Zastosowanie terapii behawioralno - poznawczej w resocjalizacji
Koncepcje behawioralne, nazywane także objawowymi, określają nieprzystosowanie społeczne, jako „społecznie niepożądane, zaburzone formy zachowań, które są awersyjne i kłopotliwe dla otoczenia społecznego, a w konsekwencji także dla osób je przejawiających. Chodzi tu o takie formy zachowań, które pozostają w statystycznej mniejszości (teorie objawowe odwołują się do pojęcia normy statystycznej) i które burzą ustalony ład społeczny oraz komplikują relacje interpersonalne. (…)Teorie behawioralne uznają, że człowiek w toku swego rozwoju osobowego i społecznego uczy się form zachowań i reakcji. Uczenie to podlega procesom wzmocnień psychologicznych, co oznacza, że prawdopodobieństwo wystąpienia i utrwalenia się zachowań jest tym większe, im częstsze lub mocniejsze jest nagradzanie psychologiczne tych zachowań.”
W toku terapii, można poszukać i wdrukować takich bodźców, które będą wygaszały patologiczne zachowania i wzmacniały pożądane. Metody, wykorzystywane w pedagogice resocjalizacyjnej są różne, jednak zawsze powinny być oparte na konkretnej teorii. Współcześnie w psychologii, dominujący jest nurt poznawczo - behawioralny w wyjaśnianiu zachowań przestępczych. Brak jest jednak jednej teorii, obejmującej całość problematyki zachowań dewiacyjnych i przestępczych.
Teoria poznawczo - behawioralna stanowi połączenie koncepcji poznawczej i behawioryzmu. Behawioryzm skupia się na zewnętrznych objawach, zachowaniu obserwowalnym, koncepcja poznawcza zaś koncentruje się na sposobie przetwarzania informacji przez człowieka. Wykorzystuje związek między wewnętrznymi przekonaniami a środowiskiem zewnętrznym. Niepoprawne myślenie jednostki wynika z niewłaściwych przekonań, podobnie, jak odbiór informacji z otoczenia odbywa się w sposób zniekształcony. Korekcja tego systemu ma za zadanie spowodować zmianę w sposobie zachowania osoby resocjalizowanej. Nie da się przeprowadzić tego procesu bez gruntownej analizy własnego obrazu. Myślenie jest regulatorem zachowania, więc terapia taka pozwala na lepsze poznanie siebie i własnych reakcji, korektę tych reakcji poprzez podniesienie poziomu samokontroli i ukształtowanie właściwych kompetencji społecznych. Osoba poddana takiej terapii uczy się przyjmować odpowiedzialność za własne zachowanie, czyny, których dokonuje.
„Teorie poznawczo - behawioralne są podstawą do konstruowania indywidualnych programów oddziaływania oraz współczesnych programów prewencyjnych. Programy te cechują się różnorodnością technik oddziaływania, które koncentrują się na wykształceniu następujących umiejętności:
rozwiązywaniu problemów,
umiejętności społecznych,
radzenia sobie z uczuciami,
kreatywnego i krytycznego myślenia,
przeorganizowania wartości,
oceniania i rewidowania własnych poglądów,
rozpoznawania myśli i przekonań (mitów), które mogą mieć niepożądane konsekwencje,
planowania”.
Powodzenie terapii behawioralno - poznawczej zależy w istotnym stopniu od interakcji pomiędzy wychowawcą a wychowankiem. Jakie są reakcje osoby prowadzącej terapię i jakie intencje przypisuje jej podopieczny. Im większe zaburzenia zachowania, tym bardziej powinno się stosować postawę dyrektywną. Najtrudniejsze, co chyba charakterystyczne dla każdej formy terapii, jest zachowanie wstrzemięźliwości przez terapeutę. Wstrzemięźliwości przy porównywaniu się z podopiecznym, jego problemami i sytuacjami, w jakich się znalazł. W celu uzyskania maksymalnie skuteczności istotna jest, jak pisałam wyżej, właściwa relacja z wychowankiem. Na skuteczną terapię poza tym ma wpływ określenie oczekiwania podopiecznego, celów możliwych do zrealizowania, plan procesu i stopień zaangażowania wychowanka w jego realizację. Relacja między wychowawcą, a wychowankiem stanowi pole dla terapii. Dyrektywność nie stanowi tutaj negatywu, ponieważ ma za zadanie nadania pożądanego kierunku prowadzonych działań.
Potrzeba kontroli nad własnym życiem jest naturalna, jednak bywa realizowana w sposób społecznie nieakceptowany. Stąd potrzeba wzmacniania pozytywnego i negatywnego określonych działań. Tak, jak ukierunkowywanie aktywności podopiecznego. Nie znaczy to, że wychowawca nie dopuszcza dyskusji. Krytyczna ocena jest bardzo istotna, ponieważ dzięki niej osoba poddana terapii świadomie bierze w niej udział. Dlatego na wstępie terapii ważne jest, żeby zdecydowanie określić role pełnione przez wychowawcę i wychowanka. Kolejnym etapem jest wspólne ustalenie zasad, jakie będą obowiązywały w trakcie terapii. Koniecznym warunkiem jest tutaj akceptacja zasad przez podopiecznego, przy czym powinny to być ustalenia konkretne np. nie odzywamy się do siebie wulgarnie. Ważna jest także systematyczność i właściwa częstotliwość spotkań. Regulamin przyjęty dla potrzeb terapii powinien być bezwzględnie stosowany, w przypadku odstępstw wychowawca powinien stosować przyjęte konsekwencje. Jest to tak ważne, jak w przypadku wychowywania w rodzinie. Brak jasnych reguł, albo ich niekonsekwentne stosowanie wprowadza chaos i utrudnia wypracowanie właściwych wzorców zachowań. Uświadomienie możliwości dokonania zmiany w swoim życiu jest chyba najważniejszym aspektem terapii. Dopóki wychowanek nie widzi szans na zmianę, będzie zmieniał swój osąd sytuacji bardziej, niż swoje zachowanie. Stąd osoba wychowawcy jest czynnikiem stymulującym zmiany. Ma za zadanie motywować wychowanka. Na początku terapii nie jest specjalnie ważne, jakiego rodzaju motywacja zostanie zastosowana. Chodzi raczej o to, żeby nieletni w ogóle rozpoczął pracę nad sobą. Dopiero z czasem dochodzi do ewolucji w rozwijaniu motywacji. Właściwym początkiem jest uświadomienie sobie, że problem istnieje, ostatnim ogniwem jest wiara w to, że zmiana zachowania jest możliwa. Stanowi to niejako szkielet do pracy. Jeśli wychowanek przekona się, że dotychczasowe zachowanie nie doprowadziło go do pożądanych, dobrych rezultatów, a przy tym, że jeśli będzie pracował to taka zmiana jest możliwa, będzie angażował więcej sił w proces resocjalizacji. Na początku najczęściej wychowanek albo w ogóle nie zdaje sobie sprawy z istnienia problemu, albo go minimalizuje. Stadia zmiany wyodrębnione przez Prochaska:
Prekontemplacji - brak rozpoznania problemu lub wiary w zmianę.
Kontemplacji - dostrzeżenie problemu i zastanowienie się, czy warto swe zachowanie zmienić i ile to będzie kosztowało.
Postanowienia zmiany - decyzja o podjęciu działania, aby się zmienić.
Działania.
Podtrzymywania zmiany.
Nawrotu problemu - w razie niepowodzenia.
Praca z wychowankiem w tej formie terapii powinna obejmować zmianę wewnętrznych przekonań jak i sposób ich manifestowania na zewnątrz. Osoba poddana takiej terapii powinna nauczyć się rozpoznawać mechanizmy sterujące własnym zachowaniem i kontrolować je. Powinna również wypracować zdolność do empatii.
M. Konopczyński, Współczesne kierunki zmian w teorii i praktyce resocjalizacyjnej. Twórcza resocjalizacja - od korekcji do rozwoju. Światowe standardy wykonywania orzeczeń. Probacja 1/2009, s. 64
R. Opora, Resocjalizacja: wychowanie i psychokorekcja nieletnich niedostosowanych społecznie, Oficyna Wydawnicza Impuls, Kraków 2010, s. 15
Ibidem, s. 47
4