PŁUKANIE KANAŁÓW
Badania dowiodły, że w efekcie mechanicznego opracowania kanałów za pomocą narzędzi endodontycznych powstaje cienka warstwa zanieczyszczeń, która ściśle przylega do ścian kanału i blokuje dostęp do kanalików zębinowych. Warstwa ta, zwana przez stomatologów warstwą mazistą, zawiera rozmaite zanieczyszczenia organiczne i nieorganiczne. Są to np. opiłki zębiny, resztki zainfekowanej miazgi, białka śliny, bakterie, komórki krwi, grzyby.
Warto również pamiętać, iż ze względu na anatomiczny kształt jamy zęba nie zawsze udaje się dotrzeć narzędziami do wszystkich miejsc opracowywanego kanału. Może więc się zdarzyć, iż w zachyłkach korzeniowych, kanałach dodatkowych czy w delcie korzeniowej nadal pozostaną toksyczne drobnoustroje, które po wypełnieniu kanału dadzą znać o sobie wywołując stan zapalny tkanek okołowierzchołkowych.
Istnieje jeszcze jeden powód przemawiający za obfitym płukaniem kanałów – płukanie jamy zęba podczas opracowywania kanałów zmniejsza niebezpieczeństwo uszkodzenia lub złamania narzędzi endodontycznych i sprawia, że praca w wilgotnym środowisku staje się łatwiejsza.
Czynność płukania jamy zęba nosi nazwę chemicznego opracowywania systemu kanałów korzeniowych.
Najczęściej stosowane środki płuczące to:
– podchloryn sodu,
– 3% woda utleniona,
– związek chelatujący EDTA,
– kwas cytrynowy,
– roztwór fizjologiczny soli,
– alkohol etylowy (rzadziej izopropylowy),
– chlorheksydyna 2%.
Chociaż współczesna stomatologia dysponuje dziś całą gamą preparatów umożliwiających płukanie i dezynfekcję kanałów zębowych, jednak żaden ze środków płuczących nie spełnia w stu procentach wszystkich oczekiwań endodontów. Zdaniem lekarzy dentystów, idealny środek płuczący powinien jednocześnie: posiadać zdolność usuwania opiłków zębiny i innych zanieczyszczeń ze wszystkich odcinków kanału korzeniowego, usuwać warstwę mazistą ze ściany kanału, rozpuszczać organiczną i nieorganiczną zawartość kanałów (także w miejscach niedostępnych dla narzędzi endodontycznych). Powinien również wykazywać działanie bakteriobójcze, działać wybielająco na twarde tkanki zęba, zmniejszać ryzyko złamania narzędzi i pomagać w opracowaniu wąskich i zakrzywionych kanałów. Ponadto jego działanie nie może być toksyczne dla organizmu pacjenta.
Jak dotąd nie udało się stworzyć uniwersalnego preparatu, który posiadałby te wszystkie cechy, dlatego stomatolodzy podczas zabiegu stosują kilka różnych środków płuczących, dobranych tak, aby ich działanie się uzupełniało. Środki te muszą być używane w ściśle określonej kolejności, gdyż mogą między nimi zachodzić reakcje chemiczne, niweczące działanie wcześniej użytego preparatu.