Kolonizacja józefińska, nm. Josefinische Kolonisation - planowa akcja osadnicza, prowadzona przez cesarza Józefa II w końcu XVIII w., głównie w Galicji. Osady niemieckie istniały do czasów II wojny światowej. Część Niemców galicyjskich wyjechała w styczniu 1940r. po wkroczeniu na te tereny Armii Czerwonej, na podstawie niemiecko-radzieckiego porozumienia o wymianie ludności; większość pozostałych wraz z cofającymi się wojskami niemieckimi w latach 1944-1945. Zorganizowaną akcję kolonizacyjną w dobrach rządowych monarchii austro-węgierskiej zainicjowała Maria Teresa. Wydany przez nią patent kolonizacyjny z października 1774 r. dopuszczał tylko kolonizację rzemieślniczą w miastach. Część pierwsza patentu zapraszała postronnych wiary katolickiej i greckiej, unickiej, kupców, w sztukach biegłych rękodzielników i rzemieślników do osiedlania się w galicyjskich miastach bez żadnych ograniczeń a część druga dotyczyła protestantów i wyznaczała im sześć miast, w których mogli się osiedlać. Były to: Lwów, Jarosław, Zamość, Zaleszczyki, Kazimierz i Brody. Warunki, stawiane osadnikom miały zapobiec protestom galicyjskich katolików przeciwko sprowadzaniu protestanckich osadników-rolników; częściowo wynikały także z niechęci cesarzowej do protestantów. Patent zapewniał kolonistom jedynie zwolnieni z opłat cechowych i podatków przez okres 6 lat i przyniósł niewielkie efekty. Gorącym zwolennikiem kolonizacji był syn cesarzowej, Józef II, który po śmierci matki objął tron. Podpisany przez niego w dniu 17 września 1781 r. patent cesarski - wzorujący się na rozwiązaniach kolonizacyjnych Fryderyka Wielkiego - rozpoczął kolonizację na szeroką skalę. Dokument ten, dopuszczał - oprócz osadnictwa miejskiego - także kolonizację rolniczą. Wydany dodatkowo 11 listopada 1781 patent tolerancyjny dopuścił także osadnictwo protestantów.
Oficjalnym celem akcji miało być przyjście krajowi z pomocą w podniesieniu stanu gospodarki. Jako tereny dla przyszłych osadników przeznaczono głównie folwarki dóbr kameralnych (dawne królewszczyzny) i ziemie zlikwidowanych klasztorów.
Osady lokowano obok istniejących wsi, z wytyczeniem odrębnego układu urbanistycznego, często w układzie zabudowy łańcuchowej (tzw. łańcuchówka) lub w obrębie istniejących wsi (w grupach nie mniejszych, niż 6 rodzin), poszerzając ich zabudowę poprzez wytyczenie nowej lub przedłużenie istniejącej ulicy.
Największy napływ kolonistów zanotowano w latach 1783-1784. Akcję zakończono w roku 1789, pozwalając jednak mieszkającym już osadnikom niemieckim na tworzenie nowych osad. Ocenia się, że liczba osadników wyniosła ok. 18 000 (3000 rodzin). Powstało 120 czysto niemieckich osad i 55 mieszanych.
Poniżej przedstawione zostały wybrane kolonie józefińskie na terenach Polski, wg granic po II wojnie światowej. W nawiasie podano niemiecką nazwę miejscowości. Nazwa polska, to nazwa wsi, na której gruntach lokowano osadę, a w przypadku nowych osad - nazwa, jaką nosiła po wyjeździe niemieckich osadników.
Kolonie w ziemi sądeckiej były niewielkie, nigdzie nie wytworzyły niezależnej zabudowy. Nowe fragmenty niektórych wsi otrzymały tutaj przedrostek "Deutsch", (np. Deutsch-Gaboń, Deutsch-Gołkowice), w innych przypadkach polskie nazwy wsi tłumaczono na język niemiecki (np. Biegonice = Laufendorf, Podrzecze = Unterbach) a niekiedy nadawano im nazwy niezwiązane z nazwą polską. W rejonie Lubaczowa powstawały głównie kolonie rzemieślnicze. Były to: Ostrowiec (obecnie dzielnica Lubaczowa), Karolówka (Burgau), Podlesie (Reichau), Kobylnica Ruska (Fehlbach), Kowalówka (Freifeld), Smolin - obecnie na Ukrainie w pobliżu Radruża, Lipowiec - obecnie na Ukrainie na wschód od Wólki Żmijowskiej (Lindenau), Polanka Horyniecka (Deutschbach), Dąbków (Felsendorf), Dziewięcierz (Einsingen). Osady w rejonie Ustrzyk Dolnych (dobromilskie dobra kameralne) były dość duże, liczyły nawet ok. 200 osób (np. Falkenberg, Bandrów). Niemal wszystkie otrzymały swoje niemieckie nazwy. Wyjątkiem był Bandrów, gdzie niemiecka część otrzymała nazwę Bandrów-Kolonia (jednakże w roku 1792 sąd szlachecki we Lwowie utworzył odrębną jednostkę administracyjną, którą nazwano Deutsch Bandrow), a część zamieszkaną przez dawnych mieszkańców (Rusinów) nazywało się odtąd Bandrów Narodowy (urzędowa nazwa brzmiała Bandrow Nationale), zdecydowana większość osadników z powiatu sanockiego pochodziła z obszaru Palatynatu z okolic dolin rzeki Nahe i Glan, ludność ta mówiła dialektem szwabskim, pozostali pochodzili z Austrii i Czech. Potomkowie dawnych osadników odwiedzają nadal rodzinne strony, publikowane są wydawnictwa okolicznościowe. Jednym z najwybitniejszych przedstawicieli dawnych osadników niemieckich ziemi sanockiej jest prof. Adam Fastnacht. Osady w rejonie Mielca tworzyły nieformalną Wspólnotę Kolonijną Padew (Koloniegemeinde Padew), obejmującą m.in. osady Fallbrunn lub Padew (Padew Narodowa), Hohenbach (Czermin), Reichsheim (Sarnów), Ranischau (Raniżów), Josephsdorf (Józefów), Tuszow (Tuszów Mały), Schönanger (Pławo) i Wildenthal (Nowy Dzikowiec).
Jednym z wybitnych przedstawicieli osadników niemieckich z Tuszowa Małego był Jan Sehn (1909-1965), profesor nadzwyczajny UJ, pełnomocnik Ministra Sprawiedliwości do ścigania zbrodniarzy hitlerowskich.