O psie, który jeździł koleją - streszczenie
Akcja utworu rozgrywa się we Włoszech, w miejscowości Marittima. Pewnego lipcowego dnia na stację wjeżdża pociąg z Turynu do Rzymu. Zawiadowca stacji zauważa, że z ostatniego wagonu wyskakuje pies. Zwierzę przypomina mieszańca owczarka i szpica. Sympatyczny psiak łasi się do zawiadowcy i pozwala się nakarmić. Przez cały dzień towarzyszy swemu nowemu panu. Ten postanawia nadać mu imię Lampo (po włosku „błyskawica”) i zabrać go do domu. Mężczyzna mieszka w Piombino, kilka kilometrów od Marittimy. Nie może zabrać psa do pociągu, więc Lampo biegnie za ostatnim wagonem. Niestety pies szybko się męczy i pozostaje na stacji.
Następnego dnia, zdziwiony kolejarz zauważa, że pies czeka na niego na stacji. Lampo towarzyszy mu przez cały dzień pracy. Wieczorem mężczyzna ukrywa psiaka w pustym wagonie pociągu i zabiera go do domu. Gina i Roberto (dzieci zawiadowcy) z entuzjazmem witają nowego członka rodziny. Po kolacji pan i jego pies wybierają się na spacer. Lampo, usłyszawszy gwizd pociągu powrotnego do Marittimy, biegnie i wskakuje do ostatniego wagonu.
Zwierzę zadomawia się na stacji. Każdego dnia pies wita swego pana w pracy, wraca z nim do domu pociągiem, a po kolacji powraca na stację. Pracownicy kolei lubią sympatycznego zwierzaka i są z niego dumni. Lampo „odprawia” każdy pociąg, towarzysząc zawiadowcy w jego codziennej pracy. Wielu interesuje się losem psa. Pewien właściciel winnicy chce go nawet kupić, ale kolejarz nie zgadza się.
Pewnego dnia Lampo gdzieś przepada. Jego długa nieobecność martwi wszystkich pracowników kolei. Na szczęście okazuje się, że pies wybrał się jedynie w podróż pociągiem do Turynu i powrócił po kilku dniach. Niezwykłe zachowanie zwierzęcia potwierdza jego inteligencję i spryt. Wkrótce okazuje się, że Lampo to doświadczony „podróżnik”. Po kolejnej, dłuższej nieobecności zawiadowca domyśla się losu swego podopiecznego. Wydzwania po innych stacjach i dowiaduje się, że pies dojechał aż do Rzymu. Lampo, przy pomocy rzymskiego kolejarza, wskakuje w odpowiedni pociąg i spokojnie powraca do Marittimy.
Wieść o niezwykłym psie szybko się roznosi. Wkrótce na stacji pojawia się redaktor, wypytuje o dzieje małego podróżnika i robi kilka zdjęć. Po kilku dniach w miejscowej gazecie ukazuje się ciekawy artykuł, mówiący o dzielnym psie, podróżującym koleją.
Podczas kolejnej podróży Lampo doznaje ciężkiego urazu. W trakcie jednej z przesiadek w miejscowości Paola pies zostaje przytrzaśnięty automatycznymi drzwiami wagonu. Udaje mu się wyskoczyć, ale łamie przy tym dwa żebra i nogę. Oszołomiony, zeskakuje z nasypu i chowa się w zaroślach. Tam zostaje znaleziony przez staruszkę, która zabiera go do swego domu. Jej mąż, zajmujący się wypasem owiec, składa złamaną nogę zwierzęcia. Lampo mieszka w domu staruszków przez całą zimę. Wiosną jest na tyle silny, by chodzić i biegać. Pewnego dnia umyka z domu owczarza i powraca do Marittimy ku radości swego pana. Niezwykły powrót zostaje opisany w kolejnym artykule gazety. Wkrótce powstaje też krótki film o psie powracającym zawsze do domu.
Kilka dni później naczelnik stacji przeprowadza z kolejarzem surową rozmowę podczas której nakazuje mu zabrać psa z miejsca pracy. Zawiadowca jest zrozpaczony. Wie, że Lampo nie wytrzyma pobytu w domu. Mężczyzna postanawia odesłać psa do swego wuja, mieszkającego w Palermo na Sycylii. Podczas podróży do Rzymu zwierzę dwukrotnie ucieka i powraca do domu. Dopiero za trzecim razem udaje się go dostarczyć na statek do Sycylii. Wujek zawiadowcy powiadamia go o przybyciu psa na miejsce. Okazuje się, że sprytny Lampo wielokrotnie próbował uciec, ale zawsze napotykał przeszkodę - morze. Po kilku miesiącach zawiadowca dowiaduje się od jednego z kolejarzy, że widziano Lampo w Reggio. Nie wiadomo, w jaki sposób pies opuścił wyspę, ale jest pewne, że znowu podróżuje pociągiem. Późną jesienią wymizerowany zwierzak pojawia się w Marittimie. Wszyscy pracownicy stacji witają go z radością, a naczelnik wyraża zgodę na zamieszkanie psa w budynku zawiadowcy.
Lampo długo dochodził do pełnego zdrowia, ale w końcu udało mu się wydobrzeć dzięki pomocy doktora i troskliwej opiece swego pana. Pewnego dnia na stacji pojawia się redaktor największego rzymskiego dziennika. Zawiadowca, nauczony poprzednimi doświadczeniami, tym razem odmawia wywiadu. Tego samego dnia kolejarza odwiedzają jego dzieci. Malutka Adele wchodzi na tory, wprost pod nadjeżdżającą lokomotywę. Pracownicy stacji rzucają się na pomoc dziewczynce, najszybszy jest jednak Lampo. Pies skacze w stronę dziecka i spycha małą Adele z torów, sam ginąc pod kołami pociągu.
Historia bohaterskiego Lampo jest znana każdemu włoskiemu dziecku. Grób psa znajduje się niedaleko stacji, na której zginął.
O psie, który jeździł koleją - Geneza utworu
Opowiadanie „O psie, który jeździł koleją” ukazało się drukiem w 1967 roku i wciąż stanowi jedną z najbardziej wzruszających lektur dzieciństwa. Historia Lampo została oparta na faktach. Utwór Romana Pisarskiego to dzieje wielkiej przyjaźni pomiędzy człowiekiem i sprytnym, inteligentnym zwierzęciem. Psem, który okazał się wielkim bohaterem.
O psie, który jeździł koleją - Czas i miejsce akcji
Akcja utworu toczy się w czasach współczesnych powstaniu utworu we Włoszech. Główne miejsce akcji to mała stacja kolejowa w Marittimie i dom zawiadowcy w Piombino. W trakcie swojej podróży pociągiem Lampo dotarł do takich miejscowości jak: Turyn, Rzym, Reggio, Paola, Patti, Messyna, Palermo (Sycylia) Czas akcji obejmuje kilkanaście miesięcy (Lampo przybywa po raz pierwszy do Marittimy w lipcu).
O psie, który jeździł koleją - Plan wydarzeń
1. Pojawienie się kundelka ma stacji w Marittimie.
2. Przybycie psa do domu kolejarza.
3. Przyjaźń Lampo i zawiadowcy stacji.
4. Samodzielna podróż psa do Turynu i Rzymu.
5. Zainteresowanie prasy historią dzielnego podróżnika.
6. Wypadek psa na stacji Paola.
7. Lampo w domu owczarza.
8. Powrót psa do Marittimy.
9. Rozmowa naczelnika stacji z zawiadowcą - rozkaz usunięcia psa.
10. Decyzja zawiadowcy o wysłaniu Lampo na Sycylię.
11. Trzykrotna próba powrotu psa do domu.
12. Uzyskanie zgody na pobyt Lampo na stacji.
13. Długa rekonwalescencja dzielnego podróżnika.
14. Bohaterska śmierć psa - uratowanie życia małej Adele.
O psie, który jeździł koleją - Problematyka
„Lampo, który zawsze wraca” - to tytuł jednego z artykułów opisujących historię niezwykłego psa. Taki sam tytuł mogłaby nosić opowieść Romana Pisarskiego. Historia psa-podróżnika to nie tyle opowieść o jego wojażach, co o kolejnych, szczęśliwych powrotach. Lampo zawsze powraca, mimo tego, że jego instynkt każe mu wciąż od nowa wyruszać w podróż, mimo wielu przeciwności i niebezpieczeństw.
Maleńka stacja w Marittimie nie wyróżnia się niczym szczególnym. Z pewnością na terenie Włoch jest mnóstwo piękniejszych, ciekawszych miejsc do „zwiedzania”. A jednak Lampo wybrał sobie właśnie tą stację. Główny bohater opowiadania powraca do ludzi, którzy zapewnili mu bezpieczne schronienie i okazali dużo serca. „Tylko ludzie, którzy mają złote serca, mogą przywiązać do siebie takiego psa (…) Lampo wraca zawsze tam, gdzie czuje się najlepiej.” - pisze jeden z dziennikarzy w miejscowej gazecie.
Historia Lampo obraca się więc wokół jego przyjaźni z zawiadowcą, jego rodziną i pracownikami stacji w Marittimie. Tych dwoje łączy wielka, wspaniała przyjaźń. Tym bardziej boli konieczność odesłania psa na Sycylię. Lampo udowadnia swoją wielką wierność i przywiązanie. Pokonuje setki kilometrów, by powrócić do swojego pana. Jego poświęcenie zostaje nagrodzone. W finale opowiadania pies przypieczętuje swoją miłość do człowieka poświęcając za niego swoje życie.
Historia Lampo to opowieść o bohaterstwie, przywiązaniu i wielkiej miłości, ponadto - „Nie jest to zmyślona historia. Chociaż dziwna, zdarzyła się naprawdę…”
Lampo - charakterystyka
Lampo to główny bohater utworu. Kundelek, znany ze swego zamiłowania do podróży pociągiem. Przybywa na stację w Marittimie przypadkiem. Zaprzyjaźnia się ze zawiadowcą stacji i postanawia towarzyszyć mu w jego pracy. „Było to bardzo miłe, kudłate psisko podobne trochę do szpica, a trochę do owczarka. Oczy miało wesołe i szelmowskie. Jedno ucho sterczało ostro do góry, drugie opadało w dół. Nadawało to psu pocieszny, a zarazem zawadiacki wygląd” - tak autor opowiadania opisuje psa-podróżnika.
Lampo jest sprytny i inteligentny. Szybko zdobywa sobie sympatię otoczenia. Wiernie służy swemu panu, odprawiając kolejne pociągi. Mimo przywiązania do zawiadowcy kundelek nie potrafi pozostać dłużej w jednym miejscu. Lampo z upodobaniem podróżuje po cały kraju (udaje mu się dojechać aż do Rzymu) a jego przygody stają się znane wszystkim włoskim dzieciom. Pies jest bardzo wierny i przywiązany do swego pana. Udowadnia to po przymusowej „przeprowadzce” na Sycylię. Lampo dwukrotnie ucieka ludziom, którzy mieli go dostarczyć na statek. Dopiero za trzecim razem dociera do wuja zawiadowcy. Po kilku miesiącach pies dokonuje imponującego wyczynu. Jakimś trafem udaje mu się przedostać z wyspy na stały ląd i dojechać pociągiem do Marittimy.
Lampo kocha swego pana i jego dzieci. Udowodnił to ratując życie Adele. Mały podróżnik zasługuje na miano prawdziwego bohatera.
Adele - charakterystyka
Najmłodsza córka zawiadowcy stacji. Po powrocie Lampo z Sycylii odwiedza wraz ze starszym rodzeństwem swojego ojca na stacji. Dziewczynka uczy się samodzielnie chodzić. Pod nieuwagę dorosłych wbiega na tory kolejowe. Gdy rozlega się gwizd lokomotywy jest już za późno na pomoc. Do dziecka najszybciej dobiega Lampo. Dzielny pies spycha Adele z torów a sam ginie pod kołami pociągu.
Zwiadowca - charakterystyka
Pracownik kolejowy na stacji w Marittimie, ojciec trójki dzieci. Przygarnia sympatycznego psa. Karmi go i zapewnia mu miejsce do spania. Jest troskliwy i kocha zwierzęta. Szybko przywiązuje się do dziwnego podróżnika. Gdy pies znika, martwi się i wydzwania po wszystkich stacjach kolejowych w poszukiwaniu przyjaciela. Nie zgadza się na jego sprzedaż, niechętnie też udziela wywiadów. Pod wpływem rozkazu naczelnika stacji musi pozbyć się psa. Z bólem serca decyduje się na przekazanie zwierzęcia wujkowi, mieszkającemu na Sycylii. Gdy Lampo ucieka, kolejarz przekonuje się, jak bardzo pies był do niego przywiązany. Kolejne perypetie kundelka i jego powrót przesądzają o pozostaniu psa w Marittimie.
Gina - charakterystyka
Gina jest starszą córką zawiadowcy stacji.
Pietro - charakterystyka
Staruszek zajmujący się wypasem owiec, mieszkaniec południowej części Włoch. Jego żona odnalazła Lampo, gdy ten uległ wypadkowi, a Pietro złożył złamaną łapę psa. Dzięki staraniom owczarza Lampo wyzdrowiał na tyle, że mógł samodzielnie chodzić, a później biegać. Pomimo troskliwości staruszków, pies postanawia powrócić do domu i ucieka.
Roberto - charakterystyka
Syn zawiadowcy stacji w Marittimie.
1