ale
miłość moja nie odstąpi od ciebie" Iz54.10
Droga
krzyżowa dla młodzieży
Wstęp.
Jezus,
kiedy umierał na Krzyżu, miał 33 lata. Młodość nie może służyć
za wymówkę! Poza tym, w miarę upływu czasu przestajesz być
młodym ...choć wraz z nim posiądziesz Jego wieczną młodość.
Ja
również nie myślałem, że Bóg mnie porwie, jak to uczynił. Lecz
Pan - pozwól, że ci to powtórzę - nie prosi nas o zezwolenie, by
mógł nam "skomplikować życie". Wkracza... i już!
I
- Pan Jezus na śmierć skazany.
Kiedy
zaczniesz się modlić, a będziesz przeżywał jedynie ciemność,
zagubienie i oschłość, radzę ci następujący sposób: nie myśl
o sobie; natomiast zwróć swoje oczy ku Męce Jezusa Chrystusa,
naszego Odkupiciela.
Bądź
przekonany, że również od każdego z nas, podobnie jak od owych
trzech najbliższych Apostołów w Ogrodzie Oliwnym, domaga się On;
"Czuwajcie i módlcie się".
II
- Pan Jezus bierze krzyż na swoje ramiona.
Dziękujmy,
bardzo i często za to wspaniałe wezwanie otrzymane od Boga: niech
będzie to wdzięczność rzeczywista i głęboka, mocno związana z
pokorą.
Krzyż,
Święty Krzyż. Jakże on ciąży.
-
Z jednej strony moje grzechy. Z drugiej - smutna rzeczywistość
cierpień naszej Matki Kościoła; apatia tylu katolików, którzy
posiadają "bezwolną wolę"; rozłąka z różnych powodów
- istot kochanych; choroby i udręki, cudze i własne...
Krzyż,
Święty Krzyż. Jakże on ciąży.
-
Niech się stanie, niech się spełni, niech będzie błogosławiona
i na wieki uwielbiona ponad wszystko najsprawiedliwsza i najłaskawsza
wola Boga!
III
- Pan Jezus po raz pierwszy upada pod krzyżem.
Dla
nas ofiara - to strata. Patrząc na Ciebie, gotowi jesteśmy
powiedzieć, że Twoja droga nie ma sensu. Tylko tracisz, z kroku na
krok, tracisz siły, tracisz życie.
Według
Ciebie, Panie, ofiara to nie strata, lecz wielki zysk. Płaci się
sobą cenę wielką, ale zysk jest bez porównania większy. Ofiara,
to najlepsza inwestycja, której owoce można podziwiać na ziemi i
radować się nimi w niebie.
IV
- Pan Jezus spotyka Matkę.
Modlitwa
jest niewątpliwie "środkiem uśmierzającym" dla tych,
którzy kochają Jezusa.
Matka-słowo dobrze znane każdemu od pierwszych chwil życia.
Matka Boga-Ona też jest przy tobie i przy mnie. Ona rozumie i
prowadzi ku Odkupicielowi. Ona pojawia się zawsze, kiedy tracisz
nadzieję, gdy tracisz światła jasny blask, gdy wątpisz, że doniesiesz krzyż do końca. Matko siedmiu boleści bądź przy mnie.
V
- Szymon z Cyreny pomaga nieść krzyż Panu Jezusowi.
Droga
Miłości nazywa się Ofiarą! Musisz działać tak, aby na świecie
było dużo ludzi, którzy by kochali Boga całym sercem.
-
Pora na podsumowanie: Powiedz, ilu duszom pomogłeś odkryć tę
Miłość?
VI
- Weronika ociera twarz Panu Jezusowi.
Nie
da się doskonale Miłować Boga, jeśli pozwalamy, by egoizm lub
apatia zwyciężały w odniesieniu do bliźniego.
Kolejna
odważna, kolejna, która zakochała się w twarzy Zbawiciela. I
dzisiaj ja często widzę w szpitalach, hospicjach, domach dziecka tę
samą twarz, twarz Boga. Tak wielu przedziera się przez cierpienie,
aby innym pomóc. Bóg i dziś patrzy na mnie i prosi: Chodź do
mnie, przyjdź, jestem w boleściach, problemach drugich.
VII
- Drugi upadek Pana Jezusa.
Tak,
masz rację, jakże głęboka jest twoja nędza! Gdybyś szedł o
własnych siłach, gdzież byś był teraz, dokąd byś
doszedł?...
"Tylko
Miłość pełna miłosierdzia może kochać mnie nadal",
stwierdziłeś.
-
Pociesze cię: On nie odmówi ci ani swojej Miłości, ani swego
Miłosierdzia, jeśli go będziesz szukał.
VIII
- Pan Jezus pociesza niewiasty.
Te
łzy stanowią nieliczne na krzyżowej drodze oznaki ludzkiego
współczucia.
Takie łzy krzepią, choć są wyrazem bezsilności człowieka wobec cudzego cierpienia...
Przynoszą
pomoc, choć pomóc nie mogą...
IX
- Trzeci upadek Pana Jezusa.
Nie
uskarżaj się kiedy cierpisz. Szlifuje się tylko taki kamień,
który uważa się za wartościowy.
Boli
cię? - Pozwól się ciąć z wdzięcznością, ponieważ Bóg wziął
cię w swoje ręce jak diament... Nie obrabia się tak byle jakiego
kamyka.
X
- Pan Jezus z szat obnażony.
In
silentio et in spe erit fortitudo vestra - W ciszy i ufności leży
wasza siła... - zapewnia Pan swoich bliskich. Milczenie i ufność:
to dwa podstawowe narzędzia w chwili przeciwności, kiedy zostaniesz
pozbawiony ludzkich środków.
Cierpienia
znoszone bez skargi - spójrz na Jezusa podczas Jego Świętej Męki
i Śmierci - również są miarą Miłości.
Jezu,
Twoje szaleństwo z Miłości porywa moje serce. Jesteś bezbronny i
mały, aby ci, którzy Cię spożywają, stali się wielkimi.
XI
- Pan Jezus do krzyża przybity.
Wiem
doskonale, że z miłości do Chrystusa pragniesz cierpieć z Nim:
chciałbyś wstawić własne plecy między Niego a oprawców, którzy
Go biczują ; podsunąć własną głowę, zamiast Jego, pod
cierniową koronę; własne ręce i stopy pod gwoździe... lub co
najmniej towarzyszyć naszej Matce, Najświętszej Maryi Pannie na
Kalwarię i oskarżyć się o bogobójstwo z powodu swoich
grzechów... cierpieć i kochać.
XII
- Pan Jezus umiera na krzyżu.
"Wykonało
się". Cisza Golgoty. Cisza Miłości. Cisza Miłosierdzia, bo
Bóg umarł.
Jedynie
piekło jest karą za grzechy. Śmierć i sąd są jedynie
konsekwencjami, których nie boją się żyjący w łasce Bożej.
XIII
- Pan Jezus z krzyża zdjęty.
Gdyby
poza tym życiem nie było innego, byłoby ono okrutnym żartem,
obłudą, podłością, egoizmem, zdradą.
W
życiu duchowym często należy umieć przegrywać w obliczu świata,
aby zyskać w Niebie.
-
W ten sposób zawsze się wygrywa.
XIV
- Pan Jezus do grobu złożony.
Wczoraj
zobaczyłem obraz przedstawiający umarłego Jezusa. Zachwycił mnie.
Jeden anioł z niewypowiedzianym namaszczeniem całuje Jego lewą
rękę; inny zaś u stóp Zbawcy trzyma gwóźdź wyrwany z Krzyża;
a na pierwszym planie aniołek odwrócony do nas plecami, zapatrzony
w Jezusa, płacze.
Prosiłem
Pana, by mi ktoś podarował ten obraz; jest piękny, tchnie
pobożnością. - Zasmuciło mnie, kiedy się dowiedziałem, że
osoba, której zaproponowano to płótno do kupienia, odrzucił je
mówiąc: "To trup!" Dla mnie Panie, będziesz zawsze
Życiem.
Zakończenie.
Kiedy
święte kobiety zbliżyły się do grobu, zauważyły, że kamień
był odsunięty. Tak dzieje się zawsze! Kiedy decydujemy się
spełnić swoją powinność, trudności pokonuje się łatwo!
Jeśli
Kocham, nie będzie dla mnie piekła!