prozodia, Logopedia, od mbeata231


Rola cech prozodycznych w przetwarzaniu informacji językowej

Celem pracy jest naszkicowanie teorii prozodycznych początków i podstaw świadomości metajęzykowej.

Prozodia to przede wszystkim trzy cechy dźwięku mowy:

- intonacja (wysokość głosu);

- akcent (intensywność głosu);

- rytm (uporządkowanie poszczególnych elementów w czasie).

Autor artykułu uważa, że jest to ujęcie zbyt wąskie i zgadza się z autorami takimi jak: Nestor i Vogel lub Gording, że prozodia jest to złożony wynik procesów językowych, jest więc ona wypadkową przede wszystkim akcentu wyrazowego, frazowego, zdaniowego, reguł morfologicznych, granic między frazami a także intonacji zdania.

Autor zwraca uwagę na pewne uniwersalne dla większości języków cechy wybikające z takich samych urządzeń do artykulacji w jakie wyposażeni są wszyscy ludzie. Dlatego podaje za Vaissière (1983) uniwersalia takie jak:

- używanie pauz;

- podstawowe cechy zmiany wysokości głosu (na przykład tendencja opadania intonacji wraz z powrotem do wysokości bazowej);

Przedłużanie oraz intensyfikacja dźwięków (na przykład zwiększanie długości ostatniego elementu wypowiedzi).

Podkreśla jednak również różnice wynikające z tego, że poszczególne języki wykorzystują w różny sposób biologiczny potencjał.

Autor podsumowuje w tym artykule eksperymenty badające wpływ cech prozodycznych pa percepcję i pamięć. Z eksperymentów prowadzonych nad wpływem intonacji na rozumienie i zapamiętywanie komunikatów wynika, że najlepiej rozumiane są próbki mowy o wyraźnej intonacji natomiast słabo rozumiane są komunikaty o monotonnej intonacji. Analogicznie najłatwiej zapamiętywane są zdania czytane z normalną intonacją.

Cechy prozodyczne a segmentacja.

Autor na podstawie badań nad segmentacją wysunął hipotezę, że cechy prozodyczne są również nośnikiem informacji o strukturze syntaktycznej wypowiedzi.

Z badań w których brały udział osoby niesłyszące wynika, że potrafią one, obserwując ruch ust analizować rytm sygnału mowy i na tej podstawie dokonywać segmentacji.

Zdaniem De Rooij (1976) długość samogłoski oraz opadanie wysokości głosu najlepiej wyznaczają granice między poszczególnymi segmentami wypowiedzi.

Z badań przeprowadzanych przez Butler (1976) w czasie, których manipulowała konturem intonacyjnym tak by zapowiadał on akcent zdaniowy na określonym wyrazie, wynika że rozumienie wypowiedz częściowo opiera się na przewidywaniu akcentu.

Czy możliwe jest stworzenie gramatyki prozodii?

Autor artykułu analizując wyniki eksperymentów uczonych takich jak De Zitter (1992) i Gårding (1983) wyciągnął wniosek, że regularność występowania cech prozodycznych określonych kontekstach nie może być dziełem przypadku, lecz świadczy o ich integralnym związku z pozostałymi mechanizmami języka.

Czy prozodia jest procesem centralnym?

W tym podrozdziale Kwarciak zastanawia się czy można prozodię uznać za proces centralny a więc istotny element języka. Autor przychyla się do tej tezy i przytacza dwa rodzaje świadectw:

- świadectwa neuropsychologii - obserwacje psychicznych następstw uszkodzeń mózgu na pierwszy rzut oka bardziej przeczą niż potwierdzają tą tezę.

- dane z badań nad rozwojem - wskazują na biologiczne podstawy cech prozodycznych. Sullivan i Horowitz (1983) dowiedli, że kontur intonacyjny już w drugim miesiącu życia dzieci przyciągał ich uwagę. Ponadto zaobserwowali, że badane dzieci preferowali intonację rosnącą. W innym badaniu zaobserwowano, że już dzieci w wieku 11-15 miesięcy aktywnie używały intonację do tworzenia intencji znaczeniowych.

Wnioski i hipotezy

Wyróżniamy dwa typy prozodii:

- intencjonalną modulację fizycznych cech głosu przez mówiącego służącą celom komunikacyjnym, takim jak zaznaczenie nowego tematu w dialogu;

- drugi typ organizuje percepcję mowy zarówno na poziomie fonologicznym jak i syntaktycznym, powstaje w silnym związku z biologicznymi mechanizmami języka, więc z przetwarzaniem informacji akustycznej przez mózg, głównie przez jego lewą półkulę.

Może więc stanowić najbardziej elementarny mechanizm świadomości metajęzykowej, który dokonuje wstępnej obróbki sygnału, a dopiero w przypadku wykrycia anomalii kieruje uwagę na język i inicjuje proces bardziej dokładnej obróbki poznawczej wypowiedzi wstępnie uznanej za wadliwą. W codziennym życiu jest to wrażenie, że „nie brzmi dobrze”.

Cechy prozodyczne we wczesnej ontogenezie mowy

W tym rozdziale autor rozważa występowanie cech prozodycznych we wczesnej ontogenezie mowy. Dziecko od urodzenia jest przygotowane biologicznie do analizy sygnału akustycznego. Pierwszym zauważalnym efektem tego jest reakcja dziecka na płacz już w pierwszych dniach życia.

Przykłady percepcji cech prozodycznych przez małe dziecko

Eksperyment przedstawiający wpływ dźwięków mowy na zachowanie noworodków przeprowadził Kearsley (1973). Zaobserwował reakcję orientacyjną u badanych dzieci na kontury intonacyjne wyrażające akceptację, oraz reakcję obronną na kontury charakterystyczne dla dezaprobaty.

Eksperyment ten powtórzony u 4-miesięcznych dzieci przez Papoušek i innych (1990) dał podobne wyniki. Kontury wyrażające aprobatę zachęcały dzieci do spojrzeń, natomiast kontury dezaprobaty je hamowały. Wynika z tych badań również, że duża wysokość głosu i rozwinięty kontur melodyczny przyciągają uwagę dziecka i ją podtrzymują. Badacze ci na podstawie innych swoich eksperymentów sformułowali jeszcze inną konkluzję, że te kontury melodyczne są uniwersalne wśród płci i kultur.

Inne badania, przeprowadzone przez Sullivana i Horowitza na dzieciach w wieku 55-74 dni dowiodły silniejszych reakcji na wznoszący się kontur naturalny. Natomiast w przypadku sztucznie tworzonej prozodii zaobserwowano przeciwne wyniki.

Fernand i Kuhl (1987) z kolei zwrócili uwagę na to, że niemowlęta wolą słuchać wypowiedzi z wyolbrzymionym konturem prozodycznym. Ciekawego odkrycia dokonali Mehler i inni (1988). Dowiedli, że francuskie noworodki potrafią odróżniać wypowiedzi w rodzinnym języku od rosyjskich.

Cechy prozodyczne w porozumiewaniu się otoczenia z dzieckiem

Dorośli bardzo często wykorzystują prozodię jako metodę dotarcia do świadomości małego dziecka na dwa sposoby:

- poprzez wyolbrzymianie naturalnego konturu melodycznego;

- tworząc specyficzne kontury silnie nacechowane emocjonalnie.

Wynika to z biologicznego podłoża komunikowania się dorosłych z dziećmi, jak też z tego, że wyolbrzymianie konturu prozodycznego dokonuje się samoistnie, bez jakiejkolwiek świadomości.

Fernand i Simon (1984) badali prozodyczne cechy mowy skierowanej przez matki do noworodków w wieku 3-5 dni z czego wynikło, że w 77% z wypowiedzi znaleziono cechy bardzo rzadkie w języku mówionym dorosłych: szersze wahania wysokości głosu, dłuższe pauzy i więcej powtórek zawierających cechy prozodyczne.

Stern, Spiker i MacKain (1982) analizując mowę matek z ich dziećmi w wieku 2, 4 i 6 miesięcy wykryli dwa specyficzne kontury:

- wznoszący, który miał za zadanie przyciągnąć uwagę;

- sinusoidalny i o kształcie dzwonu, używane do podtrzymania kontaktu.

Grieser i Kuhl (1988) badały prozodię w językach tonalnych; studiowały mowę matek, posługujących się dialektem mandaryńskim, do dzieci w drugim miesiącu życia. Okazało się, że wysokość głosu była dużo większa, również stosowały dłuższe pauzy.

Papoušek i Papoušek (1991) oraz Papoušek i Hwang (1991) badali u matek amerykańskich i chińskich nie tylko zmiany akustycznych własności strumienia mowy, lecz kontury oraz ich związek z kontekstem. Okazało się, że nie ma dużych różnic prozodycznych cech wypowiedzi skierowanych do dzieci, mimo fundamentalnych odrębności samych języków.

Prozodia w wypowiedziach dziecka

M.A.K. Halliday obserwował użycie prozodii w bardzo wczesnym wieku jednego dziecka, Nigel, które posługiwało się systematycznie intonacją: „Wszystkie jego wypowiedzi cechowała określona linia melodyczna” (1980).

Delach i Fowlow (1978) badali 19 dzieci, których wokalizację nagrywano przez cały pierwszy rok życia. W sumie zbadano 11 tysięcy wypowiedzi z czego wykryto kilkanaście różnorodnych konturów intonacyjnych, a jednocześnie udało się powiązać je z kontekstami, w których się pojawiły.

Kishi (1978) zaobserwowała u dzieci w wieku 10-15 miesięcy aż 13 różnych typów intonacji, związanych z żądaniami, pytaniami i pozdrowieniami.

Moneglia (1993) badał dzieci w okresie od 17 do 24 miesiąca życia i stwierdził, że nie tylko używały złożonych wzorców intonacyjnych, ale intonacja służyła im również do różnych sposobów łączenia ze sobą dwóch wyrazów.

Buton doszedł do wniosku, że „poszczególne zdania mają strukturę rytmiczną, która musi pozostać nienaruszona, żeby można je najbardziej efektywnie postrzegać” (1983). Psycholingwistyka rozwojowa dostarcza danych o tym, że u dzieci w stadium pierwszego słowa zaobserwowano tendencję do wypełniania sylab, których nie są w stanie odtworzyć lub zapamiętać - dowolnymi dźwiękami, trwającymi tak długo, jak one. Skarpa (1993) uważa wypełnianie sylab za prozodyczne elementy, które pozwalają zachować fonetyczną integralność wyrazów.

Dane z lat siedemdziesiątych pokazują, że dziecko za pomocą modulacji prozodycznych cech wysokości głosu potrafi nawiązać szczególny rodzaj kontaktu z otoczeniem już w czwartym tygodniu życia.

Analiza cech prozodycznych jako droga do poznania struktur językowych

Problem poruszony w tym podrozdziale jest to, w jaki sposób dziecko uczy się języka. Wielu badaczy przychyla się do pomysłu Chamskiego, że dziecko rodzi się ze znajomością gramatyki uniwersalnej.

W latach siedemdziesiątych pojawił się pomysł, że dziecko może czerpać wiedzę o strukturze języka z cech prozodycznych, jednak nie znaleziono dowodów na poparcie tej tezy.

Prozodyczny bootsrapping

W latach osiemdziesiątych postanowiono udowodnić, że cechy prozodyczne umożliwiają dziecku dostęp do abstrakcyjnych reguł gramatycznych, a także ułatwiają ich opanowanie = nazwano to prozodycznym bootsrappingiem. Aby to udowodnić trzeba potwierdzić trzy rzeczy ( wg Juszczyk 1993):

- że w mowie skierowane do dziecka istnieją znaczniki jednostek syntaktycznych = udowodniła to Bernstein - Ratner (1985), pokazując, że w mowie matek skierowanej do dzieci znajdują się markery prozodyczne, oddzielające od siebie zdania;

- że te prozodyczne korelaty składni dziecko potrafi wykryć.

Problemem okazało się ustalenie jak sprawdzić czy dziecko rzeczywiście wykorzystuje prozodię do opanowywania gramatyki.

Badania takie prowadzili Hirsh - Pasek i inni (1987). Wybrali oni pewną liczbę próbek z wypowiedzi matki skierowanej do 18 miesięcznego dziecka i je zmodyfikowali na dwa sposoby. W jednym przypadku pomiędzy dwa składowe zdania złożone wstawiano sekundowe pauzy, w drugim wstawiano pauzy wewnątrz zdań składowych. Badane dzieci wybierały pierwszą wersję.

Podobne badania prowadził też Juszczyk, uzyskując takie same wyniki. Zauważył również, że takie zjawisko występuje również w innym języku.

Markery prozodyczne dostarczają dziecku szczegółowej informacji o języku, pozwalają wykryć:

- Regularności w akcencie wyrazowym.

- Ograniczenia fonotaktyczne.

- Rozpoznawanie wyrazów w strumieniu mowy.

- Wpływ na poznanie struktury wyrazów.

Teoria Prozodycznego bootsrappingu próbuje wyjaśnić, dzięki czemu niemowlę potrafi wykryć podstawowe elementy struktury języka. Analizy wielu badaczy idą dalej, np. Juszczyk próbuje stworzyć scenariusz najwcześniejszych początków nabywania języka oparty właśnie na prozodycznym bootsrappingu.



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Neurologopedia, Logopedia, od mbeata231
Przygody literek- bajki logopedyczne, Logopedia, od mbeata231
SEPLENIENIE MIĘDZYZĘBOWE, Logopedia, od mbeata231
LOGOPEDYCZNE WIERSZYKI I RYMOWANKI DO UTRWALANIA GŁOSEK SZUMIĄCYCH(2), Logopedia, od mbeata231
karta, Logopedia, od mbeata231
logopedyczne zabawy grupowe dla dzieci od 4 do 7 lat
logopedyczne zabawy grupowe dla dzieci od 4 do 7 lat
od Elwiry, prawo gospodarcze 03
Uzależnienie od alkoholu typologia przyczyny
Najbardziej charakterystyczne odchylenia od stanu prawidłowego w badaniu
od relatywizmu do prawdy
ASD od z Sawanta II Wykład17 6

więcej podobnych podstron