Różne ciekawostki o świętych
• Św. Teresa od Dzieciątka Jezus mieszkała w zakonie kontemplacyjnym razem ze swoimi wszystkimi czterema siostrami.
Dzieciątka Jezus mieszkała w zakonie kontemplacyjnym razem ze swoimi wszystkimi czterema siostrami.
• Św. Brygida pożegnała męża, który z synem poszedł do cystersów, a sama założyła zakon, w którym była także jej córka św. Katarzyna Szwedzka.
.św. Teresa od Jezusa stała się mistrzynią w zakresie modlitwy. D
Temperament
• poważny - św. Brunon
• wesoły - św. Filip Nereusz
• łagodny - św. Franciszek Salezy
• uczuciowy, romantyczny (załzawiony) - św. Stanisław Kostka
• szorstki, twardy, surowy, żelazna wola, suchy - św. Alojzy Gonzaga
• zrównoważony, żyjący w pokoju, obowiązkowy, nie poddaje się uczuciom, żyje regułą - św. Jan Berchmans
• żywy i wybuchowy - św. Ignacy
Krótki żywot świętych
Krótki żywot świętych
Krótki żywot świętych
• św. Krystyna - 10 lat
• św. Maria Goretti - 11 lat (+ 1902 r.)
• św. Agnieszka - 12 lat
• bł. Laura Vicuna - 13 lat (+ 1904 r.)
• św. Dominik Savio - 14 lat
• św. Agata - 16 lat
• bł. Karolina Kózkówna - 16 lat (+ 1914 r.)
• św. Stanisław Kostka - 18 lat
• Wielebna Maria Teresa Quevedo - 19 lat (+ 1950 r.)
• św. Joanna D?arc - 20latka
• św. Jan Berchmans - 22lat
• św. Alojzy Gonzaga - 23lat
• św. Teresa od Dzieciątka Jezus - 24lat
• św. Gabriel Passenti CP - 24lat
• św. Gemma Galgani - 25lat (+ 1903 r.)
• św. Karol Lwangi - 25 latek
• św. Kazimierz - 26 lat
Choroby
Choroby
.
• św. Albert Chmielowski. Stracił nogę w powstaniu styczniowym, kaleką był przez większość życia.
• św. Teresa od Dzieciątka Jezus, bł. Faustyna. Zmarły na gruźlicę.
• św. Ignacy. Miał kamienie w woreczku żółciowym. wielebna Teresa Quevedo.
Zmarła na zapalenie opon mózgowych, miała ponad 60 punkcji kręgosłupa.
• św. Jan Vianey. Miał reumatyzm oraz bardzo częste bóle głowy.
Śmierć męczeńska
• św. Piotr, św. Andrzej, św. Julia ukrzyżowani
• św. Wawrzyniec pieczony na żelaznej kracie
• św. Bartłomiej, św. Ignacy Antiocheński przez dzikie zwierzęta rozszarpany
• św. Wojciech wbity na żerdź z odciętą głową
• św. Maksymilian M. Kolbe dobity zastrzykiem z trucizną po głodówce
• św. Paweł, św. Agnieszka, św. Roman, św. Melchior Grodziecki, św. Łucja, św. Balbina, św. Barbara, św. Tomasz More ścięci
• św. Sebastian zastrzelony z łuku i zatłuczony pałkami
• św. Szczepan, św. Tymoteusz (bp Efezu) ukamienowani
• św. Joanna, św. Polikarp, św. Apolinary spaleni na stosie
• św. Małgorzata zmiażdżona(drzwiami z ciężarem)
• św. Maria Goretti zadźgana sztyletem
• św. Fryderyk, św. Perpetua przebici mieczem
• św. Regina przypiekana rozżarzonym żelazem
• św. Wacław zabity przez brata
• św. Barbara ścięta na polecenie ojca
• św. Krystyna z polecenia ojca: obdzierana ze skóry i wrzucona z kamieniem do jeziora
• św. Jozafat Kuncewicz uderzony siekierą
• św. Cecylia uderzona toporem
• bł. Michał Augustyn Pro rozstrzelany
• bł. Karolina Kózkówna pocięta szablą przez żołnierza
• św. Blandyna biczowana, przypalana, stratowana przez byka
• św. Karol Lwangi i inni...... spaleni(on) i poprzebijani włóczniami
Ciekawe fakty
• Św. Franciszek z Asyżu nienawidził pieniędzy i bał się ich jak diabła. Dlatego w regule zakazał nie tylko posiadać jakiekolwiek pieniądze, ale nawet zabronił je dotykać. Otóż kiedyś w kościele franciszkańskim jakiś człowiek zostawił obok krucyfiksu pewną sumę pieniędzy. Jeden z braci zauważył to, wziął je i szybko wyrzucił przez okno. Gdy święty dowiedział się o tym, przywołał tego brata, skarcił go, a za pokutę nakazał mu uchwycić te pieniądze wargami, wynieść je poza klasztor i rzucić na pierwszą lepszą kupę oślego nawozu. Potem powiedział: "Na przyszłość macie pamiętać, że pieniądze na równi z gnojem należy traktować".
• Św. Franciszek był wyczerpany różnymi postami i umartwieniami. Podczas zimy odziany był tylko jednym habitem i przez to znosił wiele dolegliwości. Gdy raz taka pora nadeszła, a świętemu od zimna zaczęły dzwonić zęby, zląkł się, czy w jego serce nie zakrada się pewna zniewieściałość. Aby temu niebezpieczeństwu zapobiec, wszedł na szczyt góry, zdjął z siebie habit i spacerował tak w mrozie. Gdy uznał, że dosyć uczynił dla panowania nad samym sobą, wziął na nowo habit, mówiąc do siebie: "Teraz w mej tunice będzie mi dosyć ciepło".
• Św. Franciszek z Asyżu
nie zrezygnował z daru łez, mimo zagrożenia dla wzroku, bo zachowanie wzroku uznał za coś lichego w porównaniu z miłością Boga, której wyrazem są łzy. Mówił: Cóż znaczy wzrok wobec takich łez? Muchy też mają oczy... Dla tego samego celu św. Ignacy zrezygnował z daru łez.
Św. Jadwiga Śląska
lubiła boso chodzić po śniegu, ale pokutę tę swoją surową starannie przed ludźmi ukrywała. Raz opat Günther II, będący jej spowiednikiem, podarował jej trzewiki i nakazał, aby je nosiła. Po upływie roku przekonał się, że trzewiki były zupełnie nieużywane. Skarcił ją wówczas za nieposłuszeństwo, ale Jadwiga odpowiedziała skromnie: "Ależ ojcze, posłuchałam cię. Oto trzewiki, dane mi przez ciebie, nosiłam je często". Nosiła je pod pachą!!! Dopiero późniejszy spowiednik pozwolił, by tak twardej pokucie oddawała się aż do śmierci.
Św. Jan Bosco
doskonale opanował tajniki żonglerki i akrobacji. Jako zapłatę za popisy oczekiwał od ludzi wspólnej modlitwy lub uczestniczenia we mszy świętej. Płatał też wiele figli, tak, że raz skarga trafiła do kanonika. Podczas rozmowy z księdzem obiecał, że przyjdzie do niego i wszystko wyjaśni. Gdy umawiali się na konkretną godzinę kanonik zobaczył, że zginęły mu zegarek i sakiewka. Jan wyjaśnił, jak to zrobił - śmiechu było sporo
Św. Pius X –
syn listonosza, zawsze majątek rozdawał ubogim.
Gdy dowiedział się o nominacji na kardynała - musiał pożyczyć pieniądze na bilet do Rzymu.
Był ?papieżem Eucharystii (z 11-14 roku życia, przeniósł granicę I Komunii Św. na 7 rok życia).
Raz podczas audiencji zadał czterolatce kilka pytań: Kogo przyjmuje się w Komunii? (Jezusa.) A kim On jest? (Bogiem.) Na drugi dzień sam udzielił dziewczynce I Komunii. Jako biskup bardzo dbał o swoich księży. Raz zaprosił dwóch, a gdy przyszli przeprosił, że musi pojechać do jakiegoś zakonu, prosząc ich o towarzystwo. Zgodzili się.
Gdy przyjechali do tego zakonu - zostawił tam tych księży, ponieważ od 5 lat zaniedbywali swoje rekolekcje. Gdy pewien ksiądz proboszcz spóźniał się na mszę św. i nie miał czasu spowiadać przed mszą św., bp przyjechał do jego parafii i sam siadł za niego w konfesjonale. Nauka była dla proboszcza bardzo skuteczna
Remigiusz Recław SJ