Gdańsk 15 01 06

Kochana Olu!

Postanowiłam do Ciebie napisaćgdyż już dawno nie kontaktowałyśmy się ze sobą a Paweł nasz najlepszy kumpel z czasów liceum z którym się ostatnio widziałam podał mi Twój nowy warszawski adres. Chciałabym się dowiedzieć co u Ciebie i Miriam słychać? Czy nadal chodzicie na imprezy do znajomych których poznałyście rok temu podczas wakacji w Niemczech? Czy już poradziłyście sobie z kłopotami finansowymi spowodowanymi remontem mieszkania?

U mnie wszystko po staremu. Tak jak Ci już pisałam mieszkam teraz w innym akademiku. Mam teraz dużo sympatyczniejszą współlokatorkę. Dodatkowo kuchnia jest usytuowana blisko mojego pokoju więc nie muszę już chodzić przez cały korytarz by z niej skorzystać. Niestety akademik ma też swoje minusy. Trafiłam na bardzo głośnych sąsiadów i jak na razie nie widzę możliwości dogadania się z nimi. Niemalże codziennie urządzają imprezy zapraszają dziewczyny potem prawie zawsze słychać kłótnie za ścianą gdyż dziewczyna jednego z nich jest nadpobudliwa i na każdym kroku pokazuje kto ma rację w ich związku głośno przy tym przeklinając. Słuchając tego czasami z Anią nie możemy powstrzymać śmiechu. A jak u was zachowują się sąsiedzi? Czy macie z nimi jakieś problemy czy na ogół jest spokojnie? Jeśli chodzi o studia to teraz jest to ostatnio niezwykle drażliwy temat więc wolę go bez potrzeby nie poruszać i się niepotrzebnie nie stresować. Napiszę Ci o moich ostatecznych wynikach z egzaminów jak już je będę znała ale będzie to nie wcześniej niż 3 lutego.

Póki co bardzo aktywnie starałam się spędzać czas wolny. Dwa razy w tygodniu chodzę na tańce jestem już na trzecim stopniu i przygotowuję się do turnieju tanecznego który odbędzie się w najbliższą sobotę. Wiem że moje umiejętności są niewystarczające aby wygrać ale myślę że warto spróbować wziąć udział w takim wydarzeniu aby wiedzieć jak to wygląda od strony tancerzy a nie z poziomu widowni. Jeśli tylko udałoby Ci się być w ten weekend w Gdańsku to serdecznie Cię zapraszam na ten turniej. Odbędzie się on w Auli Politechniki Gdańskiej na trzecim piętrze (prawdopodobnie o godzinie 17.00). Możesz oczywiście przyjść ze swoimi znajomymi. Oprócz tańców ostatnio sporo jeżdżę na łyżwach (raz na tydzień). Na łyżwy chodzę z koleżanką która przez 8 lat trenowała łyżwiarstwo figurowe więc jest dobrą trenerką.

W tym roku byłam również na nartach i zrobiłam już spore postępy w tej dziedzinie sportu. Rok temu stawiałam pierwsze kroki na nartach i dopiero uczyłam się korzystać z wyciągów co stanowiło dla mnie czasami pewną trudność. Początkowo zjeżdżałam z dość łagodnych stoków ale stopniowo zaczęłam zjeżdżać z coraz bardziej stromych. Umiem już całkiem dobrze skręcać. Jedynie jazda po oblodzonych powierzchniach nie idzie mi dobrze. A czy Ty byłaś ostatnio na nartach? Wiem że już w liceum często jeździłaś na obozy narciarskie i próbowałaś nawet jazdy na snowboardzie. Czy mogłabyś polecić jakieś w miarę tanie trasy zjazdowe w polskich górach? Napisz co u Ciebie? Co słychać u Twoich rodziców?

Pozdrowienia

Ania

PS Napisz jeszcze co planujesz na ferie bo może spędziłybyśmy trochę czasu razem.