Wpływ cukru na proces starzenia

poniedziałek 08 wrzesień 2014

Cukier, a raczej jego poziom we krwi, jest niezwykle ważnym elementem ludzkiej fizjologii - glukoza to podstawowe źródło energii dla ośrodkowego układu nerwowego. Jej długotrwały spadek poniżej pewnego poziomu, prowadzi do utraty świadomości, śpiączki i śmierci. Podwyższony poziom cukru we krwi jest również bardzo niekorzystny, choć natychmiastowe konsekwencje są zazwyczaj nieco mniej dramatyczne. Nie wszyscy wiemy jednak o wpływie cukru na procesy starzenia.

Glukoza, poza byciem paliwem dla naszych komórek, ma również swoją ciemną stronę. Wiedzą o tym wszyscy chorzy na cukrzycę. O czym większość z nas jednak nie wie, to fakt, że łączy się ona i uszkadza białka, DNA i inne molekuły. Jeden z tych procesów, zwany glikacją białek, jest wiodącym winowajcą degeneracji i starzenia się tkanek. Glikacja następuje, gdy białka reagują z cukrami. W wyniku tych reakcji, włączających m.in. utlenianie, powstają Zaawansowane Produkty Glikacji (ang. Advanced glycation end-product, czyli AGE).

Zaawansowane Produkty Glikacji to mutacje białek (jak kolagen lub elastyna), prowadzące do ich stwardnienia i utraty funkcji. AGE powodują również stwardnienie ścian tętnic, zmętnienie rogówek oraz upośledzenie czynności układu nerwowego i nerek. Wszystkie z tych objawów łączymy zazwyczaj z naturalnymi procesami starzenia.

AGE są szkodliwie na dwa sposoby. Bezpośrednim ich działaniem jest łączenie się z białkami, DNA i lipidami, czym zmieniają ich właściwości chemiczne. Działają jednak również jako sygnalizatory komórkowe, inicjując całą kaskadę niepożądanych reakcji łańcuchowych, jak wzmożenie oksydacji tkanek. Szczęśliwie, organizm potrafi do pewnego stopnia bronić się przed tymi efektami. Tak, jak przeciwutleniacze neutralizują wolne rodniki, szczególny rodzaj komórek układu odpornościowego, zwany makrofagami, przeciwstawia się glikacji. Makrofagi posiadają specjalne receptory, wyłapujące AGE, które są następnie niszczone i wypuszczone do krwioobiegu, z którego eliminują je nerki. Niestety, proces ten nie jest w pełni skuteczny, a z wiekiem staje się wręcz niewydajny – głównie ze względu na obniżającą się wydajność nerek. Istnieje jednak szansa na spowolnienie glikacji i poskromienie jej szkodliwych produktów. Z pomocą przyjść może nam karnozyna.

Karnozyna to wielofunkcyjny dipeptyd, złożony z dwóch aminokwasów - beta-alaniny i histydyny. Posiada ona niezwykłą zdolność regeneracji podstarzałych komórek, przywracając ich normalny wygląd i przedłużając ich żywotność. Karnozyna nie tylko powstrzymuje powstawanie AGE, ochrania również „zdrowe” proteiny przed działaniem już istniejących. Jest ona najbezpieczniejszym i najbardziej efektywnym, naturalnym inhibitorem glikacji. Co więcej, potrafi przywrócić białka do ich dawnego stanu i wzmaga usuwanie z organizmu niepożądanych grup molekuł.

Ponieważ poziom karnozyny również obniża się z wiekiem, a mięso (które jest jej głównym źródłem) wychodzi z kuchennych łask, suplementy diety ją zawierające mogą stać się popularną pigułką przyszłości. Póki co, uważajmy z cukrem, nie tylko dla sylwetki.   

na podst. BeautyMagOnline, oprac M.D.