Rozróżniamy 2 rodzaje lakierów: akrylowe i metaliczne. Lakiery akrylowe różnią się od metalicznych tym że nie pokrywa się ich po wierzchu lakierem bezbarwnym. Rozróżniamy również kilka rodzajów uszkodzeń lakierów (odprysk, rysa powierzchowna, rysa głęboka (najczęściej do gołej blachy). Każde z wymienionych powyżej naprawia się w nieco inny sposób. Zanim przejdziemy do szczegółowego opisu naprawy musimy zakupić kilka rzeczy w sklepie z artykułami lakierniczymi.
Usuwanie niewielkich zadrapań
W większości przypadków drobne zadrapania jesteśmy w stanie usunąć pastą polerską. Najlepsze do tego celu są pasty lekko ścierne. Mogę tutaj polecić pastę firmy Inco Veritas "Automax" koszt tej pasty jest bardzo niski 2,80 ale naprawdę działa cuda, może być również każda inna. Przed przystąpieniem do polerowania musimy znaleźć bardzo miękką szmatkę. Najlepiej do tego celu nadaje się stara koszula flanelowa lub pielucha (czysta). Nakładamy pastę na uszkodzoną powierzchnię i polerujemy kulistymi ruchami. Po kilku minutach polerowania nakładamy drugą warstwę i powtarzamy proces. Jeżeli zaobserwowaliśmy że pomimo starań rysa nie zniknęła przystępujemy do bardziej radykalnych działań. Bierzemy w dłoń papier wodoodporny o gradacji 1800 lub 2000 (należy go wcześniej zmoczyć w wodzie 10-15minut) i polerujemy naszą rysę takimi samymi kulistymi ruchami UWAGA - Należy uważać aby przypadkiem nie przetrzeć się do podkładu!!!
Po całkowitym usunięciu rysy papierem niestety ale mamy nasz lakier matowy...nic nie szkodzi. Bierzemy w dłoń naszą niezawodną pastę i polerujemy naprawiane miejsce. Kilka minutek i nasz lakier jest jak nowy w dodatku pięknie się świeci.
Usuwanie głębszych rys
Najpierw zakupy:
1. Szpachla poliestrowa najmniejsze opakowanie (komplet z utwardzaczem i szpachelką do jej nakładania).
2. Zmywacz antysilikonowy lub benzyna ekstrakcyjna 0,5L.
3. Pasta polerska
4. Lakier w spray'u identyczny jak nasze auto.
5. Lakier bezbarwny w spray'u (tylko wówczas jak mamy lakier metalik)
6. Papier ścierny wodoodporny 1500 2szt
Przygotowanie podłoża
1. Odtłuszczamy benzyną lub zmywaczem naprawiane miejsce.
2. Rozrabiamy szpachlę z utwardzaczem (tylko taką ilość aby była odpowiednia do naszego uszkodzenia). Instrukcja oraz proporcja dozowania utwardzacza zawsze jest szczegółowo opisana na opakowaniu.
3. Rozrobioną szpachlę nakładamy bardzo cienkimi warstwami na naprawiane miejsce. W zależności od umiejętności są to 2 lub 3 warstwy. Czynność przerywamy wówczas jak zaobserwujemy że szpachlowany element jest w miarę równo pokryty.
4. Robimy sobie przerwę. W zależności od temperatury czas schnięcia może się wydłużać od 45minut do 1,5 godziny. Sprawdzamy naszą szpachlę, jeżeli już dobrze wyschła bierzemy się do obróbki papierem ściernym (1500). Papier ścierny (wcześniej zmoczony) prowadzimy po szpachli kolistymi ruchami aż do uzyskania idealnie gładkiej powierzchni. Po skończonej obróbce dokładnie oczyszczamy powierzchnię zmywaczem lub benzyną.
5. Lakierowanie: Przed przystąpieniem do tej czynność musimy zabezpieczyć nasze auto przed tzw. (odkurzem) czyli osadzaniem się malowanego przez nas lakieru na reszcie auta. Do tego celu używamy taśmy samoprzylepnej (papierowej) i folii ochronnej dostępnej w każdym sklepie z farbami 2 zł. Przed użyciem spra'y dobrze jest postawić gdzieś na słońcu, lub przepłukać go pod gorącą wodą w celu rozprężenia gazu (dużo lepiej się rozpyla). Lakier nanosimy w 2 lub 3 bardzo cienkich warstwach w odstępach kilku minutowych. Przy odpowiednio cienkim nanoszeniu nie powinno być problemu z zaciekami. A jeżeli już nam się zdarzy, należy zmyć pomalowany lakier i rozpocząć procedurę malowania od nowa.
6. Pomalowane auto zostawiamy do wyschnięcia. Czas następnych operacji zależy od temperatury jaką mamy w miejscu robienia zaprawki. Najlepszym sposobem sprawdzenia czy lakier nadaje się do końcowej obróbki jest niezawodny "dotyk". Jeżeli jest bardzo dobrze wyschnięty przechodzimy do upragnionego finału.
7. Polerowanie. Jeżeli nasz lakier nie budzi żadnych zastrzeżeń i jest krystalicznie czysty możemy zastosować tylko pastę polerską w celu minimalnego wyrównania poziomów lakierów. Natomiast jeżeli zauważyliśmy duże zgrubienia i niewielki "odkurz" na malowanej powierzchni stosujemy papier wodoodporny o bardzo drobniutkiej gradacji 2500. Kolistymi ruchami usuwamy nadmiar lakieru (oczywiście zawsze używamy papieru na mokro!!!), kończymy pastą polerską i gotowe.
8. W przypadku lakierów metalicznych procedura jest prawie identyczna jak przy akrylu z tym że po pomalowaniu bazą (kolorem) nie polerujemy ani papierem wodnym ani pastą polerską. Jedynie nakładamy lakier bezbarwny 2-3 cieniutkie warstwy. Czekamy aż wyschnie i dopiero obrabiamy go papierem wodnym i w końcowej fazie pastą polerską.