Decydując się na hodowlę jakichkolwiek zwierząt powinniśmy starać się zapewnić im jak najlepsze warunki, zbliżając je w tym samym momencie do warunków występujących w naturze. Oprócz samego pojemnika należy zadbać o wilgotność, temperaturę oraz w przypadku realistycznego odzwierciedlania warunków życia również oświetlenie. Ponieważ ptaszniki rozrzucone są po całym świecie i temperatury wahają się, musimy ostrożnie przygotować miejsca w których terraria pająków będą stały.
Większość pająków będzie czuła się idealnie w temperaturze pokojowej, więc dodatkowe ogrzewanie nie będzie im potrzebne. Są jednak okazy z cieplejszych obszarów naszego globu, które gwałtowniej reagują na różnice temperatur. Aby profesjonalnie usytuować ptaszniki powinniśmy próbować odwzorować im warunki panujące w danej strefie klimatycznej. Jednak wiedząc iż taki projekt wymaga specjalistycznego pomieszczenia jak i dużych nakładów gotówki, opisane przeze mnie zostaną sposoby które stosowane są w ogromnej większości prywatnych hodowli. Jeśli potrzebujesz dodatkowo ogrzać swoje okazy, wykorzystaj któryś ze sposobów poniżej.
Ogrzewanie matą grzewczą:
W przypadku np. gadów mata grzewcza ma szersze zastosowanie niż w przypadku hodowli ptaszników. Można umieścić ją zarówno obok jak i pod terrarium co w wypadku ptaszników mogło by niepokoić mieszkańców. Z doświadczenia hodowcy wiedzą że pająk często by się „ochłodzić” kopie w ziemi. W tym przypadku zamiast obniżania temperatury mamy sytuację odwrotną. Dlatego NIE radzimy umieszczać mat ani kabli grzewczych pod terrarium szczególnie u pająków podziemnych. Najlepiej (jeśli zdecydujemy się ogrzewać od spodu) zostawić część terrarium bez ogrzewania "podłogowego", zarówno jeśli chodzi o matę grzewczą jak i kable. Ale o kablach za chwilę.
Najlepszym miejscem do umieszczenia maty grzewczej , będzie boczna strona terrariów. Dzięki temu możemy ogrzać dwa terraria zsuwając je razem ze sobą i między nie wsadzając matę. Oczywiście możemy również umieścić ją z tyłu co jednak będzie małym marnotrawstwem energii którą możemy spożytkować na ogrzanie kolejnego terrarium.
Miejsce umieszczenia maty grzewczej powinno być przemyślane, najlepiej jedną matą ogrzać kilka pająków
Ogrzewanie kablami grzewczymi:
Podobnie jak z matą ma się sytuacja z kablami grzewczymi. Mamy różne moce kabli grzewczych, które można wykorzystać w hodowli.
W instrukcjach stosowania kabli grzewczych możemy przeczytać o instalowaniu ich pod terraria. Lepiej jednak będzie tak jak w wypadku maty grzewczej, nie okrywać całego dna terrarium.
Kable możemy również umieścić na bocznej lub tylnej ścianie , obudowując je wcześniej np. styropianem. Dzięki temu mamy „sztywną ścianę” z wbudowanym kablem , którą jest nam łatwiej doczepić do terrarium a styropian będzie ograniczał ucieczkę temperatury.
Mata grzewcza i kabel grzewczy, pomocnicy każdego hodowcy
Skałki grzewcze:
W terrarystyce stosuje się również różnego rodzaju skałki grzewcze (z ang. heat rocks) , których jednak nie polecamy w hodowli ptaszników. Skałka taka często nagrzewa się do dużych temperatur co może doprowadzić do oparzenia pająka, jak również może dojść do spięcia elektrycznego związanego z wilgotnością w terrarium. Staramy się ogrzać naszego pająka, a nie usmażyć.
Ogrzewanie terrarium światłem:
Ogrzewanie terrarium bardzo często idzie w parze z jego oświetlaniem, dlatego poświęcę większą uwagę tej metodzie grzania terrarium.
Chcę przedstawić prostą teorię która kłóci się trochę z informacjami umieszczonymi w internecie. A mianowicie nie raz spotkałem się z informacjami typu: „nie oświetlać pająka bo są to zwierzęta aktywne nocą i światło może je niepokoić”. To prawda, ale czy nie po to by dać naszemu pająkowi możliwość ucieczki w „cień”, umieszczamy kryjówki, rośliny i ogólnie wystrój terrarium?
Normalnym również jest fakt że światło nie będzie włączone 24 na dobę. 6-8 h swobodnie wystarczy dla roślin i nie będzie zbyt uciążliwe dla pająka. Dodatkowo ogrzewamy terrarium co działa pozytywnie na naszych podopiecznych.
Osobiście uważam że wprowadzanie roślin do terrarium nie dość że skutkuje uatrakcyjnieniem hodowli w sensie wizualnym, utrzymywaniem i podnoszeniem wilgotności to również pozytywnie wpływa na zachowania pająka w terrarium. Lecz aby roślinki zdrowo rosły, muszą mieć możliwość przeprowadzenia procesów fotosyntezy. Dlatego aby przedstawić odpowiednie zasady stosowania oświetlenia w terrarium, postaram się przybliżyć Wam czym w ogóle jest światło.
Źródła światła emitują światło o specyficznym składzie widmowym.
Rośliny, aby mogły prowadzić fotosyntezę potrzebują światła z określonego zakresu długości fali. Jest to tak zwane widmo czynne fotosyntezy. Poszczególne typy lamp (źródeł światła) mają duże różnice w "składzie widma", co wpływa nie tylko na stopień wykorzystania emitowanego światła przez roślinę do produkcji niezbędnej dla życia i wzrostu glukozy, ale także na rozkrzewienie i gęstość roślin. Poważne podejście do tematu oświetlania roślin wymaga stosowania specjalnych rozwiązań. Niektóre rośliny potrzebują więcej inne mniej światła. W opisach bardzo często podaje się ilość "światła" jaka jest im potrzebna. By zmierzyć poziom oświetlenia terrarium potrzebny jest miernik oświetlenia taki jak ten poniżej na obrazku (zastosowanie takich mierników jest bardzo znikome. Używa się ich częściej w wiwariach, ponieważ mają możliwość jeszcze mierzenia Ph gleby, jak i wilgotność gleby co wiadomo, jest krytyczne w rozwoju roślin.)
Miernik oświetlenia, Ph i wilgotności gleby
W ofercie sprzedaży spotkać można bogatą gamę żarówek z pełnym spektrum świetlnym potrzebnym by rośliny mogły dobrze się rozwijać. Te które nas interesują to są zwykłe żarówki halogenowe wiodących producentów oferujących swoje towary na polskich rynkach. Przykładem może być żarówka „Repti Glo” firmy Exoterra. Za przykład podaję towar który jest mi znany, sprawdzany i skuteczny. Ten rodzaj oświetlenia będzie w sam raz do każdego terrarium. Pamiętajcie jednak że tego typu żarówkę najlepiej umieścić w terrarium, więc koniecznie będzie dodatkowe zabezpieczenie żarówki, tak aby uniemożliwić oparzenie się pająka.
Spotkałem się również z innymi metodami, które dla wielu mogą być zagadką ponieważ oświetlenie potrzebne jest im w terrarium tylko by ogrzać i lepiej widzieć jego wnętrze. Metody o których mówię wymagają ode mnie wspomnienia o barwach ,rozszczepianiu oraz źródłach światła.
To dzięki Izaakowi Newtonowi znamy pojęcie tzw rozszczepiania światła. Również dzięki niemu wiemy jakie są kolory tęczy. To on udowodnił że światło słoneczne stanowi mieszaninę świateł o określonych barwach, a co więcej, że powstałe wiązki barwnych świateł występują w danych proporcjach i nie ulegają już dalszemu rozszczepieniu, np. przez drugi pryzmat. Wcześniej uważano, że samo rozszczepienie światła tworzy barwy, a nie, że oddziela barwy tworzące światło białe. Dla niektórych ta informacja nie jest użyteczna, lecz jednak dzięki Izaakowi Newtonowi, możemy oświetlać nasze terraria lampami, które po prostu naśladują słońce.
Obrazek pobrany z internetu
Źródła bogate w promieniowanie niebieskie: takie jak np. świetlówki i lampy metalohalogenkowe, powodują że rośliny są bardziej krępe a także, mają większą, niż pod lampami sodowymi, tendencje do rozkrzewiania się.
Lampy sodowe są bardzo wydajne i emitują światło bogate w promieniowanie czerwone, które sprzyja kwitnieniu. Jednak lampy takie wydają bardzo dużo ciepła, dlatego też stosowanie takiej lampy pojedynczo do każdego terrarium nie miałoby sensu. Zastosować je możemy po prostu na zasadzie „latarni”. Źródło światła ustawić przed lub nad terrariami, jest to moim zdaniem jedyny sposób na wykorzystanie tych lamp w terrarystyce. Oprócz dużych temperatur które osiągają lampy, problemem jest również pobór energi
Żarówka sodowa o mocy 400 wat używana do "ruchomego oświetlania terrariów"(metoda imitująca ruch światła po niebie)
Lampa sodowa własnej roboty (jeśli nie znacie się na elektryce nie róbcie tego sami)
Lampa sodowa używana jako latarnia do oświetlenia 10 terrariów z roślinami
Przy porównywaniu faktycznej efektywności lamp należy uwzględnić:
Po pierwsze wydajności konwersji energii elektrycznej na światło widzialne, po drugie efektywności absorpcji tego światła przez rośliny, która zależy od spektrum emitowanego przez lampę światła.
Sama intensywność oświetlenia nie jest wystarczającym kryterium, z uwagi na preferencje dla specyficznych kolorów. Dopiero porównanie tych dwu cech lampy pozwala ocenić jej rzeczywistą wydajność.
Dla oświetlania roślin w terrarium można wykorzystywać również oświetlenia LED. Do niedawna nie dawano temu systemowi szans w konkurencji z innymi metodami oświetlania roślin. Jednak obecnie zaczyna się stosować te systemy również do tego celu. Tak naprawdę system LED będzie idealny jeśli nie zamierzasz dogrzewać terrarium oświetleniem. Wtedy wykorzystanie tej metody będzie najbardziej opłacalne, bezpieczne dla mieszkańca terrarium (nie nagrzewa się praktycznie) i w zestawieniu odpowiednich kolorów, dla roślin które w terrarium rosną. Ważne jest że pobór energii w takim systemie oświetlania jest znikomy.
Dla większości z nas jednak, stosowanie skomplikowanych systemów oświetlenia nie ma większego sensu. Radzimy używać roślin które lubią miejsca zacienione, takich które łatwo się przyjmują i rosną z takim światłem jakie mają. Wtedy możemy darować sobie dla nich dodatkowe oświetlenie, wydatki i komplikacje.
http://arachnea.org/serwis/content/344-ogrzewanie-i-oswietlenie-terrarium/