Struktura osobowości wg Freuda
W psychoanalizie, podstawą jest koncepcja struktury osobowości. Według Freuda, nasza osobowość składa się z trzech elementów: id, ego i superego. Każdy z nich ma własną dynamikę, mechanizmy i funkcje, jednak działają one tak blisko siebie, że trudno je rozdzielić. Upraszczając, oznacza to że na każde nasze zachowanie wpływ ma zarówno id jak i pozostałe elementy.
Id to pierwotna energia, która zasila pozostałe systemy. Jego celem jest zachowanie optymalnego poziomu energii w organizmie. Jeśli więc jest jej zbyt dużo, id dąży go tego aby ją rozładować. Id bywa nazywane naturalnym popędem, albo też wewnętrznym dzieckiem, działa bowiem właśnie jak dziecko, które chce unikać przykrości i dążyć do przyjemności.
Ego to element kontaktujący się ze światem zewnętrznym. To ego wie co trzeba zrobić aby osiągnąć zadowolenie i obniżyć poziom energii. Ego jest w stanie odróżnić to co jest rzeczywiste i istnieje w świecie zewnętrznym od tego co znajduje się jedynie w wyobraźni człowieka. Ego decyduje o działaniu i o tym na jakie bodźce nastąpi reakcja organizmu. Można je przyrównać do dorosłego, który wie co trzeba zrobić i w jaki sposób, aby osiągnąć dany cel.
Superego nazywane jest sumieniem lub poziomem społecznym. Przechowuje ono wszystkie nakazy i zakazy społeczne, moralne, prawne. Superego hamuje nieakceptowane społecznie impulsy id i dąży do doskonałości w rozumieniu wpojonych człowiekowi wartości i zasad.
Wszystkie trzy elementy osobowości współpracują ze sobą, tworząc jedną spójną strukturę, która powoduje że jesteśmy tacy jacy jesteśmy.
Próbując bardziej zrozumieć mechanizm struktury osobowości w psychoanalizie posłużyć można się następującym przykładem. Kiedy jesteśmy głodni, id zaczyna domagać się usunięcia napięcia, czyli głodu. Ego wie, że aby zjeść, trzeba wyjść z domu i udać się do sklepu z jedzeniem bądź do restauracji. Superego zaś mówi nam, że nie można ukraść jedzenia, tylko należy za nie zapłacić. Takie są bowiem normy społeczne. W rzeczywistości, kiedy jesteśmy głodni, idziemy na zakupy a potem przygotowujemy posiłek, a cały proces z tym związany jest spójny i płynny, bo nasze elementy osobowości dobrze ze sobą współpracują.
Psychoanaliza freudowska pozwoliła na pełniejsze wykorzystanie pojęcia "nieświadomości" w psychologii. Choć sama teoria o istnieniu nieświadomych dla człowieka procesów psychicznych i ich treści, była dziełem znacznie starszym niż teorie Freuda, to on doprowadził do tego, że procesy nieświadome stały się tematem badań. Na badaniu właśnie tych nieświadomych treści opiera się psychoanaliza w swojej formie terapeutycznej.
Główne założenia koncepcji psychoanalitycznej Freuda
Koncepcja psychoanalizy
Dynamicznie rozwijająca się w XIX wieku psychologia przeżyła pod koniec tego okresu ogromny przełom. Teoria psychiatry Zygmunta Freuda zrewolucjonizowała podejście terapeutyczne do pacjenta. Freud opracował formę psychoterapii, która miała na celu wyjaśnianie i leczenie zachowań patologicznych mających podłoże w zaburzeniach emocjonalnych. Metoda ta polegała na analizie życia psychicznego pacjenta umożliwiającej zdiagnozowanie przyczyn jego problemów. Z tego względu nazwano ją psychoanalizą.
Badawczy aspekt psychoanalizy miał na celu umożliwienie opisania struktury ludzkiej psychiki i zrozumienia mechanizmów kierujących rozwojem człowieka i funkcjonowaniem jego osobowości. Zainteresowanie Freuda wzbudzał także proces tworzenia przez człowieka środowiska społecznego i wzajemne oddziaływanie tego środowiska na procesy psychiczne człowieka. Badał on więc także zagadnienia kulturowe i społeczne dotyczące jednostki ludzkiej. U założeń freudowskiej teorii leżał pogląd o ogromnym znaczeniu rozwoju rodowego jednostki dla jej rozwoju osobniczego. Według Freuda skutkiem tego jest konflikt motywacyjny zmuszający jednostkę do nieustannego dokonywania wyboru między zachowaniem stymulowanym przez popędy a tym, które jest narzucane przez normy kulturowe. Intencją Freuda było aby dzięki terapii psychoanalitycznej można było nie tylko skutecznie leczyć patologie behawioralne lecz także w większym stopniu poznać i zrozumieć sterujące zachowaniem mechanizmy. Ze względu na to, Freud skupił się na analizie motywów dominujących w kierowaniu zachowaniem człowieka. Wśród tych motywów wyróżnił przede wszystkim popędy, zwłaszcza seksualny, skłaniające jednostkę do działania w określonym kierunku. Freud był zdania, że rola popędów w życiu człowieka jest ogromna już podczas pierwszych kilku lat jego rozwoju.
Freud analizował działanie popędów w życiu dzieci oraz wpływ wychowania na modelowanie ich działania. Ukazał on proces, w którym środowisko rodzinne wykształca w dziecku myślenie o jego popędach jako o czymś złym i o wpajanej przez rodziców konieczności kontrolowania a wręcz tłumienia popędów. Według Freuda konflikt ten między naturą a kulturą wywołuje napięcie i rodzi niepokój towarzyszący jednostce również w życiu dorosłym. Zgodnie z teorią Freuda, tłumione przez ludzi instynkty mogą zostać zagłuszone w świadomości danej jednostki, ale wciąż mają wpływ na jej podświadomość. Ze względu na to, zachowania patologiczne i irracjonalne są według Freuda w rzeczywistości uzasadnione, tyle że ich źródło nie jest uświadomione. Psychoanaliza ma na celu odkrycie owego źródła zaburzeń w procesach nieświadomych i uświadomienie jednostce przebiegu tych procesów, co umożliwi jej kontrolę nad motywami jej własnych zachowań. Według Freuda wpływ procesów nieświadomych na zachowanie człowieka jest ogromny, może nawet większy niż wpływ procesów świadomych. Zdaniem badacza procesy nieświadome przejawiają się na zewnątrz występowaniem przejęzyczeń, pozornie nieuzasadnionych skojarzeń, przestawień czy pominięć jak również objawów choroby psychicznej.
W swojej teorii Freud wyróżnił trzy następujące warstwy psychiki:
nieświadomość
przedświadomość
świadomość
Według niego świadomość nie stanowi najważniejszy warstwy psychiki lecz dotyczy głównie bieżących wydarzeń i wiedzy o tym, że coś jest czyli zdolności percepcyjnych kontroli napływających bodźców. Informacje na temat tego, dlaczego coś jest lub się dzieje są zaś zawarte w nieświadomości, w której ma miejsce większość mechanizmów motywujących zachowanie. Tak więc rolę świadomości można określić jako monitoring i kontrolę zachowania, podczas gdy rolą nieświadomości jest wywoływanie i ukierunkowywanie zachowania.
W skład koncepcji psychoanalizy Freuda wchodzą trzy teorie dotyczące rozwoju dziecięcego, funkcjonowania umysłu oraz metody terapii zaburzeń psychicznych. Freud wprowadził alternatywne dla klasycznych ówcześnie teorii traktowanie procesów rozwojowych dzieci. Według jego przekonań bowiem popędy przypisywane dotychczas jedynie dorosłym są wrodzone, a więc dotyczą także dzieci już w początkach ich rozwoju. Freud uważa, że dziecko instynktownie dąży do zaspokajania własnych potrzeb, a dopiero stopniowo zaczyna rozumieć, że w społeczeństwie istnieją zasady ważniejsze od jego własnych potrzeb. Dzięki temu może się w osobowości dziecka ukształtować nową funkcję polegającą na sprawowaniu kontroli nad jego zachowaniem i jego zgodnością z powszechnymi normami społecznymi. Jakiekolwiek zachowanie niezgodne z tymi normami wywołuje reakcję systemu nadzorczego polegającą na doświadczeniu poczucia winy. W kształtowaniu tej funkcji osobowości kluczowe znaczenie ma rola środowiska rodzinnego i relacji interpersonalnych.
Podstawą koncepcji psychoanalizy jest pogląd Freuda o nieświadomym charakterze procesów psychicznych człowieka i o kluczowej roli libido czyli popędu seksualnego w procesach motywacyjnych. Nieświadomość pozostaje w sprzeczności ze świadomością, jest przez nią ograniczana i cenzurowana. Konflikt ten ma rozpoczyna się na wczesnym etapie rozwoju seksualności dziecka, kiedy to kierowany popędami rozwój dziecka napotyka wpływ zasad społecznych przekazywanych przez opiekunów i wychowawców. W obrębie nieświadomości znajdują się tłumione pragnienia i nieuświadomione motywy działania oraz wspomnienia i myśli podświadomie wyparte przez jednostkę ze świadomości. Przyczyną takiego wyparcia może być to, że dane zdarzenie jest dla jednostki traumatyczne lub bolesne więc usuwa je ona ze świadomości w odruchu obronnym. Według Freuda działania procesów nieświadomych nie można skorygować ani wyeliminować z życia psychicznego jednostki.
Procesy nieświadome, pomimo tego, że nie zdajemy sobie sprawy z ich działania, mają ogromny wpływ na nasze życie kierując wyborem naszych celów i intensywnością dążeń, kształtując nasze poglądy i modelując relacje społeczne nawiązywane przez nas. Nieświadome życie psychiczne jednostki stanowi bazę dla jej świadomych zachowań i emocji. Mechanizm ten działa również w drugą stronę: wszystkie zdarzenia i emocje doświadczane przez jednostkę w jej życiu przenikają do nieświadomości, są w niej przetwarzane i rozwijają się w nowe konstrukty psychiczne. Zgodnie z teorią Freuda nieświadomość jest więc pomostem między życiem psychicznym a życiem zewnętrznym jednostki. Nieświadomość pozwala też na powiązanie doświadczeń z dzieciństwa z zachowaniem jednostki w jej dorosłym życiu, a tym samym wyjaśnienie tych zachowań przez odniesienie do motywów mających korzenie w przeszłości.
Id jest strukturą osobowości odpowiedzialną za instynkty wrodzone kierujące zachowaniem dzieci. Struktura ta pojawia się więc jako pierwsza ze wszystkich części osobowości. Id tworzą elementy dziedziczne związane z podstawowymi popędami i instynktami odnoszącymi się do doznań sensorycznych. Motywacyjna rola id polega na skłanianiu jednostki ku dążeniu do przyjemności i zaspokajania własnych potrzeb a także unikania doznań nieprzyjemnych. Działaniem mechanizmu motywacyjnego id kieruje więc reguła hedonizmu (rozkoszy). Działanie id jest nieprzerwane i nieuświadomione a jego celem jest bezzwłoczne zaspokajanie wszelkich egoistycznych potrzeb i pragnień niezależnie od kosztów. Działanie motywowane przez id jest więc często nieracjonalne i destrukcyjne w skutkach. Według Freuda id jest mechanizmem odziedziczanym przez człowieka z pokolenia na pokolenie w trakcie rozwoju filogenetycznego naszego gatunku czyli spadkiem po naszych praprzodkach. Id jest głównym źródłem energii i siłą napędową osobowości jednostki.
Id oddziałuje również w dorosłym życiu jednostki, ponieważ jego aktywność jest ciągła. Jednak w miarę rozwoju i dojrzewania, jednostka zaczyna zdawać sobie sprawę z tego, że nie wszystkie jej pragnienia mogą być zaspokojone i że kierowanie się wyłącznie zasadą przyjemności w rzeczywistości nie jest przystosowawcze. Wówczas jednostka zaczyna bardziej realistycznie oceniać sens zaspokajania poszczególnych pragnień i dokonuje pierwszych wyborów między alternatywnymi możliwościami zysku. W wyniku tego wykształca się kolejna struktura osobowości czyli ego. Ego jest więc strukturą świadomą opartą na racjonalności i kontrolującą działanie id a jego głównym zadaniem jest wywoływanie zachowań przystosowawczych i samozachowawczych. Działanie ego wprowadza stan równowagi poprzez kierowanie wyborem potrzeb, które mają być zaspokajane i pierwotnych popędów, które mają zostać zahamowane. Ego ma za zadanie koordynowanie innych czynników motywacyjnych i wymogów rzeczywistości. Zachowania motywowane przez ego są odnoszone do rzeczywistości życia jednostki i jej związków z "ja". To właśnie ono stanowi najwierniejszy obraz "ja" jednostki, jest bowiem strukturą odpowiadającą nie za same motywy lecz za decyzje podejmowane po rozważeniu tych motywów. Ego jest też częścią osobowości eksponowaną na zewnątrz. Jest strukturą nabytą i skonstruowaną w oparciu o doświadczenie, co sprawia, że może się także wraz z nabywaniem doświadczenia rozwijać. Ego ma znaczenie pragmatyczne dla funkcjonowania jednostki, ponieważ jest zdolne do przewidywania konsekwencji działań. Funkcjonowanie ego jest podporządkowane zasadzie realizmu.
Istnieje jeszcze jedna struktura ludzkiej osobowości, składająca się według Freuda z nad-jaźni i sumienia. Struktura ta, o nazwie superego (nad "ja"), rozwija się najpóźniej w życiu jednostki wskutek nabywania przez nią zasad i norm społecznych. W wyniku działania mechanizmu identyfikacji jednostki ze społeczeństwem dochodzi do uwewnętrznienia owych reguł społecznych i włączenia ich w system własnych reguł jednostki. Superego jest częścią nieświadomości, podobnie jak id, i także wpływa na zachowania świadome, jego rola jest jednak inna. Superego stanowi rodzaj przeciwwagi dla motywacji wypływającej z id. Motywuje ono do postępowania zgodnie z zasadami moralnymi i kontroli egoistycznych pragnień jednostki. Superego kontroluje także bodźce napływające z zewnątrz pod kątem przystawalności do moralnych zasad i niejako cenzuruje nasze spostrzeganie zapobiegając przedostaniu się nieodpowiednich treści do świadomości. Superego nadzoruje działania ego, potępia je bądź aprobuje. Ego dokonuje więc wyborów między tym czego "chce" id a tym, co uważa za słuszne superego. Superego stymuluje proces nieustannego samodoskonalenia się ego. Część superego zwana sumieniem ma za zadanie rozważanie możliwych wyborów i decydowanie o ty, który z nich jest właściwy. Nad-jaźń jest wyidealizowanym obrazem jednostki, do którego dążenie motywuje ją do działań zgodnych z sumieniem. Silne superego oznacza więc zablokowanie wpływów prymitywnych popędów związanych z id.
Zgodnie z teorią psychoanalityczną Freuda walka superego z id ma głęboki sens dla egzystencji jednostki. W jej wyniku wyeliminowane zostają bowiem zachowania dla jednostki nienaturalne czyli skrajne w którąś ze stron (skrajnie biologiczne lub skrajnie kulturowe i sztuczne). Równowaga między wpływem czynników biologicznych i środowiskowych utrzymywana przez ego umożliwia harmonijne funkcjonowanie jednostki na granicy tych wpływów. Wyróżnione przez Freuda struktury osobowości mają więc dla jednostki ogromne znaczenie przystosowawcze. Ich rola jest jednak właściwie spełniana dopiero wówczas, gdy wszystkie trzy są odpowiednio wykształcone.
Według Freuda procesy nieświadome mają główny wpływ na świadome zachowanie, procesy świadome (ego) służą jedynie dokonaniu wyboru między wzmocnieniem motywów nieświadomych (id lub superego). Jednak rola ego może zostać jeszcze bardziej ograniczona i stłumiana poprzez lęk. Harmonii podtrzymywanej przez działanie ego zagraża zachwianie ze strony zarówno id jak i superego, z których każde dąży do dominacji nad zachowaniem jednostki. Przesilenie w którąkolwiek stronę powoduje zaburzenie związku "ja" z reprezentowaną przez ego rzeczywistością, ponieważ ani id ani superego nie działają racjonalnie. Zagraża to prawidłowemu rozwojowi relacji społecznych jednostki.Ego musi bronić przed stłumieniem przez struktury nieświadome jak również zapobiegać konfliktom wewnętrznym prowokowanym przez ich kolidujące ze sobą motywy. Ego dąży do utrzymania ciągłej równowagi i dlatego musi nieustannie osiągać kompromis między dążeniami id a dążeniami superego. W tym celu wykorzystuje specyficzne mechanizmy obronne, czyli procesy nieświadome pojawiające się w reakcji na zagrożenie lub napięcie organizmu. Działanie tych mechanizmów umożliwia zredukowanie napięcia i przywrócenie organizmowi stanu równowagi. Mechanizmy te są związane z motywacją obronną i uaktywniają się automatycznie. Wyróżnia się wśród nich mechanizmy takie jak regresja, wyparcie, przeniesienie, negacja czy projekcja. Ego może tłumić pragnienia id i superego które nie spełniają wymogów realizmu i wypierać je do nieświadomości aby nie mogły wpływać na zachowanie jednostki. Poziom wykształconych mechanizmów obronnych wpływa więc na podejmowane przez ego decyzje. Według Freuda człowiek nie miałby problemów z kontrolowaniem swoich pragnień, gdyby ego było silniejsze odid. Niestety, ego jest jednak w dużym stopniu uzależnione od id, ponieważ to właśnie ono stanowi główne źródło energii.
Zdaniem Freuda żaden dokonywany przez jednostkę wybór nie jest przypadkowy lecz kierują nim nieuświadomione motywy. Dzięki temu możliwe jest odczytanie treści ludzkiej nieświadomości poprzesz poznanie warunków życia jednostki. Freud uważał za obowiązek każdego człowieka monitorowanie własnych wyborów, a przez to zgłębianie treści własnej nieświadomości. Freud twierdzi, że na wszystkie myśli, emocje i działania jednostki mają wpływ wydarzenia z okresu jej dzieciństwa i dojrzewania. Dlatego do treść podświadomości można zgłębiać poprzez obserwację zachowania jednostki skonfrontowaną z jej wspomnieniami z tych okresów.
Szczególnie istotne miejsce w psychoanalizie zajmuje badanie marzeń sennych. Freud uważał, że sny biorą źródło w podświadomej części osobowości śniącego, co umożliwia dokonanie wglądu w jej treść poprzez analizę treści marzeń sennych. Również treść snów ma dla Freuda związek z przeżyciami okresu dzieciństwa. Przeżycia te uważane są za siłę napędową procesu produkcji marzeń sennych. Wspomnienia z dzieciństwa związane ze stłumionymi i wypartymi wówczas pragnieniami są materiałem, z którego podświadomość kształtuje treści sennych marzeń. Sny są więc dziełem podświadomości jednostki śniącej.
W strukturze marzenia sennego Freud wyróżnia jego jawną treść i myśl ukrytą. Jawna treść marzenia sennego jest to fabuła dosłowna snu, ta, którą odtwarzamy opowiadając komuś, co nam się śniło. Ukryte myśli marzenia sennego to treść interpretowana, do której można dojść poprzez ciąg skojarzeniowy wychodzący od treści jawnej. Takie uświadomienie nieuświadomionych zwykle pragnień id (pragnienia mające źródło w wydarzeniach z dzieciństwa są zawsze wytworami id) jest możliwe dzięki temu, że w czasie snu jednostki kontrola nad jej procesami psychicznymi jest obniżona. Freud uważa jednak, że procesy świadome nie są całkiem wyłączone w czasie snu, co powoduje luki i inne zniekształcenia w zakresie treści jawnej marzeń sennych. Aktywność psychiczna w czasie snu pozwala na uzewnętrznienie procesów psychicznych. To co psychiczne, czyli nieuświadomione myśli, przybiera postać fizyczną: zdarzeń, osób, mowy, symboli przenikających do snów i tworzących ich treści jawne. Według Freuda w tworzeniu snów uczestniczą dwa procesy. Pierwszy z nich to proces myślowy obejmujący myśli nieuświadomione, które uwalniają się przy braku kontroli ze strony świadomości. Drugi proces ma na celu przełożenie owych myśli na język zdarzeń, które śniący widzi we śnie. Myśli nieświadome są zamieniane w obrazy tak, by pozostały niezrozumiałe dla świadomych procesów poznawczych. Treść jawna marzenia sennego jest często niezrozumiała również dlatego, że wyraża myśli pozostające pod kontrolą nieświadomości, a więc takie, których nie dotyczą realizm i logika. Z tego względu w treści jawnej snu mogą pojawiać się niedorzeczne połączenia, tak jak w treści ukrytej mogą się mieścić sprzeczne pragnienia. Zapisywanie utajonych myśli w postaci sennych obrazów jest rodzajem translacji ale nie dosłownej lecz metaforycznej, a nawet symbolicznej. Jednak jest wiele symboli, za pomocą których można przedstawić tę samą treść - marzenia senne nigdy nie mają więc oczywistej interpretacji i tworzące je procesy psychiczne wcale do tego nie dążą. Rolą marzenia sennego jest bowiem wyrażenie lub spełnienie w sennej rzeczywistości utajonych pragnień ale bez narażania ich na ponowne stłumienie przez ego. Dlatego rzeczywista treść marzeń sennych, mimo że jej symbolika jest z całą pewnością jasna dla nieświadomości, pozostaje niezrozumiała dla ego. Jednak można ją wyjaśnić stosując metodę psychoanalityczną tak samo jak w przypadku wyjaśniania zachowań patologicznych. Jawna treść podobnie jak zachowanie w połączeniu z informacjami o wydarzeniach z okresu dzieciństwa jednostki, które mogły stać się źródłem jej ukrytych pragnień pozwalają na odczytanie nieświadomych myśli.
Freud wyróżnił trzy rodzaje pragnień, które mogą być spełniane w rzeczywistości sennej:
świadome pragnienia świadomego ego - świadome zamiary i plany, które nie zostały zrealizowane w ciągu dnia
życzenia przedświadome - pragnienia, które zostały w ciągu dnia stłumione przez ego
życzenia nieświadome - nieuświadomione pragnienia id mające korzenie jeszcze w okresie dzieciństwa i tłumione nieustannie przez ego
Symbolika wykorzystywana w tworzeniu jawnej treści marzenia sennego jest charakterystyczna dla kultury narodu, z którego pochodzi dana jednostka. Nie jest więc ona materiałem wrodzonym lecz nabytym wraz z kulturą dziedziczoną. Symbolika na charakter dynamiczny, co oznacza, że może być wzbogacana o nowe elementy. Ma to ogromne znaczenie w pracy psychoanalityka zajmującego się objaśnianiem treści marzeń sennych danej jednostki. Freud był zdania, że każdy może nauczyć interpretowania własnych marzeń sennych i rozumienia procesów nieświadomych zachodzących w jego psychice. Uważał to za najlepsze rozwiązanie, ze względu na to, że każda jednostka zna najlepiej symbolikę, którą jej nieświadomość może wykorzystywać. Z drugiej strony każda poszczególna jednostka sama jest najbardziej zainteresowana treścią własnej nieświadomości, bo to ona mogłaby korzystać z jej znajomości w celu radzenia sobie z własnymi lękami i zaburzeniami.
Były dwie teorie lęku Freuda.
Pierwsza teoria, która była rozwijana, proponowana przez niego na przełomie stuleci, oraz druga, którą formułował po 1923 roku w czasie, w którym ostatecznie ukonstytuował się jego strukturalny model psychiki, który wyodrębniał trzy części. Część popędową nazwaną id, część regulatywną w stosunku do popędowości, czyli superego oraz część mediującą, czyli strukturę ego.
w pierwotnej koncepcji Freuda; to nie znaczy w koncepcji, z której się wycofał później, ale która zawęziła pojęcie lęku; lęk był związany z libido, był związany z popędem seksualnym i jego prezentacja, jego przejawy były dwojakiego rodzaju.
Pierwszy to rodzaj uczuć trwogi, niepokoju i pobudzenia, które to uczucia brały się z represjonowanych treści, tendencji, pragnień, które przejawiały się przedświadomie bądź świadomie. Proweniencja tego lęku, była proweniencją psychologiczno-socjologiczną.
Drugi rodzaj lęku według pierwotnej teorii freudowskiej był to lęk, który był oparty na wzbudzeniu układu wegetatywnego, układu autonomicznego, a powodem tego wzbudzenia był nierozładowany popęd seksualny. Rozładowanie energetyczne miało doprowadzić wprost do gwałtownych wyładowań przede wszystkim w obrębie układu wegetatywnego. Freud nazywał to nerwicą aktualną, w odróżnieniu od innych form nerwicy, psychonerwic.
Trzeba powiedzieć, że podział na dwie charakterystyki lęku świadczy o daleko posuniętej analitycznej i naukowej postawie Freuda, ponieważ te dwa zróżnicowania lęku w gruncie rzeczy obowiązują do dnia dzisiejszego.
Tak jak Freud różnicował pomiędzy lękiem opartym na psychologicznych przesłankach i lękiem opartym na neurofizjologicznej ekspresji, to dzisiaj też różnicujemy pomiędzy lękiem panicznym, a lękiem oczekiwania.
Inna jest etiologia lęku zespołów lękowych neurotycznych, a inna jest etiologia napadów paniki.. Właściwie już osiemdziesiąt, czy nawet więcej lat temu Freud dokonał bardzo trafnej obserwacji w obszarze lęków neurotycznych. Od 1923 roku kiedy Freud rozwinął wspomniany przeze mnie model strukturalny, pojęcie lęku zaczyna pełnić w obrębie jego teorii główną rolę, pojawia się pojęcie lęku sygnałowego, który uruchamia mechanizmy obronne. Dzieje się to wówczas kiedy zrepresjonowana treść w formie fragmentarycznej albo całościowej przedziera się do świadomości aktywizując struktury superego. Wówczas pojawia się lęk sygnałowy, który uruchamia funkcjonowanie mechanizmów obronnych; dojrzałych albo neurotycznych.
Chcąc przedstawić w jaki sposób dochodzi do zaburzeń lękowych, to aktualnie bazując na teorii psychologii ego, współczesnym ujęciu freudyzmu można powiedzieć, że lęk neurotyczny pojawia się w dwóch wersjach. w wersji sygnałowej, jest to funkcja ego uruchamiająca mechanizmy obronne oraz w drugiej, niezwiązanej, nadmiernej części lęku, który odczuwamy w sobie przeżywając lęk. Nie jest to więc tylko uczucie, które uruchamia mechanizmy obronne, ale także naddatek, który się przejawia poprzez odczuwanie lęku.
Czym się więc różni neurotyk od osób zdrowych jako, że konfliktowość jest zawarta zarówno u osób z symptomatologią nerwicową, jak i u osób bez tej symptomatologii.
Otóż konflikt biorący się z przedzierania się do świadomości stłumionych i nieakceptowanych przez system wartości treści u osób zdrowych powinien ulegać całkowitemu wyparciu.
Jest to rozwiązanie idealne. w momencie, w którym rozwiązanie idealne nie funkcjonuje, wyparcie jest niepełne i uruchamiane są dwa mechanizmy.
Pierwszy, związany z aktywnościami prospołecznymi, lęk jest rozpraszany i absorbowany poprzez różnego rodzaju aktywności prospołeczne, drugi związany z mechanizmami obronnymi. U człowieka zdrowego w tym sensie, że nie cierpiącego na patologię nerwicową, zasadniczo te trzy mechanizmy: wyparcie, rozproszenie i związanie lęku, oraz uruchomienie dojrzałych mechanizmów obronnych likwiduje konflikt. w przypadku pacjenta nerwicowego, a więc osoby, która dysponuje przede wszystkim mechanizmami neurotycznymi a nie mechanizmami dojrzałymi, początek jest podobny, to znaczy również aktywizacja zakazanych treści powoduje wyparcie.
Wyparcie również jest nieefektywne, niecałkowite. Początek jest podobny jak u ludzi zdrowych, po czym następuje uruchomienie mechanizmów neurotycznych. Symptomatologia, którą my obserwujemy klinicznie jako objawy nerwicowe, jest związana z używaniem mechanizmów obronnych neurotycznych. Mechanizmy neurotyczne wiążą lęk, tak jak dojrzałe mechanizmy, ale wiążą go poprzez odrębną jakość.
Jakie to są mechanizmy? Przede wszystkim mechanizmy konwersyjno-dysocjacyjne, regresywne oraz mechanizmy przemieszczenia, unikania i symbolizacji. w ten sposób tworzy się patologia histeryczna, dysocjacyjno-konwersyjna, patologia kompulsywno-obsesyjna i patologia fobijna.
Jeżeli cały lęk nie zostanie związany przez mechanizmy dysocjacyjno-konwersyjno-fobijno-obsesyjno-kompulsywne to wtedy część nieprzetworzona przez mechanizmy przejawia się jako nerwica lękowa. Lęk pojawia się wtedy sam w sobie i odczuwamy lęk.
To jest forma, którą nazywamy nerwicą lękową to znaczy nerwicą, gdzie uczucie lęku jest rejestrowane przez naszą świadomość. Odczuwamy napięcie lękowe.
Lęk może być związany w ciele, w dysocjacji, w fobiach, w kompulsjach bądź może się ujawniać sam w sobie. To jest typ lęku, obecny w nerwicy lękowej, który nazywamy lękiem wolnopłynącym. On nie ma charakteru napadów, nie ma innych symptomów, tylko charakter doświadczania napięcia lękowego, inaczej gotowości lękowej. Niektórzy starsi analitycy będą nazywali ten typ lęku osobowością lękową.
Jakikolwiek lęk, który jest rejestrowany, czy przetwarzany na poziomie neurotycznym będzie się charakteryzował jedną specyficzną cechą; mianowicie będzie on opracowywany przez ego. Dlaczego? Dlatego, ponieważ neurotyk posiada, relatywnie do pacjenta psychotycznego na przykład, bardzo rozbudowane struktury ego. Można powiedzieć, że jest zdecydowanie zdrowszy od pacjenta psychotycznego; zdrowszy głównie poprzez większy stopień skomplikowania i rozwoju struktur ego. Podstawowa funkcja ego będzie polegała na rozbiciu dwóch komponent konfliktu, a mianowicie rozszczepieniu konfliktu na obszar treści i obszar emocji.
w związku z tym do świadomości będzie się przedzierać albo treść a emocja będzie oddzielona, albo emocja a treść będzie oddzielona. Trzeba wiedzieć, że mechanizm ten zachodzi w sposób najbardziej wyraźny i wyrafinowany w przypadku wystąpienia fobii.
Otóż pierwotna treść, która jest połączona z emocją, treść konfliktowa w przypadku tworzenia się zespołów fobijnych ulega kilku stopniowym zabiegom neurotycznym.
Przede wszystkim konflikt wewnętrzny nieświadomy lub przedświadomy natury libidinalnej albo agresywnej, jest eksternalizowany; jest wyrzucany z obszaru wewnętrznego w obszar zewnętrzny. Następnie jakaś sytuacja zewnętrzna staje się ilustracją tego konfliktu. Następuje użycie drugiego elementu, jakim jest element symbolizacji.
Eksternalizacja, wyrzucenie konfliktu z przestrzeni wewnętrznej w przestrzeń zewnętrzną, przemieszczenie w związku z tym z niebezpiecznego obszaru dosłownego w bezpieczny obszar symboliczny, użycie symbolizacji i wytworzenie w tym momencie symptomu.
Symptom będzie polegał na tym, że wytworzona symbolicznie nowa sytuacja będzie unikana.
Tak jak człowiek wewnętrznie unika konfrontacji z zakazaną treścią, tendencją, tak samo będzie unikał sytuacji, która tą tendencję symbolizuje. Dlatego pojawi się fobijny lęk przed wejściem do windy, przed wysokością, przed zwierzętami. przed przestrzenią, przed przejściami, przed mostem. Sytuacja sama w sobie neutralna będzie nabierać specyfiki i symbolizacji agresywno-seksualnej. Oczywiście według bardzo swoistego porządku symbolizowania, który dokona się u konkretnego człowieka..
Fobia wytworzy się dopiero w tym momencie, w którym do przemieszczenia symbolizowanej sytuacji dołączy się mechanizm unikania.
Mechanizm unikania jest mechanizmem, który powoduje, że leczenie fobii jest stosunkowo trudne. Podobnie jak w przypadkach dysocjacyjnych, które polegają na tym, że pewne części psychiki, pewne części osobowości ulegają oddzieleniu, anulacji i przestają być obecne, podobnie mechanizm unikania powoduje, że nie ma materiału. Jeżeli ktoś unika sytuacji, które budzą w nim lęk, to nie ma możliwości w sytuacji analitycznej spenetrować, co lęk budzi i jakie są losy tego lęku.
To zresztą powoduje, że współcześnie, od dwudziestu paru lat aktywność terapeuty analitycznego, czy psychodynamicznego w stosunku do fobii wyraźnie zmienia się.
Mechanizmy obronne
Wyparcie - Usunięcie ze świadomości lub utrzymywanie poza świadomością myśli, wyobrażeń i wspomnień, które są bolesne lub budzą lęk (konflikt pomiędzy id i ego).Student zapomina o terminie egzaminu. Pacjent zapomina o terminie wizyty.
Zaprzeczenie - Udawanie, że sytuacja naprawdę zagrażająca lub wzbudzająca lęk nie ma miejsca (konflikt pomiędzy impulsami id i frustrującą je rzeczywistością). Przekonanie, że pomimo palenia papierosów nie zachoruje się na raka płuc ani na zawał serca "Mnie się to nie zdarzy"
Reakcja upozorowana - Wyrażenie uczuć lub zachowań przeciwnych niż rzeczywiście odczuwane, po to by prawdziwe pozostały wyparte. Zachowanie przeciwne wyrażone jest przesadnie.Wylewnie gratulujemy koledze sukcesu, którego mu zazdrościmy. Osoba oglądająca pornografię staje na czele komitetu do jej zwalczania.
Projekcja - Przypisanie własnego, nieakceptowanego impulsu innej osobie. Lęk neurotyczny przekształca się wówczas w obiektywny – z zagrożeniem zewnętrznym łatwiej sobie poradzić. Kobieta, której zaloty są odrzucane, odbiera zachowanie mężczyzn jako molestowanie seksualne.
Przemieszczenie - Przeniesienie uczuć, zainteresowań itp., uznanych za nieodpowiednie, z jednej osoby na inną, z jednego przedmiotu na drugi, o mniejszym ryzyku, zagrożeniu, niebezpieczeństwie, lub w większym stopniu akceptowaną społecznie – bardziej "dozwoloną" Mąż wszczyna z żoną kłótnię po tym, jak skrytykował go zwierzchnik w pracy. Córka odczuwa silną złość wobec matki, ale swoją agresję przenosi na kogoś innego ze swojego otoczenia, np. na swoją koleżankę.
Sublimacja - Przemieszczenie celu popędowego na zgodny z akceptacją społeczną. Zajęcie się malarstwem lub fotografią o tematyce erotycznej (akty). Osoba o skłonnościach sadystycznych zostaje pracownikiem ubojni zwierząt.
Izolacja - Oddzielenie myśli (agresywnych lub seksualnych) od towarzyszących im uczuć, które podlegają stłumieniu. Pozbawiona złości, lub wściekłości myśl, żeby wykrzyknąć coś nieprzyzwoitego, np. w kościele i wyrządzić krzywdę bliskiej osobie.
Intelektualizacja - Intelektualne przetworzenie impulsów agresywnych lub seksualnych, pozwalające odciąć się od nierozładowanych napięć, niezaspokojonych potrzeb seksualnych, konfliktowych myśli lub uczuć. Uczeń z niewspółmiernym do wagi poruszanego tematu zapałem prowadzi abstrakcyjną, akademicką dyskusję. Mąż, odczuwający wzrastającą niechęć do żony, z ogromnym zaangażowaniem rozprawia np. o polityce, biznesie, itp.
Racjonalizacja - Użycie samooszukujących się usprawiedliwień nieakceptowanego zachowania lub niepowodzenia. Wynajdujemy dobre strony ze wszech miar niekorzystnej dla nas sytuacji, lub zdarzenia, np. podkreślając korzyści zdrowotne płynące ze spacerów w sytuacji, gdy skradziono nam samochód.
Anulowanie - „Odczynianie” – usunięcie czynu agresywnego w rytualny sposób, poprzez odkupienie go, wynagrodzenie go komuś. Rytuał jest odczuwany jako przymus i nie poddaje się ocenom intelektualnym. W odróżnieniu od religijnego, wykonywany jest samotnie. Szef nie wyrzuca z pracy podwładnego, który źle pracuje, lecz przyznaje mu doroczne nagrody. Obsesyjne mycie się, mające zapobiec napawającemu lękiem zarażeniu siebie lub innych.
Regresja - Powrót, zwykle pod wpływem stresu, do zachowania charakterystycznego dla wcześniejszego okresu rozwojowego. Student reaguje płaczem, wdaje się w bójki, niszczy swoją własność, zachowuje się, lub ubiera infantylnie, posługuje się słownictwem oraz wymową typową dla małych dzieci.
Identyfikacja z agresorem - Przejęcie zachowań lub atrybutów agresora, by zmienić się z odczuwającego strach w tego, kto budzi strach. Noszenie ubrań wojskowych lub broni.
Rozwój osobowości według Zygmunta Freuda
Freud twierdził, że osobowość rozwija się w dzieciństwie. Dziecko przechodzi określone procesy w pięciu stadiach. Stadia te nazwał psychoseksualnymi, ponieważ uważał, że rozwój psychiczny zależy od zmieniającej się energii seksualnej w różnych częściach ciała w miarę dojrzewania dziecka.
- Stadium oralne to pierwsze dwanaście do osiemnastu miesięcy życia. Niemowlęta wchłaniają świat jak pożywienie – ustami. Usta są więc, jak twierdzi Freud, ośrodkiem wrażeń w pierwszym stadium rozwoju. Osoby, których rozwój zatrzymał się w stadium oralnym, jako dorośli szukają zaspokojenia w takich czynnościach jak palenie, picie i objadanie się.
- Stadium analne, w wieku około dwóch do trzech lat, wyznacza początek rozwoju ego, gdy dziecko staje się świadome siebie i wymagań rzeczywistości. Najważniejszym problemem w tym stadium jest, zdaniem Freuda, kontrolowanie wydzielin organizmu, lekcja samokontroli, jakiej dziecko się uczy „wychodząc” z pieluch. Osoby, które zatrzymały się w tym stadium, staja się według Freuda, zamknięte w sobie, przesadne na punkcie czystości i porządku. Mogą też nabywać cech dokładnie przeciwnych, stając się niechlujne i niezorganizowane.
- Stadium edypalne (falliczne) trwa mniej więcej od trzeciego do szóstego roku życia. Teraz doznania seksualne zlokalizowane są w penisie, a u dziewcząt w łechtaczce. W tym stadium, jak twierdzi Freud, dziecko nieświadomie pragnie posiąść rodzica przeciwnej płci i pozbyć się drugiego z rodziców. W tym wieku dzieci często oświadczają z duma: „Gry dorosnę wezmę ślub z tatusiem (mamusią)” i odpychają rywala swojej płci. Freud nazwał to zjawisko - kompleksem Edypa, od imienia bohatera greckiego mitu o królu, który nieświadomie zabił swojego ojca i ożenił się z matką.
Zdaniem Freuda chłopcy i dziewczęta stadium edypalne przechodzą inaczej. Chłopcy odkrywają w tym czasie dumę i przyjemność posiadania członka. Kiedy po raz pierwszy widzą nagą kobietę, są przestraszeni: „Odcięto jej członek! Kto mógł to zrobić. Na pewno to jej własny ojciec. Skoro jej to zrobił, to mój ojciec zrobi ze mną to samo”. Lęk kastracyjny, jak nazywa to zjawisko Freud, sprawia, że chłopiec hamuje pożądanie wobec matki, uznając autonomię ojca i identyfikując się z nim. Identyfikacja jest procesem, w którym chłopiec przyjmuje jako własne normy sumienia i moralności ojca. Pojawia się w tym czasie superego.
Freud przyznawał, że nie potrafi wytłumaczyć, jak proces ten przechodzą dziewczęta, które nie mają członka. Spekulował, że dziewczynka odkrywając męską anatomię, może się przerazić, że zamiast okazałego członka ma tylko małą łechtaczkę. Może wówczas, jak sądził Freud, stwierdzić, że już została wykastrowana. Opisywał to następująco: „ Gdy porównuje się z towarzyszami zabaw odmiennej płci, przekonuje się, że „wypada gorzej”, odczuwa, że zrobiono jej krzywdę i doświadcza poniżenia”. W rezultacie dziewczynki nie przeżywają występującego u chłopców lęku kastracyjnego. Dziewczęta doznają tylko długotrwałego uczucia „zazdrości o członek”, która ustępuje dopiero, gdy są dorosłe i mają dzieci. ”Kompleks Edypa osiąga u niej szczyt w długo powstrzymywanym pragnieniu, aby otrzymać dziecko od własnego ojca jako dar- urodzić jego dziecko- pisał Freud. – Te dwa pragnienia – posiadanie członka i posiadanie dziecka- pozostają w nieświadomości w stanie silnej kateksji, tj. związanie energii psychicznej w pewnymi wyobrażeniami, wyobrażeniami pozwala przygotować się kobiecie do przyszłej roli płciowej. Kobieta neurotyczna zazdrość członek rozwiązuje inaczej, próbując naśladować mężczyzn, na przykład dążąc do kariery. W obu przypadkach, jak twierdzi Freud, u kobiet nie rozwija się tak silnie moralne superego jak u mężczyzn.
Słyszeliście zapewne słynne powiedzenie Freuda, że anatomia jest przeznaczeniem. Nie chodziło mu bynajmniej, że biologia określa, jaką będziemy osobą, ani nawet o to, że role płci są określone i utrwalone w naszych genach. Przeciwnie, wyprzedzał swoja epokę, wskazując, że idee męskości i kobiecości nie stanowią przeciwstawnych biegunów, lecz nakładają się na siebie: „Nie znajdzie się u człowieka czystej męskości, ani kobiecości w sensie biologicznym ani psychologicznym –pisał w 1905 roku. – Przeciwnie, każde jednostka wykazuje mieszaninę cech charakterologicznych, właściwych jednej i drugiej płci”. Mówiąc, że anatomia jest przeznaczeniem, Freud miał na myśli fakt, że rozwój płci zaczyna się od nieświadomych reakcji dziecka na różnice płciowe. Dopóki kobiety nie mają członka, zawsze będzie istniał, jak sądził pewien poziom nie uświadomionej zazdrości, lęku i podejrzliwości wobec płci przeciwnej. Jest to przeznaczenie jakie narzuca nam anatomia.
W wieku pięciu lub sześciu lat, kiedy kompleks Edypa zostaje rozwinięty, ustala się wzorzec osobowości dziecka. Nie uświadomione konflikty z rodzicami, nie rozwiązane fiksacje i poczucie winy, jak również stosunek do własnej oraz przeciwnej płci pozostają, zdaniem Freuda, na całe życie.
- Stadium latalne (utajone) trwa od końca fazy fallicznej do okresu dojrzewania. Dziecko rozpoczyna regularny tryb życia, chodzi do szkoły, zawiera przyjaźnie, nabiera pewności siebie oraz uczy się pewnych ról społecznych określających prawidłowe zachowanie. „Psychiczne doświadczenia i pobudzenia”, które występowały w stadiach wcześniejszych są teraz, zdaniem Freuda, wypierane i dlatego dzieci ulegają tzw. amnezji dziecięcej- nie są zdolne przypomnieć sobie czegokolwiek z kilku pierwszych lat życia.
- Stadium genitalne zaczyna się w okresie dojrzewania i wyznacza początek tego, co Freud uznawał za dojrzałość seksualną. Energia seksualna jest teraz umieszczona w genitaliach zostaje stopniowo nakierowana na stosunek płciowy. Według Freuda nie każdy osiąga ową fazę dojrzałości. Niektórych przed dojściem do dojrzałej seksualności genitalnej powstrzymują mechanizmy obronne ego i przemieszczanie energii instynktownej.