AMBARAS W BAJKOWYM LESIE
MUZYKA |
|
SCENA I |
Idzie Kot w Butach - spotyka Czerwonego Kapturka |
PIOSENKA |
"Nie Mruczek nie Burek, nie jeż nie ptak, Czerwony Kapturek to ja, właśnie ja!" |
Czerwony Kapturek |
Ach ciężka ma dola - na drodze same przeszkody. Cóż biedna poradzę, każdy czepia się mojej urody. |
Kot w Butach |
Ach Kapturku cóżeś taka markotna? |
Czerwony Kapturek |
Nie mam czasu dzisiaj na zabawy. Spieszę do Babci z polecenia mamy. |
Kot w Butach |
Ach cóż za zmartwienie, że droga daleka? Babcia stara, chodzić nie może, to poczeka. |
Czerwony Kapturek |
Ach wstrętny Kocie, chociaż ludzką mową gadasz to tylko psoty w głowie - głupstwa opowiadasz. |
Kot w Butach |
Czekaj, gdzieś słyszałem by powoli się spieszyć. Przecież po to mamy życie, by się nim nacieszyć. |
Czerwony Kapturek |
Mów, sobie mów, ja na zabawę się nie skuszę. Chyba, że Ciebie do spaceru ze mną zmuszę. |
Kot w Butach (na stronie) |
Cóż dobre i to na początek. Znam wszystkie leśne dróżki,każdy tu zakątek. Zgadzam się Kapturku do Babci Cię odprowadzić. Ale pozwól, że ja będę prowadzić. |
MUZYKA |
|
PO CZASIE: |
|
Czerwony Kapturek |
Coś mi się wydaje, że my źle idziemy. Nocka się zbliża, a domku Babci nie widzimy. |
Kot w Butach |
Nie martw się Kapturku, już dym czuć z komina, a że nie jest to komin Babci to nie moja wina. |
MUZYKA (groźna) |
Widać komin, słychać pukanie i otwierane drzwi |
SCENA II |
Siedzą Krasnale związane i lamentują, Baba Jaga gotuje w garnku |
Baba Jaga |
Kto tam do drzwi moich wali, gdy woda wrze już na Krasnali?! |
Kot w Butach |
Ależ Pani Baba Jago, wpuść wiernego sługę Twego. |
Baba Jaga |
Ty, Kocurze, nos masz nie od parady. Czyżbyś wyczuł, że mamy trzy obiady. |
Kot w Butach |
Nie krzycz na mnie Pani moja złymi słowy. Wszak prowadzę Ci czwarty obiad, prawie już gotowy. |
Czerwony Kapturek |
Cóż wy tu robicie, bracia moi mili? |
Gapcio |
Ach biedny ja się zagapiłem i w sidła Baby Jagi złej trafiłem! |
Śpioch |
Ja z kolei, nie wiem co się dzieje wcale prawie. Czy to sen jest, czy na jawie? |
Łakomczuch |
Nie wiń mnie za moje wady, czyż miałem przejść obok nie ruszając domu z czekolady? |
Czerwony Kapturek |
Biada nam, biada moi mili! |
Krasnale (razem) |
Nie martw się śliczna dziewczynko wcale. Nie w takiej byliśmy już kabale. My Krasnale żyjemy już lat wiele i wiemy, że każdą bajkę kończy nie smutek lecz wesele. |
Kot w Butach |
Babo Jago, ja już nie mogę słuchać jak krzyczą te smarkacze! |
Baba Jaga |
Dobrać się do nich najwyższa pora. Najpierw jednak obierzemy ze skóry każdego stwora. |
Kot w Butach |
Dobrze mówisz Pani miła, przez ich brud jeszcze by się nam zupka zamuliła! |
MUZYKA |
|
SCENA III |
Pukanie, Babcia i Leśniczy, Babcia leży |
Babcia |
Ach wejdź Kapturku już umieram z głodu. A zamknij szybko drzwi, by nie wpuścić chłodu. |
Leśniczy |
Witam babcię szanowną przemile. Przechodziłem obok, więc wpadłem na chwilę. |
Babcia |
Drogi panie leśniczy kochany, gdy pan się zjawia to jak przyłóż do rany! |
Leśniczy |
Cóż to znów jakieś kłopoty mamy? |
Babcia |
Panie Abrahamie mam straszne przeczucie, chyba się coś stało bo gniecie mnie w bucie. |
Leśniczy |
Nie martw się babciu zanadto zawczasu. Pójdę, popatrzę co się dzieje do lasu. |
MUZYKA |
|
SCENA IV |
Jaś i Małgosia idą między drzewami |
Małgosia |
Jasiu, ja już nie mam siły. Odpocznijmy chwilę - spójrz jakie tu maliny. |
Jasiu |
Dobrze Małgosiu, chwilę odpoczniemy, jednak zaraz ruszamy, bo jak w nocy drogę odnajdziemy? |
Leśniczy |
A cóż wy tu dzieci robicie same? |
Jaś i Małgosia |
Myśmy się zgubili, gdyśmy się bawili. |
Leśniczy |
Jak się nazywacie małe wy istoty? |
Jaś i Małgosia |
Jaś i Małgosia co nam w głowie psoty. |
Leśniczy |
Zaraz, zaraz nic ja nie pojmuję. Ja w tym lesie Czerwonego Kapturka poszukuję. |
Jaś |
Ach tak, słyszałem, mama nam tę bajkę opowiadała, gdy mnie i Małgosię do snu usypiała. |
Leśniczy |
Już rozumieć wszystko ja zaczynam. Chyba bajki ktoś pomieszał. Tylko jaki będzie finał? |
Małgosia |
My się odnajdziemy zdrowi i cali. |
Jaś |
Chociaż nas Baba Jaga zamknie, ale najpierw żeśmy jej słodki płot oblizali. |
Leśniczy |
Skoro wy po moim lesie wędrujecie, to gdzie jest Kapturek, czy mi odpowiecie? |
Jaś i Małgosia |
Pewnie on w naszym lesie gdzieś przebywa? |
Leśniczy |
Nie traćmy więc czasu i spieszmy na ratunek do waszego lasu. |
MUZYKA |
Przed domem Baby Jagi |
Leśniczy |
Otwieraj Babo Jago, otwieraj zawczasu, bo jak nie, to zobaczysz jakiego narobimy ambarasu! |
Baba Jaga |
O jejku, jejku, chwileczkę, proszę się nie denerwować. Czyż nie można już czasem trochę pożartować? |
Krasnal |
Ładne nam to żarty zrobić sobie chciałaś, o mały włos nas nie ugotowałaś! |
Kot w Butach |
Miau, miau, miau ale była tu zabawa. Wracam jednak do swej bajki, ot i cała sprawa. |
Czerwony Kapturek |
Żegnaj kocurze! |
Narrator |
Dobrze się kończy ta bajka pomału, posłuchajcie więc wszyscy na koniec morału: |
Muzyka |
Piosenka "Przyjaciele" |
|
|