Proudhon O sprawiedliwoe ci w rewolucji i koe ciele

O sprawiedliwość w rewolucji i Kościele

Zarówno dla każdego podmiotu, jak i dla każdej grupy najważniejsze jest dobro („maksymalna szczęśliwość”). Często jednak interesy poszczególnych jednostek czy grup są całkowicie od siebie odmienne i nie do pogodzenia, mimo, że każdy dąży (czysto teoretycznie) do tego samego celu – „maksymalnej szczęśliwości”.

W związku z problem jaki się pojawia, pojawiają się także różne jego rozwiązania. Niektórzy, stawiając zbiorowość przed jednostką, opowiadają się za interesem grupowym, bo – jak twierdzą – człowiek wartość zyskuje dzięki społeczeństwu. W takim ujęciu jednostce pozostają jedynie obowiązki, nie ma praw, jest niczym względem zbiorowości.

Przykładami tego typu ustroju może być ustrój komunistyczny głoszony przez Likurga, Platona, założycieli zakonów i większość współczesnych socjalistów, z niewielkimi zmianami występuje też w absolutyzmie wschodnim, w autokracji cezarów i absolutyzmie prawa boskiego – jest podstawą wszystkich religii.

„Ujarzmić jednostkę, aby masy uczynić wolnymi”.

Zwolennicy nieograniczonej wolności twierdzą, że natura ludzka jest taka sama, w związku z czym nie ma sprzeczności interesów. Konflikty, jakie pojawiają się między ludźmi są wynikiem wtrącania się władzy. Powinno się pozwolić działać wolności oświeconej przez naukę. Taką koncepcję reprezentują nowocześni ekonomiści, zwolennicy wolnego handlu, zwolennicy laissez faire, laissez passer (każdy u siebie i każdy dla siebie).

Autor odrzuca pierwszą hipotezę komunistyczną jako destruktywną wobec jednostki, osobowości a indywidualistyczną jako chimerę. Wyjściem z problemu jest sprawiedliwość. Każda jednostka ludzka jest obdarzona jednakową godnością, niezależnie od jej uzdolnień i innych czynników. Każdemu przynależy więc taki sam szacunek – to zasada pierwsza. Każdy człowiek ma tendencję do posiadania. Poszanowanie własności drugiego człowieka (prawnie ustalonej) to zasada druga, będąca właściwie zastosowaniem pierwszej. Cały system zatem powinien opierać się na zasadzie równości: szacunek za szacunek, gwarancja za gwarancję, usługa za usługę. Jedynie sprawiedliwość jest w stanie zapewnić i szerzyć wolność. Państwo, w którym dominantą jest sprawiedliwość, jest wypadkową interesów. Poza faktem, że sprawiedliwość jest najważniejszą z cnót, pozostaje również fakt, iż jest także najwolniej i najtrudniej się kształtującą. Istotą prawa jest czuć i afirmować godność ludzką, również w odniesieniu do innych. Sprawiedliwością jest zaś gotowość stawania w obronie tej godności, nawet przeciw sobie samemu. Taka postawa scala jednostkę ze społeczeństwem, człowieka z ludzkością. Człowiek, żyjąc w społeczeństwie, podporządkowuje swoje ja sprawiedliwości. Szanując umowę społeczną dostrzega szczęście wyższego gatunku, które z czasem staje się przyzwyczajeniem i jego naturą.

Sprawiedliwość i ekonomia – zdaniem autora – nie powinny się zwalczać, czy ograniczać, a wręcz przeciwnie – wzajemnie przenikać, stanowiąc dla siebie prawa. Wzajemnie poszanowanie –wzajemność usług to podstawa.

Teoretycy nierówności są jednak zdania, że nierówność jest prawem rządzącym światem. Może sprawiedliwość wyrównuje wszystkich, ale przyroda na pewno nie. Nie można więc ekonomii naginać do wymogów sprawiedliwości. Proudhon stwierdza, że owszem – świat pełen jest niestałości, nierówności, będących anomaliami ograniczonymi przez prawo wyższego rzędu, ale do którego sprowadzają się wszelkie fakty i które stanowi równość. Nierówność wywodzi się ze środowiska i w gruncie rzeczy sprowadza się do równości, bowiem świat został stworzony według liczby, wagi i miary. Równość stanowi prawo świata, ale też rodzaju ludzkiego. Wszelkie różnice, jakie pojawiają się między ludźmi nie są wrodzone, a nabyte i wynikają z otoczenia, okoliczności zewnętrznych.

Myśl ogólna rewolucji w XIX wieku

Umowa społeczna to porozumienie między człowiekiem a człowiekiem, którego wynikiem powinno być społeczeństwo. Jest umową wzajemną. Idea umowy jest odrębną w stosunku do idei rządu. Na mocy umowy wzrasta wolność i pomyślność człowieka, poprzez władzę, instytucje jedno i drugie zmniejsza się.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
232 Rozporz dzenie Ministra Sprawiedliwo ci w sprawie maksymalnych stawek taksy notarialnej
208 Rozporz dzenie Ministra Sprawiedliwo ci w sprawie post powania mediacyjnego w sprawach nieletnic
209 Rozporz dzenie Ministra Sprawiedliwo ci w sprawie szczeg owych
206 Rozporz dzenie Ministra Sprawiedliwo ci w sprawie post powania mediacyjnego w sprawach karnych
210 Rozporz dzenie Ministra Sprawiedliwo ci w sprawie szczeg owych zasad zatrudniania skazanych
245 Rozporz dzenie Ministra Sprawiedliwo ci w sprawie sposob w ochrony jednostek organizacyjnych S u
207 Rozporz dzenie Ministra Sprawiedliwo ci w sprawie warunk w i sposobu zaopatrzenia os b osadzonyc
TRYBUNA SPRAWIEDLIWO CI
Sprawdź co sprawi ci rozkosz
I kłopoty sprawić może, lecz ćwiczenie ci pomoże
194 Rozporz dzenie Ministra Pracy i Polityki Socjalnej w sprawie szczeg owej tre ci wiadectwa pracy
256 Rozporz dzenie Rady Ministr w w sprawie okre lenia wysoko ci odsetek ustawowych
216 Rozporz dzenie Rady Ministr w w sprawie ustalania okoliczno ci i przyczyn wypadk w przy pracy
193 Rozporz dzenie Ministra Pracy i Polityki Socjalnej w sprawie sposobu usprawiedliwiania nieobecno

więcej podobnych podstron