Jesienią do ganinetu kosmetycznego zgłosiła sie 40 letnia kobieta na zabieg pielęgnacyjny skóry twarzy. Klietka ma cerę suchą z rozległymi teleangiektazjami na policzkach. Od 5 lat ma problemy z nadreaktywnością ze strony naczyń krwionośnych i łuszczeniem warstwy rogowej naskórka. Kobieta pali nałogowo papierosy, regularnie korzysta z solarium. |
1. Tytuł: Zabieg nawilżający i uszczelniający naczynia krwionośne dla klientki w wieku 40 lat z cerą suchą.
2. Założenia: Klientka w wieku 40 lat. Cera sucha, rozległe teleangiektazje na policzkach. Od 5 lat występują problemy z nadreaktywnością ze strony naczyń krwionośnych. Warstwa rogowa naskórka łuszczy się. Kobieta nałogowo pali papierosy i regularnie korzysta z solarium.
3. Diagnoza:
* skóra sucha,
* liczne teleangiektazje,
* cera dojrzała,
* nadreaktywne naczynia krwionośne,
* łuszcząca warstwa rogowa naskórka,
* kolor skóry szarawy co wynika z nałogowego palenia papierosów.
4. Wskazania:
* cera sucha,
* dojrzała,
* liczne teleangiektazje,
* nadreaktywne naczynia krwionośne,
* łuszcząca warstwa rogowa naskórka,
* skóra zniszczona promieniami UV,
* szarawy koloryt skóry,
* skóra niedotleniona,
* mało elastyczna,
* zmarszczki mimiczne,
Przeciwwskazania:
* choroby skóry,
* infekcje bakteryjne lub grzybicze,
* alergie na składniki zawarte w preparatach potrzebnych do wykonania zabiegu,
* przerwana ciągłość tkanki,
* opryszczka,
* zły stan zdrowia klientki,
* nowotwory,
* wszczepione metalowe implanty,
* ciąża.
5. Wykaz środków i preparatów kosmetycznych:
* mleczko do demakijażu do cery suchej i dojrzałej,
* tonik do cery suchej i dojrzałej,
* preparat do demakijażu oczu i ust,
* piling enzymatyczny do cery suchej,
* olejek do masażu z wit. C,
* kolagenowe patki pod oczy,
* ampułka z wit. C,
* maska algowa do cery suchej i dojrzałej,
* serum liftingujące,
* silnie liftingująca maska na twarz szyję i dekolt,
* ampułka odżywczo-pobudzająca
* silnie nawilżająco-dotleniający krem do twarzy,
* krem nawilżający pod oczy,
* woda destylowana,
* płyn do dezynfekcji
* mydło w płynie
6. Wykaz sprzętu i aparatury:
* urządzenie do sonoforezy,
* urządzenie do galwanizacji,
* miseczka na wodę,
* miseczka na odpadki,
* miseczka do rozrabiania maski algowej,
* szpatułka do nakładania alg,
* pędzelek do nakładania masek,
* ręczniki,
* lampa lupa,
* płatki kosmetyczne,
* wata,
* szpatułki do nabierania kremów,
* opaska,
* jednorazowe prześcieradło,
* chusteczki higieniczne,
* koc do przykrycia klientki,
7. Metodyka wykonania zabiegu:
a) przygotowanie stanowiska pracy:
Rozpoczynam od przygotowania fotela. Układam go w pozycji dostosowanej do zabiegu, czyli leżącej. Ważne jest również, aby fotel odpowiadał wygodzie klientki. Rozkładam na nim jednorazowe prześcieradło. Pod głowę kładę ręcznik, a za fotelem stawiam krzesło, na którym będę siedziała. Obok fotela ustawiam stolik, dezynfekuję go płynem do dezynfekcji. Kładę na nim wszystkie potrzebne mi preparaty (tonik, mleczko, peeling, maski itp.) i sprzęt (miseczki, płatki kosmetyczne, szpatułki itp.). Na półce obok fotela przygotowuję urządzenie do sonoforezy i galwanizacji. Dezynfekuję głowice. Lampę bezcieniową układam obok fotela i dostosowuję jej ułożenie do moich potrzeb. Na fotelu kładę ręcznik do zabezpieczenia ubrania klientki oraz opaskę. Sprawdzam czy wszystkie urządzenia są sprawne. Włączam relaksacyjną muzykę.
b) wykaz prac:
1. demakijaż
2. diagnoza skóry
3. wykluczenie przeciwwskazań
4. omówienie zabiegu z klientką
5. peeling enzymatyczny
6. masaż twarzy
7. ampułka z wit. C na policzki
8. ampułka odżywczo-pobudzająca
9. sonoforeza
10. galwanizacja
11. kolagenowe płatki pod oczy
12. serum liftingujące
13. silnie liftingująca maska
14. maska algowa do cery suchej i dojrzałej
15. krem nawilżający pod oczy
16. silnie nawilżająco-dotleniający krem do twarzy
c) opis sposobu realizacji prac:
Rozpoczynam od przywitania klientki w gabinecie. Pokazuję jej miejsce, w którym może zostawić swoje rzeczy. Każę jej usiąść na fotelu. Tam omawiamy problem, z jakim do mnie przyszła. Przeprowadzam wywiad. Podczas niego pytam klientkę:
* jakimi preparatami i w jaki sposób dbała do tej pory o cerę?
* jaki prowadzi tryb życia?
* jaki jest jej stan zdrowia?
* czy wykonywała jakieś zabiegi w gabinecie kosmetycznym?
Następnie proszę klientkę, aby zdjęła bluzkę i położyła się na fotelu. Ja w tym czasie myję i dezynfekuję ręce. Na głowę zakładam jej opaskę. Kładę ręcznik w taki sposób, aby jej ramiona i dekolt były odkryte. Resztę ciała przykrywam kocem, aby nie zmarzła. Siadam na krześle za fotelem, za głową klientki.
Rozpoczynam demakijaż. Płatki kosmetyczne nasączam płynem do demakijażu oczu i ust. Przykładam do oczu klientki i czekam chwilkę. W tym czasie preparat rozpuszcza kosmetyki. Następnie przecieram oczy w kierunku od zewnętrznego do wewnętrznego kącika oka. Tusz z rzęs zmywam przecierając wacikiem od nasady rzęs do ich końców. Powtarzam te czynności do momentu, aż waciki będą czyste po przetarciu oczu. Używając tego samego preparatu, wacikiem przemywam usta. Zużyte waciki wyrzucam do miseczki przeznaczonej na odpadki. Przechodzę do demakijażu twarzy. Do miseczki nalewam ciepłą wodę. Na dłonie nakładam mleczko do demakijażu do cery suchej i dojrzałej. Rozprowadzam na dłoniach, a następnie przenoszę na twarz klientki. Delikatnie kolistymi ruchami masuję całą twarz, szyję i dekolt. Następnie płatkami kosmetycznymi nasączonymi w ciepłej wodzie usuwam preparat. Wymieniam waciki i czynność powtarzam do momentu aż po przetarciu skóry będą czyste. Osuszam twarz chusteczką higieniczną, a następnie wacikiem nasączonym tonikiem do cery suchej i dojrzałej przemywam twarz, szyję i dekolt. Zużyte płatki kosmetyczne wyrzucam do miseczki na odpadki.
Po wykonaniu demakijażu przystępuję do diagnozy skóry. Przysuwam Lampę Lupa, włączam ją i ustawiam nad twarzą klientki. Dzięki temu mogę z bliska oglądać jej cerę. Widzę, że jest ona bardzo przesuszona, łuszczy się, występują na niej liczne teleangiektazje. Pierwszym i trzecim palcem uciskam lekko fałd skórny i sprawdzam, po jakim czasie się odpręża. Na tej podstawie stwierdzam, że skóra klientki jest mało elastyczna. Widoczne są również zmarszczki mimiczne. Wyłączam i odkładam Lampę Lupa na bok, aby mi nie przeszkadzała.
Po zdiagnozowaniu skóry pytam klientkę czy jest w ciąży lub ma wszczepione metalowe implanty. Gdy wykluczę wszystkie przeciwwskazania (wymienione w punkcie 4) ustalam z klientką przebieg zabiegu. Jego celem będzie nawilżenie skóry, obkurczenie naczyń krwionośnych, uelastycznienie skóry, możliwe maksymalne usunięcie lub wypłycenie zmarszczek, poprawa kolorytu skóry oraz jej ogólnego wyglądu. Myję i dezynfekuję ręce.
Na twarz, szyję i dekolt klientki nakładam delikatny peeling enzymatyczny. Nie mogę użyć peelingu ziarnistego gdyż mógłby on podrażnić naczynia krwionośne. Czekam ok. 10-15 min. W tym czasie wyrzucam zużyte wcześniej płatki kosmetyczne do kosza i wymieniam wodę w miseczce na czystą i ciepłą. Po upływie określonego czasu zmywam peeling wacikami nasączonymi w wodzie. Zużyte wyrzucam do miseczki na odpadki. Następnie tonizuję skórę tonikiem.
Kolejnym etapem zabiegu jest masaż. W związku z tym, że klientka ma na policzkach liczne teleangiektazje i cierpi na nadreaktywność ze strony naczyń krwionośnych, masaż wykonam bardzo delikatnie, omijając wrażliwe miejsca. Do masażu wykorzystam olejek z wit. C, która ma za zadanie uszczelnić naczynia krwionośne. Masaż będzie opierał się głównie na ruchach głaszczących. Rozpoczynam go do przegłaskania całego dekoltu. Naprzemiennie raz jedną a raz drugą ręką. Szybszymi ruchami przegłaskam bruzdę między piersiami, która tworzy się u kobiet w dojrzałym wieku. Następnie głaskam szyję, pasmami od dekoltu aż do podbródka na całej jej szerokości. Również naprzemiennie obiema rękami. Następnie głaskam mięsień żuchwowy przesuwając dłońmi od podbródka w stronę uszu. Palcami wskazującymi naprzemiennie masuję podbródek w stronę ust, a następnie mięsień okrężny ust. Robię to dwoma palcami jednocześnie, przy czym jeden jest nad górną wargą a drugi pod dolną i na zmianę. Ze względu na teleangiektazje omijam mięśnie na policzkach i przechodzę do głaskania nosa. Czterema palcami jednej i drugiej ręki, naprzemiennie, przesuwam od czubka nosa w stronę czoła. Palcami wskazującymi naprzemiennie masuję bruzdę między oczami wykonując literę X. Dookoła oczu zakreślam koła a następnie ósemki. Czoło głaskam czterema palcami obu rąk naprzemiennie w kierunku włosów. Na koniec delikatnie przegłaskuję wszystkie wymienione partie. Nie wykonuję innych technik masażu (rozcieranie, ugniatanie, oklepywanie, wibracje) gdyż mogłyby zbyt podrażnić naczynia krwionośne. Nadmiar oliwki zmywam wacikami nasączonymi wodą. Tonizuję skórę tonikiem. Myję i wycieram ręce.
Płynem do dezynfekcji myję głowicę aparatu do sonoforezy. Nasączam płatek kosmetyczny wodą, przykładam go do ręki klientki, przykładam elektrodę i zapinam paskiem. Na policzki nakładam ampułkę z wit. C, a na pozostałe partie twarzy ampułkę odżywczo-pobudzającą. Włączam urządzenie do sonoforezy. Za pomocą głowicy wprowadzam ampułki w głąb skóry. Ważne jest, aby ruchy przebiegały zgodnie z układem mięśni. Gdy ampułki zostaną wprowadzone do skóry wyłączam aparat, odpinam elektrodę, wyrzucam mokry wacik, dezynfekuję głowicę i odkładam urządzenie na bok. Dzięki zastosowaniu sonoforezy ampułki zostały wprowadzone w głąb skóry, co nie udałoby się gdyby zostały tylko rozsmarowane na jej powierzchni. Składniki czynne mają teraz lepszy dostęp do tkanek, a co za tym idzie są skuteczniejsze.
Kolejnym etapem zabiegu jest wykonanie galwanizacji. Jej zadaniem będzie uszczelnienie naczyń krwionośnych. Przygotowuję urządzenie. Nasiąknięty wodą wacik przykładam do ręki klientki, przykładam elektrodę i zapinam paskiem. Kawałek waty o średnicy ok. 10-15 cm nasączam wodą, lekko odciskam, nakładam go na głowicę i skręcam tak, aby się trzymała. Mogę użyć dwóch głowic urządzenia jednocześnie jednak jest to dla mnie mniej wygodne. Włączam urządzenie i ustawiam moc. Klientka powinna czuć lekkie mrowienie w miejscu przykładania głowicy oraz metaliczny posmak w ustach. Kilkakrotnie przykładam głowicę do miejsc, w których widać teleangiektazje. Następnie wyłączam urządzenie, wyrzucam watę z głowicy, odpinam pasek przytrzymujący elektrodę i wyrzucam wacik. Odkładam urządzenie na bok. W związku z tym, że wata na głowicach nasączona była wodą tonizuję skórę tonikiem. Opróżniam miseczkę z odpadkami.
Pod oczy klientki nakładam płatki kolagenowe. Na pozostałe partie twarzy, szyję i dekolt aplikuję serum liftingujące, a na nie za pomocą pędzelka nakładam silnie liftingującą maskę. Z tymi preparatami klientka leży przez czas określony na opakowaniu, ok. 20-30min. Nałożone kosmetyki mają za zadanie odżywić skórę, poprawić jej koloryt, napięcie, elastyczność, wypłycić zmarszczki, sprawić, aby skóra była gładka i nie łuszczyła się. W czasie, gdy klientka relaksuje się z maską ja wymieniam wodę oraz odkładam niepotrzebne mi już kosmetyki. Odłączam z prądu wykorzystywane wcześniej urządzenia. Przygotowuję również maskę algową. Do miseczki wsypuję zawartość saszetki. Nie zalewam od razu wodą, gdyż maska algowa szybko gęstnieje i nie zdążyłabym jej nałożyć. Po 30 min od nałożenia maski ściągam płatki kolagenowe, nasączam waciki wodą i zmywam preparat z twarzy, szyi i dekoltu klientki. Tonizuję skórę. Waciki wyrzucam do miseczki na odpadki.
Do miseczki ze sproszkowanymi algami wlewam po trochę zimnej wody destylowanej. Mieszam energicznie szpatułką do alg, do momentu uzyskania odpowiedniej konsystencji. Maska nie może być zbyt wodnista, gdyż mogłaby spływać z twarzy, ale także nie może być zbyt gęsta, bo będzie się źle nakładać i zbyt szybko zastygnie. Gdy uzyskam odpowiednią konsystencję nakładam maskę na twarz szyję i dekolt. Powinna mieć taką grubość, aby skóra nie prześwitywała. Jeżeli klientka wyrazi zgodę zaklejam maską oczy i usta. Zastrzegam, że nie może ich otwierać. Z tak nałożoną maską klientka leży kolejne 20-30min. Ja w tym czasie chusteczką higieniczną wycieram pozostałości maski z miseczki i szpatułki. Następnie myję je i dezynfekuję. Po upływie określonego czasu ściągam maskę. Jest ona zastygnięta, więc bez problemu daje się usunąć w jednym kawałku. Nie myję twarzy wodą. Na zakończenie zabiegu pod oczy aplikuję nawilżający krem a na twarz, szyję i dekolt nakładam silnie nawilżająco-dotleniający krem. Dziękuję klientce za zabieg. Ściągam kocyk, opaskę oraz ręcznik. Pozwalam się jej ubrać. Przekazuję jej zalecenia do domu (zawarte w punkcie 8).
d) Po zabiegu skóra stała się gładka, naskórek nie złuszcza się. Nabrała odpowiedniego kolorytu. Zmarszczki stały się mniej widoczne. Cera jest nawilżona. Naczynka krwionośne obkurczyły się i stały się mniej widoczne. Skóra jest bardziej napięta i elastyczna.
e) Czynności końcowe na stanowisku:
Gdy klientka opuściła gabinet sprzątam go. Dezynfekuję głowice urządzeń, odkładam na miejsce. Odpadki z miseczki wyrzucam do kosza. Wylewam wodę. Myję i dezynfekuję wszystkie miseczki, szpatułki oraz pędzelek. Ze stolika ściągam kosmetyki i odkładam je do szafki. Blat dezynfekuję. Z fotela ściągam jednorazowe prześcieradło i wyrzucam je do kosza. Ręczniki i opaskę odkładam do prania. Poprawiam ogólny wygląd gabinetu.
8. Zalecenia do domu:
Klientka powinna:
* bezwzględnie rzucić palenie i przestać chodzić do solarium,
* unikać nagłych zmian temperatury,
* unikać długotrwałych, gorących kąpieli,
* kontrolować ciśnienie,
* unikać ostrych przypraw i alkoholu,
* stosować kremy nawilżające, zawierające wit.C lub wyciąg z kasztanowca (obkurczają naczynka krwionośne),
* codziennie wykonywać demakijaż twarzy,
* stosować maseczki do cery suchej i naczyniowej,
* w miarę możliwości powtórzyć zabiegi na rozszerzone naczynka w gabinecie kosmetycznym,
* używać preparatów do cery suchej (mleczka, toniki, peelingi, maseczki)
* nie powinna myć twarzy wodą z mydłem,
* po kontakcie skóry twarzy z wodą powinna ją stonizować