(Jest w
Ktoś powiedział, że Wodnik to sklep, w którym wszystko jest na wystawie, a nic w środku. Nietrudno dojść do takiego wniosku po przeczytaniu opisów tego znaku w podręcznikach, które kojarzą go przede wszystkim z nadziejami, marzeniami, klubami i stowarzyszeniami. Ta niekompletna charakterystyka jedenastego znaku i domu zupełnie pomija głębię znaczeń i mądrości, jaką odkrywa przed nami astrologia. Treść Wodnika nie może być tak prosta, skoro jego władcami są Saturn i Uran; jedenasty dom również jest bardziej skomplikowany i niejednoznaczny, niż się tradycyjnie zakłada.
Dziesiąty dom jest kulminacją osiągnięć jednostki, a zarazem miejscem jej pochówku, symbolizuje bowiem maksymalne zanurzenie w świecie materii i wymaga, by człowiek poświęcił swe prywatne, osobiste pragnienia dla osiągnięcia celu. Jeśli spojrzymy na cykl dwunastu domów jako na serię coraz bardziej złożonych faz rozwoju człowieka w zewnętrznym świecie, to dziesiąty dom, należący do Saturna, można uznać za kres wspinaczki osobowości. Ostatnie dwa domy łączą się z planetami wyższej oktawy, a tym samym ze stanami świadomości o transpersonalnej, zbiorowej naturze. Na tym etapie rozwoju człowiek zatraca się w grupie i godzi się na rolę komórki w organizmie ludzkości. Zdał wymagane egzaminy, zintegrował się wewnętrznie, uczynił z umysłu, emocji i ciała zdyscyplinowane i znakomicie zrównoważone narzędzie służące osiąganiu wewnętrznych celów, jest już wolny i może włączyć się w zadanie integracji i rozwoju grupy. Przejście od Saturna do Urana wyznacza tranzyt od supremacji indywidualnej woli do rozwoju świadomości grupowej. Świadomość grupowa to nie to samo, co świadomość masowa, gdyż przy tej pierwszej wkład jest dobrowolny, a jednostka nie traci swojej wartości. Może się wydawać, że jest to nazbyt ezoteryczna interpretacja, dość w gruncie rzeczy powierzchownego domu i znaku, ale jeśli mamy wreszcie zrozumieć Saturna, jego domy i znaki z innego punktu widzenia, niż fatalistyczny, jeśli mamy zrozumieć prawdziwą naturę i zakres wolnej woli oraz sens życia człowieka, to właśnie w tradycji ezoterycznej możemy odnaleźć informacje na temat tej planety, które pomogą nam stać się bardziej wolnymi ludźmi.
Ludzie o temperamencie mocno zabarwionym Wodnikiem lub Rybami, którzy jednak nie rozwinęli w sobie poczucia sensu pozwalającego na udział w życiu zbiorowości, to bardzo często zagubione istoty. W naszych czasach nie mają łatwego życia, gdyż idea świadomości grupowej nie przeistoczyła się jeszcze w rzeczywistość. Nietrudno znaleźć przeciętnego Byka, który przede wszystkim troszczy się o własne bezpieczeństwo, gdyż jest to jego naturalny sposób ekspresji, przeciętną Wagę pochłoniętą kontaktami towarzyskimi, czy Bliźnięta zajęte edukacją. Ale ludzie o temperamencie Wodnika czy Ryb nie mają osobistych zainteresowań i jeśli nie rozbudzą w sobie wrażliwości na sprawy o zasięgu uniwersalnym, które są naturalną dziedziną ekspresji tych znaków, to nie pozostaje im zupełnie nic. Trudno się dziwić, że wśród alkoholików i narkomanów spotykamy tak wiele osób z silnymi wpływami Neptuna czy Rybi że tak wielu umysłowo chorych musi się zmagać z energiami Wodnika lub Urana. Dla równowagi należy wspomnieć, że wiele odkryć w nauce i psychologii zawdzięczamy osobowościom uranowym, a najwspanialszą poezję, muzykę i uduchowione wizje – neptunowym. Wielki potencjał i równie wielkie porażki tych ludzi stają się bardziej zrozumiałe w świetle motywującego ich pragnienia, by zaangażować się w życie grupy i poczynić w nie znaczący wkład.
Aby poznać znaczenie jedenastodomowej pozycji Saturna, musimy wejrzeć głębiej, pod poziom klubów i stowarzyszeń, a do tradycyjnej interpretacji tego domu dołączyć koncepcję świadomości zbiorowej oraz odpowiedzialności jednostki za rozwój grupy. Wpływ jedenastego domu najwyraźniej przejawia się w sferze przyjazni i akceptacji społecznej. Położony tu Saturn, planeta dystansu i izolacji, może sygnifikować typ nie pasującego do grupy „samotnego myśliwego”. Takiej osobie trudno przychodzi nawiązywanie znajomości oraz uczestnictwo w powierzchownych kontaktach towarzyskich, do których nasze społeczeństwo przywiązuje dużą wartość. Czuje się outsiderem i manifestuje to w sposobie bycia. Nie chodzi tylko o zwykłą nieumiejętność akceptacji ogólnie przyjętych standardów zachowania. Towarzystwo uważane za „właściwe” dla takiego człowieka – ludzie, z którymi łączą go więzy rodzinne, praca, religia czy wspólne zainteresowania – rzadko przyjmuje go ciepło, a on sam nie czuje przynależności do jakiejkolwiek sztucznie stworzonej grupy społecznej. Szuka wspólnoty innego rodzaju, opartej na głębszych podstawach, rzadko jednak rozumie, że więzy łączące tego typu grupę mają charakter wewnętrzny, nie zewnętrzny. Saturn bywa boleśnie nieśmiały i beznadziejnie niezręczny w kontaktach towarzyskich, zawsze jednak, o ile wyraża swą prawdziwą naturę, pozostaje wrogiem powierzchowności. Jego obecność w jedenastym domu nastręcza podwójnych trudności, ponieważ nasze ideały przyjaźni i aktywności grupowej bywają bardzo powierzchowne. Introwertyczny, nieśmiały Saturn czuje się w nich niepewnie i źle. Dlatego zwykłym skutkiem tej jego pozycji jest głębokie, choć często ukrywane, uczucie samotności. Bardzo by pragnął poczuć się istotną częścią większej całości, uwolnić się od ciężaru nieśmiałości i „inności”, często jednak nie potrafi wyrazić tej potrzeby i nie przyznaje się do niej nawet przed sobą.
Uważamy, że człowiek z natury jest zwierzęciem stadnym, istotą społeczną, toteż osoba, która spędza wiele czasu samotnie i odrzuca okazje do kontaktów towarzyskich, wydaje się nieco podejrzana. Wychowano nas w przekonaniu, że w samotności jest coś neurotycznego lub niezdrowego, jednak samotność w tłumie jest o wiele bardziej bolesna niż fizyczna samotność, której towarzyszy poczucie przynależności. Człowiek z Saturnem w jedenastym domu często czuje wewnętrzny przymus pozostawania samotnym. Może unikać przyjaźni z lęku przed brakiem akceptacji. Ów lęk oraz poczucie niskiej wartości mogą zostać skompensowane przez potrzebę podkreślania własnej wyjątkowości. Duma skłania taką osobę do uznania własnej samotności za cnotę, a nie za brak. Prawdopodobnie nie jest ona ani jednym, ani drugim, lecz nieświadomy człowiek z Saturnem w jedenastym domu nie zdaje sobie sprawy, że istnieją jeszcze inne możliwości. Dlatego może się tu pojawić jedna z najbardziej charakterystycznych dla tego położenia Saturna reakcji: taka osoba musi zawsze być lepsza od innych, nikt nie ma prawa jej dorównać. Saturnowi w Lwie boleśnie trudno przychodzi otwarte wyrażanie swej wyjątkowości, a Saturnowi w Wodniku – własnej zwyczajności i podobieństwa do każdej innej ludzkiej istoty, choć to właśnie owej zwyczajności i stopienia się z grupą pragnie najbardziej. Często mówi się, że przy Saturnie w jedenastym domu człowiek ma niewielu przyjaciół, lecz są oni wierni; liczy się jakość, nie ilość.
Ponieważ Saturn w tym położeniu często ucieka się do nadmiernej kompensacji, możemy również natrafić na typ osoby, której życie zatłoczone jest nadmiarem kontaktów towarzyskich, tak że nie pozostaje jej ani odrobina czasu na samotność. Taka osoba zapełnia sobie czas, by uniknąć osobistych konfrontacji. Demonstrowanie przynależności do grupy jest dla niej tak istotne, że tłumi własną indywidualność, by dostosować się do obowiązujących ideałów i standardów. Dlatego Saturn w jedenastym domu częściej bywa wyznawcą niż przywódcą, choć ta druga rola jest dla niego znacznie odpowiedniejsza. Własne ideały, marzenia i pragnienia wydają mu się bezwartościowe w porównaniu z ostatecznym, bezwzględnym osądem innych. Saturn w tym położeniu może się stać towarzyskim motylkiem, podobnie jak Saturn w trzecim – gadułą, a w siódmym – niezmordowanym Don Juanem. Jednak ten motyl miewa ołowiane skrzydła. Zasadniczo pozostaje równie wyizolowany i oddzielony od innych, jak gdyby był sam, bo w głębi duszy tęskni za głębszą, bardziej znaczącą więzią. Ale praca, jakiej wymagałoby stworzenie takiej więzi, musiałaby go zawieść w głąb siebie i doprowadzić do przyjęcia innego zestawu wartości społecznych, a także do lepszego zrozumienia społeczeństwa i celu jego istnienia.
Aby wykorzystać szanse, jakie stwarza Saturn w jedenastym domu, konieczne są szerokie horyzonty, cechujące prawdziwie postępowy umysł, który rozumiejąc potrzebę stopniowej ewolucji i rozwoju, potrafi postrzegać wszystkich ludzi jako jedność. Nie oznacza to bezpośredniego zaangażowania w politykę, choć sfera ta jest naturalnym uzupełnieniem wodnikowych wizji. Saturn jednak nie zajmuje się teoriami; jego mądrość objawia się na trudniejszej, lecz bardziej znaczącej drodze indywidualnego doświadczenia i samorealizacji. Zrozumienie psychologii grupy i kierunku, w jakim powoli zmierza świadomość gatunku ludzkiego może się stać przełomem, wewnętrznym oświeceniem dla osoby z Saturnem w Wodniku lub w jedenastym domu. Literatura ezoteryczna wielokrotnie wspomina o istnieniu „Planu” dotyczącego rozwoju człowieka. Dla większości ludzi plan ten pozostaje w sferze teorii i wizjonerstwa, jednak przenikliwy wzrok jedenastodomowego Saturna może odkryć jego rzeczywistość i naturę, jeśli tylko będzie on wystarczająco długo i głęboko poszukiwał tak ważnej dla niego braterskiej więzi łączącej ludzi.
Jeśli Saturn pozwoli sobie na zawężenie wizji, rzadko uda mu się przełamać izolację. Spełnia się wówczas przepowiednia o pechu do przyjaciół, który rzekomo prześladuje osoby z tym położeniem. Człowiek, który dystansuje się do innych i nie potrafi nikomu zaufać, spotka się z podobną reakcją ze strony bliźnich. Podobne zawsze przyciąga podobne, a szorstka obronna postawa – widoczna przy jedenastodomowym Saturnie nawet u tych osób, które długo szlifowały swe talenty towarzyskie, a mimo to nie potrafią nawiązać głębszych przyjaźni – zazwyczaj wywołuje podobne postawy w otoczeniu.
W każdym człowieku istnieje potencjał rozwoju wyższych i bardziej uniwersalnych znaczeń jedenastego domu, niewiele osób jednak zdaje sobie z tego sprawę, gdyż dla rozwinięcia tego potencjału konieczne jest bliższe przyjrzenie się wartościom i zainteresowanie ludzkością; mimo to dom jedenasty istnieje w każdym kosmogramie urodzeniowym i w każdym życiu pojawia się wyzwanie, jakim jest odnalezienie skutecznych sposobów ekspresji symbolizowanych przezeń dążeń. Dla człowieka, który ma Saturna w jedenastym domu lub w Wodniku zadanie to staje się jeszcze pilniejsze, bo tak jak przy każdym innym położeniu Saturna, alternatywa jest nie do przyjęcia. Jednakże warunkiem wykorzystania tego potencjału jest szczere oddanie zbiorowości i prawdziwe uczestnictwo w jej życiu.