Zadania kapłanów w świecie współczesnym
Ks. Marek Dziewiecki
Jednym z ważnych zadań współczesnych kapłanów jest stanowczy i roztropny sprzeciw wobec dominującej obecnie kultury ponowoczesności. Ponowoczesność jest bowiem kulturą wyjątkowo niską. Promuje ona — w ukryty sposób — bezmyślność oraz tchórzostwo wobec prawdy. Zwłaszcza wobec prawdy o człowieku oraz o konsekwencjach jego postępowania. Ponadto kultura ta prowadzi do spłaszczenia oraz zniekształcenia ludzkich pragnień, ideałów i aspiracji. Głosi bowiem «poprawny politycznie», ale absurdalny pedagogicznie mit o istnieniu łatwego szczęścia, a zatem mit, który doprowadził do pojawienia się cywilizacji uzależnień i śmierci. W tej sytuacji ksiądz to prorok Boży, czyli ktoś, kto ma odważnie patrzeć w głąb teraźniejszości, aby demaskować grożące człowiekowi niebezpieczeństwa i wzywać go do nawrócenia. Z drugiej strony zadaniem księdza jest chronić życie i nadzieję wszystkich, a zwłaszcza tych, którzy popadają w rozpacz lub w obojętność na własny los.
Trudno jest być kapłanem we współczesnym świecie. Trudność ta wynika nie tylko z kryzysu współczesnego człowieka, ale i z kryzysu sporej grupy kapłanów, którym brakuje nie tyle wiedzy i kompetencji, ile dojrzałości i nadprzyrodzonej miłości. Coraz częściej ludzie świeccy mówią o swym bólu czy niepokoju, gdyż zostali zignorowani, a nawet zranieni i odrzuceni przez niektórych duszpasterzy.
Pierwszym zadaniem współczesnego kapłana jest zatem nieustanne nawracanie się, aby być wiernym łasce powołania i aby ofiarnie z tą łaską współpracować. Nawrócić się według kryteriów Ewangelii to nauczyć się kochać.
Drugim zadaniem kapłana jest być obecnym w życiu tych, do których posyła go Chrystus. Celem tej obecności w świecie współczesnym jest zarówno preewangelizacja, jak i ponowna ewangelizacja. Preewangelizacja polega na tym, by uczyć współczesnych ludzi obserwowania rzeczywistości, w której żyją, oraz wyciągania logicznych wniosków z tej obserwacji. Człowiek niezdolny do krytycznego i racjonalnego myślenia przyjmie raczej jakieś naiwne, neopogańskie wierzenia niż chrześcijaństwo. Z kolei ewangelizacja polega na głoszeniu Chrystusa, by człowiek współczesny mógł zafascynować się Nim oraz Jego słowami i czynami. Ponowna ewangelizacja wymaga od kapłana odwagi, by ciągle na nowo konfrontować samego sienie z Ewangelią oraz — na wzór Jezusa — iść do ludzi najpierw po to, by kochać i milczeć. Tylko widzialna i ofiarna miłość kapłana sprawia, że ludzie słuchają raczej jego niż modnych ideologów czy cynicznych demoralizatorów.
Kolejne zadanie współczesnego kapłana to szczególna wrażliwość na ludzi biednych materialnie, moralnie i duchowo oraz na ludzi skrzywdzonych, uzależnionych, załamanych, bezradnych. Zadaniem nie mniej ważnym, a niestety często zaniedbywanym, jest umacnianie mocnych, by trwali oni w przyjaźni z Bogiem i z ludźmi. Trwanie w dobru nie jest przecież łatwe.
Powyższe zadania streszczają się w podstawowym zadaniu kapłana, jakim jest przyprowadzanie ludzi do Chrystusa oraz fascynowanie ich Jego prawdą i miłością. Boża prawda wyzwala z grzechu, iluzji i naiwności, a Boża miłość daje siły, by iść drogą świętości. Dojrzały kapłan — na wzór Boga — szanuje wolność człowieka. Wie, że można przymuszać kogoś do zła, ale nie do dobra. Właśnie dlatego nie «pogania» owiec, ale je fascynuje i pociąga, idąc na czele. Dojrzały kapłan z entuzjazmem i radością prowadzi siebie i innych do Chrystusa.
Do istotnych zadań duszpasterskich należy również pełna wdzięczności i szacunku współpraca z kobietami w parafii, dekanacie i diecezji oraz wspieranie kobiet w ich powołaniu, w rozwijaniu ich kobiecego geniuszu. Wzorem jest tu Chrystus, który tak stanowczo chronił kobiety przed krzywdą ze strony mężczyzn, że nie pozwalał, by krzywdzili oni kobiety choćby wzrokiem. Dojrzała kobieta w sposób pozytywny oddziałuje na swoje środowisko rodzinne i społeczne. Staje się drugą Maryją. Natomiast kobieta niedojrzała oddziałuje w sposób destrukcyjny i demoralizujący, stając się drugą Ewą.
Kolejnym ważnym zadaniem współczesnych kapłanów jest pogłębiona komunikacja pastoralna, a zwłaszcza umiejętność takiego doboru języka i argumentów, by słuchacz miał tylko dwie możliwości: zrozumieć i przyjąć Słowo Boże lub je zrozumieć i odrzucić. Nie powinien mieć trzeciej możliwości: nie zrozumieć Ewangelii. Nie powinien mieć też czwartej możliwości: łudzić się, że to raczej on sam, a nie Bóg ma rację. Wzorem w tak skutecznym głoszeniu Słowa Bożego jest Chrystus, który komunikował i argumentował w sposób tak prosty i czytelny, że rozumieli Go nawet analfabeci, a jednocześnie mówił w sposób tak precyzyjny, że żadnego błędu nie mogli Mu wykazać uczeni w Piśmie czy faryzeusze. Zadaniem kapłana jest zatem powiązanie języka Pisma Świętego i nauczania Kościoła z możliwościami odbioru i horyzontami myślowymi współczesnego słuchacza.
W posłudze pasterskiej trzeba pamiętać, że kryterium skuteczności głoszonego słowa jest nie tylko informacja, którą kapłan przekazuje, ale i miłość, którą przy tym okazuje słuchaczowi. Nie da się oderwać słowa od osoby, która je wypowiada. Problemem jest zarówno posługiwanie się przez księdza niezrozumiałym językiem i niezrozumiałymi argumentami, jak i jego niewłaściwa postawa wobec słuchacza, np. bezduszność, arogancja, agresja czy obojętność.
Wymienione wyżej zadania duszpasterskie dany ksiądz może wykonać tylko wtedy, gdy jest on zdolny do zintegrowania duszpasterstwa podstawowego (zwyczajnego) z systematyczną i pogłębioną pracą w ramach grup formacyjnych. Niewłaściwe jest zarówno poprzestanie na tak zwanym duszpasterstwie sakramentalnym, jak i jednostronne angażowanie się w duszpasterstwo elitarnych grup formacyjnych kosztem kontaktu z pozostałymi parafianami. Dzięki roztropnej integracji obu tych form duszpasterstwa parafia staje się rzeczywiście wspólnotą miłości, w której — na wzór pierwotnego Kościoła — mocni wspierają słabych, bogaci — biednych, a zdrowi — ludzi chorych i starszych.