goban klas
spoleczenstwo informacyjne
Tote# nie da sie ju# rozwa#ac relacji: nowoczesna telekomunikacja a kultura, bez
aksjologii i etyki. Cenne wskazania daje Jan Paweł II w swej encyklice „Wiara i
rozum” (1998), gdy przestrzega przed utrata etycznej podstawy #ycia zbiorowego,
w tym społecznych zastosowan nauki i techniki, podkreslajac, #e nie mo#e
sie obyc zarówno bez rozumu, jak i bez wiary.
Ró#nicuja sie poglady, wartosciujace role nowych mediów i całe „infosfery” w społeczenstwie
oraz ich wpływ na srodowisko duchowe człowieka. Mo#na z
grubsza wyró#nic cztery nurty myslenia, wedle kryterium korzysci i strat, obaw i
nadziei, szans i zagro#en.
Pierwszy nurt ujawnia przewage optymizmu, wskazuje na nadzwyczajne
szanse rozwoju, tak#e kulturowego, zarówno dla społeczenstw
ju# zaawansowanych cywilizacyjnie, jak i tych “przedinformatycznych”.
Drugi nurt - pozostajacy w sprzecznosci z pierwszym - zawiera przestroge
przed rosnacym utechnicznieniem ludzkiej egzystencji. Wysuwa
sie sporo powa#nych argumentów i obaw przed zdominowaniem komunikacji
miedzyludzkiej przez maszyny, redukowaniem jej do interakcji
człowiek - maszyna. Powiada sie, #e bez komunikacji nie ma wspólnoty,
ale jednoczesnie telekomunikacja mo#e niszczyc ludzkie wspólnoty,
bo nie ma czegos takiego, jak „telewspólnota”. Nie jest nia wszak wysniona
przez wizjonerów „globalna wioska”, ta bowiem działa wedle
reguł ustalonych przez wielkie swiatowe media, jak np. CNN czy MTV.
2.3 Szanse i nadzieje 61
Trzeci nurt opiera sie na zało#eniu, #e skutki społeczne sa zale#ne
w decydujacym stopniu od tego, czy narzedzi u#ywa sie w dobrym, czy
złym kierunku. Ten sposób myslenia jest dosc rozpowszechniony. Trafia
do przekonania przede wszystkim dlatego, i# trzyma sie zasady złotego
srodka, wywa#ajac argumenty za i przeciw. Mo#na by nan przystac,
gdyby nie subiektywizował nadmiernie problemu, nie ujmował go tylko
w kategoriach dobrej i złej woli człowieka, jego odpowiedzialnosci za
u#ycie narzedzi, które stworzył, ale nad którymi czesto traci kontrole.
Czwarty nurt, który najbardziej trafia do przekonania autorom, opiera
sie na stwierdzeniu, #e sposób, w jaki czynimy u#ytek z nowych
technik informacyjnych i komunikacyjnych, tylko w czesci zale#y
od nas samych, w czesci zas jest zdeterminowany przez nature samej
techniki. Od twórcy i u#ytkownika techniki zale#y jak minimalizowac
szkody, a maksymalizowac korzysci.
2.3 Szanse i nadzieje 63
Kolejna epokowa tendencja winna byc ewolucja wartosci, czyli:
od nauki pomijajacej etyke do nauki odpowiedzialnej etycznie,
od panujacej nad ludzmi technokracji do technologii słu#acej humanizacji,
od przemysłu niszczacego srodowisko do przemysłu harmonizujacego
interesy i potrzeby człowieka oraz przyrody,
od demokracji formalno-prawnej do demokracji, która łaczy w sobie
wolnosc i sprawiedliwosc.