mój dziennik kulinarny

30.03.2013r.(Sobota)

  1. SZARLOTKA

 

Magdalena, jak już wyjdzie z laboratorium, to gotuje takie rzeczy, że ja to mogę sobie tylko popatrzeć i powzdychać. Ale czasem nauczy zwykłego człowieka zrobić coś pysznego. I taka jest właśnie szarlotka, z przepisu pra, (ileś tam pra) babki sąsiadki Magdaleny. Można więć przyjąć, że jest to wędrujący przez pokolenia przepis pra-sąsiadki :o)

Tajemnicą tej szarlotki jest ciasto. Maślane i chrupkie z wierzchu, no normalnie przepyszne! Na takie ciasto bierzemy:

- 2 jajka

- 8 łyżek cukru

i to trzeba po prostu dobrze wymieszać, można leciutko ubić, po czym dodać

- 16 łyżek mąki

- 25 dag masła (niezbyt miękkiego, ale twarde też nie może być)

- łyżeczkę proszku do pieczenia

Ciasto trzeba szybko zlepić, żeby się masło nie rozpaćkało. Dwóch trzecich użyć do wylepienia dna i boków formy (tortownica o średnicy 28 cm - moja ma 31 cm i dlatego moja szarlotka nie jest tak spektakularnie wysoka jak ta Magdaleny), jedną trzecią włożyć do lodówki - musi się trochę schłodzić, bo trzeba ją będzie rozwałkować.

Potem do tortownicy wędrują uprzednio uprażone i ostudzone jabłka. Ja użyłam 2 kg renety i 4 łyżek cukru.

Teraz wierzch. Pozostałą jedną trzecią ciasta wyjmujemy z lodówki i rozwałkowujemy na wielkośc odpowiednią wielkości tortownicy. I staramy się przykryć ciastem jabłka. Mnie się to nie udaje w jednym kawałku (w dwóch ani trzech też nie), dlatego też wierzch ciasta, który u Magdaleny jest gładki, u mnie przypomina fantazyjne puzzle, czym się wcale nie martwię, bo smaku to nie zmienia.

Szarlotka piekła się 50 minut w temperaturze 200 stopni.

W całym tym przepisie najtrudniejszy moment będzie teraz - trzeba poczekać, aż ostygnie, bo inaczej się ciut rozpływa. Na zdjęciu widać, że nie dałam rady :o)

Powinno się posypać cukrem pudrem, co nie zawsze praktykuję :o)To jest przepis pra-sąsiadki, moje (Magdaleny oczywiście też) doświadczenie wykazuje, że albo masła trzeba dać trochę mniej, albo dosypać mąki - ewidentnie pra-sąsiedzi mieli większe łyżki



  1. ŚLEDZIE Z JABŁKIAMI I ŚMIETANĄ

1) śledzie zamarynuj z cytryną i pieprzem

2) cebule solą i wycisnij

3) zatrzyj jabłka

4)dodaj sos z majonezu, śmietany i musztardy, pieprzu


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Mój dzienniczek
Moj dziennik podrozy unidzi
Moj dziennik podrozy
Moj dziennik podrozy unidzi 2
Moj dziennik podrozy unidzi
Szyszkowska Maria Moj dziennik
Moj dziennik podrozy unidzi
Mój skrypt, Dziennikarstwo i komunikacja społeczna (KUL) I stopień, Rok 1, semestr 1, Współczesne sy
Santo subito Mój ulubiony święty Nasz Dziennik, 2011 03 07
Dzienniki mowy
SP dzienni w2
cz 1, Matlab moj
Wyklad1 bilans BK dzienne zaoczne cr (1)
Mój świat samochodów
82 Dzis moj zenit moc moja dzisiaj sie przesili przeslanie monologu Konrada
RIWKS dzienne W 1