Z prostym opóźnionym rozwojem mowy w pracy logopedy mamy do czynienia dość często. W tym artykule podaliśmy zasady, jakimi warto się kierować planując terapię dzieci z tym zaburzeniem.
Jak powinny wyglądać zajęcia z dzieckiem z prostym opóźnionym rozwojem mowy?
Warto zacząć terapię od zabaw. Takich, które zachęcą dziecko do wyrażania emocji. Trzeba tak organizować zajęcia, żeby maluch miał jak najwięcej okazji do reagowania głosem. Często podczas takich własnie zabaw dziecko powoli zaczyna mówić (trochę po swojemu, trochę powtarzając za logopedą). Chwalimy za KAŻDĄ głosową reakcję, podając zaraz potem w miarę możliwości prawidłowe brzmienie słowa (np. - Aa!; - Tak, świetnie, to jest lalka!). Trzeba pamiętać, że małe dzieci bardzo lubią bawić się prawdziwymi przedmiotami (nie obrazkami), więc w gabinecie warto mieć jakieś lalki, figurki, samochody, a nawet prawdziwe drewniane sztućce oraz garnek, kaszę itp. do zabawy w gotowanie. Do terapii opóźnionego rozwoju mowy starajmy się włączyć zabawy ruchowe: przy muzyce, piosenkach - świetnie sprawdzają się tu piosenki, podczas śpiewania których pokazujemy części ciała (patrz: Zabawy - Piosenki i wierszyki).
W nabywaniu mowy bardzo dużą rolę odgrywa słuch fonematyczny (zwany mownym). Podczas zajęć warto poświęcić chwilę na ćwiczenia słuchu fonemowego (patrz:Terapia - Słuch fonematyczny). Świetnie sprawdzają się tu wszeliego rodzaju onomatopeje (patrz: Zabawy - Zabawy z onomatopejami). Również zmysł wzroku w uczeniu się mowy jest bardzo ważny. Poobserwujmy niemowlę: kiedy ktoś coś do niego mówi, dziecko często zerka na usta. Spróbujmy poćwiczyć z dzieckiem kontrolę wzrokową podczas zabawy (np. Spójrz! Kto to idzie? Tak, to idzie miś. Zobacz, jakie ma miłe futerko etc.), ale też na ludzkiej twarzy (zabawa w strojenie min - dziecko obserwuje, jaką minę robimy i powtarza po nas - jest to jednocześnie świetne ćwiczenie narządów mowy, które warto wprowadzać do terapii jak dziecko już się z nami oswoi i chętnie współpracuje (patrz: Zabawy - Ćwiczenia narządów mowy). Ale pamiętajmy - nic na siłę!
Pomocą dla logopedy będzie z pewnością spis wyrazów, których dziecko używa. Warto zachęcić osobę opiekującą się dzieckiem do spisywania tego, co ono mówi. W ten sposób będziemy wiedzieli, jakimi wyrazami się posługuje i jakich nowych słów się nauczyło.
Zajęcia z dzieckiem z opóźnionym rozwojem mowy powinny być urozmaicone i atrakcyjne dla dziecka (przecież mają je sprowokować do wypowiedzi - zabawa musi wywoływać silne, pozytywne emocje). Powinny odbywać się minimum 2 razy w tygodniu. Niezbędna jest tu pomoc rodziców, którzy nie powinni naciskać na maluszka, żeby mówił, ale po prostu bawić się z nim w podobny sposób, jak to robi i sugeruje logopeda. Nie wolno nalegać, żeby dziecko powtarzało słowa, na początku nie wymagamy również prawidłowej artykulacji - najważniejsze, że zaczęło się komunikować głosem! Na poprawność przyjdzie czas później.
Patrz: Studium przypadku - Opóźniony rozwój mowy.