PRAWDZIWY BÓG OBJAWIŁ SIĘ NAM
Nie można się przyjaźnić z nieznajomą osobą, o której nic nie wiemy lub wiemy bardzo mało. Gdybyśmy Boga zupełnie nie znali, nie moglibyśmy się z Nim nigdy zaprzyjaźnić. Abyśmy mogli poznać naszego Pana i dobrowolnie zaprzyjaźnić się z Nim, On sam przez swoje Objawienie pozwolił się nam poznać. Zastanowimy się obecnie nad różnymi sposobami objawiania się Boga oraz nad tym, jak Boża prawda była i jest nadal przekazywana innym.
1. Co sądzić o twierdzeniu, że ludzie wymyślili Boga? Rz 1,19-23
Czasami faktycznie bywa tak, że ludzie wymyślają sobie swojego boga, na swój obraz i na swoje podobieństwo. Wydaje im się, że istnieje ktoś zupełnie podobny do nich, jak oni zazdrosny, mściwy, dokuczliwy, złośliwy. Takiego boga jednak nie ma w rzeczywistości, istnieje tylko w niektórych ludzkich umysłach. Fakt, że czasami ludzie wymyślają sobie swojego boga, nie przeczy istnieniu Boga prawdziwego. Przecież i ja sam istnieję realnie, chociaż żyje na świecie wielu takich, którzy wcale mnie nie znają lub posiadają mylne wyobrażenia o mnie.
2. W jaki sposób możemy poznać Boga prawdziwego? Rz 1,19-20; Hbr 1,1-3
Trudno nam coś powiedzieć o drugim człowieku, jeśli nie mamy okazji poznać jego postępowania, a on sam do nas nic nie mówi. Nikt z nas nie posiada zdolności odczytywania wnętrza drugiego człowieka, jego myśli, pragnień, planów, odczuć itp. Jesteśmy w stanie poznać wnętrze drugiego człowieka, gdy on sam coś nam o sobie powie lub gdy uważnie obserwujemy jego czyny, np. jego sposób odnoszenia się do innych.
Jeszcze trudniej nam poznać Boga, którego nie widzimy. Na szczęście Bóg, kochająca Istota, przez swoje słowa i działanie ujawnił, czyli objawił nam siebie, a szczególnie - swoją bezgraniczną miłość do nas.
a) Cale stworzenie stanowi jakby wspaniałą księgę, w której możemy czytać o wspaniałości i dobroć jego Stwórcy. Stworzenie ujawnia nam mądrość i wszechmoc Boga-Stwórcy.
Poznanie Boga ma skłonić nas do wdzięczności, uwielbienia i umiłowania dobrego Pana. Niestety, człowiek skażony następstwami grzechu pierworodnego ma skłonność do odwracania się od Boga prawdziwego i koncentrowaniu się w niewłaściwy sposób na stworzeniach. Św. Paweł, chcąc uzasadnić winę wszystkich ludzi i powszechną potrzebę zbawienia przyniesionego przez Chrystusa, poucza: „Albowiem gniew Boży ujawnia się z nieba na wszelką bezbożność i nieprawość tych ludzi, którzy przez nieprawość nakładają prawdzie pęta. To bowiem, co o Bogu można poznać, jawne jest wśród nich, gdyż Bóg im to ujawnił. Albowiem od stworzenia świata niewidzialnego Jego przymioty - wiekuista Jego potęga oraz bóstwo - stają się widzialne dla umysłu przez Jego dzieła, tak, że nie mogą się wymówić od winy” (Rz 1,18-20).
b) Nie tylko przez kosmos Bóg ujawnia nam siebie. Pozwala się też poznać za pośrednictwem wybranych ludzi. W ciągu wieków Bóg posługiwał się ludźmi-prorokami, którym dał poznać swoją prawd. oni zaś przekazywali innym ujawnione im Boże tajemnice. Powołani przez Boga prorocy przygotowywali naród wybrany Starego Przymierza na przyjście Chrystusa.
3. Co znaczy, że w Chrystusie znajduje się pełnia Bożego objawienia? Hbr 1,1-4; J 14,8-9
a) Pełnia prawdy w Chrystusie
W ciągu wieków Bóg posługiwał się różnymi ludźmi - prorokami, którzy przekazywali ludzkości Jego zbawcze prawdy. Jednak z postanowienia Bożego pełnia prawdy objawionej miała być przekazana ludzkości nie przez zwykłego człowieka, lecz przez samego Syna Bożego, który stał się człowiekiem.
I tak się stało. Jezus Chrystus jest tym prawdziwym Synem Bożym wcielonym, który prowadził, prowadzi i będzie prowadził przez wieki ludzi do całej prawdy.
On jest odblaskiem chwały Ojca, dlatego poucza Filipa: „Filipie, tak długo jestem z wami, a jeszcze Mnie nie poznałeś? Kto Mnie zobaczył, zobaczył także i Ojca” (J 14,9).
"Należy mianowicie mocno wierzyć w to, że w tajemnicy Jezusa Chrystusa, wcielonego Syna Bożego, który jest «drogą, prawdą i życiem» (J 14,6), zawarte jest objawienie pełni Bożej prawdy: «Nikt nie zna Syna, tylko Ojciec, ani Ojca nikt nie zna, tylko Syn i ten, komu Syn zechce objawić» (Mt 11,27); «Boga nikt nigdy nie widział; ten jednorodzony Bóg, który jest w łonie Ojca, [o Nim] pouczył» (J 1,18); «W nim bowiem mieszka cała Pełnia: Bóstwo, na sposób ciała, bo zostaliście napełnieni w Nim» (Kol 2,9-10) (Deklaracja Dominus Iesus 5).
Wszystkie ludzkie słowa Chrystusa i Jego czyny objawiły tajemnicę Boskiej natury, szczególnie zaś Jego przeogromną miłość do nas. Ta niezwykła miłość Boża ujawniła się w Jezusie, który uzdrawiał chorych, umacniał cierpiących, który umarł na krzyżu dla naszego wiecznego zbawienia.
b. Okruchy prawdy Chrystusowej w religiach niechrześcijańskich
Wierząc, że w Jezusie Chrystusie została nam dana pełnia objawienia, Kościół sprzeciwia się poglądowi, że religie niechrześcijańskie stanowią niezbędne uzupełnienie niekompletnego objawienia, gdyż - według tego błędnego poglądu - żadna religia, włącznie z chrześcijaństwem i samym Jezusem Chrystusem, nie jest w stanie pojąć ani wyrazić w całości prawdy o Bogu (por. Deklaracja Dominus Iesus 6). Według tego poglądu pełnia prawdy objawionej nie znajdowałaby się w Jezusie Chrystusie, lecz w sumie wszystkich wierzeń zawartych we wszystkich religiach świata.
Powyższy błędny pogląd został odrzucony w Deklaracji Dominus Iesus. Czytamy w niej: "Sprzeciwia się więc wierze Kościoła teza o ograniczonym, niekompletnym i niedoskonałym charakterze objawienia Jezusa Chrystusa, które rzekomo znajduje uzupełnienie w objawieniu zawartym w innych religiach." (Deklaracja Dominus Iesus 6)
Wbrew temu nieprawdziwemu poglądowi Kościół uczy, że w "Jezusie Chrystusie dokonało się pełne i ostateczne objawienie zbawczej tajemnicy Boga." (Deklaracja Dominus Iesus 6). Dokument przyznaje jednak, że "głębia tajemnicy Bożej sama w sobie pozostaje transcendentna i niewyczerpana" (tamże). Dopiero więc wtedy, kiedy człowiek osiągnie zbawienie, widząc Boga "twarzą w twarz", pozna Boga najpełniej.
Skoro w Chrystusie mamy pełnię objawienia, to czy w takim razie religie niechrześcijańskie są zupełnie bezwartościowe? Kościół tego nie twierdzi. Deklaracja Dominus Iesus w siódmym punkcie przypomina słowa Jana Pawła II, że "wierzenie w innych religiach to ów ogół doświadczeń i przemyśleń, stanowiących skarbnicę ludzkiej mądrości i religijności, które człowiek poszukujący prawdy wypracował i zastosował, aby wyrazić swoje odniesienie do rzeczywistości boskiej i do Absolutu. (Jan Paweł II, Encyklika. Fides et ratio, 31-32).
Deklaracja uznaje nie tylko wspomnianą przez papieża wartość pewnych wierzeń religijnych, lecz również - niektórych świętych tekstów religii pogańskich. Ich wartość polega na tym, że wielu ludziom księgi te pomagały i pomagają trwać w pewnej więzi z Bogiem. "Z pewnością należy uznać, że pewne zawarte w nich elementy są w istocie narzędziami, poprzez które w ciągu wieków wielka liczba ludzi mogła i także dzisiaj może ożywiać i utrzymywać żywą więź z Bogiem." (Deklaracja Dominus Iesus 8).
Mogło tak być i tak się dzieje, bo wszystko, co jest w nich prawdziwe, ma w tajemniczy sposób powiązanie z jedyną Prawdą, którą jest Chrystus. "Dlatego święte księgi innych religii, które faktycznie są pokarmem dla ich wyznawców i kierują ich życiem, czerpią z tajemnicy Chrystusa elementy dobroci i łaski w nich obecne" (Deklaracja Dominus Iesus 8).
Prawdę zawartą w religiach pogańskich można porównać do odbijającego się słońca w kroplach rosy. Choć takie obicie słońca jest pięknie, to jednak nie zastąpi jego prawdziwego światła i ciepła, które podtrzymuje życie.
Uznając różne wartości zawarte w tekstach religii niechrześcijańskich Kościół sprzeciwia się jednak stawianiu tych ksiąg na równi z Pismem Świętym i nazywaniu ich natchnionymi (Deklaracja Dominus Iesus 8).
Ponieważ w Chrystusie została nam dana pełnia prawdy, dlatego Jego należy głosić wszystkim narodom, bez lekceważenia jednak i poniżania wyznawców innych religii. Należy wszystkim głosić Chrystusa-Prawdę, gdyż wszyscy Go potrzebują, jak każdy ma potrzebę słońca, którego nie są w stanie zastąpić jego piękne odbicia w kroplach rosy.
Jak to zostało powiedziane, religie pogańskie nie stanowią uzupełnienia objawienia danego w Chrystusie, chociaż mogą się znajdować w nich różne okruchy lub odblaski jedynej prawdy, która zajaśniała w pełni we wcielonym Synu Bożym.
Również tak zwane objawienia prywatne nie uzupełniają treści objawienia danego w Chrystusie. Ich zadanie polega na przypominaniu istotnych i ważnych w danej epoce prawd, które się w nim zawierają. "Ich rolą nie jest "ulepszanie" czy "uzupełnianie" ostatecznego Objawienia Chrystusa, lecz pomoc w pełniejszym przeżywaniu go w jakiejś epoce historycznej" (KKK 67).
Prawdziwe objawienia prywatne stanowią jedną z różnych pomocy służących do poznania jedynego objawienia, które zajaśniało w pełni w Chrystusie. Te różne pomoce są konieczne. Pomimo bowiem pełni objawienia danej w Jezusie Chrystusie i pomimo prowadzenia przez Ducha Świętego do "całej prawdy" (J 16,13) żaden człowiek na ziemi nie zna w pełni danego nam objawienia. Można to porównać do posiadania wspaniałej encyklopedii, w której zawarta jest dotychczasowa wiedza i doświadczenie ludzkości. Posiadanie takiej encyklopedii w domu nie byłoby równoznaczne z pełną znajomością jej treści i bogactw w niej zawartych.