Szczepienia referat

Szczepienia

Co to jest szczepienie profilaktyczne?

Szczepienie jest najważniejszym elementem profilaktyki chorób zakaźnych zwierząt. Polega ono na wprowadzeniu do organizmu zwierzęcia martwych lub osłabionych cząstek zakaźnych, stanowiących tzw. antygen. Antygen pobudza układ odpornościowy organizmu do produkcji dużej ilości przeciwciał. Przeciwciała łączą się następnie z antygenem prowadząc do jego inaktywacji. Jednocześnie w pamięci organizmu pozostaje informacja o takim antygenie, która umożliwia jego szybkie rozpoznanie przy ponownym kontakcie i szybkie uwolnienie dużej ilości przeciwciał. Przy pomocy szczepionek do organizmu zwierząt wprowadzamy najbardziej niebezpieczne dla nich cząstki zakaźne, ale w ilości i formie nie zagrażającej ich zdrowiu. W ten sposób przy ponownym kontakcie z danym antygenem, organizm zwierzęcia "nie traci czasu" na dokładne rozważanie jak mają wyglądać przeciwciała, lecz "odwołuje się" do swej pamięci i szybko gotowy jest do pokonania zagrożenia- błyskawicznie radzi sobie z niebezpieczeństwem . Dzięki temu zapobiegamy zachorowaniom lub czynimy przebieg choroby znacznie łagodniejszym i nie stanowiącym zagrożenia dla życia zwierzęcia.

Co się dzieje gdy nasze zwierzę nie jest zaszczepione?

Jeśli nasze zwierzę nie było szczepione, a więc nigdy nie miało kontaktu z danym rodzajem zarazka, przy pierwszym kontakcie z nim rozpoczyna długotrwały proces wykształcania mechanizmów obronnych. Ilość zarazka, z którym zwierzę styka się w warunkach naturalnych, jak też jego zjadliwość i możliwość szybkiego namnażania się sprawiają, że organizm zwierzęcia nie ma wystarczająco dużo czasu na zaplanowanie sobie strategii obrony i zwykle przegrywa walkę z rozwijającym się zakażeniem. Ważne jest więc, by dać szansę małym organizmom na "zapoznanie się" ze strukturą groźnych zarazków, aby w chwili zagrożenia przygotowane były do bezpośredniej obrony!

Dlaczego młode zwierzęta szczepimy kilkakrotnie w małych odstępach czasu?

W chwili narodzin młode zwierzęta, takie jak psy czy koty, są nieporadne i bezbronne. Dotyczy to także ich układu odpornościowego, który przez pierwsze tygodnie po urodzeniu nie potrafi sam wytwarzać przeciwciał. Natura wykształciła jednak mechanizmy chroniące zwierzęta przed chorobotwórczymi drobnoustrojami tuż po urodzeniu. Noworodek pobierając w pierwszych godzinach po urodzeniu siarę od matki ( czyli pierwszą porcję wyprodukowanego przez matkę mleka) otrzymuje od matki jej własne przeciwciała. Wchłaniane są one do krwi noworodka i służą do zwalczania czynników zakaźnych, z którymi noworodek styka się w pierwszych tygodniach życia. Niestety, przeciwciała, tak jak i większość komórek organizmu, nie są długowieczne- giną po upływie kilku tygodni. Może się zdarzyć, że przeciwciała matczyne zaczną wymierać zanim młody organizm psa czy kota będzie potrafił wytworzyć swoje własne mechanizmy obronne. Ten okres przejściowy nazywamy luką immunologiczną. Jest to szczególnie niebezp ieczny moment w życiu zwierzęcia- wtedy poziom przeciwciał matczynych jest już na tyle niski, że nie zabezpiecza noworodka przed zakażeniem antygenem występującym w środowisku, jednak na tyle jeszcze wysoki, by zneutralizować antygen podany w szczepionce. Czas przeżycia przeciwciał matczynych i czas, w którym zwierzę zaczyna samodzielnie bronić się przy pomocy układu immunologicznego jest różny u każdego zwierzęcia, a zatem i czas trwania luki immunologicznej jest sprawą indywidualną.

Jakie ma to znaczenie dla szczepień profilaktycznych?

Istnieje niebezpieczeństwo, że w chwili pierwszego szczepienia naszego zwierzęcia będzie się ono znajdowało właśnie w fazie luki immunologicznej. Wtedy młody organizm będzie jeszcze na tyle silnie chroniony przez zmniejszającą się liczbę przeciwciał matczynych, że zniszczą one obcy antygen podany w szczepionce. Jednocześnie, nie wytworzy się pamięć immunologiczna, gdyż własny układ odpornościowy jeszcze nie funkcjonuje. Powtórzenie dawki szczepionki sprawia, że nawet jeśli w przypadku pierwszego szczepienia trafiliśmy na czas luki immunologicznej, to kolejna dawka na pewno będzie już stanowić wyraźny bodziec dla układu odpornościowego, który do tego czasu będzie już sprawnie funkcjonował. Ważne jest także, by bodziec taki powtórzyć w krótkim czasie- to sprawia, że reakcja organizmu jest jeszcze bardziej wzmacniana, wytwarzanych jest jeszcze więcej przeciwciał, a pamięć młodego organizmu jeszcze lepiej zapamiętuje informacje o antygenie. Dzięki temu zwierzę przygotowywane jest do kontaktu ze światem zewnętrznym, w którym na każdym kroku stykać się będzie z groźnymi czynnikami chorobotwórczymi.

Coroczne doszczepianie

W pierwszych latach życia zwierzęcia, kiedy organizm zwierzęcia jest ciągle jeszcze młody i wciąż "uczy się" świata zewnętrznego, powinniśmy pamiętać o corocznym szczepieniu przeciwko chorobom zakaźnym. Oczywiście informacja ta nie dotyczy szczepienia psów przeciwko wściekliźnie, to szczepienie jest bowiem obowiązkowo powtarzane co roku. Ważne jest, by w pierwszych latach życia zwierzęcia jego układ odpornościowy miał możliwość przypomnienia sobie za pomocą szczepionki, jaka jest struktura najbardziej niebezpiecznych antygenów. W późniejszych latach wystarcza powtarzanie szczepień co 2-3 lata.

Zanim zaszczepimy naszego pupila:

- przed pierwszym szczepieniem nasz pies lub kot musi zostać odrobaczony. Obecność pasożytów obniża skuteczność szczepionki i osłabia młody organizm. Nasze zwierzęta możemy odrobaczać już od 4-6 tygodnia życia; zwykle wykonujemy to w czasie pierwszej wizyty w gabinecie weterynaryjnym

- prawidłowy program szczepień młodego psa lub kota nie ogranicza się do jednego zastrzyku, lecz obejmuje kolejno 2 lub 3 iniekcje, które należy wykonać w kilkutygodniowych odstępach. Lekarz weterynarii ustala program szczepień indywidualnie dla każdego pacjenta, biorąc pod uwagę m.in. wiek pacjenta, jego stan zdrowia i kondycję

- pierwsze szczepienie u kota powinniśmy wykonać w wieku 9-10 tygodni; jest to szczepienie przeciwko tzw. "kociemu katarowi" oraz panleukopenii. U psa pierwsze szczepienie to szczepienie przeciwko nosówce i parwowirozie, które wykonujemy już w wieku 6-7 tygodni

- w wieku 3 miesięcy psa powinniśmy zaszczepić przeciwko wściekliźnie. Pamiętajmy, że jest to szczepienie OBOWIąZKOWE! Szczepienie przeciwko wściekliźnie zaleca się także u kotów i fretek wychodzących i mających kontakt z innymi zwierzętami

- lekarz weterynarii doradzi indywidualnie, przeciwko jakim jeszcze chorobom należy zaszczepić nasze zwierzę. W przypadku psów dotyczy to zwykle choroby Rubartha, leptospirozy i tzw. kaszlu kenelowego, w przypadku kotów białaczki i wścieklizny

Leptospiroza – dlaczego warto szczepić psy?!

Leptospiroza (Leptospirosis) jest wysoce zakaźną i zaraźliwą chorobą zwierząt i ludzi wywoływaną przez bakterie z rodzaju Leptospira. Nosicielami i siewcami zarazków są głównie myszy i szczury, u których nie występują objawy kliniczne. Rozsiane w środowisku Leptospiry atakują przede wszystkim bydło, owce, kozy, świnie, konie, psy, koty i zwierzęta dziko żyjące, od których zarazić się mogą ludzie. Obecnie najczęstszą przyczyną choroby u człowieka są bakterie z grupy serologicznej Leptospira interrogans, a wewnątrz tej grupy przede wszystkim dwa serotypy – L. icterohaemorrhagiae, wywołujące chorobę Weila, której źródłem zarażenia są przede wszystkim szczury oraz L. canicola, wywołujące chorobę stuttgarcką, którą człowiek zaraża się od psów. Zakażenia mogą mieć przebieg ostry lub przewlekły, a w trakcie infekcji atakowanych jest wiele narządów, najczęściej wątroba, nerki i układ nerwowy. Stopień uszkodzenia narządów zależy od typu zarazka, a głównymi objawami są nagła gorączka, zaburzenia czynności przewodu pokarmowego, następnie żółtaczka, anemia oraz zaburzenia czynności nerek. Zakażenia następują sporadycznie, ale niektóre cięższe przypadki mogą być śmiertelne, dlatego nie należy lekceważyć tej jednostki chorobowej.

Leptospiry są to ruchliwe bakterie o spiralnym kształcie, dlatego nazywane są także krętkami. Są długie, ale ich szerokość jest niezwykle mała (mniejsza niż wynosi średnia wartość długości fali światła), dlatego nie są widoczne w normalnym świetle pod mikroskopem (widać je dopiero po wybarwieniu i zastosowaniu kondensatora ciemnego pola). Bakterie te są oporne na niskie temperatury, ale bardzo wrażliwe na wysychanie i promieniowanie UV, dlatego szybko giną poza zarażonym organizmem. Są ponadto mało oporne na działanie wielu czynników fizykochemicznych. Tylko w wodzie i wilgotnej ziemi mogą przeżywać, zachowując właściwości chorobotwórcze ponad 20 dni, dlatego szczególną rolę w rozprzestrzenianiu leptospiroz odgrywa zakażona woda (ścieki, kanały, zbiorniki wodne), podmokła zakażona ziemia, zakażone zarazkami tereny zakładów przemysłu spożywczego (rzeźnie, przetwórnie, gospodarstwa mleczarskie). Wymienione warunki sprzyjają występowaniu i gromadzeniu się gryzoni, które stanowią główny naturalny rezerwuar drobnoustrojów, a dzięki temu sprzyjają długotrwałemu przetrwaniu i krążeniu w środowisku tych zarazków. U gryzoni nawet silne zakażenie leptospirami nie powoduje widocznych objawów choroby, a powszechne występowanie tych zwierząt powoduje, iż stanowią one potencjalną groźbę wybuchu choroby. Zarazki wydalane są do środowiska z moczem i nasieniem nosicieli bezobjawowych lub chorych zwierząt, a w przypadku wystąpienia posocznicy również ze śliną. Zakażenie następuje przeważnie pośrednio przez kontakt zwierząt i ludzi z zakażonym środowiskiem. Może nastąpić również poprzez bezpośredni kontakt zwierząt i ludzi z zakażonym zwierzęciem, ale również źródłem zakażenia dla zwierząt mogą być zakażeni ludzie, natomiast choroba nie przenosi się z człowieka na człowieka. Pewną rolę w szerzeniu się leptospirozy odgrywają bierni przenosiciele biologiczni, np. ektopasożyty. Do organizmu zwierząt i ludzi krętki dostają się najczęściej przez uszkodzoną skórę (otarcia, rany), spojówki i błony śluzowe naturalnych otworów ciała oraz poprzez przewód pokarmowy wraz z zanieczyszczonym pokarmem. Bakterie po wniknięciu do organizmu drogą naczyń krwionośnych za pośrednictwem krwi roznoszone są po całym organizmie i wędrują do narządów miąższowych, głównie wątroby, gdzie się osiedlają i namnażają, wywołując posocznicę, a uwolnione z Leptospir hemotoksyny uszkadzają naczynia krwionośne i niszczą czerwone krwinki, powodując żółtaczkę i niedokrwistość. Efektem działania patogennego Leptospir i intoksykacji organizmu jest niewydolność i trwałe uszkodzenie narządów miąższowych. Po pewnym czasie, wraz z powstawaniem swoistych przeciwciał, bakterie znikają z krwioobiegu i osiedlają się w kanalikach krętych nerek, wywołując zaburzenia czynności nerek i pojawiają się w moczu, co prowadzi do dalszego rozprzestrzeniania się choroby w środowisku. Leptospiroza jest poważną chorobą przede wszystkim psów, u których występuje jawna postać choroby, nazywana tyfusem psim. Zwierzęta zakażają się najczęściej drogą pokarmową, przez błony śluzowe naturalnych otworów ciała oraz nawet nieuszkodzoną skórę. Istnieje też możliwość zakażenia podczas kopulacji oraz zakażenia śródmacicznego. Przebieg zakażenia zależy w dużej mierze od wieku i stanu odporności zwierząt oraz dawki i zjadliwości szczepu zakażającego. U młodych psów choroba występuje z wyraźnymi objawami klinicznymi, podczas gdy u starszych psów przebiega częściej bezobjawowo. Leptospiroza psów przebiega w postaci ostrej, podostrej i przewlekłej. W postaci ostrej i podostrej, która występuje najczęściej u szczeniąt oraz zwierząt młodych, występuje brak apetytu, wymioty, niekiedy biegunka z domieszką krwi w kale oraz bóle mięśniowe manifestujące się tkliwością przy omacywaniu oraz niechęcią do ruchu lub sztywnym, nienaturalnym chodem, występuje również silne posmutnienie i utrata sił, prowadzące do śpiączki. Częstym i dość charakterystycznym objawem jest zażółcenie spojówek i błon śluzowych (żółtaczka), ciemnożółty lub brunatny mocz (hemoglobinuria), niedokrwistość, różnego stopnia odwodnienie, krótkotrwały na ogół wzrost temperatury ciała (mogą również wystąpić nawroty gorączki, po których temperatura ciała wraca do normy lub obniża się). U ciężarnych samic występują ronienia oraz niepłonność. Ta postać choroby trwa krótko i prowadzi zwykle do śmierci. U ozdrowieńców rozwija się przewlekłe śródmiąższowe zapalenie nerek, którego następstwem jest mocznica. Postać przewlekła leptospirozy manifestuje się objawami różnego stopnia uszkodzenia nerek. Nosicielstwo leptospiry może się utrzymywać nawet przez kilka lat. Koty ze względu na częsty kontakt z drobnymi gryzoniami są w większości mało wrażliwe na infekcje Leptospirami i choroba klinicznie się u nich nie objawia, a u części populacji kotów stwierdza się w surowicy obecność swoistych przeciwciał skierowanych przeciwko różnym serowarom tego zarazka. U pozostałych gatunków zwierząt leptospiroza nie ma większego znaczenia klinicznego, gdyż na ogół przebiega bezobjawowo, jednak niektóre serotypy bakterii mogą powodować problemy zdrowotne u koni, poronienia u świń i śmiertelność nowonarodzonych prosiąt, a także problemy w rozrodzie oraz spadek mleczności u bydła. Wymienione objawy leptospirozy są różnie nasilone, a czas ich trwania bywa zmienny, co bardzo utrudnia rozpoznanie choroby. Diagnostyka polega na wykonaniu badań laboratoryjnych krwi i moczu, badań bakteriologicznych oraz przede wszystkim na określaniu poziomu przeciwciał. Infekcji u psów można zapobiec poprzez szczepienia, innych gatunków zwierząt nie szczepi się przeciw tej chorobie. Postępowanie lecznicze polega na stosowaniu surowic odpornościowych, antybiotyków oraz leczenia objawowego. Leptospiry są wrażliwe na ogólnie dostępne antybiotyki, ale problemem jest szybkie postawienie właściwej diagnozy i rozpoczęcie odpowiedniego leczenia objawowego, które zależy od przebiegu choroby i stopnia zaawansowania niewydolności nerek. U ludzi Leptospiry wywołują zachorowania o różnym przebiegu i nasileniu. Do zakażenia najczęściej dochodzi w wyniku pośrednich dróg zakażenia w miejscu otarć i ran skóry lub błon śluzowych przy kontakcie z zakażoną wodą lub wilgotnym materiałem (np. przy porządkowaniu po powodziach, podczas pracy w ciekach kanalizacyjnych itp.). Zarazić się można również podczas prac rolniczych (zbiory siana z terenów podmokłych i zalewowych), ogrodowych (prace w ziemi zanieczyszczonej odchodami gryzoni), ale także kąpiąc się w zakażonej wodzie (zbiorniki stojące). Zakażenie może również nastąpić poprzez picie wody z zakażonych studni, spożywanie niehigienicznie przygotowanego pokarmu zanieczyszczonego zarazkami oraz mięsa lub mleka pochodzącego od chorych na leptospirozę zwierząt (chodzi tu głównie o produkty spożywcze pochodzące z produkcji gospodarczej, ponieważ organy Inspekcji Weterynaryjnej w kontrolowanych zakładach produkcji spożywczej nie dopuszczają produktów spożywczych zakażonych Leptospirami do dalszego obrotu). Do zakażenia może również dojść w wyniku bezpośredniego kontaktu z chorymi zwierzętami domowymi. Tutaj główną rolę odgrywają obecnie zwierzęta domowe, a przede wszystkim nieszczepione psy, które są gatunkowo wrażliwe na infekcje Leptospirami. Główne źródło zakażenia stanowią zwierzęta chore i ozdrowieńcy oraz bezobjawowi nosiciele i długotrwali siewcy Leptospir, a wydalanie bakterii następuje poprzez ślinę i mocz. Okres wylęgania choroby u człowieka wynosi zwykle 7-14 dni. Początek choroby zaczyna się nagle dreszczami, wysoką gorączką, dochodzić może również do podrażnienia opon mózgowo-rdzeniowych. Występują silne bóle głowy, brzucha, stawów, mięśni, a także nudności i wymioty, czasem krew w kale. Może pojawić się przekrwienie spojówek i błon śluzowych, rumień skóry, opryszczka wargowa. W ciężkim przebiegu choroba objawia się wybroczynami, krwotokami, skąpomoczem i krwiomoczem, żółtaczką, a nieleczone przypadki mogą skończyć się nawet śmiercią. U ciężarnych kobiet może mieć miejsce obumarcie płodu, ronienie lub przedwczesny poród. Zdarzają się również przypadki niepełnoobjawowe o łagodniejszym przebiegu i pomyślnym rokowaniu w postaci grypopodobnej i niewielkim nasileniu żółtaczki. Diagnostyka laboratoryjna polega na wykryciu Leptospir podczas badania bakteriologicznego, ale decydujące znaczenie mają badania serologiczne. Ludzi nie szczepi się przeciw leptospirozie, a jej leczenie zależy od przebiegu choroby. Choroba podlega obowiązkowemu zgłaszaniu, rejestracji i przymusowemu leczeniu w szpitalu.

Aby nie narażać się na zakażenia leptospirozą należy unikać urazów skóry i błon śluzowych oraz prowadzić odpowiednią toaletę ran, wstrzymać się od kąpieli w zanieczyszczonych zbiornikach wodnych, do których mogą mieć dostęp gryzonie. Ze względu na powszechne nosicielstwo zarazka przez gryzonie, ich likwidacja odgrywa decydujące znaczenie w zwalczaniu leptospirozy (deratyzacja), nie należy również zapominać o likwidacji przenosicieli biologicznych (dezynsekcja) oraz dewastacji samego zarazka w środowisku zewnętrznym (dezynfekcja). Zapobieganie szerzeniu się leptospiroz polega na przestrzeganiu zasad sanitarno-weterynaryjnych w zakładach produkujących i przetwarzających żywność oraz zabezpieczaniu żywności i środków spożywczych przed zanieczyszczeniem czynnikiem zakaźnym. Łańcuch epidemiologiczny przerywa osuszanie gruntów i zabezpieczanie przed powodziami regionów narażonych oraz szerzenie oświaty sanitarnej grup zawodowych narażonych na zakażenie i mogących to zakażenie rozprzestrzeniać. Osoby z racji swojego zawodu narażone na kontakt ze zwierzętami lub środowiskiem zagrożonym zakażeniem muszą używać podczas swojej pracy odpowiedniej ochrony (rękawice, obuwie i odzież ochronna). Ważne jest przestrzeganie higieny przy przygotowywaniu i spożywaniu żywności, a także picie wody wolnej od Leptospir oraz przestrzeganie higieny osobistej po kontaktach ze zwierzętami. Również istotne jest regularne szczepienie zwierząt domowych (psów), mogących stanowić źródło infekcji dla swoich właścicieli. Przeniesienie choroby z psa na człowieka jest rzadkie, ale nie jest wykluczone, zwłaszcza w przypadku zwierząt nieznanego pochodzenia. Szczepienia nie tylko zapobiegają rozwinięciu się choroby u psów, ale także przerywają transmisję wirusa, co wyklucza potencjalne zakażenie się tą groźną chorobą współżyjących ze zwierzętami ludzi. Szczepienia powinno się wykonywać zgodnie z programem szczepień psów zaczynając od 10-12 tygodnia życia szczenięcia, kolejne szczepienie powinno być powtórzone po 3-4 tygodniach, w celu indukcji odpowiedzi układu odpornościowego, a następnie powinno się szczepić psy regularnie raz w roku szczepionkami skojarzonymi (zawierającymi antygeny wielu czynników zakaźnych). Należy również pamiętać o okresowym zabezpieczaniu zwierząt przed pasożytami zewnętrznymi, które jako bierni przenosiciele biologiczni różnych mikroorganizmów odgrywają także pewną rolę w szerzeniu się leptospirozy.

Bibliografia:

Wanda Fijałkowska Czym mogą zarazić nas zwierzęta? (1983 r.)

Zbigniew Anusz Choroby odzwierzęce (1991 r.)

Cezariusz Żurawski Zagrożenia zdrowia ludzi chorobami odzwierzęcymi – zoonozami (1994 r.)

Zdzisław Gliński, Jan Buczek Kompendium chorób odzwierzęcych (1999 r.)

Zdzisław Gliński, Krzysztof Kostro Choroby zakaźne zwierząt z zarysem epidemiologii weterynaryjnej i zoonoz (2003 r.)

Zdzisław Gliński, Krzysztof Kostro Choroby zakaźne psów i kotów – odporność, patologia, terapia (2005 r.)

Kamil Sedlak, Marketa Tomsickova Niebezpieczne infekcje odzwierzęce (2007 r.)

Szczepienia kotów

Posted by gosiak

Wiele osób zastanawia się, czy warto szczepić kota. Oczywiście, że warto, a nawet trzeba; i to nie tylko kota, który wychodzi, ale także żyjącego wyłącznie w domu. Wiele chorób możemy przynieść do domu na butach, odzieży, etc. dlatego nie należy się zastanawiać i zaszczepić naszego domowego mruczka. Oczywiście, tak jak wszystko szczepienia powinny być wykonywane z umiarem, nie każdy kot wymaga wszystkich możliwych szczepień, część szczepionek ma skutki uboczne, dlatego należy zawsze wybrać tylko te, które są faktycznie niezbędnie potrzebne. Koty domowe, niewychodzące i niemające styczności z innymi kotami, zasadniczo nie potrzebują szczepień na wściekliznę oraz białaczkę – z nich możemy zrezygnować w pierwszej kolejności. Koty wychodzące będą niestety potrzebowały kompletu szczepień z wścieklizną i białaczką włącznie.

Pierwsze szczepienie podajemy kociętom w wieku 8-12 tygodni, szczepienie powtarzamy po miesiącu, a potem po roku, następnie co rok/trzy lata.

Przed podaniem szczepionki kot powinien być dokładnie zbadany; szczepimy tylko i wyłącznie, gdy nasz pupil jest zdrowy i odrobaczony; nie szczepimy kotek ciężarnych i kociąt poniżej 6 tygodnia życia, kotów chorych, zarobaczonych oraz w wypadku, gdy nasz kot miał w przeszłości silne, zagrażające życiu reakcje alergiczne. Przed podaniem przez weterynarza szczepionki zawsze spytajmy się, na jakie choroby nasz kot będzie szczepiony – nie wszystkie bowiem szczepionki są konieczne dla każdego kota. Musimy pamiętać, że po szczepieniu kot może być trochę ospały, mieć mniejszy apetyt, te objawy nie powinny utrzymywać się jednak zbyt długo. Pierwsze szczepienie podajemy kociętom w wieku 8-12 tygodni, szczepienie powtarzamy po miesiącu, a potem po roku, następnie co rok/trzy lata.

Szczepienia niezbędne

Dwoma podstawowymi chorobami, przed którymi musimy zaszczepić każdego kota są tzw. koci katar (herpeswiroza i caliciwiroza) oraz panleukopenia. Pierwsze szczepienie podajemy kociętom w wieku 8-12 tygodni, szczepienie powtarzamy po miesiącu, a potem po roku, następnie co rok/trzy lata. Weterynarze spierają się co do tego, czy szczepienia trzeba powtarzać co rok, niektórzy twierdzą, że szczepionka będzie chroniła kota nawet przez trzy lata i nie ma konieczności jej powtarzania częściej, jednak wybór częstotliwości szczepień należy uzgodnić ze swoim lekarzem weterynarii.

Szczepienia dodatkowe

Do dwóch wymienionych wyżej podstawowych chorób, przed którymi musimy zaszczepić kota można dodać, w miarę potrzeb, szczepienia dodatkowe.

Białaczka kotów Białaczka kotów jest wywoływana przez wirus, dlatego nie należy jej mylić z nowotworem. Narażone są na nią szczególnie zwierzęta żyjące w dużych skupiskach (schroniska), mające styczność z innymi kotami (koty wychodzące bez kontroli), koty hodowlane przeznaczone do krycia. Wirus przenosi się przez kontakt z krwią (bójki), śliną (wspólne miski), etc. dlatego koty uczestniczące w wystawach nie muszą raczej być szczepione przeciwko białaczce. Raz podane szczepienie powtarza się po około miesiącu, a potem co roku. Przed szczepieniem konieczne jest zrobienie zwierzęciu testu ELISA, który pozwala wykryć wirusa w krwi i uzyskanie wyniku negatywnego. Szczepienie na białaczkę jest obarczone ryzykiem powstania mięsaka poszczepiennego, dlatego unikajmy szczepienia kotów, u których nie jest to konieczne. Oczywiście taka reakcja dotyczy stosunkowo małego odsetka kotów, dlatego jeśli nasz zwierzak wychodzi na dwór, to lepiej jednak podjąć to ryzyko.

Wścieklizna W Polsce nie ma w tej chwili obowiązku szczepienia kotów przeciwko wściekliźnie, warto jest jednak zaszczepić wszystkie koty, które wychodzą na dwór. Nie ma konieczności szczepienia kotów niewychodzących, gdyż szczepienie to, podobnie jak opisane już wcześniej, szczepienie na białaczkę, wiąże się z ryzykiem powstania mięsaka poszczepiennego. Na wściekliznę szczepimy koty powyżej 16 tygodnia życia i powtarzamy szczepionkę co 2 lata.

Chlamydioza Jakiś czas temu szczepionka ta wchodziła do podstawowego pakietu szczepień, teraz jednak uważa się, że jej podawanie ma niewielką skuteczność i nie buduje odporności; dodatkowo często występowały u zwierząt negatywne reakcje po szczepieniu (gorączka, brak apetytu). Obecnie zaleca się szczepienie na chlamydiozę kotów u hodowlach i dużych skupiskach zwierząt, gdzie występują problemy ze zwalczaniem tej choroby.

FIP (zakaźne zapalenie otrzewnej) Szczepienie na tę chorobę podaje się stosunkowo rzadko. Podaje się ją donosowo u kotów powyżej 16 tygodnia życia i powtarza po około miesiącu. Niektóre badania dowodzą jednak, że szczepienie na FIP wcale nie zapobiega zachorowaniom, a wręcz uwrażliwia bardziej część kotów na tego wirusa.

Grzybica Szczepionka przeciw grzybicy jest uważana za nieskuteczną; można ją zastosować pomocniczo przy leczeniu grzybicy.

Profilaktyka - Psy

Zdrowie twojego szczenięcia

Podstawą zdrowia jest właściwa dieta i ruch. Można jednak zrobić jeszcze więcej: zapewnić szczeniakowi opiekę lekarza weterynarii, który będzie udzielał Państwu wskazówek, stosował odpowiednia profilaktykę i leczył psa już przy pierwszych oznakach choroby. Większość szczeniąt przechodzi odrobaczanie i pierwsze szczepienie przeciwko groźnym dla życia chorobom jeszcze zanim trafia do domów swych nowych właścicieli. Proszę zatem pamiętać, aby biorąc szczenię do siebie wziąć również świadectwo przeprowadzonego odrobaczenia i szczepienia. Dokumenty te należy pokazać lekarzowi weterynarii podczas pierwszej wizyty.

Z psem należy regularnie chodzić na wizyty do lekarza weterynarii

Szczepienia ochronne

Najważniejszym elementem profilaktyki, jaką stosujemy u zwierząt są szczepienia. Aby dokładnie zrozumieć ich istotę musimy zapoznać się z kilkoma pojęciami. Chciałbym też tutaj wyjaśnić kilka sprzecznych, przestarzałych, a czasem wręcz "szkodliwych" poglądów panujących wśród posiadaczy i hodowców psów dotyczących szczepień. Celem szczepienia jest czynne zabezpieczenie organizmu przed zachorowaniem na choroby groźne, zakaźne i zaraźliwe. Leczenie tych chorób jest trudne, często bezskuteczne,a choroby pozostawiają często śladu w organizmie na całe życie zwierzęcia. Aby organizm był dobrze zabezpieczony, pupila naszego musimy okresowo w stałych odstępach czasu poddać szczepieniu.

Szczepionka jest preparatem biologicznym, sporządzonym z drobnoustrojów zabitych (tzw. szczepionka inaktywowana) lub żyjących, odpowiednio osłabionych (tzw. szczepionka atenuowana). Wprowadzona do organizmu indukuje produkcję ciał odpornościowych (przeciwciał). Przeciwciała te krążąc z krwią po organizmie stanowią straż, która rozpoznaje i unieczynnia drobnoustroje chorobotwórcze. Przeciwciała mogą też być związane z niektórymi błonami śluzowymi, np. jelit.

Dlaczego szczepienia powinniśmy powtarzać okresowo?

Przeciwciała mają swoja określoną żywotność. Z czasem ich ilość maleje poniżej minimum, które by gwarantowało odpowiednia ochronę organizmu. Powtórne szczepienie indukuje organizm do ich ponownej produkcji. Powstają w ten sposób przeciwciała swoiste, to znaczy skierowane przeciwko konkretnemu drobnoustrojowi, takiemu jaki był zawarty w szczepionce.

Organizm poza czynnym wytworzeniem odporności może również uzyskać je biernie przyjmując gotowe przeciwciała. Tą droga przekazywana jest odporność z matki na szczenięta, które pijąc pierwszą siarę, bogata w przeciwciała przyswajają je przez pierwsze 24 - 48 godzin. Pozwala to na zabezpieczenie malców na ok. 7 - 12 tygodni. I właśnie w tym czasie rozpoczynają się pierwsze szczepienie ochronne, które spowodują wytworzenie czynnej odporności trwającej o wiele dłużej.

Wcześniejsze szczepienie szczeniaka nie ma sensu. Przeciwciała matczyne, znajdujące się w organizmie unieczynniają drobnoustroje szczepionkowe i nie dopuszczają do powstania odporności. Wyjątek stanowią zwierzęta, które z różnych przyczyn nie piły siary.

Często w swojej pracy spotykam się z pytaniem, czy wolno szczepić sukę w ciąży? Odpowiem na to pytanie od końca. Zależy nam wszystkim, aby siara matki była bogata w przeciwciała i żeby szczeniak przyjął ich jak najwięcej. Zostanie w ten sposób zabezpieczony przed zachorowaniem. Ostatnio coraz więcej lekarzy zaleca (zgodnie z badaniami przeprowadzonymi na całym świecie), aby sukę poddać szczepieniu przeciwko nosówce, parwowirozie, koronawirozie, zapaleniu wątroby i kaszlowi kenelowemu w połowie ciąży. Takie postępowanie do niedawna uważane za szkodliwe i niebezpieczne doprowadza do tego, że poziom przeciwciał matki jest najwyższy zaraz po porodzie. Zastanówmy się teraz, jakie czynniki wpływają na powstanie czynnej odporności poszczepiennej. Na pewno decydujące znaczenie ma tu zarobaczenie. Toksyny wydzielane przez pasożyty są bardzo silnymi immunotoksynami, które mogą uniemożliwić wytworzenie przez organizm jakichkolwiek odporności. Z tego względu przestrzegajmy lekarskich zaleceń dotyczących terminów odrobaczeń. Pies, którego zamierzamy zaszczepić musi być zdrowy. Brzmi to jak truizm, jednak tak nie jest. Często przychodzą do mnie właściciele ze swoimi pupilami do szczepienia, gdy są one chore i wymagają intensywnego leczenia. Zaszczepienie w tym przypadku może być przysłowiowym „gwoździem do trumny”. Niebezpieczne są sytuacje, gdy pies czy kot są w okresie rozwoju choroby i nie wykazują praktycznie żadnych jej objawów przy badaniu. Szczepienie w takim przypadku przyspiesza rozwój choroby i zaostrza jej przebieg. Tego typu sytuacje są najczęściej przyczyną mylnych opinii, że pies po szczepieniu choruje lub, że może paść. Równie niebezpieczne są infekcje, jakim może ulec pies będący w trakcie szczepień. Organizm na wytworzenie odporności czynnej potrzebuje określonego czasu, zazwyczaj ok. 2 tygodnie. Po około tygodniu od momentu zaszczepienia u psa występuje tzw. faza ujemnej odporności, to znaczy, że odporność szczepionego pas jest niższa niż przed szczepieniem. Jeżeli w tym czasie dopuścimy do infekcji, możemy spodziewać się stosunkowo ciężkiego przebiegu choroby u naszego przyjaciela. Aby tego uniknąć stosujemy w trakcie szczepień tzw. kwarantannę okresu szczepień. Psa nie kontaktujemy z innymi - szczególnie nieznanego pochodzenia, niezadbanymi - psami, nie kąpiemy i unikamy innych stresowych sytuacji. Przed poddaniem psa szczepieniu dobrze jest poinformować lekarza wykonującego szczepienie o stosowanych preparatach farmakologicznych. Istnieje duża grupa leków, która w znacznym stopniu działa depresyjnie na układ immunologiczny obniżając ogólną odporność organizmu. Szczepienie w takim stanie mija się z celem. Rodzaj zastosowanej szczepionki ma także wpływ na poziom przeciwciał, jaki wytworzy szczepiony pies. Z reguły szczepionki inaktywowane słabiej pobudzają organizm do produkcji przeciwciał niż szczepionki żywe (atenuowane). Odporność uzyskana po zastosowaniu szczepionki inaktywowanej trwa krócej i organizm musi być poddany szczepieniu częściej. Szczepionki skojarzone poliwalentnie zawierające wiele antygenów zmuszają organizm do produkcji jednocześnie przeciwciał przeciwko wielu chorobom. Konsekwencją tego może być również słaba odporność immunologiczna na poszczególne antygeny. Dotyczy to szczególnie osobników młodych. Korzystny wpływ na poziom przeciwciał, a tym samym na odporność psów, ma powtórne szczepienie na tą samą chorobę po 3 - 4-ech tygodniach od pierwszego szczepienia. Dzięki temu postępowaniu uzyskujemy tzw. „booster efekt”, czyli wzrost poziomu przeciwciał o wiele wyższy i szybszy niż po pierwszym szczepieniu. W medycynie nie ma nigdy stuprocentowych sytuacji. Dlatego nasz pupilek pomimo właściwego przeprowadzenia szczepień, może nie wytworzyć oczekiwanej odporności lub wytworzyć ją w stopniu niedostatecznym. Przyczyn takiego stanu rzeczy możemy upatrywać w chorobach zakaźnych lub nie zakaźnych układu odpornościowego lub jego wadach genetycznych.

Przeciw jakim chorobom i kiedy szczepić?

Przedstawiam poniżej program szczepień młodego psa. Proszę jednak pamiętać, że w niektórych przypadkach może on - nawet znacznie - ulec zmianie. Każdorazowo decyduje o tym lekarz weterynarii - specjalista, prowadzący naszego psa. Będzie zależał on przede wszystkim od sytuacji zakaźnej na danym terenie. Nie wymuszajmy na lekarzu prowadzącym zmiany czasu i kolejności szczepień, bo np. musimy jechać na wczasy. Postępowanie takie prowadzi zazwyczaj do nieprzewidzianych komplikacji, a nierzadko do choroby naszego małego przyjaciela.

Program szczepień dla psów
Wiek w tygodniach
6 - 7
9 - 10
12 - 13
po 16

Psy dorosłe szczepimy co 12 miesięcy (sczepienia przypominające)

Może paść pytanie, dlaczego w pierwszym roku życia każde szczepienie z wyjątkiem wścieklizny jest powtarzane dwu a nawet trzykrotne? Po pierwsze lekarz szczepiący - bez zastosowania skomplikowanych metod laboratoryjnych - nie może stwierdzić, jaki jest poziom przeciwciał matczynych u szczeniaków i czy jest on na tyle wysoki, że jeszcze zabezpiecza go przed zachorowaniem. Dlatego o wiele lepiej zaryzykować trochę za wczesne szczepienie, narażaj±c się na to, że drobnoustrój szczepionkowy zostaną częściowo zneutralizowany przez przeciwciała matczyne, niż liczyć na dostateczny ich poziom chroniący przed zachorowaniem.

Drugim faktem wymuszającym niejako dwukrotne szczepienie jest, jak pamiętamy, tzw. "booster efekt" Chciałbym przypomnieć, aby wszystkie szczepienia ( data szczepienia, seria i nazwa szczepionki) były potwierdzone wpisem do książki zdrowia przez lekarza wykonującego szczepienie, a także o tym, że nawet najdroższe szczepienie i tak jest tańsze od najtańszego leczenia, które nie zawsze kończy się powodzeniem.

Robaki u szczeniąt; Rodzaje robaków:

Możemy wyróżnić trzy główne rodzaje pasożytów jelitowych, które zagrażają szczeniętom i młodym psom: -glisty, tęgoryjce i włosogłówki:

Glisty: najczęściej występujące u szczeniąt, przypominają nitki spaghetti o długości do 18 cm. Ich obecność może prowadzić do wystąpienia objawów rozdętego brzucha, biegunki, wymiotów i spadku witalności. Ponieważ do zarażenia dochodzi zarówno poprzez łożysko, jak i z mlekiem matki, zaraża się cały miot. Wywołuje to min. spowolnienie wzrostu i sporadycznie i nierzadko śmierć spowodowaną zaczopowaniem jelit.

Tęgoryjce: żywią się krwią wysysaną z jelit. Te mierzące do 18 mm długości robaki mogą, zwłaszcza u młodych szczeniąt, spowodować ostrą lub chroniczną anemię krwotoczną. U ssących szczeniąt anemia ma często bardzo ciężki przebieg. Towarzyszy jej biegunka, która może zawierać krew i śluz. Odchody tych zwierząt sa przeważnie ciemne, o konsystencji smoły. Do zarażenia dochodzi bezpośrednio ze skażonego środowiska lub z mlekiem suki.

Włosogłówki: dochodzą do 7,5 cm długości, ich przedni koniec jest wczepiany w śluzówkę jelita grubego. Intensywne inwazje powodują wodnistą biegunkę zawierając przeważnie jasnoczerwoną, świeża krew.

Sposoby zarażania się robakami:

Szczenięta są szczególnie narażone na inwazję robaków, ponieważ mogą zostać zarażone bezpośrednio przez matkę (przekaz pionowy), jak też przez inne szczenięta czy psy (przekaz poziomy). Może to nastąpić bezpośrednio przez spożycie inwazyjnego jaja lub poprzez nosiciela pośredniego. Do zarażenia może dojść już w czasie ciąży poprzez łożysko (zarażenie płodu glistami) lub w okresie karmienia wraz z mlekiem matki (glisty i tęgoryjce). Pasożyty jelitowe mogą również przenosić się od jednego psa do drugiego poprzez połknięcie inwazyjnych jajeczek przedostających się do środowiska wraz z psimi odchodami. Jajeczka mogą przetrwać w ziemi w stanie zdolnym do zarażenia przez wiele lat i trafić do przewodu pokarmowego psów np. podczas obwąchiwania czy kopania w ziemi. Tęgoryjce mogą czynnie przedostać się przez skórę łap psa i stąd rozpocząć wędrówkę po organizmie. Glisty z kolei mogą być przenoszone za pośrednictwem innych nosicieli, takich jak ptaki lub drobne gryzonie (myszy).

Jak dochodzi do zarażenia człowieka ?

W ogromnej większości przypadków człowiek zostaje zarażony poprzez połknięcie jajeczek lub larw robaka w efekcie bliskiego kontaktu ze szczeniętami lub dorosłymi psami. Szczególnie narażone są dzieci, które bawią się w piaskownicy nierzadko zanieczyszczonej przez psy i koty. Tęgoryjce przeważnie dostają się do organizmu człowieka przez skórę.

Kleszcze

Do chwili obecnej na świecie opisano ponad 800 gatunków kleszczy, zaś ponad 60 w samej Europie. W Polsce stwierdzono około 20 gatunków tego roztocza, przy czym największe znaczenie przypisuje się kleszczowi pastwiskowemu - Ixodes ricinus. Na terenie naszego kraju najliczniejszą populację kleszczy spotyka się w rejonie Białegostoku, Suwalszczyzny, Pojezierza Mazurskiego, Mazur, Świętokrzyskim, na Pomorzu i w okolicach Szczecina. Ixodes ricinus jest roztoczem o brązowo-czerwonym, niekiedy czerwono-brunatnym zabarwieniu ciała. Osobnik głodny jest silnie spłaszczony grzbietowo - brzusznie ma owalne ciało lekko zwężone z przodu. Dorosłe osobniki samic kleszcza mają długość 3,0-4,0 mm, zaś wymiary samców są nieco mniejsze i wynoszą około 2,5-3,0 mm. Jednakże nassana krwią samica kleszcza może osiągnąć nawet wielkość 1,5 cm. W naszych warunkach klimatycznych sezon aktywności kleszczy zaczyna się już w marcu i trwa do listopada. Jest to więc znakomita większość roku. Kleszcze najczęściej spotykane są na skraju lasu tj. tam gdzie las sąsiaduje z łąką lub pastwiskiem. Tam bowiem najłatwiej o potencjalnego żywiciela. Spotykane są na różnej wysokości (w zależności od formy rozwojowej) w zasadzie od 20 cm nad ziemią nawet do wysokości 1,5 m. Niewidoczny, bo przyczepiony po spodniej stronie liścia wyczekuje swojej ofiary. W momencie zbliżenia się człowieka czy zwierzęcia - kleszcz spada na żywiciela i rozpoczyna wędrówkę po ciele ofiary szukając optymalnego miejsca żerowania. Z reguły są to miejsca dobrze ukrwione i mało widoczne dla żywiciela, a więc okolice głowy, uszu, pach, bok klatki piersiowej. Wrzynając swój aparat gębowy kleszcz wydziela specyficzny rodzaj śliny, która pozwala na trwałe umocowanie go w naskórku ofiary. Ślina kleszcza ma zdolności znieczulające dlatego też moment wtargnięcia w naskórek niejednokrotnie bywa niezauważony przez żywiciela. Rozpoczyna się okres ssania krwi . Kleszcz wysysa krew, lecz w jej miejsce wprowadza drugi rodzaj śliny zawierającej toksyny i substancje zapobiegające krzepnięciu krwi. Jego aparat gębowy działa jak pompa ssąco-tłocząca. Po złożeniu przez samicę jaja rozwija się z niego larwa a z niej nimfa, która przeistacza się w imago tzn. postać dorosłą pasożyta ( samca, bądź samicę ) kleszcza. Każda samica kleszcza zdolna jest złożyć od 50 nawet do 5000 jaj. Wartym podkreślenia jest fakt, że każda postać rozwojowa musi pobrać krew od zwierzęcia, by móc przeobrazić się w kolejną formę rozwojową. W chwili, gdy zauważymy u siebie, czy u swojego psa kleszcza trzeba starać się wyjąć go stosunkowo szybko - tak by jego okres żerowania był skrócony do minimum. Im jest on mniejszy tym szansa , że przekaże on zakażenie staje się automatycznie mniejsza. Najprostszą metodą jest metoda wyjęcia kleszcza za pomocą igły tak jak np. usuwa się drzazgę , inną metodą jest wykręcenie kleszcza np. za pomocą pęsety, jeszcze inna metoda polega na zastosowaniu w postaci aerozolu substancji insektobójczych. Niektórzy smarują zarówno naskórek jak i kleszcza tłuszczem - dopiero później go wykręcają , jeszcze inni "przypalają" kleszcza rozgrzaną igłą. W zasadzie każdy sposób jest dobry, który tylko pozwala na szybkie usunięcie pasożyta. Istnieje wiele przesądów na temat kleszczy np. niejednokrotnie właściciel psa obawia się, że gdy w skórze zostanie aparat gębowy to kleszcz odrośnie. Nic podobnego w miejscu tym powstaje zazwyczaj otorbiony ropień, który niejednokrotnie z czasem wymaga interwencji chirurgicznej. Pamiętać należy jednak o tym, że kleszcze mogą przenosić wiele groźnych chorób.

u ludzi - w naszym kraju - jest to wczesnoletnie zapalenie mózgu i opon mózgowych,

u ludzi i u zwierząt - boreliozę ( krętkowicę kleszczową), czyli Chorobę z Lime,

u zwierząt - szczególnie w ostatnich latach babeszjozę (piroplazmozę).

Rzadziej natomiast : chorobę skokową owiec, gorączkę kleszczową owiec, gorączkę Q, listeriozę, różycę, brucelozę i inne.

Borelioza - nazywana także krętkowicą kleszczową, lub chorobę z Lime - bowiem pierwszy raz przypadek tej choroby wykryto w miejscowości OLD LIME na pograniczu USA i Kanady. Choroba ta wywoływana jest przez krętka Borrelia burgdorferi. Nosicielem choroby są gryzonie polne i leśne , zwierzyna płowa, zaś przenosicielami są kleszcze. W początkowym okresie choroby w miejscu ukąszenia pojawia się krostka, grudka, która z czasem zmienia swój kształt przybierając postać czerwonego pierścienia mającego tendencję do rozprzestrzeniania się. Jest to tzw. rumień wędrujący (erythrema migrans). Nie leczony może utrzymywać się nawet 3-4 tygodnie, towarzyszą mu objawy gośćco podobne, grypo podobne, stany podgorączkowe, rozbicie, apatia, brak apetytu. Ciągle rozwijająca się choroba prowadzi do zaburzeń neurologicznych objawiających się między innymi porażeniami nerwu twarzowego (opadnięte ucho ,powieka, warga) porażeniem i opadnięciem żuchwy. W przebiegu choroby pojawiać się może tzw. wielostawowe zapalenie, które dotyczy zwykle stawów kolanowych i łokciowych. Pogłębiająca się postać neurologiczna daje obraz niedowładów, paraliżu, ślepoty i zmian psychicznych. Jeśli choroba przybierze formę narządową dominować mogą objawy ze strony zaatakowanych narządów - wątroby, nerek etc. BABESZJOZA - to także choroba przenoszona przez kleszcze a za wystąpienie jej odpowiedzialny jest pierwotniak- Babesia canis. Ssący kleszcz wprowadza do krwiobiegu żywiciela chorobotwórcze pierwotniaki, które atakują erytrocyty (krwinki czerwone ). Przenikają do ich wnętrza i rozpoczynają rozmnażanie poprzez podział wewnątrz krwinki. Napęczniały od namnażających się pierwotniaków erytrocyt ulega rozerwaniu, zaś pasożyt atakuje następne krwinki. Dochodzi do reakcji łańcuchowej prowadzącej do zniszczenia znakomitej większości krwinek czerwonych i w konsekwencji krańcowej anemii, której towarzyszyć może uszkodzenie wątroby,(żółtaczka) nerek (krwiomocz). Zejście śmiertelne może nastąpić w ciągu kilku dni od chwili przekazania inwazji przez kleszcza.

Wizyta w gabinecie weterynaryjnym jest absolutną koniecznością i powinna mieć miejsce natychmiast po zakupieniu psa. Tylko lekarz weterynarii potrafi ustalić odpowiedni plan profilaktyczny dla młodego psa, aby zapewnić mu odpowiednią ochronę w okresie wzrostu a potem na całe życie.

Odporność dla opornych i kilka słów o szczepieniach

Na początek parę słów o systemie odpornościowym. Nazwą tą określamy mechanizmy, za pomocą których organizm broni się przed czynnikami chorobotwórczymi, tzw. patogenami. Odporność, w dużym uproszczeniu, możemy podzielić na:

nabytą-bierną - otrzymaną "z zewnątrz" poprzez siarę, czy podanie surowicy (gotowe przeciwciała),

czynną - wytworzoną aktywnie przez samego osobnika po podaniu szczepionki lub kontakcie z danym antygenem.

Ze względu na swoistość, inaczej "specyficzność", odporność możemy podzielic na:

swoistą - skierowaną przeciw konkretnym antygenom, na którą składają się przeciwciała krążące w krwiobiegu oraz zespoły wyspecjalizowanych komórek, mających zdolności rozpoznawania patogenów, zwalczania ich, bądź wyzwalania reakcji z udziałem innych elementów, prowadzących do usunięcia antygenów,

nieswoistą - czyli tzw. pierwszą linię obrony, pierwszą zaporę dla patogenów, którą tworzą np. naturalne bariery organizmu, np. nieuszkodzone błony śluzowe i skóra.

antygen - każda substancja wywołująca odpowiedz immunologiczną (np. wirusy, grzyby, bakterie),

przeciwciało - białkowy element odporności swoistej, skierowany swoiście przeciw konkretnym antygenom.

Immunologia, czyli nauka o odporności organizmów, jest bardzo aktywnie rozwijającą się dziedziną i wszystkie podane w tym artykule informacje są prezentowane w dużym uproszczeniu.

Psy są zwierzętami, u których budowa łożyska uniemożliwia przekazywanie przeciwciał w życiu płodowym. Większość (około 80 proc.) przeciwciał szczenięta otrzymują wraz z siarą, czyli wydzieliną gruczołu mlekowego matki w okresie okołoporodowym. Siara bogata jest w przeciwciała skierowane przeciwko antygenom, z którymi miała kontakt matka (poprzez przebywanie w określonym środowisku lub szczepienie). Psie noworodki, dzięki specyficznej budowie ściany jelita, tylko przez pierwsze 72 godziny od narodzenia mogą przyswajać przeciwciała, później zdolność ta zanika. Dlatego tak ważne jest aby napiły się siary, gdyż zapewnia im to odporność na następne tygodnie. W mleku matki nadal obecne są przeciwciała, które połknięte przez szczenięta odgrywają rolę w odporności lokalnej na terenie jamy ustnej, przełyku i żołądka, lecz nie przedostają się do krwiobiegu, tak jak przeciwciała siarowe.

Młode szczenięta chronione są więc przez przeciwciała siarowe - jest to odporność bierna. Przeciwciała te neutralizują wiele antygenów, pozwalając swobodnie rozwijać się młodemu pieskowi, zapobiegając rozwojowi wielu infekcji. Od momentu przyjścia na świat szczenię ma kontakt z antygenami środowiskowymi, które stymulują u niego stopniowy rozwój odporności czynnej, co następuje powoli od ok. 4. tygodnia życia.

Poziom przeciwciał siarowych zaczyna stopniowo spadać około 6. -7. tygodnia, a u szczeniąt 12-16-tygodniowych jest on już bardzo niski, niemalże zerowy. Okres pomiędzy 7 a 12 (16 tygodniem) jest krytyczny dla młodego psa. Odporność bierna spada i nie zabezpiecza już przed zachorowaniem, a własna odporność czynna też jeszcze nie osiągnęła jeszcze poziomu chroniącego. Okres ten zwany jest "luką immunologiczną". Młode psy w tym okresie są szczególnie podatne na infekcje i należy je chronić przed kontaktem z czynnikami chorobotwórczymi. W praktyce oznacza to "kwarantannę", czyli ograniczenie kontaktów z innymi dorosłymi psami, a także obuwiem, na którym można przenieść wirusy, głównie bardzo odporny na warunki środowiskowe parvowirus.

Ze względów socjologicznych okres pomiędzy 7 a 16 tygodniem jest bardzo istotny dla rozwoju szczenięcia. W tym czasie intensywnie rozwija się jego układ nerwowy, pies nawiązuje kontakt ze swymi nowymi opiekunami, kształtuje się jego psychika.

Szczenięta powinny poznawać nowych ludzi, mieć kontakt z innymi psami, aby wyrosnąć na "dobrych psich obywateli". Dlatego też, mając na uwadze dobro młodych zwierząt (psycho i somatyczne) opracowano system szczepień, zapewniający utrzymanie przeciwciał na odpowiednio wysokim poziomie.

W trakcie wielu badań udowodniono, iż powtórne podanie tego samego antygenu powoduje znacznie silniejszą i dłuższą odpowiedź immunologiczną organizmu. Zjawisko to nazwano efektem "booster".

W świetle wiedzy o luce immunologicznej u szczeniąt i efekcie "booster" naukowcy i lekarze weterynarii zadecydowali ,że młode psy powinny byś szczepione kilkakrotnie.

Kalendarz szczepień dla młodego pieska ustala lekarz weterynarii, biorąc pod uwagę każdorazowo indywidualne potrzeby pacjenta. Lekarz zbiera następujące informacje:

- wiek psa,

- jego pochodzenie (czy jest kupiony od hodowcy, czy niewiadomego pochodzenia np.: znaleziony lub schroniska),

- ewentualna ekspozycja na czynniki chorobotwórcze (przebywanie na giełdzie, bazarze),

- stan zdrowia oceniany w czasie wizyty podczas badania klinicznego,

- wcześniej podawane leki, w tym przeciwpasożytnicze (czy szczenię było odrobaczane, ile razy, jakimi preparatami, czy stosowano środki przeciwpchelne, jeśli tak to jakie i kiedy?),

- wcześniej podawane surowice lub szczepionki,

- zasobność właściciela.

Po przeprowadzeniu wywiadu lekarz przedstawia właścicielowi propozycję programu szczepień. Z reguły przyjmuje się, że szczenię powinno być szczepione pierwszy raz w 6-7 tygodniu życia, z dwoma powtórzeniami co 2-4 tygodni, zależnie od rodzaju szczepionki i zaleceń producenta. W praktyce każdemu młodemu psu proponuje się 2 do 4 następujących po sobie podań szczepionki, zależnie od wieku w jakim zgłasza się do lekarza weterynarii.

Taki protokół szczepień stosowany jest powszechnie w krajach europejskich i USA, uważa się go za wysoce skuteczny.

Najbardziej niebezpiecznymi chorobami wieku szczenięcego są parvowiroza i nosówka, w dalszej kolejności zakaźne zapalenie wątroby (dawniej zwane chorobą Rubartha), kaszel kennelowy, leptospiroza i ewentualnie coronaviroza. Właśnie te jednostki chorobowe są brane pod uwagę podczas ustalania harmonogramu powtarzanych szczepień.

Dorosłe psy szczepi się co 1-2 lata. Ostatnio w krajach europy zachodniej i USA poddaje się wątpliwości potrzebę tak częstego szczepienia dorosłych zwierząt. Niektóre badania wskazują, że poziom przeciwciał u dorosłych psów utrzymuje się na poziomie zabezpieczającym zwierzę przed zachorowaniem przez okres dłuższy niż 2 lata. Ponieważ jednak mamy do czynienia z żywym organizmem, u niektórych psów okres ten trwa o wiele krócej. Idealnym rozwiązaniem byłoby więc, kontrolowanie poziomu przeciwciał przeciw poszczególnym patogenom. Wiedza o ich poziomie pozwalałaby podjąć decyzję, czy należy psa szczepić, czy jeszcze można poczekać. W praktyce jest to jednak bardzo trudne do wykonania. Z pewnością koszt ponownego szczepienia jest o wiele niższy. Jednocześnie, dotychczas nie przedstawiono argumentów przemawiających za szkodliwością corocznego szczepienia psów, które spotkałyby się z pełną akceptacją środowisk naukowych i weterynaryjnych.

Musimy pamiętać, iż żadna szczepionka nie uodparnia psa na całe życie. Istnienie psów, które nigdy nie były szczepione a nie chorowały należy tłumaczyć faktem, iż wytworzyły one wysoką odporność czynną i/lub nie były narażone na kontakt z danym czynnikiem chorobotwórczym, np. leptospirami, czy wirusem zapalenia wątroby.

Na rynku jest wiele szczepionek i każdy lekarz weterynarii ma swoje uzasadnione preferencje. Szczepionki dzielimy na monowalentne czyli zawierające tylko jeden rodzaj antygenów (uodparniające przeciwko jednej jednostce chorobowej). Drugi rodzaj to szczepionki poliwalentne, czyli zawierające wiele antygenów, uodparniające jednoszcześnie przeciwko kilku jednostkom chorobowym.

Szczepienie psów przeciwko wściekliźnie, w świetle prawa polskiego jest obowiązkowe. Każdy pies, który ukończył 2 miesiące życia, w ciągu 2 miesięcy musi zostać poddany temu szczepieniu. Właściciel ma obowiązek ponieść jego koszt szczepienia, a nieprzestrzeganie ustawy może skutkować karą.

W praktyce, młodego psa najczęściej szczepi się po zakończeniu szczepień przeciwko wyżej wymienionym chorobom. Ma to dwojakie uzasadnienie. Po pierwsze odporność poszczepienna wzrasta stopniowo i ważne jest, aby młody pies był chroniony przed chorobami zakaźnymi, najbardziej niebezpiecznymi w jego wieku. Po drugie: ze względu na powszechność szczepień przeciwko wściekliźnie, matki mają bardzo wysoki poziom przeciwciał, który przekazują potomstwu. Szczenięta utrzymują więc wysoki poziom "anty-wściekliznowych" przeciwciał siarowych i zbyt wczesne szczepienie może okazać się bezcelowe, gdyż antygen szczepionkowy zostanie zneutralizowany poprzez przeciwciała siarowe. W takiej sytuacji nie dojdzie do wytworzenia mocnej odporności czynnej.

Jednakże, pamiętajmy, iż to lekarz weterynarii decyduje o terminie szczepienia przeciwko wściekliźnie, mając na uwadze dobro pacjenta i sytuacje epizootyczną na danym terenie.

Uwaga na pasożyty

Zapobieganie inwazjom pasożytniczym i ich zwalczanie to kolejny kluczowy aspekt w profilaktyce wieku szczenięcego. Być może trudno to sobie wyobrazić, ale każdy śliczny i słodki szczeniaczek może być żywicielem pasożytów. Te najczęsciej szkodzące maluchom możemy podzielić na: wewnętrzne, czyli robaki obłe, płaskie i pierwotniaki (kokcydia i giardie) oraz zewnętrzne - pchły, kleszcze i wszoły.

Szczenięta powinny być odrobaczane po raz pierwszy już w wieku 10-14 dni, gdy są jeszcze przy matce. Wynika to z cyklu rozwojowego glisty psiej (Toxocara Canis). W organizmie suki - matki żyją tzw. larwy migrujące, które w okresie ciąży, pod wpływem zmian hormonalnych i metabolicznych oraz związanego z ciążą spadku odporności osiedlają się w gruczole mlekowym. Wraz z rozpoczęciem laktacji przenikają do mleka i szczenięta pobierają wraz z pokarmem pierwsze pakiety larw. Larwy dojrzewają przez około 14 dni w przewodzie pokarmowym (jelitach) noworodków i tam przybierają dorosłą postać. Dlatego też wskazane jest pierwsze odrobaczenie szczeniąt już w tak młodym wieku. Kolejne odrobaczenia powinny następować co 2 tygodnie z wyżej wymienionych względów. Na rynku jest wiele preparatów, które lekarz weterynarii może polecić tak młodym pieskom. Ze względu na terminy, troska o pierwsze odrobaczenia leży w gestii hodowcy lub osoby, która opiekuje się karmiącą suką.

Wraz z wiekiem szczenięta są narażone na zarażenie formami inwazyjnymi pasożytów w inny sposób niż poprzez spożycie mleka matki. Główna forma zakażenia pozostaje jednak doustna, poprzez kontakt z odchodami innych psów lub larwami i jajami obecnymi w środowisku, w glebie czy na trawie. W ten sposób może dojść do zakażenia innymi robakami obłymi, np. włosogłówką i węgorkierm, pasożytującymi w jelicie grubym, czy też pierwotniakami kokcydiami. Do zakażenia tasiemcami pasożytującym głównie w jelicie cienkim może dojść poprzez zjedzenie tkanek żywiciela pośredniego (zwierząt gospodarskich, czasami płazów i ptaków) lub poprzez zjedzenie pchły lub wszoła, które są żywicielami pośrednim tasiemca Dipylidium Caninium.

Niezależnie od drogi zarażenia robaki należy zwalczać. Szczenięta powinny być bezwarunkowo odrobaczane przed zaszczepieniem. Robaczyce u młodych psów często wywołują objawy niestrawności - biegunki i wymioty są przyczyną słabszych przyrostów oraz mniejszej odporności. W skrajnych przypadkach mogą doprowadzić nawet do śmierci.

Lekarz weterynarii zaleci odpowiedni preparat i ustali odpowiedni cykl powtórzonych odrobaczeń. Może zalecić badanie parazytologiczne kału, aby optymalnie dopasować lek.

Fakt, iż po podaniu preparatu nie znajdziemy w kale robaków nie znaczy, że odrobaczenie było nieskuteczne, ani że pies nie miał robaków. Przy mało i średnio nasilonej inwazji robaki po obumarciu na terenie przewodu pokarmowego po prostu ulegną działaniu enzymów trawiennych i zostaną rozłożone. W odchodach zobaczymy je w postaci śluzu. Robaki w odchodach zobaczymy w przypadku silniejszych inwazji.

Profilaktyka przeciwrobacza ma na celu nie tylko dobro psa, ale też i człowieka, który może stać się żywicielem niektórych pasożytów. Szczególnym zagrożeniem są larwy glisty psiej, które mogą osiedlając się w tkankach człowieka stają się dużym zagrożeniem dla zdrowia, szczególnie dzieci.

Dlatego dorosłe psy należy odrobaczać minimum co 2-3 miesiące, nawet jeśli nie mają objawów robaczycy.

Do pasożytów zewnętrznych zaliczymy pchły, wszoły i kleszcze. Inwazja pcheł często jest przyczyną świądu i dyskomfortu zwierzęcia, a w skrajnych przypadkach dojść może nawet do anemii i śmierci młodego psa. Na szczęście w tej chwili na rynku jest szeroka gama preparatów, które można stosować już u kilkutygodniowych szczeniąt. Polecam konsultacje z lekarzem weterynarii, który dobierze odpowiedni preparat w najwygodniejszej formie (np. spot on ). Są już dostępne preparaty skutecznie działające jednocześnie przeciw pasożytom zewnętrznym i wewnętrznym.

Zabezpieczenie psa przeciwko kleszczom to obowiązek każdego troskliwego właściciela. Chroniąc go przed kleszczami, chronimy jednocześnie przed groźnymi chorobami przenoszonymi przez te stawonogi: boreliozą, odkleszczowym zapaleniem mózgu i babesiozą. Pamiętajmy, że należy zawsze stosować się do zaleceń producenta i aplikować preparaty w określonych odstępach czasowych.

Mam nadzieję, że artykuł ten przekonał czytelników do opinii, że łatwiej i lepiej jest zapobiegać niż leczyć i zalecane przez lekarza wielokrotne sczepienia i odrobaczania małego psiaka spotkają się z pełną akceptacją właścicieli.

lek. wet. Anna Dominiak

Szczepienie psów i kotów – jak dobrze szczepić nasze zwierzęta?!

Jednym z największych sukcesów współczesnej medycyny weterynaryjnej jest ograniczenie występowania chorób zakaźnych, co spowodowane jest rozwojem immunologii i wprowadzeniem programów szczepień zwierząt. Obecnie w krajach rozwiniętych główne choroby zakaźne występują rzadko, pomimo to istnieją ciągle nisze geograficzne, w których zarazki utrzymują się, sporadycznie wywołując epidemie. Natomiast w krajach rozwijających się główne choroby zakaźne występują nadal często i odpowiadają za większość padnięć zwierząt, zwłaszcza młodych osobników. W ostatnich latach szczepienie zwierząt stało się kolejnym kontrowersyjnym tematem, który budzi wiele emocji wśród właścicieli zwierząt, chcących za wszelką cenę uniknąć powikłań poszczepiennych u swoich pupili. Pojawiły się również głosy wśród specjalistów z tejże dziedziny oraz artykuły w czasopismach popularno-naukowych o tym, iż szczepienie zwierząt daje dłuższą odporność niż na rok, co powoduje krytykę corocznych szczepień i sugeruje wyrządzanie większych szkód niż korzyści poprzez stosowanie dotychczas zalecanego corocznego programu szczepień. Profilaktyczne szczepienia są jednak bardzo ważne, pozwalają utrzymać nasze zwierzęta w dobrym zdrowiu, gdyż są obecnie niezastąpionym narzędziem do walki z groźnymi chorobami zakaźnymi, które są nadal powszechne, a niehigieniczny tryb życia jaki prowadzą zwierzęta znacznie zwiększa możliwości zarażenia się przez nie tymi chorobami. Świadomość ogólnej korzyści szczepień w populacji zwierząt powinna przeważać nad ich znikomymi wadami i niezwykle rzadko pojawiającymi się działaniami niepożądanymi u niektórych osobników, dlatego powinno się szczepić zwierzęta, ale należy wykonywać to z rozwagą i przestrzegając określonych zasad. Działanie takie nie tylko chroni jednostki, ale zapewnia również optymalną odporność całej populacji, co zmniejsza ryzyko wybuchu epidemii.

Układ odpornościowy
Charakter odpowiedzi immunologicznej zależy od tego w jaki sposób następuje kontakt z czynnikiem zakaźnym. Może to być bezpośredni kontakt z drobnoustrojem (podczas zakażenia) lub z antygenami zawartymi w szczepionce (podczas szczepienia), a kontakt ten może być pierwszym zetknięciem się organizmu z czynnikami zakaźnymi lub mogą być to kolejne ekspozycje. Pierwotna odpowiedź immunologiczna pojawia się po pierwszej ekspozycji na antygen z reguły po kilku lub kilkunastu dniach i cechuje się niskim mianem przeciwciał, które osiągają maksymalne miano po około 2 tygodniach. Następnie miano przeciwciał powoli spada. Powtórna ekspozycja na ten sam antygen wywołuje odpowiedź wtórną, która jest efektem istnienia komórek pamięci immunologicznej, a pojawiają się one w następstwie pierwszego kontaktu organizmu z antygenem. W odpowiedzi wtórnej reakcja układu odpornościowego jest znacznie szybsza, swoiste przeciwciała pojawiają się w surowicy po 2-4 dniach, osiągają wysokie miano i utrzymują się znacznie dłużej w krwioobiegu niż w odpowiedzi pierwotnej. Zasada szczepień oparta jest na dwóch elementach odporności nabytej – swoistości w stosunku do danego drobnoustroju (lub całej grupy drobnoustrojów) oraz pamięci immunologicznej. Szczepienie indukuje odpowiedź układu odpornościowego, która polega na produkcji przeciwciał. Odporność poszczepienna pojawia się po pewnym czasie (10-14 dni) i trwa miesiące, a niekiedy lata, cechując się wysokim mianem przeciwciał, które stopniowo spada, osiągnąwszy wreszcie tak niski poziom, który nie wystarcza do odpowiedniej reakcji immunologicznej w przypadku zakażenia, aż do całkowitego zaniku. Istnieje możliwość zwiększenia i nasilenia czasu trwania tej odporności dzięki indukcji pamięci immunologicznej, a ten cel osiąga się przez okresowe powtarzanie szczepień. W immunoprofilaktyce zwierząt należy zawsze mieć na uwadze wiek, rasę, gatunek zwierzęcia, a także stan zdrowia, tryb życia i warunki środowiskowe w których żyje, a w przypadku młodych zwierząt dojrzałość układu immunologicznego oraz istnienie odporności biernej przekazanej przez matkę w życiu płodowym i podczas karmienia siarą oraz mlekiem. Szczepione zwierzę musi być zdrowe (nie dotyczy to jednak chorób przewlekłych, np. cukrzycy) i odrobaczone, gdyż w przypadku dużego zarobaczenia szczepionka może okazać się nieskuteczna. Nie należy szczepić zwierząt chorych, samic w okresie ciąży oraz młodych zwierząt poniżej 6 tygodnia życia. Celem uniknięcia ryzyka neutralizacji antygenów zawartych w szczepionce przez przeciwciała matczyne przekazane potomstwu, wskazane jest szczepienie potomstwa w okresie, kiedy odporność bierna zanika. Jeśli noworodek jest pozbawiony siary (pierwszych partii mleka matki z immunoglobulinami), w przypadku schorzeń poporodowych lub śmierci matki, można przeprowadzić szczepienie znacznie wcześniej, gdyż zwierzę pozbawione przeciwciał matczynych jest bardziej podatne na zakażenie chorobami zakaźnymi. Siara stanowi bowiem naturalną drogę uzyskania odporności biernej, chroniącej organizm zwierzęcia w pierwszych tygodniach życia przed infekcjami groźnymi dla młodego organizmu, zwłaszcza wartościowa jest siara pochodząca od matek regularnie szczepionych przeciw chorobom zakaźnym, szczególnie zaszczepionych w odpowiednim momencie przed zajściem w ciążę.

Bezpieczeństwo szczepionek
Idealna szczepionka powinna być silnie immunogenna, dawać długotrwałą, solidną odporność, cechować się stabilnością przez okres trwałości, być możliwą do stosowania w akcjach masowych, nie wywierać niepożądanych efektów, ponadto odporność poszczepienna powinna dać się odróżnić od odporności indukowanej przez zakażenie naturalne. Jednak nie ma w świecie rzeczy idealnych. Ale firmy farmaceutyczne cały czas wykonują prace mające na celu udoskonalenie szczepionek i ograniczenie ich działań niepożądanych do minimum, a liczne instytuty naukowe w Polsce i za granicą zajmują się badaniami na temat szczepień zwierząt i publikują prace naukowe oraz organizują szkolenia lekarzy weterynarii, podczas których propagują nowoczesną wiedzę i wyważone spojrzenie na temat szczepień. Obecnie wszystkie dostępne na polskim rynku szczepionki należą do bezpiecznych i korzystnych dla ogółu populacji, co nie znaczy że są w 100% bezpieczne dla pojedynczego osobnika, którego reakcja na szczepienie może być indywidualna i zupełnie nieprzewidywalna, gdyż jest to zewnętrzna ingerencja w układ odpornościowy organizmu, a to daje niebezpieczeństwo wystąpienia powikłań. Główne niebezpieczeństwo szczepień stanowią poszczepienne choroby i przełamania odporności. Wynikają one z faktu, iż po podaniu szczepionki osobnikowi, następuje krótkotrwałe obniżenie odporności na skutek reakcji obronnej organizmu w wyniku rozpoznania obcego czynnika i wytwarzaniu przeciwciał skierowanych przeciw danej bakterii lub wirusowi (albo całej ich grupie) zawartymi w szczepionce. Po okresie tygodnia do dwóch układ odpornościowy zdrowego osobnika wraca do normy, zyskując dodatkowo odporność przeciw danemu mikroorganizmowi, przeciw któremu został zaszczepiony. Natomiast szczepienie zwierzęcia chorego, może pogłębić objawy chorobowe lub u nosicieli wywołać aktywację choroby w wyniku dodatkowego obciążenia układu immunologicznego szczepieniem, co może skutkować cięższym przebiegiem procesu chorobowego oraz rekonwalescencji organizmu lub nawet śmiercią osobnika. Szczepienie osobników z osłabionym układem immunologicznym może spowodować zapadnięcie na chorobę, przeciwko której zwierzę zostało zaszczepione, jednak tylko w przypadku stosowania szczepionek z żywymi mikroorganizmami, wskutek zachowania resztkowej zjadliwości inaktywowanych zarazków. Mogą również wystąpić szkody poszczepienne mające związek ze szczepieniem, ale nie ze swoistymi chorobami poszczepiennymi, a objawiające się podrażnieniami miejscowymi, ropniami, czy reakcjami alergicznymi. Dlatego tak ważne jest właściwe planowanie szczepień, badanie kliniczne zwierzęcia przez lekarza weterynarii oraz wywiad zebrany od właściciela zwierzęcia przed szczepieniem, a następnie wnikliwa obserwacja zwierzęcia przez właściciela po szczepieniu. Reakcje poszczepienne są jednak niezwykle rzadkie (równie rzadkie jak w przypadku szczepień u ludzi) i na ogół dotyczą osobników z upośledzonym układem odpornościowym, a mogą być wywołane przez nieprawidłową reakcje organizmu na daną szczepionkę, nieprawidłowo zrealizowany program szczepień, a także mogą dotyczyć sposobu wykonania szczepienia. Współczesna medycyna weterynaryjna dysponuje wiedzą jakie szczepionki są najskuteczniejsze i najbezpieczniejsze, dające znikomy odsetek powikłań oraz jak łączyć szczepionki i jak je podawać, aby uniknąć niepożądanych skutków szczepień.

Częstość szczepień
Szczepionki przeciwko chorobom zakaźnym stosowane u psów i kotów dają krótkotrwałą odporność, którą należy indukować poprzez szczepienia przypominające. Większość antygenów zawartych w szczepionkach wywołuje w organizmie powstawanie przeciwciał utrzymujących odpowiednie stężenie przeciwko czynnikom zakaźnym około roku, niektóre dłużej (np. parwowiroza psów lub panleukopenia kotów), a niektóre krócej (np. leptospiroza), zależnie od czynnika wywołującego chorobę i samej szczepionki (szczepionki żywe inaktywowane,  zabite lub ze zmodyfikowanym materiałem genetycznym). Obecnie opracowane są już dość szczegółowe programy szczepień szczeniąt i kociąt, a następnie zwierząt dojrzałych, ale przy każdym szczepieniu ważne jest indywidualne podejście do pacjenta. W nowoczesnym programie szczepień wyróżnia się szczepienia obowiązkowe, którym bezwzględnie muszą zostać poddane wszystkie zwierzęta zgodnie z ustawodawstwem państwowym (wścieklizna), szczepienia zasadnicze, którym powinny zostać poddane wszystkie psy i koty niezależnie od okoliczności (nosówka, parwowiroza, adenowiroza u psów oraz panleukopenia, kalciwiroza, herpeswiroza u kotów) oraz szczepienia dodatkowe, o których wykonaniu decyduje stopień narażenia na daną chorobę wynikający z warunków geograficznych, miejsca bytowania i trybu życia danego zwierzęcia. O ile nie ma potrzeby ponawiania szczepień zasadniczych co roku, to szczepienia obowiązkowe i większość szczepień dodatkowych wymaga corocznych dawek przypominających.

Aby zabezpieczyć szczeniaki lub kocięta przed infekcjami, profilaktykę należy rozpocząć już u ich matek, które powinny być regularnie szczepione, dzięki czemu mleko, którym karmią swoje potomstwo zawiera wysoki poziom przeciwciał. Chronią one młode zwierzęta od pierwszych godzin życia, ale po pewnym czasie stopniowo zanikają i dochodzi do powstania tzw. "luki immunologicznej", czyli okresu kiedy miano przeciwciał matczynych spada do tak niskiego poziomu, że nie zabezpiecza młodych osobników przed zagrażającymi infekcjami, ale jednocześnie jest na tyle wysokie, że neutralizuje antygeny zawarte w standardowych szczepionkach. Dlatego pomiędzy szóstym a czternastym tygodniem życia zaleca się serię szczepień młodych zwierząt specjalnie skomponowanymi szczepionkami mającymi zdolność przełamania "luki immunologicznej" oraz indukującymi wytworzenie wysokiego miana przeciwciał u zwierząt poddawanych pierwszym w życiu szczepieniom. W okresie tym młode organizmy muszą być kilkukrotnie zaszczepione, aby wytworzyć własne, bardziej trwałe mechanizmy obronne. Szczenięta i kocięta najkorzystniej jest szczepić w tzw. "wczesnym programie szczepień", gdzie pierwsze szczepienie wykonuje się w 6-8 tygodniu, kolejne w 10-12 tygodniu i ostatnie w 14-16 tygodniu życia zwierzęcia, najlepiej przy każdym szczepieniu zwiększając sukcesywnie ilość antygenów w szczepionce. "Późny program szczepień" stosuje się u zwierząt, u których nie rozpoczęto szczepień przed 12 tygodniem życia i wtedy wykonuje się dwa szczepienia w odstępie 3-4 tygodni. Z immunologicznego punktu widzenia kolejne dawki szczepionki podawane zwierzętom w ciągu pierwszego roku życia nie powinny być traktowane jako dawki przypominające wywołujące wtórną odpowiedź immunologiczną, ale raczej próbę wywołania pierwotnej odpowiedzi immunologicznej poprzez indukcję układu odpornościowego. Po tak wykonanej serii szczepień młode zwierzęta powinny posiadać skuteczną odporność przeciw zagrażającym im chorobą zakaźnym, utrzymującą się przez co najmniej rok.




Wszystkie psy i koty powinny otrzymać przypominającą dawkę szczepionki 12 miesięcy po zakończeniu serii szczepień młodych zwierząt, co kończy podstawowy program szczepień. Kolejne szczepienia wykonuje się u zwierząt dorosłych szczepionką skojarzoną raz w roku. Można indywidualnie dopasowywać program corocznego szczepienia, jednak nawet częstsze szczepienie antygenami, przeciwko którym organizm wytwarza dłuższą odporność niż na rok, nie jest szkodliwe, tylko dodatkowo ćwiczy układ odpornościowy wypracowując skuteczną reakcję obronną przeciwko danemu mikroorganizmowi. Nie wszystkie szczepienia są wymagane obligatoryjnie, jednak regularne szczepienia szczepionkami skojarzonymi pozwalają uniknąć zarażeniu zwierzęcia wieloma chorobami zakaźnymi, natomiast każdy właściciel ma prawny obowiązek corocznego szczepienia swojego zwierzęcia przeciwko wściekliźnie, zgodnie z brzmieniem Ustawy z dnia 11 marca 2004 r. o ochronie zdrowia zwierząt oraz zwalczaniu chorób zakaźnych zwierząt  Dz. U. z 2004 r. Nr 69. Poz. 625. Rozdz. 8. Art. 56. Ust. 1.

Są to ogólnie polecane programy szczepień, ale ostatecznie to lekarz weterynarii podejmuje indywidualnie decyzje co do sposobu szczepienia danego zwierzęcia (wybór rodzaju szczepionki, termin szczepienia, ilość i terminy powtórzeń), zgodnie ze stanem obecnym pacjenta i wiedzą na temat chorób zakaźnych panujących na danym terenie.

W medycynie weterynaryjnej małych zwierząt zadomawia się koncepcja "odporności populacji", zgodnie z którą szczepienie pojedynczego osobnika służy nie tylko jego ochronie przed chorobą, ale obniża również odsetek zwierząt wrażliwych w danej populacji zmniejszając w ten sposób zachorowalność w danej okolicy. Znane są badania naukowe na temat wytwarzania przez układ immunologiczny zwierząt odporności dłuższej niż na rok przeciwko niektórym chorobom (np. w przypadku parwowirozy psów lub panleukopenii kotów), nie mniej jednak w warunkach terenowych zaleca się coroczne szczepienie zwierząt. Podawane w różnych źródłach dane statystyczne dotyczące skuteczności i trwałości wytworzonej odpowiedzi immunologicznej w przypadku żadnej choroby nie ujmują 100% populacji zwierząt, lecz jedynie większość przebadanych zwierząt. Rutynowe badania odporności poszczepiennej wejdą do praktyki dopiero, gdy pojawią się na rynku szybkie i proste w wykonaniu, wiarygodne oraz niedrogie testy serologiczne. Obecnie nie jesteśmy jeszcze w stanie stwierdzić rutynowo, które z zaszczepionych zwierząt wytworzyło skuteczną odporność przeciwko chorobom zakaźnym i jak trwała jest ta odporność u danego osobnika. A co w przypadku gdy nasze zwierzę znajduje się w grupie zwierząt, które nie wytworzyły tak długotrwałej odporności jak statystyczna większość osobników tego gatunku? A jeśli podana szczepionka w ogóle nie zadziała i zwierzę nie wytworzy wcale odporności przeciwko chorobom zakaźnym? Częstsze szczepienia ograniczają brak skuteczności pojedynczych szczepień i dają możliwość większej kontroli nad chorobami zakaźnymi. Faktem jest, iż szczepienia nie są do końca bezpieczne, ale korzyści wynikające z ich stosowania w populacji zwierząt są zdecydowanie wyższe niż ryzyko wystąpienia ewentualnych powikłań u pojedynczego osobnika. Pomijając tutaj aspekt ekonomiczny, który również jest istotny, iż łatwiej i taniej zaszczepić zwierzę raz w roku przeciw chorobom zakaźnym, niż później leczyć je na jedną z chorób o ciężkim i długotrwałym przebiegu, to jest jeszcze kwestia etyki, w której górę zawsze bierze zapobieganie chorobom, niż narażanie zwierząt na niepotrzebne cierpienie związane z zapadaniem na choroby zakaźne i ich uciążliwym leczeniem, a także chodzi tu o ograniczenie siewstwa drobnoustrojów do środowiska przez nosicieli, mogących być źródłem zakażenia dla zwierząt nie szczepionych. Istnieje jeszcze chyba najważniejszy aspekt zdrowia ludzkiego, gdyż zwierzęta są również wektorami chorób niebezpiecznych dla zdrowia i życia człowieka, (np. wścieklizna, leptospiroza, herpeswiroza, chlamydioza), a w przypadku tego typu chorób musimy mieć pewność, że zrobiliśmy wszystko, by zapobiec ich rozprzestrzenianiu w naszym środowisku. Dlatego przy profilaktyce przeciwko chorobom zakaźnym należy zdać się na wiedzę i doświadczenie lekarza weterynarii zajmującego się zwierzęciem, który podczas corocznych wizyt kontrolnych doradzi jak zaszczepić naszego pupila, dobierając indywidualny program szczepień dla każdego zwierzęcia.
 

Lecznica dla Zwierząt HOMEOPATIA
lek.wet. Adam Czerwiński
lek.wet. Marcin Czerwiński
http://www.lecznica-homeopatia.pl

Bibliografia:

Wirus nabytego niedoboru immunologicznego kotów (ang. feline immunodeficiency virus, FIV) – wirus z rodziny retrowirusów. Wywołuje u kotów domowych niedobór odporności, który określany jest jako zespół niedoboru odporności, a potocznie zwany jest kocim AIDS, ponieważ przypomina ludzką odmianę tej choroby. FIV nie stanowi jednak zagrożenia dla ludzi, gdyż ludzie nie mogą się nim zarazić. FIV należy w obrębie retrowirusów do rodzaju lentiwirusów i został po raz pierwszy opisany w 1986. Występuje u 11% kotów na świecie (w Stanach Zjednoczonych u 2,5%). Choroba ta jest obecnie nieuleczalna, ale przez dłuższy czas może przebiegać bez jakichkolwiek objawów. W jej przebiegu układ odpornościowy zostaje trwale uszkodzony, a infekcje (wtórne) prowadzą do śmierci. Do tej pory udało się wyizolować dziewięć spośród 11 istniejących szczepów wirusa kociej odmiany, w tym szczepy lwów i pum. Również u hieny cętkowanej, która nie należy do rodziny kotowatych wykryto FIV. Obok koronawirusa wywołującego zakaźne zapalenie otrzewnej kotów (FIP) i wirusa białaczki kotów (FeLV), wywołującego białaczkę kotów, wirus ten jest przyczyną najistotniejszej z weterynaryjnego punktu widzenia wirusowej choroby zakaźnej kotów domowych.

Historia, przenoszenie, nazewnictwo
Pierwsze szczepy wirusa FIV zostały wyizolowane z kotów domowych w 1986. W pewnym kalifornijskim domu w miejscowości Petaluma, zamieszkiwanym przez dużą liczbę kotów doszło do wybuchu epidemii niedoboru odporności. Chore koty przebadane zostały na obecność wirusa FeLV, wynik był jednak negatywny. Pobrano od nich próbki krwi i zaaplikowano je dwóm zdrowym kotom, które po upływie 4 do 6 tygodni dostały gorączki, spadł u nich poziom białych krwinek (leukopenia) i rozwinęła się limfadenopatia. Z mononukleowych krwinek (PBMCs) wyizolowano ostatecznie pierwsze FIV.

Wkrótce po tym stwierdzono, że również próbki surowicy pobrane od dziko żyjących kotów, takich jak afrykańskie lwy i gepardy, azjatyckie lwy i tygrysy, południowoamerykańskie jaguary i północnoamerykańskie pumy zawierały antygeny FIV i EIAV.

Reakcje te wskazywały na zakażenie wirusem FIV. Badania serologiczne (np. za pomocą testu ELISA) do dziś zaliczane są do najważniejszych metod badania na obecność wirusa FIV. Pierwotnie wykorzystywano również antygeny kotów domowych do testowania surowic dziko żyjących gatunków kotów. Wraz ze wzrastającą charakterystyką specyficznych szczepów FIV zaczęto stosować ich antygeny, co wpłynęło znacząco na dokładność testów. Jednocześnie zauważono, że wirusy FIV są dużą, z ewolucyjnego punktu widzenia starą grupą retrowirusów.

Po pierwszych doniesieniach z Ameryki Północnej, zaczęto stwierdzać obecność wirusa FIV u coraz większej liczby kotów domowych z całego świata. Ilość zarażonych wirusem FIV kotów kształtuje się pomiędzy 2 a 30 procent. Ponieważ przed setkami lat koty domowe zostały przewiezione wraz z handlarzami i odkrywcami w najróżniejsze zakątki świata, można wnioskować, że również FIV zakaża już od dłuższego czasu koty domowe. Również zamrożone kocie surowice – najstarsze przebadane surowice pochodzące z 1968 roku z Japonii i USA dają wynik pozytywny. Liczby odzwierciedlające rozprzestrzenianie się wirusa wahają się w zależności od selekcji wstępnej materiału testowego i liczby zaludnienia. Również w różnych obszarach geograficznych zauważyć można duże wahania częstotliwości występowania tego wirusa. Lwy z Serengeti są praktycznie w stu procentach seropozytywne, podczas gdy lwy w Namibii i wolno żyjące lwy azjatyckie bez wyjątku seronegatywne. Pumy w Wyoming są w 100 procentach seropozytywne, podczas gdy pumy z Montany w 20 procentach. Ponieważ ewolucja lentiwirusów przebiega znacznie szybciej niż ewolucja gatunków kotów, roznoszenie i podobieństwa pomiędzy poszczególnymi szczepami FIV pozwalają wyciągnąć wnioski dotyczące rozprzestrzeniania się, terytorium, ruchów migracyjnych i dynamiki populacji u różnych kotowatych. Zrozumienie i analiza tych danych znajduje się jednakże dopiero na początku swojej drogi.

Nazywanie tego wirusa jako FIV odnosi się najczęściej do szczepu izolowanego z kotów domowych. Dlatego FIV kotów domowych (Felis catus) nazywane jest czasami FIVca, FIV lwów afrykańskich (Panthera leo) nazywane jest FIVple, a FIV Puma concolor jako FIVpco. FIV u pumy określane jest również jako PLV, a lwie FIV jako LLV. Nazwy tych szczepów wirusów są jedynymi wyjątkami odbiegającymi od standardowej nomenklatury.

Rodzaj Wirus Podgrupa Rozpowszechnienie (jak dalece zbadano)
Kot domowy (Felis catus) FIV, FIVfca Pięć, A do E Cały świat
Lew (Panthera leo) FIVple (LLV)   Afryka
Puma (Puma concolor) FICpco (PLV)   Ameryka Północna, Centralna i Południowa
Ryś rudy (Lynx rufus) FIVlru   Kalifornia
Manul (Otocolobus manul) FIVoma   Mongolia
Jaguarundi (Puma yagouaroundi) FIVhya   Ameryka Centralna i Południowa
Gepard (Acinonyx jubatus) FIVaju   Afryka
Leopard (Panthera pardus) FIVppa   Afryka (Botswana), Azja
Ocelot (Leopardus pardalis) FIVlpa   Ameryka Centralna i Południowa
Tygrys (Panthera tigris) -   Azja, ogrody zoologiczne Europy (zarażone FIVple)
Hiena cętkowana (Crocuta crocuta) i hiena pręgowana (Hyaena hyaena) FIVccr   Serengeti

Podgrupy
Rozpowszechnienie podtypów FIVfca. Nie są dostępne dane ze wszystkich regionów.

Do tej pory znane szczepy FIV są bardzo rozbieżne, lecz monofiletyczne, co oznacza, że powstały z jednej formy podstawowej. Dla trzech szczepów FIV udało się wyróżnić ich podtypy. Jak do tej pory FIV kotów domowych jest najlepiej zbadane i zawiera pięć podtypów, które występują na całym świecie z różną częstotliwością, a oznaczane są literami od A do E. Podział na pięć podgrup dokonywany jest na podstawie porównania sekwencji DNA genu env. Podgrupy A do C są rozpowszechnione na całym świecie, D występuje przede wszystkim we wschodniej Azji, a E tylko w Ameryce Południowej.

Również dla FIVple wyszczególniono podgrupy określane od A do C. Podział na te podgrupy nastąpił na podstawie różnic sekwencyjnych w genie pol, który koduje wirusowe enzymy (proteazy, integrazy i odwrotne transkryptazy). Dla FIVpci wyszczególniono na podstawie różnic w pol dwie podgrupy oznaczane jako A i B. Różnice sekwencji DNA są po części znaczące pomiędzy poszczególnymi szczepami FIV i kształtują się np. dla genu pol w FIVple, FIVca FIVca FIVpco na poziomie 30 procent.

Znane szczepy FIV tworzą swoją własną grupę w obrębie lentiwirusów i można je podzielić na stare i nowe gatunki. Najbliżej spokrewnione są z lentiwirusami bydła i koni.

Budowa

Budowa genomu FIV

Organizacja genomu FIV

Wirus FIV ma budowę podobną do innych lentiwirusów, które wywołują objawy niedoboru odporności u ssaków. Kompletny wirion ma średnicę 105 do 125 nanometrów, ma kulisty lub owalny kształt oraz posiada w osłonce wirusa krótkie, nieokreślone elementy (ang. spikes), które składają się z wirusowych glikoprotein gp95 i gp44. Ma on tak jak inne retrowirusy gęstość 1,15–1,17 g/cm3. Cząstki wirusowe rozpadają się w wyniku działania zwykłych środków odkażających zawierających alkohol i chlor, i dezaktywują się poprzez krótkie ogrzewania do 60 °C.

Genom wirusa jest podwójny. Składa się z dwóch identycznych pojedynczych molekuł RNA składających się każda po około 9400 nukleoidów. Genom ten posiada typową genomową strukturę retrowirusów, która składa się z genów gag-pol-env i tak jak inne lentiwirusy posiada dodatkowe geny. Są nimi vif, vpr, ref. Nie zawierają one tat, vpu, vpx i nef, dlatego FIV jest mniej złożony niż wirus HIV. FIV posiada deoksyurydynopirofosfatazę (dUTPaza), która nie występuje u lentiwirusów naczelnych. dUTPaza kodowana jest w pol-regionie; enzym redukuje dUTP do dUMP oraz pirofosforanu, co prawdopodobnie uniemożliwia błędne włączenie dUTP do genomu.

Chorobotwórczość i specyfika

Oparty na immunochromatografii test w kierunku FIV (wynik dodatni, górny panel) i FeLV (wynik ujemny, panel dolny)

Oparty na immunochromatografii test w kierunku FIV (wynik dodatni, górny panel) i FeLV (wynik ujemny, panel dolny)

Chorobotwórczość szczepów FIV u kotów żyjących na wolności jest trudna do określenia. Badania epidemiologiczne, w których porównano częstość przeżycia z częstotliwością występowania choroby i wskaźnikiem rozrodu, nie wykazały statystycznie istotnych negatywnych skutków dla zakażonych zwierząt. Wiele występujących szczepów nie może być zatem określanych jako patogenne. Niska patogenność szczepów FIV u dziko żyjących kotów wskazuje na długie wzajemne oddziaływanie patogenu z gospodarzem, zachodzące już od około miliona bądź dwóch milionów lat. Nie wiadomo jeszcze, u których gatunków rozwinął się pierwotnie FIV. Przenoszenie FIV między różnymi gatunkami kotów na wolności występuje rzadko, w niewoli natomiast częściej.

Zespół niedoboru immunologicznego kotów jest specyficzny dla kotowatych i ryzyko zarażenia u ludzi określane jest jako minimalne. FIV infekuje, podobnie jak HIV-1, głównie limfocyty T CD4+. W porównaniu do HIV-1, jednego z najbardziej zbliżonych do FIV spośród występujących u ludzi wirusów, FIV może zarażać szersze spektrum komórek. Obok limfocytów T CD4+, monocytów, makrofagów i komórek glejowych, FIV infekuje także limfocyty T i B CD8+. Za pierwotny receptor glikoproteiny (gp95) uważane są nie cząsteczki CD4, jak przy HIV-1, lecz CD134. Do interakcji pomiędzy glikoproteiną 95 i CD134 potrzebny jest CXCR4 jako główny koreceptor. Glikoproteina 95 wirusa wiąże się za pośrednictwem wypustek (ang. spikes) z cząsteczką CD134, co prowadzi do zmiany konformacji w gp95 umożliwiającej interakcję z CXCR4. Ta interakcja z koreceptorem pobudza syntezę osłonek wirusowych z błoną komórkową i umożliwia wniknięcie do komórek. Ponieważ opisane zostały także szczepy wirusów, które nie wymagają CD132, rola receptorów nie jest całkowicie wyjaśniona.

Dotychczas w żadnym przypadku nie powiodło się wszczepienie wirusa zespołu niedoboru immunologicznego do ludzkich komórek czy też linii komórkowych w celu rozmnożenia. Przyczyną, dla której wirus nie mógł przejść całego cyklu replikacji był fakt, że wykrywalny prowirus zintegrowany w DNA nie pokonuje krytycznego etapu transkrypcji. Dlatego po zainfekowaniu komórek nie może dojść do syntezy pełnych cząstek wirusa. Blokada ta przypomina tym samym tę spotykającą EIAV w komórkach ludzkich i HIV w komórkach mysich.

W organizmie kota wkrótce po infekcji produkowane są przeciwciała i powstają cytotoksyczne komórki T, jednak pomimo gwałtownej reakcji immunologicznej nie dochodzi do całkowitego zwalczenia infekcji. Wirus pozostaje przez to na stałe w organizmie – we wszystkich dotychczas badanych przypadkach.

Szczepionka przeciw FIV
Stosunkowo dużo uwagi poświęca się opracowaniu szczepionki przeciwko FIV, która została dopuszczona w 2002 roku w Stanach Zjednoczonych. Po doświadczeniach z tą szczepionką narodziły się nadzieje na opracowanie szczepionki przeciwko HIV. Prace nad tą szczepionką przyspieszyły po odkryciu wirusa, badano wiele różnych typów szczepionek, w tym inaktywowane wirusy, komórki zainfekowane wirusami, szczepionki DNA i wektory wirusowe. Nie jest jasne, czy otrzymane w warunkach laboratoryjnych rezultaty potwierdzą się w praktyce, zwłaszcza biorąc pod uwagę dużą liczbę różnych szczepów wirusa FIV.

Rozwój skutecznej szczepionki przeciwko wirusowi FIV jest tak jak w przypadku wirusa HIV utrudniony przez dużą liczbę wirusów i wariacje ich szczepów. Dla tzw. szczepionki "pojedynczego szczepu" ("single strain"), a więc chroniącej tylko przed jednym z wariantów wirusa, udowodniono duża skuteczność także wobec homologicznych szczepów FIV. Wraz z rozwojem szczepionki przeciwko FIV "dual-subtype" (Fel-O-Vax FIV) stało się możliwe uodpornienie kotów na dalsze szczepy FIV. Szczepionka składa się z inaktywowanych cząstek wirusa FIV szczepów Petaluma subtype A i Shizuoka subtype D. W warunkach laboratoryjnych zaobserwowano uodpornienie 82% badanych kotów przeciwko FIV po podaniu szczepionki. W przypadku dwóch różnych podtypów szczepu B wirusa FIV wykazano skuteczność 100%. Całkowite uodpornienie zwierząt żyjących na wolności przeciwko pierwotnym szczepom wydaje się być jednak wciąż nieosiągalne. Dotychczas można było tylko opierać się na niektórych doświadczeniach z badań nad szczepionką przeciwko HIV. Najbardziej krytykowaną stroną dostępnej szczepionki jest fakt, że zaszczepione zwierzęta nie różnią się serologicznie od zainfekowanych. Trwają prace nad testem pozwalającym na ich rozróżnienie.

Zbliżony obraz kliniczny niedoboru odporności u kotów i AIDS oraz możliwość uodpornienia przeciwko FIV sprawiają, że wirus ten stał się użytecznym modelem w badaniach nad HIV/AIDS.

FIV jako wektor wirusowy
W oparciu o wirus FIV opracowywane są wektory wirusowe na potrzeby ludzkiej terapii genowej. Jest to możliwe dzięki braku patogenności FIV wobec ludzi. Wektory wirusa FIV znajdują także zastosowanie w podstawowych badaniach naukowych.

 

źródło: artykuł w Wikipedii, licencja: [GNU FDL], autorzy: [wikipedyści]. Artykuł został sprawdzony pod względem merytorycznym, a ew. błędy zostały poprawione.

O tym, jak się szczepi  na zachodzie, czyli nowatorski model szczepień psów

   Ogólnie rzecz biorąc, szczepienia zwierząt można podzielić na tzw. core (bezwzględne) oraz non core (względne). Core oznacza, że dane szczepienie jest wskazane dla wszystkich osobników danego gatunku, niezależnie od stopnia narażenia oraz trybu życia zwierzęcia. Non core – są to szczepienia, które lekarz weterynarii zaleca po uprzednim wywiadzie na temat ewentualnego ryzyka zarażenia daną chorobą, a czasami wręcz je odradza.

Fot. 1 Lepiej zapobiegać niż leczyć.

Szczepienia bezwzględne   

    Obowiązkowo (w sensie profilaktyczno – zdrowotnym, nie – prawnym) szczepimy psy na parwowirozę, nosówkę, chorobę Rubartha oraz na wściekliznę (prawny obowiązek szczepień).
Schemat:
1) Szczeniak poniżej trzech miesięcy:
- pierwsze szczepienie w wieku 6-8 tygodni: parwowiroza, choroba Rubartha, nosówka
- drugie szczepienie po 3 – 4 tyg. (nie później niż po 5 tygodniach): parwowiroza, choroba Rubartha, nosówka oraz wścieklizna (jeśli pies skończył 3 miesiące)
- trzecie szczepienie po 3 – 4 tygodniach: parwowiroza, nosówka, ewentualnie wścieklizna – jeżeli potrzebujemy oznaczyć poziom przeciwciał do paszportu lub jest to pies myśliwski (szczególne zagrożenie wścieklizną)
- po 12 miesiącach zakończenie szczepienia gruntownego: parwowiroza, choroba Rubartha, nosówka, wścieklizna
- na parwowirozę, chorobę Rubartha i nosówkę szczepimy co trzy lata
- na wściekliznę szczepimy co 3-4 lata w zależności od zaleceń producenta szczepionki (uwaga!! W Polsce obowiązek ustawowy szczepienia corocznego na wściekliznę!!)

2) Szczeniak powyżej trzech miesięcy:
- pierwsze szczepienie: parwowiroza, choroba Rubartha, nosówka oraz wścieklizna
- drugie szczepienie po 3-4 tygodniach: parwowiroza, choroba Rubartha, nosówka i ewentualnie wścieklizna
- po 12 miesiącach: parwowiroza, choroba Rubartha, nosówka oraz wścieklizna
- powtórzenia jak w schemacie wyżej

    Uwaga! Szczepienie przeciwko wściekliźnie jest obowiązkowe w sensie prawnym dla wszystkich psów powyżej trzech miesięcy życia (do 30 dni od ukończenia przez psa tego wieku); powtarzać je należy corocznie, niezależnie od tego, co zaleca producent szczepionki.

Szczepienia względne

    Leptospiroza – szczepimy psy lubiące kąpać się lub pić z sadzawek i innych zbiorników wodnych, które mogą być miejscem bytowania bakterii Leptospira. Szczepionki zawierają tylko 2 spośród wielu serotypów Leptospira interrogans; brak odporności krzyżowej. Schemat szczepienia jak w chorobie Rubartha, jednak powtarzać należy częściej, bo co 6-12 miesięcy (w zależności od stopnia narażenia na patogen).
   Parainfluenza – z reguły szczepimy każde szczenię (możnaby więc zaliczyć to szczepienie do bezwzględnych, jednakże w momencie, gdy gruntowne szczepienie rozpoczynamy u psa dorosłego, możemy z niego zrezygnować). Można pierwszy raz zaszczepic już w wieku 1-4 tygodniu życia, jeśli oczekiwana jest ekspozycja na patogen wywołujący tą chorobę, jak np. pobyt w zbiorowiskach psów. Rutynowo pierwsze szczepienie wykonujemy w wieku 8 tygodni, powtarzamy za około 4 tygodnie, kolejny raz po 12 miesiącach; powtórki wykonujemy co 3 lata. Dostępne są warianty szczepionki połączone z Bordetella – stosuje się je donosowo, zwierzę jest uodpornione już w 72 godziny po szczepieniu i ochrona ta jest aktywna rok.
    Herpeswiroza – szczepimy tylko w populacjach z danym problemem; szczepi się suki 3-4 tygodnie przed porodem.
    Borelioza – ostatnio bardzo modne i rozreklamowane szczepienie; jednak nie jest zalecane; około 95% psów ma przeciwciała przeciwko Borrelia burgdorferi, miały już więc kontakt z tym patogenem. Stwarza to przy zaszczepieniu ryzyko powstania kompleksów immunologicznych antygen – przeciwciało. Poza tym skuteczność szczepionki też jest ograniczona, bo tylko około 1% zaszczepionych psów nabiera odporność na tę chorobę. Dostępna jest szczepionka markerowa; dzięki temu jest możliwe odróżnienie zaszczepionego od zakażonego psa (w przypadku konieczności diagnostycznego potwierdzenia lub wykluczenia tej choroby).
    Babeszjoza – szczepionka jest dopuszczona we Francji; również niezalecana, gdyż jest możliwość wystąpienia choroby po zaszczepieniu (małe bezpieczeństwo szczepionki).
    Tężec – zazwyczaj takich szczepień nie wykonuje się, gdyż psy są bardzo mało podatne na tą chorobę. Szczepić można jednak psy ulegające często zranieniom (np. greyhoundy, które mają bardzo cienką skórę). Zalecane jest też zaszczepienie psa z kilkutygodniowym zranieniem.

    Przypadki wyjątkowe:
- nie szczepimy  psów z chorobami autoimmunologicznymi (oczywiście z wyjątkiem ustawowo nakazanego szczepienia przeciwko wściekliznie)
- jeśli pies w szczenięctwie przeszedł parwowirozę – szczepimy po roku na tą chorobę dopiero
- suki 3-4 tygodnie przed porodem szczepimy przeciwko parwowirozie.

Informacje te zostały zgromadzone podczas realizowania bloku Heimtiere/Gesundheitsvorsorge na LMU Monachium.

stud.wet. Katarzyna Paździor

O tym, jak się szczepi  na zachodzie, czyli nowatorski model szczepień kotów

    Ogólnie rzecz biorąc, szczepienia zwierząt można podzielić na tzw. core (bezwzględne) oraz non core (względne). Core oznacza, że dane szczepienie jest wskazane dla wszystkich osobników danego gatunku, niezależnie od stopnia narażenia oraz trybu życia zwierzęcia. Non core – są to szczepienia, które lekarz weterynarii zaleca po uprzednim wywiadzie na temat ewentualnego ryzyka zarażenia daną chorobą, a czasami wręcz je odradza.
    Wszystkie koty, bez względu na to, czy są wychodzące czy ściśle domowe, powinniśmy zaszczepić na katar koci (herpeswirozę, kaliciwirozę) oraz panleukopenię. Czynniki chorobotwórcze wywołujące te choroby przenosi się chociażby na butach, więc nawet takie koty, które nigdy nie były poza mieszkaniem, są narażone. 

Fot. 1 Lepiej zapobiegać niż leczyć.

Szczepienia bezwzględne

    FHV-1 (feline herpesvirus type I) jest reprezentowany przez jeden serotyp. Kocięta mają zazwyczaj pierwszy kontakt z tym wirusem już w okresie przedodsadzeniowym,  zatem szczepienie następuje już po pierwszym kontakcie. To sugeruje, iż ograniczona jest sensowność takiego szczepienia; jednak brak jest pojedynczej szczepionki przeciwko herpeswirozie, zawsze jest wariant łączony herpes – kalici.
    FCV (feline calicivirus) to wiele serotopów; w szczepionce zawarte są zazwyczaj dwa lub trzy z nich; odporności krzyżowej brak. Szczepienie nie chroni przed zakażeniem, a przed ciężkimi objawami choroby.
    FPV (feline panleukopenia virus), podobnie jak herpeswirus koci, również reprezentowany jest przez jeden serotyp; koty są jednak podatne również na serotyp psi (pies – tylko na psi).

Schemat szczepień core:
1) Kocięta poniżej 3 miesięcy:
• pierwsze szczepienie między 6 a 7 tygodniem życia – HCP;
• drugie po 3 – 4 tygodniach(max 5)
• trzecie po kolejnych 3 – 4 tygodniach
• czwarte po dwunastu miesiącach (zakończenie immunizacji gruntownej)
• każde następne co trzy lata.
2) Kocięta powyżej 3 miesięcy:
• pierwsze szczepienie HCP;
• drugie po 3 – 4 tygodniach
• trzecie po 12 miesiącach ( zakończenie immunizacji gruntownej)
• każde kolejne co trzy lata.
H – szczepionka przeciwko herpeswirozie
C – szczepionka przeciwko kaliciwirozie
P – szczepionka przeciwko panleukopenii
Jeżeli jest zalecenie odstępu 3 – 4 tygodnie,  to nie należy przekraczać 5 tygodni.

    Można sobie zadać pytanie: od czego zależy, kiedy szczepimy pierwszy raz, a tym samym który schemat wybrać? Gdy poziom przeciwciał matczynych jest przypuszczalnie wysoki (kotka była szczepiona przed ciążą, kocięta pobrały siarę) – wtedy decydujemy się rozpocząć szczepienie powyżej 3 miesiąca życia. Gdy istnieją sytuacje stresowe, hodowla jest słaba i zagrożona – wtedy już w wieku 7 tygodni.

Szczepienia względne

    Wścieklizna – szczepionka na wściekliznę daje uodpornienie przeciwko wszystkim serotypom oprócz Lagos i Mokola (te jednak prawdopodobnie nie są groźne dla zwierząt domowych). Takie szczepienie zalecamy kotom wychodzącym. Należy uprzedzić właściciela o ryzyku wystąpienia miejscowego powikłania w postaci fibrosarkomy; dlatego tak ważne jest, by szczepić zawsze w prawy bok lub prawą tylną kończynę (tzw. bok ‘rabies’). Pierwsze szczepienie przeprowadzamy u kota powyżej trzech miesięcy; jeśli potrzebujemy ustalenia miana przeciwciał do paszportu – dla pewności zaleca się powtórzyć je po 3-4 tygodniach. Kolejny raz szczepimy za 12 miesięcy, powtarzamy w zależności od zalecenia wytwórcy danej szczepionki maksymalnie co 4 lata.
    FeLV ( feline leukemia virus) – zalecane jest szczepienie tylko kotów wychodzących; wcześniej należy przeprowadzić test na obecność antygenów FeLV (tym testem wykrywamy jedynie zwierzęta wiremiczne; gdy zakażenie jest latentne, test wyjdzie fałszywie ujemny); ujemny wynik upoważnia nas do zaszczepienia. Kotów powyżej 6-8 lat nie szczepi się, gdyż nie są już podatne na zakażenie (zanik receptorów dla wirusa). Szczepienia tego nie wolno łączyć z żadnym innym. Również i w tym przypadku istnienie zwiększone ryzyko występowania fibrosarkomy w miejscu szczepienia – szczepimy zawsze w lewy bok lub lewą kończynę tylną (bok leukemia); ryzyka tego można uniknąć stosując szczepionkę bez adiuwantów, używając tzw. techniki wektorowej (Eurifel FeLV Merial). Pierwsze szczepienie przeprowadzamy w wieku 16 tygodni; drugie w wieku 20 tygodni i potem corocznie.
    FIP (feline infectious peritonitis) – wywołują je koronawirusy kocie, rozprzestrzeniające się w makrofagach – dlatego nie wolno szczepić parenteralnie, gdyż w ten sposób wirus bardzo szybko się rozprzestrzenia; w przypadku zwierzęcia już FIP dodatniego wywołalibyśmy chorobę. Zaszczepić wolno wyłącznie zwierzęta seronegatywne (czyli – wcześniej należy wykonać test na obecność przeciwciał przeciwko wirusowi FIP). Wirus podany lokalnie nie rozprzestrzenia się, jest termolabilny – dlatego szczepi się donosowo. Wskazaniem do zaszczepienia jest oczekiwany pobyt w jakimś miejscu zbiorowego trzymania kotów, np. w hotelu kocim. Nie zaleca się stosowania szczepień w hodowlach. Schemat szczepienia jest identyczny jak FeLV (absolutnie nie wolno zaszczepić przed 16 tyg. życia, gdyż wtedy odporność komórkowa kota jest niedostatecznie wykształcona).
     Chlamydia – przeciwko temu patogenowi szczepimy tylko populacje, w których występuje ten konkretny problem (Chlamydia jest dodatkowym czynnikiem wywołującym katar koci). Są dostępne szczepionki łączone z HC. Szczepić należy corocznie.
    Bordetella – jest to komensal, wikłający czasem katar koci; szczepimy wyłącznie populacje dotknięte tym problemem, narażone na immunosupresję – również. Szczepimy donosowo raz w roku, bez konieczności szczepienia gruntownego. Odporność już po 24 godzinach – to niezaprzeczalny atut tego rodzaju szczepienia.
    FIV (feline immunodeficiency virus) – szczepienia są dopuszczone wyłącznie w USA (w Europie brak zarejestrowanych szczepionek). Szczepienie nie zalecane, gdyż:
• badanie serologiczne przy konieczności diagnostyki tej choroby będzie niemiarodajne, bo nie odróżnimy zakażonych od zaszczepionych
• wirus występuje w serotypach A (USA), D (Chiny), oraz B (np. Niemcy) – szczepionka chroni tylko przed zakażeniem serotypem A i D
• zaszczepienie FIV dodatniego kota powoduje śmierć zwierzęcia.

Uwaga!
Nigdy nie rezygnować z badania klinicznego, szczepić wyłącznie zwierzęta zdrowe!
Szczepienie nie powinno się zbiegać idealnie w czasie z odsadzeniem.
Nigdy nie łączyć w strzykawce dwóch szczepionek płynnych ani szczepionek różnych producentów.
Jeśli regularny cykl szczepień został zaburzony przerwami, albo brak prawidłowego szczepienia gruntownego – należy przeprowadzić gruntowną immunizację po raz kolejny, niezależnie od wieku zwierzęcia.

    Co zrobić w sytuacjach wyjątkowych?
Jeśli kot jest FeLV dodatni, to szczepimy wyłącznie HCP i zalecamy, by kot był ściśle domowy. Szczepić należy szczepionkami inaktywowanymi i corocznie powtarzać. Jeśli kot cierpi na choroby autoimmunologiczne, albo zaobserwowano incydent fibrosarkomy – rezygnujemy w ogóle ze szczepienia.
Jeśli kot jest FIV dodatni to nie szczepimy na żadną chorobę, a kot powinien być ściśle domowy. Gdy jest to niemożliwe i kot jest wolno wychodzący, stosować można ostatecznie szczepionki inaktywowane HCP+wścieklizna.

Informacje te zostały zgromadzone podczas realizowania bloku Heimtiere/Gesundheitsvorsorge na LMU Monachium. 

stud.wet. Katarzyna Paździor

Histofiloza bydła mięsnego. Metody zapobiegania

Tadeusz Stefaniak, Józef Galli, Paulina Jawor, Anna Rząsa

Zakład Prewencji i Immunologii Weterynaryjnej, Uniwersytet Przyrodniczy we Wrocławiu

   Histofiloza powodowana przez Histophilus somni (dawniej Haemophilus somnus) uznawana jest za jedną z najważniejszych infekcyjnych przyczyn strat w chowie bydła mięsnego. W zachodniej Kanadzie to zakażenie jest uważane za główną przyczynę śmiertelności cieląt i ras mięsnych i młodego bydła opasowego.
   H.somni jest Gram-ujemną, pleomorficzną pałeczką, rosnącą w warunkach mikroaerofilnych, na podłożach wzbogaconych. 
U cieląt i młodego bydła opasowego dochodzi do stanów zapalnych narządu oddechowego, a H. somni jest jednym z głównych czynników zespołu chorób narządu oddechowego bydła (Bovine Respiratory Diseases Complex, BRDC).
Proces patologiczny w przebiegu histofilozy u cieląt i młodego bydła opasowego dotyczy zwykle narządu oddechowego, opon mózgowych i mózgu, stawów,  serca i naczyń krwionośnych.  
  Zakażenia narządu oddechowego i układu nerwowego przebiegają zwykle z posocznicą, wysoką gorączką, szybko pogarszającym się stanem ogólnym. Dość charakterystyczne dla histofilozy jest zapalenie mięśnia sercowego i jego degeneracja, powstanie martwicy oraz ropni szczególnie mięśni brodawkowatych lewej komory serca prowadzące do nagłej śmierci zwierzęcia. Typowy scenariusz zachorowań jest związany np.  z zakupem cieląt w wieku 4-6 miesięcy w celu ich dalszego tuczu. Po kilku, kilkunastu dniach dochodzi do wybuchu zachorowań. W nadostrej postaci dochodzi do nagłej śmierci niewielkiego odsetka zwierząt, po czym większość rozwija chorobę z ostrymi objawami ze strony narządu oddechowego i/lub nerwowego.  Zachorowalność może osiągać 90-100% zwierząt (często setki i tysiące sztuk), a śmiertelność przy braku leczenia może znacznie przekraczać 50%. W warunkach chowu bydła mięsnego w Polsce, gdzie dominują stada odchowujące bydło rzeźne w cyklu ciągłym największego zagrożenia należy spodziewać się w okresie jesienno-zimowym, po spędzeniu zwierząt na „zimowiska”, kiedy znacznie pogarszają się warunki zoohigieniczne, a cielęta przebywają wśród osobników dorosłych.
Typowe zmiany powstające w przebiegu histofilozy u cieląt i młodego bydła opasowego:

U bydła dorosłego H.somni powoduje:

Bogaty obraz kliniczny infekcji i zagrażanie wszystkim grupom produkcyjnym bydła upoważnia do traktowania histofilozy (hemofilozy) jako zespołu (zespół Haemophilus somnus, Haemophilus somnus syndrome).        
I   nfekcja może mieć także charakter bezobjawowy, zarówno u cieląt, jak i bydła dorosłego. Buhaje są uważane za główny wektor zakażenia w stadzie. Niedostatki warunków zoohigienicznych, stresy, nadmierne zagęszczenie zwierząt sprzyjają rozprzestrzenianiu infekcji w stadzie. Nieprzewidywalność potencjalnych strat jest przyczyną masowego, metafilaktycznego stosowania antybiotyków w okresach prawdopodobnego wybuchu zachorowań.
   Szczególne znaczenie w warunkach chowu bydła mięsnego w Polsce należy przypisać stanom zapalnym narządu oddechowego. Oprócz strat bezpośrednich, związanych z kosztami leczenia, ewentualnymi upadkami zwierząt chorujących, bardzo istotną pozycję stanowią koszty pośrednie, w których najdotkliwsze staje się znaczne, trwałe obniżenie tempa przyrostów masy ciała a nawet charłactwo.
   H.somni posiada wiele czynników zjadliwości i sposobów bytowania zapewniających mu utrzymanie się na błonach śluzowych gospodarza, mimo leczenia antybiotykowego (m.in. tworzy biofilm, adheruje do śródbłonka, nabłonka nosa, pochwy, do plemników i  zygoty, posiada receptory dla fragmentu Fc immunoglobulin, transferyny i hemoglobiny, przeżywa wewnątrz komórek żernych i może indukować ich apoptozę, i.in.). To powoduje, że w przypadku potwierdzenia zakażenia w stadzie trudno liczyć na jego skuteczne usunięcie. W tej sytuacji metodą z wyboru  jest immunizacja bierna i czynna zwierząt. Utrzymywanie wysokiego miana przeciwciał jest najlepszym sposobem zapobiegania szerzeniu się zakażenia w stadzie i chroni zwierzęta przed powstawaniem ciężkich postaci infekcji.
    Aktualna sytuacja prawna w zakresie rejestracji leków powoduje, że znikają z rynku surowice odpornościowe (Somnubovin, Pro Animali). Własne doświadczenia z wieloletniego stosowania surowicy Somnubovin u cieląt ras mlecznych wykazały jej wysoką przydatność zarówno w immunoprofilaktyce, jak i działaniach interwencyjnych, nie tylko w przebiegu histofilozy ale także innych zakażeń bakteriami Gram-ujemnymi.
    Na rynku północnoamerykańskim istnieje wiele szczepionek mono- i poliwalentnych zawierających antygeny H.somni (Elite 4-HS, Elite 9-HS, Fermicon 7, Somnugen,  Somnubac, Somnu Shield, Somnu-Star Ph, Triangle 4 + H.somnus, Ultrabac 7/ Somnubac). Na rynku europejskim zarejestrowano dwie (Somnuvac – szczepionka polska, obecnie wyrejestrowana, Hiprabovis Pneumos – zarejestrowana w Hiszpanii).
   Typowe schematy szczepień bydła mięsnego obejmują cielęta, albo cielęta i krowy. Proponowane jest podawanie szczepionek krowom jednokrotnie w 4 tygodniu przed porodem lub dwukrotnie w 7 i 4 tygodniu ap., domięśniowo w mięśnie szyi.
U cieląt szczepienie powinno wyprzedzać moment powstania największego ryzyka zachorowań, należy pamiętać, że wystarczający poziom ochrony powstaje zwykle około 2 tygodni po drugim szczepieniu. Schematy szczepień zwykle polegają na dwukrotnym szczepieniu w odstępie 3-4 tygodni (np. dwukrotnie w 28 i 56 dniu życia podskórnie, czy w 3 i 4 miesiącu życia domięśniowo. Rzadziej proponowane jest szczepienie jednokrotne.
   Znaczącym problemem w stosowaniu szczepionek opartych na bakteriach Gram-ujemnych jest zawartość w szczepionkach lipopolisacharydu (w przypadku H.somni lipooligosacharydu), który znacząco zwiększa ryzyko występowania negatywnych skutków ubocznych. Obecnie prowadzone prace mają na celu uzyskanie szczepionek bardziej bezpiecznych.
    Nasz zespół pracuje obecnie nad oceną własnej szczepionki podjednostkowej zawierającej izolowane antygeny H.somni wykazujące reakcje krzyżowe z innymi bakteriami. Izolacja antygenów powinna usunąć jeden z największych problemów jakim są silne, niekorzystne reakcje uboczne, a reaktywność krzyżowa powinna dawać efekt ochronny także wobec innych bakteryjnych patogenów bydła.

Biegunka wirusowa bydła i choroba błon śluzowych
Hodowca Bydła
Wpisany przez Zdzisław Gliński, Krzysztof Kostro Uniwersytet Przyrodniczy w Lublinie   

    Biegunka wirusowa bydła i choroba błon śluzowych należą do chorób, które nadal stanowią problem zdrowotny i ekonomiczny w wieku krajach. Biegunka wirusowa bydła (BVD, Bovine Viral Diarrhea) jest często uważana za jedną z najbardziej dewastujących stado chorób bydła, której likwidacja wymaga dużego wysiłku. Straty ekonomiczne są spowodowane spadkiem mleczności i niepłodnością, ronieniami, mumifikacją i zaburzeniami rozwojowymi płodów, rodzeniem osłabionego potomstwa oraz zwiększoną śmiertelnością cieląt.

     Syndromy chorobowe wywołane przez każdy z dwóch genotypów Pestivirusa (genotyp I i II) nie różnią się w sposób istotny, jednakże zakażenie genotypem II przebiega w cięższej formie. Występowanie określonych syndromów chorobowych u bydła zakażonego wirusem BVD zależy w dużym stopniu od wieku, w jakim zakaziło się zwierzę i jego stanu odporności, a także od właściwości samego wirusa. 

Występowanie
     Zakażenia wywołane przez wirus biegunki wirusowej bydła i choroby błon śluzowych (BVDV) są powszechne na całym świecie. Świadczy o tym obecność swoistych przeciwciał we krwi bydła w wielu krajach. Odsetek zwierząt serologicznie dodatnich w różnych krajach waha się od 19 do 89%. Choroba występuje w kilku formach i cechuje się dużą zachorowalnością, ale z reguły niską śmiertelnością, zwłaszcza w przypadku jej endemicznego występowania.

Etiologia choroby
     Wirus BVD należy do rodzaju Pestivirus (Flaviviridae). Wyróżniono dwa genotypy wirusa (typ I i typ II), które są pokrewne antygenowo, ale można je odróżnić w oparciu o badania serologiczne. W obrębie każdego genotypu występują biotypy dające zmiany cytopatyczne w hodowlach komórkowych. W naturze dominują biotypy pozbawione tej właściwości (niecytopatyczny). Oprócz bydła wirus atakuje owce, kozy, świnie oraz dziko żyjące przeżuwacze. 
     Wirus BVD cechuje się dużą zmiennością antygenową co sprawia, że skuteczność szczepionek oraz efektywność testów diagnostycznych jest ograniczona. Szczepy cytopatyczne pojawiają się na skutek zmian w genomie wirusa w organizmie zwierząt zakażonych szczepem niecytopatycznym wirusa.

Patogeneza
     Na zakażenie jest podatne bydło nie posiadające swoistych przeciwciał dla BVDV niezależnie od wieku, ale kliniczna postać choroby występuje głównie u bydła w wieku 6 mies. – 2 lata. Zwierzęta trwale zakażone (persistently infected) niecytopatatycznym szczepem BVDV stanowią najważniejsze źródło zakażenia w warunkach terenowych. Te zwierzęta wydalają duże ilości wirusa z wydalinami i wydzielinami. Wirus zanieczyszcza paszę, ściółkę, narzędzia, środki transportu.
     Zakażenie szerzy się przez kontakt bezpośredni zdrowych zwierząt z siewcami zarazka, a także na drodze kontaktów ze środowiskiem zanieczyszczonym przez wirus BVD oraz za pośrednictwem przenosicieli jakimi są owady krwiopijne. Jednym ze źródeł zakażenia jest nasienie i mleko. 
     Wirus BVD ma zdolność przenikania przez łożysko do płodu. Trwałe (persistent) zakażenie płodu ma miejsce, gdy płód w okresie pierwszych 120 dni rozwoju zostaje zakażony szczepem niecytopatycznym wirusa. Następstwem zakażenia może być resorpcja płodów, ronienie, zahamowanie wzrostu cieląt oraz trwałe zakażenie, które utrzymuje się przez całe życie zwierzęcia. Trwale zakażone cielęta są odporne na zakażenie homologicznym szczepem niecytopatycznym wirusa BVD.
     Natomiast następstwem zakażenia płodów w okresie późniejszym jest nie tylko mumifikacja płodów, porody martwych płodów lub osłabionych cieląt, występowanie wad rozwojowych oczu i w ośrodkowym układzie nerwowym, ale też rodzenie zdrowych cieląt posiadających we krwi przeciwciała dla wirusa biegunki bydła.
     Układ limfatyczny jest miejscem namnożenia wirusa, skąd wirus przedostaje się do krwi i po krótkotrwałej wiremii atakuje tkanki i narządy docelowego działania. Zaatakowanie układu limfatycznego prowadzi do osłabienia mechanizmów odpornościowych, czego następstwem jest zwiększenie podatności na zakażenia wtórne.

Objawy kliniczne  i zmiany anatomopatologiczne
     Postać choroby, nasilenie objawów i czas trwania choroby oraz narządy docelowego działania wirusa BVD są różne. Zależą z jednej strony od wieku i nasilenia odporności, z drugiej strony od właściwości samego wirusa.
    Cielęta zakażone trwale wirusem BVD rodzą się normalne lub są osłabione. Cechują się małymi przyrostami masy ciała i często zapadają na choroby układu oddechowego, bądź padają przed odsadzeniem. Trwale zakażone cielęta mogą też osiągnąć wiek reprodukcyjny i wydawać trwale zakażone potomstwo. Z reguły padają przed osiągnięciem 2 lat.

    U zakażonego trwale bydła rzadko stwierdza się przeciwciała dla BVDV, chyba że miała miejsce superinfekcja heterologicznym antygenowo szczepem BVDV. Na sekcji występują nadżerki i owrzodzenia przewodu pokarmowego, przekrwienie i wybroczyny śluzówki nad kępkami Peyera. Badanie mikroskopowe wykazuje martwicę tkanki limfatycznej, zwłaszcza tkanki limfatycznej związanej z przewodem pokarmowym (GALT).
    Postać subkliniczną cechuje brak objawów, przy równoczesnej zwiększonej podatności na zakażenie wtórne różnymi gatunkami bakterii, np. Mannheima haemolytica.
    Postać nadostra choroby atakuje bydło w różnym wieku i cechuje się padnięciem zwierząt w ciągu 48 godz. niezależnie od wieku zwierzęcia.
    Ostra postać choroby, na którą choruje głównie bydło w wieku 6-24 mies., charakteryzuje się wysoką gorączką (41-42°C), nadżerkamii w jamie gębowej i na śluzawicy (Fig. 1), wykwitami na koronce i w szparze racicowej, biegunką z kałem zawierającym śluz i domieszkę krwi, odwodnieniem, leukopenią i trombocytopenią, drobnymi wybroczynynami na spojówkach, w jamie gębowej i w pochwie (Fig. 2). Choroba trwa 5-7 dni. Śmiertelność jest niska. Na czoło zmian sekcyjnych wysuwa się obrzęk węzłów chłonnych, nadżerki i owrzodzenia przewodu pokarmowego, wybroczyny na błonach śluzowych i surowiczych. W ciężkiej postaci zmiany i objawy są silniej zaznaczone i dochodzi do zaniku tkanki limfatycznej. 

    Postać chroniczna trwa od kilku tygodni do kilku miesięcy. Głównym objawem jest nawracająca biegunka i postępujące wyniszczenie. U części chorych zwierząt rozwija się zapalenie koronki racicowej, zmiany w szparze międzyracicowej powodujące wystąpienie kulawizny. Na sekcji obserwuje się ogniskowe owrzodzenie śluzówki jelit ślepych, przedniego odcinka okrężnicy i prostnicy.
     Zespół krwotoczny cechuje trombocytopenia, krwawa biegunka, krwawy wyciek z nosa, wybroczynowość na błonach śluzowych. 
     Nadkażenie cieląt trwale zakażonych szczepem cytopatycznym wirusa prowadzi do rozwoju choroby błon śluzowych, która występuje w postaci ostrej lub chronicznej. Ostrą postać choroby cechuje gorączka do 41°C, wodnista biegunka z domieszką krwi, brak łaknienia, osowienie, nadżerki w jamie gębowej, wyciek z nosa i oczu, wzdęcia, kulawizna na skutek nadżerek w szparze międzyracicznej. Często rozwijają się zakażenia wtórne powodujące zapalenie płuc lub zapalenie gruczołu mlekowego. Zwierzęta padają po 3-10 dniach trwania choroby. Na sekcji stwierdza się nadżerki na błonach przewodu pokarmowego.
    W chronicznej postaci choroby błon śluzowych kał jest luźny lub występuje naprzemiennie biegunka. Zwierzęta są osowiałe, tracą apetyt, występują nadżerki w szparze międzyracicznej. Czasami występuje wyciek z jamy nosowej i oczu. Rzadko chore zwierzęta dożywają 18 miesięcy.

Rozpoznanie
     W rozpoznaniu uwzględnia się wywiad, obecność i charakter objawów klinicznych, wyniki badania serologicznego i wirusologicznego, które dostarczają dane o statusie serologicznym i wirusologicznym badanych zwierząt. Ujemny wynik badania serologicznego wskazuje, że zwierzę albo nie było zakażone i jest wrażliwe na zakażenie, albo, że jest trwale zakażone. Badanie laboratoryjne umożliwia wykrycie wirusowego RNA (test RT-PCR) lub antygenu wirusa w próbkach przesłanych do badania. Izolowanie wirusa z krwi, wymazów z nosa, tkanek świadczy o trwającym zakażeniu. Natomiast o trwałym zakażeniu świadczy izolacja wirusa dokonana w odstępie 3 tyg. Po upadku zwierzęcia, materiałem do izolacji wirusa jest śledziona, węzły chłonne, odcinki przewodu pokarmowego pokryte wrzodami. Alternatywym testem dla izolacji wirusa jest test Ac-ELISA z krwią lub surowicą i testy immunohistochemiczne umożliwiające wykazanie obecności wirusa w zamrożonych lub utrwalonych tkankach.

Postępowanie
     Postępowanie w biegunce wirusowej bydła i chorobie błon śluzowych obejmuje działania profilaktyczne, których celem jest niedopuszczenie do zakażenia stada, eliminacje trwale zainfekowanych zwierząt oraz szczepienia. Tym celom służy kwarantanna nowo wprowadzanych sztuk do stada przednio zbadanych na trwałe zakażenie wirusem BVD. Dawców i biorców zarodków, a także buhaje reproduktory bada się na trwałe zakażenie. Trwale zakażone zwierzęta są eliminowane z hodowli.
    Najważniejsze znaczenie w zapobieganiu i zwalczaniu, BVD odgrywają szczepienia wrażliwych zwierząt. W niektórych krajach zaleca się szczepienie cieląt szczepionką zawierającą żywy zmodyfikowany wirus, co najmniej na 30 dni przed odsadzeniem. Ogólnym zaleceniem jest szczepienie uprzednio nieszczepionych jałówek i krów w celu zapobieżenia zakażenia płodów oraz szczepienie buhajów reproduktorów. W tym celu stosuje się żywe osłabione szczepionki lub szczepionki zabite. 
    Wirus BVD ma zdolność uszkadzania płodów i może działać immunosupresyjnie. Z tych względów nie zaleca się szczepienia ciężarnego bydła szczepionkami zawierającymi żywy zmodyfikowany wirus. Zalecane są natomiast szczepionki inaktywowane. Te ostatnie cechują się małą immunogennością i dlatego szczepionkę podaje się dwukrotnie. Przeciwciała występujące w siarze szczepionych krów chronią większość cieląt przed zachorowaniem przez okres 3-6 mies. Cielęta, które uzyskały odporność za pośrednictwem siary należy szczepić w wieku 5-9 miesięcy. 


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Referat Inżynieria Produkcji Rolniczej
SZCZEPIENIA
Szczepienia zalecane
marszalek szczepienia2
konstrukcja rekombinowanych szczepów, szczepionki
Szczepienia ochronne u dzieci
referat solidy
Szkol Szczepionka p HiV
statystyka referat MPrzybyl
referat 4
Referat 3 v3
W5 screening szczepu
Referat 4
04 referat Pieprzyk szczelność powietrzna
Bill Gates można zredukować liczbę ludności na świecie dzięki… szczepionkom
Prywatne znaczy gorsze referat a krol 0

więcej podobnych podstron