z toruniA do leborka

Jacek rozgląda się. Otaczają go uśmiechnięte, przyjazne twarze jego kolegów i koleżanek z klasy. Krystian, z nieodłączną czekoladą w ręce, śmiejący się na cały głos Adam, wiecznie niewyspana Wiktoria, Kornelia, Miłosz, Krzysiu, Monika, dredy Igora (samego chłopaka ledwo było widać) i Ela. Ela z ciemnymi lokami i cudownym uśmiechem.

Chce ją taką zapamiętać. Uśmiechniętą, ze słuchawkami w uszach. Jak te myśli brzmią śmiesznie, prawda? Przecież nie wyjeżdża na koniec świata. Mimo wszystko świadomość, że będzie ich dzielić (sprawdzić ile kilometrów z Torunia do Lęborka) km nie dawała mu spokoju. Tak, wiedział. Przecież powstało gadu- gadu, ma komórkę, ale… Jednak to nie jest to samo. Będzie tęsknił za jej dotykiem, głosem, za nią.

Na peron wjeżdża żółty pociąg. Jacek nie lubi żółtego. To taki brzydki kolor.

Już tęskni. Dopiero wsiadał do pociągu, dopiero podarowali mu album ze wspólnymi zdjęciami, dopiero się ze wszystkimi pożegnał, dopiero obiecali sobie stały kontakt, a on już tęskni. Cholerny sentymentalizm!

Chowa głowę w rękach, żeby ukryć, że w oczach zbierają mu się łzy. Przecież tego nie pokaże. Mężczyźni nie płaczą – powtarza sobie w myślach. Opanowuje się. Później będzie czas na łzy. Przecież chce, żeby oni jego również zapamiętali uśmiechniętego.

*

29 sierpnia 2010 roku, w pociągu

Strasznie długa ta podróż. Kolejny raz oglądam podarowany mi album i zatapiam się we wspomnieniach. Co to za pomysł, żeby z mojego wspaniałego Torunia przeprowadzać się do jakiejś wiochy na pomorzu (Specjalnie to napisałem z małej litery, brakuje mi szacunku do tego miejsca). Rozumiem, że to świetna szansa dla taty. W końcu tak długo nie mógł znaleźć pracy… ALE DLACZEGO TO SIĘ DZIEJE MOIM KOSZTEM?

W Toruniu mam przyjaciół, dziewczynę, świetną klasę, miłą panią w sklepie obok, a tam? Ta wieś musi być beznadziejna. Na pewno nie ma tam kina, galerii, Mcdonald’ a, ludzie są nudni, irytujący i mają beznadziejne poczucie humoru .

Oczywiście wiem, że wiele osób się przeprowadza, zmienia otoczenie i dobrze się klimatyzuje, ale przenosić się na jakieś Pomorze? Czy tam w ogóle jest jakaś cywilizacja?

W sumie nigdy nie byłem nad morzem. Ale co w tym ciekawego? Dużo wody i piasek. Zwykła dzicz.

Wieś, do której jadę nazywa się Lębork. Są tam kościoły, ulice i Mała Prywatna Szkoła w Lęborku, do której będę chodzić. Trochę poczytałem. Lębork uzyskał prawa miejskie w 40- którymś roku, jest zamieszkiwany przez około 34 tysiące nudnych ludzi. Wieśniaków wręcz prawie. Tak. To beznadziejne.

Nie wierzę, że będzie dobrze. Jeszcze nie jestem w Lęborku, a już tęsknię za Toruniem.

*

Mała Szkoła była taka… mała i brzydka. Dwa piętra, szare odrapane ściany, zamiast boiska trawa i kilka drzewek.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
A Mutrynowska Społeczno gospodarcze kontakty rycerzy z państwa zakonu krzyżackiego w Prusach z Toru
Podział wykładni, ►► UMK TORUŃ - wydziały w Toruniu, ► WYDZIAŁ Prawa i Administracji (WPiA), wstęp d
testy przygotowujące do konkursu Poprawnej polszczyzny, ►► UMK TORUŃ - wydziały w Toruniu, ►► Filolo
Wstęp do prawoznawstwa(1), ►► UMK TORUŃ - wydziały w Toruniu, ► WYDZIAŁ Prawa i Administracji (WPiA)
zagadnienia 2004, ►► UMK TORUŃ - wydziały w Toruniu, ► WYDZIAŁ Prawa i Administracji (WPiA), wstęp d
zasady wykładni, ►► UMK TORUŃ - wydziały w Toruniu, ► WYDZIAŁ Prawa i Administracji (WPiA), wstęp do
Wstęp do prawozmawstwa- UMK, ►► UMK TORUŃ - wydziały w Toruniu, ► WYDZIAŁ Prawa i Administracji (WPi
KOSZTORYS WYCIECZKI DO TORUNIA
Program wycieczki do Torunia
mapy do celow proj
Seminarium IIIR do kopiowania
Szkol Wykład do Or
ROS wykorzystanie roslin do unieszkodliwiania osadow
Środki miejscowo znieczulające i do znieczulenia ogólnego(1)
Bakterie spiralne do druk
Kolana szpotawe do korekty

więcej podobnych podstron