Składniki:
200 g masła
4 duże jajka lub 5 małych (osobno białka i żółtka)
3 szklanki mąki
1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
2/3 szklanki + 2 łyżki drobnego cukru
szczypta soli
2 łyżki kakao
słoik gęstego dżemu (najlepiej z kwaśnych owoców) - użyłam 1/2 dżemu z czarnej porzeczki i dorzuciłam 200 g świeżych owoców czarnej porzeczki
Zimne masło posiekać z mąką i proszkiem do pieczenia, 2 łyżkami cukru, szczyptą soli, 4 żółtkami. Szybko zagnieść ciasto (będzie bardzo kruche i sypkie, ale dacie radę ;). Podzielić je na 3 części, jedną z nich zagnieść z kakao. Uformować 3 kule i włożyć do lodówki do stwardnienia.
Białka ubić na sztywno, pod koniec ubijania dodając 2/3 szklanki cukru.
Blachę 24 x 32 cm wyłożyć
papierem do pieczenia. Schłodzone jasne ciasto zetrzeć na tarce na dno formy. Posmarować grubą warstwą dżemu (lub dżemu z owocami). Na to zetrzeć ciemną część ciasta i ułożyć na niej pianę z białek. Na wierzch zetrzeć ostatnią, jasną część ciasta.
Piec około 40 - 50 minut w temperaturze 180ºC. Kroić najlepiej po całkowitym ostygnięciu.