Joanna Stawicka- Pipowska
Rodzina
jako
środowisko wychowawcze
„ PRAWDZIWY DOM
ZNAJDZIESZ TYLKO TAM,
GDZIE ZABIJE DLA CIEBIE
CZYJEŚ SERCE.”
/ PHIL BOSMANS - „Szczęście na każdy dzień”/
WSTĘP
Rodzina jest naturalnym środowiskiem spełniającym podstawowe funkcje wychowawcze.
Przynależność do rodziny opiera się na podstawie urodzenia. Towarzyszy człowiekowi od początku jego powstania. Zawsze stanowiła podstawową (w sensie biologicznym) komórkę życia społecznego, zapewnia następstwo i ciągłość generacji. A w sensie społeczno - kulturowym przekazuje młodej generacji podstawowe zasady życia społecznego i kulturowego.
Zawsze (choć rodzina ulegała i ulega wielu przemianom w procesie rozwoju społecznego) funkcja wychowawcza rodziny jest i była uznana za najważniejszą.
KRÓTKI RYS HISTORYCZNY
Już w starożytności Arystoteles (384-322pne) dostrzegł priorytetowa rolę rodziny w życiu społecznym. Starożytny grecki historyk - Ksenofont (443-355 pne) powiedział: „Bez zgody ani państwo nie może egzystować, ani rodzina.”
Twórca socjologii August Comte uważał rodzinę za
„podstawową grupę społeczną, na której opiera się całe społeczeństwo.” To „pomost między jednostką a społeczeństwem”.
Ferdynand Le Play, francuski organizator badań społecznych (1805-1882), uznał za podstawowy fakt w strukturze społeczeństwa właśnie rodzinę. W niej bowiem jak w soczewce skupiają się procesy i zjawiska życia społecznego”. Jest podstawową komórką i pryzmatem życia społecznego.
Współczesny pedagog J. Pilch twierdzi , że rodzina „ułatwia jednostkom adaptację do zmieniającej się rzeczywistości społecznej, do jej wymogów”... Jest „ strefą ochronną człowieka.”
Na przestrzeni długiego procesu rozwojowego dokonywały się przemiany zarówno w strukturze jak i funkcjonowaniu rodziny.
Dawniej istniała rodzina typu patriarchalnego.W niej jedynym żywicielem i autorytetem był ojciec, którego ranga narzucona była z racji przyrodniczych i ekonomicznych. Ewolucja roli kobiety i funkcji kobiety jako współodpowiedzialnej za całość rodziny wprowadziła zaburzenia w tradycyjnym układzie społecznym rodziny. Dodatkowo pogłębia ten fakt wczesne usamodzielnianie się dzieci poprzez dość szybkie podejmowanie pracy zawodowej oraz system nauczania, a w nim stypendia dla uczniów.
Współczesna rodzina jest rodziną demokratyczną. Zazwyczaj pracują zawodowo obydwoje rodzice, czasami też starsze dzieci. Zanika podział pracy na prace męskie i żeńskie. W takiej rodzinie, demokratycznej, powstają bardziej dogodne warunki do wychowania dzieci. Stosunki miedzy domownikami układają się na stopie przyjacielskiej, posiadają atmosferę wzajemnego zrozumienia i współpracy. Instytucja rodziny staje się zespołem typu koleżeńskiego, współrzadzą w niej jednostki z poczuciem równouprawnienia.
RODZINA WSPÓŁCZESNA , A RODZINA TRADYCYJNA
Mówiąc o takich rodzinach potrzebne będzie wyjaśnienie, dotyczące jej typów . Najbardziej popularna klasyfikacja grup rodzinnych wyróżnia:
a.) rodzinę dwupokoleniową, składajacą się z rodziców i dzieci, zwana też małą;
b.) rodzinę trójpokoleniową zwaną rodziną wielką, w której są dziadkowie, oraz bliżsi i dalsi krewni;
c.) rodzinę rozszerzoną, gł. na wsi, którą tworzy kilka obok siebie leżących, niewielkich gospodarstw, zespolonych więzią rodzinną, a utrzymujących ze sobą kontakt.
Obecnie określa się rodzinę jako współczesną, inną niż tradycyjna, która przestała być grupą produkującą dobra materialne. Członkowie rodziny mają teraz udział w szerszym układzie stosunków społecznych i produkcyjnych. Dawna rodzina przygotowywała młodsze pokolenie do samodzielnego życia. Była tzw. „wielką” , trzypokoleniową, czteropokoleniową rodziną. W okresie feudalnym młode pokolenie uczestnicząc w życiu własnej lub obcej rodziny uczyło się zawodu oraz samodzielności życiowej. Tradycyjna rodzina obwarowana była formalnymi sankcjami. Dzieci z pozamałżeńskich związków były dyskryminowane.
Na szczęście przełom wieku XIX i XX na skutek obrony praw dziecka zmienił tę sytuację. Niestety czas nie tylko przyniósł pozytywy, ale także uległa przeobrażeniu również struktura rodziny. W przemianach tych uwidaczniają się cztery charakterystyczne zjawiska:
„autonomizacja członków rodziny
ich egalitaryzacja
malenie spójności i dezintegracja rodziny
4.patologizacja społeczna i psychospołeczna jednostek” Zjawiska te wpływają niekorzystnie na rodzinę. Autonomia daje poszczególnym członkom rodziny poczucie wolności, tak bardzo upragniona przez współczesnego Europejczyka. Niesie to za sobą jednak rozluźnienie struktury rodziny. Jeżeli jednak granica realizacji własnych interesów nie zostanie przekroczona więzy rodzinne nie zostaną zerwane.
Egalitaryzacja daje poczucie godności, ale zmienia wewnetrzny układ pozycji w rodzinie. Maleje spójność rodziny. Dowodem na to zjawisko jest wzrastająca liczba rozwodów.
Cywilizacja współczesna sprzyja patologiom społecznym. Spatologizowana jednostka czyni spustoszenie w rodzinie. Taka rodzina wyniszcza jednostkę. Patologia indywidualna i rodzinna wzmacnia się nawzajem, a póżniej czyni chorym całe społeczeństywo. Jedynym wyjściem jest zatrzymanie tego przerażającego procesu. Kryzys przeżywa wiele rodzin. Rodziny rozpadają się. Jednak instytucja rodziny trwa nadal. Powstają nowe rodziny. Jest coraz więcej rodzin niesformalizowanych. Z socjologicznego punktu widzenia każda para wraz z dziećmi tworzy instytucje rodziny, ale pod warunkiem wypełniania ich podstawowych funkcji.
ZAGROŻENIA ROZWOJU CYWILIZACJI
Oprócz zmiany typu rodziny uległa przeobrażeniu również struktura rodziny. Zmiany wewnętrznej struktury rodziny wpływają na funkcjonowanie rodziny jako środowiska wychowawczego. Nie jest to jednak zmniejszanie się roli rodzinnego środowiska wychowawczego. Rola ta ulega przeobrażeniom. Przystosowuje się ona do nowej struktury społeczno-kulturalnej i ekonomicznej. Coraz częściej część przygotowania młodego pokolenia do życia w przyszłości spada na inne niż rodzina instytucje społeczne. Na obecny kształt rodziny duży wpływ ma też:
-szerokie oddziaływanie oświaty i kultury
- rozbudowa instytucji opieki nad małym dzieckiem.
Funkcję przygotowania do zawodu całkowicie przejęły szkoły. Przygotowanie kulturowe przejmują środki masowego przekazu, domy kultury, teatr , kino, kafejki internetowe, środki masowego przekazu itp.
Coraz mocniej utrwala się myśl, że współczesna rodzina mimo postępu cywilizacji jest coraz bardziej zagrożona. Współczesna cywilizacja niesie ogrom ułatwień życia, ale także zakłóca naturalne funkcjonowanie rodziny. Społeczeństwo wywierając duży wpływ na rodzinę i jednostkę serwuje też zjawiska niekorzystne dla nich.
Zmiany te są wielokierunkowe, powszechną uwagę kieruje się na dwie sprawy. Są to:
- powstanie tzw. „ małej ” rodziny : dwupokoleniowej, w której spada liczba dzieci;
-pracują oboje rodzice; Obserwuje się zwiększającą się liczbę rodzin małodzietnych( typ 2+1), ograniczonych do dwu generacji. Praca kobiet to odpowiedź na zmianę społecznej i kulturowej pozycji kobiety. Praca w różnych dziedzinach życia to już od wielu lat naturalna potrzeba i konsekwencja zmiany pozycji i roli kobiet we współczesnym świecie.
Inne czynniki modyfikujące rodzinę to:
-zmiany ustrojowe
-zmiany produkcyjne.
NA RATUNEK RODZINIE
„Niektórzy wiążą ideę ochrony rodziny ze stanowiskiem Kościoła Katolickiego i jego prorodzinną aktywnością. Należy jednak dażyć do upowszechnienia przekonania, że sprawa rodziny jest sprawą wszystkich ludzi, gdziekolwiek by oni nie egzystowali na świecie, i to bez względu na to, jaki wyznają oni światopogląd i religię. Lepsza lub gorsza egzystencja rodzinna wiąże się bezpośrednio z jakością ich życia oraz warunkuje w znacznej mierze stopień sprawności funkcjonowania społeczeństwa.”
Organizacja Narodów Zjednoczonych ogłosiła rok 1994 Międzynarodowym Rokiem Rodziny. Miało to na celu mobilizację poczynań idących ku umocnieniu roli rodziny i ukazanie grożących jej niebezpieczeństw ze strony :
-alkoholu,
-narkotyków,
-seksu, itp...
a także : z powodu coraz większej brutalizacji treści przekazywanych przez współczesne środki masowego przekazu:
- dostępu do różnorakiej prasy,
- szerokiej gamy programów telewizyjnych,
- łatwego dostępu do internetu ,
- gier komputerowych,
- filmów video.
Z badań przeprowadzonych za granicą wynika, że „ treści te wywierając bardzo ujemny wpływ na osobowość dzieci , powodują wysoce niekorzystne dla rozwoju osobowości emocje, a także agresywne postawy i zachowania.( A. Krzemiński, 1994) . .
Bardzo ważnym zadaniem dla rodziców i opiekunów dziecka jest znalezienie takich rozwiązań, by dziecku dać w zamian coś równie atrakcyjnego. Rodzice powinni wiecej czasu przebywać z dzieckiem. Niestety i tu pojawia się problem .
We współczesnej rodzinie pracują obydwoje rodzice (jeśli mają pracę).
A wymagania pracodawcy są jednoznaczne:
- dyspozycyjność ,
- ciągłe dokształcanie,
- praca po godzinach.
Na złą atmosferę w domu rodzinnym ze strony środowiska w którym pracują rodzice duży wpływ mają:
* stresy przynoszone z pracy,
* obawy o zachowanie pracy,
* utrata pracy.
* marne, niegodne zarobki.
Zanik tradycyjnych wartości wpływa na taką, a nie inną postawę rodzica. Rozluźnienie zasad moralnych, brak poszanowania swojej godności, niedocenianie wartości życia, ciągłe gonienie za pieniądzem,brak czasu dla najbliższych, problemy aborcji, eutanazji.
„Antycywilizacja z żarłoczną chęcią życia rozbija rodzinę, zanurzona w egoizmie, w morzu egoizmu, nie tworzy żadnej więzi i ludzie, choć obok siebie, to przecież nie jednoczą się - ale dzieli ich coraz więcej i wreszcie rozstają się, bo przepaść wywołana egoizmem staje się między nimi coraz głębsza i nie łączy ich nic, co mogłoby stanowić trwały fundament, porozumienie. Zgarniają skarby tego świata, które wabią rozkoszą i łatwizną i gubią samych siebie. I gdy rozchodzą się jak dwa w odmienną stronę płynące nurty - każdy w pogoni za własną przyjemnością - bywa, że między nimi porzucone zostają dzieci samotne, jak na bezludnej wyspie.”
Cywilizacja miłości to rodzina zjednoczona, zwarta, w której każdy znajduje swoje, żeby prosto rosnąć, która trwa poprzez wszystkie zdarzenia, jakie los przynosi korzenie.
Zatem podsumowując:
RODZINA to :
„podstawowa grupa społeczna złożona z rodziców i ich dzieci, którą cechuje:
więź formalna,
wspólnota materialna i mieszkaniowa,
określony zespół funkcji.”
FUNKCJE RODZINY
1.) PROKREACYJNA
2.) SPOŁECZNA
3.) KULTUROWA
4.) GOSPODARCZA
Funkcja prokreacyjna wiąże się z przedłużeniem życia gatunku. To zadanie jest najprostszym i najmilej spełnianym obowiązkiem jakie posiada rodzina jako grupa społeczna.
Funkcja społeczna polega na pielęgnowaniu, zaspokajaniu potrzeb emocjonalnych jej członków, zapewnieniu im odpowiedniego wychowania i startu życiowego.Te zadania nalężą do najtrudniejszych. Wiążą się z wieloma wyrzeczeniami ze strony rodziców, ale także pozostałych członków rodziny.
Funkcja kulturowa niesie ze sobą obowiązek sprawowania pieczy nad życiem członków rodziny, ich rozwojem duchowym, naukowym, troską nad zdrowiem, a także podaniem ręki w razie życiowych problemów.
Funkcja gospodarcza niesie za sobą obowiązek zabezpieczenia odpowiednich warunków godnego życia (prowadzenie gospodarstwa rodzinnego) i zaspokajania codziennych potrzeb członków rodziny.
WYCHOWAWCZA ROLA RODZINY
W naszej, polskiej kulturze młodzież długo jest materialnie i emocjonalnie zależna od rodziny. Rodzina w sposób bezwzględy wyznacza wzory zachowań, roztacza kontrolę nad swymi dziećmi, żąda bezwzględnego posłuszeństwa. Dlatego młodzież rozumie dojrzałość społeczną jako całkowitą wolność od nacisków rodziny, uwolnienie się od jej ingerencji w życie osobiste.
„Rodzina jest pierwszą i istotną instytucją wychowania i kształcenia jednostki. Jest ona nie tylko instytucją wychowania naturalnego, lecz spełnia podstawowe funkcje w przedszkolnym i późniejszym rozwoju osobowości człowieka.”
Proces przystosowania się w rodzinie do życia społecznego znajduje wyraz w przejmowaniu od dorosłych zachowań potrzebnych do pozytywnego wejścia w kontakty z rówieśnikami i ludźmi starszymi. Łacińskie przysłowie mówi: „Verba docent, exempla trahunt”. Dzieciom bardzo się podoba okazywanie gestów szacunku i miłości w rodzinie. Wiedzą wtedy, że w domu wszystko jest w porządku. Uczą się pierwszych ról społecznych. A będą one coraz bardziej różnorodne w miarę upływu lat. Młodzi mają czas na nabycie umiejętności podejmowania wspólnych przedsięwzięć. Uczą się jak mają traktować innych. Muszą nauczyć się od rodziców akceptowanych przez nich norm moralnych i wzorów kulturowych. „Wychowanie rodzinne tworzy główny zrąb przyszłej osobowości dziecka.”
Cywilizacja miłości to cywilizacja życia, to głęboka więź emocjonalna rodziców, którzy pochylają się nad kołyską swego dziecka, gdy chore i cieszą się, gdy zdrowe - to rodzina pełna wzajemnej miłości, w której życie tętni radością i czułością. Pociąga ona blaskiem prawdy. I jak jedna mała iskierka potrafi rozpalić wielki ogień, i jak jedno małe ziarenko wyrosnąć może w potężne drzewo - tak miłość podsycana jest ofiarą wolną od egoizmu.
Wspólnota miłości rodziców i tego wszystkiego co ona daje jest niezbędna do tworzenia pięknej, wartościowej rodziny. Dziecko jest świetnym obserwatorem, i choć nie rozumie tego wszystkiego co się koło niego dzieje, nie rozumie istoty tej wspólnoty, to doskonale ją przeżywa. I to od powstania swych dziejów. Człowiek umotywowany przeż przeżycie tego dobra myśli o dobru, stara się je poznać i coś dla tego dobra zrobić. Najpierw razem z rodzicami, a potem samodzielnie. Stąd tak często młodzi ludzie wychowujący się w wartościowych, pełnych miłości rodzinach są wolentariuszami, chcą być misjonarzami itp...
Jeśli rodzina będzie starać się, by każde dziecko wypłynęło z takiego „portu miłości”, to możemy być spokojni, ponieważ z takim bagażem moralnym, psychologicznym, kulturalnym radośnie wypłyna ku zdobywaniu świata. Przekonanie, że zawsze ktoś czeka z dobrym słowem, będzie im dodawać skrzydeł. Starajmy się, my rodzice, podołać tej wielkiej odpowiedzialności tworzenia domu rodzinnego, gdzie będzie królować miłość i zgoda. To od rodziców dziecko uczy się kochać bezinteresowną miłością.
Receptę na piękne rodzicielstwo podaje „autorytet naszych czasów” Jan Paweł II w „Liście do rodzin”: „Naród prawdziwie suwerenny i duchowo mocny jest zawsze złożony z mocnych rodzin: rodzin świadomych swego powołania i posłannictwa w dziejach.”
ZADANIA RODZICÓW
A jak tego dokonać W książce „ Jak kochać dzieci?” Józef Augustyn pisze:
Rodzice powinni każdego dnia ofiarować dzieciom trochę swojego czasu.
W ich oczach budować autorytety.
Okazywać im zaufanie.
Starać się rozumieć świat uczuć swoich dzieci.
Budować przyjaźń ze swoimi dziećmi.
Wychowywać swoje dzieci do życia w wolności.
Wprowadzać dzieci w życie duchowe.
Uszanować trud pracy swoich dzieci.
Ofiarowywać swoim dzieciom zasady życia rodzinnego.
Nauczyć swoje dzieci sztuki zmagania się i walki.
Pomóc swoim dzieciom odkryć radość życia.”
Można spróbować.
Uczestniczyć znaczy brać w czymś udział. Zakłada to zatem z jednej strony :
- własną aktywność działania
- aktywność własną osoby, która uczestniczy.
K. Wojtyła pisze: „Dzięki uczestnictwu człowiek, działając wspólnie z innymi, zachowuje to wszystko, co wynika ze wspólnoty działania, a równocześnie - przez to właśnie - urzeczywistnia wartość personalistyczną własnego czynu.” Dziecko zachowuje to, co wynika z działania wspólnoty, jaką jest rodzina, co ma z kolei warunkować „wartość personalistyczną” jego własnego czynu.
Przez połączenie uczestnictwa w życiu rodziny i samodzielności powstaje sytuacja, w której rodzina nie odbiera jej członkom ich autonomi, a oni nie odbierają siebie rodzinie. Jeśli tak się nie dzieje, to powiemy o człowieku „sprawnie biegniesz, ale obok drogi”.
Każda rodzina ma swój cel, a jest nim umożliwienie rozwoju osób, które się na nią składają.
„W pączku kryje się kwiat,
którego celem jest się rozwinąć.
Potrzebuje do tego pokarmu z soków roślinnych,
osłony jaką daje pąk,
sprzyjającego otoczenia
i dobrego roku.”
Także rodzina ma za zadanie stworzenie jak najlepszych warunków umożliwiających każdemu z jej członków się zrealizować, aby tak jak kwiat mogli się rozwinąć i ulec rozwojowi.Tylko w pełni rozwinięte osoby mogą sprawić, by inne osoby też mogły być piękne. Dr D. Megglé uważa, że: „Rodzina jest szkołą rozwoju...Jest miejscem , w którym tworzy się człowieka. Służy jedynie do tego i żadna inna instytucja nigdy nie umiała jej zastąpić w osiągnięciu tego celu.”
Jednak tego celu nie udaje się raz na zawsze zrealizować. Rodzina trwa w ruchu, ciągle się zmienia. Rozwój rodziny płynie w zgodzie z naturalnym cyklem życia, powtarzającym się z pokolenia na pokolenie. Wiąże się to z następującymi etapami życia:
* narodziny dziecka
* edukacja dziecka
* odejście z domu rodziców i założenie własnego ogniska domowego
* narodziny dzieci
* edukacja dzieci
* odejście dzieci
* dzieci stają się rodzicami
* dzieci stają się dziadkami
* umieranie.
Rodzina przechodzi przez te etapy. Powstają nowe więzi i choć ulegają one zmianom, to wciąż funkcjonują.
O tym jak rodzina realizuje postawione przed nią zadania decyduje :
klimat uczuciowy
codzienne kontakty miedzyosobowe.
Dla naszej polskiej współczesności istotne warunki utrzymania i rozwoju więzi w rodzinie stanowią główne trzy elementy:
obecność,
czas razem przeżyty,
wspólne uczestnictwo w pracach dnia powszedniego jak i w wydarzeniach odświętnych.
Jeśli tego zabraknie to wszelkie wysiłki wychowawcze mogą pozostać bezowocne, stąd problemy .
TRUDNOŚCI WYCHOWAWCZE
O wychowaniu mówi się i pisze coraz wiecej, proponuje się całe systemy wychowawcze, powstają uczelnie temu poświęcone, specjalne ministerstwa - słowem, coraz wiecej ludzi się tym zajmuje i coraz mniej ludzi jest prawidłowo wychowanych. Wygląda na to, że te wszystkie wysiłki idą na marne. Młodzi ludzie nadal są źle wychowani, dzieci zaniedbane, sieroty społeczne. A jednak z tych zaniedbanych, opuszczonych, źle wychowanych dzieci i młodzieży niekiedy wyrastają wspaniali ludzie. Zatem nie tylko rodzina ma wpływ na wychowanie młodego człowieka. I tu dużą rolę ma do spełnienia środowisko społeczne (odpowiednio wykształceni do pracy z młodzieżą, np. salezjanie).
Nieprawidłowe funkcjonowanie rodziny jest źródłem nieprawidłowego (także patologicznego) funkcjonowania jednostki. Zatem prawidłowa socjalizacja dokonywana dzień w dzień przez tysiące rodzin ma ogromne znaczenie dla prawidłowego rozwoju całego społeczeństwa. Nieprawidłowe spełnianie funkcji rodzicielskich powoduje nasilenie zjawisk niepożądanych, a w konsekwencji sprzyjają nasileniu zjawiska patologiczności. Są to:
alkoholizm
narkomania
przemoc.
Te bolesne skutki psychopatologii, zagrażające losom jednostek, mogą przerodzić się w coraz większe grupy nawet całe pokolenia. Innymi mechanizmami, które mogą mieć zły wpływ na sytuację wychowawczą dziecka są :
ubóstwo
bezrobocie
bezdomność
problemy zdrowotne, wiążące się z pobytem w szpitalu
wielodzietność
brak własnego mieszkania, przeludnienie mieszkań
podeszły wiek rodziców
inwalidztwo
Na sytuację w rodzinie ma też wpływ typ rodziny.
Typy rodzin :
Rodzina pełna - Prawidłowa atmosfera wychowawcza, w której układ stosunków między ojcem i matką staje się pierwszym wzorem zachowań dla dzieci.
*rodzina pełna - mama , tata + dzieci
Co dzieje się , gdy zabraknie jednego z rodziców?
Rodzina niepełna - jedno z rodziców + dzieci W takiej rodzinie dość często pojawiają się trudności wychowawcze zwiazane przede wszystkim ze zwiększonymi, bo sprawowanymi przez jedną osobę obowiązkami rodzicielskimi, a także z brakiem normalnej atmosfery wychowawczej.
Rodzina rozbita - Niepełna w wyniku rozwodu ( trudnosci wychowawcze jak wyżej)
Rodzina skłócona - O nieprawidłowej atmosferze współżycia z powodu nieporozumień i kłótni współmałonków.
Rodzina zrekonstruowana - Uzupełniona w wyniku nowego związku małżeńskiego osamotnionego współmałżonka.
PODSUMOWANIE
Ludzkość nie wypracowała dotychczas innej instytucji, która równie skutecznie modelowałaby jednostkę. Mimo, iż rodzina może być nośnikiem bólu, cierpienia, źródłem nieszczęść, (gdy jej funkcjonowanie ulega zakłóceniu) należy uważać rodzinę za godną szacunku, ochrony i objęcia wsparciem. Miłość małżeńska i rodzicielska posiada zdolności leczenia ran.Potwierdziły to badania przeprowadzone przez Z. Tyszkę z 1982 i 1991r. Rodzina szczególnie w Polsce zyskała w oczach ludzi na wartości. Ankietowani bez względu na swój status społeczny i wykształcenie w ramach swojego systemu wartości na pierwszym miejscu umieszczali rodzinę.
To wspaniale dla mnie pedagoga, że ludzie prawidłowo oceniają rolę rodziny w swym życiu.
BIBLIOGRAFIA
Rita Kohnstamm Praktyczna psychologia dziecka. Wprowadzenie dla rodziców, wychowawców, nauczycieli. WSIP, W - wa 1989
Psychologia rozwojowa dzieci i młodzieży. red.M. Żebrowska PWN , W-wa 1986
Pedagogika społeczna. red. T. Pilch I. Lepalczyk Wyd. Żak , W- wa 1995
Pedagogika. red. B. Suchodolski Podręcznik dla kandydatów na nauczycieli. PWN , W- wa 1970
Dr Dominique Megglé Być szczęśliwym w rodzinie. Wydawnictwo M , Kraków 1997
Słownik psychologiczny. red. W. Szewczuk, Wiedza Powszechna , W- wa 1979
Wincenty Okoń Słownik pedagogiczny. PWN , W- wa 1987
Aforyzmy Greków. opr. Nikos Chadzinikolau Wydaw. Poznańskie , Poznań 1989
W. Okoń Wizerunki sławnych pedagogów polskich. WSIP, W - wa 1993
M. Łopatkowa Co macie na swoją obronę? Nasza Księgarnia , W- wa 1977
K. Wiśniewska - Roszkowska I ty kiedyś założysz rodzinę. Wydawnictwo Michalineum, 1990
Cz. Banach Pedagodzy o oświacie i wychowaniu. WSIP, W- wa 1989
Spojrzenie na współczesną rodzinę w Polsce. A. Podsiad, A. Szafrańska Instytut Wydawniczy Pax, W- wa 1986
Barbara Nees- Delaval Będziemy rodzicami. Muza A .S, W - wa 1992
W. Półtawska By rodzina była Bogiem silna.... Edycja Św. Pawła, Częstochowa 2003
16. Józef Augustyn Jak kochać dzieci? 12 zasad rodzicielskiej miłości. Edycja Świętego Pawła, Częstochowa 2002
17. K. Wojtyła Osoba i czyn
Aforyzmy Greków. opr.Nikos Chadzinikolau Wydaw. Poznańskie Poznań 1989, s.52
Pedagogika społeczna. red. T. Pilch I. Lepalczyk Wyd. Żak W- wa 1995 s.137
Pedagogika.. red. B. Suchodolski Podręcznik dla kandydatów na nauczycieli. W- wa 1970, s.177
Pedagogika.. red. B. Suchodolski Podręcznik dla kandydatów na nauczycieli. W- wa 1970, s.178
Pedagogika społeczna. red. T. Pilch I. Lepalczyk Wyd. Żak W- wa 1995, s.151
Pedagogika społeczna. red. T. Pilch I. Lepalczyk Wyd. Żak W- wa 1995 s.139
Pedagogika społeczna. red. T. Pilch I. Lepalczyk Wyd. Żak W- wa 1995 s.139
W. Półtawska By rodzina była Bogiem silna.. Edycja Św. Pawła, Częstochowa 2003, s.82
Słownik psychologiczny red.Włodzimierza Szewczuka Wiedza Powszechna W - wa 1979, s.251
Słownik psychologiczny. red. W. Szewczuk, Wiedza Powszechna W- wa 1979, s.251
Czesław Banach Pedagodzy o oświacie i wychowaniu . WSIP W- wa 1989, s.127
„Słowa uczą, ale przykłady pociągają.”
Czesław Banach Pedagodzy o oświacie i wychowaniu . WSIP W- wa 1989, s.130
Jan Paweł II List do rodzin. 17
Józef Augustyn Jak kochać dzieci? 12 zasad rodzicielskiej miłości. Edycja Świętego Pawła, Częstochowa 2002, s.63-64.
K. Wojtyłła Osoba i czyn. str. 309
Dr Dominique Megglé . Być szczęśliwym w rodzinie.Kraków 1997 , s.10
Dr Dominique Megglé . Być szczęśliwym w rodzinie.Kraków 1997, s.11
1
15