Kłoskowska
Kultura masowa
14
Zgodnie z definicją Adelunga kultura jest to „uszlachetnienie
lub wysubtelnienie wszystkich duchowych
i fizycznych sił człowieka albo eałego ludu, tak, że
słowo to oznacza zarówno oświecenie i uszlachetnienie
rozumu przez wyzwolenie z przesądów, jak też ogładę,
uszlachetnienie i wysubtelnienie obyczajów"7. Definicja
ta odpowiada charakterystycznym oświeceniowym
koncepcjom ujmującym kulturę jako przeciwstawienie
barbarzyństwa. Analogicznie do wielu francuskich
pojęć o cywilizacji jest ona zdecydowanie
i pozytywnie wartościująca.
14-15
Do uniwersalizacji pojęcia kultury przyczynił się
wydatnie J. G. Herder. Już około 1764 r. posługiwał
się on terminem Cultur lub Kultur w studium Ver-
such einer Geschichte der lyrischen Dichtkunst. Charakterystyczną
ewolucję pojęcie to przechodziło
w Myślach o filozofii dziejów (1784—1791). W przedmowie
do tego dzieła Herder wahał się jeszcze przed
uznaniem zdecydowanie pozytywnego charakteru kultury.
W dalszych księgach dzieła ustaliło się jednak inne
rozumienie kultury, uniwersalistyczne, odbiegające
od wartościującego stanowiska typu Adelunga, pod
wieloma względami bliskie współczesnym pojęciom
antropologii kulturalnej. Finalistyczna oświeceniowa
koncepcja dziejów skłania wprawdzie Herdera do rozpatrywania
także i w późniejszych ustępach (ks. IX)
problemu kultury jako warunku osiągnięcia szczęścia.
Sam autor zdaje sobie jednak sprawę z trudności rozstrzygnięcia
tego zagadnienia i abstrahuje od niego
w znacznej części swoich rozważań.
15-16
Rozpatrując dzieje ludzkości na tle ogólnego procesu
rozwoju świata nieorganicznego i organicznego
Herder ujmował kulturę przede wszystkim jako narzędzie
przystosowania rekompensujące niedostatki fizycznego
wyposażenia człowieka w walce o byt. Nakreśliwszy
iście darwinowski obraz powszechnego
współzawodnictwa gatunków o utrzymanie się przy
życiu przedstawił warunki, w których człowiek torować
musiał drogę swemu istnieniu wykorzystując
właściwe sobie sprawności i umiejętności: „Sposób,
w jaki to uczynił, stanowi historię jego kultury,
w której najprymitywniejsze ludy mają swój udział.
Najciekawsza to część dziejów ludzkości" 8.
17-18
W końcowych księgach swego dzieła wbrew zastrzeżeniom
przedmowy doszedł Herder do wniosku
o uniwersalności kultury w obrębie ludzkości. Określenie
kultury i stwierdzenie jej uniwersalnego za- sięgu sformułował omawiając mechanizm przekazywania
i przejmowania tradycji, w którym widział
źródło człowieczeństwa i akt duchowych narodzin
człowieka Czy tym drugim narodzinom człowieka
ciągnącym się przez całe jego życie nadamy zaczerpniętą
z uprawy roli nazwę kultury, czy zaczerpniętą
z obrazu światła nazwę oświecenie... Ogniwa łańcucha
kultury i oświecenia obejmują całą ziemię" 10
18
Zgodnie z tym rozumieniem kultury nie mogło być
ludów niekulturalnych; były społeczeństwa mniej lub
bardziej kulturalne, różniące się charakterem i stopniem
oświecenia, kultura została jednak uznana za
powszechny atrybut społecznego współżycia.
Zgodnie z podstawowymi założeniami swego dzieła
Herder utożsamia „łańcuch kultury" z postępem oświecenia
czyli finalistycznie zorientowanym rozwojem
dziejów. Tak pojęta kultura stanowi w jogo rozumieniu
jedność i stąd w Myślach o filozofii dziejów nie
mówi się nigdzie o kulturach w liczbie mnogiej, mimo
że wiele ustępów zakłada faktyczne zróżnicowanie
kultur, którego nie można uznać tylko za różnicę
stopnia. Herder zwalczał europejski etnocentryzm
w ocenie kultur innych stref cywilizowanych i choć
nie formułował nigdy zasady wielości kultur, uznawanej
już współcześnie przez niektórych pisarzy,
np. przez Goethego, mógł jednak wpłynąć na formowanie
się pluralistycznych pojęć kultury.