Wystarczy zastanowić się nad naszymi reakcjami na widok "nietypowo" zachowujących się seniorów, czy zauważanych w miejscach, gdzie się ich nie spodziewamy.
Czy nie budzi naszego zdziwienia zaawansowany wiekiem mężczyzna biegający po parku w markowym dresie?
Albo starsza pani z plikiem kart kredytowych przy kasie supermarketu,
para "młodych inaczej" w dyskotece,
siwowłosy motocyklista na Harley-Davidsonie?
A całująca się publicznie starsza para?
Babcia razem z dorosłym wnukiem racząca się piwem w pubie,
czy meloman - emeryt z gitarą w ręku i koleżanką u boku przy ognisku na polu namiotowym?
Czy nie budzi naszego podziwu stary mężczyzna biegle obsługujący komputer i świetnie orientujący się w najnowszych technologiach informatycznych?
Gdyby to byt ktoś młodszy, jego umiejętności przyjęlibyśmy jako rzecz całkiem zwykłą.
Ale w przypadku osoby starszej -jest co podziwiać.
Tego typu myślenie może być sygnałem, że patrzymy na starszych przez pryzmat stereotypu.
Ważne, by sobie to uświadomić.
Starość nie udała się Panu Bogu - przysłowie
Seweryn Krajewski w piosence pt. Byłem stary
Kiedyś byłem stary, co tu kryć,
omijałem bary, na cóż pić.
Miałem okulary jak mój szef,
piłem ziółka, by nie wpadać w gniew.
Michał Bajor pt. Starzy ludzie
Nie mówią prawie nic, bezradnie patrzą w krąg
wyblakłym wzrokiem swym,
Choć mogą forsę mieć, to przecież biedni są,
bo marzeń braknie im,
W ich domach zapach ziół i zapach dawnych słów
wśród smutnych ścian się zbiegł,….
Nie umierają, nie, lecz zapadają w sen, któremu końca brak,
Wczepieni w dłonie swe, tak bojąc rozstać się - rozstają się i tak,
Kto z dwojga został sam, wciąż dotyk będzie czuł stygnących,
drogich rąk,
Kto z dwojga został sam, bez trudu znajdzie swój
ziemskiego piekła krąg.
Myslovitz pt. Przypadek Hermana Rotha:
Lubię starych ludzi,
bo starość jest jak mgła.
Patrząc wprost w jej pustkę,
pragnę tym bardziej, im więcej mam lat.
Pora umierać, reż. Dorota Kędzierzawska
Jest to opowieść o kobiecie w starszym wieku. Jej pozycja w dzisiejszym społeczeństwie uważana jest za straconą, nikomu nie potrzebną. Jednak ten film pokazuje, że ludziom w starszym wieku nie brakuje poczucia humoru, radości i chęci życia. Bohaterka tego filmu jest dowodem na to, że ludzie w starszym wieku są zaradni i dobrze sobie radzą z codziennością. Starość ukazana pozytywnie, jako wiek w którym można godnie i radośnie żyć, a nie jak to jest powszechnie uważane, iż starość jest męcząca i nikomu nie potrzebna. Inne spojrzenie na problem starości, to nie czas na umieranie, tylko czas życia.
Pan Ibrahim i kwiaty Koranu, reż. Francois Dupeyron
Film opowiada o niezwykłej przyjaźni małego chłopca i starego muzułmanina, sklepikarza. Jednego dnia pan Ibrahim przyłapuje chłopca na małej kradzieży ale zamiast go ukarać postanawia się nim zaopiekować i nauczyć go prawdziwych wartości i prawd moralnych jakie należy wyznawać w życiu. Stary człowiek, mądry, przekazuje chłopcu wszystkie mądrości wynikające z wielu lat doświadczeń. Starość tego bohatera jest tu ukazana jako wielka mądrość, która trafia także do małego chłopca. Starość i dziecięcość to przyjaźń która wydaje się niemożliwa. Tu jednak nie tylko jest możliwa, ale przede wszystkim bardzo pouczająca i wartościowa. Starość jest przedstawiona jako zaleta, mądrość, autorytet.
Miłość
Głównymi bohaterami Miłości są Georges (Jean-Louis Trintignant) i Anne (Emmanuelle Riva), małżeństwo muzyków w podeszłym wieku. Ich córka (Isabelle Huppert) mieszka z rodziną za granicą. Pewnego dnia Anne przechodzi silny atak, w wyniku którego jej stan zdrowia dramatycznie się pogarsza. Więzy uczuciowe od tylu lat łączące parę zostają wystawione na ciężką próbę...