Lud i ludowość w literaturze romantycznej:
Romantycy jako pierwsi zainteresowali się kulturą ludową. Uważali, że to właśnie ona leży u podstaw tradycji każdego narodu, zaś prosty lud żyjący blisko natury jest bardziej wrażliwy i stąd znane są mu prawdy żywe, poznawalne za pomocą serca. romantyczna ludowość to stylizowanie utworów na ballady i pieśni ludowe, wprowadzanie bohatera pochodzącego z ludu, ukazywanie ludowych tradycji i wierzeń, fantastyki oraz surowej moralistyki ludowej.
W programowej balladzie romantycznej A.Mickiewicza pt. "Romantyczność" bohaterką jest wiejska dziewczyna - Karusia- obłąkana z bólu po śmierci kochanka. Wydaje jej się, że go widzi, rozmawia z nim. Prości ludzie, wieśniacy podzielają tę wiarę w łączność dwóch światów - żywych i umarłych. Wierzą oni głęboko, że są pewne rzeczy i zjawiska, które człowiek poznaje sercem, a nie rozumem. Narrator ballady utożsamia swe poglądy z wiarą prostego ludu mówiąc cyt. "Miej serce i patrzaj w serce". Podejmuje polemikę ze starcem, przedstawicielem oświeceniowego racjonalizmu.
Ballada "Świteź" opowiada historię tajemniczego jeziora, z którego wyłowiono rusałkę. Opowiada ona o zatopionym mieście, które zostało napadnięte przez ruską zgraję. Bezbronni mieszkańcy miasta zwrócili się do Boga z prośbą, by uchronił ich od hańby. Bóg miasto zatopił, a ich samych zamienił w kwiaty i zioła. Żołnierze ruscy, którzy je zerwali umierali w strasznych męczarniach. Była to kara za napaść na niewinnych. W balladzie tej wykorzystał poeta wierzenia i fantastykę ludową, oraz odwołał się do surowych praw moralnych - przekonanie, że nie ma zbrodni bez kary.
Problem winy i kary występuje także w balladzie pt. "Świtezianka" lekkomyślny młodzieniec, który łamie przysięgę wierności swojej dziewczynie ginie w falach jeziora, zaś jego dusza cierpi wieczne męczarnie zaklęta w drzewo.
Motywy ludowe odnajdujemy także w "Dziadów" cz.II. W czasie ludowego obrzędu tzw. Dziadów żywi starają się pomóc duszom zmarłych. Kolejno ukazują się dusze dzieci, które nie poznały cierpienia, widmo złego pana, który był nieludzki dla swych poddanych i duch pasterki Zosi, która za życia drwiła z ziemskich uczuć. Chór wygłasza prawdy, które zgodnie z wierzeniami ludowymi odsłaniają istotę człowieczeństwa. Człowiek powinien zaznać w życiu cierpienia, należy być wrażliwym na ludzką krzywdę i nie uciekać przed ziemskimi uczuciami.