Anna Brewczyńska 1k
Trójglicerydy
Mamo, co to są trójglicerydy?
Jest to wynik reakcji chemicznej kwasów tłuszczowych i alkoholu trójwodorotlenowego gliceryny.
A co to te kwasy i alkohol?
Kwasy tłuszczowe to takie substancje, które podczas rozpadu w wodzie dają tylko dodatnią cząstkę wodoru a te niebędące wodorem „odrzucają”, to jest tak jakbyś do szklanki z wodą wsypała cukier i sól i po wymieszaniu czuła tylko słodki smak. Tylko te kwasy muszą pochodzić od związku węgla i wodoru. Zaś alkohole trójwodorotlenowe gliceryny to rozpuszczalniki tłuszczów.
Gdzie są trójglicerydy?
Są to główne składniki tłuszczów roślinnych i zwierzęcych.
Czyli czego?
Tłuszcze roślinne są w roślinach. Zawierą tri, di i monoglicerydy, wolne kwasy tłuszczowe, fosfolipidy, sfingolipidy, oraz tzw. składniki niezmydlające się: alkohole tłuszczowe, sterole, węglowodory, barwniki naturalne...
Czym są te związki o których powiedziałaś?
Tri, di i monoglicerydy to wyniki reakcji chemicznej kwasów tłuszczowych i alkoholu trójwodorotlenowego gliceryny. Fosfolipidy to substancje nierozpuszczające się w wodzie a rozpuszczające, np. w alkoholu, mają też trochę fosforu w sobie. Chcesz zobaczyć jak wygląda model fosfolipidu?
yhm...
Sfingolipidy są to substancje nierozpuszczające się w wodzie a rozpuszczające, np. w alkoholu i pochodzące od alkoholu. Alkohole tłuszczowe to substancje składające się z 10 - 12 węgli, wodorów i tlenu. Sterole... Hm... Jak Ci to wytłumaczyć... Jest to alkohol wyglądający jak taki bardzo duży pierścionek. Węglowodory to substancje składające się tylko z węgla i wodoru. Barwniki naturalne to tak jak farba, którą malujesz po kartce, tylko że uzyskana jest z roślinek. A czy wiesz co to znaczy, że substancje się nie zmydlają?
Nie
To znaczy, że nie rozpuszczają się w wodzie.
A jak się wydobywa taki olej?
To tak jakbyś wrzuciła to tego urządzenia, którym wyciskam Ci sok, zamiast owoców, np. ziarna słonecznika i wycisnęła z nich sok.
A skąd taka osoba, która robi ten tłuszcz wie, że jest dobry?
Bo są przepisy, które to „mówią”. Taka osoba daje go do badania. A tam za pomocą specjalnej aparatury sprawdzają, czy ma odpowiedni kolor, dobrą gęstość dobrą zawartość kwasów które mają pary i które są same i odpowiednią ilość wiązań podwójnych.
Co to te wiązania?
Wyobraź sobie, że ja jestem jedną jakąś cząsteczką a Ty drugą. Teraz daj mi rękę... w ten sposób stworzyłyśmy między sobą wiązanie pojedyncze. Teraz daj mi drugą rękę... i już mamy wiązanie podwójne.
Czy tłuszcz może się zepsuć?
Oczywiście, że tak. Wystarczy, że, np. masło zostawisz w miejscu gdzie dochodzi światło słoneczne, w maśle znajduje sól i dzięki bakteriom z powietrza masło zacznie się psuć i bardzo brzydko pachnieć.
A można jakoś zrobić, żeby masło tak szybko się nie psuło?
Tak, wystarczy dodać substancję, która powoduje, że tlen tak szybko nie powoduje zepsucia.
Mamo, a czy Ty używasz trójglicerydów?
Tak, szczególnie ważne są dla mnie te które podczas wydobywania nie są podgrzewane, ponieważ niektóre rzeczy znajdujące się w oleju są bardzo wrażliwe na temperaturę i gdy jest za wysoka nikną.
Dlaczego są tłuszcze w kosmetykach?
Z kilku powodów. Między innymi dlatego, że łatwo rozpuszczają się w nich witaminy, ochraniają skórę bez wysuszeniem.
W jakich kosmetykach są tłuszcze?
W kremach, balsamach, maseczkach kosmetycznych, płynach kąpielowych, kosmetykach do masażu, szamponach, odżywkach oraz innych środków do pielęgnacji włosów.
Mamo, a czy jest jakiś tłuszcz jest najlepszy?
Wydaje mi się, że biooleje.
A co one mają w sobie takiego i co robią?
Są to naturalne oleje mające dużo niezbędnych nienasyconych kwasów tłuszczowych, czyli witaminy F. Mają też inne witaminy, fosfolipidy i fitosterole.
Co to te fitosterole?
Są to składniki roślinek. A biooleje powodują przyspieszenie gojenia ran, odnowę płaszcz lipidowego, czyli czegoś takiego co powoduje, że woda która mamy w organizmie tak szybko nie „ucieka” nam. Dają też kosmetykom to, że mogą natłuszczać, wygładzać i odżywiać. Nie robią tego same, ale z pomocą niezbędnych nienasyconych kwasów tłuszczowych.
A co „robią” jeszcze te kwasy?
Przywracają zakłóconą równowagę kwasowo-wodnolipidową skóry, nadając jej kwaśne pH (~5,5), ze względu na obecność podwójnych wiązań posiadają zdolność absorbowania promieniowania UV, mogą one pełnić rolę naturalnych filtrów wspomagających syntetyczne związki stosowane w preparatach kosmetycznych o działaniu promieniochronnym, przywracają funkcje ochronne, działają przeciwzapalnie i przeciwalergicznie.
Ale co to wszystko oznacza, bo nie rozumiem?
To omówię Ci po kolei: równowaga kwasowo-wodnolipidowa skóry... hm... w organizmie człowieka wszystko musi być w odpowiednich ilościach, gdy czegoś jest za dużo lub za mało w naszym organizmie to jest źle, np. wyobraź sobie że gotuję zupę i daję do niej za dużo pieprzu, za mało soli, za warzyw, ale przy okazji za mało wody. Zupa będzie dobra?
nie
No właśnie tak też gdy nie ma czegoś w nas lub jest za dużo nie jest dobrze. Absorbowanie promieniowania UV jest to po prostu przyjmowania światła słonecznego do naszej skóry, co powoduje opaleniznę:). To że przywracają funkcje ochronne hm... Skóra otacza cale ciało zabezpieczając przed chorobami. Gdy czegoś w skórze brakuje, to szybciutko przenikają przez nią bakterie i powodują chorobę, np. skóry.
A żeby nic nie brakowało używa się kosmetyków z tymi kwasami?
Dokładnie tak. A pomyśl co to może znaczyć, że działają przeciwzapalnie i przeciwalergicznie?
Czyli powodują, że nie jestem chora ani nie mam wysypki gdy umyję się chlorowaną wodą?
Dobrze kombinujesz:)
Jakie kwasy są najlepsze?
Takie, które mają najwięcej kwasu linolenowego, czyli witaminy F i te które mają dużo witaminy E.
Gdzie one są i co dają?
Kwas linolenowy jest w: oleju z nasion wiesiołka, ogórecznika czy czarnej porzeczki. Dobrze działa przy: atopowym zapaleniu skóry, podrażnienia skóry, leczeniu łuszczycy, łojotoku, wypadania włosów, łamliwości paznokci. Zaś witamina E jest w olejach: z zarodków pszenicy, kukurydzianym, ryżowym, arachidowym, palmowym, z orzechów laskowych, z nasion pomidorów. Witamina E podana w oleju jest częściej wykorzystywana, niż witamina w czystej postaci. Oleje tak jak witamina aktywizują i odżywiają skórę, niszczą wolne rodniki, chronią skórę przed uszkodzeniami.
A gdybym chciała zrobić sobie maseczkę z olejem z pestek, np. moreli to czy by dało radę?
Tak. Do robienia kosmetyków wykorzystuje się też oleje z roślin rodziny śliwkowatych.
Co to za rośliny?
To te, których owoce są podobne do śliwki, np. brzoskwinie, awokado, morele, ale też migdały i kakao.
Do czego się to głownie wykorzystuje? tzn. jakie mają działanie?
4
Reszta kwasu tłuszczowego
Alkohol
Reszta fosforanowa