieku. W latach 60. rozpoczęto masowe szczepienia. Rosnąca licz­ba dzieci cierpiących z powodu tej nowej choroby zbiegła się bezpośrednio ze zwiększającą się popularnością programów nakazujących szczepienia w tych samych latach. Europa rozpoczęła promowanie szczepionki przeciwko krztu­ścowi w 1950 roku; pierwsze przypadki autyzmu zaczęły pojawiać się na tym kontynencie w tej samej dekadzie. W Anglii szczepionka przeciwko krztuś­cowi nie była promowana na większą skalę do późnych lat 50. XX stulecia. Wkrótce potem w Wielkiej Brytanii pojawiła się potrzeba założenia pierw­szej organizacji wsparcia chorych na autyzm21.

SZCZEPIONKA PRZECIWKO KRZTUŚCOWI A ZABURZENIA W ROZWOJU

Według znawcy historii medycyny, dr. hab. Harrisa L. Coultera, całe powo­jenne pokolenie cierpi na „syndrom post-encefalopatii", które to określenie oznacza różne formy niepełnosprawności wywołane szczepieniami22. Coulter przedstawił dowody wskazujące na to, że skutki uboczne szczepionek prze­ciwko krztuścowi mogą być bardziej powszechne, niż ogólnie się uważa. Co więcej, urazy spowodowane przez szczepionkę przeciwko krztuścowi „kry­ją się" często pod różnymi chorobami i nieprawidłowościami, m.in. takimi jak: autyzm, dysleksja, trudności w uczeniu się, padaczka, nadpobudliwość (ADHD), przestępczość, zachowania antyspołeczne czy opóźnienie umysło­we23. Wady rozwojowe i inne wymienione wyżej zaburzenia mogą być spo­wodowane przez encefalopatię lub zapalenie mózgu. Lekarze wiedzą, że za­palenie mózgu może być wynikiem ciężkiego urazu głowy, choroby zakaźnej lub przyjęcia szczepionek przeciwko tym chorobom - jest to encefalopatia po- szczepienna24.

Według dr. Coultera:

Obecnie główną przyczyną zapalenia mózgu w Stanach Zjednoczonych, a także w innych krajach uprzemysłowionych, są szczepionki zalecane przez dziecięce programy szczepień25.

- dr Harris Coulter, historyk medycyny

Objawy poszczepiennego zapalenia mózgu są identyczne z objawami za­palenia mózgu, które może być spowodowane wieloma innymi czynnikami. Ponieważ każdy segment układu nerwowego może być naruszony, istnieje możliwość wystąpienia zaburzeń fizycznych, intelektualnych i osobowościo­wych, a także ich kombinacji26"28. Sekcje zwłok ofiar poszczepiennego zapa­lenia mózgu wykazują straty i zniszczenia mieliny w pniu mózgu i rdzeniu kręgowym. Mielina pokrywa i chroni nerwy w podobny sposób jak izolacja na przewodzie elektrycznym. W przypadku braku mieliny impulsy nerwowe są zwarte, a układ nerwowy pozostaje nierozwinięty i niedojrzały29. Jawna re­akcja na szczepionkę przeciwko krztuścowi nie jest postrzegana jako dowód, że nastąpiło poszczepienne zapalenie mózgu lub uszkodzenie ośrodkowego układu nerwowego. W rzeczywistości nie ma korelacji pomiędzy stopniem uszkodzenia mózgu, który może później zaistnieć, a nasileniem tej reakcji, która przede wszystkim doprowadziła do encefalopatii. Innymi słowy, sub­telne i często pomijane reakcje występujące po przyjęciu szczepionki (tj. go­rączka, podenerwowanie, senność) mogą być i - często tak właśnie się dzie­je - są oznakami zapalenia mózgu i mogą powodować poważne powikłania neurologiczne po wielu miesiącach, a nawet latach30"34.

Zachowania antyspołeczne: Znaczną ilość zachowań antyspołecznych obser­wuje się u osób z uszkodzeniami neurologicznymi. Już w 1920 roku naukow­cy byli świadomi tego, że dzieci z zapaleniem mózgu, które „wyzdrowiały", częściej wikłały się w przestępstwa i szkodliwe społecznie zachowania. Ta­kie osoby nazywano „Apaczami"35 37. Dzisiaj określa się je mianem nieletnich przestępców, którzy często cierpią na deficyt uwagi ze strony innych ludzi lub zaburzenia zachowania. Ich liczba jest dziś zatrważająco duża, a popełnia­ne przez nich zbrodnie cechuje coraz większa brutalność. Badania potwier­dzają, że dzieci z zaburzeniami neurologicznymi z czasem - już jako nasto­latki i ludzie dorośli - wykazują agresywne zachowania mające znamiona przestępczości38. Wyniki jednego z badań wykazały, że nadpobudliwe dzieci dwadzieścia razy częściej niż inne kończyły w poprawczaku39. Raport z „Jo­urnal of the American Médical Association potwierdził", że znaczna liczba przestępców cierpiała na zespół nadpobudliwości psychoruchowej (ADHD) we wcześniejszych latach40.

Spostrzegawczy rodzice mogą zauważyć zachowania antyspołeczne u swo­ich dzieci po przyjęciu przez nie szczepionek. Jedna z matek tak oto opisa­ła swoje doświadczenie:

Po tym, jak moje dziecko zostało zaszczepione w wieku sześciu miesięcy, miało wysoką gorączkę, drgawki i krzyczało. Lekarz poinformował mnie, że takie reakcje są typowymi skutkami ubocznymi. Od tamtego dnia mój niefrasobliwy, szczęśliwy chłopiec stał się innym dzieckiem. Ostatnie pięć lat naszego życia koncentrowało się wokół jego nastrojów. Dziecko ma ogr- mne wahania nastrojów: ze stanu pełnego szczęścia do wzburzenia, w ciągu paru sekund; jest impulsywne i rani swoje rodzeństwo, kłóci się z każdym, nie może się skupić lub usiedzieć w miejscu. To było dziume i przerażające doświadczenie, gdy obserwowałam początki takiego zachowania u sześcio­miesięcznego dziecka41.

Kolejna matka opisuje swoje doświadczenie w następujących słowach:

Mój syn urodził się zupełnie zdrowy. Jednak jego organizm źle zareagował na pierwszą szczepionkę - wystąpił nieutulony płacz przez 12 godzin. Le­karz ostrzegł mnie, żeby nigdy nie podawać synowi kolejnej szczepionki prze­ciwko krztuścowi. Tak też się stało. Z czasem zauważyliśmy, że nie można go było nauczyć dyscypliny. Potem, gdy był starszy, nie potrafił powiedzieć prawdy, nawet kiedy pragnął czegoś, co mu oferowaliśmy. Zmagaliśmy się z tym, prosiliśmy o pomoc, zabraliśmy go do psychiatry. Syn nie ma żadnej kontroli nad swoją impulsyiunością; wie, jak odróżnić dobro od zła, ale kie­dy znajduje się w takiej sytuacji, gdy musi wybrać, nie potrafi wybrać do­bra, nawet gdyby od tego zależało jego życie. Przez wiele lat byliśmy pewni, że to szczepionka spowodowała uszkodzenie mózgu, ale nie mogliśmy prze­konać żadnego lekarza, żeby dał nam skierowanie na prześwietlenie mózgu. Nasz syn ma prawie 17 lat i trafi do więzienia dla nieletnich już po raz dru­gi. Kogo interesuje los tych dzieci? Skąd możemy mieć pewność, czy te szcze­pionki nie powodują choroby dwubiegunowej, zaburzeń antyspołecznych, za­burzeń nastroju czy ADHD? Z pewnością tym, co łączy wszystkie te dzieci, są szczepionki, które im kiedyś podano. Jeżeli dziecko po otrzymaniu szcze­pionki ma atak padaczki lub umiera, to taka sytuacja jest zgłaszana. Kto jednak interesuje się tymi wszystkimi dziećmi, u których swego czasu wystą­piły tylko łagodniejsze reakcje?*2

SZCZEPIONKA PRZECIWKO KRZTUŚCOWI A ZESPÓŁ NAGŁEJ ŚMIERCI ŁÓŻECZKOWEJ (SIDS)

W latach 60. i 70. XX wieku niemowlęta Aborygenów zaczęły tajemniczo umierać zdumiewająco często. W niektórych regionach Australii jedno na dwoje dzieci umierało z niewyjaśnionych przyczyn! Dr Archie Kalokerinos rozwiązał tą zagadkę, gdy zdał sobie sprawę, że zgony występowały u dzieci po tym, gdy podano im szczepionkę przeciwko krztuścowi oraz innym cho­robom. Przedstawiciele służby zdrowia nieco wcześniej zainicjowali kampa­nię masowych szczepień w celu „ochrony" aborygeńskich dzieci; ich śmierć była efektem tego programu. Najprawdopodobniej dzieci te były poważnie niedożywione i miały niedobór witaminy C Po szczepieniu ich nierozwinię- ty układ odpornościowy nie mógł poradzić sobie z dodatkowym obciąże­niem. Dr Kalokerinos był w stanie ustrzec inne dzieci przed podobnym lo­sem, podając im niewielkie ilości witaminy C (100 mg na miesiąc) przed ich szczepieniami43.

W Japonii od 1970 do 1974 roku udokumentowano 37 przypadków śmierci niemowląt w następstwie szczepienia przeciwko krztuścowi44. Leka­rze zbojkotowali szczepionki, a w 1975 roku władze japońskie podniosły wiek szczepień z dwóch miesięcy do dwóch lat. W rezultacie niemowlęta przestały niespodziewanie umierać. Co więcej, statystyki umieralności japońskich nie­mowląt poprawiły się: z 17 miejsca do pierwszego miejsca na świecie45. We­dług naukowców publikujących w czasopiśmie „Pediatrics",

Kwestia nagłej śmierci może nas wiele nauczyć, gdyż problem ten zniknął po tym, gdy zarówno szczepionki pełnokomórkowe, jak i acelularne zostały dozwolone dopiero w przypadku dzieci, które osiągnęły 24 miesiąc życia46. - obserwacje poczynione przez naukowców publikujących w „Pediatrics"

W roku 1987 „The American Journal of Public Health" opublikował wy­niki badania, które wykazało, że „śmiertelności z powodu SIDS w okresie do trzech dni po szczepionce DTP była 7,3 razy wyższa niż w okresie od 30 dnia po szczepieniu"47. Badanie z 1992 roku wykazało, że dzieci umierały z 8-krot- nie większą częstotliwością niż normalnie w ciągu 3 dni od otrzymania szcze­pionki DTP48. Godne uwagi jest australijskie badanie nad SIDS (śmiercią łó­żeczkową), które analizowało epizody bezdechu (zaprzestania oddychania) i hypopnei (spłyconego oddechu) przed i po szczepieniach przeciwko krztu­ścowi. Wysokiej klasy mikroprocesor został umieszczony pod materacem każdego dziecka w celu wykonania dokładnego pomiaru wzoru oddychania. Dane te wyraźnie wykazały, że szczepionka przeciwko krztuścowi spowodo­wała nadmierny wzrost incydentów, w której to sytuacji oddychanie niemal ustawało lub całkowicie się zatrzymywało. Dr Viera Scheibner, główna au­torka badania, stwierdziła, że „szczepienie jest jednym z najpowszechniej­szych i zarazem w największym stopniu możliwych do uniknięcia przyczyn zgonów niemowląt"49'52.

W innym badaniu przypadków dzieci zmarłych na SIDS dr William Torch stwierdził, że dwie trzecie z nich zostało przed śmiercią zaszczepionych prze­ciwko krztuścowi. Dr Torch odnotował również, że nieszczepione dzieci umie­rały na SIDS najczęściej jesienią i zimą, podczas gdy te zaszczepione umie­rały najczęściej w 2 i 4 miesiącu życia - w tym samym wieku, w którym niemowlętom podawane są pierwsze dawki szczepionki przeciwko krztuś­cowi. Dr Torch zauważył:

DTP może być generalnie głóumą, niebraną pod uwagę, przyczyną nagłej śmier­ci niemowląt i dzieci we wczesnym okresie życia, a ryzyko zgonu może być większe niż ewentualna korzyść z nabytej odporności. Konieczna jest ponowna ocena i ewentualna modyfikacja obowiązujących procedur szczepień:53.

- dr William Torch, badacz SIDS

Wycofana „pełnokomórkowa" szczepionka DTP nie jest jedyną szczepion­ką przeciwko krztuścowi powodującą SIDS. Obecna, rzekomo bezpieczniej­sza „acelularna" szczepionka DTaP, może również powodować śmierć nie­mowląt. Jedna z matek tak opisuje swoje doświadczenie:

Moje dziecko zmarło na SIDS. Odnalazłam jego książeczkę zdrowia i kar­tę szczepień, po czym odkryłam, że otrzymało szczepionkę DTaP zaledwie 5 trzy tygodnie przed śmiercią, moje zapisy poczynione podczas tych trzech tygodni pokazują, że zaprowadzałam je cztery razy do pediatry z powodu infekcji układu oddechowego i dwa razy na pogotowie z powodu niewy­dolności oddechowej. Te objawy wystąpiły w ciągu dwóch dni po podaniu szczepionki! Jestem przekonana, że DTaP jest odpowiedzialna za śmierć mojego dziecka. Troje pozostałych moich dzieci nie otrzyma żadnej kolej­nej szczepionkiZ54

- matka dziecka, które zmarło po otrzymaniu DTaP

DTAP

W 1981 roku Japonia zaczęła podawać swoim dzieciom „nową" bezkomórko- wą szczepionkę przeciwko krztuścowi (DTaP). Stwierdzono, że jest ona mniej niebezpieczna niż standardowa „pełnokomórkowa" szczepionka (DTP) sto­sowana w Stanach Zjednoczonych. Jednak w 1975 roku, na kilka lat przed wprowadzeniem nowej szczepionki przeciwko krztuścowi w Japonii, władze podniosły wiek rozpoczęcia szczepień do dwóch lat. W Stanach Zjednoczo­nych szczepionki przeciwko krztuścowi są podawane od drugiego miesiąca życia i kontynuowane przez kolejne miesiące, będąc tym samym ogromnym wpływem dla niemowląt. Trudno zatem określić, czy acelularna szczepion­ka przeciwko krztuścowi jest rzeczywiście bezpieczniejsza55.

CZY DTAP JEST BEZPIECZNIEJSZA NIŻ DTP?

W 1987 roku „The Journal of American Médical Association" poinformował, że szczepionka DTaP zmniejsza częstotliwość występowania „łagodnych" re­akcji ubocznych o 60 procent w porównaniu ze szczepionką DTP. Jednakże po podaniu pacjentom nowej acelularnej szczepionki DTaP częstość wystę­powania ciężkich reakcji była zbliżona do tej po zastosowaniu pełnokomór- kowej szczepionki DTP56. W tym samym roku 66 ofiar japońskiej acelular­nej szczepionki przeciwko krztuścowi otrzymało ogromne odszkodowania od rządu. Sąd uznał, że organy rządowe zaprzeczały istnieniu działań niepożą­danych, tak aby „interes publiczny w zapobieganiu chorobom zakaźnym" nie był zagrożony57.

W 1988 roku w wyniku badania przeprowadzonego przez szwedzkich na­ukowców udokumentowano kilka zgonów u dzieci, które otrzymały szcze­pionkę bezkomórkową. W związku z tym szwedzkie władze wydały zalece­nie, aby wycofać licencję na zastosowanie tej szczepionki58. W 1989 roku „Pediatrics" opublikował wyniki innego szwedzkiego badania potwierdzają­cego zmniejszenie liczby łagodnych reakcji po szczepionce DTaP, ale dzieci nadal wykazywały objawy długotrwałego płaczu (krzyku mózgowego), hipo- tonicznych reakcji i zapalenia mózgu. W istocie u 1 na 106 dzieci zaszcze­pionych DTaP wystąpiły poważne reakcje niepożądane, takie jak zapalenie mózgu (był to dużo wyższy wskaźnik niż w przypadku oficjalnych danych dotyczących pełnokomórkowej szczepionki DTP59.

W 1996 roku władze USA zastąpiły DTP szczepionką DTaP - w przypad­ku wszystkich pięciu dawek - pomimo obaw niektórych organizacji badają­cych szczepionki, w tym Narodowego Centrum Informacji o Szczepieniach, że

Większość zarówno łagodnych, jak i ciężkich reakcji, które zostały zgłoszone

po szczepieniu DTP, odnotowano również w następstwach DTaP60.

- Narodowe Centrum Informacji o Szczepieniach

CO MÓWIĄ PRODUCENCI SZCZEPIONEK DTAP?

Ostatnia kontrola najbardziej aktualnej dokumentacji produktów opubliko­wanej przez producentów szczepionek DTaP - stan na lipiec 2009 roku - ujawniła ostrzeżenia o poważnych, nieodwracalnych zagrożeniach oraz ob­szerną listę skomplikowanych działań niepożądanych, które zostały zgłoszone po otrzymaniu szczepionki DTaP. Poniższa lista obejmuje „reakcje, które mają prawdopodobny związek przyczynowy z komponentami" szczepionki DTaP: reakcje anafilaktyczne, encefalopatia, neuropatía, zapalenie nerwu barkowe­go, zespół Guillaina-Barrćgo, choroby demielinizacyjne ośrodkowego układu nerwowego, powiększenie węzłów chłonnych, wybrzuszenie ciemiączka, mo- noneuropatia czaszki, drgawki, silne napady padaczkowe, piskliwy płacz, nie­utulony płacz, krzyk, epizody hipotoniczno-hiporeaktywne, zapalenie tkanki łącznej, sinica, trombocytopenia, jadłowstręt, biegunka, wymioty, ból ucha, autyzm, zespół bezdechu, trudności w oddychaniu oraz zespół nagłej śmier­ci łóżeczkowej (SIDS)61.

SKUTECZNOŚĆ

Częstotliwość występowania i nasilenie kokluszu zaczęły maleć na długo przed wprowadzeniem szczepionki przeciwko krztuścowi. Od 1900 do 1935 roku śmiertelność z powodu krztuśca w Stanach Zjednoczonych spadła sa­moistnie już o 79 procent. W tym samym okresie w Wielkiej Brytanii śmier­telność z powodu krztuśca spadła o 82 procent62.

Szwedzcy naukowcy zbadali dwie różne acelularne szczepionki przeciwko krztuścowi i stwierdzili, że jedna była skuteczna w 54 procentach, zaś druga w 6463. W rezultacie szwedzcy urzędnicy zaznaczyli, że „skuteczność szcze­pionki [DTaP] może być niższa niż szczepionek pełnokomórkowych"64. Na tej podstawie, wykazując troskę o bezpieczeństwo pacjentów, wycofali swój wnio­sek o przyznanie licencji na tę szczepionkę65. Jednak wyniki badań niemiec­kich naukowców mówiły o większej skuteczność - około 80 procent - lecz tylko po „dostosowaniu" szczepionki do wieku rodzeństwa, liczby rodzeń­stwa w żłobkach, wizyt kontrolnych u pediatry i statusu zatrudnienia ojca!66

W 2006 roku wyniki kanadyjskiego badania wykazały, że szczepionka DTaP nie jest tak skuteczna jak starsza szczepionka DTP i może nie chronić małych dzieci67. Wyniki badania z 2007 roku opublikowane w „Clinical In­fectious Diseases" wykazały z kolei, że po pięciu latach od otrzymania przez nastolatków dawki przypominającej szczepionki acelularnej przeciwko krztu­ścowi (ich 6 dawkę!) poziom ich przeciwciał był w rzeczywistości niższy niż przed szczepieniem. Co więcej, były one nieioykrywalne u 28 procent bada­nych osób68.

Niepowodzenia szczepionek: W 1993 roku, podczas wybuchu epidemii krztuśca w Ohio, 82 procent małych dzieci dotkniętych chorobą otrzymało wcześniej wiele dawek tej szczepionki69. W tym samym roku, podczas roz­ległej epidemii krztuśca w prowincji Alberta w Kanadzie, 62 procent ludzi, którzy zachorowali, otrzymało wcześniej „odpowiednio dopasowane do wie­ku" szczepienia70.

SZCZEPIONKA DTAP: SPRAWOZDANIA Z VAERS

Poniższe opisy przypadków zostały zaczerpnięte bezpośrednio z Systemu Raportowania Reakcji Ubocznych na Szczepionki (VAE- RS) prowadzonego przez FDA. To tylko kilka przykładów potencjal­nych zagrożeń związanych ze szczepionką DTaP71.

k

SZCZEPIONKA DTAP: SPRAWOZDANIA RODZICÓW

.Mój syn otrzymał szczepionkę DTaP trzy dni temu. Wczoraj poja­wiła się u niego 39-stopniowa gorączka i nie miał apetytu. Wystą­piły drgawki podczas snu, a dziecko miało zaburzenia osobowo­ści. Lekarz poinformował nas, że skoro te objawy pojawiły się trzy dni po szczepieniu, to nie jest ono przyczyną tych nieprawidłowo­ści. Dziś nie mogę sobie darować, że dałem wiarę słowom lekarza".

.Mój syn ma roczek. W 9. miesiącu życia, podczas wizyty u pedia­try, otrzymał szczepionkę DTaP. Przez kolejne dwa dni wykonywał specyficzne, «szarpane» ruchy twarzą, które przypominały niewielki napad padaczki. W takich momentach jego ciało było napięte. Te­raz obawiam się skutków kolejnego szczepienia DTaP".

.Mojej córce podano szczepionkę DTaP, informując mnie. że nie są znane żadne skutki uboczne. Grożono mi powiadomieniem opie­ki społecznej, jeżeli nie wyraziłabym zgody na szczepienie. Strach przed utratą córki okazał się silniejszy, więc pozwoliłam, żeby ją za­szczepić. W ciągu kilku minut od przyjazdu do domu dziecko za­częło krzyczeć. Nigdy wcześniej nie słyszałam czegóś podobne­go. Córka krzyczała przez 16 godzin bez przerwy. Lekarz przysięgał, że wszystko było w porządku i że dziewczynka po prostu cierpiała z powodu .kolki". Po całym tym wydarzeniu córka stała się ospała. Nawet nie spoglądała na mnie, gdy wypowiadałam jej imię. Dosta­ła napadu padaczkowego i została przewieziona do szpitala. Moja córka otrzymuje teraz tylko szczepionkę DT i choć pielęgniarki się irytują, nalegam, bym mogła przeczytać etykietę fiolki ze szczepion­ką, zanim zostaną jej podane jakiekolwiek zastrzyki"72. ■

W 1996 roku wybuchła epidemia krztuśca w całym stanie Vermont, gdzie 97 procent wszystkich dzieci w wieku Od 19 do 35 miesięcy przyjęło wszyst­kie zalecane szczepienia. Jak się jednak okazało, szczepienia przeciwko krztu­ścowi nie były skuteczne, jako że 74 procent wszystkich dzieci w wieku od 7 miesięcy do 4 lat, które zostały dotknięte chorobą, otrzymało wcześniej od 3 do 5 dawek szczepionki. Ponadto 68 procent dzieci i młodzieży w grupie wiekowej od 7 do 18 lat, które zachorowały na krztusiec, otrzymało wcze­śniej 4 lub 5 dawek szczepionki73.

W 2003 roku wybuchła sporych rozmiarów epidemia krztuśca na Cyprze, pomimo 98-procentowego poziomu wyszczepialności przeciwko krztuśco- wi. Według naukowców „większość przypadków epidemii stanowiły osoby wcześniej zaszczepione przeciwko krztuścowi". W rzeczywistości 79 procent z tych osób, które zapadły na tę chorobę, otrzymało od 3 do 5 dawek szcze­pionki; tylko 13 procent nie otrzymało żadnych szczepień74.

W Izraelu liczba przypadków krztuśca wzrosła 16-krotnie pomiędzy 1998 a 2004 rokiem, choć „ogólnokrajowy poziom immunizacji przeciwko krztu­ścowi dzieci do lat 2 był wystarczający w ciągu ostatnich dziesięciu lat"75. (Prawie 93 procent wszystkich 2-latków otrzymało 4 dawki szczepionki prze­ciwko kokluszowi.) W Izraelu acelularna szczepionka przeciwko krztuśco­wi została wprowadzona w 2002 roku. Od 2003 do 2005 roku wyszczepial- ność przeciwko kokluszowi wręcz wzrosła, a ilość przypadków zachorowań na krztusiec nadal się zwiększała76.

W 2009 roku wybuchła epidemia krztuśca w New Jersey; wszystkie dzieci, które zachorowały, były w pełni zaszczepione przeciwko krztuścowi77.

KRZTUSIEC U LUDZI STARSZYCH

W latach 80 i 90. XX wieku oraz w pierwszym dziesięcioleciu XXI stulecia liczba przypadków krztuśca wśród młodzież)- i dorosłych znacznie wzrosła, pomimo wysokiej wyszczepialności. Zanim wprowadzono szczepionkę prze­ciwko krztuścowi, ponad 93 procent wszystkich przypadków odnotowywano u dzieci. Jednak szczepionka przesunęła występowanie epidemii do innych grup wiekowych. Dziś większość przypadków obserwuje się wśród młodzie­ży i ludzi dorosłych78. Z tego względu władze zalecają dawki przypominają­ce dla osób w tych grupach wiekowych.

CZY SZCZEPIONKA PRZECIWKO KRZTUŚCOWI JEST OBOWIĄZKOWA?

CDC zaleca 5 dawek szczepionki DTaP dla niemowląt i dzieci w wieku do 7 roku życia. Jednak dwumiesięczne dziecko o masie ciała mniejszej niż 5 kilogramów otrzymuje taką samą dawkę szczepionki przeciwko kokluszowi jak dziecko o wadze prawie 25 kg, które rozpoczyna szkołę. Szczepionka DT (przeciwko błonicy i tężcowi, ale nie przeciwko krztuścowi) jest dostępna dla rodziców, którzy obawiają się DTaP, choć działania niepożądane były również związane ze szczepionkami przeciwko błonicy i tężcowi. Szczepienia ochron­ne dzieci nie są prawnie obowiązujące w większości stanów.

PRZYPISY

  1. H.L Coulter i B.L Fisher, Shot in the Dark: Why the P in DTP Vaccination May be Hazar­dous to Your Child 's Health, Garden City Park, NY: Avery Pub Group, 1991, s. 4-6.

  2. CDC Summary of notifiable diseases, United States 2003, MMWR (22 kwietnia, 2005), nr 52 (54), s. 78; Tabela 12: Zgony z powodu wybranych chorób wymagających zgłoszenia - Stany Zjednoczone, 1996-2001.

  3. Ulotki produktów od producentów szczepionek: Daptacel (marzec 2008); Infanrix (2009); Tripedia (2005); Pentacel (czerwiec 2008); Pediarix (październik 2008); ActHIB (grudzień 2005); Kinrix (2009).

  4. Zobacz punkty 5-21, 41, 43, 47-53, 56-60 oraz 70.

  5. T. Madsen, Vaccination against whooping cough, „JAMA" 1933, nr 101(3), s. 187-88.

  6. RK Byers i in., Encephalopathies followingprophylacticpertussis vaccine, „Pediatrics" 1948, nr 1(4), s. 437-57.

  7. I.M. Anderson i in., Encephalopathy after combined diphtheria-pertussis inoculation, „The Lancet" (25 marca 1950), s. 537-39.

  8. NL Low, Electroencephalographic studies following pertussis immunizations, „Journal of Pe­diatrics" 1955, nr 47. s. 35-39.

  9. H.W Baird i in., Infantile myoclonic seizures, „Journal ofPediatrics" 1957, nr 50, s. 332-39.

  10. J.M. Berg, Neurological complications of pertussis immunization, „British Medical Journal" (5 lipca 1958), s. 24-27.

  11. G Dick, Convulsive disorders in young children, „Proceedings of the Royal Society of Medi­cine" 1974, mr 67, s. 371-72.

  12. GT. Stewart, Vaccination against whooping cough: efficacy vs. risks, „The Lancet" (29 stycz­nia, 1977), s. 234-37.

  13. D.L Miller i in., Pertussis immunisation and serious neurological illness in children, „British Medical Journal" 1981, nr 282, s. 1595-99.

  14. D.L Miller i in., Pertussis immunisation and serious acute neurological illnesses in children, „British Medical Journal" 1993, nr 307, s. 1171-76.

  15. M. Odent i in., Pertussis vaccination and asthma: is there a link?, „Journal of the American Medical Association" (24/31 sierpnia 1994), s. 592-93.

  16. T. Kemp i in., Is infant immunization a risk factor for childhood asthma or allergy?, „Epide­miology" 1997, nr 8, s. 678-80.

  17. I.S. Farooqi i in., Early childhood infection and atopic disorder, „Thorax" 1998, nr 53, s. 927-32.

  18. E.L Hurwitz i in.. Effects of diphtheria-tetanus-pertussis or tetanus vaccination on allergies and allergy-related respiratory symptoms among children and adolescents in the United Sta­tes, „J of Manipulative and Physiological Therapeutics" 2000, nr 23, s. 1-10.

  19. K.L McDonald i in., Delay in diphtheria, pertussis, tetanus vaccination is associated with a reduced risk of childhood asthma, „J Allergy Clin Immunology" 2008, nr 121(3), s. 626- 31.

  20. R Bernsen i in., Reported pertussis infection and risk of atopy in 8- to 12-yt^old vaccinated and non-vaccinated children, „Pediatric Allergy and lmmun" 2008, nr 19(1), s. 46-52.

  21. H.L Coulter, Vaccination, Social Violence, and Criminality: The Medical Assault on the Ame­rican Brain (Berkeley, CA: North Atlantic Books, 1990), s. 50.

  22. R Levitón, A Shot in the Dark, „Yoga Journal" (maj/czerwiec, 1992), s. 112-114.

  23. Zobacz punkt 21, s. ix-xvi; rozdziały 1-5.

  24. Zobacz punkt 21, s. xiii-xiv; rozdziały 1-5.

  25. Zobacz punkt 21, s. xiv.

  26. Zobacz punkt 21, s. 103.

  27. H.H. Merritt, Textbook of Neurology, 6,h Ed. (Philadelphia, PA:Lea and Febiger, 1979), s. 104.

  28. J.B. Neal, Encephalitis: A Clinical Study (New York: Grune and Stratton, 1942), s. 378-379.

  29. Zobacz punkt 21, s. 102-103.

  30. F.R. Ford. Diseases of the Nervous System in Infancy, Childhood, and Adolescence, (Sprin­gfield: CC Thomas, 1937), s. 349.

  31. Lurie i in., Late results noted in children presenting post-encephalitic behavior, „American Journal of Psychiatry" 1947, nr 104, s. 178.

  32. A.B. Baker, The central nervous system in infectious diseases of childhood, „Postgraduate Medicine" 1949, nr 5, s. 11.

  33. A.L Annell, Pertussis in infancy - a cause of behavioral disorders in children, „Acta Socie- tatis Medicorum Upsaliensis", XVIII, Supplement 1, (1953), s. 17, 33.

  34. Zobacz punkt 21, s. 120-121. Zobacz także punkty 27 i 28.

  35. Zobacz punkt 21, s. 179-181.

  36. E.D. Bond i in., The Treatment of Behavior Disorders Following Encephalitis (NY: The Com­monwealth Fund, 1931), s. 14-15.

  37. F.A. Elliott, Biological roots of violence, „Proceedings of the American Philosophical Socie­ty" (1983), nr 127(2), s. 84-93.

  38. „The New York Times" (5 grudnia 1987): B1.

  39. D. Lewis, ed Vulnerabilities to Delinquency (NY: SP Medical/Scientific Books, 1981), s. 28.

  40. VS. Cowart, Attention-deficit hyperactivity disorder: physicians helping parents pay more heed, „Journal of American Medical Association" (13 maja 1988), nr 259(18), s. 2647.

  41. Thinktwice Global Vaccine Institute. Unsolicited case reports submitted by concerned parents, www.thinktwice.com.

  42. Ibid.

  43. A. Kalokerinos, Every Second Child Was Doomed to Death - Unless One Dedicated Doctor Could Open Ilis Colleagues' Eyes and Minds (New Canaan, CT: Keats Pub, 1974).

  44. GR Noble i in., Acellular and whole-cell pertussis vaccines in Japan: report of a visit by U.S. scientists, „Journal of theAmerican Medical Association" 1987, nr 257, s. 1351-56.

  45. J. Scott, Report: U.S. slips in fight to cut infant mortality, „Press & Sun Bulletin" (pochodzą­cy z „Los Angeles Times", 1 marca 1990).

  46. J.D. Cherry i in., Report of the task force on pertussis and pertussis immunization, „Pediatr" (czerwiec 1988), nr 81(6), s. 933-84.

  47. A.M. Walker i in., Diphtheria-tetanus-pertussis immunization and sudden infant death syn­drome, „Am J Public Health" (sierpień 1987), nr 77(8), s. 945-51.

  48. P.E. Fine and RT. Chen, Confounding in studies of adverse reactions to vaccines, „American Journal of Epidemiology" 1992, nr 136(2), s. 121-35.

  49. V Scheibner, Vaccination: 100 Years of Orthodox Research... (Blackheath, NSW, Australia: Scheibner Publications 1993), nr 59-70, s. 225-235.

  50. Karlsson, LG and Scheibnerova, Evidence of the association between non-specific stress syn­drome, DTP injections and cot death, Pre-print of a study delivered to the 2nd National Im­munisation Conference in Canberra (maj 1991).

  51. V Scheibner, Evidence of the association between non-specific stress syndrome, DTP injec­tions and cot death, Proceedings of the 2nd National Immunisation Conference in Canberra (27-29 maja 1991).

  52. V. Scheibnerova, Cot Death as Due to Exposure to Non-Specific Stress and General Adaption Syndrome: Its Mechanisms and Prevention (NSW Australia: Association for Prevention of Cot Death, październik 1990).

  53. WC Torch, Diphtheria-pertussis-tetanus (DTP) immunization: A potential cause of the sud­den infant death syndrome (SIDS), American Acad of Neurology, 34th Annual Meeting, 25 kwietnia-1 maja 1982, Neurology 32(4):pt. 2.

  54. Zobacz punkt 41.

  55. J.D. Cherry, The future use ofacellular pertussis vaccines in the U.S, .Vaccine Bulletin" (sty­czeń 1987), s. 2.

  56. GR. Noble i in., Acellular and whole-cell pertussis vaccines in Japan: report of a visit by U.S. scientists, „Journal of the American Medical Association" 1987, nr 257, s. 1351-56.

  57. M. Tompson, As quoted in: But Doctor, About That Shot...The Risks of Immunizations... by R S. Mendelsohn (Evanston, IL: The People's Doctor Newsletter Inc., 1988), s. 96.

  58. J. Storsaeter i in., Mortality and morbidity from invasive bacterial infections during a cli­nical trial ofacellular pertussis vaccines in Sweden, „Pediatric Infectious Disease Journal" 1988, nr 7, s. 637-45.

  59. M. Blennow i in., Adverse reactions and serologic response to a booster dose ofacellular per­tussis vaccine in children immunized with acellular or whole-cell vaccine as infants, „Pedia­trics" 1989, nr 84, s. 62-67.

  60. B.L Fisher, The Consumer 's Guide to Childhood Vaccines (Vienna, VA: National Vaccine Information Center, 1997), s. 37.

  61. Zobacz punkt 3.

  62. M. Alderson, International Mortality Statistics (Wash., DC: Facts on File 1981), s. 164-65.

  63. Ad Hoc Group for the Study of Pertussis Vaccines, Placebo-controlled trial of two acellular pertussis vaccines in Sweden—protective efficacy and adverse events, „The Lancet" (30 kwiet­nia 1988), s. 955-60.

  64. License application for pertussis vaccine withdrawn in Sweden, „The Lancet" (14 stycznia 1989), s. 114.

  65. Ibid.

  66. J.G Liese i in., Efficacy of a two-component acellular pertussis vaccine in infants, „Journal of Pediatric Infectious Disease" 1997, nr 16, s. 1038-44.

  67. D. Vickers i in., Whole-cell and acellular pertussis vaccination programs and rates of pertussis among infants and young children, „Canadian Med Ass. J" 2006, nr 175(10), s. 1213-17.

  68. K. Edelman i in., Immunity to pertussis 5 years after booster immunization during adole­scence, „Clinical Infectious Diseases" (15 maj 2007), nr 44, s. 1271-77.

  69. D.C Christie i in., The 1993 epidemic of pertussis in Cincinnati: resurgence of disease in a highly immunized population of children, „New England Journal of Medicine" (7 lipca 1994), s. 16-20.

  70. CA. Ewanowich i in., Major outbreak of pertussis in Northern Alberta, Canada, „Journal of Clinical Microbiology" (lipiec 1993), s. 1715-25.

  71. National Vaccine Infonnation Center, MedAlerts: access to the U. S. government's Vaccine Adverse Event Reporting System (VAERS), www.medalerts.org.

  72. Zobacz punkt 41.

  73. CDC Pertussis outbreak - Vermont, 1996, MMWR (5 września 1997), nr 46(35), s. 822-26.

  74. M. Theodoridou i in., Pertussis outbreak detected by active surveillance in Cyprus in 2003, „Euro Surveillance" (maj 2007), s. 12(5).

  75. L Moerman i in., The re-emergence of pertussis in Israel, „Israel Vaccine Research Initiati­ve. Israel Medical Association Journal" (maj 2006), nr 8, s. 308-311.

  76. Ibid.

  77. W O'Brien, Hunterdon health department monitors continuing whooping cough outbreak, „My Central Jersey" (14 stycznia, 2009), www.mycentraljersey.com.

  78. J.D. Cherry. Immunity to pertussis, „Clinical Infectious Diseases" (15 maja 2007), nr 44, s. 1271-77.

Odra

(■-

ii

rn

l'T

CO TO JEST ODRA?

Odra jest chorobą zakaźną, powodującą różową wysypkę na całym ciele. Przyczyną jest wirus, który atakuje układ oddechowy, skórę i oczy. Pierw­sze objawy można zaobserwować około 10 dni po zakażeniu. Wówczas po­jawia się gorączka, kaszel i katar, występuje zaczerwienienie oczu i świa- tłowstręt. Gorączka może osiągnąć 41°C Wewnątrz jamy ustnej pojawiają się małe różowe plamki z szaro-białymi środkami. Kilka dni później na twa­rzy chorego wyskakują różowe plamy. Następnie wysypka rozprzestrzenia się po całym ciele. Gdy tylko wysypka dosięgnie stóp - co następuje w cią­gu dwóch lub trzech dni - gorączka spada, a katar i kaszel zanikają. Wy­sypka na innych częściach ciała zaczyna słabnąć, a zainfekowana osoba po­woli wraca do zdrowia.

Antybiotyki i leki nie wpływają na skrócenie czasu trwania i złagodze­nie objawów odry. Leczenie polega głównie na umożliwieniu naturalnego przebiegu choroby. Warto jednak pamiętać, że w złagodzeniu swędzącej wysypki mogą być pomocne chłodne kąpiele i kojące balsamy. Aby zapo­biec odwodnieniu się, należy dostarczać organizmowu dużej ilości pły­nów. Choroba daje trwałą odporność i zainfekowana osoba nie zachoru­je na nią ponownie.

CZY ODRA JEST NIEBEZPIECZNA?

Przed 1960 rokiem większość dzieci w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie chorowało na odrę. Powikłania po niej były sporadyczne. Dzieci, które wcze­śniej nie miały poważnych problemów zdrowotnych, zazwyczaj przechodziły ją bez incydentów. Jednakże odra może być niebezpieczna dla tych populacji, dla których jest to nowy wirus, a także dla niedożywionych dzieci mieszkają­cych w krajach nierozwiniętych. Infekcje ucha, zapalenie płuc, uszkodzenie mózgu (podostre stwardniające zapalenie mózgu) oraz śmierć to tylko niektó­re z możliwych powikłań. W krajach rozwiniętych odra może stanowić zagro­żenie, kiedy zaraża ludzi żyjących w biednych społecznościach, w warunkach niehiginicznych, źle odżywionych i niemających odpowiedniej opieki zdro­wotnej. Powikłania są prawdopodobne także i wtedy, kiedy choroba dotyka niemowlęta, ludzi dorosłych lub z zaburzeniami układu odpornościowego.

Witamina A i odżywianie: Liczne badania wykazały, że kiedy pacjentom cho­rującym na odrę podane są suplementy witaminy A, ryzyko powikłań i śmier­ci znacznie maleje. Inne badania potwierdzają, że stan odżywienia dziecka, zwłaszcza poziom witaminy A, ma wpływ na odporność przed krótkotrwa­łym negatywnym działaniem dzikiego wirusa odry. Niewielki niedobór wita­miny A u dzieci, które nabawiły się odry, był związany z większym ryzykiem wystąpienia biegunki, choroby układu oddechowego, a nawet śmierci1"5.

W 1987 roku „British Medical Journal" opublikował badania przepro­wadzone na 180 afrykańskich dzieciach chorych na odrę. Zostały one loso­wo podzielone na dwie grupy. Połowę dzieci poddano rutynowemu leczeniu, podczas gdy pozostałe były nie tylko tradycyjnie leczone, ale otrzymały do­ustnie dawki 200 000 j.m. witaminy A. Przypadki śmiertelne w grupie dzie­ci przyjmujących witaminę A zostały zredukowane o połowę. Co więcej, dzie­ci poniżej drugiego roku życia, które nie otrzymały witaminy A, były prawie ośmiokrotnie bardziej narażone na śmierć6. W 1990 roku „The New England Journal of Medicine" potwierdził, że suplementy witaminy A znacznie zmniej­szają powikłania i śmiertelność w wyniku odry7.

Niedożywienie jest z całą pewnością odpowiedzialne za zwiększenie ilości powikłań po chorobie oraz przypadki śmiertelne8. Według dr. Davida Morleya, specjalisty od chorób zakaźnych, „ciężki przebieg odry jest najpowszechniejszy w krajach rozwijających się, gdzie dzieci są niedożywione"9. Dr Viera Scheibner, badająca szczepionki, podsumowuje powyższe informacje bardziej treściwie:

Dzieci w krajach Trzeciego Świata potrzebują witaminy A i dostarczenia peł­nowartościowego pożywienia, a nie szczepionek10.

- dr Viera Scheibner, badaczka szczepionek

Środki redukujące gorączkę: Złe odżywianie i niedobór witaminy A nie są je­dynymi znanymi czynnikami, które zwiększają powikłania i śmiertelność po przebyciu odry. Standardowe procedury lecznicze mogą być również szko­dliwe. Na przykład kiedy lekarze podają środki zbijające gorączkę, takie jak aspiryna, aby kontrolować rosnącą temperaturę u pacjentów z odrą, istnieje prawdopodobieństwo wystąpienia większych powikłań. W jednym badaniu, podczas epidemii odry w Afiyce, dzieci podzielono na dwie grupy. Jedna gru­pa otrzymywała środki redukujące gorączkę - było to typowe leczenie stoso­wane w wielu szpitalach. Śmiertelność była pięć razy większa niż w grupie, której nie poddano takiemu leczeniu. Badający doszli do wniosku, że „dzie­ci z najbardziej brutalną, wysokogorączkową formą tej choroby, miały rze­czywiście najlepsze rokowania"11.

W innym badaniu 200 dzieci chorych na odrę podzielono na dwie grupy. Po raz kolejny chorzy z jednej grupy otrzymali aspirynę w celu obniżenia go­rączki. U dzieci, którym podano aspirynę, choroba przebiegała dłużej, odno­towano więcej przypadków biegunki, infekcji ucha oraz chorób układu odde­chowego, takich jak zapalenie płuc, zapalenie oskrzeli i krtani oraz znacznie większe wskaźniki umieralności12. Według dr. Harolda Buttrama, który prze­analizował powyższe dane, „można wywnioskować, że ingerencja w naturalny przebieg choroby znacznie tłumi reakcje odpornościowe u dzieci"13. Autorzy badania zauważyli, że „negatywny wpływ [środków redukujących gorączkę], który sprawia, że choroba przebiega dłuższej, sprzyja powstaniu superinfek- cji będących przyczyną wysokiej śmiertelności"14.

Dr Robert Mendelsohn potwierdza, iż gorączka nie powinna być obniżana:

Lekarze czynią wielką szkodę Tobie i Twojemu dziecku, kiedy przepisują leki w celu zmniejszenia gorączki (...). Kiedy dziecko zostaje zakażone, gorączka, która towarzyszy infekcji, jest błogosławieństwem, a nie przekleństwem (...). Wzrost temperatury ciała oznacza po prostu, że proces uzdrawiania został przyspieszony. To stan, który powinien być powodem radości, a nie obaw15.

- dr Robert Mendelsohn, pediatra

SZCZEPIONKA PRZECIWKO ODRZE

W 1963 roku licencjonowano zarówno szczepionkę inaktywowaną, jak i tą z żywym wirusem. Do połowy lat 60. XX wieku kilka rodzajów szczepionek przeciwko odrze było podawanych milionom dzieci w USA. W 1967 roku szczepionka inaktywowana została wycofana z rynku. Na początku lat 70. Ka­nada oraz wiele innych krajów rozpoczęło ogólnokrajowe kampanie szcze­pień przeciwko odrze. Obecnie szczepionka przeciwko tej chorobie jest za­zwyczaj dostarczana w postaci MMR, ale jest również dostępna oddzielnie.

Attenuvax - szczepionka z żywym wirusem, „namnażanym na kurzych za­rodkach z hodowli komórkowej". Każda dawka zawiera chlorek sodu, fosfo­ran sodu, sacharozę, sorbitol, hydrolizowaną żelatynę, glutaminian, neomy­cynę, ludzką albuminę oraz płodową surowicę bydlęcą. Produkowana przez firmę Merck. Podawana w 2 dawkach16.

BEZPIECZEŃSTWO

Szczepionka przeciwko odrze ma długą historię powodowania poważnych działań niepożądanych. Firma farmaceutyczna, która produkuje szczepionki przeciwko odrze, publikuje obszerną listę schorzeń, które wystąpiły po szcze­pieniu. Poważne dolegliwości wpływające na prawie każdy układ organizmu - krwionośny, limfatyczny, pokarmowy, sercowo-naczyniowy, odpornościowy, oddechowy, nerwowy i narządy zmysłów - były związane z tym „prewencyj­nym" szczepieniem. Należą do nich: zapalenie mózgu, podostre stwardnia­jące zapalenie mózgu (SSPE), zespół Guillaina-Barrego, konwulsje, drgawki, ataksja, porażenie mięśni ocznych, reakcje anafilaktyczne, obrzęk naczynioru- chowy, skurcze oskrzeli, zapalenie tkanki podskórnej, zapalenie naczyń, ma- łopłytkowość, powiększenie węzłów chłonnych, leukocytoza, zapalenie płuc, zespół Stevensa-Johnsona, rumień wielopostaciowy, pokrzywka, głuchota, za­palenie ucha środkowego, zapalenie siatkówki, zapalenie nerwu wzrokowe­go, wysypka, gorączka, zawroty głowy, ból głowy i śmierć17"18.

CZY SZCZEPIONKA PRZECIWKO ODRZE MOŻE BYĆ PRZYCZYNĄ USZKODZENIA MÓZGU?

Podostre stwardniające zapalenie mózgu (SSPE) jest powolną, postępującą chorobą, która zaczyna się od upośledzenia umysłowego i skurczu mięśni, a następnie rozwija się w ciągu miesięcy lub lat, powodując drgawki, śpiączkę i śmierć. Po raz pierwszy odnotowano tę chorobę w następstwie szczepionki przeciwko odrze w 1968 roku, krótko po jej wprowadzeniu19. W następnym roku powstał federalny system rejestru SSPE, aby dokumentować rosnącą liczbę zgłaszanych przypadków20. Wkrótce potem „The Journal of American Medical Association" opublikował obszerny dokument na temat tego niepo­kojącego nowego trendu21. Amerykański Narodowy Instytut Zdrowia uzna­je SSPE jako opóźnione lub „późne" powikłanie w następstwie odry i dono­si, iż wspomniane powolne zakażenie wirusem następuje „średnio 7 lat po kontakcie z wirusem"22. Obecnie dzieciom zaszczepionym przeciwko odrze (w tym MMR) w dalszym ciągu grozi ryzyko zachorowania na SSPE. Poniż­szy opis odnosi się do zdrowej 13-letniej dziewczyny, która otrzymała szcze­pionkę MMR, po czym rozwinęło się u niej SSPE:

Dziecko miało wielkie trudności z wysławianiem się i było antyspołeczne; pamięć i zdolności myślenia dziewczynki zostały zaburzone. Jej stan stop­niowo się pogarszał. Z czasem pojawiły się miokloniczne drgawki kończyn górnych z osłabieniem napięcia mięśniowego23.

Inne zaburzenia neurologiczne po szczepieniu przeciwko odrze są również udokumentowane w literaturze medycznej. Na przykład Brytyjska Rada Me­dyczna przetestowała nowe szczepionki przeciwko odrze i odkryła, że szcze­pione dzieci miały ponad sześciokrotnie częściej drgawki niż te, które nie prze­szły szczepień24. Kilka czasopism naukowych również opublikowało dane na temat zapalenia mózgu oraz zespołu Guillaina-Barrego (paraliż) po szczepie­niu przeciwko odrze25"35.

SZCZEPIONKA PRZECIWKO ODRZE A ZABURZENIA KRZEPLIWOŚCI KRWI

Trombocytopenia, choroba krwi, która powoduje samoistne krwawienia, jest dobrze znaną niepożądaną reakcją po zaszczepieniu przeciwko odrze. W jed­nym z badań naukowcy odnotowali, że u 86 procent szczepionych osób wystąpił drastyczny spadek poziomu płytek krwi niezbędnych do jej krzep­nięcia36. Od lat 70. XX wieku aż do pierwszego dziesięciolecia XXI stule­cia wszędzie, gdziekolwiek prowadzono kampanię szczepień przeciwko od­rze - czy to w Szwecji, Kanadzie, Niemczech, Finlandii, Francji czy Wielkiej

Brytanii - zgłaszano nowe przypadki trombocytopenii37"45. W Stanach Zjed­noczonych Komisja ds. Bezpieczeństwa Szczepień oficjalnie przyznała, że ma- łopłytkowość to poważna niepożądana reakcja po zastosowaniu szczepion­ki przeciwko odrze46.

CZY SZCZEPIONKA PRZECIWKO ODRZE MOŻE OSŁABIAĆ UKŁAD ODPORNOŚCIOWY?

Badania wykazały, że szczepionka przeciwko odrze obniża zdolność limfocy­tów do wykonywania swoich zadań w walce z chorobą. Ich liczba drastycz­nie spada po szczepieniu przeciwko odrze47"48. Dr Richard Moskowitz, były prezes Narodowego Centrum Homeopatii, udziela pewnego wyjaśnienia w tej kwestii. Uważa on, że osłabiony wirus odry wstrzykiwany bezpośrednio do krwiobiegu może stymulować przeciwciała do hamowania ostrej reakcji za­palnej na zakażenie wirusem. Po upływie wielu miesięcy lub lat, w chwili gdy organizm takiego człowieka jest narażony na silny stres, mogą one ata­kować komórki własnego organizmu, co prowadzi do kryzysu autoimmu- nologicznego49. Moskowitz przypuszcza, że nienaturalny proces szczepienia może doprowadzać do „znacznie trudniej uleczalnych przewlekłych chorób XXI wieku"50. Ponadto „choroby te mogą być znacznie bardziej poważne niż pierwotne choroby i atakować więcej ważnych organów oraz ich głębsze struk­tury"51. Dr Moskowitz wyjaśnił:

Trwała odporność nabyta po przejściu naturalnej choroby [odry] oznacza korzyść dla ogólnego zdrowia ludzkiego. „Prawdziwa" lub dożywotnia od­porność tego typu nie może być przypisana szczepionce przeciwko odrze (...). Ponieważ szczepiona osoba nie ma żadnego naturalnego sposobu na pozby­cie się wirusa, to istnienie przeciwciał możemy interpretować najwyżej jako przewlekłe zakażenie organizmu. Twierdzenie, że szczepionki czynią nas „odpornymi" na wirusy, nie ma sensu, gdyż w rzeczywistości osłabiają naszą zdolność do ich wydalenia i zmuszają nas do przechowywania ich na stałe. W istocie mam w tej kwestii coraz więcej obaw i jestem przekonany, że ten stan, „bycia nośnikiem" zwykle prowadzi do osłabienia naszej zdolności re­agowania na inne infekcje. Pod tym względem szczepionki muszą być trak­towane jako środek immunosupresyjny52.

- dr Richard Moskowitz

SZCZEPIONKA PRZECIWKO ODRZE A CHOROBA JELIT

W1995 roku „The Lancet" opublikował wyniki przełomowego badania, które wykazało, że w przypadku dzieci szczepionych przeciwko odrze istnieje więk­sze ryzyko rozwoju choroby zapalnej jelit w późniejszym życiu niż u dzieci nie- szczepionych. Naukowcy uważają, że szczepionka, która zawiera atenuowa- ne (osłabione) wirusy odry, prowokuje układ odpornościowy do atakowania własnych komórek jelitowych. Badanie to wykazało, że jedna na 142 osoby zaszczepione przeciwko odrze cierpi na chorobę zapalną jelit. W rzeczywi­stości osoby, które otrzymały szczepionkę przeciwko odrze, były 2,5 razy bar­dziej narażone na wrzodziejące zapalenie jelita grubego i trzy razy bardziej na rozwój choroby Crohna w porównaniu z nieszczepioną grupą kontrolną53.

SZCZEPIONKA PRZECIWKO ODRZE A CIĘŻKIE REAKCJE ALERGICZNE

Niektórzy ludzie są nadwrażliwi na składniki szczepionki przeciwko odrze, takie jak białka jaj (z hodowli komórek zarodka kurzego, stosowanych do namnażania wirusa odry), neomycyna (antybiotyk) i hydrolizowana żelaty­na. To często prowadzi do wstrząsu anafilaktycznego - ekstremalnej reak­cji alergicznej, która może spowodować zatrzymanie akcji serca ofiary lub opuchliznę gardła odcinającą dopływ tlenu, bolesne skurcze mięśni, drgaw­ki, wstrząs, zapaść i śmierć. Udokumentowano liczne przypadki anafilaksji po szczepieniu przeciwko odrze (i MMR)54"59.

SZCZEPIONKA PRZECIWKO ODRZE A ZABURZENIA SENSORYCZNE

Przypadki uszkodzenia wzroku i utraty słuchu w następstwie szczepienia przeciwko odrze (lub MMR) są również dobrze udokumentowane w litera­turze medycznej60"65.

REAKCJE PO SZCZEPIENIU PRZECIWKO ODRZE: ZEZNANIA W KONGRESIE

Poniższy fragment pochodzi z oświadczenia złożonego przez zrozpaczoną matkę podczas wystąpienia przed Kongresem Sta­nów Zjednoczonych:

.Nazywam się Wendy Scholl. Mieszkam w stanie Floryda razem z mężem, Garym, oraz trzema córkami: Stacy, Holly i Jackie. Pra­gnę podkreślić, że wszystkie nasze córki urodziły się zdrowe. Jestem tu po to, aby opowiedzieć o reakcji Stacy na szczepionkę przeciw­ko odrze (...), ponieważ według lekarzy, wszystko, co się wydarzy w ciągu 7 do 10 dni po szczepieniu, a co jest związane z powikłania­mi neurologicznymi, napadami padaczkowymi lub uszkodzeniem mózgu, jest reakcją na szczepionkę przeciwko odrze (...). W wieku 16 miesięcy Stacy otrzymała szczepionkę przeciwko od­rze. Była typowym, szczęśliwym, zdrowym, normalnym dzieckiem, ciekawym życia i pełnym chęci do zabawy. 10 dnia po szczepieniu, kiedy weszłam do jej pokoju, znalazłam ją leżącą płasko na brzu­chu w łóżeczku, z głową skręconą na bok. Jej oczy były szkliste, a wzrok wbity w jeden punkt. Dyszała, próbując oddychać. Jej małe ciało leżało w kałuży krwi wypływającej z ust. To był przerażają­cy widok, jednak w danym momencie nie zdawałam sobie jeszcze sprawy, że moja szczęśliwa, tryskająca energią córka już nigdy nie będzie tym samym dzieckiem.

Kiedy dotarliśmy na pogotowie, Stacy miała już 41,5 stopnia go­rączki. Przez pierwsze cztery dni pobytu w szpitalu córka walczy­ła o życie. Była w śpiączce i stwierdzono u niej niewydolność ne­rek. Jej płuca wypełniły się płynem i męczyły ją powtarzające się napady drgawek.

Zdiagnozowano u niej «poszczepienne zapalenie mózgu» i roko­wania były kiepskie. Miała sparaliżowaną lewą stronę ciała, była po­datna na napady drgawek i miała problemy ze wzrokiem. Jednak lekarze powiedzieli nam, że mieliśmy dużo szczęścia. Ja wcale nie czułam się szczęśliwa. Byliśmy przerażeni, że szczepionka, która została podana jedynie w celu zapewnienia naszej córce bezpiecz­niejszego dzieciństwa, omal jej nie zabiła. Nie miałam nawet poję­cia, że istniała możliwość wystąpienia tego typu reakcji. A teraz tak wygląda nasza rzeczywistość"66. ■

SKUTECZNOŚĆ

Według producenta szczepionki, „dokładne badania kliniczne wykazały, że Attenuvax jest wysoce immunogenny (...). Pojedyncza dawka szczepionki spo­wodowała u co najmniej 97 procent ludzi, którym ją podano, wytworzenie przeciwciał hamujących odrę". Ponadto „skuteczność szczepionki przeciw­ko odrze została ustanowiona w serii podwójnie ślepych kontrolnych badań terenowych (*w trakcie którego ani badani, ani badający nie wiedzą, która z grup jest faktycznie testowana - przyp. tłum.), w których wykazano wysoki stopień skuteczności ochronnej". Jednakże niemal wszystkie z tych tzw. sze­roko zakrojonych badań klinicznych i serii podwójnie ślepych kontrolnych badań terenowych albo nie są dostępne do wglądu, ponieważ są „nieopubli- kowane" (zaplombowane przez producenta), albo dostępne dane odnoszą się do badań przeprowadzonych w latach 60. XX wieku - czyli około 50 lat temu - na długo przed wprowadzeniem obecnej szczepionki przeciwko od­rze o nazwie Attenuvax (i MMR)68"75.

W czasach przed wprowadzeniem szczepionki odra była powszechną chorobą wieku dziecięcego. Chorowało na nią prawie każde dziecko przez ukończeniem 10 roku życia i w rezultacie nabierało trwałej odporności. Po wprowadzeniu szczepionki zachorowanie na odrę spadło do średnio 3000 przypadków rocznie w latach 80. i nawet do mniejszej ilości przypadków w latach 90. i na początku XXI stulecia76. Jednakże znaczny spadek zacho­rowalności na odrę zaczął się na długo przed wprowadzeniem szczepion­ki. Od 1958 do 1962 roku liczba chorych zmalała o 38 procent. Również śmiertelność w wyniku odry spadła samoistnie jeszcze bardziej. W 1900 roku w Stanach Zjednoczonych odnotowywano średnio 13,3 zgonów z po­wodu odry na 100 tysięcy mieszkańców. Do roku 1955, na osiem lat przed wprowadzeniem pierwszej szczepionki przeciwko odrze, śmiertelność spa­dła o 98 procent - do 0,03 zgona na 100 000 chorych. W Anglii odnotowa­no podobny spadek zachorowań na odrę i przypadków śmiertelnych, zanim wprowadzono szczepionkę77.

CO TO JEST ODPORNOŚĆ STADA? CZY DA SIĘ JĄ UZYSKAĆ?

Władze uważają, że jeżeli pewien odsetek ludności w społeczeństwie jest odporny na choroby, epidemie się nie pojawią78. W 1991 roku CDC stwier­dziło, że epidemii odry można uniknąć, jeśli od 70 do 80 procent dwulat­ków żyjących w centrach miast będzie zaszczepionych79. Wyniki badania z 1992 roku opublikowane w „The Journal of the American Médical Asso­ciation" wykazało również, że „uodpornienie 80 procent dwulatków (lub nawet mniejszego odsetka) może być wystarczające, aby zapobiec nieustają­cym epidemiom odry w społecznościach miejskich"80. Inne autorytety przy­znają, że „nie jest znany wymagany poziom wyszczepialności, aby zapobiec transmisji odry"81. Wybuchy epidemii miały miejsce w społeczności, w któ­rej 97 procent ludności była „zabezpieczona"82. Tak więc po przeanalizo­waniu 320 prac naukowych z całego świata 180 europejskich lekarzy do­szło do wniosku, że:

Całkowite wyeliminowanie odry (...) wydaje się na dzień dzisiejszy celem nierealnym83.

- konkluzja 180 europejskich lekarzy

Profesor D. Levy z Uniwersytetu Johnsa Hopkinsa również rozważył praw­dopodobieństwo wyeliminowania odry poprzez kampanię masowych szcze­pień i stwierdził, że jeśli obecne praktyki [tłumienia naturalnej odporności] będą kontynuowane, to do 2050 roku znaczna część populacji będzie zagro­żona i „teoretycznie może wystąpić ponad 25 000 śmiertelnych zachorowań na odrę w USA"84.

Szczepionka przeciwko odrze nie daje trwałej odporności, co jest jednym z powodów, dla którego eliminacja tej choroby jest celem tak nieuchwytnym. Epidemie regularnie występują wśród zaszczepionych populacji. Dr William Atkinson, starszy epidemiolog z CDC, przyznał, że:

Transmisja odry została wyraźnie udokumentowana wśród osób szczepio­nych. W niektórych epidemiach (...) o większym zasięgu ponad 95 procent chorych było w przeszłości zaszczepionych8S.

- dr William Atkinson, starszy epidemiolog, CDC

Według Światowej Organizacji Zdrowia istnieje około 15 razy większe ryzy­ko, że odra zaatakuje tych, którzy będą przeciwko niej zaszczepieni, niż tych, którzy szczepień nie przejdą86. Literatura medyczna zawiera wiele udokumen­towanych przykładów niepowodzeń zastosowania szczepionek. Na przykład w 1988 roku 69 procent wszystkich dzieci w wieku szkolnym w USA, które zachorowały na odrę, było wcześniej zaszczepionych przeciwko tej chorobie87. W 1989 roku 58 procent wszystkich chorych wśród dzieci w wieku szkolnym w Kanadzie oraz 89 procent wszystkich chorych wśród dzieci w wieku szkol­nym w Stanach Zjednoczonych było wcześniej zaszczepionych88 89. W 1995 roku 56 procent wszystkich przypadków odry w USA odnotowano u osób, które wcześniej przeszły szczepienia90. W roku 2000 w Nepalu wybuchła epidemii odry, podczas której wszyscy, którzy zachorowali, byli zaszczepie­ni przeciwko tej chorobie91. W 2003 roku epidemia odry wybuchła w szkole w Pensylwanii, gdzie było 99 procent „odporności stada" dzięki szczepieniom; 67 procent przypadków odry wystąpiło wśród studentów w pełni zaszcze­pionych przeciwko chorobie92. W 2007 roku w Arabii Saudyjskiej wybuchła epidemia odry; 62 procent przypadków odnotowano wśród osób szczepio­nych przeciwko odrze93. Obecnie CDC i WHO w dalszym ciągu dokumen­tują przypadki odry u uprzednio zaszczepionych osób.

SZCZEPIONKA PRZECIWKO ODRZE PRZESUNĘŁA CHOROBĘ DO BARDZIEJ RYZYKOWNYCH GRUP WIEKOWYCH

Szczepionka przeciwko odrze dramatycznie zmieniła występowanie choroby poprzez przesunięcie jej z grup wiekowych, w których komplikacje są mało prawdopodobne (dzieci w wieku od 5 do 9 lat), do grup wiekowych najbar­dziej narażonych na poważne powikłania (niemowlęta, młodzież i osoby do­rosłe). W 1963 roku, przed wprowadzeniem szczepionki przeciwko odrze, przypadki zachorowalności niemowląt były sporadyczne. Działo się tak dlate­go, że ich matki, jako dzieci, przeszły odrę naturalnie i w ich organizmach po­wstały ochronne przeciwciała, które zostały przekazane ich dzieciom w czasie życia płodowego. Takie dzieci były zabezpieczone przed odrą w pierwszych 15 miesiącach życia. Jednakże w latach 90. XX wieku ponad 25 procent wszystkich przypadków odry zaczęto odnotowywać u niemowląt. Urzędni­cy z CDC przyznają, że ta sytuacja może się pogorszyć, i przypisują to coraz powszechniejszym szczepioniom kobiet. Obecnie coraz mniej matek posia­da naturalną odporność94"96.

„Pediatrics" opublikowało wyniki badań wykazujące, że dzieci matek uro­dzonych po 1963 roku były 7,5 razy bardziej narażone na odrę niż potom­stwo matek urodzonych wcześniej97. W roku 2000 „Journal of Medical Viro­logy" opublikował opracowanie, które niepokojąco wskazało, że:

Wraz ze wzrostem odsetka szczepionych matek liczba noworodków narażo­nych na oporne wirusy dzikiego typu może się znacznie zwiększyć?8.

- konkluzje zawarte w „Journal of Medical Virology"

Dziś większy odsetek młodzieży i ludzi dorosłych cierpi z powodu odry. Zanim wprowadzono szczepionkę przeciwko tej chorobie, wśród osób w wie­ku 15 lat i starszych odnotowywano tylko 3 procent wszystkich zachoro­wań. Po wprowadzeniu szczepionki we wspomnianej grupie wiekowej odse­tek chorych wzrósł do 26 procent99. W 1999 roku CDC potwierdziło, że co najmniej 50 procent wszystkich przypadków zachorowań na odrę nadal wy­stępuje w grupie wiekowej wysokiego ryzyka, która nie była podatna na odrę w czasach przed wprowadzeniem szczepionki100.

Ryzyko związane z zachorowaniem na zapalenie płuc po przebyciu odry oraz z zaburzeniami pracy wątroby jest większe wśród nastolatków oraz lu­dzi młodych w grupie wiekowej dorosłych. Według badań opublikowanych w „Journal of lnfectious Diseases" występowanie takich powikłań wzrosło aż o 20 procent101. Ryzyko śmierci z powodu odry jest również znacznie wyższe wśród niemowląt i osób dorosłych niż wśród dzieci.

PRZYPISY

  1. A.P.C Öomen, Clinical experience of hypovitamine A, Federation Proceedings 1958, nr 17, s. 111-124.

  2. D. Wilson i in.. Infection and nutritional status. III. The effect of measles on nitrogen meta­bolism in children, „Amer J of Clinical Nutrition" 1961, nr 9, s. 154-58.

  3. A. Sommer i in.. Increased risk of respiratory disease and diarrhea in children with pre-exi­sting mild vitamin A deficiency, „Amer J of Clinical Nutrition" 1984, nr 40, s. 1090-95.

  4. A. Sommer i in., Impact of vitamin A supplementation on childhood mortality: a randomi­zed clinical trial, „The Lancet" 1986, nr 1, s. 1169-73.

  5. T.R Frieden i in., Vitamin A levels and severity of measles: New York City, „American Jour­nal of Diseases of Children" 1992, nr 146, s. 182-86.

  6. A.J. G Barclay i in., Vitamin A supplements and mortality related to measles: a randomised clinical trial, „British Medical Journal" (31 stycznia 1987), s. 294-96.

  7. GT. Keusch, Vitamin A supplements - too good to be true, „New England Journal of Medi­cine" (4 października 1990), s. 986.

  8. K.A. Krishnamurthy i in., Measles a dangerous disease: a study of 1000 cases in Madurai, „Indian Pediatr" 1974, s. 267-71.

  9. D. Morley, Severe measles: some unanswered questions, „Reviews of Infectious Diseases" (maj/czerwiec 1983), s. 460-62.

  10. V Scheibner, Vaccination: 100 Years of Orthodox Research Shows that Vaccines Represent a Medical Assault on the Immune System, Australia: Scheibner Pub. 1993, s. 92.

  11. B.C Witsenburg, Measles mortality and therapy, s. 26-27. Ze streszczeniem analizy bada­nia przeprowadzonego w Ghanie podczas epidemii odiy na przełomie 1967/68 roku.

  12. A.S. Ahmady i in., The adverse effects of antipyretics in measles, „Indian Pediatrics" (sty­czeń, 1981), s. 49-52.

  13. Harold Buttram. W przedmowie Neila Z. Millera do Vaccines: Are They Really Safe and Effective?, Santa Fe, NM: New Atlantean Press 2008, s. 10.

  14. Zobacz punkt 12.

  15. R Mendelsohn, How to Raise a Healthy Child... In Spite of Your Doctor, Ballantine Books 1987, s. 80-81,237-238.

  16. Merck & Co. Inc., „Attenuvax® (Measles Virus Vaccine Live)". Ulotka produktu od produ­centa szczepionki (luty 2006).

  17. Ibid.

  18. National Vaccine Information Center, MedAlerts: access to the U.S. government's Vaccine Adverse Event Reporting System (VAERS), www.medalerts.org.

  19. S.A. Schneck, Vaccination with measles and central nervous system disease, „Neurology" 1968, nr 18 (part 2), s. 79-82.

  20. Institute of Medicine, Adverse Events Associated with Childhood Vaccines: Evidence Bearing on Causality, Washington DC: National Acad. Press 1994.

  21. J.T. Jabbour i in., Epidemiology of subacute sclerosing panencephalitis (SSPE), „Journal of the American Medical Association" 1972, nr 220, s. 959-62.

  22. National Institutes of Health, The search for health: eliminating measles, „U.S. Department of Health and Human Services" (kwiecień 1983).

  23. RB. Belgamwar i in., Measles, mumps, rubella vaccine induced subacute sclerosing panen­cephalitis, „Journal of the Indian Medical Association" 1997, nr 95(11), s. 594.

  24. CL Miller, Convulsions after measles vaccination, „The Lancet" (23 lipca 1983), s. 215.

  25. Landrigan PJ. i in., „Neurological disorders following live measles-virus vaccination, Jour­nal of the American Medical Association" 1973, nr 223(13), s.1459-62.

  26. A.J. Beale, Measles vaccines, „Proc of the Royal Soc. of Med". 1974, nr 67, s. 1116-1119.

  27. A.T. Roden, Fits following immunization, „Proc of the Royal Soc of Med" 1974, nr 67, s. 24.

  28. F. Jagdis i in., Encephalitis after administration of live measles vaccine, „Journal of the Canadian Medical Association" (19 kwiecień 1975), nr 112(8), s. 972-75.

  29. M. Hirayama, Measles vaccines used in Japan, „Rev. of Infectious Dis. 1983, nr 5, s. 495-503.

  30. T. M. Pollock i in., A 7-year survey of disorders attributed to vaccination in NW Thames Re­gion, „The Lancet" 1983, nr 1, s. 753-57.

  31. G Jorch i in., Coincidence of virus encephalitis and measles-mumps vaccination, „Monatsschr Kinderheilkd" 1984, nr 132(5), s. 299-300.

  32. F. Martinon-Torres i in., „Self-limited acute encephalopathy related to measles component of viral triple vaccine". Rev Neur (1-15 maj 1999), nr 28(9), s. 881-2.

  33. C Grose i in., Guillain-Barré syndrome following administration of live measles vaccine, „American Journal of Medicine" 1976, nr 60, s.441-43.

  34. R Norrby, Polyradiculitis in connection with vaccination against morbilli, parotitis and rubella, „Lakartidningen" 1984, nr 81, s. 1636-37.

  35. K. Morris i in., Guillain-Barré syndrome after measles, mumps, and rubella vaccine, „The Lancet" 1994, nr 3431, s. 60.

  36. F.A. Oski i in., Effect of live measles vaccine on the platelet count, „New England Journal of Me­dicine" 1966, nr 265, s. 352-56.

  37. M. Bottiger i in., Swedish experience of two dose vaccination programme aiming at elimina­ting measles, mumps, and rubella, „British Medical Journal" 1987, nr 295, s. 1264-67.

  38. J. Koch i in., Adverse events temporally associated with immunizing agents - 1987 report, „Canada Diseases Weekly Report" 1989, nr 15, s. 151-58.

  39. R Fescharek i in., Measles-mumps vaccination in the FRG: an empirical analysis after 14 years of use. II. Tolerability and analysis of spontaneously reported side effects, „Vaccine" 1990, nr 8, s. 446-56.

  40. U. Nieminen i in., Acute thrombocytopenic purpura following measles, mumps and rubella vaccination: A report on 23 patients, „Acta Paediatrica" 1993, nr 82, s. 267-70.

  41. P. Farrington i in., A new method for active surveillance of adverse events from diphtheria/teta­nus/pertussis and measles/mumps/rubella vaccines, „The Lancet" 1995, nr 345, s. 567-69.

  42. A.P. Jonville-Bera i in., Thrombocytopenic purpura after measles, mumps, and rubella vac­cination: a retrospective survey by the French Regional Pharmaco-vigilance Centres and Pasteur^Merieux Serums et Vaccins, „Pediatr Infect Dis J" 1996, nr 15, s. 44-48.

  43. J. Beeler i in., Thrombocytopenia after immunization with measles vaccines: review of the Vaccine Adverse Events Reporting System 1990-94, „The Pediatric Infectious Disease Jour­nal" 1996, nr 15, s. 88-90.

  44. CDC Update: Vaccine Side Effects, Adverse Reactions, Contraindications, and Precautions. Recommendations of the Advisory Committee on Immunization Practices (ACIP), MMWR (6 września 1996), nr 45 (RR-12), s. 1-35.

  45. Zobacz punkt 18.

  46. Zobacz punkt 20.

  47. RL Hirsch i in., Measles virus vaccination of measles seropositive individuals suppresses lymphocyte proliferation and chemotactic factor production, „Clinical Immunology and Immu- nopathology" 1981, nr 21, s. 341-50.

110

48

49

50

51,

52,

53.

54.

55.

56.

' 57.

58.

59.

60.

61.

62.

63.

64.

65.

66.

67.

68.

69.

70.

71.

72.

73.

74.

75.

76.

77.

J.K.A. Nicholson i in., The effect of measles-rubella vaccination on lymphocyte populations and subpopulations in HIV-infected and healthy individuals, .Journal of Acquired Immune Deficiency Syndromes" 1992, nr 5, s. 528-537. ,'hH

R Moskowitz, The case against immunizations, „Journal of the American Institute of Ho­meopathy" 1983, nr 76, s. 7-25.

R Moskowitz, Immunizations: a dissenting view, „Dissent in Medicine - Nine Doctors Spe-f ak Out" Contemporary Books 1985, s. 133-66.

R Moskowitz, Immunizations: the other side, „Mothering" (wiosna 1984), s. 33-4. R Moskowitz, Vaccination: A sacrament of modern medicine, .Vaccination: The Issue of Our Times" (Mothering Magazine 1997), s. 169.

NP. Thompson, A. J. Wakefield i in., Is measles vaccination a risk factor for inflammatory bowel disease?, „The Lancet" 1995, nr 345, s. 1071-1074.

L Aukrust i in., Severe hypersensitivity or intolerance reactions to measles vaccine in 6 chil­dren: clinical & immunological studies, „Allergy" 1980, nr 35(7), s. 581-87. J. McEwen, Early-onset reaction after measles vaccination: further Australian reports, „Medi­cal Journal of Australia" 1983, nr 2, s. 503-505.

J. Koch i in., Adverse events temporally associated with immunizing agents - 1987 report, ! „Canada Diseases Weekly Report" 1989, nr 15, s. 151-58.

J.M. Kelso i in., Anaphylaxis to measles, mumps, and rubella vaccine mediated by IgE to gelatin, „J Allergy Clin Immunol" 1993, nr 91, s. 867-72.

M. Sakaguchi i in., IgE antibody to gelatin in children with immediate-type reactions to measles and mumps vaccines, „J Allergy Clin Immunol" 1995, nr 96, s. 563-65. Zobacz punkt 18.

  1. L Kazarian i in., Optic neuritis complicating measles, mumps, and rubella vaccination, „Amer J of Ophthalmology" 1978, nr 86, s. 544-47.

GS. Marshall i in.. Diffuse retinopathy following measles, mumps, and rubella vaccination, „Pediatrics" 1985, nr 76, s. 989-991.

L Brodsky i in., Sensorineural hearing loss following live measles virus vaccination, „Inter­national J of Pediatric Otorhinolaryngology" 1985, nr 10, s. 159-63. J. Nabe-Nielsen i in., Unilateral deafness as a complication of the mumps, measles, and rubella vaccination. „British Medical Journal" 1988, nr 297, s. 489. T.V. Hulbert i in., Bilateral hearing loss after measles and rubella vaccination in an adult. „New England Journal of Medicine" 1991, nr 325, s. 134.

B.J.A. Stewart i in., Reports of sensorineural deafness after measles, mumps, and rubella immunisation, „Archives of Diseases of Childhood" 1993, nr 69, s. 153-54. Przesłuchania przed Podkomisją ds. Środowiska i Zdrowia: Odszkodowania za urazy poszczę- j pienne. 98,h Congress, 2nd Session (19 grudnia 1984), s. 110. Zobacz punkt 16.

Niepublikowane dane: Pliki z Laboratoriów Badawczych Mercka.

Badania przeprowadzone pod kierunkiem dr. Conrado Ristori, National Health Service, San­tiago, Chile (Niepublikowane dane).

Badania przeprowadzone pod kierunkiem dr. Victora Villarejos, Louisiana State University International Center of Medical Research and Training, San Jose, Costa Rica (Niepubliko­wane dane).

M.R Hilleman i in., Development and evaluation of the Moraten measles virus vaccine, „Journal of the American Medical Association" 1968, nr 206(3), s. 587-590. T. Swartz i in., A comparative study of four live measles vaccines in Israel, „Bull. WHO" 1968, nr 39, s. 285-292.

S. Krugman i in., Comparison of two further attenuated live measles-virus vaccines, „Amer. J. Dis. Child" (luty 1969), nr 117, s. 137-138.

  1. T. Cutts i in., Principles of measles control, „Bull WHO" 1991, nr 69(1), s. 1-7. Zobacz punkt 16.

CDC Summary of notifiable diseases, U.S., 1993, MMWR 1994, nr 42(53).

M. Alderson, International Mortality Statistics (Washington DC: Facts on File, 1981), s. 182-183.

7g. J.D. Cherry, The 'new' epidemiology of measles and rubella, „Hospital Practice" (lipiec 1980),

s. 50.

  1. CDC Measles vaccination levels among selected groups of preschool-aged children - USA, MMWR 1991, nr 40, s. 36-39.

  2. Schlenker TL i in., Measles herd immunity: the association of attack rats with immuniza­tion rates in preschool children, „JAMA" 1992, nr 267(6), s. 826.

  3. K Gold, Current progress in measles eradication in the U.S, „Infect Med" 1997, nr 14(4), s. 297- 300, 310.

  4. Ibid.

  5. H. Albonico, P. Klein i in., The immunization campaign against measles, mumps and rubel­la - coercion leading to a realm of uncertainty: medical objections to a continued MMR im­munization campaign in Switzerland, „J of Anthroposophic Medicine" 1992, nr 9(1).

  6. D Levy, The future of measles in highly immunized populations, „American Journal of Epi­demiology" 1984, nr 120, s. 39-47.

  7. FDA, FDA workshop to review warnings, use instructions, and precautionary information Ion vaccines], Rockland, Maryland: FDA, 18 września 1992, nr 27.

  8. Zobacz punkt 15, s. 238.

  9. CDC Measles, MMWR 1989, nr 38, s. 329-330.

  10. CDC Measles - Quebec, MMWR 1989, nr 38, s. 329-30.

  11. S. K Resnick, Should you get vaccinated against measles?, „Natural Health" (styczeń/luty 1992), nr 30.

  12. CDC U.S. Childhood Immunization Update: Measles, (marzec 1997). Zobacz także punkt 81.

  13. J.N. Khan i in., Measles outbreak in a vaccinated population in Dhankutta, „Nepal Med Coll J" 2003, nr 5(1), s. 16-7.

  14. LF. Yeung i in., A limited measles outbreak in a highly vaccinated U.S. Boarding school, „Pediatrics" 2005, nr 116(6), s. 1287-1291.

  15. S. Jahan i in., Measles outbreak in Qassim, Saudi Arabia 2007, „J of Public Health" 2008, nr 30(4), s. 384-90.

  16. CDC Measles - United States, 1999, MMWR 2000, nr 49(25), s. 557-560.

  17. M. Papania i in., Increased susceptibility to measles in infants in the United States, „Ameri­can Academy of Pediatrics" (listopad 1999), nr 104(5), s. e59.

  18. CDC Cited in Haney, DQ, Wave of infant measles stems from ' 60s vaccinations, „Albuqu­erque Journal" (23 listopad 1992), s. B3.

  19. CDC Babies of vaccinated moms more susceptible to measles, „Pediatrics" (listopad 1999).

  20. M. Klingele i in., Resistance of recent measles virus wild-type isolates to antibody-mediated neutralization by vaccines with antibody, „J of Medical Virology" 2000, nr 62, s. 91-98.

  21. Zobacz punkt 78, s. 51.

  22. CDC Measles- United States, 1999, MMWR 2000, nr 49(25), s. 557-560.

  23. M. Rizetto i in., „Journal of Infectious Diseases" (styczeń 1982), s. 18-22.

CO TO JEST ŚWINKA?

Świnka jest chorobą zakaźną, wywoływaną przez wirusa. Zaczyna się gorącz­ką, bólem głowy, bólami mięśni i zmęczeniem. Gruczoły ślinowe pod uszami puchną wzdłuż linii żuchwy. W niektórych przypadkach jądra, jajniki i pier­si kobiet mogą również spuchnąć. Leczenie polega głównie na umożliwieniu chorobie naturalnego przebiegu. Interwencja medyczna jest rzadko wymaga­na, a objawy zwykle ustępują w ciągu tygodnia. Choroba daje trwałą odpor­ność; zainfekowana osoba nie zachoruje na nią ponownie.

CZY ŚWINKA JEST NIEBEZPIECZNA?

Świnka

Świnka jest chorobą stosunkowo niegroźną, gdy jest przebyta w dzieciństwie. Powikłania są rzadkie, ale mogą być znacznie bardziej dotkliwe, gdy występu­ją u nastolatków i dorosłych. Na przykład zapalenie jąder występuje u około 20 procent przypadków u chłopców po okresie dojrzewania. To spowodowa­ło pojawienie się teorii, wedle której świnka rzekomo uniemożliwia mężczy­znom spłodzenie dzieci. Jednak zapalenie jąder zazwyczaj dotyczy tylko jed­nego jądra, a bezpłodność wywołana tą dolegliwością jest niezwykle rzadka. Świnka powoduje czasem także przejściowe zapalenie opon mózgowych, cza­sową utratę słuchu i zapalenie jajników. Pełny powrót do zdrowia, gdy nie
pojawiają się powikłania, zazwyczaj trwa od 3 do 4 dni. Trwałe szkody wy­rządzone przez świnkę, w tym śmierć, są rzadkością1'3.

SZCZEPIONKA PRZECIWKO ŚWINCE

W 1967 roku pierwszą szczepionkę przeciwko śwince licencjonowano w Sta­nach Zjednoczonych. Została ona wprowadzona do ogólnego użytku w 1970 roku. Dziś na całym świecie jest dostępnych kilka szczepionek przeciwko tej chorobie. Zawierają one różne szczepy żywego wirusa świnki (tj. szczepy Jeryl Lynn, Urabe, Leningrad-Zagrzeb lub Leningrad-3). Dziś szczepionka prze­ciwko śwince jest zazwyczaj podawana wraz ze szczepionką przeciwko od­rze i różyczce (MMR), ale dostępna jest również oddzielnie.

* Mumpsvax - preparat szczepu wirusa świnki Jeryl Lynn „rozmnażany w hodowli komórkowej na zarodkach kurzych". Szczepionka ta zawie­ra również chlorek sodu, fosforan sodu, sacharozę, sorbitol, glutaminian, hydrolizowaną żelatynę (białko zwierzęce zwykle pochodzące od krów lub świń), neomycynę (antybiotyk), ludzką albuminę i płodową surowi­cę bydlęcą. Produkowana przez firmę Merck. Podawana w 2 oddziel­nych dawkach4.

PRZEBYCIE ŚWINKI W DZIECIŃSTWIE MOŻE PRZYNIEŚĆ KORZYŚCI

Choroby wieku dziecięcego mogą mieć korzystny wpływ na układ odpor­nościowy dziecka. Kiedy dzieci pokonają choroby samodzielnie, ich organi­zmy stają się odporne na inne choroby w późniejszym życiu. Wyniki wielu badań dowodzą, że kobiety są mniej narażone na rozwój raka jajnika, jeśli w dzieciństwie chorowały na świnkę5"8. Mając na uwadze tę ewentualność, kilku europejskich lekarzy zajęło stanowisko w tej sprawie, mówiąc, że „nie ma wiarygodnych medycznych powodów, aby uodparniać dziewczynki prze­ciwko śwince"9.

BEZPIECZEŃSTWO

Firma farmaceutyczna, która produkuje i rozprowadza szczepionki przeciwko śwince, publikuje obszerną listę powszechnych dolegliwości, które wystąpiły w następstwie szczepionki MMR Należą do nich: aseptyczne zapalenie opon mózgowych, zapalenie mózgu, cukrzyca, zapalenie jąder (jednego lub obu), zapalenie ślinianek przyusznych (medyczna nazwa dla świnki), małopłytko- wość (poważna choroba krwi), zapalenie stawów, zapalenie ucha środkowe­go, zapalenie nerwu wzrokowego, reakcje anafilaktyczne, zespół Guillaina -Barrćgo, zapalenie trzustki, konwulsje, drgawki i śmierć10"11.

SZCZEPIONKA PRZECIWKO ŚWINCE A ZAPALENIE OPON MÓZGOWYCH

Liczne badania wskazują na związek szczepionki przeciwko śwince z zapa­leniem opon mózgowych (zapaleniem ochronnych błon pokrywających mózg i rdzeń kręgowy) oraz innymi powikłaniami układu nerwowego. Na przykład Instytut Medycyny udowodnił, że szczep wirusa świnki ze szczepionki może być wyizolowany u neurologicznie upośledzonych osób po szczepieniu. Asep­tyczne zapalenie opon mózgowych zostało „oficjalnie" uznane za konsekwen­cje szczepienia przeciwko śwince12. Europejscy naukowcy opublikowali dane wykazujące, że będące powikłeniem po śwince zapalenie opon mózgowych zdarzało się u jednego na 10000 zaszczepionych dzieci13. Japońscy naukow­cy donosili o wyższych wskaźnikach zachorowalności: 1 przypadek na 2000 dzieci w jednym badaniu i 6 przypadków na 2000 zaszczepionych w innym badaniu14"15. „The Lancet" opublikował dane pokazujące, że wszystkie przy­padki „limfocytarnego zapalenia opon mózgowych" i świnkowego zapalenia opon mózgowych wystąpiły między 17 a 34 dniem od szczepienia MMR16.

SZCZEPIONKA PRZECIWKO ŚWINCE A CUKRZYCA

Kilka recenzowanych czasopism - w tym „The Journal of Pediatrics" - udo­kumentowało wystąpienie cukrzycy młodzieńczej po szczepieniu przeciwko śwince17"20. „The New England Journal of Medicine" potwierdziło, że wirusy mogą wywołać cukrzycę21. (Szczepionki przeciwko śwince i MMR zawiera­ją żywe wirusy.) W Europie 180 lekarzy oficjalnie ostrzegało, że szczepionka przeciwko śwince „może wywołać cukrzycę, która daje pierwsze objawy do­piero wiele miesięcy po szczepieniu"22.

SZCZEPIONKA PRZECIWKO ŚWINCE: SPRAWOZDANIA Z VAERS

205391: u pięcioletniego chłopca pojawiło się .poważne zapalenie opon mózgowych' dziewięć dni po otrzymaniu szczepionki prze­ciwko śwince23. ■

Szczepionka przeciwko śwince (i MMR) może powodować działania pożądane również u osób dorosłych:

Otrzymałem szczepionkę MMR (przeciwko odrze, śwince i różyczce) w wieku 36 lat, ponieważ chciałem kontynuować naukę i bez przyjęcia szczepień nie byłoby to możliwe. Wciągu kilku dni po szczepieniu zaobserwowałem u sie­bie objawy, jakie zwykle towarzyszą śwince, które trwały przez sześć mie­sięcy: ucisk w gardle, obrzęk, trudności z połykaniem. Potem zachorowałem na rzadką, nawracającą się chorobę zwaną podostrym zapaleniem tarczycy, co powodowało obrzęk tkanek gardła, płuc i tarczycy, a dodatko wyniszcza­ło cały organizm. Wystąpiło również kołatanie serca, trudności w połykaniu i płytki oddech. Cztery razy w tym czasie przechodziłem leczenie szpitalne. Jestem przekonany, że to MMR jest w moim przypadku odpowiedzialna na tę rzadką chorobę. Lekarze bowiem, gdy doszli do wniosku, że jej powodem był wirus, pobrali tkanki z mojej tarczycy, gdzie odkryli wirusy świnki!24

- dorosły człowiek, który padł ofiarą powikłań w nastepstwie szczepionki przeciwko śwince (MMR)

SKUTECZNOŚĆ

Przed wprowadzeniem szczepionki przeciwko śwince większość dzieci poni­żej 10 roku życia przechodziło tę chorobę. We wczesnych latach 80. XX wieku odnotowywano około 4000 przypadków rocznie25. Jednak epidemie świnki często występują w populacjach zaszczepionych. Na przykład w jednym z li­ceów wśród uczniów, których dotknęła epidemia, 94 procent było zaszcze­pionych przeciwko śwince... Co więcej, w grupie nastolatków, które zachoro­wały, dwukrotnie więcej było osób szczepionych niż tych, które nie przeszły szczepień26. Podczas innych epidemii aż do 99 procent wszystkich przypad­ków zaobserwowano wśród osób uprzednio zaszczepionych27.

Do roku 1995 w Stanach Zjednoczonych zanotowano mniej niż 1000 zgłoszonych przypadków. Podobne liczby odnotowano w Wielkiej Brytanii. Jednakże w 2004 i 2005 roku pojawiła się kolejna epidemia świnki, tym ra­zem w Wielkiej Brytanii, której ofiarą padło ponad 70 000 osób, pomimo 82-procentowego poziomu wyszczepialności. Ponad 30 procent przypadków odnotowano wśród osób uprzednio zaszczepionych28. W 2006 roku 11 sta­nów zgłosiło 2597 przypadków świnki; 74 procent z osób dotkniętych cho­robą było w pełni zaszczepionych MMR - otrzymały one zalecane dwie daw­ki szczepionki przeciwko śwince - a 92 procent otrzymało co najmniej jedną dawkę rzekomo „ochronnej" szczepionki przeciwko śwince. Tylko 8 procent przypadków odnotowano u nieszczepionych osób29. W 2010 roku CDC poin­formował o epidemii świnki, która dotknęła prawie 2000 osób. Co najmniej 93 procent przypadków dotyczyło ludzi młodych: w wieku od 7 do 18 lat (w której to grupie wiekowej było najwięcej przypadków), którzy zostali wcze­śniej zaszczepieni przeciwko śwince; 85% z nich otrzymało zalecane dwie dawki. Tylko 7 procent przypadków wystąpiło u nieszczepionych ludzi30"31.

SZCZEPIONKA PRZECIWKO ŚWINCE PRZESUNĘŁA CHOROBĘ DO STARSZYCH GRUP WIEKOWYCH

Wiele lat temu wybitny pediatra, dr Robert Mendelsohn, zauważył, wykazu­jąc się zarazem wielką zdolnością przewidywania, że jeśli ochrona uzyskana dzięki szczepionce przeciwko śwince okaże się być tymczasowa, to:

Pojawia się zasadnicze pytanie, czy dziecko, które zostało zaszczepione prze­ciwko śwince w wieku 15 miesięcy i uniknie tej choroby w dzieciństwie, bę­dzie narażone na bardziej poważne konsekwencje, kiedy zachoruje na nią jako człowiek dorosły. Jeśli szczepienia przeciwko śwince stosowane są w celu ochrony dorosłych mężczyzn przed zapaleniem jąder - nie po to, aby unie­możliwić dzieciom zachorowanie na świnkę - to rozsądna wydawałaby się decyzja, aby podawać je tyłko tym mężczyznom, którzy nie rozwinęli natu­ralnej odporności do czasu osiągnięcia dojrzałości płciowej. Mieliby wów­czas zapewnioną większą ochronę jako ludzie dorośli. Wszystkie dziewczęta i wielu chłopców uniknęłoby tym samym potencjalnych konsekwencji niebez­piecznej szczepionki32.

- dr Robert Mendelsohn, pediatra

Jak przewidział dr Mendelsohn, szczepionka przeciwko śwince rzeczywi-; ście przesunęła częstość występowania tej choroby z grupy wiekowej małych dzieci do nastolatków i dorosłych. Świnka u małych dzieci jest łagodną cho­robą, która może wręcz okazać się korzystna dla budowania odporności orga­nizmu. Staje się jednak znacznie groźniejsza, kiedy dotyka ludzi w starszych grupach wiekowych. Przed wprowadzeniem szczepionki przeciwko śwince większość dzieci przechodziła tę chorobę. Od 1967 do 1971 roku, zanim szcze­pionka została przekazana do ogólnego użytku, 92 procent wszystkich przy­padków wystąpiło u osób w wieku 14 lat lub młodszych. Tylko 8 procent za­chorowań odnotowano u osób w wieku 15 lat lub starszych33. Do roku 2004 ponad 79 procent wszystkich przypadków wystąpiło wśród osób starszych. Obecnie młodzież i ludzie dorośli nadal chorują na świnkę o wiele częściej niż przed wprowadzeniem szczepionki34.

PRZYPISY

  1. CDC Fact Sheet, Facts about mumps for adults, „National Coalition for Adult Immunization" (kwiecień 2000).

  2. C Diodati, Immunization: History, Ethics, Imw and Health, w: Windsor, Ontario, Canada: Integral Aspects Inc., 1999, s.l 13.

  3. McKinley Health Center, Mumps vaccine, U. of Illinois (5 października 1998).

  4. Merck & Co. Inc., „Mumpsvax® (Mumps Virus Vaccine Live) Jeryl Lynn Strain", Ulotka produktu od producenta szczepionki (Wydana: wrzesień 2002).

  5. R. West, Epidemiologie study of malignancies of the ovaries, „Cancer" 1966, nr 19, s. 1001-1007.

  6. E. Wynder i in., Epidemiology of cancer of the ovary, „Cancer" 1969, nr 23, s. 352.

  7. M. Newhouse i in., A case control study of carcinoma of the ovary, „Brit J Prev Soc Med" 1977. nr 31, s. 148-53.

  8. L. McGowan i in., The woman at risk from developing ovarian cancer, „Gynecol Oncol" 1979, nr 7, s. 325-344.

  9. H. Albonico i in.. The immunization campaign against measles, mumps and rubella - coer­cion leading to a realm of uncertainty: medical objections to a continued MMR immuniza­tion campaign in Switzerland, „Journal of Anthroposophic Medicine" 1992, nr 9(1).

  10. Merck & Co. Inc., „M-M-R®II (Measles, Mumps, and Rubella Virus Vaccine Live)", Ulotka produktu od producenta szczepionki (Wydana: grudzień 2007).

  11. Zobacz punkt 4.

  12. Institute of Medicine, Adverse Events Associated with Childhood Vaccines: Evidence Bearing on Causality, Washington DC: National Acad. Press, 1994.

  13. M. Cizman i in., Aseptic meningitis after vaccination against measles and mumps, „Pediatric Infectious Disease Journal" 1989, nr 8, s. 302-308.

  14. A. Sugiura i in., Aseptic meningitis as a complication of mumps vaccination, „J of Pediatr Infect Dis" 1991, nr 10, s. 209-213.

  15. T. Fujinaga i in., A prefecture-wide survey of mumps meningitis associated with measles, mumps and rubella vaccine, „J of Pediatr Infect Dis" 1991, nr 10, s. 204-209.

  16. A. Colville i in.. Mumps meningitis and measles, mumps, and rubella vaccine, „The Lancet" 1992, nr 340, s. 786.

  17. H.A. Sultz i in., Is mumps virus an etiologie factor in juvenile diabetes mellitus?, „Journal of Pe­diatrics" 1975, nr 86, s. 654-656.

  18. A. Otten i in., Mumps, mumps vaccination, islet cell antibodies and the first manifestation of diabetes mellitus type I, „Behring Inst. Mitteilungen" 1984, nr 75, s. 83-88.

  19. K. Helmke i in., Islet cell antibodies and the development of diabetes mellitus in relation to mumps infection and mumps vaccination, „Diabetologia" 1986, nr 29, s. 30-33.

  20. B. Pawłowski i in., Mumps vaccination and type-1 diabetes, „Deutsche Medizinische Wochen- schrift" 1991, nr 116, s. 635.

  21. N. Maclaren i in.. Is insulin-dependent diabetes mellitus environmentally induced?, „New England Journal of Medicine" 1992, nr 327, s. 348-349.

  22. Zobacz punkt 9.

  23. National Vaccine Information Center, MedAlerts: access to the U.S. government's Vaccine Adverse Event Reporting System (VAERS), www.medalerts.org

  24. Thinktwice Global Vaccine Institute, Unsolicited case reports submitted by concerned parents, www.thinktwice.com

  25. CDC Summary of notifiable diseases, United States, 1993, MMWR 1994; 42(53).

  26. N.J. Fiumara i in., Mumps outbreak in Westwood, Massachusetts - 1981, MMWR 1982, nr 33(29), s. 421-430.

  27. P.A. Briss i in.. Sustained transmission of mumps in a highly vaccinated population: assess­ment of vaccine failure and waning vaccine-induced immunity, „Journal of Infectious Dise­ases" 1994, nr 169, s. 77-82.

  28. E. Savage i in., Mumps epidemic - United Kingdom, 2004-2005, "JAMA" (12 kwietnia 2006), nr 295(14), s. 1636-37.

  29. CDC Update: multistate outbreak of mumps - United States, January 1 - May 2, 2006, MMWR (26 maja 2006), nr 55(20), s. 559-63.

  30. CDC Update: mumps outbreak - New York and New Jersey, June 2009-January 2010, MMWR (12 lutego 2010).

  31. M. Falco, Mumps outbreak reaches nearly 2,000 in New York and New Jersey, CNN (12 lu­tego 2010).

  32. R Mendelsohn, How to Raise a Healthy Child... In Spite of Your Doctor, Ballantine Books 1987, s. 235.

  33. CDC Mumps - United States, 1985-1988, MMWR 1989, nr 38, s. 101-105.

  34. E. Savage i in., Mumps epidemic - United Kingdom, 2004-2005, „JAMA" (12 kwietnia 2006), nr 295(14), s. 1636-37.

Różyczka

CO TO JEST RÓŻYCZKA?

Różyczka (niemiecka odra) jest chorobą zakaźną wywoływaną przez wirusy. Do objawów należą: niewielka gorączka, wysypka, ból gardła i katar. W tym czasie węzły chłonne z tyłu głowy, za uszami i po stronie szyi mogą stać się wrażliwe. W niektórych przypadkach pojawia się ból i opuchlizna stawów. Le­czenie polega głównie na umożliwieniu chorobie naturalnego przebiegu. In­terwencja medyczna jest rzadko wymagana. Objawy zwykle ustępują w cią­gu kilku dni. W większości przypadków zarażone osoby po przejściu różyczki zyskują trwałą odporność na tę chorobę i rzadko zapadają na nią dwa razy.

CZY RÓŻYCZKA JEST NIEBEZPIECZNA?

Jeśli na różyczkę zachoruje dziecko, w jego przypadku choroba nie zagra­ża życiu: zwykle jest tak łagodna, że często nie zostaje w ogóle zauważona lub uznawana jest za przeziębienie. Jednak jeśli zachoruje na nią kobieta, będąca w pierwszym trymestrze ciąży, jej dziecko może urodzić się z wada­mi wrodzonymi.

SZCZEPIONKA PRZECIWKO RÓŻYCZCE

W 1969 roku pierwsza szczepionka z żywym wirusem przeciwko różyczce otrzymała licencję w Stanach Zjednoczonych. Kilka krajów europejskich, Ka­nada oraz Japonia również w tym czasie wprowadziły szczepionki przeciwko różyczce. W 1979 roku została dopuszczona do użytku silniejsza szczepion­ka z żywym wirusem przeciwko różyczce. Obecnie szczepionka przeciwko tej chorobie jest zazwyczaj dostarczana poprzez postać MMR, ale dostępna jest także oddzielnie.

* Meruvax 11 - preparat „z Instytutu Wistar, szczep RA 27/3 żywego osłabio­nego wirusa różyczki (...) przystosowany i rozmnażany w hodowli ludzkich diploidalnych fibroblastów WI-38" (tkanek płodu). Pożywka jest „uzupeł­niana płodową surowicą bydlęcą". Szczepionka zawiera również chlorek sodu, fosforan sodu, sacharozę, sorbitol, hydrolizowaną żelatynę (białko zwierzęce pochodzące zazwyczaj od krów i świń), neomycynę i ludzką al­buminę surowicy. Produkowana przez firmę Merck. Podawana w dwóch dawkach1.

BEZPIECZEŃSTWO

Firma farmaceutyczna, która produkuje szczepionkę przeciwko różyczce, pu­blikuje obszerną listę znanych dolegliwości, które wystąpiły po jej podaniu (lub po MMR). Należą do nich: zapalenie stawów, bóle stawów, bóle mięśnio­we, zapalenie mózgu, zespół Guillaina-Barrego, trombocytopenia, leukocyto- za, zapalenie wielonerwowe, polineuropatia, zapalenie nerwu wzrokowego, anafilaksja i śmierć2. Liczne badania i częste sprawozdania składane do Sys­temu Zgłaszania Niepożądanych Odczynów Poszczepiennych (VAERS) pro­wadzonego przez FDA potwierdzają te oraz inne dolegliwości po szczepion­ce przeciwko różyczce (lub MMR).

SZCZEPIONKA PRZECIWKO RÓŻYCZCE A ZAPALENIE STAWÓW

Już w roku 1969 - w tym samym, w którym szczepionka przeciwko różycz­ce po raz pierwszy została licencjonowana - „The New England Journal of Medicine" opublikował opracowanie dokumentujące „artretyzm po szczepie­niu przeciwko różyczce"3. „The American Journal of Diseases of Children" opublikował kolejne badanie wskazujące, że u 10 procent dzieci pojawiały i się problemy ze stawami po szczepieniach przeciwko różyczce4. „The Ame­rican Journal of Epidemiology" ujawnił, że u 25 procent kobiet w wieku 20

lat i u 50 procent kobiet w wieku od 25 do 33 lat wystąpiły niepożądane do­legliwości stawowe po szczepieniu przeciwko różyczce5.

„The Journal of American Medical Association" opublikował dane, z któ­rych wynika, że 46 procent kobiet powyżej 25. roku życia miało ostre zapa­lenie stawów po szczepieniu przeciwko różyczce6. „The American Journal of Epidemiology" opublikował kolejne badanie dokumentujące „zaburzenia w funkcjonowaniu stawów u dzieci szczepionych przeciwko różyczce"7. „The Journal of Pediatrics" również poinformował o kilku przypadkach „nawraca­jących dysfunkcji stawowych" u dzieci, począwszy od 2 do 7 tygodni po ich szczepieniu przeciwko różyczce8.

„The Lancet" odnotował, że przewlekłe zapalenie stawów utrzymywało się u kilku kobiet przez okres do siedmiu lat po przyjęciu szczepionki prze­ciwko różyczce9. „The Journal of Infectious Diseases" również zarejestrował przypadki przewlekłego zapalenia stawów u kobiet szczepionych przeciwko tej chorobie10. Badanie opublikowane w „The Annals of the Rheumatic Di­seases" wykazało, iż u 55 procent kobiet w ciągu czterech tygodni po szcze­pieniu przeciwko różyczce pojawiło się zapalenie stawów lub ból stawów11.

W 1991 roku Komitet ds. Bezpieczeństwa Szczepień w USA przyznał, że szczepionka przeciwko różyczce przyczyniała się do ostrego i długotermino­wego zapalenia stawów12. „Clinical Infectious Diseases" opublikowało opraco­wanie dokumentujące przypadki „przewlekłego zapalenia stawów" po szcze­pieniu przeciwko różyczce13. „The British Medical Journal" także informował, że komponent różyczki w szczepionce MMR „wiąże się ze zwiększonym ryzy­kiem wystąpienia objawów chorobowych w stawach i kończynach"14. W roku 1998 „The Journal of Infectious Diseases" opublikował kolejny artykuł o „wy­wołanych przez szczepionkę przeciwko różyczce objawach stawowych"15.

Mimo że wielu rodziców nie zdaje sobie sprawy z faktu, że szczepionka przeciwko różyczce (lub MMR) może powodować ból stawów u ich dzieci, niektórzy zauważają tu pewien związek. Jedna z matek tak oto opisała swo­je doświadczenia:

Moja córka przez trzy tygodnie była bardzo chora po szczepionce MMR, któ­rą otrzymała w wieku 12 miesięcy. Miała gorączkę dochodzącą do 39 stopni, pojawiły się wymioty, biegunka, całkowita utrata apetytu i ból w stawach (ko­lanach, kostkach, łokciach i nadgarstkach). Ponieważ uczyłam córkę amery­kańskiego języka migowego, dziecko zaczęło pokazywać słowo boli, wskazu­jąc na swoje stawy. Gdy każdego dnia byłam świadkiem, jak traci zdolność

stania i chodzenia, czułam, że pęka mi serce. Tamtego dnia na szczepienie I przyprowadziłam do lekarza zdrową, szczęśliwą dziewczynkę, ale odtąd na- ] sze życie stało się koszmarem. Teraz na pewno zaufam swojemu instynktowi i nigdy już nie zaryzykuję, mimo że nasz pediatra odmawia leczenia dzieci, które nie mają aktualnych szczepień'6.

- zatroskana matka dziecka zaszczepionego przeciwko różyczce (MMR)

Kolejna matka opisuje podobne doświadczenie:

U mojej 12-miesięcznej córki wystąpiła reakcja na szczepionkę MMR Po ok. 5-7 dniach dziecko zaczęło krzyczeć i krzyk ten - o wysokim tonie - trwał za każdym razem od 2 do 3 godzin. Po przewiezieniu córki do szpitala oka­zało się, że lekarze nie stwierdzili niczego niepokojącego. Od tamtej pory mi­nęły już trzy lata, a dziecko wciąż ma bóle w kostkach. Lek na kostki zaży­wa niemal co noc".

- zaniepokojona matka dziecka zaszczepionego przeciwko różyczce (MMR)

CZY SZCZEPIONKA PRZECIWKO RÓŻYCZCE MOŻE POWODOWAĆ ZABURZENIA UKŁADU KRWIONOŚNEGO I NERWOWEGO?

„The New York State Journal of Medicine" opublikował dane na temat powi­kłań zakrzepowych i cytopenii (poważnej choroby krwi) związanych ze szcze­pionką przeciwko różyczce18. Wyniki badania zamieszczone w „The Ameri­can Journal of Diseases of Children" pokazały, że zaburzenia neurologiczne są następstwem zastosowania szczepionki przeciwko różyczce. Naukowcy odkryli, że po jednym szczepie wirusa szczepionkowego przypadki „polineu- ropatii" występowały średio u 2,2 osób na 1000 zaszczepionych. U kilkorga dzieci objawy utrzymywały się przez ponad 2,5 roku19.

SZCZEPIONKA PRZECIWKO RÓŻYCZCE A CUKRZYCA

Naukowcy wiedzieli od ponad 30 lat, że „zakażenie wirusowe może wpły­wać na etiologię cukrzycy"20. Tak naprawdę wirus różyczki „stale powoduje cukrzycę u ludzi"21. Fakt ten nie pozostaje bez znaczenia, skoro bowiem dzi­ki wirus różyczki może spowodować chorobę, to może doprowadzić do niej także wyprodukowany wirus różyczki w szczepionce. W 1997 roku Dr Har­ris Coulter wygłosił w Kongresie mowę na temat związku pomiędzy szcze­pieniami a wystąpieniem cukrzycy młodzieńczej:

Z trzech szczepionek składających się na MMR komponent przeciwko różycz­ce jest głównym podejrzanym, ponieważ różyczka, podobnie jak świnka, jest znaną przyczyną cukrzycy, a działanie szczepionki jest podobne do działa­nia choroby. Jeżeli choroba może powodować cukrzycę, podobny efekt może wywołać szczepionka22.

- dr Harris Coulter, historyk medycyny

Dodatkowe badania wykazały, że cukrzyca może być wywołana u zwierząt laboratoryjnych poprzez zainfekowanie ich wirusem różyczki. Autorzy bada­nia są zdania, że najbardziej prawdopodobną przyczyną jest reakcja immu­nologiczna - wytworzenie się stanu autoimmunologicznego, w którym układ odpornościowy organizmu niszczy własne tkanki23. Naukowcy również zaka­zili komórki wysepek trzustkowych człowieka wirusem różyczki i odnotowa­li „znaczące zmniejszenie się poziomu wydzielanej insuliny"24. Niski poziom insuliny związany jest z cukrzycą. Dziś, po ponad 40 latach masowych szcze­pień MMR, cukrzyca jest chorobą przybierającą skalę epidemii.

SZCZEPIONKA PRZECIWKO RÓŻYCZCE A SYNDROM CHRONICZNEGO ZMĘCZENIA

Badania naukowe powiązały nową szczepionkę przeciwko różyczce wprowa­dzoną w 1979 roku z zespołem przewlekłego zmęczenia - wyniszczającym zaburzeniem układu odpornościowego. W „Medical Hypotheses" opubliko­wano badania wskazujące, że mimo iż pacjenci z przewlekłym zespołem zmę­czenia mają podwyższony poziom przeciwciał typu IgG na wiele typowych wirusów, to „tylko IgG różyczki jest dodatnio skorelowane z nasileniem się objawów"25. Według autora badania, „w krajach, w których rutynowo szcze­pi się dzieci nową szczepionką [przeciwko różyczce], dorośli mogą być po­nownie narażani na bardziej prowokacyjne antygeny, pochodzące z nowej szczepionki, z uwagi na wydzieliny dróg oddechowych (...)"26- Innymi słowy, wirus różyczki jest aktywny u niedawno zaszczepionych dzieci i może się roz­przestrzeniać na nadwrażliwych dorosłych. „Clinical Ecology" opublikowa­ło inne badanie potwierdzające, iż szczepionkowy wirus różyczki był czynni­kiem sprawczym w rozwoju przewlekłego zmęczenia2'.

SKUTECZNOŚĆ

Przed wprowadzeniem szczepionki przeciwko różyczce w 1969 roku w społe­czeństwie odnotowywano tysiące przypadków zachorowań. Większość dzie­ci zarażała się różyczką i nabywała trwałą odporność. W efekcie około 85 procent populacji dorosłych było w naturalny sposób uodpornionych; tyl­ko 15 procent było podatnych na tę chorobę28. Po wprowadzeniu szczepion­ki naukowcy zauważyli, że przypadki różyczki występowały także w popula­cjach szczepionych. Ponad 10 lat po rozpoczęciu ogólnokrajowej kampanii szczepień przeciwko różyczce „Pediatrics" opublikował dane wskazujące, że około 15 procent dzieci w społeczności o wysokiej wyszczepialności jest po­datnych na różyczkę. Serologiczne analizy potwierdziły, że około 15 procent dorosłej populacji, w tym kobiet w wieku rozrodczym, nadal nie jest chro­nionych przed tą chorobą - co stanowiło taki sam odsetek jak przed wpro­wadzeniem szczepień29"31.

„The Journal of the American Médical Association" opublikował dane pokazujące, że poziom przeciwciał po szczepieniu przeciwko różyczce spa­da o połowę w ciągu czterech lat w porównaniu do najwyższego poziomu32. Inne dane potwierdziły, że wiele osób zaszczepionych przeciwko różyczce po kilku latach nie wykazywało odporności na tę chorobę. Dr Stanley Plotkin, profesor pediatrii na uniwersytecie Pennsylvania School of Medicine, wyka­zał, że 36 procent nastoletnich kobiet, które były szczepione przeciwko ró­życzce, nie wykazywało serologicznych dowodów odporności33.

Według producenta szczepionki przeciwko różyczce zostało udowodnione, iż jeden zastrzyk szczepionki powoduje powstanie przeciwciał uniemożliwia­jących rozwinięcie się różyczki u 97% podatnych osób34. Jednak „The Journal of lnfectious Diseases" opublikował dane wskazujące, że kilka osób szcze­pionych przeciwko różyczce, które później nabawiły się tej choroby z powo­du nieskuteczności szczepionki, miało liczne przeciwciała przeciwko wiruso­wi różyczki. Tak więc poziom przeciwciał nie jest w tym przypadku dobrym wskaźnikiem odporności35. Producent twierdzi również, że szczepionka prze­ciwko różyczce ma „wysoki stopień skuteczności ochronnej"36. Jednak ta nie­precyzyjna ocena jest oparta na badaniu przeprowadzonym w 1972 roku na 18 zaszczepionych dzieciach. Szczepionka okazała się nieskuteczna u dwoj­ga dzieci z tej grupy (11 procent) w ciągu zaledwie dwóch lat37.

co JEST CELEM SZCZEPIENIA PRZECIWKO RÓŻYCZCE?

Celem masowych szczepień przeciwko różyczce nigdy nie była ochrona za­szczepionych; choroba ta jest zwykle nieszkodliwa w przypadku dzieci. Ce­lem bowiem zawsze było chronienie płodów ciężarnych kobiet podatnych na różyczkę. Jak zauważył dr James Cherry, profesor pediatrii na Uniwersyte­cie Kalifornijskim,

Celem immunizacji przeciwko różyczce nie jest zapobieganie różyczce, ale

zespołowi różyczki wrodzonej3S.

- dr James Cherry, profesor pediatrii

W związku z tym potencjał szczepionki do zmniejszenia liczby przypad­ków zachorowań na różyczkę nie jest tak istotny jak jej zdolność (lub brak owej zdolności) do ochrony płodów przed wrodzonymi wadami spowodo­wanymi tą chorobą.

CZY POLITYKA SZCZEPIEŃ PRZECIWKO RÓŻYCZCE JEST ZASADNA?

Obecnie twórcy polityki szczepień w USA zalecają jedną dawkę szczepionki przeciwko różyczce (MMR) w wieku między 12 a 15 miesiącem życia oraz dodatkowo dawkę przypominającą w wieku od 4 do 6 lat. Jednakże niektó­rzy eksperci zastanawiają się, czy szczepienia przeciwko różyczce powinny być stosowane w przypadku dzieci39. Czy to etyczne, żeby jedna grupa lu­dzi - w tym wypadku dzieci - była szczepiona za wszelką cenę, a tym sa­mym pozbawiona możliwości nabycia naturalnej odporności i narażona na ryzyko wystąpienia wszystkich potencjalnych skutków ubocznych szcze­pionki, aby inna grupa - kobiety w ciąży - mogła być teoretycznie chro­niona?40 Ponadto, jeśli szczepionka może zapewnić tylko tymczasową od­porność, która zanika w ciągu kilku lat, jak wskazują badania, to kobiety szczepione w dzieciństwie tak naprawdę są narażone na większe ryzyko za­chorowania na różyczkę w wieku rozrodczym41"42. Z drugiej strony, jeżeli wszystkie dzieci będą miały możliwość nabycia naturalnej odporności, to do czasu osiągnięcia wieku rozrodczego 85 procent dziewcząt będzie na­turalnie chronionych. W takiej sytuacji tylko kobiety podatne na różyczkę - jedna niewielka grupa obarczona rzeczywistym ryzykiem - będzie kwali­fikować się do szczepienia43'44.

SZCZEPIONKA PRZECIWKO RÓŻYCZCE PRZESUNĘŁA CHOROBĘ DO STARSZYCH GRUP WIEKOWYCH

Strategie szczepionkowe zmieniły znacznie sytuację związaną z chorobą. Dr James Cherry zauważył, że szczepienia przeciwko różyczce wpłynęły na zmianę grup wiekowych podatnych na chorobę:

W gruncie rzeczy zapanowaliśmy nad chorobą u osób w wieku 14 lat lub młodszych, ale pozwoliliśmy jej na pewną swobodę działania u osób w wie­ku 15 lat lub starszych45.

- dr James Cherry, profesor pediatrii

Między 1966 a 1968 rokiem, zanim szczepionka przeciwko różyczce otrzy­mała licencję, 77 procent wszystkich przypadków występowało u osób w wie­ku 14 lat lub młodszych; tylko 23 procent zachorowań odnotowywano u osób w wieku 15 lat lub starszych46. Do 1990 roku 81 procent wszystkich przy-1 padków różyczki pojawiło się w tej starszej grupie wiekowej, a największy odsetek odnotowano był u osób pomiędzy 15 a 29 rokiem życia - w najważr niejszym wieku rozrodczymZ47 Do 1997 roku 85 procent wszystkich przypad­ków różyczki wystąpiło u osób w wieku 15 lat lub starszych48.

ZESPÓŁ RÓŻYCZKI WRODZONEJ (CRS)

W 1941 roku Sir Norman Gregg, australijski okulista, zauważył, że niektóre kobiety, które zachorowały na różyczkę we wczesnym okresie ciąży, urodzi­ły niepełnosprawne dzieci, np. z wadami wzroku, słuchu, chorobami serca czy takie, u których z czasem pojawiły się problemy w nauce49. Mimo że nie­które wady były krótkotrwałe lub istniała możliwość ich skorygowania, inne okazały się trwałe50. Jednak nie wszystkie kobiety w ciąży narażone na dzia­łanie wirusa rodzą dzieci obarczone wadami51"52. Zespół różyczki wrodzonej (CRS) pojawia się u mniej niż 25 procent niemowląt urodzonych przez ko­biety, które zachorowały na różyczkę w czasie pierwszego trymestru ciąży53, 'j Ryzyko wystąpienia chociaż jednej wady wrodzonej spada do około 15 pro­cent po 16 tygodniu ciąży54. Uszkodzenia są rzadkie, kiedy matka zostaje za­każona po 20 tygodniu ciąży55.

Od 1969 roku, kiedy wprowadzono szczepionkę przeciwko różyczce, licz­ba przypadków zachorowań na różyczkę stale maleje. Przykładowo, ponad 56 000 przypadków zanotowano w USA w 1970 roku; 3904 w 1980 r.; 1125 w 1990 r.; tylko 152 w roku 200056"57. Władze wykorzystują to jako dowód skuteczności szczepionki i ewidentnych korzyści dla społeczeństwa. Jednak­że, jak wspomniano wcześniej, zdolność szczepionki do zmniejszenia liczby przypadków różyczki jest nieistotna, jeżeli szczepienie nie jest w stanie uchro­nić nienarodzonego dziecka przed wadami wrodzonymi58.

W 1966 roku, kiedy rząd rozpoczął prowadzenie statystyk zespołu różycz­ki wrodzonej, odnotowano 11 zgłoszonych przypadków w Stanach Zjedno­czonych. W 1967 roku zarejestrowano zaledwie 10 przypadków, po czym zgłoszono kolejne 14 w roku następnym. Jednak w 1969 roku wprowadzo­no szczepionkę przeciwko różyczce i CDC odnotowało 31 przypadków CRS. W 1970 roku przypadki CRS gwałtownie wzrosły do 77 - był to ponad 600-procentowy wzrost w porównaniu do ilości przypadków przed wprowa­dzeniem szczepionki. W 1971 roku pojawiło się kolejne 68 przypadków za­chorowań. Sytuacja ta nie uległa zmianie w kolejnych latach59. (Chociaż rząd USA nie rozpoczął prowadzenia oficjalnych statystyk występowania różycz­ki i zespołu różyczki wrodzonej do 1966 roku, kiedy to CDC zarejestrowało 46 925 przypadków tej choroby i 11 przypadków CRS - niektórzy eksper­ci twierdzą, że epidemia różyczki w Stanach Zjednoczonych w latach 1964- 1965 dotknęła ok. 12 milionów ludzi; odnotowano wówczas „tysiące zakażeń u kobiet w ciąży", a być może 20 000 przypadków CRS. Szacunki dotyczą­ce liczby dzieci, które urodziły się z pewnym stopniem uszkodzenia wzroku lub słuchu, wahały się między 739 a 10 000 przypadków)60 61.

CZY ABORCJE WPŁYWAJĄ NA WSKAŹNIKI CRS?

Niektórzy lekarze zalecają aborcję nieodpornym kobietom w ciąży, gdy są nara­żone na zakażenie wirusem różyczki. James Cherry przyjrzał się bliżej tej kwe­stii, kiedy zauważył, że przypadki CRS spadały, mimo iż liczba zakażeń różyczką w przypadku kobiet w wieku rozrodczym pozostała niezmienna62. Inny badacz, dr Jean Joncas, również zauważył ten problem i stwierdził, że „ilość wykona­nych terapeutycznych aborcji" po tym, jak u kobiet w ciąży wykryto różycz­kę, rzadko jest uwzględniana w ocenie spadku częstości występowania CRS63.

CO SĄDZĄ LEKARZE NA TEMAT SZCZEPIONKI PRZECIWKO RÓŻYCZCE?

„The New England Journal of Medicine" poinformował, że jedna trzecia wszystkich pracowników szpitala odmówiła przyjęcia szczepionki przeciw­ko różyczce; 81 procent lekarzy nie wyraziło na nią zgody, z czego najniż­szy współczynnik partycypacji był wśród starszych lekarzy64. „The Journal of the American Médical Association" opublikowali podobne dane: 78 procent lekarzy z Medycznego Uniwersytetu Południowej Kalifornii nie podporząd­kowuje się kampanii szczepień przeciwko różyczce, a 91 procent personelu Położnictwa i Ginekologii (który codziennie pracuje z kobietami w ciąży) od­mówiło wzięcia w niej udziału65"66.

Kiedy lekarze byli pytani o przyczynę ich odmowy, przyznawali, że przewa­żyły obawy przed działaniami niepożądanymi i uważali, że szczepienia prze­ciwko różyczce nie były priorytetem. Nawet kiedy zostali poinformowani, że istniało ryzyko wybuchu epidemii, że szczepionka jest bezpieczna i że histo­ria poprzedniego zakażenia wirusem różyczki nie była wiarygodnym wskaź­nikiem odporności - nadal nie dali się przekonać do przyjęcia szczepionki ani do poparcia kampanii szczepień przeciwko różyczce. Według zwolenni­ków tej szczepionki „niechęć ze strony lekarzy - zwłaszcza tych wpływowych, starszych i bardziej doświadczonych - stała się ogromną przeszkodą na dro­dze do przekonania innych ludzi, że taki program jest bezpieczny, użyteczny i konieczny"67. To skłoniło dr. Roberta Mendelsohna do postawienia pytania poruszającego kwestię etyki:

Skoro sami lekarze boją się szczepionki [przeciwko różyczce], dlaczego, do li­cha, prawo wymaga, żebyście Ty i inni rodzice podawali je swoim dzieciomP68

- dr Robert Mendelsohn, pediatra

PRZYPISY

  1. Merck & Co. Inc., „Meruvax® (Rubella Virus Vaccine Live) Wistar RA 27/3 Strain", Ulot­ka produktu od producenta szczepionki (luty 2006).

  2. Ibid.

  3. J.A. Gold, Arthritis after rubella vaccination of women, „New England Journal of Medicine" (10 lipiec 1969), nr 281(2), s. 109.

  4. S.L. Spruance i in.. Joint complications associated with derivatives ofHPV-77 rubella virus vaccine, „Amer J of Diseases of Children" 1971, nr 122, s. 105-111.

  5. T.A. Swartz i in., Clinical manifestations, according to age, among females given HPV-77 duck rubella vaccine, „American J of Epidemiology" 1971, nr 94, s. 246-51.

  6. RE Weibel i in., Influence of age on clinical response to HPV-77 duck rubella vaccine, Journal of the American Medical Association" 1972, nr 222, s. 805-807.

  7. S.M. Austin i in.. Joint reactions in children vaccinated against rubella. I. Comparison of two vaccines, „Amer J of Epidemiology" (styczeń 1972), nr 95(1), s. 53-58.

  8. S.L Spruance i in.. Recurrent joint symptoms in children vaccinated with HPV-77DK12 rubella vaccine, ..Journal of Pediatrics" 1972, nr 80(3), s. 413-17.

9.

10.

11

12.

13.

14.

15.

16.

17.

18,

19.

20.

21.

22.

23.

24.

25.

26.

27.

28.

29.

30.

31.

32.

33.

34.

35.

36.

AJ. Tingle i in., Prolonged arthritis, viraemia, hypogammaglobulinemia, and failed seroco­nversion following rubella immunisation, „The Lancet" 1984, nr 1, s. 1475-76. A.J. Tingle i in.. Postpartum rubella immunization: association with development of prolon­ged arthritis, neurological sequelae, and chronic rubella viremia, „Journal of Infectious Dise­ases" 1985, nr 152, s. 606-612.

A.J. Tingle i in.. Rubella-associated arthritis. Comparative study of joint manifestations associated with natural rubella infection and RA 27/3 rubella immunisation, „Annals of the Rheumatic Diseases" 1986, nr 45, s. 110-114.

Institute of Medicine, Adverse Effects of Pertussis and Rubella Vaccines, Washington DC: Natl Acad Press 1991.

CP. Howson i in., Chronic arthritis after rubella vaccination, „Clin Infect Dis", sierpień 1992, nr 15(2), s. 307-312.

CM. Benjamin i in., Joint and limb symptoms in children after immunisation with measles, mumps, and rubella vaccine, „British Medical J" 1992, nr 304, s. 1075-78. LA. Mitchell i in., HLA-DR class II associations with rubella vaccine-induced joint manife­stations, „J Infect Dis" styczeń 1998, nr 177(1), s. 5-12.

Thinktwice Global Vaccine Institute, Unsolicited case reports submitted by concerned parents,

www.thinktwice.com

Ibid.

H.R. Bartos, Thrombocytopenia associated with rubella vaccination, „NY State J Med" (15 luty 1972), nr 72(4), s. 499.

W Schaffner i in., Polyneuropathy following rubella immunization: a follow-up study & re­view of the problem, „Amer. J. of Diseases of Children" 1974, nr 127, s. 684-688. M. Menser i in., Rubella infection and diabetes mellitus, „The Lancet" (14 stycznia 1978), s. 57-60. Ibid.

Coulter Harris, Childhood vaccinations and Juvenile-Onset (Type-1) diabetes, „Congressio­nal Testimony. Committee on Appropriations, Subcommittee on Labor, Health and Human Services", (16 kwiecień 1997).

EJ. Rayfield i in., Rubella virus-induced diabetes in the hamster, „Diabetes" (grudzień 1986); nr 35, s. 1278-1281.

K. Numazaki i in., Infection of cultured human fetal pancreatic islet cells by rubella virus, „American Journal of Clinical Pathology" 1989, nr 91, s. 446-451. A.D. Allen, Is RA27/3 rubella immunization a cause of chronic fatigue?, „Medical Hypothe­ses" 1988, nr 27, s. 217-220. Ibid.

A.D. Lieberman, The role of the rubella virus in the chronic fatigue syndrome, „Clinical Eco­logy" 1991, nr 7(3), s. 51-54.

J.D Cherry, The 'new' epidemiology of measles and rubella, „Hospital Practice" (lipiec 1980), s. 56.

M. Lawless i in., Rubella susceptibility in sixth-graders, „Pediatrics" (czerwiec 1980), nr 65, s. 1086-1089.

K.J. Bart i in., Universal immunization to interrupt rubella, „Review of Infectious Diseases" 1985, nr 7(1), s. S177-84.

M. Crowder i in., Rubella susceptibility in young women of rural East Texas: 1980 and 1985, „Texas Med" 1987, nr 83, s. 43-47.

K.L Herrmann i in.. Rubella antibody persistence after immunization, JAMA" 1982, nr 247(2), s. 193-196.

R Mendelsohn, But Doctor, About That Shot...The Risks of Immunizations and How to Avo­id Them, Evanston IL: The People's Doctor Newsletter, 1988, s. 31. Zobacz punkt 1.

A.J. Tingle i in.. Failed rubella immunization in adults: association with immunologic and virological abnormalities, „Journal of Infectious Diseases" 1985, nr 151(2), s. 330-336. Zobacz punkt 1.

132

37

38

39

40.

41.

42.

43.

44.

45.

46.

47.

48.

49.

50.

51.

52.

53.

54.

55.

56.

57.

58.

59.

60.

61.

62.

63.

64.

65.

66.

67.

68.

H. Leibhaberiin., Vaccination with RA 27/3 rubella vaccine, „Am. J. Dis. Child" fluty 1972) s. 133-136.

Zobacz punkt 28, s. 55.

S.C Schoenbaum i in., Epidemiology of congenital rubella syndrome: the role of maternal parity, „J of the American Medical Assoc" 1975, s. 233:151-155. C Diodati, Immunization: History, Ethics, Law and Health, Windsor, Ontario, Canada: Inte­gral Aspects Inc. 1999, s. 17-19.

WHO Copenhagen, Expanded programme on immunization - report of the meeting of natio­nal programme managers, 1989. Zobacz punkt 33, s. 239-240. Ibid.

J.S. Spika i in., Rubella vaccination: a course becomes clear, „Canadian Med Assoc J" (15 lip­ca 1983), nr 129(2), s. 106-110. Zobacz punkt 28, s. 55.

CDC Rubella and congenital rubella syndrome - United States, 1985-1988, MMWR 1989, nr 38, s. 173-178.

CDC Current trends increase in rubella and congenital rubella syndrome - United States, 1988-1990, MMWR Weekly (15 luty 1991), nr 40(6), s. 93-99.

B. Baker, Rubella ready for possible worldwide eradication, „Pediatric News" 2000, nr 34(1), s. 18.

HC Meissner i in., Elimination of rubella from the United States: a milestone on the road to global elimination, „Pediatrics" (marzec 2006), nr 117(3), s. 933-35. Rubella - Public Health Infonnation Sheet, March of Dimes Birth Defects Foundation, Whi­te Plains, NY: October 1984, dane pochodzące od CDC

Victorian Government Health Information, Rubella (German measles), State Government

of Victoria, Australia, Human Services, www.health.vic.gov.au

Zobacz punkt 47.

Zobacz punkt 51.

Ibid.

Ibid.

CDC Summary of notifiable diseases, United States, 1995, „MMWR Weekly" (25 paździer-1 nik 1996), nr 44(53), s. 1-87.

CDC Notifiable diseases/deaths in selected cities weekly information, „MMWR Weekly" (5 styczeń 2001), nr 49(51), s. 1167-1174. Zobacz punkt 28, s. 55. Zobacz punkt 56.

H.C Meissner i in„ Elimination of rubella from the United States: a milestone on the road to global elimination, „Pediatrics" 2006, nr 117(3), s. 933-935.

Lockett i in., Deaf-blind children with maternal rubella: implications for adult services, „Ame­rican Annals of the Deaf' 1980, nr 125(8). Zobacz punkt 28, s. 55.

J. Joncas, Preventing the congenital rubella syndrome by vaccinating women at risk, „Canadian Medical Association Journal" (15 lipiec 1983), nr 129(2), s. 110-112. B.F. Polk i in., An outbreak of rubella among hospital personnel, „New England J of Medi­cine" 1980, nr 303, s. 541-545.

WA. Orenstein i in., Rubella vaccine and susceptible hospital employees: poor physician par­ticipation, "JAMA" (20 lutego 1981), nr 245(7), s. 711-713.

J.J. Sacks i in., Employee rubella screening program, „Journal of the American Medical Association" 1983, nr 249, s. 2675-2678.

S.R Preblud i in.. Rubella vaccination of hospital employees (editorial), „Journal of the Ame­rican Medical Association", 20 lutego 1981, nr 245(7), s. 737. Zobacz punkt 33, s. 241.

CO TO JEST MMR?

MMR to skrót od measles, mumps and rubella - odra, świnka i różyczka. Aż do połowy lat 70. XX wieku były trzy powszechne choroby wieku dziecięcego. Na każdą z tych chorób można się było zaszczepić. W 1980 roku szczepion­ki przeciwko wspomnianym chorobom zostały połączone w jedną - MMR: szczepionkę „trzy-w-jednym".

SZCZEPIONKA MMR

MMR

f

A

* M M R 11 - preparat stworzony przez połączenie trzech odrębnych szczepio­nek z żywymi wirusami w jedną: Attenuvax (przeciwko odrze), Mumpsvax (przeciwko śwince) oraz Meruvax II (przeciwko różyczce). Zawiera żywe atenuowane wirusy odry i świnki namrażane w hodowli komórkowej za­rodków kurzych oraz „szczep osłabionego żywego wirusa różyczki - Wistar RA 27/3, namnażanego w hodowli ludzkich diploidalnych fibroblastów płucnych - WI-38" (z abortowanego płodu ludzkiego). Ponadto pożywką hodowlaną dla tych trzech żywych wirusów jest buforowany roztwór soli „uzupełnionej płodową surowicą bydlęcą". Każda dawka zawiera również chlorek sodu, fosforan sodu, sacharozę, sorbitol, hydrolizowaną żelatynę, glutaminian, neomycynę oraz ludzkie albuminy. Produkowana przez fir­mę Merck. Podawana w 2 dawkach1.

* ProQuad - preparat stworzony przez połączenie czterech pojedynczych szczepionek z żywymi wirusami w jedną: Attenuvax, Mumpsvax, Meru- vax II i Varivax (przeciwko ospie wietrznej).

BEZPIECZEŃSTWO

Firma farmaceutyczna, która produkuje szczepionki MMR, publikuje obszer­ną listę ostrzeżeń, przeciwwskazań i działań niepożądanych związanych z tą szczepionką. Można je znaleźć na ulotce szczepionki (dostępnej u każdego lekarza podającego MMR) oraz w bibliotece, w Podręcznym Słowniku Prze­pisywania Leków PDR (Physician's Desk Reference). Do dolegliwości obser­wowanych po MMR należą zaburzenia w budowie morfologicznej krwi, dole­gliwości układów: limfatycznego, pokarmowego, krążenia, odpornościowego, nerwowego, oddechowego i sensorycznego. (Aby uzyskać więcej informacji na temat konkretnych dolegliwości związanych z MMR, przeczytaj sekcje bez­pieczeństwa w rozdziałach o odrze, śwince i różyczce.)

Sprawozdania przedstawione na następnej stronie zostały pobrane bez­pośrednio z krajowej bazy danych prowadzonej przez FDA, o nazwie System Raportowania Reakcji Ubocznych na Szczepionki (VAERS)2. Stanowią one tylko niewielką część potencjalnych skutków ubocznych u dzieci otrzymują­cych szczepionkę MMR (Numery spraw poprzedzają streszczenia raportu.)

SZCZEPIONKA MMR: SPRAWOZDANIA Z VAERS

SPRAWOZDANIA RODZICÓW

SKUTECZNOŚĆ

Przed wprowadzeniem szczepionek przeciwko odrze, śwince i różyczce każ­dego roku odnotowywano tysiące przypadków tych chorób. Obecnie te licz­by są znacznie niższe. Jednak w przeciwieństwie do naturalnego przechoro- wania, szczepionka MMR nie daje trwałej odporności. Literatura medyczna zawiera wiele przykładów nieskuteczności działania MMR Tak więc ludzie, którzy otrzymują MMR mogą nadal być podatni na te trzy choroby.

MMR I AUTYZM

Wielu rodziców donosi, że ich zupełnie zdrowe dzieci zachorowały na autyzm po otrzymaniu szczepionki MMR (Autyzm jest złożoną autoimmunologiczną chorobą i zaburzeniem rozwoju. Typowe objawy to: nieadekwatne do wieku umiejętności werbalne i społeczne, powtarzające się wzorce zachowań, nie­mal całkowity brak zainteresowania kontaktem z ludźmi, autodestrukcyjne zachowania i nieprawidłowości ze strony przewodu pokarmowego). Dotknię­te tym schorzeniem dzieci rozwijają się prawidłowo, a potem po otrzymaniu szczepionki z potrójnym wirusem cofają się w rozwoju i tracą wcześniej na­byte umiejętności. Większość autorytetów medycznych zaprzecza istnieniu związku pomiędzy szczepionką MMR a autyzmem. Jednak dr Andrew Wa­kefield przebadał te dzieci, które wcześniej rozwijały się prawidłowo, a na­stępnie zaczęły cierpieć z powodu zaburzeń jelitowych i regresywnego zabu­rzenia rozwoju, w tym utraty nabytych umiejętności. W wielu przypadkach „pierwsze objawy wystąpiły tuż po szczepieniu przeciwko odrze, śwince i ró­życzce"4. Dalsze badania pozwoliły na pewne wyjaśnienie tej kwestii:

Nietypowe sposoby narażania się na powszechne infekcje wieku dziecięce­go - odrę, świnkę, różyczkę i ospę wietrzną - powiązano z autyzmem i au­tystyczną regresją (...). Ścisły związek czasoivy z ekspozycją na dwie z tych infekcji w okresie podatności może pogłębić ryzyko wystąpienia, jak i nasi­lenie autyzmu (...). Mimo iż w przeszłości te drogi ekspozycji odpowiada­ły tylko w nieznacznym stopniu za autyzm, coraz powszechniejsze łączenie składników w jedną szczepionkę [MMR/ mogło to zmienić5.

Innymi słowy, małe dziecko narażone na jedną chorobę wirusową (odrę, świnkę, różyczkę lub ospę wietrzną) zwykle powraca do zdrowia. Jeżeli dziec­ko jest narażone na kolejną chorobę wirusową po paru tygodniach lub mie­siącach, to po raz kolejny można oczekiwać, że wyzdrowieje. Jednak jeżeli małe dziecko jest narażone na dwie lub więcej chorób wirusowych w tym sa­mym czasie, to zwiększa się ryzyko niebezpiecznych powikłań. Szczepionka MMR zawiera trzy wirusy. Dzieci szczepione MMR są narażone na trzy cho­roby wirusowe w tym samym czasie.

Wcześniejsze wyniki badań opublikowanych w „The American Journal of Epidemiology" zidentyfikowały okresy wyraźnej wrażliwości na narażenia - w łonie matki oraz w wieku niemowlęcym - gdy zarówno mózg, jak i układ odpornościowy przechodzą szybki rozwój6. Tak więc płody i małe dzieci są szczególnie narażone na niebezpieczne powikłania, jeśli wystąpią u nich dwie lub więcej infekcji wirusowych jednocześnie.

Wakefield rozwinął temat zwiększonego niebezpieczeństwa narażenia się na więcej niż jeden wirus w tym samym czasie:

Jednym z rodzajów infekcji, który może zwiększać ryzyko wystąpienia cho­roby w późniejszym czasie, jest sytuacja, kiedy różne wirusy współdziała­ją ze sobą i równocześnie oddziałują na system odpornościowy organizmu. Dane wirusologiczne potwierdzają możliwość wystąpienia wyjątkowo niebez­piecznych następstw ekspozycji na kilka zarażeń wirusowych jednocześnie, co może mieć wpływ (...) na ryzyko wystąpienia autyzmu7.

CZY BEZPIECZNIEJSZE JEST PRZYJĘCIE SZCZEPIONKI MMR W TRZECH ODDZIELNYCH ZASTRZYKACH?

Dr Wakefield postawił hipotezę, że jeżeli w przypadku dziecka, które jest nara­żone na dwa lub więcej dzikich wirusów w tym samym czasie, istnieje zwięk­szone ryzyko wystąpienia autyzmu, to dziecko, które otrzymuje trzy żywe wi­rusy w szczepionce MMR może być zagrożone tą chorobą w takim samym stopniu, a nawet większym. Biorąc to pod uwagę, Wakefield zaproponował „oddzielenie" odry, świnki i różyczki ze szczepionki MMR „trzy w jednym" - w taki sam sposób, jak to się odbywało w latach 70. przed ich połączeniem - i podawanie ich pojedynczo w kilkutygodniowych lub miesięcznych odstę­pach. Jego rozwiązanie nadal spełniałoby zalecenia programu szczepień ma- ■ąceg0 na celu ochronę przed tymi trzema chorobami przy jednoczesnym za­bezpieczeniu przed ryzykiem wystapienia autyzmu:

Jeżeli po dokładnym przeanalizowaniu niezależnych badań naukowych oka­zuje się, że zaburzenia autystyczne (...) są przyczynowo związane ze spotęgo­wanym wpływem poszczególnych wirusów MMR, bez względu na to, czy te wirusy nabywa się naturalnie, czy ze szczepionki, to przy rozsądnym wyko­rzystaniu tych szczepionek można zyskać środek do zapobiegania tym cho­robom lautyzmowi]. Odstępy czasowe między poszczególnymi szczepionkami i tym samym oddzielanie wirusów, które razem mogą stanowić zagrożenie, nie tylko zapobiegają silnym infekcjom odry, świnki i różyczki, ale także po­tencjalnie ryzyku wystąpienia jednej z najbardziej wyniszczających chorób, z którymi mieliśmy nieszczęście się spotkać8.

Dla rodzin decydujących się na szczepienie dzieci propozycja Wakefielda, aby oddzielić poszczególne szczepionki, wydaje się rozsądnym podejściem, zwłaszcza że odbiorcy MMR dostają w zastrzyku trzy różne wirusy (nie licząc innych niezbyt bezpiecznych elementów) w jednym czasie. Co więcej, litera­tura naukowa zawiera wystarczającą dokumentację łączącą MMR z poważ­nymi skutkami ubocznymi. Tak więc kiedy wyniki badań Wakefielda zosta­ły po raz pierwszy opublikowane, zaniepokojeni rodzice odrzucili MMR i w zamian żądali pojedynczych szczepionek. Niektórzy lekarze początkowo po­pierali sugestię Wakefielda i spełniali prośby rodziców. Jednakże te pojedyn­cze szczepionki przeciwko odrze, śwince i różyczce również mogą powodo­wać niebezpieczne reakcje organizmu. Są one wymienione przez producenta szczepionki i udokumentowane w licznych badaniach.

Pierwotnie, w latach 60. i 70. szczepionka znana później pod nazwą MMR była podawana w postaci trzech osobnych szczepionek, rzadko w tym samym czasie. Zatem w takiej sytuacji zgłoszenia reakcji niepożądanych mogły być przypisane dla danej szczepionki. Później, kiedy szczepionka „trzy w jednym" (MMR) zastąpiła pojedyncze szczepionki, stwierdzenie, z którym składniekim tej szczepionki: przeciwko odrze, śwince czy różyczce, związana była niepo­żądana reakcja, było znacznie trudniejsze. Dziś MMR jest często stosowane w połączeniu z innymi szczepionkami, co sprawia, że określenie, czy to jed­na szczepionka wywołała niepożądane reakcje czy też może wszystkie poda­ne jednocześnie przytłoczyły układ odpornościowy odbiorcy, nastręcza jesz­cze więcej problemów. (Aby uzyskać więcej informacji na ten temat, zapoznaj się z rozdziałem o podawaniu wielu szczepionek jednocześnie).

Uwaga: W styczniu 2010 roku brytyjski zespół medyczny stwierdził, że dr Wakefield naruszył zasady etyki, co skłoniło czasopismo „The Lancet" do wycofania jego artykułu z 1998 roku, sugerującego, że szczepionka MMR może być związana z autyzmem9. Wakefield próbował jednak odeprzeć te oskarżenia, mówiąc: „zarzuty wobec mnie i moich kolegów są zarówno nie­uzasadnione, jak i niesprawiedliwe, w związku z tym zapraszam każdego za­interesowanego do zapoznania się z zawartością niniejszego postępowania, co pozwoli wysnuć własne wnioski"10.

DLACZEGO TE TRZY SZCZEPIONKI ZOSTAŁY POŁĄCZONE?

Trzy szczepionki - przeciwko odrze, śwince i różyczce - są połączone w jeden zastrzyk z powodu zwykłej wygody, a nie dla bezpieczeństwa czy skuteczno-; ści działania w takiej nowej postaci. Co więcej, gdy 180 szwajcarskich lekarzy przeanalizowało 320 prac naukowych z całego świata, doszli oni do wniosku, że nie ma podstaw medycznych do połączenia szczepionek przeciwko odrze, śwince i różyczce w jeden zastrzyk. Przemawiając jako grupa, wspomniani lekarze oficjalnie sprzeciwili się kampanii obowiązkowych szczepień MMR:

Jedno (...) bez wątpienia jasno wynika z przypadków, jakie zaobserwowano w USA: kampania szczepień MMR (...) opiera się w niektórych miejscach na przymusie, który godzi w prawa jednostki. Od kiedy USA narzuciło 95-pro- centowy poziom wyszczepialności poprzez obowiązkowe szczepienia, nie­oczekiwane epidemie powodują teraz konieczność podjęcia rygorystycznych kroków, które są egzekwowane przez policję - łącznie z kwarantanną, wy­kluczeniem ze szkoły i chodzeniem od domu do domu w celu zaszczepienia. Ochrona przed tymi trzema chorobami wieku dziecięcego wymaga zrealizo­wania trzech całkowicie różnych celów, co nie jest możliwe do wykonania przy użyciu pojedynczej skojarzonej szczepionki (...) Po wnikliwej analizie danego materiału [my, 180 zjednoczonych lekarzy] odrzucamy państwową kampanię MMR (...) [i] popieramy bardzo powściągliwą, indywidualnie do­pasowaną praktykę szczepień, która uwzględnia zróżnicowany charakter problemów związanych z trzema chorobami wieku dziecięcego, nie zmie­nia zasadniczo epidemiologii tych trzech chorób i szanuje wolność wybo­ru rodziców".

MMR I AUTYZM: SPRAWOZDANIA RODZICÓW

CZY WSPOMNIANE TRZY SZCZEPIONKI MOGĄ BYĆ PODAWANE ODDZIELNIE?

Tak. Te trzy szczepionki - przeciwko odrze, śwince i różyczce - mogą być po­dawane oddzielnie, ponieważ - nim zostaną połączone w jednej szczepioce MMR - są produkowane niezależnie jako: Attenuvax, Mumpsvax i Meruvax II. (Szczegółowe informacje można znaleźć w odrębnych rozdziałach o od­rze, śwince i różyczce.) Jednakże władze sanitarne w Stanach Zjednoczonych, Anglii oraz innych krajach ograniczyły możliwość korzystania z tej opcji lub wręcz zabroniły jej. Większość lekarzy albo nie może, albo nie chce zapew­nić dzieciom oddzielnych szczepień. Twierdzą oni, że jeśli te szczepionki są podawane niezależnie w odstępach czasowych kilku tygodni, a nie w tym sa­mym czasie w postaci jednej szczepionki, to dzieci pozostaną podatne na te trzy choroby. Jedna z matek w takich słowach wyraziła swoje obawy:

Czytałam, że bardzo wrażliwe dzieci radzą sobie lepiej z pojedynczymi kompo­nentami MMR niż z zastrzykiem trzy w jednym. Nasz syn ma problemy senso- ryczne, więc chcielibyśmy go zaszczepić trzema oddzielnymi szczepionkami, ale nie mogę ich nigdzie znaleźć, a nasz lekarz nie chce nam pomóc w tej kwestii' 2.

Kolejny rodzic wyraża podobne obawy:

Jak możemy zdobyć MMR dla naszego syna w trzech oddzielnych szczepionkach, a nie w jednym zastrzyku? Nasz wydział zdrowia twierdzi, że to niemożliwe13.

PRZYPISY

  1. Merck & Co. Inc., ,,M-M-R®II (Measles, Mumps, and Rubella Virus Vaccine Live)", Ulotka produktu od producenta szczepionki (Wydana: grudzień 2007).

  2. National Vaccine Information Center, MedAlerts: access to the U.S. government's Vaccine Adverse Event Reporting System (VAERS), www.medalerts.org

  3. Thinktwice Global Vaccine Institute, Unsolicited case reports submitted by concerned parents, www.thinktwice.com

    1. A.J. Wakefield i in., Lleal-lymphoid-nodular hyperplasia, non-specific colitis, and pervasi­ve developmental disorder in children, „The Lancet" 1998, nr 351, s. 637-641.

    2. Autism: Present Challenges, Future Needs - Why the Increased Rates?, Government Reform Committee Hearing, Washington DC, 6 kwietnia 2000, Cytowane zeznania Andrew Wake­fielda.

    3. E.Y. Deykin i in.. Viral exposure and autism, „Am J Epid" 1979, nr 109, s. 628-38.

    4. Zobacz punkt 5.

    5. Ibid.

    6. G Harris, Journal retracts 1998 paper linking autism to vaccines, „New York Times" 2 lu­tego 2010. www.nytimes.com

    7. T.H. Maugh II, Andrew Wakefield responds to article about journal retraction of autism stu­dy report, „LA Times", 3 lutego 2010, www.latimesblogs.latimes.com

    8. H. Albonico, P. Klein i in., The immunization campaign against measles, mumps and rubella - coercion leading to a realm of uncertainty: medical objections to a continued MMR immu­nization campaign in Switzerland, „Journal of Anthroposophical Medicine", wiosna 1992, s. 9(1).

    9. Zobacz punkt 3.

    10. Ibid.

    11. Ibid.

Autyzm

r

j ji

W 1943 roku znany psychiatra dziecięcy, dr Leo Kanner, ogłosił odkrycie przez siebie 11 przypadków nowego zaburzenia psychicznego. Zauważył, że „objawy tej unikalnej choroby w znaczący sposób różnią się od tych zgłasza­nych dotychczas (...)"1. Zaburzenie to szybko stało się znane jako autyzm.

CZYM JEST AUTYZM?

Autyzm to skomplikowana niepełnosprawność rozwojowa, która wpływa na funkcjonowanie mózgu, układ odpornościowy i układ pokarmowy. Zaburze­nie to pojawia się zazwyczaj w ciągu pierwszych trzech lat życia, często nie­spodziewanie po wcześniejszym okresie normalnego rozwoju dziecka. Regre­sja umysłowa i społeczna nie jest rzadkością. Mimo iż stopień zaawansowania tej choroby jest inny u każdego dziecka, to objawy są typowe: nieadekwatne do wieku umiejętności werbalne i społeczne, zaburzenia mowy, powtarzanie słów lub osobliwych wzorców zachowań, niekontrolowane uderzanie głową, napa­dy krzyku, trzepotanie rękoma, często niemal całkowity brak zainteresowania kontaktu z ludźmi, brak reakcji na obecność i zachowania rodziców oraz innych osób, stawianie silnego oporu nawet przed drobnymi zmianami w środowisku domowym, zachowania autodestrukcyjne, nadwrażliwość na bodźce zmysło­we, biegunka, zaparcia, alergie pokarmowe i brak zdolności dbania o siebie.

CZY AUTYZM JEST CHOROBĄ POWSZECHNĄ?

Według wielu naukowców, którzy przeanalizowali wnioski Kannera, autyzm przed 1943 rokiem był odnotowywany sporadycznie. Korzystając z definicji autyzmu Kannera, dr Darold Treffert oszacował ilość przypadków w latach 50. XX stulecia na mniej niż 1 na 10 0 002. W 1966 roku Dr Victor Lotter ocenił tą ilość na 4,1 na 10 000 dzieci3. Jednakże do lat 80. XX wieku w sa­mych Stanach Zjednoczonych każdego roku było zgłaszanych ponad 4500 nowych przypadków4. W 1997 roku CDC poinformowało, że 1 na 500 dzie­ci jest dzieckiem autystycznym (20 na 10 000)3. W roku 2007 CDC odno­towało, że autyzm dotyka 1 na 150 amerykańskich dzieci (67 na 10 000)6. Dwa lata później, w październiku 2009 roku, CDC opublikowało nowe dane wskazujące, że na autyzm cierpi 1 na 91 dzieci (110 na 10 000)7. Chory jest 1 na 58 chłopców8. „Mamy do czynienia z epidemią" - obwieścił kongresmen Christopher Smith9. Kongresmen Chip Pickering opisał tą epidemię w kilku znamiennych słowach:

W tym roku więcej dzieci zostanie zdiagnozowanych z autyzmem niż z AIDS,

cukrzycą i rakiem łącznie10.

- kongresmen Chip Pickering

CO JEST PRZYCZYNĄ AUTYZMU?

Kiedy w latach 40. XX wieku zaczęły się pojawiać pierwsze przypadki auty­zmu, naukowcy byli zaskoczeni wysoką liczbą dzieci autystycznych wśród dobrze wykształconych rodzin. Ponad 90 procent rodziców chorych dzieci miało zdaną maturę, a prawie trzy czwarte ojców i połowa matek ukończyło studia. Wielu z nich robiło karierę zawodową. W rezultacie naukowcy pró­bowali połączyć autyzm z czynnikami genetycznymi populacji ludzi o wyż­szym statusie społecznym11. Tymczasem psychiatrzy, nieświadomi neurolo­gicznych podstaw tej choroby, szukali wyjaśnień psychologicznych. Pewnej matce zarzucono, że nie zapewniła stabilnego pod względem emocjonalnym środowiska w domu i przypuszczano, że to stało się przyczyną dolegliwości jej dzieci12"13.

Dziś naukowcy odrzucili te wcześniejsze wyobrażenia, ale nadal nie mają pełnej wiedzy o tym zaburzeniu. Mimo że autyzm został powiązany z biolo­gicznymi i neurologicznymi zmianami w mózgu, a czynniki genetyczne tak­że wydają się odgrywać swoją rolę, nie zidentyfikowano żadnej konkretnej

j. Jednak dramatyczny wzrost liczby dzieci dotkniętych w ostatnich latach tym wyniszczającym zaburzeniem pokrywa się z wprowadzeniem no- vvych szczepionek, co może okazać się pomocne w rozwikłaniu tej medycz­nej zagadki.

AUTYZM A PROGRAM OBOWIĄZKOWYCH SZCZEPIEŃ

Pierwsze przypadki autyzmu w Stanach Zjednoczonych pojawiły się krótko po wprowadzeniu szczepionki przeciwko krztuścowi. Kiedy rzeczona szcze­pionka została udostępniona (co miało miejsce w latach 30. XX wieku), tyl­ko bogaci i wykształceni rodzice mogli sobie pozwolić na prywatną wizytę u lekarza i zażyczyć sobie dla swoich dzieci najnowszych osiągnięć medy­cyny. (Warto przypomnieć w tym miejscu, jakim zaskoczeniem był dla na­ukowców fakt, że duża liczba przypadów dzieci autystycznych jest odnoto­wywana w dobrze wykształconych, zamożnych rodzinach.) Jednak do lat 60. i 70. XX stulecia sytuacja ta uległa zmianie i coraz więcej dzieci chorych na autyzm pojawiało się w rodzinach o różnych dochodach i poziomie wy­kształcenia. W tym okresie społeczno-ekonomiczne dysproporcje zaczęły za­nikać. Dziś przypadki autyzmu odnotowuje się we wszystkich klasach spo­łecznych i grupach etnicznych14. Po raz kolejny ten fakt zdziwił naukowców. Wielu z nich po prostu stwierdziło, że wcześniejsze badania zawierały błę­dy, ale istnieje tu pewne inne wytłumaczenie. Darmowe szczepionki w przy­chodniach zdrowia publicznego w latach 40. i 50. jeszcze nie były dostępne. Nie istniały także obowiązkowe programy szczepień. Jednak wraz z pojawia­niem się wspomnianych programów, rodzice ze wszystkich warstw społecz­nych mogli w równym stopniu z niego korzystać. Rosnąca liczba dzieci cier­piących z powodu tej nowej choroby bezpośrednio zbiegła się ze wzrostem popularności programów obowiązkowych szczepień w tych samych latach. Przypadki dzieci autystycznych odnotowywano już w rodzinach wszystkich warstw społeczeństwa, a ich liczba była większa, niż kiedykolwiek można było to sobie wyobrazić15.

W latach 80. i 90. liczba dzieci cierpiących na autyzm po raz kolejny gwał­townie wzrosła. Na przykład Kalifornijski Departament Zdrowia zbadał licz­bę osób z autyzmem, u których stwierdzono występowanie wad rozwojowych. Każdego roku, w latach 1987-1998, liczba ta zwiększała się i był to 273-pro- centowy wzrost w tym czasie. Liczba przypadków innych wad rozwojowych w tym samym czasie nie wzrosła o więcej niż 50 procent16. Amerykański De­partament Edukacji (DOE) wykazał jeszcze większy wzrost: w latach 1991- 1997 liczba dzieci z autyzmem, wymagających specjalnej opieki w dziedzi­nie edukacji, wzrosła o 556 procent17. Inne kraje doświadczyły podobnych wzrostów. Niezależni badacze autyzmu nie przypisują tych wzrostów lepszym umiejętnościom diagnostycznym ani rozbudowanym kategoriom diagnostycz­nym. Kilku analityków implikuje szczepionki, zwłaszcza szczepionkę „trzy w jednym" MMR z żywymi wirusami, która była intensywnie wprowadza­na do obiegu w tym okresie. Analitycy winią również zwiększony harmono­gram szczepień (zapoznaj się z rozdziałem o wielu szczepionkach przyjmo­wanych w tym samym czasie) oraz większą liczbę szczepionek zawierających rtęć, które są obowiązkowe dla dzieci. W rzeczywistości im bardziej wrasta wymagana liczba szczepionek każdego roku, tym gwałtowniej rośnie liczba przypadków autyzmu. Szczepionki zawierające aluminium również mogą być czynnikiem chorobotwórczym.

MMR I AUTYZM

W 1996 roku dr Hugh Fudenberg, dyrektor Fundacji Badań nad Leczeniem Chorób Neuroimmunologicznych (Neuro Immuno Therapeutics Research Fo­undation; NITRF), opublikował wyniki pilotażowego badania na temat po­czątków autyzmu u dzieci i stwierdził, że u 75 procent jego pacjentów pierw­sze objawy pojawiły się w ciągu tygodnia od otrzymania szczepionki18. Dr Sudhir Gupta, światowej sławy immunolog, również zauważył związek po­między wystąpieniem objawów autyzmu a szczepieniami, zwłaszcza MMR Zaprezentował on wyniki swoich badań na spotkaniu Narodowego Stowa­rzyszenia Autyzmu (National Autism Association) w Chicago19. Dr Bernard Rimland, dyrektor uznanego na arenie międzynarodowej Instytutu Badań nad Autyzmem (Autism Research Institute), również przemawiał na konfe­rencji w Chicago. Potwierdził on, iż nadgorliwe programy szczepień dzieci są główną przyczyną epidemii autyzmu20.

BADANIA DR. YAZBAKA NAD AUTYZMEM

W 1999 roku dr Edward Yazbak opublikował wyniki dwu niezależnych ba­dań pokazujących istotne korelacje między MMR a autyzmem. W pierwszym badaniu pokazano, że w przypadku dzieci tych kobiet, które otrzymały szcze­pionkę MMR przed zajściem w ciążę oraz krótko po porodzie, istniało więk­sze ryzyko autyzmu, kiedy matka karmiła dziecko piersią oraz kiedy później pozwoliła, aby dziecko otrzymywało szczepionkę MMR21. W drugim badaniu wykazano, że u sześciorga na siedmioro dzieci (86%) urodzonych przez kobie­ty, które otrzymały szczepionkę MMR przed poczęciem i ponownie w czasie ciąży, zdiagnozowano autyzm. Siódme dziecko miało problemy rozwojowe22.

W 2000 roku dr Yazbak opublikował wyniki trzeciego badania wykazujące, iż „podawanie dawki przypominającej szczepionki z żywym wirusem (MMR) matce w okresach poczęcia, ciąży lub porodu" może spowodować autyzm u dziecka. W tym badaniu 22 z 22 matek (100%), które otrzymały w tym tak kluczowym okresie szczepionki zawierające żywy wirus, „urodziły co najmniej jedno dziecko, u którego rozwinął się autyzm w związku lub w wyniku ta­kiego szczepienia (...) W wielu przypadkach objawy autyzmu u dzieci rozpo­czynały się lub nasilały po tym, jak otrzymały pierwszą szczepionkę MMR". Dr Yazbak stwierdził, że podawanie szczepionek z żywymi wirusami (MMR lub przeciwko różyczce) matkom tuż przed zajściem w ciążę, we wczesnym etapie ciąży lub w okresie poporodowym „może okazać się i niebezpieczne, i nierozsądne (...) Problem wpływu szczepionek na występowanie autyzmu powinien zatem stać się przedmiotem szerokich i bezstronnych badań"23.

23 kwietnia 2001 roku nowo utworzona Komisja Instytutu Medycyny ds. Kontroli Immunizacji (IOM) opublikowała raport stwierdzający, że „dowo­dy sprzyjają odrzuceniu związku przyczynowego na poziomie populacji po­między szczepionką MMR a zaburzeniami ze spektrum autyzmu". Jednak...

Proponowane modele biologiczne łączące szczepienia MMR z zaburzeniami ze spektrum autyzmu, choć dalekie od tego, by zostały przyjęte (...), wciąż pozostają trudne do podważenia24.

- Komitet Instytutu Medycyny ds. Kontroli Szczepień

DANE NIEUJAWNIONE

21 listopada 2002 roku kongresmen Dan Burton napisał do prezydenta Bu­sha, wzywając go do zorganizowania konferencji w Białym Domu, „aby zin­tensyfikować krajowe starania do ustalenia, dlaczego autyzm osiągnął rozmia­ry epidemii"25. Cztery dni później prawnicy rządu USA odpowiedzieli prośbą skierowaną do sądu federalnego, aby ukryte zostały ważne dokumenty wy­kazujące wpływ szczepionki na występowanie autyzmu. Swą postawę argu­mentowali tym, że tylko rząd ma prawo decydować, jakie informacje doty­czące szczepionek mogą być podawane do publicznej wiadomości. Według Jeffa Kima, prawnika reprezentującego setki rodzin, których dzieci zachoro­wały na autyzm po otrzymaniu szczepionki MMR zaplombowanie ważnych dokumentów i tworzenie „osłony tajemnicy" nad nimi przynosi korzyści wy­łącznie producentom szczepionek26. Kilka dni później „New York Times" opu­blikował komentarz Stephena Gillersa, etyka prawnego, dostarczającego wy­jaśnienia całej tej kwestii:

Kiedy sąd jest proszony o ukrywanie informacji, które mogłyby pomóc w do­chodzeniu roszczeń prawnych lub które ujawniają istnienie ciągłego zagro­żenia publicznego czy też nieetycznego zachowania wpływowych osób lub instytucji, tajemnica jest nie do zaakceptowania. Wyrządzona krzywda jest jeszcze gorsza, kiedy sędzia, urzędnik publiczny, jest proszony o użycie wła­dzy publicznej, aby ją wymierzyć*-7.

- Stephen Gillers, etyk prawny, „New York Times"

KRZYK OSTRZEGAWCZY

W lutym 2006 roku dr Peter Fletcher, były dyrektor naukowy w brytyjskim Ministerstwie Zdrowia oraz były Asesor Medyczny w Komisji Bezpieczeń­stwa Leków (odpowiedzialnej za podejmowanie decyzji, czy szczepionki są bezpieczne), publicznie przyznał, że widział „stałe nagromadzanie dowo­dów" przez naukowców na całym świecie, iż szczepionka MMR jest przyczy­ną uszkodzenia mózgu u niektórych dzieci. Dr Fletcher wyjaśnił:

Ludzie mający wielką władzę, zajmujący wysokie stanowiska w Wielkiej Bry­tanii i innych krajach, którzy postawili swoją reputację i karierę na uwie­rzytelnienie sprawy bezpieczeństwa MMR, są gotowi zrobić niemal wszyst­ko, aby siebie uchronić (...). To całkiem możliwe, że systemy immunologiczne pewnego odsetka dzieci po prostu nie mogą sobie poradzić z problemem trzech żywych wirusów w szczepionce MMR oraz ogólnym wzrostem ilości szcze­pień (...). Odmowa przeprowadzenia właściwej oceny ryzyka [MMRj przez rządy okaże się być jednym z największych skandali w historii medycyny28.

- dr Peter Fletcher, główny naukowiec Ministerstwa Zdrowia, UK

RTĘĆ W SZCZEPIONKACH I JEJ ZWIĄZEK Z AUTYZMEM

W 1929 roku producent szczepionek Eli Lilly opracował i zarejestrował tio- rnersal pod nazwą handlową Mertiolat29. Tiomersal w niemal 50 procen­tach składa się z rtęci30. Rtęć, zaraz po plutonie, jest najbardziej toksycznym pierwiastkiem na ziemi. Nawet bardzo małe ilości - czy to wdychane, spoży­wane, czy umieszczone na skórze - mogą spowodować uszkodzenia układu nerwowego i mózgu31. W latach 30. i 40. XX wieku tiomersal był dodawany do szczepionek przeciwko krztuścowi (oraz DTP) jako antybakteryjny śro­dek konserwujący32. W latach 90. dodatkowe szczepionki zawierające rtęć zostały dodane do obowiązkowego harmonogramu szczepień dla dzieci. Po­cząwszy od 1991 roku, niemowlęta otrzymywały kilka dawek szczepionek przeciwko zapaleniu wątroby typu B wypełnionych rtęcią, z czego pierwszą podawano zaledwie kilka godzin po urodzeniu. Dzieciom podawano również wielokrotne dawki szczepionki Hib zawierające rtęć.

Przez cały okres trwania tej haniebnej epoki stosowania szczepionek ska­żonych rtęcią - co niestety wciąż się zdarza - oburzeni rodzice poszkodo­wanych przez szczepionki dzieci błagalnie wypytywali każdego, kto chciał ich wysłuchać: dlaczego rtęć jest wstrzykiwana do organizmu naszych dzie­ci? Nikt nie zechciał udzielić odpowiedzi. Co więcej, środowisko medyczne nie chciało nawet potwierdzić słuszności ich zarzutów, pomimo że dowody znajdowały się w tajnej służbowej notatce z 1991 roku. Najwyraźniej dyrek­cja koncernów farmaceutycznych dokonała obliczeń, wedle których 6-mie- sięczne dzieci, które otrzymały zalecane dla swego wieku szczepienia, mogły przyjąć dawkę rtęci do 87 razy wyższą niż pozwalały na to federalne wytycz­ne określające dozwolone maksymalne dzienne spożycie rtęci w rybach33! Osiem lat później urzędnicy służby zdrowia w końcu nakazali usunięcie tio- mersalu ze szczepionek.

W lipcu 1999 roku urzędnicy służby zdrowia zalecili producentom szcze­pionek wyeliminowanie tiomersalu jako środka konserwującego, „tak szyb­ko, jak to tylko możliwe"34. Jednakże z niedawno ujawnionych dokumentów wynika, że CDC jednocześnie pracowało za kulisami tak, aby zniechęcić do usunięcia tiomersalu. Na przykład, kiedy główny producent szczepionek - SmithKline Beecham - skontaktował się z CDC wkrótce po tym obwieszcze­niu, proponując natychmiastowe rozpoczęcie dostarczania szczepionek DTaP bez rtęci, CDC odrzuciło tą ofertę35"36. Być może gwałtowny spadek liczby zachorowań na autyzm wydawałby się zbyt podejrzany. Jeden z federalnych urzędników złożył oficjalne oświadczenie:

Gdyby CDC opierało swoje decyzje na samej kwestii bezpieczeństwa, to za­akceptowałoby ofertę firmy SmithKline. Nad tym nie trzeba się zbytnio za- . stanawiać, więc musiały istnieć inne kwestie do rozważenia. Natychmiasto­we wycofanie stanowiłoby wyraźny sygnał:,Zawiedliśmy!'. Nie wydaje mi się, aby chcieliwysłać taką wiadomość do rodziców, społeczeństwa lub do tych, którzy rozważają podjęcie kroków prawnych31.

- federalny urzędnik służby zdrowia

CDC było także zaniepokojenie tym, że „natychmiastowe wycofanie mogłoby zdyskredytować międzynarodowy program szczepień"38. Światowa Organiza­cja Zdrowia (WHO) wezwała CDC do cofnięcia zakazu stosowania tiomersalu w szczepionkach w USA, ponieważ mogłoby to wywołać sprzeciw wobec sto­sowania programów szczepień w innych krajach. WHO obecnie szczepi dzieci w krajach rozwijających się szczepionkami zawierającymi taką samą ilość rtęci, jaką otrzymywały amerykańskie dzieci w okresie największego narażenia, ale w krótszym czasie39. Według dr. Johna Clementsa, doradcy WHO od szczepień:

Moim zadaniem (...) jest upewnić się, że 100 min [dziecij będzie zaszczepio­nych (...) w tym roku, w przyszłym roku i przez wiele kolejnych lat, a to bę­dzie należało wykonać przy użyciu szczepionek zawierających tiomersal40.

- dr John Clements, doradca WHO od szczepień

ZEBRANIE W SIMPSONWOOD

W czerwcu 2000 roku odbyło się ściśle tajne spotkanie przedstawicieli służ­by zdrowia i rządowych naukowców w zacisznym centrum konferencyjnym Simpsonwood, w mieście Norcross, w stanie Georgia. Chociaż CDC zwoła­ło posiedzenie, nie pojawiło się żadne oficjalne zawiadomienie o rzeczonym zebraniu. Wysłano zaledwie 52 prywatne zaproszenia. Wśród uczestników znaleźli się urzędnicy wysokiego szczebla z CDC FDA, najlepsi specjali­ści szczepień ze Światowej Organizacji Zdrowia oraz przedstawiciele każde­go większego producenta szczepionek. Wszyscy uczestnicy byli wielokrotnie ostrzegani, że omawiane kwestie naukowe były objęte „embargiem". Sporzą­dzanie notatek lub kserokopii dokumentów było surowo zabronione. Żadne dokumenty nie mogły opuścić pokoju41"42.

Federalni urzędnicy ds. zdrowia i przedstawiciele przemysłu zebrali się, aby omówić niepokojące wyniki nowych badań, które potwierdziły związek pomiędzy tiomersalem (rtęcią) w szczepionkach dla dzieci a uszkodzeniami układu nerwowego i dramatycznym wzrostem w ostatnim czasie zaburzeń ze spektrum autyzmu. Thomas Verstraeten, epidemiolog z CDC, przeanali­zował pokaźną bazę danych agencji - Vaccine Safety Datalink (VSD) - za­wierającą miliony zapisów medycznych zaszczepionych dzieci i był „zaszo­kowany" tym, co zobaczył:

Odkryliśmy statystycznie istotne zależności pomiędzy narażeniem [na rtęć w szczepionkach] a efektami. W wieku dwóch miesięcy - opóźnienie rozwo­ju; narażenie w wieku trzech miesięcy - tiki; sześciu miesięcy - zaburzenia koncentracji. Narażenie w wieku jednego, trzech i sześciu miesięcy - opóź­nienia mowy - cały szereg neurorozwojowych opóźnień43'44.

- dr Tom Verstraeten, epidemiolog w CDC

Verstraeten omówił również wcześniejsze badania wskazujące na zwią­zek pomiędzy rtęcią a zaburzeniami rozwoju układu nerwowego45. Od 1991 roku, kiedy CDC i FDA wymagało, aby niemowlęta zaczęły otrzymywać wie­le dawek szczepionek z tiomersalem przeciwko zapaleniu wątroby typu B, szczepionek Hib z tiomersalem oraz już wcześniej nakazanych szczepio­nek DTPi DTaP zawierających tiomersal - przypadki autyzmu gwałtownie wzrosły.

Dr Bill Weil z Amerykańskiej Akademii Pediatrii (AAP) powiedział grupie: „Możecie grać z tym, ile chcecie", ale wyniki „są statystycznie istotne"46. Dr Ri­chard Johnston, immunolog i pediatra, wykrzyknął: „Nie chcę, aby mój wnuk otrzymał szczepionkę zawierającą tiomersal - dopóki nie dowiemy się, co się dzieje"47. A mimo to, zamiast podjąć natychmiastowe działania, aby ostrzec rodziców i wycofać niebezpieczne szczepionki, ta zuchwała grupa 52 zwolen­ników szczepień spędziła kolejne dwa dni, kalkulując, jak ukryć prawdę48.

„Jesteśmy w złej pozycji z punktu widzenia obrony przed możliwymi po­zwami", powiedział dr Robert Brent, pediatra49. Jednak dr Robert Chen, szef odpowiedzialny za bezpieczeństwo szczepionek w CDC pogratulował gru­pie ewidentnego sukcesu w ukrywaniu faktów i wyraził ulgę, że „biorąc pod uwagę poufność tych informacji, udało nam się utrzymać je poza zasięgiem - nazwijmy to - mniej odpowiedzialnych ludzi"50. Dr John Clements, dorad­ca WHO ds. szczepień, był bardziej bezpośredni, oświadczając, że być może badania CDC „nie powinny były w ogóle być przeprowadzane, ponieważ wy­nik do pewnego stopnia można było przewidzieć". Stwierdził, że „tymi wy­nikami badań trzeba się zająć", i ostrzegł, iż to badanie „będzie użyte przez inne osoby i stosowane w sposób, na który ta grupa nie będzie miała żadne­go wpływu"51.

JAK „MANIPULOWAĆ" NIEWYGODNYMI DANYMI NAUKOWYMI

Na zebraniu w Simpsonwood ustalono nowy plan działania. Najpierw CDC zrezygnowało z kontroli nad ich ogromną bazą danych dotyczącą dziecięcych szczepionek - tą samą, z której doktor Thomas Verstraeten wykorzystał dane w celu potwierdzenia związku pomiędzy tiomersalem w szczepionkach i au­tyzmem. Mimo że baza VSD była własnością publiczną - opracowywaną na koszt podatnika - została przekazana prywatnej agencji ubezpieczeń zdro­wotnych, co sprawiło, iż osoby trzecie nie mogły mieć do niej dostępu, a tym samym nie było możliwości przeprowadzenia dodatkowych badań52. Trzy lata później Verstraeten przetworzył swoje dane i opublikował nową wersję swojego pierwotnego badania zamieszczonego w listopadowym numerze „Pe- diatrics" z 2003 roku. Jednak tym razem „nie stwierdzono żadnego stałego i istotnego związku pomiędzy szczepionkami zawierającymi tiomersal a za­burzeniami neurorozwojowymi"53.

Po spotkaniu w Simpsonwood CDC najwyraźniej zleciło Instytutowi Me­dycyny (IOM) opracowanie nowego badania wykazującego brak związku po­między zaburzeniami mózgu a tiomersalem. Według dr Marie McCormick, która w styczniu 2001 roku była przewodniczącą Komisji ds. Bezpieczeń­stwa Szczepień w IOM,

CDC chce, abyśmy oświadczyli, że te substancje są dość bezpieczne dla po­pulacji (...). Nigdy nie przyznamy, że [autyzm] jest prawdziwym skutkiem ubocznym [ stosowania tiomersalup4.

- dr Marie McCormick, Instytut Medycyny

W transkryptach z tego posiedzenia kierownik badań w IOM, Kathleen Stratton, przewidziała, że IOM stwierdzi, iż te dowody są „niewystarczające, aby zaakceptować lub odrzucić związek przyczynowy" pomiędzy tiomersalem a autyzmem. Najwyraźniej tego „chce Walt" (nawiązanie do stanowiska dr. Waltera Orensteina, dyrektora Narodowego Programu Szczepień w CDC)55. •

CDC poszukiwało dodatkowego „dowodu" na to, że szczepionki zawiera­jące tiomersal są bezpieczne. W maju 2001 roku dr Gordon Douglas, ówcze­sny dyrektor strategicznego planowania w zakresie badań nad szczepionkami w- Narodowym Instytucie Zdrowia, zapewnił grupę zgromadzoną na Uniwer­sytecie w Princeton, że

Obecnie odbywają się cztery badania, mające wykluczyć sugerowany zwią­zek pomiędzy autyzmem a tiomersalem (...). Aby cofnąć konsekwencje, ja­kie wywołało opublikowanie wyników badania, które wydawało się łączyć szczepionki /przeciwko odrze] z podwyższonym ryzykiem wystąpienia auty­zmu, musimy przeprowadzić i nagłośnić dodatkowe badania, aby zapewnić rodziców o ich bezpieczeństwie56.

- dr Gordon Douglas, były prezes firmy Merck

DZIECI KONTRA ZYSKI

25 października 2000 roku kongresman Dan Burton napisał list do amery­kańskiej Sekretarz Zdrowia i Usług Społecznych, Donny Shalaly, żądając na­tychmiastowego wycofania wszystkich szczepionek zawierających tiomersal, ale FDA nie zgodziło się na wycofanie żadnej z nich. Zamiast tego zapropo­nowano stopniowe ich wycofanie w ciągu kilku lat, pozwalając firmom far­maceutycznym na kontynuowanie sprzedaży tych niebezpiecznych produk­tów skażonych rtęcią niczego nie podejrzewającym dzieciom i ich rodzicom. Lekarze byli zachęcani do uczestnictwa w tej intrydze37"58.

CZY DZIECI W KRAJACH ROZWIJAJĄCYCH SIĘ SĄ BEZPIECZNE?

W maju 2001 r. WHO zobowiązało się „prowadzić wzmożoną kampanię wspie­rania obecnie stosowanego tiomersalu"59. W rzeczywistości rząd USA nadal wy­syła szczepionki zawierające rtęć do krajów rozwijających się, z których obecnie część boryka się z dramatycznym wzrostem przypadków autyzmu. W Chi­nach, gdzie choroba ta była praktycznie nieznana przed 1999 rokiem, kiedy to amerykańscy producenci wprowadzili tam szczepionki zawierające rtęć, do czerwca 2005 roku zanotowano już ponad 1,8 min przypadków dzieci z au­tyzmem. Ilość zaburzeń autystycznych równie szybko rośnie w Indiach, Ni­karagui oraz innych rozwijających się krajach, w których obecnie stosowane są szczepionki z tiomersalem60.

BADANIA A KONFLIKT INTERESÓW

30 listopada 2002 roku wyniki nowych badań opublikowane w „The Lan­cet" informowały, że rtęć w szczepionkach nie jest szkodliwa. Jednak auto­rowi tego badania, dr. Michaelowi Pichichero, można zarzucić wyraźny kon­flikt interesów. Zapłacono mu za przeprowadzenie innych badań dla Eli Lilly - firmy farmaceutycznej, która została pozwana za wyprodukowanie tiomer- salu używanego w szczepionkach61"62.

W październiku 2003 roku duńscy naukowcy opublikowali obszerne bada­nie w „The Journal of the American Medical Association". Autorzy rzeczonego badania stwierdzili, że „wyniki nie potwierdzają związku przyczynowo-skut­kowego pomiędzy dziecięcymi szczepionkami zawierającymi tiomersal a roz­wojem zaburzeń ze spektrum autyzmu"63. Jednakże naukowcy ci byli zwią­zani z instytutem Statens Serum, duńskim przedsiębiorstwem handlowym, które ponad 80 procent swoich zysków czerpie ze szczepionek. W rzeczy­wistości Statens Serum Institut wyprodukował zawierającą tiomersal szcze­pionkę przeciwko krztuścowi, która była analizowana w ich własnym bada­niu naukowym i uznana została za bezpieczną64.

27 września 2007 roku, „The New England Journal of Medicine" opubli­kował badania finansowane przez CDC Stwierdzono, że wczesne narażenie na rtęć obecną w szczepionkach zawierających tiomersal nie powoduje defi­cytów neuropsychologicznych między 7 a 10 rokiem życia, ale może powo­dować je w późniejszych latach. Co więcej, autorzy tego badania stwierdzili, jakoby dzieci z wyższym poziomem rtęci miały nawet lepsze wyniki w kilku te­stach65. Gdyby to badanie było wiarygodne, oznaczałoby to, że rtęć jest dobrze udokumentowaną neurotoksyną z wyjątkiem tych sytuacji, kiedy dostaje się do organizmu dzieci wraz ze szczepionką. Wyższe stężenia rtęci w szczepion­kach najwidoczniej poprawiają koordynację ruchową i sprawność poznawczą.

Główny autor badania, dr William Thompson, to były pracownik firmy Merck - głównego producenta szczepionek zawierających tiomersal. Inni au­torzy tego badania otrzymali opłaty doradcze, opłaty konferencyjne i/lub do­tacje od firmy Merck, Sanofi Pasteur, GlaxoSmithKline, Medlmmune, Wyeth, Abbott i Novartis - producentów szczepionek czerpiących korzyści z pod­ważenia korelacji pomiędzy ich produktami a uszczerbkami na zdrowiu66, i

Pomimo swoich ograniczeń, to badanie nadal wykazało kilka statystycz­nych korelacji pomiędzy wczesnym narażeniem na rtęć w szczepionkach a de­ficytami neuropsychologicznymi w późniejszym wieku:

>1« Wśród dziewcząt zwiększona ekspozycja na rtęć u noworodków była zwią­zana ze znacznie niższymi wynikami z werbalnego testu IQ67.

Badanie to potwierdziło także wyniki kilku wcześniejszych badań, które odkryły istotne związki pomiędzy szczepionkami z tiomersalem a neuropsy- chologicznymi deficytami:

BADANIA DR. GEIERA NAD TIOMERSALEM

Dr Mark Geier to lekarz i genetyk, były naukowiec w Narodowym Instytu­cie Zdrowia i były profesor na Uniwersytecie Johnsa Hopkinsa. Od 2003 do końca 2008 roku on i jego syn, David, opublikowali wyniki wielu badań po­kazujące związek pomiędzy zaburzeniami ze spektrum autyzmu a szczepion­kami zawierającymi tiomersal. Na przykład analiza federalnej bazy danych Systemu Raportowania Reakcji Ubocznych na Szczepionki (VAERS) „wyka­zała statystyczne wzrosty zachorowań na autyzm, upośledzenia umysłowe i zaburzenia mowy" po tym, jak dzieci otrzymały szczepionki zawierające tio­mersal - w porównaniu z dziećmi, które otrzymały szczepionki bez tiomersa- lu. Co więcej, „zaobserwowano od 2- do 6-krotnie zwiększoną częstotliwość występowania zaburzeń rozwoju układu nerwowego po dodatkowych daw­kach szczepionek zawierających rtęć"74. Wyniki kolejnych badań, opubliko­wane w czasopiśmie „The Journal of American Physicians and Surgeons", potwierdziły, że dzieci otrzymujące szczepionki zawierające tiomersal „mają wyższe wskaźniki zaburzeń mowy, autyzmu i wstrzymania akcji serca" oraz to, że „względne ryzyko wystąpienia każdego z tych zaburzeń skorelowane jest ze zwiększeniem dawki rtęci" zawartej w szczepieniach75.

W innym badaniu Geier i jego syn odkryli, że dzieci z autyzmem wyda­lają znacznie wyższe stężenia rtęci ze swoich organizmów podczas chelata- cji - terapii odtruwającej z metali ciężkich - niż dzieci, które nie były auty­styczne76. Dwa badania doktorów Geier, opublikowane w czasopiśmie „The Journal of Toxicology and Environmental Health", potwierdziły statystycz­ne korelacje pomiędzy całkowitą ilością rtęci, jaką dzieci otrzymały ze swo­ich szczepionek, a nasileniem objawów autystycznych77"78. W innym badaniu wspomniani naukowcy przeanalizowali schematy harmonogramu szczepień dzieci i porównali liczby przypadków autyzmu oraz zaburzeń mowy przed i po tym, jak wprowadzono szczepionki bez tiomersalu. Wyniki pokazują, że

Występowanie nowo zdiagnozowanych zaburzeń rozwoju układu nerwowego bezpośrednio odpowiadało zwiększeniu, a następnie zmniejszeniu skumulo­wanej dawki rtęci, na jaką dzieci były narażone w wyniki otrzymania szcze­pionek zawierających tiomersal w programie immunizacji USA79.

- dr hab. Mark Geier

W sierpniu 2008 roku „Journal of the Neurological Sciences" opublikował wyniki nowego badania przeprowadzonego przez doktorów Heather Young i Marka Geiera, w którym przeanalizowano zapisy szczepień ponad 278 000 dzieci w okresie 7 lat (1990-1996). Ilość rtęci, jaką dzieci te otrzymały po­przez szczepionki zawierające tiomersal, zestawiono z częstotliwością poja­wiających się w ich przypadku schorzeń medycznych. Protokół tego badania został zatwierdzony przez CDC Wyniki wykazały, że choroby i zaburzenia, które prawdopodobnie nie mają biologicznego związku z ekspozycją na rtęć - zapalenie płuc, wady wrodzone i nieprawidłowości w rozwoju - nie wystę­powały częściej u dzieci z większą ekspozycją na rtęć ze szczepionek zawie­rających tiomersal. Zaobserwowano natomiast „istotny związek pomiędzy narażeniem na rtęć ze szczepionek zawierających tiomersal a zaburzenia­mi rozwoju układu nerwowego" - to korelacja, która jest biologicznie możli­wa. Niemowlęta z największą ilością rtęci pochodzącej ze szczepionek miały znacząco wyższe wskaźniki - od 2 do 4 razy - autyzmu, zaburzeń ze spek­trum autyzmu, tików, zaburzeń koncentracji, zaburzeń emocjonalnych w po­równaniu z niemowlętami, które otrzymały mniej rtęci ze swoich szczepień80. (To badanie wykorzystało bazę danych VSD należącą do CDC i potwierdziło wstępne ustalenia, które doprowadziły do tajnego zebrania w Simpsonwood.)

BADANIE GENERATION RESCUE

26 czerwca 2007 roku Generation Rescue, organizacja non profit, opublikowa­ła wyniki zleconego badania, w którym porównano wskaźniki autyzmu (oraz innych zaburzeń neurologicznych) u zaszczepionych i całkowicie nieszczepio- nych dzieci. W ankiecie, której koszt wyniósł 200 000 dolarów, przeprowa­dzonej przez SurveyUSA, niezależną firmę badawczą, zebrano dane 17 674 dzieci. Oto podsumowanie najistotniejszych ustaleń:

GDZIE SĄ DZIECI Z AUTYZMEM W HOMEFIRST® HEALTH SERVICES?

W 1973 roku założyłem Homefirst® Health Services, alternatywną placów­kę medyczną, której pacjentki często decydują się na poród w domu, a dzie­ci są rzadko szczepione.

Mamy dość sporą klinikę. Jest u nas około 30 000-35 000 dzieci, które mamy pod opieką przez wiele lat, i nie sądzę, abyśmy odnotowali choćby je­den przypadek autyzmu u tych dzieci, których porody odbieraliśmy i które nigdy nie otrzymały szczepionki83.

- dr Mayer Eisenstein, dyrektor Homefirst® Health Services

AUTYZM | 161

160 | SZCZEPIĆ CZY NIE?

U naszych pacjentów odnotowujemy także znacznie mniej przypadków astmy i cukrzycy w zestawieniu z krajowymi statystykami. W alternatywnej sieci lekarskiej, której częścią jest Homefirst, nie ma praktycznie żadnych przypadków astmy u dzieci, co wyraźnie kontrastuje z ogólną statystyką Nie­bieskiego Krzyża (Blue Cross), w której występowanie dziecięcej astmy sza­cuje się na około 10 procent.

GDZIE SĄ AUTYSTYCZNI AMISZE? ;

Dan Olmsted, reporter z United Press International, rozpoczął poszukiwa­nia przypadków autyzmu wśród społeczności amiszów. Swoją misję rozpo­czął w Lancaster County, w samym sercu rejonu Pensylwanii zwanym Pen­nsylvania Dutch Country, gdzie statystycznie powinno być co najmniej 130 autystycznych osób84. Jednakże amisze, którzy nadal podróżują wozami za­przęganymi w konie, unikają również nowoczesnej medycyny i nie szczepią swoich dzieci. To może być powodem, dla którego Olmsted miał trudności ze znalezieniem autystycznego amisza.

Kiedy w końcu zlokalizował rodzinę amiszów z autystycznym dzieckiem, matka podała następujące wyjaśnienie: „nasza autystyczna córka, która na przekór chorobie bardzo dobrze sobie radzi - zdiagnozowano u niej wyjąt­kowo ciężką formę autyzmu - została adoptowana z Chin, zatem zanim za- ,j mieszkała z nami, musiała otrzymać wszystkie szczepienia w Chinach, a na­stępnie podano jej większość z tych zalecanych w Stanach Zjednoczonych. Dopiero po tym trafiła do nas. Zatem jej przypadek nie może być pomocny w twoich badaniach"85. (Fotografie dziewczynki wykonane w Chinach - za- ! nim została ona zaszczepiona - pokazują uśmiechnięte, bystre dziecko pa­trzące prosto w stronę aparatu.)

Olmsted odnalazł w końcu inne autystyczne dziecko w społeczności ami­szów, ale i ta dziewczynka również została zaszczepiona przed pojawieniem się u niej niepełnosprawności. Według Stacey-Jean, członka społeczności amiszów,

Prawie do każdej rodziny amiszów, jaką znam, przychodził z wizytą ktoś JM z wydziału zdrowia, i próbował przekonywać, abyśmy zaszczepili nasze dzie­ci. Młodsi amisze coraz częściej dostają szczepionki. W jednej z rodzin, którą znamy, u dziewczynki pojawiła się reakcja na szczepionkę ¡około 15 miesią­ca życia] i teraz ma autyzm. Potrafiła chodzić, funkcjonować i była szczęśli­wym, bystrym dzieckiem, a po 24 godzinach od otrzymania szczepionki jej nogi zwiotczały i zaczęła wydawać ten typowy, piskliwy krzyk. Lekarz, któ­rego wezwano, powiedział, że z dzieckiem wszystko jest w porządku i że ów piskliwy krzyk jest normalną reakcją na szczepienie. Jednak dziewczynka zupełnie przestała mówić, unikała kontaktu wzrokowego z ludźmi. Zaczęła

żyć w swoim własnym świecie:87.

- Stacey-Jean, członek społeczności amiszów

TEORIA „LEPSZEGO DIAGNOZOWANIA" AUTYZMU

Eksperci służby zdrowia chcą przekonać rodziców, że wzrost przypadków au­tyzmu jest spowodowany lepszymi procedurami diagnostycznymi, a nie szcze­pionkami. Jednak dr Boyd Haley, jeden z czołowych na świecie autorytetów od toksyczności rtęci oraz szef Wydziału Chemii na Uniwersytecie w Ken­tucky odrzuca ten fortel poprzez logiczne pytanie: „Jeśli ta epidemia jest na­prawdę artefaktem złej diagnozy, to gdzie są wszyscy 20-letni autystyczni lu­dzie?"88. Dr Haley miał więcej do powiedzenia na ten temat:

Nie da się nawet skonstruować badania wykazującego, że tiomersal jest bez­pieczny. On jest po prostu zbyt toksyczny. Jeśli wstrzykniesz tiomersal zwie­rzęciu, stan jego mózgu pogorszy się. Jeśli zastosuje się go na żywej tkance, komórki obumrą. Jeśli umieści się go na płytce Petriego, hodowla komórek umrze. Biorąc to wszystko pod uwagę, niedorzecznością jest stwierdzenie, że można wprowadzić tiomersal do organizmu niemowlęcia bez spowodo­wania jego obrażeń89.

- dr Boyd Haley, ekspert od toksyczności rtęci

ETYLORTĘĆ (W SZCZEPIONKACH) KONTRA METYLORTĘĆ

Urzędnicy zdrowia publicznego często twierdzą, że etylortęć - rodzaj rtęci znajdującej się w szczepionkach zawierających tiomersal - nie powinna być porównywana z metylortęcią, znaną neurotoksyną. Jednakże rosyjskie bada­nie wykazało, że dorośli narażeni na znacznie niższe stężenia etylortęci niż te, które są podawane amerykańskim dzieciom, nadal cierpią z powodu uszko­dzenia mózgu wiele lat później90. W 1985 roku „Archives of Toxicology" opu­blikowało badanie porównawcze, w którym podano podobne dawki etylortę­ci i metylortęci szczurom. Szczury, które otrzymały etylortęć, miały większe ilości rtęci nieorganicznej w nerkach i mózgu91. W sierpniu 2005 roku ba­danie sfinansowane przez Narodowy Instytut Zdrowia również potwierdziło,

że etylortęć jest bardziej toksyczna dla mózgu niż metylortęć. Szybciej prze­nika przez barierę krew-mózg i przetwarza się w rtęć nieorganiczną, która jest trudniejsza do wydalenia i pozostaje w mózgu przez dłuższy czas - na znacznie wyższym poziomie92.

JAKIE JEST STANOWISKO AAP

NA TEMAT TIOMERSALU W SZCZEPIONKACH?

Polityka Amerykańskiej Akademii Pediatrii (AAP) wobec ekspozycji na rtęć określa, że „rtęć we wszystkich jej formach jest toksyczna dla płodu i dzieci, należy zatem dołożyć wszelkich starań, aby zmniejszyć zagrożenie dla kobiet w ciąży i dzieci, jak również społeczeństwa"93. Mimo to AAP wspiera kam­panię podawania kobietom w ciąży i niemowlętom szczepionek przeciwko grypie, które mają wysokie stężenie rtęci94. Na przykład kiedy ustawodawcy w stanie Nowy Jork rozważali wprowadzenie zakazu stosowania tiomersalu w produktach medycznych, AAP oficjalnie przeciwstawiło się takim przepi­som, ponieważ „byłby to zły komunikat dla rodziców w Nowym Jorku i ko­biet w ciąży, a w rzeczywistości dla wszystkich nowojorczyków"95.

KOBIETY W CIĄŻY I NIEMOWLĘTA A SZCZEPIONKI ZAWIERAJĄCE RTĘĆ

W lutym 2006 roku Komisja Doradcza CDC ds. Praktyk lmmunizacyjnych (ACIP) powtórzyła swoje zalecenie, aby dzieci do 24 miesiąca życia otrzymy­wały coroczne szczepienia przeciwko grypie - mimo iż szczepionki te zawie­rają duże ilości rtęci - a nawet rozszerzyła swoją rekomendację do wieku 59 miesiąca życia! ACIP również zaleca szczepionki przeciw grypie kobietom cię­żarnym96"97. W maju 2007 roku ACIP powtórzyło swoje nieprawdopodobne twierdzenie, że szczepionki przeciwko grypie zawierające rtęć są bezpieczne dla kobiet w ciąży98. Instytut Medycyny wcześniej zalecał, aby rtęć nie była wstrzykiwana tej wrażliwej grupie99. Wiele szczepionek przeciwko grypie na­dal zawiera 25 mcg rtęci - ilość, która jest uznana za skrajnie niebezpieczną według wytycznych Agencji Ochrony Środowiska (EPA). Zaniepokojony oj­ciec, Christian Mcllwain, relacjonuje:

Dzieci i płody nadal są niepotrzebnie narażane na tę neurotoksynę. Przy wprowadzonych w ostatnim czasie zaleceniach, że szczepionki przeciwko grypie należy podawać kobietom na każdym etapie ciąży oraz dzieciom po­cząwszy od wieku 6 miesięcy, liczba przypadków wczesnego narażenia na tiomersal znajdujący się w zalecanych szczepionkach drastycznie wzrosła w ciągu ostatnich dwóch lat100.

- Christian Mcllwain, zaniepokojony rodzic

Clair Bothell, przewodnicząca Krajowego Stowarzyszenia Autyzmu, jest bardziej bezpośrednia:

Jeśli chodzi o kwestie tiomersalu, trudno powiedzieć, gdzie kończy się prze­mysł farmaceutyczny a gdzie zaczyna CDC. Zatarcie tych granic nie leży w interesie zdrowia publicznego'01.

- Clair Bothell, Krajowe Stowarzyszenie Autyzmu

CZY LICZBA ZACHOROWAŃ NA AUTYZM ZMNIEJSZYŁA SIĘ PO TYM, GDY WSTRZYMANO STOSOWANIE SZCZEPIONEK Z RTĘCIĄ?

Od 1999 do 2002 roku kilka szczepionek z rtęcią zostało wycofanych z harmo­nogramu szczepień. Zostały one zastąpione szczepionkami o niskiej zawartości rtęci lub „wolnymi od tiomersalu". Dziś władze twierdzą, że wskaźniki auty­zmu nie spadły po wycofaniu rtęci i używają tego argumentu do wspierania ich tezy, wedle której szczepionki są bezpieczne. (Jeśli rtęć w szczepionkach przy­czyniała się do występowania autyzmu, to wskaźniki powinny spaść po usunię­ciu rtęci.) Jednakże, podczas tego tzw. okresu stopniowego wycofania z użytku władze tak naprawdę dodały szczepionki przeciwko grypie zawierające rtęć do listy wymaganych szczepionek dla wszystkich dzieci w wieku od 6 do 23 mie­siąca życia102"103. Wkrótce po tym CDC dodało do listy biorców także kobiety w pierwszym trymestrze ciąży, którym oficjalnie zalecano - i żarliwie je do tego zachęcano - przyjmowanie szczepień przeciwko grypie zawierających rtęć104'105.

Oprócz tych wątpliwych działań podczas tego znacznie nagłośnionego okresu „wycofania" rtęci, cztery dawki nowych szczepionek o wysokiej za­wartości aluminium zostały dodane do harmonogramu szczepień (były to szczepionki przeciwko pneumokokom)106. Dwie dawki innej szczepionki za­wierającej aluminium (WZW typu A)107 zostały dodane w 2005 roku - ozna­czało to 20-procentowy wzrost zawartości aluminium od czasu wycofania rtęci108. Tak więc miliony płodów w łonach matek oraz narodzone dzieci na­dal otrzymują nienaturalnie wysokie dawki neurotoksycznych chemikaliów - rtęci i aluminium - długo po tym, jak niczego niepodejrzewający rodzice byli skłonni uwierzyć, że szczepionki zostały oczyszczone i są bezpieczne. (Aby uzyskać więcej informacji, przeczytaj rozdział o aluminium.)

SZCZEPIONKI I AUTYZM: SPRAWOZDANIA RODZICÓW

WITAMINA D I AUTYZM

Badania pokazują, że witamina D może zapobiegać niektórym formom raka, chroni przed grypą i pomaga w walce z depresją110"113. Wydaje się również przynosić korzyści dzieciom autystycznym z niedoborem witaminy D. John jest 7-letnim chłopcem z autyzmem. Dziecko ma napady złości, wahania nastroju, zaburzenia mowy, problemy z trawieniem, z załatwianiem się oraz słabe napięcie mięśniowe. Jego matka zauważyła, że objawy te łagodnieją w lecie, a nasilają się w zimie - co prawdopodobnie jest oznaką niedoboru witaminy D. (Mój personel wykonuje badania krwi na obecność witaminy D u naszych pacjentów, aby ustalić dokładny poziom witaminy D w surowicy krwi.) Poradziłem matce, aby rozpocząć podawanie Johnowi 5000 IU wita­miny D t raz dziennie przez dwa tygodnie, a następnie 2000 IU każdego dnia w postaci sproszkowanej witaminy D, rozpuszczonej w soku. W ciągu tygo­dnia zdolność mowy Johna zaczęła się poprawiać. Pod koniec drugiego tygo­dnia nastąpiła dalsza poprawa, a dodatkowo chłopiec zaczął sam korzystać z toalety. Po czterech tygodniach leczenia witaminą D matka zauważyła po­prawę siły mięśniowej, a także dalsze usprawnianie języka.

Leczyłem pomyślnie także inne autystyczne dzieci, stosując podobny sche­mat podawania witaminy D, często dodając probiotyki, by złagodzić proble­my trawienne. Jedna z matek tak opisuje swoje doświadczenie:

Mój autystyczny syn ma 12 lat. Pierwszym efektem [stosowania witaminy] był jego poranny nastrój. Normalnie byłby bardzo wzburzony. Zaczęłam mu podawać 4000IU witaminy Z).;. Teraz schodzi na dół na śniadanie z uśmie­chem, mówiąc: „Dzień dobry, mamo". Nastąpiła znaczna poprawa na po­ziomie werbalnym, mój syn jest bardziej zaangażowany i lepiej radzi sobie z nauką iv szkole. Nie jest „wyleczony", ale jesteśmy na dobrej drodze. Czę­stotliwość oraz intensywność wcześniejszych napadów zmniejszyła się. Pro­biotyki również zmieniły jego życie. Od kiedy zaczął je przyjmować, napady sezonowej astmy są rzadsze. Jesetm za to bardzo wdzięczna.

Kolejna matka tak opisuje swoje doświadczenie:

Szanowny doktorze Eisenstein, przed wizytą u pana mój 5-letni autystycz­ny syn był bardzo agresywny, uderzał głową inne dzieci, siniaczył swoją na­uczycielkę. Zastanawiałam się, co się stanie za 5 lub 10 lat, kiedy będzie większy i silniejszy ode mnie, kiedy dostanie napadu złości i stanie się agre­sywny? Czy będę się obawiała o własne życie?Po miesiącu podawania 5000 IU witaminy D stał się skupiony, zaangażowany, szczęśliwy i potrafił się śmiać. Jest mniej agresywny. Używa głosu do komunikacji i jest bardziej spo­strzegawczy. Jego zdolność pojmowania jest lepsza niż wcześniej. Dziękuję bardzo za to, co pan zrobił, żeby polepszyć jakość życia w naszej rodzinie114.

Oczywiście witamina D jest tylko jedną opcją opieki zdrowotnej - tanim pierwszym etapem leczenia. Dzieci autystyczne wymagają profesjonalnej analizy stanu zdrowia, badań, wsparcia i wieloaspektowej strategii leczenia.

166

1.

2.

3.

4.

5.

6.

7.

8.

9.

10.

11

12,

13.

14.

15,

16.

17.

18.

19.

20.

21.

22.

23.

24.

25.

26.

27.

28.

29.

30.

PRZYPISY

L Kanner, Autistic disturbances of affective content, „The Nervous Child II" (1942-1943), s. 250.

D.A. Treffert, Epidemiology of infantile autism, Archives of General Psychiatry" (maj 1970), nr 22(5), s. 431-38.

V Lotter, Epidemiology of autistic conditions in young children, I. Prevalence, „Social Psy- chiatry" 1966, nr 1, s. 24-37.

American Psychiatric Association, Diagnostic and Statistical Manual of Mental Disorders, Third Edition, Revised (Washington DC 1987), s. 36-37. CDC Autism prevalence, www.hhs.gov.

C Rice i in., Prevalence of autism spectrum disorders-autism and developmental disabilities monitoring network, six sites, United States 2000, 14 sites, United States 2002, „MMWR CDC Surveillance Summaries" (9 lutego 2007), nr 56(SS-1).

M.D. Kogan i in., Prevalence ofparent-reported diagnosis of autism spectrum disorder (ASD) among children in the U.S., 2007, „Pediatrics" (5 październik 2009). T. Tsouderos, Proportion of 8-year-olds diagnosed with autism is up 50% in 2 years, CDC says, „LA Times" (5 października 2009).

U. S. Autism and Asperger Association, Inc, S. 843 Combating Autism Act passed by United States House of Representatives; landmark legislation to help scientists understand the cau­ses and characteristics of autism, Special Edition (6 grudzień 2006). Ibid.

L Kanner, To what extent is early infantile autism determined by constitutional inadequ­acies?, „Genetics & the Inheritance of Integrated Neurological and Psychiatric Patterns", (Baltimore: Williams and Wilkins 1954), s. 382.

L Kanner, i in., Early infantile autism: 1943-1955, „Psych Res Reports" 1957, nr 7, s. 62. L Kanner, Early infantile autism, „J of Pediatrics" 1944, nr 25, s. 217. C Gillberg, i in., Social class and infantile autism, „J of Autism" 1982, nr 12(3), s. 223. H. Coulter, Vaccination, Social Violence, and Criminality: Medical Assault on the American Brain (Berkeley CA: North Atlantic 1990).

Autism: Present Challenges, Future Needs-Why the Increased Rates?, Government Reform Committee Hearing, Washington DC (6 kwiecień 2000). Ibid. Zeznania dr Coleen Boyle.

H.H. Fudenberg, Dialysable lymphocyte extract (DlyE) in infantile onset autism: pilot stu­dy,,,Biotherapy " 1996, nr 9, s. 143-7.

Gupta S., Immunology and immunologic treatment of autism, „Proc of Natl Autism Assoc", Chicago 1996, s. 455-60.

Oświadczenie Bernarda Rimlanda na Narodowej Konferencji Autyzmu w Chicago, sponso­rowanej przez Autism Research Institute (czerwiec 1996).

F.E Yazbak, Autism: Is there a vaccine connection? Part I. Vaccination after delivery 1999, www.garynull.com/documents/autism99b.htm.

F.E Yazbak, Autism: Is there a vaccine connection? Part II. Vaccination around pregnancy 1999, www.garynull.com/documents/autism99b2.htm.

F.E Yazbak, Autism: Is there a vaccine connection? Part III. Vaccination around pregnancy, the sequel 2000, www.garynull.com/documents/autism99b3.htm.

Institute of Medicine, Immunization safety review: measles-mumps-rubella vaccine and autism (Washington DC: „National Academy Press" 2001). W kopii pisma Dana Burtona do prezydenta Busha.

T. Zwillich, U.S. government asks court to seal vaccine records, „Reuters Health" (26 listo­pada 2002).

S. Gillers, Why judges should make court documents public, „NY Times" (30 listopada 2002). S. Corrigan, MMR fears coming true, „Mail on Sunday" (5 luty 2006), www.dailymail.co.uk. R Palta, A timeline of the thimerosal controversy, „Mother Jones" (1 marca 2004). FDA, Thimerosal as a preservative, www.fda.gov.

  1. Legal Rights, Thimerosal & autism symptoms resource: dangers of mercury, www.thimero- sal-autism-symptoms.com/html/mereury.html (11 sierpień 2009).

  2. Wikipedia, Thimerosal, www.en.wikipedia.org/wiki/thimerosal.

  3. M. Levin, 91 memo warned of mercury in vaccines, „LA. Times" (8 luty 2005), s. 1.

  4. AAP/PHS, Joint statement of the American Academy of Pediatrics (AAP) and the United Sta­tes Public Health Service (PHS) (7 lipiec 1999).

  5. A-Champ, CDC failure to remove mercury from vaccines, Advocates /or Children's Health Affected by Mercury Poisoning, www.a-champ.org/cdcmercuryremoval.html (10 maja 2007).

  6. R F. Kennedy, Time for CDC to come clean, „Huffington Post" (1 marca 2006).

  7. Ibid.

  8. Ibid.

  9. Ibid.

  10. D Olmsted, Autism and the Homefirst® medical practice. The age of autism: a pretty big secret. United Press International (7 grudnia 2005), www.homefirst.com.

  11. Dane uzyskane dzięki Ustawie o Swobodnym Dostępie do Informacji (Freedom of Informa­tion Act).

  12. RF. Kennedy, Deadly immnunity, „Common Dreams NewsCenter" (21 czerwca 2005), Pier­wotnie opublikowane przez Salon.com (16 czerwiec 2005), Aktualizacje tej historii zostały wykonane 17 czerwca, 22 czerwca, 24 czerwca, 1 lipca i 21 lipca 2007 roku.

  13. National Autism Association, Zapisy z posiedzenia (dzięki FOIA), Otrzymane w emailu z datą 28 czerwca 2006 roku.

  14. Zobacz punkty 41 i 42.

  15. Zobacz punkty 41-43.

  16. Ibid.

  17. Ibid.

  18. Ibid.

  19. Ibid.

  20. Ibid.

  21. Ibid.

  22. Zobacz punkt 42.

  23. T. Verstraeten i in., Safety of thimerosal-containing vaccines: a two-phased study of compu­terized health maintenance organization databases, Pediatrics" (listopad 2003), nr 112(5), s. 1039-48.

  24. Zobacz punkt 42.

  25. Ibid.

  26. Ibid.

  27. Jak odnotowano z kopii oryginalnego pisma, www.altcorp.com/repburton.htm.

  28. Komunikat prasowy, Chairman Burton requests vaccine recall (26 października 2000).

  29. Zobacz punkt 36.

  30. Zobacz punkt 42.

  31. M. Pichichero i in., Mercury concentrations and metabolism in infants receiving vaccines con­taining thimerosal, „The Lancet" (30 listopada 2002), nr 360(9347), s. 1737-41.

  32. D. McNeil, Study suggests mercury in vaccine was not harmful, „NY Times" (4 grudnia 2002).

  33. A. Hviid i in., Association between thimerosal-containingvaccine and autism, „JAMA" 2003, nr 290, s. 1763-1766.

  34. B. Rimland, To the editor, re: Association between thimerosal-containing vaccine and autism, „J of the American Medical Association" (14 stycznia 2004).

  35. W Thompson i in., Early thimerosal exposure and neuropsychological outcomes at 7 to 10 years, „NEJM" (27 wrzesień 2007), nr 357, s. 1281-92.

  36. Ibid.

  37. Ibid.

  38. Zobacz punkt 53.

  39. N Andrews,i in., Thimerosal exposure in infants and developmental disorders: a retrospec­tive cohort study in the United Kingdom does not support a causal association, „Pediatrics" 2004, nr 114, s. 584-91.

  40. J. Heron i in., Thimerosal exposure in infants and developmental disorders: a prospective co­hort study in the United Kingdom does not support a causal association, „Pediatrics" 2004 nr 114, s. 577-83.

  41. P. Grandjean i in., Methymercury exposure biomarkers as indicators of neurotoxicity in chil­dren aged 7years, „Amer J Epidemiology" 1999, nr 150, s. 301-305.

  42. K.S. Cramp i in., Influence of prenatal mercury exposure upon scholastic and psychological test performance: benchmark analysis of a New Zealand cohort, „Risk Anal" 1998, nr 18, s. 701-13.

  43. Zobacz punkt 65, przypisy 22-31.

  44. M. Geier, D. Geier, Neurodevelopmental disorders after thimerosal-containing vaccines: a brief communication, „Exper Bio Med" 2003, nr 228, s. 660-64.

  45. M. Geier, D. Geier, Thimerosal in childhood vaccines, neuro-developmental disorders, and heart disease in the United States, „Journal of American Physicians and Surgeons" 2003, nr8(l), s. 6-11.

  46. J. Bradstreet, D. Geier i in., A case-control study of mercury burden in children with autistic spectrum disorders, „J of American Physicians and Surgeons" 2003, nr 8(3), s. 76-79.

  47. M. Geier, D. Geier, A case series of children with apparent mercury toxic encephalopathies manifesting with clinical symptoms of regressive autistic disorders, „Journal of Toxicology and Environmental Health", Part A: Current Issues (30 kwietnia 2007).

  48. M. Geier, D. Geier, A prospective study of mercury toxicity biomarkers in autistic spectrum disorders, „J of Tox and Envir Health" 2007, Part A, nr 70(20), s. 1723-30.

  49. M. Geier, D. Geier, Early downward trends in neurodevelopmental disorders following removal of thimerosal-containing vaccines, „Journal of American Physicians and Surgeons" 2006, nr 11(1), s. 8-13.

  50. H.A. Young, M. Geier i in., Thimerosal exposure in infants and neuro-developmental disor­ders: an assessment of computerized medical records in the Vaccine Safety Datalink, „J Neu­rol Sci" (15 sierpnia 2008), nr 271(1-2), s. 110-18.

  51. J.B. Handley, Cal-Oregon unvaccinated survey, „Generation Rescue" (26 czerwca 2007), www.generationrescue.org/ survey.html.

  52. D. Olmsted, The age of autism: study sees vaccine risk, „Sci Daily" (26 czerwca 2007).

  53. M. Eisenstein, Homefirst Health Services, www.homefirst.com.

  54. D. Olmsted, The age of autism: theAmish anomaly, „United Press International" (18 kwiet­nia 2005).

  55. D. Olmsted, The age of autism: Julia, „United Press International" (19 kwiecień 2005).

  56. Ibid.

  57. Ibid.

  58. Zobacz punkt 42.

  59. Ibid.

  60. Ibid.

  61. L Magos i in., The comparative toxicology of ethyl- and methylmercury, „Archives of Toxi­cology" 1985, nr 57, s. 260-67.

  62. T.M. Burbacher i in., Comparison of blood and brain levels in infant monkeys exposed to methylmercury or vaccines containing thimerosal, „Environ Health Perspect" 2005, nr 113(8), s. 1015-21.

  63. National Autism Association, American Academy of Pediatrics (AAP) devotes little time to au­tism epidemic at October convention, Komunikat prasowy: 19 września 2005.

  64. Department of Health and Human Services/CDC Recommended immunization schedule for ages 0-6 years, United States 2010, The immunization schedule is approved by the CDC (ACIP) and the American Academy of Pediatrics (AAP).

  65. Zobacz punkt 93.

  66. CDC „Morbidity and Mortality Weekly Report" 2007, nr 56(9), s. 193-196.

  67. CDC „Morbidity and Mortality Weekly Report" (28 lipca 2006), nr 55(10).

  68. CDC Guidelines for vaccinating pregnant women, www.cdc.gov (maj 2007).

  69. FDA, Table 3: Thimerosal and expanded list of vaccines, www.fda.gov (Uaktualnione: 14 ma­rzec 2008).

  70. National Autism Association, Controversial vaccine preservative to be discussed at upcoming CDC meeting: parents and advocacy groups request flu shots recommended for pregnant wo­men, infants and children be mercury-free, Komunikat prasowy: 14 lutego 2007.

  71. National Autism Association, CDC's vaccine committee whitewashed toxic vaccine compo­nent, says National Autism Association, Komunikat prasowy: 23 luty 2007.

  72. AAP News, Flu vaccine extended to kids 6-23 months, „American Academy of Pediatrics" (sierpień 2002).

  73. Childhood influenza-vaccination coverage-United States, 2002-03 influenza season, „JAMA" 2004, nr 292, s. 2074-75.

  74. B. Bettes i in., Influenza vaccination in pregnancy: practices among obstetrician - gynecolo­gists - US, 2003/04 influenza season (editorial note), „ Medscape" (28 października 2005).

  75. CDC Prevention and control of influenza: recommendations of the AC1P, „MMWR" 2005, nr 54(41), s. 1050-52.

  76. CDC Preventing pneumococcal disease among infants and young children, „MMWR" 2000, nr 49(RR09), s. 1-38.

  77. CDC CDC'sACIP expands hepatitis A vaccination for children, Komunikat prasowy (28 paź­dziernika 2005).

  78. [Przed wycofaniem rtęci (przed rokiem 2000) dzieci otrzymywały 3.925 mcg aluminium do 18 miesiąca życia. Po dodaniu szczepionek Prevnar i WZW A do harmonogramu szczepień, dzieci otrzymują 4,925 mcg aluminium przed ukończeniem 18 miesięcy - 20% wzrost.]

  79. Thinktwice Global Vaccine Institute, Dobrowolne sprawozdania złożone przez zaniepoko­jonych rodziców, www.thinktwice.com.

  80. P.J. Goodwin, Vitamin D in cancer patients, „J Clin Oncology" (1 maja 2009), s. 2117-19.

  81. J.J. Cannell i in., Epidemic influenza and Vitamin D, „Epidemiology and Infection" 2006, nr 134, s. 1129-40.

  82. P.K Murphy i in., Vitamin D and mood disorders among women, „J of Midwifery and Women's Health" (wrzesień-październik 2008), nr 53(5), s. 440-446.

  83. J.J. Cannell, Vitamin D and your health: autism, .Vitamin D Council" (2 lutego 2009), www. vitamindcouncil.org.

  84. Homefirst Health Services, Sprawozdania złożone przez pacjentów dr. Eisensteina, www. homeflrst.com.

Ospa wietrzna

i

i

B

3n

CO TO JEST OSPA WIETRZNA?

Ospa wietrzna (łae. varicella) jest chorobą zakaźną wywoływaną przez wi­rus varicella-zoster (VZV), należący do tej samej rodziny co wirus opryszcz- ki. Ospa wietrzna przez wielu ekspertów jest uważana za stosunkowo nie­szkodliwą dolegliwość wieku dziecięcego:

Ospa wietrzna jest zazwyczaj łagodną, samoistnie ustępującą chorobą'.

- Merck, producent szczepionki przeciwko ospie wietrznej

Objawy tej choroby to: gorączka, katar, ból gardła i swędząca wysypka skór­na, która może pojawić się w dowolnym miejscu na ciele. Wysypka i choroba zwykle ustępują po tygodniu lub dwóch. Przebycie ospy wietrznej zazwyczaj daje trwałą odporność i choroba rzadko pojawia się ponownie.

CZY OSPA WIETRZNA JEST NIEBEZPIECZNA?

Ospa wietrzna może być nieprzyjemna - głównie z uwagi na swędzącą skó­rę - przez kilka dni. Poważne problemy należą do rzadkości. Przed wprowa­dzeniem szczepionki lekarze wręcz zalecali narażanie dzieci na wirus ospy wietrznej, a rodzice organizowali dla dzieci spotkania w rodzaju „ospa par­ty", wiedząc, że możliwość wystąpienia powikłań po tej chorobie jest większa u nastolatków i ludzi dorosłych2. Przed wprowadzeniem szczepionki przeciw­ko ospie wietrznej na miliony ludzi w Stanach Zjednoczonych, którzy choro­wali na tę chorobę każdego roku, około 100 umierało z powodu powikłań3. Wiele przypadków śmiertelnych odnotowano wśród osób dorosłych, które nie przeszły ospy w wieku dziecięcym, lub u młodych ludzi, z układem immuno­logicznym osłabionym przez inne choroby, takie jak AIDS, białaczka czy rak4.

HISTORIA SZCZEPIONKI PRZECIWKO OSPIE WIETRZNEJ

Szczepionka przeciwko ospie wietrznej była dostępna od lat 70. XX wieku, ale władze były niechętne do jej promowania i udzielania licencji, ponie­waż ospa rzadko bywała niebezpieczna, a jej przebycie dawało odporność na całe życie. Szczepionka natomiast zawiera osłabioną postać wirusa, który po wstrzyknięciu do organizmu pozostaje w nim przez nieokreślony czas3. Wła­dze obawiały się, że może obudzić sie po wielu latach od momentu szczepie­nia i spowodować poważne problemy. Ponadto, jeśli odporność na chorobę po przyjęciu szczepionki okazałaby się tymczasowa, podobnie jak w przypadku innych szczepionek, to dzieci, które nie miałyby możliwości zarażenia się ospą wietrzną w sposób naturalny, z powodu powszechnego stosowania szczepie­nia mogłyby stać się bardziej podatne na chorobę w wieku dojrzałym, kiedy może być ona niebezpieczna i nieść ryzyko powikłań.

KILKA FAKTÓW O OSPIE WIETRZNEJ

Szczepionka przeciwko ospie została pierwotnie opracowana dla dzie­ci z białaczką lub słabym układem odpornościowym, dla małej populacji o zwiększonym ryzyku wystąpienia powikłań po chorobie6. Jednak produ­cent szczepionki poszukiwał szerszego rynku zbytu dla swojego lukratywne­go produktu. Merck zainwestował miliony dolarów w tę szczepionkę, a we­dług Samuela Katza, przewodniczącego Wydziału Pediatrii na Uniwersytecie Duke'a i szefa komisji ds. szczepień w Narodowej Akademii Nauk,

Merk nie zamierza odzyskać środków zainwestowanych w tę szczepionkę tyl­ko poprzez rozpowszechnianie jej wśród dzieci z chorobą nowotworową. Pro- duceni będą zainteresowani nawoływaniem do jej stosowania wśród zdro­wej części społeczeństwa1.

- dr Samuel Katz, przewodniczący Wydziału Pediatrii, Uniwersytet Duke'a

Badanie przeprowadzone w 1985 roku przez Centrum ds. Zapobiegania i Kontroli Chorób (CDC) ustaliło, że koszty medyczne leczenia ospy wietrznej nie uzasadniają potrzeby wydania pieniędzy na krajową kampanię szczepień8. Jednak kilka lat później władze miały już nowe uzasadnienie dla udzielenia licencji tej szczepionce. Zaczęto nagłaśniać całą akcję jako „ekonomiczne" rozwiązanie, kiedy uwzględniono pośrednie koszty wynikające z nieobecno­ści w pracy i w szkole9"10. Innymi słowy, szczepionka przeciwko ospie nie była promowana jako istotna z punktu widzenia zdrowia dzieci, lecz jako środek, który pozwoli zaoszczędzić pieniądze, ponieważ rodzice nie będą musieli zo­stawać w domu (średnio jeden dzień) w celu opiekowania się swoimi cho­rymi dziećmi11.

SZCZEPIONKA PRZECIWKO OSPIE

Varivax - szczepionka z żywym wirusem, przeznaczona do ochrony przed ospą wietrzną. Wirus „początkowo był pobrany od dziecka, które w natural­ny sposób zaraziło się ospą, a następnie wprowadzony do hodowli ludzkich embrionalnych komórek płucnych, przystosowany i namnażany w hodow­li komórek zarodkowych świnek morskich i w końcu namnażany w hodow­li ludzkich komórek diploidalnych" (tkanka płodowa). Każda dawka zawie­ra „co najmniej 1350 PFU (jednostka określająca miano wirusa) wirusa ospy Oka / Merck" oraz chlorek sodu, fosforan sodu, fosforan potasu, chlo­rek potasu, hydrolizowaną żelatynę, L-glutaminian monosodowy (MSG), sa­charozę i „szczątkowe składniki komórek MRC-5, w tym DNA i białka (...) EDTA, neomycynę (antybiotyk) i płodową surowicę bydlęcą". Wyproduko­wana przez firmę Merck. Licencjonowana w USA, w 1995 roku. Podawa­na w 2 dawkach12.

BEZPIECZEŃSTWO

CDC i FDA przeanalizowały w ostatnim czasie ponad 6500 niepożądanych

reakcji na szczepionkę przeciwko ospie wietrznej, które nastąpiły w okresie

krótszym niż 3,5 roku. Ich odkrycia zostały opublikowane w „Journal of the

American Medical Association"13. Oto podsumowanie ich ustaleń:

Ustalenia FDA i CDC zawierały opisy kilku przypadków14. Na przykład:

CZY SZCZEPIONKA PRZECIWKO OSPIE WIETRZNEJ MOŻE BYĆ PRZYCZYNĄ PÓŁPAŚCA?

Ustalenia FDA i CDC obejmują również liczne raporty pojawienia się u za­szczepionych osób półpaśca - bolesnych wykwitów skórnych, które mogą utrzymywać się przez kilka tygodni. Ta przypadłość może pojawiać się ponow­nie, miesiące, a nawet lata po szczepieniu. Gdy wirus ospy zostanie wstrzyk­nięty do organizmu, pozostaje tam przez nieokreślony czas i może się reak­tywować, kiedy zmniejszy się odporność organizmu. Według dr. Dennisa Klinmana z Centrum FDA Biologicznych Ewaluacji i Badań Naukowych oraz autora istotnego badania opublikowanego w „Naturę Medicine" reaktywa­cja uśpionego zakażenia może wystąpić po inokulacji szczepionką z żywym wirusem ospy wietrznej: „Wraz ze spadkiem odporności, budzi się utajony wirus"15'16. Wcześniejsze badania opublikowane zarówno w „The New En- gland Journal of Medicine" oraz „The Pediatrie Infectious Disease Journal" również wykazały ten związek między szczepionką przeciwko ospie wietrz­nej a półpaścem17"18.

Poniższe opisy przypadków zostały dostarczone przez lekarzy19'20. Są one typowe dla wielu dzieci, które zostały dotknięte półpaścem po tym, jak tym­czasowa ochrona pochodząca ze szczepionek przeciwko ospie wietrznej z cza­sem zmalała.

4-letnia dziewczynka otrzymała szczepionkę przeciwko ospie wietrznej, a 5 miesięcy później pojawiły się u niej bolesne „zgrupowane pęcherzy­ki", które rozchodziły się w dół, z tyłu na jej ramieniu. Pediatra dziecka zdiagnozował półpasiec.

PÓŁPASIEC WŚRÓD NIEZASZCZEPIONEJ POPULACJI

Jak pokazano powyżej, szczepionka przeciwko ospie wietrznej może wywoły­wać półpasiec u niektórych dzieci. Jednakże jest ona również pośrednio odpo­wiedzialna za ataki półpaśca wśród osób starszych, które nigdy nie otrzymały szczepionki - dorosłych, którzy przechorowali ospę naturalnie w wieku dziecię­cym. Dla tych osób ważny jest kontakt z naturalnym wirusem ospy pojawiają­cym się sezonowo w środowisku. Otrzymują one przeciwciała, które chronią ich przed półpaścem, za każdym razem, kiedy okresowo stykają się z naturalnym, przenoszonym przez powietrze, wirusem ospy wietrznej. Dziś, wraz z mniejszą ilością przypadków dzikiego wirusa ospy wietrznej w społeczeństwie, jest to co­raz mniej prawdopodobne. Według dr. Jamesa Cherry'ego, profesora pediatrii w Dziecięcym Szpitalu Mattel na Uniwersytecie Kalifornijskim, w Los Angeles,

Nasza odporność jest stymulowana poprzez narażenie na ospę wietrzną. Gdy ta stymulacja zaniknie, nasza ochrona będzie się zmniejszać, więc pojawi się coraz więcej przypadków półpaśca. Domyślam się, że będziemy podawali dawki szczepionki [przeciwko ospie wietrznej] 30- i 40-latkom, aby zapobie­gać półpaścowi. Im lepszą będziemy mieli wyszczepialność [przeciwko ospie wietrznej], tym więcej zobaczymy przypadków półpaśca21.

- dr James Cherry, profesor pediatrii

Dr Gary Goldman, analityk i ekspert od varicelli zatrudniony przez CDC w 1995 roku w celu gromadzenia danych i monitorowania skutków związa­nych z nowo wprowadzoną szczepionką przeciwko ospie wietrznej, posuwa się w swoich stwierdzeniach jeszcze dalej:

Uniwersalny program szczepień przeciwko ospie wietrznej w Stanach Zjed­noczonych (...) narazi naszą populację na epidemię półpaśca. Wydaje się, że nie da się uniknąć masowej epidemii półpaśca wśród osób dorosłych, która będzie o sobie przypominać nawet przez kilka pokoleń22~23.

- dr hab. Gary Goldman, analityk i ekspert od ospy wietrznej

CDC FDA i producent szczepionki być może zamienili stosunkowo łagod­ną chorobę wieku dziecięcego - ospę wietrzną - na dużo poważniejszą dole­gliwość24. W rzeczywistości półpasiec powoduje pięć razy więcej hospitalizacji i trzy razy więcej zgonów niż ospa wietrzna25. (FDA niedawno licencjono­wało nową szczepionkę przeciwko półpaścowi o nazwie ZOSTAVAX, wypro­dukowaną przez firmę Merck - tę samą firmę, która opracowała szczepion­kę przeciwko ospie wietrznej, Varivax, która mogła być pośrednią przyczyną epidemii półpaśca. Innymi słowy, nowa szczepionka została wyprodukowana w celu załagodzenia problemu zaostrzonego przez wcześniejszą szczepionkę.)

CZY DZIECI SZCZEPIONE MOGĄ ROZPRZESTRZENIAĆ OSPĘ WIETRZNĄ?

Ulotki produktu od producenta szczepionki przeciwko ospie wietrznej za­wierają ostrzeżenie, że osoby zaszczepione - „zdrowi zaszczepieni" - mogą przenosić wirusa szczepionkowego na rodzinę i przyjaciół - „wrażliwe, zdro­we osoby kontaktowe" - i że osoby zaszczepione „powinny próbować unikać, w miarę możliwości, kontaktu z osobami podatnymi, z grupy wysokiego ry­zyka, przez okres do sześciu tygodni", takimi jak noworodki, kobiety w ciąży i osoby z osłabionym układem odpornościowym26. „The Journal of Pediatrics" opublikował badania potwierdzające, że dzieci szczepione przeciwko ospie wietrznej mogą rozprzestrzeniać chorobę, często z katastrofalnymi skutka­mi. Na przykład ciężarna kobieta, która zaraziła się ospą wietrzną od swoje­go zaszczepionego syna, zdecydowała się na przerwanie ciąży, żeby nie ryzy­kować wydania na świat dziecka z uszkodzeniami prenatalnymi27. Dane na temat szczepionki przeciwko ospie wietrznej gromadzone w federalnej bazie (VAERS) obejmują wiele takich przypadków „niezamierzonej ekspozycji"28.

CDC i FDA również przyznają, że „może wystąpić wtórne przeniesienie wi­rusa"29. Innymi słowy, dzieci zaszczepione przeciwko ospie wietrznej są mo­bilnymi nosicielami wirusa i mogą rozprzestrzeniać tę wysoce zaraźliwą cho­robę na każdego podatnego człowieka, z którym mają kontakt.

SZCZEPIONKA PRZECIWKO OSPIE WIETRZNEJ PRZESUNĘŁA CHOROBĘ NA STARSZE GRUPY WIEKOWE

Przed przyznaniem szczepionce przeciwko ospie wietrznej licencji, „The Ame­rican Journal of Epidemiology" opublikował wyniki badań wykazujące, że ma­sowe szczepienia przesuną przypadki zachorowań na ospę wietrzną z grupy dzieci, które powinny łatwo pokonać tę chorobę, na grupę młodzieży i osoby dorosłe, którzy mają większe zagrożenie wystąpienia komplikacji30. W rze­czywistości istnieje 10-krotnie większe prawdopodobieństwo wymogu hospi­talizacji i od 2- do 5-krotnie wyższe ryzyko śmierci wśród osób dorosłych niż wśród dzieci z ospą wietrzną31. Nie powstrzymało to jednak organów rządo­wych przed licencjonowaniem tej szczepionki i zalecaniem jej. W odpowie­dzi, dr William Osheroff, dyrektor medyczny w Pacificare Health Systems, tzw. Organizacji Podtrzymywania Zdrowia (HMO), zdecydował się nie pole­cać Varivaxu. Tak oto podsumował istotne kwestie:

To jest bardzo łagodna choroba u dzieci, ale szczepionka może stworzyć fał­szywe poczucie bezpieczeństwa, ponieważ te dzieci podrosną i okaże się, że już nie są odporne. Ospa u człowieka dorosłego jest poważną chorobą32.

- dr William Osheroff, dyrektor medyczny w dużym HMO

„The New England Journal of Medicine" niedawno potwierdził, że szcze­pionka przesunęła z czasem występowanie choroby do innych grup wieko­wych. Przed jej wprowadzeniem większość przypadków ospy wietrznej wy­stępowała u dzieci w wieku od 3 do 6 lat. W 2004 roku tylko 30 procent przypadków odnotowano wśród dzieci w wieku poniżej 6 lat. Starsi ludzie są obecnie bardziej narażeni33.

DODATKOWE DANE POTWIERDZAJĄCE WYSTĘPOWANIE DZIAŁAŃ NIEPOŻĄDANYCH

Typowe reakcje, które zostały zgłoszone jako następstwa szczepienia przeciw­ko ospie wietrznej, to m.in. choroby górnych i dolnych dróg oddechowych, za­burzenia żołądkowo-jelitowe, zapalenie ucha, choroby oczu, obrzęk węzłów chłonnych, bóle głowy, bóle mięśni, bóle stawów, zmęczenie, złe samopoczu­cie, zaburzenia snu, utrata apetytu, biegunka, wymioty i wysypka na ciele po­dobna do tej pojawiającej się przy ospie wietrznej (często występująca w cza­sie od kilku dni do trzech, czterech tygodni po szczepieniu)34.

Niebezpieczne niepożądane reakcje, które zostały zgłoszone jako następ­stwa szczepienia przeciwko ospie wietrznej, to m.in. anafilaksja (nagła, silna, i potencjalnie śmiertelna reakcja alergiczna), małopłytkowość (niebezpiecz­na choroba krwi), choroba-Schónleina-Henocha (zapalenie naczyń krwiono­śnych), encephalitis (zapalenie mózgu), poprzeczne zapalenie rdzenia kręgo­wego, zespół Guillaina-Barrego (osłabienie i paraliż mięśni), porażenie Bella (paraliż twarzy), drgawki, aseptyczne zapalenie opon mózgowych (zapale­nie tkanek pokrywających mózg), zespół Stevensa-Johnsona (potencjalnie śmiertelna choroba skóry), zapalenie płuc, zapalenie gardła, wtórne zakaże­nia bakteryjne i półpasiec35.

Mimo że wielu rodziców nie zdaje sobie sprawy z tego, że szczepionka przeciwko ospie wietrznej może spowodować poważne działania niepożąda­ne u ich dzieci, niektórzy z nich zauważyli ten związek. Jedna z matek tak oto opisała swoje doświadczenia:

Mój pięcioletni syn otrzymał szczepionkę przeciwko ospie wietrznej. Dwa tygodnie później zabrałam go do lekarza, gdyż zauważyłem, że miał wie­le siniaków. Cztery dni później przyprowadziłam go z powrotem do lekarza na badania krwi. Tego wieczoru zalecono mi udać się z nim jak najszybciej do szpitala dziecięcego. Zdiagnozowano u niego małopłytkowości i musiał przejść transfuzję immunoglobuliny. Dwa miesiące później ilość płytek krwi w jego organizmie zwiększyła się, a następnie zmalała. Jest to związane ze szczepionką przeciwko ospie wietrznej, ponieważ nie wystąpiły w jego przy­padku objawy żadnego innego wirusa lub choroby36.

- zatroskana matka dziecka zaszczepionego przeciwko ospie wietrznej

SZCZEPIONKA PRZECIWKO OSPIE WIETRZNEJ: SPRAWOZDANIA Z VAERS

Liczne zgłoszenia działań niepożądanych, dotyczące szczepionki Varivax na­dal są składane do bazy rządu federalnego. Wiele poważnych dolegliwości, czę­sto wymagających wizyty na pogotowiu i/lub długotrwałej hospitalizacji, jest powszechnie uznawanych za powikłania po naturalnej ospie wietrznej. Są one dokładnie udokumentowane w literaturze medycznej. Tak więc FDA odnoto­wało w swojej wcześniejszej analizie, że „podtrzymuje podejrzenia", że powi­kłania te są „ potencjalnymi skutkami" szczepionki przeciwko ospie wietrznej37.

Wcześniejsze sprawozdania zostały zaczerpnięte bezpośrednio z Systemu Raportowania Reakcji Ubocznych na Szczepionki (VAERS) prowadzonego przez FDA38. To tylko kilka przykładów potencjalnych zagrożeń związanych z tą szczepionką.

SKUTECZNOŚĆ

Producent twierdzi, że jego szczepionka przeciwko ospie wietrznej ma w przy­padku dzieci „oszacowaną 94-procentową skuteczność" po pierwszej dawce, ale tylko przy „porównaniu z wiekowo dostosowanymi, oczekiwanymi wskaź­nikami zachorowalności wśród podatnych osób w tym samym czasie"39. Pro­ducent twierdzi, że jego szczepionka ma 98 procent skuteczności u dzieci po dwóch dawkach40. Należy zauważyć, że każda dawka szczepionki przeciwko ospie wietrznej zawiera około 1350 jednostek wirusa ospy wietrznej (prze-

OSPA WIETRZNA | 183

182 I SZCZEPIĆ CZY NIE?

znaczonego do stymulacji reakcji przeciwciał). Jednakże w badaniach klinicz­nych przeprowadzonych w celu pomiaru skuteczności szczepionki na dzie­ciach była testowana o wiele silniejsza szczepionka - taka, która zawierała aż do 17 000 jednostek wirusa ospy wietrznej. Co więcej, producent szczepion­ki przyznaje, że „nie przeprowadzono żadnego badania kontrolnego z uży­ciem placebo dla szczepionki Varivax"41. Oznacza to, że szczepionka praw­dopodobnie nie jest tak skuteczna, jak się ją promuje.

Niepowodzenie szczepionki: We wszystkich testach prowadzonych przed li­cencjonowaniem szczepionki pewien procent szczepionych dzieci zachoro­wał na ospę wietrzną42"43. Niepowodzenia szczepionki i/lub rozwój wysypki niemal identycznej jak ta przy ospie wietrznej znajdują potwierdzenie w wie­lu udokumentowanych (i nieudokumentowanych) skargach związanych z tą szczepionką44. Według raportu FDA u około 1 na 10 szczepionych dzieci roz­wijają się „przełomowe" choroby po ekspozycji na ospę wietrzną45. Prawdzi­we statystyki są jeszcze gorsze, ponieważ niektórzy ludzie nie zgłaszają swo­ich reakcji, a zaszczepione dzieci, które zachorowały na półpasiec lub inną chorobę w rezultacie szczepienia, nie są wymienione jako osoby, które otrzy­mały nieskuteczną szczepionkę.

Mimo że wielu rodziców nie zdaje sobie sprawy, że szczepionka przeciwko ospie wietrznej może wręcz spowodować ospę wietrzną (lub półpasiec) u ich dzieci, niektórzy zauważają związek. Jedna z matek tak opisała swoje przeżycia:

Moje bliźniaki były zaszczepione przeciivko ospie wietrznej. Od kiedy otrzy­mały to szczepienie, mają nawracającą wysypkę, która wygląda jak ospa wietrzna. Pierwszy raz pojawiła się trzy dni po szczepieniu. Nic nie działa w leczeniu tych guzków. Są one skupione w jednym miejscu, co jest typowe dla półpaśca. Nasi lekarze temu zaprzeczają, więc jesteśmy po prostu zda­ni na siebie. Żałuję, że zdecydowałam się na to szczepienie przeciwko ospie wietrznej. Moje pozostałe dzieci przechorowały ospę naturalnie i to nigdy nie skrzywdziło żadnego z nich. Proszę przekazać ten list innym rodzicom, którzy rozważają zastosowanie tej szczepionki, aby mogli podjąć lepszą decyzję16.

- zaniepokojona matka dwojga dzieci zaszczepionych przeciwko ospie wietrznej

W marcu 2007 roku „The New England Journal of Medicine" opubliko­wał badanie, w którym przeanalizowano dane z dziesięciu lat o szczepionce przeciwko ospie wietrznej u 350 000 osób, w celu oceny „utraty odporności

wywołanej szczepionką przeciwko ospie wietrznej wraz z biegiem czasu"47.

Poruszono kilka ważnych kwestii:

>fc Roczne wskaźniki występowania ospy poszczepiennej (przypadki ospy wietrznej u osób, które otrzymały szczepionkę przeciwko ospie wietrznej) znacznie wzrosły od czasu szczepienia.

piennymi.

i nadkażenie bakteryjne skóry.

UWAGI DODATKOWE

SZCZEPIONKA PRZECIWKO OSPIE WIETRZNEJ A KOBIETY W CIĄŻY

W celu uniknięcia ryzyka wystąpienia wad wrodzonych dziecka, ko­biety w ciąży nie powinny otrzymywać szczepionki ani wchodzić w bliski kontakt z niedawno zaszczepionym dzieckiem. Ponadto ko­biety nie powinny zachodzić w ciążę przez trzy miesiące od otrzy­mania tej szczepionki50. ■

CZY SZCZEPIONKA PRZECIWKO OSPIE WIETRZNEJ JEST WYMAGANA?

Pomimo wielu obaw dotyczących bezpieczeństwa i skuteczności, szczepionka ta została dodana do rosnącej listy szczepień obowiązkowych. Dr John Clo- se, lekarz praktykujący w Kalifornii, wyraża swoją nieufność w tej kwestii:

Lista osób, które stanowiłyby grupę o wysokim ryzyku, jest dość obszerna (...). Widziałem raporty dotyczące poważnych reakcji niepożądanych sięga­jących aż czterech procent (...). Nie znalazłem żadnych wiarygodnych rapor­tów oceniających kompletność nadanej odporności (...). Spośród wszystkich szczepionek dostępnych w tym momencie ta jest jedyną, którą bym niechęt­nie widział jako obowiązkową51.

- dr John Close, lekarz rodzinny

Obawy o słabnącą skuteczność szczepionki wraz z upływem czasu oraz rosnącą liczbę osób starszych, które stają się bardziej podatne na tę chorobę, skłoniły władze do „poprawienia" zaleceń podawania szczepionki przeciw­ko ospie wietrznej. Dwie dawki są teraz zalecane dla większości ludzi. Po­nadto pracownicy opieki zdrowotnej mają „stałe zlecenia", aby upewnić się, że kobiety niemające odporności na ospę wietrzną, które niedawno urodzi­ły dziecko lub w inny sposób rozwiązały ciążę, zostaną zaszczepione przed opuszczeniem placówki medycznej52. Kompletne wytyczne dotyczące szcze­pień przeciwko ospie wietrznej są publikowane przez CDC Oczywiście praw­ne zwolnienia są dozwolone. Aby uzyskać więcej informacji, przeczytaj swo­je stanowe prawa wobec szczepień.

PRZYPISY

  1. Merck & Co., Inc, „Varivax [Varicella Virus Vaccine Live (Oka/Merck)]", Ulotka produktu od producenta szczepionki (Wydana: czerwiec 2009).

  2. National Network for Immunization Information, Exposure parties: chickenpox parties, www. immunizationinfo.org (Ostatnio odwiedzona: 11 sierpnia 2009).

  3. S.R Preblud, Varicella: complications and costs, „Pediatrics" 1986, nr 78, s. 728-735.

  4. Ibid.

  5. C Gorman, Chickenpox Conundrum, „Time" (19 lipca 1993), s. 53.

  6. National Vaccine Information Center, The Vaccine Reaction (maj 1995), www.909shot.com.

  7. D. Wessel, Long incubation: A vaccine to prevent chickenpox is near; now, will it be used?, „Wall Street Journal" (16 stycznia 1985), s. 1.

  8. Zobacz punkt 5.

  9. T.A. Lieu i in.. Cost-effectiveness of a routine varicella vaccination program for U.S. children, „Journal of the American Medical Association" 1994, nr 271, s. 375-81.

  10. Medical Sciences Bulletin, Chickenpox vaccine approved (kwiecień 1995).

  11. J.Z. Sullivan-Bolyai i in., Impact of chickenpox on households of healthy children, „Pediatric Infectious Disease Journal" 1987, nr 6, s. 33-35.

  12. Zobacz punkt 1.

  13. RP. Wise i in., Postlicensure safety surveillance for varicella vaccine, „Journal of the Ame­rican Medical Association" (13 września 2000), s. 1271-79.

  14. Ibid.

  15. D. Klinman i in., Varicella vaccination: evidence for frequent reactivation of the vaccine stra­in in healthy children, „Nature Medicine" 2000, nr 6, s. 451-54.

  16. M. McKinney, Varicella zoster vaccine reactivates when immunity declines, „Reuters Health" (29 marca 2000).

  17. S. Plotkin, Hell's fire and varicella-vaccine safety, „New England Journal of Medicine" 1988, nr 318, s. 573-75.

  18. S. Kohl i in., Natural varicella-zoster virus reactivation shortly after varicella immunization in a child, „Pediatric Infectious Disease" 1999, nr 18, s. 1112-13.

  19. G Goldman, Chickenpox vaccine: a cycle of disease. Appendix 3. Clinical descriptions of five different serious adverse affects that followed varicella vaccination, „Nexus New Times Ma­gazine" (lipiec-sierpień 2007).

  20. National Vaccine Information Center, MedAlerts: access to the U.S. government's Vaccine Adverse Event Reporting System (VAERS), www.medalerts.org.

  21. S. Roan, Stubborn chickenpox fighting back, „The New Mexican" (28 kwiecień 2007), s. 2, Przedruk z The Los Angeles Times.

  22. G Goldman, Universal varicella vaccination: efficacy trends and effect on herpes zoster, „In­ternational Journal of Toxicology" 2005, nr 24, s. 205-213.

  23. G Goldman, International journal of toxicology release: chickenpox vaccine associated with shingles epidemic, „PRNewswire" (1 września 2005).

  24. G Goldman, Cost-benefit analysis of universal varicella vaccination in the U.S. taking into account the closely related herpes zoster epidemiology, .Vaccine" (9 maja 2005), s. 3349-3355.

  25. G Goldman, Chickenpox vaccine associated with shingles epidemic, Komunikat prasowy: sierpień 2005.

  26. Zobacz punkt 1.

  27. M.B. Salzman i in., Transmission of varicella-vaccine virus from a healthy 12-month-old child to his pregnant mother, „Journal of Pediatrics" (lipiec 1997), nr 131(1 Pt 1), s. 151-54.

  28. Zobacz punkt 20.

  29. Zobacz punkt 13, str. 1277.

  30. M.E. Halloran i in., Theoretical epidemiologie and morbidity effects of routine varicella immuni­zation of preschool children in the United States, „American Journal of Epidemiology" 1994, nr 140, s. 81-104.

  31. National Foundation for Infectious Diseases, What Parents Need to Know About Chickenpox (broszura informacyjna), Bethesda MD.

  32. New Yorkers for Vaccination Information and Choice, What you should consider before taking the chickenpox vaccine (Varivax), www.nyvic.org.

  33. S.A. Chaves i in., Loss of vaccine-induced immunity to varicella over time, „New England Journal of Medicine" (15 marca 2007), nr 356, s. 1123-24.

  34. Zobacz punkt 1 i 20.

  35. Ibid.

  36. Thinktwice Global Vaccine Institute, Dobrowolne opisy przypadków zgłaszane przez zanie­pokojonych rodziców, www.thinktwice.com.

  37. Zobacz punkt 13, str. 1277.

  38. Zobacz punkt 20.

  39. Zobacz punkt 1.

  40. Ibid.

  41. Ibid.

  42. B.M. Watson i in., Modified chickenpox in children immunized with Oka-Merck varicella vaccine, „Pediatrics" 1993, nr91, s. 17-22.

  43. H. Naruse i in.. Varicella infection complicated with meningitis after immunization, „Acta Paediatrica Japonica" 1993, nr 35, s. 345-47.

  44. Zobacz punkt 13 i 20.

  45. Zobacz punkt 13, s. 1278.

  46. Zobacz punkt 36.

  47. Zobacz punkt 33.

  48. Zobacz punkt 1.

  49. Ibid.

  50. Ibid.

  51. J. Close, Kern Valley Sun (20 października 1999), www.kvsun.com.

  52. L Barclay, Guidelines updates for varicella prevention in children, teens, adults, „Medscape Medical News" (26 czerwca 2007), www.medscape.com.

Wirusowe zapalenie wątroby typu A

: i

ai

CO TO JEST ZAPALENIE WĄTROBY TYPU A?

Wirusowe zapalenie wątroby typu A jest chorobą zakaźną wątroby, zazwy­czaj przenoszoną przez zanieczyszczoną żywność, wodę lub rozprzestrzenia­jącą się poprzez bliski kontakt z zainfekowaną osobą. Objawy mogą być po­dobne do grypy, z niewielką gorączką, utratą apetytu, zmęczeniem i bólami brzucha. Możliwe jest wystąpienie żółtaczki. Choroba jest rzadko tak poważ­na jak inne rodzaje wirusowego zapalenia wątroby1. Większość zakażonych osób w pełni odzyskuje zdrowie. Nie ma ryzyka długotrwałej lub przewle­kłej infekcji spowodowanej zapaleniem wątroby typu A. Gdy przebędziesz tę chorobą i wyzdrowiejesz - zazwyczaj powrót do zdrowia następuje w ciągu mniej niż 2 miesięcy - nie zachorujesz na nią ponownie.

KTO JEST NAJBARDZIEJ ZAGROŻONY?

Grupami największego ryzyka wystąpienia zapalenia wątroby typu A są oso­by podróżujące do regionów świata z wysokim wskaźnikiem występowania tej choroby, mężczyźni uprawiający seks z innymi mężczyznami, narkomani oraz osoby z zaburzeniami krzepnięcia krwi. Małe dzieci nie należą do gru­py największego ryzyka2.

SZCZEPIONKI PRZECIWKO

WIRUSOWEMU ZAPALENIU WĄTROBY TYPU A

BEZPIECZEŃSTWO

Producent wymienia kilka poważnych działań niepożądanych, które zostały zgłoszone po podaniu szczepionki przeciwko zapaleniu wątroby typu A. Na­leżą do nich: zespół Guillaina-Barrćgo, trombocytopenia, ataksja móżdżko­wa oraz zapalenie mózgu. Inne poważne działania niepożądane, jakie zostały zgłoszone w następstwie podania tej szczepionki, to anafilaksja, neuropa­tía splotu ramiennego, poprzeczne zapalenie rdzenia, encefalopatia, powięk­szenie węzłów chłonnych, zapalenie opon mózgowych, zapalenie wątroby, cukrzyca i stwardnienie rozsiane. Bóle głowy, infekcje górnych dróg odde­chowych, zapalenie ucha, zaburzenia miesiączkowania, bóle mięśni, astma, świszczący oddech, reakcje alergiczne, zapalenie skóry i biegunka są rów­nież wymienione jako najczęściej pojawiające się działania niepożądane. CDC i FDA otrzymują także liczne raporty potwierdzające związek „zaburzeń neu­rologicznych, układu krwiotwórczego oraz autoimmunologicznych" z tą szcze­pionką5"8.

SKUTECZNOŚĆ

Według CDC „ogólna częstotliwość występowania zapalenia wątroby typu A w Stanach Zjednoczonych spadła w ciągu ostatnich kilku dziesięcioleci, głównie w wyniku poprawy warunków higienicznych i sanitarnych"9. Według producenta czas trwania ochrony „w chwili obecnej nie jest znany". Na przy­kład w 6-letnim badaniu dzieci i młodzieży, które otrzymały 2 dawki szcze­pionki przeciwko zapaleniu wątroby typu A, naukowcy byli w stanie jedynie zauważyć „wykrywalne" poziomy przeciwciał przeciwko WZW typu A u ba­danych osób - znacznie niższy poziom „ochrony" od wymaganego10. Tak więc odporność jest najprawdopodobniej krótka. W przyszłości mogą być zaleca­ne dodatkowe dawki przypominające.

CZY SZCZEPIONKA PRZECIWKO

WIRUSOWEMU ZAPALENIU WĄTROBY TYPU A JEST KONIECZNA?

Mimo że dzieci nie należą do grupy największego ryzyka tej choroby, władze uważają, że „rutynowe szczepienie dzieci jest najbardziej skutecznym sposo­bem na zmniejszenie częstotliwości występowania zapalenia wątroby typu A w całym kraju"11. Jednak w 2004 roku, po tym jak dzieci poniżej 5 roku życia za­częły otrzymywać szczepionki przeciwko WZW typu A, nastąpił 26-procen- towy wzrost liczby zachorowań dzieci w tej grupie wiekowej: 231 przypad­ków w 2003 roku w porównaniu do 291 w 2004 roku12. Innymi słowy, dzieci poddawane są wszystkim potencjalnym zagrożeniom wynikajacym z przyję­cia tej szczepionki, z ograniczonymi lub wątpliwymi dla nich korzyściami, w ramach strategii szczepień w celu ochrony grup wysokiego ryzyka, których członkowie są albo trudno dostępni, albo odmówili szczepień.

PRZYPISY

  1. Mayo Clinic Staff, Hepatitis A. Mayo Clinic, www.MayoClinic.com (12 września 2005).

  2. Immunization Action Coalition, Ask the experts: hepatitis A, www.immunize.org (aktualizowane: czerwiec 2009).

  3. Merck & Ca, Inc, „(Hepatitis A Vaccine, Inactivated) Vaqta®", Ulotka produktu od produ­centa szczepionki, Wydana: czerwiec 2006.

  4. GlaxoSmithKline Biologicals, „Havrix® (Hepatitis A Vaccine, Inactivated)", Informacja od pro­ducenta szczepionki (grudzień 2006).

  5. CDC Prevention of hepatitis A through active or passive immunization: recommendations of the ACIP, „MMWR Weekly" (1 października 1999), nr 48(RR12), s. 23-24.

  6. SmithKline Beecham Biologicais, dane nieopublikowane.

  7. U.S. Department of Health and Human Services, Vaccine Adverse Event Reporting System (VAERS), www.hhs.gov.

  8. Zobacz punkt 3 i 4.

  9. Zobacz punkt 5, s. 14.

  10. Zobacz punkt 3.

  11. Zobacz punkt 5, s. 1.

  12. CDC MMWR: Summary of Notifiable Diseases - U.S., 2003 (22 kwietnia 2005), nr 52(54), 2004 (16 czerwca 2006), nr 53(53).

u

CO TO JEST WIRUSOWE ZAPALENIE WĄTROBY TYPU B (WZW B)?

Zapalenie wątroby typu B jest infekcją wirusową. Objawy mogą być podobne do grypy: osłabienie, utrata apetytu, nudności, wymioty, niewielka gorączka, biegunka, bóle mięśni i stawów. Możliwy jest również obrzęk wątroby i żół­taczka (zażółcenie skóry i oczu). W niektórych przypadkach osoby, które za­chorowały i są nosicielami wirusa, wykazują niewiele z tych objawów lub nie wystąpił żaden z nich. Ostre wirusowe zapalenie wątroby typu B zazwyczaj trwa do kilku miesięcy. Większość pacjentów nie wymaga leczenia szpitalne­go, a 95 procent odzyskuje całkowicie zdrowie (nie zachorują na tę chorobę ponownie). Długoterminowe lub przewlekłe zapalenie wątroby typu B może być poważne. Władze szacują, że około 20 procent przypadków przewlekłych przeradza się w uszkodzenie wątroby, powodując około 4500 zgonów rocznie.

JAK MOŻNA ZARAZIĆ SIĘ WIRUSOWYM ZAPALENIEM WĄTROBY TYPU B?

Wirusowe zapalenie wątroby typu B

W Stanach Zjednoczonych około połowa wszystkich nowych przypadków za­każeń wśród dorosłych wynika z przeniesienia wirusa poprzez kontakt sek­sualny. Wirus rozprzestrzenia się poprzez kontakt z płynami ustrojowymi - z krwią, śliną lub nasieniem - osoby zakażonej. Ludzie, którzy wstrzykują sobie narkotyki, stanowią kolejne 15 procent nowych przypadków, głównie z powodu wymiany igieł z zakażonymi osobami. Istnieje również możliwość
zakażenia się WZW typu B przez ukłucie zużytą igłą, w wyniku nieprawi­dłowo kontrolowanej transfuzji krwi lub podczas porodu, kiedy wirus prze­chodzi z zakażonej matki na dziecko.

KTO JEST NAJBARDZIEJ ZAGROŻONY?

Grupy o największym ryzyku zachorowania na WZW typu B to heteroseksu- aliści uprawiający seks bez zabezpieczenia z wieloma partnerami, prostytutki, seksualnie aktywni mężczyźni homoseksualni, narkomani, pracownicy ochro­ny zdrowia i bezpieczeństwa publicznego narażeni na kontakt z zainfekowa­nymi płynami ustrojowymi oraz osoby w gospodarstwach domowych mające kontakt z przewlekle chorymi na WZW typu B. Czarnoskórzy Amerykanie cho­rują na zapalenie wątroby typu B częściej niż Azjaci oraz 2-3 razy częściej niż biali. Noworodki matek zakażonych są obarczone większym ryzykiem zaraże­nia się tą chorobą niż dzieci matek niezakażonych. U dzieci rzadko rozwija się ta choroba. W Stanach Zjednoczonych mniej niż jeden procent wszyst­kich przypadków występuje u osób poniżej 15 roku życia1"2. Choroba ta jest jeszcze rzadsza u niemowląt i małych dzieci. Na przykład w 2005 roku odno­towano tylko 5 przypadków zapalenia wątroby typu B w tej grupie wiekowej3.

TRWAŁE NARAŻENIE NA WZW TYPU B MOŻE ZAPEWNIĆ KORZYŚCI

.The American Journal of Epidemiology" opublikował badania wska­zujące, że w przypadku pracowników służby zdrowia występuje zwiększone ryzyko zachorowania na zapalenie wątroby typu B po­przez częsty kontakt z krwią, ale nie poprzez typowy kontakt z pa­cjentami. Autorzy badania stwierdzili, że pracownicy służby zdrowia mogą stać się biernie uodpornieni, a nie zakażeni, poprzez ciągłe narażenie na kontakt z wirusowym zapaleniem wątroby typu B4. ■

SZCZEPIONKA PRZECIWKO ZAPALENIU WĄTROBY TYPU B

* Engerix-B - szczepionka „rekombinowanego DNA", wytworzona za po­mocą hodowli genetycznie zmodyfikowanych komórek drożdży. Każda dawka zawiera chlorek sodu, bufory fosforanowe, białka drożdży oraz 250 mcg aluminium (500 mcg w dawce dla osób dorosłych). Produko­wana przez GSK Podawana w 3 dawkach5.

* Recombivax HB - rekombinowana szczepionka „pochodząca z powierzch­niowego antygenu wirusa zapalenia wątroby typu B, wytworzonego na ko­mórkach drożdży". Każda dawka zawiera bufor fosforanowy, formalde­hyd, a także 250 mcg aluminium (500 mcg w dawce dla osób dorosłych). Produkowana przez Merck. Podawana w 3 dawkach6.

Dostępne są również szczepionki skojarzone zawierające element WZW typu B. Należą do nich Pediarix (DTaP / Polio / WZW B) i Twinrix (WZW A/B).

BEZPIECZEŃSTWO

Badania kliniczne wykorzystane do oceny bezpieczeństwa obecnej szczepion­ki przeciwko zapaleniu wątroby typu B były przeprowadzone na zaledwie 147 zdrowych dzieciach i niemowlętach, które były monitorowane przez okres 5 dni od każdego zastrzyku. Nie jest to wystarczająco duża grupa ani wystarcza­jąco długi czas, aby określić rzeczywistą częstotliwość występowania reakcji niepożądanych. Producent przyznaje, że „szerokie wykorzystanie szczepion­ki może ujawnić działania niepożądane, które nie były zaobserwowane w ba­daniach klinicznych". Również badane osoby dorosłe monitorowane były je­dynie przez 5 dni po każdym szczepieniu7.

Producent wymienia kilka poważnych działań niepożądanych, które zo­stały zgłoszone po tym, jak szczepionka przeciwko WZW typu B została li­cencjonowana i masowo promowana. Należą do nich: stwardnienie rozsiane, poprzeczne zapalenie rdzenia, zapalenie stawów, toczeń, zespół Guillaina-Bar- rćgo, małopłytkowość (poważne zaburzenie krzepnięcia krwi), drgawki, neu­ropatía obwodowa, porażenie Bella, radikulopatia, zapalenie mózgu, zespół Stevensa-Johnsona, egzema, łysienie (utrata włosów), reakcje anafilaktycz- ne, skurcze oskrzeli, półpasiec, częstoskurcz, zapalenie nerwu wzrokowego, zaburzenia widzenia i zaburzenia słuchu8. Chociaż oficjalne broszury infor­macyjne i inne adnotacje publiczne na temat szczepionki WZW typu B mi­nimalizują problem lub zaprzeczają istnieniu poważnych reakcji, wyniki licznych badań opublikowane w czasopismach medycznych i naukowych na całym świecie oraz częste zgłoszenia do Systemu Raportowania Reakcji Ubocznych na Szczepionki (VAERS) prowadzonego przez FDA potwierdza­ją te oraz inne dolegliwości występujące jako następstwa szczepienia prze­ciwko WZW typu B910.

CZY SZCZEPIONKA PRZECIWKO ZAPALENIU WĄTROBY TYPU B MOŻE POWODOWAĆ STWARDNIENIE ROZSIANE?

Lięzne badania potwierdziły występowanie neurologicznych i autoimmunolo- gicznych zaburzeń - w tym stwardnienia rozsianego (MS) - po podaniu szcze­pionki przeciwko zapaleniu wątroby typu B. Na przykład w 2004 roku „Neu- rology" opublikowało wyniki badań wskazujące, że szczepionka przeciwko zapaleniu wątroby typu B związana jest ze statystycznie znacząco zwiększo­nym ryzykiem stwardnienia rozsianego11. W 2006 roku „Chinese Medical Jo­urnal" udokumentował występowanie stwardnienia rozsianego po szczepie­niu WZW typu B12. W 2008 roku „Neurology" opublikowało wyniki dwóch nowych badań wykazujące statystycznie istotne korelacje u dzieci pomię­dzy szczepieniem przeciwko zapaleniu wątroby typu B a rozwojem u nich stwardnienia rozsianego (demielinizacji centralnego układu nerwowego) po­nad trzy lata później13"14.

Mimo że wielu rodziców nie zdaje sobie sprawy, że szczepionka przeciw­ko WZW typu B może doprowadzić do wielu chorób, takich jak stwardnie­nie rozsiane, niektórzy zauważają związek. Jedna z matek tak oto opisała swoje doświadczenia:

Mój syn był zdrowy, dopóki nie otrzymał szczepionki przeciwko WZW typu B. Wkrótce potem zachorował na grypę, a następnie rozpoznano u niego stwardnienie rozsiane15.

- matka dziecka z uszkodzonym uktadem nerwowym

Dzieci nie są jedyną grupą osób podatnych na stwardnienie rozsiane po otrzymaniu szczepionki przeciwko WZW typu B. Oto opis doświadczenia jednej z kobiet:

Po otrzymaniu szczepionki WZW typu B odczuwałam słabość i ociężałość w nogach, a nie były to jedyne dolegliwości. Byłam u kilku lekarzy i zrobio­no mi wiele badań w celu ustalenia, co złego dzieje się z moim organizmem. Stwierdzono u mnie objawy stwardnienia rozsianego16.

- kobieta cierpiąca na MS po otrzymaniu szczepionki przeciwko WZW typu B

CZY SZCZEPIONKA WZW TYPU B POWODUJE CUKRZYCĘ?

„The New Zealand Medical Journal" opublikował dwie prace łączące szcze­pionki przeciwko WZW typu B z epidemią insulinozależnej cukrzycy (IDDM)1718. Główny autor badań odkrył, że w ciągu trzech lat od momen­tu rozpoczęcia nowej krajowej kampanii szczepień przeciwko zapaleniu wą­troby typu B nastąpił 60-procentowy wzrost przypadków IDDM. Co więcej,

Jeśli zaszczepilibyśmy każde dziecko w wieku od 8 tygodnia życia szczepion­ką przeciwko WZW typu B, to być może pojawiłoby się od 4000 do 5000 do­datkowych przypadków cukrzycy rocznie. Każdy przypadek to koszt średnio 1 miliona dolarów (straty z powodu nieobecności w pracy plus koszty lecze­nia). Szacowany koszt leczenia cukrzycy wywołanej szczepieniem to ponad 10 mld dolarów rocznie. Obecne łączne obciążenia wobec rządu Stanów Zjednoczonych i producentów mogą przekroczyć 250 miliardów dolarów19.

- dr J. Barthelow Classen

DODATKOWE KWESTIE DOTYCZĄCE BEZPIECZEŃSTWA SZCZEPIONKI PRZECIWKO WIRUSOWEMU ZAPALENIU WĄTROBY TYPU B

Kilka badań na całym świecie udokumentowało zarówno ostre, jak i prze­wlekłe zapalenia stawów po szczepionce przeciwko WZW typu B20 31. Licz­ne badania wskazywały również na choroby skóry, zaburzenia pracy wątroby, nerek, wzroku, słuchu oraz składu krwi po szczepieniu przeciwko wiruso­wemu zapaleniu wątroby typu typu B32"87. Na przykład ostatnie badania opu­blikowane w „The Lancet", „Scandinavian Journal of Infectious Diseases", „Archives of Disease in Childhood" oraz „European Journal of Pediatrics" potwierdziły, że małopłytkowość - poważna choroba, powodując krwawienia, siniaki i problemy związane z krzepnięciem krwi - może wystąpić po szcze­pieniu przeciwko zapaleniu wątroby typu B88.

We wrześniu 2009 roku „Neuro Toxicology" opublikował opracowanie, w którym pojawiała się informacja, że niektóre małpy tuż po urodzeniu otrzy­mały szczepionkę przeciwko WZW typu B zawierającą rtęć, podczas gdy inne dostały placebo. Szczepione małpy miały znaczące opóźnienia w podstawo­wych odruchach i umiejętnościach sensomotorycznych, takich jak ssanie sut­ka. Niemowlęta o niższej urodzeniowej masie ciała i wcześniaki były narażo­ne na jeszcze większe ryzyko89.

Sprawozdania przedstawione na następnej stronie zostały zaczerpnięte bezpośrednio z krajowej bazy danych, prowadzonej przez FDA, o nazwie Sys­tem Raportowania Reakcji Ubocznych na Szczepionki (VAERS)90. Stanowią one tylko pewien odsetek potencjalnych skutków ubocznych związanych ze szczepionką przeciwko wirusowemu zapaleniu wątroby typu B.

SKUTECZNOŚĆ

Skuteczność szczepionki przeciwko wirusowemu zapaleniu wątroby typu B jest oceniana poprzez wstrzyknięcie osobom badanym szczepionki, a następ­nie mierzona liczbą przeciwciał wirusowego zapalenia wątroby typu B, które produkowane są we krwi. Przeciwciała te muszą osiągnąć określony poziom ustalony przez naukowców, by zapewnić korzyści ochronne. Naukowcy na­zywają to „seroprotekcją". Zgodnie z tą definicją, szczepionka jest uważana za „wysoce immunogenną", gdy poziom przeciwciał mierzy się krótko po po­daniu ostatniej dawki szczepionki w schemacie 3-dawkowym. Jednak, we­dług wskazań producenta szczepionki, „czas trwania działania ochronnego u zdrowych zaszczepionych osób jest nieznany"91. W rzeczywistości dalsze badania przeprowadzone zaledwie kilka lat później wykazały, że u około po­łowy wszystkich zaszczepionych osób nie utrzymuje się ochronny poziom przeciwciał.

Na przykład, „The New England Journal of Medicine" wykazał, że po za­ledwie pięciu latach poziom przeciwciał wirusowego zapalenia wątroby typu B gwałtownie spadł lub już nie istniał u 42 procent zaszczepionych. Ponad­to 340 z 773 osób badanych (44 procent!) zostało zainfekowanych wiru­sem92"93. W 2005 roku „The Pediatrie Infectious Disease Journal" opubli­kował dane potwierdzające, że dzieci, które otrzymały standardową serię 3 dawek szczepionki przeciwko WZW typu B, szybko straciły ochronne prze­ciwciała. Jedynie 47 procent dzieci wykazało odpowiedni poziom przeciwciał przed ukończeniem drugiego roku życia. Przed ukończeniem 5 lat, 81 pro­centom dzieci nie udało się utrzymać poziomu przeciwciał ochronnych94. W 2009 roku „Canadian Medical Association" przyznało, że „kontrower­sje pojawiające się wokół szczepień przypominających wynikają częściowo z szybkiego spadku przeciwciał po zakończeniu podstawowej serii zastrzy­ków"95. Literatura medyczna zawiera udokumentowane dane potwierdza­jące niepowodzenia szczepień96"97.

SZCZEPIONKA PRZECIWKO ZAPALENIU WĄTROBY TYPU B: SPRAWOZDANIA Z VAERS

Poniżej zaprezentowano sprawozdania z pierwszej ręki. Są to informacje od rodziców dzieci, u których występowały poważne dolegliwości po otrzy­maniu szczepionki przeciwko WZW typu B98.

SPRAWOZDANIA RODZICÓW

• .Nasz 6-tetni syn zachorował po pierwszej dawce szczepionki przeciw­ko wirusowemu zapaleniu wątroby typu B. Miał gorączkę 39,5 stopnia przez pięć dni. Po drugiej dawce również pojawiła się bardzo wysoka gorączka i nie chciała ustąpić. Trzy miesiące później zdiagnozowano u niego gorączkę reumatyczną Miesiąc później jego morfologia była nieprawidłowa i został ponownie zdiagnozowany. Rozpoznano u nie­go ostrą białaczkę limfoblastyczną". ■

CZY SZCZEPIONKI PRZECIWKO WZW TYPU B SĄ NIEZBĘDNE?

W 1991 roku CDC zaleciło, aby wszystkie nowo narodzone dzieci otrzymy­wały szczepionki przeciwko WZW typu B. Dziś Stany Zjednoczone wpro­wadziły obowiązek podawania tego zastrzyku. Jednak wyniki badań i ko­mentarze publikowane w czasopismach medycznych wskazują, że aż do 87 procent pediatrów i lekarzy rodzinnych nie wierzy, że ta szczepionka jest po­trzebna ich nowo narodzonym pacjentom99"100. Jednakże, „ponieważ strate­gia szczepień ograniczona do osób o wysokim ryzyku się nie powiodła"101, a dzieci są „bardziej dostępne"102, są obecnie zmuszone do przyjmowania se­rii trzech zastrzyków, która rozpoczyna się po urodzeniu. Innymi słowy, po­nieważ grupy wysokiego ryzyka są trudno dostępne lub odmówiły przyjęcia tej szczepionki, władze nakazały, by przyjmowały ją dzieci - mimo że w ich wypadku prawdopodobieństwo zachorowania na tę chorobę jest niewielkie. Dzieci narażane są na wszystkie zagrożenia wynikające z przyjęcia tej szczepionki, bez zakładanych korzyści. Ze względu na słabnącą skutecz­ność lub tylko częściową ochronę, starsze dzieci są również zmuszane do przyjmowania dawki przypominającej. Ponadto niektóre firmy żądają przy­jęcia szczepionki przeciwko WZW typu B od osób dorosłych jako warunku zatrudnienia. Dorośli muszą starannie rozważyć ryzyko i korzyści. Rodzice powinni wiedzieć, że każdy stan pozwala im legalnie zwolnić dzieci z „obo­wiązkowych" szczepień.

PRZYPISY

  1. M.J. Alter i in., The changing epidemiology of hepatitis B in the United States, „The Journal of the American Medical Association" 1990, nr 263, s. 1218-1222.

  2. CDC „MMWR", Morbidity and Mortality Weekly Report: Summary of Notifiable Diseases - United States 2003, (22 kwietnia 2005), Vol. 52, No. 54.

  3. CDC .MMWR", Summary of Notifiable Diseases - United States 2003, (22 kwietnia 2005), Vol. 52, No. 54 and 2005 (30 marca 2007), nr 54 (53), Table 3.

  4. J.L Dienstag i in., Occupational exposure to hepatitis B virus in hospital personnel: infec­tion or immunization?, „Amer J of Epidemiology" 1982, nr 115(1), s. 26-39.

  5. GlaxoSmithKline Biologicals, ,,Engerix-B [Hepatitis B Vaccine (Recombinant)!", ulotka pro­duktu od producenta szczepionki (2009).

  6. Merck & Ca, Inc, „Recombivax HB Hepatitis B Vaccine (Recombinant)", Ulotka produktu od producenta szczepionki (wydana: grudzień 2007).

  7. Ibid.

  8. Zobacz punkt 5 i 6.

  9. Zobacz punkty 11-14, 17-18 oraz 20-87.

  10. National Vaccine Information Center, MedAlerts: access to the U.S. government's Vaccine Adverse Event Reporting System (VAERS), www.medalerts.org.

  11. M.A. Hernan i in., Recombinant hepatitis B vaccine and the risk of multiple sclerosis: a pro­spective study, „Neurology" 2004, nr 63, s. 838-842.

  12. D. Terney i in., Multiple sclerosis after hepatitis B vaccination in a 16-year-old patient, „Chi­nese Medical Journal" 2006, nr 119(1), s. 77-79.

  13. M. Yann i in., Hepatitis B vaccine and the risk of CNS inflammatory demyelination in childho­od, „Neurology" (8 października 2008), opublikowane w Internecie.

  14. J.M. Ness i in., Hepatitis vaccines and pediatric multiple sclerosis. Does timing or type mat­ter?, „Neurology" (17 grudnia 2008), opublikowane w Internecie.

  15. Thinktwice Global Vaccine Institute, Dobrowolne opisy przypadków zgłoszone przez zanie­pokojonych rodziców, www.thinktwice.com.

  16. Ibid.

  17. J. Barthelow Classen, Childhood immunisation and diabetes mellitus, „New Zealand Medi­cal Journal" (24 maja 1996), s. 195.

  18. J. Barthelow Classen, The diabetes epidemic and the hepatitis B vaccine, „New Zealand Me­dical Journal" (24 maj 1996), s. 366.

  19. J. Barthelow Classen, Hepatitis B vaccine: helping or hurting public health?, Zeznania w Kon­gresie, Subcommittee on Criminal Justice, Drug Policy and Human Resources; Committee on Govt Reform (D. C Wash., 18 maja 1999).

  20. S..I. Rogerston i in., Hepatitis B vaccine associated with erythema nodosum and polyarthri­tis, „British Medical Journal" 1990, nr 301, s. 345.

  21. E. Hachulla i in., Reactive arthritis after hepatitis B vaccination, „Journal of Rheumatolo­gy" 1990, nr 17, s. 1250-1251.

  22. G Vautier i in., Acute sero-positive rheumatoid arthritis occurring after hepatitis vaccina­tion, "Br J Rheumatol" (październik 1994), nr 33(10), s. 991.

  23. W. Hassan, i in., Reiter's syndrome and reactive arthritis in health care workers after vacci­nation, „British Medical Journal" (9 lipiec 1994), nr 309(6967), s. 94.

  24. HD. Birley i in.. Hepatitis B immunisation and reactive arthritis, „BMJ" 1994 Dec, nr 309(6967), s. 1514. "

  25. P. Aherne i in., Psoriatic arthropathy, „Irish Med J", (marzec-kwiecień 1995), nr 88(2), s.72.

  26. B.J. Harrison i in., Patients who develop inflammatory polyarthritis (IP) after immunization are clinically indistinguishable from other patients with IP, „Br J Rheumatol" (marzec 1997), nr 36(3), s. 366-9.

  27. M. Bracci i in., Polyarthritis associated with hepatitis B vaccination, „British J Rheumatol" fluty 1997), nr 36(2), s. 300-1.

  28. J- E. Pope i in.. The development of rheumatoid arthritis after recombinant hepatitis B vac­cination, „J Rheumatol" (wrzesień 1998), nr 25(9), s. 1687-93.

  29. A. Grasland i in.. Adult-onset Still's disease after hepatitis A and B vaccination?, „Rev Med Interne" (luty 1998), nr 19(2), s. 134-6.

  30. J. F. Maillefert i in., Rheumatic disorders developed after hepatitis B vaccination, „Rheuma­tol", (Oxford), (październik 1999), nr 38(10), s. 978-83.

  31. E. Toussirot i in., Sjogren's syndrome occurring after hepatitis B vaccination, „Arthritis Rheu- ma" (wrzesień 2000), nr 43(9), s. 2139-40.

  32. P. L Goolsby, Erythema nodosum after Recombivax HB hepatitis B vaccine, „N Engl J Med", (październik 1989), nr 321, s. 1198-9.

  33. C J. Castresana-Isla i in., Erythema nodosum and Takayasu's arteritis after immunization with plasma derived hepatitis B vaccine, „J Rheum" (sierpień 1993), nr 20(8), s. 1417-8.

  34. G Trevisian i in.. Lichen ruber planus following HBV vaccination, „Acta Dermato-Venereolo- gica" (luty 1993), nr 73(1), s. 73.

  35. F. Aubin i in.. Lichen planus following hepatitis B vaccination, „Archives of Dermatology" (październik 1994), nr 130(10), s. 1329-30.

  36. V Di Lernia i in., Bisighini G. Erythema multiforme following hepatitis B vaccine, „Fed Der­ma" (grudzień 1994), nr 11(4), s. 363-4.

  37. CA. Saywell i in., KossardS Lichenoid reaction to hepatitis B vaccination, „Australasian J Derm" (sierpień 1997), nr 38(3), s. 152-4.

  38. M. F. Ferrando i in., Lichen planus following hepatitis B vaccination, „Br J Dermatol" (sier­pień 1998), nr 139(2), s. 350.

  39. A. Barbaud i in., Allergic mechanisms and urticaria/angioedema after hepatitis B immuni­zation, „Br J Dermatol" (listopad 1998), nr 139(5), s. 925-6.

  40. P. Schupp i in.. Lichen planus followinghepatitis B vaccination, „International Journal of Der­matology" (październik 1999), nr 38(10), s. 799-800.

  41. F. Loche i in., Erythema multiforme associated with hepatitis B immunization, „Clin Exp Dermatol (marzec 2000), nr 25(2), s. 167-8.

  42. S. Al-Khenaizan, Lichen planus occurring after hepatitis B vaccination: a new case, „J Am Acad Dermatol" (październik 2001), nr 45(4), s. 614-5.

  43. V.M. Ranieri i in., Liver inflammation and acute respiratory distress syndrome in a patient receiving hepatitis B vaccine: a possible relationship?, Intensive Care Medicine" (styczeń 1997), nr 23(1), s. 119-21.

  44. I. Islek i in., Nephrotic syndrome following hepatitis B vaccination, „Pediatr Nephrol" (sty­czeń 2000), 14, s. 89-90.

  45. M. Fried i in., Uveitis after hepatitis B vaccination, „The Lancet" (12 września 1987), s. 631-2.

  46. A. Brezin i in., Visual loss and eosinophilia after recombinant hepatitis B vaccine, „The Lan­cet" (28 sierpień 1993), nr 342(8870), s. 563-4.

  47. LR Achiron i in., Postinfectious hepatitis B optic neuritis, „Optom Vis Sri" 1994, nr 71, s. 53-6.

  48. A.P. Brezin i in., Acute posterior multifocal placoid pigment epitheliopathy after hepatitis B vaccine, „Arch Ophthalmol" (marzec 1995), nr 113(3), s. 297-300.

  49. F. Devin i in., Occlusion of central retinal vein after hepatitis B vaccination, „The Lancet" (czerwiec 1996), nr 347(9015), s. 1626.

  50. R Baglivo i in., Multiple evanescent white dot syndrome after hepatitis B vaccine, „Am J Ophthalmol", (wrzesień 1996), nr 122(3), s. 431-2.

  51. N Berkman i in., Bilateral neuro-papillitis after hepatitis B vaccination, „Presse Med" (28 wrzesień 1996), nr 25(28), s. 1301. [W języku francuskim.)

  52. P. Bonfils i in., Fluctuant perception hearing loss after hepatitis B vaccine, „Ann Otolaryn­gol Chir Cervicofac" 1996, nr 113(6), s. 359-61. [W języku francuskim.]

  53. B. Granel i in., Occlusion of the central retinal vein after vaccination against viral hepati­tis B with recombinant vaccines, „Presse Med" (1 luty 1997), nr 26(2), s. 62-5. [W języku francuskim.]

  54. S. Albitar i in., Bilateral retrobulbar optic neuritis with hepatitis B vaccination, „Nephrol Dial Transplant" (październik 1997), nr 12(10), s. 2169-70.

  55. S.C Arya, Ophthalmic complications of vaccines against hepatitis B virus, „Int Ophth" 1997 nr 21(3), s. 177-8.

  56. J.L Bourges i in., Multifocal placoid epitheliopathy and anti-hepatitis B vaccination, „J Fr Ophtalmol" (listopad 1998), nr 21(9), s. 696-700. [W języku francuskim.]

  57. P. Cockwell i in., Vasculitis related to hepatitis B vaccine, „BMJ" (1 grudnia 1990), nr 301(6763), s. 1281.

  58. M.B. Allen i in., Pulmonary and cutaneous vasculitis following hepatitis B vaccination, „Tho­rax" (maj 1993), nr 48(5), s. 580-1.

  59. & Nagafiichi i in.. Eosinophilia after intradermal hepatitis B vaccination, „The Lancet" 1993, nr 342, s. 998.

  60. P. Poullin i in., Thrombocytopenic purpura after recombinant hepatitis B vaccine, „The Lan­cet" (listopad 1994), nr 344(8932), s. 1293.

  61. RH. Meyboom i in., Thrombocytopenia reported in association with hepatitis B and A vac­cines, „The Lancet" (czerwiec 1995), nr 345(8965), s. 1638.

  62. D. Neau i in., Immune thrombocytopenic purpura after recombinant hepatitis B vaccine: retro­spective study of seven cases, „Scan J. Infect Dis" 1998, nr 30(2), s. 115-8.

  63. F. Ronchi i in., Thrombocytopenic purpura as adverse reaction to recombinant hepatitis B vaccine, „Arch Dis Child" (marzec 1998), nr 78(3), s. 273-4.

  64. A. Muller i in., Thrombocytopenic purpura: adverse reaction to a combined immunisation (recombinant hepatitis B and measles-mumps-rubella-vaccine) and after therapy with Co-tri- moxazole, „Eur J Pediatr" (grudzień 1999), 158 Suppl 3, s. 209-10.

  65. C Le Hello i in., Suspected hepatitis B vaccination related vasculitis, „Journal of Rheuma­tology" (styczeń 1999), nr 26(1), s. 191-4.

  66. C Rabaud i in., First case of erythermalgia related to hepatitis B vaccination, „Journal of Rheu­matology" (styczeń 1999), nr 26(1), s. 233-4.

  67. F. Keyser de i in.. Immune-mediated pathology following hepatitis B vaccination. Two cases of polyarteritis nodosa and one case of pityriasis rosea-like drug eruption, „Clin Exp Rheu­matol" (styczeń - luty 2000), nr 18(1), s. 81-5.

  68. J.F. Viallard i in., Severe pancytopenia triggered by recombinant hepatitis B vaccine, „Br J Haematol" (lipiec 2000), nr 110(1), s. 230-3.

  69. A. Zaas i in., Large artery vasculitis following recombinant hepatitis B vaccination. 2 cases, J Rheumatol" (maj 2001), nr 28(5), s. 1116-20.

  70. V Conesa i in., Thrombocytopenic purpura after recombinant hepatitis B vaccine: a rare association, „Haematologica" (marzec 2001), nr 86(3), s. 9. [W języku włoskim.]

  71. L Herroelen i in., Central nervous system demyelination after immunization with recombi­nant hepatitis B vaccine, The Lancet" (9 listopada 1991), nr 338(8776), s. 1174-75.

  72. P. Tudela i in., Systemic lupus erythematosus and vaccination against hepatitis B, „Nephron" 1992, nr 62(2), s. 236.

  73. E Martinez i in.. Evan's syndrome triggered by recombinant hepatitis B vaccine, „Clin Infect Dis" 1992, nrl5, s. 1051.

  74. O. Ganry i in., Peripheral facial paralysis following vaccination against hepatitis B. Apropos of a case, „Therapie" 1992, nr 47, s. 437-438.

  75. F. Trevisani i in., Transverse myelitis following hepatitis B vaccination, „Journal of Hepato- logy" (wrzesień 1993), nr 19(2), s. 317-8.

  76. V Mamoux i in., Lupus erthymatosus disseminatus and vaccination against hepatitis B virus, „Arch Pediatr" 1994, nr 1, s. 307-309.

  77. G Kapłański i in.. Central nervous system demyelination after vaccination against hepatitis B..., „J Neural Neurosurg Psychiatry" (czerwiec 1995), nr 58(6), s. 758-9.

  78. J. Guiserix, Systemic lupus erythematosus following hepatitis B vaccine, „Nephron" 1996, nr 74(2), s. 441.

  79. R Manna i in., Leukoencephalitis after recombinant hepatitis B vaccine, „Journal of Hepa- tology" (czerwiec 1996), nr 24(6), s. 764-5.

  80. E Mathieu i in., Cryoglobulinemia after hepatitis B vaccination, „New England J Med" (sier­pień 1996), nr 335(5), s. 335.

  81. A.D. Cohen i in., Vaccine-induced autoimmunity, „J Autoimmunity" (grudzień 1996), nr 9(6), s. 699-703.

  82. A. Kakar, i in., Guillain Barre syndrome associated with hepatitis B vaccination, „Indian J Ped" (wrzesień-październik 1997), nr 64(5), s. 710-2.

  83. RP. Wise i in., Hair loss after routine immunizations,, JAMA" (8 października 1997), s. 1176-8.

  84. M. Flemmer i in., The bald truth, „Am J Gastroenterol" (kwiecień 1999), nr 94(4), s. 1104.

  85. A. Creange i in.. Lumbosacral acute demyelinating polyneuropathy following hepatitis B vac­cination, „Autoimmunity" 1999, nr30, s. 143-6.

  86. A. Tourbah i in., Encephalitis after hepatitis B vaccination: recurrent disseminated encepha­litis or MS?, „Neurology" (22 lipca 1999), nr 53(2), s. 396-401.

  87. S. Sinsawaiwong i in., Guillain-Barré syndrome following recombinant hepatitis B vaccine and literature review, „J Med Assoc Thai" (wrzesień 2000), nr 83(9), s. 1124-6.

  88. Zobacz punkty 60-64.

  89. L Hewitson i in., Delayed acquisition of neonatal reflexes in newborn primates receiving a thimerosal-containing hepatitis B vaccine: influence of gestational age and birth weight, „Neurotoxicology" (2 października 2009).

  90. Zobacz punkt 10.

  91. Zobacz punkty 5 i 6.

  92. S.C Hadler i in., Ijmg-terrn immunogenicity and efficacy of hepatitis B vaccine in homosexu­al men, „New England Journal of Medicine" (24 lipca 1986), nr 315, s. 209-214.

  93. CE Stevens i in., Prospects for control of hepatitis B virus infection: implications of childho­od vaccination and long-term protection, „Pediatrics" 1992, nr 90, s. 170-173.

  94. CM. Dentinger i in., Persistence of antibody to hepatitia B and protection from disease among Alaska Natives immunized at birth, „Ped Infect Disease J" 2005, nr 24(9), s. 786-92.

  95. CQ Mackie i in.. Hepatitis B immunization strategies: timing is everything „Canadian Medi­cal Association Journal" (20 stycznia 2009).

  96. A.B. Ballinger i in., Severe acute hepatitis B infection after vaccination, „The Lancet" 1994, nr 344, s. 1292-1293

  97. E Goffin i in., Acute hepatitis B infection after vaccination, „The Lancet" 1995, nr 345, s. 263.

  98. Zobacz punkt 15.

  99. GL Freed i in., Reactions of pediatricians to a new CDC recommendation for universal immu­nization of infants with hepatitis B vaccine, „Pediatrics" 1993, nr 91, s. 699-702.

  100. G.L. Freed i in., Family physician acceptance of universal hepatitis B immunization of infants, „Journal of Family Practice" 1993, nr 36, s. 153-157.

  101. Zobacz punkty 5 i 6.

  102. W Schaffner i in., Hepatitis B immunization strategies: expanding the target, „Annals of Internal Medicine" (15 lutego 1993), nr 118(4), s. 308.

Haemophilus influenzae typu B (Hib)

CO TO JEST HAEMOPHILUS INFLUENZAE TYPU B?

Haemophilus influenzae typu B lub Hib (nie ma związku z grypą) to poważ­na infekcja bakteryjna rozprzestrzeniająca się poprzez kichanie, kaszel i kon­takt z wydzielinami osoby zakażonej. Zapalenie opon mózgowych (zapalenie błon otaczających mózg i rdzeń kręgowy) występuje u około połowy przypad­ków. Około 20% wszystkich zakażeń Hib powoduje utratę słuchu, problemy neurologiczne lub zapalenie płuc. W niemal 15% przypadków występuje za­palenie nagłośni (zapalenie gardła). Wskaźniki umieralności to ok. 4%. Le­czenie polega głównie na podaniu dożylnie antybiotyków. Mogą być również wymagane inne interwencje medyczne.

JAK POWSZECHNE JEST HIB?

U

Zakażenia Hib były bardzo rzadkie w pierwszej połowie XX wieku. Jednak­że w okresie pomiędzy 1946 a 1986 rokiem ilość przypadków zachorowań na Hib wzrosła o 400%'2. W latach 70. i 80. XX wieku w Stanach Zjedno­czonych odnotowywano około 16 000-20 000 zakażeń Hib rocznie. Wskaź­niki zachorowań spadły w latach 90. i na początku XXI wieku. Dziś wystę­puje mniej niż 100 przypadków rocznie.

KTO JEST NAJBARDZIEJ PODATNY NA HIB?

60% wszystkich przypadków Hib występuje wśród dzieci w wieku poniżej 12 miesiąca życia; 90% to dzieci poniżej piątego roku życia. Ponadto zwięk­szone ryzyko zachorowania na Hib zaobserwowano u następujących grup: osób czarnoskórych, Latynosów i rdzennych Amerykanów, dzieci mieszkają­cych w zatłoczonych mieszkaniach lub uczęszczających do przedszkola; osób z osłabionym układem odpornościowym.

SZCZEPIONKA PRZECIWKO HIB

Szczepionki przeciwko Hib zostały najpierw licencjonowane pod koniec lat 80. i na początku 90. XX wieku. Obecnie dostępne są trzy „sprzężone" szcze­pionki przeciwko Hib (oraz kilka szczepionek skojarzonych zawierających element Hib). CDC zaleca podawanie kilku dawek niemowlętom i małym dzieciom.

CO SPOWODOWAŁO ZNACZNE ZWIĘKSZENIE PRZYPADKÓW HIB W DRUGIEJ POŁOWIE XX WIEKU?

Jedna z teorii mówi, że nadmierne stosowanie antybiotyków w pierwszej połowie XX wieku spowodowało, iż bakterie Hib zmu­towały się i stały się bardziej odporne. Inna możliwość jest taka, że szczepionka DTP - wprowadzona w roku 1936 i oddana do po­wszechnego użytku w latach 40. XX wieku - była odpowiedzial­na za nowe zakażenia bakteryjne. Liczne badania potwierdzają, że szczepionki mogą »wywołać" lub spowodować występowanie no­wych chorób. Na przykład .The Journal of Infectious Diseases" opu­blikował opracowanie potwierdzające .uwydatnienie chorób po im- munizacji"6. Ponadto .The Lancet" opublikował dane wskazujące, że gdy Szwecja wprowadziła nową szczepionkę DTP, liczba inwa­zyjnych zakażeń bakteryjnych statystycznie wzrosła7, a gdy Japo­nia wstrzymała szczepienia dzieci szczepionką DTP, wskaźniki bak­teryjnego zapalenia opon mózgowych spadły8"9. ■

* ActHIB - zawiera polisacharydy ze „szczepu Hib 1482, wyhodowanego na półsyntetycznym podłożu, kowalencyjnie związanym z anatoksyną tężca". Zawiera również chlorek sodu, sacharozę i formalinę (formaldehyd i me­tanol). Wyprodukowana przez Sanofi Pasteur. Podawana w 4 dawkach3.

jfc HibTITER - zawiera polisacharydy ze szczepu Hib „Eagan" sprzężone z tok- soidem bloniczym oraz chlorek sodu. Wyprodukowana przez Wyeth. Po­dawana w 4 dawkach4. * PedvaxHIB - zawiera polisacharydy ze szczepu Hib „Ross", związanego kowalencyjnie ze „szczepem BI 1 Neisseria meningitidis z grupy serolo­gicznej B". Zawiera również chlorek sodu i 225 mcg aluminium. Produ­kowana przez Merck. Podawana w 3 dawkach5.

Szczepionki skojarzone zawierające Hib: TriHIBit (Hib / DTaP); Pentacel (Hib / DTaP / polio); i Comvax (Hib / WZW B).

ISTOTNE FAKTY O HIB

Stwierdzono, iż karmienie piersią ma działanie ochronne przeciwko in­fekcjom Hib1718.

BEZPIECZEŃSTWO

Szczepionki przeciwko Hib są często podawane równocześnie z innymi szcze­pionkami. Tak więc gdy u dziecka pojawiają się niepożądane reakcje poszcze- pienne, często trudno ustalić, który składnik szczepionki (lub która z kil­ku jednocześnie podawanych szczepionek) jest odpowiedzialna za jego stan zdrowia. Niemniej literatura medyczna dysponuje wystarczającą dokumen­tacją potwierdzającą możliwe korelacje pomiędzy szczepionką Hib a poważ­nymi schorzeniami, takimi jak: zespół Guillaina-Barrego, cukrzyca insulino- zależna, wczesny etap choroby Hib, zapalenie rdzenia kręgowego (porażenie rdzenia kręgowego), aseptyczne zapalenie opon mózgowych, inwazyjna cho­roba pneumokokowa, zakażenie górnych dróg oddechowych, zapalenie ucha środkowego (zapalenie ucha), trombocytopenia (zmniejszenie ilości płytek krwi prowadzące do wewnętrznego krwawienia), rumień wielopostaciowy (choroba alergiczna skóry), gorączka, wysypka, pokrzywka, wymioty, biegun­ka, piskliwy plącz, drgawki, konwulsje i zespół nagłej śmierci niemowląt1016.

CZY SZCZEPIONKA HIB MOŻE POWODOWAĆ CUKRZYCĘ?

Gwałtowne wzrosty przypadków insulinozależnej cukrzycy (cukrzycy typu 1) zostały odnotowane w USA, Anglii oraz innych krajach po masowych kampa­niach szczepień przeciwko Hib21"22. Dane opublikowane w „British Medical Journal oraz Autoimmunity" informowały, że w badaniu, które przeprowa­dzono, ponad 200 000 fińskich dzieci podzielono na trzy grupy23 25. Pierw­sza grupa nie otrzymała żadnej szczepionki przeciwko Hib, druga otrzymała jedną dawkę szczepionki przeciwko Hib (w wieku 24 miesięcy), zaś trzecia grupa cztery dawki szczepionki przeciwko Hib (w 3,4, 6 i 18 miesiącu życia).

Wyniki: Podliczono całkowitą liczbę przypadków dzieci w wieku 7 i 10 lat ze wszystkich trzech grup z cukrzycą typu 1. Wśród 7-latków na 100 000 dzieci odnotowano 54 przypadki więcej w tej grupie, która otrzymała cztery dawki szczepionki przeciwko Hib w porównaniu z grupą, która nie otrzyma­ła żadnych dawek (26 procent więcej zachorowań!). W grupie 10-latków na 100 000 dzieci było 58 przypadków więcej w grupie, która otrzymała cztery dawki szczepionki Hib, niż w grupie, która nie otrzymała żadnych dawek26. Biorąc pod uwagę liczbę urodzeń w roku - około 4 min dzieci w samych Sta­nach Zjednoczonych - przekłada się to na 2300 dodatkowych (i możliwych do uniknięcia) przypadków cukrzycy każdego roku27. Koszty każdego przy­padku insulinozależnej cukrzycy szacuje się na ponad milion dolarów (lecze­nie plus koszty wynikające z nieobecności w pracy)28. Natomiast szczepionki przeciwko Hib zapobiegają znacznie mniejszej liczbie poważnych niepełno­sprawności29. Według autora tego przełomowego badania,

Zwiększone ryzyko wystąpienia cukrzycy w grupie zaszczepionej przewyższa oczekiwane zmniejszenie ryzyka powikłań w formie zapalenia opon mózgo­wych po Hib (...). Potencjalne ryzyko wynikające z przyjęcia tej szczepionki przewyższa potencjalne korzyści30'31.

- dr J. Barthelow Classen, główny autor przełomowego badania

Mimo że wielu rodziców nie zdaje sobie sprawy, że szczepionka przeciw­ko Hib może doprowadzić do cukrzycy, niektórzy zauważyli związek. Jedna z matek tak oto mówi o swoich doświadczeniach:

U mojego syna zdiagnozowano cukrzycę sześć miesięcy po pierwszym szcze­pieniu przeciwko Hib. U dwojga jego przyjaciół również zdiagnozowano tę chorobę sześć miesięcy po pierwszym szczepieniu przeciwko Hib. W żadnej z tych rodzin nie było w przeszłości przypadków zachorowań na cukrzycę32.

- matka dziecka zaszczepionego przeciwko Hib

SKUTECZNOŚĆ

Dzieci są narażone na ryzyko zarażenia się chorobą Hib w następstwie szcze­pienia przeciwko niej. CDC ostrzagło lekarzy, że przypadki zachorowań na Hib mogą wystąpić po szczepieniu, „zanim nastąpi działanie ochronne tej szczepionki"33. To samo ostrzeżenie jest opublikowane przez wszystkich trzech producentów szczepionek przeciwko Hib, w ulotkach tych produk­tów34. Inne badanie ostrzega przed „zwiększoną podatnością" na tę chorobę w ciągu pierwszych siedmiu dni po szczepieniu35. Amerykańska Akademia Pediatrii zasugerowała lekarzom {»informowanie rodziców, aby wypatrywa­li objawów tej choroby u swoich dzieci po szczepieniu36. Co więcej, w wielu badaniach wykazano, że dzieci szczepione przeciwko Hib są od 2 do 6 razy bardziej narażone na zarażenie się Hib podczas pierwszego tygodnia po szcze­pieniu niż dzieci, które nie otrzymały tej szczepionki37"41.

Dodatkowe badania potwierdziły, że poziom przeciwciał spada, a nie zwiększa się, zaraz po szczepieniu przeciwko Hib42"43 - nawet po przyjęciu nowszych sprzężonych szczepionek44 - co w większym stopniu naraża dziec­ko na tę inwazyjną chorobę. Między 1998 a 2000 rokiem rozpoznano tę cho­robę u 32 procent wszystkich dzieci w wieku od 6 miesięcy do 5 lat, które otrzymały trzy lub więcej dawek szczepionki przeciwko Hib, w tym u wie­lu, które otrzymały dawkę przypominającą 14 lub więcej dni przed pojawie­niem się u nich choroby45.

Mniejszości etniczne: Chociaż dowody wskazują na to, że dzieci z mniejszo­ści etnicznych są bardziej narażone na zarażenie się Hib, wyniki badań opu­blikowane w „The New England Journal of Medicine" wykazały, iż sprzężo­na szczepionka przeciwko Hib nie jest skuteczna w zapobieganiu chorobom Hib wśród grupy dzieci z mniejszości etnicznych46.

Poniższe opisy przypadków zostały zaczerpnięte bezpośrednio z Systemu Raportowania Reakcji Ubocznych na Szczepionki (VAERS) prowadzonego przez FDA47. To jest kilka przykładów potencjalnych skutków ubocznych związanych ze szczepionką przeciwko Hib.

SZCZEPIONKA PRZECIWKO HIB: SPRAWOZDANIA Z VAERS

339492: u 8-miesięcznego chłopca rozwinęła się plamica zakrzepowa - poważne zaburzenie w dokrwieniu narządów wewnętrznych - 4 dni po otrzymaniu szczepionki przeciwko Hib. ■

PRZYPISY

  1. E. Smith i in., Changing incidence of haemophilus influenzae meningitis, „Pediatrics" 1972, nr 50(5), s. 723-727.

  2. B.L Fisher, The Consumer's Guide to Childhood Vaccines, (Vienna, VA: NVIC 1997), s. 21.

  3. Sanofi Pasteur, „Haemophilus b Conjugate Vaccine (Tetanus Toxoid Conjugate) ActHIB", Ulotka produktu od producenta szczepionki (grudzień 2005).

  4. Wyeth Pharmaceuticals Inc., „Haemophilus b Conjugate Vaccine (Diphtheria CRM|97 Pro­tein Conjugate) HibTITER", Ulotka produktu od producenta szczepionki (Poprawiona: sty­czeń 2007).

  5. Merck & Co., Inc. „Liquid PedvaxHIB [Haemophilus b Conjugate Vaccine (Meningococcal Protein Conjugate)]", Ulotka produktu od producenta szczepionki (Wydana: styczeń 2001).

  6. J.E. Craighead, Report of a workshop: disease accentuation after immunization with inacti­vated microbial vaccines, „J of Infectious Diseases" 1975, nr 1312(6), s. 749-54.

  7. R Sutter i in.. Attributable risk of DTP injection in provoking paralytic poliomyelitis during a large outbreak in Oman, „Journal of Infectious Diseases" 1992, nr 165, s. 444-449.

  8. M. Kimura i in., Acellular pertussis vaccines and fatal infections, „The Lancet" (16 kwiecień 1988), s. 881-882.

  9. V Scheibner, Vaccination: 100 Years of Orthodox Research, (Blackheath, Australia: Sche- ibner Publications, 1993), s.133.

  10. Institute of Medicine, Adverse Events Associated with Childhood Vaccines: Evidence Bearing on Causality, D. C Wash: „National Academy Press", 1994.

  11. M. Gervaix i in., Guillain-Barre syndrome following immunization with Haemophilus influ­enzae type b conjugate vaccine, „European Journal of Pediatrics" 1993, nr 152, s. 613-14.

  12. QF.D'Cruz i in., Acute inflammatory demyelinatingpolyradiculoneuropathy (Guillain-Barre syndrome) after immunization with Haemophilus influenzae type b conjugate vaccine, „J of Pediatrics" 1989, nr 115, s. 743-46.

  13. CM. Vadheim i in., Effectiveness and safety of an Haemophilus influenzae type b conjugate vaccine (PRP-T) in young infants, „Pediatrics" 1993, nr 92, s. 272-79.

  14. J. Ward i in., Efficacy of a Haemophilus influenzae type b conjugate vaccine in Alaska nati­ve infants, New England J of Med" 1990, nr 323(2), s. 1393-1401.

    1. J.B. Milstien i in., Adverse reactions reported following Haemophilus influenzae type b vac­cine: an analysis after one year of marketing, „Pediatrics" 1987, nr 80, s. 270-74.

    2. U.S. Department of Health and Human Services, Vaccine Adverse Event Reporting System (VAERS), www.hhs.gov.

    3. Zobacz punkt 3, 4, 9-15 oraz 24-26.

    4. LH Harrison i in., Haemophilus influenzae type b polysaccharide vaccine: an efficacy stu­dy, „Pediatrics" 1989, nr 84, s. 255-61.

    5. GR Istre i in., Risk factors for primary invasive Haemophilus influenzae disease: increased risk from day-care attendance and school-aged household members, „Journal of Pediatrics" 1985, nr 106, s. 190-95.

    6. CDC Haemophilus Influenzae Type b in „The Pink Book, „Epidemiology and Prevention of Vaccine Preventable Diseases", 1 l,h edition (May 2009), s. 75, www.cdc.gov/vaccines/pubs/ pinkbook.

    7. Mosby's Medical and Nursing Dictionary, 1983, s. 483.

    8. T.M. Dokheel, An epidemic of childhood diabetes in the United States, „Diabetes Care" 1993, nr 16, s. 1601-1611.

    9. S. Gardner i in., Rising incidence of insulin dependent diabetes in children under 5 years in Oxford region: time trend analysis, „British Medical Journal" 1997, nr 315, s. 713-716.

    10. J.B. Classen i in., Association between type 1 diabetes and Hib vaccine, „British Medical Journal" 1999, nr 319, s. 1133.

    11. J.B. Classen i in., Clustering of Cases of Insulin Dependent Diabetes (1DDM) Occurring Three Years After Haemophilus Influenza B (HiB) Immunization Support Causal Relationship Between Immunization and IDDM, „Autoimmunity" 2002, nr 35(4), s. 247-53.

    12. Vaccine Safety Website, Haemophilus vaccine study in Finland supports a relationship between vaccines and diabetes, www.vaccines.net/newpagel6.htm (Ostatnia wizyta na stronie: 12 sierpnia 2009).

    13. Zobacz punkty 23-25.

    14. PRNewswire, Haemophilus meningitis vaccine linked to diabetes increase; many diabetics may be eligible for compensation (7 maj 1999), www.islet.org/ forum011/messages/7958. htm (Ostatnia wizyta na stronie: 12 sierpnia 2009).

    15. Ibid.

    16. Ibid.

    17. J.B. Classen, Public should be told that vaccines may have long term adverse effects, „Bri­tish Medical Journal" 1999, nr 318, s. 193.

    18. Zobacz punkt 23.

    19. Thinktwice Global Vaccine Institute, Dobrowolne opisy przypadków zgłoszone przez zanie­pokojonych rodziców, www.thinktwice.com.

    20. CDC Current trends FDA workshop on Haemophilus polysaccharide vaccine, „MMWR" (21 sierpień 1987), nr 36(32), s. 529-31.

    21. Zobacz punkt 3, 4 i 9.

    22. R Weiss, Meningitis Vaccine Stirs Controversy, „Sei News" (24 październik 1987), nr 132, s. 260.

    23. American Academy of Pediatrics, Policy Statement: Haemophilus b polysaccharide vaccine (HbPV), „AAP News" (listopad 1987), s. 7.

    24. S. Black i in., Efficacy of Haemophilus influenzae type b capsular polysaccharide vaccine, „Pediatric Infectious Disease Journal" 1988, nr 7, s. 149-156.

    25. LR Harrison i in., A day care-based study of the efficacy of Haemophilus influenzae type b polysaccharide vaccine, „J of the American Med Assoc" 1988, nr 260, s. 1413-1418.

    26. M.T. Osterholm i in., Lack of efficacy of Haemophilus b polysaccharide vaccine in Minneso­ta, „J of the American Medical Association" 1988, nr 260, s. 1423-1428.

    27. E.D. Shapiro i in., The protective efficacy of Haemophilus influenzae polysaccharide vacci­ne, „J of the American Medical Assoc". 1988, 260, s. 1419-1422.

    28. E.E. Hiner i in., Spectrum of disease due to Haemophilus influenzae type b occurring in vac­cinated children, „J of Infectious Disease" 1988, nr 158(2), s. 343-48.

    29. RS. Daum i in., Decline in serum antibody to the capsule of Haemophilus influenzae type b in the immediate postimmunization period, „J of Pediatrics" 1989, nr 1114, s. 742-47.

    30. D.D. Marchant i in., Depression of anticapsular antibody after immunization with Haemo­philus influenzae type b polysaccharide-diphtheria conjugate vaccine, „Pediatric Infectious Disease Journal" 1989, nr 320, s. 75-81.

    31. S.K. Sood i in., Disease caused by Haemophilus influenzae type b in the immediate period after homologous immunization: immunologic investigation, „Pediatrics" 1990,nr 85 (4 Pt 2), s. 698-704.

    32. Zobacz punkt 19.

    33. T. Zwillich, Hib rates in U.S. children higher among minorities than whites, reuters Medical News" (18 sierpnia 2000).

    34. Zobacz punkt 15.

Pneumokoki

|

..... y ^

CO TO JEST CHOROBA PNEUMOKOKOWA?

Choroba pneumokokowa lub Streptococcus pneumoniae jest poważną choro­bą bakteryjną, która może spowodować zapalenie opon mózgowych, zapale­nie płuc, zapalenie ucha, zapalenie zatok oraz bakteriemię (zakażenie krwi). Wyróżnia się ok. 90 szczepów pneumokoków.

JAK POWSZECHNA I POWAŻNA JEST CHOROBA PNEUMOKOKOWA?

W latach 80. i 90. XX wieku roczna częstość występowania choroby pneumo- kokowej w Stanach Zjednoczonych była szacowana na 10-30 przypadków na 100 000 osób. U dzieci poniżej 5. roku życia około 15 procent przypadków miało zapalenie opon mózgowych, a pozostała część zakażenie krwi. Według CDC to przekłada się na około 700 przypadków zapalenia opon mózgowych, 13 000 przypadków zakażenia krwi i około 200 zgonów rocznie.

KTO JEST NAJBARDZIEJ PODATNY NA CHOROBĘ PNEUMOKOKOWĄ?

Osoby powyżej 65. roku życia, dzieci poniżej drugiego roku życia, dorośli o ob­niżonej odporności i przewlekle chore osoby są w grupie największego ryzyka zarażenia się chorobą pneumokokową. Większość zdrowych dzieci nie jest zagrożonych. Według Raportu Czerwonej Księgi Komisji Chorób Zakaźnych opublikowanego przez Amerykańską Akademię Pediatrii, „[infekcje pneumo- kokowe u dzieci] są bardziej prawdopodobne, gdy istnieją ku temu predys­ponujące warunki, takie jak niedobór immunoglobulin, choroba Hodgkina wrodzony lub nabyty niedobór odporności (w tym HIV), zespół nerczycowy, niektóre wirusowe infekcje górnych dróg oddechowych czy zaburzenia czyn­ności śledziony. Zagrożenia może również zwiększyć zabieg usunięcia śle­dziony (splenektomia) i przeszczep narządów"1.

SZCZEPIONKA PRZECIWKO PNEUMOKOKOM

W lutym 2010 roku FDA zatwierdziło nową, skoniugowaną z błonicą szcze­pionkę przeciwko pneumokokom - Prevnar 13 - dla dzieci w wieku od 6 ty­godnia życia do 5 lat. Prevenar 13 ma na celu ochronę przed 13 z około 90 różnych szczepów pneumokoków, które mogą spowodować choroby bakteryj­ne. Szczepionka zastąpi Prevnar (PCV7), wprowadzony dziesięć lat wcześniej.

BEZPIECZEŃSTWO

Badania dokumentujące ogólnoustrojowe reakcje na szczepionkę przeciwko pneumokokom potwierdzają, że u wielu dzieci występuje biegunka, wymio­ty, drażliwość, wysypka lub pokrzywka oraz wrażliwość w miejscu wstrzyk­nięcia „zakłócająca ruchy kończyny"4'6. Co więcej, według Amerykańskiej Akademii Pediatrii,

Dostępne dane sugerują, że [szczepionka przeciwko pneumokokom] może okazać się jedną z najbardziej reaktogennych szczepionek, które są obec­nie stosowane1.

- Amerykańska Akademia Pediatrii

Dane z arkuszy sprawozdawczych producenta szczepionki wymieniają kilka poważnych działań niepożądanych, które wystąpiły w trakcie badań prowa­dzonych przed licencjonowaniem szczepionki. Chociaż producent nie przy­znaje, że istnieje przyczynowa zależność między szczepionką a wieloma re­akcjami, to rodzice, którzy rozważają przyjęcie tej szczepionki przez swoje dzieci, mogą zażyczyć sobie podania dokładnych informacji o ewentualnych konsekwencjach takiej decyzji. Reakcje pojawiające się po szczepieniu skut­kowały 162 wizytami w izbie przyjęć i 24 hospitalizami w ciągu 3 dni od podania dawki szczepionki z powodu różnych dolegliwości, takich jak: za- stoinowa niewydolność serca, niedokrwistość aplastyczna, choroby autoim- munologiczne, cukrzyca, neutropenia, trombocytopenia, zapalenie płuc, za­palenie oskrzelików, zapalenie jelita grubego, zapalenie ucha środkowego, astma, świszczący oddech, ostre zapalenie krtani, drgawki, zespół hipotonicz- no-hiporeaktywny oraz kilka zgonów (wiele z wymienionych objawów zosta­ło przypisanych SIDS). Producent szczepionki przyznaje, że „pojawiały się spontaniczne doniesienia o bezdechu (tymczasowym zaprzestaniu oddycha­nia) w w niedługim czasie" od podania tej szczepionki8. Dodatkowe reakcje niepożądane stwierdzone po wprowadzeniu tej szczepionki to drgawki, za­burzenia składu krwi i układu chłonnego (powiększenie węzłów chłonnych), zaburzenia układu odpornościowego, takie jak skurcze oskrzeli i reakcje ana- filaktyczne, w tym obrzęk twarzy i szok anafilaktyczny.

SZCZEPIONKA PRZECIWKO PNEUMOKOKOM A CUKRZYCA

Dr Barthelow Classen, immunolog z Classen Immunotherapies, zeznał przed FDA, że szczepionki pneumokokowe „mogą spowodować poważną epidemię cukrzycy"10. W „British Medical Journal" oraz „Autoimmunity" przedstawił dane pokazujące statystyczny związek pomiędzy szczepionką Hib a cukrzy­cą11"12. Twierdzi, że szczepionka przeciwko pneumokokom jest pod względem technologii wytwarzania podobna do szczepionki Hib, i oblicza, że doprowadzi ona do 28 000 przypadków cukrzycy każdego roku w samych Stanach Zjed­noczonych. „Te przypadki cukrzycy mogą nie wystąpić wcześniej jak 3,5-10 lat po szczepieniu"13'14. Classen oświadczył również, że ryzyko znacznie prze­wyższa korzyści, i poinformował FDA, że nie powinno licencjonować szcze­pionki, dopóki będzie ona przyczyną cukrzycy15.

SZCZEPIONKA PRZECIWKO PNEUMOKOKOM - SPRAWOZDANIA Z VAERS

Poniższe sprawozdania zostały zebrane bezpośrednio z krajowej bazy danych prowadzonej przez FDA, o nazwie System Raporto­wania Reakcji Ubocznych na Szczepionki (VAERS)16. Stanowią one tylko niewielki odsetek potencjalnych szkód związanych ze szcze­pionką przeciwko pneumokokom.

244320: 4-miesięczna dziewczynka otrzymała szczepionkę przeciwko pneumokokom, rozwinęła się u niej infekcja pneumokokowa (Strepto­coccus pneumoniae) i dziecko zmarło.

169943: 4-miesięczny chłopiec otrzymał Prevnar, zapadł w śpiączkę i zmarł następnego dnia.

216583: 4-miesięczna dziewczynka otrzymała Prevnar i zmarła następ­nego dnia. Raport z autopsji wykazał SIDS.

232422: 4-miesięczna dziewczynka otrzymała Prevnar i została hospi­talizowana następnego dnia z powodu „hipotermii, hipotonii i kwasi­cy". Zmarła 2 dni później.

273844: 8-miesięczna dziewczynka otrzymała Prevnar o 10 rano i zo­stała znaleziona martwa w swoim pokoju o 3 po południu. 227847: 9-miesięczny chłopiec otrzymał Prevnar, dostał „duszności" i zmarł 6 dni później z powodu .kardiomiopatii zastoinowej". 240197: 9-miesięczna dziewczynka otrzymała Prevnar i po trzech dniach pojawiły się u niej bezdech, sinica i zatrzymanie akcji serca. 158751: 10-miesięczny chłopiec otrzymał Prevnar i zmarł z powodu .zatrzymania akcji serca" następnego dnia.

231321: Cztery dni po otrzymaniu Prevnaru u 10-miesięcznej dziew­czynki pojawiły się wzdęcia, bezdech, niedotlenienie, zapalenie oskrzeli i niewydolność oddechowa. Dziecko zmarło w izbie przyjęć. 217931: 15-miesięczna dziewczynka otrzymała szczepionkę przeciw­ko pneumokokom (Prevnar), a .następnie rozwinął się u niej zespół he- motityczno-mocznicowy i pneumokokowe zapalenie płuc". Zmarła po trzech dniach hospitalizacji.

270765: 17-miesięczna dziewczynka otrzymała szczepionkę przeciw­ko pneumokokom. Dwa dni później rozwinęło się u niej pneumoko­kowe zapalenie opon mózgowych i dziecko zmarło następnego dnia. 271911: 20-miesięczny chłopiec otrzymał szczepionkę przeciwko pneumokokom, a następnie wystąpiło u niego .pneumokokowe zapa­lenie opon mózgowych, oporne na leczenie farmakologiczne, niewy­dolność układu sercowo-oddechowego i wstrząs septyczny". 247661: Roczna dziewczynka otrzymała szczepionkę przeciwko pneumokokom (Prevnar), a następnie .wystąpiło u niej pneumokoko­we zapalenie opon mózgowych, pneumokokowa bakteriemia, posocz­nica, oporne na leczenie farmakologiczne, oraz udar mózgu". Po 17 dniach intensywnej terapii zmarła.

238155: 3-letnie dziecko otrzymało Prevnar i zmarło 2 dni później z powodu .zatrzymania akcji serca i niewydolności oddechowej".

SPRAWOZDANIA RODZICÓW

Wielu rodziców uważa, że szczepionka przeciwko pneumokokom spowodowała niepożądane reakcje u ich dzieci. Oto trzy przypadki:

SKUTECZNOŚĆ

Skuteczność szczepionki określa się, obliczając, jaki procent zaszczepionych dzieci osiągnął odpowiedź immunologiczną mierzoną poprzez poziom prze­ciwciał przeciwko 13 indywidualnym szczepom pneumokoków zawartych w szczepionce. Na tej podstawie skuteczność utrzymywała się w przedziale od 64 procent (szczep 3) do 98 procent (szczepy 7F, 14, 19A i 19F). Jednakże,

Prevnar 13 nie będzie chronić przed serotypami Streptococcus pneumoniae, które nie znajdują się w tej szczepionce, lub serotypami niezwiązanymi z tą szczepionką'8.

- producent szczepionki

JAKI WPŁYW MA WYMIANA SZCZEPU NA SKUTECZNOŚĆ?

Szczepionka przeciwko pneumokokom jest nie tylko nieskuteczna w przypad­ku ponad 75 różnych szczepów pneumokoków (tych niezawartych w szczepion­ce), ale mogą one stać się bardziej agresywne. Naukowcy wiedzą już od jakiegoś czasu, że Streptococcus pneumoniae może ulec zmianie przy „rekombinacji". To skłoniło ich do wydawania ostrzeżeń, że szczepionka przeciwko pneumo­kokom ukierunkowana na niektóre szczepy choroby „może zwiększyć podat­ność na chorobę powodowaną przez serotypy niezawarte w szczepionce"19"20. Naukowcy piszący dla „Journal of Molecular Microbiology" są zgodni, że „ma to również wpływ na długoterminową skuteczność sprzężonych szczepionek prze­ciwko pneumokokom chroniących tylko przed ograniczoną liczbą serotypów"21.

W 2007 roku „The Pediatrie Infectious Disease Journal" opublikował dane potwierdzające „wymianę serotypu", gdzie mniej rozpowszechnione (ale po­ważniejsze) szczepy pneumokokowe zastępują ograniczoną liczbę szczepów, jakie są atakowane przez szczepionkę22. W roku 2000, kiedy Prevnar został licencjonowany, 65 procent wszystkich przypadków choroby pneumokoko- wej było spowodowanych szczepami zawartymi w szczepionce. Do roku 2004 tylko 27 procent wszystkich przypadków pneumokokowych było spowodo­wanych przez szczepy ze szczepionki; 73 procent wszystkich przypadków po­jawiało się już z poivodu szczepów niezawartych w szczepionce!23. Ponadto szczepy niezawarte w szczepionce są bardziej odporne na antybiotyki i tera­pie wielolekowe. W dodatku szczepy szczepionkowe choroby pneumokoko- wej stały się również bardziej oporne na antybiotyki24.

W roku 2007 „The Journal of American Médical Association" opubliko­wał również dane wskazujące, że szczepy choroby pneumokokowej niezawar­te w szczepionce zamieniają szczepy, które są celem szczepionki. Na przykład od kiedy wprowadzono Prevnar, „częstotliwość występowania choroby sero- typu PCV7 wzrosła ponad dwukrotnie wśród dzieci rdzennych mieszkańców Alaski"25. Ponadto nowe szczepy są niebezpieczne. W porównaniu z chorobą z czasów przed pojawieniem się szczepionki Prevnar „w obecnie pojawiają­cych się przypadkach istnieje większe prawdopodobieństwo potrzeby hospita­lizacji oraz wystąpienia u nich zapalenia płuc czy ropniaka"26 (zagrażające ży­ciu zakażenie powodujące gromadzenie się ropy oraz płynu w jamie płucnej).

SZCZEPIONKA PRZECIWKO PNEUMOKOKOM A INFEKCJE UCHA

Przemysł szczepionkowy promuje tę szczepionkę jako chroniącą przed infek­cjami ucha środkowego (ostre zapalenie ucha środkowego). Jednakże szcze­pionka przeciwko pneumokokom jest wskazana tylk jako szczepienie prze­ciwko zapaleniu ucha środkowego „spowodowanemu serotypem zawartym w szczepionce". Producent przyznaje, iż „dzieci, które otrzymały szczepionkę Prevnar, wydają się być w grupie zwiększonego ryzyka wystąpienia zapalenia ucha środkowego wskutek serotypów pneumokokowych niewystępujących w szczepionce". W rzeczywistości skuteczność szczepionki w odniesieniu do wszystkich przypadków ostrego zapalenia ucha jest statystycznie nieistotna27.

PRZYPISY

  1. Red Hook report of the Committee on Infectious Diseases, 23"1 edition, „American Academy of Pediatrics" 1994, s. 371.

  2. Wyeth, Prevnar 13 (Pneumococcal 13-valent Conjugate Vaccine [Diphtheria CRM197 Pro­tein/). Luty 2010.

  3. Wyeth, Prevnar (Pneumococcal 7-valent Conjugate Vaccine), Październik 2008.

  4. Zobacz punkt 2 i 3.

  5. S. Black i in,, Efficacy, safety and immunogenicity of heptavalent pneumococcal conjugate vaccine in children, Northern California Kaiser Permanente Vaccine Study Center Group, „Pediatric Infectious Disease J" (Marzec 2000), nr 19(3), s. 187-95.

  6. S. Black i in., Efficacy of heptavalent conjugate pneumococcal vaccine (Lederle Laborato­ries) in 37,000 infants and children, „Results of the Northern California Kaiser Permanen­te Efficacy Trial", 36,h ICAAC San Diego, CA, (24-27 września 1998).

  7. G Overturf, Technical report: prevention ofpneumococcal infections, including the use of pneumo­coccal conjugate and polysaccharide vaccines and antibiotic prophylaxix (RE9960), „Ame­rican Academy of Pediatrics and the Committee on Infectious Diseases".

  8. Zobacz punkt 2 i 3.

  9. Ibid.

  10. Komunikat prasowy, „FDA told pneumococcal vaccine likely to cause epidemic of diabe­tes", (8 listopada 1999).

  11. J.B. Classen i in., Association between type 1 diabetes and Hib vaccine, „British Medical Jo­urnal" 1999, nr 319, s. 1133.

  12. J.B. Classen i in., Clustering of Cases of Insulin Dependent Diabetes (IDDM) Occurring Three Years After Haemophilus Influenza B (IliB) Immunization Support Causal Relationship Be­tween Immunization and IDDM, „Autoimmunity" 2002, nr 35(4), s. 247-53.

  13. B. Classen, New 'Tuskegee-like experiment'planned with pneumococcal vaccine, www.vac- cines.net/pneumoco.htm.

  14. Zobacz punkt 10.

  15. Ibid.

  16. US. Department of Health and Human Services, Vaccine Adverse Event Reporting System (VAERS), www.hhs.gov.

  17. Thinktwice Global Vaccine Institute, Dobrowolne sprawozdania zgłoszone przez zmartwio­nych rodziców, www.thinktwice.com.

  18. Zobacz punkt 2.

  19. M. Lipsitch, Bacterial vaccines and serotype replacement: lessons from haemophilus influen­zae and prospects for streptococcus pneumoniae, „Emerging Infectious Diseases" (maj-czer­wiec 1999), nr 5(3), s. 336-45.

  20. M. Lipsitch, Vaccination against colonizing bacteria with multiple serotypes, „Proceedings of the National Academy of Sciences" (czerwiec 1997), nr 94(12), s. 6571-76.

  21. T.J. Coffey i in., Recombinational exchanges at the capsular polysaccharide biosynthetic lo­cus lead to frequent serotype changes among natural isolates of Streptococcus pneumoniae, „Journal of Molecular Microbiology" (styczeń 1998), nr 27(1), s. 73-83.

  22. D.J. Farrell i in., Increased antimicrobial resistance among nonvaccine serotypes of strepto­coccus pneumoniae in the pediatric population after the introduction of 7 -valent pneumo­coccal vaccine in the United States, „Pediatric Infectious Disease Journal" 2007, nr 26(2), s. 123-28.

  23. Ibid.

  24. Ibid.

  25. RJ. Singleton i in., Invasive pneumococcal disease caused by nonvaccine serotypes among Alaska native children with high levels of 7-valent pneumococcal conjugate vaccine covera­ge, „JAMA" (25 kwiecień 2007), nr 297, s. 1784-92.

  26. Ibid.

  27. Zobacz punkt 2 i 3.

Meningokoki

1

li LU.

CO TO JEST CHOROBA MENINGOKOKOWA?

Choroba meningokokowa (Neisseria meningitidis) to poważna choroba bak­teryjna, która może powodować zapalenie opon mózgowych i meningokokce- mię lub posocznicę (zakażenie krwi). Wysoka gorączka, ból głowy i sztywność karku są typowymi objawami zapalenia opon mózgowych u osób w wieku powyżej dwóch lat. U niemowląt objawy klasyczne mogą być trudniejsze do zaobserwowania. Meningokokowy patogen składa się z co najmniej 13 róż­nych szczepów.

JAK POWSZECHNA I POWAŻNA JEST CHOROBA MENINGOKOKOWA?

Choroba meningokokowa jest stosunkowo rzadka. Według CDC każdego roku w Stanach Zjednoczonych występuje od 1400 do 2800 przypadków za­chorowań, co daje około 1 lub 2 przypadki na każde 200 tysięcy osób1. Z 14 min studentów szkół wyższych w całym kraju około 100 rocznie choruje na tę chorobę2. Blisko 10 procent populacji przenosi bakterie w niepatogennej formie. Żadne z bakterii wywołujących zapalenie opon mózgowych, w tym Neisseria meningitidis, nie są tak zaraźliwe jak patogeny powodujące prze­ziębienie czy grypę. Bakteryjne zapalenie opon mózgowych może być leczo­ne antybiotykami. Przypadki śmiertelne to około 10 procent. W przypadku około 15 procent pojawia się utrata słuchu lub inne powikłania.

KTO JEST NAJBARDZIEJ PODATNY NA CHOROBĘ MENINGOKOKOWĄ?

Osoby z osłabionym układem odpornościowym lub cierpiące z powodu prze­wlekłe złego stanu zdrowia są najbardziej podatne na chorobę meningokoko- wą. Niemowlęta i dzieci znajdują się w grupie nieproporcjonalnie wyższego ryzyka zapadnięcia na tę chorobę, ale prawie dwie trzecie wszystkich przypad­ków występuje u osób w wieku 15 lat i starszych3. Każdy, kto ma bezpośredni kontakt z wydzieliną ustną osoby zakażonej (np. swojego chłopaka czy dziew­czyny), jest narażony na zwiększone ryzyko zakażenia. Studenci mieszkają­cy na terenie kampusu, zwłaszcza I roku, wydają się być w grupie większego ryzyka niż osoby przebywające poza kampusem. Jednakże częstość wystę­powania choroby wśród studentów „zazwyczaj jest podobna lub nieco niższa jak ta obserwowana wśród osób w podobnym wieku w populacji ogólnej"4.

SZCZEPIONKA PRZECIWKO MENINGOKOKOM

W styczniu 2005 roku nowa szczepionka przeciwko chorobie meningokoko- wej, o nazwie Menactra (lub MCV4), została licencjonowana przez FDA. Jest ona przeznaczona do ochrony przed 4 z 13 różnych szczepów meningokoków. CDC zaleca tą szczepionkę wszystkim nastolatkom w wieku od 11 do 18 lat.

* Menactra - zawiera szczepy Neisseria meningitidis A, C Y i antygeny W-135 „indywidualnie skoniugowane z białkową anatoksyną błoniczą".Każda dawka zawiera również chlorek sodu, fosforan sodu i formaldehyd. Wy­produkowana przez Sanofi Pasteur5.

BEZPIECZEŃSTWO

W listopadzie 1999 roku w Wielkiej Brytanii rozpoczęto ogólnokrajową kam­panię szczepień przeciwko meningokokom. Niecały rok później, we wrześniu 2000 roku, brytyjski Komitet ds. Bezpieczeństwa Leków otrzymał już ponad 7500 zgłoszeń z sytemu sprawozdawczości o nazwie Yellow Card - prawdo­podobnych skutków ubocznych - po szczepieniu przeciwko meningokokom (w tym co najmniej 12 przypadków zakończyło się śmiercią). Rząd brytyjski próbował przekonać społeczeństwo, że większość zgonów była spowodowa­na nagłym zespołem śmierci niemowląt (SIDS)6. W jednym z badań doty­czących stosowania Menactry wśród osób w wieku 11-18 lat wykazano, że u około połowy uczestników wystąpiło co najmniej jedno ogólnoustrojowe działanie niepożądane, a u prawie 5 procent (u około jednej na każde 20 za­szczepionych osób) wystąpiła przynajmniej jedna ciężka reakcja ogólnoustro- jowa. Nieugólnione reakcje były również powszechne7.

Według producenta szczepionki kilka zaburzeń neurologicznych i im­munologicznych u osób zaszczepionych Menactrą zostało odnotowanych po wprowadzeniu jej na rynek. Były to: zespół Guillaina-Barrego, porażenie ner­wu twarzowego, poprzeczne zapalenie rdzenia, zapalenie mózgu i rdzenia, re­akcje anafilaktyczne, świszczący oddech, trudności w oddychaniu, pokrzyw­ka i niedociśnienie8.

MCV4 I ZESPÓŁ GUILLAINA-BARRŚGO

Wkrótce po tym, gdy nowa szczepionka (Menactra lub MCV4) została ofi­cjalnie zatwierdzona przez FDA jako bezpieczna i wprowadzana na rynek do masowego użytku, kilka osób zostało dotkniętych zespołem Guillaina-Bar- rego (ZGB) po otrzymaniu szczepień. ZGB jest poważnym zaburzeniem neu­rologicznym, które dotyczy zapalnej demielinizacji nerwów. Pierwsze obja­wy to mrowienie w nogach, ramionach i górnej części ciała. Gdy choroba postępuje, mięśnie stają się coraz słabsze lub w ogóle przestają pracować, następuje utrata możliwości ruchu, a w cięższych przypadkach osoba może zostać dotknięta paraliżem. Mogą również wystąpić zaburzenia czucia i po­rażenie mięśni oddechowych. U około 20 procent hospitalizowanych pacjen­tów może wsytąpić długotrwała niepełnosprawność, a mniejszy ich odsetek z powodu ZGB umiera10.

Zaprezentowane poniżej przypadki wystąpiły we wschodniej części Sta­nów Zjednoczonych na przestrzeni sześciu tygodni. Wszystkie ofiary miały 17 lub 18 lat. Pierwsze objawy zaobserwowano od 14 do 31 dni po szcze­pieniu Menactrą11.

20 października 2006 roku FDA i CDC zaalarmowały konsumentów i pra­cowników służby zdrowia o 17 potwierdzonych przypadkach ZGB, które na­stąpiły po rutynowym podaniu szczepionki Menactra. Przypadki te wystąpi­ły wśród nastolatków i osób w wieku 20 lat lub starszych. ZGB pojawił się w ciągu sześciu tygodni po szczepieniu Menactrą12. Do akcji wkroczyły co najmniej dwie firmy prawnicze, reprezentując interesy ofiar szczepienia1314. Jednakże szczepionka ta nie została wycofana. Zamiast tego producent szcze­pionki zaktualizował ulotkę tak, aby informowała, iż możliwość wystąpienia

MCV4 I ZESPÓŁ GUILLAINA-BARRĆGO (GBS)

Przypadek 5: dziewczyna w wieku 18 lat została zaszczepiona MCV4; 14 dni później pojawiło się u niej uczucie ciężkości w nogach podczas wchodzenia po schodach. Przez kolejne 8 dni nadal miała trudności w chodzeniu i odczuwała ból w nogach. Następnie poja­wiły się bóle głowy, pleców i karku, wymioty i mrowienie w dłoniach. Nie była w stanie chodzić i (...) została hospitalizowana z postępu­jącą słabością i niezdolnością poruszania się (...). Osłabienie postę­powało, powodując paraliż ramion, trudności z połykaniem i upo­śledzenie dróg oddechowych ■

ZGB po otrzymaniu szczepionki była sygnalizowana15. Społeczeństwo zosta­ło również poinformowane, że FDA i CDC „w dalszym ciągu monitorują sy­tuację"16. Jednak zaledwie dwa tygodnie później Komitet Doradczy CDC ds. Szczepień Ochronnych (ACIP) zalecił „wznowienie szczepień dla wszystkich grup ludzi, którym wcześniej zalecano otrzymanie rutynowego szczepienia Menactrą"17.

SKUTECZNOŚĆ

Skuteczność szczepionki Menactra była określona poprzez zaszczepienie ma­łej grupy ludzi, a następnie przeprowadzenie pomiaru liczby przeciwciał zwal­czających meningokoki - szczepy: A, C Y i W-135 - we krwi. Jeżeli liczba ta odpowiada ustalonemu wcześniej „poziomowi ochronnemu" (lub przewyż­sza go), to szczepionka zostaje uznana za skuteczną. Według tego kryterium Menactra jest uważana za „nie gorszą" niż Menomune, wcześniejsza szcze­pionka przeciwko meningokokom. Jednakże „mierzalne poziomy przeciwciał przeciwko grupie A i C (...) znacząco zmniejszają się podczas pierwszych 3 lat po podaniu pojedynczej dawki szczepionki"18"19.

Władze często promują szczepionkę przeciwko meningokokom poprzez nagłaśnianie rocznej liczby przypadków zachorowań i zgonów spowodowa­nych przez chorobę. Jest to jednak zakłamywanie rzeczywistości, ponieważ szczepionka nie zapobiegnie wielu z tych niefortunnych tragedii. Powodem jest to, iż szczepionka przeciw meningokokom jest stosowana wyłącznie do zapobiegania chorobie spowodowanej przez 4 z 13 znanych szczepów: A, C Y i W-135. Szczepionka przeciwko meningokokom nie zawiera - i tym samym nie ochroni - przed szczepem B meningokoków, który jest najczęstszą przy­czyną choroby meningokokowej w krajach rozwiniętych. Waszyngtoński Wy­dział Zdrowia w King County poinformował, iż od stycznia 2000 roku do roku 2006 64% wszystkich przypadków choroby meningokokowej zidentyfikowa­nych wśród młodzieży było wywołanych przez serotyp niezawarty w szcze­pionce i nie można było im zapobiec poprzez szczepienie20.

Szczep B jest również najbardziej zjadliwy ze wszystkich szczepów i jest on najczęstszym serotypem powodującym meningokokowe zapalenie opon mózgowych i stosunkowo największą liczbę ofiar śmiertelnych21. Na przykład w roku epidemiologicznym 2002/2003 82 procent wszystkich potwierdzo­nych w laboratorium przypadków choroby meningokokowej oraz 73 procent wszystkich zgonów z powodu meningokoków w Wielkiej Brytanii, Walii i Ir­landii Północnej było spowodowanych szczepem B22. We Francji 58 procent wszystkich przypadków choroby meningokokowej w latach pomiędzy 1999 a 2002 rokiem wystąpiło z powodu działania serotypu B23. W USA około jed­na trzecia wszystkich przypadków choroby i ponad 50 procent przypadków wśród noworodków spowodowanych jest szczepem B24"25.

SZCZEPIONKA PRZECIWKO MENINGOKOKOM I SZCZEPY WIRULENTNE

Szczepionka przeciwko meningokokom może prowokować inne szczepy tej choroby do przeistaczania się w bardziej niebezpieczne. Na przykład w ostat­nim numerze „Journal of Clinical Microbiology" naukowcy zajmujący się szczepionkami stwierdzili, iż cały szereg przypadków tej choroby spowodo­wanej nowym, inwazyjnym i „hiperwirulentnym" szczepem B meningoko­ków „jest prawdopodobnie związany z masową kampanią szczepień" pro­wadzoną wcześniej w tym regionie26. Ostatnie badanie w „Indian Journal of Medical Microbiology" potwierdziło, iż „meningokoki mają zdolność do wy­miany materiału genetycznego odpowiedzialnego za produkcję otoczek i tym samym przejścia z grupy serologicznej B do C lub na odwrót". Autorzy ba­dania stwierdzili, że „zmiany otoczek mogą być ważnym mechanizmem wi­rulencji przy szerokim zastosowaniu szczepionek zapewniających ochronę przeciwko specyficznym serotypom"27. Innymi słowy szczepionki, które chro­nią tylko przed niektórymi szczepami - np. Menactra chroni jedynie przed szczepem A, C, Y i W-135 - mogą umożliwić innym szczepom zwiększenie zarówno siły oddziaływania, jak i częstotliwości występowania. Ostatnie ba­danie, którego wyniki opublikowano w „Clinical Infectious Diseases" wyka­zało, że „wzrasta częstodiwość występowania meningokoków o zmniejszonej podatności na penicylinę"28.

Niepowodzenia szczepionek: Potencjalni odbiorcy szczepionki przeciwko meningokokom powinni wiedzieć, że nie będzie ona chronić ich przed bak­teryjnym zapaleniem opon mózgowych spowodowanym przez pneumokoki, Hib lub nowo pojawiające się szczepy. Tak więc gdy osoba jest zaszczepiona i mimo to zachoruje na chorobę bakteryjną, trudno będzie określić, czy za­wiodła szczepionka, czy też ta choroba została spowodowana przez szczepion­kę, przez szczep niezawarty w szczepionce, czy przez zupełnie inny patogen bakteryjny. Poniższa historia jest typowym przykładem takich możliwości:

Po szczepieniu przeciwko zapaleniu opon mózgowych wylądowałem iv szpi­talu z poważną infekcją, która zaatakowała każdy obszar mojego ciała. Le­karze zrobili mi nakłucie lędźwiowe. Wiązało się to ze zmrożeniem środkowej części ciała, aby mogli wprowadzić dużą iglę w głąb mojego kręgosłupa. Zdia- gnozowali zapalenie opon mózgowych. W szpitalu przebywałem przez 3 tygo­dnie. Nawet nie wzięli pod uwagę mojego szczepienia przeciwko zapaleniu opon mózgoivych, które mogło spowodować tą nieomal śmiertelną chorobę29.

- biorca szczepionki przeciwko meningokokom

CZY SZCZEPIONKA PRZECIWKO MENINGOKOKOM JEST OBOWIĄZKOWA?

Amerykańska Akademia Pediatrii (AAP) niedawno stwierdziła, że „powszech­ne szczepienie [przeciwko meningokokom] nie jest konieczne"30. CDC prze­prowadziło analizę kosztów szczepień wszystkich studentów i stwierdziło, że najprawdopodobniej nie jest to opłacalne. Szczepienie studentów pierwszego roku, którzy mieszkają w akademikach, może zapobiec „od 16 do 30 przy­padków choroby meningokokowej" każdego roku kosztem oszacowanym na ponad 600 000 dolarów za każdy przypadek!31. Z związku z tym skierowa­no krajową kampanię do gimnazjalistów, którzy stanowią większą i bardziej opłacalną kohortę. Oczywiście jeżeli ta szczepionka jest obowiązkowa w Two­im stanie, stanowiąc warunek przyjęcia do szkoły, lub jest wymagana do re­jestracji na studia, możliwe są zwolnienia.

PRZYPISY

  1. CDC Prevention and control of meningococcal disease, „MMWR" (27 maja 2005), s. 1-21.

  2. CDC Meningococcal disease and colleg students, „MMWR" (30 czerwca 2000), s. 11-20.

  3. P.L Raghunalhan i in., Opportunities for control of meningococcal disease in the US, „An­nual Review of Medicine", CDC, (luty 2004), 55, s. 333-353.

  4. Zobacz punkt 1.

  5. Sanofi Pasteur, Menactra (Groups A,CY, W-135) Polysaccharide Diphtheria Toxoid Con­jugate Vaccine, Kwiecień 2008.

  6. Woodman R. Meningitis C vaccine not responsible for deaths, „Reuters Medical News" (5 wrze­śnia 2000).

  7. Zobacz punkt 1.

  8. Zobacz punkt 5.

  9. CDC Guillain-Barré syndrome among recipients ofMenactra meningococcal conjugate vac­cine: US, June-July 2005, „MMWR" (6 październik 2005), nr 54 (Dispatch), s. 1-3.

  10. Zobacz punkt 5 i 9.

  11. Zobacz punkt 9.

  12. FDA, FDA and CDC update information on Menactra meningococcal vaccine and Guillain Barré syndrome, www.fda.gov (20 października 2006).

  13. J.S. Farrin, Rare disorder reported with Menactra drug recall alerts, James Scott Farrin, NC Personal Injury Lawyers, www.farrin.com (20 października 2006).

  14. Zobacz punkt 12.

  15. Zobacz punkt 9.

  16. Zobacz punkt 12.

  17. King County Public Health, Immunization program: meningococcal conjugate (Menactra) vaccine supply update, www.metrokc.gov (Uaktualniane: 4 grudnia 2006).

  18. Sanofi Pasteur, Menomune (Meningococcal Polysaccharide Vaccine, Groups A, C, Y and W-135 Combined), Grudzień 2005.

  19. Zobacz punkt 1 i 5.

  20. Zobacz punkt 17.

  21. M. Hincapié i in., Neisseria Meningitidis, „Brown University", www.brown.edu.

  22. British Health Protection Agency, Enhanced surveillance of meningococcal disease: national annual report, July 2002 - June 2003", www.hpa.org.uk.

  23. A. Antignac i in., Neisseria meningitidis strains isolated from invasive infections... phenoty- pes and antibiotic susceptibility patterns. „Clin Infec Dis" 2003, nr 37, s. 912.

  24. Zobacz punkt 1.

  25. National Institutes of Health, Safety and immunogenicity study of group B meningococcal vaccine Walter Reed Army Inst of Research", clinicaltrials.Gov.

  26. D Law i in., Invasive meningococcal disease in Québec, Canada, due to an emerging clone ofST- 269 serogroup B meningococci..., „J Clin Microbio" (sierpień 2006), nr 44(8), s. 2743-49.

  27. Manchanda V. i in., Meningococcal disease: history, epidemiolog)/, pathogenesis, clinical ma­nifestations, diagnosis..., „Indian J of Med Microbiology" 2006, nr 24, wydanie 1, s. 7-19.

  28. Zobacz punkt 23.

  29. Thinktwice Global Vaccine Institute, Dobrowolnie zgłoszone przypadki, www.thinktwice. com.

  30. CDC Meningococcal disease and college students, „MMWR" (30 czerwiec 2000), nr 49(RR07), s. 11-20.

  31. Zobacz punkt 1.

Rotawirus

^ j

CO TO JEST ROTAWIRUS?

Rotawirus jest powszechną przyczyną występowania biegunki i wymiotów u dzieci. Atakuje najczęściej w miesiącach zimowych. Objawy zazwyczaj trwa­ją od 3 do 8 dni i może towarzyszyć im gorączka oraz ból brzucha. Prawie wszystkie dzieci przez pierwsze pięć lat życia co najmniej raz mają kontakt z rotawirusem, ale okres największej podatności na zakażenie tym patoge­nem przypada na wiek od 6 miesięcy do 2 lat. Choroba powoduje nabycie częściowej odporności, ponieważ kolejne infekcje są mniej dotkliwe. W więk­szości przypadków rotawirus jest na tyle łagodny, że rodzice mogą opiekować się dziećmi w domu. Jednakże w ciężkich przypadkach odwodnienia istnieje ryzyko śmierci. Ponad 80 procent wszystkich rotawirusowych zgonów odno­towuje się w krajach biednych, gdzie dzieci są niedożywione, a dostęp do za­awansowanej opieki zdrowotnej jest ograniczony. W Stanach Zjednoczonych z powodu tej choroby występuje około 20 zgonów rocznie.

Leczenie polega głównie na zapobieganiu odwodnieniu i podawaniu pły­nów przez cały czas trwania choroby. W poważnych przypadkach częste wy­mioty powodują, iż nawodnienie doustne jest nieskuteczne. Dzieci, które nie mogą utrzymać tych płynów, są narażone na śmierć z powodu odwodnienia, i wówczas wymagane jest podanie im płynów dożylnie.

SZCZEPIONKA PRZECIWKO ROTAWIRUSOM

BEZPIECZEŃSTWO

CZY SZCZEPIONKA PRZECIWKO ROTAWIRUSOM POWODUJE POWAŻNE USZKODZENIA JELIT?

Producent szczepionki RotaTeq ostrzega rodziców, aby pozostali czujni na ewentualność wystąpienia wgłobienia jelit - poważnego uszkodzenia jelit - u ich dzieci po zastosowaniu tej szczepionki:

Jeśli u dziecka pojawi się nagły ból brzucha, wymioty, krew w stolcu lub inne zmiany w pracy ich jelit, może to być oznaką poważnego problemu. Należy natychmiast wezwać lekarza3.

PRODUCENT SZCZEPIONKI

Wyniki badania dotyczącego tej szczepionki zostały niedawno opublikowane w „The New England Journal of Medicine". W ramach tego badania przepro­wadzono dodatkowe testy bezpieczeństwa w celu wyszukania „potencjalnych przypadków wgłobienia", które zostały początkowo odrzucone przez badaczy. U dzieci, które otrzymały szczepionkę RotaTeą, wystąpiło ponad trzykrotnie większe ryzyko pojawienia się hematochezji niż u dzieci, które otrzymały pla­cebo4. Hematochezja to pojawienie się krwawych stolców, związane z krwa­wieniem z dolnego odcinka przewodu pokarmowego.

Sprawozdania na następnej stronie - opisy przypadków wgłobienia i/lub he­matochezji po otrzymaniu szczepionki RotaTeą - zostały zaczerpnięte bezpo­średnio z Systemu Raportowania Reakcji Ubocznych na Szczepionki (VAERS) prowadzonego przez FDA5. Jest to tylko kilka przykładów potencjalnych za­grożeń związanym z tą szczepionką. (Numery przypadków poprzedzają stresz­czenia raportu.)

CZY SZCZEPIONKA ROTATEO

JEST PRZYCZYNĄ NAPADÓW PADACZKOWYCH?

W badaniach klinicznych szczepionki RotaTeą z użyciem placebo „napa­dy padaczkowe" i „drgawki zgłaszane jako poważne działania niepożąda­ne" występowały z większą częstotliwością wśród osób zaszczepionych. Dwa razy więcej dzieci, które otrzymały RotaTeą (w porównaniu z dziećmi, któ­re otrzymały placebo) miało napady padaczkowe w ciągu 7 dni po podaniu każdej dawki. Drgawki zgłaszane jako poważne działania niepożądane wy­stąpiły w 510 przypadkach na milion w grupie placebo i w 750 przypadkach na milion w grupie dzieci zaszczepionych6. Tak więc tysiące dzieci każdego roku będzie cierpieć z powodu poważnych napadów padaczkowych, których można było uniknąć, odmawiając przyjęcia szczepionki.

DODATKOWE KWESTIE

DOTYCZĄCE BEZPIECZEŃSTWA SZCZEPIONKI ROTATEO

Ponad 71 000 niemowląt zostało zbadanych w trzech badaniach klinicznych z grupą kontrolną placebo, które zostały ostatecznie wykorzystane do licen­cjonowania RotaTeą. Poniżej zamieszczono podsumowanie działań niepożą­danych, które wystąpiły na statystycznie wyższym poziomie wśród niemowląt, które otrzymały szczepionkę RotaTeą, w porównaniu z dziećmi, które otrzy­mywały placebo7. Ta lista obejmuje działania niepożądane, które wystąpiły w ciągu 6 tygodni od podania każdej dawki:

SZCZEPIONKA ROTATEO: SPRAWOZDANIA Z BAZY VAERS DOTYCZĄCE WGŁOBIENIA JELIT

269344: 4-miesięczne dziecko otrzymało szczepionkę RotaTeq, po czym rozwinęło się u niego wgłobienie i martwica jelit. Niemowlę wymagało .resekcji martwiczego jelita". ■

POWAŻNE DZIAŁANIA NIEPOŻĄDANE ZWIĄZANE ZE SZCZEPIONKĄ ROTARIX

Kliniczne badania wykazały statystyczne korelacje między szczepionką Ro- tarix a większą liczbą przypadków śmierci (związanych z zapaleniem płuc), drgawek (epilepsją, dużymi napadami padaczkowymi, stanami padaczko­wymi i napadami tonicznymi), zapaleń oskrzeli oraz chorób Kawasakie- go (co często prowadzi do choroby serca i nagłej śmierci)8"15. Ponadto wię­cej rodziców dzieci, które otrzymały szczepionkę (w porównaniu z rodzicami dzieci z grupy placebo) przerwało badania z powodu poważnych działań nie­pożądanych16.

CZY SZCZEPIONKA ROTARIX JEST PRZYCZYNĄ ZWIĘKSZONEJ ILOŚCI ZGONÓW DZIECI?

Według przeprowadzonych badań klinicznych, stosowanych do oceny bez­pieczeństwa szczepionki Rotarix, zaszczepione dzieci umierały znacznie czę­ściej niż nieszczepione dzieci - głównie ze względu na statystycznie znaczący wzrost przypadków śmiertelnych związanych z zapaleniem płuc: wskaźnik śmiertelności wynosił 18,5 - w porównaniu do 14,5 - na 10 00017. Innymi słowy można przypuszczać, na każdy milion dzieci, które otrzymały szcze­pionkę, 1850 umrze. Jednak gdy nie otrzymają one szczepień, umrze tylko 1450 - 400 dzieci na milion mogłoby uniknąć śmierci, gdyby nie podano im szczepionki! Co więcej, ponad dwukrotnie więcej zaszczepionych dzieci zmar­ło z powodu biegunki w porównaniu z nieszczepionymi dziećmi18.

SKUTECZNOŚĆ

Szczepionka RotaTeą jest przeznaczona do ochrony przed czterema szcze­pami rotawirusa: serotypami G1-G4. Badacze uznają, że szczepionka jest skuteczna wtedy, kiedy można udowodnić jej „efektywność w zapobieganiu zapalenia żołądka i jelit spowodowanego dzikim typem rotawirusa G1-G4, które wystąpiłoby 14 lub więcej dni po zakończeniu serii trzech dawek pod­czas pierwszego sezonu zakażeń rotawirusowych po zaszczepieniu"19. Ko­rzystając z tej definicji, szczepionka została oceniona jako skuteczna w 74 procentach w ochronie przed każdym rotawirusem, bez względu na siłę jego działania, oraz skuteczna w 98 procentach wobec „trudnych" przypadków

tej dolegliwości20. (Te liczby dla szczepionki Rotarix to odpowiednio 87 pro­cent i 96 procent)21. Dodatkowo szczepionka zmniejszała przypadki hospi­talizacji „z powodu zapalenia żołądka i jelit spowodowanych przez serotypy Gl, G2, G3 i G4" - szczepy zawarte w szczepionce22.

CZY SZCZEPIONKA PRZECIWKO ROTAWIRUSOM CHRONI PRZED WSZYSTKIMI TYPAMI BIEGUNKI?

Nie. Rodzice powinni uświadomić sobie, że szczepionka przeciwko rotawiru- som nie chroni przed biegunkami wywołanymi przez szczepy rotawirusa, któ­re nie są zawarte w szczepionce. Szczepionka jest przeznaczona do ochrony przed czterema szczepami rotawirusa, jednak zidentyfikowano jeszcze wiele innych szczepów tego mikroorganizmu. Biegunka może być również spowo­dowana przez inne, odrębne patogeny. Na przykład infekcja astrowirusowa występuje na całym świecie i jest istotną przyczyną biegunki. Jedno z badań przeprowadzonych w Anglii wykazało, że astrowirusy były najczęstszą wiru­sową przyczyną zakaźnej choroby jelit23. Infekcja kaliciwirusowa jest zwią­zana z biegunką i wymiotami trwającymi kilka dni. Kaliciwirusy są bardzo powszechne, zwłaszcza wśród dzieci. Jednak szczepionka przeciwko rotawi- rusom nie chroni przed biegunką wynikającą z zakażenia astrowirusami, ka- liciwirusami lub z wielu innych przyczyn. Jest ona jedynie przeznaczona do ochrony przeciwko ograniczonej liczbie rotawirusów24.

CZY SZCZEPIONKI PRZECIWKO ROTAWIRUSOM SĄ KONIECZNE?

Niektórzy uważają, że szczepionka przeciwko rotawirusom nie jest koniecz­na. Jedna z matek tak oto opisała swoje doświdczenia:

Mojemu synowi podano nową szczepionkę na biegunkę. To chyba żart! Poda­li mojemu 2-miesięcznemu dziecku zastrzyk, aby nie dostało biegunki? By­łam wściekła. I oczywiście powiedzieli mi, że może dostać biegunki w ciągu następnych 5-7 dni! Możecie w to uwierzyć? Mogłam odmówić szczepienia i jedynie zaryzykować ewentualność wystąpienia biegunki, zamiast pozwo­lić na zaszczepienie dziecka czymś, co na pewno ją wywoła25.

- zirytowana matka dziecka zaszczepionego przeciwko rotawirusom

W rozwiniętych regionach świata, takich jak USA i Europa, większość przy­padków rotawirusa jest na tyle łagodna, że rodzice mogą opiekować się dzieć­mi w domu. W biedniejszych krajach, w których biegunka jest główną przy­czyną umieralności dzieci, terapia ustnego nawodnienia organizmu (ORT) okazała się bardzo skuteczna. Zanalizowane przypadki w Brazylii, Egipcie, Meksyku i Filipinach udowodniły, iż większe wykorzystanie ORT zbiega się ze znaczącym spadkiem przypadków śmiertelnych. W rzeczywistości, według najnowszego raportu na temat zmniejszenia liczby zgonów z powodu biegun­ki, opublikowanego w Biuletynie Światowej Organizacji Zdrowia (Bulletin of the World Health Organizatiori),

Przy odpowiedniej woli politycznej i wsparciu finansowym można z powo­dzeniem realizować w ramach programów krajowych opłacalne interwen­cje, inne niż immunizacja26.

- Światowa Organizacja Zdrowia

PRZYPISY

  1. Merck & Co., Inc., „RotaTeq [Rotavirus Vaccine, Live, Oral, Pentavalent]", Ulotka produktu od producenta szczepionki, (Wydana: Luty 2006).

  2. GlaxoSmithKline, „Rotarix® (Rotavirus Vaccine, Live, Oral) Oral Suspension", Ulotka pro­duktu od producenta szczepionki, (Zaktualizowana: Kwiecień 2008.)

  3. Merck & Co., Inc., „Patient information: RotaTeq" (Luty 2006).

  4. T. Vesikari, D. Matson, P. Offit, H.F. Clark, i in., Safety and efficacy of a pentavalent human -bovine (WC3) reassortment rotavirus vaccine, „New England Journal of Medicine" (5 stycz­nia 2006), nr 354, s. 23-33.

  5. National Vaccine Information Center, MedAlerts: access to the U.S. government's Vaccine Adverse Event Reporting System (VAERS), www.medalerts.org.

  6. Zobacz punkt 1.

  7. Ibid.

  8. Zobacz punkt 2.

  9. GM. Ruiz-Palacios i in., Safety and efficacy of an attenuated vaccine against severe rotavi­rus gastroenteritis, „NEJM" (5 stycznia 2006), nr 354, s. 11-22, Zobacz również tabelę nr 2.

  10. A. Linker, Study: GSK vaccine may increase risk of convulsion, death, „Triangle Business Journal" (15 luty 2008).

  11. L Friedland, „GSK's human rotavirus vaccineRotarix®: presentation to the ACIP", Glaxo­SmithKline (25 czerwiec 2008).

  12. B.L. Fisher, FDA panel approves Rotarix safety 11-1, .Vaccine Awakening" (21 lutego 2008).

  13. FDA, Center for biologies evaluation and research: product approval information - STN:BL 125122, (14 marca 2008).

  14. FDA, Center for biologies evaluation and research, vaccines and related biological products advisory committee meeting (20 luty 2008).

  15. S.J. Parrillo, Pediatrics, Kawasaki disease, eMedicine", „WebMD" (15 kwietnia 2008).

  16. Health Canada, „Summary basis of decision (SBD) Rotarix", (23 lipca 2008), www.hc-sc. gc.ca.

  17. Zobacz punkt 2.

  18. Zobacz punkt 10.

  19. Zobacz punkt 4.

  20. Ibid.

  21. Zobacz punkt 2.

  22. Zobacz punkt 1.

  23. Roderick, i in., „Epidemiology and Infection" 1995, nr 114, s. 277-288.

  24. Zobacz punkt 1 i 4.

  25. Thinktwice Global Vaccine Institute, dobrowolne zgłoszenia przypadków przez zaniepoko­jonych rodziców, www.thinktwice.com.

  26. CG Victora i in.. Reducing deaths from diarrhoea through oral rehydration therapy, „Bul­letin of the World Health Organization" 2000, nr 78(10), s. 1246-55.

Wirus brodawczaka ludzkiego (HPV)

ł

CO TO JEST HPV?

Wirus brodawczaka ludzkiego (HPV) jest stosunkowo powszechną chorobą, przenoszoną drogą płciową, zazwyczaj podczas stosunku. Istnieje ponad 100 podtypów HPV Niektóre formy wirusa mogą powodować brodawki (brodaw- czaki), które pojawiają się na kobiecej szyjce macicy, pochwie i sromie. Inne formy wirusa mogą powodować nieprawidłowy wzrost komórek w wyściółce macicy - dysplazję szyjki macicy, która po latach może doprowadzić do raka. Jednak u ponad 90 procent przypadków zakażenia są nieszkodliwe i ustępu­ją bez leczenia. Własny system obronny organizmu eliminuje wirus. Kobie­ty często nie doświadczają żadnych objawów czy problemów zdrowotnych1.

KTO JEST NAJBARDZIEJ PODATNY NA WIRUS HPV?

Ludzie, którzy zaczynają uprawiać seks w młodym wieku, mający wielu part­nerów seksualnych lub uprawiający seks z osobą, która miała wielu partne­rów, są najbardziej narażeni na ryzyko zarażenia HPV

JAK POWSZECHNY I POWAŻNY JEST RAK SZYJKI MACICY?

Częstość występowania raka szyjki macicy i zgonów spadała nieprzerwa­nie w ciągu ostatnich 30 lat. W 1975 roku 14,8 kobiet (na 100 tysięcy ludzi w USA) zachorowało, a 5,6 (na 100 000) zmarło z powodu tej choroby. Do roku 2004 wartości te spadły o ponad połowę: częstość zachorowania wy­nosi 7,0, a śmiertelności 2,42"3. Te liczby są jeszcze niższe u kobiet poniżej 50 roku życia: 5,4 zachorowalności i 1,3 śmiertelności4. Niektórzy eksperci przypisują ten zmniejszający się wskaźnik śmiertelności powszechnemu wy­konywaniu badania cytologicznego, które wykrywa nieprawidłowości szyjki macicy we wczesnych stadiach. Wykryty we wczesnym etapie inwazyjny rak szyjki macicy jest najskuteczniej leczonym nowotworem5 7.

Średni wiek kobiet, w którym diagnozuje się u nich raka szyjki macicy, wynosi 48 lat8. Około 85 procent wszystkich nowych przypadków występu­je wśród kobiet w wieku 35 lat i starszych. Ponad połowa wszystkich zgo­nów z powodu nowotworów szyjki macicy odnotowywana jest wśród ko­biet w wieku 55 lat i starszych. Nowe przypadki raka szyjki macicy i zgony występują rzadko poniżej 35 roku życia i niemal nie istnieją przed 20 ro­kiem życia9"10.

Rak szyjki macicy nie jest tak powszechny jak inne rodzaje nowotworów. Przykładowo, w 2003 roku zanotowano 14,4 przypadków raka skóry na 100 000 mieszkańców, czyli prawie dwukrotnie więcej, niż w przypadku raka szyj­ki macicy. Wskaźniki występowania raka okrężnicy, raka płuc, raka piersi są jeszcze wyższe. W przypadku kobiet istnieje prawie 15-krotnie większe ry­zyko zachorowania na raka piersi niż na raka szyjki macicy11.

KRÓTKIE FAKTY O HPV

SZCZEPIONKA PRZECIWKO HPV

BEZPIECZEŃSTWO

W lutym 2010 roku, zaledwie 44 miesiące po tym, jak szczepionka HPV otrzy­mała licencję w USA, odnotowano ponad 17 500 zgłoszeń o działaniach nie­pożądanych dotyczących szczepionki Gardasil, które zostały złożone rządowi federalnemu - było to średnio 13 zgłoszeń dziennie14"15. Prawie połowa z nich dotyczyła przypadków, które wymagały wizyty u lekarza lub interwencji po­gotowia ratunkowego, gdzie setki nastoletnich dziewcząt i młodych kobiet wymagało dłuższej hospitalizacji. W sprawozdaniach przekazanych do FDA 61 przypadków zgonów opisano jako tych spowodowanych zakrzepami krwi, chorobami serca i innymi powikłaniami. Ponadto wiele z zaszczepionych osób zostało dotkniętych poważnymi i zagrażającymi życiu niepełnosprawnościa- mi, w tym zespołem Guillaina-Barrego, napadami padaczkowymi, drgaw­kami, obrzękiem kończyn, bólem w klatce piersiowej, nieprawidłowościami pracy serca, niewydolnością nerek, zaburzeniami widzenia, zapaleniem sta­wów, trudnością z oddychaniem, ciężkimi wysypkami, uporczywymi wymio­tami, poronieniami, nieprawidłowościami w menstruacji, powikłaniami re­produkcyjnymi, brodawkami narządów płciowych, uszkodzeniami pochwy i zakażeniami HPV - przed którym obrona jest przecież głównym powodem szczepienia16. Według dr Diane Harper, dyrektor Ginekologicznej Grupy Ba­dawczej Profilaktyki Raka na Uniwersytecie w Missouri,

Ilość poważnych reakcji niepożądanych [po szczepionce Gardasil] jest więk­sza niż wskaźniki zachorowalności na raka szyjki macicy11.

- dr Diane Harper

Chociaż nie ustalono definitywnego związku przyczynowo-skutkowego, należy wziąć pod uwagę fakt, iż poufne badanie przeprowadzone przez dużego producenta szczepionek wykazało, że istnieje prawdopodobieństwo „50-krot- nego zaniżenia reakcji niepożądanych, ponieważ wiele takich przypadków nie było zgłaszanych"18. Innymi słowy, być może tylko 2 procent wszystkich działań niepożądanych zostało ujawnione. Tak więc prawie milion nastolatek i młodych kobiet mogło być poszkodowanych za sprawą szczepionki Garda­sil od czerwca 2006 do lutego 2010 roku.

Sprawozdania na następnych stronach zostały zebrane bezpośrednio z kra­jowej bazy danych prowadzonej przez FDA o nazwie VAERS19. Stanowią one tylko niewielki fragment potencjalnych skutków ubocznych spowodowanych przez szczepionki przeciwko HPV, jakie mogą wystąpić u naszych młodych, żeńskich członków społeczeństwa. (Numery spraw poprzedzają streszcze­nia raportach.)

SKUTECZNOŚĆ

Badania poprzedzające licencjonowanie szczepionki Gardasil: W czterech badaniach oceniano skuteczność szczepionki przeciwko szczepom 16 i 18 HPV (które łącznie mogą spowodować nawet do 70 procent przypadków raka szyjki macicy), a także odmianom 6 i 11 (odpowiedzialnym za około 90 procent przypadków brodawek narządów płciowych). Producent szcze­pionki stwierdził, że skuteczność wynosi od 98 do 100 procent20"21. Oczy­wiście ten wysoki wskaźnik skuteczności dotyczy tylko szczepów zawartych w szczepionce; Gardasil nie zapobiega zakażeniom wirusami HPV niezawar- tymi w szczepionce. Tak naprawdę w trakcie badań klinicznych szczepionki, setki kobiet, które otrzymały Gardasil, zaraziły się chorobą HPV22'23. Ponad­to producent leku ostrzega kobiety, że „szczepienie nie zastępuje rutynowych badań przesiewowych raka szyjki macicy"24.

W odniesieniu do zdumiewającego wniosku producenta szczepionki o 1 OO-procentowej skuteczności ważne jest, aby zrozumieć, iż tak naprawdę w żadnym badaniu klinicznym szczepionki przeciwko HPV nie było żadnych przypadków raka szyjki macicy, którym można było zapobiec u osób bada­nych. W rzeczywistości FDA przyznaje, iż „okres poświęcony na badania nie był wystarczająco długi, aby mógł rozwinąć się podczas niego rak szyjki ma­cicy"25. Natomiast wszystkie wnioski dotyczące skuteczności tej szczepionki są oparte na analizie skuteczności pośredniej.

Naukowcy zakładają, że pewne „zastępcze wskaźniki" lub „oznaki zmian przedrakowych" poprzedzają raka szyjki macicy. Badacze szczepionki prze­ciwko HPV po prostu porównali liczbę tych oznak u kobiet otrzymujących szczepionkę do liczby tych oznak u kobiet otrzymujących placebo26. Zapobie­ganie tym zmianom uważane jest za profilaktykę raka szyjki macicy. Ponow­nie nikt nie zachorował na raka szyjki macicy - ani w grupie szczepionej, ani w grupie placebo - i do tej pory nie ma dowodu na to, że szczepionka zapo­biegła lub zapobiegnie nawet jednemu przypadkowi raka.

Kiedy szczepionka była oceniana przed jej zatwierdzeniem, FDA po­prosiło swój panel doradczy o rozstrzygnięcie, czy Gardasil chronił przed szczepami 16 i 18 HPV, a nie o to, czy konkretnie zapobiegał rakowi szyjki macicy27. W trakcie badań poprzedzających licencjonowanie szczepionki u 361 kobiet, które otrzymały co najmniej jedną daickę Gardasilu, w ciągu 3 lat rozwinęły się zmiany przedrakowe na ich szyjkach macicy - u tylko 14 procent mniej niż w kontrolnej grupie placebo28. Scott Emerson, pro­fesor biostatystyki na uniwersytecie w Waszyngtonie, zasiadał w komisji doradczej FDA. Nie jest on przekonany, aby szczepionka ta była warta mi­liardów dolarów, które prawdopodobnie będą na nią przeznaczone w naj­bliższych latach:

Wierzę, że Gardasil chroni przed szczepami 16 i 18 HPV ale jaki to będzie miało wpływ na wskaźniki występowania raka szyjki macicy w tym kraju, jest zupełnie inną kwestią. Wiąże się z tym akt wiary29.

- dr Scott Emerson, Członek Komitetu Doradczego w FDA

SZCZEPIONKA PRZECIWKO HPV: SPRAWOZDANIA VAERS

268143:13-letnia dziewczynka otrzymała szczepionkę Gardasil i dzie­więć dni później została hospitalizowana z powdu .wzrastającej dwu­stronnej słabości kończyn górnych i dolnych". Neurolog zdiagnozował u niej zespół Guillaina-Barrśgo.

276255:14-letnia nastolatka została zaszczepiona szczepionką Garda­sil. W jej następstwie według lekarza rozwinął się u niej ZGB i wymaga­na była hospitalizacja.

277114:16-letnia nastolatka .upadła, pojawiło się u niej osłabienie, utra­ta czucia w kończynach i nie mogła chodzić" po otrzymaniu szcze­pionki Gardasil.

277667: Po otrzymaniu Gardasilu 18-letnia dziewczyna poczuła drę­twienie i paraliż po prawej stronie twarzy. Zdiagnozowano u niej pora­żenie Bella.

262242: 14-letnia dziewczynka otrzymała Gardasil, straciła przytom­ność, upadła i uderzyła nosem w szufladę. Została zabrana do szpitala ze złamanym nosem.

275993:16-letnia nastolatka została zaszczepiona szczepionką Garda­sil. Około 15 minut później poczuła zawroty głowy, straciła przytom­ność, .uderzyła się w twarz i głowę, kiedy upadała". 275915:19-letnia studentka otrzymała trzecią dawkę szczepionki Gar­dasil, wróciła do swojego akademika, straciła przytomność w łazience, raniąc się przy tym w głowę.

274598: 21-letnia kobieta otrzymała Gardasil, zemdlała, uderzyła głową

  1. podłogę i doznała wstrząsu mózgu. Została przewieziona na izbę przyjęć. 277575:13-letnia dziewczynka otrzymała swoją pierwszą dawkę szcze­pionki Gardasil, skarżyła się na ból brzucha, a potem zemdlała. Jej oczy wywróciły się do góry i pojawiły się drgawki. Nie odzyskiwała przytom­ności ani nie odpowiadała na stymulację werbalną. Została przewie­ziona do szpitala.

274941: 15-letnia dziewczyna straciła przytomność i dostała napa­dów drgawek około 5-10 minut po otrzymaniu swojej pierwszej daw­ki szczepionki Gardasil.

277788:16-letnia nastolatka otrzymała drugą dawkę szczepionki prze­ciwko wirusowi HPV. Trzy dni później miała pierwszy napad drgawek

  1. została zabrana do szpitala. Tego wieczoru została przyjęta do szpita­la z powodu silnego napadu padaczkowego.

277351: 13-letnia dziewczynka otrzymała szczepionkę Gardasil. Kilka godzin później opuchła jej cała ręka, łącznie z palcami. Po dówch ty­godniach objawy nadal nie ustępowały.

277813: 16-letnia nastolatka otrzymała pierwszą dawkę szczepionki Gardasil. Później tego samego dnia zaczęła odczuwać ból pleców, ból

w klatce piersiowej, szmery serca, zawroty głowy, nudności i trudności z oddychaniem. Pogotowie zabrało ją do szpitala.

275438:19-tetnia nastolatka upadła i zmarła dwa tygodnie po otrzyma­niu szczepionki przeciwko HPV. Autopsja wykazała duże skrzepy krwi w sercu. ■

DANE O SKUTECZNOŚCI PO WPROWADZENIU SZCZEPIONKI NA RYNEK

Gardasil jest promowany jako w 100 procentach skuteczny. Jednakże jest to zwodnicza ocena jego rzeczywistej zdolności ochrony przed rakiem szyj­ki macicy. Wcześniejsze badania wykazały jedynie, że Gardasil jest skutecz­ny w przypadku zaledwie dwóch szczepów HPV wywołujących raka - tych zawartych w szczepionce, a naukowcy zidentyfikowali co najmniej 15 rako­twórczych szczepów HPV!30

W 2007 roku, po tym jak Gardasil został licencjonowany, „The New En­gland Journal of Medicine" opublikowało dwa badania, które analizowały skuteczność szczepionki przeciwko wszystkim potencjalnie złośliwym typom HPV, nie tylko tym występującym w szczepionce. Zapewniałoby to prawdo­podobnie bardziej rzetelną ocenę szczepionki chroniącej przed rakiem szyj­ki macicy. W pierwszym badaniu - teście FUTURĘ I - szczepionka okazała się tylko w 20 procentach skuteczna. Jednakże gdy przeanalizowano ro­dzaje zmian chorobowych, stwierdzono, że szczepionka zmniejszała głów­nie ilość zmian niskiego ryzyka. Szczepionka nie była skuteczna przeciwko chorobie najwyższego ryzyka31. Drugie badanie - test FUTURĘ II - wykaza­ło, że szczepionka jest tylko w 17 procentach skuteczna. Jednak gdy prze­analizowano rodzaje zmian chorobowych, stwierdzono, że szczepionka efek­tywna była tylko w przypadku zmian chorobowych o średnim ryzyku. Po raz kolejny okazało się, że szczepionka nie była skuteczna w przypadku choro­by wyższego ryzyka32.

CZY SZCZEPIONKA JEST SKUTECZNA U KOBIET AKTYWNYCH SEKSUALNIE?

Gardasil jest zatwierdzony do użytku dla dziewcząt i kobiet w wieku od 9 do 26 lat. Jednak szczepionka nie jest skuteczna u kobiet, które zostały już na­rażone na działanie szczepów HPV zawartych w tej szczepionce33. W Stanach Zjednoczonych 24 procent kobiet jest aktywnych seksualnie w wieku 15 lat, 40 procent w wieku 16 lat, a 70 procent w wieku 18 lat34. Zatem wiele z na­stolatek było już narażonych na działanie jednego lub większej liczby szcze­pów HPV zawartych w szczepionce Gardasil. Co więcej, niedawne badania wykazały, że 12 procent wszystkich kobiet w wieku od 10 do 29 roku ży­cia miało pozytywny wynik testu na obecność na HPV-16, a 21 procent mia­ło pozytywny wynik na co najmniej jeden z czterech typów HPV zawartych w szczepionce35. To dlatego Amerykańskie Stowarzyszenie Raka (ACS) nie zgadza się z rekomendacją CDC, aby szczepić starszych nastolatków i młode kobiety36. Według dr. George'a Sawaya, który analizował stosowne badania HPV, korzyści wynikające z przyjęcia szczepionki są małe. W związku z tym,

Rekomendacja powszechnego szczepienia kobiet po tym, jak stają się one ak­tywne seksualnie, być może będzie musiała zostać raz jeszcze przemyślana37.

- dr George Sawaya, ekspert od szczepionki przeciwko wirusowi HPV

CZY SZCZEPIONKI PRZECIWKO HPV

MOGĄ ZWIĘKSZAĆ RYZYKO ROZWOJU RAKA SZYJKI MACICY?

Ta szczepionka jest nie tylko nieskuteczna u kobiet, które już zostały narażo­ne na zakażenia HPV-16 i HPV-18, ale może wręcz zwiększyć prawdopodo­bieństwo zachorowania na raka szyjki macicy. Kiedy FDA przeanalizowało badania kliniczne, które producent przedłożył we wniosku o pozwolenie na wprowadzenie szczepionki Gardasil do obrotu, jedną z ich głównych obaw był „potencjał szczepionki Gardasil do zwiększenia ilości zachorowań na raka szyjki macicy u pacjentów, u których przed szczepieniem istniały dowo­dy przewlekłego zakażenia takimi samymi szczepami HPV, które są zawar­te w szczepionce"38. Innymi słowy, u kobiet, które są już zainfekowane cho­robą HPV niskiego stopnia (szczepami 6,11,16 lub 18) przed szczepieniem szczepionką Gardasil, mogą zintensyfikować się objawy zakażenia poprzez szczepienie. Co więcej, szczepionka może spowodować, że te stosunkowo nie­szkodliwe infekcje rozwiną się w ciężką chorobę wyższego stopnia. W jednym z badań kobiet, które miały dodatni wynik testu na obecność „takich samych szczepów HPV, które są zawarte w szczepionce" przed otrzymaniem Garda- silu, szczepionka miała ujemną skuteczność wynoszącą -45%. W przypadku tych kobiet istniało znacząco większe ryzyko (niż u kobiet w grupie placebo) rozwinięcia się objawów raka szyjki macicy wysokiego stopnia39. Stwierdze­nie FDA, że: „istnieją przekonujące dowody na to, że szczepionka nie posiada terapeutycznej skuteczności wśród kobiet, które były narażone na zakażenie HPV i nie wyleczyły poprzedniej infekcji", obarczone jest niedopowiedzeniem o zwiększonym ryzyku rozwinięcia się raka szyjki macicy40.

CZY SZCZEPIONKA HPV JEST PRZYCZYNĄ ROZWOJU „ŁAGODNYCH" SZCZEPÓW HPV?

Badania wykazały, że kiedy szczepionki atakują tylko niewielką liczbę szcze­pów zdolnych do powodowania choroby, mniej powszechne szczepy mogą zająć miejsce szczepów docelowych. Te mniej powszechne szczepy przecho­dzą z niskiego stopnia oddziaływania do wyższego i mogą stać się nawet bar­dziej niebezpieczne. Naukowcy obawiają się teraz, że Gardasil - który ataku­je tylko dwa z co najmniej 15 różnych rakotwórczych szczepów HPV - może umożliwić szczepom HPV, które uprzednio były uznane za niegroźne, roz­kwitanie i powodowanie poważnych konsekwencji. Na przykład wśród bada­nych osób zaszczepionych przeciwko HPV ilość przypadków występowania

HPV - niezależnie od typu - nadal rosła, zwiększając prawdopodobieństwo, że inne typy rakotwórczych szczepów wypełniły lukę stworzoną po wyelimi­nowaniu HPV typu 16 i 1841. Ponadto, analiza danych przedstawionych FDA wykazała wśród zaszczepionych kobiet nieproporcjonalną liczbę przypadków zmian podwyższonego ryzyka, które były związane ze szczepami HPV nieza- wartymi w szczepionce42.

CZY SZCZEPIONKA PRZECIWKO HPV JEST OBOWIĄZKOWA?

Wkrótce po tym, jak szczepionka przeciwko HPV została dopuszczona do użytku dla dziewczynek i kobiet w wieku od 9 do 26 lat oraz była zaleca­na dla wszystkich 11- i 12-letnich dziewcząt, producent rozpoczął lobbing w poszczególnych stanach, aby szczepionka ta była wymagana dla wszyst­kich dziewcząt przed rozpoczęciem przez nie gimnazjum. Jednakże praw­nym uzasadnieniem wprowadzenia obowiązkowych szczepionek jest ochro­na zdrowia publicznego przed chorobami zakaźnymi, które rozprzestrzeniają się przez przypadkowy kontakt. Wirus brodawczaka ludzkiego (HPV) nie roz­przestrzenia się poprzez przypadkowy kontakt; jest on przenoszony głównie drogą płciową. Tak więc jeśli 11- i 12-letnie dziewczynki będą zmuszone do otrzymania szczepionki STD (przeciwko chorobie przenoszonej drogą płcio­wą), nasze społeczeństwo przejdzie w nową erę medycznego i farmaceutycz­nego uciemiężenia. Łatwo będzie zracjonalizować nakaz każdego nowego leku lub szczepionki - wystarczy, że zostanie on uznany za „skuteczny". Obecnie w większości regionów kraju Gardasil można swobodnie przyjąć lub odmó­wić jego przyjęcia.

JAKIE SĄ ALTERNATYWY DLA TEJ SZCZEPIONKI?

Liczne badania przekonująco pokazują, że dieta i czynniki żywieniowe mogą zapobiec wielu typom nowotworów, w tym rakowi szyjki macicy, a nawet są w stanie wyeliminować prekursorów tej choroby. Owoce i warzywa okaza­ły się szczególnie korzystne w ochronie przed nowotworami43"45. Wśród tych czynników odżywczych najbardziej imponujące osiągnięcia mają foliany, czyli kwas foliowy (składnik witamin z grupy B). Liczne badania wykazały, że niski poziom kwasu foliowego zwiększa działanie innych czynników ryzyka raka szyjki macicy, w tym także zakażenia HPV Natomiast wysoki poziom kwasu foliowego wydaje się korzystnie odziaływać przeciwko zmianom powodowa­nym przez HPV i innym czynnikom ryzyka zachorowania na raka szyjki ma­cicy. Na przykład w jednym z ostatnich badań opublikowanych w wiodącym czasopiśmie poświęconym tematyce nowotworów naukowcy odkryli „dowody ochronnej roli kwasu foliowego" w odniesieniu do niezłośliwych zmian cho­robowych szyjki macicy46. Liczne badania wskazują również, że suplemen- tacja kwasu foliowego może odwrócić zmiany chorobowe szyjki macicy u pa­cjentów stosujących doustne środki antykoncepcyjne - znany czynnik ryzyka dla tego „przedrakowego" stanu. U pacjentek z łagodnymi i umiarkowanymi zmianami szyjki macicy (CIN-1 i CIN-2) nastąpiło pełne cofnięcie się zmian w ciągu zaledwie trzech miesięcy od rozpoczęcia diety bogatej w kwas folio­wy47"49. Inne badania potwierdzają te wyniki50"62.

Badania opublikowane w „International Journal of Cancer" wykazały, że w przypadku kobiet, które jadły najmniej pomidorów, występowało pięcio­krotnie wyższe ryzyko pojawienia się zmian przedrakowych63. W innym ba­daniu u kobiet chorych na raka szyjki macicy zmierzono i porównano poziom mikroelementów we krwi do poziomu mikroelementów we krwi u kobiet zdro­wych. Kobiety z wyższym poziomem likopenu (obecnego w pomidorach) oraz witaminy A spożywały większą ilość żywności z tymi składnikami i w ich przy­padku ryzyko rozwoju raka szyjki macicy było o jedną trzecią mniejsze64. Wy­niki innego badania, opublikowane w „American Journal of Epidemiology", pokazywały, że niskie spożycie witaminy C jest niezależnym czynnikiem przy­czyniającym się do wyższego poziomu zmian HPV65.

PODSUMOWANIE

FDA otrzymało już wiele zgłoszeń o poważnych i zagrażających życiu nie­pożądanych reakcjach, które wystąpiły u osób otrzymujących szczepionki przeciwko HPV Są to: paraliż, utrata przytomności, drgawki, obrzęk czę­ści ciała, silne wysypki, arytmia serca, zapalenie stawów i śmierć. U niektórych dziewcząt i młodych kobiet rozwinęły się brodawki narzą­dów płciowych, pojawiły się uszkodzenia pochwy oraz zakażenie HPV po otrzymaniu szczepionki przeciwko HPV

Szczepionka może być przyczyną powikłań rozrodczych, w tym nieprawi­dłowości w miesiączkowaniu, poronień oraz wad płodu. Bardzo nagłośniona skuteczność szczepionki, wynosząca 98-100 procent, nie odnosi się do jej zdolności zapobiegania rakowi szyjki macicy. Szcze­pionka ma wyłącznie zapobiec pewnej liczbie niezłośliwych zmian cho­robowych, które często ustępują samoistnie.

Nie wykazano, iż szczepionka ta może rzeczywiście zapobiegać rakowi szyjki macicy. Ma ona niewielki wpływ lub nie ma żadnego na infekcje HPV wysokiego ryzyka.

Szczepionka przeznaczona jest jedynie do ochrony przed 4 z ponad 100 różnych szczepów HPV

Szczepionka jest przeznaczona wyłącznie do ochrony przed dwoma z po­nad 15 różnych szczepów HPV, które mogą rozwinąć się w raka szyjki macicy.

Szczepionka nie jest bezpośrednio kierowana w co najmniej 13 szczepów HPV, które wywołują raka, więc biorca szczepionki może nadal zachoro­wać na raka szyjki macicy.

Szczepionka nie jest skuteczna w przypadku tych kobiet, które są już za­każone szczepami HPV zawartymi w szczepionce. W rzeczywistości u tych kobiet może istnieć zwiększone ryzyko zachorowania na raka szyjki ma­cicy

Szczepionka może umożliwiać rozwój szczepom HPV, które uprzednio były uznane za mało znaczące i które mogą stać się główną przyczyną zmian rakotwórczych.

Liczne badania wskazują na to, że kobiety, które wprowadzą kilka pro­stych zmian do swojej diety, mogą wyeliminować prekursorów raka szyj­ki macicy, a nawet zapobiec tej chorobie.

252

1.

2.

3.

4.

5.

6.

7.

8.

9.

10

11

12

13

14.

15.

16,

17.

18.

19.

20.

21.

22.

23.

24.

25.

26.

27.

28.

29.

30.

31.

32.

PRZYPISY

National Cancer Institute, Vaccine protects against virus linked to half of all cervical can­cers, „National Inst of Health" (26 listopad 2002), www.cancer.gov. National Cancer Institute, Cervix uteri cancer (invasive): Age adjusted SEER incidence rates by year, race and age, Table V-2, „SEER Cancer Statistics Review", 1975-2004, National In­stitutes of Health, www.seer.cancer.gov.

National Cancer Institute, Cervix uteri cancer (invasive): Age adjusted U.S. death rates by year, race and age, Table V-3, „SEER Cancer Statistics Review", 1975-2004, National Institutes of Health, www.seer.cancer.gov. Zobacz punkt 2 i 3.

American Cancer Society, Key statistics about cervical cancer, www.cancer.org. American Cancer Society, Cancer Facts and Figures 2007, p. 21. CDC Cancers-cervical cancer statistics, www.apps.nccd.cdc.gov.

National Cancer Institute, Median age of cancer patients at diagnosis, 2000-2004; Table 1-11, „SEER Cancer Statistics Review", 1975-2004, NIH.

National Cancer Institute, Age distribution (%) of incidence cases by site, 2000-2004; Table 1-10, „SEER Cancer Statistics Review", 1975-2004, NIH.

National Cancer Institute, Age distribution (%) of deaths by site, 2000-2004; Table 1-12, „SEER Cancer Statistics Review", 1975-2004, NIH.

CDC Age-adjusted invasive cancer incidence rates... United States, Females 2003; Table 1.1.1.IF, „United States Cancer Statistics: 2003 Incidence and Mortality". Merck & Co., Inc, „Gardasil [Human Papillomavirus Quadrivalent (Types 6,11, 6, 18) Vac­cine, Recombinant]", Ulotka produktu od producenta szczepionki (2009). GlaxoSmithKline Biologicals, „Cervarix, Human Papillomavirus Vaccine Types 16 and 18 (Recombinant, AS04 adjuvanted)", Ulotka produktu od producenta szczepionki (maj 2007). U.S. Department of Health and Human Services, Vaccine Adverse Event Reporting System (VAERS), www.hhs.gov.

National Vaccine Information Center, MedAlerts: access to the U.S. government's Vaccine Adverse Event Reporting System (VAERS), www.medalerts.org. Zobacz punkt 14 i 15.

R Chitale, CDC report stirs controversy for Merck's Gardasil vaccine: cervical cancer vacci­ne linked to deaths, incidents of fainting and blood clots, „ABC News" (19 sierpień 2009). Institute of Medicine, Vaccine safety committee proceedings, („National Academy of Scien­ces", Washington DC 11 May, 1992), s. 40-41. Zobacz punkt 14 i 15. Zobacz punkt 12, Tabela 1.

Medical News Today, Merck's HPV Vaccine in Phase III Trial 100% Effective for Two Stra­ins Causing 70% of Cervical Cancer Cases, (9 październik 2005).

J. Carreyrou, Questions on efficacy cloud a cancer vaccine, „The Wall Street Journal" (16 kwiet­nia 2007).

Ibid., Badania kliniczne.

Zobacz punkt 12, Środki ostrożności.

FDA, FDA licenses new vaccine for prevention of cervical cancer and other diseases in fema­les caused by human papillomavirus, (8 czerwca 2006). Zobacz punkt 12, Badania kliniczne,Tabela 1, Tabela 2. Zobacz punkt 22. Ibid. Ibid.

FDA, Gardasil HPV Quadrivalent Vaccine, May 18, 2006 VRBPAC Meeting, Vaccines and

Related Biological Products Advisory Committee Background Document.

GF. Sawaya i in., HPV vaccination-more answers, more questions, „New England Journal

of Medicine" (10 maja 2007), nr 356, s. 1991-93.

Ibid.

  1. Zobacz punkt 12 i 30.

  2. J.C Abmaiin., Teenagers in the United States: sexual activity, contraceptive use, andchildbe- aring, 2002, „Vital Health Statistics" 23, 2004, s. 1-48.

  3. M. Jit i in., Prevalence of HPV antibodies in young female subjects in England, „British Journal of Cancer" 2007, nr 97, s. 989-991.

  4. Zobacz punkt 22.

  5. T.H Maugh II i in., Doubts arise about cancer vaccine: benefits of HPV shots are called 'modest'; young women, parents are urged to be cautious, „Baltimore Sun" (10 maja 2007).

  6. Zobacz punkt 30.

  7. Ibid.

  8. Ibid.

  9. Zobacz punkt 31.

  10. Zobacz punkt 30 i 31.

  11. G Block i in.. Fruit, vegetables, and cancer prevention: a review of the epidemiological evi­dence, „Nutrition and Cancer" 1992, nr 18, s. 1-29.

  12. Steinmetz K. i in., A review of vegetables, fruit and cancer. I. Epidemiology, „Cancer Causes and Control" 1991, nr 2, s. 325-357.

  13. K. Steinmetz i in., A review of vegetables, fruit and cancer. II. Mechanism, „Cancer Causes and Control" 1991, nr 2, s. 427-442.

  14. B.Y. Hernandez i in., Diet and premalignant lesions of the cervix: Evidence of a protective role for folate, riboflavin, thiamin, and vitamin B12, „Cancer Causes and Control" (listopad 2003), nr 14(9), s. 859-70.

  15. CE. Butterworth Jr, K.D. Hatch i in., Oral folic acid supplementation for cervical dysplasia..., „Am J Obstet Gynecol" (marzec 1992), nr 166(3), s. 803-9.

  16. CE Butterworth i in., Folate deficiency and cervical dysplasia, „Journal of the American Medical Association" 1992, nr 267, s. 528-533.

  17. CE. Butterworth, K. D. Hatch i in., Improvement in cervical dysplasia associated with folic acid therapy in users of oral contraceptives, „Am J Clin Nutr". (styczeń 1982), nr 35(1), s. 73-82.

  18. K. Kwanbunjan, P. Saengkar i in., Folate status of Thai women cervical dysplasia, „Asia Pac J Clin Nutr". 2004, nr 13(Suppl), s. 171.

  19. RL Sedjo, B.M. Fowler i in., Folate, vitamin B12, and homocysteine status: Findings of no re­lation between human papillomavirus persistence and cervical dysplasia, „Nutrition" (czer­wiec 2003), nr 19(6), s. 839-46.

  20. M.T. Goodman i in., Association of methyl-enetetrahydrofolate reductase polymorphism C677T and dietary folate with the risk of cervical dysplasia, „Cancer Epidemiol Biomar- kers Prev", (grudzień 2001), nr 10(12), s. 1275-80.

  21. S.J. Weinstein i in., Low serum and red blood cell folate are moderately, but nonsignifican- tly associated with increased risk of invasive cervical cancer in U.S. women, „J Nutr", (lipiec 2001), nr 131(7), s. 2040-8.

  22. CJ. Piyathilake i in., Methylenetetrahydrofolate reductase (MTHFR) poly-morphism incre­ases the risk of cervical intraepithelial neoplasia, „Anticancer Res", (maj-czerwiec 2000), nr 20(3A), s. 1751-7.

  23. B.M. Fowler i in., Hypomethylation in cervical tissue: Is there a correlation with folate sta­tus?, „Cancer Epidemiol Biomarkers Prev", (październik 1998), nr 7(10), s. 901-906.

  24. A. Kwasniewska i in., Folate deficiency and cervical intraepithelial neoplasia, „Eur J Gyna­ecol Oncol, 1997, nr 18(6), s. 526-30.

  25. R Zarcone i in., Folic acid and cervix dysplasia, „Minerva Ginecol" (październik 1996), nr 48(10), s. 397-400.

  26. B. Christensen, Folate deficiency, cancer and congenital abnormalities. Is there a connec­tion ?,„Tidsskr Nor Laegeforen" (20 stycznia 1996), nr 116(2), s. 250-4.

r

  1. J.M. Childers i in., Chemoprevention of cervical cancer with folic acid: a phase III SWOG intergroup study, „Cancer Epidem Biomark Prev" 1995, nr 4, s. 155-9.

  1. R Grio i in., Antineoblastic activity of antioxidant vitamins: folic acid in prevention of cervi­cal dysplasia, „Panminerva Med" (grudzień 1993), nr 35(4), s. 193—6.

  2. N. Potischman i in., A case-control study of serum folate levels and invasive cervical cancer, „Cancer Res", (wrzesień 1991), nr 51(18), s. 4785-9.

  3. N. Whitehead i in., Megaloblastic changes in the cervical epithelium: oral contraceptive the­rapy and reversal with folic acid, „JAMA" 1973, nr 226, s. 1421-1424.

  4. J. van Eenwyk i in., Dietary and serum carotenoids and cervical intra-epithelial neoplasia, „Int J Cane" 1991, nr 48, s. 34-38.

  5. P.A. Kanetsky i in., Dietary intake and blood levels of lycopene: association with cervical dysplasia among...black women, Nutr Cancer" 1998, nr 31, s. 31-40.

  6. & Wassertheil-Smoller i in., Dietary vitamin C and uterine cervical dysplasia, „Am J Epi­demiol", (listopad 1981), nr 114(5), s. 714-24.

Aktualny harmonogram zalecanych przez CDC szczepionek jest tak intensyw­ny, że lekarze podają kilka szczepionek podczas jednej wizyty, często z kata­strofalnymi skutkami. Dziś dzieci otrzymują jedną szczepionkę po urodzeniu, osiem szczepionek w drugim miesiącu życia, osiem w czwartym miesiącu ży­cia, dziewięć w wieku sześciu miesięcy i dwanaście dodatkowych szczepio­nek pomiędzy 12 a 18 miesiącem życia1. To niewinne dziecko otrzymuje 38 szczepionek przed osiągnięciem 1,5 roku!

Rodzice - i lekarze - często zapominają, że szczepionki są lekami. (Każ­da z nich zawiera unikalną mieszankę chemikaliów, patogenów i innych ciał obcych.) Wyobraźcie sobie konieczność połknięcia ośmiu czy dziewięciu le­karstw w jednym czasie. Właśnie to spotyka dzieci, gdy odwiedzają pediatrę. Co więcej, te dzieci nie połykają tych leków; zamiast tego leki są wstrzykiwa­ne bezpośrednio do ich krwiobiegów. Jak często my - jako dorośli - połykamy (lub otrzymujemy w zastrzyku!) osiem leków w tym samym czasie? Czy w ta­kim przypadku bylibyśmy bardziej zaskoczeni gdyby wystąpiła u nas reakcja niepożądana, czy też wtedy gdyby skutków ubocznych nie było?

JAKIE SZCZEPIONKI OTRZYMUJĄ DZIECI PRZED UKOŃCZENIEM 18 MIESIĘCY?

Liczne szczepionki

i

Według CDC dzieci powinny otrzymać następujące szczepionki przed osią­gnięciem 18 miesiąca życia: do 4 dawek szczepionki przeciwko WZW typu

B, 3 dawki szczepionki przeciwko rotawirusom, 4 szczepionki DTaP (4 daw­ki z każdej - przeciwko błonicy, tężcowi i krztuściowi - razem 12 dawek), 4 dawki szczepionki Hib (przeciwko Haemophilus influenzae typu B), 4 daw­ki szczepionki przeciwko pneumokokom (Prevnar 13), 3 dawki szczepion­ki przeciwko polio, do 2 dawek szczepionki przeciwko grypie, 2 dawki prze­ciwko WZW A, szczepionkę MMR (przeciwko odrze, śwince i różyczce) oraz szczepionkę przeciwko ospie wietrznej2.

DLACZEGO TAK WIELE SZCZEPIONEK JEST PODAWANYCH W TYM SAMYM CZASIE?

Wiele szczepionek podawanych jest jednocześnie dla wygody, a nie dla bez­pieczeństwa. Władze uważają, że istniałoby mniejsze prawdopodobieństwo, aby rodzice w pełni zaszczepili swoje dzieci, gdyby musieli częściej odwie­dzać gabinet lekarza. Jednak producenci szczepionek nie muszą testować swoich produktów w całej kombinacji, w jakiej mogą być one stosowane. Na przykład małe dzieci mogą otrzymać szczepionkę DTaP, MMR, Hib, przeciw­ko WZW typu A i B, pneumokokom, polio, grypie i ospie wietrznej w trak­cie jednej wizyty u lekarza - nawet jeśli ta kombinacja leków nigdy nie była przetestowana pod względem bezpieczeństwa (lub skuteczności). Niektóre dzieci przyjmują również leki na inne dolegliwości. Jednak nie zbadano, jak działają szczepionki, które otrzymują dzieci, w połączeniu ze stosowanymi przez nie lekarstwami.

WIELE NIEMOWLĄT OTRZYMUJE WIĘCEJ NIŻ 8 LUB 9 SZCZEPIONEK NA RAZ

Niektóre terminy szczepień ruchome ze względu na elastyczność „przedziału wiekowego" przewidzianą w harmonogramie immunizacji CDC. Dlatego według CDC dopuszczalne jest, aby dzieci otrzymywały aż do 13 szczepionek podczas ich wizyty u lekarza w wieku 1, 2 lub 15 miesięcy3

Ponadto szczepionki nie są dostosowane do masy ciała dziecka; 3-kilogramo- we dziecko otrzymuje taką samą dawkę szczepionki przeciwko wirusowemu zapaleniu wątroby typu B - z taką samą ilością aluminium i formaldehydu - jak maluch ważący 6 kilogramów. Należy również zauważyć, że dzieci nie są badane przed szczepieniem w celu określenia, które z nich mogą być bardziej podatne na reakcje niepożądane. Jednak istnieje wiele dowodów wskazują­cych na to, że kiedy dwa lub więcej leków jest podawanych razem, istnieje wówczas większe ryzyko poważnego działania niepożądanego.

SYNERGICZNA TOKSYCZNOŚĆ

Dr Russell Blaylock, specjalista od mózgu i neurochirurg, przeanalizował kwestię „toksycznej synergii". Zauważył, że gdy dwa mało toksyczne pestycy­dy są stosowane samodzielnie, żaden z nich nie powoduje syndromu Parkin­sona u zwierząt doświadczalnych. Jednakże gdy są one podane razem, mogą w dość szybkim tempie doprowadzić do w pełni rozwiniętej choroby. Te sy­tuację porównuje do podawania jednocześnie wielu szczepionek:

Szczepienia, jeśli jest ich zbyt wiele i następują po sobie zbyt szybko, dzia­łają jak choroby przewlekłe

- dr Russell Blaylock, neurochirurg

DTAP I MMR: 3 SZCZEPIONKI W 1 ZASTRZYKU

Rodzice powinni zrozumieć, że DTaP i MMR są podawane w poje­dynczych zastrzykach, ale każdy z nich zawiera trzy szczepionki.

Analogicznie, jeśli wlejesz 3 małe szklanki whisky, ginu i rumu do jednej dużej butelki, nadal spożywasz 3 napoje alkoholowe - a nie tylko jeden - i musisz liczyć się ze wszystkimi ewentualnymi kon­sekwencjami takiego czynu. ■

Dr Andrew Wakefield i dr Stephanie Cave zaproponowali, aby niektóre szczepionki podawać oddzielnie, w odpowiednich odstępach czasowych (na przykład MMR), aby zmniejszyć potencjalne nadmierne obciążenie immu­nologiczne organizmu5. Jednak ważne jest, aby zrozumieć, iż ta strategia nie gwarantuje ochrony przed poważnymi - lub nawet śmiertelnymi - skutkami ubocznymi. Każdy organizm reaguje inaczej. Pojedyncze szczepionki podawa­ne oddzielnie mogą, i często powodują, działania niepożądane. Mimo to, jeżeli szczepionki konicznie muszą zostać podane konkretnemu pacjentowi, to sam zdrowy rozsądek podpowiada nam, iż kilka szczepionek podawanych w tym samym czasie może doprowadzić do większych powikłań niż w przypadku podania tych samych szczepionek w odpowiednich odstępach czasowych.

JAK POWSZECHNE SĄ URAZY POSZCZEPIENNE?

Społeczeństwo jest w zasadzie nieświadome rzeczywistej liczby osób - głów­nie dzieci - które doznały trwałych uszczerbków na zdrowiu lub zmarły po otrzymaniu kilku szczepionek jednocześnie. W 1986 roku Kongres uchwalił ustawę o Narodowym Programie Rekompensat dla Poszkodowanych na Sku­tek Stosowania Szczepionek. Przepisy „bezpieczeństwa" wynikające z tego prawa wymagały, aby rząd monitorował niepożądane działania szczepionek. Aby spełnić ten wymóg, FDA i CDC wspólnie opracowało krajową bazę da­nych - System Raportowania Reakcji Ubocznych na Szczepionki (VAERS) - tak aby lekarze, pielęgniarki i zaniepokojeni rodzice mogli zgłaszać (i ba­dać) podejrzewane reakcje na szczepionki. (Rodzice mogą zgłosić swój przy­padek, dzwoniąc na numer 1-800-822-7967, lub poprzez stronę interneto­wą: www.medalerts.org.)

VAERS stał się dostępny w latach 90. XX wieku i od razu ujawnione zosta­ły niepożądane reakcje poszczepienne. Co więcej, VAERS otrzymuje rocznie ponad 12 000 zgłoszeń o działaniach niepożądanych. W samym tylko 2007 i 2008 roku ponad 50 000 zgłoszeń znalazło się w bazie danych6. Nie brak tam przypadków hospitalizacji, nieodwracalnych urazów i zgonów. Mimo to liczby te mogą być rażąco zaniżone, ponieważ FDA szacuje, iż 90 procent le­karzy nie zgłasza podejrzeń reakcji na szczepionki. Poufne badanie przepro­wadzone przez Connaught Laboratories, producenta szczepionek, wskaza­ło, że możliwe jest „liczba zgłaszanych reakcji niepożądanych jest 50-krotnie zaniżona"7. Jednak nawet ta liczba może być nieaktualna. Według dr. Da- vida Kesslera, byłego dyrektora FDA, „zgłaszany jest tylko około jeden pro­cent poważnych zdarzeń [działań niepożądanych]"8. (Pomnóż ilość zgłasza­nych reakcji przez 100, aby otrzymać bardziej dokładną sumę.)

Wiele z poważnych reakcji niepożądanych - dziesiątki tysięcy z nich - na­stąpiło po otrzymaniu kilku szczepionek jednocześnie9. Niektóre z tych zgło­szeń wymienione są poniżej.

WIELE SZCZEPIONEK PODANYCH JEDNOCZEŚNIE: SPRAWOZDANIA Z VAERS

została przewieziona do szpitala z krwiomoczem (czerwonymi krwin­kami w moczu) i plamicą Henocha-Schónleina. 245210:21-letni mężczyzna otrzymał szczepionkę przeciwko grypie, meningokokom oraz tężcowi i błonicy. Sześć tygodni później roz­winął się u niego zespół Guillaina-Barrego, paraliż twarzy i pojawi­ło się niewyraźne widzenie. Pomimo 26-dniowego pobytu w szpi­talu nie odzyskał zdrowia. ■

Poniżej zamieszczono sprawozdania z pierwszej ręki - zgłoszenia przy­padków - przekazane przez rodziców dzieci po tym, jak otrzymały one kilka szczepionek w jednym czasie10.

SPRAWOZDANIA RODZICÓW

można byto temu zapobiec i że społeczeństwo nie jest tego wszyst­kiego świadome, jest nie do zniesienia. Nasze dziecko na zawsze po­zostanie w naszych sercach".

Szczepionki nie są zalecane każdemu bez wyjątku. W przypadku Twoim i Twojej rodziny też mogą pojawić się różne reakcje. Dlatego zdobądź wiarygod­ne dowody z kilku renomowanych źródeł przed podjęciem decyzji o szczepie­niu. Masz prawo do pozyskania informacji - wręcz jesteś do tego zobowiązany - dotyczących bezpieczeństwa, skuteczności, korzyści i ryzyka wynikających ze szczepień.

PRZYPISY

  1. CDC Recommended childhood immunization schedule for persons aged 0-6 years, United States, 2010.

  2. Ibid.

  3. Ibid.

  4. R Blaylock, Vaccinations: the hidden dangers, „The Blaylock Wellness Report" (maj 2004), s. 1-9."

  5. Autism: Present Challenges, Future Needs - Why the Increased Rates?, Government Reform Committee Hearing, Washington DC (6 kwietnia 2000), Cytowane w zeznaniach.

  6. National Vaccine Information Center, MedAlerts: access to the U.S. government's Vaccine Adverse Event Reporting System (VAERS), www.medalerts.org.

  7. Institute of Medicine, Vaccine safety committee proceedings, (National Academy of Scien­ces: Washington DC May 11 1992), s. 40-41.

  8. D.A. Kessler, Introducing MEDWatch: a new approach to reporting medication and device adver­se effects and product problems, „Journal of the American Medical Association" (2 czerwca 1993), s. 2765.

  9. Zobacz punkt 6.

  10. Thinktwice Global Vaccine Institute, Dobrowolne sprawozdania zgłoszone przez zaniepo­kojonych rodziców, www.thinktwice.com.

Aluminium w szczepionkach

- i

Wiele szczepionek zawiera znaczne ilości aluminium. Dzieci otrzymują sze­reg dawek tych szczepionek zawierających aluminium. Na przykład szcze­pionka przeciwko zapaleniu wątroby typu B (Engerix-B) podawana jest po urodzeniu, w 2 i 6 miesiącu życia. Każda dawka zawiera 250 mcg alumi­nium. Szczepionka DTaP (Infanrix) podawana jest w 2, 4, 6 i 15 miesiącu życia. Każda dawka zaiwera 625 mcg aluminium. Szczepionkę Hib (Pedvax) podaje się w wieku 2, 4 i 12 miesięcy. Każda dawka zawiera 225 mcg alum­inium. Szczepionka przeciwko pneumokokom (Prevnar 13) podawana jest w wieku 2, 4, 6 i 12 miesięcy życia. Każda dawka zawiera 125 mcg alumi­nium. Szczepionkę przeciwko zapaleniu wątroby typu A (Havrix) podaje się w wieku 12 i 18 miesięcy. Każda dawka zawiera 250 mcg aluminium. Tak więc dzieciom, które przestrzegają haimonogramu szczepień CDC, wstrzy­kuje się prawie 5000 mcg (5mg!) aluminium do czasu ukończenia przez nie 18 miesięcy (patrz wykres)1"-. Ponieważ niektóre terminy szczepień są ru­chome, dzieci mogą otrzymać nawet do 1,47 5mcg aluminium podczas swoich badań kontrolnych w wieku od 12 do 15 miesięcy!

Aluminium jest neurotoksyczne, nawet w niewielkich ilościach, i ma dłu­gą historię dobrze udokumentowanych zagrożeń3"4. W 1927 roku dr Victor Vaughn, toksykolog z Uniwersytetu Michigan, zeznawał przed Federalną Ko­misją ds. Handlu, że „wszystkie sole aluminium są trujące, gdy są podane

Skumulowane narażenie na aluminium do wieku 18 miesięcy

po urodzeniu 2 miesiące 4 miesiące 6 miesięcy 12 miesięcy 15 miesięcy 18 miesięcy

1,475 mcg w wieku 1 roku lub 15 miesięcy jest możliwe!

250mcg 1,225mcg 975mcg 1 .OOOrncg 600mcg 625mcg 250mcg

EKSPOZYCJA NA ALUMINIUM (mcg)

] WZW B Q DTaP Hib

| PCV Q WZWA

podskórnie lub dożylnie"3. Według American Academy of Pediatrics, „alu­minium jest obecnie uwzględnione jako przyczyna zakłócenia różnych pro­cesów komórkowych oraz metabolizmu w układzie nerwowym i w innych tkankach"6. To doprowadziło niektórych naukowców do spekulacji, że alu­minium może mieć związek z autyzmem7"8.

Pewne dowody wydają się wspierać tę teorię. Na przykład w roku 1997 „The New England Journal of Medicine" opublikował dane wskazujące, że u wcześniaków, którym wstrzyknięto aluminium, gromadzą się toksyny we krwi, kościach i mózgu, oraz że toksyczność aluminium może prowadzić do uszkodzenia układu nerwowego, w tym do niepełnosprawności umysłowej w wieku 18 miesięcy9.

Copyright © NZM

Nowsze, nieopublikowane wyniki badania przeprowadzonego przez kana­dyjskiego neurologa, Chrisa Shawa, ukazują związek między aluminium sto­sowanym w szczepionkach a objawami związanymi z chorobą Parkinsona, ALS (chorobą Lou Gehriga) i chorobą Alzheimera. U myszy, którym wstrzyk­nięto ten wspólny składnik szczepionki, pojawił się statystycznie znaczący wzrost utraty pamięci, niepokoju, reakcji alergicznych skóry oraz uszkodze­nia komórek nerwowych. Według Shawa,

ALUMINIUM W SZCZEPIONKACH | 265

[Aluminium w szczepionkach] jest elementem podejrzanym. Nie mieliśmy za­miaru szukać przysłowiowej dziury w szczepionkach. Ale niespodziewanie nastąpiła śmierć neuronów! Albo ten związek jest znany w przemyśle i nigdy nie został podany do wiadomości publicznej, albo przemysł nigdy nie miał zamiaru robić tych badań. Nie jestem pewien, co jest bardziej przerażające10.

- dr Chris Shaw, profesor Uniwersytetu Kolumbii Brytyjskiej

Dzieci, które są szczepione zgodnie z zalecanym harmonogramem, otrzy­mują prawie 5000 mcg (5mg!) aluminium do 18 miesiąca życia. (Ponieważ niektóre terminy szczepień są ruchome, dzieci mogą otrzymać nawet do 1,475 mikrogramów aluminium podczas badań kontrolnych w wieku 12 lub 15 miesięcy!) Źródło: ulotki produktów i harmonogram szczepień CDC, 2010 r.

CZY ORGANY SŁUŻBY ZDROWIA WIEDZĄ, ŻE ALUMINIUM JEST NIEBEZPIECZNE?

Centrum Kontroli i Prewencji Chorób (CDC) oraz Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) są świadome, że aluminium jest niebezpieczne. Na przy­kład w czerwcu 2000 roku dr Tom Verstraeten, epidemiolog z CDQ przed­stawił następujący komentarz grupie zaniepokojonych naukowców: „Wyniki [dla aluminium] były niemal identyczne z tymi dotyczącymi etylortęci, po­nieważ ilość aluminium [w szczepionkach] idzie w parze prawie dokładnie z rtęcią"11"12. Mówił o przełomowym badaniu, które wykazało „statystycznie znaczące korelacje" pomiędzy aluminium i rtęcią w szczepionkach a opóź­nieniami neurorozwojowymi. Dr John Clements, doradca WHO ds. szcze­pień, dostarczył kolejne wymowne oświadczenie:

Aluminium nie jest postrzegane, jak sądzę, przez odbiorców jako niebezpiecz­ny metal. Dlatego jesteśmy w znacznie bardziej komfortowej sytuacji, chcąc umotywować jego obecność w składzie szczepionek13.

- dr John Clements, doradca WHO

FDA jest również świadome, że aluminium jest niebezpieczne. W decydu­jącym dokumencie na temat oceny leku wydano następujące oświadczenie:

Badania wskazują, że u pacjentów z zaburzeniami czynności nerek, w tym i wcześniaków, które otrzymują [zastrzykij aluminium w większej ilości niż od 4 do 5 mikrogramów na kilogram masy ciała dziennie, aluminium gromadzi się

w ilościach grożących toksycznością kości i ośrodkowego układu nerwowego Gromadzenie w tkankach może występować nawet przy niższych dawkach}*.

- Dokument FDA

Oznacza to, że dla dziecka ważącego 3 kg 11-14 mcg może być toksycz­ne. Szczepionka przeciwko zapaleniu wątroby typu B podawana po urodze­niu zawiera 250 mcg aluminium - 20 razy więcej niż nakazuje poziom bezpieczeństwa! Dzieci ważą około 5,5 kg w wieku dwóch miesięcy, kiedy otrzymują 1,225 mcg aluminium wraz ze szczepionkami - 50 razy więcej niż nakazuje poziom bezpieczeństwa!

Oczywiście zdrowe dzieci, bez upośledzenia funkcji nerek, mogą być w sta­nie przyjąć większe ilości aluminium. Jednak nikt nie wie, jak duże moga być te ilości, ponieważ nie przeprowadzono odpowiednich badań. Ponadto niemowlęta nie są badane pod kątem wytrzymałości nerek przed szczepie­niem. W związku z tym nie jest możliwe, aby przewidzieć, które dzieci będą ulegać zatruciu aluminium. Zamiast tego oczekuje się, że rodzice będą gra­li w rosyjską ruletkę ze swoimi dziećmi (zob. tabela). Szczepionki bez alum­inium są bezpieczniejszą alternatywą.

PRZYPISY

  1. CDC Recommended childhood immnunization schedule for persons aged 0-6 years, United States, 2010.

  2. Dane o zawartości aluminium są bezpośrednio zebrane z ulotek od producentów.

  3. P. Zatta i in., Aluminum and health, First International Conference on Metals and the Bra­in: from Neurochemistry to Neurodegeneration. University of Padova, Italy (20-23 września 2000).

  4. H.M. Wisniewski i in., Aluminum neurotoxicity in mammals, „Environmental Geochemistry and Health" (marzec 1990), nr 12(1-2), s. 115-20.

  5. D Ayoub, Aluminum, vaccines and autism: déjà vu!, National Autism Association Annual Conference, Atlanta, GA, (11 listopada 2007).

  6. Committee on Nutrition, Aluminum toxicity in infants and children, „Pediatrics" (marzec 1996), nr 97(3), s. 413-416.

  7. Zobacz punkt 5.

  8. G Taylor, It's not just the mercury: aluminum hydroxide in vaccines, Adventures in Autism (9 marzec 2008), www.adventuresinautism.blogspot.com.

  9. NJ. Bishop i in., Aluminum neurotoxicity in pretenn infants receiving intravenous-feeding solutions, „NEJM" 1997, nr 336(22), s. 1557-62.

  10. P. Woolley, Vaccines show sinister side, .Vancouver Free Press" (23 marca 2006).

  11. To oświadczenie zostało złożone w czerwcu 2000 roku na tajnym spotkaniu z urzędnika­mi zdrowia zorganizowanym w centrum konferencyjnym Simpsonwood w Atlancie w sta­nie Georgia. Dane dostępne dzięki FOIA (Ustawie o Wolności Informacji).

  12. Z transkryptów z posiedzenia (dostępnych dzięki Ustawie o Wolności Informacji).

  13. J. Clements, Workshop on aluminium in vaccines. Presented by National Vaccine Program Office, Dept. of HHS. San Juan, PR (11-12 maja 2000).

  14. B. Rappaport, „Doc. NDA 19-626/S-019", FDA: Office of Drug Evaluation II, Center for Drug Eval. & Research (13 lutego, 2004), Sec.3a, www.fda. gov/cder/foi/appletter.

SZCZEPIONKI, KTÓRE ZAWIERAJĄ ALUMINIUM

Niektóre szczepionki zawierają sole aluminium, które dodawane są jako adiuwanty do szczepionki, aby wspomóc uzyskanie lepszej reakcji i zwięk­szyć skuteczność. Istnieją trzy typy adiuwantów zawierających aluminium, które są użyte w szczepionkach: 1) wodorodenek glinu, określany również jako hydroksyfosforanosiarczan glinu (AH) (*lub siarczanu wodorofosfora- nu glinu) 2) fosforan glinu (AP), oraz 3) siarczanu potasu glinu (APS). Szcze­pionki zawierają następujące ilości aluminium:

SZCZEPIONKA

NAZWA PRODUKTU

ILOŚĆ ALUMINIUM W DAWCE

Polio (IPV)

Pediarix (IPV, DTaP, Hep B) Pentacel (DTaP, IPV, Hib) Quadracei (DTaP, IPV)

850 mcg (AH.AP) 1500 mcg* (AP) 1500 mcg* (AP)

DTaP

Pediarix (DTaP, Hep B, IPV) Pentacel (DTaP, IPV, Hib) Quadracei (DTaP. IPV) TriHIBit (DTaP, Hib) Daptacel (DTaP) Tripedia (DTaP) Infanrix (DTaP) Boostrix (Tdap) Adacel (Tdap)

850 mcg (AH, AP) 1500 mcg* (AP) 1500 mcg* (AP) 170 mcg (APS) 1500 mcg* (AP) 170 mcg (APS) 625 mcg (AH) 390 mcg (AH) 1500 mcg* (AP)

Tetanus/DT/Td

Tetanus/S. Pasteur (TT) Tetanus/DT/Td Tet-Dip/S. Pas­teur (DT) Decavac (Td)

250 mcg (APS) 170 mcg (APS) 280 mcg (APS)

HPV

Gardasil Cervarix

225 mcg (AH) 500 mcg (AH)

WZWA

Vaqta (Hep A) Havrix (Hep A) Twinrix (Hep A b B) 225/450 mcg - dziecko/dorosły (AH) 250/500 mcg - dziecko/dorosły (AH) 450 mcg (AH, AP)

WZW B

Pediarix (HepB, DTaP, IPV) Comvax (Hep B, Hib) Hepatitis B Twinrix (Hep A & B) Recombivax (Hep B) 2 Engerix-B (Hep B)

850 mcg (AH.AP) 225 mcg (AH) 450 mcg (AH.AP)

50/500 mcg - dziecko/dorosły (AH) 250/500 mcg - dziecko/dorosły (AH)

Hib

Pentacel (Hib, DTaP, IPV) TriHIBit (Hib, DTaP) Comvax (Hib, Hep B) PedvaxHib (Hib)

1500 mcg* (AP) 170 mcg (APS) 225 mcg (AH) 225 mcg (AH)

Pneumokoki

Pneumococcal Prevnar 13

125 mcg (AP)

* Wedtug producenta każda dawka zawiera: .1500 mcg fosforanu glinu (330 mcg aluminium) jako środka pomocniczego".

Źródło: ulotki produktu od producentów szczepionek. (Uwaga: Lista ta ma stużyć jako ogólna wska­zówka i nie obejmuje wszystkich szczepionek, które mogą zawierać aluminium. W celu uzyskania dokładnej, aktualnej informacji, skontaktuj się z poszczególnymi producentami.)

Rodzice powinni zrozumieć, że szczepionki są lekami. Zawierają one antyge­ny, środki konserwujące, środki pomocnicze, środki stabilizujące, antybiotyki, bufory, rozcieńczalniki, emulgatory, substancje pomocnicze, pozostałości roz­puszczalników i inaktywujących środków chemicznych1"2. W swoim składzie mają również pozostałości z pożywki tkanek ludzkich i zwierzęcych. Oto czę­ściowy wykaz składników szczepionek, z krótkimi komentarzami:

ANTYGENY: Główny składnik każdej szczepionki przeznaczonej do indu­kowania odpowiedzi immunologicznej. Są nimi osłabione bakterie lub frag­menty organizmów chorobotwórczych, na przykład: wirusy (polio), bakte­rie (Bordetella pertussis) i toksoidy (Clostridium tetani).

POŻYWKI: Wirusy potrzebują środowiska, w którym mogą się namnażać. Po­wszechne mieszanki zawierają fibroblasty zarodków kurzych, komórki ku­rzych nerek, mózgów myszy, komórki (Vero) nerek afrykańskich małp zielo­nych oraz ludzkie komórki diploidalne (płodu) - MRC-5, RA 27/3, WI-38.

Składniki w szczepionkach

ŚRODKI KONSERWUJĄCE: Używane są do powstrzymywania mikrobiolo­gicznego zanieczyszczenia szczepionek. Tiomersal (rtęć) jest znaną toksy­ną, która wpływa na rozwój organizmu oraz podejrzewana jest o toksyczny
wpływ na układ odpornościowy, nerki, skórę i organy zmysłu. Przypuszcza się, że chlorek benzetoniowy ma toksyczny wpływ na układ endokrynolo­giczny, skórę i organy zmysłu; 2-fenoksyetanol na rozwój i system rozrodczy i jest pod względem składu chemicznego podobny do środka przeciw zama­rzaniu. Przypuszcza się, że fenol ma toksyczny wpływ na rozwój, krew, wą­trobę, nerki, układ nerwowy, rozrodczy, oddechowy, skórę i organy zmysłu.

SUBSTANCJE POMOCNICZE: Stosowane w celu zwiększenia odporności. Sole aluminium są najbardziej powszechne. Istnieją pewne dowody na to, że skwalen mógł być dodawany do szczepionek przeciwko wąglikowi i może być związany z syndromem Zatoki Perskiej. Dodawano go również do niektórych najnowszych, eksperymentalnych szczepionek przeciwko świńskiej grypie.

STABILIZATORY: Blokują reakcje chemiczne i zapobiegają oddzielaniu się zawartości szczepionek lub przyklejania do fiolki. Powszechnie stosowanym stabilizatorem jest płodowa surowica bydlęca (cielęca). Glutaminian mo- nosodowy (MSG) pomaga szczepionkom w zachowaniu niezmiennych wła­ściwości, kiedy narażone są na działanie ciepła, światła, wilgoci lub kwa­sowości. Albumina surowicy ludzkiej pomaga stabilizować żywe wirusy. Świńska żelatyna, która chroni szczepionki przed liofilizacją (wysuszeniem przez wymrażanie) lub gorącem, może powodować poważne reakcje aler­giczne.

ANTYBIOTYKI: Zapobiegają rozwojowi bakterii w trakcie produkcji i przecho­wywania szczepionek. Podejrzewa się, że neomycyna ma toksyczny wpływ na rozwój układu nerwowego, streptomycyna na krew, skórę i organy zmy­słu, zaś polimyksyna B na wątrobę i nerki.

DODATKI (bufory, emulgatory, substancje pomocnicze, pozostałości, rozpusz­czalniki itp.): Niektóre z nich, takie jak chlorek sodu, są prawdopodobnie łagodne. Białka jaj i drożdże mogą wywoływać silne reakcje. Przypuszcza się, że siarczan amonowy może mieć toksyczny wpływ na wątrobę, układ nerwowy i oddechowy, gliceryna na krew, wątrobę i układ nerwowy, boran sodu na krew, układ hormonalny, wątrobę i układ nerwowy, polisorbat 80 (Tween 80) na skórę i organy zmysłu, kwas solny na wątrobę, układ odpor­nościowy, narządy ruchu, drogi oddechowe, skórę i organy zmysłu, wodoro­tlenek sodu na układ oddechowy, skórę i organy zmysłu, zaś chlorek pota­su na krew, wątrobę i drogi oddechowe.

INAKTYWUJĄCE SUBSTANCJE CHEMICZNE: Zabijają niechciane wirusy i bakterie, które mogą skazić szczepionki. Formaldehyd (lub formalina) jest rakotwórczy i przypuszcza się, że może mieć toksyczny wpływ na wą­trobę, układ odpornościowy, nerwowy, rozrodczy, oddechowy, skórę i orga­ny zmysłu; stosowany jest w płynach do balsamowania (zwłok). Aldehyd glutarowy może mieć z kolei toksyczny wpływ na rozwój, układ odporno­ściowy, rozrodczy, oddechowy, skórę i organy zmysłu, zaś polioksyetylen na układ hormonalny.

ZANIECZYSZCZENIA: Szczepionki mogą również zawierać substancje nie­bezpieczne niezamierzone, takie jak wirus SV-40, którego obecność wykry­to w niektórych szczepionkach przeciwko polio, oraz wirus HIV, który odkry­to w pierwszych szczepionkach przeciwko wirusowemu zapaleniu wątroby typu B.

PRZYPISY

  1. Ulotki produktów od producentów szczepionek

  2. Chemical profiles: www.scorecard.org

Obowiązek społeczny1

CZY RODZICE MAJĄ SPOŁECZNY OBOWIĄZEK ZASZCZEPIENIA SWOICH DZIECI?

Urzędnicy zdrowia publicznego często twierdzą, że rodzice mają obowiązek zaszczepienia swoich dzieci. Mówią, że szczepionki nie będą pożyteczne dla społeczeństwa, jeżeli nie zostanie zaszczepiony znaczny odsetek dzieci. Naj­wyraźniej nieszczepione dzieci są zagrożeniem dla społeczności. Ale to stwier­dzenie nie ma sensu. Według tego rozumowania nieszczepione dzieci - któ­re są zmuszane do przyjęcia szczepień -są w jakiś sposób odpowiedzialne za ochronę szczepionych. Cóż za ironia!

To rodzice decydują, czy dzieci zostaną zaszczepione i świadomie podejmu­ją decyzję, gdy nie decydują się na ten krok. Zaszczepiając dzieci, podejmu­ją ryzyko, w nadziei na uniknięcie poważnych reakcji niepożądanych. Niesz­czepione dzieci z kolei ryzykują zachorowaniem. Jednakże, jeśli zaszczepione dziecko zaraziło się chorobą, to stało się tak dlatego, że szczepionka okaza­
ła się nieskuteczna, a NIE dlatego, że zawiniła grupa nieszczepionych dzie­ci.
Urzędnicy ignorują fakt, że szczepienia są nieskuteczne, winą obarczając nieszczepione dzieci. Oburzać powinno zachowanie tych, którzy opracowali nieskuteczne szczepionki i dopuścili się promowania wadliwego produktu, a nie rodziców, którzy nie zdecydowali się zaszczepić swoich dzieci.

Służby zdrowia odpowiadają na ten argument, twierdząc, że niektórzy lu­dzie mają osłabiony system odpornościowy i dlatego nie mogą przyjąć pew­nych szczepionek. Tak więc dziecko powinno być zaszczepione w celu ochrony tych słabych członków społeczeństwa. Jednak producenci szczepionek ostrze­gają, żeby niedawno zaszczepione dzieci przebywały z dala od ludzi z osła­bionym układem odpornościowym, ponieważ wirus szczepionkowy może się rozprzestrzeniać i powodować poważne powikłania1. Kiedy szczepione dzieci rozprzestrzeniają choroby na innych ludzi, władze eufemistycznie nazywają te nowe przypadki „transmisjami wtórnymi". Są one dobrze udokumento­wane w literaturze medycznej.

CZY RODZICE SĄ ZOBOWIĄZANI DO GRY W ROSYJSKĄ RULETKĘ?

Szczepionki niosą ze sobą poważne ryzyko. Zagrożenia te są potwierdzone przez producentów szczepionek w ich ulotkach, udokumentowane w licz­nych badaniach, potwierdzone przez System Raportowania Reakcji Ubocz­nych na Szczepionki (VAERS) prowadzony przez rząd federalny oraz relacje rodziców. Na przykład producent przyznaje, iż przypadki cukrzycy, małopłyt- kowości (poważnej choroby krwi), zapalenia stawów, zapalenia mózgu, ze­społu Guillaina-Barrego (paraliżu) i śmierci zostały zgłoszone podczas ba­dań klinicznych nad szczepionką MMR. Ważne badania łączą szczepionkę przeciwko Haemophilus influenzae typu b (Hib) z epidemią cukrzycy typu 1, szczepionkę przeciwko zapaleniu wątroby typu B z zaburzeniami autoim- munologicznymi i neurologicznymi (w tym stwardnieniem rozsianym) oraz szczepionkę przeciwko grypie z paralityczną niepełnosprawnością. To tylko kilka przykładów. Czasopisma medyczne i naukowe zawierają setki innych recenzowanych badań łączących szczepionki z wyniszczającymi chorobami.

Dodatkowo co roku około 15 000 osób wysyła do CDC zgłoszenia o działa­niach niepożądanych pojawiających się po przyjęciu szczepionek. Wiele z tych przypadków jest poważnych, wymaga hospitalizacji, powoduje pojawienie się zagrażających życiu niepełnosprawności lub śmierć. VAERS jest pasywnym systemem raportowania, więc liczba osób, które uważane są za poszkodowa­ne przez szczepionki, jest znacznie zaniżona. Według dr. Davida Kesslera, byłego szefa FDA, „tylko około 1 procent poważnych zdarzeń - działań nie­pożądanych - jest zagłaszanych"2. To jest potwierdzone przez historie wielu ludzi, które słyszę cały czas. Rodziny, które przeżyły tragedię, rzadko wysyłają oficjalne zgłoszenia. Oczywiście te historie nie stanowią „dowodu" poszkodo­wania z powodu przyjęcia szczepionki - przynajmniej nie bardziej, niż krzyk dziecka po rozdarciu skóry kolana, która jest „dowodem" odczuwanego bólu. Jednakże wzorce reakcji niepożądanych pojawiających się po przyjęciu szcze­pionek łatwo zaobserwować, gdy nieskoligacone ze sobą rodziny niezmien­nie raportują o konieczności hospitalizowania ich wcześniej zdrowych dzie­ci po szczepieniach. Z tych opowiadań tworzy się znacznie większa historia.

Przemysł szczepionkowy jest zacofany i postępuje niedbale. W oświeconej społeczności opieki zdrowotnej słuchalibyśmy tych opowieści z większą szcze­rością i zdecydowalibyśmy się chronić kolejne dzieci przed krzywdą. Udawa­nie, że poważne reakcje na szczepionki są rzadkie, nie powoduje, że tak się dzieje, a dodatkowo ubezwładnia nasze dzieci i degraduje nasze społeczeń­stwo. Skoro uznany stosunek ryzyka względem korzyści jest czystym wymy­słem, a „zapobiegawcze" szczepionki są znacznie bardziej niebezpieczne niż jest to oficjalnie przyznane, nakazywanie przyjmowania dzieciom szczepio­nek jest moralnie niezgodne z sumieniem.

NIEKTÓRE ZALECANE SZCZEPIONKI SĄ ZDECYDOWANIE NIEPOTRZEBNE

Nasze dzieci stały się zniewolonym celem branży szczepionkowej, dostępnym dzięki prawnemu nakazowi. Na przykład u dzieci rzadko rozwija się zapale­nie wątroby typu B. W Stanach Zjednoczonych mniej niż 1% wszystkich zgło­szonych przypadków zapalenia wątroby typu B występuje u osób poniżej 15 roku życia. Kiedy szczepionka przeciwko zapaleniu wątroby typu B została wprowadzona, 87% pediatrów NIE wierzyło, że jest ona potrzebna ich pa­cjentom. Lekarze wiedzieli, że dzieci rzadko chorują na tę chorobę. Według producenta szczepionki przeciwko zapaleniu wątroby typu B dzieci są celem, „ponieważ strategia szczepień ograniczona do osób z grupy wysokiego ryzyka nie powiodła się"3. Innymi słowy, ponieważ osoby z grupy wysokiego ryzyka - prowadzący rozwiązłe życie seksualne dorośli oraz użytkownicy dożylnych narkotyków - są trudno dostępne lub odrzuciły tę szczepionkę, władze na­kazały jej przyjęcie przez dzieci. Władze uważają, że szczepienia dzieci (gru­pa niskiego ryzyka) będą chronić nieszczepionych dorosłych (grupa wyso­kiego ryzyka). Ponieważ jest mało prawdopodobne, aby dzieci zachorowały na zapalenie wątroby typu B, a badania pokazują, że skuteczność szczepion­ki zmniejsza się po kilku latach, dzieci narażane są na wszystkie ewentualne powikłania wynikające z przyjęcia szczepionki przeciwko WZW typu B, bez oczekiwanych dla nich korzyści.

Szczepionka przeciwko ospie wietrznej jest kolejnym lekiem, który nie po­winien być nakazany dla wszystkich dzieci. Jest ona dostępna od lat 70., ale władze były niechętne do udzielania jej licencji i promowania jej, ponieważ choroba ta jest rzadko niebezpieczna, a przebycie jej daje odporność na całe życie. Szczepionka zawiera jednak osłabioną postać wirusa; raz wstrzyknięty pozostaje w organizmie na czas nieokreślony. Władze obawiały się, że może on obudzić się wiele lat po szczepieniu i spowodować poważne problemy. Szcze­pionka przeciwko ospie została pierwotnie opracowana dla dzieci z białacz­ką lub słabym układem odpornościowym, dla małej populacji o zwiększo­nym ryzyku wystąpienia powikłań po chorobie. Ale producent szczepionki szukał szerszego rynku zbytu dla swojego lukratywnego produktu. Badanie przeprowadzone przez CDC w 1985 roku ustaliło, że szczepionka nie była konieczna. Jednak w 1995 roku została ona promowana jako „opłacalna" - a nie istotna - bo rodzice nie będą musieli zostawać w domu (średnio jeden dzień) w celu opiekowania się swoimi chorymi dziećmi. Wkrótce potem zo­stała ona licencjonowana.

Zanim szczepionka przeciwko ospie otrzymała licencję, lekarze zachęcali rodziców, aby narażali swoje dzieci na tę chorobę, gdy były małe. Lekarze za­lecali podjęcie takich kroków, ponieważ wiedzieli, że ospa wietrzna jest sto­sunkowo nieszkodliwa, gdy zachoruje się na nią przed osiągnięciem wieku nastoletniego (ale bardziej niebezpieczna dla młodzieży i dorosłych). Jednak­że po tym, gdy szczepionka otrzymała licencję, CDC zaczęło ostrzegać rodzi­ców przed niebezpieczeństwami związanymi z ospą wietrzną. Lekarze prze­stali zachęcać rodziców do narażania swoich dzieci na tę chorobę. Mówili im natomiast, aby szczepili swoje dzieci.

Przykłady te potwierdzają, że niektóre zalecane szczepionki NIE są nie­zbędne. Dzieci w grupie niskiego ryzyka są szczepione na siłę w celu ochro­ny dorosłych z grupy wysokiego ryzyka lub zwiększenia zysków producen­tów szczepionek. Dlatego wymaganie od rodziców szczepienia ich dzieci, pod groźbą wstrzymania edukacji dziecka za odmowę, jest oburzające.

KONFLIKTY INTERESÓW W BRANŻY SZCZEPIONKOWEJ

Rekomendacje szczepionek i inne ważne decyzje opieki zdrowotnej, które mają wpływ na zdrowie naszych dzieci, są często oparte na ukrytych moty­wach. Bezpieczeństwo i ochrona NIE zawsze są tu priorytetami. Władze bo­wiem mogą kierować się względami finansowymi lub chęcią manipulowania niepożądanymi wynikami badań. Na przykład w czerwcu 2000 roku dwa od­dzielne, ale bardzo znaczące wydarzenia wstrząsnęły branżą szczepionkową:

Wydarzenie # 1: Kongres przeprowadził rozprawę w celu ustalenia, czy „cały proces [licencjonowania i zalecania szczepionek] został zafałszowany i zaufa­nie publiczne zostało naruszone"4. Dwa lata wcześniej władze miały dowód, że nowa szczepionka brana pod uwagę (przeciwko biegunce!) była niebez­pieczna, ale to nie powstrzymało ich od licencjonowania i zalecania jej dla każdego dziecka w USA. Szczepionka ta została związana z licznymi zagra­żającymi życiu przypadkami blokad jelitowych oraz zgonami dzieci. Po tym jak szczepionka ta została wycofana z rynku, Kongres odkrył, że 60 procent członków komisji doradczej FDA, którzy głosowali za licencjonowaniem tej wadliwej szczepionki, oraz 50 procent członków Komitetu Doradczego CDC głosujących za zaleceniem jej dla każdego dziecka w kraju miało powiązania finansowe z firmą farmaceutyczną produkującą te szczepionki lub z dwoma innymi firmami pracującymi nad ich własnymi konkurencyjnymi, potencjal­nie lukratywnymi szczepionkami5. Pomimo tego ważnego ujawnienia Kon­gresu nikt w FDA, CDC lub Amerykańskim Departamencie Zdrowia i Opie­ki Społecznej nie przyznał, że istnieje tu problem, a wręcz stwierdzono, że jest to całkowicie dopuszczalne w przypadku członków komisji z oczywi­stymi konfliktami interesów, aby udzielali zaleceń zdrowotnych dla każde­go dziecka w USA - nawet jeżeli mają finansowe korzyści ze swoich decyzji!

Wydarzenie # 2: Na tydzień przed dochodzeniem Kongresu w sprawie kon­fliktu interesów branży szczepionkowej odbyło się tajne spotkanie urzędni­ków wysokiego szczebla z CDC, FDA, Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) oraz przedstawicieli wszystkich głównych producentów szczepionek w zacisz­nym centrum konferencyjnym Simpsonwood w Atiancie, w stanie Georgia. Ze­brano się tam w celu przedyskutowania wyników nowego alarmującego bada­nia, które potwierdziło związek między tiomersalem (rtęcią) w szczepionkach dla dzieci a uszkodzeniami neurologicznymi i dramatycznym wzrostem zabu­rzeń ze spektrum autystycznego, jaki nastąpił w ostatnim czasie. Jednak za­miast ostrzec społeczeństwo i wycofać niebezpieczne szczepionki, to niewiel­ka grupa federalnych urzędników zdrowia i kadry kierowniczej przemysłu szczepionkowego spędziła tamten weekend, kalkulując, jak ukryć tę prawdę, po czym realizowali swój tajny plan w ciągu następnych kilku lat. (Ta histo­ria została omówiona bardziej szczegółowo w rozdziale na temat autyzmu.)

Te dwa wydarzenia - przesłuchania w Kongresie na temat konfliktu intere­sów w procesie licencjonowania i zalecania szczepionek oraz tajna konferen­cja w Simpsonwood - potwierdzają, że służby zdrowia w USA nie zachowu­ją się etycznie i NIE ustanowiły bezpieczeństwa naszych dzieci priorytetem. Wymaganie od rodziców, aby szczepili swoje dzieci, podczas gdy szczepion­ki mogły być dodane do harmonogramu immunizacji tylko po to, aby wypeł­nić kieszenie potężnym organom władczym, jest niebezpieczne i świadczy o korpucji. Wstrzymywanie możliwości edukacji dziecka z powodu odmowy szczepień, podczas gdy istotne badania rzekomo udowadniające ich bezpie­czeństwo są fałszywe, jest naganne i nieuzasadnione. Tak więc każda rodzi­na musi mieć prawo wyboru do przyjęcia lub odrzucenia szczepionek.

CZY SZCZEPIONKI SĄ OBOWIĄZKOWE?

Producenci opracowują szczepionki, które są regulowane i licencjonowane przez FDA. CDC ustanawia zalecany harmonogram. Stanowi ustawodaw­cy tworzą prawa dyktujące, kto musi być zaszczepiony w ich stanie (zwykle dzieci) i jak często. Szkoły oraz inne instytucje egzekwują te prawa. Jednak­że przyjęcie szczepionek nie jest prawnie wymagane w kilku przypadkach.

Małe dzieci: Dzieci urodzone w szpitalach mogą być zaszczepione przeciwko WZW typu B w ciągu kilku godzin po urodzeniu. Jest to jednak polityka szpi­tala, a nie prawo stanowe. Rodzice mogą nie wyrazić na to zgody. (Jeśli rodzi­ce odmówią zgody na szczepienie, nie mogą pozostawiać dziecka w szpitalu nawet na chwilę, ponieważ personel medyczny jest znany z tego, że szczepi noworodki wbrew woli rodziców.)

Oczekuje się, że dzieci przyprowadzane na wizyty kontrolne do lekarza będą otrzymywały wiele szczepionek. Jednak są to tylko zalecenia CDC i za­chęta ze strony pediatry. Pod względem prawnym nie są one wymagane, chyba że stan, w którym mieszkasz, nakazuje podanie tych szczepionek niemowlę­tom. Jeśli wyrazisz sprzeciw, lekarz może cię pouczać i straszyć makabrycz­nymi opowieściami o nieszczepionych dzieciach, które zachorowały i zmarły. Niektórzy lekarze kwestionują kompetencje rodziców, a nawet grożą powia­domieniem Pomocy Społecznej o zaniedbywaniu przez nich dzieci. Wielu z nich porzuca swoich pacjentów, odmawiając ponownego ich przyjęcia. Ro­dzice powinni być jednak wdzięczni za to, że ta nieprawidłowa relacja z ich lekarzem została zakończona. W książce telefonicznej można znaleźć adresy wielu innych lekarzy naturopatów i zaleca się skorzystanie z takiej alternatywy.

Szkoły publiczne: Stanowe prawa szczepionkowe tworzone są zazwyczaj w celu uregulowania państwowej rejestracji w instytucjach publicznych. Przy­jęcie szczepionek może być wymagane przed pójściem do przedszkola, szko­ły publicznej lub uczelni. Jednak wszystkie stany oferują zwolnienia praw­ne od „obowiązkowych" szczepionek. Jeśli nie chcesz zaszczepić swojego dziecka, ale mimo to planujesz zapisać je do szkoły publicznej, zdobądź ko­pię stanowego prawa dotyczącego szczepionek, aby określić, jakie zwolnie­nia są dozwolone.

Wszystkie stany dopuszczają zwolnienia lekarskie, jeśli lekarz potwier­dzi, że szczepionki mogą zaszkodzić dziecku. (Lekarze rzadko udzielają zwol­nień lekarskich. Jeśli już to robią, to zwykle po to, aby zwolnić tylko z jednej lub dwóch szczepionek.)

Większość stanów oferuje zwolnienia religijne, ale każdy stan ma inny sposób ich definiowania. Także i w tym wypadku należy nabyć kopię stano­wego prawa szczepionkowego, aby określić dokładne wymagania. (W prze­ciwieństwie do powszechnego przekonania, zwolnienia religijne nie muszą być napisane przez przedstawiciela kościoła.)

Niektóre stany oferują również zwolnienia wynikające z przekonań fi­lozoficznych. Na przykład Arizona, California i Kolorado pozwala, aby ro­dzice mogli zapisać swoje dzieci do szkoły publicznej, nie zaszczepiwszy ich, jeśli podpiszą list z informacją, że ich „przekonania" stoją w sprzeczności z ideą szczepienia. Prawo nie wymaga od rodziców, aby motywowali swoje decyzje. Kilka innych stanów również zezwala na takie zwolnienia filozoficz­ne. Wystarczy podpisać dokument odstąpienia od szczepień i go przedłożyć. Władze są prawnie zobowiązane do przestrzegania postanowień zwolnienia.

Prywatne instytucje: Prywatne szkoły, kluby, obozy, przedszkola i uczelnie nie są zobowiązane do przestrzegania zwolnień religijnych i filozoficznych.

choć wiele z nich decyduje się na przyjęcie nieszczepionych uczniów. Pa­miętaj, aby zadzwonić do prywatnej instytucji przed rozpoczęciem procesu aplikacji w celu zasięgnięcia informacji na temat ich polityki wobec szcze­pień. W przeciwnym razie dziecko może zostać usunięte z tej instytucji już po przyjęciu do niej.

PODEJMIJ ŚWIADOMĄ DECYZJĘ O SZCZEPIENIACH

Wybitny pediatra, dr Robert Mendelsohn, promował szczepionki, dopóki nie uświadomił sobie, że szkodzą jego pacjentom. Zaprzestał ich rekomendowa­nia i zaczął opowiadać się przeciwko nim. Podobnie jak dr Mendelsohn, je­stem przekonany, że szczepionki czynią więcej szkody niż pożytku. Jednak­że to Ty musisz podjąć decyzję, czy są one odpowiednie dla Twojej rodziny. Jeśli zdecydujesz się nie szczepić dziecka, istnieje ryzyko, że może ono na­bawić się choroby, przeciwko której szczepionka została opracowana. Two­je dziecko może nawet umrzeć. Z drugiej strony, rezygnując ze szczepienia, można uniknąć nieprzewidywalnych zagrożeń związanych z niepożądanymi reakcjami po przyjęciu szczepionki.

Zachęcam do odwiedzenia mojej strony internetowej: www.homefirst.com, w celu uzyskania dodatkowych informacji; lub strony: www.thinktwice.com, która może posłużyć jako dodatkowe źródło wiedzy. Szczerze zalecam, aby zestawić informacje przedstawione w tej książce z informacjami od swojego lekarza, producentów szczepionek, FDA, CDC i Światowej Organizacji Zdro­wia. Wtedy będziesz gotowy do Podjęcia Świadomej Decyzji o Szczepie­niach dla Zdrowia Twojego Dziecka.

PRZYPISY

  1. Zobacz ulotki produktów - szczepionek: MMR, przeciwko ospie i rotawirusom.

  2. D.A. Kessler, Introducing MEDWatch: a new approach to reporting medication and device adverse effects and product problems, „JAMA" (2 czerwca 1993), s. 2765.

  3. Zobacz ulotkę produktu - szczepionki przeciwko WZW typu B.

  4. Conflicts of Interest and Vaccine Development: Preserving the Integrity of the Process, Govt. Reform Committee Hearing, Washington DC (15 czerwca 2000), Cytowane z przemowy wstępnej przewodniczącego Kongresmena, Dana Burtona.

  5. Conflicts of Interest in Vaccine Policy Making Majority Staff Report, Committee on Govern­ment Reform, U.S. House of Representatives (15 czerwca 2000), Cytowane z sekcji: IV, FDA, VRBPAC; B, Conflict of Interest Review and Waivers by the FDA.

Dr Mayer Eisenstein (lekarz medycyny, doktor nauk prawnych, magister zdro­wia publicznego) jest absolwentem Akademii Medycznej na uniwersytecie w Illinois, Wyższej Szkoły Zdrowia Publicznego w Wisconsin oraz Wyższej Szkoły Prawniczej Johna Marshalla. Został dyplomowany przez Krajową Radę Lekarską, Amerykańską Radę Zdrowia Publicznego i Medycyny Prewencyj­nej oraz Amerykańską Radę Kontroli Jakości i Wykorzystania Recenzji Le­karskiej. Jest laureatem nagrody Howard Fellowship, stypendystą Służby Zdrowia, stypendystą uniwersytetu Illinois School of Medicine oraz człon­kiem Izby Adwokackiej w Illinois.

Dr Mayer Eisenstein jest dyrektorem medycznym Homefirst®, największe­go ośrodka lekarskiego i położniczego zajmującego się porodami domowymi w Stanach Zjednoczonych. Homefirst zapewnia pełen zakres usług medycz­nych dla rodzin w aglomeracji chicagowskiej metropolii, z czterema ośrodka­mi medycznymi. Od 1973 roku lekarze z Homefirst odebrali ponad 15 000 domowych porodów - większość z urodzonych w domu dzieci nigdy nie zosta- łą zaszczepiona - służąc pomocą ponad 75 000 rodziców, dziadków i dzieci.

O autorach

t

i

Dr Eisenstein praktykował medycynę, odbierał porody dzieci i zapew­niał rodzinom profilaktyczne świadczenia opieki zdrowotnej przez ponad 35 lat. Od 1987 roku prowadził cotygodniowy program radiowy z telefonicz­nym udziałem widzów, The Doctor and the Pharmacist, który był emitowa-

ny w Chicago. Był również gościem w telewizji, między innymi w programie Phil Donahue, Hannity and Colmes oraz Oprah Winfrey. Ponadto jest auto­rem The Home Birth Advantage (Korzyści domowego porodu) i UnlockingNa- ture's Pharmacy (Uwolnienie naturalnej apteki). Filozofia opieki zdrowotnej dr. Eisensteina - minimalne poleganie na lekach wydawanych na receptę, an­tybiotykach i interwencji medycznej jako pierwszej linii leczenia - jest wyni­kiem jego wieloletnich działań jako pracownika medycyny, zdrowia publicz­nego i prawa, a także jego doświadczenia jako męża, ojca i dziadka.

Homefirst® Health Services

www.homefirst.com

Neil Z. Miller jest dziennikarzem badań medycznych i dyrektorem Thinktwi- ce Global Vaccine Institute (Globalnego Instytutu Szczepionkowego Think- Twice). Jest autorem kilku książek i artykułów na temat szczepionek, w tym Vaccine Safety Manual for Concerned Families and Health Practitioners (Pod­ręcznik bezpieczeństwa szczepionek dla zaniepokojonych rodzin oraz pra­cowników służby zdrowia) oraz Vaccines: Are They Really Safe and Effec­tive? (Szczepionki: czy są naprawdę bezpieczne i efektywne?). Pan Miller jest częstym gościem w audycjach radiowych i telewizyjnych, między innymi w programie Phil Donahue, PBS oraz Montel Williams. Pan Miller uzyskał dyplom z psychologii; jest także członkiem Mensy. Mieszka z rodziną w pół­nocnej części Nowego Meksyku.

Thinktwice Global Vaccine Institute

www.thinktwice.com

Dr Warren Sipser, Andi Lew

7 RZECZY, O KTÓRYCH NIE POWIEDZĄ CI LEKARZE

MASZ DOŚĆ STANIA W KOLEJKACH DO LEKARZY?

SKUTECZNIE WZMACNIAJ SWOJE ZDROWIE PROSTYMI METODAMI, O KTÓRYCH NIE POWIE CI ŻADEN SPECJALISTA!

Oto książka, która powinna się znajdować w każdej poczekalni lekarskiej, przychodni rodzinnej i gabi­necie lekarskim, a na pewno w każdym domu. Jej autorzy odważnie mówią o kwestiach, które leka­rze pierwszego kontaktu pomijają, przez co diagno­zowanie chorób i wdrażanie efektywnego planu le­czenia trwa niezwykle długo.

Wśród tytułowych 7 rzeczy znalazły się takie kwestie, jak:

ZDROWIE TO STAN OPTYMALNEGO, FIZYCZNEGO, CHEMICZNEGO I SPOŁECZNEGO DOBROBYTU. NIE POLEGA ONO WYŁĄCZNIE NA BRAKU OBJAWÓW CHOROBY.

Dr Terry Wahls, Eve Adamson

Lekarka ktćra dzięto dero pałco i mct^wfic furtejonałTC]

FENOMENALNA KURACJA

Plan leczenia stwardnienia rozsianego i innych chorób autoimrnunologicznych

dr Terry Wahls

E\c Adamson

r?

Fenomenalna kuracja dr Wahls

Oto najbardziej przełomowa książka o zdrowiu, jaka pojawiła się na rynku wydawniczym w cią­gu ostatnich lat!

„Fenomenalna kuracja dr Wahls" to bardzo dokładny opis metody, opracowanej przez genialną lekarkę. Ku­racja ta pomaga powrócić do zdrowia osobom chorym na SM i inne choroby autoimmunologiczne. To praw­dziwe światełko nadziei dla chorych i ich bliskich!

W publikacji znajdują się:

Dzięki tym cennym wskazówkom każdy może przejąć kontrolę nad zdrowiem swoim i swo­ich bliskich.

„PRZEŁOMOWA PUBLIKACJA! DR WAHLS STWORZYŁA SZCZEGÓŁOWA MAPĘ, PROWADZĄCĄ KROK PO KROKU DO ZDROWIA. TA KSIĄŻKA ZMIENI ŻYCIE WIELU OSÓB".

- ROBB WOLF AUTOR BESTSELLEROWE) KSIĄŻKI PALBO SOLUTION

Zamów na www.vivante.pl

Charlotte Gerson, dr med. Morton Walker

Cud terapii

gersona

ud Terapii Gersona to najnowsze, zaktualizowa­ne i uzupełnione o wszystkie niezbędne infor- e kompendium metody leczenia raka i innych 5b. Znajdziesz tu:

Cud ozdrowienia, jakiego doświadczają pacjenci klinik stosujących kurację Gersona, to tak naprawdę efekt diety, polegającej na dostarczeniu do organizmu jak największej ilości od­żywczych substancji. To pożywienie stało się w niej największym sojusznikiem zdrowia.

„NADSZEDŁ CZAS, ABYŚMY ZROZUMIELI, ŻE SPOSÓB ODŻYWIANIA JEST POTĘŻNYM SOJUSZNIKIEM PROCESU UZDRAWIANIA".

C

SPRAWDZONY PROGRAM ŻYWIENIOWY ITiaCJ

LECZENIA RAKA I INNYCH CHORÓB cłlOH

CUD TERAPII GERSONA

- Max Gerson

SEKRETY MEDYCYNY NATURALNEJ

Burkę Lennihan

burkę Lennihan

ZDROWIE Z NATURY

ZDROWIE Z NATURY

Oto praktyczne kompendium wiedzy, zawiera­jące najbardziej aktualne i praktyczne infor­macje przydatne w leczeniu ponad 100 powszech­nych dolegliwości.

To idealny poradnik dla wszystkich osób zaintere­sowanych medycyną naturalną. Napisany w nie­zwykle przystępny sposób, pokazuje, jak odzyskać pełnię zdrowia, wzmocnić organizm, podnieść jego poziom energii i poprawić relacje z bliskimi. Podpo­wiada również, w jaki sposób można stworzyć wła­sną apteczkę leków naturalnych; wskazuje, na co należy zwrócić uwagę przy dokonywaniu wyboru specjalisty od medycyny alternatywnej; dostarcza także cennych wskazówek w zakresie współpracy z lekarzami pierwszego kontaktu.

W książce znajdują się ponadto liczne informa­cje dotyczące nabywania, stosowania i działania suplementów, ziół leczniczych, leków homeopatycznych, soli komórkowych czy esencji kwiatowych. Nie brakuje w nim również porad na temat właściwego żywienia i zdrowe­go stylu życia. Wprowadzając w życie praktyczne wskazówki opisane w tej książce, od­zyskasz pełnię zdrowia, wzmocnisz organizm, podniesiesz poziom energii i poprawisz relacje z bliskimi

DZIĘKI TEJ PUBLIKACJI STWORZYSZ WŁASNA APTECZKĘ LEKÓW NATURALNYCH, KTÓRE ZAWSZE BĘDZIESZ MIEĆ POD RĘKĄ!

dr Richard Saul

ADHD

Cata prawda o zespole nadpobudliwości psychoruchowej

z deficytem uwagi

O

vivante

nie istnieje

Według ostatnich danych u 6,4 min dzieci w wie­ku od 4 do 17 lat zdiagnozowano zespół nad­pobudliwości psychoruchowej. Podczas gdy wie­lu sceptyków wierzy, że ADHD jest wymysłem firm farmaceutycznych, objawy tej choroby są zbyt real­ne dla milionów osób, które często nie mogą funk­cjonować bez leczenia.

Jeśli ADHD nie istnieje, co jest przyczyną tych zaburzeń?

Neurolog Richard Saul, opierając się na swoim wielo­letnim doświadczeniu w leczeniu pacjentów z symp­tomami ADHD, stawia szokującą tezę, że nie jest ono chorobą samą w sobie, ale sumą objawów ponad 20 innych zaburzeń psychicznych i fizycznych. Wśród nich znajdują się takie choroby jak wady wzroku, choroba afektywna dwubiegunowa czy depresja.

Oto książka, która jest kompletnym źródłem infor­macji dla wszystkich tych, którzy szukają odpowiedzi na pytanie o istnienie i metody le­czenia zespołu nadpobudliwości ruchowej.

dr Richard Saul

KONTROWERSYJNA PUBLIKACJA, KTÓRA WSTRZĄSNĘŁA MEDYCZNYM ŚWIATEM!

Dr Mayer Eisenstein byt lekarzem medycyny, doktorem nauk prawnych oraz dyrektorem ośrodka Homefirst, największej kliniki medycznej i położniczej w Stanach Zjednoczonych, której lekarze zajmują się porodami domowymi. Od 1973 roku lekarze z Homefirst odebrali ponad 15 000 domowych porodów - większość z urodzo­nych w domu dzieci nigdy nie została zaszczepiona

vivante

Nowa jakość książek o zdrowiu!

Zespół VIVANTE oferuje swoim Czytelnikom wartościowe publikacje prozdrowotne wybitnych autorów, którzy pasjonują się najnowszymi w leczeniu, medycynie naturalnej, alternatywnej i samouzdrawianiu.

Jeśli jesteś osobą aktywną, dbającą o swoje ciało i umysł,

szukającą naturalnych metod, by wzmocnić zdrowie - osobą otwartą na wszelkie tematy związane z ekologią i ekologicznym stylem życia - koniecznie zapoznaj się z ofertą VIVANTE!

To książki wymarzone dla Ciebie!

Tak odczytuje się drogę do zdrowia...

Zapoznaj się z naszą ofertą na

vivante.pl

ni^i "iiwŁ

Obserwuj nasz fanpage, na którym znajdziesz najświeższe informacje o wydawanych książkach oraz mase praktycznych porad z zakresu naturalnych metod leczenia, zdrowia i odżywiania:

facebook.com/vivantepl

"«i i

Dr Eisenstein praktykował medycynę, odbierał porody i zapewniał rodzinom profilaktyczną opiekę zdrowotną przez ponad 35 lat. Od 1987 roku pro­wadził cotygodniowy program radiowy z telefoni­cznym udziałem słuchaczy. Był również wielokro­tnie gościem programów telewizyjnych, między innymi „Phil Donahue", „Hannity and Colmes" oraz „Oprah Winfrey". Ponadto jest autorem książek The Home Birth Advantage (Korzyści domowego porodu) i Unlocking Nature's Pharmacy (Uwolnienie naturalnej apteki). Filozofia opieki zdrowotnej dr. Eisensteina - minimalne poleganie na lekach wydawanych na receptę, antybiotykach i interwencji medycznej jako pierwszej linii leczenia - jest wyni­kiem jego wieloletnich działań jako pracownika medycyny, zdrowia publicznego i prawa, a także jego doświadczeń jako męża, ojca i dziadka.

„Dr Eisenstein dostarcza czytelnikom realistyczny obraz potencjalnych korzyści oraz możliwych konsekwencji każdej szczepionki, poparty cytatami z literatury medycznej. Dzięki publikacji rodzice będą gotowi do prawdziwie świadomych decyzji, które mogą wpłynąć na ich dzieci oraz na kolejne pokolenia".

V

9788365170477

- Dr Jerry Kartzinel, FAAP, Rada Dyplomowanych Pediatrów

Patronat medialny:

Obecny harmonogram zalecanych szczepień jest tak przepełniony, że lekarze podają dzieciom kilka szczepionek podczas jednej wizyty - nawet do ośmiu w jednym zastrzyku. Rodzice - oraz lekarze - często zapominają, że szcze­pionki są lekami. Jak często osoby dorosłe przyjmują tak wiele leków w jednym czasie? Czy przyjęcie 5, 6, 7 lub nawet 8 antygenów jednocześnie jest bezpieczne i konieczne?

CZY ISTNIEJE JAKAŚ ALTERNATYWA?

Oto rzetelny przewodnik po szczepionkach, napisany z myślą o zaniepoko­jonych rodzicach. Każdy z rozdziałów tej publikacji poświęcony został opisowi innej infekcji i szczepionce, którą podaje się, by jej zapobiegać. Bazując na wielu źródłach i wynikach badań, dr Eisenstein omawia w książce:

Skład szczepionek mających chronić przed infekcją; Skutki uboczne, jakie mogą wywoływać;

Częstość występowania danej choroby, czynniki zwiększające ryzyko jej wystąpienia;

Możliwe do wdrożenia środki ostrożności, jakie mogą podjąć rodzice, aby uchronić swoje dzieci przed chorobami zakaźnymi; Autentyczne przypadki powikłań poszczepiennych.

To jedna z najbardziej szczerych publikacji poświęconych szczepieniom, wsparta ogromną bazą bibliograficzną i polecana przez wielu lekarzy.

<0,

Samo

Uzdrawianie.pl

vivante


  1. Treść rozdziału bazuje na prawie obowiązującym w USA. Szczegółowe zasady realizacji szczepień ochronnych na terenie Polski określa ustawa z dnia 5 grudnia 2008 r. O zapobieganiu oraz zwal­czaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi. Zgodnie z jej zaleceniami, Polacy są zobowiązani do poddawania się szczepieniom ochronnym. W przypadku osób małoletnich, decyzje o szczepieniu podejmują jego opiekunowie. Obowiązek szczepienia nie oznacza jednak możliwości szczepienia pod wpływem przymusu. Na osoby odmawiające wykonania szczepienia można natomiast nało­żyć grzywnę - przyp. red


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Pneumokoki szczepic czy nie 2
Tak czy nie, ezoteryka
Keratynowe prostowanie włosów tak czy nie
77 Impregnować czy nie impregnować
Upominki od firm - przyjmować czy nie, NAUKA, DZIENNIKARSTWO, Dziennikarstwo
0732 chcesz, czy nie stachursky CI3PWJUE2PUE3RP7OSC3DXYZXDE66KODAQX7UBI
Strajkować czy nie(WOS), Dokumenty( referaty, opisy, sprawdziany, itp.)
CZY ŚWIADKOWIE JEHOWY SĄ CZY NIE SĄ RELIGIĄ
Lista motorowa2009 ZDALI CZY NIE, do uczenia
Po co w ogóle te podziały w chrześcijaństwie Czy nie wystarczy przestrzegać X przykazańx
09 ROZDZIA 9 ''Odnawia czy nie odnawia'', czyli ''Kolego, adny i co z tego''
Palić czy nie, scenariusze
Wychowywać czy nie, Problemy i zagadnienia wychowawcze
JESTESMY W NATO CZY NIE !!!!!, SMOLENSKN 10 04 2010 MORDERSTWO W IMIE GLOBALIZACJI
@Głosować czy nie głosować
Kochasz mnie czy nie, Teksty piosenek, TEKSTY
Johnson S Tak czy nie Jak podejmować lepsze decyzje

więcej podobnych podstron