Rola i wpływ środków masowego przekazu na nasze życie
Myślę, że wybrany przeze mnie temat pracy jest bardzo aktualny. W dzisiejszych czasach środki masowego przekazu mają coraz większe znaczenie. Ilu znamy ludzi, którzy nie mieliby dostępu do telewizora lub Internetu? Warto na początku przytoczyć pojęcie środków masowego przekazu. Środki masowego przekazu (mass media, publikatory) to środki społecznego komunikowania
o szerokim zasięgu, czyli prasa, radio, telewizja, Internet, a w szerszym znaczeniu także książka, film, plakat. Środki masowego przekazu to element kultury masowej.
Bardzo często środki masowego przekazu zastępują nam kontakt z rodziną, znajomymi. Wolimy porozmawiać na „chacie” niż spotkać się i podyskutować w cztery oczy. Tak jest dużo prościej, wygodniej - nie trzeba w ogóle ruszać się z domu. Wystarczy komputer i dostęp do sieci.
W ten sposób jeden z najważniejszych składników więzi społecznej - kontakt „face to face” ma coraz mniejsze znaczenie. Na wartości traci również najstarszy na świecie środek przekazywania informacji tzn. prasa. Obecnie znacznie częściej oglądamy wiadomości w telewizji, czy sprawdzamy je
w Internecie, niż bierzemy do ręki tradycyjną gazetę. Można by wysnuć wniosek, że za 100 lat
w ogóle nie będziemy musieli umieć czytać, bo wszystko można będzie usłyszeć lub zobaczyć.
W dzisiejszych czasach zmienił się również sposób upowszechniania kultury. Coraz mniej ludzi chodzi do muzeów, galerii, teatru. Dzieła sztuki można najczęściej zobaczyć w reportażach telewizyjnych, bądź na stronach internetowych, a teatr? Po co ruszać się z cieplutkiego domu skoro coś równie ciekawego można obejrzeć w telewizji. Niestety, właśnie taki sposób myślenia prezentuje coraz więcej młodych ludzi. Nie chcę sugerować, iż środki masowego przekazu mają jedynie ujemne cechy. Są również bardzo pożyteczne. Trzeba tylko umieć z nich odpowiednio korzystać.
Łatwość dostępu do informacji pomaga młodzieży w edukacji, pomaga w pracy. Możemy się bardzo szybko i łatwo komunikować z ludźmi na całym świecie, możemy nawiązywać nowe znajomości, wymieniać doświadczenia. Fakt, iż środki masowego przekazu mają wpływ na psychikę młodych ludzi nie powinien zostawiać żadnych wątpliwości. Myślę, iż najpierw powinnam zdefiniować, czym jest „wpływ”. Według Janusza Gajdy wpływ jest to długotrwały proces, który przejawia się w szeregu nieraz bardzo trudno uchwytnych zmian dotyczących postaw, ocen moralnych, etycznych.
Według Hildy Himmelwelt możemy wyróżnić trzy rodzaje wpływu:
bezpośredni - natychmiastowe oddziaływanie na odbiorcę (wywierany przez min. filmy, programy telewizyjne, słuchane informacje bądź też artykuły przeczytane za pośrednictwem prasy lub Internetu.)
kumulatywny - działa na zasadzie drążenia. Wpływ kumuluje się i powoduje zmiany
w psychice. Wpływ tego rodzaju wywołany jest przez cykliczne programy o podobnych treściach, np. seriale, słuchowiska radiowe
podświadomy - początkowo nieodczuwalny, po pewnym czasie uaktywnia się ze zwielokrotnioną siłą. Bardzo często tym rodzajem wpływu posługuje się szeroko rozpowszechniona w dzisiejszych czasach reklama. Często nie zdajemy sobie sprawy,
iż niektóre przekazywane treści - choć wydają się mało istotne - zapadają nam głęboko
w pamięci, a później decydują o naszym zachowaniu.
Dowodem na to jak środki masowego przekazu - a szczególnie zawarta w nich przemoc -
mogą wpływać nie tylko na postawy, ale także na czyny młodych ludzi może być morderstwo kilkunastu nauczycieli w jednym z niemieckich miasteczek. Zbrodnia ta wstrząsnęła opinią publiczną kilka lat temu. Udowodniono, że film pt. „Urodzeni mordercy” Oliviera Stone'a z 1994 roku zainspirował Roberta Steinhausera do popełnienia morderstwa.
Młodzi ludzie po prostu nie zdają sobie sprawy, jakie spustoszenie w ich psychice mogą spowodować brutalne filmy czy gry komputerowe. Te ostatnie w dzisiejszych czasach mają negatywne znaczenie - dotyczy to szczególnie chłopców. W większości dostępnych na rynku gier komputerowych dominuje przemoc, w postaci zabijania, oszukiwania. Również kilka lat temu niemiecki nastolatek zamordował w szkole dwoje uczniów. Policja udowodniła, że zrobił to korzystając ze strategii popularnej gry „Counter strike”. Nie chcę powiedzieć, że każdy grający w tę grę zaraz wyjdzie na ulice i zacznie strzelać, tym nie mniej jednostki, które są dosyć słabe psychicznie i nie są im przy tym przekazywane odpowiednie wartości przez grupy pierwotne czy grupy odniesienia, mogą sugerować się wartościami udostępnionymi przez sztucznie wytworzony (wirtualny) świat. Wartości podawane do publicznej wiadomości przez media (w tym również gry komputerowe czy filmy) mogą oni przyjąć za swoje.
„W listopadzie 2002 roku dwudziestoczteroletni Koreańczyk Kim spędził 86 godzin w kawiarence internetowej grając na komputerze. W tym czasie nie jadł, nie pił. Nałóg ten przepłacił życiem.”
Jest to oczywiście skrajny przypadek, ale nie odosobniony. Myślę, iż nie ma wielu osób uzależnionych od gier w tym stopniu, tym nie mniej takie przypadki tylko potwierdzają, że gry komputerowe mogą mieć ogromny wpływ na psychikę młodych ludzi.
Wiadomo nie od dziś, że media są w znacznym stopniu dobrym narzędziem propagandy.
Poprzez właściwy dobór informacji, ich kolejność oraz czas poświęcony na przekazanie konkretnych wiadomości można oddziaływać na wiedzę i postrzeganie informacji przez odbiorców. W dzisiejszych czasach, kiedy mamy do czynienia z niezwykłą mnogością środków masowego przekazu (odbieramy po kilkadziesiąt lub więcej programów telewizyjnych, mamy praktycznie nieograniczony dostęp do gazet i czasopism wydawanych na całym świecie), trudniej jest manipulować informacjami.
Jednak biorąc pod uwagę, iż każdy człowiek pracujący w radiu, telewizji czy gazecie ma jakieś konkretne poglądy na otaczający go świat, bardzo trudno jest stworzyć zupełnie obiektywne źródło informacji. Każda ze stacji telewizyjnych, radiowych poświęca więcej czasu jakimś konkretnym wiadomościom, w ten sposób kierując naszym sposobem myślenia. Ludzie po obejrzeniu wiadomości, której poświęcono dużo czasu w serwisie informacyjnym często uważają ją za najistotniejszą.
Bardziej dociekliwi zapoznają się z kilkoma różnymi serwisami informacyjnymi. Wtedy mamy przedstawione te same wydarzenia z różnych punktów widzenia. W takiej sytuacji odbiorcy ci opierając się na własnej wiedzy, poglądach, a także korzystając z wpływu, jaki wywierają na nich grupy odniesienia, sami decydują, które wiadomości uznają za prawdziwe, a które odrzucą. Jest jednak duża grupa ludzi, których głównym źródłem poglądów i opinii są właśnie środki masowego przekazu, albo też nie mają oni czasu na studiowanie kilku dziennie źródeł informacji. Z reguły mają oni swoje ulubione gazety, stacje telewizyjne czy portale internetowe, na których bazuje ich wiedza o bieżących wydarzeniach. W tej sytuacji przyjmują do wiadomości to, co usłyszą lub zobaczą.
Jak już wspominałam we wstępie środki masowego przekazu mają również zalety i mogą mieć pozytywny wpływ na swoich odbiorców. Według J. Gajdy możemy wyróżnić następujące funkcje środków masowego przekazu (autor przedstawiał to na przykładzie telewizji):
upowszechnianie różnorodnych treści (informacyjna, edukacyjna, estetyczna)
funkcja ludyczna (rozrywkowa, relaksowa)
funkcja stymulująca (wychowawcza)
funkcja wzorcotwórcza (wychowawcza, edukacyjna)
funkcja interpersonalna (informacyjna) .
Oczywiście wszystkie wymienione zalety mediów będą rzeczywiście zaletami, jeżeli będą umiejętnie wykorzystywane. Wspominałam już jak może skończyć się oglądanie programów zawierających nieodpowiednie dla młodego, podatnego na wpływy człowieka, treści.
Środki masowego przekazu są potężna bronią używaną przez wiele środowisk (nie tylko przez władzę) do kierowania i kształtowania opinii publicznej. Opinia publiczna to poglądy, nastawienia, oceny, dotyczące aktualnego, ale określonego przedmiotu lub określonej osoby i jej sposobu zachowania się, formułowane i przekazywane sobie przez członków publiczności, skupionej wokół osądzanej wartości lub osoby. Jan Szczepański, autor książki "Elementarne pojęcia socjologii" definiuje opinię społeczną jako ukazywane postawy i poglądy jednostek i grup wobec danego osobnika, wartości. Istotą tego nieformalnego systemu czynności jest więc stała ocena zachowań członków grupy przez innych członków, ocena wzajemna i zazębiająca się, z którą jednostka musi się liczyć w swoim postępowaniu. Znaczenie opinii publicznej polega na tym, że dysponuje ona sankcjami, a przez to powoduje reakcje grup i środowisk na zachowanie się np. danej osoby w sytuacjach uznawanych za ważne dla grupy czy środowiska. Łatwo się domyślić, dlaczego więc tak często wykorzystuje się środki masowego przekazu do kształtowania tej opinii, a jej twórcami mogą być m.in.: osoby aktywne społecznie; instytucje zajmujące się przekazem informacji, mające szerokie dojście do grup społecznych. Chciałbym się przyjrzeć wpływowi telewizji na ten problem jako, iż jest on najbardziej "nachalny",
a co za tym idzie najbardziej widoczny. Od powstania kinematografii, była ona wykorzystywana
w celach propagandowych. Przykładem mogą być totalitaryzmy: niemiecki i sowiecki,
które w doskonały sposób za pomocą tego źródła kształtował, w zależności od potrzeby opinię publiczną. Zresztą tak samo postępowały inne państwa podczas I i II wojny światowej. I choć niewątpliwie środki masowego przekazu mają możliwość przekazywania informacji na szeroką skalę, dając możliwość dokładnego informowania, a więc posiadają niezaprzeczalnie aspekty pozytywne,
to jednak potencjał ten nie jest wykorzystywany, gdyż nie przynosi tyle korzyści, nie daje możliwości ukształtowania opinii na swoje potrzeby. Jak widać na przykładzie historii środki masowego przekazu są jedynie środkami masowej kontroli nad społeczeństwem. Jest to nader widoczne w czasach wojen. Dzisiejsze konflikty zbrojne są tego doskonałą ilustracją: wojna w Kosowie, w Czeczenii, oraz te mniej znane, a raczej te, o których pewne grupy nie chcą informować: powstanie w Chiapas, rzeczywista sytuacja w Tybecie, prawda o obozach Laogai i łamanie tam praw człowieka. Zastanawiający jest fakt, jak rzadko media podają informacje w bezstronny sposób z punktu widzenia dwóch stron danego konfliktu ( konflikt w Kosowie). Jak często informacje są postronne i za ich pomocą kreuje się stereotypy. Jak często informacje te są "dogięte" do potrzeb tych, którzy poruszają marionetkami świata. Lecz manipulacja opinią publiczną jest widoczna nie tylko podczas wojen, bystry obserwator zauważy ją, na co dzień, podczas codziennego oglądania telewizji, czytania gazety, czy słuchania radia. Za pomocą reklam skutecznie jest nam "wtłaczane" jak modny "mężczyzna" powinien się ubrać, jakie powinien mieć kosmetyki, czym się powinien golić. Wiemy już także,
w czym poprawna "pani domu" powinna prać brudne rzeczy, co czytać, co jeść, gotować, czym sprzątać. Dzięki środkom masowego przekazu wiemy już wszystko na temat naszych powinności. Dodatkową korzyścią w kreowaniu opinii za pomocą mediów, jest umacnianie stereotypów.
Historia nie lubi być zmienna, lecz uwielbia się powtarzać, dlatego: "prawdziwy mężczyzna" to tylko ten, który "męsko" pachnie, "męsko" się ubiera, ma "męski" samochód. Natomiast wpajanie stereotypu kobiety kury domowej jest widoczne na 2/3 reklam. To kobieta zajmuje się domem,
od wyjścia mężczyzny do pracy, aż do jego powrotu. To ona przygotowuje mu obiad korzystając
z najlepszych zup błyskawicznych. Ona pierze jego koszulę w proszku lepszym od innych i na dodatek najtańszym! To kobieta sprząta dom tocząc batalię z tysiącami bakterii, opiekuje się dziećmi, robi zakupy dba o zdrowie całej rodziny...i co najważniejsze pomimo to nadal ma czas na przeczytanie swojego ulubionego pisma rodzinnego...które jeszcze ją umacnia w tej postawie. Zastraszający jest fakt manipulacji dziećmi za pomocą reklamy skierowanej wprost do nich. Prym tu wiodą firmy: McDonald z clownem Rolandem na czele, Mattell z lalką Barbie i wiele innych, które za pomocą reklamy potrafią dziecku wmówić wszystko. Fakt ten może poważnie wpłynąć na ukształtowanie się charakteru i psychiki dziecka. Niektóre kraje to zrozumiały zabraniając emitowania takich reklam, lecz furtkę "reklamowej manipulacji" nadal pozostawiły sobie otwartą. Przecież dziecko kiedyś i tak dorośnie. Sądzę, że moje pokolenie zrozumie tą sytuację w pełni za kilkanaście lat, byle by nie było już za późno. Niewątpliwą wadą środków masowego przekazu jest to, że podają one masę informacji, niekoniecznie tych wartościowych i koniecznych. Przeciętnemu szaremu człowiekowi, który wrócił
z pracy i włącza telewizor, bardzo trudno z potoku seriali, reklam, garstki programów informacyjnych, teleturniejów, amerykańskich filmów akcji, wybrać to co naprawdę jest wartościowe i ciekawe.
Coś co może poszerzyć wiedzę człowieka. Informacje mogące dać pełny obraz danej sytuacji itp. Środki masowego przekazu nie wątpliwie mają wielki wpływ na kształtowanie opinii publicznej, i nie rzadko są wykorzystywane przez grupy interesu do uzyskiwania swoich partykularnych korzyści.
I tylko od naszej świadomości zależy to czy będziemy biernymi konsumentami przyjmującymi wszystko, co nam się podaje, czy też wolnymi jednostkami aktywnie szukającymi alternatywnych źródeł informacji.
Myślę, że w niniejszej pracy wykazałam, iż środki masowego przekazu mają wpływ na kształtowanie postaw i zachowań współczesnych ludzi. Aktualnym pozostaje pytanie czy możliwe jest stworzenie dobrych mediów, jak powinny one wyglądać. Według cytowanego
M. Czarnieckiego, „dobre media powinny przede wszystkim podobnie jak lekarz nie szkodzić. Powinny żyć prawdą.(…) Obecnie środki masowego przekazu bardzo często zamazują i wypaczają obraz świata, ponieważ dbają nie o człowieka, ale wyłącznie o swój interes finansowy oraz o względy najsilniejszego aktualnie politycznego układu władzy.” Nie sądzę, żeby w dzisiejszych czasach możliwe było stworzenie mediów zupełnie niezależnych od układów politycznych, ale powinniśmy do tego dążyć. Po przeanalizowaniu całej pracy nasuwa się wniosek, iż zdecydowanie młodzi ludzie powinni być kontrolowani już od najmłodszych lat przy korzystaniu z mediów. Niech stanowią one źródło wiedzy, będą dobrą rozrywką, a nie czynnikiem powodującym przemoc. Ustawy, które wprowadzane są przez władze nie są skuteczne. Powinny być przede wszystkim przestrzegane z całą stanowczością. Jeżeli ten cel nie zostanie osiągnięty, to nadal będziemy mieli do czynienia
z przeważającym negatywnym wpływem mass mediów na młodych ludzi. Warto, aby postęp cywilizacyjny, który w dzisiejszych czasach został osiągnięty, przede wszystkim ludziom służył
i pomagał w codziennym życiu, a nie im szkodził. „Masmedia przez swoją ogólno dostępność, powinny odgrywać ogromną rolę w budowaniu moralności społecznej.” Stwórzmy, więc warunki ku temu i postarajmy się, żeby zdobycze techniki (np. Internet) nie wpłynęły na diametralną zmianę systemu wartości wśród młodych członków naszego społeczeństwa.
Bibliografia
http://www.sciaga.pl/tekst/18790-19-rola_srodkow_masowego_przekazu_we_wspolczesnym_swiecie_i_ich_wplyw_na
http://www.sciaga.pl/tekst/30073-31-wplyw_srodkow_masowego_przekazu_na_postawy_i_zachowania_wspolczesnych
http://www.sciaga.pl/tekst/18790-19-rola_srodkow_masowego_przekazu_we_wspolczesnym_swiecie_i_ich_wplyw_na
http://wapedia.mobi/pl/Środki_masowego_przekazu
http://portalwiedzy.onet.pl/21101,,,,srodki_masowego_przekazu,haslo.html
http://www.bryk.pl/teksty/liceum/język_polski/tematy_wolne/16168-środki_masowego_przekazu_i_ich_rola_w_naszym_życiu_radio.html
Rola i wpływ środków masowego przekazu na nasze życie