Manfred Ingerfeld
Madrosc Kobiet
DOWNLOAD
<ingerfeld_kobiety.zip>
Drukuj
Stronê <javascript:printWindow()>
"Nie
patrze na cos,
spogladam
na sama siebie.
Jestem
dala pierwotnej madrosci,
oto
moje magiczne dzielo,
Zrozumienie
wolne od dualnosci jest niepojete!"
Dakini
"Cialo
to fundament dla osiagniecia madrosci. Zasadniczo ciala kobiet i
mezczyzn sa do tego jednakowo wyposazone. Jesli jednak dazenie
kobiety jest silne, jej potencjal bedzie wyzszy."
Ten cytat pochodzi od samego Padmasambhawy. Wielki Guru Rinpocze mówi
tu, ze kobiety wnosza do duchowej sciezki szczególne zdolnosci,
takie, które w rezultacie moga obdarzyc je wiekszym potencjalem.
Dlatego powinno sie cenic kobiety i zachecac je do praktyki duchowej,
zeby ich zdolnosci i potencjal mogly sie objawic dla pozytku
wszystkich. Przychodza mi tu na mysl nazwiska wielkich kobiet
nauczycieli z przeszlosci: Sukhasiddhi i Nigumy w Indiach czy Jeszie
Tsogial i Maczig Labdron w Tybecie. Dlaczego jednak znamy ich
stosunkowo niewiele? Nie ma na to pytanie prostej odpowiedzi.
Oczywiscie tak w przeszlosci, jak i obecnie, spoleczenstwa sklonne
byly lekcewazyc osiagniecia kobiet. Ich zywotów nie spisywano i dzis
juz nie mozemy ich odtworzyc. Styl samego buddyzmu równiez mial
wplyw na te sytuacje. Buddyjska tradycja sutr kladzie nacisk na
scisle reguly postepowania, a takze kontrolowania i przeksztalcania
negatywnych emocji, które przynosza cierpienie. Buddyzm sutr
zdominowany byl przez mnichów. Wspólnoty mniszek, w Tybecie i gdzie
indziej, byly stosunkowo niewielkie. Zarówno wsparcie finansowe jak
duchowy instruktaz na jaki mogly one liczyc, byly bardziej
ograniczone niz w wypadku wielkich klasztorów, co stanowilo odbicie
tla kulturowego owych czasów. Nawet dzis spoleczenstwa Azji maja
bardziej zdecydowane poglady na role jednostki, a szczególnie
kobiety, w zyciu. Powinnismy zadbac o to, by te kulturowe aspekty
buddyzmu nie zostaly przeniesione na Zachód. W wadzrajanie,
buddyzmie Diamentowej Drogi, sytuacja jest inna. Mahamudra szkoly
Kagyu i Maha Ati szkoly Ningma opieraja sie na zalozeniu, ze
zasadniczo wszyscy juz jestesmy oswieceni. Za sprawa przekazu od
dysponujacego moca nauczyciela i bezposredniej pracy z nasza energia,
budzi sie ponownie swietlistosc i wizja, widoczne staje sie swiatlo
pierwotnego stanu oswiecenia. Przeszkadzajacych uczuc doswiadczamy
"takimi, jakimi sa" Ð wówczas rozpuszczaja sie
natychmiast, jak snieg wpadajacy do wody. Namkai Norbu Rinpocze
wyjasnia tu, ze kobiety z natury wola pracowac z energia i wizja.
Garab Dordze, zalozyciel tradycji dzogczen, posuwa sie nawet do
stwierdzenia, ze wiekszosc z tych, którzy osiagna ostateczny poziom
nauk dzogczen - manifestacje swietlistego, czy tez teczowego ciala -
beda stanowily kobiety. Na poziomie zewnetrznym, postawa mezczyzn
wobec praktykujacych kobiet byla w wadzrajanie zawsze lepsza niz w
tradycji dzogczen. Po pierwsze, Diamentowa Droga praktykowana jest
czesto przez joginów i joginki na wlasna reke lub w niewielkich
grupach i dzieki temu jest wolna od wplywów zdominowanego przez
mezczyzn systemu monastycznego. Po drugie, poniewaz pracuje z
caloscia naszej istoty, zawierajaca pierwiastki zarówno meskie jak i
zenskie, utrzymywanie pogladów lekcewazacych kobiety blokowaloby
wlasny rozwój praktykujacego mezczyzny i stanowilo wykroczenie
przeciwko slubowaniom tantrycznym. W wadzrajanie kobiety generalnie
uwazane sa za esencje madrosci, a liczne zenskie manifestacje róznych
energii znane sa w niej pod nazwa dakin. Istnieja w pelni oswiecone
dakinie madrosci, na przyklad rózne formy Tary i Dordze Pamo
(Wadzrawarahi) - czerwonej dakini tak waznej dla tradycji Kagyu - a
takze swiatowe dakinie. Zaawansowane w praktyce kobiety równiez
mozemy nazywac dakiniami. Odgrywaly one kluczowa role w zyciu wielu
wielkich mistrzów przeszlosci. Dobrym tego przykladem jest ponizsza
opowiesc z zycia mahasiddhy Sarahy. Ukazuje ona takze swobodny i
bezposredni sposób w jaki przekazywane sa, takze i dzis, wazne nauki
mahamudry. Pewnego dnia Saraha poprosil zone, by mu przyrzadzila
rzodkiew z curry. Zona przygotowala potrawe, lecz Saraha tymczasem
wszedl w gleboka medytacje, w której pozostal przez dwanascie lat.
Kiedy z niej wyszedl, od razu zapytal, co z jego jedzeniem. Zona byla
zaskoczona: "Byles w medytacji przez dwanascie lat; teraz mamy
lato i nie ma rzodkwi." Saraha postanowil wiec, ze uda sie na
dalsza medytacje w góry. "Odosobnienie fizyczne to nie jest
prawdziwa samotnosc" - odrzekla na to kobieta. - "Najlepszym
rodzajem samotnosci jest calkowite uwolnienie sie od z góry
powzietych pogladów i uprzedzen sztywnego i ograniczonego umyslu, a
takze od wszelkich etykietek i koncepcji. Jezeli obudzisz z
dwunastoletniego samadhi i wciaz jeszcze myslisz o tej rzodkwi sprzed
dwunastu lat, to co ci moze dac odejscie w góry?" Saraha
posluchal zony i po pewnym czasie osiagnal najwyzsza realizacje
mahamudry. Madrosc zony Sarahy cieszy sie uznaniem, lecz nie jest
jasna rola, jaka pelnila ta kobieta. Znaczenie jej komentarzy i ich
trafne umiejscowienie w czasie pozwalaja przypuszczac, ze zrozumiala
juz ona mahamudre. To czyniloby z niej najwazniejszego nauczyciela
Sarahy, mimo ze nawet nie znamy jej imienia. Równiez w blizszych nam
czasach znanych jest wiele relacji o wysoce zrealizowanych kobietach,
zywo pamietanych lub nawet zyjacych obecnie. O niektórych mówi sie,
iz zamanifestowaly teczowe cialo, co jest wyrazem wyjatkowego
urzeczywistnienia. Nieliczne zajmuja miejsca w hierarchii. Z drugiej
strony tytuly i hierarchie, choc bardzo pozyteczne, sa tylko jednym
ze sposobów wyrazania osiagniec duchowych i aktywnego wspólczucia.
Powinnismy jednakze starac sie wykorzystac osiagniecia tych
wyjatkowych kobiet, korzystac z mozliwosci uczenia sie od nich i
dokumentowac ich zywoty dla przyszlosci.