Szybkie działanie może uratować wzrok
Oczy mogą być zwierciadłem duszy, ale to siatkówka jest oknem mózgu na świat. Gdy zostanie uszkodzona, zdolność widzenia jest poważnie zagrożona i można ją całkowicie utracić, jeżeli szybko nie zajmiemy się problemem.
Siatkówka jest warstwą tkanki na tylnej ścianie oka, która zbiera światło przechodzące przez soczewkę. Specjalne światłoczułe komórki [tzw. fotoreceptorowe - Onet] w siatkówce przekształcają bodźce świetlne na impulsy nerwowe, które są przekazywane do mózgu. W centralnej części siatkówki znajduje się szczególnie istotny obszar określany jako plamka (a dokładnie: plamka żółta - Onet), który umożliwia widzenie obiektów znajdujących się bezpośrednio przed nami, jak np. słowa na papierze, czyjąś twarz, drogę przed nami czy obraz na ekranie.
Gdy krążenie krwi w siatkówce zostaje zablokowane lub gdy siatkówka oddzieli się od ściany oka, konieczne jest prawidłowe zdiagnozowanie problemu. Współczesne terapie mogą dokonać cudów, jeśli zacznie się je stosować, zanim uszkodzenie stanie się nieodwracalne. Jednak opóźnienie w dotarciu do specjalisty może obniżyć skuteczność nawet najlepszej terapii w ratowaniu lub przywracaniu prawidłowego widzenia.
Jak w przypadku wszystkich żywych tkanek, siatkówka jest silnie uzależniona od stałego zaopatrzenia w tlen przenoszony przez krew. Jeśli cokolwiek zakłóci ten proces, wzrok jest zagrożony. Dwa poważne problemy, tj. zamknięcie żyły w siatkówce oraz odklejenie się siatkówki, mogą wystąpić w każdym wieku, ale obydwa są częstsze u osób starszych.
Rozpoznanie przyczyn blokady
W lipcu David Bronson ze Stone Ridge w stanie Nowy Jork, 82-letni miłośnik czytania, zdał sobie sprawę, że obraz widziany przez niego lewym okiem jest nieco zamglony. Pomyślał, że przyczyną jest rozwijająca się zaćma, ale gdy dwa tygodnie później odwiedził okulistę, dowiedział się, że problem jest poważniejszy: częściowa blokada żyły środkowej siatkówki, która odprowadza z niej krew.
Niedrożność ta spowodowała wzrost ciśnienia w naczyńkach włosowatych odpowiedzialnych za ukrwienie siatkówki, które następnie zaczęły przeciekać w centralnej części oka, powodując u Bronsona zamazane widzenie. Blokadę żyły i jej skutki można porównać do zapchania odpływu w zlewie - gdy woda ciągle napływa do zlewu, w końcu przeleje się górą.
Jak wynika z raportu opublikowanego w 2010 r. na łamach pisma „New England Journal of Medicine”, zamknięcie żyły środkowej siatkówki jest częstą przyczyną utraty widzenia u osób starszych, drugą po retinopatii cukrzycowej spośród chorób naczyń siatkówki.
W przeciwieństwie do przypadku Bronsona niedrożność najczęściej dotyczy bocznej żyły, co jest mniej poważne w skutkach i w połowie przypadków mija samoistnie w ciągu sześciu miesięcy. Jeśli potrzebne jest leczenie, u większości - choć nie u wszystkich - pacjentów dobre efekty daje terapia laserowa, napisali autorzy artykułu.
Zamknięcie żyły środkowej siatkówki może spowodować opuchliznę plamki żółtej i utratę tzw. widzenia centralnego. Dlatego Bronson otrzymuje co miesiąc zastrzyki do oka z lekiem o nazwie handlowej Lucentis [nazwa chemiczna: ranibizumab - Onet], który ostatnio zarejestrowano w terapii tego schorzenia. Często skuteczne jest również wstrzykiwanie do oka steroidów.
Autorzy artykułu w „New England Journal of Medicine”, dr Tien Y. Wong z Narodowego Uniwersytetu Singapuru oraz dr Ingrid U. Scott z Centrum Okulistyki Hersheya Uniwersytetu Stanowego Pensylwanii (Penn State Hershey Eye Center) oceniają, że niedrożność żyły siatkówki występuje u jednej-dwóch osób na 100 po 40 roku życia, najczęściej z powodu zakrzepu oraz miażdżycy naczyń, tj. stwardnienia ścian tętnic siatkówki, co powoduje wzrost ciśnienia w naczyniach żylnych.
Nadciśnienie, inny problem zdrowotny obecny u Bronsona, jest głównym czynnikiem ryzyka tego schorzenia, ale zamknięcie żyły siatkówki może też być związane z cukrzycą, podwyższonym poziomem tłuszczów we krwi, paleniem, chorobą nerek i jaskrą.
Zazwyczaj u pacjentów dochodzi do nagłej utraty wzroku w jednym oku, bez dolegliwości bólowych. Zakres niedowidzenia zależy od zajętego obszaru siatkówki oraz od tego, czy obejmuje on również plamkę żółtą. W większości przypadków diagnozę można postawić na podstawie badania klinicznego, choć często wykonuje się test określany jako angiografia fluoresceinowa, by ocenić ciężkość przypadku.
Odklejenie siatkówki
Odklejenie siatkówki, które zdarza się u 18 na 100 tysięcy osób rocznie, jest znacznie rzadsze niż zamknięcie żyły siatkówki, ale częściej grozi całkowitą utratą wzroku, jeśli nie jest natychmiast leczone. Im dłużej siatkówka pozostaje odklejona, tym mniejsze szanse na przywrócenie wzroku, dlatego konieczne jest rozpoznanie objawów i bezzwłoczne udanie się po pomoc do okulisty.
Odklejenie się siatkówki jest bezbolesne, ale niemal zawsze daje objawy, często jeszcze zanim zacznie się sam proces. Są to: nagłe pojawienie się wielu „mętów” - kropek, włosków, nitek - w polu widzenia, nagłe krótkotrwałe rozbłyski światła nawet przy zamkniętych oczach, albo zacienienie części pola widzenia.
Donald Distasio z Syracuse miał 61 lat, gdy - jak opisuje - „zaczął widzieć męty i niewyraźne plamy wewnętrznym kątem prawego oka”. Jego optometrysta [osoba zajmująca się pomiarami parametrów wzroku - Onet] podejrzewał odklejenie się siatkówki i natychmiast wysłał go do chirurga okulisty, który wyjaśnił, że ciało szkliste wewnątrz gałki ocznej powodowało naciągnięcie siatkówki, prowadząc do jej oderwania się.
Dziury i przedarcia siatkówki mogą być też wynikiem redukcji jej grubości wraz z wiekiem lub różnych schorzeń. Gdy siatkówka ulegnie już naderwaniu, ciało szkliste może wyciekać z tyłu i powodować jej oderwanie od ściany oka, co uniemożliwia przekazywanie informacji o obrazach do komórek światłoczułych siatkówki i ostatecznie do mózgu. W efekcie dochodzi do zaciemnienie obrazu w rejonie odklejonej części siatkówki.
Poza wiekiem do czynników ryzyka odklejenia siatkówki należą też duża krótkowzroczność, występowanie tego problemu w rodzinie, wcześniejsze odklejenie siatkówki w którymś oku, operacja usuwania zaćmy oraz poważny uraz oka, do którego może dojść podczas wypadku samochodowego, gry w paintball lub skokach na bungee, mówi dr Donald J. D'Amico, kierownik oftalmologii w Weill Cornell Medical College i New York-Presbyterian Hospital.
Jakie są typowe sposoby leczenia? Najprostszy, określany jako retinopeksja pneumatyczna, może być wykonany w gabinecie lekarskim w miejscowym znieczuleniu. Do ciała szklistego wstrzykuje się pęcherzyk gazu. Gdy gaz ulega rozprężeniu, przyciska siatkówkę do ściany oka i zamyka rozdarcie. Przez kilka dni lub tygodni pacjent musi pozostawać w pozycji twarzą w dół przez większość czasu, by utrzymać pęcherzyk gazu w odpowiednim miejscu. Przedarcie siatkówki często naprawia się trwale przy pomocy zamrażania (kriokoagulacji) lub lasera.
Inną powszechną metodą są wszczepy nadtwardówkowe, wykonywane w szpitalu w znieczuleniu, ale zwykle w ciągu jednego dnia. Polega to na trwałym opasaniu twardówki oka [białej warstwy ochronnej oka - Onet], co powoduje jej wpuklenie i umieszczenie siatkówki we właściwym miejscu.
Trzeci technika, witrektomia, również jest wykonywana w szpitalu. Polega na usunięciu ciała szklistego powodującego odwarstwienie siatkówki i zastąpieniu go gazem lub płynem, który przyczynia się do przyklejenia siatkówki. Procedurę tę czasem stosuje się w kombinacji z wszczepem nadtwardówkowym.
Na poprawę widzenia po terapii można czekać wiele miesięcy. Samo leczenie może też wywołać zaćmę, która wymaga dodatkowego zabiegu chirurgicznego.
Tekst: Jane E. Brody
1