Indila - Tourner Dans Le Vide
Obracaj膮c si臋 w pustce
By艂 brunetem, o smag艂ej cerze,
nie艣mia艂ym spojrzeniu i zupe艂nie wyniszczonych d艂oniach.
Rze藕bi膮cy w kamieniu syn robotnika.
By艂 dumny, ale czemu si臋 艣miejecie?
Nie, nie os膮dzajcie go.
Wy, kt贸rzy nie znacie zawrot贸w g艂owy i pracy.
Jeste艣cie pozornie szcz臋艣liwi, frymarcz膮c swoimi warto艣ciami.
On jest ca艂ym moim 艣wiatem, a nawet znacznie wi臋cej.
Samotna, p艂acz膮c wykrzykuj臋 jego imi臋, gdy nadchodzi zam臋t.
A potem wszystko rozpada si臋, bo jego ju偶 nie ma.
Chcia艂abym mu powiedzie膰 tak, ale nie o艣miel臋 si臋...
jemu, kt贸ry sprawia 偶e:
Obracam si臋 w艣r贸d pustki, pustki.
Obracam si臋 w艣r贸d pustki, pustki.
Obracam si臋 w艣r贸d pustki, sprawi艂 偶e obracam si臋
w艣r贸d pustki, pustki, pustki.
Obracam si臋, Obracam si臋 w艣r贸d pustki.
Obracam si臋 w艣r贸d pustki, sprawi艂 偶e obracam si臋.
(Obracam si臋 w艣r贸d pustki...)
Kto m贸g艂by mi powiedzie膰, co si臋 sta艂o?
Odk膮d odszed艂, nie by艂am w stanie podnie艣膰 si臋. (nie potrafi艂am otrz膮sn膮膰 si臋)
Pozosta艂 ju偶 tylko wspomnieniem, jedynie 艂z膮 z przesz艂o艣ci,
uwi臋zion膮 w moich oczach, nie chc膮c膮 odej艣膰. (opieraj膮c膮 si臋 opa艣膰)
O nie, nie 艣miejcie si臋.
Wy, kt贸rzy nie znacie zawrot贸w g艂owy i cierpienia.
Powierzchowni, oboj臋tni porywom serca.
By艂 ca艂ym moim 艣wiatem, a nawet czym艣 wi臋cej.
Mam nadziej臋 ujrze膰 go, po tamtej stronie.
Pom贸偶cie mi, wszystko rozpada si臋, poniewa偶 jego nie ma ju偶.
Czy wiesz, moja pi臋kna mi艂o艣ci, m贸j przystojny 偶o艂nierzu...
kt贸ry sprawiasz 偶e:
Obracam si臋 w艣r贸d pustki, pustki.
Obracam si臋 w艣r贸d pustki, pustki.
Obracam si臋 w艣r贸d pustki, sprawi艂 偶e obracam si臋
w艣r贸d pustki, pustki, pustki.
Obracam si臋, Obracam si臋 w艣r贸d pustki.
Obracam si臋 w艣r贸d pustki, sprawi艂 偶e obracam si臋.
(Obracam si臋 w艣r贸d pustki...)
Sprawia 偶e obracam si臋 w艣r贸d pustki.
Obracam si臋 w艣r贸d pustki, obracam si臋 w艣r贸d pustki.
Sprawia 偶e obracam si臋 w艣r贸d pustki.
Obracam si臋 w艣r贸d pustki, obracam si臋 w艣r贸d pustki.
Obracam si臋 w艣r贸d pustki, sprawia 偶e obracam si臋.
Wiruj膮c samotnie... !