Zniesienia i eksklaustracje, ważne wydarzenia historyczne


ZNIESIENIA I EKSKLAUSTRACJE

Oprócz kryzysu wewnętrznego zakony musiały przejść prześladowania władzy cywilnej, za które czasem ponosiły winę również episkopaty. Polityka przeciw "martwej ręce", która pozbawiała zakony ich dóbr, polityka, która mieszała się do wewnętrznych spraw zakonów i ich zarządu za pośrednictwem komisji reformy, następnie rewolucja francuska, a w końcu liberalne rządy doprowadziły do eksklaustracji braci i do znoszenia zakonów.

* * * *

Działania "Komisji reformy"

Burza przyszła z zewnątrz. Zakony stały się ofiarami racjonalistycznej nienawiści i ingerencji rojalistycznych przy współwinie i pomocy, bardziej lub mniej otwartej, episkopatu. Także Stolica Święta widziała pewne uzasadnienie ogólnej krytyki nadmiernej liczby zakonników i podjęła pewne środki zaradcze. Plan rządów był zasadniczo ekonomiczny: powiększyć zasoby publiczne i uaktywnić ekonomię przez zabranie dóbr "martwej ręki"; słowo "amortyzacja" ["(umorzenie), ekonom. wartość zużytych w danym okresie środków trwałych; amortyzacyjne ustawy: przepisy zakazujące lub ograniczające nabywanie nieruchomości przez Kościół" - Nowy leksykon PWN - p. tł.] było hasłem na dworach burbońskich i w imperium austriackim. W rzeczywistości natomiast chodziło o osłabienie Kościoła przez "regalia", czyli prawo mieszania się na mocy władzy królewskiej we wszystkie sprawy kościelne. Z tego powodu dojrzewała coraz bardziej idea izolowania diecezji od papieża i idea zakładania kościołów narodowych, poddanych władzy króla. Łatwo było otrzymać zgodę albo przynajmniej schlebiające milczenie episkopatu, przede wszystkim po rozpowszechnieniu idei Febroniusza i Synodu w Pistoi, ale obawiano się oporu zakonów, będących najlepszą gwarancją ponadnarodowego charakteru Kościoła. Osłabienie ich i znacjonalizowanie było ogólnym zadaniem. Pierwszym i najbardziej zuchwałym posunięciem było działanie przeciw Towarzystwu Jezusowemu, wypędzenie go najpierw z Portugalii (1759 - 1761), następnie z Hiszpanii (1767), Francji (1764), Królestwa Obojga Sycylii (1768), Parmy (1768), aż nie zostało zupełnie zniesione przez Klemensa XIV w roku 1773.

Dla innych zakonów katolickie dwory wymyśliły komisje reformy, będące obłudnym określeniem, które ukrywało prawdziwe zamiary tych, którzy je tworzyli. Pierwszą była Commission des Réguliers (Komisja Zakonników) we Francji (1765), której przewodniczył arcybiskup Tuluzy Loménie de Brienne. Komisja ta działała tak "znakomicie", że w 1784 roku zniosła 426 domów, nie mających minimum piętnastu zakonników, jak ustalał dekret, który zakazywał każdemu zakonowi posiadania więcej niż jednego domu w każdym mieście; przesunięto wiek przyjmowania do zakonu na 21 rok życia i ściśle ustalono liczbę nowicjuszy. Najbardziej wyrachowanym przedsięwzięciem był obowiązek odprawiania kapituł narodowych z udziałem komisarzy królewskich i redagowanie Konstytucji narodowych, aby nimi zastąpić generalne, jak to już widzieliśmy dla braci konwentualnych w roku 1771 i dla kapucynów w tym samym roku, mimo sprzeciwu wielu kapitulnych; nie można jednak było uniknąć ich zatwierdzenia przez Piusa VI w roku 1776[1]. Na korzyść kapucynów i rekolektów zabierało głos wielu biskupów i to sprawiło, że komisja okazała się im życzliwa, a także dlatego, że nadal cieszyli się wielkim uznaniem w państwie. Z tego samego powodu nie było żadnego innego zakonu, po zakonie jezuitów, wobec którego wrogość encyklopedystów szalałaby tak, jak przeciw zakonowi kapucynów, atakując ich pamfletami, satyrami, oszczerstwami i szyderstwami.

To wszystko doprowadziło do przerażających konsekwencji. Konwentualni stracili 58 konwentów, a z liczby 2.620 zakonników, którzy żyli we Francji w roku 1771, spadli do 2.074. Kapucynów było jeszcze 4.280 w roku 1771, ale w trzech wcześniejszych latach 250 kapłanów zostało zastąpionych tylko przez 21. Łącznie cztery zakony franciszkańskie, czyli konwentualni, rekolekci, kapucyni i tercjarze regularni straciły 3.756 zakonników[2].

W Hiszpanii Komisja Reformy ukształtowała się w roku 1769 pod władzą kardynała Ludwika z Borbone. Podżegaczem był inteligentny minister ekonomii Campomanes, który w roku 1765 opublikował swój Traktat o regaliach amortyzacji, przetłumaczony rozkazem senatu weneckiego na język włoski. Wydano prawa mające zmniejszyć przyjmowanie nowicjuszy, przede wszystkim od roku 1773, kiedy z drugiej strony Rada Indii wołała o szybkie wysyłanie misjonarzy dla misji zamorskich. Zgodnie z informacją przedstawioną przez komisarza generalnego tej rodziny zakonnej w roku 1778 liczba franciszkanów zmniejszyła się do 5.582. Na przykład w Prowincji Aniołów nie pozwalano na więcej niż 16 obłóczyn w każdym trzechleciu. W roku 1782 ta sama Rada Indii musiała interweniować, prosząc, aby ponownie otwarto nowicjaty zakonów misyjnych[3].

Posuwając się naprzód w realizowaniu programu nacjonalizacji, wymuszono w roku 1804 na papieżu Piusie VII bullę Inter graviores, na mocy której zakonnicy w Hiszpanii i w jej dominiach będą mieli w przyszłości zarząd zupełnie niezależny i narodowy; generałem musiał być na przemian raz Hiszpan, a drugi raz przedstawiciel innych państw; kiedy nie był nim Hiszpan, w Hiszpanii miał rządzić wikariusz generalny[4]. Ten zarząd narodowy będzie trwał u kapucynów aż do roku 1885, a u franciszkanów aż do 1932.

We Włoszech pierwszym państwem, które tytułem reformy weszło na drogę mieszania się w sprawy zakonne była Wenecja, która w roku 1766 ustanowiła Urząd deputacyjny "do spraw pobożnych" (Deputazione "ad causas pias") zobowiązany do prowadzenia dochodzeń w sprawie dóbr kościelnych. W roku 1768 wydał on dekret o kasacji wszystkich klasztorów, które nie dysponowały wystarczającymi dochodami dla utrzymania 12 zakonników. Konwentualni w latach 1769 - 1771 stracili w okręgu weneckim 22 domy. W Toskanii książę Leopold I zakazał w roku 1772 zakonnikom jakiegokolwiek odwoływania się do Rzymu, a w latach następnych posunął się aż do tego, że wtrącał się w samo odbywanie się kapituł i mianowanie przełożonych. Nie lepszy los miały zakony w Neapolu i na Sycylii pod schizmatycką polityką zakonną ministra Tanucciego, który przedsięwziął najbardziej pochopne kroki; było to np. ustalenie liczby członków każdej prowincji i zamknięcie wszystkich klasztorów Kalabrii w roku 1783, gdzie dopiero w roku 1799 można było otwierać nowe klasztory. W roku 1788 zabroniono jakichkolwiek relacji z przełożonym w Rzymie i nałożono królewskie placet na wszystkie dyspozycje tam wydane.

Także w państwach centralnej i wschodniej Europy musieli cierpieć podobne udręki i to przez te same tendencje zmierzające do oddzielenia ich od władz centralnych [Stolica Św. i zarząd generalny - p. tł.]. W roku 1761 książę elektor bawarski wydał pod wpływem febronianizmu dekret amortyzacyjny; w roku 1769 wydał inny dekret odnoszący się bezpośrednio do zredukowania liczby klasztorów. W roku 1778 elektor moguncki poszedł dużo dalej, bo aż do wyjęcia zakonników spod posłuszeństwa przełożonym generalnym, poddając ich bezpośrednio swej władzy i mieszając się pod pretekstem reformowania do ich wewnętrznej dyscypliny. To samo zrobił biskup w Worms. W międzyczasie prowincje należące do cesarstwa były nękane zakonną polityką Marii Teresy i Józefa II. Zostały bowiem rygorystycznie odcięte od swych przełożonych w Rzymie, poddane jurysdykcji biskupów i nadzorowi rządu. W roku 1770 zabroniono wstępowania do zakonu przed dwudziestym czwartym rokiem życia; w 1771 zaś zakazano kwesty i jakiejkolwiek działalności poza konwentem; w 1781 zostały zniesione wszystkie zakony męskie i żeńskie, nie zajmujące się nauczaniem, szpitalnictwem i studiami. Na mocy tych dekretów przestało istnieć ponad 400 domów w obecnej Austrii, 141 na Węgrzech, i ponad 150 w krajach słowiańskich. W Belgii polecenia zmniejszenia liczby zakonników wyszły w latach 1753 i 1771, a w roku 1783 zdecydowano bezpośrednią i radykalną kasatę wszystkich klasztorów "niepożytecznych" oraz konfiskatę dóbr. W Polsce zakony ucierpiały bardzo na skutek rozbioru w 1772 roku dokonanego przez Rosję i Austrię, a także następnych. Do 1810 roku zredukowano zakonników prawie do jednej trzeciej.

Także w królestwie Sabaudii naśladowano antyzakonną politykę innych państw. Można powiedzieć, że z wyjątkiem państw kościelnych, nie było ani jednego państwa, w którym zakonnikom nie groziłoby stopniowe wymieranie[5].

Rewolucja francuska


Poddane polityce ucisku pod "oświeconym" rojalizmem, zakony zmierzały do śmierci bez chwały. Radykalne kasaty inspirowane rewolucją pozostawiły ogromną konstelację męczenników. Dnia 13 lutego 1790 roku zebranie konstytuanty wydało dekret zniesienia wszystkich zakonów. Zakonnicy znajdujący się poza klasztorami musieli wybierać między przysięgą na cywilną konstytucję kleru, a wygnaniem z państwa lub nawet śmiercią. Jak było do przewidzenia wielu zakonników z radością przyjęło wezwanie do porzucenia habitu w zamian za zapewnienie otrzymywania pensji im przyznanej, ale znaczna liczba ofiarowała swe życie w obronie praw Kościoła; wśród nich było ponad 250 duchowych synów św. Franciszka; wielu wyemigrowało do innych państw lub siłą zostało deportowanych[6].

Wkrótce różne państwa, jedno po drugim, przeżywały to samo. Wojsko Napoleona bowiem zanosiło do nich główne zasady rewolucji francuskiej. W Belgii zostały zniesione wszystkie klasztory w roku 1796. Z Piemontu i Sabaudii zostali wygnani wszyscy zakonnicy w roku 1802, a w 1803 z niemieckich obszarów nadreńskich. W roku 1809 Murat wydał dekret o kasacie wszystkich konwentów na jego dominiach neapolitańskich, a w tym samym czasie zrobił to w Hiszpanii Józef Bonaparte. W roku 1810 nastąpiła kasata w całej Italii. Konsekwencje tego doświadczy także Szwajcaria i Tyrol. W Bawarii rojalizm realizował swój plan, decydując się na zajmowanie konwentów i sekularyzację dużej liczby braterskich wspólnot. W Austrii sytuacja zakonników lekko się poprawiła pod panowaniem Franciszka I. W końcu Fryderyk Wilhelm Pruski wydał 30 października 1810 roku edykt, znoszący wszystkie klasztory; to prawo miało szczególne konsekwencje na Śląsku i w przyłączonym obszarze Polski. Wraz z restauracją przyniesioną przez Kongres Wiedeński (1815) częściowo mogły się zreorganizować pokrzywdzone prowincje Włoch i Hiszpanii, ale we Francji nie można było w tej dziedzinie nic zrobić. Nie trudno jest wyobrazić sobie sytuację wewnętrzną, w jakiej znalazły się braterskie wspólnoty klasztorne ponownie się kształtujące po zamęcie powstałym na skutek nowych idei; nie brakło w dużej mierze braci "sfrancuziałych" oraz na odwrót - reakcyjnych; byli nawet bracia powstańcy, którzy podrywali lud przeciwko wrogowi. Później pozostało wrażenie niepewności i niepokoju o przyszłość, jako że po pokonaniu Napoleona nie zostały pokonane ideały wolności i postępu, które nadal się rozwijały[7].

Liberalne eksklaustracje


Po przejściu burzy rewolucji francuskiej nie łatwo było ponownie zaprowadzić dyscyplinę zakonną; absolutystyczne rządy restauratorów były nie mniej rojalistyczne aniżeli poprzednie. Wielu z tych, którzy powrócili do klasztorów, czyniło to na rozkaz kongregacji założonej w Rzymie w celu reformy zakonników. Z drugiej strony malała liczba powołań i zaistniało niebezpieczeństwo pośpiesznego zapełnienia pustych miejsc po dezercjach. Bez rozwagi zdobywano kandydatów, jako że trzeba było wziąć w posiadanie zwrócone klasztory. Pozostawała trzecia wielka próba, liberalizm, który doprowadził do całkowitego ogołocenia zakonów. Zakony franciszkańskie wyszły z tego oczyszczone i chociaż zmuszone, to pojednane ze ślubowanym ubóstwem. Syn św. Franciszka wyrzucony ze swego klasztoru, żyjący w rozproszeniu, zmuszony do doświadczenia niepewności życia i troski o uratowanie swego powołania, odnajdywał sens ewangelicznego życia, a przede wszystkim nawiązywał bliższy kontakt z ludem nowej społeczności, która nie była już społecznością mieszczan i rzemieślników z początków zakonu, ale społeczeństwem mas proletariackich, ofiar ambicji kapitalistycznej w uprzemysłowionym świecie.

Hiszpania przeżyła już pierwsze liberalne nadużycie prawa przeciw zakonom w kortezach Kadyksu (1812). Rządy Restauracji rozpoczynają się wraz z powrotem Ferdynanda VII, który napotyka na wielką przeszkodę w konstytucjonalnym trzechleciu (1820 - 1823). W roku 1834 wybuchła ludowa rewolta przeciw zakonnikom franciszkańskim i wielu z nich zostało zabitych. W roku 1836 ustawa amortyzacyjna Mendizábala radykalnie znosiła zakony. W roku następnym nie funkcjonował ani jeden klasztor kapucynów i tylko niektóre wspólnoty obserwantów i bosych mogły nadal istnieć w sposób ukryty. W latach następnych były różne próby odnowienia życia wspólnego, ale wszystkie spełzły na niczym[8].

W międzyczasie (1820 - 1824) dokonuje się uniezależnienie posiadłości hiszpańskich w Ameryce. Podczas gdy miejscowi zakonnicy, bardzo liczni u obserwantów, stanęli jak jeden mąż po stronie powstańców, a wielu z nich odznaczyło się nawet bardzo mocno w walce o niezależność[9], członkowie wspólnot kolegiów Kongregacji Rozkrzewiania Wiary i misjonarze wśród Indian, prawie wszyscy Hiszpanie, wycierpieli bardzo wiele. W roku 1817 zostało zamordowanych na rozkaz Boliwara 20 kapucynów na misji Gujany i Trinidadu, a 40 straciło życie z powodu męczarni, którym zostali poddani. Także w nowych republikach rozpoczęło się liberalne prześladowanie zakonów, doprowadzające ich prawie do zupełnego zniszczenia. W Portugalii rojalizm szedł tą samą drogą co i w innych państwach, ale nie doprowadził do napoleońskiej kasaty. Liberalizm po raz pierwszy dał tu znać o sobie w Konstytucji z 1822 roku. W tym samym roku książę Piotr wydał w Brazylii dekret eksklaustracyjny, co doprowadziło do opuszczania misji przez misjonarzy. To samo nastąpiło w Portugalii w 1832 roku - zamknięto wszystkie konwenty i skonfiskowano dobra zakonów.

W pozostałej części Europy sytuacja była kształtowana przez następujące po sobie okresy rządów rewolucyjnych i absolutystycznych. W Polsce i Rosji kasata zakonów rozpoczęta w roku 1831 zakończyła się w roku 1864, pozostawiając tylko niektóre klasztory, które były hospicjami dla zakonnych starców.

Około połowy wieku wydawało się, że po raz drugi zakony mogą powrócić do swego normalnego życia we wspólnotach. Kapucyni mogli odprawić kapitułę generalną w roku 1847 i następną w 1853.Także obserwanci mogli się spotkać na kapitule w roku 1865 pod przewodnictwem Piusa IX. Konwentualni podjęli zwoływanie kapituł już w roku 1824. Kiedy wydawało się, że można przystąpić do ponownej organizacji prowincji i życia zakonnego, nastąpiły liberalne kasaty na Półwyspie Włoskim. W roku 1855 rząd Piemontu wydał dekret zniesienia wszystkich zakonów. W roku 1866 to samo prawo rozciągnięto na całą zjednoczoną Italię, chociaż nie we wszystkich częściach egzekwowano je z taką samą surowością. Około roku 1873 wykonanie prawa objęło prawie cały półwysep i wyspy zjednoczonego Królestwa.

Z opóźnieniem doszło również w Niemczech do doświadczenia liberalizmu w latach Kulturkampfu (1871 - 1875)[10]. Francja na nowo zaczęła stosować prawo kasaty w roku 1880, lecz ze skutkami krótkotrwałymi oraz inne prawo z roku 1903, które obowiązywało dłużej.

Przypisy


[L. Iriarte OFMCap., Historia franciszkanizmu, Kraków 1998, 405 - 412]



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Biurokracja, ważne wydarzenia historyczne
Polska monarchia-lXX i XX wiek, ważne wydarzenia historyczne
Rewolucja francuska (1789-1795), ważne wydarzenia historyczne
Komuna paryska, ważne wydarzenia historyczne
Papiestwo a Polska, ważne wydarzenia historyczne
Ważne wydarzenia historyczne, Rozwójizasięg reformacji na terenie Europy
Ważne wydarzenia historyczne, Wojna 30-to letnia i jej konsekwencje
Ważne wydarzenia historyczne, Rewolucja burżuazyjna w Anglii
Deklaracja praw człowieka i obywatela (26.08.1789r), ważne wydarzenia historyczne
Etyka pracy, ważne wydarzenia historyczne
Ważne wydarzenia historyczne, Reformacja w Polsce
Ważne wydarzenia historyczne, Monarchia Karola Wielkiego
Ważne wydarzenia historyczne, Rola Mieszka l w budowie państwa polskiego
Ważne wydarzenia historyczne, Polityka wewnętrzna i zewnętrzna Kazimierza Wielkiego
Ważne wydarzenia historyczne, Plan Burza
Ważne wydarzenia historyczne, Postanowienia Kongresu Wiedeńskiego w 1815r.

więcej podobnych podstron