PIONIERKI
można uczyć się jedynie w sposób praktyczny. Nie wyobrażam sobie nauki np. piłowania drewna, czy ostrzenia noża w formie „pogadanki”. Co jednak możemy robić na zbiórce ? Podczas zajęć z pionierki trzeba bardzo zwracać uwagę na bezpieczeństwo uczestników zajęć.
Przed obozem.
Przed obozem warto zrobić porządek w harcerskim magazynie. Trzeba przejrzeć namioty, oprawić i naostrzyć toporki, itp. takie zajęcia przeprowadzane z harcerzami są bardzo wychowawcze, a zarazem uczą pionierskich umiejętności.
Ostrzenie noży.
Jeśli zgromadzisz odpowiednią ilość potrzebnych narzędzi możesz na zbiórce nauczyć harcerzy jak naostrzyć nóż (oczywiście przy pomocy osełki, nie zaś szlifierki).
Piłowanie.
Jeśli masz odpowiednią ilość pił możesz podczas zbiórki (na dworze) przeprowadzić konkurs między zastępami na piłowanie żerdzi. Musisz tylko zorganizować materiał do piłowania.
Namiot.
Podczas zbiórki można zorganizować konkurs między zastępami na szybkie i sprawne rozbijanie namiotu. Podczas tych zajęć trzeba uważać aby początkujący harcerze w pośpiechu nie uszkodzili namiotu.
Pomysły na węzły.
Najczęściej chyba nauczanym elementem pionierki są węzły. Na pierwszej zbiórce z węzłów warto przeprowadzić konkurs na pomysły wiązania węzłów, wraz z objaśnianiem ich zastosowania. Podczas tych zajęć każdy z harcerzy powinien mieć przynajmniej jedną linkę do nauki węzłów (o długości nie mniej niż ok. 50 cm).
Znane węzły.
Podobnie jak poprzednio, tym razem harcerze siedzą w kręgu zastępami i każdy zastęp po kolei prezentuje jeden węzeł i objaśnia jego zastosowanie.
Wiązanie zastępowego.
Podczas zbiórki drużyny można przeprowadzić konkurs na skuteczne wiązanie zastępowego. Po upłynięciu określonego wcześniej czasu, zastępowi zaczynają się rozwiązywać. Można też pozamieniać zastępowych, dzięki czemu rywalizacja będzie uczciwsza. Należy zwrócić szczególną uwagę na bezpieczeństwo. Nie można dopuścić do wiązania czegokolwiek wokół szyi, czy zaciskania więzów na rękach tak, że krew do nich nie dochodzi. Czas na wiązanie powinien być dosyć krótki, wtedy ustrzeżemy się problemu drętwiejących rąk.
Zadania.
Można przygotować podczas np. biegu harcerskiego kilka zadań związanych z węzłami. Mogą być one ustawione po kolei. Np. trzeba zrobić drabinkę sznurową – 3, 4 szczeble, podwiązać pod napiętą lekko linę jakiś przedmiot (węzeł typu stoper), dorobić brakujący odciąg do namiotu, itp.
Na każdej zbiórce nowy węzeł.
Warto zorganizować naukę węzłów w taki sposób, że na każdej zbiórce oprócz innych zajęć uczymy zastęp, czy drużynę nowego.
W ramach zadania międzyzbiórkowego należy go sobie utrwalić, ponieważ na każdej zbiórce przeprowadza się również sprawdzenie umiejętności wiązania poprzednio poznanego węzła.
Nietypowe.
Dla harcerzy starszych warto postarać się o poznanie nowych, nieznanych wcześniej węzłów, które wymagają więcej wysiłku, ale których poznanie przyniesie tez dużą satysfakcję. Takich wiadomości warto szukać w specjalistycznych książkach np. żeglarskich, czy wspinaczkowych.
Projekt.
Przed obozem, jeśli wiecie już jakie urządzenia będziecie budować, warto zastanowić się np. nad projektem pryczy dla zastępu, czy bramy obozowej.
Budujmy oryginalnie.
Wszelkiego rodzaju budowle obozowe powinny być funkcjonalne, ale też oryginalne. Jak by na to nie spojrzeć, zbudowanie bramy obozowej jest pewnym wysiłkiem. Niewielka jest jednak z niego satysfakcja, jeśli nasza brama jest taka jak zawsze, jak u innych. Dlatego warto włożyć trochę wysiłku w stworzenie czegoś niezwykłego, jedynego w swoim rodzaju.
Poznajemy.
Podczas różnego rodzaju zwiadów, odwiedzin innych obozów, poleć swoim harcerzom, aby uważnie śledzili pomysły pionierskie z innych środowisk. Niech wykonują szkice, fotografie i opisy ciekawych rozwiązań.
Budujemy.
Rolą zastępowego, a często niestety również drużynowego, jest nauczyć harcerzy jak budować. Trzeba tak kierować ich niezaradną często pracą, aby w efekcie stworzyć to, co się chciało zbudować. Nie wolno w ramach współzawodnictwa między zastępami samemu wziąć się do roboty, a zastęp wykorzystać jedynie np. do kopania dołków, czy znoszenia drewna.
Ogniska.
W naszej drużynie wprowadziliśmy ciekawy zwyczaj. Podczas obozu nie układamy dwóch takich samych stosów ogniskowych. Jest to okazja do wykazania się dla zastępów odpowiedzialnych za ułożenie stosu.