Nad Wisłą dwa razy gorzej o etat |
07:00 05.05.2005 |
Eurostat szacuje, że w 25 krajach Unii Europejskiej bez pracy pozostaje 19,1 mln osób, a wskaźnik bezrobocia wynosi 8,9 proc. W Polsce, która jest pod tym względem unijną rekordzistką, jest on ponaddwukrotnie wyższy i wynosi 18,1 proc.
Zgodnie z najnowszy danymi unijnego biura statystycznego Eurostat wskaźnik bezrobocia dla 25 krajów UE na koniec marca br. wyniósł 8,9 proc. Rok temu wynosił 9 proc. Najniższy wskaźnik bezrobocia w UE, nieprzekraczający 5 proc., notują Irlandia (4,3 proc.), Luksemburg (4,5 proc.), Austria (4,6 proc.), Wielka Brytania (4,7 proc.) i Dania (4,9 proc.). Najwyższy wskaźnik bezrobocia ma Polska (18,1 proc.) i wyprzedza pod tym względem Słowację (15,9 proc.), Hiszpanię oraz Grecję (10,2 proc.). Warto zwrócić uwagę na rosnący poziom bezrobocia w dwóch największych krajach Unii - Francji i Niemczech. Zbliża się on tam, wynosząc 9,8 proc., do poziomu 10 proc. Największy wzrost bezrobocia z 4,4 proc. do 5 proc. od ubiegłego roku zanotowała Holandia.
Najszybciej osób bez pracy ubywa wśród nowych członków Unii. Na Litwie w minionym roku wskaźnik bezrobocia spadł z 11,4 proc. do 8,6 proc., na Słowacji z 18,7 proc. do 15,9 proc., a w Estonii z 9,8 proc. do 7,9 proc. Polska na tle tych krajów nie prezentuje się nadzwyczajnie - bezrobocie zmalało u nas z 19,1 proc. w marcu 2004 r. do 18,1 proc. w marcu br.
Bartosz Marczuk